• Nie Znaleziono Wyników

Agnieszka Osiecka - Ten mały dreszcz zachęty tekst piosenki

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Agnieszka Osiecka - Ten mały dreszcz zachęty tekst piosenki"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

Agnieszka Osiecka, Ten mały dreszcz zachęty

Ten mały dreszcz zachęty To jakieś takie coś

Ten uśmiech niezbyt święty I niezbyt groźna złość To w moich oczach płonie To czyha na dnie słów Pan ściska drżące dłonie I błaga mnie: "ach mów"

A ja od stóp do rzęs Miłością jestem I jedynie to ma sens I więcej nic

O tak! to tylko umiem Dawać i brać

W miłosne szachy grać I więcej, więcej nic

Pan w moich wątłych dłoniach Po uszy chciałby tkwić

Rozniecać we mnie pożar I w moim ogniu żyć

Lecz wybacz mi te słowa I zdobądź się na gest Zaczynać wciąż od nowa To tylko piękne jest Bo ja od stóp do rzęs Miłością jestem

I jedynie to ma sens I więcej nic

O tak! to tylko umiem Dawać i brać

W miłosne szachy grać I więcej, więcej nic W szufladzie z łakociami Ukryjesz fotkę mą

Ukryta przed żonami Wydzielać będzie prąd

A co było w sercach niemych Co tkwiło na dnie ócz

My tylko dwoje wiemy Szuflada i klucz Bo ja od stóp do rzęs Miłością jestem

I jedynie to ma sens I więcej nic

O tak! to tylko umiem Dawać i brać

W miłosne szachy grać I więcej, więcej nic

Agnieszka Osiecka - Ten mały dreszcz zachęty w Teksciory.pl

Cytaty

Powiązane dokumenty

my między słowami choć nad miastem świta nie chce się śmiać czego boisz się gdy światła gasną zwalnia tempo kiedy nie dzwoni nikt gdzie chcesz być za rok czy znalazłeś

Pan był także proszę pana na zakręcie Dziś pan dostrzega proszę pana te realia I pan haruje proszę pana jak ten wół A moje życie się kolebie niczym balia Pora wracać

Z muzą dawno randez-vous Sercem ciągle z moim crew Po imprezach brak mi snu Nie wiem o co chodzi tu Znów1) szukam swoich fal jakby do mnie gadał Skype Spijam drinka w wersji

Ten Typ Mes, Stasiak, Tomson ci to przybliżą Tam na dnie już czekają na mój słaby ruch Upadek, lecz ja nie patrzę w dół. Bo na dnie zapomnieli, że tyram za dwóch Jak coś osiągam

ten styl co wjeżdża na banie z nami możesz iść do przodu kiedy cofa - znowu ćpanie kiedy w głowie czarne myśli i nie wesz co sie stanie od małych kłopotów

Ja nie odchodzę i noc nie śpi Choć szum nadziei dawno zasnął I pociemniałe z niekochania Przecudne oczy moje gasną. Gdy w twoim chłodzie się wygrzewam, to jedno myślę

I nie wiem znów Którą z dróg idziesz Lecz do mnie mów Przecież znasz tyle słów Mądrze do mnie mów A wiemy o sobie Aż tyle co prawie nic Czas iluzją kryć. A możne właśnie tak

niosę dwa krzyże za las ufam jedynie swym oczom świat zapomniał nie raz pozwól sumieniu odpocząć dzisiaj nie wiemy kiedy przestać to samo marzenie od dziecka czasami marzy mi