Wacław Siwak
Maryja a Trójca Święta w misterium
Wcielenia według Jana Pawła II
Salvatoris Mater 1/2, 268-319
ŚC IEŻKI M A R IO L O G II W S P Ó Ł C Z E S N E J
W
edług wytycznych Jan a Pawła II, zawartych w Tertio m illennio adveniente, ostatnia faza przygotowań do Wielkiego Jubileuszu realizuje się w perspektyw ie trynitarnej. Trzy kolejne lata są pośw ięcone refleksji dotyczącej tajemnicy Trzech O sób Bożych. Pa pież podkreśla, że w przygotowaniu do Wielkiego Jubileuszu nie może zabraknąć refleksji maryjnej1. W tym kontekście uzasadnionym wy daje się podjęcie tematu: M aryja a Trójca Święta. W arto zapytać się, co m a do powiedzenia na powyższy tem at sam Jan Paweł II, autor p rogram u przygotow ań. Z racji ogrom u m ateriału źródłow ego nie sposób zam knąć całego m aryjn o -try n itarneg o nauczania O jca św. w jednym opracow aniu. Trzeba więc szukać jakiejś zasady p o rząd kującej, k tó ra ułatw iłaby spojrzenie na to bogactw o myśli; trzeba szukać jakiegoś pryzm atu, przez który m ożna będzie spojrzeć na to nauczanie2. Dla Jana Pawła II principium teologicznym jest tajemnica Wcielenia, czyli zjednoczenie osobowe dwóch natur: Boskiej i ludzkiej
w jednej osobie Syna Bożego, które nastąpiło w m omencie Zw iasto w ania. W ydaje się, że w łaśnie ta taje m n ic a może stać się kluczem hermeneutycznym wy kładu m aryjnej nauki obecnego Papieża na te m a t relacji M ary ja a Trójca Święta. D la Jana Pawła II jest oczywiste, iż W cielenie, dotyczące bez pośrednio Syna (tylko D ruga O soba Boska stała się człow iekiem ),
1 TM A , 4 3 ,4 8 , 54.
2 W n in iejszym o p ra co w a n iu z a sto so w a n o następ u jące sk róty p u b lik acji, zawierających nauczanie Jana Pawła II: APP I - A nioł Pański z papieżem Janem
Pawiem II, Libreria Editrice Vaticana 1982; APP II - A nioł Pański z papieżem Janem Pawiem II, t. 2, Libreria Editrice Vaticana 1986; APP III - A n ioł Pański z papieżem Janem Pawłem II, t. 3 , Libreria Editrice Vaticana 1989; APP IV -A n io ł Pański z papieżem Janem Pawłem II, t. 4 , Libreria Editrice Vaticana 1992; APP V -A n io ł Pański z papieżem Janem Pawłem II, t. 5 , Libreria Editrice Vaticana 1995;
M D - M ulieris dignitatem . L ist A postolski O jca Świętego Jana Pawła II z okazji
Roku M aryjnego o godności i po w o ła n iu kobiety, LO 9 (1 9 8 8 ) nr 8, 3 -1 2 ; N P I - N auczanie Papieskie, t. I: 1978 (październik - grudzień), Poznań - Warszawa
1987; N P II, 1 - N auczanie Papieskie, t. II, 1: 1979 (styczeń - czerw iec), Poznań 1 99 0 ; N P II, 2 - N auczanie Papieskie, t. II, 2: 1979 (lipiec - grudzień), Poznań 1 99 2 ; N P III, 1 - N auczanie Papieskie, t. III, 1: 1980 (styczeń - czerw iec), Poznań -Warszawa 1985; N P III, 2 -N auczanie Papieskie, t. III, 2 :1 9 8 0 (lipiec - grudzień), Poznań - Warszawa 1986; N P IV , 1 -N auczaniePapieskie, t. IV, 1: 1981 (styczeń czerw iec), Poznań 1989; N P IV, 2 N auczanie Papieskie, t. i y 2: 1981 (lipiec
-Ks. W acław Siwak
*
Maryja a Trójca Święta
w misterium Wcielenia
według Jana Pawła II
SALVATORIS MATER 1 (1999) n r 2 ,2 6 8 -3 1 9
jest dziełem Boga Trój jedynego3. C ała Trójca Święta zaangażow ana jest w dzieło W cielenia4. D uch Święty okrył M aryję swoim cieniem, Syn narodził się z Jej m acierzyńskiego ło n a, O jciec J ą um iłow ał i w ybrał5. Z arazem m o m e n t Z w iastow ania stał się ch ro n o lo g icz nie pierw szym m o m en tem odsłonięcia się tajem nicy Trójcy Świę tej, gdy Bóg objawił się jako Ojciec, a Syn Boży jako Ten, który m a się narodzić za spraw ą D ucha Świętego6.
M aryja, uczestnicząc we W cieleniu, w k tó reg o treści zaw arta jest tajem nica try n itarn a, dośw iadcza tym sam ym m isterium Boga Trójjedynego. W m om encie Z w iastow ania, jak pisze Papież, D zie
wica z Nazaretu została wprowadzona w niezgłębioną tajemnicę, jaką jest Bóg żyw y, Bóg Trójca: Ojciec, Syn i D uch Św ięty7, a zarazem
staje się szczególnym miejscem przebyw ania Trójcy Świętej. Świad czą o tym tytuły, jakim i Ja n Paweł II obdarza M aryję. N azyw a Ją:
grudzień), Poznań 19 8 9 ; N P V, 1 - N auczanie Papieskie, t. V , 1: 1 9 8 2 (styczeń - maj), Poznań 1993 ; RM - Encyklika Redem ptoris M ater O jca Świętego Jana Pawia
II o B łogosław ionej M aryi D ziew icy w życiu Pielgrzym ującego Kościoła, Libreria
Editrice Vaticana 1987; W W B - Wierzę w Boga Ojca Stworzyciela, Libreria Editrice Vaticana 198 7 ; W W D - Wierzę w Ducha Świętego Pana i O żyw iciela, Libreria Editrice Vaticana 1992; W W J - Wierzę w Jezusa C hrystusa O dkupiciela, Libreria Editrice Vaticana 198 9 ; W W K - Wierzę w K ościół jeden, św ięty, pow szechny
i apostolski, Libreria Editrice Vaticana 1996.
Inne skróty: LO - „L’Osservatore R om ano” [wydanie polskie], 1980-; STB -
Słow nik Teologii Biblijnej, red. X. L. DUFOUR, Poznań - Warszawa 1985.
3 JA N PAWEŁ U, Jezus C hrystus a objaw ienie trynitarne (1 9 .0 8 .1 9 8 7 ), WWJ 22 9 . 4 Według teologii spekulatywnej wszelkie działanie Boże na zewnątrz jest w spólne
trzem O sobom Boskim (opera D ei ad extra sunt communia). Stwierdzając, że Ojciec stworzył, Syn odkupił, D uch Święty uświęca, przypisuje się tylko (ppropriatio) konkretne dzieła poszczególnym O sobom Boskim. W rzeczywistości działa cala Trójca Święta, która udziela się na zewnątrz przez naturę. W spółcześni teologow ie (np. K. Rahner) jednak zauważają, iż w e Wcieleniu Syna B ożego Trójca Święta objawiła się w pew nego rodzaju nierówności. W cielenie jest tak ściśle związane z Drugą O sobą Boską, że należy Jej nie tylko przypisać W cielenie, ale również rzeczywiście je przyznać. We W cieleniu Bóg udziela się przez O sobę, a nie przez naturę. Syn Boży stał się rzeczywiście człow iekiem . Druga O soba Boska i tylko Ona przybrała ludzką naturę, stąd też trzeba w łaściw ość tę uznać za przysługującą Synow i B ożem u , a nie tylk o przypisyw aną. Z ob . S.C . N APIÓ RK O W SK I,
Reinterpretacja tryn ita m eg o działania zbawczego, E ncyklopedia Katolicka, t. 2,
Lublin 1 9 7 6 , kol. 9 5 9 -9 6 0 (dalej: EK); TEN ŻE, Trynitarno - zbaw cze działanie
Boga, w: A by p o zn a ć Boga i człowieka. O Bogu dziś, red. B. BEJZE, Warszawa
1 9 7 4 , 2 1 7 -2 2 5 .
5 JAN PAWEL II, O na jest M atką i doskonałym W zorem chrześcijanina (8.0 3 .1 9 8 3 ), LO 4 (1 9 8 3 ) nr 4 , 23; por.: Jezus, Zbawiciel, jest „Synem N a jw yższeg o ”, „Synem
B ożym ”; obecny jest Ojciec, by osłaniać M aryję; obecny jest D uch Święty, by zstąpić na N ią i za p ło d n ić sw ą m ocą Jej nietknięte lono. TEN ZE, M edytacja nad tajemnicą Wcielenia (2 5 .0 3 .1 9 8 1 ), N P IV, 1, 37 0 .
