GAZETA BEZPŁATNA
Nysa nowych technologii
Relacja z koncertu
To jest moje miasto
O G Ł O S Z E N I E
Do wynajęcia lokale biurowe i handlowe w centum Nysy, dobra cena,
doskonała lokalizacja, darmowe parkingi
tel. 604987568
MANSE
0 0 20 LAT PROFESJONALNE OBSŁUGUJEMY POOMOTY GOSPODARCZE W ZAKREŚL
Ul. Rynek 36 B, 48-300 Nysa TEL. +48 77 435 23 51
biuro@e-abakus.eu
www.e-abakus.eu
BB Bank
Spółdzielczy
m
48-385 Otmuchów, ul. Rynek 1B tel./fax 77 431 52 23, 431 53 95
udziela kredytów, gromadzi lokaty, prowadzi rachunki ROR-Pol Konto, obsługuje klien
tów indywidualnych oraz małe, średnie i duże firmy
Nasze placówki zapraszają:
Oddział w Nysie, ul Kolejowa 15; Filia w Paczkowie, ul. Kołłątaja 7; Filia w Kamienniku, ul. 1 Maja 30; Filia w Pakosławicach, ul. Wiejska 58; Filia w Skoroszycach, ul. Powstańców Śląskich 17; Punkt Kasowy w Otmuchowie, ul. Zamkowa 6
ATOS s.c.
U B E Z P I E C Z E N I A
Polemir Gudz, Janusz Kisiel
• komunikacyjne - OC. AC.
NNW. Assistance
• majątkowe - dom, mieszkanie, firma, gospodarstwo, uprawy.
• podróże zagraniczne
Nysa, ul. Drzymały 1 S : 77 448 02 81
Namysłów, ul. Dubois 2 B S: 77 414 59 53
CE3: atosnam @ wp.pl
C zy n n e : 8 .Ó 0 -1 6 .0 0 ZAPR A SZA M Y
Jarosław Pile zaprasza mieszkańców Nysy do debaty o przyszłości Nysy i wzywa kontrkandydatów do publicznego zaprezentowania swoich programów.
Trzy główne punkty programowe w zakresie rozwoju gospodarczego J. Pilca to partnerstwo publiczno - prywatne, nowe technologie oraz „zielona dolina”
odnawialnych źródeł energii - c zytaj w ięcej na s tro n ie 3.
Kronika policyjna
Policjanci z wydziału kryminalnego nyskiej ko
mendy ustalają sprawcę
włam ania do peugeota, który był zaparkowany przy ul. Sobieskiego w
Nysie. Z samochodu skradziona została toreb
ka z pieniędzmi,
dokumentami i kartami bankomatowymi. Zda
rzenie miało miejsce
11.10.2010 r., około godziny 11.00. Straty osza
cowane zostały na
siedemset złotych. Funkcjonariusze wyjaśniają również okoliczności
włamania do volkswagena golfa. To zdarzenie miało miejsce w dniach
12-1 3 .1 0 .2 0 10 r., przy ul. Osm ańczyka w Nysie.
Z samochodu skradzione
zostały m in. radioodtwarzacz, klucze oraz do
kumenty. Straty
oszacowane zostały na sześćset złotych.
Policjanci z Korfantowa ustalili podejrzanego o włam anie do kiosku na
terenie Łambinowic - zdarzenie miało miejsce w dniach 12-13.10.2010
r., z kiosku skradzione zostały m in. papierosy oraz artykuły
chemiczne oraz o włam anie do jednego z ba
rów na terenie gm.
Łambinowice, skąd skradzione zostały pienią
d ze (zdarzenie miało
miejsce w nocy z 13/14 10.2010 r.). Zarzuty kradzieży z włamaniem
przedstawione zostały 17-letniemu m ieszkań
cowi Opola. Mężczyźnie grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z Nysy ustalili podejrzanego o uszko
dzenie karoserii
renaulta. Zdarzenie miało miejsce w nocy z 4 /5 .1 0 .2 0 1 0 r., przy ul.
Mariackiej w Nysie, zarzut uszkodzenia mienia przedstawiony został
34-letniemu mieszkańcowi Nysy.
Policjanci z Korfantowa prowadzą postępowa
nie w sprawie kradzieży
paliwa ze zbiornika samochodu ciężarowego.
Zdarzenie miało miejsce
9 .1 0 2 01 0 r., na terenie Łambinowic. Pokrzyw
dzony oszacował straty na kwotę ponad czterystu złotych.
Policjanci z Nysy wyjaśniają okoliczności wła
m ania do pomieszczenia
gospodarczego w Morawie W łam anie miało miejsce w nocy z 15/16.10.2010
r., skradzione zostały m in. dwie kosy spalino
we. Straty wyniosły tysiąc złotych.
Policjanci z wydziału kryminalnego wyjaśniają okoliczności kradzieży
trzech pawilonów ogrodowych oraz narzędzi z jednego ze sklepów
ogrodniczych na terenie Nysy. Zdarzenie miało miejsce w dniach
1 5-1 6 .1 0 .2 0 10 r., straty wyniosły osiemset zło
tych. Policjanci
prowadzą także postępowanie w sprawie kra
dzieży mieszkaniowej, która
miała miejsce początkiem października, w Haj
dukach Nyskich. Z
mieszkania skradziona została m in. miniwieża, telewizor oraz kolumny
głośnikowe. Pokrzywdzony oszacował straty na ponad dwa tysiące złotych.
Zdarzenie drogowe w Kopernikach
16 10.2010 r., około 13.00, w Kopernikach miał rpiejsce wypadek
drogowy. Zdarzenie miało miejsce na skrzyżo
waniu, gdzie doszło do
zderzenia forda, kierowanego przez 49-letniego m ieszkańca gm. Nysa z
volkswagenem, kierowanym przez 52-letniego m ieszkańca gm. Otmuchów.
O brażeń ciała doznały osoby jadące volkswa- genem (kierowca i dwóch
pasażerów). Kierujący fordem w wydychanym powietrzu miał 1,7 promila
alkoholu. Postępowanie w tej sprawie prowa
dzą policjanci z Nysy.
Ważne telefony
Telefon Alarm owy: ... ...112 Policja: ... ... 997 lub 77 4090903 ... 998 lub 77 409 08 00 ... 999 lub 77 43 3 29 00 ... 77 408 05 00 ... 992 lub 77 435 84 48 ...991 Urząd Miejski w N y s ie :... ... 77 408 05 00 Starostwo Powiatowe w Nysie: ... 77 408 50 00 ... 77 40 8 08 00 ... 77 433 38 12 ... 77 448 59 11 Sanepid: ... ...77 435 25 53 ZUS: ... ... 77 408 77 00 Nyska Energetyka C ie p ln a :... ... ...77 433 81 44 ... 77 433 35 28 EKO M: ... ... 77 43 5 84 05 M Z K Nysa: ... ... 77 433 01 71 PKS: ... ...77 43 3 90 79 PKP: ... ... 77 433 24 35 ... 692 465 385 ... 77 448 08 44 Taxi R y n e k :... ...77 448 08 45
Nowy plac zabaw przy SP3 w Nysie
W ramach programu „Radosna Szkoła' oddano do użytku plac zabaw przy Publicznej Szkole Podstawowej nr 3 w Nysie.
Plac zabaw w kształcie motyla, składa się z zestawu baszt, huśtawki ważka, stożka z lin, poręczy gimnastycznej, równo
ważni na sprężynach, huśtawki podwójnej z belką metalową, ławki z wieszakiem. Na terenie rekreacyjnym zastosowano na
wierzchnię syntetyczną, zamontowano też ławki oraz kosze na śmieci. Koszt budowy placu zabaw wyniósł ok. 227 tys. zł. Na realizację tego zadania gmina Nysa pozyskała dofinansowanie z programu rządowego „Radosna Szkoła”, którego celem jest m in. umożliwienie młodszym dzieciom podejmowania aktyw
ności fizycznej. Według założeń programu, szkolny plac zabaw powinien być przygotowany do prowadzenia z dziećmi różnych form zajęć ruchowych (na przykład pokonywania przeszkód, wspinania, czworakowania, przeskoków, przeplotów czy zwi
sów).
