• Nie Znaleziono Wyników

Gazeta Nowa : Gorzów - Głogów - Lubin - Zielona Góra, Nr 74 (14 kwietnia 1992)

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Gazeta Nowa : Gorzów - Głogów - Lubin - Zielona Góra, Nr 74 (14 kwietnia 1992)"

Copied!
12
0
0

Pełen tekst

(1)

Dzięki

„Lot© Nowej”

spokefne lwięta

Pan Wiesław Wieszczy k jak zwykle przed

siódmą rano nabył w kiosku sześć gazet.

Jedną dla krewnych, cztery dla kolegów z

pracy. Było z tym trochę więcej kłopotu, bo

tym razem kosztowały 18 tysięcy. Koloro­

we karty Loto Nowej miały stanowić ekwi­

walent tych dwóch tysięcy dopłaconych do

każdej gazety. Dla takich czytelników jak

pan Wiesław, to spory wydatek, bo jego

miesięczna kolejarska pensja to nieco

ponad dwa miliony miesięcznie. Pięć gazet

szybko trafiło do rąk właścicieli, a ta szó­

sta... Pan Wiesław niewiele ma czasu na

czytanie, właściwie w pracy to wcale, ale

tym razem nie wytrzymał. Starł srebrnąfar-

bę jeszcze przed ósmą. Pod literą A ukaza­

ło się zielone jabłuszko. Stary! Wygrałeś

dwa miliony — krzyknął kolega. Eeee, tam

przecież ja nigdy jeszcze w nic nie wygra­

łem — skwitował nasz Czytelnik, ale uważ­

niej przyjrzał się swojej karcie. Jeszcze

przed 9.00 rano w redakcji poznaliśmy pier­

wszego szczęśliwca w naszej loterii.

Państwo Wieszczykowie mieszkają na

trzecim piętrze osiedlowego bloku na Ko­

perniku w Głogowie. Zastaliśmy ich dopie­

ro po 16.00. Pani Ewa pracuje w przychodni

hutniczej. Jest technikiem fizjoterapeutą.

c d str. 2

n p n n i

Z E T R Z Y J S R E B R N Ą F A R B Ę N A S W O J E J

K A R C I E T Y L K O Z K W A D R A C I K Ó W

O Z N A C Z O N Y C H P O D A N Y M I L I C Z B A M I 1 L I T E R Ą :

“i 1 W YD A N IE 1

B

Wygrałeś nagrodę oznaczoną nad kwadratem na Twojej

karcie „Loto Nowej", jeśli w tym kwadracie masz

I trzy identyczne symbole i nagrodę

I niespodziankę, jeśli pod literą „B" — ...

. ukazał się bębenek! nazwisko iw?

m

! ★ G Ł O G Ó W ★ G O R Z Ó W * L U B I N ★ Z I E L O N A G Ó R A * ]

BEREKłSf, JUSTTfHY, WALERIANA

f f

Berenika—grec. phero- niosę, nike- zwycięstwo

lub iers eikon - święta oblicze, Justyna — tac.

iustus - sprawiedliwy, potrafiący łagodzić spory.

Walerian —lac, Valeriani- waleriusze, żoiniarze

Lucjusza, Waleriusza, PobSikoli.

S t y u t i i m i M K i c y

Betenike — córka Agiyppy I, siostra i kochanka

Agryppy II i Wespezjana. Justyna Tylicka-Budryń-

ska (1876-1935), lekarka, działaczka PPS. Wale­

rian Czuma (1890-1962), generał, głównodowo­

dzący obroną Warszawy we wrześniu 1939 r.

tu z, d tti& ii

Wtorek 14.04.1992 nr 74(379) 12 stron 1.000 zł

* 2 K ( 4 2 t n

.... ..

W podświadomości każdego człowieka tkwi potrze­

ba bycia podziwianym i docenianym. Jeżeli chcemy

zdobyć popularność u pewną grupy osób należy im

| koniecznie zapewnić te tak ważne potrzeby.

1865 — Zamach na prezydenta USA Abrahama

Lincolna. 1890 — Utworzenie Unii Panamerykań-

skiej. 1912—Zatonięcie Titanica”—śmierć ponad

1500 pasażerów.1988-ZSRR podpisuje układ w

sprawie wycofania swych wojsk z Afganistanu.

Samoobrona

j Skorzystaj z popularności LOTO NOWEJ!

Zareklamuj swoją firmę, towar, usługi.

LOTO NOWA

to szansa na wzrost Twoich dochodów.

Spiesz się, ho inni Cię wyprzedzą!

Wczoraj zabrakło w kioskach

Gazety Nowej

. Skorzystaj z okazji!

Reklama w Gazecie Nowej

to najlepsza reklama!

Korespondencja własna z Warszawy

Od czwartkowego popołudnia Ministerstwo Rolnic­

twa i Gospodarki Żywnościowej w Warszawie ma sub­

lokatora. I zanosi się na to, że pozostanie on na Wspól­

nej dość długo, chyba że zostanie usunięty siłą...

Jedną z sal konferencyjnych zajęli rolnicy, członkowie

związku zawodowego “Samoobrona”. Jak stwierdziła

Małgorzta Książek, rzecznik prasowy MRiGZ, najpierw

domagali się oni rozmów na temat wstrzymania egzekucji

chiopskich długów, którą przeprowadzają komornicy na

zlecenie banków. Po negocjacjach z docentem Rembi-

Kilkuset uczniów I nauczycieli warszawskich szKCtzeoraro się.wczoraj

przy pomniku Mikołaja Kopernika na Krakowskim Przedmieściu w War­

szawie, a następnie przeszło Traktern Królewskim pod gmach Minister­

stwa Edukacji Narodowej protestując przeciwobowiązkowej nauce religii

w szkole. Na niesionych transparentach widniały napisy “Wojna szkoła",

“Bojkot religii*. Przedstawiciele demonstrantów wręczyli, wiceministrowi

Tadeuszowi Pilchowi list otwarty do ministra edukacji, narodowej An­

drzeja Stelmachowskiego.

