AUTOBIOGRAFIAnr1(1)2013,s.89–93
ISSN2353-8694
MOJA KSIĄŻKA
MARTAWYKA*
UniwersytetJ a g i e l l o ń s k i
ParęuwagoKronosie
Słowakluczowe
pamięć, erotyka, intymność, śmierć, doświadczenie umysłu
KronosGombrowiczazostałopisanyzwszystkichmożliwychpunktówwidzeniaikażdywywódo tych zapiskach(kalendarium,szkicdziennika,szkicpowieściosobiesamym,słowem,pro-
j e k t autobiografii)maswojąracjębytu;podobniejaktwardesłowaopomyłce,medialnymrozpa saniu,jakiepowstałowokółtekstu,przerościeformynadtreścią,czylireklamynadtowarem, pomyłce(bądźniefortunnejdecyzji)wydawcyispadkobierczyni.
Kronostokartkizapisaneniewyraźnymdrobnympismem,notatkiułożonewokreślonyk sz t a ł t graficzny,pospieszneibylejakie,nieprzyprawione,tozmaganiazpamięcią,któran i e chc ebyćusłużnaistawianieustannyopór.
Bowiempamięćniejestprzyjazna–trzebająozdobićiuczynnić.ItooczywiścieGombro- wiczrobiłprzezcałeswojepisarskieżycie.
Wypowiadając–chybamimochodem–
zdaniecytowaneprzezRitęGombrowicz,żewraziejakiejkolwiekkatastrofymaratowaćtenwłaś nierękopis(zabierajKronosiuciekaj)otwarłod r o g ę dlaliteraturoznawców,którzymająprzyzw oleniepisarzadoczytaniajegobiografiinawszelkiemożliwe(iniemożliwe)sposoby.
*Kontaktzautorką:marta_wyka@interia.pl
90M ARTAWYKA
Nigdyniedowiemysię,jakiimpulskierowałGombrowiczem,kiedywypowiedziałtosłynnezd anie.ToonowłaśniepozostanieostatniątajemnicąKronosaijegoautora,którywielokrot-
n i e swojeżyciepoddawałliterackiejobróbce.Jeżelichciał,żebyjegoautobiografiaobrosłasz czegółamicielesnymi,zaśerotykastałasięprzedmiotemdociekliwychkomentarzy–osią- g n ą ł takicel.
Kronosbyłukrywanywróżnychokolicznościachimiejscach,czytanyprzezróżnychczy- telników,komentowanyprzezprzyjaciół,desperackobronionyprzezwdowę(alewłaściwieprze dkim?).Nakoniectychdramatycznychwędrówekstałsięjednakwłasnościąpubliczną.
Więcmożeotowłaśniechodziło?
Albo:coonzmieni,acoprzesuniewprzyszłejbiografii(„życieidzieło”)autoraFerdydurke?
Wlatachpięćdziesiątych,kiedyrozpoczynająsięzmaganiaGombrowiczazwłasnąpamię- c i ą , przekroczyłczterdziestyrokżycia,zaczynasięstarzeć,wracadomłodościmiędzywo- j e n n e j , któramakształtniewyraźny,przypisydokładnienamwyjaśniają,jaknaprawdębyło,a l e zat rzymująsię,siłąrzeczy,nabarierzeemocjonalnej.Toprzeszkoda,którastawiaopór.W roku1937
„wzrastającezdenerwowanieilęk”ijeszcze:„wyjechałem(zestrachu)do Zakopanego”1.
Wroku 1952(już wArgentynie)–„nudzęsięi jestemzgnębiony”(s.147).
Nicnie chcesięzmienić: „Wogóle:nuda, wzrastającasamotność,demoralizacja,próż- niactwo…iczekanie,czekanie,czekanie”(s.149).
Rok1962,jeszczewArgentynie:„Apatia irozpacz.Biorę librium”(s.267).
PierwszyrokeuropejskijestdlaGombrowicza„dziwny«Ktobypomyślał»”?Jestteżpocząt- kieminnegodoświadczenia:w1964rokuuwaga:„trzebaopracowaćśmierć–cobędzie?
Ijakd ł u g o ? ” (s. 325).
