• Nie Znaleziono Wyników

Jądro ciemności - Joseph Conrad - pdf – Ibuk.pl

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Jądro ciemności - Joseph Conrad - pdf – Ibuk.pl"

Copied!
6
0
0

Pełen tekst

(1)
(2)

Jądro

ciemności

Joseph Conrad

S Z Y B K O • Ł A T W O • B E Z S T R E S O W O

C M Y CM MY CY CMY K

Jadro ciemnosci.pdf 1 11-08-31 13:14

(3)

Tytuł oryginału: Heart of Darkness

Przekład Aniela Zagórska Opracowanie lektury

Jolanta Szczepanik

Projekt okładki Krzysztof Kiełbasiński Opracowanie graficzne i skład

TYPO 2 Koordynacja projektu

Copyright © Buchmann Sp. z o.o., Warszawa 2011 ISBN 978-83-7670-361-9

Wydawca Buchmann Sp. z o.o.

ul. Wiktorska 65/14 02-587 Warszawa Tel./faks 22 6310742

www.buchmann.pl

Druk: Wąbrzeskie Zakłady Graficzne Sp.z o.o., 87-200 Wąbrzeźno

(4)

Jądro

ciemności

Joseph Conrad

S Z Y B K O • Ł A T W O • B E Z S T R E S O W O

C M Y CM MY CY CMY K

Jadro ciemnosci.pdf 1 11-08-31 13:14

(5)
(6)

5

jądro ciemności

I

Jol krążowniczy „Nellie” obrócił się na kotwicy bez trzepotu żagli i stanął nieruchomo. Przypływ się skończył, wiatr ucichł prawie zu- pełnie, a że jacht kierował się w dół rzeki, nie pozostawało nic innego, tylko zatrzymać się i czekać odpływu.

Przymorski obszar Tamizy rozciągał się przed nami jak początek nieskończonego wodnego szlaku. Morze i niebo w oddali spajały się z sobą bez śladu, a w świetlistej przestrzeni wysuszone na słońcu żagle szkut dryfujących w  górę z  przypływem zdawały się tkwić spokojnie w kępkach czerwonych, ostro zakończonych płócien, błyskając pokostowanymi rozprzami. Mgła stała na niskich brzegach, ścielących się ku morzu coraz cieńszą warstwą. Powietrze było ciemne nad Gravesend, a jeszcze dalej w głąb zdawało się zgęszczać w ponury mrok, skupiony w posępnym bezruchu nad najbardziej rozle- głym i najpotężniejszym miastem świata.

Naszym kapitanem i gospodarzem był Dyrektor różnych to- warzystw. Wszyscy czterej spoglądaliśmy ku niemu serdecznie, gdy stał na dziobie tyłem do nas, patrząc w stronę morza. Na całej rzece nie było widać niczego, co wyglądałoby tak bardzo po wodniacku. Przypominał pilota, który dla marynarza jest uoso- bieniem tego, co zasługuje na najwyższe zaufanie. Trudno było sobie wyobrazić, że teren jego pracy nie leży het, tam, u świetlanego ujścia rzeki, lecz w górze Tamizy, wśród posępnego mroku.

Jednoczyła nas – jak już gdzieś powiedziałem – więź morza. Nie tyl- ko nie pozwalała, abyśmy o sobie zapomnieli w czasie długich okresów rozstania, lecz także uczyła nas wzajemnej pobłażliwości dla naszych opowiadań, a  nawet poglądów. Prawnik – najmilszy z  towarzyszy – miał ze względu na przeżyte lata i posiadane cnoty jedyną poduszkę, jaka znajdowała się na pokładzie, i  leżał na jednej derce. Księgowy wydobył już pudełko z dominem i zabawiał się ustawianiem domków z  kostek. Marlow siedział, skrzyżowawszy nogi, w  głębi rufy, oparty o bezanmaszt. Miał zapadłe policzki, żółtą cerę, proste plecy, wygląd ascety, a ze swymi obwisłymi ramionami i rękami le- żącymi na kolanach dłońmi ku górze podobny był do bożka.

Dyrektor, upewniwszy się, że kotwica dobrze trzyma, przeszedł na rufę i  zasiadł między nami. Zamieniliśmy leniwie kilka słów. Potem zapadło na jachcie milczenie. Dla jakiejś tam przyczyny nie rozpoczy-

załoga jachtu;

towarzysze Marlowa 1. Przymusowy postój jachtu

„Nellie” na Tamizie

opis miejsca akcji

wygląd Marlowa

Cytaty

Powiązane dokumenty

Dzisiejsze spotkanie jest jednak bardziej pogodne, bo świętujemy urodziny i chcemy się częstować jego poezją” – napisała poetka.. Swoimi wspomnieniami podzie- liła się

Podpisał kontrakt w biurowcu firmy miesz- czącej się w mieście kojarzącym się bohaterowi z pobielonym grobowcem.. Celem firmy było stwo- rzenie zamorskiego imperium

Jak twierdzi archeolog Maciej Szyszka z Muzeum Archeologicznego w Gdańsku, który przyczynił się do odkrycia owej piwnicy, pierwotnie budowla ta była jadalnią i kuchnią, w

Zapowiedziane kontrole ministra, marszałków i woje- wodów zapewne się odbyły, prokuratura przypuszczalnie też zebrała już stosowne materiały.. Pierwsze wnioski jak zawsze:

nieszczęśliwą minę, że obelgi więzną mi w gardle. I im dłużej doktor Dusseldorf milczy ze swoją zmartwioną miną, tym bardziej ja czuję się

Innym sposobem informowania uczestników badań klinicznych o ich prawach będzie utworzenie na stronie internetowej Ministerstwa Zdrowia zakładki dotyczącej udziału w

Jednak nie może zostać pominięty gatunek (tu traktowany szerzej, jako sposób konceptualizowania idei), który obok powieści grozy i baśni jest fundatorem dzieł science

Uniwersalny, jak mogłoby się zdawać, system języka, okazuje się w przypadku Adasia niewystarczający i dodatkowo komplikujący postrzeganie – chłopiec musi bowiem nie