• Nie Znaleziono Wyników

MĘKA NASZEGO PANA JEZUSA CHRYSTUSA WEDŁUG ŚWIĘTEGO ŁUKASZA (FRAGMENTY)

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "MĘKA NASZEGO PANA JEZUSA CHRYSTUSA WEDŁUG ŚWIĘTEGO ŁUKASZA (FRAGMENTY)"

Copied!
8
0
0

Pełen tekst

(1)

MĘKA NASZEGO PANA JEZUSA CHRYSTUSA

WEDŁUG ŚWIĘTEGO ŁUKASZA (FRAGMENTY )

W numerze:

Strona 2 - Homilia PaPieża FranciSzka

Strona 3 - Herbi motto ojcaśw. Strona 4 - SymFoniaPieśniżałoSnycH

Strona 5 - wyStawa FotograFicznaw galerii

Strona 6 - okiem Pedagoga - SenS

Strona 8 - PaSja 2013, ogłoSzenia

Jezus ponownie przed Piłatem Piłat więc kazał zwołać arcy- kapłanów, członków Wysokiej, Rady oraz lud i rzekł do nich: I.

Przywiedliście mi tego człowie- ka pod zarzutem, że podburza lud. Otóż ja przesłuchałem Go wobec was i nie znalazłem w Nim żadnej winy w sprawach, o które Go oskarżacie. Ani też Herod, bo odesłał Go do nas; a oto nie popełnił On nic godnego śmierci. Każę Go więc wychło- stać i uwolnię.

Droga krzyżowa

Gdy Go wyprowadzili, zatrzymali niejakiego Szymona z Cyreny, któ- ry wracał z pola, i włożyli na nie- go krzyż, aby go niósł za Jezusem.

E. Prowadzono też dwóch innych, złoczyńców, aby ich z Nim stracić.

Ukrzyżowanie

Gdy przyszli na miejsce, zwane Czaszką, ukrzyżowali tam Jego i złoczyńców, jednego po prawej, drugiego po lewej Jego stronie.

Lecz Jezus mówił: Ojcze, przebacz im, bo nie wiedzą, co czynią. E.

Potem rozdzielili między siebie Jego szaty, rzucając losy.

Wyszydzenie na krzyżu

A lud stał i patrzył. Lecz człon- kowie Wysokiej Rady drwiąco

mówili: T. Innych wybawiał, nie- chże teraz siebie wybawi, jeśli On jest Mesjaszem, Wybrańcem Bożym. E. Szydzili z Niego i żoł- nierze; podchodzili do Niego i podawali Mu ocet, mówiąc: T. Je- śli Ty jesteś królem żydowskim, wybaw sam siebie.

E. Był także nad Nim napis w języku greckim, łacińskim i he- brajskim: To jest król żydowski.

Dobry łotr

Jeden ze złoczyńców, których tam powieszono, urągał Mu: I.

Czy Ty nie jesteś Mesjaszem?

Wybaw więc siebie i nas. E. Lecz drugi, karcąc go, rzekł: I. Ty na- wet Boga się nie boisz, chociaż tę samą karę ponosisz? My prze- cież – sprawiedliwie, odbieramy bowiem słuszną karę za nasze uczynki, ale On nic złego nie uczynił. E. I dodał: I. Jezu, wspo- mnij na mnie, gdy przyjdziesz do swego królestwa. E. Jezus mu odpowiedział: Zaprawdę po- wiadam ci: Dziś ze Mną będziesz w raju.

Śmierć Jezusa

E. Było już około godziny szóstej i mrok ogarnął całą ziemię aż do godziny dziewiątej. Słońce się zaćmiło i zasłona przybytku roz- darła się przez środek. Wtedy Je-

zus zawołał donośnym głosem:

Ojcze, w Twoje ręce powierzam ducha mojego. E. Po tych sło- wach wyzionął ducha.

Po śmierci Jezusa

Na widok tego, co się działo, setnik oddał chwałę Bogu i mó- wił: I. Istotnie, człowiek ten był sprawiedliwy. E. Wszystkie też tłumy, które zbiegły się na to wi- dowisko, gdy zobaczyły, co się działo, wracały bijąc się w pier- si. Wszyscy Jego znajomi stali z daleka; a również niewiasty, któ- re Mu towarzyszyły od Galilei, przypatrywały się temu.

(2)

,,

HOMILIA PAPIEŻA FRANCISZKA

PODCZAS MSZY ŚW. INAUGURUJĄCEJ PONTYFIKAT - 19.03.2013

Drodzy bracia i siostry!

D

ziękuję Panu za możliwość sprawowania tej Mszy Świę- tej na początku posługi Pio- trowej w uroczystość świętego Józefa, Oblubieńca Maryi Panny i patrona Ko- ścioła powszechnego. Jest to okolicz- ność bardzo bogata w znaczenie, gdyż jest to także dzień imienin mojego czci- godnego Poprzednika. Jesteśmy blisko niego w modlitwie, pełnej miłości i wdzięczności.

