Stanisław Synowiec
Studia prawnicze na tajnym
Uniwersytecie Jagiellońskim w latach
1942-1945 : (wspomnienie słuchacza)
Palestra 8/6(78), 6-12
1964
6 S t a n i s ł a w S y n o w i e c N r 6 (78)
w komisjach Urzędu Rady M inistrów czy Rady Ekonomicznej przy Ra dzie Ministrów. Pracownicy W ydziału biorą ponadto ży w y udział w licz nych konferencjach oraz w zjazdach krajowych i zagranicznych.
Wydział Prawa UJ w ykształcił cały szereg sam odzielnych pracow ni ków naukowych, z których w ielu kieruje dziś katedrami na innych uczel niach. Obecnie kadry naukowe W ydziału Prawa UJ są dostatecznie licz ne w zakresie niemal wszystkich dyscyplin. Podejm ują one w szelk ie pra ce zarówno w dziedzinie badań naukowych uzasadnionych potrzebami
zwłaszcza gospodarki narodowej, jak i w dziedzinie dydaktycznej, co znajduje wyraz w prowadzeniu zajęć na studium stacjonarnym , zaocz nym i zawodowym studium adm inistracyjnym w K rakow ie oraz w dwóch ośrodkach konsultacyjnych w Katowicach i w K ielcach.
S T A N IS Ł A W S Y N O W IE C
Studia praw nicze
na tajnym Uniwersytecie Jagiellońskim
w latach 1942 - 1945
(W sp o m n ie n ia słuchacza)
Z U niw ersytetem Jagiellońskim zetknąłem się po raz pierw szy jako student, a raczej jako kandydat na studenta, w ów pam iętny poniedzia łek 6 listopada 1939 r. W przeddzień wróciłem z w ojennej wędrówki do Krakowa i dowiedziałem się od m ego ojca, że potrzebne dokumenty przekazał kwestorowi U niw ersytetu drowi Henrykowi M atusowi z proś bą, aby je złożył w dziekanacie W ydziału Prawa celem uzyskania mo jego wpisu na ten Wydział. Zaraz nazajutrz poszedłem do kwestury około godz. 11, aby zobaczyć się z drem Matusem i zorientować się co do m ojego wpisu na U niw ersytet. K westor był czym ś zajęty i prosił, abym chwilę poczekał. Czekałem w ięc w kw esturze przy biurku p. Ga brieli Hankiewicz, opowiadając jej o m oich losach w ojennych. Od cza su do czasu jacyś um undurowani N iem cy zaglądali do kw estury, a ktoś z urzędników zauważył, że najprawdopodobniej pilnują tego Niemca, który ma w ygłosić odczyt o godz. 12. N ie doczekałem się jednak kwesto ra dra Matusa. Przed godz. 12 wszedł do kw estury żołnierz niemiecki z karabinem i zawołał: Alle Beam ten heraus. Razem z urzędnikami kwe
stury w yszedłem przez głów ny hall i głów ne w ejście z Collegium No vum na planty.
Aresztowanie profesorów UJ, jakie nastąpiło w kilka m inut potem, w yw iezienie ich następnie do obozu koncentracyjnego w Oranienburgu i połączone z tym zamknięcie U niw ersytetu Jagiellońskiego zdawało się całkowicie przekreślać plany o m ożliw ości studiowania w czasie wojny.
N r 6 (78) Tajn y, U n i w e r s y t e t J a g i e l l o ń sk i w la ta ch 1942—1945 7 A jednak w brew wszelkim zakazom i groźbom, wbrew terrorowi oku panta U niw ersytet Jagielloński prowadził nauczanie w sposób tajny, w ypełniając w ten sposób wolę swego Fundatora oraz zadanie, jakie m a wobec Narodu i Państwa do wykonania.
