• Nie Znaleziono Wyników

"Sen, marzenia senne i czuwanie", Luce Gay Gaer, Segal Julius, Warszawa 1970 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""Sen, marzenia senne i czuwanie", Luce Gay Gaer, Segal Julius, Warszawa 1970 : [recenzja]"

Copied!
10
0
0

Pełen tekst

(1)

Z. Iwanicki

"Sen, marzenia senne i czuwanie",

Luce Gay Gaer, Segal Julius,

Warszawa 1970 : [recenzja]

Studia Philosophiae Christianae 8/2, 217-225

(2)

S tu d ia P h ilo s o p h ia e C h r is tia n a e A T K 8/1972/2

Z Z A G A D N IE Ń PSYCH O LOG II

I w a n i c k i Z. L u ce G. G. S eg al J. ; S en, m a r z e n ia s e n n e i c z u w a n ie . (P rz e k ła d S. B o g u sła w sk i), W a rs z a w a 1970 P i ó r e k T. A c k o ff R. L., D ecy zje o p ty m a ln e w b a d a n ia c h s to so w a n y c h . (P rz e ­ k ła d , B. W a le n ty n o w ic z ) W a rs z a w a 1970 M ia la r e t G., W p ro w a d z e n ie do p ed a g o g ik i. (P rz e k ła d , B. B a r a ­ n o w sk i) W a rs z a w a 1979

M a r ro u H. I., H is to ria w y c h o w a n ia w s ta ro ż y tn o ś c i. (P rz e k ła d S. Łoś) W a rs z a w a 1970

U c h n ą s t Z.

R o g e rs C. R., F re e d o m to L e a rn , C h a rle s E. M e r rill P u b lis h in g C o m p a n y , C o lu m b u s, O h io 1969

C u r r a n Ch. A., R e lig io u s V a lu e s in C o u n se lin g a n d P s y c h o th e ra p y , S c h e e d a n d W a rd , In c., N e w Y o rk , 1969

O s t r o w s k a К .

S zu lc Z., K s z ta łto w a n ie p rz e k o n a ń m o ra ln y c h , W ro c ła w 1969 K o tło w s k i Κ ., F ilo z o fia w a rto ś c i a z a d a n ia p ed a g o g ik i, W ro ­

c ła w 1968

L u c e G a y G a er; S e g a l J u liu s ; S e n , m a r z e n ia s e n n e i c z u w a n ie . (P r z e ­

k ła d : S. B o g u sła w sk i) W a rs z a w a : P W N 1970, ss. 377.

S e n i m a r z e n ia s e n n e b y ły z a w sz e p rz e d m io te m z a in te re s o w a ń lu d z i; te z aś p o s ia d a ły w ich p rz e k o n a n iu ta je m n ic z e z n a c z e n ia , z tre ś c i m a r z e ń se n n y c h u siło w a n o p rz e w id y w a ć p rzy szło ść. D u ży m a u to r y te te m

(3)

o ta c z a n o in te r p r e ta to r ó w z n a c z e n ia m a r z e ń se n n y c h , ró żn eg o ro d z a ju se n n ik i e g ip s k ie cieszy ły się zaw sz e o g ro m n y m p o w o d zen iem . W ielu lu d zi, z a s ta n a w ia ją c się n a d tr e ś c ią m a r z e ń s e n n y c h z a k ła d a , że is tn ie ją ja k ie ś „ u k ry te z w ią z k i“ m ię d z y n im i a w y d a rz e n ia m i z ży cia c o d z ie n ­ nego. N ie d z iw i n a s z a in te re s o w a n ie z ja w is k ie m sn u p rz e d p o w s ta n ie m ró ż n y c h n a u k o w y c h te o r ii w y ja ś n ia ją c y c h g en ezę i z n a c z e n ie m a rz e ń sen n y c h . S z u k a n ie tłu m a c z e n ia sn ó w n a le ż y do n ie m a l p o d s ta w o w y c h in te le k tu a ln y c h i e m o c jo n a ln y c h d ą ż e ń czło w ie k a. Z n a n a je s t p o w sz e c h ­ n ie te o r ia F re u d a , w k tó r e j m a r z e n ia s e n n e s ta n o w ią n a jle p s z ą „ d ro g ę “ do p o z n a n ia sta n ó w n ie św ia d o m o śc i. Z a słu g ą F re u d a p o z o sta je s k ie ro ­ w a n ie u w a g i b a d a c z y n a z w ią z k i tr e ś c i m a r z e ń s e n n y c h z ży ciem p sy c h ic z n y m .

W o s ta tn ic h la ta c h je s te ś m y św ia d k a m i du żeg o z a in te re s o w a n ia p r o ­ b le m a ty k ą b a d a w c z ą z w ią z a n ą z z a g a d n ie n ie m sn u i m a r z e ń sen n y ch . W b a d a n ia c h o b e c n y c h p y ta n ia d o ty czą ce s n u fo r m u łu je się w ję z y k u n e u ro fiz jo lo g ii i b io ch em ii, p rz y czym se n tr a k tu j e się ja k o je d e n z p r o ­ cesó w b io lo g iczn y ch czło w ie k a. P o z n a n ie teg o p ro c e s u p rz y c z y n i się — b y ć m oże — do le p sz e j o rie n ta c ji w d z ia ła ln o ś c i i f u n k c jo n o w a n iu m ó z g u (b a d a n ia n a d z ja w is k ie m s n u s ta ły się w z o re m n a jb a r d z ie j a k ty w n e g o i je d y n e g o w sw o im ro d z a ju p o d e jś c ia do b a d a n ia m ózgu). D o ty ch czaso w e b a d a n ia n a d s n e m w y ło n iły oprócz p o d s ta w o w y c h z m ia n b io c h e m ic z n y c h , w y stę p u ją c y c h p o d czas je g o tr w a n ia , ró w n ie ż z a g a d ­ n ie n ie p e w n y c h o so b liw y ch , g ra n ic z n y c h s ta n ó w w z a k re s ie z a c h o w a n ia się i św ia d o m o śc i czło w ie k a. T e o s ta tn ie d o p ro w a d z iły do o d k ry c ia p e w n y c h , szczeg ó ln y ch w ła śc iw o ś c i lu d z k ie g o u m y słu .