Pozdrawiam serdecznie braci kardy- nałów i biskupów, kapłanów, diakonów, zakonników i zakonnice oraz wszyst- kich wiernych świeckich. Dziękuję za obecność przedstawicielom innych Kościołów i Wspólnot kościelnych, a także przedstawicielom społeczności żydowskiej oraz innych wspólnot reli- gijnych. Kieruję serdeczne pozdrowie- nie do szefów państw i rządów, dele- gacji oficjalnych z wielu krajów świata oraz do korpusu dyplomatycznego.

Usłyszeliśmy w Ewangelii, że „Jó-

zef uczynił tak, jak mu polecił anioł Pański: wziął swoją Małżonkę do sie- bie” (Mt 1, 24). W słowach tych jest już zawarta misja, którą Bóg powierza Józefowi, aby był custos, opiekunem.

Opiekunem kogo? Maryi i Jezusa. Jest to jednak opieka, która obejmuje na- stępnie Kościół, jak to podkreślił bł.

Jan Paweł II: „Święty Józef, który z miłością opiekował się Maryją i z ra- dością poświęcił się wychowaniu Je- zusa Chrystusa, także dziś strzeże i osłania mistyczne Ciało Odkupiciela, Kościół, którego figurą i wzorem jest Najświętsza Dziewica” (Adhortacja ap.

Redemptoris Custos, 1).

Jak Józef realizuje tę opiekę? Z dys- krecją, pokorą, w milczeniu, ale będąc nieustannie obecnym i w całkowitej wierności, także wówczas, gdy nie ro- zumie. Z troską i miłością towarzyszy

w każdej chwili, od małżeństwa z Ma- ryją, aż do wydarzenia z dwunastolet- nim Jezusem w Świątyni Jerozolimskiej.

Jest u boku Maryi, swej Oblubienicy w pogodnych i trudnych wydarzeniach życia, w podróży do Betlejem na spis ludności i w chwilach niepokoju i ra- dości narodzin. W dramatycznej chwili ucieczki do Egiptu i rozpaczliwym po- szukiwaniu Syna w Świątyni. Następnie w życiu codziennym domu w Nazare- cie, w warsztacie, gdzie uczył Jezusa zawodu.

Jak Józef przeżywa swoje powoła- nie opiekuna Maryi, Jezusa, Kościoła?

Nieustannie nasłuchując Boga, będąc otwartym na Jego znaki, gotowym wypełniać nie tyle swój, ile Jego plan.

Tego właśnie wymaga Bóg od Dawida, jak słyszeliśmy w pierwszym czytaniu:

Bóg nie pragnie domu zbudowanego przez człowieka, ale wierności Jego słowu, Jego planowi. To sam Bóg bu- duje dom, ale z żywych kamieni na- znaczonych Jego Duchem. Józef jest

„opiekunem”, bo umie słuchać Boga,

pozwala się prowadzić Jego wolą i wła- śnie z tego względu jest jeszcze bardziej troskliwy o powierzone mu osoby, po- trafi realistycznie odczytywać wydarze- nia, jest czujny na to, co go otacza i po- trafi podjąć najmądrzejsze decyzje. W nim widzimy, drodzy przyjaciele, jak się odpowiada na Boże powołanie – będąc dyspozycyjnym, gotowym. Widzimy też jednak, co stanowi centrum powołania chrześcijańskiego: Chrystus! Strzeżemy Chrystusa w naszym życiu, aby strzec innych, strzec dzieło stworzenia!

Jednakże powołanie strzeżenia nie dotyczy wyłącznie nas chrześcijan, ma wymiar przekraczający, ogólnoludzki, dotyczący wszystkich. Chodzi o opie- kę nad całą rzeczywistością stworzoną, pięknem stworzenia, jak nam to mówi Księga Rodzaju i jak to nam ukazał św.

Franciszek z Asyżu: to poszanowanie

każdego Bożego stworzenia oraz śro- dowiska, w którym żyjemy. Jest to strzeżenie ludzi, troszczenie się z miło- ścią o wszystkich, każdą osobę, zwłasz- cza o dzieci i osoby starsze, o tych, którzy są istotami najbardziej kruchymi i często znajdują się na obrzeżach na- szych serc. To troska jedni o drugich w rodzinie: małżonkowie wzajemnie ota- czają siebie opieką, następnie jako ro- dzice troszczą się o dzieci, a z biegiem czasu dzieci stają się opiekunami rodzi- ców. To szczere przeżywanie przyjaźni, będących wzajemną troską o siebie w zaufaniu, w szacunku i w dobru. W istocie wszystko jest powierzone opiece człowieka i jest to odpowiedzialność, która dotyczy nas wszystkich. Bądźcie opiekunami Bożych darów!

