• Nie Znaleziono Wyników

Głos Słupski, 1994, marzec, nr 62

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Głos Słupski, 1994, marzec, nr 62"

Copied!
8
0
0

Pełen tekst

(1)

W T O R E K

Nr 62 (712), ROK I V , 15.03.1994 r. ikZtocieniecka „ Wełna" — dwie strony

medalu ir„ Rejestratorzy" przed sądem

IMIENINY IZABELI

MASZ PYTANIE LUB PROBLEM? |

—przyjdź; napisz lub zadzwoń do nas!

SŁUPSK 254-18 .

W redakcji dyżuruje 8.30—16.30 red. Jarosław Duchnowicz

D Z I E N N I K R O M O Ś R O D K O W E G O

* Trzecie w tym roku zabójstwo w Słupsku

* 74-letni mężczyzna zakatowany przez i|- ciekinierów z poprawczaka

Ta... kolejna niedziela

Wszystko odbyło się, jak w dobrze skrojonym scenariuszu z życia półświatka. Wieczorna libacja, narastająca chęć na wię­

cej alkoholu, brak pieniędzy i ...wycieczka do potencjalnego

„źródełka".

74-letni mieszkaniec b u d y n k u przy ul. Morcinka wydawał się człowiekiem ostrożnym. Lubił wprawdzie towarzystwo umila­

j ą c e m u wdowią samotność, ale ograniczało się ono do dobrze m u znanych osób. Najczęściej bywającą w j e g o mieszkaniu by­

ła młoda kobieta, nie od dzisiaj znana policji. W nocy, z soboty n a niedzielę, albo zawiodła g o ostrożność, albo w drzwiach po­

jawiły się postacie dobrze m u znane, b o wieczornych gości wpuścił. Był to j e d n a k ostatni raz. W niedzielę rano, o godzinie 11 pogotowie policyjne zostało powiadomione o znalezieniu w mieszkaniu zwłok Stanisława B. Zadzwonił kolega denata, który przyjechał do niego w od­

wiedziny.

— Jest to już trzecie zabójstwo

w tym roku — powiedział za­

stępca komendanta, nadkomi­

sarz J a n Szybilski — i kolejna pracowita niedziela w tym mie­

siącu. W czynności dochodze­

niowe zaangażowano znaczne siły. Ustaliliśmy częstych bywa­

lców mieszkania Stanisława B.

Wśród zatrzymanych ośmiu o- sób są pensjonariusze zakładu poprawczego. Obrażenia na ciele ofiary wskazują na wyjąt­

kowo brutalne postępowanie morderców. Stłuczenia twarzy, złamania obojczyka i ramienia oraz rany na szyi świadczyć mogą o używaniu przez mor­

derców nie tylko ostrych narzę­

dzi, takich jak siekiera, ale także rąk i nóg. Stanisław B. poniósł śmierć najprawdopodobniej już w niedzielę między godziną pie­

rwszą a trzecią, (her)

-k Barbara Blida w Koszalinie i Bornem-Sulinowie

* Koszalińscy i słupscy „odsetkowicze" zawiedzeni

Gruntowne porządki w mieszkaniowe

Tanie kredyty mieszkaniowe to, zdaniem ministra budownictwa Barbary Blidy, szansa na rozkręcenie budownictwa w województ­

wie koszalińskim i gospodarcze ożywienie regionu.

Nim j e d n a k region będzie mógł z t e j szansy skorzystać, uporządko­

wania w y m a g a nie tylko system kredytowania budownictwa, ale cała gospodarka mieszkaniowa.

Ten rok, j a k w y n i k a z zapowiedzi pani minister, resort zamierza w y -

korzystać n a gruntowne porządki w mieszkalnictwie. Do S e j m u trafi­

ło j u ż osiem projektów ustaw, które

— według oczekiwań resortu — powinny b y ć uchwalone jeszcze w t y m roku.

Minister gospodarki prze-

* Kutry uciekły przed huraganem

* Ostre czuwanie na statkach ratowniczych

W niedzielę wieczorem poczęło mocno dmuchać na morzu i na lądzie. Do południowej części Bałtyku dotarły sztormowe wiatry, przed którymi ostrzegała niemiecka stacja ratownictwa w Bremie.

Na Morzu Północnym, n a w y ­ brzeżach duńskim, holenderskim i niemieckim sztormowy wiatr osią­

gał prędkość 11 stopni w skali Beauforta. Wiatry t e słabły nad Bał­

tykiem. Radio warszawskie ostrze­

gało j e d n a k przed wiatrami o pręd­

kości 120 k m n a godzinę.

B e r n a r d Pokorniewski, dyżur­

n y bosman portu w Kołobrzegu wczorąj po południu informował: — Teraz m a m y w Kołobrzegu wiatr o prędkości 9 stopni Beauforta. Idzie

niż. W ciągu doby wiatry będą zmie­

niać się z południowo-zachodniego n a zachodni, a n a w e t północno-za- chodni. W porcie — wszystko w porządku. 17 k u t r ó w rybackich znajduje się n a Bornholmie l u b w portach polskich. Pozostałe k u t r y i łodzie wróciły n a czas, stoją przy nabrzeżach. Statek ratowniczy

„Szkwał" nie odebrał żadnego we­

zwania z morza. Przed sztormnem port opuściły jednostki handlowe.

