Nowiny Wodzisławskie. R. 4, nr 25 (177).

POWIAT

Otrzymali nagrody

Koniec roku szkolnego to czas wy­

różnień, nagród. Nasza gazeta drukuje nagrodzonych uczniów i nauczycieli z powiatu wodzisławskiego.

Ponad trzydziestu laureatów ogól­

nopolskich olimpiad i konkursów przedmiotowych zostało uhonorowa­

nych przez władze powiatu. Na uro­

czystości, zorganizowanej w Powiato­

wym Centrum Konferencyjnym zjawi­

li się m.in. przedstawiciele władz po­

wiatu, dyrektorzy szkół oraz przedsta­

wiciele Delegatury Kuratorium Oświa­

ty w Rybniku. Oprócz samych laure­

atów byli również obecni uczniowie Zespołów Szkół Ponadgimnazjalnych w Wodzisławiu i Rydułtowach, którzy wystąpili z krótkim programem arty­

stycznym.

■ Godów ■ Gorzyce ■ Lubomia■ Marklowice■ Mszana ■ Pszów ■Radlin ■ Rydułtowy ■Wodzisław■

Wodzisławskie

Rok IV Nr 25 (177) 18 CZERWCA 2003 NR INDEKSU 323942 ISSN 1508-8820

Wodzisław.

Do

groźnie

wyglądającej kolizji

doszło w

ubiegłym tygodniu na ul.

Marklowickiej.

Dokończenie na stronie 9

PSZÓW

Nożem w brzuch

Akt oskarżenia przeciwko Patrycji L. skierowała niedawno do sądu wodzi­

sławska Prokuratura Rejonowa. Zarzu­

ca się jej próbę dokonania zabójstwa swojego konkubenta i jego brata. Obaj mężczyźni trafili do szpitala w wyniku ugodzenia nożem. We wrześniu ubie­

głego roku Patrycja L. obchodziła swo­

je 23. urodziny. Do mieszkania w któ­

rym mieszkała wraz ze swoim konku­

bentem Januszem N. przyszedł z wizytą jej ojciec. Wszyscy pili razem alkohol.

Około północy wraz z Januszem N. od­

prowadzili ojca do domu. Tam konty­

nuowali alkoholową libację.

Strażacy zneutralizowali płyn wyciekający z chłodnicy

Autosan był lekko draśnięty, natomiast nissan nie do poznania

I KJJD

Dokończenie na stronie 5

0 szczęściu w nieszczęściu może mówić 36-latek z Zabrza, który 10 czerwca, kilkanaście minut po godz. 11.00 jechał w stronę Marklowic służbowym nissanem almera. „Nie wiem jak to się stało. Jechałem dość spokojnie gdy z

prawej strony (zajezdnia PKS) wyjechał autosan. Dlaczego nie hamował - nie wiem” - opowiada poszkodowany. Na szczęście jego obrażenia były niegroźne, miał okaleczoną twarz i drobne obrażenia ciała, jednak, jak sam mówi, gdyby nie poduszki powietrzne, mogłoby być znacznie gorzej. Kilka minut po zderzeniu na miejscu pojawiła się karetka pogotowia, natomiast nieco później straż pożarna i policja. Swojej winy nie ukrywa 57-letni kierowca autobusu. „Rzeczywiście paskudnie mu wyjechałem. Człowiek tyle lat jeździ za kierownicą a zdarzy się, że popełni taki błąd. Na szczęście pasażer nissana wyszedł z tego cało” - mówi skruszony mieszkaniec Jastrzębia, (raj)

WODZISŁAW

Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, drukujemy dziś oświadczenia majątkowe radnych Rady Miasta w Wodzi­

sławiu ŚL oraz wiceprezydentów. Dane pochodzą z końca 2002 r. Za tydzień zajrzymy do kieszenipszowskich radnych.

Samorządowe kieszenie

NOWINY

■ DYKTANDO DLADYSLEKTYKA

■ GOŚCIE Z MURCJI Czytaj na stronie 7

cena 2 zł (w tym 7% VAT)

In Person - praca w Holandii

M Czytaj na stronie 7...

KONKURS WIOSENNY

Szczegóły na stronie 17

Jeśli uważasz, że wokół ciebie dzieją się sprawy ważne lub masz problem wart przedstawienia na łamach „Nowin Wodzisławskich”

zadzwoń do naszej redakcji w każdy poniedziałek, pod numer tel. 4556866 w godz. od 10.00 do 15.00.

<________ _ ________ )

KUBUŚ

czekam na Twoje zaproszenie Przyjadę na festyn, urodziny, imprezy

okolicznościowe.Jtp.

Tel.0602616930

Jan Serwotka, wiceprezydent 635 tys. zł, 500 USD, 416 obligacji skarbu państwa na kwotę 41,6 tys. zł.

Z tytułu prowadzenia działalności han­

dlowej w ubiegłym roku uzyskał do­

chód w wysokości 59 207 zł. Z tytułu działalności w Agencji Aktywnej Gra­

nicy Sp. z o.o. osiągnął dochód w wy­

sokości 21 414 zł, opel corsa 2000 r.

Jan Żemło, wiceprezydent Dom o pow. 110 m2, fiat punto 2000 r.

RADNI Anna Białek, wiceprzewodnicząca RM Mieszkanie o pow. 72 m2 o wartości 62 tys. zł, jako dyrektor Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych zarobiła 41 093 zł, jako radna 15 192 zł, fiat seicento 1999 r., kredyt na samochód 21 300 zł.

Marian Balcer

Dom o pow. 110 m2 o wartości ok. 65 tys. zł.

Stefan Grzybacz

Działka o pow. 0,45 ha, prowadzi działalność gospodarczą w zakładzie stolarskim. Z tego tytułu osiągnął do­

chód w wysokości 57 651 zł, dieta radnego wyniosła 9 185 zł.

Stanisław Pluta

Dom o pow. 140 m2, działka o pow.

455 m2 o wartości 40 tys. zł, działka o pow. 1400 m2 o wartości 15 tys. zł.

Prowadzi działalność w Niepublicz­

nym Zakładzie Opieki Zdrowotnej. W DPS Wodzisław zarobił 460 zł mie­

sięcznie brutto, na umowę o dzieło ok.

1393 zł, volvo s 40 1999 r., renault la­

guna 2002 r. Pożyczka 25 tys. zł, kre­

dyt 60 tys. zł.

Jan Kaczyński

Mieszkanie o pow. 43,45 m2 o warto­

ści 43 tys. zł, zajmuje się handlem sta­

łym i obwoźnym. Z tego tytułu zano­

tował stratę przekraczającą nieco po­

nad 1 tys. zł. W Gimnazjum nr 2 jako katecheta zarobił 8 142 zł. Zaciągnął kredyt na remont mieszkania na po­

nad 5 tys. USD.

Marian Drosio

31 tys. zł, mieszkanie o pow. 55,85 m2 o wartości 40 tys. zł, pole o pow. ok.

1.3 ha o wartości 12 tys. zł, dom drewniany, budynek gospodarczy - murowany, działka o pow. 25 m2 za­

budowana garażem o wartości 13 tys.

zł, renault thalia 2001 r.

Wiesława Kiermaszek-Lamla 2 tys. zł, dom o pow. 112 m2 o wartości 180 tys. zł, działka o pow. 904 m2 (war­

tość 15 tys. zł) na której stoi w/w dom, seicento 1998 r., peugeot boxer 1996 r.

Janusz Wyleżych

40 tys. zł, 17 250 euro, dom o pow.

165.3 m2, grunty rolne o pow. 1,87 ha, dieta radnego wyniosła 9 907 zł, z ty­

tułu członkostwa w walnym zgroma­

dzeniu MZWiK otrzymał 101 zł, ford sierra z 1990 r., ford escort 1993 r, da­

ewoo tico 1999 r., przyczepa campin­

gowa z 1990 r.

Grażyna Pietyra Mieszkanie o pow. 56 m2.

Roman Szamatowicz Mieszkanie o pow. 61 m2, inne dochody - łącznie 3 058 zł, w tym z MOSiR-u 1 760 zł i z MZOPO Wodzisław 1 298 zł

Henryk Łydek

Lokata terminowa na 10 tys. zł, miesz­

kanie o pow. 34,40 m2 o wartości ok.

30 tys. zł, garaż o pow. 16,5 m2 o war­

tości 10 tys. zł., daewoo lanos 1999 r., kredyt 26 tys. zł (dwie raty do spłaty).

Czesław Rychlik

Lokata na 15 tys. zl, mieszkanie o pow. 74 m2 - wartość 70 tys. zł, honda civic z 1998 r.

Stanisław Stachoń

6 tys. zł, mieszkanie o pow. 52,17 m2, nieużytki o pow. ok. 18,5 ha, fiat uno

1999 r., kredyt 13 tys. zł.

Janusz Majda

Dom o pow. 170 m2 - wartość 100 tys.

zł, mieszkanie o pow. 45,6 m2 - war­

tość 30 tys. zł, kredyt na 21 tys. zł.

Dokończenie na stronie 3

NAJTANIEJ, NAJSOLIDNIEJ, NAJSZYBCIEJ, NAJBEZPIECZNIEJ

RYBNIK - WODZISŁAW ŚL. - RYDUŁTOWY RADIO

TAXI „DUET”

tel

42 22 m

Bezpłatny dojazd;

poza miastem opłata tylko w jedną stronę!

