Tygodnik Rybnicki : Rybnik, Czerwionka-Leszczyny, Lyski, Jejkowice, Świerklany, Gaszowice. R. 5, nr 7 (171).

nowiny.pl Wtorek 16 lutego 2010 r.

Nr 7 (171) rok V ISSN 1896-8163 Nr indeksu 22491X Cena 2 zł

Strona 19

Przedstawiamy Koła Gospodyń Wiejskich w Jejkowicach i Stanowicach

Strona 12

RYBNIK ^ CZERWIONKA – LESZCZYNY ^ LYSKI ^ JEJKOWICE ^ ŚWIERKLANY ^ GASZOWICE

Chórzystki na rowerach

AKTUALNOŚCI: KIEŁBASA ZA 5 MILIONÓW STR. 3 • INTERWENCJE: KTO OSZUKAŁ TAKSÓWKARZY? STR. 6 • POWIAT: SZEF RADY SPRAWDZA SZEFA OPOZYCJI STR. 9

Zdjęcia

NOWORODKÓW

POWIAT POD LUPĄ

Strony 8 – 11

Nadzieje polskiej piłki

Specjalne wyróżnienie dla braci Benjamina i Dominika Pysznych

AKTUALNOŚCI

10 milionów na drogi

Rybniccy radni przeznaczyli dodatkowe 10,5 mln zł na po- prawę stanu technicznego dróg. – Zima w tym roku okazała się bardzo dotkliwa dla naszych służb – mówił na ostatniej sesji Rady Miasta Janusz Kopka, pełnomocnik ds. dróg i go- spodarki komunalnej w rybnickim magistracie. Prezydent Rybnika Adam Fudali zaproponował, by dodatkowe środki przeznaczyć na następujące inwestycje drogowe: przebudowę ulicy Niepodległości od skrzyżowania z ulicą Marklowicką w kierunku granicy miasta (na odcinku 1 km), budowę ka- nalizacji deszczowej w ulicy Ujejskiego, zabezpieczenie wy- konanej podbudowy pod drogę łączącą ulicę Świerklańską z ulicą Małachowskiego poprzez ułożenie warstwy podbudowy bitumicznej, remont nawierzchni jezdni ulicy Żołędziowej, uli- cy Budowlanych (na odcinku pomiędzy Rondem Mazamet a Rondem Wileńskim), ulicy Staszica oraz ulicy Kraszewskiego, remont chodnika na ulicy Cmentarnej. (luk)

W gazecie piąty odcinek porad finansowych Aspiranta Fortu- ny, policjanta i znanego w całej Polsce Blogera. Dzisiaj o tym jak zapewnić sobie godziwą emeryturę! Publikacje Fortuny powstają w ramach projektu edukacyjnego Stowarzyszenia Gazet Lokalnych, dofinansowanego ze środków Narodowego Banku Polskiego.

AKCJA EDUKACYJNA

Zadbaj o emeryturę

GOSPODARKA

Rozmawiają o robocie

W Rybniku przyjęto strategię modernizacji kształcenia zawodo- wego. Specjaliści podjęli dyskusję na temat relacji zachodzących pomiędzy szkolnictwem zawodowym a rynkiem pracy. 11 lutego w sali konferencyjnej Rybnickiego Centrum Edukacji Zawodo- wej, odbyła się konferencja inaugurująca realizację projektu: „Za- wodowiec – Przyszłościowiec. Strategia modernizacji kształcenia zawodowego w Rybniku”. W spotkaniu uczestniczyli przedsię- biorcy, przedstawiciele rynku pracy oraz osoby związane z edu- kacją. Projekt przewiduje realizację procesu badawczego, w tym analizę sytuacji szkolnictwa zawodowego w Rybniku i analizę lokalnego rynku pracy. Efektem tych działań będzie opracowa- nie Strategii Edukacji Zawodowej dla Miasta Rybnika. (luk)

NA SŁUŻBIE

Niewidzialny zabójca był blisko

Aż siedem osób zostało przewiezionych 14 lutego do szpitala w wyniku zaczadzenia w Boguszowicach przy ul. Lompy. Jak się okazało, objawy zatrucia miało aż siedem osób, w tym pięcioro dzieci. Strażacy informację otrzymali o godz. 18.25, dwadzieścia minut później byli już na miejscu. W tym czasie dwoje dzieci w wieku 9 i 11 lat zabrała karetka pogotowia. Do szpitala trafiły również dwie kobiety w wieku 37 i 30 lat oraz pozostała trójka dzieci. Według ustaleń strażaków, przyczyną zatrucia był brak wentylacji w pomieszczeniach. Domownicy prawdopodobnie chcieli w ten sposób „dogrzać” mieszkanie. (luk)

Prawdopodobnie policjant z Rybnika za swój bohaterski czyn otrzyma nagrodę komendanta wojewódzkiego. Dzięki determinacji i odwadze stróża prawa, zatrzymano trzech groźnych przestępców w Niedobczycach. Policjant poza służbą, widząc próbę włamania do samochodu w swojej okolicy, nie bał się zainterweniować. Pomimo że sprawcy jeszcze go skopali, podniósł się i poturbowany pobiegł za nimi. Dzięki odważnej akcji funkcjonariusza, cała trójka została zatrzymana. W sobotę Sąd Rejonowy w Rybniku zdecydował o tymczasowym aresztowaniu sprawców. Za pobicie policjanta grozi im teraz

do 10 lat więzienia. CZYTAJ NA STRONIE 7

TAKICH LUDZI TAKICH LUDZI nam potrzeba!

Strony 17 i 24

FESTYN

z sercem

Marta Palińska i Kevin Stempka oczarowali publiczność Rodzinnego Festynu Misyjnego, który odbył się w Jejkowicach

Strona 10

2

REKLAMA

AKTUALNOŚCI

Kodeks Dobrych Praktyk Wydawców Prasy Izba

Wydawców Prasy

 Redakcja: 47–400 Racibórz, ul. Zborowa 4, tel. 032 421 05 10 e–mail: tr@nowiny.pl, nowiny.pl

 Redaktor naczelny: Łukasz Żyła, l.zyla@nowiny.pl (662 245 569)

 Dziennikarze: Beata Mońka, b.monka@nowiny.pl (507 083 735), Krystian Szytenhelm, k.szytenhelm@nowiny.pl (600 058 849), Marcin Mońka, m.monka@nowiny.pl (660 489 672)

 Reklama: Wojciech Ostojski, w.ostojski@nowiny.pl (600 081 664)

 Redakcja techniczna: Jurek Oślizły, j.oslizly@nowiny.pl

 Portal nowiny.pl: Paweł Okulowski, portal@nowiny.pl

 Wydawca: Wydawnictwo Nowiny Sp. z o.o.

 Dyrektor Wydawnictwa Prasowego: Katarzyna Gruchot

 Druk: PRO MEDIA, Opole

© Wszystkie prawa autorskie do opra co wań graficznych reklam zastrzeżone • Mate- riałów niezamówionych nie zwracamy • Za treść ogłoszeń, reklam i tekstów płatnych redakcja nie ponosi odpowiedzialności.

TELEFON INTERWENCYJNY

0 662 245 569

HURTOWNIA ARTYKUŁÓW GRZEWCZYCH

Irmet Radlin, ul. Hutnicza 8, tel./fax (032) 457 12 02

OFERUJEMY:

 grzejniki płytowe i łazienkowe

 ogrzewanie podłogowe

 zawory i głowice termostat

 systemy rurowe HKS

AUTORYZOWANY PARTNER HANDLOWY

Oraz:

 kotły C.O.  bojlery 

 miedź  pompy 

 grzejniki aluminiowe 

 piecyki łazienkowe 

 wkłady kominowe 

 kanalizacja PCV 

 nagrzewnice 

 baterie i inne artykuły grzewcze 

BETONIARNIA-PIASKOWNIA

TOMEX

TEL. 0 607 763 177 BETON TOWAROWY

+ POMPA

PIASKI, ŻWIRY, TŁUCZNIE

+TRANSPORT

Z ZAPISKÓW

przechodnia

Na jaki cel przeznaczysz 1% swojego podatku?

