• Nie Znaleziono Wyników

Fladrowska Wiktoria

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Fladrowska Wiktoria"

Copied!
36
0
0

Pełen tekst

(1)

1

(2)

SPIS ZAW ARTOŚCI fHfl J ) n f v k <

t e c z k i . P.Yi^... .iiJ.y. p.

2 L ^ . . J . S . 9 . j M 9 . 3 o ^ ...

...

-— «-

ją p kb I./1. Relacja

Ó ^ ^ U

1.12.

Dokum enty ( sensu stricto) dotyczące relatora — 1./3. Inne materiały dokumentacyjne dotyczące relatora '

"II. M ateriały uzupełniające relację

III./l. M ateriały dotyczące rodziny relatora

k y j

(

6 A

III./2. M ateriały dotyczące ogólnie okresu sprzed 1939 r.

III./3. M ateriały dotyczące ogólnie okresu okupacji ( 1939-1945) A

-5

III./4. M ateriały dotyczące ogólnie okresu po 1945 > --- III./5. Inne ...

IV. K orespondencja — ■

V. N azwiskowe karty inform acyjne

k .

J M

VI. Fotografie / i / W ^

2

(3)

3

(4)

r '

ży ją cej

Rei ac ^a.X^-ęz es^ n ic z k i _w a lk __ o _n i epodl egłośd Polskie Towarzysżwo Historyczne

I . Dąne_osobiste

1 . W ik to ria Młynarz /w c za sie o k u p a c j i / W roicu 1947 wyszłam zamąż

za Władysława Flaarowsitiego /n a c z e l n i k Urzędu P o c z t.

w K o r n a t o w ie / 2 . W ik to ria Młynarz-Pladrowska u r . 9 .1 1 » 1 9 0 1 r . w K r o t o s z y n ie .

Aresztowana przez Gestapo Gdańskie za p rzynależność do RO 3 . Wawrzyniec i M arianna z d .S e r e k

4 . O jc ie c Wawrzyniec rzem ieśln ik w K ro to szy n ie

5 . Ukończona niem iecka szkoła powszecnna w roku 19 14 w K r o t o s z y n ie . W tymże o k resie uczęszczałam na tajn e komplety n a u c za n ia języka p o ls k ie g o , zorganizowane i prowadzone p rzez p a n ie :

J ó ze fa Nawrocka-Gibasiewicz i M aria Stęczniewska-Hofmanowa w K ro to ­ s z y n ie . Pozatym dw uletnia Szkoła Handlowa w Ostrow ie Wlicp.

6 . Kornatowo 86-220

I I . O k r e s_p rze d w o je n n ^_d o _li I X ^ 1 9 3 9 i

1 . Praca zawodowa w la ta c h międzywojennych, w ch arakterza st en o ty p istk i polsko- niem ieckiej w n a s t . firm ach: Bank M .Stad thagen SA Bydgoszcz, Standard Nobel SA B ydgoszcz, H e rzfe ld i V ic t o r iu s SA G ru d zią dz, Brunon Kaszubowski Starogard Gd. i C. Hartwig SA Gdynia- Port.

W Staro gardzie członkiem Grona P r z y ja c ió ł Harcerstwa Polskiego w la ta c h 1930- 1936.

2 . Przygotowania do obrony icraju n ie posiadałam .

I I I . O k res_okup acji_do _m aja_194br_.

1 . Pracowałam od lis t o p a d a 1 9 4 0 r u niemca Otto Boenlxe jaico eicspe- dientka w sk lep ie spożywczym. Tam organizowałam zn ac zk i żywnościowe dla polaków, m .i n . d la G d y n i. Praca s p o ł .: Natycnmiast po m o b iliz a c ji zgłosiłyśm y się wraz z s io s trą G .M łynarz na skutek Odeawy do polek do ówczesnego K o m isariatu Rządu m .G d y n i. Skierowano nas do

o dw iedzania i n i e s i e n i a pomocy m ateria ln e j rodzinom^ których ży w ic ie le p o s z li na w ojnę. Oksywie i O b ł u ż e / Akcja ta trwała w c za sie bombardowania G dyni.