Ocena z religii na świadectwie zostaje wprowadzona na życzenie

Kościołów istniejących w Polsce— poinformował wiceminister.

Tymczasem przedstawiciele Kościołów w Polsce uzgodnili teksty mod­

litw rozpoczynających l kończących lekcje. Wnoszą cni by nninister

edukacji narodowej zlecił szkołom ich odmawianie. (PAP)

Ambicje chowamy

do kieszeni...

— odpowiedział poseł Andrzej Zarębski, zapytany o to jak zachowa się Kongres Liberalno-

Demokratyczny po tym, jak premier Olszewski skrytykował sejmowe wystąpienie posła Gadom­

skiego na temat proponowanego przez rząd projektu oudżetu. Andrzej Zarębski przebywał w

ubiegły czwartek w Zielonej Górze i przy tej okazji udzielił naszej gazecie wywiadu.

— Nie%te terPa°zS!d^dy ^SjSpuląs^ źródła dochodów rodzinnych tę myśl rozważam. Na razie

utrzymuję śię z diety poselskiej, która wynosi 3 min zł. Mam jeszcze sześciomiesięczną odprawę

z Urzędu Rady Ministrów, co wynika z ustawy. Będę ją otrzymywał do końca czerwca.

-W w V sX ś0c°moje]W fnsji na stanowisku rzecznika. Po odtrąceniu rozmaitych obciążeń i

podatków otrzymuję 3 miliony z groszami. . . .

— Jak oan natrzv na okres sweao rzecznikowania w rządzie Bieleckiego?

— Cieszę się, że po odejściu z funkcji rzecznika nie straciłem przyjaźni dziennikarzy.

— A przedtem miał ją pan? Przecież wszyscy narzekają na rzeczników.

— Z obecnych rozmów wnoszę, że dziennikarze uszanowali sposób w j a k i sv^

urząd i nie gniewają się na mnie po tym roku. Przyjazme przetkały koniunkturę polityczną, bo

przecież liberałowie przez ostatnie trzy miesiące znajdowali się pod ostrym obstrzałem krytyki

płynącej z rozmaitych stron.

= ł S W & T S S r a Ł ' w * >

Chrzanowskiego. W swoim

l i ś c i e

były premier zwrócił się o współdziałanie na rzecz takiBj

atmosfery życia politycznego, która zwiększy zarówno dziennikarską jak i polityczną odpowie-

dzialność za oskarżenia i za ciężkie słowa pod adresem politycznych adwersarzy.

cd str. 3 _________

Z A S A D Y

LOtO sir. 11 N o w e l

szem, rzecznikiem ministra d/s oddłużenia rolnictwa, w

piątek rano uczestnicy okupacji przekształcili się w ko-

mietet protestacyjny i zaostrzyli żądania — teraz doma­

gają się umorzenia kredytów.

W sobotę w Ministerstwie Rolnictwa odbyły się rozmowy

na ten temat z przestawicielami wszystkich związków

zawodowych rolników. Reprezentacje kółek rolniczych

oraz “Solidarności” RI, podpisały z ministerstwem poro­

zumienie, zgodnie z którym szef resortu wystąpi niezwło­

cznie do ministra finansów o wstrzymanie egzekucji dłu­

gów przez banki.

. ‘ Cdsir.3

M | W ubiegłym lygodniu przebywał w Zielonej

e Górze RolandWelimann — honorowy prze­

wodniczący Towarzystwa Niemiecko-Pol­

skiego z Yerdeni, Wizyta związana była z przy­

gotowywanym iprzez stron? niemiecką kon­

kursem plastycznym dla najmłodszych oby­

wateli naszycłiijtaprzyjaźnionyęh m iast

W piątek Roland Hellmann spotkał się z przed­

stawicielem Wydziału Infrastruktury Społecznej

Urzędu Miejskiego, odpowiedzialnym za promo­

cję konkursu wśród zielonogórskiej młodzieży.

2 5 t y s . m a r e k

d i a W i e ż y G ł o d o w e j

Tego samego dnia, towarzyszący mu przedsta­

wiciel łirmy BMW rozmawiał z kierownictwem

Polmozbytu na temat ewentualnej sprzedaży

tych aut w Zielonej Górze. W sobotę doszło do

spotkania przewodniczącego z członkami nowo­

powstającego Regionalnego Towarzystwa Pol­

sko-Niemieckiego. Rozmawiano o formach

współpracy, podkreślając, ża oba towarzystwa

powinny kształtować klimat sprzyjający wymia­

nie doświadczeń i ułatwiać kontakty między spo­

łecznościami obu miast. Zaplanowano wakacyj­

ną wymianę młodzieży. W trakcie spotkania Ro­

land Hellmann poinformował, że towarzystwo z

Verden otrzymało z budżetu ministerstwa ds.