Jestem mieszkańcem bloku przy ulicy Dąbrówki w Ryb- niku. Od kilku dni na naszym osiedlowym parkingu mamy coraz większe trudności z par- kowaniem. Chodzi o koleiny, które są już tak głębokie, że z trudem się jedzie przez par- king a co dopiero jeśli chce się zaparkować. W niektórych miejscach koleiny mają 15 cm głębokości i są całe oblodzo-

ne. Trzeba nie lada wysiłków i czasu żeby wyjechać z kolein i wjechać na miejsce parkin- gowe. Obawiam się, że jeśli spadnie jeszcze trochę śniegu to zaparkowanie będzie grani- czyło z cudem. Wiem, że załą- czone zdjęcie może nie oddaje tego o czym piszę, ale proszę wierzyć parkuje się bardzo trudno.

Mieszkaniec osiedla

Zaparkowanie graniczy z cudem!

CZEKAMY NA UWAGI I ZDJĘCIA CZYTELNIKÓW:

HALO@NOWINY.PL LUB MMS 662 245 569 CZEKAMY NA UWAGI I ZDJĘCIA CZYTELNIKÓW:

HALO@NOWINY.PL LUB MMS 662 245 569

Z PORTALU

Sonda

 Kompleksowa obsługa firm

 Pozyskiwanie dotacji

 Doradztwo podatkowe

 Analizy finansowe

Wodzisław Śląski ul. Piłsudskiego 10 44-300 Wodzisław Śląski tel./fax 32 455 11 69 Rybnik

ul. 3 maja 30 44-200 Rybnik tel./fax 32 423 26 44

www.biuro-kuhn.pl e-mail:biuro@biuro-kuhn.pl

Profi Credit zatrudni Kierownika Regionu Mile widziane doświadczenie

w sprzedaży produktów finansowych.

Wymagana gotowość do pracy w terenie.

Tel.32-342-37-85 e-mail: katowice_

zachod@poczta.proficredit.pl

5 % 8 %

Nie przeznaczę na nic Nie przeznaczę na nic

15 %

PIT wypełnia za mnie inna osoba Nie zastanawiałem się

Nie zastanawiałem się

PIT wypełnia za mnie inna osoba PIT wypełnia za mnie inna osoba Nie zastanawiałem się

Nie zastanawiałem się

Oddam na organizację pożytku publicznego Nie przeznaczę na nic

Oddam na organizację pożytku publicznego

72 %

Niebezpieczne TABLICE

Zdaniem moim oraz wielu moich znajo- mych, jest to jedna wielka pułapka i zagrożenie bez- pieczeństwa na drodze. Kie- dy jest ciemno, szczególnie podczas opadów deszczu lub śniegu, tablice te powo- dują olśnienie i krótkotrwa- łą utratę kontroli tego co się dzieje na jezdni. Zbyt jaskra- we światło, dodatkowo wy- łaniające się zza przeszkody lub zakrętu ma wpływ na dezorientację kierowcy, któ- ry w celu lokalizacji poten- cjalnego niebezpieczeństwa (np. nadjeżdżającego nie wiadomo skąd innego samo- chodu) traci z oczu pozostałe elementy ruchu drogowego.

W dzień także powodują po- tencjalnie większe zagroże- nie – wynika to z tego, że człowiek automatycznie odwraca wzrok w kierunku zauważonego ruchu (taki atawistyczny, nie kontro- lowany, odruch z czasów

kiedy jeszcze najmniejszy ruch w puszczy mógł ozna- czać dla człowieka śmierć

w pysku dzikiego zwierza), a że tablice te zgodnie z ich zadaniem, wyświetlają ruchome reklamy, tak ich zawartość skupia na sobie uwagę kierowców, którzy powinni być skupieni na prowadzeniu pojazdu – czyli generalnie są ta-

kim dawnym zwierzę- ciem ponieważ tutaj

także ruch = zagroże- nie :). Zagrożeni są kie- rowcy, piesi i wszystko

inne co znajduje się w pasie drogowym, gdzie rozproszony/

oślepiony kierow- ca może zjechać z drogi i staranować

wszystko co znajdzie się na torze jazdy. Kilkukrotnie zresztą byłem świadkiem, kiedy samochód przede mną zwalniał przed taką tablicą i zaraz po jej minię- ciu przyspieszał do normal- nej prędkości, co wymusiło hamowanie na innych kie- rowcach, jadących za nim, którzy zaskoczeni tym na- głym manewrem zaczęli nawet trąbić. Innym przy- kładem może być reklama umieszczona na ul. Żorskiej – zlokalizowana jest ona bezpośrednio za skrzyżo- waniem i kierowcy przez nią rozproszeni przejeżdża- li na czerwonym świetle lub zbyt wcześnie ruszali spod świateł, prawdopodobnie sugerując się zielonym świa- tłem padającym z billboar- du. Najgorsze są te tablice, które świecą zbyt mocnym światłem i umieszczone są tak aby świeciły w kierunku

jezdni lub są zamontowane bezpośrednio na wysoko- ści wzroku kierowcy. W naszym mieście (Rybniku) takie niebezpieczne tabli- ce to te umieszczone na: ul.

Mikołowskiej obok salonu meblowego widoczna dla jadących od strony Katowic;

ul. Żorskiej skrzyżowanie z Brzezińską widoczna dla jadących od centrum; oraz monochromatyczne czer- wone umieszczone: na ron- dzie u zbiegu ulic Żorskiej i Prostej oraz na ul. Kotucza.

Takich miejsc jest jeszcze kilka w naszym regionie, ale nie sposób wszystkie je wymienić. Należy jeszcze dodać, że w miarę dobrze zamontowana jest tablica na placu Wolności – jest umieszczona dość wysoko, a jej światło jest umiarko- wanie uciążliwe (chociaż w czasie opadów warunki te mocno pogarszają się);

dobrze także zamieszczona jest reklama obok CH Plaza – pomimo swojego rozmia- ru nie jest szczególnie mę- cząca, wisi wysoko i chyba przez to też nie ślepi skupio- nym, jednolitym światłem.

Teraz, kiedy zalegający śnieg powoduje odbicie i rozpro- szenie światła, takie tablice są szczególnie nieprzyjem- nym bodźcem dla wzroku.

Liczę, że sprawa Państwa zainteresuje, i że być może po interwencji, ktoś zacznie kontrolować tę drogową sa- mowolkę reklamową, któ- ra... jest dość szczególna dla naszego miasta, ponieważ np. w Katowicach taki pro- blem jest marginalny, bo tam nie można bez pozwolenia w ogródku przy drodze po- stawić zwykłej tablicy, a o świecących kolosach nie ma co nawet wspominać.

Z poważaniem Czytelnik

Piszę do Państwa w sprawie, która nie była jeszcze przez nikogo poruszana, a być powin- na. Rozchodzi się mianowicie o reklamowe tablice świetlne wyrastające coraz gęściej, jak grzyby po deszczu oraz ich wpływ na kierowców i bezpieczeństwo na drodze.

Tablica świetlna przy ul. Mikołowskiej w Rybniku

FOT. ŁUKASZ ŻYŁA

3

Tygodnik RYBNICKI • wtorek, 16 lutego 2010 r.

AKTUALNOŚCI

REKLAMA

SCHRONISKO DLA BEZDOMNYCH ZWIERZĄT W RYBNIKU

Około 3-letni cocker spaniel szuka nowego domu. Pies został przywie- ziony z siedziby Straży Miejskiej w Rybniku. Więcej informacji udziela schronisko.

Przekaż 1% swojego podatku Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami w Polsce, koło Rybnik

KRS 0000154454 Rybnik – Wielopole,

ul. Majątkowa 42, tel. 032 42 46 299 Schronisko czynne

pon.-pt.: 8.00 – 14.00 sob.-niedz.: 8.00 – 12.00 w święta: 8.00 – 12.00.