Dogodnym miejscem usytuowania szkolnego placu zabaw jest sąsiedztwo boiska, które może być wykorzystywane do prowa
dzenia zabaw i gier ruchowych. Przypomnijmy, że nakładem gminy Nysa w 2008r. przy Publicznej Szkole Podstawowej nr 3, wybudowano także boisko wielofunkcyjne.
Skończyło się na niczym
Lokalny Program Rewitalizacji Nysy na lata 2007-2013 opra
cowany przez Urząd Miejski w Nysie i poddany pod konsulta
cje społeczne 8 sierpnia 2007 wzbudził duże zainteresowa
nie mieszkańców. Przyznać należy, że frekwencja wówczas dopisała, a jak wiadomo tego typu spotkania nie zawsze gro
madzą tłumy.
Wydawać by się mogło, że przedstawione prospekty, za
łożenia programowe wywołają masową dyskusję i uzyskają ogólną akceptację. Okazało się jednak inaczej. Z otrzyma
nych wielostronicowych opisów programowych i wielu pro
pozycji przeznaczonych do wykonania, obejmujących pra
wie całe miasto, trudno było zrozumieć, o co tak naprawdę chodziło. Szumnie rozpowiadana rewitalizacja, na którą po
wołano specjalną grupę fachowców (oczywiście nie za dar
mo), spełzła na niczym. Jednak niektóre założenia zawar
te w programie działania i planowany zakres prac renowa
cyjnych miał sens i mógł stworzyć dobry wizerunek naszego miasta. Procesem przemian objęto całe miasto, zapomnia
no jednak o wytyczeniu kierunku zakresu prac na wyznaczo
nych obszarach objętych programem rewitalizacji.
Dlaczego zapomniano i co było przyczyną uiszczenia i za
niechania dobrego pomysłu? Dzisiaj nikt już nie pamięta o rewitalizacji, o potrzebie odnowy nyskiego rynku, chodników i ulic w centrum Nysy.
Wykonano pewne kosztowne zabiegi, wydano z budżetu ty
siące złotych na projekty, które i tak nie będą realizowane. Z centrum zrobiono parking powiatowy, a władze pokazały, że nie za bardzo interesują się dalszymi losami naszego rynku.
CAF
F E L I E T O N Franciszka Czabaka
Żyjemy w rejonie du
żych możli
wości, które od wielu lat nie są wyko
rzystane. Gmina Nysa zalicza się do jednej z większych gmin woj.
opolskiego, a powiat nyski jest największym powiatem Opolsz
czyzny.
Rejon nasz szczycił się wielkimi zakładami, dużą ilością miejsc pracy w powiecie. Nysa słynę
ła z przemysłu samochodowe
go, z Zakładów Urządzeń Prze
mysłowych, zakładów budownic
twa mieszkaniowego, budownic
twa rolniczego i wielu innych, po
mniejszych.
Pracowało w nich kilka tysięcy ludzi. Właśnie w tych zakładach szkolili się przyszli fachowcy o różnych specjalnościach - spa
wacze, ślusarze, murarze, tynka
rze, malarze. Każda ze szkół bez problemu mogła korzystać z roż
nych systemów szkolenia i prak
tycznej nauki zawodu, kształcąc ludzi dobrze przygotowanych do podjęcia pracy w wyuczonym za
wodzie.
Zajęcia praktyczne dla uczniów w poszczególnych branżach da
wały każdemu z nich możliwości doskonałego poznania obranego kierunku. Były więc przesłanki do ogromnego rozwoju gospodar
czego, do stworzenia wszelkich warunków na przyszłe lata.
Co stało się nagle z regionu o wielkich możliwościach rozwojo
wych, staliśmy się kopciuszkiem na zaścianku? Gdzie i kiedy po
pełniono błąd? Kto temu winien?
Czy my, mieszkańcy tego miasta, powiatu, władza samorządowa, a może politycy? Kto ponosi odpo
wiedzialność - oto są pytania kie
rowane do wszystkich.
Być może tak mikroskopijne przy
pomnienie o nyskiej potędze bę
dzie małą nadzieją, że przyszli włodarze wezmą pod rozważania w dyskusjach programowych pro
blem naprawy naszego regionu.
Dziś bardzo mocno występu
je zjawisko konkurencji, które nie dotyczy tylko strefy gospodarczej.
W dzisiejszych czasach nie tylko przedsiębiorstwa ze sobą konku
rują, ale i samorządy. Stawka jest bardzo wysoka. Te gminy i powia
ty, które mają lepszą infrastruktu
rę - drogi, kanalizację, wodociągi, dobrą komunikację, a w dodatku jeszcze podstrefę ekonomiczną, mają największe szanse przycią
gnąć potencjalnych inwestorów.
Powstanie nowej firmy na tere
nie gminy, powiatu, wiąże się nie tylko z dodatkowymi wpływami, ale i z nowymi miejscami pracy.
Jest to bardzo ważne dla powia
tu nyskiego, w którym bezrobocie jest dość wysokie.
Có najgorsze, to młodzi wykształ
ceni i dobrzy fachowcy opuszcza
ją nasz region. W obecnej chwi
li wszystkie gminy, powiaty, mają jednakowe szanse na rozwój przedsiębiorczości, należy to tylko umiejętnie wykorzystać.
Rzeczą oczywistą jest, że gmina Nysa, mająca duże wpływy do bu
dżetu, musi wydawać dużo na in
westycje. Inwestycje te muszą być prowadzone z myślą o tworzeniu miejsc pracy. Pieniądze nie mogą być wydawane na nieprzemyśla
ne i przypadkowe poczynania.
Jedyną szansą rozwoju gminy Nysa jest wprowadzenie progra
mu naprawczego na okres czte
roletni dla przyszłego burmistrza i Rady Miasta.
Tylko inwestycje, nowe miejsca pracy, nowe zakłady pracy mogą dać mieszkańcom nadzieję na po
prawę warunków życia i sprawić, żeby płacone przez nas wysokie podatki nie były pieniędzmi stra
conymi.
W oczekiwaniu na decyzję j
Prokuratura informuje
Społeczny Komitet przeciw Referendum w Nysie, działający w okre-1 sie luty, marzec, kwiecień br., skierował do Prokuratury Rejonowej f w Nysie zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa z wnioskiem o p ściganie tzw. Komitetu Referendalnego, któremu przewodniczył Piotr f Smoter, radny Rady Miejskiej.
Zgodnie z obowiązującą Ustawą z 6 września 2001 r. został złożony f wniosek do Prokuratury Rejonowej o udzielenie informacji publicznej, § z jednoczesnym powiadomieniem, że uzyskana informacja zostanie zamieszczona w lokalnej gazecie „Informacje Nyskie”.
29 września 2010 r. redakcja otrzymała odpowiedź następującej treści:
„W odpowiedzi na wniosek o udostępnienie informacji publicz
nej z dnia 20 września 2010 r. - data wpływu 28 września 2010 r.
uprzejmie informuję:
Pkt 1 i 2. Postępowanie o czyn z art. 288 § 1 kk jest prowadzo
ne w tutejszej Prokuraturze pod sygn. akt 1DS. 300/10. W chwi
li obecnej dorosłym sprawcom bezpośrednim przedstawiono z a - ! rzuty o czyn z art 288 §1 kk i przesłuchano ich.
Nieletni sprawcy zostali przesłuchani w trybie ustawy o postępo-f waniu w sprawach nieletnich.
Pkt 3. Przesłuchano wszystkich ustalonych świadków, w tym członków Komitetu.
Pkt 4 i 5. W stosunku do sprawców czynu wniesione zostanie we wnioskach o karę zobowiązanie do naprawienia szkody.
Termin zakończenia postępowania 31 października 2010 r.”.
Prokurator Rejonowy w Nysie f mgr Anna Kawecka f
Wydawca :
33
f o r m a c j eL o k a ln e N ie z a le ż n e W y d a w n i c t w o P r a s o w e , u l. D r z y m a ły 1 - 3 p . I, t e l. 6 0 0 4 6 6 9 7 9 , e - m a il: in f o r m a c je . n y s k i e @ o 2 . p l R e d a k t o r n a c z e ln y : F r a n c is z e k C z a b a k o r a z w s p ó łp r a c u j ą w o lo n t a r iu s z e .