OFERUJEMY:

V Kompleksowe wykonawstwo instalacji grzewczych i sanitarnych Kotły gazowe i olejowe renomowanych firm: VIESSMANN i BUDERUS (z okazji 15-lecia istnienia naszej firmy kotłownie z 3 - letnia gwarancja I) Systemy: kolektory słoneczne, pompy ciepła, wentylacja z odzyskiem ciepła, centralne odkurzanie

Kotły ekologiczne na paliwo stałe: KIELAR, VIADRUS, ŻYWIEC

<i*> Całodobowy serwis gwarancyjny i pogwarancyjny urządzeń grzewczych Przy kompleksowym wykonawstwie instalacji, robocizna -gratis!

Wkłady kominkowe z płaszczem wodnym

Grzejniki, nagrzewnice powietrza, osprzęt kotłowni i instalacji grzewczych

INSTAL-ROGRA Wodzisław Śl.. Ul.Jana Pawła II 2. tel./fax: 32 / 455 24 23 ||

---■ INFORMACJE ■

POWIAT

le

Już od października w Wodzi­

sławiu swoją działalność rozpocz- nie Akademia Górniczo-Hutnicza w Krakowie. W zamiejscowym ośrodku dydaktycznym przy ul.

Gałczyńskiego studiować będzie można na kierunku inżynierii śro­

dowiska z możliwością wyboru specjalności takich jak np.: roboty inżynierskie w kształtowaniu śro­

dowiska czy zagospodarowanie su­

rowców wtórnych i odpadowych.

Stosowne porozumienie w tej spra­

wie wodzisławski starosta Jan Ma- terzok podpisał z przedstawiciela­

mi uczelni w poniedziałek 16 czerwca. W przyszłości planuje się również uruchamianie dalszych kierunków kształcenia, związanych m.in. z geologią i górnictwem, a także studiów podyplomowych w zakresie technologii i ekonomiki w inżynierii środowiskowej.

❖

Państwowy Fundusz Rehabilita­

cji Osób Niepełnosprawnych Od­

dział Śląski w Katowicach rozpo­

czął realizację programu, którego celem jest pomoc w aktywizowaniu osób niepełnosprawnych poprzez likwidację barier komunikacyj­

nych. Program PEGAZ 2003 obej­

muje trzy obszary, w których moż­

na uzyskać pomoc w formie dofi­

nansowania do zakupu i montażu oprzyrządowania do samochodu, do zakupu sprzętu komputerowego oraz wózka inwalidzkiego o napę­

dzie elektrycznym. Wnioski można odbierać w siedzibie Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Wo­

dzisławiu Śl. ul. Bogumińska 15 codziennie w godz. 7.00 do 15 00.

Następnie wypełnione należy skła­

dać do 30 czerwca w PFRON O/

Śląski ul. PI. Grunwaldzki 8-10/8, 40-950 Katowice, tel. 7869603 WODZISŁAW

12 czerwca w dziale muzycz­

nym MiPBP zorganizowano turniej bajkowy dla przedszkolaków. Było to podsumowanie zmagań rozpo­

czętych już w marcu. Wówczas na pytania nauczycieli odpowiadały wszystkie dzieci biorące udział w zajęciach. W rozgrywce finałowej rywalizowały trzyosobowe grupy z Przedszkola Publicznego 3, PP 6 i PP 18. Najmłodsi w formie zaba­

wowej odpowiadali na pytania do­

tyczące znajomości bajek i wierszy Jana Brzechwy i Juliana Tuwima, a także odgadywali rysunkowe ka­

lambury. Ponadto każde przedszko­

le przygotowało dla innej grupy piosenkę oraz scenkę bajkową.

POWIAT

Odpowiadając na zainteresowanie osób chorych władze powiatu zorgani­

zowały konferencję na temat zatrudniania osób niepełnosprawnych.

Podobnie jak z ciążą

Informacja skierowana była głównie do pracodawców. Dystans do osób chorych wiąże się nie tylko ze specyfiką tego środowiska, ale także z nieznajomością przepisów, dlatego też postanowiliśmy zorgani­

zować tę konferencję i za pośrednic­

twem fachowców przekazać praco­

dawcom niezbędną wiedzę - podkre­

śla wicestarosta Józef Żywina. Rze­

czywiście konkretnych informacji było sporo. Przedsiębiorcy mogli dowiedzieć się m.in. jak sprawa za­

trudniania osób niepełnosprawnych jest regulowana przez prawo. Po­

nadto Jacek Kudzior z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Nie­

pełnosprawnych mówił o kilku waż­

nych programach umożliwiających ograniczenie kosztów zatrudniania osób niepełnosprawnych. Wiele cie­

kawych uwag padło również na te­

mat ich sytuacji, nie tylko w woje­

wództwie czy powiecie, ale także w Unii Europejskiej. Niemal wszyscy rozmówcy zwracali uwagę na bar­

dzo trudną sytuację tego środowi­

ska. Stefania Marażewska z Polskiej Federacji Pracodawców Osób Nie­

pełnosprawnych apelowała m.iri. o odrzucenie stereotypów i nabranie zaufania do ludzi chorych. Podobne­

go zdania jest Danuta Bąk z firmy

„Ostrawa”. Mimo tego, że jest duża absencja chorobowa i niska wydaj­

ność pracy, warto tych ludzi zatrud­

POWIAT

Co roku dochód ze sprzedaży biletów Międzygminnego Związku Komuni­

kacyjnego maleje średnio o 15% co powoduje, że sytuacja finansowa zakła­

du jest nieciekawa. W związku z tym trwa poszukiwanie sposobów na zaże­

gnanie poważnego kryzysu.

Nie jest różowo

Jak podkreśla Krzysztof Gadow- ski, przewodniczący zarządu MZK, nie jest wesoło, dlatego też w ostat­

nim czasie, w celu obniżenia kosztów renegocjowano umowy z przewoźni­

kami - na terenie powiatu wodzisław­

skiego jest nim Przedsiębiorstwo Pań­

stwowej Komunikacji Samochodo­

wej z Rybnika. Zamierza się również wprowadzić atrakcyjne oferty dla pa­

sażerów, a także pozyskiwać większe środki z egzekwowania kar za tzw.

niać - mówi. Z zakładem pracy chro­

nionej jest jak z ciążą. Jak się zaj­

dzie w ciążę to trzeba urodzić. Aby osoby te mogły efektywnie pracować należy je długo szkolić. Niestety w wielu przypadkach, gdy dają one so­

bie świetnie radę, ZUS zabiera im rentę. Pozostają bez środków do ży­

cia, a cała nasza praca idzie na marne. Bywa również i tak, że nawet się tych osób nie bada, tylko pyta, czy pracują, jeżeli tak, to zdaniem ZUS-u osoba ta jest zdrowa. Traci rentę i status osoby niepełnospraw­

nej, a więc nie może u nas pracować - tłumaczy D. Bąk.

Wicestarosta Żywina zaznacza, że osoby niepełnosprawne mogą liczyć na wsparcie władz powiatu. Do tej pory zorganizowano m.in. powiatowe spotkanie integracyjne osób niepełno­

sprawnych, a także wspierano działal­

ność Diabetyków oraz Koło Polskie­

go Związku Niewidomych. Opraco­

wano również program wspierania osób niepełnosprawnych, który nie­

bawem ma być zaakceptowany przez Radę Powiatu. Ponadto przy staroście powstała Powiatowa Społeczna Rada ds. Osób Niepełnosprawnych. Waż­

nym celem jest również utworzenie Warsztatów Terapii Zajęciowej, na które władze powiatu przekazały 200 tys. zł.

(raj)

Jazdę na gapę”. W związku z tym, oprócz 12 pracujących kontrolerów, zatrudniono 17 tzw. kontrolerów spo­

łecznych, których wynagrodzenie jest w całości uzależnione od efektywno­

ści pracy. Przed laty skuteczne egze­

kwowanie kar kształtowało się na po­

ziomie ok. 80%, dzisiaj natomiast jest to ok. 30%. Zamierzamy również rze­

telnie przyjrzeć się rozkładowi jazdy nie tylko pod kątem ograniczania kur­

sów, ale także pod kątem uruchamia­

WODZISŁAW

Nie wszystkich na to stać

Pod koniec czerwca Zespół Pieśni i Tańca „Vladislavia” wyruszy na kolej­

ne międzynarodowe występy. Niestety, z powodu problemów finansowych wie­

lu młodych artystów pozostanie w domu.

Zespół powstał w 1982 r., a obec­

nie tworzy go ponad sto osób z całego powiatu, wśród nich tancerze, woka­

liści, gawędziarze i instrumentaliści.

Jako pierwsza na zagraniczne wojaże uda się grupa gimnazjalistów, która 26 czerwca wystąpi na czterodnio­

wym festiwalu folklorystycznym w Bratysławie. W Słowacji zaprezentuje się 40 zespołów z całego świata, w tym dwa z Polski. Udział w tak presti­

żowej imprezie nie jest łatwy. Aby za­

służyć na prezentowanie Polski na arenie międzynarodowej musieliśmy pomyślnie przejść egzamin przed ko­

misją Światowej Federacji Festiwali i Sztuki Ludowej (CIOF) - podkreśla Wanda Bukowska, instruktor zespołu.

Kilkanaście dni później najstarsza grupa młodzieżowa wyjedzie na VIII Międzynarodowy Festiwal Folklory­

styczny „Kasztelania 2003” organizo­

wany w Sierpcu. Tam od 10 do 13 lip- ca zaprezentuje się 24 tancerzy i ośmioosobowa kapela. Ponadto nieco młodsi tancerze z „Małej Vladislavi”

uczestniczyć będą w Międzynarodo­

wym Festiwalu „Folklor narodów mieszkających nad rzeką Dyją”. W ramach imprezy dzieci wystąpią m.in.

w Mikułowie i Lednicy. Niestety, po­

ważnym problemem dla kierownic­

twa zespołu jest brak środków finan­

sowych. Sytuacja ta uwidoczniła się również podczas ubiegłorocznego ju­

bileuszu XX-lecia zespołu, który był skromny i przeszedł niezauważony.

