• Nie Znaleziono Wyników

Głos Słupski, 2004, styczeń, nr 4

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Głos Słupski, 2004, styczeń, nr 4"

Copied!
16
0
0

Pełen tekst

(1)

i s s r a i s i ^

GŁOS SŁUPSKI FUNDUSZE • KREDYTY • WALUTY

GŁOS»

WTOREK Ś.01.2004 r.

Cena 1,20 zł (z 7% VAT) Nr 4 (3675) ROK XIV

ISSN 1231-8132 Indeks 350648

DZIENNIK POMORZA ŚRODKOWEGO

| Nakład gazety 28.027 egz

strona 9

Kolejny skandal związany ze służbą zdrowia

Po protezę w kolejce

Tłum ponad trzystu rozzłosz­

czonych ludzi, siarczyste prze­

kleństwa, agresja wobec każdej wchodzącej osoby - to obrazki, jakie wczoraj obserwowaliśmy w przychodni stomatologicznej Miejskiego Zakładu Opieki Zdro­

wotnej przy ul. Tuwima w Słupsku.

Już od niedzielnego popołudnia pacjenci utworzyli kolejkę, żeby zapisać się na protezy zębowe w tym roku!

- Ostatni raz takie rzeczy widzia­

łem w stanie wojennym! - wyrzekał starszy mężczyzna. - Czego ja się na stare lata doczekałem... Na pry­

watnego dentystę mnie nie stać!

Złodzieje, oszuści! - nie przebierał w słowach. Za niektóre starsze i chore osoby w kolejce stały ich dzie­

ci lub wnuki. Doszło do tego, że tkwiący na schodach przychodni ludzie nie chcieli wpuścić nawet...

pracowników przychodni. - To jest tragedia - załamywała ręce prze­

łożona pielęgniarek stomatologicz­

nych G r a ż y n a K a r b o w i a k . - Mamy umowę na 360 pojedynczych protez na cały rok, a potrzebujących jest, co widać, dużo więcej.

Tymczasem gabinetów, które wykonują protezy w ramach umów z Narodowym Funduszem Zdro­

wia, jest jak na lekarstwo. Na przy­

kład stomatolog Leszek Rogiński ze Słupska do tej pory nie ma pod­

pisanej umowy z funduszem. - Ale mam ją mieć - mówi. - W ubiegłym roku było to osiem protez miesięcz­

nie. Ile będzie teraz, nie wiem - oznajmia.

Jeszcze gorsza sytuacja jest w i zdjęciu: kolejka po ,,trzecie zęby" w jpsku

Fot. Artur Stencel

Miastku, gdzie protetyk Małgo­

r z a t a K a r c z e w s k a ma zapisa­

nych około 200 pacjentów jeszcze z poprzednich lat! Zgłaszający się te­

raz mogą liczyć na protezy za trzy lata! W Człuchowie żaden gabinet nie ma jeszcze umowy z NFZ na protezy, więc nikt nie wie, ile ich będzie.

A co na to Mariusz Szymański, rzecznik NFZ w Gdańsku? - Wszę­

dzie kolejki po protezy są długie, a na dodatek ludzie oblegają przy­

chodnie, do których przyzwyczaili się przez lata - mówi.

Na pocieszenie możemy poinfor­

mować Czytelników, że zapisy na protezy przyjmuje jeszcze Wojsko­

wa Specjalistyczna Przychodnia Lekarska w Lędowie koło Ustki. W stomatologii nie obowiązuje rejoni­

zacja, więc dentystę można wybrać w dowolnym miejscu.

(LL, ang, JG)

Aby do marca...

- Złożyłem wniosek do Urzędu Skarbowego o odroczenie termi­

nu zainstalowania kasy fiskalnej, bo na razie w sklepach Ich nie ma.

Nie mogę więc jeździć taksówką, a rodzinę muszę utrzymać - de­

nerwuje się jeden ze słupskich taksówkarzy. Podobny problem ma wielu jego kolegów.

Zdaniem Mirosławy Malesy z biura prasowego Ministerstwa Fi-

nansów, od 1 stycznia usługi tak­

sówkarskie mogą wykonywać tyl­

ko kierowcy, którzy zamontowali kasę bądź otrzymali pozytywną decyzję od Urzędu Skarbowego w sprawie prolongaty terminu jej za­

instalowania. Taksówkarzom, któ­

rzy wykonują nadal swoją profesję, a nie spełnili tego obowiązku, gro­

zi grzywna do 15 tys. złotych. Kon­

troli mogą dokonywać urzędnicy Urzędu Skarbowego, Urzędu Miar

oraz policjanci. - Na pewno nie bę­

dzie z naszej strony nagonki, pra­

wo jednak musi być przestrzegane.

Jeżdżąc nielegalnie taksówkarze powinni liczyć się z konsekwen­

cjami - przestrzega komisarz K r z y s z t o f D u s z k i e w i c z , szef słupskiej drogówki.

W Słupsku na 350 zarejestrowa­

nych taksówkarzy kas nie ma jesz­

cze 200, bo producenci nie nadąża­

ją z ich produkcją. Sprzedawcy za­

pewniają jednak, że do marca pro­

blem powinien zostać rozwiązany.

(pio)

Czas na stok

Mimo że w regionie słupskim śnieg ledwo przykrywa ziemię, a do

najbliższych gór jest przynajmniej 600 km, to w sklepach sportowych zaczęło się zainteresowanie zimo­

wym sprzętem. - Chcąc kupić nar­

ty, klienci pytają już tylko o tzw.

carvingi, czyli zwrotne deski spe­

cjalnie wyprofilowane. Ich cena zależy ód materiału, z jakiego zo­

stały wykonane, rodzaju wykończe­

nia i tego, czy mają stabilizatory minimalizujące drgania - mówi A n d r z e j P o w a r z y ń s k i (na zdję­

ciu z Weroniką Wódz), szef słup­

skiego sklepu „Athletica". I tak, aby kupić narty z wiązaniami, trze­

ba mieć przy sobie minimum 700 zł, a bardziej wymagający klienci

muszą mieć w portfelu przynaj­

mniej 1000 złotych. Jednak aby szusować po stoku, trzeba jeszcze zaopatrzyć się w buty narciarskie - t e z najnowszej kolekcji kosztują od 600 zł wzwyż, kije (40-100 zł) i kombinezon. - W tym roku obowią­

zują łączone kolory czerwony z bia­

łym, niebieski i czarny. Najprostszy kombinezon kosztuje 400 zł - tłu­

maczy A. Powarzyński.

