Nowa Gazeta Lokalna 2007, nr 50 (441).

Cena 1,50 zł

(w tym 7% VAT) INDEX: 320 412 ISSN 1897-1881 Redaktor prowadzący

Gazets.

*/okalna

Jakub Dźwilewski

W KINIE„CHEMIK"| STAROSTWO CHCE PLAC WOLNOŚCI | JAK ZAOSZCZĘDZIĆ NA MIEJSKIEJ KOMUNIKACJI?

Fantastyczny Rynek w Kędzierzynie? Prywatyzacja MZK?

sylwester ^{str. 26 str. 4} TaK^ale*** ^{str. 31}

Opowieść o kozielskim komorniku

Jesterntylkonarzędziem

--- Wrętezoścludziwidzitylko pieniądze, które zarabiamy. Nie widzą lub nie chcą widzieć, jak ta praca wypala i jak jest niebezpieczna. A ja widzę to od lat. Jesz­

cze przed wojną i po wojnie komornikiem był mój ojciec. Później sam doświad­

czyłem w tym zawodzie wielu dobrych i złych rzeczy. Zwłaszcza złych. I choć na dźwięk słowa „komornik" wielu ludzi krzywi się z niechęcią, to nie wstydzę się tego, że nim jestem. Bo to jest moja praca.

Trudne wojenne Wigilie

Wspomnienia z okupacji

—Więziło go NKWD i UB. Przeżył trzy okupacje. Swoje najtrudniejsze święta wspomina Władysław Wilczyński, rocznik 1927, ps.„Sęp"„Lot", żołnierz Armii Kra­

jowej i WłN7®ataćzNSZZ„Solidamość".

str.

21

Trzeba tu trafić, żeby docenić święta

Wigilia za kratami

Zapachu choinki, pachnącego piernika, krzątających się po kuchni kobiet i niecierpliwie czekających na prezenty dzieci - tych i wielu innych rzeczy zabrak­

nie w najbliższe święta więźniom osadzonym w kozielskim areszcie śledczym.

Mimo tworzonej na siłę świątecznej atmosfery dla spędzających Wigilię w aresz­

cie będzie to smutny okres.

■ ' , , łtr 21

Komercjalizacja ze świętami idzie w parze

Z księdzem o świętach

Kościół schrystianizował wiele świątyń i zwyczajów pogańskich. O świętach Bożego Narodzenia, ich symbolice i znaczeniu dla chrześcijan oraz ludzi niewie-

—-\[z<jcych rozmawiamy z księdzem Arnoldem Nowakiem, proboszczem z parafii pocTWezwaniam Świętej Jat/wiyi w Racfciszuwacll.

str.

15

Wywiad z rozgrywającym ZAKSY

Wracam do gry

W tym sezonie siłą drużyny ZAKSY są rozgrywający. W Kędzierzynie-Koźlu gra­

ją numer 2 i 3 reprezentacji. O kontuzji, aktualnej formie, grze przeciwko swojej byłej drużynie i meczu z mistrzami Polski rozmawiamy z Grzegorzem Pilarzem.

str.53 W ŚRODKU ROZKŁAD JAZDY PKP

DLA STACJI KĘDZIERZYN-KOŹLE

. ... ... . ... —reklama

90288LiiZ68LZZ116

W MIEŚCIE

W noc wigilijną, wblasku świec,

melodia legend płynie w mrok, niech Ci przyniesie radości moc

i wieleszczęścia w Nowy Rok!

najlepsze życzenia składa

DROGERIA MAXIMA

Koźle Rynek 1 Dom Handlowy “Jubilat”

NOWE APARTAMENTY „POD LASEM"

KĘDZIERZYN KOŹLE

Dostępne powierzchnie 40 m 2 ,66m 2 ,80 m 2 , 120 m 2

OFERTA dostępna na stronie:

tel. 032 616 23 32 602 737 900

2 KOMENTARZ

D y ż u ry a p te k j ____________ _____ ______ S O N D A | ____________ K O N K U R S j K o m e n ta rz M a rc in a S k o c z k a

Nagrody

za krzyżówkę,

Po odbiór nagród za prawidłowe rozwiązanie Krzyżówki z Mikołajem zapraszamy Marię Nowakowską i Danutę Sikorę - obie panie z Kędzierzyna-Koźla.

Gratulujemy i dziękujemy za udział w zabawie.

Redakcja

Są pilniejsze potrzeby

Zapytaliśmy mieszkańców Kędzierzyna-Koźla, jak oceniają ostatni pomysł Ryszarda Masalskiego. Radny chce promować miasto marszem dwóch kę- dzierzynian do Rzymu. Kosztowałoby to budżet miasta 200 lub 300 tys. zł.

Bartosz Krzesaj, os.

Śródmieście: - Myślę, że to dobra promocja.

Zrobiłoby się głośno o naszym mieście. To doskonała reklama.

Pisałyby o nas media, także zagraniczne. Ale

Renata Górska, os.

Pogorzelec - Uważam, że to nie jest dobry pomysł. Nie je­

stem zorientowana, jak mia­

łaby wyglądać taka wyprawa, więc trudno mi oceniać

Święto ludzkich cech

— IW jgK

Grzegorz Łabaj:

Boże Narodze­

nie to święto poko­

ju, miłości idobroci.

Cech jak najbardziej ludzkich, o których często zapominamy na co dzień.

Czym tak naprawdę są dla nas święta Bożego Narodzenia? Dla kato­

lika to czas radości z narodzin Jezu­

sa. Dla handlowca okres największe­

go utargu. Dla pracoholika chwila od­

dechu w gonitwie życia. Dla większo­

ści z nas to czas rodzinnych spotkań, wzruszeń, wspomnień, podsumowań, a także snucia planów na przyszłość.

Już za chwilę sylwester i kolejny rok.

Każdy przeżywa i spędza święta ina­

czej. Czasem ich prawdziwy charakter gubimy w próżności konsumpcji. Na

wigilijnym stole wszystkiego ma być jak najwięcej, a pod choinką bogato.

W końcu, gdy już zmęczeni bieganiem po sklepach i przygotowywaniem po­

traw, usiądziemy przy stole, odkrywa­

my magię tych wyjątkowych świąt. Bo Boże Narodzenie nie jest wcale naj­

ważniejszym świętem chrześcijań­

skim. To przede wszystkim święto mi­

łości, pokoju, dobroci, rodziny, przy­

jaźni i życzliwości. Cech jak najbar­

dziej ludzkich, o których często zapo­

minamy na co dzień. Najsmutniejsze jest to, że doceniamy to dopiero wte­

dy, gdy kogoś lub czegoś nam brakuje.

Gdy liczba domowników przy wigilij­

nej kolacji jest mniejsza niż przed ro­

kiem albo trzeba ją spędzić samemu.

Wiedzą o tym bohaterowie naszego reportażu. Więźniowie z kozielskiego aresztu, którzy najbliższe święta spę­

dzą z dala od rodzin.

Nie wstydźmy się okazywać ludz­

kich uczuć. To ani nie boli, ani nie kosztuje. Rozejrzyjmy się wkoło i jeśli tylko możemy, pomóżmy tym, którzy tego potrzebują. Staruszka z naprze­

ciwka czy samotna matka z czwórką dzieci też mają prawo do chwil rado­

ści. Niech w te święta uśmiech zagości na wielu twarzach.

Każde Boże Narodzenie jest inne.

Są takie, które na zawsze zostają w pamięci i towarzyszą ludziom do koń­

ca ich dni. Opowiadał o tym Włady­

sław Wilczyński, bohater kolejnego naszego artykułu. Wigilia w okupo­

wanym Lwowie czy pierwsze święta w wolnej Polsce, to coś, czego nie da się zapomnieć.

Tego właśnie życzę naszym Czytel­

nikom. Żeby te święta były dla Was niezapomftianer^Fylkaaz. tych dobrych stron.

Dziedzictwo pokolenia Kolumbów

Jarosław Jurkowski:

- Czekam na po­

rządną ekraniza­

cję bitwy o Monte Cassino z aktorami z pierwszych stron kolorowych czaso­

pism. Takifilm wszy­ scy zauważą,apoko­

lenie Kolumbów bę­ dzie miało mniejsze poczucie, że ich dzie­

dzictwo odchodzi w zapomnienie.

Jednak gdyby do nas przymaszerowali przedstawiciele innego miasta, to oczywiście byłoby zainteresowanie, coś by się działo, ale nie sądzę, żeby skutkowało to jakąś poważniejszą współpraą.Tozbyt mało. Jedyne,co osią­

gniemy, to wiedza obywateli tych 60 miast, że gdzieś w Europie jest Kędzierzyn-Koźle.

Jarosław Kraska, os.

Piastów: - Pomysł, żeby zrobić mieszkańcom trochę ruchu, jest niczego sobie.