KrytycyKronosazdająsięzażenowaniniewybrednymsłownictwempisarza,jegopogardąd l a przy padkowychkobiet,jegoopisamiwłasnejfizjologii.Totylko,jaksięwydaje,ruszto-
w a n i e , którezakrywaprawdziwąbudowlę,jakazanimpowstaje.Towłaśnieowąbudowlęb ę d z i e musiałzrekonstruowaćjegobiograf,ibyćmoże,Gombrowiczwiedziałotym,czyteżprzeczuw ał,żedostarczamateriałudookreślonegozadania. Jegobiografia,jeszczeniena- p i s a n a , wymykasięwszelkimregułomgatunku,zapiskiintymnetyleżdostarczająjejinfor- m a c j i –ilemogąsięokazaćzupełniebezużyteczne.
Naogół uważa siępodobne zapiski zabezcennedla autobiografa.Rolamiejsc,doświad- czeniainterpersonalne,zabiegisocjotechniczne,seksualizm,choroba,wszystkojest,mamyg o , tyl korozpisaćnaodpowiednieakapity.Żetowszystkonieliterackie?Iosobnikjakby
1WitoldGombrowicz,Kronos,Kraków2013,s.43;dalejlokalizacjawtekściegłównymoznaczonanumeremstrony.
niezbytsympatyczny?
Oczywiście,żeliteraturywKronosiejaknalekarstwo.Jakwnaszychosobistychkalendarzykach,kt órychniktniechcekomentować.
PorządkowanieżyciazdajesięwKronosiesłużyćprzedewszystkimzrozumieniuwłasnejś m i e r c i –co,jakwiadomo,niejestmożliwe.Toczysięwnimnieustannagrapomiędzycza-
s e m , przeszłymiteraźniejszym,awięcczasemtejjednejegzystencjiiczasemprzyszłym,nie wiadomym.Bojesttorównaniezjednąniewiadomą,które,pozornieiwinnymkontek-
ś c i e , rozwiązaćnietrudno.
Nudaegzystencji,wiernatowarzyszkaGombrowicza,wywodzisięzarównozdziewiętna- stowiecznegospleenu,jakizmodernistycznejdekadencji,jakwreszciezegzystencjalnegoniep okojujegoczasów.WOperetcebędziepróbowałjąwyśmiać,karykaturującSartre’a.
NudawKronosie,dokuczliwa,powtarzającasię,jaknerwoweziewanie,poprzedzainnąrozgr ywkę:partięześmiercią.
Wybitnyszachista,jakimbyłGombrowicz(wszachachzawszewygrywający),nieodparcieprzywołujesko jarzeniezdziełemfilmowymwlatachsześćdziesiątychuznawanymzaarcy-
d z i e ł o . ToSiódmapieczęćIngmaraBergmana.
Przypomnijmyscenęztegofilmu,wktórejrycerzrozgrywapartięszachówześmiercią.Statyc zna,skupionanatwarzach,czarno-biała,niedoodwołania.
Tenm e t a fi z y c z n y m a n i f e s t B e r g m a n a , i z a r a z e m j e g o n a j w a ż n i e j s z y b o d a j problemduchowy,winnychdziełach zasłaniany jest iodsuwanyerotyką,seksem,przypadkowymizbliżeniamikobietimężczyzn,takżedramatemmil czenia.Jednaklogikatejpartiiniedasięw żadensposóbzachwiać.GombrowiczzKronosa(którytylko przyszachachsięnienudzi)o d n o s i zwycięstwonadczaseminadwłasnymumieraniem,kiedyp artianależydoniego.O s t a t n i w ielki tri umf ma miejsce(dowiadujemys ięz Kronosa)na sta t ku,którymp isarz powracadoEuropy,zbliżającsięzarazemdowłasnegokońca.Szachistaprzyj mujegratula-c j e , jestnajlepszy.
KiedywKronosiezagęszczasięuniwersumpostaci,zktórymiGombrowiczsiękontaktuje,k i e d y pieniądzenapływają,zaśsławastajesięrealna,pisarzcierpinietylkonabólzębów,wątroby,ast męiinneprzypadłości.Wygasastopniowoerotyka,mimozwiązkuzmłodąkobietą.
W1964rokucelwydajesięwięcjasny.Obok„dziwności”sukcesu,którybędzietrwałjużs a m o d z i e l n i e , boGombrowicznadałmuwłaściwykierunek,pozostajetylko„opracowanieśmierci”.
OstatnizapisKronosa,z1969roku,zaczynasiętak:
„Bankiety.Crevettes,pasztetzsałatą,k i e ł b a s a , escalopez p u r e e , otoszczytowemomenty, […]Skleroza,nicn i e r o b i ę , słabość,Pogodywciążfatalne.Zapomniałem:deGaulleustąpił…”(s .393).