Oczywiście najczęściej i najchęt­

niej, szczególnie przez najmłod­

szych, kupowane są sanki. W pro­

mocji w supermarkecie „Real"

kosztują one 35 zł, w innych skle­

pach od 40 do 100 złotych, (nik) Fot. Krzysztof Tomasik

Za śmierć na wysypisku

Śledztwo wykazało, że na wysy­

pisku w podsłupsklm Bierkowic ludzie pracowali w warunkach za­

grażających Ich zdrowiu i życiu.

Kierownik oraz zastępca kierow­

nika Zakładu Eksploatacji Wysy­

piska Miejskiego odpowiedzą za śmierć pracownika.

25 kwietnia ubiegłego roku o godz.

10.30 pracownicy wysypiska ostatni raz widzieli brygadzistę - 35-letniego Krzysztofa M. Mężczyzna cierpiał na nadciśnienie i od rana narzekał na ból głowy. Zaczęły się poszukiwania, ale spychacz gąsienicowy i kompaktor nie przerwały pracy. Następnego dnia rano rodzina zaginionego powiadomi­

ła policję. Porozrywane zwłoki Krzysz­

tofa M. odnaleziono dopiero po trzech dniach. Prawdopodobnie zasłabł, a później został przysypany i ugniecio­

ny razem ze stertą śmieci.

Według słupskiej Prokuratury Rejo­

nowej, odpowiedzialni za bezpieczeń­

stwo pracowników J a n R. i Jacek T - kierownik Zakładu Eksploatacji

\\fysypiska Miejskiego i jego zastępca, nie dopełnili swoich obowiązków, nara­

żą] ąc człowieka na śmierć.

-Kontrola inspekcji pracy przeprowa­

dzona zaraz po zdarzeniu wykazała cały szereg uchybień z zakresu przepi­

sów prawa pracy - mówi prokurator Magdalena Haryszyn. - Krzysztof M. btf zatrudniony jako brygadzista bez właściwęj umowy o pracę, przeszkolenia bhp i badań lekarskich. W sprawie jest jeszcze dziesięciu innych pokrzywdzo­

nych pracowników fizycznych itysypi- ska, którzy pracowali w warunkach za­

grażających ich zdrowiu i życiu.

Akt oskarżenia trafił do Sądu Rejonowego w Słupsku. Osobne za­

rzuty skierowała do sądu inspekcja pracy, (ber)

Śladowe biopaliwo

Od 1 stycznia obowiązują nowe przepisy dotyczące jakości pali­

wa, które teraz może zawierać do 5 procent biokomponentów. Wy­

ższa jest także - o ponad 10 gro­

szy za litr - stawka akcyzy. W słup­

skich stacjach sprzedawane są jednak zapasy po starej cenie.

- Tak będzie do wyczerpania sta­

rych dostaw. Biokomponenty są obec­

ne w naszych paliwach, ale w ślado­

wych ilościach - mówi Marcin Za- chowicz, rzecznik prasowy Rafine­

rii Gdańskiej „Lotos". - Do produk­

cji wdrażamy teraz olej napędowy z dodatkiem ekstraktów pochodzenia roślinnego, ale ten do dystrybutorów trafi dopiero w drugięjpołowie stycz­

nia. Nie przewidujemy sprzedaży paliw z wyższą niż 5-procentowa do­

mieszką komponentów roślinnych, a więc nie będzie potrzeby specjalnego znakowania dystrybutorów.

Według A r k a d i u s z a Ciesiel­

s k i e g o z biura prasowego PKN Orlen, również jego koncern nie za-

DZIS

DOM na str. 5

mierzą wprowadzać do produkcji paliw o zwiększonej zawartości bio­

komponentów. Wynika to przede wszystkim z tego, że trudno jest o pozyskanie roślinnego surowca (susza, brak kontraktów na dosta­

wy). Ważną rolę grają również wy­

niki badań związanych z wpływem biokomponentów na żywotność sil­

ników. W przypadku i tego produ­

centa wzrostu cen paliw nie nale­

ży spodziewać się przed końcem pierwszej dekady stycznia, (her)

Fot. Bartosz A r s z y ń s k i

Napisz, zadzwoń do nas!

SŁUPSK centrala

84244-18

W redakcji dyżuruje 8.30-16.00 MONIKA ZACHARZEWSKA

Marszałek zostaje

Na wniosek dwunastu radnych z Samoobrony, Ligi Polskich Rodzin i SLD sejmik województwa pomorskie­

go próbował wczoraj odwołać marsza­

łka województwa J a n a Kozłow­

skiego i członków zarządu. Za odwo­

łaniem było 19 radnych, przeciw 14.

Do zmiany władzy zabrakło jednego głosu (potrzeba 3/5, czyli 20 głosów).

Ale opozycja nie ustąpiła. Wysto­

sowała do marszałka apel, aby podał się do dymisji, gdyż utracił poparcie części rady. Zagroziła, że w razie odmowy wystąpi do premiera o wy­

znaczenie zarządu komisarycznego dla województwa. Opozycyjni radni twierdzą, że zarząd nie wykonuje uchwał sejmiku, kieruje się prywa­

tą, marnotrawi pieniądze podatni­

ków, służy interesom jednej partii - Platformy Obywatelskiej. Marszał­

ka tak zdenerwowały te zarzuty, że zapowiedział wystąpienie do proku­

ratury o ich sprawdzenie. (LL)

Świętowanie raz jeszcze

Dzisiąj - zgodnie z kalendarzem juliańskim - wyznawcy prawosła­

wia i grekokatolicy obchodzą swoją Wigilię świąt Bożego Narodzenia. W regionie słupskim dotyczy to ponad 2,5 tysiąca wiernych tych obrząd­

ków. - Pasterkę odprawimy o godzi­

nie 21 w cerkwi przy ul. Jaracza w Słupsku - mówi ks. Bohdan Pipka, proboszcz parafii greckokatolickiej w Słupsku. - W kolejne dni świąteczne, czyli w środę i czwartek, msze rozpo­

czynać się będą o godzinie 10 i 17.