R e d a k c ja z a s trz e g a s o b ie p r a w o d o z m ia n i s k r ó t ó w n a d e s ła n y c h m a t e r i a łó w . R e d a k c ja n ie o d p o w i a d a za t r e ś ć r e k la m i o g ło s z e ń . K o lp o r t a ż w ła s n y . D r u k : D r u k a r n ia P R O - M E D IA , 4 5 - 1 2 5 O p o le , u l. S k ła d o w a 4 . S k ła d w ła s n y . _____________
19 października 2010 roku Informacje Nyskie
3NYSA NOWYCH TECHNOLOGII
JAROSŁAW PILC, kandydat na burmistrza Nysy z ramienia SILNEJ N YSY
Drodzy Mieszkańcy Nysy, w poniższym artykule chciałbym przedstawić kilka ważnych tez, które wraz z całościowym programem SILNEJ NYSY składają się na wizję rozwoju gospo
darczego naszego miasta. Jednocześnie pragnę zachęcić wszystkich Państwa i wezwać moich konkurentów w wyborach samorządowych do debaty nad przyszłością Nysy i do pu
blicznego zaprezentowania swoich poglądów i założeń programowych Zacznę od Partnerstwa Publicz
no - Prywatnego. Czy to jest sło
wo - klucz, które otworzy nową kadencję nyskiego samorządu z należytym rozmachem?
Mam nadzieję, że tak i po to star
tuję w tych wyborach, by nadać impet rozwojowi naszej gminy, a model finansowy o którym mówię i którego jestem promotorem, może być jednym z jego filarów.
Filozofia jest prosta i atrakcyjna - tam, gdzie Gmina może pozyskać biznes do realizacji i finansowa
nia inwestycji dostarczających nowych usług i produktów miesz
kańcom, tam należy to zrobić bez chwili wahania. Oszczędzimy dzięki temu nasze gminne pienią
dze, a jednocześnie przyczynimy się do powstania w naszym regio
nie aquaparku, boisk, kortów te
nisowych, hali widowiskowej, hali targowej czy mieszkaniowych bu
dynków komunalnych.
Doskonałym przykładem zasto
sowania Partnerstwa są gminy z Wielkopolski, a już niebawem staną się nim nawet nasze są
siednie Głuchołazy.
Z kolei fundamentem nowego otwarcia w Nysie muszą stać się nowe technologie oraz innowa
cyjność, nie tylko jako produkt działalności, ale jako wspól
na, codzienna postawa i sposób funkcjonowania, co może zna
leźć swoje odbicie np. w lepszym zarządzaniu gminą, jej zasobami, pracownikami, zadaniami czy w końcu finansami.
Po co tyle szumu o te innowacje?
Bo na nie tylko dostaniemy pie
niądze z Unii Europejskiej ! Koń
czą się czasy kiedy samorządy w Polsce dostawały pieniądze na drogi, mosty, kanalizację, oczysz
czalnie ścieków, czy moderniza
cje elewacji i dachów budynków użyteczności publicznej.
Po 2013 roku jeśli projekt nie bę
dzie nosił znamion innowacyjno
ści to nie ma co liczyć na dofinan
sowanie z unijnej kasy - szcze
gółowo mówi o tym nowa Strate
gia „UE 2020" oraz Krajowa Stra
tegia Rozwoju Regionalnego, do lektury których odsyłam moich szanownych kontrkandydatów w jesiennych wyborach. Jednym z dobrych przykładów rozwoju in
nowacji w naszym regionie są odnawialne źródła energii i wo
kół nich Nysa ma szansę zbudo
wać swoją własną kulturę przed
siębiorczości.
Ogniwa fotowoltaiczne, energia geotermalna, elektrownie wia
trowe, biomasa, solary - zaj
mijmy się produkcją tego czego już dziś potrzebują nie tylko Po
lacy ale i cała Europa Środko
wo - Wschodnia. Popyt na tego typu urządzenia będzie wzrastał i utrzymywał się na wysokim po
ziomie przez kolejne 20 lat, a to za sprawą pakietów energetycz
nych, narzuconych przez UE
- one to właśnie wymuszają, by 20 % energii w krajach członkow
skich było wytwarzanych ze źró
deł odnawialnych.
Nasze gminne zadanie to po
zyskać właściwych inwestorów, którzy wyłożą pieniądze na tego typu przedsięwzięcia. Ich kon
centracja w naszej gminie utwo
rzyć może swoistą „zieloną doli
nę", która przez długi czas stanie się motorem napędowym nasze
go lokalnego rozwoju społeczno - gospodarczego, tym bardziej, że już dziś możemy poszczycić się dobrą praktyką w tej dziedzi
nie bowiem w Goświnowicach pierwsze króki w tym zakresie zo
stały już postawione.
Problemem dziś nie jest pozyski
wanie nowych inwestorów - na
szym wyzwaniem jest dobór ta
kich przedsięwzięć, które w spo
sób systemowy zagwarantują rozwój, wysokie wpływy do bu
dżetu i pracę dla mieszkańców
Nysy na wiele następnych lat.
Należy więc strategicznie dobie
rać inwestorów, bo tereny które możemy przeznaczyć na nowe inwestycje są zasobem ograni
czonym i wyczerpywalnym.
Tych kilka skrótowo prezentowa
nych przeze mnie tez to zaledwie wyimek z pałościowego progra
mu SILNEJ NYSY. Wszystkich zainteresowanych odsyłam do strony internetowej stowarzysze
nia pod adresem www.silnanysa.
pl Zapraszam również do mery
torycznej dyskusji i w tym celu do Państwa dyspozycji oddaję ad
res mailowy jaroslawpilc@gma- il.com
Rozmawiajmy, dyskutujmy i jak trzeba to spierajmy się, ale o rzeczy ważne dla regionu i jego mieszkańców - to moje osobiśte przesłanie, które chciałbym prze
kazać poprzez start w wyborach.
KOMENTARZ FRANCISZKA CZABAKA:
Muszę przyznać, że w Silnej Nysie są ludzie trzeźwo myślący, którzy chcą działać dla dobra regionu i mieszkańców, a decyzja o wystawieniu jako kandydata na burmistrza wła
śnie Jarosława Pilca jest strzałem w dziesiątkę - znam go od przeszło 10 lat i wiem, że jego cechy osobowościowe, wykształcenie i niemałe jak na 29 latka doświadczenie zawo
dowe sytuują go na czołowej pozycji w tym wyścigu. W zasadzie jego rywalom trudno będzie mu cokolwiek zarzucić - jedyną chyba wadą Pilca jaką znam jest upór w dążeniu do celu, ale to raczej dobra cecha dla burmistrza, który chce Nysę pchnąć naprzód !
SESJA RADY MIEJSKIEJ
Środowa sesja Rady Miejskiej 06.10.201 Or. w Nysie niczym nie różniła się od 50-ciu sesji mijającej czteroletniej kadencji.
tów przez radnych oraz krytycz
ne uwagi kierowane pod adre
sem burmistrzowej, jak zawsze były domeną i popisem radne
go Piotra Smotera ( w sumie 10 wniosków ). Oczywiście wtóro
wali mu inni radni opozycji. W swoich składanych wnioskach i prowadzonej dyskusji, wyraźnie wskazywali na wadliwie wykona
ne roboty budowlane, drogowe wykonane przez niektórych wy
Porządek 51 sesji i zawarte te
maty, sprawy do załatwienia, czyli podjęcie przez radnych uchwał proponowanych przez Burmistrza, miały zbliżoną treść jak wiele innych uchwał z po
przednich miesięcy. Domino
wały zmiany zapisów budżeto
wych i wydatków, przekazywa
nie nieodpłatnie obiektów spół
kom gminnym.
Składanie wniosków i postula
konawców.
Radni opozycji krytycznie od
nieśli się do przyjętego budżetu gminy na 201 Or. nazywając go
„ budżetem dmuchanym”. Zgła
szano wiele wniosków mających charakter robót budowlanych, które należy wykonać jeszcze w tym roku. Przypomniano na
wet, że sprzedany teren przy ul.
Zwycięstwa przeznaczony pod budownictwo jednorodzinne, a
gmina nie wykonała na tym tere
nie uzbrojenia.
