• Nie Znaleziono Wyników

Panel dyskusyjny : wprowadzenie

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Panel dyskusyjny : wprowadzenie"

Copied!
3
0
0

Pełen tekst

(1)

Józef Jachimczak

Panel dyskusyjny : wprowadzenie

Studia Ecologiae et Bioethicae 7/1, 291-292

(2)

291 Konwersatorium Etyki – „Medycyna na miarę człowieka”

PANEL DYSKUSYJNY

Józef JACHIMCZAK

Krajowy Duszpasterz Służby Zdrowia

Wprowadzenie

Jako duszpasterz służby zdrowia, wędrując po kraju spotykam się z ludzkim cierpieniem, z ludzką niemożnością. Praktyka duszpasterska uczy mnie poko-ry, dlatego w tym duchu pragnę się podzielić własnymi myślami. Uczestnicząc w Światowym Dniu Chorego, nabrałem przekonania, że medycyna nie wywodzi się tylko z nauki i technologii, jak to usiłują nam zasugerować niektórzy uczeni w XX w. Jak twierdził prof. Biegański, ojcami chrzestnymi medycyny są miłosier-dzie i współczucie. Medycyna zatem wywodzi się z miłosierdzia. Idea samarytań-ska od początku jest istotą medycyny, która ostatnio jakby zapomniała, że sam nóż chirurga i pigułki farmaceuty to stanowczo za mało.

Wołanie Piotra naszych czasów: „Nie lękajcie się...” ma w tej sytuacji ciągle uderzającą moc i trafia w sam nerw człowieczeństwa, ma ciągle niezmienną no-śność. W imię ocalenia człowieka trzeba przezwyciężyć lęk.

Wczuwam się w intencję tutaj zgromadzonych i myślę, że wszyscy chcieliby poznać głębiej przyczyny tych lęków a jeszcze więcej poznać głębiej swoją tożsa-mość, aby ją pełniej realizować.

Tożsamość (to słowo jest dzisiaj bardzo modne), łączy się z korzeniami i fundamentami, na których ją budujemy. Chodzi przede wszystkim o tożsamość religijną, chrześcijańską, katolicką. Mimo tej świadomości, że jestem katolikiem, to jednak podświadomie ulegamy pewnym naciskom i lękom z zewnątrz. Czego się boisz?

Jeżeli ja mam czasem zamknięte drzwi i boję się puścić smugi światła – to może jestem podobny do Franca Kafki – Żyda, który mówił o Chrystusie, że On jest Światłem, ale przestrzegał, żeby w Niego nie patrzeć, bo każdy kto w Niego będzie patrzył, to się zapadnie. On Chrystus – zabierze mi kawałek mnie same-go... Wpadamy wówczas w prześmieszną teorię alienacji...

W imię tego argumentu jako lekarz, pielęgniarka i położna Jezus Chrystus ma prawo położyć mi rękę na sercu. Jak położył rękę na sercu rzymskich mę-czenników: Kosmy i Damiana czy św. Łukasza, którego wybrał na swego ucznia. Jako lekarz, a raczej jako chrześcijanin-lekarz muszę o tym zawsze pamiętać co poprzedza mój tytuł profesjonalny. Zanim zostałem lekarzem, doktorem, profe-sorem przedtem zostałem przyjęty przez chrzest. Prawda lekarza czy pielęgniarki wypływa z doskonałej półprofesjonalności. Niechże pracownik służby zdrowia

ak-uksw_studia_EB_07[1]_2009_srodki291 291

(3)

292

Materiały

tami pobożności nie dopełnia braków odpowiedzialności fachowej. Prawda profe-sjonalna pracownika służby zdrowia jest określana także przez relację wiążącą jego profesję z etyką, czy jak mówimy z deontologią lekarską – która wypracowuje się od Hipokratesa aż po współczesne kodeksy etyki łącznie z dokumentami naszego Papieża Jana Pawła II, który pozostawił nam niezapomniany tekst: „Etyczny i du-chowy – wymiar zawodu lekarza”. Medycyna nie może być kojarzona z zespołem technik leczenia, sposobów przywracania ludziom zespołu narządów do naprawy. Rzeczywistość terapeutyczna jest o niebo bardziej złożona – i nie można jej rozpa-trywać w oderwaniu od rzeczywistości zwłaszcza duchowej.

Słusznie powiedział na Kongresie w Gdańsku kardynał Lozano Baragan: Laboratorium bez oratorium równa się krematorium. Bo medycyna w XXI wie-ku, aby sprostać stawianym wymaganiom powinna być medycyną: holistyczną, ekologiczną, partnerską, rodzinną i filozoficzną, a nawet wg. Emanuela Kanta metafizyczną i transcendentalną.

Lekarz staje się w pełni lekarzem, gdy sam staje się lekarstwem – słusznie zauwa-żył Paracelsus.

W czynie moralnym głos wewnętrzny, moje sumienie uformowane na normie obiektywnej, mówi mi: tak żyj! Daj świadectwo. A moje fiat jest odpowiedzią. Mam świadomość, że pracownicy służby zdrowia wciąż są zawieszeni między kryzysem własnej tożsamości a heroizmem. Między słabością a mocą.

Snując te rozważania w panelu mamy od Boga talenty, aby zawsze spieszyć chorym na ratunek i aby to naprawdę była „medycyna na miarę człowieka”.

uksw_studia_EB_07[1]_2009_srodki292 292

Cytaty

Powiązane dokumenty

W układzie system atycznym prezentowanej treści można w yraźnie uchw ycić trzy części: historyczną, pośw ięconą sądowem u postępow a­ niu karnemu oraz

Trudniej jest porównać dwa ułamki zwykłe od dwóch liczb naturalnych, na które wystarczy, że zerkniemy okiem, a już potrafimy wskazać większą z nich.. W przypadku dwóch

Zastanów się nad tym tematem i odpowiedz „czy akceptuję siebie takim jakim jestem”?. „Akceptować siebie to być po swojej stronie, być

Bo tak właśnie w życiu jest, każdy tata jest the best dziś usłyszy cały świat, żyj Tatusiu nam sto lat..

wygasają z upływem roku od dnia, w którym umowa przyrzeczona miała być zawarta; jeżeli sąd oddali żądanie zawarcia umowy przyrzeczonej, roszczenia

Zestaw zadań 4: Grupy permutacji.. (14) Wyznaczyć

Tetrisa możemy kłaść w dowolny sposób na szachownicę tak, aby boki tetrisa pokry- wały się z bokami pól na szachownicy, możemy również go obracać.. Mamy dane dwa

Sprawiedliwy, czyli osoba która w czasie II wojny światowej uratowała od śmierci chociaż jednego Żyda, może otrzymać od strony izraelskiej świadczenie