Waldemar Gliński
"Fakultet Teologii Katolickiej
Uniwersytetu Wrocławskiego w
latach 1811-1914 : aspekt
historyczno-prawny", Tomasz
Błaszczyk, Legnica 2001 : [recenzja]
Saeculum Christianum : pismo historyczno-społeczne 9/1, 227-229
R E C E N Z J E
I
O M Ó W I E N I A
Saeculum Christianum
9(2002) nr 1
Ks. Tomasz B ł a s z c z y k , Fakultet Teologii Katolickiej Uniwersytetu Wrocławskiego
w latach 1811-1914. A sp e kt historyczno-prawny. Legnica 2001, ss. 298.
W bieżącym roku m ija 300 rocznica pow ołania do istnienia A kadem ii Leopoldyń- skiej - pierw szej wyższej uczelni W rocław ia, k tó ra w 1811 r., po połączeniu z fran k fu rc ką Viadiynq, przekształciła się w Universitas Litterrarum Vratislaviensis. W związku z ju bileuszowymi obchodam i i zwiększonym zainteresow aniem historią w rocławskiej uczel ni w ostatnich latach opublikow ano w iele prac na jej tem at, m. in. pracę prof. M ieczysła wa P a tera pt. Historia Uniwersytetu Wrocławskiego do roku 1918 oraz książkę ks. prof. A nto n ieg o M łotka pt. Teologia katolicka na Uniwersytecie Wrocławskim. D o publikacji tych dołączyła książka ks. d ra Tomasza Błaszczyka zatytułow ana Fakultet Teologii K ato
lickiej Uniwersytetu Wrocławskiego w latach 1811-1914. A sp e kt historyczno - prawny. We
w stępie A u to r odnosi się w prost do tych jubileuszow ych obchodów , stw ierdzając, że je go intencją było „uczczenie trzechsetnej rocznicy pow stania ośro d k a naukow ego, k tó re go inicjatorem był, w szerokim tego słowa znaczeniu, K ościół katolicki” (s. 15).
A utor w prezentow anej m onografii ukazał zarys dziejów A kadem ii Leopoldyńskiej przed jej połączeniem z frankfurcką Viadrinq. Szczegółowo omówił Plan zjednoczenia Uni
wersytetu we Frankfurcie z Uniwersytetem we Wrocławiu wydany przez Fryderyka W ilhelma
III w dniu 3 sierpnia 1811 r. oraz inne dokum enty określające status prawny i funkcjono w anie U niw ersytetu i W ydziału Teologicznego {Statuty Uniwersytetu Wrocławskiego oraz
Regulamin Wydziału Teologii Katolickiej z 1840 r.). Wydział Teologii Katolickiej funkcjono
wał na Uniwersytecie Wrocławskim obok W ydziału Teologii Protestanckiej. Aczkolwiek obydwa fakultety posiadały to sam o znaczenie i traktow ane były na zasadach równorzęd- ności, ich usytuowanie w ram ach jednej uczelni było nowością. N iezm iernie ciekawym za gadnieniem pozostają kontakty obydwu fakultetów i ich wzajem ne stosunki. Problem ten został tylko przez A utora zasygnalizowany przy okazji relacjonow ania kontrowersji wokół kościoła uniwersyteckiego, udostępnionego protestantom . Z książki dowiadujemy się, że „spraw a ta stała się pow odem żmudnych i długich pertraktacji, które pozytywnie zostały zakończone dopiero w 1911 r.” (s. 55). Szkoda, że A u to r nie omówił tych pertraktacji i in nych wątków w stosunkach katolicko - protestanckich wrocławskiej uczelni.
W rozdziale drugim prezen to w an a książka zaw iera om ów ienie sytuacji fakultetu te o logicznego w pierwszych latach istnienia U niw ersytetu W rocław skiego oraz biogram y wykładowców: Ja n a N epom ucyna K oehlera, M arcina Pełki, Franciszka H offm anna, K a rola H aesse, A ntoniego Scholza, A n toniego D e res e ra i przywódcy śląskich neologów - A nto n ieg o T h ein era . D ziałalność innych profesorów , jak np. A n to n ieg o L eg en b au era, została przez A u to ra jedynie zasygnalizow ana.