A kiedy człowiekowi brakuje tej od- powiedzialności, kiedy nie troszczymy się o stworzenie i o braci, wówczas jest miejsce na zniszczenie, a serce staje się nieczułe. Niestety w każdej epoce dzie- jów są „Herodowie”, którzy knują pla- ny śmierci, niszczą, oszpecają oblicze mężczyzny i kobiety.

Chciałbym prosić wszystkich tych, którzy zajmują odpowiedzialne sta- nowiska w dziedzinie gospodarczej, politycznej i społecznej, wszystkich mężczyzn i kobiety dobrej woli: bądź- my „opiekunami” stworzenia, Bożego planu wypisanego w naturze, opieku- nami bliźniego, środowiska. Nie po- zwólmy, by znaki zniszczenia i śmierci towarzyszyły naszemu światu! By jed- nak „strzec” musimy też troszczyć się o nas samych! Pamiętajmy, że nienawiść, zazdrość, pycha zanieczyszczają życie!

Tak więc strzec oznacza czuwać nad naszymi uczuciami, nad naszym ser- cem, gdyż z niego wychodzą intencje dobre i złe: te, które budują i te, które niszczą! Nie powinniśmy bać się do- broci, ani też wrażliwości!

Dołączam do tego jeszcze jedną uwagę: troszczenie się, strzeżenie wy- maga, by było ono przeżywane z wraż- liwością. W Ewangeliach św. Józef jawi się jako człowiek silny, mężny, pracują- cy, ale w jego charakterze pojawia się wielka wrażliwość, która nie jest cechą człowieka słabego – wręcz przeciwnie

prawdziwą władzą jest służba ... także papież, by

wypełniać władzę musi coraz bardziej wchodzić w tę

posługę, która ma swój świetlisty szczyt na krzyżu...

(3)

– oznacza siłę ducha i zdolność do zwrócenia uwagi, współczucia, praw- dziwej otwartości na bliźniego, miłości.

Nie powinniśmy bać się dobroci, czu- łości!

Dzisiaj wraz z uroczystością święte- go Józefa obchodzimy początek posłu- gi nowego Biskupa Rzymu, Następcy Piotra, która pociąga za sobą także pew- ną władzę. Oczywiście, Jezus Chrystus dał władzę Piotrowi, ale o jaką władzę chodzi? Po potrójnym pytaniu Jezusa do Piotra o miłość, następuje potrój- ne zaproszenie: Paś baranki moje, paś owce moje. Nigdy nie zapominajmy, że prawdziwą władzą jest służba i że tak- że papież, by wypełniać władzę musi coraz bardziej wchodzić w tę posługę, która ma swój świetlisty szczyt na krzy- żu, musi spoglądać na pokorną, kon- kretną, pełną wiary posługę św. Józefa i tak jak on otwierać ramiona, aby strzec całego Ludu Bożego i przyjąć z miło- ścią i czułością całą ludzkość, zwłasz- cza najuboższych, najsłabszych, naj- mniejszych, tych których św. Mateusz opisuje w sądzie ostatecznym z miłości:

głodnych, spragnionych, przybyszów,

nagich, chorych, w więzieniu (por. Mt 25,31-46). Tylko ten, kto służy z miło- ścią potrafi strzec!

W drugim czytaniu, św. Paweł mówi o Abrahamie, który „wbrew nadziei uwierzył nadziei” (Rz 4, 18).

Wbrew nadziei mocny nadzieją! Także dzisiaj, w obliczu tak wielu oznak sza- rego nieba, musimy dostrzec światło nadziei i dać nadzieję samym sobie.

Strzec stworzenia, każdego mężczy- zny i kobiety, ze spojrzeniem czułości i miłości, to otworzyć perspektywę nadziei, to otworzyć promień światła pośród wielu chmur, to przynieść cie- pło nadziei! Dla człowieka wierzącego, dla nas chrześcijan, jak Abraham, jak św. Józef, nadzieja, którą niesiemy ma perspektywę Boga, która nam została otwarta w Chrystusie, zbudowana jest na skale, którą jest Bóg.

Strzec Jezusa wraz z Maryją, strzec całego stworzenia, strzec każdej osoby, zwłaszcza najuboższej, strzec nas sa- mych: to właśnie jest posługa, do któ- rej wypełniania powołany jest Biskup Rzymu, ale do której wezwani jesteśmy wszyscy, aby zajaśniała gwiazda nadziei:

Strzeżmy z miłością tego, czym Bóg nas obdarzył!

Proszę o wstawiennictwo Maryję Pannę, świętego Józefa, świętych Piotra i Pawła, świętego Franciszka, aby Duch Święty towarzyszył mojej posłudze, a wam wszystkim mówię: módlcie się za mnie! Amen.