*
Początkowo moje zainteresowania studiami prawniczymi ograniczały s ię do gromadzenia podręczników i skryptów uniwersyteckich, później w eszły już w stadium bardziej system atycznej pracy. M ianowicie po pow rocie ostatnich grup profesorów i docentów z obozu koncentra
cyjn ego w Dachau, z początkiem 1941 r. nastąpiło pewne ożywienie w życiu uniwersyteckim , przejawiające się w skupieniu starszych stu d en tów wokół poszczególnych profesorów oraz w odbywaniu zebrań dy skusyjnych a naw et egzam inów .1
W tedy to, z końcem 1941 r., mój kolega gim nazjalny i przyjaciel An drzej Lehr-Spławiński zwrócił się do m nie z propozycją wspólnego stu dium nauk prawniczych. Ojciec Andrzeja, profesor i rektor U J Tadeusz L ehr-Spław iński, skontaktował nas obu z prof. Jerzym Landem, aby ten
pokierow ał naszymi studiami.
Tak rozpoczęły się nasze rozmowy o teorii prawa i o Petrażyckim, połączone z lekturą skryptu prof. Landego i wydanych wówczas w ję zyku polskim prac Leona Petrażyckiego. N ie były to jednak studia w pełnym tego słow a znaczeniu. Dopiero kiedy prof. U niw ersytetu Poznańskiego Zygmunt W ojciechowski oznajm ił prof. Landemu, że z ramienia tzw. U niw ersytetu Ziem Zachodnich uznaje nasze rozważania i rozm owy za rozpoczęcie studiów prawniczych, prof. Lande przeegza m inow ał nas obu z teorii prawa. B ył to początek m oich studiów praw niczych.
W ramach tzw. U niw ersytetu Ziem Zachodnich składałem potem w ciągu 1942 r. egzamin z prawa rzymskiego przed prof. Zygmuntem Li sow skim , z historii prawa polskiego — przed docentem U niw ersytetu Poznańskiego Zdzisławem Kaczmarczykiem oraz z historii prawa na Zachodzie Europy — przed prof. Zygm untem W ojciechowskim.
W zmiankowane w yżej samorzutne studia i gromadzenie się studen tó w wokół poszczególnych profesorów przerodziły się z czasem w syste m atyczne tajne nauczanie na U niw ersytecie Jagiellońskim . Rozpoczęło s ię ono w m aju 1942 r. z inicjatyw y prof. M ieczysława Małeckiego, kie d y to — jako pierw sze — pow stały kom plety polonistyczne. Uniw ersy teck ie tajne nauczanie objęło przede w szystkim m łodzież z maturą uzy skaną już w czasie wojny w tajnym szkolnictw ie polskim.
W październiku 1942 r. zostało zorganizowane tajne nauczanie na W ydziale Prawa jako na drugim z kolei fakultecie U niw ersytetu. We szliśm y w tedy w kontakt z pierwszym kom pletem prawników, którego skład osobow y był następujący: Józef Stefan Trojanowski — kierownik kom pletu (zmarł w 1946 r.), Zofia W iśniewska-W yrobkowa (obecnie adw okat w Katowicach), Andrzej K opff (obecnie docent UJ), Stanisław K asprzyk (obecnie adwokat w Krakowie), Jan Kmiecik (obecnie
pra-i W ł a d y s ł a w S z a f e r : U n i w e r s y t e t J a g i e l l o ń s k i w l a t a c h w o j n y 1939 — 1945, K r o n i k a U n i w e r s y t e t u J a g i e l l o ń s k i e g o z a o k r e s w o j n y 1939 — 1945 o r a z z a r o k a k a d e m i c k i 1945, K r a k ó w 1946, s t r . 19.
8 S t a n i s ł a w S y n o w i e c N r 6 <78?
cownilk naukow y UJ), Jacek Machowski {obecnie sekretarz stałego przed staw icielstw a Polski w ONZ), Tadeusz Tabeau (obecnie dyrektor depar tam entu w M inisterstw ie Handlu Wewnętrznego).
