• Nie Znaleziono Wyników

Zarówno kościół, jak plebania, brama i otaczający założenie parkan murowany pomalowane są zestawieniem koloru białego z kremowym.

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Zarówno kościół, jak plebania, brama i otaczający założenie parkan murowany pomalowane są zestawieniem koloru białego z kremowym."

Copied!
11
0
0

Pełen tekst

(1)

4 5 8 ■WACŁAW KOCHANOWSKI

[ 1 8 ]

jazdowy prostokątny o zamknięciu spłaszczonym lukiem odcin­

kowym. Bramce dla pieszych o takim samym wykroju odpowiada symetrycznie po przeciwnej stronie przejazdu umieszczona wnęka.

Zarówno kościół, jak plebania, brama i otaczający założenie parkan murowany pomalowane są zestawieniem koloru białego z kremowym.

L’£ G L IS E ET L A M AISON DES PR E TR E S DE LA MISSION A T Y K O C IN

R e s u m e

Dans les annees 1742— 45 Jan Klem ens Branicki fonda a T y k ocin une ćglise d’ un style baroąue classicisant, sous Finvocation de la Sainte-Trinite.

LYglise est con stru ite en briques, avec deu x tours. Elle mesure 42 metres de longuer, 25 de largeur, la distance entre les tours est de 50 metres. Elle eon- tient la n ef centrale ornee par les tableaux des douze A pótres, six chapelłes, le ch oeur, une sacristie a deux etages et le tresor, ainsi que le perche surm onte de la tribune d’ orgues. Dans le choeur sY leve 1’autel de la Sainte-Trinite et dans les chapelłes partieulieres les autels de Notre-Seigneur, de la V ierge, de Saint Vincent de Paul, de Sainte Elisabeth, de Saint N icolas et de Sainte Ca- therine. Les tableaux executes par Mirys, C zechow icz et d ’autres pointres sont de precieuses oeuvres d’ art. Les travaux d’ une ren ovation fondam entale furent executes de 1870 a 1873, grace aux soins de 1’ A b b e Kalikst K ruszew ski; ils furent continues par gragments en 1906, 1911, 1928. A cóte de lY glise en con- struisit en 1755 le presbytere. A grandi de 1769 a 1771, il put renferm er un seminaire.

K R O______N______ I K A

W RĘCZEN IE 10-CIU TOM ÓW „N A SZE J PRZESZŁO ŚCI”

OJCU ŚW. JA N O W I X X III

W czasie pobytu w R zym ie, Ks. A rcybisku p-M etropolita Eugeniusz Baziak przekazał O jcu Św. Janowi X X III w darze od R ed a k cji dziesięć tom ów „N aszej Przeszłości” w piękn ej białej opraw ie z dedykacją.

W następstwie pow yższego Sekretarz Stanu K ard. D om en ico T ardini w ysto­

sował do Ks. Arcybiskupa następujące pism o:

Segreteria di Stato Dal Vaticano, li 18 decembris 1959 di Sua Santita

N. 27813

Exc. me ac Rev. me Domine,

Tecum libenter communicare propero Sanctitatem Suam grato animo excepisse decem rolumina, Sibi a te humanissime muneri missa, in quibus commentaria eleganter colligebantur, rulgato indice „Nasza Przeszłość” , Cracoi iae a Theologico Instituto Con- gregationis Missionis in vulgus edita.

Augusto Pontifici huiusmodi donum, exquisita filiorum pic- tate exhibitum, summae fuit oblectationi atque laetitiae, siqui- dem probe animadiertit, quanto ausu ac diligentia idem Theolo- gicurn Institutum — duetu et auspicio Em. mi Cardinalis Stephani Wyszyński, tui, ceterorum que Poloniae Antistitum — det ope­

rom, ut fidei thesaurus, auro quidem pretiosior, ac patriae restrae res sacrae et catholicae humanitatis cultus evigilatis doctorum studiis et commentationibus illustrentur.

Tibi igitur, atque claris voluminum scriptoribus Beatissimus

Pater meritas agit gratias, vosque laude caritateque prosequitur,

quandoquidem huiusmodi incepto egregie de Ecclesia Sancta me-

remini. A c rota pariter suscipit, ut quae tantis oppressi difficul-

(2)

4 6 0 k r o n ik a

[ 2 ]

tatibus agitis, ea magis magisque conferant ad animos in veritate ,

rnutua operum concordia, propositorumąue constantia firmandos, atque cum Romana Sede arctiore usque fidelitate coniungendos.

Quorum votorum conciliatricem supernorumąue solatiorum pignus, Christi Vicarius tibi, supra memorato Instituto, cunc- tisque commentarium exarantibus vel curantibus, Apostolicam Be- nedictionem peramanter impertit.

Interea me qua par est existimatione profiteor Excellentiae tuae

addictissimum D. Card. Tardini

G R ATU LACJE Z O K A ZJI W Y D A N IA X . TO M U „N A SZE J PR ZESZŁO ŚCI”

W związku z ukazaniem się X . tom u naszych studiów w płynęły na ręce Ks. R edaktora liczne dow ody życzliw ości i życzenia, z których przytoczym y kilka ważniejszych od D ostojn ików K ościoła :

1. — List Prymasa P olski

P R Y M A S PO LSK I

Warszawa, dnia 30 listopada 1959 r.

N. 6694/59/P.

Drogi Książe Redaktorze.

Otrzymałem od Ks. Wizytatora Barona przekazany mi przez Ks. Redaktora tom X „N aszej P r z e s z ł o ś c i N i e muszą dodawać jak każdym tomem radują sią, widząc w nim wgłębianie się w dzieje kultury katolickiej w Polsce. Przesyłam Ks. Redaktorowi słowa uznania i błogosławieństwo na dalszy trud, w drodze do Tysiąclecia Chrztu, pod opieką Maryi, Dziewicy W spomożycielki.

In caritate fraterna

f Stefan Kard. Wyszyński

2. — List Ks. A rcybisku pa-M etropolity Eugeniusza Baziaka.

Kraków 9 list. 1959.

Przewielebny Księże Redaktorze,

serdecznie dziękuję za ofiarowanie mi nowego tomu „Naszej Przeszłości” .

Proszę też o przyjęcie szczerych wyrazów podziwu dla pracy naukowej i redaktorskiej Waszej Przewielebności, dzięki k tórej pojawia się 10. tom tego wydawnictwa.

Z pełną czcią i oddaniem

f Eugeniusz Baziak

3. — List generała Zgrom adzenia K sięży M isjonarzy Ks. W ilhelm a Slattery.

Congregation de la Mission

--- Paris, le 10 Decembre 1959.

Maison-Mere 95, Rue de Sevres, 95

Paris-VI

Monsieur et tres cher Confrere,

La grace de N.-S. soit avec vous pour jamais!

Je vous rem ercie de tout coeur du beau rotume qui vient d'ar- river.

Vous faites une Oeuvre bien utile, tres appreciee par la Fa­

milie, et par tous ceux qui s’interessent a tout ce que Saint Vincent de Paul a fait pour la Pologne, qui lui etait tres chere.

Veuillez croire, mon tres cher Confrere, a mon bien cordial derouem ent en Saint Vincent,

William M. Slattery, C. M.

Sup. Gen.

4. — List Adm inistratora A p. d iecezji T o le d o (Parana) Ks. Biskupa Igna­

ce g o Krausego.

Toledo, Parana, 7 marca 1960.

Czcigodny i Drogi Książe Redaktorze.

Łaska Pana Naszego niech zawsze będzie z nami.

Ostatnie tygodnie były męczące, dużo podróży, przygotowanie erekcji jednej z dwóch nowych diecezji dawnego terenu prałatur:

diecezji Toledo, którą mi oddano nadal w administrację. Kiedyś przyjechałem wieczorem i rano zaraz opuściłem Laranjeiras — rzu­

ciłem tylko okiem na 10-ty tom „Naszej Przeszłości” . Zbyt byłem zm ęczony, by choćby pobieżnie przeglądnąć. Dzisiaj urwałem so­

bie trochę czasu i przeleciałem pobieżnie treść, zostawiając na

[31 KRONIKA 4 6 1

(3)

4 6 2 k r o n i k a

[4 ]

później lekturę, a z okazji tego 10-tego tomu proszą przyjąć me najlepsze poivinszowanie niezwykłego sukcesu. Tworzy tych dzie­

sięć tomów na półce piękną, estetyczną całość, a każda stronica tych 10 tomów, to stopień, co nas wprowadza w nieznane dzieje katolickiej przeszłości polskiej. Jest „Nasza Przeszłość” potw ier- dzeniem starej tezy, że mocna wola i skoordynowana praca tworzą cuda. Takim cudem świadomego sobie celu i zadania, to „Nasza Przeszłość” — wyidealizoivana i zrealizowana przez Drogiego Księdza Redaktora. Jedno mam życzenie przy tym 10-tym tomie, by Zgromadzenie przygotowało odpowiednią ekipę łudzi do pro­

wadzenia tego wydawnictwa, fachoivców, co stale realizować będą program Założyciela, coraz głębiej zapuszczać się w przeszłość i przez zapoznawanie społeczeństwa z działałnością Kościoła iv przeszłości, pogłębiać w duszach miłość katolickiego społe­

czeństwa (...)

Z prośbą o modlitwę, oddany w Chrystusie

f Ignacy Krause C. M.

5. — List Ordynariusza Łom żyńskiego Ks. Biskupa Czesława Falkow skiego.

BISK U P ŁO M ŻY Ń SK I

Łomża, dnia 20. X II. 1959 r.

Czcigodny Księże Redaktorze.