W słupskiej cerkwi pw. Piotra i Pawła liturgia tzw. powieczeria roz­

pocznie się o godz. 17. Natomiast w środę i w czwartek nabożeństwa będą odprawiane o godz. 10.

Świątecznie jest dziś także w Kościele katolickim, gdzie obcho­

dzona jest uroczystość Objawienia Pańskiego, czyli Trzech Króli. Ttego dnia katolicy uczestniczą w mszy, a na drzwiach swoich mieszkań po­

święconą kredą piszą inicjały K+M+B (Kacper, Melchior, Balta­

zar). Podczas mszy w kościołach święci się nie tylko kredę, ale i ka­

dzidło, a czasem - złoto, (ala, her)

Dajcie nam chodnik

Mieszkańcy podczłuchowskiego Barkowa walczą o chodnik w swojej wsi od ładnych paru lat. Bez skutku. Władze gminy bezradnie rozkładają ręce, odsyłąjąc ich do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Ta ma na wiosnę mieć plany przebudowy drogi krąjowej, która biegnie przez Bar­

kowo. Chodnik we wsi także się w nich znajdzie. Nie wiadomo tylko, kie­

dy i czy w ogóle znajdą się pieniądze na modernizację szosy. (JG) Szerzej na stronie 6

C-3

znak „x" stawiamy na poluj M 6-01-2004 r. (wtorek)

KUPON

(2)

GŁOS KOSZALIŃSKI/GŁOS SŁUPSKI

ŚWIAT / KRAJ / REGION

Wtorek, 6.01.2004 r.

składają koleżanki i koledzy oraz Zarząd DOW „Rondo'

w Koszalinie

z powodu śmierci składają Pr:

Redaktor naczelny - Mirosław Marek Kromer I zastępca redaktora naczelnego - Przemysław Stefanowskl zastępca redaktora naczelnego - Przemysław Lipski Sekretarze redakcji: Krystyna Juszkiewicz, Przemysław Niechciał, Jerzy Szych

Dyrektor naczelny wydawnictwa - Waldemar Ćwlęka Wydawca: Dziennikarska Oficyna Wydawnicza ,,Rondo"

sp. z o.o., ul. Sportowa 14, 75-503 Koszalin, tel. 340-72-16, fax 343-55-93, e-mail: gloskosz ©rondo.com.pl Skład i łamanie DOW „Rondo"

Druk: Drukarnia ,,Rondo" w Koszalinie, ul. Słowiańska 3a, tel./fax 340-35-98

Pęknięta szyna

przyczyną zderzenia

Przez cały dzień trwała wczoraj akcja porządkowania torowiska po niedzielnej katastrofie kolejowej pod Wronkami. Według ratowni­

ków, pełne odblokowanie trasy na­

stąpi dzisiaj.

Służby ratownicze kolei usuwały zmiażdżone wagony z torowiska, zniszczonego na odcinku kilkudzie­

sięciu metrów. Na miejscu praco­

wało około 70 strażaków, którzy używali specjalistycznego sprzętu.

Najpierw usunięto wagony a póź­

niej rozpoczęto naprawę torowiska i zerwanej trakcji elektrycznej.

Ze wstępnych ustaleń komisji powołanej przez PKP wynika, że przyczyną wypadku była pęknięta

szyna. - Komisja oglądała frag­

menty szyn, które wykazują uszko­

dzenia, do których mogło dojść wskutek zużycia materiału bądź napięć spowodowanych mrozem - powiedział przedstawiciel zarządu PKP B o g d a n Waligórski.

W szpitalach w Trzciance, Szamo­

tułach i Czarnkowie nadal przeby­

wa kilkunastu rannych. Mają głów­

nie lekkie urazy kręgosłupa i klat­

ki piersiowej. Najbardziej poszkodo­

wany jest maszynista pociągu, któ­

ry przebywa w klinice w Poznaniu.

Ma uszkodzony rdzeń kręgowy. W nocy z niedzieli na poniedziałek był operowany. Jego stan nadal jest bardzo ciężki, choć stabilny, (ho)

Podpalacz zabójca

Czteroosobowa rodzina zginęła w pożarze swojego mieszkania w Czę­

stochowie. Wszystko wskazuje na to, że przyczyną pożaru było podpa­

lenie. Ofiary to małżeństwo w wie­

ku 45 lat, ich 10-letnia córka i jej

68-letnia babcia - podała policja.

Według A n e t y Gołębiowskiej z Komendy Wojewódzkiej śląskiej straży pożarnej charakter pożaru wskazuje, że jego przyczyną było podpalenie drzwi wejściowych.

Dochodzenie w tej sprawie prowa­

dzą policja i prokuratura, (ho)

Polecą do

450 żołnierzy drugiej zmiany pol­

skiego kontyngentu wojskowego w Iraku pożegnano wczoraj w Opolu.

Na placu apelowym 10. Opolskiej Brygady Logistycznej stanęli logi- stycy z Opola, pancemiący z Żaga­

nia oraz żołnierze ze Śląskiego i Pomorskiego Okręgu Wojskowego.

Prezydent A l e k s a n d e r K w a ­ ś n i e w s k i oraz minister obrony na­

rodowej J e r z y S z m a j d z i ń s k i uczestniczyli w Nowym Glinniku koło Tbmaszowa Mazowieckiego w uroczystości pożegnania grupy żoł­

nierzy odlatujących w najbliższych dniach do Iraku.