Tłum. Stanisław Tasiemski OP (KAI)

O

jciec Święty postanowił zacho- wać zasadniczo swój wcze- śniejszy herb oraz zawołanie biskupie „Spojrzał z miłosierdziem i wy- brał” – poinformowało Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej.

Herb papieski przedstawia się nastę- pująco: na niebieskim tle umieszczono symbole godności papieskiej, takie same jak miało to miejsce w przypadku Bene- dykta XVI (mitra umieszczona między skrzyżowanymi kluczami złotym i srebr- nym, związanymi czerwonym sznurem).

Na górze umieszczono symbol za- konu, z którego pochodzi nowy papież – Towarzystwa Jezusowego. Na tle ja- śniejącego słońca widnieją litery IHS, czyli monogram Chrystusa. Nad literą H wznosi się krzyż, poniżej niej trzy czarne gwoździe. Na dole znajduje się gwiazda i kwiat nardowy. Gwiazda, według sta- rożytnej tradycji heraldycznej, symboli- zuje Maryję Pannę, Matkę Chrystusa i Kościoła, podczas gdy kwiat nardowy wskazuje św. Józefa, patrona Kościoła

powszechnego. W tradycji ikonograficz- nej krajów języka hiszpańskiego św. Jó- zef jest przedstawiany z gałązką nardu w ręku. W ten sposób papież Franciszek chciał podkreślić swoje nabożeństwo do Matki Bożej i św. Józefa.

Motto papieża Franciszka zaczerp- nięte jest z homilii św. Bedy Czcigod- nego (Homila 21; CCL 122, 149-151), który komentując ewangeliczny epi- zod powołania św. Mateusza, pisze:

«Vidit ergo Iesus publicanum et quia miserando atque eligendo vidit, ait illi Sequere me" (Jezus zobaczył celnika, a ponieważ było to spojrzenie zmiłowa- nia i wyboru, rzekł do niego: «Pójdź za Mną»). Homilia ta jest hołdem dla Bo- żego miłosierdzia i czytana jest w Litur- gii Godzin w święto św. Mateusza. Ma ona szczególne znacznie w życiu i itine- rarium duchowym obecnego Następ- cy św. Piotra. W święto św. Mateusza młody Jorge Mario Bergoglio, w wieku 17 lat, doświadczył w szczególny spo- sób miłującej obecności Boga w swoim

życiu. Po spowiedzi odczuł, że dotknię- te zostało jego serce i doświadczył zstą- pienia Bożego miłosierdzia, które wzy- wało go do podjęcia życia zakonnego, na wzór św. Ignacego Loyoli. Kiedy zo- stał biskupem postanowił, że słowa św.

Bedy staną się jego zawołaniem bisku- pim, a jako papież Franciszek zechciał umieścić je jako swoje motto.

st (KAI)

HERB I MOTTO PAPIEŻA FRANCISZKA

(4)

PLAN ADORACJI PODCZAS TRIDUUM SACRUM

WIELKI CZWARTEK

Po Mszy świętej Wieczerzy Pańskiej - Odnowa w Duchu Świętym (godzinna adoracja)

WIELKI PIĄTEK

8.00 - 9.00 - Radio Maryja

9.00-10.00 - Wspólnota Krwi Chrystusa 10.00-11.00 - Żywy Różaniec

11.00-12.00 - Czciciele św. Michała Archanioła

12.00-13.00 - Ośrodek MICHAEL i Rodzina Kolpinga

13.00-14.00 - Caritas Parafialna 14.00-17.00 - adoracja indywidualna 15.00 Nowenna do Miłosierdzia Bożego 17.00-17.40 - Droga Krzyżowa

17.45-18.00 - Przygotowanie liturgii Wielkiego Piątku

WIELKA SOBOTA

8.00 - 9.00 - Wspólnota Krwi Chrystusa 9.00-10.00 - Oaza Dzieci Bożych

10.00-11.00 - Odnowa w Duchu Świętym 11.00-12.00 - Żywy Różaniec

12.00-13.00 - Kościół Domowy 13.00-14.00 - Rodziny Nazaretańskie 14.00-15.00 - Przymierze Rodzin

15.00-19.40 - Nowenna do Miłosierdzia Bożego i adoracja indywidualna

19.40-20.00 - Przygotowanie Liturgii Wigilii Paschalnej

20.00-22.00 - Liturgia Wigilii Paschalnej Ministranci prowadzą adorację według własnego planu. Młodzież prowadzi adorację w Wielką Sobotę od godz. 22.00.

W

Niedzielę Palmową 24 mar- ca 2013 roku o godz. 16.00 w naszym kościele odbędzie się wielkopostny koncert Bemowskiej Orkiestry Symfonicznej Camerata Viva. Tym razem usłyszymy rzecz nie- codzienną – niezwykle poruszającą III Symfonię niedawno zmarłego wiel- kiego polskiego kompozytora Hen- ryka Mikołaja Góreckiego. W swoim dziele artysta użył trzech niezwykłych tekstów z różnych epok, które są tytu- łowymi „pieśniami żałosnymi” – „La- ment Świętokrzyski”, „Modlitwa wyry- ta na ścianie zakopiańskiej celi z 1944 roku” oraz pieśń ludowa „Kajze mi się podzioł” z opolskiego.