 Instalacje solarne i grzewcze

 Instalacje C.O. i wod.-kan.

 Materiały instalacyjne i budowlane

 Usługi ślusarskie

CENTRUM BUDOWNICTWA EKOLOGICZNEGO

Instalacje solarne i grzewcze

CENTRUM BUDOWNICTWA EKOLOGICZNEGO

DAJKOR

44-206 Rybnik, ul.1 Maja 80 44-206 Rybnik, ul. Chwałowicka 10

tel. 32 421 74 81, kom. 607 645 050 www.dajkor-kolektory.pl dajkor@dajkor-kolektory.pl

KOMINKI I PIECE

Projektowanie, Sprzedaż, Montaż

ul. Jankowicka 2 44-200 Rybnik, tel. 032 42 64 022, kom.0 505 039 090, www.damaro.pl

Kompleksowa Obsługa

GARA¯E

Ocynkowane i akrylowe

NAJNI¯SZE CENY ! TRANSPORT I MONTA¯ GRATIS!

Gara¿ 3x5 ocynkowany

ZIMOWA PROMOC

JA

I gatunek

1320z ³

Brutto z VAT

0-32/793-90-00 0-693/600-800

ww w .garaz e.ry bnik.pl

ZAMÓWIENIE PRZYJMUJEMY TELEFONICZNIE

Realizacja 2-7 dni *

Szczegó³owy cennik na:

* na terenie ROW

KIEŁBASA ZA 5 MILIONÓW

Prezydent podrzucił, radni klepnęli. Pomimo 100 – milionowej dziury budżetowej, prezydent Adam Fudali zafunduje części mieszkańców 5 mln na dopłaty do rachunków za odprowadzanie ścieków. To pierwszy taki przypadek w historii rybnickiego samorządu. – Nic więcej jak kiełbasa wyborcza – wyrzuca opozycja.

Prezydent wpompował 5 mln w Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji. Dzięki temu skanalizowani mieszkańcy mogą liczyć na mniejsze opłaty za wywóz ścieków. Na zdjęciu Janusz Karwot, prezes PWiK i Janusz Koper, pełnomocnik prezydenta ds. dróg i gospodarki komunalnej (na drugim planie).

Opozycja nie pozostawia na prezydencie suchej nitki. – Co to za sprawiedliwość społeczna? W Kłokocinie mieszkańcy latami czekają na kanalizację. Dlaczego pan prezydent nie dopłaci też za wywóz ścieków reszcie mieszkańców? – nie krył oburzenia na sesji radny Stanisław Stajer.

– To racjonalne zarządzanie wydatkami. Udało się nam znaleźć dodatkowe środki i postanowiliśmy przeznaczyć je na dopłaty za odprowa- dzanie ścieków. Chcemy w ten sposób zachęcić miesz- kańców do podłączania się – tłumaczył na ostatniej se- sji Rady Miasta Adam Fu- dali. Według nowej taryfy, przygotowanej przez Przed- siębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji, opłaty za ścieki miałyby wzrosnąć o 1,52 zł (obecnie wynoszą 6,56 zł).

Dzięki pomocy miasta, ska- nalizowani mieszkańcy nie odczują tej podwyżki. Cena za wodę wzrośnie natomiast o 23 grosze, czyli od 1 kwiet- nia wyniesie 4,83 zł.

Zawsze przeciwko Prezent dla mieszkańców nie spodobał się jednak opo- zycji. – To zwykła kiełbasa wyborcza panie prezyden- cie. A co z tymi, którzy nie mogą się podłączyć? Dla- czego miasto nie pomoże mieszkańcom, którzy ścieki wywożą sami? – pytał radny Stanisław Stajer. Jak co roku

dyskusja na temat taryfy za wodę i ścieki wywołała kilkugodzinny spór. – Wy zawsze byliście przeciwko uchwałom sprzyjającym mieszkańcom. Tutaj żaden z radnych nie jest pijany, wszyscy pamiętają, że przy jakichkolwiek inwestycjach głosujecie zawsze przeciw – ripostował przeciwnikom prezydent Adam Fudali.

A co z resztą?

– Nikt nie zamierza ne- gować, że skanalizowanie miasta jest sprawą oczywi- stą. Jednak jakie koszty będą musieli jeszcze ponieść mieszkańcy? Ceny ścieków w naszym mieście będą rosły diametralnie w najbliższych latach. Prezydent postanowił pierwszy raz w dziejach ryb- nickiego samorządu dotować mieszkańców 5 milionami zł, to przecież kwota z naszych podatków. Co z mieszkań- cami dzielnic, którzy nawet nie mają możliwości pod- łączenia się do kanalizacji i tym samym nie mogą liczyć na żadne dopłaty? Jak działa- cze PiS-u patrzą na taką nie-

sprawiedliwość społeczną?

– pytał radny PO Bronisław Drabiniok.

Prezent za prezentem Oprócz pięciomilionowe- go prezentu mieszkańcy odczują jeszcze kolejne „wy-

czarowane” 10 mln zł, które prezydent Fudali zamierza dodatkowo wydać na budo- wę dróg w mieście. Pieniądze pochodzą z egzekucji podat- ku od nieruchomości oraz z nadwyżki budżetowej na

2009 rok. (luk)

BAJKA O RYBKU

Dariusz Niebudek, aktor scen śląskich i konferansjer, przeczytał przedszkolakom bajkę o Rybku z Rybnika.

„W całym świecie powiadają: prawa głosu mieć nie mają/ Ani ryby, ani dzieci. Tak od wielu jest stuleci./Co by było jednak gdyby wyskoczyły z wody ryby?” – tak za- czyna się historia Rybka, który postanowił sprawdzić, czy ryby i dzieci rzeczywiście głosu nie mają? „Rybek z Rybnika” to kolejny pomysł promocyjny miasta. Pierw- sze egzemplarze książeczki trafiły do przedszkolaków, które gościły w Rybnickim Centrum Kultury. Prezentacji przygód Rybka, towarzyszył konkurs. Dzieci obejrza- ły również najnowszy spektakl Teatru Supełek „I co z tą bajką?”. Historię Rybka wydano w nakładzie 5 tys.

egzemplarzy. Wydano na ten cel 18 tys. zł. Książeczki będą rozdawane przy okazji najrozmaitszych miejskich

imprez, jak i wizyt gości spoza Rybnika. (mon) FOT. MARCIN MOŃKA

4

Złowione _{w sieci}

AKTUALNOŚCI

WYRZUCIĆ

CZY NIE WYRZUCIĆ

Radny Czerwionki – Leszczyn, jak się okazało, a nawet sam to przyznał, nie mieszka już na terenie gminy. Tym samym gro- zi mu wygaśnięcie mandatu.

Pikanterii dodaje fakt, że rajca jest szefem czerwioneckiej opo- zycji...

A oto jak komentowali ten tekst nasi internauci:

~mimi: – haha nosił wilk razy kilka, ponieśli i wilka :)

~ojoj: – wyrzucą, wyrzucą! pa- nie „radny”!

~pis-mak: – Gdyby pan, panie radny, był taki prawy i sprawiedliwy, jak mianuje się pańska partia, to dowiedziaw- szy się, iż bezspornie łamie pan prawo, złożyłby pan sam man- dat radnego. I teraz pańscy koledzy z PiS-u będą mieli dy- lemat: jak zagłosować. Czy re- spektować prawo i zatwierdzić zgodne z prawem wygaśnięcie pana mandatu, czy pójść w kolesiostwo i bronić łamania prawa. Niezłe jaja!

~czytelnik: – Moim skrom- nym zdaniem, po ukazaniu się tego artykułu, rada nie ma in- nego wyjścia, jak wygasić man- dat radnego Kapiasa. Sprawa wyszła na jaw i nie da się nicze- go pozamiatać pod dywan

~gnom: – Pan Adam oszukał wszystkich. I do tego jeszczcze brał pieniądze za pracę, której nie wykonywał. Radny ma re- prezentować swoich mieszkań- ców, a kogo reprezentuje obec- nie? może tych podopiecznych jako kurator?