2 . Do K o n s p ir a c ji wstąpiłam w roku 1941 p rzez Helenę Chrzanowską do ZWZ-AK. - U zu p ełn ien ie na stro n ie 3-ciej

4

(5)

3 . Kryptonim ^omóriti organizacy jne j : n ie znałam.

4 . Własny pseudonim T o la . P r z e s z k o le n ia n ie miałam.

F u n k c j a

Łącz­

n ic z k a .

5 . Aresztowana zostałam w l i p c u 1 9 4 2 r . pod zarzutem p rzy n ależn o ści do ta jn e j o r g a n iz a c ji przez Gestapo g d a ń sk ie . P rzew iezion o mnie do w ię z i e n ia w S taro g ardzie G d .. Przebywałam tam do połowy

grudnia 1 9 4 2 r . na p rzesłuchach u s ił u ją c wydobyć zemnie nazwiska- członków o r g a n i z a c j i . Po b i c i u , torturach i n ie lu d zk im wyglądzie przew ieziono mnie do w ię z i e n ia w Gdańsku-Karrenwall. Na przesłuchy chodziłyśmy grupowo w z g l. dowożono nas karetkami do w ię z i e n ia

na u lic ę S c h ie s s t a n g e . Komisarzem Gestapa był gestapowiec L ey e r.

P rzed staw ił nas swoim podwładnym jako "P o ln is c h e Wehrm acht".

W b iu r ze Gestapa przedłożono mi album z fo to g rafia m i aresztowanych polaków należących do t a jn e j o r g a n i z a c j i . Na g r z b ie c ie albumu

w idn iał tytuł "p o ln isc h e i l l e g a l e O r g a n i s a t i o n ". Do wskazywanych p rzez gestapo osób n ie przyznałam s i ę . I znów b i c i e , tortury i m asakra.

Z f

Pod koniec g ru d n ia 1 9 4 2 r . wywieziono mnie wraz grupą w ięźn iarek i więźniów karetką do obozu koncentracyjnego " S t u t t h o f " , g d zie przebywałam do ewakuacji o bo zu. No.obozowy 1 7 5 1 5 . - 2 2 . s t y c z n ia 1 9 4 5 r . brałam u d z ia ł w m arszu "Ś m ie rc i, w pierwszym tran spo rcie kobiecym kierunek Lębork. W c za sie m arszu zachorowałam na tyfus p lam isty . W okolicy Lęborka - Rybno i Gnewin oswobodziło nas wojsko R a d z ie c k ie . W pierwszym dn iu oswobodzenia operował mnie lek a rz r a d z i e c k i . Trepan acja 1 . u c h a . W maju 1 9 4 5 r . po p rzeb y ciu kwarantanny w Pucku z pomocą Polskiego Czerwonego wróciłam do

& $

k

± G dy n i.

W roku 1947 wyszłam zamąż za Władysława Fladrowskiego n a c z e ln ik a Urzędu Pocztowego w K o rn atow ie. Zmarł w gru dn iu 1 9 6 4 r . Od l i p c a 1 9 6 9 r . jestem emerytką-rencistką i mieszkam w Kornatowie 86- 220.

I V . gowojenn^_okres

1* Po prawie trzyletnim o k resie w obozie koncentracyjnym i w ię z ie n ia c h . s t w ie r d z ił le k a r z Dr O s ie c k i w Chełmnie utratę zdrow ia w 60 pro­

centach , w l i p c u 1 9 4 5 r .

2 . P rzeb ieg pracy zawodowej po w ojnie w GS Lisewo w la ta c h 1 9 6 0 /6 9 był b . krzywdzący pod względem p ła c y . Szukałam pomocy u se k r eta rza PZPR w Chełmnie - bez skutku. Mimo udow odnienia krzywdy i r o z­

rzu tn e j gospodarki GS - n ie wierzono m i.

V . Dokumentacja

1 . L is t k s ię d z a w ięziennego za łą cza s io s t r a Helena Chrzanowska przy 0 swej r e l a c j i .

2 .