Podobne problemy towarzyszyły or­

ganizacji festiwalu „Folklor bez gra­

nia dodatkowych linii. Myślimy po­

nadto o wprowadzeniu biletów pro­

mocyjnych (chodzi o znacznie tańszy bilet 10 minutowy - red.) - podkreśla Krzysztof Gadowski przewodniczący Zarządu MZK.

Do budżetu ogólnego Związku (30,7 min zł) samorządy 12 gmin - członków MZK, wpłacają ponad 11 min zł. Dotacja pokrywa m.in. koszty dowozu młodzieży do szkół oraz część ulg. 2/3 dochodów Związku to środki ze sprzedaży biletów. Należy dodać, że MZK świadczy usługi trzem innym gminom m.in. Lubomi, która w budżecie zabezpieczyła na ten cel ponad 24 tys. zł. Do każdego wo- zokilometra gminy dopłacają 1,4 zł, natomiast te, które nie są członkami MZK ale korzystają z usług - 1,7 zł.

(raj)

Zespół utrzymuje kontakty z artystami na całym świecie. Na zdjęciu członkowie zespołu z mieszkańcem Indii.

nic”, którego gospodarzem jest właś­

nie wodzisławski zespół. Mógł się on odbyć m.in. dzięki pomocy finanso­

wej sponsorów i wsparciu rodziców.

Według W. Bukowskiej zasługują oni na szczególne uznanie. Nie tylko do­

wożą swoje pociechy na próby, ale i starają się wspierać zespół. Mimo tego, że wyjazd na festiwale jest na­

grodą za całoroczne występy, każdy z uczestników musi zapłacić 150 zł za przejazd. Niestety 26 dzieci pochodzi z rodzin wielodzietnych i rodzice nie są w stanie tych pieniędzy wyłożyć.

Przed laty były to dwie trzy osoby, na­

tomiast dzisiaj jest bardzo ciężko - podkreśla W. Bukowska.

(raj)

HIT TYGODNIA

Jedna z niezwykle aktywnych nauczycielek w naszym powiecie przygotowywała teczkę na stopień nauczyciela dyplomowanego. Jed­

nym z wymaganych, ważnych doku­

mentów jest akt mianowania. W trakcie pracy często towarzyszył jej czworonożny przyjaciel. Najwyraź­

niej „zaniedbany” przez nawał obo­

wiązków swojej pani i niedokarmio- ny posiłkiem postanowił poradzić sobie sam. Na późną kolację zaser­

wował sobie... owo mianowanie. Na szczęście udało się je odtworzyć, inaczej trudno byłoby wytłumaczyć szanownej komisji gdzie mogą go szukać.

Urząd Miasta z naszego powiatu rozdawał w środę nagrody dla naj­

lepszych uczniów. Poprosiliśmy więc w UM o wykaz nagrodzonych.

Pani urzędnik z Wydziału Edukacji w piątek (dwa dni) po imprezie w ogóle nie wiedziała jednak, że coś takiego w mieście było organizowa­

ne!

Nowiny Raciborskie Sp. Z 0.0.

Wy d a w n ict« o Prasowe

■ Redakcja:

44-300 Wodzisław Śląski, ul. Powstańców Śl. 5,

tel. 0-32/455 68 66, fax 455 66 87;

e-mail: nr@wydawnictwolokalne.pl

■ Dyrektor Wydawnictwa Prasowego Katarzyna Gruchot

■ Redaktor naczelny Marek Jakubiak

■ Sekretarz redakcji

Aleksandra Matuszczyk-Kotulska

■ Redakcja techniczna

Daniel Jurecki, Paweł Okulowski

© Wszystkie prawa autorskie do opracowań graficznych reklam ZASTRZEŻONE.

Materiałów nie zamówionych nie zwracamy.

Ogłoszenia przyjmuje

sekretariat redakcji w Wodzisławiu Śl., w godz. od 8.00 do 16.00.

Za treść ogłoszeń, reklam i tekstów płatnych redakcja nie ponosi odpowiedzialności.

■ Skład: NOWINY RACIBORSKIE Sp. z o.o.

■ Druk: PRO MEDIA, Opole

Sprawdź najlepsze ceny w regionie

bez limitu kilometrów

VIVAT

Przyjęcia i bankiety

Racibórz, ul. Fabryczna 6, tel./fax 418-14-98, (+48) 502 556 621, http://vivat.wwnet.pl, e-mail: vivat@wwnet.pl

i ubezpieczeniowe. Zapraszamy!

To nie żadne przechwałki,

mamy najniższe ceny w regionie!

Szczególnie polecamy ofertę specjalną dla różnych grup zawodowych oraz właścicieli małych i średnich firm.

Oferujemy znakomite warunki kredytowe

www.leta.com.pl

sssa

IETA

Twój dealer na lata

Wodzisław, ul. Młodzieżowa 67b, tel. 456 25 49

sprzedaż, serwis, komis, Okręgowa Stacja Diagnostyczna, blacharnia - lakiernia, instalacje gazowe

» INFORMACJE ■

WODZISŁAW- MSZANA

W niektórych szkołach mogą pojawić się problemy z przyjmowaniem nowych uczniów. W najgorszej sytuacji znaleźli się gimnazjaliści z Mszany, którzy prawdopodobnie nie będą mogli uczęszczać do Gimnazjum nr 4 w Wodzisławiu. Sytuacja jest szczególna, bowiem do podobnej placówki w Mszanie mają ponad 3 km.

Nie możemy zrozumieć

Jeśli chodzi o mieszkańców Wodzi­

sławia, to nie powinno być żadnych problemów. Należy jednak dodać, że każdej szkole przyporządkowany jest określony obwód. Problemy mogą się pojawić, kiedy do danej placówki ro­

dzice będą chcieli zapisać dziecko spoza obwodu. Obecnie wszystkie po­

dania rozpatrywane są pozytywnie - mówi Jan Serwotka, wiceprezydent Wodzisławia. Zaznacza jednocześnie, że wyjątkiem jest Gimnazjum nr 2, które od września będzie szkołąjęzy- kową i aby tam się dostać należy zdać dodatkowy egzamin. W znacznie gor­

szej sytuacji znaleźli się uczniowie z Mszany, mieszkający na granicy obu miejscowości. Wśród ich rodziców pojawiły się obawy jakoby dzieci miały utrudniony dostęp do SP 9, gimnazjum znajdującego się w tym samym budynku oraz przedszkola.

Nie możemy zrozumieć, dlaczego

WODZISŁAW

Kłócą się o kredyty

Budowa oczyszczalni ścieków Karkoszka idzie pełną parą mimo, że nie są jeszcze do końca ustalone zasa­

dy finansowania tej inwestycji. Nie zostały podpisane umowy z Woje­

wódzkim i Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska na obiecane kredyty. Jak jednak zapewnia wice­

prezydent Jan Żemło Wodzisław po­

życzki te na pewno otrzyma - nego­

cjowane są tylko warunki ich spłaty.

Firma, która wygrała przetarg zo­

bowiązała się częściowo kredytować budowę i kilka miesięcy temu przy­

stąpiła do robót. Posuwają się one szybko naprzód, gdyż cała inwestycja ma się zakończyć w sierpniu przy­

szłego roku. Obecnie trwają prace przy budowie reaktorów biologicz­

nych i osadników wtórnych, częścio­

wo rozebrano już niektóre niepotrzeb­

ne obiekty starej oczyszczalni. Bar­

dzo zawansowana jest przebudowa części mechanicznej i związane z tym roboty mają się zakończyć w ciągu 2

miesięcy.

Wykonawcąjestfirma z wieloletnim doświadczeniem, ogromnym potencja­

łem i możliwościami co potwierdziły pierwsze miesiące współpracy - chwali Wiesław Blutko, prezes Przedsiębior­

stwa Wodociągów i Kanalizacji w Wodzisławiu. Dotychczasowy prze­

bieg budowy dobrze rokuje na przy­

szłość co do dotrzymania terminu i so­

lidności wykonania robót. Nad praca­

mi czuwa kompetentna kadra zarzą-

uczniowie nie będą tam przyjmowani.

Do gimnazjum w Wodzisławiu mają kilkadziesiąt czy kilkaset metrów, na­

tomiast do Mszany ponad 3 kilometry - mówi Roman Tatarczyk, przewodni­

czący Rady Rodziców SP 9. Okazuje się jednak, że problem nie dotyczy uczniów klasy II i III gimnazjum oraz podstawówki. Osoby te w dalszym ciągu będą mogły uczęszczać do szkoły na Wilchwach. Natomiast uczniowie rozpoczynający naukę w gimnazjum mogą mieć nie lada kło­

pot. Już wiadomo, że w szkole mają powstać trzy oddziały i dla ośmiu osób nie wystarczy miejsca. Rodzice postulują utworzenie kolejnej klasy, jednak okazuje się, że w budżecie Wodzisławia nie ma na to pieniędzy.