Uprzejmie dziękuję za mile odezwanie się, a całym sercem gratuluję pracy redaktorskiej po ukazaniu się już X tomu „ Na­

szej Przeszłości” . Jest to bardzo pokaźny i cenny dorobek z za­

kresu historii Kościoła w Polsce, którym słusznie można się już pochlubić. Pomimo trudności zdołał Czcigodny Ksiądz P rofesor skupić tak liczne grono współpracowników i zorganizował nauko­

wy organ tak potrzebny dla dziejów Kościoła naszego. Jest to zasługa wielka i trwała. Niech tę zbożną pracę otacza

b ł o g o s ła ­

wieństwo Boże. Dobrze, że Ksiądz P rofesor zamieścił zwięzłą hi­

storię wydawnictwa. Dzięki za wzmiankę w kronice o mym dzie­

sięcioleciu tv Łomży.

Przy okazji załączam jak najlepsze życzenia świąteczne i no­

w oroczne z serdecznym pozdrowieniem i błogosławieństwem f Czesław Falkowski

6. — List Ordynariusza W rocław skiego Ks. Biskupa Bolesława K om inka.

Biskup W rocław, dnia 30 listopada 1959 r.

Ordynariusz Wrocławski

Czcigodny K sięże Redaktorze.

Pięknie dziękuję za pamięć i przesłany X tom „N aszej Prze­

szłości” .

Z okazji wydania jubileuszowego X tomu „Naszej Przeszłości”

proszę przyjąć m oje szczere gratulacje. Pismo, które wychodzi pod Redakcją Przewielebnego Księdza spełnia tv Polsce rolę na­

prawdę wielce pożyteczną nie tylko dla świeckich katolików, ale również dla młodszego duchowieństwa.

D obry papier, piękne estetyczne wydanie, a szczególnie głę­

boka treść jaka go cechuje, podnosi jego walory i przyczynia się do poznania dziejów Kościoła i umiłowania Jego misji w naszej Ojczyźnie.

Wraz z życzeniami świątecznymi i noworocznymi na progu nowego dziesięciolecia życzę sukcesów wydawniczych i coraz wię­

kszego zgłębiania prawdy.

Serdecznie błogosławię Księdzu Redaktorowi oraz współpra­

cownikom.

f Bolesław Kom inek Biskup Wrocławski

O prócz pow yższych listów w płynęły do R ed a k cji N. P . życzenia od innych człon ków Episkopatu Polskiego i zagran icy: Ks. A rcybisku pa-M etropolity A n ­ ton iego Baraniaka z Poznania, Ks. Biskupa Franciszka Jopa z O pola, Ks. Bi­

skupa Franciszka K orszyńskiego z W łocław ka, Ks. Biskupa Jana Lorka z San­

dom ierza, Ks. Biskupa A n ton iego Paw łow skiego z W łocław ka, Ks. Biskupa J ózefa Rancansa z USA oraz Ks. Biskupa Andrzeja W ron ki z W rocław ia.

[ 5 ] KRONIKA 4 6 3

(4)

4 6 4 KRONIKA [ 6 ]

B ISK U PI POLSCY W R ZY M IE W dniu 18 listopada 1959 r. w yje­

chało do Rzym u w ramach pod róży ad limina A postoloru m trzech polskich biskupów : Ks. A rcy bp E. Baziak, ad­

m inistrator ap. archid. krakow skiej, Ks. Bp Tadeusz Zakrzew ski, Ordyna­

riusz p łock i oraz Ks. Bp Franciszek Barda, Ordynariusz diecezji przem ys­

kiej. Biskupi polscy zostali przyjęci na specjalnej audiencji przez O jca św. n aj­

pierw w dniu 9 grudnia, a następnie na audiencji pożegnalnej w godzinach w ieczornych w dniu 19 grudnia. O jciec św. ofiarow ał biskupom polskim na pam iątkę drogocenn e relikwiarze. Ks.

Arcybp E. Baziak oraz Ks. Bp F. Barda 20 grudnia opu ścili Rzym i udali się w drogę pow rotną do kraju.

W dniu 30 marca br. udali się do Rzymu w ramach Y isitatio liminum A postoloru m Biskupi Ordynariusze Ziem Odzyskanych: Ordynariusz wrocław ski Ks. Bp B. K om in ek oraz Ordynariusz gdański Ks. Bp E. N ow icki. K ilka dni później do Rzym u w yjechali rów nież:

Ordynariusz chełm iński Ks. Bp K . K o ­ walski oraz Ordynariusz częstochow ski Ks. Bp Z. Goliński. O jciec św. przyjął na audiencji najpierw w dniu 16 kw iet­

nia Ks. Bpa B. K om inka i Ks. Bpa E.

N ow ickiego, ' a następnie w dniu 19 kwietnia dwu pozostałych Księży B i­

skupów. Dnia 2 maja papież Jan X X III przyjął na specjalnej audiencji p o raz drugi wszystkich czterech biskupów p o l­

skich.

K O N SEK RACJA KS. B P A W . U RBAN A W X . tom ie naszych studiów w dzia­

le „K ron ik a ” zam ieściliśm y notatkę 0 mianowaniu Ks. W in cen tego Urbana, profesora Seminarium Duchow nego 1 kanonika K apituły katedralnej we

W rocław iu, prałatem papieskim . Tam też podaliśm y pewne szczegóły biogra­

ficzn e dotyczące jeg o osoby oraz k rót­

ki przegląd jeg o dorobku naukow ego.

W dniu 7 stycznia br. Ks. Prymas Stefan K ard. W yszyński w ręczył Ks.

P r o f. Urbanow i nom inację na biskupa sufragana w rocław skiego. Miesiąc p ó ź­

niej w dniu 7 lutego odbyła się w ka­

tedrze w rocław skiej uroczysta konse­

kracja drugiego biskupa - sufragana w rocław skiego. U roczystości rozp oczęły się o godz. 9.30 procesją która udała się do pałacu Biskupa-Ordynariusza, gdzie przebyw ał Ks. Prymas, K się­

ża Biskupi oraz Biskup-Nom inat. P o przybyciu do katedry przem ów ienie p o ­ witalne wygłosił Ks. Bp B. K om inek.

K onsekratorem był Ks. K ard. Stefan W yszyński, w spółkonsekratoram i: Ks.

A rcybp E. Baziak oraz Ordynariusz wrocław ski. Na zakończenie u roczysto­

ści przem ów ił Ks. Prymas, który m. in.

stw ierdził, że Ziem ie Z achodn ie nigdy w historii nie miały tylu biskupów co obecn ie. Na ziem iach tych pracuje ak­

tualnie dwunastu katolickich biskupów . Na uroczystości konsekracyjne przybyli pon adto do W rocław ia następujący księża biskupi: Ks. Bp Fr. J op, O rdy­

nariusz opolski oraz je g o dwaj sufra- gani: Ks. Bp G rzondziel i Ks. Bp W y­

cisk; Ordynariusz gorzow ski Ks. Bp W. Pluta i jego sufragan Ks. Bp J.

Stroba oraz Ks. Bp W ronka, sufragan wrocławski.

LIST PASTERSK I A R C Y B ISK U P A POZN AŃ SKIEGO

W dniu 1 stycznia br. Ks. A rcybp A.

Baraniak wydał List Pasterski ku ucz­

czeniu Pięciu Braci P olaków m ęczenni­

ków m iędzyrzeckich (Na M illenium Chrztu P olsk i). Ks. A rcybiskup kierując się myślą przypom nienia w iernym świe­

tlanych sylwetek w ielkich P olaków -

[ 7 ] KRONIKA 4 6 5

M isjonarzy, którzy z pośw ięceniem ży­

cia ugruntow yw ali panowanie K rzyża Chrystusowego na P olskiej Ziem i, na­

kreśla w k rótkich słowach sylwetkę pierw szego misjonarza na naszych zie­

m iach Św. W ojciech a , a następnie na- szkicow uje ok oliczn ości w jakich d o­

szło do męczeństwa w dniu 12 listop a­

da 1003 r. w M iędzyrzeczu Pięciu B raci:

B enedykta, Jana, Mateusza, Izaaka i Krystyna. W liście Ksiądz A rcybiskup omawia rów nież wysiłki misyjne Św.

Brunona z Querfurtu i jeg o braci, a na­

stępnie prace misyjne Św. Ottona Bam- berskiego wśród Pom orzan. A u tor Listu podkreśla w ielkie zasługi w dziele ch ry­

stianizacji P olski k rólów : Bolesława C hrobrego i Bolesława K rzyw oustego, którzy przyczynili się do założenia ar- cybiskupstwa gnieźnieńskiego, biskup­

stwa w K ołob rzegu oraz biskupstwa lu­

buskiego. „Jest rzeczą godną p od kreśle­

nia — pisze M etropolita Poznański — że cele B olesław ów w przygotow aniu i organizow aniu tych misji były przede wszystkim religijne. Tw ierdzenie to na­

biera jasności, gdy je zestawimy z ce­

lami cesarzy n iem ieckich, którzy, jak i potem w całych dziejach tego narodu, w idzieli jed yn ie cele polityczne w na­

wracaniu sąsiednich plem ion ” . I w k oń ­ cu K siędz A rcybiskup stwierdza, że tak W ojciech a jak i Brunona, Pięciu Braci M ęczenników jak rów nież B olesław ów łączyła „w ielk a m iłość Boga i K ościoła , m iłość ludzi ja k o dzieci jed n ego o jc a ” .

U RO CZYSTO ŚCI KU CZCI ŚW. W O JCIECH A W GNIEŹNIE T eg oroczn e uroczystości odpustow e w G nieźnie rozp oczęły się w sobotę 23 kw ietnia w godzinach p rzedp ołu d n io­

w ych w prow adzeniem z Pałacu Prym a­

sow skiego do Katedry Ks. Prymasa w otoczeniu sufraganów: Ks. Bpa Ł.

Bernackiego i Ks. Bpa J. Czerniaka oraz K apituły G nieźnieńskiej i K rusz­

w ick iej, duchowieństwa i wiernych.