6 TENŻE, Jezus Chrystus a objaw ianie trynitarne..., 22 7 .
7 TENŻE, List do wszystkich osób konsekrowanych w e wspólnotach zakonnych oraz
instytutach świeckich z okazji Roku Maryjnego, LO 9(1988) nr 5 ,3 . Vor. W głębi modlitwy m ów i do Niej Bóg Ojciec. W głębi m odlitwy Odwieczne Słowo staje się Jej Synem. Wgłębi
2 6 9 Ma ry ja a T ró jc a Ś w ię ta w m is te ri u m W c ie le n ia
Świątynią Trójcy8, świątynią w której m ieszka chwała Trójcy9, Przy
b ytkiem Trójcy Przenajświętszej10, najszczególniejszym przybytkiem Trójcy P rzenajśw iętszej11, S a n ktu a riu m P rzenajśw iętszej Trójcy12, w ybran ym m ieszkaniem Trójcy Przenajświętszej13. Stąd też w m is
terium Zw iastow ania nawiązuje się szczególna relacja M aryi z Trój cą Św iętą. Relacja ta nadaje M a tc e N ajśw iętszej godność, która
przerasta nieskończenie godność innych stw orzeń14. C harakter owej
relacji niech naśw ietlą w ypow iedzi O jca Św iętego: W m om encie Z w ia s to w a n ia M a ry ja d o s tą p iła n a jpełniejszego u czestn iczen ia [wszystkie podkr. moje, WS] w odwiecznej tajemnicy, w życiu w e
w nętrzn ym Boga, Ojca, Syna i Ducha Świętego15, od tej chwili jest
m odlitw y zstępuje na Nią Duch Święty. TENŻE, W M aryi rozpoczyna się historyczna misja Syna w Duchu Świętym (21.10.1979), N P II, 2 ,4 0 5 ; Ona całkowicie zdała się na miłującą wolę Ojca w swoim fiat w czasie Zwiastowania. Ona uwierzyła Duchowi Świętemu, który dopełnił zdumiewającego dzieła Boskiego macierzyństwa w Jej łonie. O na wielbiła Słowo Boże, które stało się człowiekiem dła zbawienia ludzkości TENŻE, Razem zM aryją pokochacie Kościół. Obraz M atki Bożej jako dar papieski (5.05.1980),
N P Ш, 1,485; W miasteczku galilejskim nawiedza Dziewicę poprzez anielskiego Zwiastuna
Bóg sam. 1 m ów i Jej o swej odwiecznej tajemnicy. Dzieli się z Nią, ze stworzeniem, ze swą pokorną służebnicą, Tajemnicą swych odwiecznych zamierzeń. Są to zamierzenie Ojca i Syna, i Ducha Świętego: w jedności Bóstwa, które jest Miłością. TENŻE, Podziękowanie za dary Roku Maryjnego (8.12.1988), LO 9(1988) nr 1 2 ,4 .
8 N a rok przed śmiercią, w dniu trzydziestych drugich urodzin, Katarzyna podyktow ała
p rzepiękn ą m o d litw ę , którą, dla p o d tr zy m a n ia n aszej m o d litw y , chcę w a m przynajm niej w m ałym uryw ku przypom nieć: „О M aryjo. św iątyn io Tróicv [podkr.
m oje, W S]; M aryjo, nosicielko ognia [...] M aryjo, ziem io urodzajna. Ty, M aryjo,
je s te ś tą m łodą rośliną, która dała nam w o n n y k w ia t Słow a Jednorodzonego, Syna B oga” (św. Katarzyna Sieneńska, ,M o d litw a ”, 11). T EN Ż E, Sw. K atarzyna -nauczycielka pobożn ości m aryjnej (1 4 .0 9 .1 9 8 0 ), APP I, 2 7 8 .
9 T E N Ż E , Św iątynia Trójcy Przenajświętszej (2 9 .0 5 .1 9 8 3 ), APP II, 199.
10 T E N Ż E , Co zn aczy p o św ię c ić św iat N iepokalanem u Sercu M aryi (1 3 .0 5 .1 9 8 2 ), N P V 1, 7 01; TEN Ż E, Bóg Ją w ybrał i w y w y ż s z y ł po n a d w szystko (8 .1 2 .1 9 9 6 ), LO 1 8 (1 9 9 7 ) nr 2 ,1 3 ; T EN Ż E, Bóg jest m iłością (2 5 .0 5 .1 9 9 7 ), LO 1 8 (1 9 9 7 ) nr 8 -9, 4 9 ; T EN Ż E J e s t e ś pełna łaski (8 .1 2 .1 9 9 7 ), LO 1 9 (1 9 9 8 ) nr 2 , 13. 11 T E N Ż E , B ądź pozdrow ion a M aryjo! (1 5 .0 8 .1 9 8 1 ), APP I, 3 9 9 .
u T E N Ż E , Sanktuarium M atki Bożej w L im ie (1 4 .0 6 .1 9 9 2 ), APP V, 88. 13 T E N Ż E , Św iątynia Trójcy Przenajświętszej..., 199.
14 T E N Ż E , M aryja w perspektyw ie trynitarnej (1 0 .0 1 .1 9 9 6 ), LO 1 7 (1 9 9 6 ) nr 3, 4 2 ; por. R. CANTALAMESSA, M aryja Z w ierciadłem dla Kościoła, Warszawa 1 9 9 4 , 6 8 -7 1 . 77.
15 Bardzo ważny jest kontekst tej w ypowiedzi: ,Jiądźpozdrow ion a łaski pełn a”. [...].
Słowa te m ówią o szczególnym wybraniu. Łaska oznacza szczególną pełnię stworzenia, poprzez którą istota Bogu podobna uczestniczy w sam ym w ew n ętrzn ym życiu Boga. Łaska oznacza m iłość i dar Boga samego - dar całkow icie w oln y (darmo dany), w k tó rym Bóg pow ierza człow iekow i sw oją Tajemnicę, czyniąc go zdoln ym do świadczenia tej Tajemnicy, do w ypełnienia nią swego ludzkiego b ytu i życia, myśli, w o li i serca. Pełnią laski jest sam Chrystus. M aryja z N azaretu otrzym uje Chrystusa i w raz z Chrystusem i przez N ieeo. dostet>uie O na naiùelnieiszem uczestniczenia w odw iecznej tajemnicy, w życiu w ew nętrznym Boea. P ica. Syna i Ducha Świętego
[podkr. moje, WS], JAN PAWEŁ II, B ądź pozdrow ion a Łaski Pełna. Watykan (8 .1 2 .1 9 7 8 ), APP I, 27.
szczególnie zjednoczoną z Trójcą Przenajśw iętszą16, otrzym ała in tym ne dośw iadczenie tajem nicy Trójcy Św iętej17, jako pierw sza w N o w ym Przym ierzu doświadczalnie przeżyła tajem nicę Boga jed y
nego w troistości O sóbn . Z ostała osobliwie włączona w tajemnicę objaw ienia Trój jedynego Boga i Jego Trynitarnego ży cia 19. M iędzy
M aryją a Trzem a O sobam i Boskim i zaw iązała się łączność, k tó rą Papież określa jako w yjątkow ą i jedyna, co spraw ia, że M aryja jest najbliższa Trójcy ze wszystkich stw orzeń20, że jest przeniknięta ca łkow icie życiem sam ego Boga21. Z w ia sto w a n ie było m o m e n te m w ejścia M aryi w zw iązek z Trójcą Świętą, k tó ry Jan Paweł II o b darza m ianem ściśle o sobistego22. Ojciec Święty nie w aha się n a w et użyć stw ierdzenia, że M aryja jest „d u ch o w o sp o k re w n io n a ” z B ogiem 23. W yp o w ied zi te u p o w a ż n iają d o p rzy p isa n ia M ary i jakiegoś szczególnego i niepow tarzalnego zw iązku z Trójcą Świętą. W arto w tym m iejscu postaw ić pytanie: Jak zw iązek ten w ygląda w szczegółach?
16 T E N Ż E , B ó g ją w yb ra ł i w y w y ż szy ł, 13.
17 Podczas obecnego spotkania modlitewnego pragniemy połączyć adorację owej tajemnicy [Trójcy św.] z oddaniem czci Tej, która bardziej aniżeli jakiekolwiek inne stworzenie
o trzym a ła pozn an ie o w ej tajem n icy oraz - m o żem y p o w ie d zie ć - in tym n e iei doświadczenie [podkr. moje, WS]. TENŻE, Świątynia Trójcy Przenajświętszej..., 199.
18 T E N Ż E , R azem z M aryją pokochacie K ościół..., 48 5 .
19 T E N Ż E , U czestniczka tajem n icy Trój jedynego Boga (2 1 .0 5 .1 9 8 9 ), APP IV, 76. 20 W yjątkow a zapraw dę i jedyna jest łączn ość D ziew icy z Trzema Boskim i O sobam i.
Poczęta z Ducha Świętego, jest M atką Słow a Wcielonego i Synem Jej jest Syn Ojca. K tó ż więc jest bliższy [podkr. moje, WS] Trójcy Przenajświętszej, niż Ona ? Które ze stw orzeń m oże bardziej p o m ó c nam w Jej poznaniu i u m iło w a n iu ? T EN Ż E, Św iątynia Trójcy Przenajśw iętszej..., 199.
21 T E N Ż E , J esteś pełna łaski..., 13.
22 T E N Ż E , D uch Ś w ię ty i M aryja: w z ó r osobistego zw ią zk u Boga i czło w iek a (1 8 .0 4 .1 9 9 0 ), W W D 183.
23 M atka Syna B ożego je st w sposób szczególny narodzona z Boga; z łona Trójcy
Przenajświętszej. Jest z Bogiem sam ym duchow o spokrewniona [podkr. moje, WS]. M ów im y do Niej: Córko Ojca Przedwiecznego, Oblubienico Ducha Świętego, M atko Syna! Ale m ó w im y też czasem: Filia Tui beati Filii: Córko Twojego błogosławionego Syna. Tak bow iem jest w porządku Łaski, w Bożej ekonom ii O dkupienia. TEN ŻE, M atka przyw róconego ładu (8 .1 2 .1 9 8 4 ), LO 5 (1 9 8 4 ) nr 1 1 -1 2 , 22.
