• Nie Znaleziono Wyników

Kurier Międzyrzecki. Miesięcznik Informacyjny Międzyrzeczan, nr 8 (sierpień 2004 r.)

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Kurier Międzyrzecki. Miesięcznik Informacyjny Międzyrzeczan, nr 8 (sierpień 2004 r.)"

Copied!
40
0
0

Pełen tekst

(1)

N UMERZE:

* O P RZESZŁOŚCI OŚWIATY

* O Z ABETONOWANEJ OBRZE

* O Ś MIERCI JEZIORA w BOBOWICKU

* O S UKCESACH TRAMPKARZY

* PAJACYKI

SIERPIEŃ 1004 Rok XIV Nr 8/ 162

ISSN 1233-8559 Cena 1,90 zł

kurier.miedzyrzecki@~tp.pl

N KURSY DLA SKEJTOWCÓW KONKURSY

(2)

PRZEDSIĘBIORSTWO TECHNIKI INSTALACYJNEJ

,.

HAFPQLH - 4NnRZEJf PR~B~~Xt

66-300 Międzyrzecz

POL ul. Młyńska 20

(tel./fax 095/ 7 41 -24-50, te l. 095/ 7 42-05- 72)

PROJEKTOWANIE WYKONAWSTWO • DORADZTWO TECHNICZNE

* lnstacje grzewcze, sanitarne i gazowe

* Ekologiczne i energooszczędne źródła ciepła

* Instalacje i urządzenia wentylacyjne

* Sprzedaż materiałów instalacyjnych

* Serwis techniczny kotłowni

olejowych i gazowych

Komfortowy samochód w komfortowej ... .:;.r~

Fiat Albea to nie tylko komfort podróży. To także komfortowe warunki zakupu.

Teraz FiatAibea w specjalnej ofercie kredytowej* już od 11.130 zł. ~..,.- 30% ceny wpłacasz teraz, pozostałą część po roku, bez odsetek.

Możesz także skorzystać z upustu, jeśli zostawisz swój samochód w rozliczeniu, lub wybrać ubezpieczenie AC/OC/NW gratis.

Fiat Albea to komfort pod każdym względem.

P.M. MOTO·GOBEX

ul. Szczecińska 23 66-400 Gorzów Wlkp.

tel.: 095·7219..QOO

e·mall:salon@motoąobex.pl

AL·TOR·POL

ul. Poznańska 1 O 66·300 Międzyrzecz tel.: 095·7422·615 e·mall:altorpo/7@wp.pl

(3)

KURIER MIĘDZVRZECKI Str.3

s emborski Kacper Damian s. Tomasza i Wioletty

~: s~mborska

Julia Oliwia c.

To~as~

i ."':!oletty

~ ···

·

3. Milewski Matusz s. Ba:tosza 1 Agmeszk1 .

4 Zych Kacper s. Adama 1 Anny ~

5: Barlkowiak Eryk Kacper s. Andrzeja. i

Ma~z~ny ~

6. Kania Dominik Łukasz ~· Krzysztofa 1 Moruk1 7 Skierski Karol s. Pawła 1 Małgorzaty

s:

Adamirawicz Doro~ ~aria. c. Macieja i Justyny 9. pyra Paulina c. Zb1gmew~ L Doroty .

tO. Figaniak Mateusz Franc1szek s. Artura 1 Katarzyny 11. Mazana Maja Natalia c. Dariusza i Anny

12. Żyża Magdalena c. Bartłomieja i Anity

t. Hanczak Aleksander r. 1919 zam. Skoki 2. Kumanowicz Stefan r. 1939 zam. Szumiąca

3. Tośta Kazimierz r. 1941 zam. Międzyrzecz

4. Romanowska Maria r. 1908 zam. Międzyrzecz

s.

Podolski Stanisław r. 1975 zam. Międzyrzecz

6. Weres Zbigniew r. 1952 zam. Międzyrzecz

7. Jarecka Teresa r. 1953 zam. Bukowiec 8. Zygmunt janina r. 1911 zam. Międzyrzecz

9. Pulawski Leopold r. 1958 zam. Międzyrzecz

10. Pietrusik Jerzy r. 1944 zam. Międzyrzecz 11. Gerech jadwiga r. 1920 zam. Bukowiec 12. Pietrucha Kazimiera r. 1939 zam. Międzyrzecz

UWAGA CmELNICY!

Uprzejmie zawiadamiamy, że w sierpniu 2004r. biuro redakcji

będzie czynne od poniedziałku do środy w godzinach od

goo -

1200 i w czwartek od godziny 1400 - 17ro. Redakcja ma bezpośred­

nie połączenie tel./fax. nr 741-88-29. Materiały do druku i ogło­

szenia prosimy dostarczać do dnia 16 sierpnia. Jeśli istnieją możliwości

techniczne,

to prosimy

na

dyskietkach

(po

wykony-

staniu zapewniamy zwrot).

Zebranie redakcji

KM

odbędzie się

12 sierpnia o godz. 1700 w siedzibie redakcji.

Muzeum w Międzyrzeczu

zaprasza do zwiedzania stałej ekspozycji muzealnej

*

Dział sztuki: Portret trumienny

• Dział archeologiczny: Tysiąc lat Międzyrzecza

* Dział etnograficzny: Kultura ludowa polskiej ludności rodzimej z Dąbrówki Wlkp. z XIX . XX wieku.

Wystawa czasowa:

"' 1-listorla jednej miłości. Z brulionu Eugenii Wierzbickiej.

Muzeum czynne:

-poniedziałek zamknięte

- od wtorku do czwartku 9-16

-Piątek 9-18

-niedziela 10-16

-

Co sdzie. lfiedy1 ~_;­

W sierpniu kin o "ŚWit~falźi

06 - 08.08. 2004r.

godz. 1700 i lg.lll .HARRY POITER

r

WIĘZIEN AZKABANU"

USA od 12lat 13 - 15.08. 2004r.

godz. 1700 i Hl'10 .COOLER" USA od 15 lat 20 -22.08. 2004r.

godz. 1700 i 1900 .. DIRTY DANCING 2" USA od 15 lat 27 - 31.08. i 01.09.2004r.

godz. 17l'1i 19"" ,.SHREK 2" USA b/o b•formacja: tel. 7411802

MONłKASZ ,\!\JA

Romans

Ń re~e~ię

Biblioteka Publiczna

w

Międzyrzeczu zaprasza na

spotkanie autorskie

D t~ !

z

Moniką Szwają dnia 13 sierpnia o godz. 17.00

WSTĘP WOLNY!

L-::.--

..

Pjsarka jest autorką powieści

,Jestem

nudziarą

.Romans 11a

receptę"

"Zapiski stan11

poważnego"

"Zabytki Architektury MoJeJ MałeJ OJczyzny"

Biblioteka Publlczna-Oddział dla Dzieci w Międzyrzeczu zaprasza na

wystawę prac konkursu plastyczne- go dla d:tieci i młod:tieży pL .. Zabyt- ki Architektury Mojej Malej Ojczy- zny"-zorganizowanego przez Wie-

sława Wludarskiego z Gimnazjum Nr l w Międzyrzeczu pod honorowym patronatem burmistrza Międzyrze­

cza Tadeusza Dubickiego.