P o krótkim okresie potrzebnym do tego, by nasi koledzy ukończyli: I rok studiów , dołączyliśm y do tego kom pletu i w tak pow iększonym 6kładzie osobowym odbywałem dalej studia na tajnym W ydziale Prawa UJ aż do oswobodzenia kraju.
*
Jak przedstawiała się organizacja studiów prawniczych UJ, jaki b y ł ich tok i system nauczania?
Tok studiów opierał się na dawnej ordynacji, która przew idyw ała czteroletnie studia i zakończenie każdego roku egzaminem kom isyjnym . Od tego warunku składania egzaminu przed kom isją trzeba było z e zrozum iałych w zględów odstąpić. Egzamin odbywał się przed profe sorem danego przedmiotu i po złożeniu egzaminu z wszystkich przed m iotów na danym roku studenci uzyskiwali promocję na rok następny. Tajne nauczanie na W ydziale Prawa, podobnie jak i na innych w y działach, b yło organizowane i prowadzone latami studiów, począw szy od roku pierwszego. Z tego względu studenci sprzed w ojny, którzy chcieli kontynuować naukę, m usieli czekać, aż ich młodsi koledzy ukoń czą w pierw lata wcześniejsze i dorównają im w studiach.
Studentem m ógł zostać każdy Polak, który m iał maturę i m ógł w y kazać się poleceniem poważnej osoby, iż jest godny zaufania. Naucza nie było całkow icie bezpłatne.
System nauczania polegał na opanowaniu wskazanego przez profesora m ateriału przez udział w konwersatoriach i repetytoriach (prowadzo nych przez asystentów ) oraz przez naukę samodzielną, na w ysłuchaniu w ykładów profesorów, wreszcie na pisaniu prac na ćwiczeniach i prose minariach. Jednocześnie odbywały się zajęcia z dwóch przedmiotów. N a każdy z nich poświęcano 2— 3 godziny tygodniowo. Przed egzam inem u profesora danego przedmiotu odbywało się kolokwium z asystentem,, który decydował, czy kandydat może być dopuszczony do egzaminu.
Dziekanem tajnego Wydziału Prawa był prof. Stanisław Kutrzeba, prezes PA U . Mimo podeszłego wieku i złego stanu zdrowia, będącego rezultatem ciężkich przejść obozowych, um iejętnie kierował W ydzia łem , posługując się przy tym organizacją studencką, o której będzie m o wa niżej.
Na pierw szym roku prawa wykładał prawo rzymskie i egzaminowa? z tego przedmiotu dr Zygmunt Lisowski, profesor U niw ersytetu Po znańskiego, przebywający podczas okupacji w Krakowie. Pomoc prof- Lisowskiego dla W ydziału Prawa UJ była nieodzowna, gdyż prof. Sta nisław W róblewski zmarł przed wojną, a prof. Rafał Taubenschlag prze byw ał poza granicami Polski.
Ćwiczenia, konwersatoria i repetytoria z prawa rzymskiego prowadzili: dr Juliu sz Sas-W isłocki, adwokat w Krakowie, a po jego aresztowaniu przez okupanta — mgr M ieczysław Rożkiewicz. Ćwiczenia te prowadził również dr Józef Hołda, asystent UJ do czasu objęcia zajęć na trzecim roku. P rzyjęto jako zasadę, że prawo rzymskie było pierwszym przed m iotem studiow anym na tajnym Wydziale Prawa. Stąd wielka waga»
N r 6 (78) T a j n y U n i w e r s y t e t J a g i e l l o ń s k i w la t a c h 1942—1945 9 jaką przyw iązyw ano do nauki tego przedmiotu, będącego wprowadze niem w św iat pojęć prawniczych oraz w m etodę i sposób m yślenia prawniczego.