Europy Dolnej Saksonii—25 tys. marek, z prze­

znaczeniem na prace konserwatorskie zielono­

górskiej Wieży Głodowej. (zet)

- W ^ — i i i i n m : i n J

r " i i H

Urodzr .iy 14 kwietnia rozstrzyga na swojąkorzyść

każdy spór i zwycięża w każdej dyskusji. Świetnie

wszystko planuje, ale realizację planów pozosta­

wia innym. Nie zawsze potrafi utrzymać nerwy na

wodzy co przysparza mu widu kłopotów.

P O G O D A

2

j V 5.51-19.33

Zachmurzenie umiarkowa­

ne, okresami dość duże.

Miejscami niewielkie opa­

dy deszczu.

Wiatr słaby umiarkowany

południowo-zachodni i

zachodni.

Temp.max.od7do1tC.

Temp. min. od 2 do 5 C.

-M M M M **

GŁOGÓW

USD 13.220 13.500 DEM 8.140 8.200

GORZÓW WIKP.

‘USD 13.480 13.550 DEM 8.180 8220

LUBIN

USD 13.400 13.500 DEM 8.150 8.220 i

ZIELONAGÓRA

USD 13.400 13.500 D.EM 8.000 8.300

j MAW ZAMONTcMć

r W0poM'tri£ po KwWCY

R ys. Mirosław Hajnos

—Ciociu, dlaczego ty nie masz dzieci—pyta

matyJaś.

•— Bo mi bocian jeszcze nie przyniósł.

Jeżeli ciociu wierzysz w bociany, to nic

dziwnego, że nie masz dzieci.

Burdel na kółkach

Wielu mieszkańców Goerlitz

chętnie udaje się na drugą stro­

nę granicy, by korzystać z

“usług miłosnych” między Zgo­

rzelcem a Jelenią Górą. Oce­

niają oni ofertę jako bogatą a

zarazem stosunkowo tanią.

Na początku kwietnia pojawił

się w Goerlitz''autobus miłości”,

czyli po prostu burdel na kół­

kach. Ojcowie miasta złożyli na

właściciela skargę do. sądu.

Przed kilkoma miesiącami od­

rzucili jego wniosek o otwarcie

stałego burdelu, powołując się

na argument, że nie występują

odnośne potrzeby. Jednak “au­

tobus miłości” i wspomniane

wyprawy do Polski mogą

świadczyć o czymś innym co

może doprowadzić do złamania

oporu ojców miasta (PAP)

Czy kapitaliści

d o s t ą p i ą z b a w i e n i a ?

Na spotkanie z posłem Markiem

Jurkiem do salki katechetycznej ko­

ścioła pod wezwaniem św Józefr-

Robotnika w Nowej Soli przyszło

trzydzieści kilka osób. Obecny rfe

spotkaniu ksiądz zaznaczył na

wstępie, że zbawieniem kapitali­

stów' mogą być problemy. Nie-wy-

wołało to paniki na sali, bowiem ze­

brani na kapitalistów nie wyglądali.

Poseł Jurek stwierdził, że wysokie

świadczenia socjalne hamowały roz­

wój gospodarczy państwa socjalisty­

cznego. Dziś obniżanie tych świad­

czeń wywołuje niezadowolenie i

strach. “W Polsce w ogóle nie ma ludzi

zadowolonych mimo, że na co drugim

dachu jest antena satelitarna, a ludzie

na spotkania przyjeżdżają dobrymi sa­

mochodami.” — powiedział poseł Ju­

rek. Przyznał jednak, że niekiedy nie­

zadowolenie to jest uzasadnione.

Według Marka Jurka “polscy biznes­

meni uważają, że z posiadania pienię­

dzy nie wynikają żadne obowiązki. A

tymczasem społeczeństwo ma prawo

oczekiwać, że ludzie uprzywilejowani

finansowo będą elitą kulturalną, naro­

dową i moralną".

c d str. 2

Wałęsa pogoni

opieszałych

Prezydent Lech Wałęsa podczas wczoraj­

szego spotkania w Belwederze z korespon­

dentami zagranicznymi zapowiedział włącze­

nie się w budowanie rządowej koalicji.

“jeszcze parę dni poczekam, jeśli to bę­

dzie tak nieskuteczne, tak niemrawe jak

dotychczas, to włączę się w budowanie ko­

alicji” — powiedział prezydent, dodając, że

wykorzysta swój program z kampanii wy­

borczej. Program ten Lech Wałęsa scha-

rakteryzowałjakoprzeprowadzenie“brawu-

rowej prywatyzacji" oraz nadanie “koniecz­

nych uprawnień dla rządu”. O potrzebie pry­

watyzacji prezydent wspominał również na

spotkaniu z Maciejem Jankowskim sze­

fem mazowieckiej "Solidarności”. (PAP)

W polityce bardziej niż słowa liczą się fakty. No m o że je s z c z e nie

w Polsce, ale na pew no w Stanach Zjednoczonych i w światku

międzynarodowych finansów, które stanowią cel czterodniowej

wyprawy za Ocean premiera Jana Olszewskiego. Tym czasem w

tę ważną podróż s z e f polskiego rządu wybrał się w yposażony tylko

w siow a. _ , ,

O braz Polski w świecie, a zw łaszcza w Stanach Zjednoczonych,

rysuje się niekorzystnie, przynajmniej o d cza su ostatnich wyborów

do Sejm u i Senatu. Zapowiedzi odejścia o d twardej polityki iinan-

sowej, kłopoty z e sformułowaniem w iększości parlamentarnej bę*

dącej bazą każdego trwałego i w pełni sprawnego rządu, brak w

rządzie Balcerowicza i korowód z jego następcą oraz sz e fe m banku

centralnego, c z y ostatnie problemy z przyjęciem budżetu oraz

afery: ‘‘Żądło" oraz sprawa ministra Parysa, obraz Polski jako lidera

przemian w Europie pokryły gm bym i rysami i zaciemniły. Dla

światowej opinii stajem y się krajem o niestabilnej sytuacji, która

wskutek wewnętrznych waśni m o że sta ć się niebezpieczna dla

światowego pokoju w stopniu nie m niejszym niż Jugosławia c zy

Wspólnota Niepodległych Państw.