W tym roku odpust Św. W ojciech a miał szczególnie uroczysty charakter, wiązał się bow iem z przeniesieniem relikw ii Św. W ojciech a do odn ow ion ej trum ienki i umieszczeniem je j na podw yższeniu w centralnym punkcie odrestaurow anej bazyliki prym asowskiej. Należy zazna­

czy ć, że przed pół rokiem na polecen ie Księdza Prymasa pow ołana została spe­

cjalna komisja składająca się z konser­

w atorów , złotników i lekarzy, której za­

daniem b yło zbadanie czy w czasie ostatniej w ojn y relikw ie Świętego nie u legły zniszczeniu. Dnia 23 kwietnia w obecn ości Księdza Prymasa i Księży Biskupów od b yło się uroczyste przenie­

sienia ze skarbca ow in iętych w biały jedw ab relikw ii i um ieszczenie ich w m odrzew iow ej trum ience, którą opasa­

no czerw onym i wstążkami i sznurami a następnie zalakow ano. M odrzew iow ą trum ienkę w łożon o do m etalow ej skrzynki a tę z k olei um ieszczono w drewnianej po czym całość w srebrnym odnow ionym sarkofagu. P o przeniesie­

niu relikw ii uroczystą sumę odpraw ił Ks. Bp J. Czerniak w czasie której ka­

zanie w ygłosił Ks. K ard. Stefan W y­

szyński. W następnym dniu pon tyfikal- ną sumę odpraw ił Ks. Bp Ł. Bernacki w czasie której z balkonu Pałacu Pry­

masowskiego kazanie wygłosił Ks. P ry­

mas. P o mszy św. Ks. K ardynał oraz Księża Biskupi u dzielili w iernym b ło ­ gosławieństwa.

W SPOM NIENIE O ŚP. KS. B PIE J. STEPIE

Numer 7— 8 „C urren dy” , pisma u rzędow ego diecezji tarnow skiej został pośw ięcon y zmarłemu w roku ubiegłym O rdynariuszowi tarnowskiem u śp. Ks.

30 — Nasza P rzeszłość

(5)

4 6 6 KRONIKA [ 8 ]

B pow i J. Stepie. N um er składa się z dwu części. W pierw szej zam ieszczo­

no sprawozdanie z u roczystości pogrze­

bow ych oraz m ow y żałobne w ygłoszone przez Ks. Prymasa i księży Biskupów : Ks. K. K ow alskiego i Ks. K . Pękalę.

Część druga om aw ia: Ż y cie i dzieła K s. Bpa Jana S tep y. P oruszon o w niej takie zagadnienia ja k : Ks. B p Jan S te- pa jak o f ilo z o f (K s. L. R e g n e r); F ilo­

zofia duszpasterska K s. Bpa J. S tep y (K s. P. B ed n a rczy k ); A k c je duszpa­

stersk ie K s. Bpa J. S tep y (K s. J. R o ­ g o ż ). Currenda zawiera rów nież b ib lio­

grafię prac i listów pasterskich Księdza Biskupa.

U ROCZYSTOŚCI ŻAŁOBN E W A R C H IK A T E D R Z E

W A R SZA W SK IE J

W dniu 10 marca br. Ks. Bp J. M o­

dzelewski odpraw ił w A rchikatedrze W arszawskiej pon tyfikaln ą mszę św. ża­

łobną za duszę śp. arcybpa A n ton iego F ijałkow skiego (1778— 1861). W u roczy­

stej celebrze wzięła udział Kapituła M etropolitalna na czele z Dziekanem Ks. Bpem Z . Chorom ańskim oraz K a p i­

tuła Ł ow icka. P o mszy św. uczestnicy uroczystości zeszli d o pod ziem i A rch i­

katedry gdzie dokon ano przeniesienia miedzianej trum ny ze zw łokam i arcybi­

skupa Fijałkow skiego do now ego sarko­

fagu. Ks. A n ton i M elch ior Fijałkow ski m etropolita warszawski u rodził się 3 I 1778 r. w P szczow ie k o ło Poznania.

W r. 1811 został kanonikiem kujawskim , a następnie o ficja łe m generalnym we W łocław ku. W r. 1830 założył we W ło­

cławku szpital Św. A n ton iego. W roku 1842 otrzym ał n om in ację na biskupa sufragana płock ieg o. P o śm ierci bisku­

pa Chm ielow skiego K apituła W arszaw­

ska obrała go adm inistratorem A rch i­

diecezji. W r. 1856 został prekonizow any

na arcybiskupa warszawskiego. Zm arł w r. 1861.

N EKRO LOGI

Dnia 2 listopada 1959 r. zmarł w W arszawie dr W i k t o r H a h n , p rofesor uniwersytetu w arszawskiego, nestor p olsk ich historyków literatury, członek i b yły prezes Tow arzystwa L i­

terackiego im. A. M ickiew icza, znany b ib liog ra f, w spółpracow nik K om isji Hi­

storii Literatury P olskiej i K om isji Fi­

lologiczn ej PAU , a w reszcie znawca i historyk polskiego teatru. P rofesor W . Hahn u rodził się 9 IX 1871 w W iedniu. Studia wyższe odb ył w Uni­

w ersytecie Jana Kazim ierza we Lw ow ie w latach 1889— 1893 i zakoń czył je zd obyciem doktoratu w r. 1895. W ro­

ku 1907 odbył się je g o przew ód h abi­

lita cyjn y. W r. 1921 otrzym ał katedrę literatury polskiej ja k o p rofesor zwy­

czajny na K atolickim U niw ersytecie Lubelskim i pełni tu obow iązki d o r o ­ ku 1939, w którym p rzech odzi na em e­

ryturę. P o ostatniej w ojnie wiąże się z warszawskim środow iskiem uniwersy­

teckim gdzie pełni najpierw obow iązki ja k o docent etatow y o następnie pro­

fesor w stanie spoczynku. W latach 1896— 1910 w ydaje we Lw ow ie B ib lio­

gra fię filo lo g ii k la syczn ej i litera tu ry h um anistycznej w P olsce. Od roku 1912— 1921 jest redaktorem „P a m ięt­

nika L itera ckiego” . A oto k rótk i prze­

gląd in nych prac p r o f. H alina: B ib lio­

grafia bibliografii p olsk iej (L w ów 1921, wyd. II uzupełnione W rocław 1 9 5 6);

B ibliografia do w szystkich d zieł J. Sło­

w a ck iego (Lw ów 1924, nowe w yd. W ro ­ cław 19 5 2); Bibliografia d ziel Juliusza S łow ackiego i dzieł o nirn (W rocła w 19 5 7); L iteratura dram atyczna iv P o l­

sce w X V I w ieku (Lw ów 1 9 0 6); B ib lio­

grafia o M. R eju za ro k 1905 (Lwów

[9 ] KRONIKA 4 6 7

1 9 0 5); D z ieje L iteratu ry P olsk iej — przegląd krytyczny za rok 1910 (odb.

z „P rzegląd u W ielk opolsk iego” 1911);

B ibliografia H oracego w P o lsce (Lu­

blin 19 3 6); Bibliographia V ergiliana Po- lonorum (L eopolis 1931); Grunwald u? p o e z ji p olsk iej — Szkic literack i (K raków 1910); Juliusz Słow acki w p o ­ ez ji p o lsk iej — A ntologia p o e ty ck a (Lw ów 1 9 1 0); K ościu szk o w p olsk iej p o e z ji d ram atyczn ej (Poznań 1918);

Ks. Stan. K onarski jako reform a tor teatru szk oln ego (Lw ów 1 9 2 3); „ P rzy­

szłość m oja — i m oje b ęd zie za g ro­

bem z w ycięstw o” — szk ice litera ck ie 0 Jułiuszu Słowackim (Poznań 1921);

Stanisław Staszic. Ż ycie i dzieła (Lu­

blin 19 2 6); H enryk Ibsen w P ołsce.

W setną roczn icę urodzin 1828 — 20.

III. — 1928 (Lublin 1929); J ó zef Je­

żow ski jak o filo lo g (W iln o 19 2 9); M o­

tyw y k la syczn e w tragedii o polskim scilurusie Jana Jurkow skiego (Poznań 1936); K arol Szajnocha jak o au tor dra­

m a tyczn y (W rocław 1948); S hakespeare w P olsce (W rocław 19 5 8); P r o f. W.

Hahn jest wydawcą i autorem szeregu opracow ań. W ydał: K ron ik ę U niw ersy­

tetu L w ow skiego, K sięgę pam iątkow ą w trzech setletn ią roczn icę śm ierci Ks.

P. Skargi fL w ów 1913); Pam iętnik o b ­ chodu jubileuszu w 250 ro czn icę zało­

żenia U n iw ersytetu we Lw ow ie (1914) 1 in. Zm arły był w ybitnym uczonym i zasłużonym wychow awcą m łodzieży.

W W arszawie 7 grudnia 1959 r.

zmarł w wieku lat 90 w ybitny pisarz polski dr A r t u r G ó r s k i . D orob ek tw órczości A . G órskiego jest ogrom ny.

Przez przeszło 60 lat nie odkładał swe­

go pióra. Żadna dziedzina tw órczości literackiej nie była obca w ielkiem u p i­

sarzowi. Duży jeg o d orobek pisarski obejm uje utw ory p oetyck ie, prozaiczne, dram aty, eseje, przekłady, prace pu­

blicystyczne i krytyczne. Jeszcze na kilkanaście dni przed śmiercią w dniu 22 listopada zostaje laureatem nagro­

dy literackiej im. W. Pietrzaka. T w ór­

czość A. G órskiego stanowi odrębną epokę w literaturze polskiej i wiąże się ze specjalnym je j okresem tzw.

„M łod ej P olski” , k tórej Zm arły był jednym ze w spółtw órców . Już w 1899 r.

ukazuje się zb iór je g o artykułów pt.

