• Nie Znaleziono Wyników

Wpływ molibdenu na symbiozę seradeli przy różnych dawkach azotanu amonowego

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Wpływ molibdenu na symbiozę seradeli przy różnych dawkach azotanu amonowego"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

R O C Z N IK I G L E B O Z N A W C ZE T. 23, Z. 2, W A R SZ A W A 1972

A N N A N O W O T N Y -M IE C Z Y Ń SK A

WPŁYW MOLIBDENU NA SYMBIOZĘ SERADELI PRZY RÓŻNYCH DAWKACH AZOTANU AMONOWEGO

IU NG , P u ła w y

Od dawna wiadomo, że proces wiązania wolnego azotu przez organiz­ my sym biotyczne i asymbiotyczne jest uzależniony od obecności molib­ denu w środowisku odżywczym rośliny, wiadomo również, że w brodawT- kach korzeniowych roślin m otylkowych jest aktywna reduktaza azota­ nowa. której rola w procesie wiązania wolnego azotu nie jest wprawdzie ostatecznie wyjaśniona, ale która do rozwinięcia swej aktywności w y ­ maga również obecności Mo.

W związku z tym wyłoniło się pytanie, jakie jest zapotrzebowanie roślin m otylkowych na molibden, i jaka jest jego lokalizacja, jeśli rośli­ na motylkowa została zakażona aktywnym szczepem R h izobium i jest ponadto zasilona różnymi dawkami azotanu amonowego. Jak wiadomo, azotan amonowy stosowany w dostatecznym stężeniu hamuje procesy symbiotyczne. jeśli w ięc roślina motylkowa ma do swej dyspozycji dwa źródła azotu: w olny i związany (w formie azotanowej), wtedy musi ,,ob­ służyć” zarówno aparat symbiotyczny, jak i redukcję poddanych jej azo­ tanów, a być może i inne procesy enzymatyczne w korzeniach lub nad­ ziemnych częściach roślin. W takim przypadku roślina powinna być do­ statecznie zaopatrzona w molibden, bo w przeciwnym razie Mo może stanowić czynnik ograniczający proces wiązania N2 w obecności azota­

nów. Pod tym kątem widzenia zaplanowano i przeprowadzono doświad­ czenie z seradelą zakażoną aktywnym szczepem R h izo b iu m i zasiloną ponadto różnymi dawkami azotanu amonowego w obecności zróżnicowa­ nych dawek Mo.

Przeprowadzono w ięc doświadczenie wazonowe (o pojemności około

2 kg piasku) z seradelą zakażoną R hizobium . Zastosowano trzy poziomy

Mo:

— dawka „niedoborowa”, tzn. ta, która znajduje się w zanieczyszcze­ niach piasku, wody, odczynników itd.,

— 0.02 mg Mo na wazon. 0 , 2 mg Mo na wazon.

(2)

176 A. N owotny-M ieczyńska

Każdemu poziomowi Mo odpowiadały 4 różne dawki NH4N 0 3: 1, 50,

100 i 200 mg N na wazon. Oprócz tego zaopatrzono rośliny w całkowitą po­ żywkę mineralną o pH 6,9. Doświadczenie uzupełniono serią roślin nie szczepionych R h izo b iu m , w celu przekonania się, jaka jest reakcja sera­ deli na molibden, gdy roślina może korzystać w yłącznie z azotu m ine­ ralnego.