Premier Jan O lszewski powziął am bitny zam iar rozwiania tych

niepokojów w czasie trwającej właśnie roboczej wizyty w USA.

Ja kże łatwiej byłoby m u to uczynić, gdyby sobotnie rozm ow y dzie­

sięciu partii zakończyły się konkretem pow staniem wielkiej ko­

alicji rządowej, niezaśkolejną mglistą deklaracją... Byłby to bowiem

ó w t a k w a ż n y

w polityce fakt, a nie kolejne sło w a obiecujące, ale

tylko słowa. Nawet z a O ceanem bowiem wiedzą, ż e duża koalicja

w Polsce to trwały rząd, a obecność w nim UD i liberałów to nie

tylko gwarancja kontynuowania reform (szybko przyjęty budżet, być

m o że specjalne uprawnienia dla rządu by nadrobić stracony czas),

ale i pew ność, ż e pow strzym any zo sta n ie niszczycielski proces

osłabiania instytucji państwa i ogólnej anarchizacji życia społecz-

neao. Wiedzą o tym za Oceanem, ale — ja k wynika z faktów — nie

w Polsce. Zbigniew BISKUPSKI

(2)

G a z e t a N o w a HR 74 * WTOREK * 14 KWIETNIA 1992

■‘ikry W'

-

&>

J J

atakują

WŁADYKAUKAZ. W nocy z niedzieli na po­

niedziałek zwolennicy Zwiada Gamsachurdii

znów ostrzelali od strony gruzińskiej wioski Ni-

kozi dzielnice mieszkalne stolicy Osetii Połu­

dniowej Cchinwalii oraz posterunki kontrolne

wojsk WNP. Na

o g i e ń o d p o w i e d z i a ł y p o ł u -

dniowoosetyjskie oddziały samoobrony.

Wśród mieszkańców miasta są Zabici i ranni.

Szewardnadze

prosi Genschera

TBILISI. O poparcie w zwalczaniu zamie­

szek, konfliktów i kryzysów oraz w wypro­

wadzeniu Gruzji z katastrofalnej sytuacji

gospodarczej poprosił wczoraj ministra

spraw zagranicznych RFN Hansa-Dietri-

cha Genschera prezydent tego kraju Edu­

ard Szewardnadze.

Robocza wizyta Genschera, służąca

przede wszystkim wzmocnieniu pozycji

Eduarda Szewardnadze, osobistego przy­

jaciela szefa niemieckiej dyplomacji, wzbu­

dziła w Gruzji nadziejo na zachodnią po­

moc. Genscher obiecał przygotowanie ob­

szernego układu o współpracy oraz poro­

zumienia o wymianie kulturalnej.

FAKTOR DEPESZOWY

Marek Zalewski

|po mtapi©

Libia akceptuje

rezolucję

Rady Bezpieczeństwa

KAIR. Przywódca libijski Muamar Kadafi

I powiedział w niedzielę prezydentowi Egiptu

Hosni Mubarakowi, że zgadza się w zasa­

dzie zaakceptować rezolucję Rady Bezpie­

czeństwa ONZ wzywającą Libię do wydania

dwóch agentów oskarżonych o umieszczenie

bomby w samolocie pasażerskim linii PA­

NAM.

IJ. Perez de CueHar

mediatorem

LIMA. Były sekreta rz generalny ONZ Javier

Perez de Cuellar zgodził się przyjąć rolę

mediatora w sprawach peruwiańskich jeśli

zaistnieją optymalne warunki nawiązania dia­

logu.

Kim Sr Sen

„WieSkim Marszałkiem

PHENIAN. Prezydent Koreańskiej Republi­

ki Ludowo-Demokratycznej i szef Partii Pracy

Korei Kim łf Sen otrzymał na mocy decyzji

KC PPK, Komisji Wojskowej oraz Centralne­

go Komitetu Ludowego (odpowiednika Rady

Państwa) tytuł‘Wielkiego Marszałka".

Spotkanie prezydentów

w sprawie fóaddniestrza

I BUKARESZT. Prezydenci Rumunii i Mołda­

wii lon Iliescu i Mircea Snegur spotkali się

w niedzielę w rumuńskim mieście Suczawa,

by omówić problemy związane z sytuacją w

Naddniestrzu i w całej Mołdawii. Rozpatrzyli

warianty politycznego uregulowania kryzysu

I na lewym brzegu Dniestru.

Szaposznikow

we Francji

PARYŻ. Naczelny Dowódca Zjednoczo­

nych Sił Zbrojnych Wspólnoty Niepodległych

J Państw marszałek Jewgienij Szaposznikow

udat się wczoraj z pięciodniową wizytą oficjal-

nądo Francji na zaproszenie ministra obrony

tego kraju Pierra Joxe‘a.

Program wizyty przewiduje rozmowy Sza-

posznikowa z premierem Francji Pierrem Be-

I regovoyem, ministrem obrony i przedstawi-

r cielami resortu, zapoznanie się z przygotowa­

niem bojowym różnych rodzajów wojsk fran­

cuskich sił zbrojnych.

