• Nie Znaleziono Wyników

Zarys anatomji, fizjologji i higjeny

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Zarys anatomji, fizjologji i higjeny"

Copied!
148
0
0

Pełen tekst

(1)

■W- V'

(2)
(3)

Pbr- i ^ h

l i i i ' t ! i i ^ 1 S '

(4)

. .1 ■' 1 r.

?.V : yry^: 5 i:5'y ■i V^il

} ^ V" ■■ :■ i y i,; S ;■!.! I:

■ f v ". ■■■ , ■ ■ , . , ■ : . v -

( jf I: ł. J ,V i ' „ Z > y. V,4 " / 1 ; 2

1 ■ - ' . ' ' ' ; V •

SS'SSs l Ä i l ü

, ' y ! l ! ? | i l j f i l

: '■ % i ¥ i

' ?( ' ’* i ' - ' t v . i • ' , • y •■ & > »{< t \

i. l ■ f ■- ■i I . I i

5 , y f ! y 5

y ;; •'y,;.:- ■; :\y;;y.y

v ,: v" J " r .

' ■: i . } 1 ■ :;■ • : £

^ ' y : ż : ■ ■ - y i.; y| i : . ' ' '■ ; ■

S i ® i

| Ä » S

i 1 * i " * l'ii 'shą s i-. I r t l l y

l. i\.&

■'■ 4 f P ' •. f '' f

V i f | f'

y y . . : ^ _ : : f ; k - I

: S S fe t : '-Ł i

I t l l t l P l p p i P I f l p l l y yfelifei yfey fey y t y .® :*

r '• f >! : '5-V <■, C ; - fe.y

‘•-Tfe-ri'.t 5 * ,r}-V ;■ m '* i

Ą Z'*:jy’}

ty :? fes .-• '

ł " I 5 ’ ' ' " ■ ' ■ ■' ‘ ■ ' : , ? ' 1 , - r l fe:'Hfefe'j yy^-'fefei^fe'fefe-' ; yÄ y iy y f e y n y y y R ^

yitfeyyy y y ,. fet.? yy^y yyfe:yf y-:feijy vyfey fes.-'y;' rsyty..- . y y; y y y il|yvife:yy;y'yj

- • . • ■ ■ •• • ■ ; y - y V- . ' ' ; : ■ • ■

yfeysfevis'; yy-yfe s y -.

■ - .. . ^ ■ y y. .. y :: ■ ^ d ;

W M M m z y y

(5)

Z A I \ Y S lĘ fa n k a ^ u d w i k

ANATOMJI, FIZJOLOGJI I HIGJENY

H I S T O R J A NATU RAL NA C Z Ł O W I E K A

OPRACOWAŁA DR. ZOFJA WOJNO W E D Ł U G P R O F . D R . N O L L A

W Y D A N IE S IÓ D M E Z E 144 RYSUNKAMI 1 2 T A B L IC A M I

W Y D A A V N I O T W O M. A R C T A W W A R S Z A W I E

^PRAWDĄ A PRACjJ,

1 9 2 8

Es£ęgami& S. 'S S ® ! ® KATOWICE Mąrjacisa I TaL lif e S iBufa. s dwoM'es kolei, aa pmw%.

(6)

D R UKA RNIA ZA K ŁADÓW W Y DAW N ICZYCH M A R C T , S P. A K C , W W A R SZA W IE

C ZER N IA K O W SK A 2 2 5 .

(7)

P R Z E D M O W A

H isto rja n a tu r a ln a człow ieka jest częścią, ogólnej łiisto rji św iata zwierzęcego. Celem jej jest przedstaw ienie w prostych zarysach i form ie zrozum iałej budow y i czynności ciała ludzkiego, tak , aby każdy człowiek w ykształcony w iedział to, co dotyczy jego ciała i życia.

Dopiero od niedaw nych czasów przyszliśm y do przekonania, że z n a ­ jomość przyrody jeist koniecznym czynnikiem w ogólnem w ykształceniu duch a i że dla szczęścia życia potrzebne jest zdrowie i do usłu g woli w p ra­

wione ciało.

Dlatego wcześnie już pow inniśm y wiedzieć, j a k . je przygotowywać i w praw iać należy, co trzeba, czynić, a czego unikać, a b y w norm alnym Stanie utrzym ać nasze siły cielesne i duchowe.

Celem tej książki jest podanie złotych praw ideł życia n a drodze sa- incpoznania, w ypełnianie ich oraz w skazyw anie ich innym ;- wszelkie zaś zboczenia w stronę w łaściw ej m edycyny, oraz w szelkie patologiczne. obja­

wy i ich lekarskie tra k to w a n ie nie w chodzą w jej zakres.

A ntropolcgję staw iam y n a końcu n a u k i przyrody; n a u k a o kom ór­

kach i tkan k ach , niezbędna do zrozum ienia wszelkich zjaw isk fizjologicz­

nych, a w szkole średniej w y k ła d a n a przy nauce botaniki, w niniejszej książce traktow am a jest o tyle, o ile dotyczy ciała ludzkiego.

W ydaw ca s ta r a ł się n ad ać niniejszem u dziełku odpowiedni naukow y w ygląd przez dodanie w ielu objaśniających rysunków . Niechże ta praca przyczyni się do chętnego i poważnego b a d a n ia naszego ciała.

P R Z E D M O W A DO WY DAN IA C Z W A R T E G O

„H istorja n a tu r a ln a człow ieka“ F. C. Nolla, pom im o swych niew iel­

kich rozm iarów , zaw iera, zgodnie z,e słow am i au to ra, „wszystko, co czło­

w iek w ykształcony pow inien w iedzieć o swojem ciele i życiu“, a prżytem w iadom ości, m ieszczące się w niej, wyłożone są jasno i zrozum iale, cho­

ciaż zwięźle.

D latego chętnie podjęłam się opracow ania nowego w y d an ia tej k siąż­

ki w tłu m ac z e n iu polskiem . W pracy swej opierałam się n a ostatniem , t. j.

saóstem, w y daniu N olla w języku niem ieckim , oraz n a drugłem w y d an iu w tłu m aczeniu polskiem d-ra F abiana. N ajw ażniejsze zm iany, jak ie wpim- w adziłam , dotyczą działu higjeny, k tó ry wobec w ażnego znaczenia, jakie m a ta n a u k a w życiu praktycznem , u zn ałam za konieczne znacznie rozsze­

rzyć. N iektóre rozdziały, np. o m ieszkaniu, o wodzie, o chorobach zakaź­

nych, opracow ałam zupełnie n a nowo, w w ielu innych porobiłam znaczne przeróbki, niezbędne ze względu n a obecny sta n n au k i.

D bając o jasność w ykładu, w w ielu m iejscach odstąpiłam od dosłow­

nego te k s tu niem ieckiego oryginału, oddając jed n a k w iernie jego treść, oraz opatrzyłam niniejsze w ydanie w ielom a now em i rysunkam i.

Z. Wojno.

(8)

W S T Ę P

§ 1. Człowiek żyje we w szystkich strefach ziemi, wszędzie potrafi ohronić się w pływ ow i k lim a tu i wrogom ze św ia ta zwierzęcego, wszędzie też um ie przystosow ać się do danych w arunków , oraz skorzystać ze sto­

sunków zew nętrznych. Coraz Liczniej zalu d n ia on ziemię, zaprow adzając wszędzie głębokie zm iany w świecie zw ierzęcym i. roślinnym , a naw et w pły­

w ając do pewnego stopnia n a zm ianę pow ierzchni ziem i i klim atu .

Pom yślm y sobie tylko, ja k w yglądała np. środkow a E uropa za cza­

sów Ju lju sz a Cezara, a ja k w y gląda dziś: zniknęły nieprzebyte bory, puszcze i knieje, pow ysychały liczne bło ta i jeziora, pow stały wszędzie po­

la i łąki, w sie i m ia sta ; k lim a t złagodniał, liczne dzikie zw ierzęta i chw a­

sty w ytrzebiono, a przeróżne zioła pożyteczne i zboża p o k ryw ają teraz obszerne przestrzenie.

T a k ą potęgę posiada człowiek dzięki wysoko rozw iniętym władzom um ysłow ym ! On jeden tylko w ład a m o w ą c z ł o n k o w a n ą , za pomocą której porozum iew a się z innym i ludźm i i przekazuje im zdobycze swoich spostrzeżeń i dośw iadczeń, on sw ą z d o l n o ś c i ą s p o s t r z e g a w c z ą obejm uje zjaw isk a przyrody, a przy pomocy rozum u pojm uje ich istotę i k orzysta z nich ; ale też on jeden tylko wie, że jest .słabym i niedołęż­

nym wobec przem ożnych sił przyrody, że n ad w szystkiem p an u je w ładza wyższa od jego Woli; słowem: posiada mowę i dzieje, n a u k ę i sztukę, m o­

raln o ść i religję.