B o g d a n Sikorski, dyżurny bos­

m a n portu w Ustce: — W strefie przybrzeżnej j e s t łagodniej niż n a pełnym morzu. Przed chwilą pręd­

kość wiatru wynosiła t u 7 stopni B.

W podmuchach spodziewamy się j e d n a k wiatrów huraganowych, do 11 stopni. Pięć k u t r ó w rybackich z Ustki znajduje się w portach duńs­

kich, pozostałe są w porcie macie­

rzystym. Na kutrach załogi przez całą dobę trzymają wachty. Wachty zarządzono także n a statkach U- rzędu Morskiego. J e s t spokojnie, nie było alarmów.

R y s z a r d Niewierowicz, bosman portu w Darłowie: — Statek ratow­

niczy „Zefir" j e s t w porcie. Sześć k u t r ó w z Darłowa zawinęło do Ne- xó, pięć schroniło się w e Włady­

sławowie. Na zacumowanych kut­

rach rybacy pełnią wachty.

(dokończenie na str. 2)

Rewanż dla ministra

W piątkowym słupskim spotkaniu z wojewodami województw pomorskich nie wzięli udziału słupscy parlamen­

tarzyści. Ministrów Leszka Millera i Michała Strąka podejmował jako gos­

podarz tylko wojewoda Kazimierz Klei­

na. Dlaczego?

Z dobrze poinformowanych źródeł dowiadujemy się, że był to swego ro­

dzaju rewanż za wydarzenia dnia po­

przedniego. Minister Strąk był wów­

czas umówiony w samo południe ze słupskimi parlamentarzystami w Sej­

mie. Miały być omawiane sprawy per­

sonalne — obsady fotela wojewody słupskiego w kontekście ostatniej de­

cyzji o mianowaniu dyrektora Wydziału Kultury UW.

Parlamentarzyści oczekiwali darem­

nie. Minister Strąk się nie pojawił. Na­

stępnego dnia witano go w Słupsku...

(zez)

Przedsiębiorstwo Usługowo-Turystyczne

R rzumorze.

Spółka z o.o.

76-200 Słupsk, ul. Jedności Narodowej 4 tel. 240-35, 284-64, fax 250-19, tlx 583219

proponuje:

• Hiszpania — 13-dniowa wycieczka, noclegi w hote­

lach, wyżywienie, zwiedzanie z przewodnikiem Paryża, Barcelony, Madrytu, Toledo, Dijon.

Termin: 10.05 — 22.05.94. Cena: 11.950.000 zł.

• Włochy — 8-dniowe wycieczki, noclegi w hotelach, wyżywienie, zwiedzanie Wenecji, Florencji, Rzymu, Asy­

żu, San Marino.

Terminy: kwiecień-październik. Cena od 5.900.000 zł.

• Hiszpania — wczasy nad Morzem Śródziemnym, w miejscowości Calella, 13 dni z podróżą, połączone ze zwiedzaniem Paryża, Dijon, hotele, wyżywienie.

Terminy: 24.05 — 5.06, 26.06 — 8.07,3.09 — 15.09, 27.09 — 9.10.

Cena od 9.500.000 zł.

• Włochy — 10-dniowe wczasy na Riwierze Adriatyc­

kiej (okolice Rimini), hotel, wyżywienie.

terminy: lipiec-wrzesień. Cena od 6.950.000 zł.

• Majorka — największa wyspa hiszpańska na Balea- rach, wspaniałe plaże, 14-dniowy pobyt w hotelu, wyży­

wienie, przelot samolotem.

Terminy: maj-październik.

Cena ók. 14.000.000 zł

> i y

Przejazd na wycieczki i wczasy komfortowym autokarem z minibarkiem,

klimatyzacją, w.c. i wideo.

Zapraszamy! 207gk P i a

-& Żył ponad stan ik „Rzeźbił" kogo mógł

Interes dobrze idzie...

Mówi, że lewe dokumenty i pieczątki kupował na koszalińskim

„manhatanie". Mając plik „wiarygodnych" papierów, brał z wielu hurtowni alkohol, artykuły przemysłowe i spożywcze — na kredyt.

Wzbudzał zaufanie. Nadal twierdzi, że dobrze mu idzie.

Prawie przez trzy lata Bernard Z., mieszkaniec Darłowa, ogołocił wiele hurtowni w k r a j u .

Brał towar z Koszalina, Sławna, Słupska, Wałcza, Torunia i Pozna­

nia, b y potem sprzedać g o po niż­

szej, niż hurtowa, cenie. Chętnych do k u p n a miał wielu. Czasami da­

wał k o m u ś zarobić, w charakterze kierowcy, b y szybciej rozwieźć hur­

t o w y towar do sklepów, do restau­

racji, n a targowiska i... meliny. Głó­

w n i e alkohol.

— MicU tanio, to sprzedawał du­

żo i szybko — mćwią hurtownicy.

— Od nas wyłudził towaru na dwa miliardy.

W sprawie darłowianina zeznaje 34 świadków.

— Jest nas więcej. Tylko pozo­

stali nie wiedzą, że facet zostcU przymknięty.

— Ja tam dopadnę jego wspól­

nika — odgraża się mężczyzna w średnim w i e k u . — C z e k a m tylko, aż wróci z Niemiec.

Bernard Z. j e s t ojcem pięciorga dzieci. Dwukrotnie żonaty. Cztero­

krotnie karany.