Sam lubię podróżować Jednak myślę, że taki marsz można zorganizować po­

nosząc mniejsze koszty. Wiele spraw organizacyj­

Ostatnio miałem okazję spędzić kilka godzin ze starszym panem, rozmawia­

jąc o jego młodości. Omawialiśmy cza­

sy, które ja nieźle znam z literatuiy histo­

rycznej, a on - z autopsji. Rzecz szła za­

tem o II wojnie światowej i latach tużpo- wojennego terroru.

Wiele zrozumiałem po tej rozmo­

wie. Zrozumiałem, dlaczego dla pokole­

nia mojego rozmówcy tak ważne są pol­

ska flaga, godło, szacunek dla świąt pań­

stwowych i nieustanne przypominanie historii. Zrozumiałem też, skąd w nich tyle goryczy i zapiekłości wobec ludzi, którzy w tamtych latach stali po przeciw­

nej stronie barykady

Im dłużej rozmawialiśmy, tym bar­

dziej rozumiałem, skąd taki rozziew mię­

dzy podejściem pokolenia Kolumbów a podejściem dzisiejszych 20-latków. Oba

te pokolenia, moim zdaniem, dzieli prze­

paść Oba startowały z całkiem różnego pułapu. Ba, trudno mówić o osobie, któ­

rej w 12. roku życia zaczęła się wojna, a po 16 latach zamętu wyszła z więzienia, że miała jakiś życiowy start. „Przesko­

czyłem swoją młodość” - podsumował słusznie mój rozmówca.

Co dzisiaj robi przeciętny Kolumb?

Często pracuje za granicą, nikt do niego nie strzela (zwykle), po polsku mówi bez ograniczeń, a polską flagę widzi przejeż­

dżając ulicą obok instytucji państwowej w dzień święta narodowego albo na me­

czu, jeżeli ma szczęście być kibicem.

Kolumbowie rocznik 20. o to samo musieli walczyć - o polską flagę, język, o egzystencję narodu, a od robót przymu­

sowych w Rzeszy wręcz się wymigiwać.

Wielu z nich boleśnie przeżyło gorycz po­

rażki, gdyż wolność przyniesiona na so­

wieckich bagnetach była wolnością tyl­

ko z nazwy

Jak teraz zestawić te dwa tak różne po­

kolenia? Obchody świąt narodowych do- wodzą, że jest to prawie niemożliwe. Kto bowiem w nich uczestniczy? Przedsta- wiciele władz, kombatanci, a z młodzie­

ży - harcerze i może jakaś orkiestra. Kto z młodych nie musi, ten pod pomnik w parku Pojednania zapędzi się co najwy­

żej przypadkiem z dziewczyną na spa­

cerze.

Jaką zatem znaleźć arkę przymie­

rza między dawnymi a nowymi czasy?

Komuniści natrętną propagandą sku­

tecznie obrzydzili powojennym pokole­

niom demonstrowanie uczuć patriotycz­

nych. Określoną wizję dziejów kreowa­

li poprzez książki, gazety i filmy. Takich

„Czterech pancernych” (jeden z moich ulubionych seriattT to właściwie należa­

łoby oglądać z przypisami albo poprze­

dzać wstępem historycznym przed emi­

sją. Stąd w próżnię trafili kombatanci podziemia po 1989 roku - nie udało im się przekonać ludzi, że za ich demonstro­

waniem miłości ojczyzny kryje się praw­

dziwa treść

Pobijmy tę komunistyczną kryptopro- pagandę własną bronią! Kiedy słucha­

łem opowieści mojego rozmówcy o prze­

słuchaniach przez NKWD, o aresztowa­

niach i ucieczkach, to przypominało to bardziej kanwę sensacyjnego filmu niż rzeczywistą historię. Jej wizualizację na ekranie oglądałoby się z zapartym tchem.

I właśnie w tym kierunku bym poszedł - do współczesnych młodych ludzi trzeba mówić współczesnymi środkami przeka­

zu, które są im bliskie. MuzeumPęjjisia-'' nla Warszawskiegór^Ka^ff^^Andrze- ja Wajdy to są kroki we właściwą stro­

nę. Czekam na porządną ekranizację bi­

twy o Monte Cassino z aktorami z pierw­

szych stron kolorowych czasopism. Taki film wszyscy zauważą, a pokolenie Ko­

lumbów będzie miało mniejsze poczu­

cie, że ich dziedzictwo odchodzi w zapo­

mnienie.

wydaje mi się, że dwie osoby na taki marsz to zbyt mało. Jeśli już organizować taki marsz, to z więk­

szą liczbą mieszkańców.

Józef Tofil, os. Koźle Port - To na pewno nie jest dobry pomysł. Nie sądzę, żeby taki marsz przyniósł miastu jakieś korzyści. Jeśli radni nie zaczną dobrze gospoda­

rzyć, to żadna promocja niczego nie zmieni. Niech się najpierw zajmą przyziemnymi sprawami miesz­

kańców, a nie takimi górnolotnymi, które sobie sami ubzdurali. Trzeba mieć co promować Niech się gospodarką zainteresują.

Danuta Filipiak, os.

Śródmieście: - Tyle pieniędzy na ten marsz, to jest bardzo dużo.

Mieszkańcy mają bar­

dziej palące potrzeby.

Miasto powinno wydać te pieniądze na inne cele. Na przykład na ulice, które są dziurawe, na domy dziecka. Jest tyle potrzeb, że trudno tu teraz wyliczać Taka promocja może była­

by dobra dla miasta, ale za mniejsze pieniądze.

nych można załatwić drogą elektroniczną, co było­

by szybsze i przede wszystkim tańsze. Jeśli chodzi o promocję miasta, to nie sądzę, żeby pociągnęło to za sobą jakąś współpracę, tym bardziej gospodar­

czą. Prędzej jakąś wymianę kulturalną.

Krystyna Kozicka, os.

Blachownia: - Pierwszy raz słyszę o tym pomyśle, nie obiło mi się nic o uszy.

Jest to kosztowne. Miasto miałoby wydać tyle pienię­

dzy na marsz, a my na Blachowni nie możemy się doprosić chodnika na ul. Broniewskiego. Pomysł nie jest zły, ale drogi. Są ważniejsze sprawy, z któ­

rych mieszkańcy będą mieli większy pożytek niż z

tego marszu. Pytała: DAG, Foto: KJ

• •••••••••••••••••••

: UWAGA! •

• • Następny numer ;

Z noworocznej „Lokalnej" * I jeszcze przed sylwestrem I

• w piątek 28 grudnia. •

• NIE PRZEGAP! ;

• •

• Pierwszy numer„NGL" • w nowym roku ukaże się

• wewtorek 8 stycznia. •

••••••••••••••••••••

Chochliki 2Q07

Rózgi jeszcze czekają

Wciąż trwa głosowanie na Chochlika naszego miasta. Komu, Drodzy Czytelnicy, dalibyście rózgę?

Na razie rózgą obdarzyliście:

radnego Ryszarda Masalskiego - 23 głosy prezydenta miasta Wiesława Fąfarę -12 głosów radnego Dariusza Jorga -11 głosów

dyrektora szpitala Anatola Majchera - 6 głosów x dyrektora MZBK Bohdana Cieślika - 5 głosów

byłego wojewodę Bogdana Tomaszka - 4 głosy.

Przypominamy, że oprócz zaproponowanych tydziejźtemu osób rózgi można rozdawać także innym osobom z życia publicznego

naszego miasta.

Aby oddać głos, należy wysłać SMS na numer 7160 o treści: lokal­

na, a następnie imię i nazwisko kandydata do rózgi (bez polskich znaków). Koszt jednego SMS to 1,22 złzVAT. Głosowanie przedłu­

żamy do 27 grudnia do 12.00. Ostateczne wyniki głosowania w numerze 51 „NGL"28 grudnia.

W Kędzierzynie dyżuruje dopiątku 21 grudnia apteka „Jarand" ul. Bolesława K

Krzywoustego 18, w piątkowepopołudnie zastąpi ją„Bazylia "ul. Chopina 15,

gdziedyżur potrwado28 grudnia.