Dowódcy, kadrze,

żołnierzom

i pracownikom cywi.Inym Jednostki Wojskowej w

Międzyrzeczu

udanych zagranicznych misji, nowoczesnego

sprzętu

oraz

satysfakcjonującej

wsp6lpracy L e struktztrami NATO

życzy z

okazji

:lwięta Wójska Polskiego

Redakcja Kuri

Międzyrzeckiego

Funkcjonariuszom i pracownikom Komendy Powiatowej P olicji w

Międzyrzeczu

Samych udanych

pościg6w,

aresztowanych

przestępc6w

i wzro.1tu UjYkrywaltzoś:i ••

z

okazji

:lwtęta PoltCJł

życzy

Redakcja Kuriera

Mjędzyrzeckiego

(4)

Str.4 KURIER MI

z orzesz/ości Mledzyrzecza

Kronika międzyrzeckei oświaty

CZęść 1- szkoiV podstawowe

l. POWSTANIE PIERWSZEJ POlSKIEJ SZKOL Y

4 września 1945 roku w Międzyrte­

czu otwarto pierwsza polska szkołę podstawową w budynku byłej szkoły

niemieckiej przy ulicy Bismarka, dziś

ulicy Staszica 22. W chwili otwarcia li-

czyła 195 uczniów. Kierownikiem szko-

ły Inspektor Stanisław Kędzierski mia-

nował Eugeniusza Popowa repatrianta z

Białorusi. Pierwszymi nauczycielami- pionierami byli: Stefania Popowa, Anie- la Plctrasz, Helena Gielo, Edward Paw- lak, Alojza Pawlak, a od półrocza zostali zatrudnieni następni nauczyciele Stefan Cyraniak. Helena Garniewicz, Karol Soj- ka, Zofia Zawańska,Jadwlga Zatryb, Sa- turnina Pałukajtis. Na koniec pierwszego roku szkolnego szkoła liczyła około 600 uczniów i w związku z tym od l września

1946 roku powolano w Międzyrzeczu szko-

łę podstawową nr 2. Dalsze losy szkoły

podstawowej są następujące. W sierpniu 1948 roku pierwszą szkolę połączono z gimnazjum i otworzono zgodnie z instruk·

cja MO o organizacji roku szkolnego 1948/

49 Szkolę Ogólnokształcącą stopnja pod- stawowego i licealnego zwaną popularnie

Jedenastką. Gimnazjum przeniesiono do bu- dynku szkoły podstawowej przy ulicy Sta- szica 22.

Dyrektorem szkoły byłJózef Frydrychow- ski a jego zastępcą Eugenjusz Popow. Jede- nastka prowadzona była trzy lata do września

1951 r. po tym okresie stopień podstawowy

przejęła SP2, którą nazwano Szkolą Podsta-

wowąNrl.

2. POWSTANIE SZKOŁY PODSI'A- WOWF.JNRl

W związku z powiększeniem się w 1946 roku liczby uczniów w Międzyrzeczu, l

wrze-

śnia przystąpiono do zorganizowania drugiej

szkoły stopnia podstawowego i nazywano ja do 1951 r. szkołą podstawową nr 2. szkoła zaj- mowała polowę wschodnią budynku przy ul.

Staszica 22 oraz budynek po Gimnazjum przy ul. Staszica 9. Kierownictwo szkoły powierzo·

no Alojzemu Rosolakowl, który pełnił tą funk·

cję 4lata. Pierwszymi nauczycieJamj byli: Bor- kowska joanna, Byliński Edmund, Ciszak Wa- leria,Jakubowska Zofia, Matarewicz Wałeria, Pa- lukajtis Satirnina, Turowskalanin a, Pstrągowa

Aniela, Salej Weronika, Serafińska Barbara,

Zwańska - Rybak Zofia. Liczba uczniów w pierwszym roku wynosiła 389. w roku 1975 przy szkole wybudowano salę gimnastyczną, a w roku 1986/87 dokonano remontu baraku, w którym pozyskano cztery izby lekcyjne i pokój nauczycielski.

3. POWSTANIE SZKOŁY STOPNIA PODSTAWOWEGO NR 2

Została powolana do życia l września 1951 roku. Mieści się przy ulicy Staszica 9. w roku 1969 szkoła przejęła drugi budynek po sądzie

przy stadionie. Pierwszym kjerownik:iem szkoły był Mateusz Kosicki, a kadrę pedagogiczną sta- nowili m.in. Marian Kuś. Tomasz Jasiński. Fran-

ciszek Leśny, Alfreda Plecka -Ku backa, J la)akubowska- Milcwska. Wiatach l przy szkole została wybudowana ala styczna, którą oddano do użytku 12 1969 r. w roku 1978 Kuratorium chowania nadało szkole imię Szarych gów.

4. POWOłANIE ZKOŁY NR 3 W latach 1963·65 przy ulicy '''"""''"w''~za

wybudowano nowy gmach

rze 17 630 m . w dwa lata póżniej ZI>\Jdo·wa..-

salę gimnastyczną. Szkoła liczyła 19 sal nych, świetlicę, bibliotekę i pomieszczenia ministracyjne. Szkoła przyjęła imic; 1-'mv~tt . -

ców Wielkopolskich. Kierowttikjem nowany Marian Kuś. Szkola liczyła w otwarcia 807 uczniów. Pierwsi naiJCZVCi·ei8J tej szkole to: Białecka M.Jasiński

paciuk)oanna,lndecka Łucja, Kuś janina,

pińska, Krawczyk Zofia, Krawczyk Wi Nowak Teresa, Mielnik, MaciukJanina, bowska Krystyna,JarmoHńska lrena, ska Jadwiga, PawlickaJadwiga, v1~::::.~~:~.

ska Lrena, Pietrasz Anna. Szysz Wanda, da Irena Szymc1..ak Flońan.

5. POWSTANIE SZKOLY NR 5 - CłAlNY OŚRODEK SZKOLNO WAWClY W MJĘDZVRZECZU

Od 1972 roku z inicjatywy Związku

cielstwa Połskiego postanowiono

Szkołę Specjalną dla dzieci upośled umysłowo w stopniu lekkim. Na ten znaczono jedno piętro w budynku stawowej Nr 2. w czterech oddziaJach

lo naukę 63 dzieci. Dyrektorem Marianna Staszel. W roku szkolnym

szkolę przeniesiono do budynku po

Młodzieżowego Domu Kultury przy ul.

stytucji 3 Maja 60. Dyrektorem szkoły

Franciszek Nowak. Pierwszym i u"J'•'u"'"'l

cującym nauczycielem z dziećmi u nymi był mgrTomaszJasiński. W

cowało 14-nauczycicli. Wychowanków

liczyła w poszczególnych latach od 85 6. POWOłANIE SZKOŁY NR 6,

GIMNAZJUM

NR 2

Opracował: Stefan CyranJ.ak Zdjęcia: Stanisław Cyranlak

(5)

p

Nr 8 (162)

Problem niskiego st~•u rzeki

!est

bar~o zło- . jest deklem dztałalnośCJ czlow1eka od

to,nk ;at .W

ostatnich

60

latach wlad?-e postawiły

5

~ ~~odporządkowanie

sobie przyrody i stworzo- na zakłady gdzie tysiące ludzi wykształconych

"~wacini:llo co się da l gdzie się da .Wykopano

0 wkl odwadniające

z

każdego bagienka. Każde

rO padllsko musiało mieć odprowadzenie wody.

~:czasem

machina

d~rob~la się

swoich

statyst~k

(ile ba lak i pastwisk 1 Ja!dm kos~tc:m przywróco- no rolnictwu) oraz armh urzędm~o"':· którzy wy- najdywali kolejne cele do napraWlenta w następ-

neJ pięciohllce. . .

Nie robinna żadnych badan na lemat oddzta·

tywanla tyCh prac na środowisko. Nikt nie zasta- nawiaJ się jaki to przyniesie efekt w skali lat.

Przyroda 1.areagowala szybko i lo za naszego iycia. Wody uclprowadzano. co powodowało

mniejsze parowanie a jak mniejsze parowanie

10 mniej deszczu a jak mniej deszczu to mniej wodY w rzekach, jeziorach na mokradr<~ch i ob-

niża się zwierciadlo wód gruntowych, co powo- duJe opadanie poziomu wód po-

wierzchniowych i obserwujemy to ns każdym jeziorze w okolicy . Np. jezioro Glębokie na począt·

ku Jat 80 lustrem wody zalewało

betonowe pomosty a w latach 50

ponoć zalewalo obecną plażę. Z uksztaltowanla terenu wygląda, że

dawniej sięgalo pod skarpę na wysokosci szlabanu poboru opla!. Nikt 11ie powie, że pogłę­

biając rzekę przybędzie wody w

Glębokim. Lubikowskim czy na J. SZllrC?..