Symfonia ta w latach 90-tych sta- ła się niezwykle popularna za granicą, królując nawet na światowych listach przebojów muzyki POP, co jest ewene- mentem w dziedzinie muzyki klasycz- nej. Utwór ten w pełni odzwierciedla indywidualny, charakterystyczny język muzyczny kompozytora. Minimalizm Góreckiego wyróżnia się szczególnym rodzajem emocjonalności, duchowości

i kontemplacji. Muzyka tej symfonii za- trzymuje współczesnego słuchacza w bliżej nieokreślonej czasoprzestrzeni, w której anielski głos zdaje się być prze- wodnikiem po świecie zadumy, refleksji i nostalgii.

Bemowska Orkiestra Symfoniczna Camerata Viva powstała w czerwcu 2009 roku z inicjatywy Piotra Grinhol- ca. W skład zespołu wchodzą utalento- wani młodzi muzycy – uczniowie, stu- denci i absolwenci uczelni muzycznych.

Połączyła ich wspólna pasja – muzyka symfoniczna, dzięki której artyści mogą wspólnie doskonalić swoje umiejętno- ści w grze zespołowej i prezentować publiczności interesujący efekt arty- styczny.

Od samego początku istnienia idea młodzieżowej orkiestry wspierana jest przez księży michalitów z warszaw- skiego Bemowa. Od 2012 roku zespół współpracuje z Urzędem Dzielnicy Be- mowo – gospodarzem i organizatorem przedsięwzięć artystycznych zespołu.

Od 2011 roku kierownictwo mu-

zyczne sprawuje Rafał Janiak, z którym zespół wykonuje dzieła muzyki od XVII do XXI wieku.

„SYMFONIA PIEŚNI ŻAŁOSNYCH”

HENRYKA GÓRECKIEGO - NA BEMOWIE

(5)

OŚRODEK MICHAEL ZAPRASZA

WYSTAWA FOTOGRAFICZNA R. RAJNERA

Ośrodek Wychowawczo – Profilaktyczny Michael zachęca wszystkich bez względu na wiek do korzystania z zajęć sportowych i rekreacyjnych Fitness Clubu w podziemiach kościoła. Od 1 marca poszerzona została oferta zajęć, uelastycznio- ny został grafik oraz wprowadzona została możliwość uczestnictwa w zajęciach na podstawie karty Benefit/Multisport.

Do dyspozycji ćwiczących będą:

- Siłownia (NOWE GODZINY OTWARCIA !!!) Pn – Pt 9.00 - 11.00 oraz 14.00 – 21.30, Sb 9.00 - 13.30 (Koleżeńska atmosfera, profesjonalna opieka medalistów mistrzostw Świata, Europy i Polski) - Fitness Pn, Śr, Pt 10.00 - 11.00 oraz 18.00 - 20.00, Wt, Cz 19.00 - 21.00

(Aerobik, Step, ABT/TBC, Fat Burning, Pilates, Piłki, Thera Band)

- Taniec towarzyski (NAJWIĘKSZA SALA W WARSZAWIE!) Pn, Śr, Pt 17.00 - 21.15, Wt 18.30 - 21.15

(Grupy początkujące i turniejowe, różne style, zajęcia dla dzieci, dorosłych, narzeczonych)

- Zumba (połączenie tańca i aerobiku w latynoskich rytmach) Pn i Śr 17.00 - 18.00 oraz 20.00 - 21.00 (Bardzo popularne - możliwe również uruchomienie dodatkowych godzin oraz Aqua Zumby) - Ścianka wspinaczkowa Pn, Śr, Pt 17.00 - 21.00

(Certyfikowani instruktorzy, zajęcia także dla dzieci, przygotowanie do wspinaczki w terenie) - Sztuki walki Wt, Śr, Cz 17.00-18.30 So 13.00 – 14.30

(Boks, samoobrona, zajęcia na macie, treningi również w formie zabawy dla dzieci) - Zapasy Wt, Cz 15.00 – 17.00 So 11.00 – 13.00

(Zajęcia ogólnorozwojowe i wychowawcze dla dzieci, doświadczony trener-pasjonat) - Tańce orientalne Pt 19.30 - 20.30

(Taniec brzucha, międzynarodowa grupa instruktorek, dla kobiet w każdym wieku!) - Szermierka sceniczna (NOWOŚĆ !!!) So 15.00 – 16.30

(Choreografia walki, różne rodzaje broni białej, przygotowanie do pokazów filmowych) Więcej informacji na stronie internetowej www.michael.waw.pl oraz przed zajęciami.