Tworząc kolejną klasę koszty ponie­

sione przez miasto byłyby parokrotnie wyższe niż subwencja, która pokrywa jedynie wygrodzenie nauczycieli i

dzająca. Oczyszczalnia cały czas pra­

cuje, prace budowlane stanowią utrudnienie przy eksploatacji, ale takie wymogi postawiły służby ochrony śro­

dowiska. Nasze przedsiębiorstwo w ciągu trzech lat wyłoży po 2 min zł na przebudowę części mechanicznej, co powinno odciążyć budżety gmin uczestniczących w tej inwestycji. Nie­

stety, zaskutkuje to ograniczeniem wy­

miany sieci wodociągowej. A w ciągu

ostatnich lat zdążyliśmy już przyzwy­

czaić mieszkańców do tego, że wymie­

niamy dużo starych rurociągów. Nasze przedsiębiorstwo w dalekosiężnych planach ma utrzymanie dwóch oczysz­

czalni - w Karkoszce i Rydułtowach.

Trwa już projektowanie tego drugiego obiektu, w roku 2005 przewidziano rozpoczęcie modernizacji oczyszczalni w Rydułtowach, prace zakończyłyby się w 2006 r.

Również wiceprezydent Żemło podkreśla, że tempo i jakość prac przy budowie Karkoszki są zadowalające.

Roboty przebiegają zgodnie z harmo­

nogramem. Jednak niedograne są za­

sady finansowania tej poważnej inwe­

stycji. Władze Wodzisławia prowadzą rozmowy z WFOŚ i NFOŚ na temat warunków spłaty pożyczek ekolo­

gicznych.

Kredyty zostały już nam przyznane i nie ma mowy o tym, że nie otrzyma­

my tych pieniędzy - uspokaja Jan Że­

mło. Kłócimy się tylko o zasady spła­

ty, staramy się wynegocjować jak naj-

personelu technicznego. Ponadto braki z tytułu subwencji już są bardzo duże. Przejęcie cudzych zadań spo­

woduje, że będą one jeszcze większe - tłumaczy J. Serwotka. Jego zdaniem pokrycie kosztów kształcenia powin­

no być w tym przypadku rozłożone na obie gminy. Innego zdania jest wójt Mszany Jerzy Grzegoszczyk, który nie zamierza dokładać do edukacji w Wodzisławiu, bowiem wolne miejsca są w szkole miejscowej. W takiej sytu­

acji nie możemy wydawać pieniędzy.

Nie ukrywam, że cieszyłbym się, gdy­

by osoby te uczyły się w naszym gim­

nazjum. Jeżeli sprawa dotarcia na lekcje będzie stanowiła poważny pro­

blem, to wówczas podejmę kroki zmierzające do dostosowania kursów komunikacji lokalnej - dodaje J. Grze­

goszczyk. Podobnie rzecz się ma z przyjęciem najmłodszych dzieci do przedszkola na Wilchwach. Do tej

Obecnie ścieki są oczyszczane tylko mechanicznie lepsze warunki. Chcemy wydłużenia

terminów spłaty oraz okresów karen­

cji. W przypadku preferencyjnych kre­

dytów na inwestycje ekologiczne była możliwość umorzenia połowy pożycz­

ki po osiągnięciu efektu ekologiczne­

go. Teraz Narodowy Fundusz Ochro­

WODZISŁAW Dokończenie ze strony 1

Samorządowe kieszenie

Aleksander Żabicki Dom o pow. 220 m2 - wartość 230 tys.

zł, renault clio z 1998 r.

Henryk Waniek 20 tys. zł, mieszkanie o pow. 50 m2

Mirosław Kochan

Mieszkanie o pow. 65 m2, garaż 17 m2 - wartość 10 tys. zł. Wynagrodzenie wraz z małżonką wyniosło 70 790 zł, dieta radnego 1 684 zł, renault megane scenie 2000 r„ kredyt na 30 tys. zł.

Zofia Wistuba

Dom o pow. 110 m2 oraz działka na której on stoi o pow. ok. 0,1 ha, dzia­

łka o pow. ponad 0,12 ha - wartość 6 tys. zł, emerytura 2 125 zł, dieta rad­

nego 14 952 zł, daewoo nubira 1999 r.

Adam Króliczek

Dom o pow. 150 m2 - wartość 150 tys.

zł, budynek warsztatu wraz z parcela­

mi o pow. ok. 23 ary - wartość ok. 200 tys. zł oraz budynek gospodarczy wraz z parcelami o pow. 33 ary - war­

tość 40 tys. zł, z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej (auto usłu­

gi) zarobił 17 814 zł, dieta radnego

pory ze strony rodziców z Mszany wpłynęło 12 zgłoszeń - mówi J. Ser­

wotka. W tym przypadku utrzymanie przedszkoli jest całkowicie finanso­

wane z budżetu miasta (na jedno dziecko przeznacza się rocznie ponad 5 tys. zł - red.). Nie ma na ten cel żad­

nych subwencji, dlatego też biorąc pod uwagę sytuację budżetu, pewne kroki musimy poczynić wspólnie z władzami Mszany, żeby chociaż w części zrekompensować przejęcie tych zadań - dodaje wiceprezydent. Stano­

wisko drugiej strony jest identyczne jak w przypadku gimnazjum - Mszana nie zamierza przekazać na ten cel żad­

nych funduszy, ponieważ sporo wol­

nych miejsc jest w przedszkolu gmin­

nym. Mimo oczywistych rozbieżno­

ści, na posiedzeniu Komisji Oświaty Rady Miejskiej Wodzisławia Śl. zade­

klarowano chęć prowadzenia dal­

szych rozmów.

Po raz kolejny okazuje się, że naj­

ważniejsze są pieniądze. Mimo wielu prób uzdrowienia systemu edukacji przez władze centralne, reforma oświaty szwankuje. Braki w przeka­

zywaniu subwencji są bardzo duże jak i problemy uczniów, którzy nie mogą swobodnie wybierać szkoły. A gdzie wolność wyboru?

(raj)

ny Środowiska twierdzi, że może to być najwyżej 30% a realnie 25%. Pro­

wadzimy negocjacje, aby proponowa­

ne warunki uzyskania kredytu popra­

wić. Wysokość pożyczki o którą wy­

stąpiliśmy jest już potwierdzona.

(jak)

wyniosła natomiast 12 314 zł, kredyt 40 tys. zł.

Ireneusz Serwotka

Ok. 80 tys. zł, ok. 3 tys. euro, dom o pow. 195 m2 - wartość 250. tys. zł, działka niezabudowana o pow. 3 303 m2, działka zabudowana o pow. 531 m2 - wartość obu ok. 70 tys. zł, 8 udziałów „Semet” Sp. z o. o, w Urzę­

dzie Miasta zarobił 122 817 zł, w Urzędzie Statystycznym na umowę zlecenie 2 480 zł, dieta radnego wy­

niosła 1 845 zł, suzuki z 1995 r.

Teresa Nagrodzka

Ok. 20 tys. zł, 400 euro, mieszkanie o pow. 60 m2 - wartość 50 tys. zł, garaż 18 m2 - wartość 8 tys. zł, w PPM „Semet”

zarobiła 14 980 zł, w „Semet” Sp. z o. o - 17 448 zł, natomiast w Radzie Miej­

skiej 12 955 zł, ford mondeo 1997 r„

chrysler voyager 1996, ford fiesta 1997.

Oświadczenia majątkowego nie złożył Jan Grabowiecki, wiceprze­

wodniczący RM, dlatego też do czasu wywiązania się z tego obowiązku nie będzie pobierał diety.

VJjskrócie

WODZISŁAW

W ubiegły czwartek w Miejskiej i Powiatowej Bibliotece Publicznej odbyła się promocja książki Kazi­

mierza Cichego pt. „Wodzisław Śląski - nasze miasto”. Jak mówi autor, publikacja powstała w ciągu 3 miesięcy i jest odpowiedzią na zapotrzebowanie wielu wodzisła- wian. Książka składa się z 60 dwu- stronicowych rozdziałów zawiera­

jących nie tylko historię miasta ale także dzieje najnowsze.

❖

Zespół taneczny „Miraż”, działa­

jący w Miejskim Ośrodku Kultury

„Centrum” zdobył kolejne trofea podczas Mistrzostw Polski Dance Show. Turniej połączony z elimina­

cjami do mistrzostw świata i Euro­

py, zorganizowano 7 i 8 czerwca w Siedlcach. Rywalizowało w nim po­

nad 40 zespołów podzielonych na trzy kategorie wiekowe, wśród nich soliści, duety, mini formacje i for­

macje taneczne. Najlepiej spośród wszystkich programów artystycz­

nych przygotowanych przez wodzi­

sławski zespół wypadło „Impro”.

Tym układem juniorzy wywalczyli II miejsce. Natomiast Jagoda Bojar- czuk z tańcem „Happy Day” zajęła V miejsce w kategorii solistów. W kategorii formacji z kolei juniorzy zaprezentowali „Kalejdoskop”, któ­

ry dał im 7 miejsce. Na tej samej po­

zycji uplasowały się: Paulina Mro- zińska i Barbara Różańska, które wystąpiły z układem „Białe czarne”.

Ponadto wśród najmłodszych 9 miejce zajęła Beata Glinka.

❖

Po rozmowach wiceprezydenta miasta, Jana Serwotki z kierownic­

twem Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej przywrócono korzystne warunki kredytowania budowy oczyszczalni ścieków Karkoszka II.

Jeszcze niedawno wydawało się, że gminy zaangażowane w to przed­

sięwzięcie będą miały spore proble­

my. Zakładano bowiem, że 26 min zł zaciągniętej pożyczki musi być spłacone w ciągu trzech lat, a i oprocentowanie kredytu miało być znacznie wyższe od zakładanego.