18.12(wtorek) „Remedium" ul. Roosevelta 4

19.12(środa) „Panaceum" Rynek 1

20.12 (czwartek) „Jantar" ul.Piastowska 40

21.12 (piątek) „Aronia" ul. Chrobrego 8

22.12 (sobota) „A&S Kocotowie"ul. Piastowska 22

23.12(niedziela) „Melisa Bis" ul. Anny12

24.12(poniedziałek) „Remedium" ul.Roosevelta 4

25.12 (wtorek) „Panaceum" Rynek 1

26.12 (środa) „Jantar" ul.Piastowska 40

27.12 (czwartek) „Aronia" ul. Chrobrego 8

28.12 (piątek) „A&S Kocotowie"ul. Piastowska 22

„Nowa Gazeta Lokalna" - tygodnik, ukazuje się w Kędzierzynie-Koźlui Powiecie Kędzierzyńsko-Kozielskim Adres redakcji: al. Jana PawłaII 36, 47-220 Kędzierzyn-Koźle Tel./fax (077) 483-40-49 E-mail: listy@lokalna.com.pl www.lokalna.com.pl Redaktor naczelny: Jakub Dźwilewski - e-mail: rednacz@lokalna.com.pl Zastępca redaktora naczelnego: GrzegorzŁabaj- e-mail: zastepca@lokalna.com.pl Sekretarz redakcji: Jarosław Jurkowski

Redaguje zespół: Jan Bartoszek, Anna Grądowska, Karina Grytz-Jurkowska,EwelinaKadyła (stronawww, grafika), GrażynaKosubek,MateuszKwaśnicki,Marian Marciniak, Krystyna Mazurek,Michał Nowak, Paweł Nowak, Anna Ślęczek,DagmaraŚwirska, Piotr Warner.

Gazeta

lokalna

Kierownik biura: Beata Witamborska Reklama: Szefdziału reklamy- ArturŚciański

Agencja reklamowa „PRESTIGE",tel./fax (077) 481-99-76, kom. 0501 404 321 e-mail: reklama@lokalna.com.pl

Projekt graficzny i skład: greatio.com, tel. O 601 -422-132; Korekta: Ewa Żabska Druk: Agora-Poligrafia Sp. zo.o., ul. Towarowa4,43-100 Tychy,

tel./fax(032) 325-22-02 Wydawca: Lokalna Sp. z o.o.

Adres: al. JanaPawła II36,47-220Kędzierzyn-Koźle Tel.: (077)483-46-59

E-mail: zarzad@lokalna.com.pl

Redakcjanie zwraca materiałów niezamówionych orazzastrzega sobie prawo do redagowania i skracanianadesłanych tekstów.

Zatreść reklam i ogłoszeńredakcja nieodpowiada.

Nr 50 (441)

18 grudnia2007 ^OK31n3

Zapłoną w Wigilię Dalsze losy pogorzelców

Rozświetlić dzieciństwo

Już po raz czternasty

opol

­ ska Caritas prowadzi

akcję

sprzedaży świec.

Do

wiernych

trafiają one w

przedświątecz­

ne niedziele, sprzedawane przez

wolontariuszy zparafial

­ nych zespołów Caritas.

W ramach Wigilijnego Dzieła Po­

mocy Dzieciom można kupić dwa rodzaje świec: po 4 i 10 zł. Z każdej świecy 50 gr pozostaje do dyspozy­

cji parafialnych zespołów Caritas, zaś 10 gr wspomaga projekty pomocowe dla dzieci w najbiedniejszych krajach świata.

W tym roku Caritas Diecezji Opol- skiei przygotowała—9JT~tVSiećv świec.

W poprzednich latach rozprowadzo­

no ich łącznie prawie 1,3 miliona. Do­

tychczasowy dochód ze sprzedaży (ok.

3 min zł) przeznaczono na organizację wypoczynku dla dzieci, ich dożywia­

nie, edukację i rehabilitację. Wspar­

cie z tego źródła otrzymało też m.in.

Centrum Rehabilitacji dla Dzieci z Po-

Składamy

serdecznepodziękowania

p. Mieczysławowi Samselowi i firmie SAMBUD

za

wykonanie zjazdu

dla

niepełnosprawnych przy kościele św. Eugeniusza

de Mazenoda

wKędzierzynie

na Pogorzelcu oraz

zafundowaniedo niego

balustrad dla

niepełnosprawnych.

Wdzięczni:

Duszpasterze, Parafianie,

zwłaszcza

niepełnosprawni

z

Kędzierzyna-Koźla

iokolic

oraz matki z dziećmi

wwózkach

rażeniem Mózgowym w Opolu, Cen­

trum Opieki Paliatywnej w Starych Siołkowicach oraz sierociniec w Togo (Afryka). Współorganizatorami akcji, prócz katolickiej Caritas, od kilku lat są także ewangelicka Diakonia i pra­

wosławna Eleos.

KGJ

Przeprowadzka na święta?

Mieszkanie

Katarzyny Bu

­

laki jej

pięciorga dzieci spło­

nęło

prawie pół

roku

temu po tym, jak ich

sąsiad Norbert G.

podpalił własne lokum. Dziś

w mieszkaniu

tego sąsiada

trwa

remont, a

matka pięciorga dzieci,

gdyby nie wzięła spra­

wy

w

swoje ręce,

musiałaby spędzić

święta

w

przyznanym jej przez miasto

ciasnym

lo

­

kumzastępczym.

Zastępczy lokal kobieta miała opuścić do połowy października. W tym czasie PKP znalazło inne mieszkanie, bo re­

mont spalonego może potrwać nawet kilka lat. Jednak formalności związane z ponownym podłączeniem prądu trwa­

ły tak długo, że do tej pory nie zakoń­

czono remontu w nowym mieszkaniu.

Prąd w końcu podłączono, ale dzięki temu, że Katarzyna Bulak zdecydowała się wziąć sprawy w swoje ręce i pośred­

niczyć w przepływie dokumentów mię­

dzy zakładem energetycznym a PKP.

- Zakład energetyczny wysłał do­

kumenty, a PKP ciągle kazało mi czekać. Jak już załatwiłam tę spra­

wę i zapytałam, dlaczego trwało to tak długo, to pani mi odpowiedziała, że powinnam się cieszyć, bo jeden pan czekał pół roku - relacjonuje Ka­

tarzyna Bulak, która jest przekonana, że przy dobrej woli urzędników sprawę można było załatwić w kilka dni.

Z kędzierzyńsko-kozielskim oddzia­

łem gospodarowania nieruchomościa­

mi PKP nie udało nam się skontakto-

Z okien swojego nowego mieszkania Katarzyna Bulak widzi remontowane przez PKP mieszkanie Norberta G.

wać, podobnie jak z rzecznikiem wro­

cławskiego oddziału.

Kobieta ma żal do PKP, ponieważ za­

równo w jej starym mieszkaniu, jak i w mieszkaniu Norberta G wymieniono okna. Jednak nie dopłacono jej już do dwóch okien, na których wymianę za­

brakło pieniędzy.

Mieszkanie użyczone przez miasto, w któiym obecnie mieszka sześciooso­

bowa rodzina, jest zbyt małe. Po roz­

łożeniu łóżek trud­

no się po nim poru­

szać, a gdzie postawić choinkę? Do łazien­

ki trzeba przejść klat­

ką schodową, na któ­

rej jest równie zim­

no, jak i w samej ła­

zience.

- Jestem wdzięcz­

na miastu za dach nad głową, ale nie mieścimy się tam.

Dzieci odrabia­

ją lekcje na zmia­

nę, bo mamy miej­

sce na jeden niedu­

ży stół - twierdzi ko­

bieta.

Katarzyna Bulak jeszcze nie wie, czy zdoła się przeprowa­

dzić przed święta­

mi, brakuje jej me­

bli kuchennych. Po­

trzebne są też pół­

ki, by pomieścić rze­

czy, które po pożarze podarowali jej lu­

dzie. Jeszcze jej nie przyznano piwnicy, więc nie ma gdzie schować węgla. Jed­

nak w Wigilię rodzina zasiądzie do sto­

łu już w nowym mieszkaniu. A najlep­

szym prezentem, jaki mogli dostać, jest poczucie bezpieczeństwa, które zapew­

nił im sąd, przedłużając Norbertowi G tymczasowy areszt.

Tekst i foto: Dagmara Świrska

reklama

DOME

zbuduj z nami swoją przyszłość

Kędzierzyn-Koźle, ul. Gliwicka tel. 077 481 42 00. 609 808 T

Konkurs EnergiiPro

Rozświetlajcie domy

Coraz więcej domów po zmroku jaśnieje świą­

tecznym blaskiem.

O tym, że święta tuż-tuż, można się przekonać jadąc wieczorem ulicą. Domy, ogrody, balkony czy latarnie uliczne tradycyjnie już ozdabiane są świetlnymi kompozycjami, lampkami choinko­

wymi, podświetlanymi mikołajami i bałwankami.

W tym roku po raz kolejny pięknie przystrojo­

ne domy i balkony można zgłaszać do konkursu

„Najpiękniej oświetlona posesja”. Termin zgłoszeń mija 18 stycznia. Konkurs organizuje EnergiaPro Koncern Energetyczny SA. Prócz satysfakqi z efek­

townej iluminacji można zdobyć nagrody pieniężne.

Szczegółowe informacje na temat zgłoszeń można znaleźć na stronie www:energiapro.pl.