W Sądzie Wojewódzkim w Kosza­

linie rozprawę przeciwko niemu zaplanowano n a trzy dni — do 10 marca br. J a k długo naprawdę po­

t r w a — nie wiadomo. Bernard w y ­ chodząc z sali rozpraw szepnął do tłumu pod drzwiami: — Dobrze i- dzie. Najprawdopodobniej sprawa będzie odroczona. Spodziewam się niewielkiego wyroku.

S ą d s p r a w ę odroczył. Kolejny te­

rmin rozprawy wyznaczył n a 23 marca br. (dis)

A g e n c j a Sprzedaży Ratalnej

Koszalin, ul. Zwycięstwa 100/3 zatrudni osoby ze znajomością za­

gadnień finansowych i praktycz­

ną umiejętnością biegłej pracy na komputerze.

Zapraszamy na rozmowy kwalifikacyjne 16.03.1994 r.

w godz. 13—17 do siedziby Agencji.

GG-754P

strzennej i budownictwa Barbara Blida gościła wczoraj w naszym województwie na zaproszenie ko­

szalińskich parlamentarzystów.

Towarzyszył j e j m. in. podsekre­

tarz stanu w MGPiB Tomasz Jur- deczka. Przed południem pani mi­

nister miała spotkać się z przed­

stawicielami miejscowych inwes­

torów, wykonawców budowla­

nych oraz producentów materia­

łów b u d o w a l n y c h . Spotkanie zdominowały jednak problemy

„odsetkowiczów'', czyli zadłużo­

nych lokatorów reprezentowanych przez koszalińską „Grupę 500" i słupskie „Lobby Mieszkaniowe".

Wymiana poglądów między strona­

mi chyba nie przyniosła oczekiwa­

nych rezultatów. Odsetkowicze by­

li najwyraźniej zawiedzeni, prawo- dpodobnie oczekiwali deklaracji, które ze strony przedstawicieli mi­

nisterstwa nie padły.

Podczas spotkania poruszano po­

nadto s p r a w ę zbyt długiego czasu oczekiwania n a w p i s do księgi wie­

czystej. Minister B. Blida nazwała to węzłem gordyjskim i obiecała, że j e j resort dołoży wszelkich starań, b y g o przeciąć. Sporo u w a g i po­

święcono też projektowi u s t a w y o zamówieniach publicznych, która m a uporządkować s p r a w ę dostaw i usług dla sektora publicznego, (i)

• • •

W podróży do Bornego-Sulinowa towarzyszył pani minister wojewo­

da koszaliński, J . Mokrzycki. B.

Blida zapoznała się z problemami budownictwa w „zielonym mieś­

cie". Gościom przypadł do gustu dynamiczny rozwój nowego pol­

skiego miasta, (kos)

Fot. R. Brzostek

K R O T K O

„Solidarność" walczy!

Zarząd Regionu „Solidarności" w Słupsku wystąpił do Komisji Krajowej o podporządkowanie mu komisji za­

kładowych m. in. w miejscowej Tele­

komunikacji i Zakładzie Energetycz­

nym. Komentując wydarzenie na tere­

nie PKP Słupsk w okresie strajku, prze­

wodniczący Regionu Edward Muller zapowiedział złożenie wniosku o ści­

ganie przestępstwa rzekomo popełnio­

nego przez naczelnika Zakładu Taboru PKP. Dokument miał być złożony wczoraj do godziny 15. Pół godziny po zapowiedzianym terminie zapytaliśmy rzecznika prasowego słupskiej proku­

ratury, Krzysztofa Trynkę, czy wniosek wpłynął.

— Nie wiem — usłyszeliśmy w od­

powiedzi — być może został złożony w sekretariacie. Dopiero jutro rano będzie można przejrzeć wczorajszą pocztę...

(zez) Szkód nie ma — zagrożenie jest!

Ludzie mieszkający w Łebie przy­

zwyczajeni są do silnych wiatrów hu­

lających w mieście i na morzu. Jak nas poinformował Jan Suchocki — kapitan Portu w Łebie—wichury nie wyrządzi­

ły większych szkód.

Słupskie Przedsiębiorstwo Zieleni o- raz Zarząd Budownictwa Komunalne­

go nie otrzymały wczoraj sygnałów o zniszczeniach na terenie miasta. Straż Pożarna oraz Pogotowie Ratunkowe nie były wzywane do akcji niesienia pomocy, (mar) — Nie mamy zgłoszeń od lokatorów o zniszczeniach wyrządzonych przez wiejące wiatry. Tylko w jednym przy­

padku na placu Pokoju poleciało kilka nadstawek kominowych — powiedzia­

ła Ewa Skuza, majster Miejskiego Za­

rządu Budynków w Lęborku, (paw) Na własną prośbę...

W uzupełnieniu informacji w sprawie powołania pana Jerzego Kuzyniaka na stanowisko dyrektora Wojewódzkiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wod­

nych w Słupsku, dodatkowo wyjaś­

niam, iż powołanie nastąpiło na wnio­

sek zainteresowanego. Jednocześnie pan Jerzy Kuzyniak zrezygnował z fun­

kcji dyrektora Wydziału Gospodarki i Przekształceń Własnościowych UW w Słupsku.