Ilość złożonych wniosków z żądaniem wykonania jeszcze w tym roku i tuż przed zakończe
niem ich kadencji, można po
traktować jak odezwę w kampa
nii wyborczej. W ferworze wycią
gania spraw niezałatwionych, źle wykonanych, padło stwierdzenie, że jest jeszcze dużo do zrobie
nia, nie wiele zrobiono, że dzieje
się źle. Krytyczne uwagi padły z obu stron, opozycji i koalicji więk
szościowej broniącej swoich de
cyzji.
Pozostał jeden najciekaw
szy temat, nie poruszony przez żadną ze stron, a z pewnością oczekiwaną przez mieszkań
ców, kiedy obywatele naszej gmi
ny otrzymają publiczną informa
cję o pracy Burmistrza w kadencji 2006- 2010roku.
Biuro senatora
zaprasza na dyżury prawnicze, w ramach których udzielane
są bezpłatne porady prawne
Biuro m ieści sie: Rynek 36b 1 l i p 48-300 Nysa
tel. 77 433 44 44
Nowa ścieżka przyrodniczo - edukacyjna
Trwa remont ulicy Sucharskiego, który jest pierwszym etapem zaprojekto
wanego remontu dróg gminnych - ulice Mariacka i Sucharskiego w Nysie.
Lepszy komfort jazdy oraz więcej miejsc postojowych zapewnić ma po re
moncie ul. Sucharskiego. Remont tej ulicy jest pierwszym etapem zapro
jektowanego remontu dróg gminnych - ulice Mariacka, Sucharskiego. Etap I obejmuje wykonanie nawierzchni chodników z kostki betonowej, na
wierzchni jezdni bitumicznej oraz pasów postojowych z kostki kamiennej.
Zmodernizowany zostanie sposób parkowania, co wpłynie na zwiększenie ilości miejsc postojowych, poprawi się również komfort jazdy użytkowników tej drogi.
Zgodnie z projektem remontu na ul. Sucharskiego ułożone zostaną nowe regularne krawężniki kamienne zróżnicowane dla lewej i prawej strony jezd
ni z dostosowaniem do funkcji, jaką będą spełniać te części ulicy. Natomiast stare nieregularne oporniki kamienne o zróżnicowanych wymiarach podłuż
nych, zmiennej grubości i nieregularnej powierzchni zostały zakwalifikowa
ne przez projektanta remontu do rozbiórki, bez przydatności do ponownego ich wbudowania. Termin zakończenia realizacji remontu ulicy Sucharskiego wyznaczono do dnia 15.11.2010 r. Koszt zadania, to ok. 595 tys. zł. Wyko
nawcą I etapu jest firma BDM Dariusz Morawiecki z Nysy. Etap II obejmo
wać będzie remont ulicy Mariackiej na odcinku od ul. Prudnickiej do ul. Su
charskiego i planowany jest do wykonania w 2011 r.
Sortownia odpadów w RCGO Ulica Sucharskiego w Nysie do remontu
Przypomnijmy, że Gmina Nysa od 2007r. realizuje wytyczne zawarte w Planie Gospodarki Odpadami dla Województwa Opolskiego, który zakłada powstanie w regionie kilku specjalnych zakładów gospodarki odpa
dami. Chodzi przede wszystkim o ograniczenie ilości odpadów trafiających na składowiska przez ich prze
tworzenie i wykorzystanie np.: do produkcji biogazu. W ramach zaprojektowanej budowy Regionalnego Centrum Gospodarki Odpadami - Nysa w Domaszkowicach rozpoczęto realizację I ETAPU. W 2009r.zreali- zowano zadanie nr 1 „Budowa kwatery nr 2a” o powierzchni około 2 ha.
Obecnie trwa realizacja zadania nr 2 w skład którego wchodzą, sortownia odpadów komunalnych zmiesza
nych z sitem trójfrakcyjnym oraz linią do segregacji surowców zbieranych selektywnie, wiaty magazynowe oraz do rozdrabniania odpadów wielkogabarytowych, pryzmy energetyczne z drenażem odcieków i insta
lacją odgazoWania, drogi i place, zaplecze socjalne oraz zewnętrzna sieć wodno-kanalizacyjna i elektrycz
na. Realizacja tego zadania pozwoli na ograniczenie o około 50 % ilości odpadów trafiających na kwaterę.
Atrakcja dla miłośników przyrody i rekreacji. Można już podążać pierwszą ścież
ką przyrodniczo-edukacyjną przy Zbiorniku Nyskim. W dniu 8 października we wsi Siestrzechowice - w miejscu wejścia na wał - nastąpiło otwarcie nowej ścież
ki przyrodniczej im. dr Wojciecha
Grabińskiego. Ten zmarły w 1989r. ornitolog Uniwersytetu Wrocławskiego, wie
lokrotnie prowadził badania wokół jeziora. Jego działania przyczyniły się do po
znania występującej awifauny oraz stwierdzenia wielu bardzo rzadkich gatun
ków ptaków. Na uroczystości byli obecni,
członkowie rodziny (żona i synowie) dr Grabińskiego, przyjaciele, naukowcy z Uniwersytetu Wrocławskiego, ale także nyska młodzież z Gimnazjum nr 2. To właśnie do młodzieży adresowana jest gównie ta ścieżka. Jak wiadomo, zajęcia z zakresu przyrody, biologii, ochrony
środowiska oraz ekologii w terenie, są znacznie ciekawsze dla młodych ludzi niż siedzenie w ławie szkolnej, dr Wojciech Grabiński przyczynił się także do po
wstania książki pt. „Ptaki Śląska”, które do dziś jest kompendium wiedzy ornito
logicznej o regionie. Nowa ścieżka prowadzi po koronie wału Zbiornika Nyskie
go. Składa się z 7 tablic. Długość ścieżki wynosi ok. 1 km. Wykonano też utwar
dzenie terenu dla samochodów na początku ścieżki. Gmina na ten cel przezna
czyła 10,5 tys. zł.
Trwa budowa sortowni odpadów na składowisku w Domaszkowicach. Inwestycja prowadzona jest w ramach tworzenia w naszej gminie Regionalnego Centrum Gospodarki Odpadami. Na terenie RCGO można już ob
serwować olbrzymi hangar, gdzie będzie odbywać się selekcja odpadów trafiających na składowisko. Insta
lowane są także urządzenia w sortowni. Zakończenie prac najprawdopodobniej pod koniec października.
19 października 2010 roku Informacje Nyskie
Franciszek Czabak
Nysa zasługuje na więcej
Przez ostatnie 4 lata byliśmy świadkami próby sprawowa
nia rządów burmistrz Jolanty Barskiej. Mówiąc inaczej, czte
roletnią kadencję burmistrzo- wej dzielnie wspierała zawiąza
na koalicja radnych stanowiąca większość w Radzie Miejskiej.
Burmistrz, mając zdecydowaną przewagę po stronie radnych, miała absolutną pewność, że ko
alicjanci poprą każdą uchwałę bez względu na efekty, nie pa
trząc. jakie korzyści przyniosą lokalnej społeczności.
Obejmując fotel burmistrza, już na samym starcie nie przekaza
ła wiele mieszkańcom w swo
im programie wyborczym o wizji rozwoju naszej gminy. Zdecydo
wanie zabrakło w nim wskazań, jak poprowadzić i jakie podjąć decyzje w kierunku rozwoju go
spodarczego, a jednocześnie nie popełniać błędów, jakie pozosta
wiali po sobie poprzednicy. Obo
jętnie jak będziemy oceniać koń
czącą się kadencję, dobrze czy
źle, czy krytykując każdego z osobna i wystawiając ocenę ne
gatywną ekipie rządzącej, to po
zostanie ona historią czynów do
konanych i w wielu przypadkach zapomnianą.
Śmiało tez można postawić tezę, iż wybór burmistrza w 2006 r. polegał na spontanicznym od
ruchu wyborców, którzy mie
li świeżo w pamięci niefortun
ne zachowanie się byłego bur
mistrza wobec Jolanty Barskiej.
Być może uwzględniono również fakt, że po raz pierwszy kobieta ubiega się o stanowisko burmi
strza Nysy. Z całą odpowiedzial
nością można również domnie
mywać, że starano się dokonać jedynie kosmetycznych zabie
gów, które miały na celu wyelimi
nowanie z gry nielubianych albo niechcianych kandydatów.