Por. I niebo w idziało, iż isto tn ie była godna, by o trzy m a ć cześć i ch w ałę i w ładzę,
g d y ż była bardziej napełniona łaskam i, b ez porów nania św iętsza, piękniejsza, w znioślejsza a n iżeli najw ięksi św ięci, oddzielnie czy razem w zięci, e d y ż w sposób tajem niczy, w porządku unii h ipastatycznei. spokrewniona została z cala Tròica Św ięta [podkr. m oje, W S], z Tym, k tó ry z isto ty sw ej sam jest nieskończonym M ajestatem , K rólem królów, Panem panów , jako pierw orodna Córka O jca, jako doskonała M atka Słowa, ja k o w ybrana O blubienica D ucha Św iętego. Pius XII,
N u n tiu s radiop., B endito seja o Senhor, AAS 3 8 (1 9 4 6 ) 2 6 5 -2 6 6 . N a tem at osobow ej łączności Maryi z Bogiem w „porządku hipostatycznym łaski”, jako źródła Jej w yjątkow ej św iętości zob. A. L. KRUPA, Electa u t Sol. Studium
1. Maryja a Bóg Ojciec
Dla Jana Pawia II Jezus jest Synem Boga i M ary?4, Synem Bo żym a zarazem Synem Dziewicy z N azaretu 25. Jezus jest ow ocem miłości Boga i N iepokalanej26, jest dla M aryi darem Ojca w Duchu Św iętym 27. M o m e n t Z w iasto w an ia jest rów nocześnie m om entem objaw ienia się Boga jako Ojca28. Z powyższych racji w tajem nicy Wcielenia naw iązała się szczególna relacja między M aryją a Bogiem Ojcem. J. G alot zauważa, że chociaż teologia Ojca jest bardzo istot na dla doktryny m aryjnej, to jednak nie została jeszcze dostatecz nie opracow ana w sobie samej, jak też nie otrzym ała w tej dok try nie należnego miejsca29. N ie tru d n o się nie zgodzić z tym zdaniem rów nież w kontekście papieskiej m ariologii. Piszący na tem at cha rak teru relacji m iędzy M aryją a Bogiem O jcem w nauczaniu Jana Paw ła II, m usi się liczyć z m ałą liczbą w ypow iedzi n a te n tem at. N iem niej jednak m ożna i trzeba podejm ow ać p rób y ich w ydoby w ania i syntetyzowania.
1 .1 . O d w ie c z n e w y b r a n ie i p rz e z n a c z e n ie M a r y i n a M a tk ę S ło w a
Teologia kato lick a stoi na stanow isku, iż w Bożej eko no m ii zbawienia nie m a przypadków , gdyż wszystko znajduje się na swo im miejscu, przyznanym m u przez odw ieczną M ądrość. O becność M aryi w Bożym planie zbaw ienia rów nież nie jest przypadkow a. Bóg o d w ieków postanow ił {praedestinatio) zbawić człow ieka przez w cielenie Syna Bożego. Tym samym przew idział M aryję i w ybrał ją n a M atkę W cielonego Słowa30. W nauczaniu Kościoła ściśle łą
24 JAN PAWEŁ II, Turynie, K ościół jest z tobą! B ądź m iastem w iernym i bezpiecznym (1 3 .0 4 .1 9 8 0 ), N P III, 1 ,3 8 3 .
25 TEN ŻE, Bądźcie dojrzali dojrzałością wiary i mocni mocą Ducha (1 2 .0 9 .1 9 8 3 ), w:
Jan Paweł II w A ustrii 10 IX 1983 - 13 IX 1983 i Szwajcarii 12 VI 19 8 4 - 15 VI 1984, 15 VI 1982. Przem ówienia i hom ilie, Warszawa 1 9 8 8 , 86.
26 TEN ŻE, D w ie korony (1 0 .1 0 .1 9 8 2 ), APP II, 127. 27 RM 20.
28 JAN PAWEŁ II, Jezus C hrystus a objaw ianie trynitarne..., WWJ 2 2 7 .
29 P J. GALOT, Prospettive metodologiche e dottrinali dell’Enciclica „Redemptoris Mate?', w: Redemptoris Mater. Contenuti e prospettive dottrinali e pastorali. A tti del convegno
di studio col patrocinio del Com itato Centrale per UAnno Mariano Roma 23-25 maggio 1988, Roma 1988, 47; na temat teologii Ojca zob. TENŻE, D écoutm r le Père,
Lovanio 1985, 29-34.
30 S. C. NAPIÓRKOWSKI, Maria nel m istero dell’incarnazione. Prospettive cattoliche, w: Maria nel m istero d e l Verbo incarnato. Congresso Internazionale M ariologico
czy się przeznaczenie Syna Bożego do stania się Synem C złow ie czym, z przeznaczeniem M aryi na Jego M atk ę31.
W nauczaniu Ja n a Paw ła II m ożem y znaleźć elem enty nauki o odw iecznym postan o w ien iu W cielenia. Ojciec Św ięty naucza w myśl Listu do Efezjan (por. Ef 1, 4-5), iż Bóg jeszcze przed założe niem św iata, w C hrystusie w ybrał każdego człow ieka do św ięto ści, a zarazem przeznaczył do przybranego synostw a. Przeznacze nie d o synostw a Bożego jest wynikiem odw iecznego zbawczego p o stanow ienia w oli Boga32: Słowa „Listu do E fezjan” odsłaniają od
w ieczne zam ierzenie Boga i Ojca, odw ieczny plan zbaw iania czło w ieka w Chrystusie. [...] Boski plan zbaw ienia, k tó ry został nam objaw iony wraz z przyjściem Chrystusa, jest odwieczny. Jest on [...] odwiecznie zw iązany z Chrystusem 33. Tego zam ierzenia Bóg d o k o
nał w sposób nieodwracalny, tak że naw et grzech pierw orodny, winy osobiste i społeczne ludzi w ich historii nie zdołały tego odmienić. Ten w ybór m iał urzeczywistnić się we W cieleniu34: Zbaw ienie bo
w iem , w edle odw iecznego planu miłości, m iało się d o ko na ć przez Wcielenie Syna35. O dw ieczność zam iaru W cielenia pociąga za sobą
szczególną obecność M aryi w planie Bożym: W całokształcie tego
płanu, k tó ry ogarnia w szystkich ludzi, szczególne miejsce zajm uje „niew iasta” jako M atka Tego, z któ rym Ojciec odw ieczny zw iązał dzieło zbaw ienia36.
M aryja jest odwiecznie obecna w zamyśle Bożym. Przy ukazy w aniu tej praw dy Jan Paweł II posługuje się term inam i o wyraźnej
31 Z ob. PIUS IX, Ineffabilis D eus (8 IX 1854): „uno eodem que decreto cum divinae Sapientiae incarnatione fuerant praestituta”, w: D ocum entas marianos, wyd. H. M A R IN , M adrid 1 9 5 4 , nr 27 1 .
32 JAN PAWEŁ II, W perspektyw ie drugiego A dwentu (8 .1 2 .1 9 8 6 ), LO 7 (1986) nr 11- 12, 16.
33 RM 7.
34 Bóg w sw ojej w iecznej m iłości o d Początku w ybrał czło w iek a : w ybrał go w sw oim
Synu. Bóg w ybrał człowieka, ażeby m ógł osiągnąć pełnię dobra przez uczestniczenie w Jego życiu: w życiu B ożym , przez łaskę. W ybrał o d w ieczności i w sposób nieodw racalny [podkr. moje, WS]. A ni grzech pierw orodny, ani cała historia win osobistych i grzechów społecznych nie zdołały odw ieść O jca przedwiecznego o d tego Jego planu m iłości. N ie zd o ła ły uniew ażnić w yboru nas w odw ieczn ym Synu, S łow ie w sp ó listo tn y m O jcu. Poniew aż ten w y b ó r m iai u rzeczyw istn ić sie we Wcieleniu [podkr. moje, WS] i pon iew aż Syn Boży m iai dla naszego zbaw ienia stać się człow iekiem , w łaśnie dlatego O jciec P rzedw ieczny w ybrał dla N iego spośród lu d zi M atkę. JA N PAWEŁ II, M aryja - decyd u ją cym m o m en tem w H istorii Z baw ienia (8 .1 2 .1 9 7 8 ), N P I, 142.
35 TEN Ż E, Służebnica Pańska (1 9 .0 9 .1 9 8 2 ), APP II, 123. 36 RM 7.
37 Por. J. GUILLET, W ybranie, STB 1 0 7 8 -1 0 8 4 .
38 C zcim y M aryję, którą Bóg w ybrał, ab y stała się M atką Odkupiciela. JAN PAWEŁ II, N arodzenie N ajśw iętszej M aryi Panny (8 .0 9 .1 9 9 1 ), APP IV, 36 8 .
2 7 3 M ary ja a T ró jc a Ś w ię cą w m is te ri u m W c ie le n ia
p row eniencji teologiczno-biblijnej: w y b ranie37 (w ybrana38, w ybra n a do najwyższej posługi zbawiania39, odwiecznie w ybrana na ludz ką M atk ę Słowa40, odwiecznie wybrana na M atkę Słowa Wcielone
go 41, w ybrana odw iecznie na M atk ę Słowa Przedwiecznego42, w y brana jako Dziewica na M atkę E m m anueld43, wybrana z całej wiecz ności, na m a tk ę E m m a n u e la 44, w y b ra n a jako n arzęd zie i dro g a
w cielenia się Słowa w ludzką naturę45, wybrana, aby stać się miesz kaniem Przedw iecznego Słow a46, wybrana w sposób szczególny i
w y ją tk o w y 41)·, przeznaczenie48 (przeznaczona na m atkę49, przezna czona na m atkę jednorodzonego Syna niebieskiego Ojca50, wybrana i przeznaczona na M atkę C hrystusa 51, przeznaczona na M atkę Sło w a Przedw ieczengo51, o d w ieczn ie p rze zn aczo n a n a M a tk ę Syna
Bożego53, przeznaczona na M atkę Syna Bożego54, przeznaczona w
sposób najbardziej specjalny55); przew idzenie (przew idzenie Jej na
39 [...] wybrana do najwyższej posługi zbawienia. Zbawienie bowiem, wedle odwiecznego
planu miłości, miało się dokonać przez Wcielenie Syna. TENŻE, Służebnica Pańska..., 123.