Prof. Stanisław Kutrzeba był wykładowcą i egzaminatorem n ie tylk o z historii prawa polskiego, lecz również z historii prawa na Zachodzie Europy, gdyż profesor tego przedmiotu, Stanisław Estreicher, zginął w obozie koncentracyjnym w Oranienburgu. Ćwiczenia i repetytoria (również z obu przedmiotów) poprowadzili asystenci dr B ogusław Leśno dorski (obecnie profesor U niw ersytetu W arszawskiego) i dr Andrzej
K łodziński (obecnie wiceprezes Okręgowej K om isji Arbitrażowej w Krakowie). Później czynny był także doc. dr Zdzisław Kaczmarczyk z U niw ersytetu Poznańskiego. Dr Bogusław Leśnodorski prowadził nadto proseminarium, cieszące się dużym zainteresowaniem studentów .
Teorię prawa wykładał proi. Jerzy Lande. Repetytoria z tego przed miotu prowadził dr Bogusław Leśnodorski.
Na drugim roku studiów były wykładane: prawo kościelne, ekonom ia polityczna, prawo polityczne i prawo narodów.
Profesor prawa kościelnego Adam Vetulani, po kam panii w rześnio wej i kampanii francuskiej, był internow any w Szwajcarii. Jego m iejsce zajął ks. Jan K rzemieniecki, profesor prawa kanonicznego na W ydziale Teologicznym UJ. Ks. Krzemieniecki n ie m iał nikogo do pom ocy, sam więc prowadził w ykłady i konwersatoria. Po pow staniu warszawskim część w ykładów objął ówczesny docent Jakub Saw icki, obecnie profe sor U niw ersytetu Warszawskiego.
Ekonomię polityczną w ykładał rektor Adam K rzyżanowski. Egzam in tego przedmiotu był uważany za trudny ze względu na znane pow szechnie podchw ytliw e pytania egzaminatora, który chciał zbadać raczej inteligencję i bystrość kandydata niż pam ięciowe opanowanie m ateriału.
Ćwiczenia i seminaria z ekonomii politycznej prowadził ów czesny do cent U niw ersytetu Poznańskiego W itold Trąmpczyński, obecny m ini ster handlu zagranicznego, który zwracał naszą uwagę na zagadnienia gosp>odarki planowej.
Przedm iot, który obecnie nazywa się prawem państwow ym , a w ów czas nosił nazwę: prawo polityczne, w ykładał prof. Maciej StarzewskL Interesujące ćwiczenia i proseminarium z tego przedmiotu prowadził dr Stefan Boratyński. Do dzisiejszego dnia mam w łasne d w ie prace p i sem ne, a mianowicie: „Zagadnienie zwierzchnictwa Sił Zbrojnych” i „Dyskusja budżetowa jako przejaw kontroli Parlam entu nad Rządem” .
Po śm ierci prof. Macieja Starzew skiego (4.XII.1944 r.) w ykłady z prawa politycznego objął ówczesny docent U niw ersytetu Stefana Bato rego w W ilnie dr Andrzej M ycielski, obecnie profesor U niw ersytetu im. Bolesław a Bieruta w e W rocławiu.
Z prawa narodów egzaminował również prof. Maciej Starzew ski, gdyż wykładowca tego przedmiotu, prof. Michał Rostworowski, zmarł z początkiem wojny. Ćwiczenia prowadził dr Stefan Boratyński. Później w ykładał ten przedmiot i egzaminował ówozesny docent U niw ersytetu Jana Kazimierza w e Lw owie dr Stanisław Hubert, obecnie profesor Uni w ersytetu im. Bolesława Bieruta w e W rocławiu.