Rzeka jest tworem żywym. Jest zjawiskiem natumlnym i natuml·

ne. że wszystko, co źyje zmie-

nia się na przestrzeni czasu nie można jej wy-

zn~n.lll' jak ma płynąć. Projektujący roboty re- gulacyjne patrza na r?.ekę pr?.ez niwelator i mia-

i uwaźają. źc powinna płynąć w korycie z dnem na wyznaczonym poziomie l określonej

w projekcie szerokości. Panowie takie założe­

nia mogą dotyczyć kanału wykopanego od punk- lu A do punktu B ale nie naturalnej rzeki gdr.ie

r>o 16 latach od ostatniego poprawiania przez

poglębianie rzeka powraca do naturalnego ksztaltu dna i koryta. Przejrzystość wody po- zwala na obserwowanie takich elementów w

kształcie dna rzeki jak przykosy, ławice, prr.e- mialy, przymuliska. W miejscu ujścia Paklicy do Obry moźemy zaobserwować naturalne zja- wisko tworzenia się ławicy (wypłycenia) pod

wpływem wc'ld wypływających z Paklicy. W r?A!t:e zac:hudzą ustawicznie procesy przemiesz- crania rumoszu i namulisk. następuje stale

?.miana głębokości i szerokości dna , prościej lO że jest mul na dnie jest sprawą jak najbar- dziej normalną poniewaź tam gdzie zwalnia nurt nast~puje proces osadzania na dnie tego co woda niesie . W miejscach gdzie następuje zwężenie rzeki nurt jest szybszy i woda wyplu·

kuje dno. Podobny proces występuje na brze- gu wklęsłym rzeki gdzie nurt na zasadzie siły odśrodkowej szybciej płynąc po zewnętrznej Z~krętu wypłukuje brzeg tworząc urwiste brze- gi rzeki Jest to naturalne zjawisko przemiesz- c~nia się koryta, bez którego nie byłoby obec- nte dolin rzek.

Pomysl regulacji rzeki Obry dla zwiększenia atrakcyjnnść turystycznej jest argumentem lu-

~~i. któr~ turystyką się zajmują, ale się na tym Otnpletnte nie znają. Gdyby urzędnicy w gmi·

nie Drawno, gdzie płynie jedna z najbardziej atrakcyjnych i uczęszczanych rz.ek w Polsce -

~rawa. wpadli na pomysł ukamieniowania

rze-

ki tu Przypuszczam, że ludzie mieszkający

~zdluż biegu rzeki wytarr,all by ich w smole i Pierzu .Prace wykonywane koparkami spowo-

duJą

zamulenie obecnie czystej rzeki na odcin-

KURIER MIĘDZVRZECKI Str. S

Okamieniowanie Rzeki

W GL z dnia 19.07.2004r. ukazał się artykuł pŁ Poziom sięgnął dna na temat planowanej regulacji Obry. W artykule tym cytowana jest moja wypowiedź stwier-

dzająca, ,.że trzeba coś z tym zrobić'' 1 jest to prawdą. Wypowiemoja została

okrojona w taki sposób, że pozbawiono sensu i wynika z niej, że jestem wbrew moim wcześniejszym wypowiedziom orędownikiem tego, co władze z naszą rzeka

planują zrobić. Chciałbym przedstawić kilka argumentów oraz faktów, które świad­

czą, że problemu przedstawionego w artykule nie rozwiążemy przy pomocy kopar- ki i kamieni a planowana Inwestycja jest tytko na poklask i efekt dosłownie wyrzu- ceniem pieniędzy w błoto.

ku kilkunastu kilometrów w dół r.teki, spowodu-

ją bezsensowną śmierć milionów sztuk narybku poprzez zatkanie skrzeli ryb namulem niesio- nym przez wody rzeki.

Na Zalewie Bledzewsklm nastąpi przyspie- szenie procesu wypłycania jeziora zaporowe-

go spowodowanego osadzaniem się zwiększonej ilości na·

mułu niesionego przez rzekę.

Obecnie Obra jest rzeką atrakcyjną, dlatego

że widoczne efekty renaturalizacji koryta.

Ludzie chcą oglądać rzekę w jej naturalnym ksztalcie z płyciznami i głębinkami oraz roślin­

nością, która w niej występuje.

Bardzo cenne jest każde drzewo leżące w wodzie wywrócone w sposób naturalny l cho-

ciaż częściowo przegradzające nurt. Jest to mi- niaturowa oczyszczalnia ścieków, która powo- duje zwiększenie natlenienia wody w rzece, co przyspiesza proces biodegradacji związków

chemicznych niekorzystnych dla wód. Obco- krajowcy zazdroszczą nam takich rzek jak Obra.

W krajach zachodnich uregulowano większość

rzek wielkości Obry i zrobiono z nlch kanały

transportowe oraz irygacyjne. W Niemczech w

byłym DDR-owie rozbiera się obecnie beto- nowe brzegi rzek przywracając naturalną ro-

ślinność na skarpach. Powinniśmy docenić to, co natum potrama naprawić przez ostatnie 16 lal od ostatniego poprawlania Obry przy pomo- cy koparek.

Umocnienie brzegów nekl granitowymi ka- mieniami jesl pomysłem świadczącym u braku poszanowania dla naturalnych walorów rzeki

oraz sprzeczne

z

wytycznymi RAMOWEJ DYRK- TYWY WODNEJ Unii Europejskiej, która już w Polsce obowiązuje. Obra jest rzeką nizinną o spadku 20 cm na dlugości l kilometra. Narzut kamienny stosuje się na rzekach l potokach górskich o spadkach powyżej l metra na l kilo- metrze. projeklant wykazał się elementarnym brakiem wiadomości z zakresu budownictwa wodnego na poziomie technikum melioracyj- nego (książka-Budownictwo Wodne) albo roz-

wiązanie te zostało mu narzucone. Kamienie górskie(granit) na brzegu r.teki nizinnej będą wyglądały w sposc'lb nienaturalny i spowodują,

te brzegi staną się niedostępne i nie przyjazne wszelkiemu sprzętowi pływającemu po Obn:e, a proponowane przystanie kajakowe o zgrozo.

mąją być wykonane z kostki betonowej i stali. jest to ignorancja l nieznajomość turystyki wod- nej przez projektanta oraz osoby zatwierdzają·

ce powyższe rozwiązania. Obecnie

istnieją już inne metody umacnia- nia skarp np. przy pomocy Geo- kraty obsianej trawą. Pieniądze

przeznaczone na regulacje rzeki

pochodzą

z

kredytu EuropeJskie- go Banku inwestycyjnego w ra·

mach programu ODRA 2006.

Kwota, jaką przeznaczono na ten cel wynosi ok. 1.5 mln zlotych.

pieniądze Le będziemy musieli

spłacić my albo nasze dzieci.

fundując efektowną tylko dla oka inwestycję.

Obetnie niski poZiom wody nie przeszkadza uprawianiu turystyki. Dla wizualnego efektu wystarczyloby wykosić dno na odcinku miejskim, wybrać. rośliny z koryta rzeki i posprzątać śmieci. które prawdziwym problemem. Organizuje się pokazowe akcje

sprzątania rzeki jako jednorazowe inicjatywy poszczególeych Instytucji Problemem jest zor- ganizowanie stalego nadzoru i sprzątania

z

ko- ryta rzeki l brzegów elementów: wózków, opon, lodówek. tapczanów. foteli. rowerów, tysięcy

plastikowych butelek, puszek po piwie i wszę­

dobylskiej folii polietylenowej. Plynąc kajakiem w miesiącu kwietniu lub maju po obniżeniu się

poziomu wody zimowej na krzakach i drzewach, których gałęzie wcześniej zakrywała woda ob·

serwujemy zjawisko ,.oflagowania" gałęzi przez

tysiące reklamówek sklepowych z PE.