Komentarz Redakcji dotyczący oso­

by pana Kuzyniaka jest daleko krzyw­

dzący, gdyż Wydział, którym kierował, funkcjonował w sposób prawidłowy, a sam dyrektor był inicjatorem wielu cie­

kawych rozwiązań — za co wojewoda słupski podziękował panu Jerzemu Kuzyniakowi, życząc jednocześnie po­

dobnych sukcesów w nowej pracy.

Ewa Czarnota-Maćkowiak

— rzecznik prasowy wojewody słupskiego

(A)feralna

kwaśność octu

Spółdzielnia Pracy Przemysłu Spożywczego w Miastku wypuściła na rynek „lewy" ocet, który — z uwagi na niższą cenę — znalazł odbiorców w całej Polsce. W województwie koszalińskim półlit­

rowe butelki z rozcieńczoną esencją kwasu octowego trafiły do sklepów w Koszalinie, Szczecinku, Barwicach i Polanowie. Rozcień­

czony kwas octowy — w odróżnieniu od octu, będącego produktem fermentacji alkoholowej — może być szkodliwy dla zdrowia.

Feralna partia octu została wy­

produkowana i trafiła n a r y n e k międy listopadem 1993 a lutym 1994. Data produkcji i nazwa pro­

ducenta — S P P S Miastko — są jedynymi danymi, które umożli­

wiają „na pierwszy rzut o k a " od­

różnienie octu „normalnego" od je­

g o esencyjnej imitacji. Nie należy przy t y m sugerować się treścią na­

lepek na butelkach, t e także wpro­

wadzają w błąd. Widnieje bowiem n a nich napis „Ocet spirytusowy, 10-procentowy", co oczywiście nie j e s t zgodne z prawdą.

Państwowy Wojewódzki Inspek­

tor Sanitarny w Koszalinie po zapo­

znaniu się z wynikami badań prze­

prowadzonych przez Wojewódzką Stację Sanitarno -Epidemiologicz­

ną polecił „ w y c o f a ć z obrotu n a

nadzorowanym terenie ocet spi­

rytusowy 10 procentowy wypro­

dukowany przez Spółdzielnię Pracy Przemysłu Spożywczego w M i a s t k u . " J a k się dowiedzieliśmy

— w Koszalinie rozcieńczoną esen­

cję octową z Miastka rozprowadza­

ła firma P S S „Pionier" i sklepy

„Sano". Nad wykonaniem zarzą­

dzenia o wycofaniu produktu z ob­

rotu handlowego będą czuwać tere­

n o w e przedstawicielstwa sanepidu.

— Uczciwy sprzedawca nie bę­

dzie czekat na kontrole i ponag­

leniai, lecz w trosce o swoich klien­

tów sam wycofa kwestionowaną partię towaru z obrotu i odeśle ją producentowi — powiedział n a m Andrzej Orzyński, państwowy wo­

jewódzki inspektor sanitarny w Koszalinie.(pn)

J e s t e ś m y n a m e c i e !

Dziś ukazał się ostatni kupon konkursu „Gramy w zielone". Czekamy w redakcji na osoby, które trafiły 15 słoni i tym samym nabyły prawa do losowania nagród finałowych,

w tym renault twingo Raz jeszcze podajemy (na str. 4) numery wszystkich pól, które należało skreślić w czasie gry — być może ktoś z Państ­

wa przegapił swoje szczęście.

Na stronie 4 zamieszczamy również informacje, które z pe­

wnością zainteresują wszyst- kich grających.

„GRAMY W ZIELONE"

Dziś, 15 marca, mamy na kostce

— dlatego znak „x"

stawiamy w kratce z napisem META

(2)

2 Wtorek, 15.03.1994 r. ŚWIAT/KRAJ/REGION GŁOS KOSZALIŃSKI / GŁOS SŁUPSKI

Zderzenie w cieśninie

Ośmiu marynarzy zginęło, 18 zaginęło, a 28 zostało rannych podczas dwóch kolizji statków, tankowca „Nasia" który wiózł ponad 50 tys. rosyjskiej ropy naftowej i frachtowca „Ship Broker". Do zderzenia doszło u wejścia do cieśniny Bosfor, która ma szerokość pd 0,75 do 3,7 k m i długość 32 km, a łączy Morze Czarne i Śródziemne. Uderzenie spowodowało pięć następujących po sobie eksplozji. Potem statki zaczęły płonąć.

Frachtowiec przełamał się na pół.

Na obu statkach w czasie zderzenia znąjdowało się 54 członków załóg. Obie jednostki pływały pod banderą armato­

rów cypryjskich. Jest to największa od'15 lat katastrofa w tym regionie, (ws)

Powstanie federacja?

W Wiedniu przedstawiciele boś­

niackich muzułmanów i Chorwa­

tów osiągnęli porozumienie w spra­

wie utworzenia w tej republice mu­

zułmańsko-chorwackiej federacji.

Porozumienie zawierające pro­

j e k t konstytucji federacji m a b y ć podpisane pod koniec bieżącego ty­

godnia w Waszyngtonie. Obserwa­

torzy uważają, iż może to b y ć k r o k w kierunku ostatecznego układu pokojowego, gdyż wspólne muzuł­

mańsko-chorwackie państwo w Bośni i Hercegowinie może po­

w s t a ć jedynie wtedy, g d y zgodzą się n a to Serbowie, którzy jednocześ­

nie zrzekną się p r a w do 1/5 zajmo­

wanych obszarów, (ws)

Porwani czują się dobrze

Obywatel Nowej Zelandii H. Har- greaves i kenijski kucharz J . War- jui, którzy zostali uprowadzeni przez somalijskich bandytów w so­

botę czują się dobrze — takiej treści informację podał ich australijski pracodawca powołując się n a dane, jakie otrzymał od porywaczy. Nie wiadomo jednak, co terroryści za­

mierzają z nimi zrobić, gdyż nie zdradzili swoich planów.