Chiny:

j partyjne sprzątanie

PEKIN. Partia chińska usunie konserwaty­

stów i przeciwników reform ze swego kierow­

nictwa. O przygotowywanych zmianach perso­

nalnych poinformował członek stałego komite­

tu biura politycznego KPCh Li Ruihuan w wy­

wiadzie dla japońskiej sieci telewizyjnej NTV.

Wiarygodne źródła chińskie twierdzą, że

zmiany personalne, w tym bardzo prawdopo­

dobna dymisja Li Penga i nominacja nowego

szefa rządu, nastąpią w czasie XIV Zjazdu

KPCh, planowanego na koniec br.

Fałszywy aSarm

w londyńskim metrze

LONDYN. Fałszywy alarm o bombie podło­

żonej na Clapham Junction, jednej z najbar­

dziej uczęszczanych stacji londyńskiego me-

trawpołudniowo-zachodniej części Londynu,

spowodował godzinne zatrzymanie ruchu i

ewakuację podróżnych.

Wiadomość o podłożeniu bomby przekazał

telefonicznie anonimowy informator. Po go­

dzinnych poszukiwaniach, o 9.00 rano odwo­

łano alarm.

Zwoiennicy Zwiada

Premier

W Waszyngtonie

Premier Jan Olszewski przybył w niedzielę

wieczorem z czterodniową wizytą roboczą do

Wczoraj premier odbył rozmowę z sekreta­

rzem stanu Jamesem Bakerem, lunch z

członkami rady redakcyjnej "Washington

Post'' i późnym popołudniem spotkał się w

Białym Domu z prezydentem Georgom Bus

hem.

Jutro premier odbędzie serię rozmów w No­

wym Jorku m.in. z przewodniczącym polsko-

amerykańskiego funduszu przedsiębiorczości

Johnem Birkelundem.

W czwartek w Chicago Jan Olszewski spotka

się z prezesem Kongresu Polonii Amerykań­

skiej Edwardem Moskalem i z miejscową Po­

lonią. (

p a p

)

C z y w y b i o r ą

p r e z y d e n t a ?

Środowa (15 bm.) XXXVII sesja Rady Miej­

skiej Gorzowa poświęcona będzie wyborom

następcy Nikodema Wolskiego. Dyskusja o

kandydaturach na fotel nowego prezydenia

miasta rozpocznie się o godz. 9.00 w sali

obrad UM przy ul. Sikorskiego. Jak nas poin­

formował przewodniczący RM Zbigniew Zię­

ba, kandydatury zosfaną oficjalnie zgłoszone

dopiero podczas tej sesji. (maz)

• • •

Jerzy Korolewicz

wicewojewodą

Na wniosek wojewody Zbigniewa Puszą, z

dniem 11 bm., premier Olszewski powołał Jerze­

go Korolewicza na wakujące od dwóch miesięcy

stanowisko wicewojewody gorzowskiego.

Jerzy Korolewicz ma 33 lata. Jest absolwentem

wydziału mechanicznego Politechniki Poznań­

skiej. Dotychczas kierował oddziałem chłodni w

“Stilon S.A.", będąc jednocześnie wiceprze­

wodniczącym rady nadzorczej i pełnomocnikiem

dyrektora do spraw przekształceń własnościo­

wych. Nie należy do iadnej partii politycznej.

, Żonaty, czworo dzieci. (jas)

D z ię k i „ L o to N o w e j ” S I S

c d z e s tr . 1

i H ^ ,SZy , ^ ą2wk ? Gazetą Nową zawarłem od czasu pierwszej loterii — powiedział nam

i domu — wprawdzie utwierci7iłnm sio wńoH\/ 70 mo ...___. . .

w iwwej. w asza gazeta je st jedyną, która tak dużo pisze o sporym przt

Głogowie. Nie macie w tej dziedzinie konkurentów, choć na pewno nie jesteście bezbłędni.

P aństw o W ieszczykow ie z G łogowa

Fot. Krzysztof Mężyński

- U mnie w pracy — dodała pani Ewa — dużo osób czyta Nową. Przynoszą ją te ż pacjenci.

C zęsto w oczekiwaniu p o d gabinetem dzielą się na gorąco uwagami o gazecie i artykułach.

Dzisiejsza wygrana spadła nam jak z nieba p rzed świętami. S zczerze pow iedziaw szy tak iak

wiele rodzin, mieliśmy z ich urządzeniem w tym roku spory kłopot. A tak, dzięki loterii p o raz

pierw szy od dawna spokojnie] dokonamy zakupów. B ez drżenia serc i obaw o portfel.

(mes)

2 miiiony również w Lubinie

O godzinie 18.00 zgłosiła się telefonicznie do redakcji oddziału “Nowej” w Lubinie szczęśliwa

uczestniczka Loto Nowej. Jest nią pdni Janina Wrzosek, lubinianka, zamieszkała przy ul

f^Kjew,'“ 372/14. Na codzien jest ekspedientką sklepu nr 3 Miejskiej Spółdzielni Zaopatrzenia

Zbytu. Mąz jest pracownikiem Zak.adów Górniczych “Lubin”. Pani Janina twierdzi, że wvQrana

w Lolo jesi największą niespodzianką po ciężkim dniu w sklepie. Kiedy zmęczona wróciła do

domu, postanowiła skonfrontować kupon z kartą Loto. I oto pod srebrem litery dzisiaj wyloso­

wanej, ukazało śię jabłuszko. Gratulujemy pani Janinie, życząc kolejnych nagród.

