• Nie Znaleziono Wyników

"Kleine Psychoanalyse christlicher Glaubenspraxis", Norbert Scholl, München 1980 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""Kleine Psychoanalyse christlicher Glaubenspraxis", Norbert Scholl, München 1980 : [recenzja]"

Copied!
3
0
0

Pełen tekst

(1)

Stefan Moysa

"Kleine Psychoanalyse christlicher

Glaubenspraxis", Norbert Scholl,

München 1980 : [recenzja]

Collectanea Theologica 51/3, 221-222

(2)

R E C E N Z J E 221

W sum ie są to bardzo głębokie, mądre a zarazem proste m edytacje, któ­ rym nie brakuje literackiego piękna. Mogą one być dużą pomocą dla w szyst­ k ich chrześcijan pragnących pogłębić M aryjny w ym iar sw ojej w iary.

ks. Stefan Moya SJ, W arszaw a

M ichael KLESSM ANN, Identi tä t und Glaube. Z um Verh ältnis von psych is­

cher S tru k tu r und Glaube, M ünchen-M ainz 1980, Chr. Kaiser V erlag — Mat-

thias-G rünew ald-V erlag, s. 227.

Celem tej pracy, którą należy usytuow ać na pograniczu psychologii i teo ­ logii pastoralnej jest bliższe określenie stosunku, jaki zachodzi m iędzy w iarą a strukturą psychiczną. Na w stęp ie autor d efiniuje bliżej te dwa pojęcia. Uważa w ięc, że struktura psychiczna dotyczy całości pewnego psychicznego procesu, który można rozłożyć na części znajdujące się w e wzajem nej w sp ół­ zależności. Zróżnicowanie to zależy od poszczególnych funkcji psychicznych, jakie się form ują pod w pływ em w ew nętrznych i zew nętrznych konieczności. Wiarę zaś definiuje autor w oparciu o T i l l i c h a jako „uchw ycenie przez coś, co nas dotyczy w sposób bezw arunkow y” lub przez coś co posiada „nie­ skończone znaczenie”.

W sw oich dalszych poszukiw aniach K l e s s m a n n opiera się głów nie na dwóch teoriach, a m ianow icie na epigenetycznej teorii rozwoju osobo­ w ości E r i k s o n a i na teorii L e w i n a , która osobowość przedstawia jako zróżnicowane pole. Te dw ie teorie mają mu pomóc w określeniu identycz­ ności psychicznej człow ieka. Autor stw ierdza następnie w zajem ne relacje istn iejące m iędzy sym bolicznym i treściam i w iary a psychiczną strukturą. Cza­ sam i treści te odpowiadają identyczności psychicznej w yrażającej się w struk­ turach, czasam i je kompensują.

Przy końcu autor wyprowadza pew ne w nioski duszpasterskie. Dają się one zebrać w tw ierdzeniu, że operow anie sym bolam i w iary m usi odpowiadać psychicznej strukturze poszczególnej osoby i wciągać ją harm onijnie w kon­ tekst społeczny. D uszpasterstwo oparte na tych zasadach jest zarówno pomo­ cą dla w iary, jak i dla życia codziennego, przy czym te dwa czynniki w za­ jem nie się warunkują.

Chcąc książkę ocenić trzeba pam iętać, że autor operuje pojęciam i teologii protestanckiej, stąd ocena w edług kryteriów teologii katolickiej będzie n ie ­ adekwatna. Lektura książki w ym aga dużego przygotowania z psychologii. D la­ tego można poddać w w ątpliw ość jej szerszą przydatność duszpasterską, zw łaszcza w obrębie K ościoła katolickiego.

ks. Stefan Moysa SJ, W arszawa

Norbert SCHOLL, K lein e Psychoanalyse christlicher Glaubenspraxis, M ün­ chen 1980, K ösel-V erlag, s. 196.

Autor staw ia sobie za cel przedstaw ienie w sposób popularny jak rozm ai­ te kom pleksy, ukryte i zepchnięte tendencje i w ogóle jakiekolw iek psychicz­ n e skrzyw ienia w pływ ają na w iarę chrześcijańską i powodują jej deform a­ cje. Człowiek ma obowiązek odkrywania tych deform acji, aby dążyć do w ia ­ ry pełnej i psychicznie zdrowej.

Jako przykład deform acji psychicznej podaje autor m iędzy innym i in ­ fantylizm . Infantylizm jest brakiem dojrzałości psychicznej polegającej na tym, że człow iek w obec pew nych popędów reaguje jak dziecko pragnąc na­ tychm iastow ego ich zaspokojenia. Infantylizm ow i przypisuje S c h o l l takie zjaw iska jak w ystępujące często w chrześcijaństw ie obawy przed ciałem i płciow ością. Niedorozwój popędu seksualnego powodow ał — zdaniem autora

(3)

222 R E C E N Z J E

— takie zjaw iska jak prześladow anie czarownic w średniow ieczu czy procesje biczowników . Infantylizm ow i należy rów nież przypisać kult autorytetu, prze­ jaw iający się m iędzy innym i do niedaw na w nadm iernej czci dla papieża.