Pod względem budow y ciała różni się człowiek od najbardziej doń zbliżonych zw ierząt ssących: 1) pionow ą postaw ą; 2) w ykształceniem dw u r ą k i dw u nóg, co um ożliw ia zupełny podział pracy m iędzy kończynam i gór nem i a dolnem i i pociąga za sobą doskonalenie się tych narządów w za­

kresie ich czynności; 3) najw iększym w sto su n k u do reszty ciała mózgiem, pokryw ającym resztę m ózgow ia i posiadającym n a swej pow ierzchni b a r­

dzo liczne brózdy; 4) w y n ik łą z rozw oju m ózgow ia znaczną przew agą Czaszki n a d tw arzą i 5) głow ą k s z ta łtu zbliżonego do kulistego, spoczywa­

jącą niem al w. stałej rów now adze n a szyi.

(9)

I. C z ę ś c i c i a ł a i j e g o skł adni ki .

§ 2. CzyiMiości ciała ludzkiego są, n a d e r różnorodne. Nie całe też ciało w ykonyw a je w szystkie, lecz do różnych czynności służą, różne jego części. Oczy patrzą, ręce chw ytają, żołądek tra w i i t. d. T aka część ciała, spełn iająca pew ną określoną czynność, zwie się n a r z ą d e m albo o r g a ­ n e m ; istn ieją przeto narządy, służące ruchow i, czuciu, odżyw ianiu i t, d.

Jeżeli części ciała, spełniające pew ną czynność, z n a jd u ją się nie w jednem m iejscu, lecz rozm ieszczone są po całem ciele, to m am y do czynienia z układem .

Najlw a.rdszerni częściam i ciała są k o ś c i ; tw orząc u k ła d kostny, służą one całem u ciału za podporę i rusztow anie; bez nich ciało zam ieni­

łoby się. w m ię k k ą m asę, niezdolną do żadnych bardziej złożonych ruchów , przy których kości d z ia łają ja k dźw ignia.

Liczne w łókna czerwone, połączone w w iązki i poprzyczepiane do ko­

ści, tw orzą u k ła d m i ę ś n i o w y , służący spraw ie w ykonyw ania ruchów . Cieńsze albo grubsze błony o kryw ają i o c h ra n iają pow ierzchnię ciała i wy­

ściełają jego jam y.

Czerwona ciecz, k r e w , w rozgałęzionych ru rk a c h przepływ a przez w szystkie części ciała, zasilając je, podtrzym ując ich istnienie i w a ru n k u ­ jąc wzrost.

M iękkie białe n itk i, n e r w y , wychodzące z zam kniętego w czaszce m ó z g o w i a , tudzież z zaw artego w kręgosłupie r d z e n i a , w yw ołują ru c h y i k ie ru ją niem i, ta k sam o zresztą ja k i w szystkiem i innem i sp ra­

w am i życiow em i; one też przenoszą podniety, w yw ołane przez zjaw iska św ia ta zewnętrznego, do mózgowia, gdzie pow stają odpow iednie czucia.

Substancje c h e m i c z n e , wchodzące w skład u stro ju ludzkiego, są różnorodne. C i a ł a b i a ł k o w a t e (złożone z w ęgla, wodoru, azotu, tle­

nu, fosforu i siarki) stanow ią głów ną część składow ą wlszystkich m iękkich części organizm u oraz su b stan cji podstaw ow ej kości. Tw ardość sw oją za- wdzięczają._kości odkładającym się w niej s u b s t a n c j o m m i n e r a l - n y m, przedew szystkiem s o l o m w a p n i a . T ł u s z c z e (złożone z w ę­

gla, w odoru i tlenu) n ap otykam y niem al we w szystkich tk an k a c h ciała.

5

(10)

Bardzo ważną, rolę. odgryw a woda, bez której o życiu nie może być mowy; stanow i ona około "/s ogólnej w agi ciała ludzkiego. P rócz tego zn aj­

dujem y w niem : sól kuchenną, zw iązki żelaza, glikogen (krochm al zwie­

rzęcy), cukier i k ijk a kwasów.

P i e r w i a s t k ó w c h e m ic z n y c h ciało lu d z k ie z a w ie r a z n a c z n ą liczbę. Oprócz c z te re c h n a jw a żn ie jsz y ch : t le n u (O), w o d o ru (H), a z o tu (N) i w ę g la ( C \ s ia rk ę (S), fo sfo r (Pj; m niej żelaza (Fe), ch lo ru (Cl), p o t a s u (K), s o d u (Na), m a g n ez u (Mg) i w a p n i a (Ca),

R y s . 1. A m e b a: p — zaródź, n — ją d ro , v — j a m k a tę tn ią ca .

II. Zasadnicze pierwiastki budowy' ciała ludzkiego.

1. Kom órki.

§ 3. W szystkie n arząd y bez w y ją tk u sk ła d a ją się z d ro bniutkich utw orów — k o m ó r e k . N ajprostsze kom órki utw orzone są z b ry łk i lepkiej, naw.pół płynnej substancji, ziwanoj z a r o d z i ą czyli p r o t o p l a z m ą .

Zaródź może zm ieniać swą postać, poruszać się, przyj­

m uje w siebie c z ą s t e c z- k i różnych substancyj, przez co rośnie, z drugiej strony w ydziela inne sub­

stancje, kurczy się pod działaniem podniet, sło­

wem: żyje.

T akie najprostsze ko­

m órki znajdujem y u czło­

w iek a jako bezbarw ne ciał­

k a k rw i (patrz ryś. 74). Są one bardzo podobne do nie­

których jednokom órkow ych żyjątek, np. do am eby n a ­ szych błot i bagien (rys. 1).

K om órki zaw ierają w siwem w nę­

trz u j ą d r o , m ające k sz ta łt różny, za­

leżnie od ro d zaju kom órki. N ajczęściej_

jest ono k u liste (rys. 1 i 2). lub owalne (rys. 3). Jąd ro otoczone jest cienką błoną, t. z w. o s ł o n k ą j ą d r o w ą . W w ielu jąd ra ch znajdujem y je dii o, dwa, albo więcej m ałych ciałek—j ą d e- r e k (rys. 2). Jądro i jąderko zaw ierają łatw o b arw ią c ą się substancję, zw aną c h r o m a t y n ą . Obok ją d ra znajduje się m aleńki u tw ór — c i ał k o b i e g u ­

n o w e (tablica: podział kom órki 1 —• 8 c), które odgryw a w ażną rolę przy dzieleniu się kom órki. W n iek tórych przypadkach zaródź wydziela

Rys. 2. K o m ó r k a p o w ię k s z o n a 450 r a z y , z a r ó d ź k s z t a ł t u 6-cio kąta, w e w n ą t rz o k rą g łe ją d ro , a w n ie m 2 ją d e r k a . Ciałko b ie g u n o w e nie je s t

w idzialne.

Rys, 3. N a b ło n e k plaski: d - w ptrze- k r o j u pio now ym , R —w id zian y zgóry.

(11)

n a swojej pow ierzchni błonę — o s ł o n k ę k o m ó r k i , w skutek czego ko­

m ó rk a przybiera postać niezmienną,. Osłonkę posiad ają np. kom órki chrząstki (rys. 7). Istn ie ją kom órki, które n a swej swobodnej pow ierzchni opatrzone są d elikatnem i rzęskam i. T akiem i kom órkam i w ysłan a jest np.

tchaw ica. Rzęski w ykonyw ają ciągłe ru ch y w jednym kierunku, przesuw a­

jąc w te n sposób w ydzielany śluz k u górze, t. j. k u k rta n i. Kom órki te m a ją k sz ta łt wydłużony, przylegają ściśle do siebie, tw orząc ta k zwany

„ n a b ł o n e k r z ę s k o w y “, czyli m igaw kow y (rys. 4).

N iektóre kom ór­

k i posiad ają w łasność w ydzielania pew nych substancyj do jam ek lub kanałów , które otaczają. K om órki ta ­ kie tw orzą g r u c z o- ł y. Są to zazwyczaj utw ory złożone, gdyż wiele g ru p kom órek gruczołow ych łąc z y swe przewody, w yprow adzające w ydzielinę, we wspólne przewody grubsze, te zaś zno­

wu w jeden przewód główny, ja k to się np. dzieje w ślin ian k ach (rys. 5 i 69).

Bardzo wiele kom órek w ytw arza substancję, k tó rą w ydziela n a całej swej powierzchni. S u b stancja ta,, tw orząc t. zw. i s t o t ę m i ę d z y k o -

Rys. 4. N a b ło n e k m ig a w k o w y .

K aw ałek śli- przytisznej"

k a ż d y p ę c h e r z y k s t a ­ n o w i m a ły g ruczołek;

Rys. 5.

n ia n k i

i - «

IB PüüütUU i'!'!-

■|yw:

» B lip s

Rys. 6. T k a n k a łą c z n a g a l a reto w a ta: a=- k o m ó rk i, b - s u b s t a n c j a m ię d z y k o m ó rk o w a.

Rys. 7. T k a n k a cłirząstkoY/a: A -k o m ó r- ki, a —s u b s t a n c j a m ię d zy k o m ó rk o w a.

ra ó r k o w ą, grom adzi się m iędzy kom órkam i, niekiedy w ta k dużej ilości, że znacznie, przew aża n a d objętością kom órek. Bywa ona galareto w ata, m iękka, ja k w ciałku śzklistem oka (rys. 6), albo więcej abita, zam ienia­

jąca się przy gotow aniu w klej, ja k w tk an ce chrząstkow ej (rys. 7).