Wrz0®el5 ' Wiesława Wieszczyka swoje trafienia zgłosili nam Kazimierski

Gratulujemy Antom Suchecki z Międzyrzecza i Wółkiewicz Piotr z Zielonej Góry.

Konferencja Rady Europy

P o r a z pierwszy w P o l s c e

W Kolegium Kaziemierza Pułaskiego UJ w n

Krakowie-Przegorzałach rozpoczęły się

wczoraj dwudniowe obrady konferencji Rady

Europy— pierwsze takiej rangi spotkanie zor­

ganizowane w Polsce, po uzyskaniu przez

nasz kraj członkostwa Rady Europy. Tema­

tem konferencji jest “Decentralizacja i wzmoc­

nienie autonomii lokalnej”.

Obok przedstawicieli państw-członków Ra­

dy, w obradach uczestniczą reprezentacje •

państw Europy Środkowo-Wschodniej.

"Zmiana usytuowania roli samorządów lokal­

nych w Polsce — powiedział na konferencji

wiceminister spraw zagranicznych Andrzej Tematem szczegółowych dyskusji uczestni-

Kostarczyk była pierwszą zasadniczą ków spotkania są m.in. formy zarządzania lub

zmianą w systemie politycznym w Polsce, nie- administrowania samorządami lokalnymi ich

gdys państwie centralnie sterowanym. etniWnnr ■ „ * i __

j

;_:

Obecnie skuteczność struktur państwa,

przywracać trzeba właśnie przez wzmocnie-

ska Karta Samorządności Lokalnej

czył prezydent Komitetu Dyrektorów Władz

Lokalnych i Regionalnych Rady Europy, Pe-

dros de Almeida—cieszy się dużym zaintere­

sowaniem w Europie Środkowej i Wschodniej.

Obowiązuje już ona na Węgrzech, mamy

nadzieję, że wkrótce przyjęta zostanie przez

Polskę. “Silny system demokracji lokalnych—

powiedział P. de Almeida—”to dobry element

do rozwoju demokracji i pluralizmu w pań­

stwie''.

struktury i zadania, a także możliwości pogo­

dzenia koncepcji decentralizacji i zrównowa­

żonego rozwoju regionalnego. (PAP)

R o s j a m a k ł o p o t y

Rząd Rosji zwrócił się do prezydenta Borisa Jelcyna z prośbą o przyjęcie dymisji gabinetu.

Oświadczenie rządu przedstawił wczoraj w centrum prasowym zjazdu deputowanych Rosii

wicepremier JegorGajdar.

Gajdar próbował poinformować o tym uczestników trwającego na Kremlu zjazdu deputowanych

lecz prowadzący obrady przewodniczący parlamentu Rusten Chasbiiatow nie dopuścił go do głosu!

Gajdar wyjaśnił, że rząd może zmienić decyzję, jeśli zjazd skoryguje swoją uchwalę lub jeśli

_ prezydent podejmie decyzje, które pozwolą gabinetowi kontynuować pracę.

Zjazd odrzucił postulaty zrewidowania sobotniej uchwały, oznaczającej faktycznie wotum

nieufności wobec Jelcyna i jego gabinetu. Zdaniem rządu, realizacja zaleceń kremlowskieoo

zgromadzenia uniemożliwia dalsze reformy w Rosji. Boris Jelcyn przyjął tę decyzję do wiado­

mości i poprosił, by gabinet pełnił swoje obowiązki do końca zjazdu.

Członkowie rządu opuścili wczorajsze obrady, kiedy przewodniczący Chasbułatow nazwał

ich dziećmi, które się zagubiły” i próbują “szantażować” deputowanych. W rezultacie popołu­

dniowe obraoy zjazdu zostały przerwane. ,

• • •

Deputowani nie zdołali ustalić wczoraj oficjalnej nazwy państwa rosyjskiego, Żadna z dwóch

propozycji: Federacja Rosyjska lub Rosyjska Republika Federacyjna nie zyskała niezbędnej

liczby głosów. (PAP)

C zy k a p ita liś c i d o s tą p ią z b a w ie n ia ?

^ *' ... ,

Bośnia i Efercegowina

Zerwany rozejm

Uzgodnione pod auspicjami EWG poro­

zumienie rozejmowe między trzema gru­

pami etnicznymi w Bośni i Hercegowinie

formalnie Weszło w życie o północy z nie­

dzieli na poniedziałek. Niestety już wczo­

raj doszło do ponownych walk, Zaledwie w

kilka godzin po wejściu w życie zawiesze­

nia broni. W Sarajewie Serbowie ustawili

na ulicach barykady, które jednak zostały

siłą usunięte przez ugrupowania muzuł­

mańskie — poinformowała policja. W kilku

dzielnicach było słychać detonacje.

Armia jugosłowiańska poinformowała,

że w Mostarze jednostki chorwackie wzię­

ły jako zakładników 10 żołnierzy federal­

nych.

Serbowie z okolicy miasta Kupres zarzu­

cili Chorwatom terroryzowanie ludności

serbskiej.

Serbowie z gmin we wschodniej Bośni

prowadzą politykę faktów dokonanych,

ustawiając nowe drogowskazy, co rów­

nież jest sprzeczne z warunkami rozejmu.