W sumie kadencja obecnego samorządu nie przyniosła ocze
kiwanych wyników gospodar
czych. Jedno jest pewne - lojal
ność okazana przez koalicjan
tów dla burmistrz była powo
dem, że radni zapomnieli o wy
borcach. Trudno było spotkać odważnych radnych rozmawia
jących publicznie z mieszkańca
mi, przekazujących owoce swo
jej pracy. Trudno czteroletnią ka
dencję samorządu uznać za roz
wojową.
Watro również przypomnieć, bo może nie wszyscy wiedzą, że budżet gminy w 2010 r. wyno
sił prawie 146 milionów złotych.
I tu rodzi się zasadnicze pyta
nie, czy pieniądze, jakimi dyspo
nował samorząd, zostały rzetel
nie rozdysponowane i czy są wi
doczne tego efekty? Ocenę po
zostawić należny mieszkańcom.
Aby wystawić ocenę za bieżą
cą działalność burmistrz, należy mieć rzetelne i obiektywne infor
macje, sprawozdania oraz wyni
ki pracy. Oczywiście jak na razie takiej publikacji nie widać, choć jest to społecznie ważny doku
ment działania władz, które mają służyć społeczeństwu.
Podczas bieżącej kadencji sa
morządu zdarzały się różne za
wirowania, a najczęściej pada
ły krytyczne opinie o podejmo
wanych uchwałach, a wyrazicie
lem krytyki była opozycja. Wiele podejmowanych przez burmistrz decyzji jak i podejmowanych przez radnych uchwał, nie było akceptowanych przez mieszkań
ców. Stawały się one przyczy
ną konfliktów medialnych, ostrej krytyki społecznej - sprzedaż działki w rynku, bocznej płyty stadionu, konkursy z nagrodami na wykonanie projektów archi
tektonicznych dotyczące tego, jak powinien wyglądać nasz ry
nek, budowa biblioteki czy hali sportowej.
Owszem, są pewne pozytywne objawy inwestycyjne. Wykonano wiele dróg, chodników, skanali
zowano większość wsi w gminie, przyznano dotacje na remon
ty obiektów, boisk, świetlic wiej
skich itp. Czy do udanych i wy
marzonych inwestycji należy wy
budowany parking o dużej po
wierzchni, który i tak przez dłu
gie okresy w roku będzie świe
cić pustkami? Można się zasta
nawiać, czy niektóre inwestycje mały sens.
Przedstawiam uwagi nie z za
miarem krytykowania. Są to je
dynie zebrane uwagi, jakie wy
powiadają mieszkańcy.
Istnieją dwie prawdy obowiązu
jące w ustawie o samorządzie gminy:
- Burmistrz jest odpowiedzialny osobiście i bierze pełną odpo
wiedzialność za wykonanie po
wierzonych przedsięwzięć, za wszystko, co dzieje się w gmi
nie, burmistrz ponosi pełną, jed
noosobową odpowiedzialność.
Rada Miejska jako organ uchwa
łodawczy opiniuje projekty uchwał przygotowane przez bur
mistrza. Pozytywna bądź nega
tywna ocena projektu uchwały może być przyjęta lub odrzuco
na przez radnych na sesji.
Muzyczna współpraca
Janina Janik
Mieszkamy obok siebie, wią
że nas wspólna historia i kultu
ra Mówimy w różnych językach, ale i tak się rozumiemy. Jeździ
my do nich na narty chętniej, niż do siebie Czeskie jedzenie, bo przecież mówię o naszych cze
skich sąsiadach, smakuje wy
śmienicie.
Coraz bardziej zacieśniamy wię
zy kulturalne. Od dwóch lat inten
sywnie współpracujemy z ośrod
kami kultury w Jeseniku, Lipo
wych Łaźniach, zaczęliśmy bar
dzo owocną współpracę z Kmo- vem. Wymieniamy się zespołami na imprezach, wspólnie organi
zujemy wystawy, przedstawienia teatralne, festiwale. Razem skła
damy projekty o dofinanso
wanie. W roku 2010 zespoły Nyskiego Domu Kultury wy
jeżdżały 7 razy do zaprzyjaź
nionego Jesenika, więc nie
którzy uczestnicy naszych zajęć czują się w Jeseniku jak w domu. Nawiązały się przyjaźnie, współpraca odby
wa się już nawet poza doma
mi kultury, młodzież utrzymu
je za sobą kontakty, wspólnie wyjeżdżają na imprezy, jak w Czechach, tak też i w Pol
sce. Na imprezie młodzieżo
wej polskie i czeskie zespo
ły spontanicznie razem wy
stąpiły na scenie śpiewając .bracia Polak i Czech - Nysa
- Jesenik”.
W chwili obecnej realizujemy pięć polsko-czeskich projek
tów, a już na rok 2011 pod
pisaliśmy siedem deklara
cji partnerskich. Od września zaczęliśmy ogromny projekt pt. .Współpraca instytucjo
nalna’ , w którym będą wy
miany młodzieży, staże pra
cownicze, wspólne imprezy.
Właśnie kierownik Domu Kul
tury w Nysie składa tzw. .te- lemost” z zakupionych sprzę
tów. Dzięki temu urządze
niu będziemy mogli transmi
tować .na żywo” zajęcia i im
prezy. Zeby nauczyć się hi- p-hopu u polskiej instruktorki
Laury, nie trzeba będzie jechać z Jesenika do Nysy - wystarczy spojrzeć w monitor i wcisnąć kil
ka guzików. I odwrotnie- kon
cert muzyki country (bo Czesi uwielbiają country) w jesenic- kim ośrodku kultury można bez trudu obejrzeć w budynku NDK, na dużym ekranie na Sali wido
wiskowej.
No cóż, życzę powodzenia panu Miłkowskiego, aby udało mu się wyczarować to cudo techni
ki z kabelków i komputera i in
nych gadżetów, a przy okazji - podziękowania dla Rady Miej
skiej za przyznane środki, któ
re umożliwiły nam uruchomienie projektu zgodnie z planem.
Rondo w przebudow ie
W połowie września br. rozpoczęły się roboty przy budowie nowego ronda u zbie
gu ulic: Szlak Chrobrego, Ko
ściuszki, Mostowa, Ujejskiego.
Tempo prac jest w miarę szyb
kie, ale trudno uwierzyć, że fir
ma rozpoczynając tak późno pracę, zdąży zakończyć i od
dać do użytku jeszcze w tym roku.
Oczywiście nie jest to wina wykonawcy tak późny termin rozpoczęcia prac. Pozosta
je jednak pytanie, czy zdą
ży na czas? Życzymy im do
brej pogody, bez deszczu, mro
zu i śniegu, w przeciwnym ra
zie trudno będzie pracować na wydłużonym dniu. Trudno po
wiedzieć, czy jest to niefortun
ny zbieg okoliczności spowo
dowany warunkami finanso
wo- techniczny
mi?, Czy działa
nie przedwybor
cze?
Ewentualne przedłużenie za
kończenia inwe
stycji na wiosnę przyszłego roku- czego nie ży
czymy nikomu., będzie dużym utrudnieniem dla ruchu pojazdów, a wyjazd z mia
sta przez most Kościuszki, spo
woduje narasta
jące zakorkowa
nie na drodze wylotowej z mia
sta.
Relacja z koncertu symfonicznego
Michał Baraniewicz
i wOt M
H IH raent maestro Fabio Pereira i Marcin Feliks Miłkowski po premierc konaniu miniatury symfonicznej nyskiego kompozytora.
Koncert 17 października zrealizo
wany w ramach projektu Wyszeh- radzkie muzyczne portrety naro
dowe przyciągnął tłumy nyskich melomanów. Owacjami na stoją
co publiczność dziękowała Wro
cławskiej Orkiestrze Festiwalowej pod dyrekcją Jana Ślęka. Cha
ryzmatyczny maestro z marszu zdobył serca słuchaczy porywa
jąc ich w świat muzyki Wieniaw
skiego, Straussa, Brahmsa. Wy
brane utwory zostały wykonane pod batutą młodego brazylijskie
go dyrygenta maestro Fabio Pe
reira. Morze oklasków zebrała mi
niatura symfoniczna autorstwa ny
skiego kompozytora Marcina Felik
sa Miłkowskiego.