Często dalej w substancji- m iędzykom órkow ej w idzim y włókna, bądź przebiegające bezładnie we w szystkich kieru n k ach , bądź też poukładane w pasm a, leżące w zględem siebie rów nolegle (rys. 8). W łókna te n a d a ją tęgość i sprężystość tkance łącznej. W kościach (rys. 9) cała substancja

(12)

m iędzykom órkow a, w ydzielana przez kom órki, zwane c i a ł k a m i k o s t- n e m i (K), n asy ca się solam i w apnia tak, że tylko cienkie p a s e m k a zaro- dzi, łączące kom órki m iędzy sobą, pozostając wolne od zw apnienia, tw orzą pew ien rodzaj kanalików . Prócz tego w idzim y w kości większe k an ały , za­

w ierające w sobie naczynia krw ionośne: są to ta k zw. k a n a ł y H a ­ v e r s a (b).

N ajbardziej odbiegają od typowej budowy, opisanej n a początku rozdziału, kom órki, tw orzące n erw y i m ięśnie, ale i w nich odnaleźć mo­

żemy dw ie zasadnicze części: protoplazinę i jądro. W ł ó k n a n e r w o w e (rys. 11), z których s k ła d a ją się nerw y, stanow ią w y ro stk i kom órek n e r­

wowych (rys. 10).

(rys, 10 i 14). Jeden raz bardzo znacznie,

Zaródź tych kom órek w ypuszcza wiele “w yrostków z nich, w y r o s t e k osiowy, w ydłużając się nie- twonzy w łókno nerw owe. W łókna nerw owe są albo

nagie, albo posiadają pochewkę (rys. 10, p).

W w ielu z n ich po­

m iędzy w łóknem a je­

go pochew ką rozw ija

Rys. 8. T k a n k a łą c z n a w ł ó k ­ n i s t a (d u ż e p ow iększenie):

/—w łókna, ö - k o m ó rk a.

Rys. 9. S k ra w e k kości:

iT—c iałk a k o s tn e (kom ór- R y s 10 K o m ó r k a n e rw o w a ki), Z—b l a s z k i k o stn e , h — z w y r o s t k i e m o s io w y m {nf) i p ro to p la z m a ty c z n e m i . k a n a l i k H a v e rs a .

się jeszcze substancja, podobna do tłuszczu i tw orzy o s ł o n k ę r d z e ­ n i o w ą (rys. 11 n a praw o); tak ie w łókna zwą się w ł ó k n a m i r d z e n ­ n e m i; te, które osłonki rdzeniow ej nie posiad ają — b e z r d z e n n e m i.

W ł ó k n a m i ę s n e są dw ojakie. Jedne, g ł a d k i e , z n a jd u ją się w n arząd ach w ew nętrznych, pracujących przez całe życie, niepodległych naszej woli. Są to kom órki, które w y ra s ta ją nadzw yczajnie w zdłuż i po­

sia d a ją jąd ro w ydłużone (rys. 12). W łókna m ięsne prążkow ane m ają k sz ta łt długich, w alcow atych nitek. Każde z n ich otoczone jest d elik a tn ą pochewką, zw aną om ięsną; z a w arta w niej zaródź sk ła d a się z leżących jeden n a drugim krążków jasnych i ciem nych, przez co pow staje poprzecz­

ne prążkow anie w łókna (rys. 13 i 46). Ją d ra , których zwykle jest wiele, leżą pod om ięsną. T akie w łókna prążkow ane tw orzą m ięśnie, w ykonyw ające ru ch y dowolne. M ięsień serca sk ła d a się rów nież z w łókien prążkow a­

nych, lecz nieco odm iennych od opisanych wyżej i jest od naszej Woli n ie­

zależny.

(13)

Rys. 11. W łó k n a n e rw o w e . Na lewo w ł ó k n o b ezrd zen n e ; n a p r a w o w łó k n o rdzenne,jo;»-po­

ch e w k a w łó k n a n erw o w eg o , AT-- j ą d r o jej ko­

m órki.

n '.

Zaródź w łókien m ięsnych posiada bardzo rozwiniętą, zdolność k u r­

czenia się,

Nowe kom órki tw orzą się wyłącznie przez podział już istniejących.

Dzielenie kom órek odbywa się zwykle w sposób bardzo złożony (porówn.

tablicę: podział kom órek); sp raw a rozpoczyna się w jądrze (In ). Jąderko (K) i osłonka jąd ro ­

w a znikają, z su b stan ­ cji chrom ały now ej po­

w staje n itk a, tw orzą­

ca luźny kłębek (2Kn).

Ciałko b i e g u n o w e (1—8c) otacza się cie- n iu tk iem i niteczk a­

mi, rozchodzącem i się prom ienisto, i . rozpa­

d a się n a dwie części, które odsuw ają się od siebie, dążąc do dwóch przeciw ległych biegunów kom órki;

m iędzy niem i leży wrzeciono, utw orzo­

ne z otaczających je n ite k (3—6 s). W spół­

cześnie z kłęb k a po­

w staje pew na, d l a k a ż d e g o g a t u n- k u z w i e r z ę c e g o i

k a w ł a ś c i w a l i c z b a p ę t l i c , c h r o m o z o m ó w

(3—7ch), które leżą w płaszczyźnie rów nikow ej kom órki, w obrębie w rze­

ciona, tw orząc figurę gw iaździstą (4). Każdy z chrom ozom ów rozszczepia się tera z wzdłuż n a £ rów ne części, poczem jed n a połowa posuw a się do jednego ciałka biegunowego, d ru g a do drugiego, przeciw ległego (5), prlzez co pow staje gw iazda podw ójna (6). Pętlice łączą się ze sobą, tw orzą nowe kłębki (7 Kn), w reszcie przechodzą w dw a nowe ją d ra (8 n), z któ ry ch każ­

de posiada w swem sąsiedztw ie ciałko biegunowe. P rzedtem jeszcze (6) zjaw ia się w zarodzi pierw szy śla d dzielącej ją n a dwie części płaszczyzny (t), k tó ra staje się coraz w yraźniejsza. N ależy zwrócić uwagę, że przy ty m sposobie podziału, zw anym m i t o z ą, k ażd a now opow stała ko m ó rk a po­

siada ta k ą sam ą liczbę chromozomów, ja k kom órka m acierzysta, oraz ści­

śle połowę jej, su b stan cji chrom atynow ej.

Istnieje jeszcze drugi sposób podziału kom órki, o wiele prostszy, zw a­

ny am itozą. W organizm ie ludzkim spotykam y się z nim tylko w razach w yjątkow ych.

Rys. 12. Dwie k o ­ m ó rk i m ięsne

g ła dkie.

d l a c z ł o w i e -

R ys. 13. D w a w łó k ­ n a m ię sne, p o ­ p rz e cz n ie p r ą ż k o ­ wane. W jed n em z n ic h w idać p u s t ą o m ię sn ą , s — po u s u n i ę c i u się za ­ rodzi: n —ją d ro .

9

(14)

2, Tkanki.

§ 4. Zwykle w ielka liczba kom órek jednakow ej budowy- i s-pełnia- jgnycb jednakow e czynności łączy się ze sobą, tw orząc tkanki. . Znam y cztery rodzaje tk an e k : . ‘

.1) T kanki łączne. Cechą ich ch arak tery sty czn ą jest przew aga sub­

sta n c ji międzykomórkowtej n a d kom órkam i.

a) T k a n k a ł ą c z n a w łaściw a jest bardzo w ciele rozpow szechnio­

na. Tw arzy ona ścięgna i więzy, osnowę rozm aitych błon, podścielisko g ru ­ czołów; otacza w szystkie delikatniejsze- części organizm u, o chraniając je, podtrzym ując i łącząc jedne z drugiem i. Jej kom órki są często gw iaździ­

sto rozgałęzione i łączą się m iędzy sobą zapom ocą w ypustek (rys. 6); sub­

sta n c ja m iędzykom órkow a jest m niej lub więcej zbita, przy gotow aniu daje klej. Zależnie od jej budowy odróżniam y tk a n k ę łączną g alareto w atą (rys. 6), w łó k n istą (rys. 8), oraz sprężystą.

b) T k a n k a c h r z ą s t k o w a (rys. 7) je st-tw a rd sz a , niż tk a n k a łączna w łaściw a, a prżytem g iętk a i sprężysta. We wczesnych okresach rozw oju organizm u ludzkiego tw orzy ona szkielet, złożony z. części k sz ta łtu kości, m ających później zająć ich m iejsce. U człow ieka dorosłego znaj­

du jem y ją w w ielu m iejscach, np. pokryw a ona pow ierzchnie staw owe kości, tw orzy ch rząstk i żebrowe, krtaniow e, liczne pierścienie tchaw icy, m uszlę uszną, znaczną część ru sz to w a n ia nosa i t. d.

c) T k a n k a k o s t n a (rys. 9) pow staje w nielicznych przypadkach w prost z tk a n k i łącznej, której su b stan cja m iędzykom órkow a n a sy ca się solam i w apnia, a kom órki zm ien iają się w ciałka kostne. T ak pow staje znaczna część kości czaszki, np. kość czołowa, ciem ieniow a i t. d.