Obaj mężczyźni zostali porwani w porcie w Mogadiszu, kiedy wieźli pobraną ze statku żywność dla w o j s k ONZ. Sześciu uzbrojonych Somalijczyków sterroryzowało ich i porwało mikrobus, w którym wie­

źli towar.

Japończycy chcą szkolić Rosjan

Tokio zadeklarowało daleko idącą po­

moc dla Rosji. Japonia zaoferowała Mos­

kwie swoje usługi w zakresie szkolenia menedżerów. W tym celu w Moskwie, Władywostoku i Chabarowsku powsta­

ną specjalne ośrodki szkoleniowe. Szce- góły pomocy zostaną uzgodnione w cza­

sie planowanej na obecny tydzień wizy­

ty japońskiego ministra spraw zagrani-.

cznych T. Haty w Rosji.

Szef tokijskiego MSZ zamierza pod­

pisać w Moskwie porozumienie zakłada­

jące równoczesne szkolenie młodych Rosjan w Japonii. Przedsięwzięcie ma być finansowane z wynoszącego obecnie 120 min USD funduszu utworzonego przez Tokio. Koszty japońskiej inicjaty­

w y szkoleniowej szacuje się na 90 min USD. (ws)

O niecodziennym szczęściu może mówić pani Batcher, która pochowa­

ła w ogródku uznając za zmarłego swego psa Brownie potrąconego przez samochód. Jedynie jej 3-letni synek Toby nie mógł uwierzyć w śmierć swego ulubionego czworono­

ga. Jak się później okazało Brow- niemu również nie trafiło do przeko­

nania, że to już czas przenieść się do swych przodków. Po przebudzeniu się w ciemnej mogile wygrzebał się na powierzchnię. Gdy rodzina państwa Batcherów wróciła do domu, ich u- brudzony pies siedział na ganku. Na pamiątkę jego „zmartwychwstania"

nadano mu nowe imię — Łazarz.

Na zdjęciu: Łazarz w objęciach Ari- na i Tobiego. (CAF-AP)

Wczoraj po południu premier Waldemar P a w l a k rozpoczął dwu­

dniową wizytę w Moskwie. Przed odlotem z Warszawy premier spot­

kał się z prezydentem L. Wałęsą.

Podczas spotkania w Belwederze premier powiedział, że co p r a w d a podróż planowano n a koniec mie­

siąca, ale zabiegi MSZ przyspieszy­

ły j e j termin.

Lech Wałęsa w wywiadzie dla udało się 60 przedstawicieli najważ- P A P powiedział, że j e s t zaskocźony niejszych resortów. W. P a w l a k po- moskiewską wizytą premiera Paw- wiedział, że celem j e g o wizyty j e s t laka, j a k o że nie była ona konsul­

towana z prezydentem. Prezydent Wałęsa zastrzegł przy okazji, że MSZ musi lepiej przygotowywać zagraniczne wizyty zarówno pre­

miera i prezydenta.

Razem z premierem do Moskwy

wypełnienie treścią podpisanych wcześniej porozumień pomiędzy prezydentami Jelcynem i Wałęsą.

Premier spotkał się z szefem rosyjs­

kiego rządu Wiktorem Czernomyr­

dinem. W trakcie wizyty zostanie podpisanych kilka u m ó w dwu­

stronnych. (ws)

W piątek rozmowy Pawlak, Struzik, Krzaklewski

... łagodniej

W piątek powinno odbyć się spot­

kanie premiera Waldemara Pawla­

k a i marszałka Senatu A d a m a Stru­

zika z przewodniczącym NSZZ

„Solidarność" Marianem Krzakle­

wskim. Z propozycją wspólnych rozmów wystąpili politycy z PSL.

Wczoraj szef „Solidarności" przyjął zaproszenie. Pomimo tego, j a k po­

wiedział rzecznik prasowy Komisji K r a j o w e j związku P . Żak, nie o- znacza to zakończenia akcji straj­

kowej, a jedynie j e j złagodzenie.

P. Żak podkreślił, że związek nie traktuje dzisiejszych rozmów j a k o początku negocjacji, g d y ż „nie w y ­ nika to z zaproszenia". Rzecznik K K dodał, iż „Solidarność" nie o- trzymała jeszcze odpowiedzi n a s w o j e postulaty.

Zaproszenie do rozmów oprócz NSZZ „Solidarność" otrzymała także „Solidarność-80", OPZZ i Związek Zawodowy Górników, (ws)

Demonstracja

Wczoraj w Opolu w ramach ogól­

nopolskiej akcji strajkowej odbyła się demonstracja. Protestujący związkowcy udali się pod Urząd Wojewódzki, gdzie wręczyli s w o j e postulaty wojewodzie Ryszardowi Rębaczyńskiemu. Podobne akcje odbyły się w Wałbrzychu i w e Wro­

cławiu.

