• Nie Znaleziono Wyników

Usposobienie Dereckiego - Krystyna Chruszczewska - fragment relacji świadka historiii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Usposobienie Dereckiego - Krystyna Chruszczewska - fragment relacji świadka historiii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

KRYSTYNA CHRUSZCZEWSKA

ur. 1935; Lwów

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, PRL

Słowa kluczowe Lublin, PRL, Mirosław Derecki, książka "Weekend wspomnień"

Usposobienie Mirka Dereckiego

W całym cyklu „Weekend wspomnień”i w książce „Na studenckim szlaku”[da się odczuć], że [Mirek] już wtedy był takim poważnym człowiekiem. Owszem, rozmawiało się [z nim] na [różne] ciekawe tematy, ale nie był już takim wesołkiem [jak kiedyś], a są tacy, którzy do końca życia potrafią być takimi zgrywusami. Mirek nie, on był poważny, zresztą później długo chorował, więc to też [odbiło się] na jego sposobie bycia i zachowaniu, chociaż [sam] nigdy o tym nie mówił.

Kiedyś przy jakiejś okazji wspomniał, że choruje i opowiadał o swoim pobycie w szpitalu, ale robił to z dystansem do siebie samego. [Będąc w szpitalu] cały czas pracował nad tekstami i rozmawiał z przyjaciółmi także był bardzo aktywny.

Data i miejsce nagrania 2015-12-09, Lublin

Rozmawiał/a Joanna Majdanik

Redakcja Monika Misiak

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Kiedy w [19]68 roku mocno podpadłam moim zwierzchnikom w Powiatowej Radzie (bo przez rok byłam kierownikiem wydziału kultury) nie przystając na ich propozycję wygłoszenia

Słowa kluczowe Edward Balawejder, Wydział Kultury i Sztuki Urzędu Wojewódzkiego, Państwowe Liceum Sztuk Plastycznych, Brama Grodzka, Towarzystwo Kultury Teatralnej przy ulicy

Siedziby już nie było, działalność się troszkę rozmyła – ludzie zaczęli się interesować rożnymi innymi sprawami, te zespoły, teatry szkolne, wiejskie miały

W [19]46 roku Polacy [zamieszkali we Lwowie] mieli jeszcze wybór pomiędzy przyjęciem obywatelstwa radzieckiego a wyjazdem, wtedy też miał miejsce ostatni transport

Zaniósł mnie na pierwsze piętro do zaprzyjaźnionych sąsiadów, ponieważ zawsze te wyższe piętra były bardziej narażone na bombardowanie.. Bomba na ten [nasz] dom nie spadła,

Pradziadek [Adolf] Kamienobrodzki był członkiem bractwa kurkowego, które gromadziło wybitnych rzemieślników czy przedsiębiorców, i trzykrotnym królem kurkowym.. To

Konduktor zestresowany, co tu się się będzie działo, a tenże oficer poklepał mnie po policzku i powiedział „no teraz już jesteś niemką” na co ja odparłam rezolutnie: „nie,

Ojciec dostał tam posadę architekta powiatowego i odbudowywał co się dało jednocześnie trochę chyłkiem, trochę po cichu, zajmował się odbudową kościoła