Tekst i foto: KGJ

NOWE KREDYTY

MINIMUM FORMALNOŚCI, SZYBKA REALIZACJA, DŁUGI OKRES KREDYTOWANIA

- GOTÓWKOWE I KONSOLIDACYJNE - SAMOCHODOWE

- DLA PRACUJĄCYCH ZA GRANICĄ - MINIMALNY DOCHÓD - 470,- /NETTO/

- WYSOKIE KWOTY DO 116.000 PLN

- BEZ ZAŚWIADCZEŃ O DOCHODACH - DO 6500 PLN - TELEFONICZNE PRZYJMOWANIE WNIOSKÓW

- WSPÓŁPRACA Z WIELOMA BANKAMI

- DECYZJE W 15 MINUT - GOTÓWKA W 4 GODZINY - DLA FIRM BEZ ZAŚW. Z ZUS I US

- NIE SPRAWDZAMY BIK-u

K-KOZLE: AL. JANA PAWŁA II 4 LOK. 124 sofK®1

Opole ul Reymonta 14 Ip lokal 1

tel 44 17 950 do 951

4 Mfti AKTUALNOŚCI ifth.

Wieściod służb mundurowych

DWA TYSIĄCE ZŁOTYCH UKRADŁ 24-letni mieszkaniec Kę­

dzierzyna ze sklepu na kozielskim Rynku, do którego włamał się do­

pasowanym kluczem 8 grudnia.

POSTRZELONO PSA BERNAR­

DYNA z broni myśliwskiej w Biera­

wie 8 grudnia. Czynności ustalające sprawcę prowadzą policjanci z KPP w Kędzierzynie-Koźlu.

***

ŚMIERĆ PONIOSŁA 70-LETNIA KOBIETA, która zatruła się czadem powstałym w wyniku pożaru miesz­

kania przy ul. Odrzańskiej w Prze­

wozie 11 grudnia.

* * *

ELEMENTY CENTRALNE­

GO OGRZEWANIA nieznany jesz­

cze złodziej ukradł z domku jed­

norodzinnego przy ul. Kościelnej w Dziergowicach 12 grudnia. Straty:

około 2,5 tys. zł.

* * *

ARTYKUŁY ELEKTROTECH­

NICZNE ORAZ ODZIEŻ Z POD­

ROBIONYMI ZNAKAMI FIRMO­

WYMI oferowali dwaj mieszkańcy naszego miasta. Policjanci zatrzy­

mali oszustów na ul. Baczyńskiego w Kędzierzynie-Koźlu 12 grudnia.

** *

SPRZĘT RTV I AGD ukradzio­

no ze sklepu w Pawłowiczkach 13 grudnia. Straty: około 40 tys. zł.

* * *

DWIE OSOBY POBILI nietrzeź­

wi dwaj 17-latkowie oraz 16-latek, których policjanci w pościgu za­

trzymali w Kędzierzynie-Koźlu 13 grudnia.

* * *

KOLIZJĘ DROGOWĄ SPOWO­

DOWAŁA, A NASTĘPNIE ODDA­

LIŁA SIĘ Z MIEJSCA ZDARZENIA 56-letnia kobieta, która w stanie nietrzeźwym kierowała oplem ka­

detem. Kobieta miała sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.

* * *

250 INTERWENCJI PRZEPRO­

WADZILI ORAZ 11 POSZUKIWA­

NYCH OSÓB ZATRZYMALI na te­

renie naszego powiatu kędzierzyń- sko-kozielscy policjanci w ubiegłym tygodniu

Zebrał MAR

Przeprowadzka wymiaru sprawiedliwości

Druga siedziba sądu

Niedługo

część wydziałów

Sądu

Rejonowego w Kędzierzy­

nie-Koźlu będzie miała

nową siedzibę.

Przeniosą się one

do budynku przy

ul. Żeromskiego, w

którym obecnie

mieści się Bank Zachodni WBK.

Budynek sądu rejonowego od dawna jest za ciasny. Norma wynosi osiem me­

trów kwadratowych na jednego pracow­

nika. W siedzibie przy ul. Sądowej pra­

cownicy mogli jedynie pomarzyć o ta­

kiej przestrzeni. Dodatkowo od kilku lat rośnie liczba zatrudnionych, którzy pra­

cują po osiem-dziewięć osób w jednym pomieszczeniu.

- Nie mamy miejsca na archiwum, na pomieszczenie dla wydziału ksiąg wieczystych, które musi zostać zor­

ganizowane wedle określonych prze­

pisów - informuje Roman Purgał, dy­

rektor Sądu Okręgowego w Opolu.

Powierzchnia obecnego budynku li­

czona razem z klatkami schodowymi i korytarzami liczy 2061 metrów kwa­

dratowych. By spełnić wymagane nor­

my, brak jeszcze 1600 metrów. Nowy budynek ma 1700 metrów kwadrato­

wych, więc 100 zostanie jeszcze w za-

Budynek zajmowany obecnie przez BZ WBK niebawem stanie się drugą siedzibą sądu rejonowego

pasie.

Ministerstwo Sprawiedliwości podpi­

sało już umowę kupna z Bankiem Za­

chodnim WBK Jednak upłynie jeszcze trochę czasu, zanim sąd będzie funkcjo­

nował w dwóch budynkach. Bank ma trzy miesiące na opuszczenie siedziby przy ul. Żeromskiego, dopiero wówczas sąd rozpocznie prace przystosowujące budynek do własnych potrzeb.

Ministerstwo zdecydowało się zaku­

pić nowy budynek, ponieważ nie ma możliwości rozbudowy tego, w którym

Remont w areszcie śledczym

Nowa świetlica dla więźniów

W

kozielskim

areszcie

śledczym

trwa remont

stry­

chu.

Niebawem

osadzeni będą mogli

korzystać

z

no­

wej

świetlicy, kaplicy czy radiowęzła. Na

razie

koszt remontu szacuje się

na

890

tysięcy

złotych.

Przebudowa całego stry­

chu trwa od początku grudnia i ma się zakoń-

Remont na poddaszu aresztu wre, prace potrwają do końca października 2008 r.

się mieści sąd. Bra­

kuje na to miejsca.

Sam budynek nie jest wprawdzie wpisa­

ny na listę zabytków, ale objęty jest ochro­

ną konserwatora. Po­

wstał na początku XX wieku z założeniem, że będzie się w nim mieścił sąd. W woje­

wództwie jest jeszcze kilka tego typu obiek­

tów, przy których bu­

dowano też areszt, po­

dobnie jak w Kędzie­

rzynie-Koźlu.

- Jest to budynek z czerwonej ce­

gły, wartościowy. Podobno kiedyś były tam podziemne przejścia do aresztu, ale obecnie nic o tym nie wiadomo - opowiada dyrektor Purgał.

Kierownictwo Banku Zachodniego WBK informuje, że wszelkie plany są dopiero w formie koncepcji i nie chce o nich mówić. Jak powiedział nam Jacek Kardacz, dyrektor kozielskiego oddzia­

łu nr 1, losy jego placówki będą znane dopiero w połowie stycznia.

Tekst i foto: DAG

czyć 31 października przyszłego roku. Nowe pomieszczenia zostaną przeznaczone na świetlicę dla osa­

dzonych, bibliotekę, radiowęzeł, więzienną kaplicę, a talere irntnię i pomieszczenie socjalne dla funk­

cjonariuszy Straży Więziennej.

Brutalne pobicie w Długomiłowicach

Omal

nie zabił za 153 zł

71-letnia Maria

S.,

mieszkan­

ka Długomiłowic, została brutal­

niepobita.

Znaleziono

ją

leżącą

w

kałuży krwi

za domem. W

bardzo

ciężkim

stanie

odwieziono do

szpi­

tala.

Napastnik

ukradł kobiecie portfel ze

153 zł.

Do zdarzenia doszło 8 grudnia. Według ustaleń prokuratuiy Zbigniew M. pobił sta­

ruszkę, uderzając ją po głowie deską, a na­

stępnie okradł.

- Kobietę w kałuży krwi znalazł za domem członek rodziny. Odniosła bar­

dzo ciężkie obrażenia, między innymi stłuczenia mózgu, złamanie kości skro­

niowej i oczodołu - mówi Herayk Mro­

zek, prokurator rejonowy

Kędzierzyńsko-kozielska prokuratura rejonowa oskarżyła Zbigniewa M. o usiło­

wanie zabójstwa w związku z rozbojem oraz spowodowanie ciężkich obrażeń dała. Męż­

czyzna przyznał się do zarzucanych mu czy­

nów. Obecnie przebywa w areszcie, gdzie spędzi najbliższe trzy miesiące. Grozi mu 25 lat więzienia tryli....

DAG

- Miejsca, w których dotych­

czas znajdowały się te pomiesz­

czenia, zostaną przerobione na cele dla osadzonych - mówi mjr Eugeniusz Biały, dyrektor Aresztu Śledczego w Kędzierzynie-Koźlu.

Dzięki remontowi i przeniesie­

niu na strych kilku pomieszczeń zwiększy się pojemność jednost­

ki na dwóch kondygnacjach rnigsz-- kalnycn. Przybędzie od T5 do 20 miejsc dla osadzonych.