Duży udział w zanieczyszczaniu rzeki !jej brze- gów mają wędkarze. Opakowania pozostawione po zanętach, przynętach l sprzęcie w~dkarskim

oraz tym, co piją l spożywają są stałym elemen- tem krajobrazu wzdłuż calego biegu r7.eki.

Liczę na to. że zwyciężY zdrowy rozsądek a nie akcje przynoszące poklask decydentom. w których marnotrawi się publiczne pirniąclze.

Według mnie lo pieniądze autentycznie wyrzucone w błoto, które można by wykurzy.

stać w sposób racjonalny. nie przynosząt'Y szko·

dy środowisku a slużący rozwojowi infrastruk- tury W7.dluż brzegów Obry.

Stanisław Cap

(6)

Str. G

WIZYTA NIEMIECKICH SA·

MORZĄDOWCÓW

2 lipca burmistrz Tadeusz Du·

błcki gościł w ratuszu delegację samorządową z Clop- penburga - Niemcy Pólnocne. Do Międzyrzecza na za- proszeme burmistrza oraz spółki Media Odra Warta przybyli radm pow1atu Cloppenburg na czele ze staro- stą Hansem Eveslage, mem1eccy przedsiębiOrcy i Hans·

Joachim lken -prezes firmy EWE Polska. Z zaproszo·

nym1 gośtmi przyjechali też przedstawiCiele tamtejszej prasy W trakcie spotkania, które odbylo się sali narad miejskiego ratusza T. Dubicki krótko scharakteryzował

miasto i okolice, przedstawiając przy okazji ofertę in-

westycyjną gminy wraz zaproszeniem do inwestowania na terenie powstającego parku przemyslowo-teohnoło·

gicznego. Podczas blisko dwugodzinnej debaty oma- wiano również problemy związane z bieżącymi inwe- styqaml i rozwojem gospodarczym obu krajów. Polsko- niemieckie spotkanie zakończyło się miłym akcentem, H. Eveslage na pożegnanie wręczyi wiodarzowi nasze- go miasta okolicznościowy upominek. - wydawnictwo o regioni& skąd przyjechała zapros.zona d&legacja.

ŚWIĘTO BRYGADY

Stacjonująca w Międzyrzeczu 17 Wielkopolska Bry·

gada Zmechanizowana im gen. Józefa Dowbor Mu·

śniokiego obchodzi w tym roku jubileusz 60-lecfa. Pod·

czas uroczystego apelu, jaki S lipca odbyl się na terenie jednostki występujący w imieniu wladz lokalnych bur·

"

!!l

mistrz Tadeusz Dubicki przekazał na ręce dowódcy 17 WBZ gen. bryg. Kazimierza Jaklewicza ,-.Ust gratula- cyjny" z życzeniami dalszych sukcesów. Zyczenia l gra·

tulacje skierowane zostały też do wyróżnionych w tym dniu osób oraz do kadry zawodowej, żołnierzy slużby

czynnej, pracowników cywilnych jednostki. jak również

do ich rodzin. W swoim wystąpieniu T. Dubicki nie

zapomniał o zolnierzach powracających na dniach do kraju z misp pokojowej w Iraku, życząc im szczęśliwego powrotu na zawsze gościnną Z1emię Międzyrzecką.

MAREK POL W MIĘDZYRZECZU

s

lipca Międzyrzecz odwiedził Marek Pol były wice·

premier i minister infrastruktury. Przed spotkaniem z mieszkańcami naszej gminy, które odbylo się sali Mię·

dzyrzeckiego Ośrodka Kullury szefa Rady Programo- wej Unii Pracy gościł burmistrz Tadeusz Dubicki. W trakcie krótkiego pobytu w m1ejskim ratuszu w rozmo·

w1e o bieżących problemach gminy, zaproszonych gości

KURIER

zapoznano z planami rozwoju naszego regionu przy okazji dziękując M. Polowi za jego osobiste zaangaźo·

wanie w budowę obwodnicy Międzyrzecza.

BURMISTRZ NA PIĘĆ

Na piątym miejscu sklasyfikowany został burmistrz Tadeusz Dubicki w rankingu samorządowców, jaki na lamach .Gazety Lubuskiej" przeprowadzili dziennikarze oddz1alu gorzowskiego gazety. Piąta lokata wśród czter·

dziestudwóch: • starostów, burmistrzów i wójtów. któ·

rzy znaleźli się na liście Szkoły Samorządu .GL • została nagrodzona okolicznościowym ,Świadectwem', wręczo·

nym burmistrzowi Międzyrzecza na spotkaniu w Gorzo.

wie przez ,.rektora· uczelni samorządowej red. Zbignle·

waSorka

SESJA W KURSKU

Ostatnia przed przerwą wakacyjno - urlopową sesja Rady Miejskiej zorganizowana w Kursku nieomal w calości poświęoona została problemom wsi Gminy Mi~·

dzyrzecz, identyfWicjom potrzeb społecznych 1 sposo·

bom ich zaspokajania oraz problemom z jakimi spotyka

się już polski rolnik po wstąpieniu naszego kraju do Unn Europejskiej. Z tego też powodu do udziału obradach zapros.zeni zostali m in. przedstawiciele Wydziału Rol- nictwa Urzędu Wojewódzkiego, Agenq1 Własności Roi·

nej, Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, Ośrodka Doradztwa Rolniczego l Powiatowego lnspek·

lora Weterynarii, którzy po swoich wystąpieniach odpo·

wiadali na ficzne pytania postawione lm przez uczestni- ków sesji w Kursku.

NAJLEPSI Z NAJLEPSZYCH

Jak co roku na kilka dni przed zakończeniem roku szkolnego do Urzędu Miejskiego zapraszana jest naj·

zdolniejsza młodzież ze szkól podstawowych i gimna- zjów. Gospodarz tegorocznego spotkania burmistrz Tadeusz Dubicki gratulując wyróżnionym uczniom, ich szkolnym wychowawcom, także Ich rodzicom już osią·

gnlętych wyników zwrócił się do zebranych z apelem;·

• by nie poprzestali na tym co już osiągnęli, gdyż naj·

większe sukcesy dopiero przed nimi". Na koniec poby1u w ratuszu każdy z zaproszonych uczniów otrzy-

mał z rąk burmistrza • Ust gratulacyjny' i nagrodę rze·

czową.

WRESZCIE WAKACJE

Rok szkolny 200312004 dobiegi końca. Dziś ucznio·

wie l nauczyciele przebywają na zasłużonych waka·

cjach lecz jeszcze niedawno, w ostatnich dniach czerw- ca podziękowaniom i pożegnaniom nie było końca. W Szkole Podstawowej w Kalawie w uroczystym zakoń·

czeniu roku szkolnego uczestniczy! burmistrz Tadeusz

Dubicki oraz radm Jan Skoczylas i Zbigniew Smejlis.

szkolnych uroczystoŚCiach wzięli również udzial Strzelczyk- wlaścictel ltrmy .lnstalko" i Piotr przedstawiciel rodzinnej firmy .D.R.P. Rojek", Kalaw1e wystąpili w roli fundatorów nagród l d1ów dla najzdolniejszej młodzieży.

DALI PRZYKŁAD

P.P.H.U .MARS" remontując oS1atn1o SWóJ handlowy przy ul. Świerczewskiego przy okazp lo ,kosmetykę' slupa ogłoszeń stojącego od wejścia do ich sklepu. Dziękując za rzadko tykany gest społeczny, zwracamy się z apelem tak za przykladem .marsjan· pójdą inni i wvremc1ntd kolejne! Wpłynie to nie tylko na estetykę ulic miasta, ale odciąży też gminną kasę

LETNIE ZAJĘCIA

9 sierpnia w świetlicy środowiskowej w Kęszycy Leśnej rozpoczną się .letnie zajęcia' dla dzieci. które w okresie wakacyjnym potrzebują najwięcej pomocy. W akcji zorganizowanej przez Urząd Miejski, sponsorowa·

naj przez firmę .Werner Janikowo· Sp. z 0.0 z Kęszycy Leśnej udział weźmie 50 najmłodszych mieszkańców sołectwa. Letnie zajęcia potrwają do 20 sierpnia.