3 . W czasopiśm ie POMERANIA No. 4 /1 9 7 5 strona 15 - a u to r; Konrad Ciechanow ski. /Z r z e s z e n i e Kaszubsko- Pom orskie/

5

(6)

“ 5 ■ M o

? s ^

U zup ełnien ie

Dot^ ustępu I I I - a d /2

Jako łą c zn ic zk a do l i p c a 1 9 4 2 r . pracując w ZWZ-AK na tere n ie Gdynia i Chełmno przewoziłam od Genowefy Młynarz w iado­

mości o rg a n iza cy jn e oraz p rzes y łk i jakoteż lek arstw a i m ateriał J opatrunkowy do Heleny Ja ro c k ie j w Chełm nie. Lekarstwa i m ateriał

opatrunkowy odbierałam od Heleny SajcsEkisj C h rza n o w sk iej. Tą samą drogą przewoziłam wiadomości do G d y n i.

U Genowefy Młynarz zapoznałam n a s t . osoby należące do RO :

j t/ W itczak - imię mi n ie zn an e - z Katowic albo P o zn a n ia , o f ic e r rezerw y, który p rzy je ż d ż a ją c do Gdyni nocował u mojej s io s t r y . Sylwetka drobna, twarz m ize r n a .

/ Antoniak Janusz z Gdyni - członek ZWZ-AK współpracował z Genowefą M łynarz. Zginał w B e r l i n i e . Wykonano wyrok ś m ie rc i.

Po w ojnie chciałam się skontaktowad z żoną w z g l . d zie ć m i. Pani Antoniak zmarła w S z p i t a l u w G dy n i. Było to małżeństwo b e z ­ d z ie t n e . Pan Antoniak w o k res ie międzywojennym pracował w Wodo­

ciągach M ie js k ic h w Gdyni podobno jako m echanik. Był sylwetką bojową, odważny z humorem i pewny s i e b i e .

J a s iu k ie w ic z albo J a s ie k ie w ic z Ja n in a z Warszawy z RO, loyła n a u c z y c ie lk ą . Nie ż y j e , podała nam szyfrem s io s t r a n a sza przebywająca w w ię z i e n iu w B e r l i n i e . Sylwetka drobna, młoda, włosy eiemno-blond, b in a k le na o cza ch .

U z u p e ł n ie n ie _z _o k r e s u w S t u t t h o f ie :

Pracowałam w Aussenkomando u n iem ieck ich rolników na p o lu , kosiłyśmy sierpam i r ze p a k . N astępnie w Flickkam erze

przy naprawie b ie l iz n y i odzieży d la w ięźn iów , u krawców u zu p e ł­

niałyśmy szy c ie mundurów, w Stro hstub ie wyrabiałyśmy buty l e t n i e ze słomy.

Praca s p o ł .: nowo-przyjętym więźniom i więźniarkom dostarczałam b i e l i z n ę i c ie p łą odzijsż. Otrzymywał odemnie

^ \/ m .i n . p r o f . Zastępowski i Mańkowski' z Chełmna, jakoteż inne osoby nie zn an e mi z n a zw is k a .

Chorym i staruszkom niosłam pomoc, dbając o b i e l i z n ę i ciep łą o d z ie ż . D zie lił a m się żywnością z otrzymywanych p ac ze k . W c z a sie całego okresu brałam u d z ia ł w pracy k u lt .- o ś w ia t o w e j.

i

Kornatowo, dn. 9 . 1 1 . 1 9 7 6 .

6

(7)

7

(8)

8

(9)

: Genowefa (1902-1944), żołnierz wywiadu i Północnego ZWZ-AK i ZJ.

29 XH1902 r. w Krotoszynie; córka Wawrzyńca ślnika, powstańca wlkp. i Marianny z d. Serek.

^zaborów uczyła się na tajnych kompletach,

|la niemiecką szkołę powszechną, a następnie ndlową w Ostrowie Wlkp. Do 1926 r. praco- ństenotypistka w Tczewie w firmie “Aikon”, a nie do wybuchu wojny w Gdyni, w przed­

zie portowym Schenker i C. Hartwig. Należała

5 okupacji nadal mieszkała w Gdyni. Od 1940

"łl r. zatrudniona była jako telefonistka w porcie iw Gdyni, w stoczni Kriegsmarine. Prawdo- ffe od połowy 1940 r. rozpoczęła służbę konspi- zwerbowana do ZWZ-AK przez Janinę