Na drogowskazach tych wschodnia Boś­

nia jest nazywana “Serbską Republiką

Bośni” i formalnie odłączana od reszty

terytorium BiH. Na temat podziału na trzy

strefy etniczne mają być dopiero prowa­

dzone rokowania. (PAP)

^ --- --- ^

Dziewczynka

znaiazła wisielca

W lesie przy ul. Świerczewskiego w Gorzo­

wie 13-letnia dziewczynka dokonała szokują­

cego odkrycia. Znalazła bowiem ciało mężczy­

zny, który najprawdopodobniej popełnił samo­

bójstwo wieszając się na drzewie. Jego ciało

byłojuż wstanie znacznego rozkładu, bowiem

śmierć nastąpiła wiele tygodni temu. Ustalając

tożsamość zmarłego stwierdzono, że był on,

pacjentem Szpitala dla Nerwowo i Psychicznie

Chorych w Gorzowie, który oddalił się z tej

placówki w lutym br. (jana)

c d z e s t r . 1

Potrzebny jest szacunek dla przedsiębior­

czości. ale naród nie może przecież składać

się tylko z osób zajmujących się biznesem.

Potrzebne jest wojsko, policja, sądy, nauczy­

ciele. “Ludzie ci dobrowolnie rezygnują z za­

rabiania na wielką skalę, państwo powinno ich

za tę służbę odpowiednio wynagradzać.”

Zbawieniu kapitalistów może przeszko­

dzić Zaniedbywanie rodziny. “Wcale nie

jest dobrze, jak ktoś od rana do nocy

żony nie widzi. Lepiej jest czasem mieć

trzech pracowników i życie rodzinne, niż

czterech pracowników". Przedsiębior­

czość nie jest rzeczą najważniejszą, nie

mniej istotnymi wartościami są: rodzina i służ­

ba publiczna. “Nie można mówić, że ktoś,

kto ma rodzinę wielodzietną jest mniej

twórczy społecznie, niż ktoś, kto za­

miast czwórki dzieci ma czterech pra­

cowników. Jeżeli kapitalista pamięta o

rodzinie i potrzebach innych ludzi, nie

ma przeszkód, by dostąpił zbawienia.”

— stwierdził Marek Jurek.

Wolność słowa nie może stanowić wartości

samej w sobie, “ważniejsze są od niej osoby

święte" — mówił poseł ZChN. Opowiedział

się za zakazem publikacji poniżających

religię, rodzinę, Polskę. Stwierdził, że obe­

cnie Istnieją w Polsce dwa kierunki politycz­

ne. Pierwszy z nich, w ramach którego działa

ZChN, stoi na gruncie moralności naturalnej i

wartości chrześcijańskich, obrony interesów

narodowych i ochrony polskiej gospodarki na­

wet za cenę zahamowania integracji z zachod­

nią Europą. Drugi, na czele którego stoi Unia

Demokratyczna, opowiada się za pełną inte­

gracją z Zachodem, łącznie z przejęciem za­

chodnich wzorców moralnych. Poseł Jurek

zadeklarował się jako przeciwnik włącze­

nia Unii do rządzącej koalicji. Je st to

ugrupowanie, które, według niego, lekce­

waży chrześcijańskie tradycje i tożsa­

mość Polski. (mas)

Mieszkańcy zachodniej części Niemiec

przeżyli w nocy z niedzieli na poniedzia­

łek chwile grozy. Około godziny trzeciej

nad ranem na obszarach wzdłuż środko­

wego i dolnego odcinka Renu odnoto­

wano silne wstrząsy tektoniczne.

T r z ę s ie sm

E u r o p a

Wstrząsy, których epicentrum znajdowało się w

pobliżu granicy niemiecko-holenderskiej. trwały

ok. 15 sekund a ich siłę określono na 5,8 stopni

w skali Richtera. Było to najsilniejsze trzęsienie

ziemi w zachodniej części Niemiec od roku 1756.

Trzęsienie objęłó także Belgię i Holandię.

Co najmniej 21 osób zostało rannych, w tym 4

poważnie. Odnotowano znaczne straty material­

ne. Uszkodzonych zostało wiele budynków.

Mieszkańcy wielu zachodnioniemieckich miast,

w tym Bonn, Kolonii, Essen, Duesseldorfu i

Frankfurtu nad Menem, których wstrząsy wyrwa­

ły ze snu, tłumnie wylegli na ulice, gdzie czuli się

bezpieczniej. (PAP)

C i a s t o

n i e t o l e r a n c j i

Msszkańcy podwarszawskiego Józefowa okupo­

wali wczoraj budynek, w którym ma znaleźć schro­

nienie 20 zarażonych wirusem HIV dzied.

“Nie chcemy Kotańskiego i pupilków jego"—to

hasło przywitało szefa MONARU i jego ludzi,

usiłujących wejść 13 bm. do budynku otrzyma­

nego od Wojewódzkiego Zespołu Opieki Społe­

cznej w Warszawie. Rozzłoszczeni mieszkańcy

poturbowali także dziennikarzy usiłujących zare­

jestrować wydarzenia.

Zdaniem radnych Józefowa, którzy zapropono­

wali wykupienie budynku przez miasto, aby nie

dopuścić do powstania ośrodka, zarażone dzieci

stanowią niebezpieczeństwo dla ich rodzin. Mo­

że to doprowadzić także do upadku ich miejsco­

wości jako terenu sanatoryjno-rekreacyjnego —

twierdzą radni.

do przypuszczenia, że zdrowie mieszkarSów Jó­

zefowa jest zagrożone z powodu przebywania w

Ośrodku — Domu Ciepła — dzieci, u których

wykryto przeciwciała anty-HIV.