~Arc: – Hmmm. Wyrzucić, nie wyrzucić? W zasadzie sam się Pan wyrzucił. Proponuję jesz- cze sprawę na wokandę oddać celem zwrotu pobranych gaż.

Smutne ale prawdziwe, W ta- kim razie ja chcę na radnego do Warszawki.

~Leszek: – Adam, dla dobra sprawy będziemy głosować za wygaśnięciem twojego manda- tu. Miło było czas się rozstać

~elektor : – To jak to w koń- cu jest? Można być radnym zamieszkując w innej gminie, czy nie?

~prawnik: – Należy sporzą- dzić opinię prawną, czy Pan Ka- pias miał prawo pobierać dietę od czasu, kiedy nie mieszka w gminie. Należy ustalić od kiedy nie mieszka w gminie i wszcząć starania o zwrot pobranych od tego czasu diet.

~dawid: – Racja! Niech zwraca! Jeśli pobiera się jakieś świadczenie nienależnie, trze- ba zwracać. Nie wiem tylko, czy nie mamy tu do czynienia z wyłudzeniem i poświadcze- niem nieprawdy. Przewod- niczący rady będzie musiał rozważyć, czy nie zawiadomić prokuratury.

Komentarze z portalu nowiny.pl – WEJDŹ I WYRAŹ

SWOJĄ OPINIĘ!

Wyborcze dzielenie O opinię w tej sprawie spytaliśmy fachowców z Centrum Rozwoju Inicjatyw Społecznych CRIS (nie brali udziału w konkursie). – W konkursie udzielono dotacji absurdalnie wysokiej licz- bie podmiotów. Wygląda to tak, jakby urząd wspomógł wszystkich, którzy się zgło- sili. Najprawdopodobniej dlatego, by nie było żadnych protestów w tym szczegól- nym roku, roku wyborczym.

I rzeczywiście, nie słyszeli- śmy o większych emocjach czy rozgoryczeniu. Narzeka- li jedynie żużlowcy, którym obcięto w sumie 35 tysięcy złotych – relacjonuje Piotr Masłowski, dyrektor CRIS.

Rybnicki Klub Motorowy otrzymał 100 000 złotych (o 18 000 zł mniej, niż w roku ubiegłym), a Młodzieżowy Klub Miniżużlowy „Rybki”:

13 000 zł (minus 17 000 zł).

Sport znów górą Ale i tak działka sportowa zebrała, jak zresztą co roku, lwią część konkursowych pieniędzy, bo aż 1,8 milio- na złotych. – Ogólnie kluby sportowe są traktowane na szczególnych warunkach, ale trzeba pamiętać, że mają małe szanse pozyskiwania środków innych, niż miejskie – zauważa Masłowski. Co cie- kawe, najwięksi konkursowi

Podzielili urzędowe granty wyborczo: wszystkim po trochu, a „17–tka” wywalczyła swoje

By nikt po konkursie nie płakał

Urzędnicy rozstrzygnęli już konkurs ofert na reali- zację zadań publicznych, w którym rozdali prawie 3 miliony złotych. Ponad połowę puli zebrały znów kluby sportowe. Powody do płaczu mogą mieć jednak judocy i żużlowcy. A kto zgarnął najwięcej?

– Filozofia przyznawania grantów trochę się w tym roku zmieniła. Idą wybory... – komentuje rozstrzygnięcie konkursu ofert na realizację zadań publicznych Piotr Masłowski, dyrektor CRIS gracze musieli tym razem

odnotować spadki. Rybnicki Młodzieżowy Klub Sporto- wy otrzymał 271 000 zł, a to o 55 000 zł mniej, niż miał na działalność w roku ubie- głym. Podobnie z Miejskim Towarzystwem Piłki Nożnej, które zgarnęło 205 000 zł (a więc minus 15 000 zł). Wiele powodów do narzekań może też mieć Klub Sportowy „Po- lonia”. Judocy otrzymali tym razem tylko 90 000 zł (68 000 złotych mniej!). Natomiast tyle samo, co w ubiegłym roku, otrzymał Rybnicki Klub Piłkarski „Szkółka piłkarska”

(160 000 zł). Za to więcej zgar- nął Klub Sportowy Energetyk ROW (190 000 zł, czyli plus 30 000 zł) oraz Miejski Koszykar- ski Klub Sportowy (140 000 zł, czyli plus 70 000). Trzeba jeszcze pamiętać, że konkurs grantowy to nie wszystko.

Magistrat wrzuca jeszcze do portfela największych klu- bów sportowych pieniądze za „promocję miasta”.

„17-tka” ma najwięcej W ubiegłym roku rozgo- rzała sprawa Stowarzyszenia Pomocy Dzieciom Rybnika Boguszowic „17-tka”, które może się pochwalić olbrzy- mimi sukcesami, a jednak o mało co nie musiało za- kończyć swojej działalności, niezwykle „na osiedlu” po- trzebnej. Brak wystarczają-

cego wsparcia finansowego ze strony magistratu udało się wtedy zastąpić spektaku- larnym grantem z rządowego Funduszu Inicjatyw Obywa- telskich. Dla „17-tki” przyzna- no wtedy 300 000 złotych na 2 lata, dzięki czemu przetrwała trudny okres. – W tym roku jesteśmy bardzo zadowoleni z wyników rybnickiego kon- kursu grantowego – cieszy się Mariusz Wiśniewski, szef

„17-tki”. – To bardzo ciekawy przypadek. W ubiegłym roku zaczęli silnie protestować i widać, że to się opłaciło. A pieniądze te na pewno im się należą, bo to dobra i po- trzebna robota – przekonuje Masłowski. Stowarzyszenie z Boguszowic otrzymało niemal 350 000 złotych (plus 78 000

zł) i to największy beneficjent tegorocznego konkursu.

Jaki konkurs?

Ale tak wielkich dotacji udzielano sporadycznie. CRIS wskazuje, że kwota 3 milio- nów złotych została mocno rozdrobniona. – W sumie dofinansowanych zadań jest ponad 230. Nie mają tyle na- wet większe od nas Katowice.

A trzeba przy tym zauważyć, że aż 109 z nich jest dokład- nie taka sama, mało tego:

realizowana przez te same podmioty, co rok temu! Mó- wienie o „konkursie”, a więc o rywalizacji ofert, to niepo- rozumienie, bo 2/3 pieniędzy idzie dokładnie na to samo, co rok temu. Ale z drugiej strony, miasto zaczęło też zauważać

te całkowicie nowe, młode organizacje, a właśnie one powinny być wspomagane.

Na liście widnieją co najmniej dwa podmioty, które działają mniej niż rok – chwali Ma- słowski, ale żałuje przy tym, że podczas przyznawania grantów nie bierze się pod uwagę głosu samych stowa- rzyszeń. – Nikt tego nie kon- sultuje. Ale wchodzi właśnie nowelizacja ustawy o działal- ności pożytku publicznego i o wolontariacie. Wśród zmian znajdujemy między inny- mi tę, że odtąd w komisjach konkursowych zasiadać musi przedstawiciel trzeciego sek- tora, ale taki, który nie bierze udziału w konkursie – infor- muje.

Krystian Szytenhelm

Delegacja uczniów z Zespołu Szkół Budowlanych wzięła udział w uroczystościach upamiętniających „Marsz śmierci”

Uczyli się historii na własnej skórze

Uczniowie uczestniczyli w drodze krzyżowej, która ruszyła z kościoła MB Bolesnej w Rybniku, aby „na własnej skórze uczyć się historii” – jak mówi ich nauczycielka Bożena Fojcik. Droga krzyżowa odbyła się w 65 rocznicę „Marszu śmierci” – ewakuacji więź- niów KL Auschwitz. Uczestnicy ceremonii odwiedzili znajdujące się w pobliżu Rudy pomniki, gdzie złożono kwiaty. Marsz zakoń-

czyła uroczysta msza w kościele w Wielopolu.