Jerzy Rudnicki - rzecznik prasowy

(7)

Nr 8 (162) KURIER MIĘDZVRZECKI

RZEKI w Polskie r zeki

zamieniają się

w tor BETONIE y bobs lejowe z wybetonowanymi brze- gami Na rym

głównie po~ega

wydawanie setek milionów euro kredytów z Europej- skiego Banku Inwestycyjnego przeznaczonych na

ochronę

przed

powodzią.-

T o doprowadzi do jeszcze

większych

katastrof-

ostrzegają

ekolodzy.

W lipcu 2001 r. przez Polskę przeszla tra- giczna powódi: dziewięć osób zginęło. 20

t)'s. osób ewakuowano, powódź dotknęła

119 powiatów. Do walki z żywiołem zużyto

3 mln worków z piaskiem. Po tragedii rząd przeznaczył na ochronę przeciwpowodzio-

385 mln euro: 250 mln pożyczył z Euro- pejskiego Banku Inwestycyjnego. z budźe­

tu dolożył

135

mln. Ekolodzy alarmują, ze projekty wydano na skandaliczne projek- ty. Wybetonowano koryta rzek, które te- raz przypominają tory bobslejowe, zniszczo- no cenne przyrodniczo obszary. Taka sytu- acja to codzienność w przypadku rzekJury Krakowsko- Częstochowskiej, Podkarpa- cia Pomorskiego.

Swiatowy Fundusz na rzecz Przyrody (WWF) doliczył się kilku-

dziesięciu rzek i potoków dewasto- wanych pod pozorem ochrony prze- ciwpowodziowej. Po kwietniowych publikacjach ,.Gazety" o takich in- westycjach w Jurze niektóre pra-

ce

w·trzym~:mo, ale wciąi nie ma

pomysłu na przyjazną środowisku ochronę przed powodzią.

-Rząd rozdaje pieniądze na lewo l prawo bez żadnej kontro H-twier- dza ekolodzy. Ich zdaniem pienią­

dze powinny być wydawane dopie- ro, kiedy powstaną odpowiednie plany działania dla całych dorze- czy. Źle oceniają ,.łatanie" rzek i

za-

powiadają, ie najbardziej drastycz- ne przypadki skierują do prokura- tury. Takiedwa doniesieniajużzło­

żył klub Gaja przeciw Zarządowi Gospodar- ki Wodnej w Gliwicach-za wejście bez wy- maganych pozwoleń do rezerwatu Wisła w Wiśle (zarzuty ekologów potwierdza Woje- wódzki Konserwator Przyrody) i za rozpo-

częcie prac na rzece Biała

W

Bielsku - Bia- łej w okresie lęgowym płazów.

Co na to urzędnicy?

Z

zarzutami przypad- kowego wydawania

pieniędzy

nie zgadza

się

Jan Winter, dyrektor Biura ds. Usuwania

Klęsk

tywiolowych przy kancelarii premie- ra: ·

Z

tych pieniędzy finansowane są zada- nia z listy przygotowanej po powodzi w 2001 r. Przez ministerstwa Rolnictwa i Środowi­

ska, głównie w dorzeczu Wisły l częściowo w dorzeczu Odry. Listę przygotowali fachow-

<.:~, którzy byli na miejscu i ocenili, co ko- ntecznie trzeba zrobić. jednak pytany o

~Śczególy odsyła do ministerstwa Rolnictwa

1 rodowiska. - My sprawdzamy tylko, czy zadania odpowiadają umowie

z

EBI który

udzielił

kredytu - zastrzega. '

. WedJug jakich kryteriów przyznano pie- ntądze z

EBI?

W Ministerstwie Środowiska Powiedziano nam,

ze

przyznawano je we-

-

dług wniosków zgłaszanych przez regional- ne zarządy gospodarki wodnej. W Minister- stwie Rolnictwa -że wnioski zgłaszali mar- szałkowie województw w porozumieniu z wojewodami.

-Przyjęliśmy zadania zgłoszone przez nich jako naprawy, a w miarę możliwości rów-

nież zgłoszone jako modernizacje - mówił

Marek Rytelewski, naczelnik wydziaJu in-

żynierli środowiska l melioracji wodnych w Ministerstwie Rolnictwa

-Nie ocenialiśmy merytorycznej treści

wniosków, bo nikt nie zna sytuacji lepiej niż lokalne władze-szczerze wyjaśnił Ry- telewski.

~O RZĄDY WIEDZĄ,

ZEŹLEROBlĄ

Dominik Uhlłg:

Dlaczego rzeki sq de- wastowa,.e?

Plotr Rymarowicz, wiceprezes Towarzy- stwa na rzecz Ziemi: Samorządy zdają sobie

sprawę, że są inne metody niż zalewanie brzegów betonem. Ale decydują się na złe rozwiązania,

bo

wiedzą. że dostana na topie-

niądze.

Dlaczego?

-Bo wykonawcą robót będzie miejscowa firma, mieszkańcy będą mieli pracę przez kilka miesięcy. Nieoficjalnie wielu samorzą­

dowców przyznaje,

ie

można coś zrobić ina- czej, ale jest bieda i bezrobocie. Dla kilku- nastu miejsc pracy zgodzą się na każdą szko-

dliwą inwestycję.

Poza tym regionalne zarządy melioracji

straszą: jeśli nic nie zrobicie, grozi wam od-

powiedzialność. Wtedy to, że lokalne inwe- stycje mogą zaszkodzić gminą położonym niżej, przestaje się liczyć.

Inżynierowie chyba wiedzą, co robią?

-Hydrotechnikom zależy, ieby przewalić

Str. 7 jak najwięcej kasy! Straszą decyd~ntów po- wodziami, a ci ulęgaJą presji. No l dochodzi nawet do regulowania rzek na obszarach, gdzie woda nikomu nie zagraża. Buldoiery

wchodzą nawet do rezerwatów!

Dominik Ublig

Dla "Gazety Wyborczo/"

dr inż. Janusz Zełazińskł

sejmowy ekspert, pracownik Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Prowadzenie inwestycji bez ogólnych pla- nów ochrony przed powodzią może opro-

wadzić do bezsensownego wydawania pu- blicznych pieniędzy i zwiększyć ryzyko po- wodzi. W Niemczech po regulacji niektó- rych odcinków Renu wielkie powodzie, które -jak przewidywano w początku ubie- głego stulecia -miały występować raz na sto Jat. W

XX

wieku zdarzyły się ai pięć

razy. Podatnicy płacą teraz miliony euro,

żeby odtworzyć odebrane rzece przed laty tereny zalewowe.

Ale wśród polskich hydrotechników

wciąż wydaje się pokutować mit, że powo- dzi można zapobiec tylko regulacją koryt, budową obwałowań i zbiorników retencyjnych.

Przede wszystkim trzeba opra-

cować dla każdego dorzecza mapy, na których zaznaczone

będą obszary zagrożone powo-

dzią. I to po powodzi w 2001 roku

zaczęto robić. A później przez wła­

ściwe planowanie przeslrzenne odsuwać w miarę możliwości z tych terenów Judzi: na Zachodzie robi się to, np. podwyższając staw- ki ubezpieczenia nieruchomości położonych na terenach zalewo- wych. To trudna politycznie, ale konieczna decyzja. Inwestycje w

ochronę przed powodr.ią często

wielokrotnie przewyższają war-

tość zagrożonych nieruchomości i urządzeń

Oczywiście ekolodzy też muszą zgodzić się na kompromis-wiele polskich miast leży na terenach zalewowych i nie da

się ich przenieść. l w tych miejscach użycie środków technicznych jest jak najbardziej wskazane. Ale jak pokazuje przykład wyko- rzystania funduszy z EBI, kluczowa sprawą

jest koordynacja działat\ pomiędzy resorta- mi. I tę powinien zapewnić rząd, a konkret- nie kancelaria premiera.

not.

