• Nie Znaleziono Wyników

"Deutschlands Aussenhandel 1836 bis 1856 : eine statistische Untersuchung zur Frühindustrialisierung", Bodo von Borries, Stuttgart 1970 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""Deutschlands Aussenhandel 1836 bis 1856 : eine statistische Untersuchung zur Frühindustrialisierung", Bodo von Borries, Stuttgart 1970 : [recenzja]"

Copied!
4
0
0

Pełen tekst

(1)
(2)

3 4 2 R E C E N Z J E

problem atyką tą nie zajm ow ał ostatnim i czasy. Jeszcze dp niedawna analogicz­ nie przedstaw iała się w iedza o pierw szej „Ziemi i W oli”, o kółkach i organiza­ cjach jej pow stanie poprzedzających, o kontaktach londyńskiego ośrodka z kon­ spiracją w kraju. Prace zespołu M. N ieczkiny, koncentrujące od kilku już lat w y siłk i badaw cze na tej w łaśn ie problem atyce, rok po roku ogłaszane w yniki tych badań w kolejnych tomach w ydaw nictw a pt. „Rewolucyjna sytuacja w R o­ sji” 12, m o n o g ra fie13 i rozprawy d ok to rsk ie14 w niosły w iele jasności, pozw oliły zarówno na w ysun ięcie nowych hipotez, jak i na uściślenie czy sprostow anie uprzednio form ułow anych przypuszczeń i sądów. I w tej dziedzinie zresztą na tem at licznych k w estii toczą się nadal spory m iędzy badaczami. T.oczyć się będą

zapew ne jeszcze długo; rekonstruow anie losów konspiracyjnych organizacji

ze szczątków dokumentów, niszczonych z reguły przez ich członków, ze w spom ­ nień pisanych z m yślą o tym, by nie zaszkodzić ludziom żyjącym i nadal działa­ jącym , albo odtwarzanych p,o latach przez zawodną pamięć — nie jest łatw e

i pozostaw ia luki nie dające się zapełnić tak, aby nie budziło to zastrzeżeń

i w ątpliw ości. Tym bardziej m uszą one powstać wów czas, kiedy nie podjęto

jegzcze skom asow anego w ysiłk u, by owe luki zapełnić. Luk tych nie zapełnią nawet najbardziej rew elacyjn e m ateriały, choćby takie, jak ogłoszona ostatnio

przez M ichaela C o n f i n . o korespondencja Bakunina dotycząca N ieczajew a I5,

którą w ykorzystała rów nież Rudnicka w sw ojej książce.

Interesująca i bogata w nowe ustalenia zarówno faktograficzne, jak i anali­ tyczne m onografia H eleny Rudnickiej uświadam ia raz jeszcze, jakie obszary d zie­ jów rosyjskiego ruchu społeczno-politycznego leżą nadal odłogiem i czekają na badaczy, którzy podejm ą trud zapełnienia ow ych białych plam na m apie zazna­ czającej z coraz w iększą skrupulatnością i dokładnością w szystk ie ogniwa w alk i z m onarchią Romanowów, prowadzonej przez kilka pokoleń rew olucjonistów w cesarstw ie i p,oza jego granicami.

Wik toria S liw o w sk a

Bodo v o n B o r r i e s , Deutschlands Aussenhandel 1836 bis 1856. Eine statistische Untersuchung zu r Frühindustrialisierung, Stuttgart 1970, Gustav Fischer Verlag, s. 275.

D ziew iętnastow ieczny handel zagraniczny krajów niem ieckich budził już za­ interesow anie pracow itych kupców i przedsiębiorczych finansistów , polityków i tw órców Związku Celnego, apologetów niem ieckiej gospodarności i ekspansji, w reszcie historyków. Nic przeto dziwnego, że literatura tego tem atu dotycząca zaczęła pow staw ać szczególnie in tensyw nie już w latach trzydziestych X IX w. i do dziś urosła do w ielkości bardzo znacznej. Nic też dziwnego, że rozbieżności zainteresow ań autorów nié sprzyjały harm onijnem u ich współdziałaniu; w chapsie i pośpiechu pow staw ały w ięc dzieła szybko zapom inane, gdy inne — nie w ięcej w arte, cieszyły się długotrw ałą popularnością. N ic w reszcie dziwnego, że autor