Tekst i foto: DAG

Nagrody za długoletnie pożycie małżeńskie

50 lat razem

R odzinie tragicznie zmarłego byłego pracownika

U rzędu M iasta w K ędzierzynie -K oźlu

D ariusza Z abiuka

Pięć par

otrzymałozrąk

pre­

zydenta miasta

Wiesława

Fąfa- ry medale

za

długoletnie, bo

trwające

już pół

wieku, poży­

cie małżeńskie.

Prezydent Fąfara wręczył medale w imieniu Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Zebrani goście wraz z urzęd­

nikami i jubilatami odśpiewali „Sto lat” i wznieśli toast lampką szampa­

na.

Po części oficjalnej chętnie rozma­

wiano o latach młodości i chwalono się liczbą wnuków.

Jadwiga i Tadeusz Sofińscy pozna­

li się na zabawie w Kędzierzynie-Koź­

lu i spędzili tu już ponad 50 lat. Ta­

deusz Sofiński pochodzi ze Wschodu, a jego wybranka przyjechała z Tarno­

wa. Mogą się pochwalić czterema sy­

nami i sześciorgiem wnucząt.

Również w Kędzierzynie-Koźlu po­

znali się Wanda i Alojzy Mielcarko­

wie. Żona Alojzego Mielcarka była ko­

leżanką jednej z jego licznych sióstr. - Przyszłam kiedyś do Zosi i go zo­

baczyłam, miał wspaniałe włosy.

To chyba przez te włosy ... - wspo­

mina. Mąż ze śmiechem dodaje, że zakochała się w jego włosach.

Alojzy Mielcarek pochodzi z Cho-

Od lewej stoją: Stanisława i Wilhelm Czeczorowie, Maria i Henryk Walińscy, za nimi prezydent miasta z kierownikiem Urzędu Stanu Cywilnego, dalej Jadwiga i Tadeusz Sofińscy, Wanda i Alojzy Mielcarkowie oraz Maria i Marcin Miemiecowie.

~ ■ pogrzeby i kremacje

KĘDZIERZYN,

ul. Głowackiego 24, tel./fax: 077483 54 53

KOŹLE,

ul. 24 Kwietnia 9, tel.: 077482 4141, 0601 43 41 84 TEL.

Domowy -

077 483 41 84, 482 14 32, 0601 73 41 84

rzowa.jego żona z Rudy Śląskiej. Kie­

dy zostali małżeństwem, ona mia­

ła 18 lat, a on 20. Dziś są dumny­

mi dziadkami trojga wnucząt. Jed­

nak zdecydowanie najliczniejszą gro­

madką potomków mogą się pochwa­

lić Stanisława i Wilhelm Czeczoro­

wie. Mają czworo dzieci, dwanaścio­

ro wnucząt i już sześć razy zostali pra­

dziadkami.

Zdjęcia wszystkich par niebawem będzie można zobaczyć na www.lo- kalna.com.pl

Tekst i foto: DAG

wyrazy współczucia składają

P rezydent M iasta K ędzierzyn -K oźle wraz z Z astępcami

i pracownikami U rzędu M iasta

Odeszli...

\ |r /

Krzysztof Ponikowski I.

\ss5

Aurelia Teczeniuk 1.81 Dariusz Żabiuk 1.36 Joanna Szyszlak 1.81

1.55

Ś

Andrzej Linarczyk 1.47 Ryszard Domalewski 1.50 Stanisława Małłek 1.83

REKLAMA

Ga?eta Nr 50(441)

*/okalna 18 grudnia 2007

Niech magiczna moc

Wigilijnego Wieczoru * Przyniesie Wam spokój i radość Niech każda chwila

Świąt Bożego Narodzenia Żyje własnym pięknem

A Nowy Rok obdaruje Was 1 1 pomyślnością i szczęściem

Najpiękniejszych Świąt i spełnienia marzeń.

Życzy Robert Węgrzyn Wasz Poseł na Sejm.

HTiłość

dobrotliwi

fznovd

Zdrowych,Wesołych Świąt

Bożego Narodzenia,

wielu radosnych

chwil

spędzonych w

gronie rodzinnym,

spokoju

i

domowego ciepła.

Niech

specyfika

tych

najwspanialszychŚwiąt

w roku przeniesie się

na

Wasze

rodziny oraz bliskich

i

zagości w ich

sercach.

Niechaj

tajemnicza moc

Nowonarodzonego Dziecięcia

rozpromieni

twarzewszystkich

Państwa.

Starosta PowiatuKędzierzyn;

Kozielskiego 3ózef Sisman wraz z Karząd

Powiatu

Wieestarosta Powiatu KędzierzyńsRo Kozielskiego

Klarek OTatezak

Wszystkim

czytelnikom,a

szczególnie mieszkańcom Powiatu Kędzierzyńsko

Kozielskiego

życzymy wszystkiego,

co

najlepsze

u

progu

Nowego

Roku

2008.

Wierzymy,

że będzie on pomyślny

i spokojny, pełen radości i

zdrowia,

zadowolenia w życiu

zawodowym

i

osobistym.

v „ y

r°~F_______

n . rt z. __ zł__ z. o z, r> Q

c»Z/rodzy Mieszkańcy Województwa Opolskiego, Z okazji nadchodzących Świąt Bożego Narodzenia

składamy serdeczne życzenia Wszystkim Mieszkańcom naszego regionu.

Życzymy pogodnych i radosnych Świąt, dzieląc się z Państwem symbolicznie opłatkiem.

Składamy Państwu także najserdeczniejsze życzenia spełnienia marzeń w Nowym 2008 Roku

niechaj ten nadchodzący rok będzie pomyślny dla Wszystkich Opolan.

Świąt i

<=3^0

^{siego Roku!}

Przewodniczący Sejmiku Województwa Marszałek Województwa Opolskiego

Bogusław Wierdak Józef Sebesta

Wojewoda Opolski

Ryszard Wilczyński

W oczekiwaniu na ten szczególny wieczór, na radosny nastrój świąt Bożego Narodzenia.

Spełnienia wypowiadanych życzeń, zwłaszcza tych, które dotyczą naszych bliskich, nas i Ojczyzny,

a szczególnie zdrowia, pomyślności,

sukcesów w zmaganiach z kłopotami dnia codziennego.

By nadchodzący rok wielkimi i dobrymi darami nas obdarzył

Przewodniczący Rady Miasta Kędzierzyn-Koźle Grzegorz Chudomięt

Prezydent Miasta Kędzierzyn-Koźle

Wiesław Fąfara

Wierzby z ulicy Wyzwolenia

Dlaczego wycięto drzewa?

Przy ulicy Wyzwolenia w

Kę-

dzierzynie-Koźlu

rosły

dwie

wierzby

plączące. W

ubiegłym

tygodniu drzewa wycięto,

co

oburzyło naszego Czytelnika.

W liście do redakcji przedstawił całą sytuację i na dowód przysłał zdjęcia z wycinki. „Piły mechaniczne w mig uporały się z wycinką przy uli­

cy Wyzwolenia. Drzewa rosły usytu­

owane około trzech metrów od drogi i ich pnie nie kolidowały z nowo ułożo­

nym chodnikiem. (...)Tych pięknych wierzb już nie ma, a pozostaje jedy­

nie wspomnienie ich urokliwego cie­

nia. To przykry i przygnębiający obraz rzeczywistości”.

Po poszukiwaniach, kto jest odpo­

wiedzialny za teren przy ulicy Wy­

zwolenia, dotarliśmy do Wspólnoty Wyzwolenia 1-3.

- Na wycinkę mieliśmy wszelkie niezbędne pozwolenia. Wierzby musieliśmy usunąć, bo ich korze­

nie uszkadzały kanalizację. W za­

mian będziemy sadzić nowe drze­

wa - mówi Joanna Oczoś, pracownik wspólnoty.

Okazało się również, że w najbliż­

szej przyszłości planowana jest dalsza wycinka. Tym razem dwóch sosen, również rosnących na terenie wyżej wymienionej wspólnoty. Drzewa zo­

staną usunięte, ponieważ za bardzo przechyliły się w stronę budynków i stanowią zagrożenie.

GK

Plac Wolności w ręce starostwa

Drugi rynek w Kędzierzynie-Koźlu?

Starostwo powiatowe bę

­

dzie

w przyszłym

roku obcho

­ dzić

dziesięciolecie istnienia.

Na tę okazję

wyremontowano ratusz,

ale

to nie

koniec.

Staro­

stwo

chce

przejąć od

miasta i

upiększyć

plac Wolności.

Plac miałby się zmienić w mały ry­

neczek, którego Kędzierzyn nie posia­

da. Starostwo planuje odkryć kostkę brukową, którą znajduje się pod asfal­

tem położonym przed budynkiem. Być może podobna zostanie położona rów­

nież z tyłu. To jednak będzie zależało od kosztów. W planach jest także obsa­

dzenie terenu wokół ratusza zielenią.