40 P ozdraw iam y Ją jako um iłow aną Córkę Boga Ojca, która została w ybrana na
ludzką M atkę Słowa - Syna Bożego. Pozdrawiam y M aryję jako Tę, która to odwieczne w ybranie przyjęła [podkr. m oje, WS]. T EN Ż E, Jest z w a m i M aryja (1 5 .0 8 .1 9 9 1 ),
LO 1 2 (1 9 9 1 ) nr 8, 27.
41 TENŻE, Uroczystość Wniebowzięcia - wielkie św ięto wiary (15.08.1982), LO 3(1982) nr 7-8, 18.
42 Wybrana odwiecznie na Matkę Słowa Przedwiecznego, które za zwiastowaniem anielskim
poczęło się w Twoim dziew iczym łonie. ΤΈΝΖΕ, N asza Pani Aparecida (O bjawiona). Tobie zawierzam Ten lud. M odlitw a Ojca Świętego (4.07.1980), N P III, 2 ,5 7 .
43 T E N Ż E , Przez M aryję d o Jezusa (3 0 .1 2 .1 9 9 2 ), LO 1 4 :1993 nr 2, 34. 44 T E N Ż E , M edytacja nad tajem nicą Wcielenia..., 37 0 .
45 T E N Ż E , M aryjny w ym iar Kościoła (2 2 .1 2 .1 9 8 7 ), LO 9 (1 9 8 8 ) nr 1. D odatek do rocznika 1 9 8 7 , s. I.
46 D ziew icę tę Bóg w ybrał i uświęcił, a b y stała się m ieszkaniem Jego Przedwiecznego
S ło w a . T E N Ż E , P rze m ó w ie n ie p o d c za s ju tr z n i b r e w ia r zo w e j w o p a c tw ie ben edyktynów . Szukam y Boga w sanktuarium M aryi (1 5 .0 6 .1 9 8 4 ), w: Jan Paweł II w Austrii..., 23 4 .
47 T E N Ż E , M aryja, M atka naszego A dw en tu : do praw dy, sprawiedliwości, pokoju (8 .1 2 .1 9 7 9 ), N P II, 2 , 6 5 1 .
48 Por. X . L. DUFOUR, Przeznaczać, STB 8 1 8 -8 2 1 .
49 JA N PAWEŁ II, Protoewangelia zbaw ienia (1 7 .1 2 .1 9 8 6 ), WWJ 84. 50 T E N Ż E , Pod opieką M atki Kościoła (9 .0 9 .1 9 9 3 ), LO 1 4 (1993) nr 12, 34. 51 RM 19.
52 JAN PAWEŁ II, Ewangelia maryjnych tajemnic (18.05.1988), LO 9(1988) nr 6 ,2 3 . 53 K ied y za chw ilę p o w ta rza ć b ędziem y w naszej m o d litw ie sło w a pozdrow ien ia
anielskiego, rozważajmy, jak u/yróżnil Ojciec Przedwieczny mocą Ducha SwiętegoTę, którą przeznaczył odwiecznie [podkr. moje, WS] na M atkę swego Syna. TEN ŻE, Podejmuję posługę Ewangelii, która jest walką przeciw m ocom ciemności(28.10.1981),
N P IV, 2, 392.
54 Ten Boży początek znalazł pierw szy sw ój w yraz w N iepokalanym Poczęciu D ziewicy,
która została przeznaczona na M atkę Syna Bożego. TEN ŻE, Początek lepszego św ia ta (8 .1 2 .1 9 9 5 ), APP III, 25.
godną M atkę Zbaw iciela56, przew idziana odwiecznie na M atkę Syna Bożego57); zam ierzenie (zam ierzona na M atkę Słowa W cielonego u początku dziejów zbaw ienia58); p o w o łan ie59 (pow ołaniem czło wieczym M aryi było stać się M atk ą Słowa Przedw iecznego w w y branej przez Boga pełni czasów60. To pow ołanie jest wyjątkow e w dziejach zbawienia61, jedyne i niepow tarzalne62. Zw iastow anie było m om entem objaw ienia Dziewicy z N azaretu Jej jedynego p o w oła nia na M atkę M esjasza63).
Zauważamy, że odwieczne przeznaczenie, wybór, przewidzenie, zamierzenie i pow ołanie dotyczą przede wszystkim Bożego M acie rzyństwa. Jan Paweł II, cytując słowa „G odzinek” : Ciebie Monarcha
wieczny od w iekó w sw ojem u za M atkę obrał Słow u Jednorodzone- m u, zauważa ich korespondencję z Ef 1, 3-4. M aryja podobnie jak
inne stworzenia uczestniczy w powszechnym wybraniu, zamierzeniu i przeznaczeniu d o Bożego dziecięctwa. W ybór M aryi jest jednak szczególny z racji przeznaczenia Jej na M atkę Syna Bożego64. Wśród
w szystkich łudzi, których Ojciec w ybrał w Chrystusie, O na została wybrana w sposób szczególny i w yjątkow y [podkr. m oje, WS], p o niew aż została wybrana w Chrystusie, aby b yć M atką Chrystuscts.
W jednym z przem ów ień na Anioł Pański Ojciec Święty, rozważając słowa prologu Ewangelii św. Jana: Wszystko przez N ie się stalo (J 1, 3), które rozjaśnia cytatem św. Pawła: Wszystko zostało stworzone [...]
ze względu na Niego (Kol 1, 16), zauważa, że M aryja zajmuje szcze
gólne miejsce w śród stw orzeń; została bowiem stw orzona ze wzglę du na Chrystusa, aby być Jego M atką66.
56 Ta uńelka tajemnica maryjna, z którą rozpoczyna się w historii Odkupienie człowieka, zaw arta jest ju ż w o d w ieczn ym planie Boga Ojca, w którym zo sta ło przewidziane, że M aryja, zachow ana o d grzechu pierworodnego ze względu na zasługi Chrystusa, stanie się w czasie godną M atką sam ego Zbawiciela. TEN Ż E, Wielka Tajemnica M aryja (8 .1 2 .1 9 8 3 ), APP II, 26 4 .
57 TEN Ż E, D la nas, k tó rzy pielgrzym ujem y (1 5 .0 8 .1 9 8 6 ), LO 7 (1 9 8 6 ) nr 8, 13.
58 TEN Ż E , Z aw ierzam Bogarodzicy to m iasto (1 3 .0 4 .1 9 8 0 ), APP I, 22 1 .
59 Por. J. GUILLET, Pow ołanie, STB 7 4 7 -7 4 9 .
60 JA N PAWEŁ II, M atka S łow a Przedwiecznego (8 .1 2 .1 9 8 1 ), APP II, 25.
61 TEN Ż E, B azylika Z w iastow an ia w N azarecie (8 .1 1 .1 9 8 7 ), APP III, 26 3 .
62 TEN ŻE, L ist d o E piskopatu Kościoła Katolickiego na 1600 rocznicę I Soboru K onstantynopolitańskiego i 15 5 0 rocznicę Soboru Efeskiego, N P IV, 1, 3 9 5 .
63 TE N Ż E, Tajemnica Z w iastow an ia trw a nadal w życiu Kościoła (25 marca 1981), N P i y 1 ,3 7 4 ; L ist do w szystkich osób konsekrowanych..., 3.
64 TEN Ż E, Bóg Ją w ybrał i w y w y ż s z y ł po n a d w szystko (8 .1 2 .1 9 9 6 ), LO 1 8 (1997) nr 2 , 12.
65 TE N Ż E , M aryja, M atka naszego A d w en tu ..., 2 , 6 5 1 ; por. T. SIUDY, M aryja
w tajem nicy Chrystusa, w : M atka Odkupiciela. Kom entarz do encykliki Redemptoris M ater, red. ST. GRZYBEK, Kraków 1988, 45 -4 6 .
66 JAN PAWEŁ II, Pobożność M aryjna (5 .0 2 .1 9 8 4 ), APP II, 28 2 .
M ary ja a T ró jc a Ś w ię ta w m is te ri u m W c ie le n ia
Odwieczny wybór i przeznaczenie M aryi dotyczy rów nież N ie pokalanego Poczęcia. W czasie objawień w Lourdes M aryja nazwała siebie „N iepokalanym Poczęciem”. Jan Paweł II stw ierdza, że imię to nadał Jej Bóg przed w szystkim i wiekami. Tak, przed w szystkim i
wiekam i! O n Ją wybrał pod tym imieniem i przeznaczył [podkr. moje,
WS] Ją na M a tkę swego Syna, odwiecznego Słowa67. N iepokalane Poczęcie M aryi jest wynikiem Jej odwiecznego w ybrania i przezna czenia na M atkę Chrystusa68. Słowa, jakie M aryja słyszy w m om en cie Zw iastow ania z ust Anioła: Bądź pozdrowiona pełna łaski (Łk 1, 28), są wyrazem Jej szczególnego wybrania do godności N iepokala n ego Poczęcia. Ten Boży w ybór został d o k o n a n y przedw iecznie w Chrystusie i ze względu na Chrystusa, Syna Bożego, którego m ia ła być M atką69. Wybrał M aryję Ojciec Przedwieczny w Chrystusie -
wybrał Ją dla Chrystusa. Uczynił Ją świętą i najświętszą. A pierwszym o w ocem tego w ybrania i pow ołania Bożego stało się N iepokalane Poczęcie70.
Papież ukazuje jeszcze jeden aspekt odw iecznego w ybrania M a ryi: Jej udział w dziele zbawienia. M aryja została wybrana, aby w łą
czyła się w plan Wcielenia i O dkupieniд71. W szczególny sposób od wiecznie wybrana przez Boga w Jego m iłościw ym planie zbawienia
[...] w sposób jed yn y i niepow tarzalny została w ybrana dla C hry
stusa72.
67 TENŻE, Msza św. w języku francuskim dla Radia Watykańskiego (10.02.1979), N P II,
1, 149.