12 R i e w o l u c j o n n a j a s l t u a c j a w R o ssii w 1859—1861 gg. (w l a t a c h 1960—1965 w y s z ł y 4 t o m y ) . 13 P o r . J . !I. L i n k ó w , R i e w o l u c j o n n n a j a Ьог ’Ъа A. I. G l e r c e n a i N. P. O g a r io w a i t a j -n o j e o b s z c z e s t w o „ Z i e m i a i W o l a ” 1860-ch g o d o w , M o s k w a 1964; E . S. W i l e n s k a j a , Ri e w o l u c j o n n o j e p o d p o l j e w R o s s i i (60-je g o d y X I X иЛека), M o s k w a 1965; N . J . E j d i e 1-m a n, T a j n y j e k o r r i e s p o n d i e n t y „ P ó l a r n o j Z w i e z d y ”, M o s k w a 1966; N . N . N o w i к o w a , R i e w o l u c j ó n i e r y 1861 д., M o s k w a 1968 i i n n e . 14 N . J . E j d i e l m a n , K o r r i e s p o n d i e n t y W o l n o j r u s s k o j p r i e s s y (1855—1859 gg); R . A . T a u b i n , O b s z c z e s t w i e n n o j e d w i ź e n i j e w R o ss i i w 50-je g o d y X I X w i e k a , M o s k w a 1965. 15 P o r . „ C a h i e r s d u M o n d e R u s s e e t S o v i é t i q u e ” t. VIM, z. i , s. 581—699; t. V I II , z. 1, s. 56—123; t a m ž e a r t y k u ł M ic h e la M e r v a u d , F a u t - i l p r é s e n t e r O g a r e v ? , s. 45—55.

(3)

343

prezentowanej tu książki, doktor U niw ersytetu w Bonn, stwierdzając, że

z upływ em czasu nie tylko ustalano i w yjaśniano nieznane, lecz zapominano

znane, podejm ow ał się pracy niezm iernie żmudnej.

Jej w ykonanie zadecydowało o m ateriałow ym walorze książki. Składa się nań zarówno bardzo znaczna bibliografia źródeł drukow anych (one w łaśnie sta­ nowią podstaw ę pracy), jak i przede w szystkim u stalenie w ielkości i w art(ości obrotów handlowych, ich struktury, kierunków geograficznych itp. Gdy dodać, że książka obejmuje nie tylko obszar, który od początku w szedł do Związku C el­

nego, lecz także i inne kraje niem ieckie, w yraźniej przedstaw iają się dalsze

trudności przedsięw zięcia, związane przede w szystkim z grom adzeniem m ate­

riału a następnie ze sprowadzeniem go do kategorii porów nyw alnych jakościo­ w o i ilościow o, pociągające za sobą konieczność przeliczenia cen, miar itp. Dla uzupełnienia narzędzi dostarczonych czytelnikow i autor opatrzył książkę an ek ­ sem om awiającym krótko m onety i system y miar stospwanych w krajach n ie­ m ieckich. Prócz m ateriału statystycznego w sam ym tekście, zgromadzone dane liczbow e ujęto w 50 tabelach i 9 w ykresach w m ontow anych w tekst.

Historyk polski zajm ujący się problem atyką gospodarczą Europy połowy

ubiegłego stulecia, m ający bardzo ograniczone m ożliw ości dostępu do niektórych archiw ów i bibliotek zachodnio-europejskich, otrzym ał w ięc ważną pomoc, czę­ ściowo w yrów nującą kłopoty m ateriałowe.

Jest oczyw iste, że zanim doszło do zestaw ienia zgrom adzonego m ateriału, trzeba było przeprowadzić trudną ocenę wiarygodności statystyk i i dokonać n ie­ zbędnych jej korektur. Autor zajm uje się w ięc szczegółow o zasadam i grom adze­ nia danych statystycznych i w ynikającym i z tego w skazów kam i co do kierunku i zakresu poprawek. Tyle tylko, że owa krytyka ma przede w szystkim charak­ ter, który można byłoby określić jako techniczny. D robiazgow e badania zasad k lasyfikacji tow arów na grupy, cenne ustalenia dotyczące kom pletności danych statystycznych, bardzo przydatny rozdział o d ziew iętnastow iecznych próbach uzu­ pełnień i korektur statystyki, to w szystko, a także i innym problem,om p ośw ię­ cone rozdziały książki, chociaż pozw alają na stw ierdzenie, o ile m niejszy jest w yw óz statystyczny od rzeczyw istego, to jednak rzadko w ychodzą poza fak to­ grafię.