- Chcemy wygospodarować miej­

sca, w których sprzedawano by lody czy ciastka, ale myślimy też o zwięk­

szeniu liczby miejsc parkingowych - snuje plany wicestarosta Marek Mat- czak.

- To byłoby miejsce, w którym mieszkańcy mogliby usiąść, odpo­

cząć, zrelaksować się. Chcemy, żeby

Akcja przeciwalkoholowa

Uświadamiania nigdy za wiele

W ubiegły

czwartek

odbyła się kolejna akcja

pod patronatem

urzędu

miasta „Niebądź

obojęt­

ny. Reaguj,

kiedy

dziecko

two­

jego sąsiada

sięga po

alkohol".

Tym razem

wzięli

w niej udział

uczniowie

szkół

podstawowych nr

5 i 14.

Piętnastoosobowa grupa składa­

ła się głównie z członków samorządu uczniowskiego i przyszkolnego klubu PCK Uczniowie pełni zapału rozwie­

szali ulotki promujące kampanię prze­

ciwalkoholową oraz rozdawali je prze­

chodniom.

- Chcemy się włączyć w akcję, bo jest to coraz większy problem doty­

kający już nawet młodszych uczniów - mówi Zofia Zimowska, pedagog szkol­

ny w PSP nr 5.

Akcja trwała w godzinach popołu­

dniowych w pobliżu większych sklepów na kędzierzyńskim osiedlu Pogorzelec.

Tekst i foto: GK

ViS

Nowy budynek starostwa od niedawna cieszy oczy kędzierzynian. Niebawem podobnie będzie z placem Wolności.

Kolejny projekt w PSP nr 9

Międzynarodowa ekologia

Uczniowie PSP nr 5 i 14 rozdawali przechodniom ulotki.

Kolejny

projekt,

w

ja­

kim wezmą

udział

ucznio­

wie

PSP

nr 9

wraz

z za

­

granicznymi partnerami, będzie dotyczył

ekologii.

Inicjatywa

odbędzie się

w

ramach programu

Co-

menius.

Projekt zostanie rozłożony na lata 2008-2010, a jego tematem będzie troska o środowisko na­

turalne. Pierwszy rok poświęco­

ny ma być wodzie, w kolejnym partnerzy zajmą się problemem segregaćpT utylizacji śmieci.

- Właśnie wróciłam z Niemiec, gdzie wspólnie z naszymi partnerami ustaliliśmy warunki dalszej współ­

pracy i opracowaliśmy formularz ini­

cjujący nowy projekt - mówi Elżbie­

ta Kobiałka, koordynator programu Co- menius w PSP nr 9.

Dotychczas zagranicznymi partnera-

odbywały się tam też imprezy - dodaje staro­

sta Józef Gisman.

Plac Wolności o po­

wierzchni 44 arów nale­

ży do gminy Kędzierzyn- Koźle. Ta jest skłonna na­

wet bezpłatnie oddać go starostwu, jednak chce wcześniej wiedzieć, co na nim powstanie.

- Starosta obiecał mi, że zostanie przygotowa­

na i dostarczona nam koncepcja zagospoda­

rowania placu, wtedy rada podejmie decyzję - mówi prezydent Wie­

sław Fąfara.

Plan odnowienia placu Wolności opracowywany przez starostwo najpraw­

dopodobniej trafi do urzę­

du miasta jeszcze przed świętami.

Tekst i foto: DAG

przygotowania do kolejnej inicjatywy. Na zdjęciu nauczyciele z Niemiec, Węgier, Rumunii i Polski.

mi były szkoły z Węgier i Niemiec. Do ekologicznego projektu dołączy placów­

ka z Rumunii i być może Francji.

- Uważamy, że nawyki dbania o środowisko należy zaszczepiać od najmłodszych lat - mówi w imieniu partnerów Elżbieta Kobiałka.

DAG

Pieniądze do wzięcia w Euroregionie Pradziad

Zielone światło dla ścieżek

Euroregion Pradziad, o którym

w

ostatnim

czasie

niecouci

­

chło,będzie

miał w

nowym rozdaniu unijnych funduszypulę na

ścieżki

rowerowe.

Być

może

gminy powiatu

Kędzierzyn- Koźle należące do

stowarzyszenia

też na

tym

skorzystają,

fi­

nansując część zadania.

W nowym rpzdaniu 2007-2013 do wydania będzie 5 min euro. Wa­

runkiem jest współpraca z czeskim partnerem, choć nie jest on uznawa­

ny za łatwego. Problem leży w różni­

cach struktury organizacyjnej (Cze­

si nie posiadają powiatów, a gminy działają na zasadzie związków sa­

morządów) i źródeł finansowania.

Zmieniły się też zasady tworzenia projektów: musi być wspólnie przy­

gotowywany i rozliczany przez obu partnerów. Jednak jest o co walczyć, bo wiele inwestycji pozostaje w ge­

stii samorządów i część pieniędzy na przedsięwzięcia można uzyskać w ramach Euroregionu Pradziad.

Ułamek funduszy euroregionu z

puli 2007-2013 będzie przeznaczo­

ny na poprawę infrastruktury pogra­

nicza. Pozostawia ona wiele do ży­

czenia, szczególnie w kwestii ście­

żek rowerowych.

- Będziemy zachęcać samo­

rządy członkowskie do składa­

nia projektów na rozwinięcie sie­

ci ścieżek rowerowych do wspól­

nego sekretariatu techniczne­

go w Ołomuńcu - mówi Radosław Roszkowski, prezes stowarzysze­

nia Euroregionu Pradziad i jedno­

cześnie starosta prudnicki. - Mia­

łyby to być nie tylko oznakowane szlaki czy mapy, ale też rzeczy­

wiste elementy nowej infrastruk­

tury: utwardzone drogi, parkin­

gi, miejsca wypoczynku i ścieżki zdrowia, tworzące całą sieć tury­

styczną.

Nie dalej jak przed kilkoma tygo­

dniami była mowa w Urzędzie Mia­

sta Kędzierzyna-Koźla o rozwoju ścieżek rowerowych. Usłyszeliśmy o oryginalnym pomyśle przyłącze­

nia się do europejskich ścieżek św.

Jakuba, któremu patronuje Urząd Miasta Opola.

- Uważam, że to bardzo cieka­

wa inicjatywa i bardzo bym się cieszył, gdyby znalazła możli­

wość finansowania w polsko-cze­

skim programie. Będę lobbował na rzecz tego projektu - obiecuje Radosław Roszkowski.

Niezależnie od szlaku św. Jaku­

ba samorządy mogą składać projek­

ty na własne, mniejsze odnogi głów­

nego, które będą wykorzystywa­

ne na co dzień. Wiele z nich może się łączyć z czeskimi ścieżkami. Jest

to szczególnie istotne w przeded­

niu przystąpienia Polski do układu

Do Euroregionu Pradziad należy 29 gmin i trzy powiaty po stronie polskiej i 74 gmi­

ny po stronie czeskiej. W stowarzyszeniu są też trzy gminy powiatu kędzierzyńsko- kozielskiego: Polska Cerekiew, Reńska Wieś i Kędzierzyn-Koźle. Z naszego tere­

nu przez euroregion były współfinanso­

wane trzy projekty: impreza o charakte­

rze integracyjnym, na której wręczono sztandar dla Komendy Powiatowej Poli­

cji w Kędzierzynie-Koźlu, międzynarodo­

we zawody jeździeckie w Zakrzowie i po- pularne„Pływadła"na Odrze.

Euroregion ma za zadanie poprawę współpracy transgranicznej, poznawanie mieszkańców i ich kultur, obalanie ste­

reotypów i poprawę współpracy gospo­

darczej. Na te cele stowarzyszenie uzyski­

wało unijne fundusze. Od 2000 roku do dziś sfinansowało ponad 160 projektów na kwotę 1 min euro.

z Szengen (z 21 na 22 grudnia 2007 r.). Będzie tó oznaczało praktycznie brak wewnętrznych granic między krajami należącymi do Unii Euro­

pejskiej i łatwość w poruszaniu się między państwami - także ścieżka­

mi rowerowymi.

Jak przewidują pracownicy biura Euroregionu Pradziad, nabór wnio­

sków na mikroprojekty ruszy dopie­

ro w czerwcu przyszłego roku. Pie­

niądze będą przeznaczone na współ­

pracę z czeskimi partnerami. Mogą to być wspólne imprezy, ale też bu­

dowa infrastruktury. Jednak jest rozgraniczenie finansowe. Projekty tzw. miękkie dofinansowywane do 30 tys. zł z Europejskiego Funduszu Regionalnego będzie można skła­

dać w biurze Euroregionu Pradziad.

Natomiast duże, powyżej tej sumy, trzeba będzie składać w sekretaria­

cie technicznym w Ołomuńcu.