68 M aryja była w oln a o d d zied zictw a grzechu pierworodnego. Była w olna, poniew aż
z o s ta ła o d w ie c zn ie p rzezn a czo n a [podkr. m oje, W S] na M a tk ę C h rystu sa Odkupiciela. [...] W sposób szczególny laska okazała się potężn iejsza o d grzechu w Tej, która została odw iecznie w ybrana i przeznaczona [podkr. moje, WS] na M atkę O dkupiciela św iata. To w ybranie zw iastuje M aryi A n ioł Gabriel. [...] Pan okazał sw oje zbaw ienie w tej, którą przeznaczył [podkr. m oje, WS] na M atkę Przedwiecznego Syna. T EN Ż E, Pełna łaski (8 .1 2 .1 9 9 4 ), LO 1 6 (1 9 9 5 ) nr 2, 5.
69 D ziew ica z N azaretu słyszy: „B ądźpozdrow iona, pełna łaski" (Łk 1 ,2 8 ), a słow a te
m ów ią o Jej szczególnym wybraniu w Chrystusie: w N im Bóg i O jciec Pana naszego Jezusa Chrystusa w ybrał Ciebie, córko Izraela, „ a b y ś była św ięta i nieskalana”. W ybrał Ciebie „przed założen iem św ia ta ”. W ybrał Ciebie, a b y ś była niepokalana: o d pierwszej chwili Twojego poczęcia - poczęcia za sprawą Twoich ludzkich rodziców. W ybrał Ciebie ze w zględu na Chrystusa [podkr. moje, W S], a b y w tajem nicy Wcielenia Syn B oży znalazł M atkę w całej pełni „Bożego u podoban ia”: Bożej łaski
TEN ŻE, Przeżyliśm y dn i n ow ej Pięćdziesiątnicy (8 .1 2 .1 9 8 5 ), LO 6 (1 9 8 5 ) nr 10-
11-12, 12.
70 TEN ŻE, Rok Ś w ięty w sposób szczególny odn osim y do N iej (8 .1 2 .1 9 8 3 ), LO 4 (1 9 8 3 ) nr 12, 3.
71 TEN ŻE, Maryja, znak nadziei dla w szystkich pokoleń (7 .1 0 .1 9 7 9 ), N P II, 2 ,3 3 6 .
Ja n Pawel II raz m ów i, że odw iecznego w yboru M aryi d o k o nał Bóg73, innym razem , że Ojciec74, jeszcze kiedy indziej, iż cała Trójca Św ięta75.
1 .2 . C ó r a B o g a O jc a
Dla Papieża M aryja jest przede wszystkim Córą Boga Ojca76. Co wyraża ten tytuł? Wydaje się, że m ożna go trojako zinterpretow ać: jako w yraz m iłości Boga Ojca do M aryi, jako form ułę wyrażającą ideę w yjątkow ego dziecięctwa Bożego oraz ideę w yboru M aryi na M atkę Syna Boga Ojca.
Tytuł C óra Boga Ojca świadczy o wyjątkowej miłości Boga Ojca w zględem M atki Jego Syna. Świadczy o tym dopełnianie tego ty
73 M aryja zo sta ła w yb ra n a d zięk i szczególn ej B ożej m iło ści. N a le ży ca łk o w icie do
Boga i ży je dla Boga, p o n iew a ż przede w szy stk im zo sta ła „w ybran a przez Boga“, k tó r y c h c ia ł z N ie j u c z y n ić u p r z y w ile jo w a n y p r z y b y te k sw e g o z w ią z k u
Z lu dzkością w e W cieleniu. T E N Ż E , B ło g o sła w io n a D ziew ica M aryja a życie kon sekrow an e (2 9 .0 3 .1 9 9 5 ) , W W K 5 5 9 .
74 Bóg O jciec w yb ra ł Ciebie p rzed stw orzen iem św iata, a b y u rzeczyw istn ić sw ó j
opatrzn ościow y plan zbawienia. TEN ŻE, M o d litw a na Rok M aryjny, LO 8 (1987)
nr 7 , 1; O jciec Przedw ieczny zam ierzył i w ybrał M aryję na M atkę Słow a W cielonego u początku dziejów zbawienia. T EN Ż E, Z aw ierzam Bogarodzicy to
m iasto (1 3 .0 4 .1 9 8 0 ), APP I, 2 2 1 ; Ojciec przezn aczył odw iecznie na M atkę swego Syna. TEN ŻE, M atka Słow a Przedwiecznego..., 25; to O jciec Przedwieczny w ybrał dla N iego spośród ludzi M atkę. TEN ŻE, M aryja - decydującym m om entem ..., 142.
75 Błogosławim y Cię, Boże nasz! Ojcze, Synu, Duchu Święty, za to, że w ybrałeś Maryję,
jeszcze przed stw orzen iem św iata, ażeby była św ięta i niepokalana przed Tobą w m iłości. TEN ŻE, Spraw, by drogi Chile były drogam i pokoju i zgody (3.04.1987),
LO 8 (1 9 8 7 ) nr 4 , 21; por. TEN ŻE, L ist do Episkopatu K ościoła Katolickiego..., 3 9 8 ; M aryja je st Przeznaczona przez Trójcę do naiw yższeeo posłannictw a [podkr. moje, WS], którym jest najściślejsze złączenie z życiem i dziełem Jej dziecka, będącym
Jednorodzonym Synem Boga. TEN Ż E, K ościół poso b o ro w y potrzebuje świeckich
(8 .0 9 .1 9 8 0 ), N P III, 2 , 3 0 8 ; W tajem nicy Chrystusa jest O na obecna ju ż „przed
założen iem św ia ta ” jako Ta, którą O jciec „ w y b ra ł” na Rodzicielkę swego Syna w e Wcieleniu r a w raz z Ojcem w ybrał Ją Syn i odwiecznie zaw ierzył D uchowi Świętości
RM 8; O M aryjo, Ty, która b y ła ś przeznaczona na M atkę Słow a przedw iecznym
zam iarem O jca, Syna i Ducha Świętego. JAN PAWEŁ II, K ościół dziękuje Bogu za dar Katechizm u (8 .1 2 .1 9 9 2 ), LO 1 4 (1 9 9 3 ) nr 2, 11.
76 TEN ŻE, Salus Popułi Romani..., 810; TEN ŻE, B ądź pozdrowiona, M aryjo!..., 399;
TEN ŻE, Bądźcie dojrzali dojrzałością w iary i m ocni m ocą Ducha, 2 36; TENŻE,
M odlitw a do M atki Bożej (1 5 .0 6 .1 9 8 4 ), w: Jan Paweł II w Austrii..., 236; TENŻE, „Alborada” - brzask, który zapow iada dzień (3 1 .0 1 .1 9 8 5 ), LO 6 (1985) nr 2, 19;
TEN ŻE, Afe zawierzenia Kolum bii M atce Bożej (3 .0 7 .1 9 8 6 ), LO 7 (1986) nr 7 ,1 4 ; RM 9; JAN PAWEŁ II, Jest z w am i M aryja (1 5 .0 8 .1 9 9 1 ), LO 12(1991) nr 8, 27; TEN ŻE, M aryja w perspektyw ie trynitarnej (1 0 .0 1 .1 9 9 6 ), LO 17(1996) nr 3, 42; TENŻE, Bóg Ją wybrał i w yw yższył—, 13 ; TENŻE, M atko, przynoszę Ci cały Kościół,
w szystkie kraje i narody (4 .0 6 .1 9 9 7 ), LO 18(1997) nr 7, 38; TEN ŻE, Jesteś pełna łaski..., 13; TEN ŻE, Kościół broni w olności każdego człowieka (2 4 .0 1 .1 9 9 8 ), LO
19(1998) nr 3 , 22. 2 7 7 M ary ja a T ró jc a Ś w ię ra w m is te ri u m W c ie le n ia
tułu w wielu w ypadkach przym iotnikiem najbardziej um iłow ana77. Ja n Paweł II określa rów nież M aryję jako Tę, któ rą Ojciec u m iło w ał78, um iłow ał Ją w przedw iecznie um iłow anym Synu79, w k tó rej Ojciec m a najszczególniejsze u p o d o b a n i i k tóra jest pierw szym
„ św ia d kiem ” tej zbawczej m iło ści O jcasl. Powyższe sfo rm u ło w a
nia podkreślają w yjątkow ą m iłość Ojca względem M aryi i pozw a lają odczytać tytuł Córa Boga Ojca jako tytuł w yrażający najw yż szą miłość, którą Ojciec obdarow ał Tę, która została przeznaczona na M atkę Jego Syna82.
Jan Paweł II zauw aża rów nież w relacji M aryja a Bóg Ojciec asp ek t m iłosierdzia. W R edem ptoris M ater podejm uje so b o ro w e stw ierdzenie (LG 56): Było za ś wolą Ojca miłosierdzia, aby Wciele
nie poprzedziła zgoda Tej, która była przeznaczona na matkę?3. C h o
dzi tutaj o d o b roć m iło siern ą O jca, k tó ry ukazał znaczenie tego atrybutu dla M aryi w tajem nicy Wcielenia84. M aryja jest Tą, k tó ra
w sposób szczególny i w y ją tk o w y - ja k n ik t in ny - dośw iadczyła miłosierdzia [...], która najpełniej zna tajem nicę Bożego m iłosier d zia 85. A Jej Syn jest o w o cem m iło sierdzia O jca86. M iło sierd zie
w nauczaniu Jana Pawła II, w oparciu o biblijne znaczenie tego ter m inu, oznacza postaw ę dob ro ci, życzliwości, m iłości, łaski, k tó rą obdarzają się dwie osoby na zasadzie w ew nętrznego zobow iązania
(hesed) oraz miłość m atczyną pełn ą ciepła, tkliwości, cierpliw ości,
całkow icie darm o d aną i niezasłużoną (ra lfm im )87.