Natomiast w kqpalni „Andaluz­

j a " w Piekarach Śląskich pod zie­

mią 11 górników rozpoczęło s t r a j k o k u p a c y j n i . Strajkujący nie zakłó­

cają wydobycia węgla, (ws)

Prezydent się waha

Prezydent Lech Wałęsa nie w i e jeszcze, czy podpisze przyjętą przez S e j m u s t a w ę budżetową. Prezydent powiedział, ze n a w e t jeśli przyj­

mie u s t a w ę w nadanym j e j przez posłow kształcie to z wyjaśnieniem, iż jeszcze raz naród został zlekceważony, mówiono m u o czymś innym, a coś innego się proponuje. Pomimo swoich zastrzeżeń prezydent zgadza się, że jeżeli chodzi o względy ekonomiczne niczego innego zaproponować m u nie można.

Pytany o korupcję w poznańskiej policji prezydent Wałęsa powie­

dział, że trzeba do s p r a w y podchodzić ostrożnie, gdyż j e s t w niej trochę pomówień, ale w niektórych przypadkach j e s t także trochę prawdy.

Prezydent j e s t głęboko przekonany, ż e wszystko, co j e s t prawidłowe, obroni się samo i

pomówień, (ws) dochodzenie nikogo nie skrzywdzi i nie będzie

D w a r a z y

przeciwko Wierzbickiemu

„Umieszczenie danej osoby na li­

ście domniemanych tajnych współ­

pracowników UB i SB, sporządzo­

nej w 1992 r. w MSW nie jest dowo­

dem na taką współpracę"—powie­

dział były szef resortu Antoni Ma­

cierewicz, który j a k o świadek był przesłuchiwany przez warszawski S ą d Wojewódzki w procesie o o- chronę dóbr posła P S L Romana Jagielińskiego. Postępowanie sądo­

w e prowadzone j e s t przeciwko re­

daktorowi naczelnemu „Gazety Polskiej" Piotrowi Wierzbickiemu, który w ub.r. zgodził się n a opub­

likowanie listy domniemanych a- gentów UB i SB, n a której znalazł się poseł Jagieliński.

KRONIKA POLICYJNA

Śmierć kloszarda

W niedzielę rano pogotowie ratunkowe w Lęborku powiadomiło policję o zgonie starszego mężczyzny o nie ustalonej jesz­

cze tożsamości. Zmarły nie miał przy sobie żadnych dokumentów. Wiadomo jedynie, że posługiwał się imieniem „Alek" i był jednym z lęborskich kloszardów, żyjących ze zbierania różnych odpadów. Śmierć na­

stąpiła w mieszkaniu przy ul. Malczews­

kiego, w którym nocował przygarnięty przez litościowego znajomka. Zgon miał naturalną przyczynę i policja wyklucza działanie osób trzecich. Przy denacie zna­

leziono kartkę, z której wynika, że czuje swój kres i chce umrzeć, (zet)

Zwłoki w pociągu

W niedzielę, 13 marca, w pociągu relacji Warszawa Wschodnia — Kołobrzeg, na odcinku Jastrowie — Okonek, obsługa znalazła w jednym z przedziałów zwłoki 30-letniego mężczyzny. Mężczyzna prze­

bywał w przedziale sam, nie miał przy sobie pieniędzy. Przyczynę śmierci będzie można ustalić po przeprowadzeniu sekcji zwłok.

Policja prowadzi w tej sprawie dochodze­

nie, na razie udało się ustalić, że mężczyzna był mieszkańcem Bydgoszczy, (rg)

Na dachu

W poślizg wpadł prowadzący fiata 125p.

Zdarzyło się to na drodze wylotowej ze Słonowiczek. Nie zapanował nad pojaz­

dem, stoczył się po pochyłej skarpie, zako­

pał się przodem w ziemię i przewrócił na dach. Kierowca doznał złamania kręgu i umieszczony został w szpitalu, (her)

Prawie 350 min zł strat

W Słupsku dokonano włamania do fir­

my należącej do spółki z ograniczoną od­

powiedzialnością. Z magazynu przy ul. Ja­

racza złodzieje wynieśli 24 bele materiału o łącznej wartości. 348 milionów zł.

Profanacja grobów

Na Cmentarzu Komunalnym w Biało­

gardzie nieznani dotychczas sprawcy zni­

szczyli 6 pomników nagrobnych przez po­

łamanie krzyży. Wysokość strat jest ustala­

na. Policja prowadzi śledztwo w celu wy­

krycia sprawców profanacji grobów.

Zatrzymani w pościgu

Patrol policji zatrzymał poprzedniej nocy w Koszalinie przy ul. Zwycięstwa trzech mieszkańców tego miasta, w wieku 20 i 21 lat. Wcześniej włamali się oni do ciastkarni.

Rowerem na ryby?

W Drawsku Pomorskim włamano się

do garażu przy ul. Seminaryjnej. Sprawca ukradł rower górski i 10 wędek. Właściciel szacuje stratę na 10 milionów zł.

Wódkę, wino, piwo...

Sprawcy włamania do sklepu spożyw­

czego GS w Lekowie (gmina Świdwin) ukradli wódkę i inne artykuły na sumę 30,5 miliona zł.