M im o ró ż n y c h s ta n o w is k i założeń, p rz y jm o w a n y c h p rz e z b a d a c z y s n u (p sychologow ie, a n e ste z jo lo d z y , fa rm a k o lo d z y , m a te m a ty c y , sp e c ja liśc i z a g a d n ie ń k o sm ic z n y c h , itd.) w n io sk i u z y s k iw a n e p rz e z n ic h o k a z u ją się zb ież n e, choć do n ie d a w n a m ogło się w y d a w a ć , iż n ie m a ją ze so b ą żad n e g o z w ią z k u . S ta n y s n u i c z u w a n ia ro z p a try w a n o n ie g d y ś ja k o w y ra ź n ie o d d z ie lo n e od s ie b ie ; w św ie tle n o w y c h b a d a ń n a d m e c h a n iz m a m i m ó zg o w y m i re g u lu ją c y m i te s ta n y , o k a z a ło się, iż sen n ie je s t s ta n e m c a łk o w ite j n ie św ia d o m o śc i, lecz s ta n o w i n ie o d łą c z n ą część ży cia i o d z w ie rc ie d la k a ż d ą jeg o stro n ę . W m r o k u n ie p a m ię c i n o c n e j is tn ie ją p rz e r w y w y p e łn io n e in te n s y w n y m i p rz e ż y c ia m i w e ­ w n ę trz n y m i, k tó r e z b liż o n e są do sta n ó w c z u w a n ia . N a le ż ą do n ic h w ła ś n ie m a r z e n ia s e n n e i n a jr o z m a its z e m y śli. S tw ie rd z e n ie , że se n s k ła d a się z a z w y czaj z d w ó ch n a p rz e m ia n p rz e b ie g a ją c y c h s ta n ó w , z a ­ sad n ic z o o d m ie n n y c h , sp o w o d o w ało , iż n ie k tó rz y b a d a c z e są z d a n ia , że n ie n a le ż y ty c h s ta n ó w o k re ś la ć w s p ó ln ą n azw ą.

P r e z e n to w a n a k s ią ż k a a m e r y k a ń s k ic h p sy ch o lo g ó w je s t p ró b ą s y n ­ te ty c z n e g o n a u k o w e g o o p ra c o w a n ia p ro b le m u sn u . W o p a rc iu o b o ­ g a ty m a te r ia ł d o w o d o w y (b a d a n ia d o ś w ia d c z a ln e i k lin ic z n e p ro w a ­

(4)

d z o n e w Z w ią z k u R a d z ie c k im , S ta n a c h Z je d n o c z o n y c h , w k r a ja c h E u ro p y Z a c h o d n ie j, J a p o n ii i in.) L u c e i S e g a l ro z w a ż a ją z ja w is k o s n u w a s p e k c ie b io lo g iczn y m , fiz jo lo g iczn y m , p sy c h o lo g ic z n y m i sp o ­ łecz n y m . T re ść k s ią ż k i z a w a r ta je s t w d w u n a s tu ro z d z ia ła c h , o m a w ia ją c y c h ró ż n e a s p e k ty b a d a ń n a d snem . W ro z d z ia le I (ss. 13—33) a u to r z y o m ó w ili p o g lą d y n a te m a t z ja ­ w is k a sn u , a k c e n tu ją c ró ż n o ro d n o ść o b y c z a jó w o d n o szący ch się do s n u w ró ż n y c h k u ltu r a c h i w k r ó tk ic h w z m ia n k a c h h is to ry c z n y c h . A u to rz y u tr z y m u ją , że „ Z a n im o k a ż e się m o ż liw y o p is c a ło k s z ta łtu o b ja w ó w , w z o rc ó w i o d m ia n s n u u lu d zi, tr z e b a b ę d z ie w y k o n a ć o d p o w ie d n ie p r a c e b a d a w c z e o o lb rz y m im z a k re s ie “. W c h w ili o b e c n e j n ie z o sta ły je s z c z e w p e łn i w y ja ś n io n e o b y c z a je z w ią z a n e ze sn em , sposoby, p o ­ d e jś c ia do s n u i k o n s ty tu c jo n a ln e sk ło n n o śc i lu d zi, d la te g o n ie m o ż n a s n u o m a w ia ć w ogólności. R o z d z ia ł II (ss. 34—63) tr a k t u j e o ry tm a c h b io lo g ic z n y c h ; c y k l s n u i c z u w a n ia u w a ż a się z a w y ra z w ie lu n ie p r z e ­ lic z a ln y c h ry tm ó w , p o w ta rz a ją c y c h się w p rz e d z ia le c zasu o d p o w ia d a ją ­ cy m w p rz y b liż e n iu 24 g o dzinom . M im o, że n ie w y c z u w a m y w so b ie ta k ie g o ry tm u , n a le ż y on do n a sz y c h n a jw a ż n ie js z y c h w łaściw o ści. W p ły w a on n a s p ra w n o ś ć p ra c y , o k re ś la ró ż n e re a k c je c h o ry ch , o d d z ia - ły w u je n a m y ś le n ie i o d p o rn o ś ć ży cio w ą czło w ie k a. P r z y jm u je się, ch o ć b r a k jeszcze n a to w y ra ź n y c h do w o d ó w , że ó w r y tm o d m ie rz a w e w n ę trz n e c zy n n o ści o rg a n iz m u . P rz y p u s z c z a się, że r y tm czy n n o śc io ­ w y o rg a n iz m u z g o d n y z d z ie n n y m śro d o w is k ie m u tr z y m u je w id z ia ln e ś w ia tło sło n eczn e. L u c e i S e g a l u k a z u ją c ro lę i z n a c z e n ie s n u w życiu czło w ie k a, u ja w n ia j ą n a m b io lo g iczn e „ z e g a ry “, o d m ie rz a ją c e r y tm p r z e ­ m ia n u s tro jo w y c h u z w ie rz ą t i o w ad ó w .