Młoda Polska. W roku 1908 wydaje doskonałą m on ografię o A. M ickiew i­

czu : Monsalwat. A oto inne p ozycje pisarza: G odło — kartki z k ron ik i cza­

su (1915— 19 1 6); Ku czem u szła Polska (1 9 1 8 ); Na now ym progu (1918);

O w ieszczeniu w sztu ce (1 9 2 0 ); W ydaje takie dramaty ja k : Chłop (19 2 2 );

Zm artw ychw stanie (1 9 2 2 ); Śluby (1927). Z tw órczości n ow elistycznej wym ieńm y: K lech d y (1 9 2 5 ); Z biory rozpraw : Glossy. O ludziach i ideałach (1 9 3 0 ); Drogi do k u ltu ry (1 9 3 4 ); Od­

waga d obroci (1 9 3 7 ); Myśli w ybrane w ygłoszon e przed m ik rofon em P olsk ie­

go Radia (1 9 3 4 ); A rtur G órski zosta­

w ił po sobie szereg opracow ań i wstę­

pów . Był on również doskonałym tłum a­

czem Shakespeare’ a, Ibsena oraz Dan­

tego. N ieprzem ijające dzieło A . G ór­

skiego to tom esejów : N iep o k ó j nasze­

go czasu, wydany w przeddzień drugiej w ojn y św iatow ej. Ostatnim je g o dzie­

łem wydanym w roku 1959 przez Pal- lotinum jest obszerna m onografia pt.

A ngela Truszkow ska, której recenzję zam ieściliśm y w X tom ie naszych stu­

diów .

W dniu 29 grudnia 1959 zmarł w K rakow ie Ks. dr J a n P i w o w a r ­ c z y k , prałat scholastyk kapituły me­

tropolita ln ej w K rakow ie. Ks. Prałat urodził się 29 stycznia 1889 r. w B rzeź­

nicy k oło W adow ic. Studia średnie ukończył w W adow icach. Następnie

(6)

4 6 8 KRONIKA [ 1 0 ]

wstępuje do Sem inarium D uchow nego w K rakow ie, gdzie na W ydziale T e o lo ­ gicznym Uniwersytetu Jagiellońskiego w latach 1907— 1911 odbyw a studia wyższe. Święcenia kapłańskie otrzym u­

je w roku 1911. Przez następne lata pełni obow iązki p refek ta w krakow ­ skich szkołach średnich. W latach 1928— 1933 wykładał s o cjolog ię na W y­

dziale T eologiczn ym U. J. W zględy p oli­

tyczne zadecydow ały, że w roku 1933 M inisterstwo Szkolnictw a W yższego od­

m ów iło Ks. J. Piw ow arczykow i zezw ole­

nia na dalsze wykłady. W październiku 1939 został rektorem Seminarium D u­

chow nego w K rakow ie. Ks. Piw ow arczyk był w spółzałożycielem „T ygod n ik a P o ­ wszechnego” oraz przez kilka lat jego w spółredaktorem . R ów n ież w „T y g o d ­ niku Pow szechnym ” umieszczał bardzo często sw oje artykuły pośw ięcon e kato­

lickiej myśli społeczn ej. P o w ojnie wznawia sw oje wykłady na W ydziale T eologiczn ym U. J. Lata 1953— 1955 spędza poza K rakow em . W tym czasie przygotow uje przekład hym nów bre­

w iarzow ych, które w ydało Pallotinum w r. 1958. P ogrzeb Ks. Prałata odb ył się dnia 2 stycznia br. O godz. 10 zo­

stała odpraw iona w katedrze w awelskiej uroczysta Msza św. żałobna w czasie której przem ów ienie w ygłosił Ks. Bp W ojtyła. Na cm entarzu żegnał Zm ar­

łego w im ieniu R eda k cji Tygodnika Pow szechnego A n ton i G ołubiew . Śp.

Ks. Jan P iw ow arczyk został poch ow a ­ ny na cm entarzu rakow ickim w K ra­

kow ie w grobow cu K apituły. W pogrze­

bie w zięło udział kilku Księży Bisku­

pów oraz w ielu kapłanów i wiernych.

JUBILEUSZ ZN A K O M ITEG O H IS T O R Y K A PO M O RZA Ks. Prałat Paweł Czapiewski od nie­

mal sześćdziesięciu ju ż lat ob ok swych

zajęć duszpasterskich pośw ięca się pra­

cy naukow ej. Tem atem je g o zain tere­

sowań jest historia Pom orza. Ks. P ra­

łat urodził się 15 stycznia 1877 r.

w Z blew ie, pow . starogardzki. Szkołę średnią u kończył w P elp lin ie a następ­

nie w C hojnicach. Studia wyższe od ­ był w pelplińskim Seminarium D u ch o­

wnym. P o otrzym aniu święceń kapłań­

skich, pełni na kilku placów kach dusz­

pasterskich obow iązki wikariusza, a na­

stępnie proboszcza i dziekana. W r.

1951 zrzeka się dziekaństwa tczew ­ skiego i obecn ie mieszka w Turzu k /T czew a. Już w czasie studiów Ks.

P. Czapiewski wykazywał w ielki zapał d o pracy naukow ej. P o św ięceniach odw iedza archiw a: pelpliń skie, w ło c­

ławskie, warszawskie, poznańskie, gnieź­

nieńskie, krakow skie i gdańskie. Pra­

cu je k olejn o w archiwum berlińskim i w British Museum. O w ocem tej pra­

cy to przeszło 50 rozpraw i m niejszych przyczynków naukow ych, które pośw ię­

con e są historii Pom orza. W ym ieńm y tu niektóre przynajm niej prace Ks.

Prałata: Studia nad regestem D agom e iu d ex („Z a p is k i T ow . Nauk. w T o r u ­ niu” X I I , s. 6— 4 5 ); T ytulatura K sią­

żąt P om orskich do począ tk u X IV w.

(Zap. T or. X V , s. 9— 6 1 ); Św. W o j­

ciech i K siążę P om orski teraz z żoną w legen d zie T em pore illo” („N asza P rzeszłość” t. V I, s. 301— 3 0 9 ); P r ze­

szk od y w założeniu szk oły k a to lick ie j w Gdańsku p oreform a cyjn ym (R oczn ik Toruński X V I (1909), s . ' 176— 1 84);

Stosunek Gdańska do P olsk i (Straż nad W isłą (1920) z. 3, 4 ) ; H istoryczn y Gdańsk z końca X w ieku (R oczn ik Gdański X V /X V I (1 9 5 6 /7 ), s. 5— 5 0 );

P olacy na studiach w In golsztacie (P o ­ znań 1 9 1 4); C ollegium Marianum 1836— 1936 w stuletnią roczn icę (Pel*

[ i i ] KRONIKA

4 6 9 plin 19 3 6); W ykaz oficja łów gdańskich

i pom orsk ich 1467— 1824 (R oczn ik Tor.

X IX (1912), s. 3— 1 2 8); T ytu larny Epi­

skopa t w P olsce śred n iow ieczn ej (R ocz.

Tow . P rzyj. Nauk. Pozn. t. 40 (1913), s. 91— 162; t. 43 (1916), s. 67— 1 6 3 );

W druku jest praca: Kartuzja kaszub­

ska, je j dzieje zewnętrzne, życie we­

wnętrzne, posiadłości i gospodarka. Na­

leży zaznaczyć, że w pełni d ocen ion o prace Ks. P. Czapiewskiego. W r. 1928 otrzym uje on prałaturę papieską oraz zostaje odznaczony Z łotym K rzyżem Z a­

sługi. Już w roku 1918 Ks. Czapiewski zostaje prezesem Tow arzystwa N auko­

wego w Toruniu, od r. 1939 pracuje w P A U ja k o w spółpracow nik K om isji H istorycznej. Od niedawna Ks. Prałat jest rów nież członkiem G dańskiego T o ­ warzystwa N aukow ego.

PR O F . A. VETU LAN I DREM H. C.

U N IW ERSYTETU W STRASBURGU

W listopadzie 1959 r. polski uczony p ro f. dr A . Vetulani otrzym ał dyplom doktora h. c. uniwersytetu w Stras­

burgu. Dr A . Vetulani jest profesorem historii prawa polsk iego na UJ, człon ­ kiem prezydium K om itetu Nauk Praw ­ nych PAN , członkiem kilku towarzystw naukow ych, m. in. towarzystwa parys­

k iego i w aszyngtońskiego oraz redak­

torem w ydaw nictw a P om niki Prawa Polskiego. P rof. Adam Vetulani jest rów nież w spółpracow nikiem w ych odzą­

cego w Paryżu D ictionnaire de droit canoniąue. Głów nym tem atem zainte­

resowań p r o f. V etulaniego z zakresu prawa k ościeln ego, to D ekret Gracjana Na ten temat opu blikow ał p race: D e­

k ret Gracjana w św ietle najnow szych badań (K raków 19 4 7); Les manuscrits

du D ecret d e G ratien et des oeu rres des d ecretistes dans les b ib lioth eąu e polon aises (B ologn e 1 9 5 3 ); D ek ret Gra­

cjana i pierw si d ek retyści w św ietle n ow ego źródła (W rocław 1955). Z in­

nych prac wym ieńm y: P ozew sądowy w średniow iecznym p r o cesie polskim (K raków 1925); Prawo k o ścieln e (K ra­

ków 1932— 1 9 36); H istoria źród eł pra­

wa k ościeln ego (K ra ków 1 9 3 2); N ie­

znane p rzep isy synodalne iv Kam ieniu i nieznane p olsk ie syn od y p row in cjo­

nalne z w ieku XI I I (K raków 1937);

S tatu ty synodalne H enryka K ietlicza (K raków 1938); B ibliografia prac St.