O grom na większość kości tw orzy się n a m iejscu szkieletu chrząstko­

wego w teil sposób, że tk a n k a k o stn a w ra sta w chrząstkę i doprow adza ją do zaniku, sam a zajm ując jej m iejsce. T k an k a k o stn a jest znacznie tw ard sza 1 znacznie m niej sprężysta, niż tk a n k a chrząstkow a.

2. T k a n k a m i ę s n a utw orzona jest z w łókien m ięsnych, ułożo­

nych obok siebie i otoczonych osłonkam i tkankołąeznem i, które u trzy ­ m u ją je w skupieniu. W iększa lub m niejsza ilość włókien, otoczona gru b ­ szą osłonką, stanow i p ę c z e k m i ę s n y . Przez łączenie się bardzo w ielu tak ich pęczków i dalsze pow staw anie osłonek tw orzy się wkońcu m ięsień.

3. T k a n k a n e r w o w a sk ła d a się z kom órek nerw ow ych oraz ich w ypustek. Sw oista tk an k a , zw ana n e u r o g l e j e m , złożona z kom órek, opatrzonych cieniutki cm i w yrostkam i, które, sp latając się z.e sobą, tw o­

rzą d e lik a tn ą siatkę, służy za rusztow anie dla tych utw orów . Kom órki nerw ow e (rys. 10) grom adzą się w najw iększej liczbie w m ózgu i rdzeniu kręgowym., z n a jd u ją się wszakże i w innych m iejscach ciała w postaci skupień, zw anych „z w o j a m i“. W ielkość i k sz ta łt k o m ó r e k n e r ­ w o w y c h byw a bardzo różna; w szystkie posiad ają w yrostki, niekiedy

(15)

bardzo liczne. Jeden z w yrostków , w y r o s t e k o s i o w y (rys. 14, n), może, ja k już m ów iliśm y, dosięgnąć znacznej długości i tworzyć włókno nerw owe. Inne, ziwane w y r o s t k a m i p r o t o p 1 a z m a t y c z n e m i, rozpuda.j;i. się n a liczne gałęzie i kończą w bliskości ciała kom órki.

U zakończeń w szystkich w yrostków m ogą przez rozszczepienie włó- kien e k pow staw ać „ d r z e w k a k o ń c o w e “ (t i t j .

K om órka nerw ow a z. w y ro stk am i zwie się n e u r o n e m ; cały u k ład nerw ow y złożony jest z neuronów , łączących się pom iędzy sobą zapo- m ocą drzew ek końcowych. W łókna nerw owe w n ik a ją do w szystkich organów ciała i łączą je z rdzeniem kręgow ym lub mózgowiem.

4. T k a n k a ń a b ł o n k o w a. Cechą jej ch arak te ry sty c z n ą jest zupełny b rak istoty m ię­

dzykom órkowej. Kom órki u k ła d a ją się w a r­

stw am i i ściśle przylegają jedna do drugiej.

Zależnie od form y kom órek odróżniam y n a ­ b ł o n e k p ł a s k i (rys. 3) i c y l i n d r y c z n y

Rys. 15. N ab ło n e k c y l in d r y c z n y je d n o w a rs tw o w y .

(rys. 15); jeżeli koinórki te g o . ostatniego posia­

d a ją n a swej swobodnej pow ierzchni rzęski, to m ów im y o n a b ł o n k u r z ę s k o w y m albo m i g a w k o w y m (rys. 4); kom órki nabłonkow e

m ogą być ułożone' w jednej lub k ilk u w arstw ach. W pierw ­ szym w ypadku, nazy­

w am y nabłonek j e d- n o w a r s t w o w1 y m (rys. 15), w drugim — w i e 1 o w a r s t w o- w y m (rys. 16).

T k a n k a nabłon-

H y s . 16. N a b ło n e k w ie lo ­ w a rstw o w y .

4

Rys. 14. K o m ó r k a n e r " ow z w y p u s tk a m i (n eu ro n ) z k o ­ r y m ózgowej człowieka (d u ­ że p ow iększenie): s —ciało k o m órki, rc—w y ro s te k o s io ­ wy, d —w y ro s tk i p ró to p la - zm atyczne, c - r o z g a ł ę z i e n i a w y r o s t k a osio wego, t — d rzew k o końcow e w y r o s t k a osiowego, t'- d rze w k o k o ń ­ cowe w y r o s t k a p ro to p la -

z i m ty c z n o g o .

ko w a. pokryw a ze­

w nętrzn ą pow ierzchnię ciała i w yścieła jego jam y i przewody.

Odm ianę tk a n k i nabłonkow ej stanow i t k a n k a g r u c z o ł o w a . S k ła d a się ona z kom órek nabłonkow ych, które posiadły zdolność wy-

11

(16)

i

tw a rz a n ia pew nych suhstancyj i w ydzielania ich n a swej wolnej po­

w ierzchni. W ytw ór tk an lti gruczołowej może być albo potrzebny dla życia organizm u i zwie się w tedy w y d z i e l i n ę , , np. ślina, sok żołąd­

kowy i t. d„ albo może zaw ierać niepotrzebne, a n a w e t tru ją ce produkty przem iany m aterji. N azyw am y go wówczas w y d a l i n ą . W y dalinam i są np. mocz i p o t.,

Osobne m iejsce m iędzy tk a n k a m i z a jm u ją k r e w i 1 i m f a, które uw ażać m ożem y za tk a n k i płynne.

Krew sk ła d a się z o s o c z a i c z e r w o n y c h i b i a ł y c h c i a ł e k k r w i , które p ły w ają w niem swobodnie.

C z e r w o n e c i a ł k a k r w i (ry­

sunek 17) są to płaskie krążki, które, w idziane z,boku, m a ją k s z ta łt biszkop­

tów. J ą d ra nie posiadają. Z aw ierają one w sobie żefazisty b arw n ik krw i, zwa­

ny h e m o g l o b i n ą ; p ow stają prze- dew szystkiem w szpiku kostnym przez podział z kom órek, zabarw ionych he- a i b - czerwone, c - białe. m oglobiną, lecz posiadających jądro.

B i a ł e c i a ł k a (rys. 17 i 74) zn ajd u ją się we k rw i w ilości daleko m niejszej. Są to k om órki bezbarw ne, posiadające jądro, poruszające się ja k a m eb a (rys. 1). Podobnie też ja k ta ostatnia, m ogą przyjm ow ać w siebie różne cząsteczki i traw ić je. Mogą one przenikać nazew nątrz cienkich naczyń krw ionośnych i w ędrow ać po ca­

łym organizm ie. ’ Dzięki tym w łasnościom , białe c iałk a k rw i odgryw ają bardzo w ażną rolę w niszczeniu b ak teryj i w u su w a n iu ciał obcych i obu­

m arłych części tkanek.

L i m f a jest to ciecz przejrzysta, zaw ierająca białe ciałka, tak ie sam e jak krew ; czerwonych nie posiada.

III. K o ś c i e c czyli s z k i e l e t .

§ 5. R usztow anie kostne sk ła d a się u dzieci z 248, w późniejszym zaś wieku, gdy niektóre uprzednio oddzielne kości p o zrastają się z sobą, z 207 kości. Dodać do tego należy jeszcze jed n ą kość oddzielną, z innem i nie po­

łączoną, m ianow icie kość g n y k o w ą (rys. 40, Kg).

Kościec (rys. 20 —• 22) dzieli się n a trzy części głów ne: k o ś c i e c g ł o w y czyli c z a s z k a , k o ś c i e c t u ł o w i a ! k o ś c i e c k o ń c z y n . Kończyny górne łączą się z tułow iem zapom ocą o b r ę c z y b a r k o w e j , dolne zaś zapom ocą m i e d n i c y .

Jako p i e ń całego, kośćcą, jako -podporę w szystkich .pozostałych części uw ażać należy k r ę g o s ł u p , złożony z pojedynczych kości, zw a­

nych k r ę g a m i (rys. 23). K ręgosłup nie tw orzy lin ji prostej, lecz, jest

Rys. 17. C ia łk a k r w i człowieka:

(17)

podw ójnie es owa to wygięty. L in ja pionowa, poprowadzona od nasad y czaszki przez kręgosłup, przecina go w dwóch m iejscach, przechodzi przez m iednicę i przypada m iędzy nogi; tym sposobem ciało zachow uje postaw ę pionową. N atom iast u m ałp, do człow ieka podobnych, kręgosłup jest tylko k u tyłow i wygięty, p u n k t ciężkości przypada przed nogi, ta k że zw ierzęta te, chcąc u trzym ać postaw ę pionową, m uszą w spierać się n a rękach. W y­

gięcia kręgosłupa ludzkiego łagodzą w strząśn ien ia głowy przy bieganiu i sk ak an iu .

1. Kości głowy.

§ 6. W czaszce (rys. 18) odróżniam y dwie części: s z k i e l e t t w a ­ r z y i c z a s z k ę w ł a ś c i w ą , służącą za pom ieszczenie d la mózgowia.