Przedstawiciele „budowlanki” uczyli się historii na własnej skórze Droga krzyżowa odbyła się w 65 rocznicę „Marszu śmierci”

FOT. ARCHIWUM SZKOŁY (2)FOT. KRYSTIAN SZYTENHELM

5

Tygodnik RYBNICKI • wtorek, 16 lutego 2010 r.

AKTUALNOŚCI

44-200 RYBNIK UL. RUDZKA 79 TEL. 032 42 28 228

TEL. 697 694 491

F.H .U T.E .D

naprawa elektronarzędzi i urządzeń spalinowych SPRZEDAŻ:

- tarcze do drewna - tarcze do betonu - wiertła

- artykuły przemysłowe - akcesoria

do elektronarzędzi

GODZINY OTWARCIA : Pn-Pt 7.00 - 17.00 Sb 7.30 - 15.00 WYP

OŻYC ZALN

IA ELEK

TRON ARZĘ

DZI

SP RZ ED AŻ



N AP RA WA

44-200 RYBNIK UL. RUDZKA 79 TEL. 032 42 28 228

TEL. 697 694 491

T.E .D

ELEK TRON

ARZĘ DZI 44-200 RYBNIK

UL. RUDZKA 79 TEL. 032 42 28 228

SP RZ ED AŻ

- DREWNO BUDOWLANE - KANTÓWKI, ŁATY - DESKI

- DESKI NA WYMIAR - STEMPLE BUDOWLANE - PODBITKĘ

- IMPREGNACJĘ - HEBLOWANIE

FABRYCZNY SKŁA D DR EW NA

44-200 Rybnik, ul. Sienkiewicza 45 www.forest-rybnik.pl, tel.600 550 950

NAJNIŻSZE CE W REGIONIE NY ZAPEWNIAMY

TRANSPORT

nowo otwarty skład węglowy

transport gra tis!!!

tran s p o r t g ratis !! ! tran s p o r t g ratis !! !

JANKOWICE, UL. TULIPANOWA 56 tel: 32 739 40 28, fax 32 739 40 29, kom: 503 174 445

węgiel polski rosyjski i czeski

eko-groszek luz i workowany

niskie ceny

Projekt Montaż••

�����������������������������

�������������������������������������������������������

www.rokom-kominki.com.pl

KOMINKI

KOMINY

KAMIENNE ELEWACJE

RZETELNA Firma REKLAMA

Znów głośno o tatuato- rach z Rybnika. Załoga studia Ink–Ognito wró- ciła z Berlina z kolejny- mi nagrodami.

– To bardzo prestiżowa impreza. Obok organizowa- nych konwencji tatuażu w Rzymie i Londynie to abso- lutna europejska czołówka.

Już sama możliwość zapre- zentowania się w Berlinie była sporym wyróżnieniem.

To, że udało nam się wrócić z nagrodami to już wielkie osiągnięcie – mówi Tomasz

„Tofi” Torfiński z rybnickiego studia.

Tofi w zeszłym roku przy- wiózł z Rzymu pierwsze miej- sce za kolorowy tatuaż. Teraz z Berlina udało się przywieźć aż cztery nagrody, z których dwie były pierwszymi miej- scami. Impreza w Berlinie zorganizowana została już po raz dziewiętnasty. Długo- letni festiwal na stałe wpisał się w kalendarz europejskich artystów. Poza imprezami zagranicznymi załoga Ink–

–Ognito nie rezygnuje ze star- tów w polskich imprezach.

– Jesteśmy na wszystkich organizowanych w Polsce konwencjach tatuażu. Kie- dyś trzeba było się reklamo- wać, dziś jeździmy na takie imprezy aby skonfrontować nasze umiejętności i pokazać, że nasz poziom nadal stoi na wysokim poziomie – wyja- śnia Tofi.

Zrezygnowali z katalogów

Studio przy ulicy Raci- borskiej wyróżnia się jesz- cze jedną cechą. Na próżno szukać tu opasłych segrega- torów z wzorami tatuaży.

Artyści wykonują wyłącz- nie autorskie projekty. – Je- śli ktoś przyjdzie ze swoim

– Po raz kolejny udało nam się udowodnić, że nasze prace stoją na europejskim poziomie – mówią rybniccy tatuatorzy

Rybnik tatuażem stoi

wzorem to nie znaczy, że mu nie wykonamy tatuażu.

Może liczyć również na po- moc jak ulepszyć jego pro- pozycję. Zdarzają się klienci, którzy całkowicie oddają się w nasze ręce. Wiedzą na ja- kim poziomie stoją nasze prace więc wskazują tylko miejsce i wielkość tatuażu a my przygotowujemy projekt – mówi Tomek. – Katalogi są tak naprawdę dla osób, któ- re nie wiedzą czego chcą.

Przychodzą do nas tylko z myślą, że chcą wyjść stąd z tatuażem. Nie chcemy aby to była tak zwana masówka tylko sztuka. Dlatego nie ma u nas katalogów ze wzorami – dodaje Enzo, młody artysta ze studia.

Studio – galeria

Dowodem tego, że właści- ciele Ink–Ognito nie rzucają słów na wiatr, są ściany stu- dia przy ulicy Raciborskiej.

Obok zdjęć wykonanych ta- tuaży wiszą płótna olejne z obrazami. Ich autorem jest właśnie Enzo. – Interesuję się szczególnym rodzajem

Auror obrazów olejnych – Enzo Ink-Ognito łączy sztukę tatuażu z malarstwem olejnym. Na zdjęciu płótno autorstwa rybniczanina Enzo.

Tomasz „Tofi” Torfiński przywiózł z Berlina aż cztery nagrody

Obrazy, które wiszą na ścianach studio łatwo można zamienić w tatuaż Jedna z nagrodzonych w Berlinie prac

malarstwa, bo większość moich obrazów jestem w stanie przelać później na czyjeś ciało w formie tatuażu.

Z jednej strony są to płótna dzięki którym realizuję moje artystyczne pomysły ale z drugiej każde z nich nadaje się na tatuaż. Jestem młodym tatuatorem i niestety jeszcze nie mam możliwości wyko- nywania tylko i wyłącznie moich autorskich wzorów.

Dzięki płótnom, które wiszą w studiu, niektóre osoby zde-

cydowały się na ten sam na ciele – mówi Enzo. – Tak jest, wiesza obraz i po tygodniu już ma klienta na to. To taki marketing – żartują koledzy ze studia.

70-latek z tatuażem Obecnie coraz więcej osób chce mieć tatuaż. Tomek nie ma wolnych terminów do czerwca przyszłego roku. – Świadomość społeczeństwa cały czas się zwiększa. Duża w tym zasługa programów

telewizyjnych. Ludzie oglą- dają na kanale Discovery pro- gram Miami Ink i widzą, że tatuaż to sztuka. Kiedyś tego rodzaju rysunki na ciele ko- jarzyły się tylko i wyłącznie z kryminalistami. Dziś przy- chodzą ludzie w każdym wie- ku. Koledzy tatuują zarówno 70-latków jak i nastolatków.

Wiadomo, że ci ostatni mu- szą mieć pisemną zgodę ro- dziców. Tatuażu nie da się tak łatwo pozbyć – żartuje Enzo.

(acz)

6 INTERWENCJE

O sprawie państwa Fabia- nów pisaliśmy w zeszłym numerze. Rodzina w 2007 roku została eksmitowana ze swego mieszkania, nale- żącego do Spółdzielni Cen- trum. Pani Elżbieta nadal próbuje walczyć o swoje. – Moim zdaniem wiele rzeczy się nie zgadza. Fakt, miałam dług wobec spółdzielni, po- nieważ mąż miał wypadek, musieliśmy przede wszyst- kim dbać o naszą rodzinę.

Cały dług spłaciłam, dziś się zastanawiam, że przecież tego było tyle, że nie wiem, czy nie za dużo – twierdzi pani Elżbieta.

Oszukani przez spółdzielnię

Rodzina podejrzewa, że dług mógł zostać spłacony dwukrotnie. – Często się

zdarza, że ludzie zbyt późno interesują się swą sprawą.