licz, nauczycielkę z Warszawy. Z racji wykonywanej pracy miała dostęp do ważnych licji o charakterze wojskowym. Została przydzielona do służby w siatce wywiadu Płn. ZWZ-AK Pomorze. Współpracowała również z komórkami wywiadu nego jeżdżąc m.in. do Poznania i Katowic. W czerwcu 1942 r. została aresztowana skie gestapo wraz z innymi pracownikami stoczni (przypuszczalnie z grupy ZJ l Wickiego) pod zarzutem kradzieży planów techn. nowego typu łodzi podwodnej.

) więziona w Starogardzie Gd., jesienią 1942 r. została przewieziona do Gdańska, a

®i 1942 r. wysłana do obozu w Stutthofie. Na początku 1943 r. przewieziono ją do aego więzienia Moabit, skąd po kilku tygodniach pobytu, wróciła do Stutthofu.

I r. została postawiona przed sądem w Berlinie, który wyrokiem z 2 V 1944 r. skazał ę śmierci. Wyrok wykonano w Plótzensee 7 V II1944 r.

nie Młynarzówny w Gdyni przy ul. Śląskiej było lokalem kontaktowym ->Alfonsa go ps.J’Juhas”, kmdta Insp. AK Wybrzeże. Gospodynią tego lokalu była siostra Stanisława. Dwie pozostałe siostry Młynarzówny były również czynne w ji:-Wiktoriazam. Fladrowskaps. “Tola”,ur. 9X11901 r., podczas okupacji mieszkająca t, pełniła funkcję łączniczki od Genowefy do Heleny Jarockiej ps. “Czapla”, żony i mieszkającej w Chełmnie.-Helena zam. Chrzanowska ps. “Komat”,ur. 3 0 I X 1908 s okupacji mieszkająca w Kornatowie, potem w Lisewie pow. Chełmno, organizowała litamą WSK Obw. AK Chełmno, prowadziła punkt apteczny oraz noclegowy w rfe dla przyjeżdżających akowców. Obie aresztowane w lipcu 1942 r. do końca wojny

były w obozie konc. Stutthof.

ft.: B u s k e Z., K o p e ć Z., M ł y n a r z ó w n y G., H. i W.

i

podzi

orzu...\ Chrzanowski, Konspiracja..., s. 30; Męclewski, Neugarten..., s.342;

emna...

Hanna Maciejewska-Marcinkowska

9

(10)

10

(11)

2 ^ cLo 'lA& tźosTHydM ^ c d ł^ iJ b y Afn^o.-i^w<.u^qO di^W k.lW -Ą

A

v Wiadom °ści _ o _ D r _ 3 c M l l e r z ę j _ ćL6/łCo C ^cl/K .

W o k resie międzywojennym był syndykiem PKP na teren ie Gdańska, do RO n ie n a l e ż a ł .

Po w kroczeniu hitlerowców w pierw szych dniach wojny miałam kontakt ze Szpitalem Kolejowym w Gdyni przy u l .S t a r o w i e j s k i e j . Był to s z p it a l d la polaków - p ro w izo ryc znie urządzony ze s a li zabaw. - Odwiedzałam tam chorych.

W s z p i t a l u tym jako chory le ż a ł Dr S c h i l l e r . Ze w zględu na to, że S z p it a l spodziewał się w iz y t a c ji n ie m ieck ich le k a r z y ,

Dr S c h ill e r m usiał S z p it a l o p u ś c ić . Skierow ała go do mojego m ieszk an ia - Gdynia u l . Śląska 62 - p rzed szk o la n k a z kolejowego

P rze d szk o la w Gdańsku. N azw iska je j n ie s te ty n ie pamiętam. W yje­

chała w parę dni p ó źn iej do Włoch. D o sta rc zy ła nam dowód osobisty po zmarłym w tym s z p i t a l u panu B urczy k. Imię n ie pamiętam.

Pan Burczyk odpowiadał wiekowi p .D r S c h i l l e r a . Dziwnym zbiegiem o k o lic zn o śc i - znałam trochę p . B urczyka.