Doświadczenie wykazało, że optymalną dla wegetacji i gromadzenia azotu była dawka N w granicach 50— 100 mg na wazon, oraz że dawka

2 0 0 mg na wazon powodowała już pewien zastój wzrostu roślin. Po w y ­

jęciu roślin z wazonów stwierdzono, że powyższe stężenie azotanu amo­ nowego zahamowało prawie zupełnie powstawanie brodawek na korze­ niach i to niezależnie od poziomu Mo w środowisku odżywczym. Waga plonów wykazała, że dawka „niedoborowa” Mo zaspokajała w dużym stopniu wymagania pokarmowe procesu symbiotycznego, że jednak najwyższy plon roślin uzyskano w serii doświadczenia, w której zasto­ sowano dawkę 0 , 0 2 mg Mo na wazon i że stężenie 1 0 -krotnie wyższe

nie pobudziło już roślin do większego wzrostu i energiczniejszego gro­ madzenia azotu. Stwierdzono również, że rośliny zakażone R hizo bium przejawiają większą tolerancję w stosunku do dużej dawki Mo = 0,2 mg na wazon niż rośliny korzystające w yłącznie z azotanu amonowego.

Analiza roślin na zawartość Mo w poszczególnych częściach rośliny wykazała, że najwięcej Mo gromadzi się w brodawkach korzeniowych i to tym więcej, im wyższa jest dawka azotanu amonowego w środowis­ ku odżywczym roślin. Uderzyło też w ysokie stężenie Mo w brodawkach roślin z serii z „niedoborową” dawką Mo, a korzystających wyłącznie z N2. Brodawki te skupiły około 50 razy więcej Mo niż części nadziemne.

Z przedstawionych tu badań wynikałoby, że w całym zagadnieniu współzawodnictwa dwu form azotu — wolnego i związanego, pobiera­ nych przez rośliny zakażone R h izo b iu m , odgrywa rolę nie tylko stosunek С : N w roślinie, ale także i zaopatrzenie roślin w molibden. O ile bo­ wiem w m yśl pierwszego poglądu roślina dysponująca odpowiednim za­ pasem akceptorów w ęglow ych może korzystać z azotu związanego bez szkody dla symbiozy, to w m yśl drugiego założenia — zaopatrzenie ro­ ślin w Mo odgrywałoby rolę uzupełniającą. Fakt, że składnik ten groma­ dził się przede wszystkim w brodawkach korzeniowych i to w ilościach tym większych, im więcej rośliny m iały do dyspozycji azotu mineralne­ go, świadczyłby, że molibden wspomaga aparat symbiotyczny w obec­ ności naw et dużych ilości mineralnego azotu.

P r o f. dr A n n a N o w o tn y - M ie c z y ń s k a IU N G , P u ła w y , O sa d a P a ła c o w a

Cytaty

Powiązane dokumenty

Proponowane rozwiązanie może przyczynić się do wcześniejszego i kontrolowanego powstania deformacji na powierzchni a w konsekwencji po likwidacji powstałych ewentualnych zapadlisk

Wykorzystanie tego sposobu jest bardzo ważne z punktu widzenia potrzeby odwrócenia destrukcyjnych skutków dotychczasowego spo- sobu realizacji celów Pakietu (w

Analiza możliwości wdrożenia wybranych koncepcji życia wspieranego przez otoczenie przy adaptacji pomieszczeń sanitarnych w wielkopłytowych systemach W-70,.. szczecińskim

Wpływ intensywności uprawy roślin na zawartość i rozmieszczenie fosforu oraz metali ciężkich w wybranych profi - lach gleb płowych. W pracy przedstawiono wyniki badań

Correlation coeffi cients between a snow pack depth in the land surface station Rogożynek and a percentage of snow cover in the catchment estimated with the MOD10A2 data..

Obecna eksploatacja przyczynia się do powstawania wielu uciążliwości środowiskowych – nie- kontrolowanej emisji zanieczyszczeń dostających się do wód gruntowych,

ny wynik jest zgodny z obrazami oscylopolarograficznymi (gdzie wyraźne wcięcie anodowe rejestrowane jest przy potencjale pierwszego z dwóch wcięć katodowych) i potwierdza tezę,

Oczywiście, gdy idzie o przesłanki tych zjawisk, niemało jeszcze u Niemcewicza przejaskrawień, uproszczeń, ocierającej się o niewyszukany dydaktyzm polaryzacji ujęć, jednak