K u trz eb y (K raków 1938). W czasie ostatniej w ojn y p r o f. V etulani pu bli­

kuje w Szwajcarii ca ły szereg swych w ykładów i innych prac ja k H istoire du D roit de V Europe O cciden tale d'apres les cours du p r o f. H. Legras (G rangeneuve 19 4 1); D zieje Polski w zw ięzłym zarysie (G enewa 1942);

Państw o i ob yw a tel (Genew a 19 4 3);

B ibłiographie des etu d es scien tifiąu es p u b łiees en Suisse par les internes mi- litaires polonais (B rougg 19 4 4); P o ­ trz eb y nauki p olsk iej p o w ojn ie (Frei- burg 1944). P o w ojn ie ukazują się na­

stępujące prace: D z ieje h istorii prawa w P olsce (K ra ków 1 9 4 8 ); Polska za Piastów — u strój p o lity cz n y i różn ico­

w anie się społeczeń stw a (Warszawa 1 9 4 9); Pom nik śred n iow ieczn ej litera­

tu ry praw niczej w Ms 89 K rak. K api­

tu ły K atedra ln ej (W rocła w 19 5 0); Śre­

d niow ieczn y ruski p rzek ład statutów ziem skich K azim ierza W iełk ie g o i W ła­

dysława Jagiełły (W rocła w 19 5 0);

W ładztw o P olski w P rusiech zakonnych i książęcych. W y b ó r źród eł (W rocław 1 9 5 3); W ałka P olsk i w w iekach śred ­ n ich o d ostęp do B ałtyku (Warszawa 1 9 5 4); Dwa cen n e ręk o p isy praicnicze B ib liotek i G dańskiej (G dańsk 1 9 55);

(7)

4 7 0 KRONIKA [ 1 2 ]

N otce sp ojrzen ie na d zieje Państwa i prawa w dawnej R z ecz yp osp olitej

(Poznań 1958).

50-LECIE PO LSKIEJ PRO W IN CJI 0 0 . RED EM PTO RY STÓ W W grudniu uh. roku 0 0 . R edem pto­

ryści ob ch od zili uroczystości związane z 50 letnią rocznicą erek cji polskiej p row in cji Zgrom adzenia. Pierwsi re­

dem ptoryści przybyw ają do Warszawy w r. 1787. T u osiedlają się przy k o­

ściele Św. Benona. Ich pracą charyta­

tywną, misyjną, duszpasterską i wy­

chowawczą kieru je Św. Klemens Dwo- rzak (1751— 1820). P o kilkunastu la­

tach ow ocn ej pracy zostają usunięci przez władze carskie z W arszawy i wy­

w iezieni d o tw ierdzy w Kostrzyniu, a następnie zupełnie rozwiązani prze­

chodzą do pracy w diecezjach . W roku 1883 0 . Bernard Łubieński ponow nie organizuje dom polskich redem ptory­

stów w M ościskach k. Przem yśla. Nie­

długo potem pow staje rów nież dom w T uchow ie. W roku 1894 polscy re­

dem ptoryści stanowią już w iceprow in- cję przy p row in cji austriackiej. W ro­

ku 1901 polską w icep row in cję redem p­

torystów przyłączon o do now opow stałej p row in cji praskiej i w reszcie 7 grudnia 1909 r. erygow ano polską prow incję Zgrom adzenia. Należy jeszcze zaznaczyć, że z końcem ub. roku do dom u przy kościele Św. Benona w W arszawie, któ­

ry był kolebką polskich redem ptory­

stów, przeniesiono K urię prow incjalną.

50-LECIE O D N O W IEN IA Z G R O M A R D ZE N IA X X . M ARIAN Ó W

Zgrom adzenie K sięży Marianów ob- . ch odzi w roku bieżącym złoty jubile- t usz odnow ienia Zgrom adzenia. Jest to polskie Zgrom adzenie (pierw otn ie: Con-

"regatio C lericorum M arianorum ) za ło­

żone przez O. Stanisława Papczyńskie- go w roku 1673. K anonicznej erek cji Zgrom adzenia dok on u je biskup poznań ­ ski Stefan W ierzbow ski w dniu 21 IV 1679 r. D efinityw ne zatwierdzenie Sto­

licy A p ostolsk iej Zgrom adzenie uzy­

skało w r. 1699 ja k o „S tow arzyszenie dziesięciu cn ót B łogosław ion ej D ziew i­

cy Maryi” *. Marianie stali się na m ocy tego zatwierdzenia zakonem o ślubach uroczystych, otrzym ali prawa zakonów żebrzących i zostali włączeni przez p rżyjęcie „regu ły dziesięciu cn ót” ’ do rodziny zakonów franciszkańskich. 0 . Stanisław Papczyński i pierwsi je g o to ­ warzysze składają śluby uroczyste w r.

1701. W tym też roku umiera za ło­

życiel zakonu. Marianie otw ierają nowe dom y, w ykazują dużą żyw otność. W ro­

ku jednak 1864 i 1865 za udział w p o ­ wstaniu styczniow ym rząd carski p od ­ dał kasacie klasztory mariańskie. Za­

bron ion o rów nież przyjm ow ać n ow icju ­ szy. N iektórzy ojcow ie przeszli do du­

chowieństwa diecezjaln ego, resztę wy­

w iezion o do klasztoru w M ariam polu na Litwie. Ostatnia kapituła mariań­

ska odbyła się w roku 1893 na której w ybrano generałem O. W in cen tego Sę­

kow skiego. Niezasilany nowym i p ow o­

łaniam i zakon wym ierał, tak, że w r.

1908 0 . Sękowski pozostał już sam.

D zieło jednak 0 . Stan. Papczyńskiego nie zginęło. Od zagłady ratuje inaria- nów Ks. Jerzy M atulew icz, p rofesor K a tolick iej Akadem ii D uchow nej w P e­

tersburgu. Jemu to właśnie 0 . Gen. W.

Sękowski udziela pełn om ocnictw celem zw rócenia się do Stoi. A p. z prośbą o reorganizację zakonu2. Na przedłożone

1 Ks. S. S y d r y, O. Stanisław Pap­

czyński i je g o d zieło, Warszawa 1937, s. 238.

2 II servo di D io G iorgio Matule- wicz-M atulevicius 1871— 1927, Roma [1955] s. 21.

[ 1 3 ] KRONIKA

4 7 1 przez ks. J. M atulewicza w r. 1909 p o ­

stulaty zaw ierające prośbę o: 1° dys­

pensę od noszenia habitu, 2° zmianę ślubów u roczystych na proste, 3° za­

tw ierdzenie now ych kon stytu cji, 4° p o ­ zw olenie na złożenie przez niego cza­

sow ych — rocznych ślubów i 5° p o ­ zw olenie na otw arcie now icjatu, — Stolica A postolska wyraziła całkow itą zgodę. W ten sposób zakon m arianów został przekształcony w zgrom adzenie o ślubach prostych. Now e kon stytu cje Zgrom adzenia (Mariae Imm aculatae Congregatio) zatwierdza najpierw w r.

1910 Św. Pius X , a następnie dostoso­

wane do K odeksu Prawa K anon iczn e­

go potw ierdza w roku 1930 o jc ie c św.

Pius X I. O becnie Zgrom adzenie Księży M arianów liczy ju ż 500 członków .

SETN A R O C ZN IC A ZAŁO ŻE N IA DOMU CENTRALNEGO SS. M IŁ O S IE R D ZIA W K R A K O W IE

W październiku 1959 r. w dom u Centralnym Sióstr M iłosierdzia w K ra­

kow ie przy ul. W arszawskiej ob ch o ­ d z on o setną rocznicę przeniesienia d o ­ mu centralnego p row in cji połu dn iow ej ze Lwowa d o K rakow a. Pierwsze Sio­

stry M iłosierdzia przybyły do Polski w r. 1652 sprow adzone przez królow ę Ludwikę Marię Gonzagę, żonę króla Jana K azim ierza. P o przyjeździe do P olsk i stanow iły szarytki filię p row in cji paryskiej, bezpośrednio zależną od p rzełożon ych generalnych w Paryżu.

Sam odzielna polska prow incja SS. M i­

łosierdzia pow staje w roku 1711, z sie­

dzibą p rzełożon ej prow in cjaln ej (w izy- tatorki) w W arszawie. W ypadki p o li­

tyczne i związany z nim i pierwszy roz­

b ió r P olski w r. 1772 stały się b ezp o­

średnią przyczyną utworzenia odrębn ej p row in cji dla dom ów SS. Miłosierdzia -odciętych od centrali warszawskiej.

Dom em centralnym n ow ej prow in cji, zwanej w tedy galicyjską, pow stałej w r.

1783 stał się szpital Św. W incentego we Lwow ie przy ul. T eatyńskiej. Dom centralny tej p row in cji ze Lwowa prze­

niesiono d o K rakow a w r. 1859. Tu zamieszkały siostry w niew ielkim d o­

mu przy kościele Św iętych Szymona i Judy (ul. W arszawska). Była to fu n ­ dacja ks. bpa Ludwika Łętow skiego.

W roku 1869 s. w izytatorka Talbot rozp oczęła budow ę now ego kościoła pod wezwaniem Najśw. Serca P. Jezusa.

W dwa lata p óźn iej kon sekracji k ościo­

ła dokon ał nuncjusz z W iednia M. Fal- cinelli.

IN AU G U RAC JA

R O K U A K A D EM ICK IEEG O N A KUL W dniu 8 listopada 1959 odbyła się uroczysta inauguracja now ego roku aka­

dem ickiego 1959/60 na K atolickim U- niw ersytecie Lubelskim . O godz. 8-ej uroczystą mszę św. odpraw ił w koście­

le akadem ickim W ielki K anclerz KUL Ks. Bp P. Kałwa. K azanie w czasie mszy św. w ygłosił Ordynariusz chełm iński Ks.

Bp K. K ow alski. U roczystości inaugu­

racyjne w auli rozp oczęły się o godz.

11-tej. Na w stępie ch ór akadem icki pod dyr. p rof. M. O chalskiego odśpiew ał hymn państwowy. P o czym rektor Ks.

p r o f. dr M. R ech ow icz w ygłosił prze­

m ów ienie, w którym przyw itał przyby­

łych gości oraz om ów ił historię, wysiłki i wyniki prac U czelni w ciągu m inio­

nych ostatnich 15 lat. Sprawozdanie za ostatni rok akadem icki złożył p rorek ­ tor KUL p rof. Z. Papierkow ski. P o od ­ śpiewaniu przez ch ór akadem icki Gau­

dę Mater P olon ia w ykład inaugura­

cyjn y wygłosiła dr I. Sławińska pt.