Ponieważ p . S c h il l e r m usiał opuścić G dynie, potrzebował przepustkę na w y ja zd . W Gdyni przy u l . Władysława m ieściło się n iem ieckie b iu r o , które dość chętnie wydawało p rze p u stk i na w yjazd polaków z W ybrzeża. W b iu r ze tym uzyskałam przepustkę na nazwisko p . Burczyka na w yjazd do P o z n a n ia . Ze strony niem .

urzędników było dość przykrych uwag pod moim adresem, tłumaczyłam im, że p . Burczyk n ie zna ję zy k a n ie m ie ck ieg o , dlatego p rzy sy ła m nie. - Do P o zn a n ia p . Sch. s z c z ę ś liw ie za jech ał /m ia ł tam ż o n ę /, potem jednak wyjechał do Krakowa. Dlaczego n ie wiem. Na podróż wyekwipowałyśmy go w starą zn is zc zo n ą w alizk ę i używaną marynarkę, odprowadzając go na nocny pociąg o djeżdżający z Gdyni do P o zn a n ia .

Po pewnym c za sie wyczytałam w n ie m ieck iej g a ze c ie Thorner F r e i h e i t , że Dr S c h i l l e r ukrywający się pod nazwiskiem Burczyk, zo stał w Krakowie p rzez Gestapo zdemaskowany i a r e s z t o ­ wany. Pewnie n ie ż y j e .

Zwróciłam się po w ojnie do B iu r a E w id en c ji Ludności w K rako w ie. Otrzymałam odpowiedź, że w Krakowie m ieszka 33 ro d zin o tym n a zw isk u , powinnam więc podać im ię . Nie jestem pewna w stu p ro centach, ale zd a je mi s i ę , że było mu na imię A ugust.

Zaprzestałam dalszego szu k a n ia kontaktu z r o d z in ą .

f J

<? / / ? / / /

< rn

4 R e la c ja : W ik to ria Młynarz Pladrowska

Kornatowo 86-220 Kornatowo, d n . 9 . 1 1 . 1 9 7 6 .

11

(12)

12

(13)

13

(14)

14

(15)

15

(16)

16

(17)

17

(18)

18

(19)

19

(20)

20

(21)

21

(22)

22

(23)

23

(24)

24

(25)

25

(26)

26

(27)

27

(28)

28

(29)

29

(30)

30

(31)

31

(32)

32

(33)

33

(34)

n , . - v . ,v ■ • ' *- - ....

34

(35)

35

(36)

36

Cytaty

Powiązane dokumenty

Po dwumiesięcznym pobycie w więzieniu, 25 listopada 1943 wywieziony transportem do KL Auschwitz66, tam oznaczony numerem obozowym 16500867 W KL Auschwitz IIBirkenau przebywał do

portu, w rozwoju miasta Gdyni, oraz w ca?okszta?cie ogólnej.. pracy przy realizacji dost?pu

Pojęcie więzi społecznej jest terminem wieloznacznym i rozmaicie interpretowanym przez socjologów (Podgórski 2008, s. 152). Jak zauważa Ossowski, pojęcie „więzi spo-

Wyniki badania emisji substancji szko- dliwych dla paliwa B oraz porównawczo dla lekkiego oleju opałowego przedstawiono na rysunku 3.. Spalanie paliwa B zawierającego 30% (m/m)

9 Wśród grup z dominującą strukturą można wymienić: Patio 28 datowane na schyłkowy okres klasyczny (Struktura 36), Patio 29 datowane na schyłkowy okres klasyczny (Struktura

Pamiętnik Literacki : czasopismo kwartalne poświęcone historii i krytyce literatury polskiej 66/1,

wykorzystywał swój czas w najlepszy możliwy sposób, tj. pracując, kształcąc się, korzystając z 'dostojnych,' dostępnych na wyspie rozrywek. Któż zaś nie mógłby

W ydaje się jednak, że to już pozwoli zainteresowanym badaczom na zoriento­ wanie się w problematyce i ewentualnie skorzystanie z tego dzieła.. Należy polecić je