C z a s z k a w ł a ś c i w a sk ła d a się z ośm iu kości:

K o ś ć c z o ł o w a (rys. 18, a) tw orzy czoło i górne sklepienie oczo­

dołów.

D w i e k o ś c i c i e m i e n i o w e (b) po obu stro n ach czaszki tworzą jej część środkow ą.

K o ś ć p o t y l i c z n a (h) leży od tyłu. Mieści ona w sobie otw ór po­

tyliczny, przez, k tó ry przechodzi rdzeń kręgowy.

Dwie k o ś c i s k r o n i o w e (d) z n a jd u ją się po bokach czaszki; każda posiada otw ór uszny czyli słuchowy, tuż poza m iejscem , gdzie szczęka do ln a (g) z kością skroniow ą tw orzy

staw.

N azew nątrz są m niej widoczne:

K o ś ć s i t o w a (m) należy w czę­

ści do czaszki właściw ej, w części do szkieletu tw arzy. Zapom ocą blaszki,

podziuraw ionej ja k sito (przez otwory Rys‘ 18‘ C zaszl£ 8 - « - k o ś ć czołowa, i —kosc ciemieniowa, d koso skroniowa te przechodzą w łókna n e rw u węcho- e_ kogó nosowaj f_ szc/ąka górna> g wego), zam yka czaszkę od stro n y no- SZCzęka dolna, A -kość potyliczna, i - sa; inne jej części w chodzą w skład kość licowa, A-skrzydło kości klinowej,

ścianek jam y nosowej i oczodołów. Z—kość łzowa, m—kość sitowa.

K o ś ć k l i n o w a (k), n a dnie

czasizki w k linow ana pom iędzy kość potyliczną i s i t o w ą , dw om a wiel- kiem i sk rzydłam i wchodzi pom iędzy kość czołową i skroniow ą.

U now orodka kości czaszki nie są jeszcze całkow icie rozw inięte; prze­

ciwnie, pom iędzy ich zaokrąglouerni brzegam i z n a jd u ją się luki, zwane c i e m i ą c z k a m i, zarośnięte jedynie błonam i łącznoikankow em i. Przed kośćm i ciem ieniow em i w k ie ru n k u k u kości czołowej leży c i e m i ą c z k o

13

(18)

w i e l k i e (rys. 19 — 1), poza niem i, przed kością potyliczną c i e m i ą c z k o m a ł e (rys. 19 — 2). Ciemiączka z a ra sta ją ostatecznie dopiero w drugim ro k u życia. Kości czaszki pa-zy swych brzegach ro sn ą dalej i łączą się ze sobą ściśle zapom ocą zazębionych brzegów, tw orząc t. zw. szwy kostne.

S z e w w i e ń c o w y stanow i ty ln ą granicę kości czołowej, s z e w c i e m i e n i o w y łączy ze sobą obie kości ciem ieniowe i przechodzi n a

praw o i n a lewo w s z e w p o t y ­ l i c z n y ; s z e w ł u s k o w y znajduje się n a g ranicy kości skroniow ych.

P o d staw a czaszki m a szereg otworów, służących za przejścia dla nerw ów i naczyń krw ionośnych.

T w a r z . s k ła d a się z 6-u ko­

ści parzystych i 2-u nieparzystych.

W szystkie one, oprócz, jednej, t. j.

szczęki dolnej czyli żuchwy, są m iędzy sobą połączone nieruchom o.

Z tych kości parzystych widoczne są n azew n ątrz k o ś c i n o s o w e (e), s z c z ę k i g ó r n e (f) z 16 zębam i górnem i i w yrostkiem podniebien- xx.yo. o " kmrh:, nyiu, stanow iącym przednia część miączko małe; za niem leży kość poty- sklepienia podniebienia, oraz k o ś c i liczna, przed mem* dwie kości ćiemie-

niowe; przed ciemiączkiem wielkiem H c o w e j (i); te o statnie z w yrost- widzimy kość czołową. kiem licowym kości skroniow ej tw o­

rz ą ł u k 1 i c o w y.

W oczodołach w idzim y k o ś c i ł z o w e (1) z brózdą, w k tórej leży przew ód nosowołzowy; przez przew ód ten spływ ają łzy do nosa. K o ś. c i m u s z 1 o w e z n a jd u ją się w jam ie no­

sowej (rys. 40, M).

K o ś c i p o d n i e b i e n n e t\yorzą ty ln ą część sk lepienia podnie- biennego.

N ieparzysterai kośćm i są: l e m i e s z , tw orzący część przegrody no­

sowej, oraz s z c z ę k a d o l n a czyli ż u c h w a (g), m ieszcząca w sobie 16 zębów dolnych i połączona staw em z kością skroniow ą.

2. K ręgosłup i k la tk a piersiow a.

§ 7. K ręgosłup sk ła d a się z 33 k r ę g ó w, z których 24 są ruchom e, swobodne, 9 zaś zrośniętych w dwie m asy kostne: k o ś ć k r z y ż o w ą , i k o ś ć o g o n o w ą (rys. 23).

Każdy k rą g posiada część zbitą czyli t r z o n (rys. 24, 1), a przy nim k u tyłow i zwrócony ł u k k r ę g o w y (2). Ten o statn i m a pośrodku n a zew nętrznej stronie w yrostek, zw any kolczystym . (3), z praw ej za ś

I ii

T l o 1 Q 1 i m i n r t - z l r r \ ntr i n l b i r» O

(19)

i lewej strony po jednym w yro stk u poprzecznym (4), oraz k u górze i do­

łowi po dw a w y ro stk i skośne (5 i 5.). Trzon i lu k otaczają, otwór k rę ­ gowy (6).

Trzony kręgow e są poukładane jeden n a drugim i połączone k rąż ­ k am i ch rząstk i w łóknistej, które dzięki swej sprężystości m a ją w ażne znaczenie przy ru ch a c h kręgosłupa. W skutek obciążenia w ciągu d n ia są one spłaszczone, dlatego po spoczynku nocnym ciało jest o VU—2 cen-

1 -h d M z <16 fiio om

Rys. 20. Bys. 21. Rys. 2 2.

ICościes lu d z k i (rys. 20 zboku, ry s. 21 zprzodu, ry s. 22 ztyłu).

a —czaszka, 0- k r ę g i sz yjne, e-o b o jc z jd r, d - m ę s t e k , e - ł o p a t k a , /'-k o ś ć ra m i e n io w a , p - k o ś ć p ro m ie n io w a , A -k o ś ć ło kcio w a, i n a p i ę s t e k , A -k o ś c i śró d rę cz a, yt'-]j0gci palców, /—że b ra p ra w d z iw e , ?ra—ż e b ra fałszywe, w - k r ę g i lędźwiowe, o—k o ść k r z y ­ żowa, p kość b io d ro w a, ą - s z y j k a sta w o w a uda, r - u d o , s - r z e p k a , / - p i s z c z e l ,

M—s trz a łk a , t>-kość p ię to w a, w - k o ś ć Skokowa, s - k o ś c i stę p u , « '- k o ś c i palców.

15

(20)

tym etrów dłuższe, niż wieczorem. — W yrostki poprzeczne i kolczyste kręgów służę, aa m iejsca przyczepu dla m ięśni i więzów, skośne zaś, łą­

cząc się ze sobą tak , że górne tw orzą sta w y z dolnem i wyżej leżącego kręgu, dolne zaś —- z górnego leżącego niżej, zapobiegają skręceniu kręgo­

słupa około osi podłużnej, i tym sposobem chronią od uszkodzeń rdzeń k rę ­ gowy, zaw arty w k a n a le kręgow ym , utw orzonym przez leżące jeden n a drugim otwory kręgowe.

W kręgosłupie odróżniam y następ u jące 5 części:

1. Siedem k r ę g ó w s z y j n y c h (rys. 20—22, b i rys. 23, 1 —-7). N ajw yższy z nich, czyli pierwszy, zw any s z c z y t o w y m l ub a t l a s e m (rys. 25, a), dźw iga czaszkę, k tó ra dwoma, guzam i, umieszczo- nem i po obu stro n ach otw oru potylicznego, w spiera się n a górnych panew kach staw ow ych (g) a tla s u i po nich się suw a przy k iw a n iu głową. N atom iast przy obracaniu głowy n a bok krąg szczytowy wraz, z cza­

szką kręci się około, zęba (z) drugiego k ręg u szyjnego, zwanego o b r o t n i k i e m , n a jego szerokich po­

w ierzchniach staw ow ych. Dwa silne więzy h a m u ją ­ ce, idące od w ierzchołka zęba obrotnika do brzegu otw oru potylicznego, zapobiegają zbyt silnem u skrę­

ceniu głow y w tym staw ie.

2. 12 k r ę g ó w g r z b i e t o w y c h (it s. 23, 8 — 19), do k tó rych przyczepia się 12 p a r żeber, a m ianow icie 7 p a r górnych ż e b e r p r a w d z i ­

w y c h (rys. 20 — 22, 1), oraz 5 p a r dolnych, f a 1- s ż y w y c h (m). Ż ebra praw dziw e łączą się zapo- m ocą ch rząstek zprzodu z;, m ostkiem (d), tw orząc z nim k l a t k ę p i e r s i o w ą ; trzy z pom iędzy że­

ber fałszyw ych przyczepiają się zapomocą chrząstek do ch rząstek żeber praw dziw ych, leżących ponad n ie­

m i, a dw a o sta tn ie k ró tk ie kończą się swobodnie i przy jm u ją udział w ograniczeniu j a m y brzusznej po obu stronach.