Gombrowiczowska„bojaźńidrżenie”,takwidocznawcałymtekścieKronosa,niejestwjegoczas achczymśnieznanym.Mamnamyśliprzedewszystkimlektury:toegzystencjaliści,któ-
rzygointeresowali,wydobywalinaświatłopismaKierkegaarda.
Zapiskikończąsiębankietem,zapowiedziązerwaniazJeleńskim,wielkązmianąweFrancji,k t ó r a jużpisarzaniewieleobeszła.Tooczywiścieprzypadek,alepobliskopółwieczunada- j e m y musensbyćmożewiększy,niżnatozasługuje.Ostatniagombrowiczowskabiesiadaja kodaniegłówneproponujesamegopisarza.
JerzyJarzębski,któryznaGombrowiczanawylot,napisałonimksiążkęPodglądanieGom- browicza(2001).Przestudiowawszydziełonawszelkiemożliwesposoby,uważałwówczas,że Gombrowicz–osobakryjejeszczejakiśsekret,któryon,wiernybadacz,przejrzyirozjaśni.
CzyKronosdałmutęszansę?
Wydajesię,żewnikłymstopniu,pomimoznakomitegoi erudycyjnegoposłowia,wktórymkr ytykwyjaśniaKronosa.
Stawiamw i ę c t a k i e pytanie:w j a k i e j s y t u a c j i z n a j d u j e s i ę , wobect a k i e j a u t o b i o g r a fi i , przyszłybiograf?
Przybywamufaktów,októrychpisarzsobieprzypomniał.Aleczynieznaczytorównież,żeświa dectwapamięcisą-
bywajązawodne,ibyćmożebiografiapowinnapowoliwracaćdot a k i e j gleby(możekorzenizgoła
?),którawywodzisięzdoświadczeniaumysłu?
Topropozycjadośćkarkołomna,jeślizważyć,żeto,corozumneizumysłuwywiedzione,w y d a j e siębardzomałoatrakcyjnewporównaniuzdojmującymdoświadczeniemciała.
Żadnalekturaniebędzietakimprzeżyciem,jakpęknięciewrzodużołądka.Gombrowiczowskie„cz ytaniesiebie”ma,wKronosie,szczególnąsiłę,itolekturowąwłaś-
nie.Zbliżamysiędojegocierpieńfizycznych,odczuwamy(nietylkoonodczuwa)mdłości(czyliSar tre’owskie„lanausée”),przejmujenaslitość(nietylkoirytacja).
Tenwielkirozziewpomiędzyoczekiwaniemnainnytekstafaktycznymwyglądemizawar- t o ś c i ą Kronosapowoduje,żeodmawiamusię,brutalnieczęsto,wszelkiejwartości.
NiejestemadwokatkąKronosa.Piszętylkoojegomożliwejlekturze,wysuwającejnaplanpierwszyt akipodmiottworzącyowezapiski,znajdujący siębardzoblisko„biednegoczło- wieka”,któryprzyszedłnaświatwpismachPrzybyszewskiego.Atakżekierującegosiębar- dzoswoistąetykąpodmiotuepistolografiiWitkacego(boniekonieczniesamegoWitkacego).
Niesątowielkieodkrycia,zdolnezmobilizowaćnajwybitniejszychbadaczydonowychczynó w.To,comiałobyćzbadanewdzieleGombrowicza,jużzrobiono.
Ale„mojeżycieimojedzieło”rysujesię,poKronosie,winnychniecoproporcjach.CzyGombr owiczchciał,abytakieproporcjezachowaćczybraćjepoduwagę?
Napisałwielekryptoautobiografii.NajwięcejbodajzpolskichpisarzyXXstulecia.Miałzna- komitewyczuciegeniusza(którymniebyłprzywołanytutaj,niebezpowodu,Przybyszewski),
Kronos. Na drugim – Towarzyszka panienka.
Zabieraj Kronos i uciekaj – jakie znaczenie ma dziś to zdanie?
Remarks on Kronos Keywords
memory, eroticism, intimacy, death, experience of the mind
PROSIMY O CYTOWANIE TEGO ARTYKUŁU JAKO:
Marta Wyka, Parę uwag o „Kronosie”, „Autobiografia. Literatura. Kultura. Media” 2013, nr 1, s. 89–93.
toznaczywiedział, żejegosłabości mogą staćsię kolejnąodsłonądzieła – jużpozajegożyciem.Itaksięstało.
Mamyrok2013,popularnagazetaogłaszarankingbestsellerów.Napierwszymmiejscu–