Czajkowska, Maria
Założyciele Wyższej Szkoły
Dziennikarskiej w Warszawie : (ze
wspomnień)
Rocznik Historii Czasopiśmiennictwa Polskiego 9/2, 295-298
M A R IA C ZA JK O W SK A
ZAŁOŻYCIELE W YŻSZEJ SZKOŁY DZIENNIKARSKIEJ W WARSZAWIE
(ZE W SPO M N IEŃ )
Wyższa Szkoła Dziennikarska była placówką naukowo-społeczną, za łożoną przez grono ludzi reprezentujących nowe w swojej epoce poglądy n a potrzebę i m etody kształcenia adeptów zawodu dziennikarskiego. W społeczeństwie panowało m ylne przekonanie, że dziennikarzem trzeba się urodzić, że w ystarczy mieć łatwość w ysław iania się, szybką orien tację, zamiłowanie i um iejętność w ładania piórem.
Jednym z pionierów rzetelnego przygotowania dziennikarzy do zawodu był Stefan Górski, sam dziennikarz, inicjator, założyciel i przewodniczący Kółka Dziennikarskiego przy Czytelni Akademickiej we Lwowie (1903 r.). Na w szystkich zjazdach ludzi pióra dowodził on, że dziennikarz musi po siadać gruntow ne, w szechstronne przygotowanie do zawodu, a kształcić się musi przez całe życie.
K ontynuatorem tej m yśli był m. in. Ignacy Myślicki, historyk filozofii i pedagogiki, profesor Wolnej Wszechnicy Polskiej w Warszawie. W ystą pił on z inicjatyw ą, uruchom ienia Szkoły Dziennikarskiej w ram ach Wolnej W szechnicy Polskiej i opracował program nauczania. Tak pow sta ła w r. 1917 Szkoła Dziennikarska przy W ydziale H um anistycznym WWP w Warszawie, a jej dyrektorem został W incenty Kosiakiewicz, autor broszury pt. Szkoła dziennikarska, publicysta i pierw szy prezes sekcji dziennikarskiej w łonie Tow arzystw a Literatów i Dziennikarzy w W ar szawie.
W krótce okazało się, że organizacyjne podporządkowanie studiów dziennikarskich uczelni o szerokich założeniach program ow ych nie odpo wiada specjalistycznym potrzebom i zadaniom szkoły, mającej na celu praktyczne przygotowanie adeptów do zawodu dziennikarskiego.
Z tych samych powodów nie zdał egzaminu i nie utrzym ał się utw o rzony praw ie równolegle W ydział Publicystyki i D ziennikarstw a przy Szkole Nauk Politycznych w Warszawie, czynny w latach 1918— 1923.
Dla-296 M A R IA C Z A J K O W S K A
tego też ludzie związani z dziennikarstw em i interesujący się problem em szkolnictwa dziennikarskiego nie zaniechali wysiłków m ających na celu utw orzenie samodzielnej uczelni. W rezultacie w r. 1927 powstała Wyższa Szkoła D ziennikarska w Warszawie. W śród jej założycieli i czynnych działaczy w pierwszym okresie należy w ymienić przede wszystkim: S ta nisława Jarkowskiego, W itolda Giełżyńskiego, Józefa Wasowskiego i E r nesta Łunińskiego.
Stanisław Jarkow ski, dziennikarz, historyk prasy, badacz stosunków prasowych, bibliofil, korespondent kilku gazet w Polsce w czasie swych studiów w Lipsku i w Szwajcarii, w ielokrotny organizator w ystaw p ra sowych w k raju i za granicą, współorganizator dwóch wymienionych w y żej uczelni dziennikarskich, w WSD objął w ykłady historii prasy oraz se m inaria z tej dziedziny. W itold Giełżyński, dziennikarz i publicysta, sprawozdawca parlam entarny, ówczesny wiceprezes Syndykatu Dzien nikarzy W arszawskich, prezes K lubu Sprawozdawców P arlam entarnych, pedagog dziennikarstw a, prow adził w WSD w ykłady pod nazwą Prasowa
służba parlamentarna, Historia parlam entaryzm u i stronnictw politycz nych oraz sem inaria dziennikarskie. Józef Wasowski, dziennikarz i publi^
cysta, dyrektor Polskiej Agencji Publicystycznej, pedagog posiadający w ielki dar słowa, prowadził w ykład pt. Sam okształcenie dziennikarza oraz sem inarium publicystyczne. Na jego w ykłady staw iali się absolutnie wszyscy słuchacze. Przyprow adzali oni naw et kolegów z innych uczelni.