Trzeci rok studiów rozpoczynał się zw ykle nauką prawa karnego i postępowania karnego. Prof. W ładysław W olter nie m ógł wziąć począt
10 S t a n i a ł a m S y n o w i e c N r 6 (78)
kow o udziału w tajnym nauczaniu z powodu zaangażowania się w pracy w innej dziedzinie, a potem z powodu aresztowania go i zarządzonej w stosunku do niego inwigilacji. W porozumieniu z nim w ykłady z prawa karnego prowadził prof. Józef Jan Bossowski z U niw ersytetu Poznańskiego, przebywający w czasie okupacji w Krakowie. Ćwiczenia i repetytoria prowadzili m gr Tadeusz Wyrobek (obecnie adwokat w Katowicach) i dr Józef Lipczyński, asystent prof. W. Woltera (obecnie adwokat w Krakowie). Dr Lipozyński napisał naw et skrypt z części ogólnej prawa karnego, gdyż wobec braku podręczników nauka prawa karnego początkowo natrafiała na duże trudności.
Prawo adm inistracyjne — drugi w ażny przedmiot trzeciego roku stu diów — wykładał prof. Szczęsny Wachholz, jedyny pozostały w Kra kow ie podczas okupacji z trójcy profesorów tego przedmiotu sprzed w ojny. Prof. Kazimierz Kumaniecki zmarł bowiem z początkiem w ojny, a prof. Jerzy Langrod przebywał poza granicami Polski.
Ćwiczenia i repetytoria z prawa administracyjnego prowadził ów cze sny asystent dr Józef Hołda, późniejszy docent tego przedmiotu i ad w ok at w Krakowie.
Z prawa skarbowego i skarbowości egzaminował rektor Adam Krzyża nowski. W ykłady z tego przedmiotu miał również doc. dr Witold Trąmp- czyński. Ćwiczenia i repetytoria prowadził dr Bronisław Oyrzanowski, obecnie profesor ekonomii politycznej UJ.
Prof. Jerzy Lande w ykładał filozofię prawa. U czyliśm y się tego przedmiotu z jego skryptu oraz z w ykładów prof. Landego, który np. dla m ojej grupy w ygłosił szereg wykładów na tem at „Prawo natury w cią gu w ieków ”.
Na trzecim reku prawa był również przedmiot nazywający się sta tystyką. Także i z tego przedmiotu egzaminował rektor Adam Krzyża now ski, ale w łaściw ie to dopiero po okupacji składaliśm y egzamin z le g o przedmiotu przed wykładow cą drem W acławem Skrzywanem.
W m om encie organizowania i rozpoczynania nauki na czwartym roku prawa przyszło oswobodzenie. Jednakże rozpoczęcie studiów na ostat nim roku nastąpiło jeszcze w ckresie tajnego nauczania z początkiem grudnia 1944 r. Trybem i system em przyjętym w czasie tajnego nau czania odbywała się nauka dalej aż do pierwszej po w ojnie inauguracji roku akademickiego w dniu 19 marca 1945 r. i rozpoczęcia normalnych zajęć w salach i audytoriach uniwersyteckich.
Czwarty rok studiów rozpoczął się dla naszego kom pletu z początkiem grudnia 1944 r. w ykładem rektora Fryderyka Zolla z prawa cyw ilnego. Był to wzruszający m em ent, gdy rektor Zoll, zgromadziwszy w swoim gabinecie przy ul. Pierackiego 25 nasz komplet, w yjaw ił przed nami sw e zadowolenie, że m oże znowu wykładać jako profesor uniw ersytetu, a potem m ówił nam o znaczeniu prawa, a prawa cyw ilnego w szczegól
ności w życiu państw i narodów. Dla dalszych grup miał wykładać pra w o cyw ilne również prof. Jan Gwiazdom orski.
Ćwiczenia i konw ersatoria z prawa cywilnego prowadził bardzo cie kaw ie i żywo ów czesny a systen t rektora Zolla — dr Stefan Kosiński, obecnie adwokat i dziekan Rady Adwokackiej w Krakowie. Pod jego kierow nictwem np. chodziliśm y do hipoteki, aby zapoznać się z księ
K r 6 (78) T a jn y U n i w e r s y t e t Jag ie llo ń sk i w iatacłt 1942 1945 11
gam i gruntow ym i, i do W ydziału Handlowego, aby poznać rejestr han dlow y i rejestr spółdzielni.