RYDUŁTOWY

Aleksandra Piotrowska i Monika Szymanowska, uczennice III klasy Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1, zostały laureatkami ogólnopol­

skiego konkursu „Moja przyszłość w Unii Europejskiej”. Przedsięwzię­

cie realizowane jest pod patronatem honorowym Ministra Edukacji Na­

rodowej i Sportu oraz ambasadora UE w Polsce. Finał odbył się 6 czerwca w Pałacu Staszica w War­

szawie. Obie uczennice zakwalifi­

kowały się do ścisłego finału - A.

Piotrowska zdobyła III miejsce.

PSZÓW

Nowy radny Józef Szarowski z Krzyżkowic został zaprzysiężony na ostatniej sesji RM. Wszedł on do rady po wyborach uzupełniających, za Piotra Kowola, który został kie­

rownikiem referatu w Zakładzie Gospodarki Komunalnej.

W piątek 13 czerwca zmarła na­

gle Kornelia Powieśnik - wieloletni kierownik Powiatowego Urzędu Pra­

cy w Wodzisławiu Śląskim. Msza żałobna została odprawiona we wto­

rek 17 czerwca o godzinie 10.30 w Kościele pw. Podwyższenia Krzyża Św. w Wodzisławiu Śląskim przy ul.

Pszowskiej.

(rerf)

NOWINY WODZISŁAWSKIE ŚRODA, 18 CZERWCA 2003 r.

³

■ INFORMACJE ■

RYDUŁTOWY

Wesoło i gwarno

Tak jak w ubiegłym roku, tak i w ubie­

gły weekend na placu Kościoła pw. św.

Jerzego zjawiło sie mnóstwo wiernych na II Parafialny Festyn. Patronat nad imprezą objęły „Nowiny Wodzisław­

skie”.

Festyn zorganizował Oddział Akcji Katolickiej, której pomagały inne or­

ganizacje religijne, działające przy pa­

rafii. Wesoło i gwarno było już od

Radość z wylicytowanego misia i piłki była ogromna

Ciotka Berta bawiła publiczność w różnym wieku

Licytację prowadził Grzegorz Stasiak, humor pomógł mu przekonać parafian do wsparcia szczytnego celu

godz. 13.00, czyli od samego początku zabawy. Jako pierwszy na scenie poja­

wił się Kabaret Piotra Szefera i ciotki Berty, który bawił zebranych śląskimi piosenkami i dowcipami. Równie dużo śmiechu było kiedy swój występ roz­

począł Grzegorz Stasiak, który był ca­

łym wodzirejem zabawy. Bez znajo­

mości gwary śląskiej ani rusz, bo naj­

pierw śląski humor, a potem odbyła się prezentacja monologów i dialogów po Śląsku, czyli „Po naszymu”. Swoje

... i siostry zakonne niezłe się uśmiały pięć minut miała także młodzież rydu- łtowskich szkół, która przedstawiła bardzo różnorodny program. W pro­

gramie były melodie biesiadne i jak zwykle wspaniały występ Orkiestry KWK „Rydułtowy oraz zespołu „Suk­

ces”. Farorzu jo widza, że wom sie tak tyn wystymp podoboł, że byście se też takigo kankana zatańczyli, szaty mocie gynał, bo długi - żartował wodzirej Grzegorz Stasiak.

W kąciku lekarskim można było zbadać ciśnienie tętnicze i poziom cu­

kru we krwi. Były przepyszne ciasta, które szły jak woda. Kto chciał, mógł posilić się grochówką, pieczonymi kie­

łbaskami z grilla, chlebem z fetym z przepyszną ogóreczką. Dzieci miały okazję pozjeżdżać na dmuchanej żabce, dużym jak zwykle zainteresowaniem maluchów cieszył się przedszkolny plac zabaw. Zainteresowaniem cieszyła się również loteria fantowa, z której uzy­

skano ponad 5 tys. zł.

Wieczorem przeprowadzono też li­

cytację. Do kupienia była m.in. piłka

nożna z podpisem Jerzego Dudka. Li­

cytowano także obrazy Artystów Ma­

lujących Ustami i Nogami „Amun”

oraz artystów z „Konaru”. Początkowo odzew był niewielki więc sytuację po­

ratował prezes Akcji Katolickiej Aloj­

zy Mura, który zakupił pierwszy z ob­

razów. A kaj jest pan burmistrz Rydu- łtów? Niech kapsą trocha potrzynsie - nawoływał ze sceny do będących wcześniej na festynie burmistrza i wi­

ceburmistrza. Niestety, na licytacji nie zostali. A cel był szczytny.

Dochód z festynu zostanie przekaza­

ny na paczki świąteczne dla osób niepe­

łnosprawnych i ubogich. Organizatorzy planują też utworzenie parafialnego ze­

społu wsparcia bezrobotnych. W pla­

nach jest zakup komputera, telefonu, a całość miałaby się mieścić w pokoiku domku gospodarczego na probostwie.

Mamy nadzieję, że plany się powiodą, takie zespoły pomocy bezrobotnym ist- niejąjuż w kilkudziesięciu innych para­

fiach - powiedział A. Mura.

(amk)

PSZÓW

Zmieniłeś piec na bardziej ekologiczny? Czekasz na dofinansowanie?

Możesz czekać nawet 10 lat.

Martwy system dofinansowania

Mieszkańcy, którzy zmienią stare kotły węglowo-mułowe na ogrzewa­

nie olejowe, elektryczne, gazowe, podłączą się do sieci c.o. lub zainsta­

lują ogrzewanie ekologiczne na pali­

wa stałe mogą starać się o dofinanso­

wanie z Gminnego Funduszu Ochro­

ny Środowiska i Gospodarki Wodnej.

To jednak tylko teoria, która nie znaj­

duje zbyt szerokiego oddźwięku w rzeczywistości. Przyczyną tego jest oczywiście brak funduszy. Zgodnie z obowiązującą uchwałą dofinansowa­

nie wynosi 1000 zł. Od 2000 r. ta uchwała jest martwa. Wnioskodawcy nie otrzymują dopłat, ponieważ na koncie Gminnego Funduszu Ochrony Środowiska nie ma zbyt wiele pienię­

dzy - mówi Ryszard Zapał, burmistrz miasta.

Na ostatniej sesji Rady Miasta rad­

ni zastanawiali się nad możliwością obniżenia stawki dofinansowania, która wynosiłaby 600 zł dla budynku mieszkalnego lub lokalu w budynku wielorodzinnym w przypadku moder­

nizacji, polegającej na przystosowa­

niu kotłowni do ogrzewania: energią elektryczną, gazem,. olejem opało­

wym, pompą ciepła oraz w przypadku podłączenia budynku do sieci c.o. W przypadku zastosowania ogrzewania ekologicznego na paliwa stałe, kwota dofinansowania wynosiłaby 400 zł.

Opinie wśród radnych na temat takie­

go rozwiązania problemu były bardzo podzielone. Gminny Fundusz Ochro­

ny Środowiska jest niezależny od nas, tzn. wpływa tam 20% ze środków, ja­

kie są odprowadzane do marszałka z tytułu korzystania ze środowiska. Ko­

palnia, jedyny poważny płatnik, nie płaci, PWiK - płaci. W sumie rocznie otrzymujemy około 7-10 tys. zł, a wniosków obecnie mamy 125. Wszyst­

kie gminy obniżyły dofinansowanie, bogaty Rybnik płaci 500, a my 1000 zł. Teraz na koncie mamy 3900 zł, je­

żeli obniżymy stawki, to dopłacimy do 8 pieców, jeżeli nie, to tylko do 3 - po­

wiedział Piotr Kowol, kierownik refe­

ratu Gospodarki Komunalnej. Jeżeli do nas wpływa tyko 7 tys. zł, to jest kpina. My nie możemy iść na rękę nie­

uczciwym eksploatatorom. To nie ten kierunek - bulwersował się Kazimierz Nawrat, który twierdzi, że raczej nale­

ży dążyć do tego, by pieniądze od dłużników spływały na konto, a nie obniżać kwoty dofinansowania.

Część radnych stanęła na stanowisku, aby dołożyć do dofinansowania z pie­

niędzy gminy. Chociaż pani skarbnik zapewniała, że gmina nie może wpła­

cać na to konto, to Stanisław Lorek nie dał się przekonać. Uważam, że rada może wszystko. Nie musi być wszystko zapisane. Część potrzeb­

nych środków można pokryć z podat­

ku rurowego. 400 zł to jest kpina, tyle kosztuje tona węgla. Ja też skwapli­

wie czekam w kolejce na dojtnanso- wanie - powiedział S. Lorek, wice­

przewodniczący Rady Miasta. Ludzie wiedzieli, że jak wymienią piec, to do­

staną tysiąc zł, czemu teraz mają się dowiedzieć, że dostaną 400 zł? Zasad nie należy zmieniać w trakcie gry - dodał radny Leszek Piątkowski. Bez tej uchwały, ten fundusz leży. Musimy dzielić to, co mamy - bronił uchwały Piotr Kowol. Czy wnioskodawcy mogą wystąpić na drogę sądową, bo ja znam trzy osoby, które powiedziały,

że tak zrobią, jeżeli kwota będzie ob­

niżona - pytał radny Ryszard Waw- rzyńczak. Taka konstrukcja by chyba w sądzie nie przeszła, ale głowy nie dam - odpowiedział radca prawny.

Uchwała jest prawem lokalnym i nie sądzę, by wymiar sprawiedliwości go nie respektował - podsumował R.

Wawrzyńczak. Ciekawe jest to, że na komisji prawa ta uchwała przeszła jednogłośnie, a teraz część jej człon­

ków jest uchwale przeciwna. Może wtedy głosowali jako XI, a teraz jako X2? - zastanawiał się Czesław Krzy- stała. Poza tym trzeba też pomyśleć o osiedlach. Tam w każdym mieszkaniu są 2 ~3 piece. Może dopłata mogłaby przysługiwać każdemu mieszkaniu, a nie na każdy piec. Tamci mieszkańcy nie mają dofinansowania, a dodatko­

wo muszą płacić na fundusz termo- modernizacyjny. Przede wszystkim uchwala nie może działać na nieko­

rzyść mieszkańców. Jest problem, ale ta uchwała węzła gordyjskiego nie rozwiąże - podsumował dyskusję Pa­

weł Kołodziej, przewodniczący Rady Miasta. W głosowaniu 4 radnych po­

parło nową uchwałę, 7 było przeciw, a 4 wstrzymało się od głosu. W efekcie uchwała nie przeszła. Kwota dofi­

nansowania do pieców nadal wynosi 1000 zł, ale przy obecnych wpływach na konto Gminnego Funduszu Ochro­

ny Środowiska i przy tak dużej liczbie złożonych wniosków, na dofinanso­

wanie przyjdzie poczekać jakieś 10 lat.

Beata Palpuchowska

Sewera ^SEWERA POLSKA CHEMIA

P.H.U ^{Jerzy Grud}

47«400 Racibórz, ul. Kolejowa 19a, tel./fax (032) 415 00 70, tel. (032) 415 3015, 415 31 23 ul. Kolejowa 10a, tel. (032) 415 31 23

hurtownia farb

i lakierów FARBY:

Polifarb Cieszyn-Wrocław, Włocławek, Pilawa, Mal-Farb, Hajduki, Sigma.

hurtownia materiałów budowlanych

• Płyty kartonowo-gipsowe (£t) Rigips

jfeói CEKOL

PSZÓW

Burmistrz miasta po raz drugi wniósł do programu obrad projekt uchwa­

ły o odwołanie sekretarza miasta, Adama Ratajczaka. Tym razem radni powiedzieli „tak

Do dwóch razy sztuka?

Komputerowa mieszalnia farb (farby, tynki, bejce)

SIGMA

COATINGS

2000 kolorów

Sklepy:

ul. Nowa 3-5, tel. (032) 415 73 24 ul. Opawska 65, tel. (032) 415 77 52

„ - . . , .... Dyckertioff

Papy - Zduńska Wola Sopro Wełna mineralna

ROCKWOOL

Uszczelnienia, renowacje

Posada sekretarza miasta zaczęła drżeć już w kwietniu, wtedy burmistrz po raz pierwszy zgłosił uchwałę o od­

wołanie Adama Ratajczaka ze stano­

wiska sekretarza miasta (pisaliśmy o tym w NW z 7 mają). Wtedy radni opozycyjni zablokowali tę uchwałę'i A. Ratajczak mógł dalej pełnić swe obowiązki. Nie trwało to jednak zbyt długo. W programie sesji Rady Miasta z 13 czerwca ponownie znalazł się projekt uchwały o odwołanie sekreta­

rza miasta. Nawet uzasadnienie było takie samo - wyczerpanie możliwości dalszej współpracy. Tym razem jednak

w planie znalazła się także uchwała na temat powołania nowego sekretarza.

W rozmowie telefonicznej przed sesją burmistrz Ryszard Zapał ubolewał, że uchwała ta pewnie znów zostanie od­

rzucona. Jednak stało się inaczej. 5 radnych poparło uchwałę, 2 było prze­

ciw, a 7 wstrzymało się od głosu. Tym samym uchwała „przeszła” tzn. A. Ra­

tajczak został odwołany ze stanowiska sekretarza, a jego miejsce zajęła Alicja Nawrat, która w Urzędzie Miasta pra­

cuje już od 1995 r. Jej kandydaturę po­

parło 15 radnych.

♦

WODZISŁAW

■ KRONIKA POLICYJNA ■ ---

Pijana recydywa

Rafał K. został niedawno oskarżo­

ny przez wodzisławską Prokuraturę Rejonową o rozbój, zniszczenie blo­

kady na samochód, kradzież tablic re­

jestracyjnych oraz prowadzenie sa­

mochodu w stanie nietrzeźwym i bez wymaganych uprawnień. Był wcze­

śniej karany za rozbój a uprawnienia do prowadzenia pojazdów mecha­

nicznych odebrano mu za jazdę po pi­

janemu.

W połowie stycznia Rafał K.

mieszkający w Częstochowie wziął należący do ojca samochód marki Daewoo Tico i wyruszył do Wodzi­

sławia. Zamierzał spotkać się z żoną, która mieszka u matki w Wodzisła­

wiu. Po drodze zatrzymał się w Gli­

wicach, gdzie ukradł tablice rejestra­

cyjne z innego Daewoo Tico. Oba­

wiał się, że zostanie rozpoznany, gdyż dokonał kradzieży paliwa na stacji benzynowej. Po przyjeździe do Wodzisławia zaparkował auto na ul.

PSZÓW

Nożem w brzuch

W trakcie picia alkoholu między oskarżoną a jej konkubentem doszło do nieporozumienia. Patrycja L. po­

szła do kuchni i z szuflady wycią­

gnęła nóż kuchenny. Bez słowa ugo­

dziła nim Janusza N. w brzuch. Po­

szkodowanego mężczyznę odwie­

ziono do szpitala. Tymczasem jego konkubina udała się do Rydułtów do Mariana N. Poinformowała go, że jego brat jest w szpitalu. Razem po­

szli do sklepu nocnego po wódkę, którą wypili w mieszkaniu Mariana N. Do libacji przyłączyła się jego konkubina Alina B. Około czwartej nad ranem między konkubentami

WODZISŁAW

Wyłudzały pieniądze

Agnieszka i Elżbieta S. - matka i córka - zostały oskarżone o wyłudza­

nie pieniędzy pod pretekstem zała­

twiania kredytów. Prowadziły firmę zajmującą się pośrednictwem kredy­

towym na terenie Wodzisławia, Raci­

borza i Żor.

Kobiety pobierały od swoich klientów kwoty w wysokości 100-

RACIBÓRZ

Włamanie za

W nocy z 11 na 12 czerwca odno­

towano cztery włamania do pojaz­

dów. Doszło do nich przy ul.: Kor­

fantego - w wyniku włamania do fia­

ta seicento skradziono radioodtwa­

rzacz CD Panasonic, płyty CD, apa­

rat fotograficzny, łączna wartość strat 3 tys. zł; Siwnonia - w wyniku włamania do fiata ciąuęcento skra­

dziono radioodtwarzacz CD JVC,

//----

Wyrazy głębokiego współczucia mężowi, dzieciom oraz najbliższej rodzinie z powodu śmierci

SP. K ornelii P owieśnik ,

kierownika powiatowego Urzędu Pracy, składają:

Rada Powiatu Wodzisławskiego, Starosta i Zarząd Powiatu

^jraz pracownky Starostwa Powiatowego w Wodzisławiu Śl

Styczyńskiego i poszedł na piwo do pobliskiego lokalu. Po powrocie stwierdził, że na koło samochodu zo­

stała nałożona blokada - w związku z nieprawidłowym parkowaniem. Piotr K. kupił brzeszczot, przepiłował blo­

kadę i porzucił ją w pobliżu. Potem wsiadł do auta i w towarzystwie trzech nieznanych mężczyzn poje­

chał na osiedle 1 Maja na Wil- chwach. Tam doszło do napadu na sprzedawczynię, która właśnie zamy­

kała kiosk. Gdy zakładała kraty za­

bezpieczające jeden z napastników przycisnął ją do kiosku. Wzywającą pomocy kioskarkę obezwładnił zaty­

kając jej usta i chwytając za ręce. W tym czasie drugi z napastników wszedł do kiosku i zabrał z niego to­

rebkę, w której znajdowały się doku­

menty i 50 zł gotówki. Po dokonaniu rozboju napastnicy wsiedli do auta i odjechali.

Rafał K. w drodze do Częstocho­

Dokończenie ze strony 1

doszło do nieporozumienia spowo­

dowanego zazdrością. Patrycja L.

tym razem znowu sięgnęła po nóż leżący na szafce i uderzyła nim męż­

czyznę w brzuch, w okolice lewego boku. Alina B. wezwała pogotowie i kolejny mężczyzna ugodzony no­

żem trafił do szpitala.

Obrażenia obu poszkodowanych były bardzo poważne i zagrażały ich życiu. Tylko szybka interwencja chi­

rurgiczna uratowała im życie. Janusz N. w wyniku odniesionej rany brzu­

cha miał uszkodzone jelita cienkie, natomiast jego brat Marian został ugodzony na wysokości 11-12 żebra i

150 zł tytułem opłaty wstępnej i obie­

cywały załatwić kredyt w ciągu kilku dni. Ale tylko na obietnicach się koń­

czyło. Klienci mimo wielokrotnych wizyt w firmie nie otrzymywali kre­

dytów. Początkowo oszustki przeko­

nywały pokrzywdzonych, że wszyst­

ko jest na dobrej drodze, tylko for­

malności trochę się przedłużają. Po-

włamaniem

płyty CD, łączna wartość strat wy­

niosła 750 zł; Dworskiej - w wyniku włamania do trabanta skradziono tylna półkę z głośnikami Blaupunkt o łącznej wartości 300 zł; Kapuścika - po wybiciu przedniej szyby w sa­

mochodzie peugeot skradziono tele­

fon komórkowy Siemens o wartości 500 zł.

(r)

wy zatrzymał się u znajomego z któ­

rym pił alkohol. Po dwóch dniach razem z nim i dwoma innymi osoba­

mi wyjechał w kierunku Częstocho­

wy. W okolicach Wieruszowa pro­

wadzący samochód Rafał K. nie za­

trzymał się do kontroli drogowej.

Policjanci ruszyli w pogoń za ucie­

kającym pojazdem i go zatrzymali.

W bagażniku znaleźli skradzione ta­

blice rejestracyjne oraz brzeszczot.

Badanie alkomatem wykazało 1,51 %o alkoholu w wydychanym po­

wietrzu. Okazało się też, że kierow­

ca nie miał uprawnień do prowadze­

nia pojazdu, gdyż sąd orzekł wobec niego zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.

Rafał K. przyznał się do kradzieży tablic rejestracyjnych, jazdy w stanie nietrzeźwości oraz usunięcia blokady.

Twierdzi jednak, że nie brał udziału w rozboju.

(7«A)

odniósł ranę śledziony. Organ ten mu- siał zostać usunięty, obrażenia były ciężkie.

Podczas przesłuchań w Prokura­

turze Patrycja L. tłumaczyła, że nie wiedziała, iż uderzając nożem w oko­

lice brzucha może pozbawić życia.

Jednak biegli stwierdzili, że tego ro­

dzaju obrażenia zagrażają poszkodo­

wanemu śmiercią, prokuratura posta­

wiła więc kobiecie zarzut usiłowania zabójstwa. Kobieta została poddana badaniom przez biegłego psychiatrę, nie stwierdzono, by w czasie pope­

łniania tych czynów miała zniesioną poczytalność. Stwierdzono natomiast skłonności do ostrych i przesadnych reakcji potęgowanych przez zazdrość i alkohol.

(7«*J

tem wyjaśniały, że nie doszło do udzielenia kredytu z przyczyn formal­

nych leżących po stronie klienta. Jed­

nak szczególnie upartym klientom zwracały część opłaty. W akcie oskar­

żenia skierowanym niedawno do sądu przez wodzisławską Prokuraturę Re­

jonową zarzuca się im popełnienie 19 tego rodzaju przestępstw.

Pikanterii całej sprawie dodaje fakt, że w grudniu 2002 r. przeciwko Agnieszce S. skierowano akt oskarżo­

na o dokładnie takie same przestęp­

stwa. Zarzuty dotyczyły wówczas wy­

łudzenia pieniędzy od 149 pokrzyw­

dzonych. Wobec oskarżonej uchylony został areszt i po wyjściu na wolność wróciła do przestępczej działalności.

(W

R R A C O W NIA ARTYSTYCZNA

-JA RÓSŁ. A W RRZYBYSZ

banery (60,- m2) szyldy firmowe plansze reklamowe kasetony świetlne litery przestrzenne grafika na pojazdach zdjęcia reklamowe reklama ścienna TEL. 32/ 415 25 29 KOM. 0601 59 25 29

Wpadł na lagunę

13 czerwca o godz. 5.45 na ul.

Łużyckiej w Wodzisławiu, kierują­

cy scorpio 44-latek, na śliskiej na­

wierzchni wpadł w poślizg i na łuku drogi uderzył w jadący z na­

przeciwka renault laguna. Sprawca zdarzenia ma skręcony kręgosłup i stłuczone lewe udo. Natomiast 53- letni wodzisławianin jadący laguną doznał złamania lewego podudzia, stłuczenia klatki piersiowej i ogól­

nych potłuczeń ciała.

Lampy zniknęły

W nocy z 12 na 13 czerwca w Bukowie, na terenie miejscowej ce­

gielni, nieznani sprawcy z naczepy samochodowej skradli 11 burt alu­

miniowych o łącznej wartości 10,5 tys. zł. Tej samej nocy, na terenie dworca PKP w Wodzisławiu, nie­

znani sprawcy skradli 8 sztuk lamp oświetleniowych. Straty w tym przypadku poniósł Zakład Infra­

struktury Kolejowej w Rybniku.

Uwaga na złodziei!

Rozpoczął się sezon kąpielowy, a wraz z nim swoją aktywność wzmożyli złodzieje. 14 czerwca, na terenie Polderu Buków ok. godz.

10.00, nieznany sprawca skradł plecak z dokumentami osobistymi.

Do podobnego zdarzenia doszło również dzień później o godz. 4.00 w Olzie na terenie zbiorników wodnych. W tym przypadku zginął również plecak z dokumentami.

Kradzieże w Radlinie

W nocy z 12 na 13 czerwca w Radlinie na ul. Kominka nieznany sprawca włamał się do sklepu ogól­

nospożywczego. Do środka wszedł wyrywając płytę zabezpieczającą okno piwniczne i skradł 2 tys. zł.

Do kolejnej kradzieży w tym mie­

ście doszło także 13 czerwca. O godz. 16.00, do mieszkania przy ul.

Mielęckiego włamał się nieznany sprawca i skradł telewizor, butlę gazową i odzież o wartości tysiąca złotych.

Niepewny rowerzysta

12 czerwca w Turzy Śl. na ul.

Bogumińskiej, mieszkaniec Wodzi­

sławia jadący vw transporterem, podczas wyprzedzania potrącił ro­

werzystę, który stracił wcześniej panowanie nad jednośladem i prze­

wrócił się na bok samochodu. Ro­

werzysta doznał niegroźnych potłu­

czeń ciała.

Zabrał mercedesa

11 czerwca o godz. 22.00 w Wo­

dzisławiu, na terenie prywatnej po­

sesji przy ul. Czyżowickiej niezna­

ny sprawca, wyciągając szybę, wła­

mał się do garażu i skradł mercede­

sa o wartości 40 tys. zł.

Nie pominął wanny

Pomiędzy 8 a 12 czerwca w Turzy Śl. na ul. Wodzisławskiej, nieznany sprawca, poprzez wyważenie drzwi wejściowych włamał się do nie za­

mieszkanego budynku. Ze środka skradł kosiarkę spalinową, 12 sztuk kaloryferów oraz żeliwną wannę.

Straty oszacowano na 2 tys. zł.

Pijany za kierownicą

11 czerwca o godz. 17.20 w Go- gołowej na ul. Jastrzębskiej, 55-la- tek z Jastrzębia swoim subaru zje­

chał na lewy pas ruchu i uderzył w przydrożne drzewo. 45-letnia pasa­

żerka doznała stłuczenia barku. Na­

leży dodać, że kierowca miał we krwi 1,48 promila alkoholu.

14-latek na akcji

W nocy z 7 na 8 czerwca, w Ra­

ciborzu przy ul. Długiej, policjanci służb patrolowych zatrzymali czte­

rech raciborzan w wieku od 14 do 19 lat, którzy włamali się do zapar­

kowanego tam samochodu osobo­

wego fiat 126p.

Znikło BMW

6 czerwca o godz. 23.00, w Raci­

borzu przy ul. Królewskiej, nieusta­

lony sprawca skradł zaparkowany samochód marki BMW 316 koloru ciemnozielonego o wartości 20 tys.

zł na szkodę mieszkańca Raciborza.

Giant za tysiąc

9 czerwca około godz. 17.00, w Raciborzu przy pl. Jagiełły, nieusta­

lony sprawca skradł rower górski marki Giant koloru niebieskiego o wartości tysiąca złotych. Pokrzyw­

dzonym jest mieszkaniec Raciborza.

Wandal

9 czerwca w godzinach wieczoro­

wych, w Raciborzu przy ul. Opaw­

skiej, nieustalony sprawca uszkodził szybę w ścianie przystanku autobu­

sowego. Straty w toku ustalania. Po­

szkodowanym jest Przedsiębiorstwo Komunalne Sp. z o.o. z Raciborza.

Zapominalski

10 czerwca o godz. 13.00, w Ra­

ciborzu przy ul. Opawskiej, z nie- zamkniętego samochodu daewoo matiz nieustalony sprawca skradł portmonetkę z dokumentami i tele­

fon komórkowy. Łączna wartość strat wyniosła 500 zł.

Złodziejski podjazd

10 czerwca o godz. 14.00, w Ra­

ciborzu przy ul. Arki Bożka, nie­

ustalony mężczyzna podjechał na rowerze do mieszkanki Raciborza wchodzącej na swoją posesję, wy­

rwał jej reklamówkę z zakupami i portfelem po czym zbiegł. Policji nie udało się ująć złodzieja.

Śmiertelne porażenie

10 czerwca, około godz. 18.00, w Pogrzebieniu w gminie Komo­

wac, podczas wykonywania prac ziemnych 61-letni mieszkaniec tej miejscowości został śmiertelnie po­

rażony prądem elektrycznym. Pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Raciborzu trwa postępowanie ce­

lem ustalenia okoliczności zdarzenia.

Złodziej na dwóch kołkach 10 czerwca o godz. 15.30, w Ra­

ciborzu przy ul. Zamkowej, nie­

ustalony sprawca poruszający się rowerem wyrwał przechodzącemu mieszkańcowi Raciborza saszetkę z dokumentami i uciekł.

Partacz?

10 czerwca w godzinach wie­

czorowych oraz w nocy z 10 na 11 czerwca terenie Raciborza policja odnotowała aż siedem prób kra­

dzieży samochodów osobowych.

Doszło do nich przy ul.: Ogrodo­

wej, Ludwika, Pracy, Chełmońskie­

go i Opawskiej. Sprawcy po dosta­

niu się do wnętrza aut różnych ma­

rek, głównie volkswagen, niszczyli obudowy i zrywali kable. W jed­

nym przypadku spłoszył ich alarm.

Narkotyki

12 czerwca, w Raciborzu przy ul. Londzina, policjanci zatrzymali mieszkańca Raciborza, który posia­

dał przy sobie około 1 gram środ­

ków odurzających.