P rzy oddychaniu żebra w ra z z m ostkiem unoszą się, rozszerzając k latk ę piersiow ą, poczem znowu opa­

dają; k la tk a piersiow a zwęża się w tedy i powietrze z płuc zostaje wytłoczone.

3. P i ę ć k r ę g ó w l ę d ź w i o w y c h (rys. 20 — 22, n i rys. 23, 20 — 24) są to k ręg i najgrubsze i najm ocniejsze, n a n ich bowiem spoczywa cała g ó rn a połow a ciała. .

4. K o ś ć k r z y ż o w a (rys. 20—22, o, rys. 23, k) sk ład a się z pięciu kręgów, zrośniętych ze sobą. Cztery linje poziome n a jej przedniej po­

w ierzchni stanow ią ślad gran ic oddzielnych kręgów . li

st

Rys. 23.

w id z i a n y

K rę g o słu p , zb o k u 7—7 k r ę g i szyjne, 8 — 19 k r ę g i g r z b i e t o w e , 2 0 - 2 4 k r ę g i lę dźw io­

we, A—kość krzyżow a, s ć - k o ś ć ogonow a.

(21)

5. K o ś ć o g o n o w a, (ryp. 23, st) tw orzy przydatek kręgosłupa, zło­

żony z czterech kręgów , zrośiSętych ze sobą. K anał kręgow y już, do niej nie wchodzi. S-'-'Uft y.

§ 8. M ostek (rys. 20, 21, d), p łask i g ru b y u tw ó r kostny, do którego przyczepionych jest 7 p a r żeber górnych ^praw dziw ych), tw orzy u góry połączenie ruchom e z długą, osowalo wygiętą, kością, zw aną o h o j e ż y ­ k i e m (rys. 20 — 22, c). Obojczyk drugim końcem łączy się z; ł o p a t k ą

Rys. 24. K rą g lę d ź w io w y 3/ ;: d —w i­

d z i a n y zg ó ry , B — 7, lewej stroiły;

-7-trzon, 2 - l u k , 3 - w y r o s t e k k o lc zy ­

sty , --/-w yrostek p o p rz e cz n y , ö - g ó r- Rys. 25. D w a g ó r n e k r ę g i sz y jn e 3/ 4: a - a t l a s , ny, 5 l—d o ln y w y r o s t e k sko śn y , 6 - r f - o b r o t n i k , p —p a n e w k a stawow-a a t l a s u dla

K o ś ć r a m i e n i o w a (rys. 20 — 22, f) siedzi w panew ce łopatki zapom ocą półkolistej głów ki staw owej. U trzy m u ją ją w miejscu.';

i) T o r e b k a s t a w o w a (rys. 27, f), m ocna, zb ita błona, utw o­

rzona z tk a n k i łącznej, zaczynająca się u brzegu panew ki staw ow ej, obej­

m u ją c a główkę staw ow ą i. przylegająca szczelnie do trz o n u kości. Po­

w ierzchnia w ew nętrzna to reb k i w ydziela lepką substancję, podobną do białka, ta k zw aną m a ź is t a w o w. ą, k tó ra pow leka pokryte ch rząstką

Otaęez barkow a i kończyny, górne,

(rys. 20—22, e i 26) kością p ła sk ą cien­

k ą trójboczną. Ł opatka posiada p a­

new kę staw,ową d la kości ram ieniow ej (rys. 26, a), z,tyłu zaś listw ę kostną, zw aną g r z; e b i e n i e m ł o p a t k i: Po­

n a d panew ką staw ow ą ło patki sterczy daszkowa ty w y r o s t e k b a r k o w y (rys. 26, b), o chraniając staw od góry;

w y r o s t e k k r u c z y zaś (rys, 26, c) pow strzym uje ciosy, skierow ane w staw od przodu.

5.

Te w szystkie w yniosłości kostne, ja k o też grzebień łopatki, słu ż ą za m iej­

sca przyczepu dla m ięśni i więzów. Ło­

p a tk a i obojczyk tworzą, razem obręcz barkow ą, zapomocą której kończyna górna, łączy się z, tułow iem .

o tw ó r k ręg o w y . czaszki, s —ząb o b ro tn ik a .

D r . n o l l. —h i s t , n a t u r . C z ł o w i e k a — 2 17

(22)

pow ierzchnie staw ow e kości, co wrpływa, znacznie n a zm niejszenie ta rc ia przy ru c h a c h w staw ie.

2) W i ę z a d ł a s t a w o w e, p a sm a hjcznotkankow o, ciągnące się od jednej kości do d ru g iej; w zm acniają one torebkę staw ow ą i albo pom a­

g ają ruchom , albo też O graniczają i:ch zbytnią rozległość.

3) C i ą g n i e n i e m i ę ś n i, otaczających staw y. Po przecięciu lub porażeniu ty c h m ięśni końce staw ow e m ogą się rozstąpić.

T akie ukształto w an ie staw u m ię­

dzy ło p atk ą a ram ien ie m nosi nazwę s t a w u k u l i s t e g o ; pozw ala ono . n a ru c h y we w szystkich k ieru n k ach .

Rys. 26. Ł o p a tk a, w i d z i a n a zp rzo d u : a — p a n e w k a s t a ­ w ow a, Ö—w y r o s t e k b a r k o ­ wy, e—w y r o s t e k k ru cz y .

■ £ ćV

Rys. 27. S taw b a r k o w y w przecięciu: A — p r z y o p u s z c z o n e m ra m i e n iu , R —p r z y p o ­ ziom em p o ło ż e n iu ram ie n ia , f \ Z1- t o r e b k a staw owa, li —k onie c m ię ś n ia u n o sząceg o ram ię, s — o p u s z c z a ją c e g o ram ię , o — kość r a m i e n io w a , ło p — ło p a tk a, ob — obojczyk.

K u górze ru c h jest w szakże ogra^- niczony przez to, że przy pozio­

m em położeniu, ram ien ia guz kost­

n y głów ki staw ow ej opiera się o łopatkę (rys. 27, B), ta k że przy dalszem unoszeniu ra m ie n ia ło p atk a u n o si się rów nież, a jej .k ą t dolny odw raca się nazew nątrz.

Ü swego dolnego koń ca kość ram ien io w a rozszerza się, tw orząc dwie pow ierzchnie staw ow e: bloczek i główkę, i łączy się z dw iem a kośćm i:

a) K o ś c i ą ł o k c i o w ą (rys. 20 — 22, h), k tó ra haczykowa,tern i w y ro stk am i obejm uje bloczek. W ty m staw ie odbyw ają się ru c h y zgina­

n ia przedram ienia. Dzięki tem u, że w yrostki kości łokciowej o p ierają się o p rzednią lub ty ln ą pow ierzchnię kości ram ieniow ej, ru c h y te Śą ogra­

niczone tak , że kończyna może być w yprostow ana tylko do k ą ta 180° i nie

(23)

może być zgiętą aż do przylegania k o śc i. p rzedram ienia do kości ram ie ­ niowej.

b) K o ś c i ą p r o m i e n i o w ą (g), osadzoną n a okrągłym guziku staw ow ym obok kości łokciowej. N a n ią d z ia ła silny m ięsień dw ugłow y ra m ie n ia jak o zginacz przedram ienia. Oprócz tego może się ona obracać około swej osi podłużnej, przyczem jej koniec szerszy, dolny, do; którego przyczep La się ręka,, zapomocą półkolistego w ycięcia ślizga się około walco­

w atego końca kości łokciowej, jakby około osi. Unosi ona przeto i obraca rękę. Gdy dłoń zwrócona jest ku górze, wówczas kość łokciowa i prom ie­

niow a leżą obok siebie rów nolegle; gdy zaś grzbiet ręk i zwrócony jest ku górze, wówczas kości p rzed ram ien ia krzyżują się ze sobą.

S z k i e l e t r ę k i dzieli się n a trzy odcinki: 1) n a p i ę s i t e k (i), 2) ś r ó d r ę c z ę (k), 3) p a ł c e (k'). Osiem kości n a p ię stk a ułożone są w dw a rzędy. Z pięciu kostek śródręcza cztery leżą obok siebie, kość zaś wielkiego palca, k ró tsza od tam tych, odchylona je s t wbok. W ielki palec złożony jest tylko z dwóch członków, w szystkie pozostałe są trzyczłonko- we. M ożna przeciw staw iać w ielki palec każdem u z pozostałych; on też głów nie c z y n i rękę narzędziem chw ytnem .