Jednak nigdy nie wiadomo, co kiedy wyjdzie na światło dzienne. Każdy kto jednak uważa, że został oszukany przez spółdzielnię, powinien potrafić to udokumentować.

Tutaj nie ma miejsca na mo- ralność. Przepisy są przepisa- mi. Ludzie, którzy zarządzają mieszkaniami, nie kierują się zasadami moralności, lecz normami prawa. W tym przypadku trudno cokolwiek powiedzieć na ten moment.

Z pewnością przyjrzę się sprawie dokładniej – przy- znaje Tarasiewicz.

Warto walczyć

– Ze swoimi sprawami zwracają się do mnie miesz- kańcy z całego Śląska. Ile mogę, staram się pomagać.

Liczba licencji na taksów- ki wzrośnie w tym roku do dwustu. Wojewoda uchylił uchwałę podjętą przez rad- nych w styczniu na wniosek prezydenta. Adam Fudali zaproponował rozmowy taksówkarzom, po tym jak radni w listopadzie zeszłe- go roku podwyższyli liczbę licencji o 65. Pomimo, że według prawa rada powin- na podjąć taką uchwałę do 30 listopada, prezydent obiecał taksówkarzom, że w styczniu radni zmienią decyzję.

– Zostaliśmy perfidnie oszukani. Na pewno będzie burza. Nie będą z nas robić niewolników – wścieka się Marek Chowaniec, który utrzymuje swą rodzinę z

jeżdżenia taryfą. – Radni nie pojmują naszej sytuacji.

Właśnie minął karnawał, a klientów wcale nie przyby- ło. W tej chwili walczymy już tylko o przetrwanie. Na dziesięć godzin siedzenia w aucie przejechałam dwie. I jak mam utrzymać rodzinę?

– pyta załamana Justyna Sła- wik. Narzekania taksówka- rzy niewiele mogą jednak zmienić. Zgodnie z uchwa- łą Rady Miasta, liczba przy- znanych licencji wzrosła do dwustu.

Uchwała do kosza Pismo wojewody odczyta- ła na ostatniej sesji sekretarz miasta – Daniela Lampert.

Radni opozycji nie są zdzi- wieni sytuacją. – Cóż, czy

ZADYMY Z TAKSÓWKAMI W TLE CIĄG DALSZY

Kto oszukał taksówkarzy?

możemy zakładać, że radca prawny i sekretarz miasta nie wiedzieli jakie jest prawo w tej materii? Prezydent chciał po prostu umyć ręce. My chcie- liśmy, ale wojewoda prze- szkodził. Prosta kalkulacja.

Rozumiem taksówkarzy, ale zasady konkurencji powinny obowiązywać – twierdzi rad- ny Benedykt Kołodziejczyk z Platformy Obywatelskiej.

Przypomnijmy, po tym jak radni w listopadzie zwięk- szyli liczbę licencji, taksów- karze z Rybnika rozpoczęli protesty. Prezydent ugiął się i obiecał powrót do wcześniej- szych zasad. Radni podjęli w styczniu uchwałę uchylającą tę listopadową. Wojewoda przypomniał, że jest to nie- zgodne z prawem.

Chcemy równego startu

Tymczasem taksówkarze są zdezorientowani i zawie- dzeni. – Niektórzy radni, jak Bronisław Drabiniok, twier- dzą, że musimy się dostoso- wać do zmian ustrojowych.

To ja zapraszam na kilka kursów tych radnych. My nie jesteśmy przeciw kon- kurencji. Ale niech wszyscy mają równy start. Liczba klientów cały czas spada, a ja jak mam konkurować z emerytem, który sobie do- rabia i nie wykazuje wszyst- kiego na fakturach? Ja z tej pracy utrzymuję całą rodzi- nę – załamuje ręce Chowa- niec.

Łukasz Żyła

– Już teraz walczymy o przetrwanie, strach pomyśleć co będzie, gdy na mieście pojawi się więcej taryf – mówi Justyna Sławik, która utrzymuje się tylko z pracy taksówkarza.

Nieprawidłowości w spółdzielniach to fakt

Najważniejsze jest to co na papierze

– Każdy przypadek jest inny, jednak nie ma wątpliwości, że spółdzielnie wielokrotnie łamią prawo – uważa Janusz Tarasiewicz, pełnomocnik Krajowego Związku Lokatorów i Spółdzielców

Po naszej interwencji przypadkiem państwa Fabianów zainteresował się Ja- nusz Tarasiewicz, Pełnomocnik Krajowego Związku Lokatorów i Spółdzielców.

W trakcie swojej społecz- nej pracy natknąłem się na wiele nieprawidłowości, związanych z mieszkaniami spółdzielczymi i pozakłado- wymi – mówi pełnomocnik.

Do Janusza Tarasiewicza zgłaszali się ostatnio również mieszkańcy z Wrębowej, o których przypadku również pisaliśmy kilka miesięcy temu. Setki lokatorów osie- dla z Niedobczyc nie może wykupić swych mieszkań, ponieważ zostali „przejęci”

przez spółkę. – Należy pa- miętać, że jeśli ludzie sami nie zaczną się organizować i monitować w swoich spra- wach, nikt za nich tego nie uczyni. Kwestie związane z mieszkaniami pozakładowy- mi ciągle są gorące i warto o nie walczyć – przekonuje Ta-

rasiewicz. (luk)

FOT. ŁUKASZ ŻYŁA

FOT. ŁUKASZ ŻYŁA

POLECAMY

���������� ^{� ���� �}

���������������������������������������������������������������������������������

�����������

��� ������������������������������������������������������

��� ����������������������������������������������������

��� ���������������������������������������������

��� �����������������������������������������������������

��� ���������������������������������������������

��� �������������������������������������������������

��� ����������������������������������������������������

��� ����������������������������������������������������������

��� �����������������������������������������

�������������������������������������������������������

������������������

�������������

POLSKO–NIEMIECKIE RADIO INTERNETOWE

www.mittendrin.vdg.pl^poleca

Magazyn Praesent radia Mittendrin pojawia się też na falach Radia Katowice w co drugi poniedziałek o godz. 22:05.

Środa, 17.02.2010,

Mittendrin o 18:00 na www.mittendrin.

vdg.pl, oraz o 22:05 na 100,3 FM Radio Vanessa

Magazyn młodzieżowy, w którym zastano- wimy się który świat jest lepszy, realny czy wirtualny. Mowa będzie o zagrożeniach ze strony Internetu.

Niedziela, 21.02.2010, Die deutsche Stimme aus Ratibor 11:05 na 100,3 FM Radio Vanessa oraz o 13:00 na www.

mittendrin.vdg.pl Magazyn z koncertem życzeń w j.

niemieckim.

�������

��� ����������������������������������������������������������

��� �����������������������������������������������

��� ������������������������������������������������

��� �����������������������������������������

��� �����������������������������������������������

��� ��������������������������������

��� ��������������������������������������������

��� ���������������������������������������������������

��� �����������������������������������������������������

��������������������������������������

25%

����

��

���

�����������

�

��

���

��������

������������������������

��������

��������������������������������������������������������

7

Tygodnik RYBNICKI • wtorek, 16 lutego 2010 r.

NA SŁUŻBIE

Kto oszukał taksówkarzy?

11 lutego około godz.

19.00 w jednym z mieszkań bloku nr 26 na osiedlu Cha- browa w Rybniku doszło do zatrucia tlenkiem węgla.

Dyżurny komendy Pań- stwowej Straży Pożarnej w Rybniku ok. godz. 19.00 otrzymał zgłoszenie o za- truciu tlenkiem węgla w jednym z mieszkań bloku nr 26 przy ul. Chabrowej.

Na miejsce oprócz straża- ków przyjechała również karetka pogotowia. 27-letni mężczyzna z objawami za- trucia został przewieziony do szpitala w Orzepowicach.