Iraku

Prezydent nie chciał ustosunko­

wać się do pojawiających się w Bułgarii zarzutów, że winę za śmierć pięciu bułgarskich żołnierzy stacjonujących w polskiej strefie w Iraku ponosi polskie dowództwo, które rzekomo po cichu porozumie­

wało się z Irakijczykami, nie infor­

mując o tym Bułgarów. Polskie do­

wództwo uznało te zarzuty za ab­

surdalne. (ho)

Na zdjęciu: prezydent i minister obrony narodowej podczas spotka­

nia z żołnierzami 25. Brygady Ka­

walerii Powietrznej, stacjonującej w Nowym Glinniku (PAP)

Polacy niezadowoleni z opieki zdrowotnej

Negocjacje z ministrem

Przez cały dzień trwały wczoraj rozmowy ministra zdrowia Leszka Sikorskiego z lekarzami rodzinny­

mi zrzeszonymi w Porozumieniu Zielonogórskim, którzy nie podpi­

sali kontraktu z Narodowym Fun­

duszem Zdrowia. W poznańskim ratuszu uzgadniano szczegóły porozumienia.

Minister Leszek Sikorski i Ma­

r e k Twardowski, szef zespołu ne­

gocjacyjnego, przekazali dzienni­

karzom ogólne informacje dotyczą­

ce rozmów. Poinformowali, że obie strony doszły do porozumienia w

wielu spornych punktach. Osta­

teczny projekt uzgodnień miał zo­

stać przesłany do akceptacji przez prezesa NFZ i premiera.

Nie wiadomo, na jakie ustępstwa zgodził się minister zdrowia, a z czego zrezygnowali lekarze. Nego­

cjacje toczyły się przy drzwiach zamkniętych. Były liczne, czasami bardzo długie przerwy, w trakcie których lekarze konsultowali się ze swoimi kolegami.

Stowarzyszenie Pacjentów Pri- mum Non Nocere zaapelowało do lekarzy i do NFZ o j a k najszybsze rozwiązanie konfliktu. Przewod­

niczący stowarzyszenia A d a m S a n d a u e r podkreślił, że najwyż­

szą cenę za obecną sytuację pła­

cą pacjenci. Sandauer przyznał, że żądanie funduszu zapewnienia całodobowej opieki lekarskiej jest obecnie niemożliwe do spełnienia przez lekarzy, szczególnie na te­

renach o małej gęstości zaludnie­

nia. Podkreślił, że w interesie pu­

blicznym j e s t złamanie dyktatu jednego płatnika, czyli utworze­

nie wielu funduszy ubezpiecze­

niowych, również prywatnych, działających na tym samym tere­

nie. Powtórzył, że konieczna jest

58 procent Polaków jest nie­

zadowolonych z opieki zdro­

wotnej w naszym kraju - takie są wyniki sondażu przeprowa­

dzonego przez Centrum Bada­

nia Opinii Społecznej. Tylko trzy procent respondentów oświadczyło, że są zadowole­

ni z opieki medycznej. 57 pro­

cent ankietowanych uznało, że poziom służby zdrowia się ob­

niżył. 32 procent przyznało, że korzystało z prywatnych usług zdrowotnych. Aż 86 procent uczestników sondażu było przeciwko wprowadzeniu od­

płatności za porady w sytuacji wyczerpania limitów przyjęć.

walka z korupcją i marnotraw­

stwem w służbie zdrowia oraz zwiększenie wydatków na ochro­

nę zdrowia, (ho)

Krewni ofiar katastrofy samolotu egipskich linii lotniczych Flash Air rozpa­

czają podczas nabożeństwa żałobnego w katedrze Notre-Dame w Paryżu.

Jak już informowaliśmy, 148 osób, w tym 133 francuskich turystów zginęło, kiedy egipski boeing 737 runął do Morza Czerwonego, w rejonie kurortu Szarm el-Szejk. (PAP)

Wybuchowe przesyłki

Bomba ukryta w przesyłce pocz­

towej eksplodowała w Parlamencie Europejskim w Brukseli. Była za- x adresowana do szefa frakcji cha- ' deckiej, Niemca Hansa-Gerta Po-

etteringa.

Bomba wybuchła podczas otwie­

rania przesyłki przez pracownika biura. Nikt nie został ranny choć powstał niewielki pożar. Wykryto jeszcze jedną podejrzaną przesyłkę, przeznaczoną dla szefa hiszpań­

skich chadeków J o s e Ignacia Sa- lafranco. Natomiast trzeci alarm okazał się fałszywy, (ho)

lnftilŚ2EHtŁ EKSPRESlM

100 filmów na DVD tanio sprzedam.

0505-137-892.

AUDI 80, sprzedam, 0600-735-096.

MAGDALENA - 0600774206.

PRZYJMĘ na stałe blacharza, lakier- nika. 0-502-106-722.

PUB tanio sprzedam. (094) 341 -27-62 po 18; 0601-255-415.

SKODĘ felicię 1,90 combi 1999. Ko- łobrzeg 094/35-438-35.

SŁODKA czwóreczka. 0-506-437-587.

TANIO telewizor 100 Hz. 0600-183-072.

WYNAJMĘ mieszkanie w Białogar­

dzie. 0696081703.

Z głębokim żalem zawiadamiamy, że 3 stycznia 2004 roku odeszła o d nas Kochana

m MAMUSIA, BABCIA i SIOSTRA

LEOKADIA WlIśZCZECIŃSKA

Ceremonia pogrzebowa odbędzie się 7 stycznia 2004 roku o godz. 13.00 na Cmentarzu Komunalnym w Szczecinku.

Msza święta żałobna odprawiona zostanie o godz. 11.00 w kościele św. Józefa w Turowie.