Grażyna KOSUBEK

e»/°i

Ga

ieta Nr5°(

441

)

*/gkalna

18 grudnia 2007

AKTUALNOŚCI ⁷

COLLOSEUM

Salon Fryzjersko-Kosmetyczny

godz pn. - pt. 8.30-19.30 sb. 8.00-14.00

* PROMOCJA

Do każdegodowolnego zabiegu twarzy henna + regulacjaGRATIS

077/483 17 45, ul. Damrota 50 47-220Kędzierzyn-Koźle

OPONY • FELGI

OGROMNY WYBÓR - NISKIE CENY

KĘDZIERZYN, ul. GLIWICKA 78

^<Z

077 483 26 32

www.oponmax.pl

Świąteczny jarmark kulturalny

Karpie za kolędy

Jarmark kulturalny

zor­

ganizowany przez Miejski

Ośrodek Kultury

wprowa

­

dził mieszkańców Kędzie

­ rzyna-Koźla w świąteczny nastrój.

Najmłodsi oblegali zagrodę ze zwierzętami, a osiołek, koza i owce cierpliwie znosiły pieszczo­

ty milusińskich. Dużym zainte­

resowaniem cieszyły się stoiska z rękodziełem, na których można

Zespół Impuls zaprezentował kolędy.

Mikołajkowa akcja Wolontariatu Kozielskiego

70 paczek zamiast pięciu

Wolontariat

Kozielski

zorga

­

nizował akcję Mikołajki 2007.

Zaowocowała

ona 70

prezen

­

tami

dla najuboższych

dzieci.

Rozmiar akcji

przerósł oczeki

­ wania organizatorów, bo po­

czątkowo planowano zrobić

zaledwie

pięć

paczek.

Planując akcję, myślano o pię­

ciu podopiecznych Wolontariatu Ko­

zielskiego działającego przy funda­

cji Riad. Jednak przy współpracy z

było kupić ory­

ginalne prezenty, jak choćby drew­

niane aniołki czy choinki wykona­

ne z orzechów włoskich. Moż­

na też było nabyć rzeczy wykonane przez podopiecz­

nych domów po­

mocy społecz­

nej czy Warszta­

tów Terapii Zaję-

Kongregacją Przemysłowo-Handlową udało się sprawić radość dużo więk­

szej liczbie dzieci z sześciu szkół na terenie miasta. Paczki dostali też pod­

opieczni stowarzyszenia Brzdąc. W prezentach dzieci znalazły słodycze, zabawki i przybory szkolne.

- Cała ta akcja była możliwa dzię­

ki naszym lokalnym handlowcom, którzy pokazali swoje ogromne ser­

ca, i dzięki wolontariuszom, bez których niczego byśmy nie zdzia­

łali - mówi Joanna Judyńska-Turło z

Żywa szopka cieszyła się zainteresowaniem głównie dzieci.

ciowej oraz sekcji plastycznej dzia­

łającej przy MOK-u. Ze sceny pły­

nęły dźwięki najpiękniejszych pol­

skich kolęd. Maluchy rywalizowa­

ły w konkursie malowania pierni­

ków. Każdy z odwiedzających jar­

mark mógł też spróbować swoich sił na scenie. Za każdą wykona­

ną kolędę nagrodą był żywy karp.

A na zziębniętych czekało grzane wino. Gwiazdą wieczoru był folko­

wy zespól Krywań, który zaprezen­

tował góralskie piosenki we współ­

czesnych aranżacjach.

Tekst i foto: ŁAG

Wolontariatu Kozielskiego i dodaje, że stowarzyszenie ma już blisko 40 wo­

lontariuszy.

Ponadto organizacji udało się zgro­

madzić trochę ubrań, butów i żywno­

ści. Zaproszono matki z wielodziet­

nych rodzin, by mogły same wybrać, jakie ubrania będą pasowały na ich dzieci.

Zainteresowanych zapraszamy na stronę internetową fundacji www.fun- dacja-riad.com

DAG ... ...■■-■■i....■■■— reklama

Wszystkim Pacjentom Życzymy ZDROWYCH,

SPOKOJNYCH, RADOSNYCH

ŚWIĄT BOŻEGO NARODZENIA oraz

SAMYCH

W NOWYM ROKU

Oklejone skrzynki ko­

respondencyjne

Poczta znakuje

terytorium

Kolorowe

naklejki pojawiły się

na wielu

skrzynkach

pocztowych

w

blokach

mieszkalnych

Kędzie-

rzyna-Koźla.Widniejena

nich

na

­

pis: „Poczta Polska

- własność Poczty

Polskiej".

W jakim celu

umieszczono

te

wizytówki?

Odpowiedzi poszukuje jeden z naszych czytelników, odkąd zauważył nowe nalep­

ki podczas wybierania korespondencji.

- Większość skrzynek listowych w budynkach mieszkalnych należy do

Czy informacyjne nalepki ochronią nas przed powodzią reklamowych ulotek?

Uniwersytet III Wieku otrzymał granty

Druga młodość

Dom Dziennego Pobytu nr 5 w

Kędzierzynie-Koźlu

słynie z

oryginalnych

zajęć

organizo­

wanych dla swoich

podopiecz

­ nych. Uniwersytet III

Wieku,

kur­

sy

esperanto izajęcia

malarskie nie

miałyby

racji bytu

bezfun

­

duszy z zewnątrz.

Uniwersytet III Wieku ma formę sto­

warzyszenia i utrzymuje się jedynie z niewielkich składek członków i daro­

wizn. Jako organizacja pożytku publicz­

nego może jednak starać się o dofinan­

sowanie z innych źródeł. Jednym z nich jest odpis 1 proc, podatku, innym może być .udział w konkursach na projek­

ty, które ogłasza np. urząd miasta bądź urząd wojewódzki.

W listopadzie ogłoszono konkurs przez urząd miasta (wydział polityki mieszkaniowej, spraw socjalnych i ro­

dziny) na aktywizację osób starszych zamieszkałych na terenie Kędzierzyna- Koźla.

- Uniwersytet III Wieku podjął wy­

zwanie i nasz projekt nosił nazwę

„Piękny umysł, czyli ścieżki senio­

ra aktywnego część I” - mówi Danu­

ta Cegłarek, dyrektor Domu Dziennego Pobytu nr 5.

Projekt składa się z pięciu ścieżek:

komputerowej, historycznej, związanej z

- Joga sprawia, że czujemy się młodsze - zapewniają uczest- niczki kursu.

malarstwem i historią sztu­

ki, esperanto i rehabilitacji seniorów poprzez wprowa­

dzenie elementów jogi.

- Nasz projekt się spodobał i otrzymali­

śmy na jego realizację 4 562 zł. Pomysł bardzo też przypadł do gustu naszym podopiecznym i po jego zakończeniu bę­

dziemy chcieli znów zło­

żyć projekt, tym razem na drugą część - zapowiada Danuta Cegłarek.

Panie chętnie przycho­

dzą na warsztaty plastycz­

ne i jogę.

- Malowałyśmy już eks­

presje, wspomnienia z wakacji, a te­

raz portrety farbami olejnymi. Tro­

chę smuci nas fakt, że kończą się pieniądze z grantu, a nie stać nas na płatne zajęcia - mówią Urszula Flor­

czyk i Celina Łukasik, uczestniczki warsztatów.

- Joga jest wspaniała - zachwyca się Róża Wierzbicka. - Rozciąga mię­

śnie, dotlenia, czujemy się dzięki niej młodsze i o wiele zdrowsze.

Drugi grant Uniwersytet III Wie­

ku otrzymał ze środków województwa opolskiego poprzez Regionalny Ośrodek

Polityki Społecznej - złożono projekt na zakup laptopa i rzutnika multimedial­

nego na potrzeby uniwersytetu. Z wnio­

skowanych 7 tys, zł udało się zdobyć je­

dynie 2 700 zł.

- Rzutnik już kupiliśmy i teraz mo­

żemy pracować na własnym sprzę­

cie, a nie pożyczonym - mówi Danuta Cegłarek i dodaje, że ma dla kogo wal­

czyć o dodatkowe fundusze. Siedem lat temu grupa liczyła kilka osób, obecnie jest 180 uczestników zajęć. Jednym z celów tworzenia uniwersytetu jest łącze­

nie pokoleń. Udało się to sprawić. Wo­

kół placówki zawiązała się grupa wolontariuszy uczest­

niczących w codziennych za­

jęciach, ale też okraszających swoim talentem większe uro­

czystości.

Jednak uniwersytet opie­

ra swoją działalność nie tylko na wykładowcach z zewnątrz.

Zainaugurowano cykl warsz­

tatów „Poznajmy się bliżej”.

Podczas comiesięcznych spo­

tkań seniorzy prezentują wła­

sne pasje i zainteresowania.