D yrektorem WSD został E rnest Łuniński, doktor praw i filozofii, w y chowanek U niw ersytetu Jagiellońskiego, publicysta, historyk, były szef biura prasowego przy Poselstw ie RP w Kopenhadze, k tó ry od r. 1918, po śm ierci W. Kosiakiewicza, pełnił funkcję dyrektora Szkoły Dzienni karskiej przy W ydziale H um anistycznym WWP. E. Łuniński prowadził w WSD w ykład pt. Historia polityczna X I X i X X w ieku oraz sem inarium dziennikarskie.
Wszyscy wyżej w ym ienieni byli członkami kom isji powołanej przez Radę Naukową WSD do opracowania program u uczelni. Jako dzienni- karze-praktycy dbali oni o należyte uwzględnienie przedmiotów zawodo w ych w program ie studiów i o przystosowanie w ykładów ogólnokształ cących do potrzeb dziennikarza. \
Ponadto do grona profesorskiego WSD należeli: Ludomił Lew enstam — redaktor pisma „Dzień Polski” ; W incenty Trzebiński — ekonomista i re daktor „K uriera W arszawskiego”; d r W ładysław Leon Biegeleisen — ekonomista, profesor Wolnej Wszechnicy Polskiej; Jan Kuczabiński — dziennikarz, dyrektor Polskiej Agencji Publicystycznej; Stanisław Strze- telski — redaktor naczelny dziennika „ABC”, poseł na Sejm; Roman S ta rzyński — dyrektor Polskiej Agencji Telegraficznej; Bolesław Kielski — naczelnik w ydziału w M inisterstw ie W yznań Religijnych i Oświecenia
Publicznego, autor podręczników oraz słowników polsko-francuskich i francusko-polskich; Tadeusz Grużewski — publicysta; Andrzej Boleski — profesor Wolnej Wszechnicy Polskiej; P io tr Durkacz — naczelnik w y działu w M inisterstwie Opieki Społecznej; Stanisław Zenon Zakrzew ski — w icedyrektor Polskiej Agencji Telegraficznej; Zygm unt Zagórow- ski — profesor Wyższej Szkoły Handlowej; Stanisław F ałat — sędzia N aj wyższego Trybunału Administracyjnego; dr Cezary Berezowski — docent U niw ersytetu Jagiellońskiego, w ybitny znawca praw a międzynarodowego; Adam Półtaw ski — arty sta grafik; Tadeusz Hilarowicz — docent U niw er sytetu Jagiellońskiego, profesor Wolnej W szechnicy Polskiej; W itold Lan- grod — doktor praw i inni.
W początkach swego istnienia i samodzielnej pracy WSD korzystała w godzinach popołudniowych z lokalu Gimnazjum im. Mikołaja Reja przy pl. Małachowskiego 1. Jako placówka naukowa, WSD według ówczesnych przepisów nie mogła posiadać osobowości praw nej. Aby zabezpieczyć po trzeby m aterialne i reprezentow ać ją na zewnątrz, w r. 1927 powołano do życia Towarzystwo Wyższej Szkoły D ziennikarskiej. W edług statu tu miało ono na celu „krzewienie nauki z dziedziny publicystyki w najszerszym tego słowa znaczeniu”. Podstaw owym zadaniem Tow arzystw a było pro wadzenie Wyższej Szkoły D ziennikarskiej.
Członkami dożywotnimi Towarzystwa po opłaceniu wysokiej składki staw ały się instytucje zwerbowane przez bardziej aktyw nych działaczy i sym patyków WSD. Były wśród nich: Związek Wydawców Dzienników i Czasopism, Polska Agencja Telegraficzna, Polskie Towarzystwo Księ garń Kolejowych „Ruch”, Inform acja Prasow a Polska, Bank Polski, Bank Gospodarstwa Krajowego, PKO.