Do u w z g lę d n ia n y c h w b a d a n ia c h n a d z m ia n a m i c y k lic z n y m i u czło ­ w ie k a (w c ią g u doby) c z y n n ik ó w n a le ż ą , m. in. : z m ia n y te rm ic z n e je g o o rg a n iz m u , częstość u d e rz e ń se rc a , c iś n ie n ie k rw i, p ro c e s y m e ta ­ b o liczn e, lic z b a k rw in e k , lic z b a k o m ó re k u le g a ją c y c h p o d z ia ło w i w tk a n k a c h , ilo ść i s k ła d c h e m ic z n y m oczu. Ś led zi się z w ła sz c z a s tę ­ ż e n ie w m o c z u jo n ó w sodu, p o ta su , w a p n ia , k tó r e m a ją z a s a d n ic z e z n a c z e n ie d la c zy n n o ści o rg a n iz m u , p o n ie w a ż o k r e ś la ją sto p ie ń p rz e ­ p u sz c z a ln o śc i n e r e k d la ro z m a ity c h s u b s ta n c ji w p ro c e s ie oczyszcza­ n ia k r w i o ra z sto p ie ń p o b u d liw o ś c i m ę ś n ia serco w eg o i ró w n o w a g i e le k try c z n e j m ózgu. W e k s p e r y m e n ta c h z m a łp a m i, u k tó r y c h z a k łó c a n o d z ie n n y c y k l c zy n n o ści ży cio w y ch , stw ie rd z o n o w y s tę p o w a n ie n ied o m o g i w ie ń c o w e j. F a k t te n w in n i w ię c w sw o ic h b a d a n ia c h u w z g lę d n ia ć k a rd io lo d z y , s z u k a ją c y — j a k d o tą d b e z s k u te c z n ie — e tio lo g ii c h o ró b u k ła d u k r ą ż e n ia i c z y n n ik ó w ry z y k a zaw ało w eg o .

S ta ry , lecz rz a d k o p rz e s trz e g a n y p o s tu la t p la n o w a n ia i p r z e s trz e ­ g a n ia ro z k ła d u d n ia , w y d a je się a u to r o m k s ią ż k i n a jle p s z y m śro d k ie m

(5)

u tr z y m y w a n ia o rg a n iz m u w z d ro w iu i h a rm o n ii. N ie re g u la rn o ś ć s n u i p o s iłk u p ro w a d z ą do p s y c h ic z n y c h i fiz jo lo g ic z n y c h n a s tę p s tw , k tó r y c h n a u k a jeszcze n ie zna.

T re śc ią ro z d z ia łu I I I (ss. 64— 96) są fa z y sn u . S en n ie je s t s ta n e m je d n o ro d n y m , lecz c ią g ie m p o w ta rz a ją c y c h się z ja w is k cy k liczn y ch , s ta n o w ią c ro z m a ite fa z y c zy n n o ści m ó zg u i c ia ła . D zięk i n o w y m n a ­ rz ę d z io m b a d a w c z y m , e k s p e r y m e n ty n a d o b ra z e m s n u z w ię k s z a ją n a sz e in f o rm a c je o z ja w is k u sn u , p o z w a la ją o d k ry w a ć u k r y te z m ia n y z a ­ c h o d z ą c e w o rg a n iz m ie i m ó zg u c z ło w ie k a w ro z m a ity c h fa z a c h sn u . Do b a rd z o w a ż n y c h te c h n ik b a d a w c z y c h n a le ż y z a p is E EG z tz w . w s p ó ln y m o d n ie s ie n ie m ś re d n im . N asze z m y sły są w k a ż d e j c h w ili d r a ż ­ n io n e p rz e z ś w ia tło , d ź w ię k lu b b o d źce d o ty k o w e i n ie z a le ż n ie o d teg o , czy so b ie u ś w ia d a m ia m y czy n ie, n a sz m ózg n a n ie re a g u je . O d p o w ie d ź E E G je s t w ó w c z a s b a rd z o n ie z n a c z n a , je ż e li je d n a k b o d ziec się p o w ta rz a , a o d p o w ie d z i E EG n a k ła d a ją się je d n a n a d ru g ą , k s z ta łt z a p is u u ja w n ia się w y ra ź n ie . P rz y p o m o cy te j m e to d y stw ie rd z o n o , że m ózg n a sz w s ta n ie c z u w a n ia i s n u r e a g u je n a n ie z u p e łn ie in a c z e j. U d a ło się te n f a k t u ja w n ić d ro g ą a n a liz y z a p is ó w c ią g ły c h EEG . Z a s to ­ s o w a n ie n o w y c h m e to d a n a liz y z a p is ó w E EG , (np. p rz y p o m o cy a n a liz y ta ś m y m a g n e to fo n o w e j i m a s z y n m a te m a ty c z n y c h ) k tó r y c h p io n ie re m j e s t W . R oss A d e y z U n iw e rs y te tu K a lifo rn ijs k ie g o w L o s A n g eles, p o z w a la o b e c n ie n a w y k ry w a n ie m ie js c u sz k o d z e ń m ózgu, b ę d ą c y c h ź ró d łe m n a p a d ó w p a d a c z k o w y c h , lo k a liz a c ję guzów , ś le d z e n ie a k ty w ­ n o śc i w e w n ą trz m ó zg u b ez u c ie k a n ia się do pom o cy n e u ro c h iru rg i, n ie z b ę d n e j do teg o d a w n ie j.