Według wstępnych ustaleń strażaków, prawdopodobną przyczyną zbyt wysokiego stężenia tlenku węgla była nieszczelna wentylacja.

(luk)

Najlepszy

dzielnicowy Rybnika wybrany. Stróżem prawa, który zebrał najwięcej głosów wśród internautów został młodszy aspirant MARCIN KARWOT z Rewiru Dzielnicowych Wydziału Prewencji.

POZNAJ DZIELNICOWEGO NUMER 1

Wybrano najlepszego dzielnicowego Komendy Miejskiej Policji w Rybniku został nim mł. asp. Marcin Karwot z Rewiru Dzielni- cowych Wydziału Prewencji. Jego rejon to dzielnice: Chwałęcice, Stodoły, Kużnia Rybnicka oraz część ul. Rudzkiej. Najlepszy dziel- nicowy jest policjantem z 14-letnim stażem służby, pierwsze kroki stawiał w komisariacie kolejowym, następnie pracował w patro- lówce, żeby od 1999 roku zostać dzielnicowym. Latem patroluje rejon zalewu na rowerze lub motorówce. Prywatnie interesuje się sportem, motoryzacją, w chwilach wolnych wędkuje. Marcin Karwot wygrał rywalizację o miano najlepszego dzielnicowego, na podstawie głosów oddanych przez mieszkańców w ankiecie zamieszczonej w internecie (z jednego komputera można było oddać tylko jeden głos) oraz w lokalnej prasie. (luk)

Kolejny atak na policjanta. Tym razem w Rybniku – Niedobczycach trzech młodych bandytów napadło na policjanta, gdy ten zauważył ich podczas próby włamania do samo- chodu. Dotkliwie pobity funkcjona- riusz zadzwonił po kolegów. Napast- nicy zostali po chwili ujęci.

Do zdarzenia doszło 11 lutego. 22- -letni policjant rybnickiej patrolówki

był już po służbie. Około 23.30, wra- cając do swego domu z żoną i dziec- kiem, przy ul. Barbary w Niedobczy- cach zauważył trójkę podejrzanych mężczyzn pijących pod blokiem piwo.

Gdy chwilę później z okna swego mieszkania zobaczył jak mężczyźni próbują włamywać się do samocho- du, mający 3-letni staż funkcjonariusz postanowił zainterweniować.

Podchodząc do mężczyzn powie- dział im, że jest policjantem. Wiedząc z kim mają do czynienia, sprawcy nie wahali się zaatakować. Przewrócili młodego stróża prawa na ziemię i dotkliwie skopali, powodując u niego stłuczenia głowy i uraz prawej ręki.

Policjant zebrał się jeszcze resztkami sił i o zdarzeniu powiadomił dyżurne- go komendy. Jednocześnie pobiegł za

trójką bandytów. Przy wsparciu przy- byłych na miejsce posiłków zatrzyma- no wszystkich trzech sprawców.

Bandziorami okazali się miejscowi młodzi mężczyźni w wieku 17, 20 i 21 lat, doskonale znani stróżom prawa za liczne bójki, pobicia, kradzieże i dewastacje. Teraz odpowiedzą za na- pad na policjanta i próbę włamania do volkswagena golfa, w którym pod-

czas oględzin, stwierdzono, między in- nymi, poodrywane klamki. Za to grozi im nawet 10 lat pobytu za kratkami.

– Komendant Miejski Policji w Rybniku wystosował prośbę do Ko- mendanta Wojewódzkiego Policji w Katowicach, o nagrodzenie policjan- ta – bohatera – mówi mł. asp. Ry- szard Czepczor z Komendy Miejskiej Policji w Rybniku. (luk)

TAKICH LUDZI NAM POTRZEBA!

Kolejne zatrucie tlenkiem węgla

Lekarze ratowali mężczyznę na Chabrowej

Do mieszkania, w którym doszło do zatrucia wezwano strażaków z rybnickiej Państwowej Straży Pożarnej

FOT. SZYMON KAMCZYK

Do tragicznego wypad- ku doszło 13 lutego w Czernicy na ul. Wolno- ści. Na łuku daewoo tico zderzyło się z cię- żarowym mercedesem.

Jedna osoba trafiła do szpitala.

Warunki na drogach ciągle są fatalne. Topniejący śnieg i zamarznięta nawierzchnia nadal stwarzają niebezpie- czeństwo na drodze. Do tragicznego w skutkach wy- padku doszło w minioną so- botę na łuku na ul. Wolności w okolicach kościoła w Czer- nicy. Zderzyły się ze sobą da- ewoo tico oraz ciężarowy

Tragiczny wypadek na łuku

Kierująca tico została natychmiast przewieziona do szpitala mercedes. Kobietę kierującą

tico natychmiast przewiezio- no do szpitala. By wyciągnąć ranną z samochodu, ratow-

nikom pomagali strażacy.

Policja ustala szczegółowe okoliczności zdarzenia.

(luk)

FOT. ŁUKASZ ŻYŁA

Chciał ukraść płytę chodnikową na rynku

Na Piłsudskiego z łopatą

FOT.MONITORING

Rybniczanin, pod okiem sześciu kamer, które nagry- wały całe zdarzenie, podszedł z łopatą nad pamiątkową pły- tę chodnikową, poświęconą Józefowi Piłsudskiemu. Gdy na miejsce natychmiast wy- słano patrol Straży Miejskiej, rybniczanin próbował wy- dłubywać betonową płytę łopatą. Strażnikom tłuma- czył, że płyta bardzo mu się spodobała i ku ich zdumieniu okazało się, że jest całkowicie trzeźwy. Za próbę kradzieży mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 150 złotych.

(luk)

Tuż po godz. 21.00 w poniedziałkowy wieczór 8 lutego 46-letni mieszkaniec Rybnika próbował skraść pamiątkową płytę chodnikową. Fan Józefa Piłsudskiego użył do tego celu łopaty.

„Zamachowca” udało się szybko powstrzymać dzięki kamerom monitoringu

11 lutego przed godz. 11.00 na ul. Raciborskiej w Ryduł- towach doszło do groźnie wyglądającego wypadku.

Kierowca ciężarówki MAN nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, zjechał na prze- ciwny pas ruchu i uderzył w

peugeota 206. W wypadku brał udział jeszcze fiat pan- da, który uderzył w peuge- ota. Do szpitala trafiły dwie kobiety jadące peugeotem.

Na szczęście obrażenia nie były poważne i zostały zwol- nione do domu. Uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi. (raj)

Ciężarówka wpadła w poślizg

FOT. SZYMON KAMCZYK (2)

8 POWIAT RYBNICKI

Wieści ^gminne Ostrożnie z lekarstwami

ŚWIERKLANY. W lutym w gminie powstały cztery punkty przyjmowania przeterminowanych leków. Mieszczą się one w przychodniach zdrowia w Świerklanach i Jankowicach, w siedzibie Gminnego Ośrodka Kultury i Rekre- acji przy ul. Strażackiej 1 oraz w punkcie aptecznym „Ave”, działającym w Jankowicach przy ul. Wolności. Urzędnicy przypominają, że z przetermino- wanymi lekami należy postępować tak jak z zużytymi bateriami – składować je w miejscach do tego przeznaczonych. Lekarstw nie można wyrzucać do zwykłego kosza na śmieci ani też palić w piecu.

Chcą poprawić komunikację

LYSKI. Urzędnicy będą się zastanawiać nad polepszeniem sytuacji komuni- kacyjnej w gminie. W sprawie zmian w kursach autobusów do wójta zwrócił się jeden z mieszkańców Kamionki – Tomasz Doleżych. Niestety, propozycje mieszkańca nie zostały zaakceptowane przez sąsiednią gminę Gaszowice.

Wójt zdecydował się więc na powołanie zespołu ds. komunikacji autobuso- wej. W jego skład weszli: Krzysztof Miera, Antoni Wawrzynek, Krystian Gem- balczyk, Gerard Kołatek, Eugeniusz Zientek oraz wspomniany wnioskodawca zmian Tomasz Doleżych. Wszyscy swe funkcje pełnią społecznie.