Honorujemy karty Multisport oraz Multisport Kids firmy Benefit Systems !!!

Każdy znajdzie coś dla siebie! ZAPRASZAMY !!!

Galeria Anielska zaprasza na wystawę fotograficzną Roberta Rajnera zebraną w dwa cykle:

- cykl „Pielgrzymi” powstał w 2010 roku podczas pielgrzymki Wspólnoty Akademickiej „Woda Życia” do Egiptu i Izraela;

- cykl „1980 lat później...” powstał przy użyciu telefonu komórkowego Nokia N 95 podczas tej samej pielgrzymki.

Wernisaż wystawy 21.03 o godz. 19.00, w galerii Anielska.com.pl

Ekspozycja czynna do 21 kwietnia.

Godziny otwarcia galerii

poniedziałek – sobota 8.00 – 20.00.

niedziela - 8.00 -21.00 po każdej Mszy św.

(6)

J

ednym z najgłębszych ludzkich pragnień jest pragnienie owocowa- nia, rozumianego jako spełnienie.

To, czy wypełnimy swoje życie owoca- mi naszych działań czy nie, nadaje mu lub odbiera, w naszych oczach, sens.

I chociaż doskonale zdajemy sobie sprawę z tego, że samo nasze istnie- nie ma znaczenie, to i tak coś nas pcha ku temu, by jakoś to znaczenie pod- kreślić przez swoje działanie. Dokucza nam w życiu wiele rzeczy. Jedną z nich jest właśnie poczucie braku owocowa- nia. Chcemy móc po-

wiedzieć o sobie „non omnis moriar”, nie umrę cały. Chcemy coś po sobie pozostawić, przy czym samo dobre wspomnienie jest czymś zbyt małym. Zapewne dlatego, że trudno nam jest cenić coś, czego nie da się poznać zmysłami, a więc czego nie widać, nie da się dotknąć, co nie jest materialne. Pro- szę zauważyć, że nasze życie jest dążeniem do tego, by pozostał po nas

ślad. Namacalny znak naszej obecno- ści. Naprawdę tego potrzebujemy. Ta potrzeba nas napędza. Motywuje. I wszystko byłoby w porządku, gdyby nie to jak reagujemy, gdy w naszych oczach tego, co określamy jako speł- nienie, nie mamy. Pierwsza rzecz, na którą warto zwrócić uwagę to wła- śnie to „w naszych oczach”. Bo inni, patrząc na nas mogą widzieć owoce, ale to nam nie wystarcza. I wcale nie dlatego, że temu komuś nie wierzymy.

Jednak sami musimy to po swojemu dostrzec, bo jakoś tak się dzieje, że jedynie sami dla siebie jesteśmy punk- tem odniesienia. Mając określone dary, sądzimy, że mają je wszyscy albo spora większość, więc posiadania ich nie po- strzegamy jako czegoś wyjątkowego.

Skoro ja coś umiem, to znaczy, że inni też zapewne to umieją. Patrzymy na wszystko przez pryzmat siebie. Dlate- go to, co inni widzą w nas jako wyjąt- kowe i niezwykłe, dla nas samych ta- kim nie jest, bo… to mamy. Podobnie rzecz się ma z owocami naszego życia.

Przecież jakieś na pewno są, ale nie zawsze umiemy je dostrzec jako takie, bo to nasze życie, które jakoś się tam toczy i nie ma w nim niczego cennego.

Zwykłe życie. Ktoś patrzący na nie z boku widzi jego sens, bo… i tu zazwy-

czaj podałby powód a pewnie i nieje- den. A my na to: i cóż to takiego? Co za osiągnięcie? Przecież to normalne, to nic nadzwyczajnego. Widzenie sen- su swojego życia zaburza nam to, że to my sami w nim tego sensu wyglądamy.

Dobrze jest o tym pamiętać, bo uwie- rzyć w to może i nie damy rady.

Kolejną sprawą jest to, co można określić jako waga czy ważność skut- ków naszych działań. I znów mecha- nizm jest podobny jak poprzednio.

Ponieważ to my przynosimy konkret- ne owoce, więc trudno nam jest wi- dzieć jak rzeczywiście są istotne, ile znaczą. Dlatego możemy nie odczu- wać satysfakcji, chociaż powinniśmy. I coś, co jest powodem do zadowolenia i radości staje się ledwo zauważalnym

zdarzeniem. Może dziać się tak i z tego powodu, że znając siebie samych „od środka” wiemy na co nas naprawdę stać. Wiemy albo przeczuwamy. I je- śli tego nie wprowadzamy w czyn, nie realizujemy wszystkich naszych moż- liwości, to potem nie cenimy dosta- tecznie tego, co jest owocem naszego życia.