Oświadczenie w tej sprawie podsekretarza sta­

nu w Ministerstwie Zdrowia, Krystyny Sienkie­

wicz, stwierdza, że “na interes ogółu składa się

nie tylko zdrowie biologiczne społeczeństwa,

lecz także takie wartości jak: humanistyczne

zasady stosunków międzyludzkich, praworząd­

ności, poszanowania wolności i godności każde­

go człowieka” (PAP)

Z głębokim żalem i smutkiem żegnamy

naszą PRZYJACIÓŁKĘI KOLEŻANKĘ

ś.p.

M a ł g o r z a t ę M a t u s

Pogrzeb odbędzie się 15 kwietnia 1992 r.

o godz. 14.00

w Niegosławicach.

Wyrazy współczucia Rodzinie

składają

przyjaciele-studenci.

--- 01-063%

Pani

A n n i e Z a ł ó g

wyrazy współczucia

z powodu śmierci Męża

składają

współpracownicy

z Bursy Szkolnictwa Zawodowego

w Zielonej Górze.

01-06418

otoctów • ooazów • ŁUPIN » ZH5LOMA Q&IA |

G a z e t a N ow a

Kr In&ksu

3507M

REDAKCJA:

65-048 Zielona Góra,

al. Niepodległości 22,

tel. 710-77, fax 72255

REDAKTOR NACZELNY: ANDRZEJ BUCK

G ło g ó w - ul. S w io rczew s kiego 11 -!e l/fa x 3 3 - 2 9 -1 V G o rc ó w - ul. C h ro b reg o 3 1 - te l. 2 2 6 -2 5 ,2 7 1 -4 9 ; L u b in -u ł. Armii C zsrw onei -tc l/fa x 4 2 -6 2 -1 5 B iuro R e ld a m i O g ło tz e ń : Zielona G ó ra - al N iepodległości 2 2 - tel. 2 2 9-71 - iax 7 2 2 5 5 (czynne 7 .3 0 -1 7 .0 0 ); A je n c je B R 0: O ddziały Redakcji oraz K rosno Odrz.- u l K ościuszki 10; S u le ch ó w - ul. B ram a P ia sto w sk a 1 - tel. 27 -0 3 ; Św iebodzin - pl. W o ln o ś d 1 0 - tel. 2 4 3 -2 6 , ul. S ik orskiego 11 - tel. 2 2 2 -1 4 ; N ow a S ó l

■Cąrsta O dra-- ul. M oniuszki 3 - tel. 2 9 -6 6 ; Ż ag ań - ul N ocznickiego 1 6 /1 ; Zary 'UN IA ' SA - nl M archlew skiego 1 7 - tel. 3 3 -1 3 , pl. M archlew skiego 2 0 - tel. 2 3 -6 3 ; Z b ąszyń - ul. Zwirld 7 (UMiG) - tel. 9 1 29- G orzów W lkp. - ul. P o czto w a 6 - tel. 2 3 9 -2 8 ' M iędzychód - ul. 1 7 S tycznia 3 7 - tel. 2 6 -3 1 : M iędzyrzecz - ul. 3 0 S tycznia 5 7 a /1 2 - tel. 1 0 -8 8 w. 2 5 6 Rynek 12 - tel. 4 2 4 ; M yślibórz - ul. Armii C zerw onej 2 - tel. 2 3 -2 5 ; S ulęcin - ul. Kościuszki 2 6 - tel. 31 -3 2 P r e n u m e r a ta : Zakład K olportażu i H andlu, 6 5 -031 Zielona Góra - ul. Boh. W esterp latte 19 a - tel. 48 -2 1 w 12 oraz u doręczycieli. Drufc 'P 0 L IG R A P Zielona G ó ra - ul. Reja 5. S k ła d k o m p u te ro w y : Alpo SC.

Redakcja nie odpowiada za treść ogłoszeń, nie zwąca nie

zamówionych tekstów, zdjęć i rysunków, zastrzega sobie

praw skracania otrzymanych materiałów i zmian Ich tytułów.

Wydawca:

Zielona Góra. ul.Kreta5i, ul.Kręta 5 tel.666-00, tax 666-22, ttx 43222Ó

Cytaty

Powiązane dokumenty

dzie się nazywać “Aby do świtu”, od słów zaczerpniętych z piosenki Jana Pietrzaka, która pojawi się w czołówce firnu.. Gros akcji rozgrywa się w dziale spedycji

W LOTO NOWEJ może uczestniczyć każdy, kto posiada kartę LOTO NOWEJ, otrzymaną bezpłatnie jako dodatek — przy zakupie określonego przez redakcję GN wydania Gazety

my co się pali, jaki jest szacunkowy zasięg ognia, czy istnieje niebezpieczeństwo jego przeniesie­. nia się, czy w płonącym obiekcie znajdują się ludzie, inwentarz żywy

Wartość tego nowego przedsięwzięcia gospodarczego polega także na zaprzeczeniu obiegowym opiniom, ż e prywatna działalność handlowa ma szan sę tylko na

Zaletą jest również posiadanie rezerwy wody, która w przypadku okresowego zaniku prądu może być wykorzystana przez

W Zielonej Górze odbył się turniej szermierczy o puchar Winobrania.. W turnieju szpadzistów (do lat 18) zwyciężył Michał Matecki (Kolejarz Zielona

W praktyce zresztą lepiej czasem korzystać z usług nieco gorszego specjalisty, który jest jednak łatwo dostępny, niż ze specjalisty wysokiej klasy, do którego dostęp może

Spokój je/ umysłu wydawał się być niezwykle powierzchowny Tak gdy jeszcze potrafiła Cieszyć się z tego, że jest z Simonem, kazdv dzień dawał jej.. Zoe