Pogrążone w smutku córki z rodzinami

3-letnia Klaudia i 10-miesięczna Lara Amna, przetrzymywane wraz z mat­

ką Beatą Ł. (w środku) przez ojca w Pakistanie wylądowały wczoraj na lot­

nisku Okęcie w Warszawie. Rodzinę z lotniska odebrał dziadek dziewczy­

nek. Beatę Ł i dwoje dzieci uwolnił pod koniec grudnia 2003 roku detektyw Krzysztof Rutkowski. W jego asyście rodzina wróciła do kraju. (PAP)

średni zmiana

B l

AMERYKAŃSKI

średni zmiana

Losowanie

" z poniedziałku 5.01 MULTILOTEK 8,12,17,20,29,32,33,34,38,42, 43, 51, 53, 59, 63, 65, 67, 69, 76, 79

TWÓJ SZCZĘŚLIWY NUMEREK Losowanie 1:19, 25, 39, 42 Losowanie II: 22 Wygrane z soboty 3.01 DUZY LOTEK: I stopnia - brak, II - 3.269,40 zł, III - 82,90 zł, IV -10,00 zł.

EXPRESS LOTEK: I stopnia - brak, 11-810,30 zł, III - 36,10 zł. (cza)

5.01.2004 r.

GIEŁDOWE

W I G 22017 80 +3,37%

OBROTY 505,7 min zł

Łapiński

przed Trybunał?

Liga Polskich Rodzin przygotowu­

je wniosek o postawienie przed Try­

bunałem Stanu byłego ministra zdrowia Mariusza Łapińskiego - autora reformy, której efektem jest obecne zamieszanie w służbie zdro­

wia. Lider Ligi R o m a n Giertych powiedział, że za przeforsowanie ustawy o Narodowym Funduszu Zdrowia Łapiński powinien ponieść odpowiedzialność konstytucyjną i karną: - Dzisiaj w kilku wojewódz­

twach dzieją się dantejskie sceny.

Ludzie zostali oszukani dlatego, że płacą składki, a nie otrzymują pod­

stawowej opieki zdrowotnej.

Działacze LPR apelują do innych klubów o poparcie wniosku. Z ze­

braniem wymaganych 115 podpi­

sów nie powinni mieć kłopotów, jest natomiast mało prawdopodobne, by wniosek uzyskał poparcie w gło­

sowaniu. Musiałoby bowiem po­

przeć go trzy piąte posłów, (ho)

Kurtki i kaski W Koszalinie włamano się do skle­

pu „Automaniana" u zbiegu ulic 4 Marca i Gnieźnieńskiej. Złodzieje ukradli skórzane kombinezony, kurtki i kaski motocyklowe o łącznej wartości 12,5 tys. złotych, (ing)

Wybijali szyby Podczas ferii świąteczno-nowo- rocznych wandale wybili 33 szyby w budynku Szkoły Podstawowej nr 5 w Koszalinie przy ul. Franciszkań­

skiej. Dyrekcja placówki oszacowa­

ła straty na 2800 złotych, (cza) Ogniste hamowanie Zblokowanie się kół i nagrzanie się bębna hamulcowego było naj­

prawdopodobniej przyczyną zapa­

lenia się instalacji w autobusie wożącym dzieci do szkoły. Do zda­

rzenia doszło w Łubowie (gm. Bor­

ne Sulinowo). Na szczęście kierow­

ca jechał już pustym autobusem.

Po zauważeniu ognia chwycił za gaśnicę i próbował sam gasić. Po­

nieważ nie dawał rady, z pomocą pospieszyli mu strażacy. Spaleniu uległa instalacja i osprzęt, układ hamulcowy oraz tylne cztery opo­

ny. (rob)

Po narty i plecaki W nocy z niedzieli na poniedzia­

łek złodzieje po wybiciu szyby wła­

mali się do forda fiesty zaparkowa­

nego na ul. Wojska Polskiego w Łe­

bie. Ukradli dwie pary nart, czte­

ry plecaki z odzieżą i dwa paszpor­

ty. Straty wynoszą 8 tys. złotych.

Pod koła megane Wstrząśnienia mózgu i ogólnych potłuczeń ciała doznał 19-latek potrącony przez kierującą samo­

chodem Renault megane. Poszko­

dowany wyszedł z zaparkowanego na poboczu pojazdu wprost pod nadjeżdżające z naprzeciwka auto.

Do zdarzenia doszło w miejscowo­

ści Żochowo (gm. Potęgowo).

Ciągnikiem z lasu Do pięciu lat więzienia grozi 47- letniemu R y s z a r d o w i J., który wywoził ciągnikiem kradzione drzewo z lasu w miejscowości Gać w nadleśnictwie Ustka. Drzewo, ułożone na przyczepie, warte było 200 złotych, (pio)

„GŁOS KOSZALIŃSKI"

75-503 Koszalin, ul. Sportowa 14, centrala, tel. 340-72-16, la* 343-55-93,

Internet e-mall gloakosz@rondo.com.pl SSSSRSeSw

BIURO OGŁOSZEŃ:75-503 Koszalin, ul. Sportowa 14, telVfax 340-73-44.

Internet B O. e-mall penkowakl@rondo.com.pl, www.gloekoszallnakl.com.pl Oddziały redakcji i Biura Ogłoszeń:

w Drawsku Pomorskim: ul. Zamkowa 18, tel. 36-332-62; Biuro Ogłoszeń: pl. Kon­

stytucji 1, tel. 36-342-04; w Białogardzie: ul. 1 Mąja 15, tel. (312) 66-65; w Koło­

brzegu: ul. Katedralna 12 (hotel Centrum, pok. 111), tel. 35-450-80, 35-271-49;

w Szczecinku: pl. Wolności 6 (I piętro, p. 10), tel./fax 37-423-89

„GŁOS SŁUPSKI"

76-200 Stupsk, ul. Filmowa 2, tel. 842-71-12, 842-54-18, 842-88-07, fax 842-98-57 glosslup@blcom.slupsk.pl, www.glosslupskl.com.pl

BIURO OGŁOSZEŃ: 76-200 Słupsk, ul. Filmowa 2, tel./fa* 842-98-57 Oddziały redakcji i Biura Ogłoszeń:

w Człuchowie: ul. Królewska lb, tel. 83-42-668; w Miastku: ul. Dworcowa 29, tel. 857-52-82.