No i jest jeszcze jedna sprawa. To widzenie tego, co w ogóle jest owoca- mi życia. Niedziela Palmowa jest pięk- nym dniem. To wybuch radości. Gej- zer spełnionej nadziei.

Widoczne gołym okiem owocowanie czyjegoś ży- cia. Tryumf. Osiągnięcie szczytu. Zdobycie koro- ny. Wytęskniony, wycze- kany moment nareszcie nadszedł. Oto wspania- łe owoce. To się nazywa spełnienie. Tak to wła- śnie wygląda. Wzór do naśladowania. Cel ludz- kiego dążenia – zdobycie podziwu dla swego życia.

Nie sądzę, by znalazł się ktokolwiek, kto nie postrzegałby tego jako sukcesu, jako wspaniałych owoców.

Nie ma w tym nic dziwnego. Trudno zaprzeczyć, że coś takiego jest speł- nieniem. Tyle, że za chwilę jest Wielki Piątek i jego ciche, po ludzku niedo- strzegalne, owocowanie, które prze- trwało już tysiące lat a przetrwa wiecz- ność. Czy można więc powiedzieć, że Niedziela Palmowa to ułuda? Że jest tylko grą pozorów? Ja widzę to w ten sposób, że bywają i takie momenty w naszym życiu, ale niekoniecznie to one właśnie są największym, najbardziej znaczącym jego owocowaniem. I chy- ba powinniśmy o tym ciągle pamiętać, gdy szukamy sensu i pragniemy, by coś po nas zostało.

Barbara Smal barbarasmal@op.pl

SENS OKIEM PEDAGOGA

Idź przez życie tak, aby śla dy twoich stóp przet rwały cię.

bp Jan Chrapek - (1948 - 2001 )

(7)

PALMY OD MINISTRANTÓW

24 MARCA, W NIEDZIELĘ PALMOWĄ, PO KAŻDEJ MSZY ŚW. NASI MINISTRANCI I LEKTORZY BĘDĄ PRZED KOŚCIOŁEM ROZPROWADZAĆ PALMY I PASCHAŁKI WIELKANOCNE. DOCHÓD ZE SPRZEDAŻY ZOSTANIE PRZEZNACZONY NA

CELE MINISTRANCKIE, SZCZEGÓLNIE NA WYJAZD WAKACYJNY.

ZA OFIARNOŚĆ I WSPARCIE SKŁADAMY SERDECZNE BÓG ZAPŁAĆ.

Bądź ze mną

W chwilach, gdy żyję Ty ja i cierpienie Niepotrzebne nic

Rozdarte serce owijam różańcem I ruszam potem jest radość

A.P.

BĄDŹ ZE MNĄ

Ciepłe Słodkie Drzewo

od Twojej krwi N I E

Dla dni bez Krzyża Na sercu w sercu

W różańcu Krzyż i ja

blisko

(8)

OGŁOSZENIA DUSZPASTERSKIE

NIEDZIELA PALMOWA MĘKI PAŃSKIEJ 24. 03. 2013 r.

Mszeświętewnaszejparafii: dni powszednie:

6.15, 7.00, 8.00, 18.00

niedziele i uroczystości:

7.00, 8.30, 10.00 (dla młodzieży), 10.00 (dla dzieci), 11.30 (dla dorosłych),

11.30 (dla dzieci), 13.00, 18.00, 20.00 (dla studentów) Adoracja Najświętszego Sakramentu: codziennie

od 15.00 do 18.00.

Kancelariaparafialna: od poniedziałku do piątku 9.00 - 10.00

oraz 16.30 - 18.00, Ks. Proboszcz przyjmuje w środy i piątki

tel . (22) 638 24 58 w. 134

adresinternetowy: www.parafia-bemowo.waw.pl

„Nasza Parafia” - tygodnik parafii Matki Bożej Królowej Aniołów na Bemowie (księża michalici) Redaktor Naczelny: ks. Krzysztof Pelc, kskrzysztof@op.pl

Adres Redakcji: ul. Ks. Br. Markiewicza 1, 01-493 Warszawa Konto Parafii: BPH - PBH S.A. 06 1060 0076 0000 4042 8004 1300

Nakład: 1500 egz. | Koszt wydania: 50 gr | Cena: Dobrowolne ofiary złożone do skarbonek „Naszej Parafii”

1. Dziś podczas każdej Mszy świętej poświęcenie i błogosławieństwo palm.

Przed kościołem ministranci rozprowadzają palmy.

2. O godz. 16.00 w kościele koncert w wykonaniu Bemowskiej Orkiestry Symfo- nicznej „Camerata Viva” - III Symfonii pieśni żałosnych Góreckiego. Serdecznie zapraszamy.