100

Przedruk z Gazety Wyborczej z dnia 20 lipca 2004 r.

P.S. Jako mieszl<anka Międzyrzecza jestem zain·

teresowana odpowiedzią na pytanie: .Czy planowana na Obrze inwestycja posiada dokument wymagany przez prawo unijne .Ocena oddziaływania na środowi­

sko·.

Pytanie moje kieruje do

lubusklego

Zanądu Mełio­

raqi i Urządzeń Wodnych w Gorzowie, które organizo-

wało przetarg na wykonanie prac na Obrze. Pytanie moje kieruje do pana Zbigniewa Kunika-dyrektora Oddzialu Gorzowskiego-przetarg. W przypadku bra·

ku w/w oceny inwestycja nie może być realizowana.

Anna Kufmińska -Świder

(8)

Str. S

Po mszy św. zaproszeni goście, zespoły artystyczne 1 gospodarze Spotkań udali się na miejsce Imprezy.

11 MUZVCZNE SPOTKANIA Z FOLKLOREM · Pieski 27.06.

Mieszkańcy Plesek wykonali piękne dekoracje m.In. były to drewniane zajączki, ofiarowane później zespołom na pamiątkę.

Uśmiechnięci gospodarze Imprezy z pucharem

(9)

Nr

a

(162) KURIER MIĘDZVRZECKI Str.9

czvtanie ze zrozumieniem

Ukończylam niedawno kurs na egzaminatora Nowej Matury z języka polskiego.

Największą umiejętnością sprawdzaną u maturzystów będzie czytanie tekstu ze rozumieniem. To zrozumienie będzie sprawdzane poprzez pytania i odpowiedzi. W

~awdzanych na kursie pracach maturalnych umiejętność czytania tekstu ze zrozumie·

niem okazała s1ę najsłabszym ogniwem. Można nawet stwierdzić występowanie anal·

fabetyzmu funkcjonalnego. gdy czlowiek umie czytać. ale nie rozumie ozyłanego tekstu.

0 czym śWiadczą błędne odpowiedzi na związane z tekstem pytania.

Wśród dorosłych również zauważamy brak umiejętności czytania ze zrozumieniem, przykładem mogą być odpowiedzi starostwa na zadane przez mnie pytania, opubliko·

wane w czerwcowym nu~erze ~M. .

Moje dziewiąte pytame brzm1ało: .. Jaki był cel obecności na uroczystości dyplomowanie w Swiebodzinie sekretarza starostwa?"

Odpowiedź starostwa (KM nr 7): .Zapewniam panią, że sekretarza powiatu (a nie starostwa) nie występowal na uroczystości dyplomowania w roll gońca do wręczania

~atow. Na szczęście większość nauczycieli mianowanych właściwie odebraJa obec·

noSć przedstawiciela starosty na tej uroczystości".

Odpowiedź. starostwa sklada się

z

dwóch zdań. ale żadne z nich nie odnosi się do mojego pytania. Wyjaśniam więc, że nie pytalam: ,Dlaczego sekretarz występowal na uroczystości dyplomowania w roli gońca do wręczania kwiatów'? Wiem bowiem jak zachowuje się goniec wręczający kWiaty. Pan sekretarz rOwnfet mo2e się tego nauczyć

po obejrzeniu filmu ,Usłane rózami'. w którym Ch. Slater cudownie zagrał rolę doręczy.

ciela kwiatów.

Nie pytałam również: .Jak większość nauczydeR mianowanych odebrała obecność przedstaWiciela starosty na tej uroczystości?"

Brak definicji slowa ,właściwie·. utrudnia zrozumienie drugiej części odpowiedzi na pytanie dziewiąte. Poza tym nie wiem jak starostwo rozumie slowo .większość'. Jezeli bowtem w uroczystośd dyplomowania uczestniczylo ośmioro międzyrzeol<ich nauczycie·

fi. Wyral.one przeze mnie wątpliwości, co do celu obecnośd sekretarza. popiera pięoio·

ro. a nie znam opinii jedynie trzech osób, to o jakiej większości możemy pisać, Nie wiem też, w jaki sposób starostwo zbadalo czy nauczyciele wlaściwie zrozumleli obecność sekretarza na uroczystośd dyplomowania. Nie słyszałam o przeprowadzonej ankiecie lub innej metodzie sondującej wrażenia dyplomowanych nauczycieli. Ja, na szczęście, nie zostałam poddana takiemu badaniu.

Po dokonaniu szczegółowej analizy odpowiedzi starostwa na pytanie 9 mogę stwier- dzić. iz nie zostalo ono zrozumiane. Podobnie ma się sprawa z pozostalyml pytaniami i odpowiedziami. Patrząc na calość okiem egzaminatora Nowej Matury mogę stwier·

dzić. źe za czytanie ze zrozumleniem starostwo otrzymaloby zero punktów.

Mam nadzieję, że międzyrzeccy maturzyści wypadną lepiej.

Anna Kużmlńska • świder

Międzyrzecz 09.07.2004

Starostwo Powiatowe w Międzyrzeczu

Pismo Zarządu Powiatu z dnia 2004.06.16 skierowane do Dyrektorów szkół ponad·

gimnazjalnych w naszym mieście bardzo nas zbulWersowało jako przedstawicieli Mlo·

dzieżowej Rady Miasta.

Zarząd wymaga od Szkól zlikwidowania podzialu na grupy przy nauczaniu takich przedmiotów jak: język obcy. Informatyka. technologia informacyjna, wf. zajęcia prak·

tyczne. Przecież nie tylko nauczyciele wiedzą o tym, że tempo przyswajania wiadomości W wymienionych przedmiotach jest odwrotnie proporcjonalne do wielkości grup. Zlikwi·

dawanie podziału na grypy wplynie negatywnie na poziom wykształcenia l co do tego nie mamy najmniejszych wątpliwości. Wplynie to równiei na poziom wyników tzw.

Nowej Matury, podczas której język obcy jest przedmiotem obowiąz.koW}'m.

Powstale oszczędności Zarząd Powiatu prosi wykazać w§: 4010,4110 4120,4040.

Wszystkie Ie paragrafy dotyczą środkÓW na wynagrodzenia i pochodne. Budzi to

w

nas sprzeciw, bo prowadzi to prostą drogą do zaniechania przez dyrektorów i nauczyoleli dążenia do podnoszenia przez nich kwalifikacji. Nie ulega przecież wątpliwości, że nauczyciel z wyższym stopniem otrzymuje wyższe wynagrodzenie, co ma bezpośredni Wplyw na ,obdążenie" wymienionych wcześniRj paragrafów. Zdajemy sobie sprawę, źe subwencja oświatowa, jaką otrzymuje Starosto Powlatowe jest jaka jest l może nie wystarczać na utrzymanie szkól. Marny jednak prawo domagać się od Pana Starosty i Zar2ądu Powiatu, aby wykorzystując swój talent polityczny i potencjał organizatorski, znaletli środki na prowadzenie szkól, poza subwencją oświatową. Smutne to wy'oory, gdy przychodzi wybierać pomiędzy zlym a niedobrym, ale bardzo prosimy o dokonanie taklego wyboru l przesunfecie środków z innych działów na oświatę.

Rozumiemy. że Starostwo Powiatowe ma ogrom zadań a malo środków finanso- wych. Zdajemy sobie również sprawę z tego. że naturalnym odruchem ludzkim jest re~llzowanie zadań wg. zasady Jak cię widzą tak cię piszą". Oczywistym jest, że widać dztury w nieremontowanych drogach, ale ni~t nie jest w stanie dostrzec poziomu oleju w głowaCh uczniów, dlatego tak łatwo przychodzi robienie oszczędności na oświacie.