Tytuł Córa Boga Ojca w yraża rów nież ideę przybranego dzie cięctw a Bożego. Ja n Paweł II relację M aryi z Bogiem O jcem sta w ia w perspektyw ie synostw a Bożego chrześcijan88. Swoją m aryj
77 TENŻE, M odlitwa do M atki Bożej..., 236; TENŻE, A kt zawierzenia Kolum bii M atce
Bożej..., 14; RM 9; JAN PAWEL II, M aryja w perspektyw ie trynitarnej..., 42.
78 TEN Ż E, O na jest M atką i doskon ałym W zorem chrześcijanina (8 .0 3 .1 9 8 3 ), LO 4 (1 9 8 3 ) nr 4 , 23.
79 RM 8.
80 JA N PAWEŁ II, U podobanie O jca (8 .0 7 .1 9 8 4 ), APP II, 32 2 . 8' RM 46.
82 P.J. GALOT, Prospettive m etodologiche..., 48. 83 RM 13.
84 P.J. GALOT, Prospettive m etodologiche..., 48.
85 D M 9; por. L. BALTER, Matka Boska Miłosierdzia w encyklice „Dives in m isericordid\ „Królowa A postołów ” 4 8 (1 9 8 4 ) nr 10, 1-2.
86 JA N PAWEŁ II, M aryja w perspektyw ie trynitarnej..., 42. 87 D M 4 (zwł. przypis 4).
88 Por. K. W ITTKEMPER, D reifaltigkeit. I. D ogm atik, w: M arienlexikon, t. 2, St. O ttilien 1989, 23 8 .
N a marginesie warto zauważyć zmaskulinizowanie języka teologii; wszyscy jesteśmy synami w Synu, również kobiety. W języku polskim brak terminu, który oddawałby także ideę bycia córką w Synu, jak chociażby łacińskie/ΐ/ώί/ο (filia - córka, filius - syn).
ną encyklikę Papież rozp o czy na, cytując L ist do G a la tó w (Ga 4, 4-6 ), o d z a ak c e n to w a n ia praw dy, że Syn z ro d z o n y z niew iasty został posłany od O jca, ażebyśmy otrzym ali przy brane synostw o. W tym p o słan iu Syna objaw ia się m iło ść Ojca*9. W tytule Córa
Boga Ojca zaw iera się p raw d a o dostąpieniu przez M aryję w naj
wyższym sto p n iu Bożego usynow ienia. I te słow a [Ef 1, 5] ró w
nież - jeśli odnoszą się do wszystkich chrześcijan - do M aryi o d n o szą się w sposób w yją tko w y. O na - właśnie O na, M a tka - dostąpi ła w n a jw y ższy m s to p n iu „Bożego u sy n o w ien ia ”: przybrania za syn ó w w o d w iecznym S ynu B ożym właśnie dlatego, że m iai się O n stać w Bożej eko n o m ii zbaw ienia Jej w łasnym , ro d zo n ym Synem : S y n e m C zło w ie c zy m . O n a - ja k śp ie w a m y nieraz - U m iłow ana Córka Boga O jca90.
Podobnie przym iot M aryi „łaski pełna” wyjaśnia Papież wycho dząc od miłościwego planu zbawienia, w którym Ojciec napełnił nas
wszelkim błogosławieństwem duchow ym [...]. Z miłości przeznaczył nas dla siebie jako przybranych syn ów przez Jezusa Chrystusa, w e dług postanowienia swej woli, ku chwale majestatu swej łaski, którą obdarzył nas w U m iłow anym (Ef 1, 3-6). W tym planie szczególne
miejsce zajmuje M aryja jako M atka Tego, z któ rym Ojciec odwiecz
ny związał dzieło zbawienia91. Przeznaczenie M aryi do macierzyństwa
jest odw iecznym zam ysłem Ojca. Jan Paweł II, rozw ażając znacze nie w yrażenia „p ełn ia łaski” o d n ośnie do M aryi, k o n fro n tu je je z w yrażeniem L istu do Efezjan. N azw anie w Ew angelii Dziewicy z N azaretu błogosławioną m iędzy niew iastam i (Łk 1, 42) wyjaśnia poprzez ow o błogosławieństwo, któ rym „Bóg O jciec” napełnił nas
„na w yżynach niebieskich w Chrystusie”. Jest to błogosławieństwo duchowe; odnosi się ono do wszystkich łudzi [...]. D o M aryi to bło gosław ieństwo odnosi się w mierze szczególnej i wyjątkowej^2. Uza
sadnieniem tego błogosławieństwa jest „cały majestat łaski”, jaki się w Niej objawił, a jakim Ojciec [...] obdarzył nas w u m iłow an ym 93.
Maryja nosi w sobie, jak nikt inny wśród ludzi, ó w „majestat łaski”, jaką Ojciec „obdarzył nas w um iłow anym ”, a łaska ta stanowi o nie
89 RM 1 ; por. RJ. GALOT, Prospettive m etodologiche..., 4 6. 90 JAN PAWEŁ II, Salus Populi R om ani..., 810.
91 RM 7; por. B. K O C H A N IEW IC Z , M aryja w ta jem n icy Boga O jca w edłu g
Katechizm u Kościoła Katolickiego, w: Maryja w Katechizm ie Kościoła Katolickiego. M a te ria ły z s y m p o z ju m zo rg a n izo w a n e g o p rz e z d o m in ik a ń s k ie K o leg iu m Filozoficzno-Teologiczne w Krakowie, w dniach 6 -7 października 1995 roku, red.
S. C. NAPIÓRKOW SKI, B. KO CHANIEW ICZ, Kraków 1 9 9 6 , 4 6 -5 1 . 92 RM 8. 93 TAMŻE. 2 7 9 M ary ja a T ró jc a Ś w ię ta w m is te ri u m W c ie le n ia
K s. W ac ła w S iw a k 280
zw ykłej wielkości i pięknie całej Jej ludzkiej istoty*4. J. G alot, kom en
tując powyższy fragm ent Redem ptoris M ater, dostrzega tożsam ość term in o lo g iczn ą zachodzącą pom iędzy w yrażeniem „łaski p e łn a ” a Ef 1, 4-6. Czasownik użyty jako imiesłów dla określenia „łaski pe łna” znajduje się jeden raz w N ow ym Testamencie, właśnie w hym nie Listu do Efezjan, aby wyrazić łaskę, tę, którą Ojciec nas napełnił w C hrystusie95.
N a płaszczyźnie macierzyństwa bycie córką Boga Ojca zasadza się na w ybraniu M aryi na M atkę Syna Bożego: Pozdrawiamy Ją jako
umiłowaną Córkę Boga Ojca, która została wybrana na ludzką M atkę Słowa - Syna Bożego?6. Wszak to już w chwili Zwiastowania objawiło się, że Dziewica z Nazaretu jest najszczególniejszym przybytkiem Trój cy Przenajświętszej, jako córka wybrana przez Ojca Przedwiecznego, aby stać się M atką Jego Syna w tajemnicy Wcielenia97. Rozpatrując relację
Bóg Ojciec - Maryja, trzeba stwierdzić, że idea Jej w yboru i przezna czenia na M atkę zasługuje na najwyższą uwagę98. Jednak w tym miej scu wystarczy tylko zasygnalizować zagadnienie, gdyż szczegółowo zo stało już om ówione w pierwszym punkcie niniejszego paragrafu (Od
wieczne wybranie i przeznaczenie M aryi na M atkę Słowa).
1 .2 .3 . O jc o s tw o B o g a a M a c ie rz y ń s tw o M a ry i w e W c ie le n iu
Jan Paweł II zauważa istnienie pew nego rodzaju relacji między O jcostw em Boga a m acierzyństw em M aryi. M atka Syna Bożego,
M aryja, jest „um iłow aną córą O jca” w sposób jedyny. Jej bow iem zo sta ło udzielo n e jed yn e p o d o b ień stw o p o m ię d zy Jej m acierzyń stw em i ojcostwem B o żym 99. M ożna postaw ić pytanie o charakter
tego podobieństw a: jakie to podobieństw o? M elotti zauw aża jego dw a elem enty: M aryja w zrodzeniu Jezusa jest sama jedna, po do b nie jak Ojciec, oraz m acierzyństw o M aryi jest poza wszelkim k o n tekstem seksualnym, istnieje na płaszczyźnie czysto duchow ej, ana logicznie d o ojcostw a Ojca. M acierzyństw o M aryi zatem w sp o
»« TAM ŻE, 11.
9S P.J. GALOT, Prospettive m etodologische..., 4 7 -4 8 . 9 6 JA N PAWEŁ II,/e s i z w a m i M aryja..., 27. 97 T E N Ż E , B ądź pozdrow ion a M aryjo..., 39 9 .
98 R M 8; JAN PAWEŁ II, M o d litw a na Rok M aryjny..., 1; T EN Ż E, Z aw ierzam
Bogarodzicy to m iasto..., 2 2 1 ; T EN Ż E , M atka Słow a Przedw iecznego..., 25;
T E N Ż E , M aryja - decydu jącym m o m e n te m ..., 142; T E N Ż E , Początek bez
początku (1 .0 1 .1 9 8 6 ), APP III, 35.
sób analogiczny, lecz jednak realny, o dtw arza w czasie w yobraże nie odw iecznego ojcostwa Boga. Bóg Ojciec i M aryja mają za Syna jed n ą i tę sam ą O sobę (oczyw iście, O jciec o dw iecznie i w edług n atury Bożej, M aryja - w czasie i w edług natury ludzkiej). Z tego też pow od u jest O n a jedyną, któ ra m oże się zwracać do Chrystusa w raz z O jcem m ó j S y n u 100. P odobnie tw ierdzi B. Forte. W edług niego Bóg Ojciec staje się dostrzegalny w M aryi, poniew aż O na w sposób najdoskonalszy i najwłaściwszy ukazuje tajem nicę odw iecz neg o ro d z e n ia Syna p rzez O jc a 101. F o rte o k reśla M aryję: ikoną
macierzyńską ojcostwa Boga102 lub ikoną ludzką ojcostwa Bożego103.