Była zaś w tekście nie jeden raz .okazja, 'aby zapytać o głębsze społeczne przesłanki cech statystyk i handlu zagranicznego krajów niem ieckich w połowie X IX w. Była także okazja i do operacji z tego w ynikającej, a w przeciwnym kierunku nastawionej: można było poprzez sposób grom adzenia danych spróbo­ wać odczytać zjaw iska przez twórców statystyk i nie dostrzegane lub przem il­ czane. W tym m iejscu przypom nieć trzeba, że prócz w ielu prac dawniejszych, w ykorzystanych przez autora, zam ieścił on w sw ej b ibliografii rów nież książkę zm arłego przed kilku laty profesora U niw ersytetu w H alle, Gerharda B o n - d i e g o „Deutschlands A ussenhandel 1815— 1870” (Berlin 1958). W tekście jest ona cytow ana w ielokrotnie, jednakże przede w szystkim przy okazji oceny ści­ słości danych statystycznych, mimo, że można byłoby i w niej niejedną dostrzec w skazów kę, gdy idzie o sposób spojrzenia przed chw ilą wspom niany. Pom inięte też zostały, lub co najwyżej w bibliografii zasygnalizow ane, inne prace history­ ków niem ieckich, dotyczące w praw dzie dziedzin pokrewnych, ale o podobnym

do tej kierunku badaw czym < M, o t t e k , R i c h t e r ) . Wśród nielicznych prac

nieniemdeckich, w ym ienionych w b'bliografii, nie ma też w ielu, które m pgłyby skorygow ać nie tyle same dane statystyczne, co sposób ich w ykorzystania i kry­

tyki (np. K u l a , P u r s c h , M a s ł ó w , B l o c h , L a b r o u s s e i inni).

Wynika w ięc to nie z przypadku, a z założenia, jakie p ostaw ił sobie autor. N ie solidaryzując się z takim sposobem krytyki źródła można byłoby jednak spodziew ać się zainteresow ań skierow anych w inną str.onę i tłum aczyć rezygna­

(4)

344

R E C E N Z J E

cję z problem atyki źródłoznawczej koncentracją badań na bardziej odległych od niej sprawach handlu. Rzecz w yjaśnia jednak sam tytuł. Granice chronologiczne tam zarysowane w ynikają przede w szystkim ze stanu źródeł: dla okresu 1836— 1856 są po prostu jednolite źródła. Autor godzi się w ięc z tym łatw o bez względu na to, jak dalece obraz procesów historycznych w ow ych źródłach przedstaw io­ nych ulegnie w ten sposób destrukcji i w cale naw et nie rozważa gruntow niej, czy obserwowane lat dwadzieścia, to jakaś w yraźnie zam knięta epoka w d zie­ jach handlu zagranicznegp krajów niem ieckich. W tym stanie rzeczy liczby do­ tyczące handlu zagranicznego N iem iec w X IX w ieku przesłaniają niejednokrot­ nie sam handel i zw iązane z nim zjawiska.

Tak w ięc zarówno spojrzenie w stronę statystyk i jako źródła społecznie

uw arunkowanego, jak i spojrzenie w stronę handlu, mimo że prowadzą ku w ielu szczegółom , nie biegną zbyt daleko. Na pytanie „co z tego w ynika?” książka w ystarczającej odpowiedzi nie daje.

Badania nad handlem zagranicznym uprawiane były już także przez h isto­ ryków , którzy traktow ali tę dziedzinę, jako odbicie innych zjaw isk i procesów zachodzących w ew nątrz kraju, takich jak przem iany produkcji, konsum pcji itp.

(np. w Polsce J e z i e r s k i , G r o c h u l s k a ) . Stąd też poprzez handel zagra­

niczny próbowano obserw ow ać kształtowanie się rynku wewnętrznego? rozwój

przem ysłu i inne podobne dziedziny.