Z głębokim żalem zawiadamiamy, że 5 stycznia 2004 r.

zmarł nasz Kochany Tatuś, Dziadek i Pradziadek

WIKTOR SZUTKO

Pożegnanie zmarłego w domu - Kraśnik 30/1 odbędzie się w środę, 7 stycznia br. o godz. 12.00.

Ceremonia pogrzebowa rozpocznie się mszą świętą żałobną odprawioną w środę, 7 stycznia br. o godz. 13.00

w kościele parafialnym w Biesiekierzu.

Pogrążona w smutku Rodzina

Dożywocie utrzymane

Sąd Najwyższy odrzucił kasację w procesie zabójców czterech osób podczas napadu na placów­

kę Kredyt Banku w Warszawie w 2001 roku. O kasację wnieśli obrońcy dwójki skazanych za to przestępstwo - Grzegorza Szele- sta I Marka Rafallka. Orzeczenie Sądu Najwyższego oznacza osta­

teczne uprawomocnienie wyro­

ków dożywocia na skazanych.

W lutym 2003 roku Sąd Apelacyj­

ny w Warszawie utrzymał w mocy wyroki dożywotniego więzienia dla Grzegorza Szelesta, który zastrze­

lił bankowego strażnika i trzy ka­

sjerki, oraz dla jego kómpahów Marka Rafalika i Krzysztofa Ma­

tusika, z którymi dokonał napadu.

Według SąduApelacyjnego, Szelest będzie mógł starać się o warunko­

we zwolnienie z odbywania kary po

40 latach, Matusik - po 35 latach, a Rafalik - po 25.

3 marca 2001 roku w warszaw­

skiej filii Kredyt Banku bandyci zastrzelili trzy kasjerki i strażni­

ka. Ukradli ponad 100.000 złotych w różnych walutach. W lipcu, po czterech miesiącach śledztwa, za­

trzymano Szelesta, Matusika i Ra­

falika. Wszyscy mieszkali w pod­

warszawskim Łochowie i praco­

wali w firmach ochroniarskich.

Śledztwo wykazało, że swoje ofia­

ry torturowali i zabijali pojedyn­

czo, a pozostałym kazali się temu przyglądać, (ho)

Wyrazy głębokiego współczucia X

JERZEMU SZYCHOWI

z powodu śmierci TEŚCIA

Wyrazy współczucia

Marii i J e r z e m u SZYCHOM

T E Ś C I A

(3)

Wtorek, 6.01.2004 r.

NASZE ŻYCIE

GŁOS KOSZALIŃSKI/GŁOS SŁUPSKI 3

ILE ZA PSA?

Sławno Kołobrzeg Bytów

Opłaty

za cztery łapy

Pewna rodzina z Kołobrzegu zarejestrowała psa u babci w Koszali­

nie... Bo tu nie trzeba płacić od psa podatku. W ten sposób właścicie­

le domku i dwóch samochodów uniknęli wydatku rzędu kilkudziesię­

ciu złotych rocznie. No cóż, nikt nie lubi płacić podatków. Jednak mniej pomysłowi właściciele psów sumiennie regulują swoje zobowiązania.

Ile muszą płacić w miastach Pomorza Środkowego?

W

Koszalinie, j a k twierdzi G r z e g o r z Ś l i ż e w s k i , rzecznik prasowy ratu­

sza, wszyscy mieszkańcy są w tym roku zwolnieni z podatku od psa. W Słupsku natomiast właściciele pła­

cą za każdego 22 złote rocznie, czyli tyle samo co w 2003 roku. Obowią­

zują tu jedynie zwolnienia zapisa­

ne w ustawie o podatkach i opła­

tach lokalnych z 1991 roku. Ta zwalnia z podatku od psów człon­

ków personelu dyplomatycznego, osoby kalekie, czyli niewidome, głuchonieme i niedołężne. Podatku od jednego psa nie muszą też pła­

cić osoby, które ukończyły 70 lat i prowadzą samodzielne gospodar­

stwo domowe, a od dwóch psów utrzymywanych do pilnowania stad na pastwiskach - właściciele gospodarstw rolnych. Dodatkowo

Białogard Ustka Miastko Polanów

Rada Miejska w Słupsku swoją uchwałą zwolniła z opłaty od jed­

nego psa osoby, które ukończyły 65 lat, a także wszystkich od psów kupionych w schronisku dla zwie­

rząt (w roku zakupu).

W Sławnie stawka w ubiegłym roku wynosiła również 22 złote, a dla emerytów i rencistów - 11 zło­

tych. Jak zapewnia Teresa Ożóg z biura Rady Miejskiej, w tym roku nic się tu nie zmienia.

Drożej j e s t w Kołobrzegu. Tu podatek od psa wynosi 40 złotych.

Zwolnieni z niego są emeryci, ren­

ciści oraz osoby niepełnosprawne.

W Białogardzie podatek od trzech lat jest taki sam i w 2004 roku również się nie zmienia. Opła­

ta wynosi 26 zł rocznie. Za pierw­

szego psa połowę stawki płacą eme­

ryci, renciści, osoby pobierające zasiłek lub świadczenie przedeme­

rytalne, rentę socjalną i zasiłek.

- Jeśli jednak osoba ma dwa psy, to za pierwszego płaci połowę, a za drugiego normalną stawkę, czyli 26 złotych - mówi Paweł Wiśniew­

ski, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Białogardzie.

Mieszkańcy Ustki za pierwsze­

go psa płacą 32 zł, a za każdego następnego - 21 zł, natomiast w Bytowie: za pierwszego - 25 zł, za drugiego - 35 zł, a za trzeciego i każdego następnego - 40 złotych.

W Miastku podatek za każdego psa wynosił 20 złotych, a w tym roku zwiększa się do 25 złotych.

Ciekawe rozwiązanie wprowa­

dziła Rada Miejska w Polanowie.