S zczeg ó ło w e a n a liz y re g u la rn o ś c i c zy n n o ści m ó zg u z w ią z a n y c h ze s n e m u ja w n iły , iż n ie w y s tę p u ją w n im — ja k d o tą d sąd z o n o — d o ­ k ła d n ie c z te ry o d rę b n e s ta n y z a p is u EEG . C z te ry fazy s n u są ty lk o w y g o d n y m sc h e m a te m z m ia n a k ty w n o ś c i w m ó zg u ; u ję c ie ty c h z m ia n w p rz y b liż o n e do rz e c z y w isto śc i k a te g o rie , m a ty lk o c h a r a k t e r u m o w n y . W o b rę b ie k a ż d e j z g łó w n y c h fa z w y s tę p u ją s u b te ln ie js z e — n iż d o tą d s ą d z o n o — p o d ziały . T e s a m e ry tm y m o ż n a w y k ry ć — z d a n ie m a u to ­ r ó w — w s ta n ie c z u w a n ia . S e n je s t d o g o d n ą s y tu a c ją do b a d a n ia c z ło w ie k a , u p o rz ą d k o w a n e zaś p rz e m ia n y s n u z a le ż ą od ry tm ó w , k tó r e o k r e ś la ją n o rm ę lu b p a to lo g ię ż y c ia n a ja w ie . N a s tę p s tw a p o z b a w ie n ia c z ło w ie k a s n u i w y d łu ż a n ia s ta n u c z u w a n ia p rz e d s ta w ili a u to r z y w ro z d z ia le IV (ss. 97— 122). J e d n y m ze sp o so b ó w p rz e k o n a n ia się o ro li s n u w ży c iu c z ło w ie k a je s t z b a d a n ie , co się d z ie je z n im , je ś li p rz e z d łu ż sz y czas u n ie m o ż liw ia się s p a n ie . S ta r ą tę m e to d ę (s ta n o w iła o n a w p rz e sz ło śc i je d n ą z k a r) s to s u je się od n ie ­ d a w n a w c e la c h n a u k o w y c h . B a d a n y m i są n a jc z ę śc ie j o c h o tn ic y (re ­ k r u tu ją c y się ze s tu d e n tó w , ż o łn ierzy , p r a c o w n ik ó w r a d i a i te le w iz ji

(6)

i s a m y c h b a d a c z y ). P e w n e in f o rm a c je o s k u tk a c h p o z b a w ie n ia s n u m a ­ m y z n o ta te k i b a d a ń le k a r z y a m e r y k a ń s k ic h , o d n o to w u ją c y c h s ta n y p s y c h ic z n e i re a k c je ż o łn ie rz y p o d czas II w o jn y św ia to w e j. U ż o łn ie rz y stw ie rd z o n o n a s k u te k b r a k u s n u ta k ie n a s tę p s tw a , j a k : z a b u rz e n ia je l i­ to w e , b ó le głow y, d ra ż liw o ść , z a b u rz e n ia m y ś le n ia , re a k c je p sy ch o ty c z n e . U o c h o tn ik ó w c z u w a ją c y c h w p rz e c ią g u 98 g o d z in p sy c h ic z n e o b ja w y g ło d u s n u u ja w n iły się w sp o só b p o d o b n y i d a ją c y się p rz e w id z ie ć ; w y k a z y w a li o n i w z r a s ta ją c ą n ie ró w n o ś ć w w y k o n y w a n iu te s tó w , z a b u ­ rz e n ia u w a g i, z n u ż e n ie i obcość w z g lę d e m o to cze n ia. W y k o n y w a li oni je d y n ie n ie z b ę d n e ru c h y i z a c z ę li n a rz e k a ć n a n ie p r z y je m n e d o z n a n ia fiz y c z n e , ja k np. : p ie c z e n ie oczu, n ie w y ra ź n e w id z e n ie , u c z u c ie o p a s a n ia g ło w y c ia s n ą ta ś m ą : m ię d z y 30 a 60 g o d z in ą c z u w a n ia p o ja w iły się z m ia n y w z a k re s ie p o s trz e g a n ia g o łęb i — b a d a n y m w y d a w a ło się, że m a łe p rz e d m io ty z m ie n ia ją m ie js c e , że z m ie n ia ją się ro z m ia r y k rz e s ła , w ie lu b a d a n y c h w id z ia ło w o k ó ł la m p m g lis te a u re o le , in n i d o s trz e g a li fa lo w a n ie p o d ło g i. P o 90 g o d z in a c h n ie k tó rz y z b a d a n y c h d o z n a w a li b a rd z o w y ra z is ty c h h a lu c y n a c ji (ja k np. : z łu d z e n ia o b ecn o ści w p o k o ju z w ie rz ą t, w id z e n ie o g n ia w sz u fla d z ie , o ta c z a n ie tw a rz y p rz e z p a ję c z y n ę , i in n e), w y s tę p o w a ły p o w a ż n e z a b u rz e n ia c z y n n o ścio w e m ózgu. I n f o r ­ m a c je z a w a r te w ty m ro z d z ia le p o w in n y z a in te re s o w a ć d o w ó d có w w o j­ sk o w y c h , k ie r u ją c y c h z a w o d a m i w y k o n y w a n y m i nocą, osoby, d la k tó ­ r y c h rz e c z y w is te n ie b e z p ie c z e ń s tw a w y n ik a ją c e z n ie d o s ta tk u s n u (zw aszcza, g d y d łu g o trw a łe m u c z u w a n iu to w a rz y s z y stre ss) n ie są o b o ­ ję tn e .

A u to rz y o m a w ia n e j k s ią ż k i u tr z y m u ją , że „ W y d a je się słu szn e, a b y ra c z e j d o p u śc ić do p e w n e j p rz e s a d y w p r z e s trz e g a n iu n o rm sn u , n iż p rz e c iw n ie , p o n ie w a ż w o ln o p rz y p u sz c z a ć , że d łu ższy b r a k s n u p o zo ­ s ta w ia ja k ie ś tr w a ł e śla d y w m ózgu. J u ż te r a z m o żem y stw ie rd z ić , że u o so b y z n u ż o n e j i w s ta n ie s tre ss u , c a łk o w ic ie lu b częściow o p o z b a ­ w io n e j sn u , d o ch o d zi do w y ra ź n ie z a z n a c z o n y c h z m ia n w b io c h e m ii o rg a n iz m u , z a k łó c a ją c y c h p ro c e s y g ro m a d z e n ia e n e rg ii i c zy n n o ść m ó z g u “ (s. 114).