Rektor Fryderyk Zoll w ykładał również międzynarodowe prawo pry w atne i egzaminował potem z tego przedmiotu, natomiast p rzygotow y wał nas do egzaminu z tego przedmiotu wym ieniony już w yżej dr S te fan Kosiński, który prowadził również i w tym zakresie ćw iczenia i repetytoria.
W ykładowcą prawa handlowego, wekslowego i czekowego b ył prof. Tadeusz Dziurzyński. Egzaminował on również z postępowania c y w il nego, gdyż profesor tego przedmiotu, Stanisław Gołąb, zmarł jeszcze w
1939 r. i z tego względu katedra procedury cyw ilnej nie była obsa dzona.
*
Udział studentów w pracach tajnego W ydziału Prawa nie ograniczał się tylk o do pilnego studiowania kolejnych przedmiotów i do składania egzam inów z m ożliw ie najlepszym i ocenami. Studenci brali rów nież czynny udział w organizowaniu tajnego nauczania.
Józef S. Trojanowski, kierownik naszego kom pletu, został zaraz na w stępie pow ołany przez prof. M ieczysława M ałeckiego na głów nego kierow nika kom pletów całego tajnego nauczania i kom pletów W ydziału Prawa.
P oszczególne lata studiów m iały swych starostów, a każdy kom plet sw ego kierow nika. W szelkie polecenia władz uniwersyteckich, m iano w icie rektora prof. W ładysława Szafera, kierow nika tajnego nauczania prof. M ieczysława M ałeckiego czy wreszcie dziekana W ydziału Prawa prof. Stanisława K utrzeby — były tą drogą przekazywane studentom . Taką samą drogę odbyw ały z kolei w szelkie dezyderaty m łodzieży.
Organizacja ta działała sprawnie i skutecznie. B yło to w głów nej m ie rze zasługą Józefa S. Trojanowskiego, który na stanow isku kierow nika kom pletów tajnego UJ, a w szczególności kom pletów W ydziału Prawa, wykazał w ie le talentów organizacyjnych, odwagi i śmiałości, a jedno cześnie rozwagi i roztropności, gdy zachodziła po tem u potrzeba. Do jego obowiązków jako kierownika kom pletów prawniczych należało: organizowanie kom pletów, przyjm owanie now ych studentów , w reszcie kontaktowanie now ych grup z wykładowcam i, czuw anie nad pracą ze społów oraz nad przestrzeganiem zasad konspiracji. Do pomocy m iał
on radę studencką, w której skład w chodzili starostow ie poszczególnych lat, a wśród nich: Jerzy Danko, Jerzy Bogdanik, A lina Szklarska, Zbig niew M iiller-M orżkowski i Monika Zawadzka. W radzie tej pełniłem funkcję zastępcy przewodniczącego, którym z urzędu był kierownik kom pletów Józef Trojanowski. Do m oich obow iązków należało przede w szystkim zaopatrywanie poszczególnych grup w podręczniki i skrypty. Pieniądze na ten cel otrzym yw aliśm y z Bratniej Pom ocy Studentów UJ. Książki i skrypty kupowałem przeważnie w K sięgarni Stefana K am iń- skiego przy ul. Podwale. K orzystaliśm y rów nież z Biblioteki Jagielloń skiej, która przemianowana na Staatsbibliothek była oczywiście nur
für Deutsche, ale dzięki prof. Aleksandrowi Birkenm ajerowi i prof.
W ładysław ow i Pociesze mogłem z Biblioteki Jagiellońskiej dostarczyć każdą potrzebną książkę lub wydaw nictw o. N iektóre skrypty, jak np.