W pływ psyehizm ów na w iarę chrześcijańską dokonuje się rów nież w tak zw anej projekcji. Polega ona na tym, że człow iek rzutuje sw oje przykre czy przyjem ne przeżycia w ew nętrzne na zew nętrzny przedmiot, w obec którego wyraża sw oją sym patię czy antypatię. Takiem u rzutowaniu należy przypisać obraz Boga panującego, który rozrządza los człowieka, oczekuje zupełnego poddania się i ślepego posłuszeństwa. Źródło takich wyobrażeń upatruje autor w autokratycznych system ach społecznych, zw łaszcza w m onarchii absolut­ nej. Obawy przed sam ow olą w ładcy przenosi się na Boga, w skutek czego po­ w staje w św iadom ości fałszyw y Jego obraz.

Innym w ypaczeniem w iary, dokonywującym się na skutek m echanizm ów psychicznych, jest jej ideologizacja. Polega ona na tym , że w iara zostaje w ciągnięta w służbę system ów filozoficznych czy społecznych, które nie mają w istocie z nią nic w spólnego. Próbowano na przykład znaleźć w wierze chrześcijańskiej uzasadnienie dla segregacji rasowej dokonywującej się w Po­ łudniow ej A fryce. Innym przykładem ideologizacji w iary jest nieupraw nione rozszerzanie nieom ylności Kościoła dla um ocnienia jego władzy.

Oto kilka z poruszonych przez autora zagadnień ilustrujących jego m e­ todę. W końcowym rozdziale autor daje kilka w skazów ek w jaki sposób w ia ­ ra powinna w spółpracow ać w w ytw orzeniu dojrzałej i harm onijnej osobow oś­ ci. Może ona bowiem bardzo pomóc w harm onijnym ułożeniu stosunków z innym i ludźmi, w twórczej przem ianie środowiska społecznego i w rozw ią­ zyw aniu konfliktów m iędzy w ew nętrznym i popędam i człowieka.

N ie ulega w ątpliw ości, że autor poruszył w książce problem praw dziw ie istniejący. Wiara jest aktem ludzkim i nic dziwnego, że uczestniczy ona w słabościach i chorobach ludzkiej psychiki. Trudno natom iast nie dostrzec w książce tego, co można by nazwać panpsychologizm em , polegającym na tłu ­ m aczeniu w szystk ich przeżyć, naw et autentycznie religijnych, m echanizm am i psychicznym i. Z tego w zględu należy w obec tw ierdzeń autora zachować po­ dejście ostrożne i krytyczne.

ks. Stefan Moysa SJ, W arszaw a

Ladislaus BOROS, Phasen des Lebens. Wachstum, Krisen, Entfaltung und

Vollendung des Menschen, Freiburg-B asel-W ien 1&80, Verlag Herder, s. 139.

Autor kieruje się pragnieniem zrozum ienia życia ludzkiego z punktu w i­ dzenia śm ierci. W tym celu opisuje zasadnicze jego etapy i stara się w yk a­ zać, że w każdym z nich śm ierć jest w jakiś sposób obecna. I tak w id zi ją już od początku staw ania się człow ieka, a m ianow icie w tym , że człowiek choć jest produktem św iata, nie mniej przekracza go przez osobistą wolność i odpowiedzialność. Oznacza to dla niego m ożliwość aby się kiedyś „przebić” do pełnego ukształtow ania osobowości.

Male dziecko ma bezpośredni stosunek do Boga. Sw. T o m a s z tw ier­ dzi, że człow iek po dojściu do św iadom ości aktem egzystencjalnym opowiada się za Bogiem lub przeciw Niem u. Ta zalążkowa zdolność w oła o chw ilę, k ie­ dy będzie mogła spełnić się doskonale.

W m iarę dojrzewania młody człow iek staw ia opór rodzicom i usuw a się od nich. Jest to obraz tego, jak Bóg usuwa się od człow ieka stając się B o­ giem odległym . W iemy, że takie było też doświadczenie Chrystusa na krzyżu. W takim przeżyciu człow iek dojrzewa do pełnej wolności.

W okresie dojrzewania płciow ego rodzi się u człow ieka uczucie lęku, a także często m yśli samobójcze. Jest w tym też ukryta chęć sam odzielnego zdecydowania o sw oim życiu.

Cytaty

Powiązane dokumenty

• Możliwe jest także zawarcie małżeństwa, gdy mężczyzna i kobieta zawierający związek małżeński podlegający prawu wewnętrznemu Kościoła albo innego

Sens początku staje się w pełni zrozumiały dla czasów późniejszych - z końca widać początek - a zarazem jego rozumienie jest ożywcze dla tych czasów - jest dla

Bo przecież trudno zrozumieć czło­ wieka, którego największym pragnieniem je st ukształtowanie swo­ jej osoby w „istotę ludzką w ogóle”, żyjącą wśród

Uwzględniając nową naukę futurologii, a z drugiej strony znając jako pedagog nastawienie młodzieży niezadowolonej z obecnych struktur spo­ łecznych i zapatrzonej

[r]

Jerzy Bartmiński, Iwona Bielińska-Gardziel, Stanisława Niebrzegowska-Bartmińska, Lublin 2014; Wartości w językowo-kulturowym obrazie świata Słowian i ich sąsiadów, t..

Cewkę o indukcyjności 300mH i oporze czynnym 50Ω przyłączono do sieci o napięciu 230V (wartość skuteczna).Oblicz opór pozorny Z oraz , korzystając z Prawa Ohma

Przyszedł wiceprezydent miasta oraz były wiceprezydent, który witał wagon 5 lat temu, podczas pierwszego przejazdu oraz, co dla nas bardzo ważne, ludzie, którzy