Wiesław Wenz
"Matrimonium facit consensus",
Wojciech Góralski, Warszawa 2000 :
[recenzja]
Wrocławski Przegląd Teologiczny 8/1, 240-241
2 4 0 OMÓWIENIA I RECENZJE
duszpasterzy. Stanow i b ogate źródło p o znania kanonicznej nauki K o ścio ła o m ałżeństw ie sakram entalnym . P u b lik acja
Bib losu
potw ierdza, że szczeg ó ln ą w artość w popularyzacji szczegółow ych zagadnień p o siad ają pozycje w ydaw nicze przygotow yw ane p rz e z sp ecja listów praktyków.ks. Wiesław Wenz
Wojciech Góralski, Matrimonium fa c it consensus,
Warszawa 2000, ss. 396
W ydaw nictw o U niw ersytetu K ardynała Stefana W yszyńskiego w ydało pozycję ks. prof, zw. d ra hab. W ojciecha G óralskiego pt.
Matrimonium facit consensus.
A u to r je s t cen io nym k a n o n istą polskim , zajm ującym się teo rety czn ą stro n ą nauki p raw a k anonicznego, a nade w szystko szczegółow ą i p o p ra w n ą a p lik a c ją n o rm kościelnego p raw a m ałżeńskiego w p ro cesach o niew ażność m ałżeństw a. O becnie je s t rów nież p ro rek to rem w spom nianego U niw ersytetu K ardynała S tefana W yszyńskiego w W arszaw ie.N a strom e tytułow ej w spom nianej pu b lik acji została um ieszczona isto tn a inform acja na tem at szczególnego w aloru tej książki. O tó ż A u to r prezentuje w niej w ybrane w yroki z dorobku „o rzecznictw a R oty R zym skiej w spraw ach o niew ażność m ałżeństw a, zw łasz cza z tytułów dotyczących zgody m ałżeńskiej” , w ydanych p rz e z te n najw yższy trybunał kościelny w latach 1984-1997. W sum ie w pracy zaprezentow ano 27 kom entarzy A utora do w ydanych w yroków R oty R zym skiej.
C ałość p racy została po d zielo n a na trzy części. W części pierw szej ks. p ro feso r p rzed staw ił kom entarz do 13 w yroków rata ln y c h w spraw ach o niew ażność m ałżeństw a, ja k ie zapadły z tytułów , które m ożna zakresow o opisać kan. 1095 n n 2-3 K o d ek su P raw a K a nonicznego. Z godnie z tym kan o n em „niezdolnym i do zaw arcia m ałżeństw a są ci, którzy - 2. m a ją pow ażny b ra k rozeznania oceniającego co do istotnych p ra w i obow iązków m ałżeńskich w zajem nie przekazyw anych i przyjm ow anych; o ra z ci, któ rzy - 3. z p rzy czyn natury psychicznej nie są zdolni po d jąć istotnych obow iązków m ałżeńskich” . O g ó l nie m ożna stw ierdzić, iż A utor p rzygotow ał kom entarze do w ydanych w yroków d otyczą cych niezdolności do pow zięcia zgody m ałżeńskiej. P rzy czy n ą takiej niezdolności m oże być m.in. b ra k rozeznania o ceniającego w p rzedm iocie zgody m ałżeńskiej, b o w ie m sam o rozeznanie oceniające je s t w arunkiem sine qua n o n do p o w zięcia p rzez nupturienta w aż nego konsensu m ałżeńskiego. W dalszych k o m en tarzach tej części pu b lik acji m ożem y dokładniej poznać kunszt pracy audytorów R oty R zym skiej, logikę i konsekw encję p ra w nego d ziała nia. W ty m w szystkim m am y okazję u czestniczyć d zięki A utorow i tego in tere sującego zbioru, odpow iedzialnej i pew nej narracji o ra z kanonicznej analizie i p ro w ad ze niu C zytelnika. P odczas analizy ks. p ro feso r nie u n ik a rozw iązyw ania zag ad n ień trudnych, w ym agających praw dziw ej biegłości praw niczej. A takim i są, np. p ro b le m trw ałości n ie zdolności do p o d ję c ia istotnych obow iązków m ałżeńskich: alkoholizm chroniczny ja k o źródło