2 2 8 RECENZJE I OMÓWIENIA
[
2
]
W początkow ym okresie swego istnienia dom inow ały na w rocław skim fakultecie te o logicznym idee ośw ieceniow e. Podręczniki, którym i posługiw ano się charakteryzow ały się wpływem józefinizm u i gallikanizm u. W ykłady z teologii dogm atycznej opierały się na Institutiones theologiae dogtnaticae E n g elb erta Kłipfela. W A ustrii m iał on rangę ofi cjalnego podręcznika zalecanego przez w ładze państw ow e. W niektórych swoich frag m en tach odbiegał od nauki Kościoła. W ykłady z teologii pastoralnej prow adzone były w oparciu o deistyczno - antropologiczny podręcznik A ndrzeja R eichenbergera, n ap isa ny z pozycji józefinizm u. D o praw a kanonicznego służył, wpisany w 1820 r. na indeks ksiąg zakazanych podręcznik Jerzego R e ch b erg era - zw olennika józefinizm u. Taki d o b ó r obow iązujących lek tu r ilustruje in telek tu aln ą atm osferę p anująca na W ydziale Teo logicznym oraz zapow iada pojaw ienie się problem ów doktrynalnych, związanych z o m ó wionym w prezentow anej książce ruchem śląskich neologów , który doprow adził do sp o rów m iędzy fak u ltetem teologicznym a w ikariatem generalnym i D ep arta m e n tem do Spraw K ultu Publicznego.
Problem y doktrynalne, wpływy herm ezjanizm u i g unthernianizm u o raz działalność biskupów L eo p o ld a Sedlnitzkyego, M elchiora D iep en b ro ck a i H enryka F o rstera zo sta ły om ów ione w rozdziale trzecim prezentow anej książki. W sposób wyczerpujący u k aza no wpływ i znaczenie w rocław skiego o środka teologicznego na pow stanie i rozwój K o ścioła starokatolickiego, k tó reg o pierwszym biskupem został p ro feso r W ydziału Teolo gicznego - ks. Jó zef H u b ert R einkens. W kontekście burzliwych sporów intelektualnych i doktrynalnych o raz walki z K ościołem w ram ach K ulturkam pfu A u to r prezentow anej m onografii ukazał działalność i zam ieścił k rótkie biogram y niektórych wykładowców i profesorów W ydziału Teologicznego: Józefa Ignacego R itte ra, Józefa P io tra Elveni- cha, Ja n a Babtysty B altzera, Ja n a Józefa M illera, Franciszka K arola M oversa, Pawła Scholza, Józefa H u b e rta R einkensa. N aukow a działalność innych wykładowców fakul tetu teologicznego (np. Józefa Sauera, K arola Ja n a H e rb era, Jan a Franciszka Ignacego D em m e, Jerzego B erga, Ludw ika G iltzera, Franciszka Pohla, Józefa H enryka Friedlie- ba, K arola S terna, Franciszka B ittn era, Ja n a S offnera) została jedynie zasygnalizowana.
W o statnim rozdziale swej książki ks. Tomasz Błaszczyk przedstaw ił o d ro d zen ie w ro cławskiego o środka teologicznego zw iązane z działalnością profesorów H ugo L aem m e- ra i F erd y n an d a P robsta. W ażnym w ydarzeniem , podnoszącym rangę wrocław skiego fa k ultetu teologicznego, było przyw rócenie przez Stolicę A postolską praw a nadaw ania stopni licencjatu i d o k to ratu . Stało się to dzięki zabiegom arcybiskupa Jerzego K oppa, którego działalność została przez A u to ra szerzej om ów iona.
P rzełom X IX i X X w. to dynam iczny rozwój neoscholastyki. W rocławski fakultet teologiczny był jednym z ważniejszych środow isk intelektualnych, gdzie neoscholastyka m ogła rozwijać się dynam icznie, dzięki działalności naukow ej p ro feso ra teologii dogm a tycznej E rn es ta C om m era, refo rm a to ra studiów teologicznych.