B ad an ia n ad n ied o sta tk iem snu u psychotyków w ykazały, że za­ o strzały się u n ich o bjaw y choroby psychicznej (które poprzednio u s tą ­ piły n a k ilk a lat), zaś nieokreślony czynnik (nazyw any przez autorów „stabilnością psychiczną“) w y d aje się isto tn y d la to le ra n c ji p rze cią g ają­ cego się sta n u czuw ania.

B a d a n ia p o tw ie r d z iły ta k ż e p rz y p u s z c z e n ie , że b a rd z o is to tn y m cz y n ­ n ik ie m o d p o rn o ś c i n a n ie d o s ta te k s n u je s t w iek . T o le ra n c ja b io lo g iczn a n a b r a k s n u u c z ło w ie k a z m n ie js z a się z w ie k ie m .

B ra k w iedzy w społeczeństw ie n a te m a t o rganizow ania sobie odpo­ czy n k u i zm niejszające się m ożliw ości n a tu ra ln e j re k re a c ji w sk u tek

(7)

ro z w o ju c y w iliz a c ji są u d r ę k ą w ie lu z a p ra c o w a n y c h lu d zi, k tó rz y z d a ją się n ie d o strz e g a ć w a rto ś c i re g u la rn e g o i o d p o w ie d n ie g o d łu g ieg o sn u .

K ró tk i ro z d z ia ł V (ss. 123— 138) tr a k tu j e o fiz jo lo g ic z n y c h u w a r u n k o ­ w a n ia c h s n u i jeg o s u b ie k ty w n y c h o d czu ciach . P rz y to c z o n o w n im p rz y k ła d y in te re s u ją c y c h e k s p e ry m e n tó w n a te te m a ty . C ie k a w e są in f o rm a c je o d ia g n o s ty c z n y c h w ła śc iw o ś c ia c h sn u . H ip o te z y d o ty czą ce p a to g e n e z y z a b u rz e ń z a c h o w a n ia się, n ie p ra w id ło w o ś c i m y ś le n ia i c h o ­ ró b p sy c h o s o m a ty c z n y c h (w iąże się je z n a s tę p s tw a m i z a b u rz e ń o ś ro d ­ k o w eg o u k ła d u n erw o w e g o ) w św ie tle w y n ik ó w b a d a ń ra d z ie c k ic h u c z o ­ n y ch , z d a ją się by ć słu szn e. B a d a n ia n a d sn e m p o d k re ś la ją je d n o ś ć p s y c h ik i i c ia ła o ra z w sp ó łz a le ż n o ść z ja w is k u m y s ło w y c h i fizjo lo g icz­ n y ch . O b e c n ie — w y s iłk i n a u k o w c ó w z m ie rz a ją do z b ie r a n ia u z y s k a ­ n y c h in f o rm a c ji i k o n s tru o w a n ia p rz y rz ą d ó w , k tó r e p o zw o liły b y n a stw o rz e n ie s y s te m u w czesn eg o w y k ry w a n ia z a b u rz e ń czy n n o ścio w y ch .

T e m a te m ro z d z ia łu V I (ss. 139— 171) je s t n ie p r a w id ło w y sen. P r z e d ­ s ta w io n o w n im z a g a d n ie n ia : d o leg liw o ści, j a k ą je s t d la w ie lu lu d z i b e z se n n o ś ć ; p ro b le m d ia g n o s ty k i osobow ości p sy c h o ty k ó w n a p o d s ta w ie z a p is u ic h E E G (zw łaszcza d ia g n o s ty k i re m is ji ch o ró b p sy c h ic z n y c h ); z w ią z e k s n u z n ie k tó ry m i c h o ro b a m i m ó z g u ; so m n a m b u liz m i zw ią z e k s n u z z a b u rz e n ia m i fiz jo lo g ic z n y m i p o p rz e d z a ją c y m i ró ż n o ro d n e u sz k o ­ d z e n ia o śro d k o w e g o u k ła d u n e rw o w eg o . K o le jn y ro z d z ia ł k s ią ż k i — V II (ss. 172—202) p o św ię c o n y je s t o m ó w ie ­ n iu d z ia ła n ia le k ó w n a m ózg i p rz e g lą d o w i b a d a ń n a d ic h w p ły w e m n a sen. T e n in te re s u ją c y ro z d z ia ł m o ż n a p o lecić fo rm a k o lo g o m , le k a ­ rz o m — s ą o n i b o w ie m z a in te re s o w a n i w ła ś c iw y m d o sto so w y w a n ie m d a w e k . W to k u p o sz u k iw a ń sw o isty c h ś ro d k ó w n a d a ją c y c h się do le c z e ­ n ia o k re ś lo n y c h d o leg liw o ści u c z e n i k o n c e n tr u ją się n a z ja w is k a c h b io c h e m ic z n y c h o rg a n iz m u w n a d z ie i, że w te n sp o só b u d a się o d k ry ć jeg o w ła s n ą s u b s ta n c ję h ip n o ty c z n ą i m im e ty c z n ą , k tó r a n ie b ę d z ie p o ­ w o d o w a ła to k sy c z n y c h o b ja w ó w ub o czn y ch . B io c h e m ia s n u s ta n o w i p rz e d m io t ro z w a ż a ń ro z d z ia łu V III (ss. 203— 233). B a d a n ia n a d w p ły w e m p rz e m ia n b io c h e m ic z n y c h n a se n i u m y s ł p ro w a d z i się o b e c n ie w tr z e c h k ie r u n k a c h . W y n ik i z n ic h p o z o sta ją je d n a k ra c z e j h ip o te z a m i n iż d o w o d a m i. P ie rw s z y k ie r u n e k r e p r e z e n tu ją e k s p e ry m e n ta to rz y , k tó rz y w y w o łu ją se n lu b s ta n c z u w a n ia p rz e z b e z ­ p o ś re d n ie w p ro w a d z e n ie do m ó zg u śro d k ó w c h e m ic z n y c h . C elem ty c h b a d a ń je s t w y k ry c ie g łó w n y c h s u b s ta n c ji c h e m ic z n y c h z w ią z a n y c h z czy n n o śc ią m ózgu i a n a to m ic z n y c h m ie js c ic h d z ia ła n ia , k tó r e m o g ły ­ by p o m ó c w ro z s z y fro w a n iu c h e m ic z n e g o k o d u m ózgu. Do d ru g ie j g ru p y n a le ż ą b a d acze, k tó rz y s z u k a ją s u b s ta n c ji c h e m ic z n y c h w y tw a rz a n y c h w m ó zg u (lu b w c a ły m o rg a n iz m ie ) w czasie sn u lu b in n y c h p o k r e ­ w n y c h s ta n a c h , c e le m w y k ry c ia s u b s ta n c ji k tó r e m o g ą w p ły w a ć n a sen, i k tó r e k ie d y ś b ę d z ie m o ż n a sy n te ty z o w a ć .