C zwarty rozdział książki pt. „Handel zagraniczny a gospodarka narodowa’* m ógłby w skazyw ać rów nież na podobne intencje. Istotnie można znaleźć tu za­ leżności niektórych dziedzin gospodarki i handlu zagranicznego. Interesują auto­ ra spraw y zasygnalizow ane przez hasła „handel zagraniczny a produkcja”, „han­ del zagraniczny a koniunktura”, „handel zagraniczny a u przem ysłow ienie”, „han­ del zagraniczny a bilans płatn iczy”. Tylko że znowu rzecz zostaje w w ielu przypadkach sprowadzona do zestaw ień liczbow ych, do porównań w ielkości han­ dlu i produkcji, bilansu handlow ego i bilansu płatniczego i znowu w w ielu przy­ padkach rodzi się uporczywe pytanie „co z t e g o . w ynika?”.

Ostatni krótki paragraf „K westie otw arte”, w którym autor przedstaw ia sprawy, jego zdaniem w ym agające dalszych badań, potwierdza postaw ę badawczą obserwowaną w całej książce. N ie ma w tym paragraife postulatów tu w spom ­ nianych, a przez książkę nie spełnionych.

W reszcie ostatnia spraw a interesująca czytelnika polskiego. N aw et w tedy,

gdy autor rozpatruje handel zagraniczny w powiązaniu z innym i zjawiskam i, przeważnie pomija te sprawy, które w sposób szczególniejszy dotyczą ziem p ol­

skich pod panowaniem pruskim . Nie zostały w ięc tu przedstaw ione, ważne

przecież dla kształtow ania się rynku, dwie przeciw staw ne tendencje, które niósł w iek XIX: z jednej strony zw iększający się nacisk na z'em ie polskie w k ie­ runku ich integracji z niem ieckim i, z drugiej strony słabnące związki gospodar­ cze m iędzy obszarami polskim i należącym i do różnych zaborów. Autor nie po­ św ięca tej k w estii należytej uwagi i nawet tam, gdzie m ówi o specyfice różnych regionów N iem iec kieruje się, zgodnie z ogólną tendencją książki, przede w szyst­

kim kryteriam i form alnym i, wyróżnia w ięc poszczególne kraje wchodzące w skład Związku Celnego lub pozpstające poza nim. Zdaje się natom iast nie dostrzegać regionów gospodarczych nie pokrywających się z granicami krajów i państw. D otyczy to w szczególności ziem polskich. I w ten sposób wraca znowu pierwsza ze zgłoszonych tu w ątpliw ości.

W rażenia są w ięc m ieszane — zadowplenie z trudno dostępnego m ateriału statystycznego i rezerw a wobec sposobu jego wykorzystania.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Szczególnie pomocny może się okazać katechizm dla tych fachowców, którzy zajm ują się również prak­ tycznym duszpasterstwem w terenie luib przygotowują dla

Having asserted the theoretical mechanics by which the Schwarzkogler myth holds such sway, Jarosi expands the scope of her essay to consider its negative impact on the

left one in Fig. Therefore, after one period of the triangle wave, only that one flip-flop measurement was completed.. 4-6 Circuit diagram demonstrating 4 flip-flop sensors, two sense

Ten niestrudzony opiekun szkolnictwa polonijnego i nauki języka polskiego w publicznych szkołach francuskich wyznaje, „poprzez problemy szkolnictwa i życia

lacja między nauczycielami a władzą, wynikająca zarówno z obserwacji szkół niemieckich, jak i własnych doświadczeń Lindego jako rektora Li- ceum Warszawskiego, prowadziła

Clemensbrief bis Irenäus von Lyon&#34;, Isidor Frank, Freiburg-Basel-Wien 1971 : [recenzja]. Collectanea Theologica

Autor jest spadkobiercą historii i samego rodu Rechenbergów, dlatego w wielu miejscach pracy widoczne jest osobiste podejście do tematu, co często poddaje w wątpliwość jasność

Podobnym brakiem dokładnej wiedzy o Komitopulach wykazywał się również Nikefor Bryennios, mąż Anny, który co prawda konsekwentnie nazywał Samuela bazyleusem Bułgarów 15 ,