Mniejsze były straty spowodowane noc­

nym włamaniem do sklepu spożywczego w Nowogardku (gmina Kołobrzeg). Wła­

mywacze ukradli tam wino, słodycze, płyny do mycia i inne artykuły na sumę 6,7 miliona zł.

Piwo, papierosy, konserwy mięsne, ka­

wę ukradli sprawy włamania do sklepu GS w Nowym Worowie, gmina Ostrowi­

ce. Straty oszacowano na blisko 10 milio­

nów (ho)

P. Wierzbicki został także pozwa­

n y z tego samego powodu przez byłego marszałka S e j m u W. Chrza­

nowskiego. W czasie t e j rozprawy j a k o świadek zeznawał Jarosław Kaczyński, który powiedział, iż po zapoznaniu się z aktami operacyj­

nymi UOP nie znalazł t a m niczego co wskazywałoby n a powiązania Chrzanowskiego z SB. (ws)

Globalna współpraca

Bezpośrednio po przylocie amerykań­

skiego sekretarza stanu W. Christophera do Władywostoku na terenie dworca lot­

niczego rozpoczęły się jego rozmowy z A. Kozyriewem. Po ich zakończeniu obaj politycy wystąpili na krótkiej konferen­

cji prasowej.

Przed odlotem Christophera z Pekinu, gdzie wcześniej przebywał amerykański dyplomata, powiedział, że zamierza w rozmowie z Kozyriewem poruszyć kwe­

stie międzynarodowe.

,Jłosja i Stany Zjednoczone z pewnoś­

cią mogą umieść wkład w rozwiązanie niektórych problemów światowych, o w wielu dziedzinach współdziałają ściśle i mają zamiar nadal to czynić"— pod­

kreślił Christopher. Podobnego zdania po spotkaniu w e Władywostoku był szef rosyjskiej dyplomacji A. Kozyriew. (ws) /

Mfet&cUqe cłtwtle»..

KOŁOBRZEG

Polskie oprogramowanie dla roisne oprogramował środowiska Windows:

STRONY 112 redagowali:

sekretarz odpowiedzialny:

ALEKSANDRA WORSZTYNOWICZ redaktor prowadzący:

HENRYK OSTROWSKI Informacje z kraju i ze świata:

WOJCIECH SIBILSKI

• Bundle (Word & Excel) - 2.800 +VAT

Works - 1.700 +VAT

Przedsiębiorstwo Organizacji Wdrożeń "AYA"

Koszalin, ul. Partyzantów 17 tel./fax: 43-34-851

GG-768p

ŻELUSI W A F L E

DRAŻETKI c ^ l CUKIERKI W

V I G A L A R E T K I

4£ęC2#l!_W CZEKOLADZIE

Cukiernicza Spółdzielnia Pracy "MARONA"

Kołobrzeg ul. Łopuekiego 26 tel/fax (0-965) 237-68

Aktorskie liceum

10 min zł wpisowego i 3 min za każdy miesiąc nauki będą płacić uczniowie po­

wstającego w Krakowie prywatnego li­

ceum aktorskiego. W maju odbędzie się egzamin sprawdzający sprawność ru­

chową i wrażliwość artystyczną kandy­

datów — poinformował dyrektor firmy Lart Studio, organizatora placówki. Li­

ceum mieścić się będzie w Pałacu pod Baranami. Wykładowcami zostaną ak­

torzy krakowskich teatrów oraz pracow­

nicy PWST.

P/IWV2M MA

R/tciĘ e m j & z i i

mosty Mo... . / AKCft

, (lit

KR

Cossiga u Wałęsy

Preyzdent L. Wałęsa przyjął w Bel­

wederze byłego prezydenta Włoch Francesco Cossigę. Włoski polityk spotkał się także z marszałkiem Sejmu Józefem Oleksym. Rozmowy dotyczyły głównie sytuacji w Europie.

O europejskiej integracji

Na zaproszenie A. Olechowskiego do Polski przyjechała sekretarz Rady Europy Catherine Lalumiere. Francuz­

ka rozmawiała z szefem polskiej dyp­

lomacji o integracji europejskiej. Pani Lalumiere spotka się także z prezyden­

tem L. Wałęsą, parlamentarzystami i wygłosi odczyt na Uniwersytecie War­

szawskim.

Dymisja słowackiego rządu

Rząd słowacki podał się do dymisji, odrzucając tym samym prośbę prezy­

denta Michała Kovacza, by ministrowie pozostali na swych stanowiskach do czasu powołania nowego gabinetu.

Atak na bazę NATO

Nie zidentyfikowani terroryści przy użyciu granatów i broni automatycznej zaatakowali lotniczą bazę NATO w łn- cirlik w południowej Turcji. Ostrzelano hangary nie wyrządzając przy tym wię­

kszych szkód. W mieście Incirlik ak­

tywnie działają dwie organizacje par­

tyzanckie: Dev Soł i grupa bojowa Partii Pracujących Kurdystanu.

Zatrzymani pielgrzymi

Izraelscy żołnierze zatrzymali 20 au­

tokarów wiozących arabskich pielgrzy­

mów do Hebronu na okupowanym Zachodnim Brzegu Jordanu. Pielgrzy­

mi zamierzali oddać hołd ofiarom ma­

sakry, do której doszło 25 lutego br.

Podróżni wysiedli z autokarów i osten­

tacyjnie odprawili modły tuż przed wojskową zaporą.