Wierzymy. że odrobina dobrej woli ze strony osób decydujących o powiato·

wych pieniądzach może mieć wplyw, na to. że problemy poruszone w cytowanym wc~e.s~iej piśmie Starostwa Powiatowego przejdą w niebyt i nie będzie koniecz·

nosc1 likwidowania zajęć w grupach, a takt zmniejszenia godzin zajęć obowiązko·

wych nie będzie brany pod uwagę. Weszliśmy do zjednoczonej Europy. Nie dorównujemy wielu państwom poziomem życia materialnego, ale możemy Ich przewyższać poziomem wykształcenia. bo nikt nie może nam zarzucić braku zdolnej miodzieży. Decyzji Rady Powiatu, Zarządu Powiatu i Pana Starosty

''GRANTH" - centrum skeJtowców

Rozmowa z Dziką l Marcinem - właścldelami skateshopu.

KM: Kim ą skejlowcy?

M: to ludzie. ktorzy słuChają Hlp - Hopu lUb Rapu. Jeżdżą na deskorolkach, rolkach lub bmlxac/J, noszą chara~terystyczny strój, czyli luźne, obszerne spodfile 12w.

bagglnsy; koszulki z odpowiednimi napisami; bluzy

z

kapturem, odPOI'!iednie sportowe buty oraz skarpety, paski, czapki, smycze, trotki itp.

Jest

to spon urazowy, dlatego potrzebne są ochraniacze na kolana i lokcie. Skejtow- cy to grafioiarze, którzy uplastyczniaJą ściany, mury oharakterysryctnymi motyWami

r

napisami.

Można tylko tak się ubierać a nie trzeba jezdzić.

KM: Olaczego otworzyliście tak spec:yftezny sklep właśnie

w

Międzyrzeczu?

Oz: ChOć sami nie jesteśmy skejtowcami mamy takich znajomytł\ i oni uświadomili nam, że w naszym mieścle jest duża grupa ludzi o tai!Jcłl zainteresowaniach. Żeby się odpowiednio ubrać musieli jeździć do Gorzowa, Poznania albo Szczecina.

Teraz

mogą wszystko kupić u nas. Caly czas wzbogacamy nasz asortyment. Teraz, w czasie wakacji j~sl to trudne z powodu urlopów w hurtowniach, ale we wrześniu będziemy mleć ntemai wszystko, np. spraje l markery do wykonywania graffiti. Jest wiele firm prodll' kuJących odzież i gadżęty dla skejtow(:()w: Cllnic, Mass, 100%. Rrmy te wypuszczają oo roku po kilka kolekcji, które chcemy sprowadzać do naszego sklepu.

KM: Skl•p ma specYficzny azytd l wystrój.

M : Tak.

nawiązujemy

w

ten sposób do sztuki graffiti. Całą plastykę Wykonał nasz kumpel Wl9k.o-Aeid, Któremu dzlęl\ujemy.

Dziękuję za rozmowę właścicielom sklepu oraz ĆWirkowl. t.yotę powodzenia

w

handlowym biznesie.

Anna Kuźmlń&ke - Świder P.S. 1

W

zwiiiZku

z

(I(JW'/Ulll rozmow• ogłaszamy dwa konkursy:

1) Historia sl<ejtingu l sll,ejtowoóW. Artykuł na powyższy lemat do KM. Prace proszę nadsyłać do redakcji KM do 17 sierpnia. Autor najlepstaj pracy otrzyma nagrodę ufundowaną przez sklep GRANTH.

2) Gzie znajduje się sklep? (podaj nazwę ulicy lub charakterystyczne punktY z ołocle­

nla}. Odpowiedzi należy nadsylac do redakqi KM do 17 sierpnia. Spośród poprawnycłl odpowiedzi wylosujemy Jedną. której autor otrzyma nagrodę ufundowaną przez powyź.·

szysldep.

P.S. 2 Jako nauczycielka języka polsldego jestem przeciwna nadmiernym zapożycz

niom obcojęzycznym, a w powyższym tekście jest ich nadmiar. Proponuję więc zabawę językową dla czytelników KM. Proszę znależć, stworzyć, wymysllć polskie odpoWiedniki wyrazów: skaleshop (skejtszop), skate'oWiec (sl<e~owiec), skateing (skejting),

Proszę o odpowiedniki jednowyrazowe. W przeszloścf byty już próby zastępowania

wyrazów obcym polskimi, np. francuski parasol chciano zaS1ąpić polskim deszczochro·

nem; angielski weekend polskim 'wyrazem dowslciąg. Rodzime neoiogllmy nie przyjęły' się jednak i dziś funkc:jonują jako ciekawostki językowe. Może nasze próby będą batdziej udana. Autorom najlepszych pomysłów obiecvję nagrody książl<owe.

StosuJąc

w

powyzszym tekście łonetyczną pisownię wyrazów angfelskich skorzysta·

lam

z

przyzwolenia na laki zabieg prof. J. Miodka.

P.S. 3 .SZUKAMY ŚCIANY• - z taką prośbą zwracam się do międzyrzecldch graflciarzy. We wrześniu

KM chce

zorganizować konkurs na najlepsze graffl11. Podobne konkursy odbywaJII sfę już w wfe1u m1astach. Do tego celu potrzebna jest duża ściana, mur, na kiÓI)'m artyści wykonają swe prace. Oblekt powinien być wolnostojący. Prosimy o zgłaszanie propozycji w redakcji KM lub w sklepie GRANTH do 17 sierpnia.

Anna

kuimlńaka • ŚWider

Ruiny na medal

w naszym mieście budynki zadbane i mniej lub bardziej zaniedbane. Szczegól·

nie klują w oczy te ledwo stojące ruiny. Niektóre z nich za sprawą właścicieli i

mieszkańców odzyskują dawny blask. T a kim przykladem reaktywacji jest posesja przy ul. Rolnej 1 (za sklepem pana Betza). Ta. nieomal ruina. lśni dziś nowymi oknami, seledynową elewacją oraz nowym dachem, Jeszcze bardziej imponująco wygląda odremontowany przez firmę .AFPOL • pana Andrzeja Frabińskiego budynek gospo·

darczy z roku 1909 przy ul. Mlyńskiej. Są to przykłady dzialań godnych poohwaly. Oby inni wlaściciele nieruchomości, lokatorzy. wspólnoty mieszkaniowe l spółdzielnie ze·

chcieli zadbać o swoje posesje. Właściwy klerunek zostal ws~azany.

Anna Kuźmińska - Świder

KONCERTY W PARADriO

Od 20 do 29 sierpnia

będą się odbywać

koncer ty muzyki klasycznej. Blit...ze infor macje na plakatach

w

Bibliotece

w

Klubie Garnizonowym l

w

Bibliotece Miejskiej.

pozostawiamy to, czy kaganek oświaty w naszym powiecie

z

nowym rokiem szkolnym 2004/2005 przygaśnie, czy będzie świecił jaśniej niż do tej pory.

Za Mlodzieżową Radę Miasta Michał Owsiak Do wiadomości: MENiS, Lubuskie Kurarońurn Oświaty. Rzecznik Prew ucznia w Gorzowie W/kp., Redakcja Gazety Lubuskiej, Redakcja Powiatowej, Redakcja Kunera

Międzyrzecl<iego.

(10)

Str. 10 KURIER

WYRÓŻNIENI PRZEZ BURMISTRZA

22 czerwca w Urzędzie Miejski!11 _odbył?. się uroczyste spotkanie .,..ladz miasta z najzdolniejszymi uczniami, absolwentami szkól podstawowych 1 glmnaZJOW

z

terenu Gminy Mlędzyrzecz. Listy gratulacyjne i nagrody rzeczowe z rąk burmistm Tadeusza Dubickiego i jego zastępcy Zdzisława Czekały otrzymali:

e

Elżbieta Sierociuk ze Szkoły ?odstawowej w Bu·

kowcu

e

Weronika Polak ze Szkoły Podstawowej w Kalawie

e

Tomasz Globisz, Maciej Plawsiuk, Jacek Podgajski, Gabriela Sobańska, Marcin Sokołowski, Joanna Su·

ched<a, Roksana Tymeczko ze Szkoły Podstawowej nr 2 w Międzyrzeczu

e

Maciej Bartkowiak, Magdalena Gajek, Konrad Grześ­

kowiak, Ewelina Waśkowska, Paweł Wiśniewski, Ju·

styna Wojciechowska ze Szkoły Podstawowej nr 3

w

Międzyrzeczu

Gratulujemy wyrói'nionym i liczymy. że za ich przykła­

dem pójdą imi.