Na 2004 rok wprowadziła podatek od psa w wysokości 50,30 złotych.

Jednocześnie zwolniła z niego wła­

ścicieli czworonogów zaszczepio­

nych przeciw wściekliźnie, (bog) Fot. Krzysztof Sokołów 0.

Koszalin Słupsk

Bracia strzelcy

• Słupskie Bractwo Strzeleckie istnieje już 10 lat. Z tej okazji roz­

mawiamy z jednym z jego założy­

cieli MIECZYSŁAWEM RUTEM.

- Pełni p a n f u n k c j ę strażnika pieczęci. S k ą d t a k a o r y g i n a l n a n a z w a ?

- Jednym z naszych celów jest kultywowanie tradycji szlachec­

kich oraz nawiązanie do działalno­

ści dawnych Bractw Kurkowych.

Stąd na czele SBS stoi mistrz ka­

pituły, jest ochmistrz - odpowie­

dzialny za jedzenie, chochlik - trudniący się przygotowaniem pism i ulotek, czy właśnie strażnik pieczęci - czyli sekretarz. Nie cho­

dzi jednak tylko o same oryginal­

ne nazwy. Raz w miesiącu organi­

zujemy dla wszystkich chętnych otwarte zawody strzeleckie, nato­

miast członkowie bractwa biorą udział w biesiadach. Zebrane pod­

czas tych imprez fundusze w znacz­

nej części przeznaczamy na wspie­

ranie działalności klubu strzelec­

kiego Gryf Słupski.

- J a k biesiada, t o m u s i b y ć wesoło...

- Zgodnie z tradycją jest piwo, pieczenie prosiaka, uroczyste paso­

wanie na braci czy też wręczanie certyfikatów dla najlepszych. Bez­

pośrednio przed biesiadą organizu­

jemy zawody, w czasie których strzelamy z broni tradycyjnej, choć - być może - w tym roku pojawią się pistolety i dubeltówki procho­

we. Efekt związany z hukiem wy­

strzałów byłby nieporównywalny..

Dodam, że do bractwa należą przedstawiciele różnych profesji, przy czym wszyscy są miłośnikami strzelania. Początkowo mógł się do nas zapisać praktycznie każdy te­

raz trzeba przynajmniej rok termi­

nować. Obecnie mamy 74 człon- - Nie l u b i c i e kobiet?

- Wprost przeciwnie. Jednak, zgodnie z regulaminem, do brac­

twa mogą należeć tylko mężczyźni.

Po prostu nie chcemy, aby ktoś nam zarzucił, że nasze biesiady mają charakter - że tak powiem - spotkań o charakterze damsko- męskim. Po co niepotrzebne plotki.

PIOTR GULBICKI Fot. Bartosz A r s z y ń s k i

Pierwszeństwo do rekompensaty

- Zabużanie wciąż nie ustępu­

ją władzom Polski w żądaniach wypłacenia odszkodowania za po­

zostawione mienie - mówi miesz­

kaniec Koszalina. - Na razie z niewielkim skutkiem, ale co bę­

dzie w przyszłości - nie wiadomo.

Wnioski do starostw w każdym razie mogą składać. A do kogo o pomoc w odzyskaniu majątku ma zwrócić się mój ojciec'? W 1945 r.

z podwarszawskiego wówczas Pruszkowa musiał decyzją pol­

skich władz przenieść się na zie­

mie zachodnie. Zostawił dom, a tu dostał malutkie mieszkanie ko­

munalne, które jeszcze musi teraz wykupić. I to ma być sprawiedli­

wość? (ing)

Za co trzynastka?

- Bardzo mnie zdziwiła debata posłów o ich trzynastej pensji. Jesz­

cze w szkole i na studiach uczono mnie, że trzynasta pensja to nagro­

da z zysku. Z jakiego zysku płacą sobie „trzynastkę"parlamentarzy­

ści, skoro w budżecie państwa cią­

gle jest wielka dziura?! - zastana­

wia się Irena R y b a r c z y k z Kępic, bezrobotna inżynier garbarstwa, bez prawa do zasiłku. - Przecież posłowie nie wypracowują żadnego zysku. Uważam, że o trzynastej pen­

sji dla siebie mogliby debatować dopiero wówczas, gdyby finanse państwa były na plusie. A w obec­

nej sytuacji to, po prostu, naduży­

cie z ich strony, (sta)

Na wędkach

J a k co roku, styczeń j e s t długo wyczekiwanym miesią­

cem przez wędkarzy, którzy specjalizują się w połowach ryb łososiowatych. Przy­

jeżdżają tu z najdalszych za­

kątków kraju, by właśnie w styczniu rozwinąć wędki. Jako że pogoda sprzyja, w niektóre dni nawet tłoczno robi się na brzegach przymorskich rzek (m.in. Słupi, Parsęcie, Grabo­

wej). Ale i efekty są godne po­

zazdroszczenia. Takie okazy j a k na zdjęciu, nie należą do rzadkości, (js)

Fot. Karol Skiba

Promile mecenasa

Trójmiejski adwokat Włodzi­

mierz W., członek Naczelnej Rady Adwokackiej i wicedziekan Okrę­

gowej Rady Adwokackiej w Gdań­

sku, oskarżony o jazdę po pijane­

mu, zaniechał wcześniejszej linii obrony i bił się w piersi przed są­

dem. Temida przyjęła akt skruchy i sprawę mecenasa warunkowo umorzyła.

W czerwcu 2002 roku Włodzi­

mierza W. zatrzymała trójmiejska policja. Mecenas wychuchał 1,05 promila alkoholu. Sprawa trafiła do Prokuratury Rejonowej w Człu­

chowie. Ta najpierw przedstawiła

adwokatowi zarzut, a później umo­

rzyła postępowanie. Stało się tak, bo adwokat wyjaśniał, że „promi­

le" są skutkiem spożycia sporzą­

dzonego na alkoholu... syropu lecz­

niczego. Otóż przed 30 laty mece­

nas przeszedł zabieg wycięcia ko­

ści gnykowej. I w pooperacyjnym otworze wewnątrz gardła mecena­

sa miał zalegać, zażyty - tuż przed badaniem alkomatem - syrop.

