• Nie Znaleziono Wyników

Chillout - Nie Chcę Już 2019 tekst piosenki

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Chillout - Nie Chcę Już 2019 tekst piosenki"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

Chillout, Nie Chcę Już 2019

Ciągłe pretensje i ciągłe krzyki

ten hałas przeczy już prawom fizyki jak mam wytrzymać

gdy gadasz bzdety kto tu jest winien mówisz że to nie ty Nie chce już

za wszytko przepraszać jaką przyjemność masz by wciąż się obrażać

nie chce wciąż, o wszystko się prosić

to koniec jest nie, nie chce twych fochów znosić nie chce już

za wszytko przepraszać jaką przyjemność masz by wciąż się obrażać

nie chce wciąż o wszystko się prosić

to koniec jest, nie chce twych fochów znosić On zawsze winien

tak o mnie wszystkim mówisz takie masz hobby

dołować ludzi lubisz co ja tu robię

no co mam do stracenia zamykam drzwi

i krzyczę do widzenia-nara! haha Nie chce już

za wszytko przepraszać jaką przyjemność masz by wciąż się obrażać

nie chce wciąż, o wszystko się prosić

to koniec jest nie chce twych fochów znosić nie chce już

za wszytko przepraszać jaką przyjemność masz by wciąż się obrażać

nie chce wciąż, o wszystko się prosić

to koniec jest, nie chce twych fochów znosić Nie chce już !

Nie chce już

za wszytko przepraszać... przepraszać... przepraszać Nie chcesz wciąż o wszystko się prosić...prosić...prosić Nie chce już

za wszytko przepraszać jaką przyjemność masz by wciąż się obrażać

nie chce wciąż, o wszystko się prosić

to koniec jest nie, nie chce twych fochów znosić nie chce już

za wszytko przepraszać jaką przyjemność masz by wciąż się obrażać

nie chce wciąż, o wszystko się prosić

to koniec jest, nie chce twych fochów znosić Nie chce już !

Chillout - Nie Chcę Już 2019 w Teksciory.pl

Cytaty

Powiązane dokumenty

nie chce odbierać telefonu nie chcę słyszeć jej głosu parę wspomnień mam niekoniecznie dobrych osób patrzę na ten świat z góry jakbym miął już skakać. samobójcze myśli, ale

i sam ze sobą poznać znów ten stan kiedy jest najlepiej, kiedy siebie mam bo nie chce nie chce nie chcę. czy chce

perły przed wieprze to wszytko pieprze Tak mi się nie chce tak bardzo nie chcę. lecz kiedyś jeszcze będę seksi Tak mi się

Nie, nie, nie bój się, możesz sobie iść kiedy chcesz, dokąd chcesz i z kim chcesz.. I nie rób takiej

Mamo, pod naszą bramą koła zetrą bruk Jak przed damą klęknie u mych stóp Tato, za oknem lato świat osłodzi bzem A on bryką w nieznane porwie mnie. Pnie się mój różowy powój w

twoich ust najsłodszy smak z tobą tylko mój istnieje świat a ja jak cień na niebie roztarty los mi rozdaje wciąż znaczone karty. i w każdej twarzy tak cały czas widzę

Nie chcę być sam, ale weź wybacz mi jak sobie pójdę chu* wie gdzie Nie chcę byś była sam, ale razem coraz częściej nam w kurw* trudniej jest Nie chcę byśmy nie byli obok

Ja kocham ciebie, a ty kochasz mnie Choć zaryzykuj, daj życiu sens Nie chcę już płakać, już nigdy o nie Zamykam oczy i znów widzę cię [x2].