0 teatrze Norwida. W uroczystościach inauguracyjnych wzięli udział: Członek Rady Państwa Jerzy Z aw iejski, dzie­

(8)

4 7 2 K R O M K A [ 1 4 /

w ięciu Księży Biskupów , przedstaw iciele Prezydium W R N , rektorzy wyższych uczelni Lublina oraz przedstaw iciele prasy k a tolick iej. W ieczorem w dniu inauguracji otw arto w gmachu uniwer­

sytetu wystawę sztuki ludow ej oraz obrazów N ikifora.

„DU C H P R A C Y LU D ZK IEJ”

W TŁU M ACZEN IU NIEM IECKIM W ostatnim tom ie naszych studiów wspom nieliśm y o ukazaniu się pracy Ks. Prymasa Duch p racy lud zkiej w ję ­ zyku hiszpańskim. D zieło Ks. K ardyna­

ła zostało wydane w roku ubiegłym rów nież w języku niem ieckim nakła­

dem księgarni H erdera w W iedniu.

Tłum aczenie niem ieckie nosi tytuł: D er Christ und d ie A rb eit. Należy zazna­

czyć, że przedm ow ę do wydania nie­

m ieckiego napisał arcybiskup W iednia Kard. Franz Kónig.

W pierw szych dniach maja w Chi­

cago rozprawa Ks. Prymasa ukazała się również w tłum aczeniu angielskim. Prze­

kład poprzedza słow o wstępne napisa­

ne przez jed n eg o z biskupów amerykań­

skich.

„Z N A K ” O ZJEDNOCZENIU KOŚCIOŁÓW

W związku z szeroką dyskusją nad zagadnieniem zjednoczenia K ościołów , cały 64 num er m iesięcznika „Z n a k ” pośw ięcon o p roblem ow i jed n ości ch rze­

ścijaństwa. Na treść numeru składają się następujące artykuły: Ks. W. Gra­

nat, W ierzą w Ś w ięty K o śció ł Po- icszech n y; Ks. A. Zuberbier, K a tolicy w ob ec problem u zjed n oczen ia ; Ekume- nista, Światowy ruch ek u m en iczn y; Ks.

St. Nagy, P ersp ek ty w y zjed n oczen ia ; Ks. Stefan Moysa, W poszukiwaniu jed - n ości; Ks. Cz. Bartnik, Z reflek sji nad protesta n tyzm em ; Jerzy N owosielski,

Uwagi o roli malarstwa w k o ściele w schodnim ; M ikołaj W . G ogol, R ozm y­

ślania o B o ż ej liturgii; R oger A u bert, Z problem ów jed ności ch rześcija ń sk iej:

1° K ościół Anglikański, 2° Protestanci A m erykańscy; Ks. P. M iros, P rzed so b o - row y rachunek sumienia.

15-LECIE

„T Y G O D N IK A PO W SZECH N EGO ” Dnia 27 marca 1960 r. ukazał się pow iększony, jubileuszow y numer kra­

kow skiego „T ygod n ik a P ow szechnego” , k atolickiego pisma społeczno-kultural- nego. Pierwszy numer „T y g od n ik a ” ukazał się 24 marca 1945 r. Inicjatyw a wydawania organu dla k a tolickiej inte­

ligen cji w Polsce wyszła od K ard.

Adama Sapiehy, który pow ierzył tę sprawę przed 15-tu laty niedaw no zm arłemu śp. ks. p rof. dr Janow i P i­

w ow arczykow i. Pięćdziesięciotysięczny nakład „T y g od n ik a ” spełnia wybitną rolę w kształtowaniu k a tolickiego św iatopoglądu polskiej in teligen cji. R e­

daktor naczelny Jerzy T u row icz w ob ­ szernym artykule zam ieszczonym w nu­

merze jubileuszow ym wykazał, że na­

kreślonym przed 15 laty zadaniom

„T y g od n ik Pow szechny” starał się za­

wsze być w ierny. W num erze ju b ileu ­ szowym ogłoszon o rów nież w yniki an­

kiety na temat charakteru p u b lik a cji, jakie winny ukazywać się na łamach

„T y g od n ik a ” . „P ism o w inno b y ć bar­

dziej id eologiczn o - katolickie, bliższe życia, w yraźniej w iązać św iatopogląd ludzi w ierzących z przejaw am i tegoż życia, bardziej dbać o swoją specy­

fik ę ” — oto w niosek ja k o w yprowadza Redakcja z przeprow adzonej ankiety.

SYN O D D IECEZJALN Y W PELPLIN IE

Numer 9— 10 u biegłego roku „O r ę ­ downika diecezji chełm ińskiej” — urzę­

[ 1 5 ] KRONIKA 4 7 3

dow ego organu K urii B iskupiej Cheł­

mińskiej zawiera statuty synodu diece­

zjalnego chełm ińskiego, który odbył się w dniach 7, 8 i 9 lipca 1959 r.

w Pelp lin ie. Część pierwsza numeru zawiera dokum enty synodalne ja k proś­

ba do Stoi. Apost. o błogosław ieństw o na od b ycie synodu, zapow iedź synodu, nom inacje synodalne itp. Drugą część stanowią statuty synodalne, których treść jest ułożona według zagadnień w ystępujących w K odeksie Prawa K a­

n onicznego. Całość ustawodawstwa om ó­

w iona jest w 233 statutach.

„D Z IE J E ARCH ID IECEZJI PO ZN AŃ SK IEJ”

Księgarnia Św. W ojciech a w ydaje m onum entalne dzieło historyczne autor­

stwa Ks. p rof. dra J. N ow ackiego pt.

D zieje A rch id iecezji Poznańskiej. Uka­

zał się ju ż tom I : K ościół katedralny w Poznaniu. Jest to studium h istorycz­

ne pośw ięcon e katedrze poznańskiej i obejm uje ss. V III + 857 + 145 ilu ­ stracji. A u tor zapow iedział dwa na­

stępne tom y: II D zieje u strojow e A r­

ch idiecezji Poznańskiej i III K apituła M etropolitalna w Poznaniu.

P on adto w w ydaw nictw ie Św. W o j­

ciecha ukazały się jeszcze następujące p ozycje książkow e: Ks. A . Cząstka, D uży katechizm religii k a to lick ie j; Ks.

Tad. Etter, D zieje Starego i N ow ego T esta m en tu ; Ks. K arol Journet, Msza św. o b ecn o ść ofia ry k r z y ż o w ej;

J. M. Perrin O. P., Ż yć z B ogiem w Ew angelii radości.

PO M N IK

F E L IK SA N OW O W IEJSKIEGO W Olsztynie ma stanąć pom nik zna­

kom itego kom pozytora polskiego F e­

liksa N ow ow iejskiego. K om p ozytor u ro­

dził się właśnie na W armii 7 II 1877 r.

Studia muzyczne odbyw a w K onserw a­

torium w B erlinie, następnie w Szkole Muzyki K ościeln ej w Regensburgu i w reszcie w klasie m istrzow skiej Maxa Brucha w B erlinie. W latach 1902—

1904 przebywa w celach naukowych w Austrii, W łoszech, F ran cji i Belgii.

W latach następnych wykłada kom p o­

zycję w Berlinie. Od jesieni 1909 do 1914 był dyrektorem Tow arzystwa Mu­

zycznego w K rakow ie i kapelm istrzem k on certów sym fon iczn ych w W arsza­

wie. W latach 1920— 1927 był p r o fe ­ sorem muzyki kościeln ej i gry organo­

wej w K onserw atorium w Poznaniu.

Późniejsze lata pośw ięca całkow icie tw órczości kom p ozytorskiej. Z tw órczo­

ści N ow ow iejskiego b ije silna je g o wiara i pob ożn ość. W uznaniu zasług K om ­ pozytora na polu m uzyki kościeln ej papież Pius X I zam ianował go szam- belanem papieskim . Feliks N ow ow iejski zmarł w Poznaniu 18 I 1946 r. Z w łoki je g o spoczyw ają na Skałce W ielk o p o l­

skiej w kościele Św. W ojciech a obok trumny ks. W acława Gieburow skiego.

Z bogatego d orobku kom pozytorskiego wym ieńm y niektóre przyn ajm n iej utw o­

ry N ow ow iejskiego: Oratorium Quo vadis (wg pow ieści H. Sienkiew icza) na ch ór, orkiestrę i organy; inne ora­

toria: Z n alezienie K rzyża Św., Beatum scelus, W iz je Św. K a ta rzyn y; z oper w ym ieńm y ch oćb y wspaniałą L egen d ę Bałtyku. N ow ow iejski pozostaw ił sze­

reg utw orów organow ych m. in. Sona­

ty organoice. Znane są rów nież msze kom p ozytora: Missa pro P a ce, Missa Stella Maris, Msza ku czci M. B.

z Lourdes. Skom ponow ał m uzykę do słów M. K on op n ick iej N ie rzucim z ie ­ m i; inne w ykonyw ane często utwory to : O jczyzna, Hasła Chórów K o ściel­

n ych, Christe R ex. Jest on rów nież autorem szeregu kantat, sym fon ii oraz innych utw orów m uzycznych.

(9)

4 7 4 K R O M K A [ 1 6 j

PRZED C Z W A R T Y M ROK IEM W IELK IEJ NOW EN NY

W dniu 8 maja 1960 r. rozpoczn ie się czwarty ogrom nie ważny etap pra­

cy Narodu w ramach W ielkiej N ow en­

ny przed T ysiącleciem Chrześcijaństwa Polski. P o latach 1° w iern ości Bogu, Chrystusowi i K ościołow i, 2° łaski i 3°

życia, rozp oczn ie się rok małżeństwa katolickiego. Przedm iotem pracy będzie sam związek małżeński w fazie przy­

gotow ania, zawarcia oraz wiernego uśw ięconego trwania. Hasłem duszpa­

sterskim roku będzie wyjątek ze ślu- bowań jasn ogórskich: K rólow o Polski.