Stąd też wydaje się uzasadnionym postaw ienie przez Jan a Pawła II tezy, że D ziewicze M acierzyństwo Bogarodzicy jest odbiciem Przed
wiecznego O jcostw a Boga104.
M o m e n t Z w ia sto w a n ia był m o m e n te m sam o ob jaw ienia się Boga, w które Dziewica z N azaretu została w prow adzona. Do Niej Papież odnosi słow a Jezusa: Ojcze [...] zakryłeś' te rzeczy przed m ą
drym i i roztropnymi, a objawiłeś' je prostaczkom (M t 11, 25). Obja
w ienie to dotyczy przede wszystkim Syna: n ikt nie zna Syna, tylko
Ojciec (M t 11, 27). M aryja jest pierwszą, której Bóg Ojciec zechciał
objawić swego Syna. Tajemnica Boskiego Synostwa została Jej obja w iona w sposób najpełniejszy. Z tą tajemnicą M aryja obcowała tyl ko w wierze i przez wiarę105. Z drugiej strony m om ent Zw iastow a nia staje się m om entem objawienia Ojca przez Syna: n ikt też tak jak
Ona nie zna Ojca, bo żadnem u z ludzi Syn nie objawił Ojca tak jak Jej - swojej M atce106. Ojciec zna dokładnie Syna, a Syn zna dokładnie
Ojca. W M aryi następuje jakaś komunikacja poznania Ojca i Syna107. N a szczególną uwagę zasługuje zwrócenie uwagi przez Papieża na fakt zawierzenia przez Ojca Przedwiecznego Dziewicy z N azare tu. W tajemnicy Zw iastow ania M aryja zawierzyła, całkowicie o dda
100 Zob. L. MELOTTI, Maryja, M atka Żyjących. Zarys mariologii, Białystok 1994, 99. M elotti czyni zastrzeżenie: O czywiście, ojcostw o Pierwszej O soby przewyższa
nieskończenie macierzyństwo Maryi: Syn jest ustanowiony jako Syn, Osoba, nie przez sw oje narodzenie z Maryi, lecz przez swoje zrodzenie odwieczne. TAMŻE, 100.
101 G. M . BARTOSIK, M aryja ikoną Ducha Świętego w edług Bruno Forte (referat w ygłoszony na sympozjum mariologicznym M aryja a D uch Św ięty w Częstocho w ie 22-23 maja 1998), mps, 9.
102 B. FORTE, M aria la donna icona del M istero. Saggio di mariologia sim bolico-
narrativa, C inisello Balsamo 1996, 2 0 6 .
юз TAM ŻE, 2 0 7 .
104 JAN PAWEŁ II, W ołam y o now ą m oc pow szechnego braterstwa (1 .0 1 .1 9 8 4 ), LO 5 (1 9 8 4 ) nr 1-2, 1.
105 RM 17.
106 j a n PAWEŁ II, U podobanie O jca..., 3 2 2 . 107 Por. J. GALOT, P rospettive m etodologiche..., 49.
ła siebie, swoją osobę zbawczym zamierzeniom Najwyższego108. Ona
sw oim „fiat” w czasie Zwiastowania całkowicie zdała się na miłującą wolę Ojcam . Ale również w tajemnicy Wcielenia Bóg Ojciec zawie
rzył M aryi, oddając Jej swego Syna: N ależy w szakże przyznać, że
przede w szystkim sam Bóg, Ojciec Przedwieczny, zawierzył Dziewicy nazaretańskiej, oddając Jej swego Syna w tajemnicy Wcielenia"0. Jan
Paweł II chce przez to pow iedzieć, że Bóg Ojciec nie zawahał się, aby m ieć całkow ite zaufanie do niew iasty we W cieleniu sw ojego Syna111. Świadczy to o w yjątkow ej relacji zaufania m iędzy N ią a Bogiem Ojcem.
Wreszcie na koniec w arto zauważyć podkreślenie przez Papieża aspektu „Bogoojcowego” w kulcie maryjnym112. W Redemptoris M a
ter, cytując ostatni Sobór, Jan Paweł II ukazuje cele tego kultu: M ary ja [...] wkroczywszy głęboko w dzieje zbawienia [...], gdy jest sławio na i czczona, przywołuje wiernych do swego Syna i do jego ofiary oraz do m iłości O jca113. M aryja dzięki m acierzyńskiem u p o śred nictw u pom aga w szystkim sw o im syn o m , gdziekolw iek i w jakichkolw iek w arunkach żyjącym , aby w C hrystusie znajdow ali drogę do d o m u Ojca114. W Redemptor hominis ukazuje Maryję jako Tę, przez którą
przybliża się do każdego człowieka M iłość Ojca: Odwieczna M iłość
Ojca wypowiedziana w dziejach ludzkości przez Syna, którego Ojciec dał, „aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale m iai życie wiecz n e ” (J 3, 16), przybliża się do każdego z nas poprzez tę M atkę, nabiera znam ion bliskich, jakby łatwiej dostępnych dla każdego czlo w ie k d IS.
2. Maryja a Syn Boży
C entrum wiary chrześcijańskiej stanow i nauka o przyjściu Boga na ziemię. D ruga O soba Boska przychodząc na ziemię przyjęła ludz ką n a tu rę przez poczęcie i n aro d z e n ie z kobiety. Z racji, że Syn zrodzony z owej kobiety - M aryi jest Bogiem, przysługuje Jej tytuł M atk a Boża - Bogurodzica (Theotokos)116.
108 RM 39.
109 JAN PAWEŁ II, Razem z M aryją pokochacie Kościół..., 4 8 5 . " o RM 39.
111 J. GALOT, Prospettive m etodologiche..., 4 9.
112 Por. S. D e FIORES, Trójca Święta, w: M aly słownik maryjny, red. A. BONSSARD, N iepokalanów 1 9 8 7 , 95.
4 3 LG 65; RM 28. 114 RM 4.
115 RH 22.
116 JA N PAWEŁ II, Theotokos, (4 .0 1 .1 9 8 4 ), LO 5 (1 9 8 4 ) nr 1-2, 19; RM 4; JAN PAWEŁ II, Tytuł M aryi: M atka Boga (2 7 .1 1 .1 9 9 6 ), LO 1 8 (1 9 9 7 ) nr 2 , 51.
2 .1 . T y tu ł „ M a tk a B o ż a ” ja k o k o n s e k w e n c ja W c ie le n ia S ło w a B o ż e g o
Jan Paweł II, zastanawiając się nad tytułem „T heotókos”, snuje refleksję dw ojakiego rodzaju: o charakterze historycznym i teo lo gicznym .
2 .1 .1 . „ T h e o tó k o s ” - d o g m a t B o ż e g o M a c ie rz y ń s tw a
Lud chrześcijański, kontem plując tajem nicę przyjścia na świat Zbawiciela, zaczął uznaw ać M aryję nie tylko za M atkę Jezusa, lecz także za M atkę Boga. O d pierwszych w ieków postrzegał tę praw dę jako część dziedzictw a w iary Kościoła. W raz ze w zrostem w ia ry w b ó stw o C h ry stu sa d o jrzew ała św iadom ość, że M ary ja jest M atką Boga - Theotókos. Jan Paweł II zauważa, że tytuł ten nie jest tytułem w prost ewangelicznym. Teksty N ow ego Testam entu w spo m inają jednak o M aryi jako „M atce Jezusa”, o któ ry m rów nocze śnie stwierdzają, iż jest Bogiem (J 20, 28; por. 5, 18; 10, 30. 33). M aryja jest ró w n ież p rzedstaw ian a jako M a tk a E m m anuela, tzn. „Boga z nam i” (por. M t 1, 22-23 )117.
Pierwszy raz tytuł Theotókos w dosłownym brzmieniu pojawia się w starożytnym tekście pochodzącym z III stulecia z Egiptu: Pod Twoją
obronę uciekamy się święta Boża Rodzicielko118. Ojciec Święty podkre
śla, że tytuł M aryi użyty w tej modlitwie jest owocem nie tyle refleksji teologów, co raczej intuicji ludu chrześcijańskiego, który, uznając Je zusa za Boga, zwracał się do Jego M atki jako do M atki Bożej119.
Papież zaznacza, że określenie M aryi m ianem Theotókos było u ła tw io n e p rzez fa k t istn ie n ia w m ito lo g ii p o g ań skiej w ierzeń o rodzeniu bogów przez boginie (np. m atką Zeusa była bogini Rea). Jed n ak trzeba zauw ażyć, że tytuł ten wcześniej nie istniał. Został on sztucznie stw orzo n y przez pierwszych chrześcijan dla w yraże nia prawdy, k tó ra nie m iała nic w spólnego z m itologią pogańską; praw dy o dziewiczym poczęciu w łonie M aryi odwiecznego Słowa B ożego120.
117 TENŻE, Tytuł M aryi: M atka Boga..., 50.
118 T E N Ż E , D e fin ic je s o b o r o w e (II), ( 1 6 .0 3 .1 9 8 8 ) , W W J 3 7 0 ; T E N Ż E ,
M acierzyńskie oblicze M aryi w pierwszych wiekach (1 3 .0 9 .1 9 9 5 ), LO 17(1996)
nr 1, 46; T EN Ż E, Tytuł M aryi: M atka Boga..., 5 0. 119 TEN ŻE, M acierzyńskie oblicze M aryi..., 47.
1 2° TEN ŻE, Tytuł M aryi: M atka Boga..., 50.
2 8 3 M ary ja a T ró jc a Ś w ię ta w m is te ri u m W c ie le n ia
». W ac ła w S iw a k & 2 8 4
O d ГѴ stulecia term in Theotókos rozpowszechnił się tak w Ko ściele W schodnim , jak i Zachodnim ; tak w praktykach pobożności, jak i teologii121.