Jerzy Rudnicki - rzecznik prasowy

Ko n c e n na instrumentv muzvczne,

głosy żeńskie i elekiV specjalne

Obchody dziesięciolecia Państwowej Szkoły Muzycznej I Stopnia w Międzyrze­

czu uświadomiły, jak ważna rolę w tyciu miasta odgrywa ta szkoła, l jak wielu mło­

dym ludziom umożliwiła rozwój talentu a

także realizację marzeń.

Przekonali się o tym uczestnicy koncertu w dniu 26 czerwca. Koncertu, w którym wystąpili absolwenci szko·

ly. Program byl bardzo bogaty, utwory reprezentowały różne style l gatunki muzyczne. Dyrektor Kazimierz D ziem·

bowski zapowiadając kolejnych artystów mówił także o tym, co robią obecole. Koncert rozpoczęła Katarzyna

Muszyńska, wykonując trzy popularne piosenki m.in.

,Sing, Sing' i .Pogoda ducha'. Ładny, mocny glos i profesjonalne opanowanie sprawiły, że drobna niedy·

spozycja mikrofonu nie spowodowała przerwania piose·

nek. Teraz Kasia kontynuuje edukację muzyczną w Byd·

goszczy. Saksofonislka Paullna Wasylków, która obec- nie uczy się w Szczecinie zagrała nastrojowo jedną z ,Trzech pleśni nocoych' Philippe Gantchoula. W zakoń·

czenie utworu włączył się (szczęśliwie, w tonacji) pies z sąsiedniego txJdynku.

Absolwent Szkoły Muzycznej 11 stopnia w Poznaniu, który zdał na studla muzyczne do Krakowa - Leszek Zaleski, wyraził na swojej gitarze istotę tańca w utwo·

rze .Elegio de la danza• Leo Brouwera. Alina Kubik - sknypaczka, obecnie studentka (skrzypce, kompozycja) zagrala fragment sonaty skrzypcowej J.S. Bacha.

Tegoroczny absolwent klasy fortepianu międzyrzec·

kiej szkoły - Szymon Janicki, pięknie i bardzo pewnie wykonaJ ,Barkarolę" z .Pór roku" P. Czajkowskiego.

Subtelnie i romantycznie zagrala na gitarze Maiwina Poznaniak, która właśnie ukończyła Szkołę drugiego stopnia w Gorzowie. W jej wykonaniu usłyszeliśmy .Dan·

za al. Platino· L. Brouwera.

Studentka Akademii Muzycznej we Wrocławiu - Mar·

ta Dziembowska przedstawiła lekkie i ciekawe brzmie·

nie waltorni w utworze E. Bozzy.

Student poznańsklej Akademfi Muzycznej l oboista w

(ciąg dalszy na str. I l)

KOTŁOWN

ZAPRASZA NA WYSTA

Kotłownia po raz kolejny zaprasza miedzyrzeczan

wystawę prac plastycznych, tym razem ekspozycję sumowującą działalność tej placówki kulturalnej

w

szkolnym 2003/2004. Grafika i fotografia, prace dzieży ze szkól ponadpodstawowych, także kilku tów wyższych szkól plastycznych. Pan Roman wicz, z powodu choroby, opiekę nad Kotłow·

nią powierzył młodym

ludziom, swoim wankom, pani Anicie Klepczrek, nicklej i Karolinie CzyZ. Wystawione prace

ciągu kilku ostatnich miesięcy. Ciekawe no-białe m.in. Magdaleny Grandy, Szymona tha, Joanny Kozakiewicz l Karoliny Czyt, nieostrym półcieniem, sztucznym światłem

nocy od powierzchni wody, symbolika

eonego w kadrze, ważnego dla autora. vQiąoaiJiłC1n.ll towarzyszą niespokojne rytmy muzycznej

siejszej Imprezy. Frekwencja nie zawiodła, jeśli młodzież i sympatyków Kotłowni. środowisko ne od lat jest aktywne i twórcze, nimi pmldv.•noś;ci

farnie spotykają się przy sztalugach. zap,·OSZII• I nymi gośćmi z władz samorządowych i Rrlntinlctr,.,...ww nych, przedstawieleli tzw. oficjalnej kultury. Tych

~ szkoda. Kotłownia mogla być, jest -wspaniałą qą artystyczną miasta. gościła nie raz artystów z ma z nimi zywe kontakty. Kiedy będziemy świ,adkllllll satysfakcjonującej obie strony współpracy, a działalncliA]II młodzieży tam nie będzie robiła wrażenia skądś znanego tzw. ,drugiego obiegu'? ...

Rozmawiam z gośćmi, z artystami wystawiającytli dziś swoje obrazy. Patrycja Jarmołowicz jest już ~•·"''""'· •• ką, jej prace wyrózniają się w sposób widoczny lwem pomysłów, wykończeniem warsztatowym.

bajki dziecięcej w grafice ze swoją uniwersalną symiJcl.

ką sięgający po najlepsze wzory misteriów doświadczeń ludzkich, świat naiwny, fantastyczny. Sięga tam celowo.

chce zachować umysł artystyczny dzied<a z jego świeżo­

ścią bezpośrednich doznań. Jest kilka prac młodszych artystów, portrety l martwe natury, kolorowe próby wla- snego spojrzenia na obiekty spotykane w codziennym

życiu. Kilka abstrakop l grafik. Najliczniej reprezentoWI"

ne były prace malarskie. Ich autorami zarówno osobY związane z Kotłownią od kilku lat Hubert Winnik, lll' kasz Bednaruk, Inga Murawska, Anita Klepczarek, Magda Kaliszak i Anna Dybek oraz pracujący od rokU Sylwia Rzepska l Dominik Skiblcki. Grafikę repre-

zentowała litografia Anny Sobkowlak.

(ciqg dalszy na str. l I)

Cytaty

Powiązane dokumenty

możn a się dziwić obawom burmistrzów Jiie binga i Ziarkowskiego, gdy zostali zapro- szeni do wykonywania.. pu im prezy. W obu bowiem przypadkach my Międzyrzeczanie

źródeł finans owego wsparcia procesu prywa• tyzacj1 i. Zakłada sJę także, iż prywatyzacja oprócz wsparcia podstawowego celu jakim jest wzrost efektywności

Przez trzy lata · b ardzo pokochałem te szkolę i już rok po jej ukończeniu, bardzo mi brakuje tego cza- su, kiedy spędzało się w niej czas. 2.Co

duża. Uczniów oklaskiwali zaproszeni goście oraz pani dyrektor - Katarzyna Dymel i bur- mistrz Tadeusz Dubicki. Szkoła sąsiaduje ze stadionem sportowym. Nie jest tam daleko,

czuje się dobrze przygotowana, gdyż w trzylet- nim liceum jest na to po prostu za mało czasu. Oto wypowiedżAgnieszki, Moniki i lgi: &#34;Nowa matura to jeden wielki chaos.

przeróżne miny- nie zawsze zdając sobie z tego spra- Ostatnie badania (Tinker M .- &#34;Podstawy efektyw- wę. Wtedy chwytam książkę nawet w takich tania stała się

Dwanaście lat pracuje na rynku rolnym. Przy- mierzał się do wielu zawodów. Teraz jest pro- ducentem urządzeń dla rolnictwa. Działa na te- renia całego kraju,

ta Włodek, Krystyna Woźniak, Aldona Zasim, Grażyna Zielińska, Maria Domaszewicz, Ewa Jędrzejczak~ Lidia Czapla. Następne spotkanie odbędzie się 23 września br.