12 S t e f a n D u s z y ń s k i N r 6 (78)
Teoria prawa i Filozofia prawa prof. J. Landego, skrypt części ogólnej prawa karnego dra Józefa Lipczyóskiego, pow ielaliśm y sami, korzysta
jąc z usług różnych konspiracyjnych organizacji.
Liczba studentów tajnego W ydziału Prawa UJ, która w chw ili uru chom ienia pierwszego kom pletu w ynosiła 4 osoby, w dniu 19 stycznia
1945 r. obejmowała 235 osób, w tym 183 m ężczyzn i 52 kobiety. Około 60 osób zmuszonych było z rozm aitych przyczyn przerwać studia 2.
Tak znaczna liczba m łodych ludzi m ogła w okresie okrutnej okupacji studiow ać prawo — po to, by zaraz po w ojnie stanąć do pracy na roz m aitych stanowiskach — tylko dzięki ofiarności i poświęceniu profeso rów, docentów i asystentów UJ, którzy niepomni prześladowań w obo zie koncentracyjnym i grożących im niebezpieczeństw podjęli pracę na
tym w ażnym odcinku w alki polskiego społeczeństw a z okupantem i je go przemocą.
Szczera wdzięczność i cześć, jaką w szyscy studenci tajnego UJ żyw ią w obec sw ych w ychow aw ców i nauczycieli, jest nikłą tylko odpłatą za ich trud, serdeczność i życzliwość okazaną w mrocznych latach okupa cji. Przez tajne nauczanie U niw ersytet Jagielloński dodał do sw ej wspa niałej, 600 lat trwającej historii nową kartę pełną zasług i chwały.
2 J . S . T r o j a n o w s k i : W y d z i a ł P r a w a T a j n e g o U J 1942— 2945 — S p r a w o z d a n i e u j ę t e w f o r m ę w s p o m n i e ń — A r c h i w u m U J .
S T E F A N D U S Z Y Ń S K I
O właściwq pozycję kierow nika zespołu
(uw a g i p o w iz y ta c y jn e )
I
Z a c h o w a n ie d a w n y c h f o r m o rg a n iz a c y jn y c h p rz y je d n o c z e s n y c h z m ia n a c h n a t u r y s t r u k t u r a l n e j w y w o łu je z a z w y c z a j w ż y c iu p u b lic z n y m w ą tp liw o ś c i i d y s k u s je , a w p ra k ty c z n y m d z ia ła n iu ty c h o g n iw , k tó r y c h s t r u k t u r a u le g ła z m ia n ie — te n d e n c ję d o u tr z y m y w a n ia d a w n e j tr e ś c i w n o w y c h fo rm a c h .
M im o że n o m e n k l a tu r a i f o r m a o rg a n ó w a d w o k a tu r y p o r e f o r m ie z d n . 1.1.1964 r . p o z o s ta ły b e z w ię k s z y c h z m ia n , to je d n a k n a s t ą p ił y is to tn e z m ia n y s t r u k t u r a l n e , o m a w ia n e s z e r o k o w ró ż n y c h p u b lik a c ja c h . Z m ia n y te , r e a liz u ją c p o s tu la ty z a w a r t e w n o w e j u s ta w ie , s t w a r z a ją w y ż s z ą od p o p r z e d n ie j u s p o łe c z n io n ą f o r m ę ś w ia d c z e n ia u s łu g — w d z ie d z in ie p o m o c y p r a w n e j — p rz e z z e sp o ły a d w o k a c k ie . II G d y w la t a c h p ię ć d z ie s ią ty c h u s ta lo n o z a s a d ę u d z ie la n ia p o m o c y p r a w n e j p r z e z a d w o k a tó w z rz e s z o n y c h w z e s p o ła c h a d w o k a c k ic h , je d n o c z e ś n ie p o w s ta ł p r o b le m , g d z ie z a c z y n a się i g d z ie k o ń c z y r o la z e sp o łu , a ty m s a m y m — ja k i e u p r a w