1
2
3
4
5
6
7
Wspomnienia uczestnika Pow stania W arszawskiego Czesławy Magnuszewskiej z domu Szczepankowska psełdonim „Jolanta:”
W roku 1941 kiedy Niemcy zrobili G etto w W arszawie wysiedlono nas z ulicy Chłodnej na Pragę ul Targow ą i tu zaczęła się moja konspiracja łącznie z moim bratem Tadeuszem Szczepankowskim pseudonim „M alaj”
Brat mój w 1939 r został w W arszaw ie podczas wojny z kuzynem Piotrem Kulmą, który był w tedy w w ojsku ze swoim Oddziałem na terenie W arszawy i Pragi .bronił się.Kiedy w 1939r Niemcy zajęli Pragę. B rat mój z Piotrem K ulm ą w idząc przew agę N iem ców został i to że trzeba było się p o d d a ć , część broni zakopali na cm entarzu Bródnow skim pod ścianą cm entarza i na jeg o terenie brat mój jak o cywil pow kroczeniu Niem ców został na wolności a P iotra Kulmę z wojskiem jeg o Oddziału zabrali Niemcy do obozu i tam go wykończyli ale mój brat widział gdzie jest broń zakopana .
I ju ż mieszkaliśmy na ul Targow ej z pom ocą kolegów z A K przedtym było Z W Z /Związek
• W alki Zbrojnej/ wykopano tą broń . Taki był rozkaz : aby tą broń oddać na Targów ek . Ja i „M iszczak” przenieśliśmy z cm entarza na ulicę B ożym ow ską a z tam tąd drudzy zabrali to na Targów ek ps „M iszczak „ był to policjant granatow y będący też w k onspiracji.
M ieszkał na G rochówie na ulicy Kobielskiej „Idąc z bronią ja i „M iszczak” zostaliśmy
zatrzymani przez N iem ców koło cm entarza . Ja miałam na sobie osiem pistoletów pod paltem a O n miał teczkę z bronią,ale Niemcy mnie nie chcieli tylko jego wzięli do samochodu.
Oczywiście akcja została przerw ana przez nas ale dokończona przez innych.
N a drugi dzień rano „M iszczak” przyniósł teczkę z całą zaw artością do nas. I w ten sposób został zapoczątkow any mini arsenał u nas w domu w piwnicy. Poniew aż brat mój był pilotem szybow cowym / są na to dow ody / i pracow ał w P.Z.L. na Okęciu , To na Powstanie
W arszaw skie został oddelegowany na O kęcie aby tam był przy lotnisku jako fachowiec mógł być tam potrzebny. I ju ż ja k w iadom o na trzy dni przed Powstaniem musiał tam być.
B roń k tó ra była u nas zakopana miała być na P radze a ja miałam być z koleżankami z
konspiracji na Starów ce . B roń miał w ydać mój Ojciec ale go złapano w W arszawie do obozu w Pruszkow ie i tą broń musiałam ja w ydać i dlatego zostałam na Pradze.
Ale Pow stanie na Pradze szybko się skończyło .1 musieliśmy się rozejść taki był rozkaz.
A le ja i , Ja n k a ” o raz dw óch kolegów uprosiliśmy swoich dow ódców że szkoda tej broni ponow nie zakopyw ać tylko przepłynąć Wisłę bo W arszaw a się broni a każda broń się przyda Dostaliśm y na to zgodę .1 te cztery osoby przepłynęliśmy na W arszaw ę po wielkich
perypetriach ,dostaliśmy się w okolicach Czerniakowskiej na drugim brzegu . Tu mi się urw ało w szystko , bo byłam tak w ykończona tą przepraw ą że całe dwie doby przeleżałam w gorączce.
D o dziś mam uraz na punkcie w ody .A na dow ód mam tylko swoją opaskę z Powstania na Pradze.
2 6 . 3 - ^
W p ły n ę ło d n i e ---—
L J z ^ 5 3 l o p Ą
8
9
M E M O R I A Ł
General M arii Wittek Toruń 20 IV 2001 r.
1 . d z . 2 0 3 2 WSK £ 0 0 1
Pani C zesław a M agnuszew ska
u l .
04-384 W arszaw a
Szanow na Pani,
W im ieniu p. prof. Elżbiety Zawackiej dziękuję bardzo za przesłanie do naszego Archiw um relacji z przebiegu Pani służby wojennej. N a jej podstaw ie założyłam teczkę osobow ą na Pani nazw isko o nr inw entarza 2599/W SK. Cieszę się, że zechciała Pani naw iązać z nami kontakt. K ażda now a relacja, każdy ślad o działalności kobiet-żołnierzy w czasie wojny jest dla nas bardzo cenny. W zw iązku z tym zwracam się do Pani z serdeczną prośba o uzupełnienie kilku inform acji (m.in. daty i m iejsca urodzenia, im ion rodziców). Pozw olę sobie załączyć schemat relacji W SK, być m oże na jego podstaw ie zechce Pani szerzej opisać sw oją służbę w konspiracji. Proszę rów nież o przysłanie zdjęcia najlepiej z lat 40-tych, ale m oże też być współczesne. Poza tym interesują nas wszelkie dokum enty lub ich kserokopie zw iązane z Pani w ojenną działalnością.
Szanow na Pani załączam serdeczne pozdrow ienia i przesyłam m ateriały na tem at naszej Fundacji. M am nadzieję, że zechce Pani nadal z nami współpracować.
Z wyrazam i szacunku
D okum entalistka Archiw um W SK
10
11
i i
I I I (V
m e m o r i a ł
Generał M arii Wittek
J& . iptink
iSzan ow na Parw ,
Toruń 27 VI 2001 r
Pani Czesława Magnuszewska ul.
04-384 Warszawa
- p i l p
D ziękuję za przesłanie kolejnych uzupełniających Pani relację danych. Zostały one dołączone do Pani teczki. Jeśli posiada Pani jeszcze jakieś materiały związane z Pani służbą wojenną, kserokopię dokum entów (np. świadectw szkolnych) to bardzo proszę o przesłanie ich do nas. A m oże posiada Pani jakieś inform acje o innych kobietach-żołnierzach II wojny światow ej? M oże zechciałaby Pani napisać relację, którejś z koleżanek? A m oże zna Pani adresy innych kobiet-żołnierzy, chętnie .nawiążemy z nim i kontakt? Proszę o pom oc w tej sprawie, interesują nas w s2 elkie nawet najm niejsze informacje.
Szanow na Pani, pr;;y naszymi. \rch iw u m działa Memoriał Generał Marii Wittek
.i
ji | M r u H ł | M.l M l i
skupiający osoby’wspieraj ce nas w :g ro pad zen iu materiałów o kobietach-żołnierzach. Mozę zechciałaby Pani zapisiać się do M em oriału? Przesyłam serdeczne pozdrowienia i mam nadzieję, że zechce pani nadal z mni współpracować.
'Wm\
Do
Z wyrazami szacunku T)o
v < A CL;k-Ko
D orota Kromp
cumentalistka A rchiw um W SK ] » f l { ...
| m
: