KęKę, Nie pytaj mnie o nic
Nie pytaj mnie o nic Odpowiedz nie znam!
jesteśmy chwile na tym świecie później: salute!
choć to abstrakcyjne tak jak z kolegami … trochę troski, żalu parę śmiesznych ka, ku oto całe nasze życie taki casus
Jeden chce żyć dobrze, trzymać blisko bliskich
Drugi - wciąż pieniądze, trzeci - pragnie tylko niszczyć A ja gdzieś pośrodku, miedzy: mieć, a żyć w tym Nie jestem święty, chociaż zaglądam do Biblii Nie pytaj mnie o nic
Odpowiedz nie znam!
cos tam się wydaje ale nie to żebym wiedział
nie potrafi pomóc, bo gotowych recept nie mam poznasz drogę, ale swoją sam wybierasz
jesteśmy chwile na tym świecie później: salute!
staram się zrozumieć, pisze o tym to mój zawód
całe życie przeplatanka, szczęścia i dramatów mam co myśleć nie okładaj mi ciężaru
o nic mnie nie pytaj co ja mogę wiedzieć wielokrotnie pogubiony nadal szukam siebie moje tu i teraz
tylko tego jestem w miarę pewien się nie sugeruj
bo się łatwo możesz przewieść [proszę nie idź za tym
wyrób własne zdanie musisz własnym tempem nie ganiać jak ktoś każe życie ciężka sztuk
z decyzjami ciągły taniec ja zrozumiem i cos zmienię ty zostaniesz
KęKę - Nie pytaj mnie o nic w Teksciory.pl