4. Miednica i kończyny dolne.

§ 9. M iednica, złożona z kości krzyżowej (rys. 20 — 22, o i ry s u ­ nek 28, 2) i połączonych z n ią praw ie nieruchom o dwóch kości biodro­

wych, praw ej i lewej (rys. 20 —,22, p i rys. 28, 4, 5), tw orzy mocną, obręcz kostną, k tó ra łączy kończyny dolne z tułow iem . M ocna budow a, m iednicy m a w ażne znaczenie d la czynności kończyn dolnych, które dźw igają cały ciężar c iała i przenoszą je z m iejsca n a m iejsce. W ielkie m asy mięśniowe, dzięki którym odbyw ają się te czynności, z n a jd u ją n a m iednicy mocne p u n k ty przyczepu. Kości biodrow e p o sia d a ją panew kę staw ow ą, w k tó rą wchodzi głów ka k o ś c i u d o w e j (rys. 20 — 22, r i rysunek 28, 7), n a j­

w iększej z pośród w szystkich kości, c ia ła 1). Głów ka staw ow a u d a chowa się praw ie całkow icie w głębokiej panew ce kości biodrow ej, przez co po­

łączenie tych kości zyskuje h a, mocy, Z drugiej strony, dzięki osadzeniu głów ki n a szyjce, k tó ra stanow i skośne przedłużenie trzema kości udowej, ru c h y w tym staw ie odbyw ać się m ogą w szerokim zakresie, a zarazem, rozszerza się znacznie podpora, na której spoczywa górna część ciała, i u s ta la jego podstaw a. W k o lanach kości udowe zbliżyć się m ogą do, sie­

bie aż do zupełnego zetknięcia. Ruch zginania tułow ia k u przodow i od­

byw a się głównie w staw ach biodrow ych, podczas kiedy ru c h w tych s ta ­ w ach k u tyłow i jest uniem ożliw iany przez, t. zw. w i ą z a d ł o B. e r t l - n i e g o , znajdujące się n a przedniej pow ierzchni torebki stawowej.. W y­

gin am y tułów w ty ł dzięki ruchom ości kręgosłupa.

1) Od greckiej nazw y u d a : ' s k i e l o s pochodzi nazw a kośćca — skieleton.

19

(24)

K o ś c i e c g o l e n i sk łada się z- p i s z c z e l i (rys.. 20 — 22, t) i strz a łk i (u). Tylko pierw sza ;ź nich przylega w kolanie do. szerokiej po­

w ierzchni staw ow ej kości udowej, n a której, ja k n a szynach, ślizga się n a ­ przód 1 w tył w ykonyw a ona ru ch w yprostow yw ania i zginania goleni, a w stanie zgięcia może się n a d to obracać około swej osi podłużnej (wy­

prostow ana tego ru c h u dokonyw ać n ie może). W ścięgnie m ięśnia p ro stu ­ jącego nogę w kolanie, zwanego cz-werogłowym u d a (rys. 37, 1), leży rzep­

ka, m a ła k o stk a k sz ta łtu serca (rys. 20 — 22, s ); porusza .się ona w raz ze ścięgnem m ięśnia, służąc m u za. p u n k t oparcia przy pociąganiu pod k ą ­ tem ; przy zg in an iu i prostow aniu ko lan a ślizga się ona na dół i k u górze po gładkiej pow ierzchni staw ow ej uda. Na dolnym końcu piszczel posiada tępy w yrostek, zw any k o s t k ą w e w n ę t r z n ą .

S t r z a ł k a, kość długa, cienka, u góry i u do łu przylega do piszczeli: dolny jej koniec grubieje, tw o­

rząc k o1 s t k ę z e- w n ę t r z n ą. Obie k o stk i razem stano­

w ią brzegi panew ki staw ow ej, zapomocą której łączy się goleń ze stopą.

K o ś c i e c s t o p y sk ła d a się: 1) z sied­

m iu kości s t ę p u.

Kość, połączona s ta ­ wem z piszczelą, i strzałk ą, zwie się k o- ś c i ą s k o k o w ą (rys. 20 — 22, w); pod nią, nieco k u tyłow i, leży k o ś ć p i ę t o w a (v). 2) Kościom śród ręczą odpow iada pięć k o ś c i ś r ó d ­ s t o p i a (z); palcom ręk i — pięć palców nogi (z'), z których każdy, prócz palucha, składającego się z dwóch członków, posiad a trz y członki. Kości stęp u i śródstopia tw orzą giętkie, ale bardzo m ocne sklepienie, przez co zwiększa się sprężystość i w ytrzym ałość stopy, a zarazem pow staje jej piękny kształt. .

To sklepienie dotyka podstaw y (ziemi) trzem a p u n k tam i: guzem ko­

ści piętowej, głów ką pierwszej kości śródstopia pod paluchem , gdzie jeszcze leżą dwie m ałe, przesuw alne kosteczki, ta k zw ane t r z e s z c z k i , oraz głów ką ostatniej kości śródstopia pod m ałym palcem . N a zasadzie p raw m echaniki ta k a podpora daje nodze d o skonałą podstaw ę, a ru c h o ­ mość tych trzech punktów: podpory pozw ala jej przystosow ać .się do wszel­

kich w łasności i nierów ności g ru n tu , na k tó ry m stoim y. Stopy płaskie, t. j.

Rys. 28. Miednica: 7 —o s ta tn i k r ą g lędźw iow y, 2 —kość krzy ż o w a, 3 —kość ogonow a, 4, 5 - k o ś ć b io d ro w a , 7—kość

udow a.

(25)

niesklepione, są. m niej spraw ne i w ytrzym ałe. Ludzie, posiadający takie stopy, odczuw ają w n ich bóle przy dłuższem chodzeniu, skaczą, niezręcznie, uderzając o 'ziemię całemi stopam i z am iast palcam i, co może spowodować szkodliwo wistrząśnicnie ciała.

P rz y c h o d z e n i u noga, k tó ra w; danej chw ili stoi mocno na, ziemi,

•przesuwa ciało bu przodow i aż- do ozaisu, k iedy ono stra c i rów now agę. W ów­

czas d ru g a iioig-a, 'pozostająca dotychczae wityie, .odryiwa ■ się od ziemi, przenosi ku przodow i i p odpiera przechylone n ap rz ó d ciało, chroniąc je od upadku.

P rzy h i e g a n i u Istn ie je ta k a .chwila, gdy nogi w cale nie d o ty k a ją ziemi.

5. . Budowa i pieleinow auie kości.

§ 10. Kości zawdzięczają tw ardość sw ą solom, m ineralnym , odkła­

dającym się w su b stan cji organicznej, stanow iącej podstaw ę tk a n k i kost­

nej. S ą to przedew szystldem sole w apnia: węglan i fosforan'. Zapomocą k w asu solnego m ożna te części m in eraln e rozpuścić i usunąć, tak że pozo­

staje ty lk o podstaw a klejolw órcza: m iękka, giętk a i elastyczna.; przez, wy­

p alan ie zaś m ożna zniszczyć tę Ostatnią, a pozostawać tylko' części m in e ral­

ne. Z achow ują one form ę kości, ale są bardzo kruche.

W kościach odróżnia m y s, u b s t a n c j ę k o s t n ą z, b i t ą, któ ra tw orzy w arstw ę zew nętrzną kości, oraz, s u b s t a n c j ę k o s t n ą g ą b c z a - s t ą, zn ajd u jącą się w ew nątrz przestrzeni, ograniczonych przez pierw szą (rys. 29). S u b stan c ja gąbczasta składa, się z, m istern y ch płytek i beleczek kostnych, ułożonych podług p raw m atem atycznych i statyczny cli w prze­

cinające się pod k ą te m prostym lin je krzyw e (trajektorje) n a podobień­

stwo siatkow atych, żelaznych ru szto w ań m ostowych. W ten sposób osiąga się, przy m inim alnej m asie substancji, m axim um w ytrzym ałości na. obcią­

żenie i pociąganie. W każdej kości, posiadającej istotę gąbczastą, te linje obciążenia i pociągu ściśle są przystosow ane do czynności danej kości w ustro ju , zm ien iają się naw et przy okaleczeniach, w zależności od zm iany czynności uszkodzonej kości.

P rzestrzenie m iędzy beleczkam i su bstancji gąbczastej oraz, jam y, z n aj­

dujące się w długich kościach (m), w ypełnione są szpikiem kostnym ; s k ła ­ da się on z, tk a n k i łącznej, w w ielu m iejscach zm ienionej w tłuszczow ą, oraz kom órek t. z,w. szpikowych. Szpik kostny jest m iejscem pow staw ania czerwonych ciałek krw i i posiada liczne naczynia krw ionośne, które prze­

n ik a ją przez substancję zbitą, mieszcząc się w system ie w iększych i m niej­

szych kanałów k o s t n y c h (kanały H aversa, rys. 30).

W zrost kości aż do zupełnego jej rozw oju, jako też, stałe jej odżywia­

nie odbyw a się przedew szystkicm od zew nątrz, dzięki pow lekającej ją o k o s t n e j, błonie tkankołącznej, która, posiada zdolność tw orzenia tk an k i kostnej i zawiera, liczne naczynia krw ionośne. W ięzadła i ścięgna m ięśni przyczepiają się do kości w ten sposób, że tk a n k a ich przechodzi, bezpośred­

nio w tk a n k ę okoslnej.