• Gdy sprawę badała Prokuratura Okręgowa w Słupsku, ta linia obro­

ny padła. Obalił j ą poznański bie­

gły otolaryngolog, stwierdzając, że wycięcie kości gnykowej nie ma wpływu na przełykanie.

Akt oskarżenia trafił do gdańskie­

go Sądu Grodzkiego, który niedaw­

no umorzył warunkowo sprawę ze względu na nieznaczną szkodliwość społeczną czynu. W ciągu dwóch lat tzw. próby, adwokat nie może popeł­

nić przestępstwa, bo postępowanie zostanie wznowione. Również przez dwa lata nie może kierować samo­

chodem. Na cel charytatywny ma wpłacić 2,4 tysiąca złotych.

- Zwróciliśmy się do sądu o pi­

semne uzasadnienie wyroku - mówi Stanisław Sztachetka ze słupskiej Prokuratury Okręgowej.

- Po tym rozważymy możliwość wniesienia apelacji, (ber)

Do maja...

W portach po staremu

W ostatniej chwili, tuż przed Np- wym Rokiem, minister infrastruk­

tury ogłosił kolejną nowelizację swojego rozporządzenia o opłatach portowych. Polega ona na wydłuże­

niu do 30 kwietnia tego roku ter­

minu obowiązywania dotychczaso­

wych zasad ustalania opłat za po­

stój łodzi i kutrów. i y m samym na kilka miesięcy został oddalony nie­

pokój zarządów małych portów (pi­

saliśmy o tym dwa miesiące temu) o to, czy będą one miały pieniądze na opłaty za odbiór wód zaolejo­

nych z kutrów. Zarządy portów bo­

wiem mają obowiązek przejmowa­

nia ze statków śmieci i wody zęzo- - Dzięki honorowaniu dawniej­

szych umów cywilnoprawnych - za­

wartych przed 22 czerwca 2002 roku - znika groźba wylewania zanie­

czyszczonych wód do morza - ocenia Maciej Jabłoński, dyrektor Zarzą­

du Portu Morskiego Darłowo. Opła­

ty postojowe obliczane od tonażu ło­

dzi i kutrów rybackich - a tak miało być od stycznia tego roku - były nie­

korzystne dla małych portów.

Od maja opłaty portowe będą ustalone podobnie j a k w krajach Unii Europejskiej, (n)

Z C K

= 252,98 zł

= 168,48 zł

= 31,75 zł

= 25,01 zl "

31,75 zł ODDZIAŁ W KOSZALINIE

KOMUNIKAT

Podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne oraz Fundusz Pra­

cy w grudniu 2003 r. dla osób prowadzących pozarolniczą działalność gospodarczą stanowi kwota zadeklarowana nie niższa niż 1.296,01 zł (60%

przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w III kwartale 2003 r.) Wysokość składek m . H t o i t o & a i i a S p d t o w r i f u w d w * Praęy

za miesiąc grudzień 2003 r.

Ubezpieczenie emerytalne 1.296,01 zł x 19,52 1

Ubezpieczenie rentowe 1.296,01 zł x 13,00 1

Ubezpieczenie chorobowe 1.296,01 zł x 2,45 1

Ubezpieczenie wypadkowe 1.296,01 zł x 1,93 Fundusz pracy 1.296,01 zł x 2,45 1

Podstawę wymiaru składki na ubezpieczenie zdrowotne dla osób prowa­

dzących pozarolniczą działalność gospodarczą stanowi kwota zadeklaro­

wana nie niższa niż 1.756,19 zł (75 % przeciętnego miesięcznego wyna­

grodzenia w sektorze przedsiębiorstw w III kwartale 2003 r. włącznie z wypłatami z zysku).

wysokość składki m.,w,WpkG%eme, adrnwoias za miesiąc grudzień 2003 r.:

Ubezpieczenie zdrowotne 1756,19 x 8,00 % = 140,50 zł

* Stopa procentowa 1,93 % została ustalona dla osób prowadzących pozarolniczą działalność gospodarczą opłacających składki wyłącznie za siebie lub dla płatni­

ków zgłaszających d o ubezpieczenia wypadkowego nie więcej niż 9 ubezpieczo­

nych lub nie podlegające wpisowi d o rejestru REGON. Natomiast płatnik zgłasza­

jący d o ubezpieczenia wypadkowego co najmniej 10 ubezpieczonych stopę pro­

centową ustala w wysokości określonej dla grupy działalności, d o której płatnik należy w g PKD (Polska Klasyfikacja Działalności) ujętego w rejestrze REGON na

dzień 31 grudnia roku poprzedniego. GA-10

Cytaty

Powiązane dokumenty

biscycie bawimy się do 21 maja, a już następnego dnia w sobotę 22 maja odbędzie się finał konkursu. Kiedyś chciałaby być

Gdy okazało się, że nie może ona jednak pracować w po­.. wielarni, przełożeni skierowali ją do wybranego przez

rzących tu nowe miejsca pracy nie da się już zliczyć na palcach tylko jednej ręki, tak jak jest to teraz. Gmina Nakskov ma przy tym olbrzymie doświadczenie w pozyskiwaniu

Trzeba tylko przebić się przez kilkaset lat w drzewie genealogicznym. Dopóki więc się tego nie dowiedzie - można czuć się

nego, który odbędzie się w Iławie już w najbliższy weekend (20-21

wiających się, że nowy system może być korupcjogenny, bo nie wszyscy będą mieli możliwość zwe­.. ryfikowania

Co to jest zarząd wspólnoty mieszkaniowej? Czym zajmuje się zarządca? Kto może zarzą­.. dzać wspólnotą? Na te i inne pytania odpowiedzą fachowcy,

Impreza odbędzie się 24 marca w budynku głównym Politechniki Ko­.. szalińskiej przy