3. O godz. 17.00 Nabożeństwo Gorzkich Żali z kazaniem pasyjnym i ucałowa- niem relikwii Krzyża świętego.

4. O godz. 19.00 zapraszamy do sali im. bpa Jana Chrapka na Misterium Męki Pańskiej przygotowane przez naszą młodzież.

5. Spowiedź przed Świętami dla parafian, którzy z ważnych przyczyn nie mogli skorzystać w czasie Rekolekcji odbędzie się w Wielki Poniedziałek, Wtorek i Środę od 6.15 – 9.00 i po południu od 17.00 - 20.00.

6. W Wielki Czwartek uroczysta Msza św. Wieczerzy Pańskiej o godz. 18.00. Rów- nież w tym dniu od godz. 9.00 udamy się z posługą duszpasterska do chorych.

Prosimy zgłaszać do środy nowe osoby chore, które pragną przed świętami przyjąć sakramenty święte.

7. W Wielki Piątek Droga Krzyżowa o godz. 17.00 a Nabożeństwo Męki Pańskiej o godz. 18.00. W tym dniu obowiązuje post ścisły od pokarmów mięsnych.

Również zachęcamy do zachowania tradycyjnego postu w Wielką Sobotę.

8. W Wielki Piątek o godz. 15.00 w Kaplicy Aniołów rozpoczęcie nowenny przed Uroczystością Bożego Miłosierdzia.

9. W Wielką Sobotę liturgia Wigilii Paschalnej rozpocznie się o godz. 20.00. W tym dniu prosimy przynieść świece na odnowienie przyrzeczeń chrztu świętego. Po- święcenie pokarmów w Wielką Sobotę od godz. 9.00 do 17.00

10. Rezurekcja Niedzieli Wielkanocnej o godz. 6.00.

11. W Wielki Czwartek, Piątek i Sobotę zapraszamy na wspólną Jutrznię

12. Adoracja w Wielki Czwartek, Piątek i Sobotę dla grup istniejących przy parafii oraz poszczególnych mieszkańców naszego osiedla jest wyznaczona w gazetce parafialnej i wywieszona w gablocie przed kościołem.

13. Organizowana jest pielgrzymka do Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Ła- giewnikach, dnia 6 kwietnia, w sobotę. Koszt 70 zł. Zapisy w zakrystii po Mszach świętych.

14. Informujemy że kancelaria parafialna w tym tygodniu będzie czynna w godzinach wyznaczonych rano i po południu do środy a w czwartek tylko do południa.

15. W kiosku parafialnym można jeszcze nabyć świece wielkanocne.

16. Wszystkim parafianom i gościom życzymy duchowego przeżywania niedzieli Męki Pańskiej i Wielkiego Tygodnia z zachętą do udziału w nabożeństwach Triduum Paschalnego oraz adoracji Chrystusa w ciemnicy i w grobie.

saKraMent chrztu przyjęli: ( 17.03. 2013 R.) olga rita sKibińsKa

Maja wasilewsKa

Młodzież z parafii Matki Bożej Królowej Aniołów (twórcy Jasełek, Pasji) zaprasza na PRZEDSTAWIENIE MĘKI PAŃSKIEJ dnia 24 marca o godz. 19.00 w sali widowiskowo- teatralnej im. bp. Jana Chrapka.

Zapraszamy na przedstawienie, które pozwoli nam lepiej przeżyć Najważniejsze Tajemnice naszej WIARY.

PASJA 2013

Cytaty

Powiązane dokumenty

Nauczyliśmy się przez naysmutnieysze doświadczenie, że wszystko co się znaydu- je na świecie, niejest jak tylko próżnością, goryczą i udręczeniem ducha; i

Ponieważ ta instrukcja może okazać się niewystarczająca udostępniam test gry z 7 zadaniami aby sprawdzić możliwości platformy – dostępny jest on pod nr

• Wielki Czwartek kończy się Mszą Wieczerzy Pańskiej, podczas której odbywa się obrzęd obmycia nóg dwunastu osobom (na pamiątkę obmycia nóg uczniów przez Jezusa

Dowiedzieli się oni od najbezstronniejszych świadków, bo od pogańskich żołnierzy, którzy nad tem czuwali, aby Ciała Pana Jezusa nikt nie ukradł, że grób

Próbował opanować się i raz jeszcze powiedział: Męka Pana naszego Jezusa Chrystusa...”.. lecz ponowne łzy przerwały mu

Kłaniamy się Tobie, Panie Jezu Chryste, i błogosławimy Ciebie, żeś przez krzyż Swój i Mękę Swoją świat odkupić raczył.. I Ty, Któraś współcierpiała, Matko Bolesna, zlituj

9. Już na górę wstępujący z wszystkich sił wyniszczony, Z krzyżem Twym się pasujący do cała zesłabiony, Gdy już sobą nie władasz, jeszcze na twarz upadasz.

Następnie mężczyźni wypełnili wonnościami pachy, obłożyli nimi jamę sercową, całe ciało obłożyli wonnymi ziołami, gdzie tylko było miejsce; zdrętwiałe ręce Jezusa