(26)

Poniew aż jed n a k i su b sta n c ja gąbczasta w budow ie swej i p ra ­ widłowym . układzie, w m iarę w zrostu kości, m u si u le g a ć ' zm ianom , przeto i w ew nętrzne sk ła d n ik i budow y kostnej muszę, się zm ieniać. B ezustannie pew na ilość bele czek kostnych kru szy się, a pow staję n a to iiiiast nowe, przyczem kom órki szpikowe odgrywają, ra z rolę „krusz,ycieli kości“, a drugi ra z „tw órców k o stn y c h “. W młodości, blisko końców kości, w śród w a rstw y tkanki, chrząstkow ej odbyw a się. w zrost szczególnie energiczny.

Kości, ja k w szystkie inne tk a n k i ustro ju , zm ien iaję się z w iekiem : w najw cześniejszej młodości , . są one. względnie m iękkie i bardzo sprężyste; dlatego dzieci u p a d a ją ta k często bez­

k arn ie; u sta ry c h ludzi sta ją się kruche i łatw o ulegają złam aniu.

m

Mfl

m k S i

Rys. 30. P r z e k r ó j p o d łu ż n y kości, a — k a n a ł y H a v e rs a , b — c iałk a

kostne.

Obecność soli w apnia, ja k już m ów iliśm y, stanow i o tw ardości i m ocy kości, a niedostateczna ich ilość po­

w oduje ciężkie cierpienia i zniekształcenia. N ajbardziej ro zpows ze ch niona choroba, przy której kości s ta ją się m iękkie w skutek zbyt m ałej zaw artości w apnia, nazyw a się k r z y w i c ą (chorobą angielską). D otyka ona najczęściej źle odżyw iane dzieci w pierw ­ szych lata ch życia. Dlatego s ta ra ć się należy przedew szystkicm o dobre odżyw ianie niem ow ląt. M leko m atki, k tó re zaw iera w szystkie potrzebne d la n ie m o w lę cia 'sk ła d n ik i, pow inno być przez pierw sze 6 — 8 miesięcy życia w yłącznym 1 pokarm em ' dziecka; potem m ożna m u dodaw ać inne po­

karm y, np. przegotow ane niezbyt tłu s te m leko krow ie, ki elki owsiane i jęczm ienne, przecierane' jarzyny, wreszcie jajk o n a miękko.

Rys. 29. P r z e k r ó j g ó r n e g o j k o ń c a k o śc i udowej:

d —z n a t u r y B —s c h e m a ty cz n ie w z m n iejszen iu , r —s u b s t a n c j a k o s t n a . zbita, m - p r z e s t r z e ń , s z p i­

kowa, s—s u b s t a n c j a g ąbczasta , 6- b e ! e c z k i k o s t ­ ne, u v i ms—k r z y w iz n y obciążenia, rry -p o c iąg u .

(27)

J a k już w spom niano wyżej, fo rm a i budow a kości zależy od ich czyn­

ności, oraz od pociągu m ięśni n a nie działających. Z tego w y n ik a ją w ażne w y m ag an ia oo do postaw y, ru c h u i odzieży.

N ow orodek m a dużą, ciężką głowę, kręgosłup zaś i kończyny m ięk­

kie. ■ D latego przez, pierw sze m iesiące życia należy pozostaw iać niem owlę w pozycji leżącej, ciepło odziane, ale bez pow ijaków . Gdy się już n a le ­ życie wzm ocni i sam o zacznie podnosić, m ożna je nosić, ale prosto i na- przem ian to n a jednej, to n a drugiej ręce. W ten, sposób zapobiegam y skrzyw ieniu kręgosłupa. K iedy dziecko zacznie staw ać n a nóżkach, na­

leży je przy tent podtrzym yw ać, pom agać, m u, ale nie m ożna n am aw iać do p o w tarzania prób chodzenia, gdyż zbyt Wcześnie podejm ow ane wy­

siłki w tym k ie ru n k u m ogą łatw o doprowadzić do skrzyw ienia goleni.

Rys. 31. S iedz enie w ławce:

d —pra w id ło w e . i? —n ie p ra w id ło w e.

P rzy chodzeniu i siedzeniu (rys. 31) w szkole i w dom u baczyć należy, aby dzieci trzy m ały się prosto (odpowiednio zbudow ane i dostosow ane do w zrostu uczniów ław k i ważną, tu g ra ją rolę); piersi nie pow inny opierać się o stół, a n i głow a opadać naprzód, nogi w in n y koniecznie dostaw ać ziem i. P rzy p isa n iu nie tylko praw e ale i lewe przedram ię powinno całe leżeć n a stole. Nie należy trzym ać dzieci zbyt długo, bez, ru c h u (przy siedzeniu czy stan iu ): dzieci m ęczą się szybko i skłonne s ą wówczas do p rzyjm ow ania niew łaściw ej pozycji ciała. Teczkę z k siążk am i uczniowie pow inni nosić n ap rz e m ia n to w praw ej to w lewej ręce; lepszy jest tor­

n ister, noszony n a plecach, byle niezbyt ciężki. Boczne skrzyw ienie k rę ­ gosłupa, pociągające za sobą zniekształcenie k la tk i piersiow ej i w yw iera­

jące szkodliw y w pływ n a rozwój płuc, łatw o m ożna poznać po nierów nej w ysokości barków . Zapom ocą g im n a s ty k i leczniczej (stosowanej za po ra­

d ą i pod k ieru n k iem lekarza) często m ożna przyw rócić świeżo skrzyw io­

n e m u kręgosłupow i praw idłow ą formę.

N ajłatw iej u leg a ją zniekształceniu kości u dzieci, gdyż są jeszcze w zględnie m iękkie; ale i później nie s ą one niezm ienne. N ależytą ich

23

(28)

spraw ność utrzy m u jem y przedew szystkiem zapomocg, rów nom ierny cli, S5r-

stem atyCznych ćwiczeń ciała, szczególniej zaś przez gim nastykę, gry i za­

baw y n a św ieżem pow ietrzu.

J a k zgubnym je st wpływ niestosow nej i zbyt ciasnej odzieży, np. obu­

w ia i gorsetów , n a u k ształtow anie kośćca, w ynika w prost z budow y kości

R ys. 32. Z n ie k s z ta łc e n ie k la tk i p ie rs i o w e j p rz e z g o rset.

. A - k la tk a p i e r s i o w a n o r m a l n a . B —zn iek sz ta łco n a .

i przystosow aliiości tej budow y do czynników ze­

w nętrznych. Porów najm y zniekształconą k latk ę piersiow ą n a ry s. 32 z n o rm a ln ą oraz zdrow ą pro­

s tą stopę ze zniekształconą przez noszenie obuw ia ze śpiczasitemi nosam i n a rys. 33. P rzy w łaściw em obuw iu zarów no pięta, jako też palce m uszą m ieć dość m iejsca, ab y swobodnie poruszać się m ogły przy chodzeniu. Zbyt w y s o k i e obcasy, przesu­

w ając p u n k t ciężkości ciała zbytnio k u przodowi, u tru d n ia ją sta n ie i chodzenie i zm ieniają położe­

nie m iednicy i kręgosłupa. Bolesne guzy, odciski, nagniotki, w ra sta jąc e paznogcie,. skrzyw ione p al­

ce, a n aw et czasem p łask ie stopy, to w szystko są sk u tk i niedopasow anego' o b u w ia ..

loN

R ys: 33. Z n ie k szta łc e n ie s t o p y w ś p ic z a s te m o b u ­ wiu: 4 - s to p a n o r m a l n a , S —z n iek s z ta łco n a , palce ś c iś n ię te i n a bok s k r z y ­

w ione.

IV, M i ę s o i e.

§ 11. M i ę ś n i e tw orzą to, co pospolicie nazyw am y m ięsem ; one to w ykonyw ają ru c h y ciała i stan o w ią zgórą połowę jego wagi.

O dróżniam y m i ę ś n i e p r ą ż k o w a n e i m ięśnie gładkie.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Z dobroci serca nie posłużę się dla zilustrowania tego mechanizmu rozwojem istoty ludzkiej, lecz zaproponuję przykład róży, która w pełnym rozkwicie osiąga stan

Jeśli obrót zachodzi w kierunku prze- ciwnym do kierunku ruchu wskazówek zegara, to moment siły jest dodatni, a jeśli ciało obraca się w kierunku zgodnym z kierunkiem ruchem

Znany był ze swojego negatywnego nastawienia do wroga Rzymu – Kartaginy (starożytnego państwa położonego w Afryce Północnej). Dlatego każde swoje przemówienie wygłaszane

[r]

Refleksja badawcza nad zagrożeniami cyberprzemocą wśród uczniów szkół ponadgimnazjalnych, ale i innych, może przyczynić się do przełamania wielu stereotypów

Bezsprzecznie następca NFZ, chcąc niejako oczyścić się ze zobowiązań poprzednika, w pierwszej kolejności będzie dążył do zakończenia spraw toczących się przed sądem..

Na rynku krajowym proponujemy współpracę organizacjom sektorowym ryn- ku szpitalnego, takim jak Ogólnopolskie Stowarzysze- nie Niepublicznych Szpitali Samorządowych, Stowa-

r o.zsz.yfrowy w an iem g|ębok ich treśc i stanie .się interesującą ?v.yEodą, Drudzy nie będą do niego zdo|ni i tym widowisko wyda się jo&lt;lnym z