Jako komentarz do koncertu nie
chaj wystarczą wypowiedzi go
ści z widowni jakie zarejestrowała dziennikarka Radio Opole pani Do
rota Kłonowska.
- Niesamowite! Taki repertuar! Ina
czej się słucha na żywo, a inaczej w telewizji i radio.
- Bawimy się znakomicie i oby wię
cej takich koncertów w Nysie. Nie
stety, rzadko mamy okazję posłu
chać w naszym pięknym mieście tego typu muzyki.
skiej Orkiestry Festiwalowej - Cie szę się, że tutaj jestem, odbieram publiczność jako świetną, świet
nie reagującą. Pierwszy raz w ży
ciu spotkało mnie takie zdarzę nie, ręka na temblaku, muszę dy
rygować całym koncertem lewa ręką, radze sobie całkiem dobrze.
Tym bardzie cieszę się, że orkie stra mnie rozumie i publiczność również. To jest muzyka popular
na, cały świat, różne narodowość bez względu na wiek, ma przygo towanie muzyczne.
- Termin „muzyka poważna" jest taki trochę nie najszczęśliwszy, no bo trudno walce Straussa określić jako muzykę poważną. To była w swoim czasie muzyka niesamowi
cie rozrywkowa, tego się świetnie słucha i znakomicie się przy tym tańczy i wcale to nie jest poważ
ne.
- My jesteśmy zafascynowa
ne. Zresztą, ta muzyka jest po
wszechnie znana. W czasie wy
stępu były oklaski, czego nie po
winno być, ale to jest tak pory
wające, dyrygenci robią furorę.
Zresztą ten mistrz, pan Ślęk za
skakuje - ręka jedna na temblaku, a tutaj dyryguje i to z jakim tempe
ramentem!
- Ja dostałam sms’a (KULTURA przez SMS), potem imienne za
proszenie do szkoły, ponieważ je
stem nauczycielem, no i oczywi
ście w moim kręgu znajomych za
częłam namawiać do tego koncer
tu.
- Lubię wyciszyć się, lubię posłu
chać.
- Mnie się bardzo podoba, mo
jej wnuczce trochę mniej, ale ona jest mała.
-' Jan Ślęk, dyrektor Wrocław
Publiczność pożegnała orkiestrę owacjami na stojąco. Przerwa na kawę i wymianę wrażeń.
19 października 2010 roku Informacje Nyskie
76 listop ad a 2010, Sobota, godz. 17:00, scena N D K
Nyski H ufiec Z H P i N y s k i D om K u ltu ry za p ras zają do w sp óln eg o śpiew an ia z o ka zji 100-letnich uro d zin h arcerstw a. Oj, w ielu z nas łza w o ku się zakrę
ci na słow a p io s e n k i „ ra z w ży ciu m a s ię tyle la t co Ty, n ie p o z w ó l b y j e p o rw a ł w ia tr”. W p ro g ram ie m .in. z e s p ó ł „ W o ło s a tk i”. Z ap ra s za m y w szystkich b yłych i o b ecn ych h arce rzy ja k tez w ie lb ic ie li p io s e n k i h arce rsk ie j w każd ym w iekul
ZflPRHSZfO):
w r - -
, V k
p
1r
■>»» IHnn-nOflHUFGHZHPINSfl IHSHIUamHULTUH
100-LECE HARCERSTWU iii pioseiige
iii pnogronii !
❖ WSPÓLNE ŚPIElilHIIKI 40(107. GOŚĆ SPEiO IlM !!!
ii
A [•¡¡POL lillM SH T H I
♦
fi i j s i ’opflon i!o 1 () \m a n m
■
FESTIIiinL ORGflraZOlilHny lii rfiimhch
100-LECin HfiRCERSTlilfl
Uczenie się przez całe życie - uczenie się przez Internet?
Janina Janik
W ostatnich latach rośnie popu
larność projektów nakierowanych na uczenie się przez całe życie.
Uczyć się powinni i młodocia
ni „dropouts", czyli d, którzy nie ukończyli szkoły z jakichś powo
dów, i emeryci, i pracujący, i bez
robotni. Powstają takie programy jak wolontariat seniorów W Pol
sce jest nie do pomyślenia, aby babcia czy dziadek na stare lata pojechali do innego kraju poma
gać np. w domu dziecka. A jesz
cze żeby się zaczęli uczyć języka obcego, no to już zapomnij.
A szkoda, bo za granicą tak się właśnie dzieje, i proszę mi nie mó
wić, że tamci seniorzy są lepsi od naszych. Po prostu w Polsce ist
nieje stereotyp, że po sześćdzie
siątce to już wnuki, kościół i seria
le. Najwyżej babcia może się za
pisać do chóru czy na uniwersy
tet trzeciego wieku I ani rusz z domu. A zagraniczne babcie jeż
dżą na rolkach, wspinają się na góry i się uczą.
Uczenie się przez Internet, które wydawało się dziwactwem jesz
cze kilka lat temu, staje się nor
mą. Nawet na polskich uczelniach można w ten sposób zdobyć dy
plom magisterski, a wyższe szko
ły zagraniczne od dawna już prak
tykują uczenie on-line.
Oczywiście w granicach rozsąd
ku, bo nie można na odległość na
uczyć się języka obcego czy gra
nia na gitarze.
Ale studiowanie pedagogiki, eko
nomii i innych przedmiotów teo
retycznych jest możliwe, a nawet prostsze organizacyjnie w przy
padku np. samotnej matki z dziec
kiem.
Niestety w Polsce na razie takie kierunki on-line są droższe od tra
dycyjnych. Często więc młodzież (bo młodzież zazwyczaj zna ję
zyki obce) decyduje się na stu
dia zagraniczne, a przynajmniej podwójne, polsko-angielskie, pol
sko-kanadyjskie itd. Jakieś 10 lat temu kurs MBA na renomowanej polskiej uczelni kosztował 13 tys.
rocznie, czyli fortunę, ale teraz jest o wiele taniej i łatwiej.
Mam doświadczenie w studiowa
niu on-line i bardzo pozytywne wrażenia. Na uczelniach angiel
skich czy amerykańskich regułą jest zachęcanie studenta, chwale
nie i motywowanie.
Nawet jeżeli wiem, że otrzyma
ne przeze mnie automatyczne potwierdzenie złożonego zada
nia domowego zawiera rutynową formułę, coś w rodzaju „Cieszymy się, że jesteś aktywnym uczestni
kiem programu. Z pewnością cze
ka na ciebie sukces", to i tak się cieszę, bo jest mi miło, że ktoś lub coś (automat) we mnie wierzy.
A co dopiero pozytywna wypo
wiedź promotora! Nigdy nie spo
tkałam się z negatywnym podej
ściem i to nie dlatego, że trafia
łam tylko na milutkich profesorów, lecz dlatego, że tam „niemilutcy"
nie pracują. Mała dygresja - na
egzaminach ustnych brytyjski eg
zaminator się uśmiecha, cały czas utrzymuje kontakt wzrokowy i kiwa głową na znak aprobaty - to nie
samowicie pomaga (sprawdzona i metoda, bo sama wielokrotnie eg
zaminowałam na maturach).
To nie jest jego dobra wola, tyl
ko profesjonalizm zawodowy. W przypadku prac pisemnych to samo - motywacja studenta jest najważniejszym zadaniem. Więc polecam i zachęcam. Nie pożału-1 jecie.
A swoją drogą - mocno się przy
mierzam do złożenia wniosku pro
jektowego na wolontariat senio- j rów. Sama będę seniorką za jakieś j 20 lat i muszę utorować drogę.
Polsko - Czeska Muzyczna Fiesta i co z tego wynika...
Janina Janik
Z a k o ń c z y l i śmy projekt, który trwał pół roku. Zor
g a n i z o w a l i śmy 6 imprez, łącznie 14 dni ś p i e w a n i a , tańczenia, po
kazów i popisów. Wystąpiło po
nad 400 wykonawców z terenu Euroregionu Pradziad - zarów
no po polskiej, jak i po czeskiej stronie.