Pierwsze spotkanie pt. „Se­

cesja austriacka” dotyczy­

ło życia i twórczości Gusta­

wa Klimta, wybitnego euro­

pejskiego malarza awangar­

dowego.

- Przewidujemy też spotkania z ciekawymi ludźmi z naszego mia­

sta, np. z himalaistą Janem Dubia- nikiem. Będzie możliwość wysłucha­

nia wierszy i prozy, poszerzenia wie­

dzy z różnych dziedzin i zapozna­

nia się z aktualnymi wydarzeniami w kraju i na świecie - zachęca Janina Buchta, twórca i koordynatorka warsz­

tatów

Program będzie realizowany do koń­

ca marca 2008 roku.

GK, PEAN

Poczty Polskiej. W związku z tym, że na rynku działają również inni operato­

rzy pocztowi, chcemy zabezpieczyć się przed wrzucaniem do naszych skrzy­

nek obcej korespondencji. Służą temu m.in. firmowe nalepki - wyjaśnia Piotr Pietrasz, rzecznik prasowy Rejonowego Urzędu Poczty Polskiej w Katowicach.

Obecnie trwa wymiana skrzynek pocz­

towych na nowe, spełniające standardy europejskie. Odbywa się to przy udziale fi­

nansowym Poczty Polskiej.

- Zdarzają się też incydenty kradzie­

ży starych skrzynek, choć oficjalnie nikt nam tego jeszcze nie zgłaszał - do- daje Piotr Pietrasz,

Tekst i foto: PEAN

Pięknieje park Orderu Uśmiechu

Suchą nogą na Piastów

Trwa modernizacja

kolej­

nej alejki na

terenie

par

­

ku

Orderu

Uśmiechu

w Kę­

dzierzynie-Koźlu. To jeden z głównych

traktów

łączących Śródmieście

z osiedlem

Pia

­ stów.

Prace

budowlane,

w

zależności od warunków po­

godowych,

skończą się za kilka dni.

O inwestycję upominali się mieszkańcy. Do tej pory alejka po każdym więk­

szym deszczu zamieniała się w labirynt kałuż i bło­

ta.

- Na utwardzonej pod- Modernizacja alejki ma zostać zakończona przed świętami.

budowie kładzione są betono­

we kostki. Pas popielaty prze­

znaczony będzie dla pieszych, a czerwony dla rowerzystów - wy­

jaśnia Marek Mazurkiewicz, kie­

rownik Wydziału Zarządzania Drogami Urzędu Miasta w Kędzie­

rzynie-Koźlu.

Modernizacja alei będzie koszto^

wać około 60 tysięcy złotych"^

Tekst i foto: PEAN

Kaucje mieszkaniowe nie dla wszystkich

W całości czy częściowo?

Wydawałoby się,

że sprawa

kaucji mieszkaniowych

jest już oddaw

­ na uregulowana.

WyrokTrybunału Konstytucyjnego,

kolejne rozpo­

rządzenia

i zarządzeniapowinny wyprowadzić

problem na

prostą.

Niestety,

tak

nie jest.

Alicja Gałka obecnie mieszka przy ul.

Życzliwej. Opuściła mieszkanie przy ul.

Stolarskiej, ponieważ sprzedano je prywat­

nej osobie.

- Wprowadzając się do nowego mieszkania w 1985 r., wpłaciłam kaucję mieszkaniową do Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej „Stare Miasto” (ówcze­

sne Przedsiębiorstwo Gospodarki Komu­

nalnej i Mieszkaniowej) w kwocie 13 285 zł i dodatkowo 20 832 zł za „urządzenia kąpielowe”, mimo że mieszkania były własnością przedsiębiorstwa „Żegluga na Odrze” - mówi mieszkanka.

Kilkanaście lat później, w 2003 r„ wy­

prowadzając się ze Stolarskiej, zażądała zwrotu pieniędzy Powinna je otrzymać w ciągu miesiąca, ale miasto nie przewidywa­

ło takiej opcji.

Rok później prezydent Wiesław Fąfa- ra wydał zarządzenie o zwrocie kaucji, ale tylko dla mieszkań komunalnych. Kwota kaucji wpłacanej przed 1992 r. była rewa­

loryzowana i stanowiła 70 proc, przecięt­

nego wynagrodzenia miesięcznego sprzed roku, w którym żądano zwrotu kaucji. Na­

tomiast rzecz miała się inaczej w przypad­

ku, gdy ktoś kupował na własność miesz­

kanie z 85-proc. bonifikatą. Dostawał tylko

15 proc, rewaloryzowanej kaucji. W takiej sytuacji znajduje się jedna z naszych czytel­

niczek (dane do wiadomości redakcji). Już kilka lat walczy o odzyskanie całości należ­

nej kaucji. Uważa ona, że kaucja i bonifi­

kata przy sprzedaży mieszkania to osobne sprawy, więc należy jej się wypłata dwóch średnich wynagrodzeń.

Pani Alicji zaproponowano... 2,73 zł.

Tłumaczono to tym, że mieszkania nigdy nie były komunalne, a miasto tylko przej­

ściowo zarządzało nieruchomościami przy ul. Stolarskiej.

- Nie zgodziłam się z zarządzeniem i zaczęłam słać do prezydenta i rady mia­

sta pisma o ponowne rozpatrzenie spra­

wy. Za każdym razem dostawałam od­

mowną odpowiedź - podkreśla kobieta.

W międzyczasie wyszło kolejne zarzą­

dzenie o rewaloryzacji kaucji (zarządzenie nr 1445/PMS/05 prezydenta miasta z dnia 17 czerwca 2005 r.). Opierając się na nim, prezydent Wiesław Fąfara zaproponował w 2007 r. sądowne rozstrzygnięcie sporu:

,W przypadku braku możliwości osią­

gnięcia pizez strony zgody co do sposobu rozpatrzenia roszczenia, z uwagi na cywil­

noprawny charakter sporu, może pani do­

chodzić swoich roszczeń w drodze powódz-

- Przez kilka lat nazbierało się sporo dokumentów - mówi Alicja Gałka.

twa cywilnego rozpatrywanego przez sąd powszechny”.

W marcu bieżącego roku Akcja Gałka pozwała do sądu prezydenta miasta Kę­

dzierzyna-Koźla o zwrot kaucji. Wyrok za­

pad! 12 października 2007 r. Sąd Rejono­

wy w Kędzierzynie-Koźlu nakazał wypłatę 1 749,20 zł. Zdaniem kobiety kwota stano­

wi tylko częściowy zwrot kaucji, więc 14 li­

stopada złożyła apelację do Sądu Okręgo­

wego w Opolu. „Zmiana świadczenia pie­

niężnego, które miałam otrzymać, została ustalona rażąco na moją niekorzyść. Ocena

okoliczności rozstrzygania sprawy została pozostawiona »sędziowskiemu uznaniu«, a winna być rozstrzygana zgodnie z wyro­

kiem Trybunału Konstytucyjnego i uchwa­

łą Sądu Najwyższego” - napisała w apela­

cji Alicja Gałka.

Jednak część mieszkańców nie musiała przechodzić aż tak długiej drogi, aby uzy­

skać zwrot należnych pieniędzy Stanisław Hnat, mieszkaniec Koźla, po kupnie miesz­

kania w 2005 r. zwrócił się o zwrot kaucji.

Okazało się, że zaginął dowód wpłaty i nie było podstaw do jej wypłaty

- W 1975 r. kaucję za mieszkanie wpłacałem do urzędu miasta, z MZBK zawiązywałem tylko umowę najmu - mówi Stanisław Hnat.

Po reorganizacji MZBK w osobny wy­

dział zaginęły prowadzone rejestry wpłat Znalazły się dopiero po monitach miesz­

kańców domagających się dowodów za­

płaty kaucji. Jednak nadal nie było mowy o wypłacie należnych pieniędzy.

- Skierowałem sprawę do sądu w try­

bie uproszczonym i wyliczyłem kaucję według zarządzenia prezydenta z 2005 r. na ponad 500 zł. Odbyły się trzy roz­

prawy, po których odzyskałem pienią­

dze - mówi Stanisław Hnat, dodając, że być może pieniądze nie są wielkie, ale ma satys­

fakcję, że je odzyskał.

Obecnie, według Iwony Szwedy, kie­

rownik Wydziału Polityki Mieszkaniowej, Sprayv Socjalnych i Zdrowia Urzędu Miasta w Kędzierzynie-Koźlu, kaucje mieszkanio­

we są wypłacane w ciągu miesiąca od daty złożenia wniosku i nie ma z tym poważniej­

szych problemów.

- Kwestią sporną w tym wypadku może być brak posiadania wymaganych dokumentów. Jednym z nich jest dowód wpłaty kaucji - mówi Bohdan Cieślik dy­

rektor MZBK

Obecnie urząd miasta, wypłacając kau­

cje, opiera się na zarządzeniu prezydenta miasta z 2005 r.

Tekst i foto: Grażyna KOSUBEK