(8)

T rz e c i k ie r u n e k s ta n o w ią in te n s y w n e b a d a n ia p s y c h ia try c z n e i b io ­ c h em iczn e, w k tó ry c h o k re ś la się d o k ła d n ie e fe k t d z ia ła n ia p o d a w a n y c h leków . N a jle p ie j p o z n a n y m ro d z a je m s n u — z b io c h e m ic z n e g o p u n k tu w id z e ­ n ia — je s t sen n o ść, to w a rz y s z ą c a z a b u rz e n io m c h o ry c h n a w ą tro b ę , sp o w o d o w a n a z a tr u c ie m o rg a n iz m u p rz e z a m o n ia k , p o w s ta ją c y w p r o ­ c esie p rz e m ia n y m a te rii. W ś w ie tle e k s p e ry m e n tó w o m a w ia n y c h w ty m ro z d z ia le o d n o śn ie c h e m iz m u s n u z w ie rz ą t, z a s a d y jeg o d z ia ła n ia u lu d z i z d a ją się by ć ta k ie sam e.

M a rz e n ia se n n e , w y s tę p u ją c e po k ilk u d z ie s ię c iu m in u ta c h sn u , k tó ­ r y m to w a rz y s z y z ja w is k o sz y b k ic h ru c h ó w oczu (a n g ie lsk i s k r ó t REM ) w y d a ją się b y ć p o w ią z a n e z a m in a m i m ó zg o w y m i, k tó r e w y ra ź n ie w p ły ­ w a ją n a n a sz e sam o p o czu cie, s p ra w n o ś ć i ży w o tn o ść (cy k l R EM z b a ­ d a n o w 1950 ro k u ). W y d a jn o ś ć s n u , ra d o ś ć i ż y w o tn o ść z a le ż ą od w z ro s tu p o z io m u ty c h a m in w m ó zgu, k tó r e z k o le i w y d a ją się w p ły ­ w a ć n a a k ty w n o ś ć k o ry g ru c z o łu n a d n e rc z o w e g o i d o s ta w ę h o rm o n ó w teg o g ru c z o łu do k rą ż ą c e j k rw i. Z a u w a ż a n y je s t ju ż b io c h e m ic z n y m e ­ c h a n iz m fa k tó w , iż c h o ro b o m p sy c h ic z n y m to w a rz y s z y s tłu m ie n ie s e n ­ n y c h m a rz e ń , o raz, że le k i tłu m ią c e te m a r z e n ia d z ia ła ją sz k o d liw ie n a sa m o p o c z u c ie i z a c h o w a n ie się.

Z m ia n y czy n n o ści fiz jo lo g ic z n y c h o rg a n iz m u to w a rz y s z ą c e m a rz e n io m se n n y m są tr e ś c ią ro z d z ia łu IX p re z e n to w a n e j k s ią ż k i (ss. 234— 285).

S ta n fizy czn y śp ią c e j osoby s k u p ił n a so b ie z a in te re s o w a n ie u c z o ­ n y ch , b a d a ją c y c h sen d o p ie ro n ie d a w n o . N a jb a rd z ie j w y ra ź n e o b ra z y ży cia w y s tę p u ją p o d czas teg o o so b liw eg o p o w ra c a ją c e g o c y k lu — cy k lu , k tó r y p r z y n a jm n ie j częściow o m o że b y ć tłu m io n y p rz e z le k i i a lk o h o l, z m ie n ia n y p rz e z n ie z w y k ły h a rm o n o g ra m s n u i b ezsen n o ść, a ta k ż e p rz e z z a k łó c e n ia e m o c jo n a ln e i c h o ro b y p sy ch iczn e. W o s ta tn ic h k il­ k u n a s tu la ta c h zaczęto ro z w ią z y w a ć z a g a d k ę ta je m n ic z e g o r y tm u b io ­ log iczn eg o w n a sz y m życiu, ry tm u , k tó re g o z n a c z e n ie d la n aszeg o d o ­ b re g o sa m o p o czu cia, d la n a sz y c h p rz e ż y ć je s t z n a c z n ie w ięk sze, niż p sy c h o lo g ic z n e z n a c z e n ie m a r z e ń se n n y c h . W rz e c z y w isto śc i m a r z e n ia se n n e , k tó r e p a m ię ta m y , są je d y n ie częścią u w a ln ia n e j e n e rg ii i ż y ­ c io w e j siły o rg a n iz m u .

Do te j p o ry z a p o m o c ą ró ż n y c h b a d a ń o k re ś lo n o w sp ó ln e w ła sn o ś c i c y k lu m a rz e ń , n a k tó r y c h o p ie r a ją się h ip o te z y p rz y c z y n ia ją c e się w z n a c z n y m s to p n iu do z ro z u m ie n ia d z ia ła n ia u m y s łu lu d z k ie g o i jego fizy czn ej o rg a n iz a c ji.

