Kiepski to żeglarz, co w chwilę po burzy, Która targała wściekle łodzi żagle, Fal i nawałnic zapomina nagle, Jak gdyby zawsze płynął po kałuży. Kiepski to żeglarz, który wnet przestanie 0 los swej łodzi troszczyć się i trwożyć, Tylko do góry brzuchem się położy, By śnić dalekie porty i przystanie. Kiepski to żeglarz, co się rozanieli Wspomnieniem walki i minionej burzy, Co róż zapragnie zamiast wiatrów róży 1 nie opatrzy wszystkich szpar i szczelin. Kiepski to żeglarz,co nie słyszy szmeru, Gdy się do łodzi wdzierają bałwany, Kiepski to żeglarz, w sobie zadufany... Niechaj nie dzierży w słabej dłoni steru!
(Antoni Marianowicz „Parabola o złym żeglarzu" ze zbioru "Na wpół drwiąco")