NOWINY WODZISŁAWSKIE ŚRODA, 18 CZERWCA 2003 r.

⁵

MSZANA

Święty wrócił ze sztandarem

Jubileusz swojego 65-lecia obcho­

dziła Szkoła Podstawowa w Mszanie.

Nosi ona imię św. Kazimierza, przed­

wojenny patron został przywrócony w 1991 r. zastępując gen. Karola Świerczewskiego.

Uroczystości jubileuszowe rozpo­

częły się od mszy św., odprawionej w miejscowym kościele, potem wszyscy uczestnicy przemaszerowali przez

wieś do budynku szkolnego. Tutaj od­

była się okolicznościowa akademia a uczniowie przedstawili pełen humoru program artystyczny. Dzieje szkolnic­

twa przedstawiła grupa T-raperów, zaprezentowano pokaz mody szkolnej od czasów jaskiniowych do współ­

czesnych, wiele śmiechu wywołała także gwarowa inscenizacja przedsta­

wiająca jak kiedyś śląskie dzieci cho-

TURZA ŚLĄSKA

Nagrody z humorem

Tradycją stały się wyróżnienia przyznawane na zakończenie roku szkolnego najlepszym uczniom Gim­

nazjum w Turzy. Tytuły „Gimnazju- szy” w różnych kategoriach wręczane są podczas specjalnej uroczystości z udziałem uczniów, nauczycieli i rodzi­

ców. Ogłoszenie wyników wywołuje zawsze wiele emocji wśród nomino­

wanych uczniów i ich kolegów.

Tytuł gimnazjusza jest prestiżowy Tegoroczna uroczystość otrzymała bardzo humorystyczną oprawę arty­

styczną. Pomiędzy wręczaniem kolej­

nych tytułów uczniowie przedstawiali scenki, nawiązujące do przyznawa­

nych tytułów. Gdy wręczano statuetkę dla gimazjusza-pracusia - zainsceni- zowany został wiersz o leniu, gdy wy­

różnienie odbierał gimnazjusz-spor- towiec uczniowie wykonali skecz o meczu między Realem a Juventusem, ale w ... szachy. W innej scence jeden

dziły do szkoły. Po bardziej oficjalnej części obchodów rozpoczął się festyn na szkolnym placu.

Pierwsze wzmianki na temat szkoły w Mszanie sięgają nawet drugiej poło­

wy XVII wieku. Z przekazów wynika, że nauka najprawdopodobniej odby­

wała się w mieszkaniu nauczyciela i organisty - Mikołaja Gąsiora. W okre­

sie zaborów istniała w Mszanie trzy­

klasowa szkoła, w której nauka odby­

wała się po niemiecku. Od zakończe­

nia I wojny światowej były dwie szko­

ły - jedna w starym budynku, gdzie mieścił się wówczas Urząd Gminy a druga na Granicach. Z powodu małej liczby sal klasy łączono a nauka odby­

wała się na zmiany. Mieszkańcy posta­

nowili więc wybudować nową szkołę.

Budynek powstał dzięki staraniom

z uczniów odbierał kolejne wyróżnie­

nia - za najlepszą ściągę, najlepsze podpowiadanie czy też najdłuższy po­

byt w ubikacji podczas lekcji.

Tytuły gimnazjuszy przyznawane są w kilku kategoriach: frekwencjusz to uczeń punktualny, zawsze gotowy do zajęć, gimnazjusz sukcesu dzięki ciężkiej pracy pokazuje swoje ukryte zdolności i poprawia swoje stopnie,

pracuś jest oczywiście pracowity, artysta to uczeń pomysłowy i kreatyw­

ny, który w swoich pracach przekazuje emocje, aktywista społeczny angażuje się w życie klasy i szkoły, filantrop jest gotowy pomagać innym, sportowiec swoimi uzdolnieniami przyczynia się do sportowych sukcesów szkoły, ale najważniejszym gimnazjuszem jest su- peruczeń, który ma najlepsze wyniki w nauce, najwyższą średnią i wyróżnia się swoją postawą uczniowską.

wójta Franciszka Tatarczyka, pracy mieszkańców i pomocy państwa. Od­

dano go do użytku w 1938 r. Szkołę poświęcił ówczesny proboszcz Franci­

szek Styra, nadano jej imię św. Kazi­

mierza i sztandar z wizerunkiem patro­

na. Sztandar ten zaginął podczas oku­

pacji niemieckiej i nikt nie znał jego losów. Okazało się jednak, że ktoś go ocalił i przechował przez te trudne lata. Niespodziewanie podczas prac porządkowych na strychu sztandar się odnalazł - był owinięty w szmaty i schowany. Kto i kiedy umieścił tam tę cenną pamiątkę nie wiadomo. Pewne jest to, że sztandar nie mógł leżeć na szkolnym strychu podczas okupacji.

W marcu 1945 r. w trakcie działań wo­

jennych pociski artyleryjskie trafiły w mury i dach szkoły, wybuchł pożar,

Na tapczanie leży leń...

Tegorocznymi laureatami zostali:

frekwencjusz - Kamila Piechaczek, gimnazjusz sukcesu - Paulina Grdeń, pracuś - Bogdan Mokry, artysta - Ka­

tarzyna Błaszczok, aktywista społecz­

ny - Beata Szewczyk, filantrop - Mag­

dalena Tomiczek, sportowiec - Edyta Pająk i superuczeń - Elżbieta Cogiel.

Ta nagroda jest prestiżowa w na­

szej szkole - mówiła dyrektor Lucyna Gajda. Przy jej wręczaniu nie obywa się bez emocji. Gratuluję zarówno laureatom, jak też wszystkim nomino­

wanym. Na takie wyróżnienie trzeba sobie dobrze zasłużyć. Swoją szansę otrzymują nie tylko zdolni, ale rów­

nież ci pracowici i solidni. Te wyróż­

nienia zobowiązują do tego, żeby osiągać jeszcze większe sukcesy.

Podczas tej uroczystości tytułami

„Przyjaciela szkoły” wyróżniono Ur­

szulę Kowol, która przez wiele lat współpracuje ze szkołą działając w komitecie rodzicielskim oraz Bogda­

na Myśliwca. Dyplomy z podzięko­

waniami za pomoc szkole wręczono wielu rodzicom.

(W

który zniszczył urządzenia szkolne, kronikę i pomoce naukowe. Sztandar też wtedy musiałby ulec zniszczeniu, gdyby znajdował się w szkole.

Pamiętam jak woźny przyniósł pa­

kunek owinięty w szmaty, okazało się,

że to jest dawny sztandar - wspomina Wanda Bednarz, była dyrektor mszańskiej szkoły. Nikt nigdy nie mó­

wił, że szkoła nosiła imię iw. Kazimie­

rza. Zaczęliśmy wypytywać starszych mieszkańców, ale nikt nie był w stanie powiedzieć dlaczego wówczas wybra­

no takiego patrona. Pamiętano jed­

nak pieśń ułożoną ku czci św. Kazi­

mierza. Sztandar został odnowiony,

SKRZYSZÓW

Zdrowo i na sportowo

Już po raz trzeci skrzyszowskie przedszkole zorganizowało Rodzinny Festyn Sportowy. Wzięło w nim udział około 130 uczestników - dzieci i rodziców.

Na terenie kortów „La Mirage”

wszyscy bardzo dobrze się bawili - zor­

ganizowano wiele gier i zabaw rekre­

acyjno-sportowych z udziałem dzieci, rodziców i nauczycieli. Wśród atrakcji było pieczenie kiełbasy na rożnie a dzieci mogły także skorzystać z figlora- ju. Dla uczestników różnorodnych kon­

kurencji przygotowano dyplomy i me­

dale a dla wszystkich dzieci również paczki. Impreza połączyła obchody Dnia Matki, Dnia Dziecka i Dnia Ojca.

Festyn odbywał się pod hasłem

„Bawimy się zdrowo i na sportowo ” a jego celem jest integracja rodziców przedszkolaków - mówi Mariola Mo­

czała, dyrektor skrzyszowskiego przedszkola. W imprezie uczestniczyły całe rodziny, także te dzieci, które kie­

dyś chodziły do naszego przedszkola.

Pomogło nam wielu sponsorów - lo­

kalnych przedsiębiorców: Danuta i Lucjan Wnukowie, firma Dorado z

Stary sztandar odnalazł się w tajemniczy sposób

trzeba było wymienić płótno, bo stare było zniszczone. Odpruty został wize­

runek św. Kazimierza, orzeł, litery i frędzle. Postanowiliśmy powrócić do dawnego patrona i uzyskaliśmy na to zgodę Kuratorium Oświaty. Uroczy­

stość odbyła się w 1991 r.

Św. Kazimierz, widniejący na od­

nowionym sztandarze powrócił do mszańskiej szkoły zastępując gen.

Karola Świerczewskiego, który był patronem od 1977 r. W 1955 r. została oddana do użytku sala gimnastyczna

wraz z zapleczem oraz cztery nowe sale lekcyjne. W 1999 r. dyrektorem została Dorota Pukowiec, dzięki jej staraniom szkoła wzbogaciła się o stoły do tenisa, mikroskopy, pianino, sprzęt audiowizualny i komputery, za­

instalowano też radiowęzeł. W szkole obecnie uczy się prawie 400 uczniów pod okiem 32 nauczycieli.

Konkursy były dobrą zabawą dla dzieci i rodziców

Jastrzębia, sklep Lewiatan, Maria i Jan Klapuchowie, Eugenia Kozieł z Godowa oraz Stanisław i Henryka Ośliżlokowie ze Skrzyszowa. Dzięki ich pomocy dzieci miały wiele uciechy.

(jak)