Rabin u papieża

Papież Jan Paweł II spotka się w Watykanie z izraelskim premierem łc- chakiem Rabinem, poinformował rze­

cznik Stolicy Apostolskiej. Do rozmo­

wy dojdzie na życzenie izraelskiego polityka. Włoska agencja prasowa An­

sa podała, że głównym tematem spot­

kania będzie sytuacja na Bliskim Wschodzie i planowana podróż papie­

ża do Libanu.

Ale dmucha!

(dokończenie ze str. 1) Woda w porcie j e s t niska.

P r z y wiatrach południowo-za- chodnich raczej nie m a o b a w o wystąpienie w o d y z kanału.

(nar)

• • •

Wczoraj rano obserwato­

rium meteorologiczne w Łebie notowało wiatr o średniej prę­

dkości 15 metrów na sekundę, w porywach do 23 metrów.

Na najbliższą dobę meteoro­

lodzy przewidują zachmurze­

nie duże z większymi przejaś­

nieniami. Okresowe opady de­

szczu, lokalnie g r a d u l u b desz­

czu ze śniegiem. Temperatura powietrza w dzień 4 — 6 stopni, w nocy do 3 stopni. Wiatr zacho­

dni do północno-zachodniego o prędkości 9 — 15 metrów n a sekundę, w porywach 20 — 27 metrów m/sek. (zez)

NAZWA PAPIERU

AKCJE-- KURS W T Y S . ZŁ LIMITY OGRANI­I

CZENIA NAZWA

PAPIERU BIEŻĄCY POPRZEDNI ZMIANA (%) MIN. MAX.

LIMITY OGRANI­I

CZENIA

WIG 20457,3 20623,4 -0,8 723,5 20760,3

BIG 259,0 274,0 -5,5 27,0 358,0

BRE 2530,0 2415,0 + 4,8 177,0 2760,0

BSK 4800,0 4995,0 -3,9 4200,0 6750,0

ELEKTRIM 2500,0 2600,0 -3,8 67,5 2800,0 nk

EXBUD 396,0 360,0 + 10,0 197,0 485,0 rk 11%

IRENA 3080,0 2800,0 + 10,0 31,0 2800,0 rk 22%

KABLE 1150,0 1100,0 + 4,5 22,0 1100,0

KROSNO 735,0 800,0 -8,1 12,0» 985,0

MOSTALEXP 2800,0 2760,0 + 1,4 104,0 2800,0

MOSTALWAR 2770,0 2750,0 + 0,7 960,0 2750,0

OKOCIM 1625,0 1700,0 -4,4 70,0 1700,0

ROLI FARB 1710,0 1760,0 -2,8 200,0 1815,0

PRÓCHNIK 1125,0 1150,0 -2,2 17,5 1200,0

RAFAKO 1965,0 1790,0 + 9,8 1500,0 1790,0 ok

SOKOŁÓW 825,0 830,0 + 0,6 220,0 845,0

SWARZĘDZ 595,0 590,0 + 1,7 23,5 660,0

TONSIL 770,0 715,0 + 7,7 9,5 830,0

UNIVERSAL 610,0 580,0 + 5,2 4,4 580,0

VISTULA 680,0 700,0 -2,9 201,0 750,0

WBK 1830,0 1815,0 + 0,8 320,0 1980,0

WEDEL 3100,0 3125,0 -0,8 123,0 3300,0 nk

WÓLCZANKA 1170,0 1155,0 + 1,3 23,0 1155,0

ŻYWIEC 3235,0 3445,0 -6,1 111,0 3825,0

R Y N E K R Ó W N O L E G Ł Y 14.03.1994

EFEKT 690,0 680,0 + 1,5 57,0 1280,0

FUNDUSZ P O W I E R N I C Z Y PIONEER

WARTOŚĆ AKTYWÓW NETTO NA JEDNOSTKĘ UCZEST.

(W ZŁ)

BIEŻĄCA POPRZEDNIA

WARTOŚĆ AKTYWÓW NETTO NA JEDNOSTKĘ UCZEST.

(W ZŁ) 401,800 403,200

MAX. CENA ZAKUPU JEDN. 425,185 426,667

Cytaty

Powiązane dokumenty

Z nagrody cieszę się i to bardzo, dlate­.. go, że mam 3 córki i

Zastrzega się prawo wyboru oferenta oraz unieważnienia przetargu bez podania przyczyn.. WYŁĄCZNY DYSTRYBUTOR NA TEREN POMORZA

toreklama, później, że brak czasu emisyjnego. Jest to przykład, jak bardzo można się nie liczyć ze swoimi telewidzami, karmiąc ich szarymi sprawami

• proponowaną wysokość czynszu dzierżawnego ogółem w kwintalach pszenicy z podaniem jego wysokości odrębnie za grunty (klasa bonit. Wadium wpłacone przez

wania „Alka" opłaciła detektywów specjalizujących się w sprawach gospodarczych i wtedy okazało się, że klient jest....

Świat jednak dowiedział się i nigdy nie może zapomnieć.. Książka „Shoah"

Spółka z o.o. Warunkiem przystąpienia do przetargu jest wpłacenie wadium w wysokości 20 min zł w kasie ZIM Słupsk w dniu przetargu. Szczegółowe informacje i pozostałe

poczyna się przyjęciem porządku obrad.. Zaraz potem, nieobecnych na poprzednim posiedzeniu