Przyrzekam y Ci strzec trw ałości i świę­

tości małżeństwa.

W związku z tym K om isja M aryj­

na Episkopatu wydała program pracy duszpasterskiej w „R o k u Małżeństwa K a tolick iego” . Program obejm uje uza­

sadnienie wysiłków duszpasterskich w tej dziedzinie, cele jakie należy m ieć na uwadze w tej pracy i wresz­

cie pod aje środki jakie należy w yko­

rzystać w duszpasterstwie tego roku.

K om isja wydała rów nież program od­

nowienia jasnogórskich ślubów Narodu w parafiach na dzień 8 maja br.

Z W IN C EN TYŃ SK ICH U RO CZYSTO ŚCI JUBILEUSZOW YCH

W związku z trzechsetletnią roczn i­

cą śmierci Św. W in cen tego a Paulo i Św. Ludwiki de M arillac odbyły się w marcu uroczyste tridua w dom ach centralnych Sióstr M iłosierdzia p ro ­ w in cji krakow skiej i warszawskiej. U ro­

czystości w K rakow ie rozp oczęły się w dniu 12 marca mszą św. odprawioną przez Ks. A rcybiskupa E. Baziaka i trwały do 15 III włącznie. W ostat­

nim dniu na sumie kazanie wygłosił Ks.

Bp W ojtyła. P on tyfik a ln e nieszpory

zam ykające uroczystości odpraw ił rów ­ nież tenże biskup sufragan krakowski.

W p row in cji warszawskiej SS. M iło­

sierdzia ob ch ód uroczystości w incentyń- skich rozp oczą ł się ju ż 4 marca br.

dniu tym z okazji doroczn ej u roczy­

stości odpustow ej Św. K azim ierza, w ka­

plicy SS. M iłosierdzia w W arszawie J.

Em. Ks. Kard. Stefan Wyszyński odp ra ­ w ił o godz. 8.00 mszę św. oraz w ygłosił kazanie, a następnie spotkał się z Sio­

strami M iłosierdzia pracującym i w sto­

licy.

W dniu 13 III uroczystą sumą odpraw ił oraz wygłosił kazanie Ks. Bp W. M ajew ­ ski, w dniu następnym kazanie wygłosił Ks. Bp J. M odzelew ski, w ostatnim dniu uroczystego triduum o godz. 7-m ej ra­

no odpraw ił mszę św. i w ygłosił ka­

zanie Ks. Bp Z. Chorom ański, o godz.

9-tej sumę odcelehrow ał Ks. Bp J. L o­

rek, nieszpory pon tyfikaln e odpraw ił Ordynariusz diecezji podlaskiej Ks. Bp I. Świrski. U roczystości jubileuszow e w p row in cji chełm ińskiej SS. M iłosier­

dzia oraz w Zgrom adzeniu Księży Mi­

sjonarzy będą ob ch odzon e w lipcu i we wrześniu br.

O D E ZW A PASTERSK A O R D Y N A R IU SZ A SANDOM IERSKIEGO

Dnia 19 marca br. Ks. Bp Jan Lorek wydał do w iernych swej d iecezji odezw ę pasterską z okazji 300-tnej rocznicy śm ierci Św. Ludwiki i Św. W in cen tego a Paulo. Ks. Biskup naszkicował k rót­

k o sylwetki tych w ielkich Świętych oraz wspom niał o licznych ich dziełach m i­

łosierdzia, które odegrały i w dalszym ciągu odgryw ają wybitną rolę i w na­

szej O jczyźnie. „R ozw ażajm y — pisze Ks. Biskup — życie, czyny, pośw ięcenie tych dw ojga Świętych, a w sercach roz­

palajm y pragnienie stąpania ich ślada­

U 7 ] KRONIKA 4 7 5

mi po drodze pełnienia czynów m iło­

sierdzia z najczystszej m iłości B o że j” . Ks. Biskup poleca w reszcie, by w nie­

d zielę 24 lipca po kazaniu odczytano powyższą odezw ę. P o sumie zaś ma się od b yć procesja eucharystyczna, a po niej krótkie m odlitw y w in tecji dzieł m iłosierdzia (P or. K ronika D iecezji San­

d om ierskiej IV (1960) s. 104— 107).

NOW E W Y D A N IE

„Ś P IE W N IK A ” SIEDLECKIEGO W W ydaw nictw ie D iecezjalnym Św.

K rzyża w O polu ukazało się ostatnio now e, p rzerob ion e i pow iększone w y­

danie Śpiewnika K ościeln eg o Ks. Jana Sied leckiego. Nad całością prac przy­

gotow u jących w ydanie śpiewnika czu­

wał były p rofesor Instytutu, obecnie w ykładow ca chorału gregoriańskiego w W yższym Seminarium Duchow nym w Sandom ierzu Ks. W endelin Świer- czek C. M. „Ś piew nik obecny w swym składzie nie uległ zasadniczym zmia­

nom. R óżn i się jednak znacznie od ju ­ bileuszow ego (w ydanie p op rzed n ie), p o ­ nieważ nie wszystkie m elodie posiadają drugi głos i w iele tekstów u legło prze­

rób ce w myśl ustalonych kom isyjnie założeń. Został także pow iększony i ch ron ologiczn ie ułożony wykaz śpiew­

n ików ” (z przedm ow y do ostatniego w ydania). W pracach redakcyjnych brali pon adto udział profesorow ie: ks.

L eon Świerczek, Ks. K. M row ieć, F.

R aczkow ski i in.

KO M PO ZYCJE KU CZCI ŚW. W INCENTEGO Jubileusz Św. W in cen tego stał się okazją d o . tego, że kilku k om p ozytorów polskich napisało msze łacińskie In h o­

norem S. V in cen tii a Paulo. N ajw yżej ocen ion o k om p ozycje: Mszę Re — Fa ks. p rof. dra H. Feichta C. M. oraz mszę

d oc. Marii D ziew ulskiej, a następnie Ju­

liusza Łuciuka. P on adto do Instytutu nadesłali swe prace następujący k o m p o ­ zytorzy: Aleksander M arczewski, Ks. H.

Feicht (Missa: Pauperes Sion) i Lucjan Kaszycki. Ks. H. Feicht napisał ponadto mszę: Flebam super eum , qui afflictu s erat ku czci Św. Ludw iki de M arillac.

O prócz k om p ozycji mszalnych szereg k om p ozytorów nadesłało jeszcze inne utwory ja k : O ffertoria , Com muniones, Responsoria, H ym ni, Antiphonae i In- vocationes w sumie 15 prac. W śród tych ostatnich w idnieją takie nazwiska jak:

Edward Bury, W łodzim ierz Perz, ks. H.

Feicht, ks. Leon Świerczek C. M., ks.

K arol M row ieć C. M. i inni.

K SIĘŻA BY LI W IĘ ŹN IO W IE W K ALISZU

W dniach 27 i 28 kwietnia br. odbył się w Kaliszu zjazd księży byłych więź­

niów obozu n iem ieckiego w Dachau.

Zjazd miał charakter pielgrzym ki do Kalisza, gdzie znajduje się łaskami sły­

nący obraz Św. J ózefa, pod którego opiekę oddali się kapłani polscy w cięż­

kich chw ilach w ob ozie śm ierci. Na zjazd przybyli: Ks. K ard. Stefan W y­

szyński, ordynariusz w łocław ski Ks. Bp A. Paw łow ski, oraz byli w ięźniowie ob ozu : Ks. Bp B. Czapliński, Ks. Bp T.

Etter, Ks. Bp. J. Fondaliński, Ks. Bp F. Jedwahski, Ks. Bp F. Korszyński i ok oło 300 kapłanów i braci zakonnych.

W godzinach w ieczornych na placu przed Kolegiatą od b yło się pow itanie Ks. Kardynała przez księży biskupów , kapłanów i w iernych. W K olegiacie Księdza Kardynała przyw itał Ks. Bp A. Paw łowski, a następnie kazanie wy­

głosił Prymas Polski. P o kazaniu K się­

dza Prymasa Ordynariusz w łocławski odpraw ił na placu przed K olegiatą na­

bożeństw o, a p o nim uczestnicy piel-

(10)

476

K R O N IK A

[18]

grzym ki odn ow ili ślubowania złożone przed 15 laty w Dachau. W n ocy z 27 na 28 kw ietnia kapłani b. w ięźniow ie celebrow ali msze św. w k ościoła ch K a­

lisza. Dnia następnego Ks. Bp B. Czap­

liński odpraw ił mszę św. za p om ord o­

wanych P olaków w obozach kon centra­

cyjn ych . 0 godz. 10 Ks. Bp F. Korszyń- ski odcelebrow ał pon tyfikaln ą sumę w czasie której kazanie w ygłosił Ks. Bp J. Fondaliński.

Ks. Tadeusz G ocłow ski C. M.

K S I Ą Ż K I N A D E S Ł A N E

A nnuario P o n tificio per 1’ anno 1960, Citta del Y atican o 1960 ss. 2043.

A rch iv ftir schlesische K irch engesch ich te, Bd X V II, herausgegeben von Dr Kurt E n g e l b e r t , H ildesheim 1959 ss. 316.

B a r J o a c h i m o., K odeks Prawa K anon iczn ego a K onstytu cje Zakonu 0 0 . Franciszkanów , „P ra w o kanon iczn e” R. 1: 1958 s. 309— 326, nadb.

ss. 18.

— Polska b ibliografia Prawa kanon iczn ego za lata 1941— 1956, 'Warszawa 1959 ss. 53, Odb. z kwart. „P ra w o kanoniczne” .

B e d n o r z Z b y s z k o , D ziałalność „K ó łk a Polskiego” we W rocław iu (1895— 1906) w świetle świeżo odn alezion ych p rotok ołów z posiedzeń, O p ole 1959 ss. 30.