K siążka ks. d ra Tomasza Błaszczyka nap isan a została w oparciu o bogate zbiory a r chiw alne A rchiw um U niw ersyteckiego i A rchiw um A rchidiecezjalnego we W rocław iu, jak o dysertacja d o ktorska na sem inarium naukow ym prow adzonym przez ks. prof. dra hab. Jó zefa M andziuka na P W T we W rocław iu. Należy podkreślić, że A u to r uwzględnił
[3] RECENZJE I OMÓWIENIA 2 2 9
zarów no tradycje niem ieckiej jak i polskiej historiografii pośw ięconej wrocławskiej uczelni. O m aw iana książka w pisuje się w ten bogaty katalog bibliograficzny i pozostanie jed n ą z ważniejszych pozycji, poszerzających naszą w iedzę na tem a t nauki teologicznej i dziejów K ościoła na Śląsku. W zakończeniu swej m onografii A u to r sform ułow ał szereg postulatów badawczych, których realizacja uzupełni stan wiedzy na tem at w rocław skie go ośrodka teologicznego. Dotyczy to przede wszystkim stu d en tó w W ydziału Teologicz nego. Należy też życzyć A utorow i, aby mógł opracow ać kom pletny katalog w raz z n o t kami biograficznym i wszystkich wykładowców i profesorów wrocław skiego W ydziału Teologicznego.
Ks. W aldem ar Gliński
P eter A c k r o y d , The Life o f Thom as More. New Y ork-London-Toronto-Sydney- A ucland [1999], ss. X II, 447.
Całe twórczo rozeznaw ane dzieje chrześcijaństw a, już od samych starożytnych p o czątków znaczone były wyrazami m ęczeństw a, choćby pierw szego m ęczennika św. Szczepana, a raczej niewinnych dzieci w B etlejem , Świętych M łodzianków , zam orodw a- nych okru tn ie przez H ero d a. D alsze drogi historii p rzepow iadania i głoszenia Ew angelii Jezusa z N azaretu i Jego obecności w świecie, zresztą w różnych okresach i z różnym n a tężeniem , ale zawsze znaczone były znakiem m ęczeńskiej krwi św iadczonej w yznaw aną w iarą. To wręcz swoisty wyróżnik chrześcijaństw a, ale nie ukierunkow any ostatecznie ku oczekiw aniu krwi czy znakom przem ocy.
Oczywiście, na przestrzeni całych dziejów chrześcijaństw a różne były zew nętrzne oraz dostrzegalne znaki przyczyn m ęczeństw a, zwłaszcza jeśli spojrzeć na nie niek o nieczne z opcji chrześcijańskiej, ale uw zględnić także p rzek o n an ia jego sprawców. J e d nak w tej ostatniej niezbędnym znakiem takiej kategorii zaśw iadczenia o C hrystusie, znakiem szczególnego związku z Jezusem z N azaretu było św iadom e przelanie krwi, i to wyraźnie z motywów wiary oraz jej osobow ego św iadectw a. W tych przypadkach także prześladow aca m usiał w swoich działaniach przeciw ko w ierzącem u kierow ać się n ien a wiścią dla C hrystusa oraz Jego wyznawców, idących drogą pow ołania życiowego b ezp o średnio lub choćby p ośrednio w skazanego przez N iego sam ego oraz Jego nauczanie.
W to wielkie dzieło odw ażnego św iadczenia o Jezusie C hrystusie szczególnie czytel nie w pisuje się św iadectw o oraz niezwykła postaw a jak i zresztą całe życie św iętego m ę czennika z Wysp Brytyjskich, niezwykle obow iązkow ego kanclerza królew skiego, Tom a sza M ore. Poniósł on śm ierć m ęczeńską, nie tylko jed en , za p anow ania króla H enryka V III. To były przecież wyjątkowe czasy, w ręcz niezwykłej konfrontacji wiary i polityki, wiary i doczesnych oraz doraźnych układów narodow ych czy państwowych z wymogami m oralności oraz etyki chrześcijańskiej.
Zycie i działalność T. M ore stanow iły już przed m io t wielu studiów i b ad ań n a u k o wych, a w konsekw encji i ich owoce ukazywały się w postaci w ielu publikacji, także bio