F r e u d u trz y m y w a ł, że n e rw ic e i ch o ro b y p sy c h o s o m a ty c z n e są w y n i­ k ie m tłu m ie n ia p o d s ta w o w y c h p o p ęd ó w . M im o siln e j o b e c n ie opozycji p rz e c iw te o r ii F re u d a , w ie le jeg o s tw ie rd z e ń z o s ta je o b e c n ie p o tw ie r ­ d z o n y c h p rz e z b a d a n ia ró ż n y c h s p e c ja listó w . I ta k , o k a z a ło się, iż o k re sy

(9)

s n u R E M są b io lo g ic z n y m u p u s te m d la n a w a łu p o p ęd ó w , zaś lu d z ie (i z w ie rz ę ta ) p o z b a w ie n i fazy R E M g o rzej p a n u ją n a d sw o im z a c h o w a ­ n ie m się w s ta n ie c z u w a n ia . Z ależn o ść d o b re g o sa m o p o c z u c ia od p o d s ta ­ w o w y c h p o p ę d ó w i m a r z e ń s e n n y c h c z ło w ie k a je s t o b e c n ie p rz e d m io te m in te n s y w n y c h b a d a ń n a d m a r z e n ia m i se n n y m i. D o ty ch czas u d o w o d ­ n io n o , że a n a liz o w a n e m a r z e n ia s e n n e m o g ą by ć p r o d u k te m u b o c z n y m i n ie są w c a le b io lo g ic z n ą is to tą i c e le m c y k lu REM . M ogą o n e b y ć w y tw o re m p o b u d z o n e g o u k ła d u w z ro k o w e g o i o śro d k ó w m ó zg o w y ch in te n s y w n ie p ra c u ją c y c h n a m a te r ia le d o s ta rc z o n y m p rz e z p a m ię ć , m y śli i u czu cia.

Osobowość człow ieka, w rażliw ość, intensyw ność doznań, tw órcza in ­ w encja, itp. są w ynikiem rytm icznych procesów fizjologicznych orga­ nizm u. M arzenia senne m a ją ściśle psychologiczne znaczenie, dlatego ich analizy za pom ocą m etod w yłącznie fizycznych są p rzeprow adzane rów nolegle z biochem icznym i i fizjologiczno-psychologicznym i.

W ro z d z ia le X (ss. 286— 324) L u ce i S e g a l d o k o n a li c h a r a k te r y s ty k i z n a c z e n ia m a r z e ń se n n y c h . W e d łu g F r e u d a — sn y są k lu c z e m do p o d ­ św ia d o m o śc i, s ta n o w ią w y ra z p ie r w o tn y c h (często tłu m io n y c h ) in ­ s ty n k tó w , sy m b o le n ie u ś w ia d o m io n y c h o b a w i p ra g n ie ń .

T e o rie sn ó w p o w s ta w a ły n a p o d s ta w ie w ie lu d o św ia d c z e ń k lin ic z ­ n y c h , o b s e rw a c ji c h o ry c h , i ic h r e la c ji o tr e ś c i sn ó w , u cz u c ia c h , k tó r e w y w o łu ją sny, o ra z o z w ią z a n y c h z n im i s k o ja rz e n ia c h . M im o w ie lu s k o m p lik o w a n y c h e k s p e ry m e n tó w , k tó r y c h ce le m b y ło b a d a n ie m a r z e ń s e n n y c h , b r a k jeszcze s y n te z y w ie lu u z y s k a n y c h n a ic h p o d s ta w ie w n io s ­ k ó w . N ie k tó rz y n a u k o w c y u w a ż a ją te n s ta n rzeczy za a r g u m e n t p o ­ tw ie r d z a ją c y h ip o te z ę , że s e n z w y s tę p u ją c y m w n im m a r z e n ie m s e n ­ n y m m o że b y ć ro z u m ia n y ty lk o ja k o s a m w sobie. Z n a c z e n ie m a rz e n ia sen n e g o tk w i „ w e w n ą trz p s y c h ik i“ b a d a n e g o , w ra z z ty m w sz y stk im , co s p o tk a ło go w życiu, u k s z ta łto w a ło go i p o z o sta w iło śla d y p a m ię ­ cio w e p rz e c h o w y w a n e w m ózgu.

U czen ie się p rz e z s e n je s t te m a te m ro z d z ia łu X I (ss. 325—353). W c ią ­ g u sw eg o ż y c ia b ez p rz e r w y w y s y ła m y i o d b ie ra m y in f o rm a c je zg o d n ie z o k re ś lo n y m i p ra w a m i, k tó r y c h je s te ś m y z u p e łn ie n ie ś w ia d o m i. J e ­ s te ś m y n a w e t n ie ś w ia d o m i złożoności n aszeg o u k ła d u n e rw o w e g o (po­ tw ie r d z a ją to b a d a n ia ra d z ie c k ic h u czo n y c h s p rz e d c z te rd z ie s tu la t n a d w a r u n k o w a n ie m in te ro c e p ty w n y m ). Z a in te re s o w a n i h y p n o p e d ią z n a jd ą w o m a w ia n y m ro z d z ia le w ie le c ie k a w n y c h in fo rm a c ji. A u to rz y p r z y ta c z a ją k ilk a n a ś c ie e k s p e r y m e n tó w ra d z ie c k ic h , a m e r y k a ń s k ic h , j a ­ p o ń s k ic h n a o m a w ia n y te m a t, k tó r e w y ja ś n ia ją is to tę h ip n o z y t r e ­ n in g u a u to g e n ic z n e g o jo g in ó w (u jęteg o p rz e z n ie m ie c k ie g o le k a rz a J. H. S ch u lza).