Polsko-Czeska Muzyczna Fie
sta jest jednym z bardzo wielu projektów realizowanych przez Dom Kultury w Nysie, ale jedno
cześnie jest to absolutnie wyjąt
kowe przedsięwzięcie. Dlacze
go?
Ze względu na swój charakter.
Impreza ta polegała na zaanga
żowaniu szerokich kręgów mło
dzieży o różnorodnych zainte
resowaniach i upodobaniach.
Przede wszystkim, młodzieży, która zajmuje się muzyką. Tych, którzy ćwiczą po piwnicach i ga
rażach i rzadko mają szansę na występy sceniczne, jak też tych, którzy już poczynili pierwsze kro
ki do kariery.
Już podczas pierwszej imprezy hiphopowej usłyszałam zarzut, że występują wszyscy, którzy się zgłosili, że nie ma zespołów od
rzuconych ze względu na niski poziom. Odpowiedziałam na to, że właśnie tak ma być, bo to jest taka impreza - dla wszystkich, a nie tylko dla gwiazd. Ta impreza ma charakter niekomercyjny, a celem jest zachęcenie młodzieży do dalszej pracy nad sobą, nad własnym rozwojem.
Zbieraliśmy zespoły w sposób bardzo różny - często „cudow
ny" - poprzez szukanie w Inter
necie, kontakty prywatne, pocz
tą pantoflową. Początki były bar
dzo trudne, ale już na pierwszym festiwalu mieliśmy 36 wykonaw
ców z Opola, Kluczborka, Pacz
kowa, Niemodlina, Korfantowa, Głuchołaz i, oczywiście, cze
skiego Jesenika. Atmosfera na tej pierwszej imprezie hiphopo
wej była fantastyczna. „Hip-hop ma łączyć, nie dzielić” - śpiewał Pyskaty. Rozczarowanych nie było, chociaż pogoda nie dopi
sała.
Nawiązaliśmy kontakty z wielo
ma wykonawcami i wolontariu
szami, w przyszłym roku już bez większego trudu zbierzemy eki
pę. Mnie osobiście podobało się to, że przychodziła do mnie mło
dzież, trzymając w ręku „Inferię”
z moim artykułem o hip-hopie i wszczynała dyskusję. Przekony
wała mnie, że nie do końca pra
widłowo to postrzegam itd.
Nie chodzi tu o merytoryczne wypowiedzi, zresztą nie jestem żadną znawczynią hip-hopu, znam tylko te piosenki, których słucham w samochodzie z pen- drive’a moich synów. Takie dys
kusje oznaczają współpracę, wy
mianę poglądów, a dla mnie to bardzo cenne.
Te właśnie imprezy w ramach Polsko-Czeskiej Muzycznej Fiesty pomogły zorganizować współpracę pomiędzy nami, sa
morządową poważną instytucją, a nieformalnymi grupami mło
dzieżowymi. Podczas ostatniego dnia Festiwalu Twórczości Mło
dzieżowej odbyła się konferencja poświęcona kulturze młodzieżo
wej. Wypowiadały się osoby, któ
re się tą kulturą w naszym mie
ście zajmują, ale nie służbowo,
tylko z potrzeby wewnętrznej, czyli tzw. liderzy młodzieżowi. \
Powiedziano sporo ciekawych rzeczy - o promocji miasta po
przez promocję muzyki młodzie
żowej i zespołów nyskich, po
trzebie dalszego zagospodaro
wania wolnego czasu młodzie
ży (jak mówił Miłosz Szychowski - jeżeli ktoś potrafi lepić z plaste
liny czy grać w zośkę, to trzeba go do tego zachęcić), zwiększe
niu nakładów na kulturę i wdra
żaniu młodzieży do kultury wy
sokiej. Cieszy mnie to niezmier
nie, bo ja osobiście te poglą
dy całkowicie podzielam i z tym wszystkim się zgadzam.
W przyszłym roku Polsko-Cze- ską Muzyczną Fiestę powtó
rzymy - z innym czeskim part
nerem, w szerszym składzie i, mam nadzieję, z większym suk
cesem.
To jest moje miasto
Janina Janik
Patriotyzm zobowiązuje i dlate
go trudno jest być patriotą (nie nazwać się, lecz być). W dzi
siejszych konsumpcyjnych cza
sach jest to jeszcze trudniejsze, szczególnie jeżeli jest się mło
dym człowiekiem z małego mia
sta. Pracy nie ma, zarobki w tych niewielu miejscach, w których jeszcze można znaleźć zatrud
nienie, są marne. Rówieśnicy tłumnie wyjeżdżają za granicę w poszukiwaniu pracy zarobkowej.
Ogromna większość młodzieży swoją przyszłość wiąże z Wro
cławiem lub innymi miastami, bo tam jest rozwój, praca, czyli przy
szłość.
Wychowanie patriotyczne w dzisiejszych czasach często jest spychane na margines szkolne
go procesu wychowawczego. No bo co powiedzieć tym dzieciom, których ojcowie od kilku lub kil
kunastu lat muszą pracować za granicą, aby zarobić na utrzyma
nie rodziny? Co miałabym powie
dzieć płaczącej 12-letniej Moni
ce, której mama wyjechała do Hiszpanii, bo chory ojciec już nie był w stanie zarabiać na rodzinę?
Że Szopen i Kościuszko?
Łatwiejsze wydaje się wychowa
nie w miłości do swojego miasta, bo taka „mała ojczyzna” jest bar
dziej namacalna, a zresztą każdy człowiek całkiem naturalnie ko
cha miejsce, w którym mieszka.
Patriotyczny element wychowaw
czy jest bardzo mocny w harcer
stwie, ale harcerstwo jest koja
rzone z mundurem i dyscypliną, a większość młodzieży nie na
leży do zwolenników mundurów (w tym mundurków szkolnych) i dyscypliny. Co więcej, w naszym mieście szczególnie, pseudopa- triotyzm często jest zasłoną dym
ną do załatwiania porachunków politycznych i na pewno nie słu
ży za przykład do naśladowania.
Czy młodzież z bloków ma po
glądy patriotyczne? No nie wiem.
Wprawdzie słyszałam pieśń hi- phopową z tekstem „nasze blo
ki są zaj...ste, szarobure, ale to nasza ojczyzna”. Chociaż wyko
nawca ten tekst powtórzył jakieś 14 razy, to jakoś tej jego dumy nie podzielam.
Jakiś czas temu znana mi z fe
stiwalu hiphopowego młodzież poprosiła o pomoc w nagra
niu teledysku. Nie miałam poję
cia, o czym będzie śpiewać, ale okazało się, że właśnie o Nysie.
Teledysk został po raz pierw
szy przedstawiony na konferen
cji młodzieżowej 12 październi
ka, wkrótce znajdzie się na my- space, youtube oraz www.ndk.
nysa.pl. Nie wiem, czy jest do
brze zrobiony pod kątem arty
stycznym, czy też nie, ale ma dla mnie ogromne znaczenie - ten utwór wymyśliła i wykonała mło
dzież nyska, sama z siebie, z własnej potrzeby. Niektórych z tych ludzi znam od dzieciństwa i jest mi bardzo miło, że pomimo dwudziestoletniej różnicy wieku oni czują tak samo jak ja. Nysa to
„moje miasto, to nasze miasto”, miasto naszej wspólnej przyszło
ści.
Nie urodziłam się w Nysie i mieszkam tutaj od zaledwie 20 lat, ale tutaj jest mój dom i chcę, aby tutaj moi synowie mieszkali i pracowali w przyszłości. Nie roz
kazy czy deklaracje patriotyczne, nie dyplomacja czy polityka, tylko szczerość i współpraca stanowią o tym, ilu będzie tych, dla których to miasto jest wyjątkowym miej
scem na ziemi.
19 października 2010 roku Informacje Nyskie
NYSA BLIŻEJ PARLAMENTU
Franciszek Czabak
Lidia Geringer de Oedenberg, Posłanka do Parla
mentu Europejskiego reprezen
tująca Dolny Śląsk i Opolszczy
znę gościła w sobotę 16 paź
dziernika w Opolu. Okazją do wi
zyty stało się otwarcie biura eu- roposelskiego w Nysie, które mieścić się będzie na ulicy Mar
cinkowskiego, a pracować w nim
będą społecznie wolontariusze i sympatycy Pani Poseł.