B e ł c h S t a n i s ł a w ks., Paw eł z W łod k ow ic ja k o historyk i jeg o w pływ na Długosza, Odb. z „T e k H istorycznych ” (L on d y n ), T. X , 1959 s. 75— 101.

B o c h n a k A d a m i P a g a c z e w s k i J u l i a n , Polskie rzem iosło arty­

styczne w ieków średnich, K raków 1959 ss. 318.

B o r o w s k i A n t o n i ks., T eologia m oralna, cz. I, Lublin 1960 ss. 411.

C z ą s t k a A n t o n i ks., Duży katechizm religii ka tolick iej, Poznań 1959 ss. 223.

D z i a s e k F r a n c i s z e k ks., Stwórca natury i dawca laski, Poznań 1959 ss. V III, 522.

E t t e r T a d e u s z ks., D zieje Starego i N ow ego Testam entu, Poznań 1959 ss. 237.

E u b e 1 C o n r a d u s O. F. M. Conv., H ierarchia Catholica M edii A evi, vol. I.

1198— 1431, editio altera, Patavii 1960, ss. 559, vol. II tamże 1960 ss. 290.

F i a ł k o w s k i J ó z e f ks., N ow osądecka K olegiata. Cz. I.: D zieje kapituły m niejszej (1448— 1791), Warszawa 1958 ss. X , 230. Ilustr.

G ł e m m a T a d e u s z , P iotr K ostka, lata m łodzieńcze i działalność polityczna 1532— 1595, Toruń 1959 ss. 349.

G r a n a t W i n c e n t y ks., O łasce B ożej udzielanej przez Chrystusa O dku­

piciela, Lublin 1959 ss. 567.

G u m o w s k i M a r i a n , P ieczęcie i herby m iejscow ości w oj. lubelskiego, Lu­

blin 1959 ss. 102.

(11)

4 7 8 KSIĄŻKI NADESŁANE

H o f f m a n J a k u b , Uwagi o tezach Enno M eyera i G ottholda R liodega w sprawie nauczania historii stosunków polsko-niem ieckich , O db. z „T e k H istorycznych ” (L on d yn ), T. X , 1959 s. 253— 275.

J o b e r t A m b r o i s e , A ux origines de 1’ Union de Brest, le protestantism e en R uthenie, „K sięga Pam iątkowa 150-lecia A rchiw um G łów nego” , W ar­

szawa 1959 s. 371— 382, nadb.

J o u r n e t K a r o l ks., Msza Święta, obecn ość O fiary K rzyżow ej, Poznań 1959 ss. 379.

K i s i e l e w s k i S t e f a n , O pow iadania i p od róże, K raków 1959 ss. 195.

K l o c z o w s k i J e r z y , Z zagadnień fu n k cji społecznych cystersów w Polsce średn iow ieczn ej, Opuscula Casimiro T ym ien iecki, Poznań 1959 s. 105—

126, padb.

K o ś c i a ł k o w s k i S t a n i s ł a w , Spostrzeżenia nad ostateczną redakcją

„H istorii P olsk i” wydanej przez P. A. N. w W arszawie, O db. z „T e k H istorycznych ” (L on d y n ), T. X , 1959 s. 3— 74.

K r ą p i e c M. A ., Teoria analogii bytu, Lublin 1959 ss. 400.

M a ł a c z y ń s k i F r a n c i s z e k o. OSB., Nowa liturgia W ielkiego T ygodn ia, Warszawa 1959 ss. 219.

M i z g a l s k i G e r a r d ks., Podręczna en cykloped ia m uzyki k ościeln ej, P o­

znań 1958 ss. 566.

N o w a c k i J ó z e f ks., D zieje A rch id iecezji Poznańskiej, T. I. K ościół kate­

dralny w Poznaniu, Poznań 1959 ss. 857, 145 ryc.

P e r r i n J. M., O. P „ Żyć z Bogiem w Ew angelii radości, Poznań 1959 ss. 407.

P i o t r o w s k i C z . ks., Przew odnik p o katedrze poznańskiej, Poznań 1959 ss. 98.

P rzew odn ik K a tolick i, Poznań 1959 ss. 828.

R e c h o w i c z M a r i a n ks., Św. Jan K anty i B enedykt Hesse w św ietle kra­

kow skiej k om p ila cji teologiczn ej z X V w., Lublin 1958 ss. 316.

Revue d ’ H istoire Ecclesiastiąue. vol. 54, Louvain 1959, nr 4 ; 1960 nr 1.

R o p s D a n i e l , Co to jest Pism o Święte? Poznań 1959 ss. 176.

S i e d l e c k i J a n ks., Śpiewnik K ościeln y. W ydanie przerobione i pow iększone.

Praca zbiorow a, R ed. Ks. W e n d e l i n Ś w i e r c z e k C. M., O p ole 1959 ss. 595.

S k w a r c z y ń s k i P a w e ł , Pierwsze trzy w olne elek cje viritim , 1573— 1587, O db. z „T e k H istorycznych” (L on d y n ), T. X , 1959 s. 119— 154.

S w i ą t e c k a M a r i a , D ziałalność oświatowa Towarzystw a Naukow ego K ra­

kow skiego, „R o cz n ik B ib liotek i P A N w K rakow ie” , R . 3: 1957 s. 281—

316, nadb.

Ś w i d e r s k a H a n n a . Z dziejów stosunków angielsko-krzyżackich, X I I I — X V wiek, Odb. z „T e k H istorycznych ” (L on d y n ), T. X , 1959 s. 103— 118.

Ś w i s z c z o w s k i S t e f a n , K ościół Św. Świerada w T ropiu nad Dunajcem , Architektura i Urbanistyka 1959 s. 265— 368. Nadb.

KSIĄŻKI NADESŁANE 4 7 9

U m i ń s k i J ó z e f ks., H istoria K ościoła . Przygotow ał do druku ks. W i n- c e n t y U r b a n , w yd. 4, T. I. O pole 1959 ss. X X , 672; T. II. Tamże 1960 ss. X II, 608.

U r b a n W i n c e n t y ks., Studia nad dziejam i w rocław skiej diecezji w pierw ­ szej połow ie X V w ieku, W rocła w 1959 ss. 402.

W ł o d a r c z y k J e r z y , Tadeusz K orzon . G łów ne k on cep cje historyczne i h i­

storiozoficzn e, Ł ód ź 1958 ss. I II, 168, X X X I V , 31.

W y s z y ń s k i S t e f a n K a r d . , Droga K rzyżow a, K raków 1959 ss. 63.

Z a g ó r o w s k i O l g i e r d , A rch itekt K acper Bażanka, ok o ło 1680— 1726 r., Biuletyn H istorii Sztuki, R. 18: 1956 nr 1 s. 84— 122. Nadb.

Z a l e s k i Z. L., Kilka uwag o stosunku poetów rom antycznych do powstania listopadow ego, Odb. z „T e k H istorycznych” (L on d y n ), T. X , 1959 s. 241— 251.

Z i e l i ń s k i J ó z e f , Legacja P iotra z Kapui do Czech i Polski w r. 1197,

„C ollectan ea T h eologica ” 1957 fasc. III— IV , nadb.

Ż y c h l i ń s k i A l e k s a n d e r ks., Rozważania filozoficzn o-teolog icz n e, P o ­ znań 1959 ss. 662.

TA B LE DES MATIfcRES

Page Lettre du Pape JEAN X X III a M. W illiam SL A T T E R Y , Superieur G ene­

ral de la Congregation de la M is s io n ... 7 15 ALFONS SCH LETZ: La Congregation de la Mission en Pologne (Ca-

27 M A R IA ŚW IĄ TE C K A : Saint V in cent de Paul et la Pologne . . . . 35 A N TON I L IE D T K E : Debuts de 1’ histoire du seminaire de Chełmno . 101 W IK T O R P R Ą D Z Y N SK I C. M.: L’ e co le dite Academ ie de Chełmno entre

1680 et 1818 ... 189 JAN R Ą B : Le grand seminaire a Przem yśl sous la direction des Pretres

de la Mission (1683— 1 7 8 3 ) ... 255 ALFONS SCHLETZ: L’ activite des Pretres de la Mission de Tykocin

dans la domaine de 1’instruction ... 361 W ACŁAW K O C H AN O W SK I: L 'ćglise et la maison des Pretres de la Mis­

sion a T y k o c i n ... 441 LA CHRONIQUE (Tadeusz G ocłow ski C. ... 459 477

Cytaty

Powiązane dokumenty

In terms of the European regulations, special attention should be paid to the recom- mendation of the Committee of Ministers to the Member States of the Council of Europe on media

Powód celowego łamania praw wychowanków zakładu poprawczego przez oso- bę, która ma wspierać proces resocjalizacji oraz być autorytetem w dziedzinie społecznego i

• W sadzie jabłoni jest więcej niż grusz, śliw jest mniej niż grusz, a moreli jest mniej niż śliw.. Czy moreli jest więcej, czy

• W sadzie jabłoni jest więcej niż grusz, śliw jest mniej niż grusz, a moreli jest mniej niż śliw.. Których drzew jest najmniej w sadzie, a

Poszukujemy osób, które z otwartą głową podchodzą do budowania swoich doświadczeń w obsłudze pacjenta. Które z uśmiechem i cierpliwością wsłuchają się w jego potrzeby,

Niewykluczone jednak, że znajdzie się garstka ludzi, którzy zechcą uwolnić się od owego dylematu w taki sam sposób, jaki znajdujemy w Człowieku-Bogu i odwołując się do

Trening fizyczny zmniejsza za- równo wzrost ekspresji mRNA IL-6 i tempo uwalniania mięśniowej IL-6 w odpowiedzi na wysiłek, natomiast zwiększa ekspresję re- ceptora

Drugim podstawowym parametrem zderzacza jest świetlność L: liczba oddziaływań wiązek ze zderzacza przypadająca na jednostkę przekroju czynnego na sekundę pracy zderzacza..