• Nie Znaleziono Wyników

Galeria młodych. Jerzy Leszczyński

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Galeria młodych. Jerzy Leszczyński"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

Jerzy Leszczyński

Prowadzi w Lublinie teatr pantominy — Studio Wizji i Ruchu. Przez kilka lat był to teatr amatorski — obecnie zespół uzyskał prawa zawodowe. Mimowie wszystkiego uczyli się od podstaw w swoim zespole; obecnie zdobyli już liczne nagrody i uznanie, m.in. po występach na Węgrzech, w Rumunii, NRD i Francji.

— Studiowałem kartogra- fię na Uniwersytecie Wrocław- skim gdy zetknąłem się ze studenckim teatrem „Gest".

Po pewnym czasie połknąłem bakcyl pantomimy, związałem się z teatrem profesjonalnym.

W Puławach zorganizowałem swój pierwszy zespół, ale po roku, za namową Jerzego To-

rończyka, dyrektora Teatru im. J. Osterwy, przeniosłem się do Lublina...

Ten pierwszy zespół został utrwalony w krótkometrażo- wym filmie J. Kosińskiego

„Próba", w którym mimo- wie występują na tle przemy-

słowego krajobrazu miasta...

W Lublinie zespół rozwinął się dzięki pomocy i opiece, jaką nad nami roztoczyły naj- pierw Wojewódzki Dom Kul- tury, a następnie Wydział Kultury i Sztuki przy Urzę- dzie Wojewódzkim. Z pomo- cą przyszedł również teatr.

Korzystamy z tamtejszej sali prób, a obecnie przygotowu- jemy na dużą scenę w tea- trze „Malczewskiego".

Nie mamy stałej sceny, ani sali na próby i szkolenie na- szych 13 adeptów. Korzystamy więc z gościnności WDK i teatru. Z teatrem współpra- cuję również na innych za- sadach — niejednokrotnie o- pracowywałem ruch sce- niczny do spektakli, podobnie jak dla Teatru im. Słowac- kiego w Krakowie i dla tea- tru w Katowicach.

- Jak można scharakteryzować lubelskie Studio Wizji i Ruchu?

— Nie posługujemy się ru- chem naśladowczym i opiso- wym, tak charakterystycznym dla pantomimy klasycznej.

Aktora nie podporządkowuje- my koncepcji spektaklu, a od- wrotnie. Punktem wyjścia

jest osobowość aktora, ujaw- niająca się w jego najmniej- szym geście. Tu jest przyczy- na tego, że mówi się o szcze- rości i zmysłowości naszych przedstawień. Świadomie nie nazywamy tego, co robimy, pantomima, lecz badaniem istoty ruchu. Do tego służą takie działania podczas prób i szkolenia, jak trening psy-

chofizyczny, plastyka mi- miczna, akrobatyka, taniec lu- dowy i balet, elementy tea- tru orientalnego oraz walka na wszystkie rodzaje broni białej. W ten sposób analizu- jemy najbardziej naturalne ludzkie odruchy.

Pierwsze nasze spektakle były fabularne — ostatnim nadaliśmy formę impresji,

luźnych skojarzeń. Uważam, że aby umieć tworzyć impre- sje, najpierw należy nauczyć się fabularyzować. Tak jak w malarstwie — najpierw ry- sunek — potem dopiero ope- rowanie skrótami.

— W waszych spektaklach o- gromną rolę odgrywa muzyka.

Czy w przygotowaniu spektaklu wychodzicie od ruchu, czy od muzyki?

— Muzyka ma integralny- związek z całym spektaklem.

Poszukujemy takiego utworu, który nastrojem, klimatem jest najbliższy danej scenie,

a potem utwór ten decyduje już w końcowej fazie pracy nad spektaklem. Ostatnio sam komponuję, jest to muzyka elektroniczna, którą nagrywa-

my w studiu radiowym w Lu- blinie. Pisze dla nas również Józef Skrzek z zespołu SBB.

Zespól zastałam podczas pró- by do spektaklu „Malczewski".

W jakim stopniu twórczość Jacka Malczewskiego była dla niego inspiracją? Czy będzie to próba przeniesienia kon- kretnych obrazów malarza na ruch sceniczny?

— Od dawna nosiłem się z zamiarem stworzenia spektak- lu na wskrość polskiego, bo poprzednio częściej odwoły- wałem się do kultur Wscho- du. To, czego szukałem, jest w Malczewskim... Postacie ty- powe polskie, sceneria, dy- namika obrazów, światło, to wszystko składa się na at- mosferę jego sztuki. Prze- studiowaliśmy wszystkie obra- zy, do jakich mogliśmy do- trzeć, aby odnaleźć ten kli- mat.

EWA KIELAK ,Trybuna Ludu", czwartek 11JCI.1976 r. - Nr 270 i

Cytaty

Powiązane dokumenty

• W sadzie jabłoni jest więcej niż grusz, śliw jest mniej niż grusz, a moreli jest mniej niż śliw.. Których drzew jest najmniej w sadzie, a

[r]

Rozum nowożytny, który Habermas w swym Dyskursie określa jako instrumentalny bądź celowy, jest według Hobbesa po prostu kalkulacją, kalkuluje bowiem użycie określo- nych

Gdyby istniała funkcja dwuargumentowa S(k,n) uniwersalna, to znaczyłoby, że dla każdej funkcji jednoargumentowej F(n) istnieje takie k, że dla każdego n zachodzi

Podczas gdy fizycy koncentrowali się na pochodzeniu promieniowania, biologowie i geolodzy rozważali jego wpływ na procesy zachodzące na Ziemi i związane z tym skale czasowe.. W

Z dobroci serca nie posłużę się dla zilustrowania tego mechanizmu rozwojem istoty ludzkiej, lecz zaproponuję przykład róży, która w pełnym rozkwicie osiąga stan

Każdego dnia kierowca otrzymuje zlecenie i albo zostaje w mieście w którym przebywa, albo jedzie do są- siedniego miasta (lub jednego z sąsiednich miast, jeśli znajduje się w

Można się spodziewać, że po przeczytaniu tego opracowania wielu badaczy, którzy do tej pory traktowali zjawisko nowej duchowości jako mało znaczące, przekona się o potrzebie