N esto riu sz w V w ieku zak w estio n ow ał ty tu ł T h e o tó k o s, co w zbudziło falę protestów . N estoriusz stał na stanow isku, aby M a ryję uznaw ać jedynie za M atkę Jezusa - człow ieka, stąd dla niego jedynym tytułem do przyjęcia, a zgodnym z d ok try ną chrześcijań ską, było w yrażenie „M atk a C hrystusa”122. Ja n Paweł II wyjaśnia, że N esto riu sza do takieg o p rze k o n a n ia d o p ro w a d z iły tru d n o śc i z uznaniem jedności osoby C hrystusa oraz niewłaściwe in terp reta cje rozróżnień pom iędzy dw iem a n atu ram i Jezusa - Boską i ludz k ą123. Nestoriusz utrzymywał, że Bóstwo i człowieczeństwo Chrystu sa nie jednoczą się w tym samym osobowym podm iocie, który swe ziemskie istnienie bierze z łona Dziewicy; Bóg jest obecny w sposób szczególny w człowieczeństwie Chrystusa, jak gdyby w świątyni; dla tego przyjmował w Chrystusie dwie natury i dwie osoby - Boską i ludz ką. Maryja będąc M atką Chrystusa jako człowieka nie mogła być na zywana M atką Bożą124.
121 TAMŻE. Por. R. LAURENTIN, M atka Pana. Traktat mariologiczny, Częstochowa 1 9 8 9 , 2 0 6 -2 0 7 .
122 Jan Pawel II w sw oim nauczaniu pow tarza tradycyjne stanow isko Kościoła odnośnie d o N estoriusza i jego herezji. N p.: Prawda ta [T heotókos], przyjęta
o d początku przez wiarę chrześcijańską, doczekała się uroczystego sform ułowania na Soborze w Efezie (431 r.). Przeciwstawiając się p o glądow i N estoriusza, k tó ry uw ażał M aryje w yłącznie za m atkę lezusa-C zlow ieka [podkr. moje, WS]. M D 4; D uszę opanowuje myśl, że właśnie w ty m mieście Kościół zgrom adzony na Soborze - trzecim pow szech n ym - oficjalnie p rzyzn a ł M aryi ty tu ł T heotó kos. nadany ju ż j e j przez lud chrześcijański, ale o d Dewneeo czasu poddaw an y w w ą tp liw o ść
w niektórych ośrodkach, ulegających zw łaszcza N eston u szow i Ipodkr. moje, WS].
JA N PAWEŁ II, W staw iennictw o M aryi o jedn ość chrześcijan (3 0 .1 1 .1 9 7 9 ), N P II, 2 , 6 19; rNestoriuszl za k w estio n o w a ł zasadność ty tu łu ..M atka B oea” Γ...1.
Skłaniał sie on bow iem ku tem u, by M aryje u zn aw ać jedynie za m atkę lezusa- C zlow ieka [podkr. moje, WS], i stąd uw ażał, że Z punktu w idzenia d oktryn y popraw ne jest jedynie wyrażenie „m atka Chrystusa”. [...] Sobór Efeski, obradujący w 4 31 r. p o tęp ił tezy N estoriusza. Potw ierdzając istnienie w jednej osobie Syna n atu ry boskiej oraz n atu ry ludzkiej, ogłosił M aryję M atką Boga. TEN Ż E, Tytuł M aryi: M atka Boga..., 5 0 ; Jednakże w łaśnie to w ezw an ie T heotókos zo sta ło zakw estion ow an e na początku V wieku przez N estoriusza i jego zw olenników . U trzym yw ał on. że M aryja m oże b y ć nazw ana tylk o M atka Chrystusa, a nie M atka Boea (Bogarodzica) [podkr. moje, W S]. W ten sposób N estoriu sz przeczy zarazem jedności Chrystusa. B óstw o i czło w ieczeń stw o nie jednoczą się w edług niego w jedn ym i ty m sam ym o sobow ym podm iocie, którego ziem skie bytow an ie bierze początek w łonie D ziew icy M aryi o d m om entu Zwiastowania. [...] Nestoriusz uważał, że Bóg w szczególny sposób jest obecny w człow ieczeństw ie Chrystusa, jak g d y b y w św iętej istocie, w św iątyni, tak że w Chrystusie istnieje d w o isto ść natur i d w o isto ść osób - Boskiej i ludzkiej, i dlatego N ajśw iętsza Panna, będąc M atką Chrystusa - C złow ieka, nie m ogła b y ć uw ażana za M atkę Bożą an i tak n azw ana
Potępienie tez N estoriusza nastąpiło w 431 roku w czasie ob rad soboru w Efezie. Sobór ten potw ierdził istnienie dw óch natur: Boskiej i ludzkiej w jednej osobie Syna oraz ogłosił M aryję M atką Boga125. N au k a Soboru Efeskiego została w yrażona w tak zwanej „F orm u le z g o d y ”, k tó ra stan o w i zakoń czen ie S o b o ru (Formula
unionis z 433 r.)12ć.
2 .1 .2 . „ T h e o tó k o s ” - z n a c z e n ie te o lo g ic z n e
Po tym historyczno - teologicznym w prow adzeniu Papież prze chodzi do głębszych refleksji o charakterze teologicznym . W w y
w e w zyw an iu M aryi jako Theotókos. Tytuł ten zo sta ł oficjalnie potw ierdzon y - po kryzysie nestoriańskim - na Soborze Efeskim w 431 r. Reakcja w iernych na dw uznaczne i chwiejne stanowisko Nestoriusza, który Posunął sie do zaprzeczenia Boskieeo m acierzyństw a M arvi [podkr. moje, W S], a następnie pełne radosci przyjęcie decyzji Soboru efeskiego potw ierdzają zakorzenienie się kultu D ziew icy pośród chrześcijan. TEN Ż E, K u lt B łogosław ionej D ziew icy (1 5 .1 0 .1 9 9 7 ), LO
1 9 (1 9 9 8 ) nr 1, 4 0 .
Jednakże pojawiają się coraz częściej głosy, aby częścio w o zrehabilitow ać N estoriusza: S. C. NAPIÓRKOWSKI, C zy m ożna zreh abilitow ać Nestoriusza?, „Summarium” 19 8 0 nr 9 ,1 3 1 -1 3 4 ; TEN ŻE, Christotókos i Theotókos. W spra
w ie rehabilitacji N estoriusza, w: M aryja w tajem nicy Chrystusa, red. S. C.
NAPIÓ RK O W SK I, S. L O N G O SZ , N iep o k a la n ó w 1 9 9 7 , 4 0 -4 4 ; T E N Ż E,
Jubileuszow e oceny Soboru Efeskiego: Pius XI (1931 r.) - Jan Paweł II (1981 r.),
w: TAM ŻE, 1 0 0-103 ; M . STAROWIEYSKI, Sobór Efeski i sprawa N estoriusza -
problem źródeł, w: TAM ŻE, 15-27; C. BARTNIK, Sobór Efesko-Ałeksandryjski jako w ydarzenie historyczne, w: TAM ŻE, 2 8 -3 9 .
W pismach N estoriusza obok tekstów przeciw ko tytułow i Theotókos można znaleźć teksty aprobujące ten tytuł. N p. w A d scholasticum quem dam eunuchum, w: Corpus M arianum Patristicum, vol. IV/1, ed. S. A. CAM POS, Burgos 1976, nr 2 9 4 5 , u w aża o n za bajki tw ierd zen ie jakoby o d rzu ca ł tytuł „Bożej R odzicielki”. Wyjaśnia rów nież, iż często posługiw ał się tym tytułem w tym celu, aby podkreślić prawdę, że Chrystus jest nie tylko człow iekiem ale rów nież Bogiem. Podobnie pisze w Liber Heraclidis: „Wykaż mi, że odrzucam Theotókos”. TAM ŻE, nr 2 9 7 1 . Studiując pisma N estoriusza wydaje się, że w ystępow ał on przeciwko tytułow i Theotókos z tej racji, że dostrzegał w nim niebezpieczeństwo przeakcentowania tylko Bóstwa Chrystusa. Lepszym jego zdaniem jest tytuł
C hristotókos. Trzeba zauważyć, iż N estoriusz rozum ie tytuł C hristotókos, za
którym optuje, jako tytuł wyrażający prawdę w B óstw o i człow ieczeństw o Chrystusa: D laczegóż to nie w oln o nazw ą „C hristotókos” o b ejm o w a ć i „Theo
tókos", i „A n tro p o tó k o s”? Podobnie, k to m ó w i „C hrystus”, w yznaje, że jest O n B ogiem i c zło w ie k ie m , ta k sam o, g d y m ó w is z „ C h r is to tó k o s ”, w y z n a łe ś i „Theotókos” i „A ntropotókos”. D e incarnatione, TAMŻE, nr 29 5 3 ; [...] niektórzy Pannę Świętą n azyw ają jedynie Theotókos, inni z a ś „Rodzicielką czło w iek a ”. Ja n atom iast zbieram skrzętnie jedno i drugie, by nie zapom n ieć o żadnej ow cy, która m oże zginąć; m ając na uw adze przyk ła d samego Pana, n a zyw a m ją „Rodzicielką Chrystusa", b y p o d ty m tytu łem jasno w skazać na jedno i drugie, tj. na Boga i na czło w iek a . L ist d o Jana z A n tioch ii, w: T A M ŻE, nr 2 9 6 8 . R ozum ow anie
N estoriusza tak charakteryzuje N apiórkow ski: Skoro Chrystus jest Bogiem
i człow iekiem (co uprawnia M aryję do tytu łu „Theotókos” i „A n tropotókos”), kiedy jego M atkę n a zyw a m y „Rodzicielką C hrystusa” („Christotókos”), m ó w im y
2 8 5 M ary ja a T ró jc a Ś w ię ta w m is te ri u m W c ie le n ia