N iezależnie od m ożliw ości szerokiego zastosow ania w yników uzyski­ w anych z b ad a ń n ad snem w p sychoterapii i m edycynie, b a d a n ia roz­

(10)

m a ity c h sta n ó w św ia d o m o śc i m o g ą p rz y n ie ść o g ro m n e k o rz y śc i, g dy le ­ p ie j n iż d o ty c h c z a s z ro z u m ie m y czym je s t s ta n u w a g i. W w y n ik u b a d a ń n a d s n e m i h ip n o z ą u z y sk a n o n ie o c z e k iw a n ie p e w n e in f o rm a c je n a te m a t m e c h a n iz m u lu d z k ie j u w a g i. T w ó rc z a d z ia ła ln o ś ć czło w ie k a, a ta k ż e c h y b a jeg o ra d o ś ć ży cia z a le ż ą od te g o sto p n ia , w ja k im p o tr a fi o n s k u p ić s w o ją u w a g ę i k ie ro w a ć n ią . W y d a je się, że do z w ie lo k ro t­ n ie n ia lu d z k ic h z d o ln o ści i b o g a c tw a tr e ś c i n aszeg o ży cia p ro w a d z i w ła ś n ie d ro g a u c z e n ia się k o n c e n tr a c ji sw o je j u w ag i.

Z e b ra n ie m w n io sk ó w n a te m a t s n u je s t o s ta tn i, X I I ro z d z ia ł (ss. 355— 368). Z a w c z e śn ie jesz c z e n a o d p o w ied ź n a p y ta n ie : czym je s t se n ? A u to rz y s u g e r u ją , że is tn ie je m o żliw o ść b łę d n e g o jeg o s fo rm u ło w a n ia

(p o d o b n ie j a k w fizyce, gdzie p y ta n o : czym je s t a to m ? ).

P y ta n i a d o ty c z ą c e z ja w is k a s n u s ą w y n ik ie m b a d a ń n e u ro fiz jo lo g ic z ­ n y c h , b io c h e m ic z n y c h ; r e z u lta ty d a ls z y c h e k s p e r y m e n tó w p sy c h o lo ­ g iczn y c h zale żeć b ę d ą z p e w n o śc ią od p o s tę p u te c h n ic z n e g o . N asz e p o ję c ie o ś n ie w o s ta tn im d z ie się c io le c iu z m ie n iło s ię ; o d d z ie le n ie od s n u s t a n u c z u w a n ia s ta ło się m o ż liw e d z ię k i d o strz e ż e n iu zale żn o ści m ię d z y ilo śc ią s n u i n a sz y m z a c h o w a n ie m się w d zień . A u to rz y p rz e d ­ s ta w io n e j k s ią ż k i u tr z y m u ją , że „W n a s tę p n y m d z ie się c io le c iu p ra w d o ­ p o d o b n ie z n a jd z ie m y o d p o w ie d ź n a n a sz e p o d s ta w o w e p y ta n ia d o ty ­ c z ące sn u , jeg o is to ty i n a tu r y c h e m ic z n e j o ra z tr e ś c i m a r z e ń sen n y c h , a ta k ż e tego, w ja k i sp o só b m ózg z m ie n ia c h a r a k t e r sw e j czy n n o ści w ro z m a ity c h n a s tę p u ją c y c h po so b ie s ta n a c h ś w ia d o m o śc i“.

K s ią ż k ę z a m y k a szczeg ó ło w y in d e k s n a z w is k o ra z in d e k s rzeczow y. W y d a je się, że p r a c ą L u c e ‘a i S e g a la z a in te r e s u ją się n ie ty lk o p sy ­ c h o lo g o w ie i le k a r z e ; je j p rz y s tę p n y , p r a w ie p o p u la r n y w y k ła d o ra z z a w a rto ś ć in f o rm a c ji o „ je d n e j trz e c ie j n aszeg o ż y c ia “ s ta w ia j ą w rz ę ­ d z ie b e stse lle ró w .

Z. I w a n ic k i

A c k o f f R . L., D e c y zje o p ty m a ln e w b a d a n ia c h sto so w a n y c h . (P rz e k ła d :

B. W a le n ty n o w ic z ) W a rs z a w a : P W N 1970, ss. 539.

N a u k a — ja k w ie lo k r o tn ie p o d k re ś la ł A lb e rt E in s te in — w y ch o d zić m u s i od fa k tó w i n a n ic h kończyć, n ie z a le ż n ie od tego, za p o m o c ą ja k ic h s t r u k t u r te o re ty c z n y c h łą c z y je ze sobą. U czo n y i b a d a c z są p rz e d e w s z y s tk im o b s e r w a to ra m i fa k tó w . S ta r a ją się o n i w sw o im d z ia ­ ła n iu o p isa ć w j a k n a jb a r d z ie j o g ó ln y sp o só b to, c o w id z ie li i co sp o ­ d z ie w a ją się w p rz y sz ło śc i z o b aczy ć; n a p o d s ta w ie sw o ic h lu b is tn ie ­ ją c y c h ju ż te o r ii f o r m u łu ją b a d a c z e p ro g n o zy , k tó r e z n ó w k o n f r o n tu ją z fa k ta m i. N a d ro d z e do o sią g n ię c ia p e w n y c h ce ló w często s t a ją oni p rz e d p ro b le m a m i ty p u „ ja k to z ro b ić “, „po co to r o b ić “, czyli p rz e d

Cytaty

Powiązane dokumenty

The method quantifies the contributions of three factors to the total change in neighbourhood absolute incomes: (1) the exchange of relative positions within the

Upust żołądka mieści się po stronie prawej — ujście więc z niego resztek pokarmowych lub własnćj jego wydzieliny, przy położeniu na prawym boku,

Nie zabrakło tu miejsca na zdefiniowanie pojęć, omówienie ich zakresu oraz przykładów działań (obszerniejsze studium przypadku i krótsze opisy) z Malezji, Wysp Kanaryjskich i

Volgens deze methode wordt gesimuleerd totdat er 40 batchgemiddelden zijn die een acceptabele seriële correlatie hebben.. Een indicatie voor de seriële correlatie wordt verkregen

At the end of the positioning task, when both pyramids in- tersect the frosted-glass, the ghost pyramid is used to fine position the end-effector, and the real pyramid is used

To, jak i poprzednie zadania, wyraźnie o tym mówi au to r Pamiętników, podejmował generał Bortnowski z własnej inicjatywy, przy czym nie była to „partyzantka”

cantilevers with varied free length and proof mass, frequency sweep was performed and the output voltage was recorded using an oscilloscope.. To determine the damping factor,