incapacitatis
; czy b ra k w olności w ew nętrznej ja k o p rzyczyna n iew ażności m ałżeń stwa.W części drugiej książk i zaprezentow ano kom entarze do 6 w yroków audytorów R oty R zym skiej, w ydanych z ty tu łu błędu. N a szczeg ó ln ą uw agę z asłu g u ją w yroki rataln e i k o
-OMÓWIENIA I RECENZJE 2 4 1
m entorze A utora na tem at „b łęd u co do osoby i co do istotnego je j przym iotu” (kan. 1097 § 1-2 K P K ) „błędu co do przym iotu spow odow anego p rz e z p o d stęp ” czy te ż sam o „ p o d stępne w prow adzenie w b łąd ” (kan. 1098 K P K ). Istotne uw agi i rozw iązania m ożna też poznać, analizując kolejne w yroki i fachow e kom entarze, a m ianow icie d otyczące „błędu determ inującego w olę” (kan. 1099 K P K ), j a k rów nież „problem u w pływ u b łę d n y ch p o glądów dotyczących m ałżeństw a n a w olę nupturienta” , co m oże spow odow ać u ślubujące go zaistnienie w m om encie w yrażania zgody m ałżeńskiej b łę d u co do je d n o śc i, n ieroze rw alności lub godności sakram entalnej m ałżeństw a (kan. 1099 K PK ).
N a część trz e c ią prezentow anego zb io ru sk ład a się 8 w yroków i kom entarzy, ja k ie zostały w ydane z ty tu łu częściow ej sym ulacji zgody m ałżeńskiej przez „w ykluczenie p o tom stw a, w ykluczenie d o b ra w ierności, w ykluczenie nierozerw alności m ałżeństw a” . Szcze g ó ln ą w agę m a p rezen tacja w yroku, który został w ydany z tytułu „w ykluczenia n ieroze rw alności m ałżeństw a”, ze w zględu n a „w pływ id ei porozw odow ych na w olę nupturienta”. Jest to p ro b lem ja k najbardziej n a czasie, b o w ie m u w ielu nupturientów a później p e te n tó w sądów kościelnych zauw aża się nie tyle uśw iadom ione istnienie
mentalności rozwo
dowej
w chw ili zaw ierania m ałżeństw a, co praktyczne kierow anie się je j regułam i w życiu poślubnym . Taka postaw a m oże m ieć swój pierw ow zór w okresie przedślubnym , zwłaszcza kiedy strony w ypow iadają się o trw ałości swego zw iązku zaznaczając, iż w razie niepow o d zeń p o d ejm ą decyzję o rozwodzie. D w ie ostatnie prezentacje dotyczą w yroków ratalnych z tytułu warunku: „ nieutrzym yw ania relacji intymnych przez w spółkontrahento z inną kobie tą w okresie zaw ierania m ałżeństw a ja k o dom niem any w arunekde praesentr
oraz z tytułu bojaźni i przym usu: „ p ro b lem b o jaźn i p rzed zniesław ieniem ” (kan. 1103 KPK ).W yroki audytorów R oty R zym skiej zaw sze zasługują na uw agę, zw łaszcza że są przy k ład em w łaściw ej aplikacji n o rm i zasad kanonicznych w tak szczególnym d ziałaniu praw nym, ja k im je s t proces o niew ażność m ałżeństw a. P ropozycje rozw iązań, przykłady k o ścielnego orzecznictw a i ta k p o trzebne kom entarze praw ne sta ją się nieo cen io n ą p o m o cą d la pracow ników d iecezjalnych i m etropolitalnych trybunałów kościelnych, duszpasterzy osób ży jący ch w z w iązk ach nicsakram cntalnych, przygotow ujących do zaw arcia m ałżeń stw a, j a k rów nież d la w szystkich zainteresow anych prob lem aty k ą m ałżeńską. P ublikacja g o d n a polecenia.