Członkami zwyczajnym i byli wszyscy profesorowie WSD i przedstaw i ciele prasy, działacze społeczni oraz przedstawiciele św iata literatu ry , jak: Wacław Sieroszewski, S tefan Krzywoszewski, A.F. Ossendowski — p re zes Towarzystwa Literatów i Dziennikarzy; K onrad Olchowicz — redaktor naczelny „K uriera W arszawskiego”; S tefan Olszewski — redaktor na czelny „Gazety Warszawskiej i P o rann ej” ; Stanisław Dubois — redaktor „Robotnika”, poseł na Sejm; senator Józef Evert, Roman Starzyński — d y rektor „Polskiego Radia”; F.L. Fryzę — naczelny redaktor „K uriera Porannego”; Stanisław Kauzik — dyrektor biura Związku Wydawców Dzienników i Czasopism i w ielu innych.
W ydatki WSD pokryw ane były ze składek członkowskich Towarzy stw a WSD i z wpływów za opłaty sżkolne, przy czym dyrekcja stosowała szeroko ulgi w opłatach dla studentów znajdujących się w trudnych w a runkach m aterialnych. W bardzo m ałym stopniu korzystano z dotacji pań stwowych.
298 M A R IA C Z A J K O W S K A
osiem lat, nie pozwalały na pełne rozwinięcie działalności naukow ej. Nie było możliwości uruchom ienia biblioteki i czytelni, brakowało odpowied nich pomieszczeń na w ykłady i ćwiczenia sem inaryjne, praca sekretariatu m usiała być ograniczona do kilku godzin popołudniowych.
W r. 1936 po w ielu dyskusjach i naradach zdecydowano przystąpić do budowy własnego gmachu. Od Zarządu Miejskiego Towarzystwo WSD otrzymało działkę przy ul. Rozbrat 44a. Dzielnica ta w owym czasie nie była zbyt ładna. Pełno było starych domów, na jezdni kocie łby, w pobliżu znajdowały się opuszczone budynki po koszarach Blocha, ogrodzone pło tam i zabudowania Gazowni Miejskiej. Fundam enty założono w kw ietniu 1936 r. i pod kierunkiem inż. arch. Jerzego Przymanowskiego przystąpio no do budowy w edług planów inż. Stefana Tomorowicza. Nie obyło się bez ofiarności społecznej. Staraniem niektórych członków dożywotnich To warzystwo WSD otrzym ało od firm Solvay „V itrum ”, „Szczakowa” ce ment, szkło okienne i żelazo. Budowa została zakończona w październiku
1936 r. Ulica Rozbrat zyskała: otrzym ała biały, ładny budynek, uporząd kowano jezdnię i kanalizację. W listopadzie 1936 r. uroczystą inauguracją rozpoczęto rok akademicki 1936/1937 we własnej siedzibie.
W składzie grona profesorskiego nie nastąpiły zasadnicze zmiany, zwiększono natom iast ilość godzin wykładowych, obsadę lektoratów ję zyków obcych, dodano godzin z przedmiotów zawodowych, stworzono do datkowe grupy sem inaryjne. Zorganizowano Koło Studiów nad H istorią P rasy i P rasą Współczesną pod kierunkiem profesora Stanisław a Jarkow - skiego, Koło Przyjaciół K u ltu ry Francuskiej pod patronatem prof. Bole sława Kielskiego i Jerzego Brableca. P rzy Stowarzyszeniu Studentów „Młoda P rasa” działało Koło Literackie, kierow ane przez A leksandra Jac kiewicza. Kołem ekonomistów opiekował się prof, dr W ładysław Biege- leisen.
Jako praktyczną pomoc naukow ą wydawano pismo „K olum na” , re dagowane przez studentów i drukow ane w Zakładach drukarskich W. P ie- karniaka, sym patyka i przyjaciela WSD. Rozwinięto prasoznawczą dzia łalność wydawniczą. W ram ach „W ydawnictw Wyższej Szkoły Dzienni karsk iej” od r. 1921 opublikowano ponad 20 pozycji z dziedziny teorii, historii i techniki prasy.
Rozwojowi WSD sprzyjała panująca w niej atm osfera koleżeństwa i zaufania pomiędzy studentam i oraz życzliwa postaw a i zainteresow anie ich codziennymi spraw am i i troskam i ze strony wykładowców.
WSD była placówką społeczną powołaną do życia przez dziennikarzy, związaną cały czas z dziennikarstw em i służącą potrzebom zawodu. Jej trw ały dorobek polegał przede wszystkim na zogniskowaniu akcji szkole nia przyszłych dziennikarzy i w ypracow aniu zasad oraz form tego szko lenia.