Ferie przy parafii

CZUCHÓW. MOK w Czerwionce – Leszczynach przy- gotował dla dzieci z Czuchowa wiele atrakcji. Od 15 do 26 lutego, od poniedziałku do piątku w „Świetlicy Dzieci i Młodzieży” w Domu Parafialnym będą odby- wać się różnorakie zajęcia dla najmłodszych. Szcze- gółowy program można znaleźć na oficjalnej stronie internetowej MOK-u. Wśród atrakcji znajdą się warsz- taty plastyczne oraz etnologiczne.

LYSKI.

Radni mają w ostatnim czasie nad czym myśleć. W ra- dzie zasiada obecnie o dwóch rajców mniej.

Pożegnano już na zawsze wiceprzewod- niczącego Rajnharda Weinera.

Sołtys Dzimierza zmarł 31 stycznia. Rajnhard Weiner miał 66 lat. Oprócz pełnie- nia funkcji sołtysa w Radzie Gminy Lyski piastował funk- cję wiceprzewodniczącego, był również członkiem Ru-

chu Autonomii Śląska oraz prezesem Ochotniczej Stra- ży Pożarnej w Dzimierzu.

Radni pożegnali swego ko- legę 5 lutego.

Podział sił

Oprócz utraty wiceprze- wodniczącego, z rady odszedł również jej były przewodniczący Kazimierz Pytlik. W grudniu zapadł wy- rok prawomocny, skazujący go za prowadzenie w stanie nietrzeźwości. Tym samym z ustawowej piętnastki w radzie pozostało trzynastu radnych. W konsekwencji zmianie uległ również po-

CZERWIONKA. Gimnazjaliści i licealiści z całego regionu zmierzyli się w konkursie literackim. Pierwsze miejsce zajęli gospodarze.

8 lutego w Gimnazjum nr 4 im. H. Sienkiewicza w Czerwionce odbył się finał Powiatowego Konkursu Li- terackiego pod hasłem „To moja śląska ojczyzna kocha- na”. Adresatami konkursu byli uczniowie gimnazjów i liceów z terenu powiatu ryb- nickiego. Konkurs odbywa się już od ośmiu lat, w tym roku jednak zmieniono for- mułę i uczestnicy musieli wykazać się w nieco inny

TRWAJĄ MEDIACJE – NADAL NIE WIADOMO CO BĘDZIE Z ZESPOŁEM SZKOLNO-PRZEDSZKOLNYM W PSTRĄŻNEJ

PSTRĄŻNA. Konflikt w Ze- spole Szkolno-Przedszkol- nym nie zmniejszył się, lecz jeszcze bardziej zaognił. Po tym jak mediacje rozpoczął wójt Grzegorz Gryt, w spór zaangażowały się dodatko- wo pozostałe nauczycielki.

Większość z nich broni swej

dyrektorki. Przypomnijmy, dwie z nich oskarżają swą przełożoną o mobbing.

Wójt decyzję co do sytuacji w placówce miał podjąć do końca stycznia. Wszystko wskazuje na to, że żadnej de- cyzji nie będzie. – Pojawiły się nowe okoliczności. Na dzień

dzisiejszy, wydaje mi się, że podłoże tego konfliktu może być zupełnie inne – przyzna- je Gryt. Wójt w międzyczasie otrzymał pismo, w którym pozostałe nauczycielki o szy- kany oskarżają właśnie dwie panie. – Panie nie odpowiada- ją na powitania i zachowują

się niewłaściwie – relacjonuje treść pisma wójt i dodaje: – Nie mogę podjąć zbyt pochopnej decyzji, aby nie skrzywdzić którejś ze stron. Przyjrzałem się również skardze obu pań.

Znalazłem kilka nieprawi- dłowości. Na przykład jedna z nich pisze o długotrwałym

pobycie w szpitalu, jednak sprawdziłem urlopy i nie było w nich żadnych choro- bowych z pobytem w szpita- lu – zaznacza wójt.

Aktualnie próby rozwią- zania konfliktu podjął się za- wodowy mediator wynajęty przez gminę. – Nadal mamy

nadzieję, że konflikt uda się przynajmniej złagodzić. Być może dzięki mediacjom, któraś ze stron ulegnie choć trochę i może dojdzie do kompromisu – mówi Bogdan Adamczyk, kierownik Gmin- nego Zespołu Obsługi Szkół i Przedszkoli w Lyskach. (luk)

Do konkursu w Czerwionce stanęły szkoły z całego powiatu

Musieli przejść przez „Czarny ogród”

Na ręce organizatorów wpłynęło 16 prac. Na zdjęciu wszyscy finaliści konkursu.

FOT. ROMAN COP

sposób. Uczniowie mieli za zadanie przeczytać jedną z dwóch książek o tematyce śląskiej – „Czarny ogród”

Małgorzaty Szejnert lub

„Warkocz pokoleń” Alek- sandry Ostroch a następnie, odwołując się do wybranej pozycji, określić swój stosu- nek do literatury o tematyce śląskiej w formie felietonu, eseju lub rozprawki.

Prace oceniano w dwóch kategoriach – liceum oraz gimnazjum. W kategorii li- ceum wszystkie miejsca zaję- li uczniowie ZS im. Wilhelma Szewczyka w Czerwionce- -Leszczynach. I miejsce za-

jęła Dominika Skoczylas, II – Kamil Kiełkowski i Domi- nika Szymura, zaś III – Anita Sadło oraz Aneta Malczyk.

W kategorii gimnazjum pierwsze miejsce zajęła Sabi- na Bujoczek z Gimnazjum nr 4 w Czerwionce – Leszczy- nach, II – Mateusz Kaczmar- czyk z tej samej szkoły oraz Monika Podleśny z Gimna- zjum nr 1 im. Jana Pawła II w Czerwionce – Leszczynach, zaś III miejsce zajęła Elżbie- ta Lubańska z Gimnazjum im. Adama Mickiewicza w Jejkowicach. Jury przyzna- ło także dwa wyróżnienia specjalne – dla Dominiki

Pluty z Gimnazjum w Jej- kowicach oraz Hanny Kuś z Gimnazjum im. Księdza

Walentego w Jankowicach oraz cztery wyróżnienia „za wysiłek twórczy i udział”.

Nagrody – książki ufundo- wało Powiatowe Ognisko Pracy Pozaszkolnej. (rc)

Rada Gminy straciła swego wiceprzewodniczącego

CO BĘDZIE

Z RADĄ GMINY?

dział sił w radzie. Koalicyjny klub Ruchu Autonomii Ślą- ska posiada w tym momen- cie siedmiu członków. W klubie Stowarzyszenia Su- mina, czyli opozycji, zasiada sześciu radnych. Wcześniej był to podział na 9 do 6.

Będą wybory?

– Sytuacja w radzie rzeczy- wiście się skomplikowała, jednak my będziemy prowa- dzić nadal politykę zdrowego rozsądku – mówi Adam Wa- woczny ze Stowarzyszenia Sumina. Klub Ruchu Autono- mii Śląska będzie musiał też wybrać nowego przewodni-

Członkowie klubu radnych Ruchu Autonomii Śląska w najbliższym czasie wybiorą swego nowego szefa. Na zdjęciu:

Agnieszka Bochenek i Maria Golasik (z tyłu).

czącego, którym był właśnie Reinhard Weiner. Kiedy mia- łyby zapaść decyzje co do no- wego szefa klubu nie udało się nam ustalić. Nie wiado- mo też co postanowi w obec- nej sytuacji Rada Gminy. W grę mogą wchodzić również wybory uzupełniające. Próbo- waliśmy się skontaktować z Krystianem Widenką, jednak pomimo wielu prób nie uda- ło się nam dodzwonić. Radny zastrzegł sobie również w biu- rze rady telefon komórkowy.

– Nie mogę podać numeru telefonu, ponieważ radny so- bie tego życzy – powiedziano nam w biurze rady. (luk)

FOT. ŁUKASZ ŻYŁA