Na spotkaniu, które odbyło się w nyskim muzeum obecni byli przedstawiciele samorządu te
rytorialnego, mieszkańcy Nysy i działacze lewicy z terenu całego województwa - Nie mogę nicze
go załatwić w konkretnych jed
nostkowych sprawach lokalnych,
ale mogę mieć wpływ na prawo i na programy, które obowiązywać będą w całej Unii Europejskiej, w taki sposób na przykład w najbliż
szych latach możliwe jest wspar
cie różnego rodzaju inicjatyw kul
turalnych, właśnie dzięki jednej małej poprawce, którą promowa
łam przez długi czas - wyjaśniała Lidia Geringer de Oedenberg.
W bardzo ciepłych słowach w imieniu Stowarzyszenia Miesz
kańców Ziemi Nyskiej Silna Nysa przywitał Panią Poseł Jarosław Pile, zadając jednocześnie py
tania w sprawie zmian jakie dla gmin niesie nowa unijna strategia
„UE 2020” oraz agenda finanso
wa na lata 2014 -2020.
Europosłanka potwierdziła, że
warto inwestować w innowacje, zapewniła również, że pod ko
niec 2013 roku Polacy zobaczą
„skok cywilizacyjny” jaki będzie udziałem naszego kraju. Spotka
nie miało także swoją część arty
styczną - przygotowały ją dzieci z Domu Dziecka w Paczkowie, któ
re zostały nagrodzone upominka
mi.
Jestem zwolennikiem wspólnego działania
Z Franciszkiem Czabakiem, kandydatem do Rady Miasta w Nysie z listy KW „ Forum Samorządowe 2002” - okręg ii rozmawia Michał Baraniewicz
ną odpowiedź? Rozmowa nasza to nie litania krytycznych uwag i narzekań. Przyjdzie czas na od
powiednie sprecyzowanie popeł
nionych błędów, nie koniecznie zawinionych jednoosobowo.
Szczerość za szczerość. Mó
wią o Panu- społecznik, zdecy
dow any w sw oich działaniach, stanowczy, nieprzekupny. Jest Pan w łaścicielem gazety „ In
form acje N yskie", wcześniej wydawcą innych tytułów. Jak Pan znajduje na to czas?
- Tu nie chodzi o czas, ani o pie
niądze. Jeżeli ma się jakąś wi
zję, chęć działania w danej bran
ży, należy mieć wiedzę i być wy
trwałym w swoim działaniu. Je
stem niezależny intelektualnie i finansowo. Przyznaję, moje zaję
cia pochłaniają dużo czasu. Peł
niąc w swoim życiu wiele odpo
wiedzialnych funkcji, nauczyłem się planować i organizować czas pracy. Śmieszy mnie jak słyszę u innych nie mam czasu, mam dużo pracy.
Stało się, je s t Pan radnym, ja kie decyzje, w ja k im temacie będzie Pan realizow ał zadania lub rozw iązyw ał istniejące p ro blem y?
- Chcę wyraźnie powiedzieć, bez najmniejszego uszczerbku dla przyszłych radnych, otóż według obowiązującej ustawy o samo
rządzie gminnym, radny nie ma uprawnień, ani możliwości wyko
nania jednostkowo czegokolwiek.
W świetle tej ustawy radni nie są autorami tworzenia budżetu, nie mają uprawnień wykonania po
szczególnych zadań inwestycyj
nych, oświatowych, opieki spo
łecznej, kultury, sportu itp.
Rada to organ kolegialny ( 23 członków ), który opiniuje projekty uchwał przygotowane przez Bur
mistrza. Pozytywna, bądź nega
tywna ocena projektu uchwały wy
raża się poprzez podjęcie danej uchwały lub jej odrzucenie przez radnych na sesji. Na wniosek Bur
mistrza radni dokonują zapropo
nowane zmiany budżetu w trakcie roku obrachunkowego.
Dlaczego więc w n yskim sam o
rządzie, w śród radnych, pod czas s e s ji są tak rozbieżne sta
now iska I kłótnie?
- Co do kłótni, to nie powinny pu
blicznie być komentowane. Nato
miast różnica zdań jest potrzeb
na - uzasadniając czy jest do ak
ceptacji w takim wymiarze. Podję
te uchwały są bardzo ważnym do
kumentem, które będą prawnie obowiązywać przy planowanych do wykonania inwestycji, wydat
ki finansowe, wszystkie podejmo
wane przedsięwzięcia wychodzą
ce naprzeciw potrzebom miesz
kańców. Patrząc na scenę poli
tyczną Nysy, która przedstawia się dość obficie, stwierdzam, że brak jest woli porozumienia mię
dzy ugrupowaniami stowarzysze
niowymi, partiami i dlatego w Ny
sie jest jak jest.
Z żelazną konsekwencją unika Pan odpow iedzi na pytania do
tyczące krytycznej oceny je s z cze urzędującego sam orządu i burm istrza. M ieszkańcy je d n a k p o w in n i wiedzieć w ja k i sposób będzie Pan b ro n ił Ich społecz
nego interesu?
- Długie pytanie i długa powinna być odpowiedź. Odpowiem wprost mieszkańcy tego rejonu - okręgu wyborczego powinni bezwzględ
nie współpracować z radnym in
formując go o zmierzonych inwe
stycjach na tym terenie lub innych potrzebach mieszkańców.
Radni wraz z mieszkańcami mają obowiązek wypracować wspól
nie najpilniejsze zadania inwe
stycyjne, które maja być realizo
wane. Mając konkretnie sprecy
zowane zadania i akceptowany przez mieszkańców, radny w for
mie urzędowej na piśmie składa wnioski do Biura Rady z żądaniem wprowadzenia go na obrady sesji Rady Miejskiej.
Radny ma obowiązek w trakcie odbywających się sesji składać wnioski, interpelacje w sprawach dotyczących każdej dziedziny ży
cia społecznego. Każda interpela
cja lub wniosek muszą spełniać je
den warunek - podjęcie uchwały przez radnych.
- Tak, to prawda, podjąłem taką decyzję.
Decyzja praw idłow a, ja k i za
skakująca. Jak to się stało? Czy były w cześniej p ró b y staw iania pewnych w arunków o bu stron ?
- W ogóle to miałem taka myśl o kandydowaniu, ale pod innym szyldem. Jednak po dokładnym przeanalizowaniu za i przeciw, po
stanowiłem nie tworzyć list wybor
czych. Trudno jest w tak gorącym*
okresie unikać rozmów dotyczą
cych wyborów i kandydatów. Nie prowadziłem rozmów z żadną or
ganizacją pozarządową ani partią w sprawie kandydowania. Przy
padek zrządził, że podczas- przy
jacielskiej rozmowy, wspomniano,
m usiał zaistnieć?
- Przepraszam, powtarza Pan dość banalny pogląd. Radny nie powinien ulegać nastrojom poli- tykierskim. Radni powinni myśleć o sprawach nyskiej gospodarki, kultury, sportu itd. i służyć miesz
kańcom, od polityki są inni. Choć przyznaję, że nasze życie jest po
lityką.
Jakby nie m ów ić, b yć radnym, angażować się w życie p u b lic z ne, być osobą publiczną, to oczyw iście p o lityka ?
- Mam inny na to pogląd. Każ
da dziedzina nauki daje wyuczo
ny zawód, którym się posługuje
my. Dla polityka też jest miejsce w radzie, ale przede wszystkim dla mających wiedzę i doświadcze
nie. Polityka ma swoje prawa i nic na to nie poradzimy.
Krążą różne o pinie o nyskim samorządzie, radnych, b urm i
strzu, proszę o kilka zdań w tym temacie?
- Chyba nie spodziewa się Pan, że otrzyma na to pytanie prowokacyj
czy wyraziłbym gotowość kandy
dowania z listy „ Forum samorzą
dowe 2002" w okręgu II. Pew
ne racje i zawarte tematy progra
mowe przekonały mnie powie
dzieć tak, bez względu na miej
sce na liście, oczywiście akcepta
cja tej decyzji należała do Zarzą
du Forum.
Trudno uwierzyć, w p o lityce nie ma nic za darmo. Jakiś układ Z oficjalnych ju ż in fo rm a cji wia
domo, że kandyduje Pan na radnego? Czy potw ierdza Pan