• Nie Znaleziono Wyników

Oremus, R. 3, nr 109 (109), 1995

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Oremus, R. 3, nr 109 (109), 1995"

Copied!
4
0
0

Pełen tekst

(1)

a m n a

D Z I S

D

wóch ludzi przyszło do świątyni, żeby się modlić, jeden faryzeusz, a drugi celnik. Fa­

ryzeusz stanął i tak w duszy się modlił: „Boże dziękuję Ci, że nie jestem ja k inni ludzie”.

Łk 18,10-11

anie, uazgn z na± nazzą-dzie

^3 mego jjolzojii, a lryim y l ia f i mi£oi

tam., g d z ie jianuje nienawika;

ay.b a czen ie

tam , g d z ie jianuje Izzzgwda;

,e,d n o ic

1 / f / ? s p i o < i c z U a

„ J e s t p ie k ie l­

nie trud no b y ć najlepszym."

W tw a rd e j rze- c z y w i s t o ś c l d n ia c o d z ie n ­ n e g o je s t Iw s k a z a n e zwo ln ie n ie kroku, Nie trzeb a wspi- [ n a ć się i n ie zm o rdo w a n ie p iq ć 1 się w g ó rę , że by coś znaczyć w o c z a c h Chrystusa. J e g o d ro g a życio ­ w a p ro w a d z iła G o w d ó ł. J e d n a k u jej kre­

su znalazł się na sam ej górze,

ta m , cjdzie jianuje zw ątjiienie;

nadzieję

ta m , gdzie, jianuje zozjiaaz;

icwiatło,

ta m , g d z ie fianuje mzoll;

z a d o ić

ta m g d zie fianuje i mutelz.

tłu m . X . S t a f f Słowa tej m odlitwy chciałby w ypo­

w iedzieć chyba każdy z nas. Dziś jednak chcemy odnieść je szczególnie do ks.

ka n o n ik a L e o n a rd a S w ob o dy. Dzięku­

jem y Mu za czas, który poświęca naszej parafii i życzymy Mu z okazji

Q

urodzin i imienin zdrowia, radości życia i błogosła­

w ieństw a Bożego. Niech Pan pom noży Jego siły !

N

ato m ia st c e ln ik s ta ł z daleka i nie śm iał naw et oczu p o d n ie ść ku niebu, lecz bił się w piersi i m ów ił: „Boże, miej lito ść dla mnie, g rze szn ika !” P ow iadam w am : Ten od­

szedł do dom u u sp ra w ie d liw io n y.

Łk 18, 12-13

Bóg

zapłać

(2)

Drodzy parafianie, wierni czytelnicy naszej parafialnej gazetki „Oremus”.

Gazetka nasza (istniejąca w naszej parafii już o d ponad dwóch lat) na stale znalazła swoje miejsce wżyciu parafii i Waszym życiu, drodzy czyteln icy. Uda­

ło nam się z Bożq pomocą utrzymać wy­

dawanie gazetki, ale po ostatnim spo­

tkaniu redakcji i zasiągnięciu informacji u ks. proboszcza stwierdzamy, że w y­

dawanie cotygodniowego numeru na­

szego pisma jest dla parafii dużym ob­

ciążeniem finansowym, dlatego piszemy do Was, d ro d zy czytelnicy, mając nadzieję spotkać się z Waszym w tej sprawie zrozumieniem, no i oczywiście jakże potrzebną pomocą.

Po odejściu z naszej parafii założy­

ciela naszej gazetki, ks. Krzysztofa Ta­

batha, my, jako redakcja, zostaliśmy postawieni w dosyć niepokojącej sytua­

cji, która o tyle nas martwiła, że groziła nam zakończeniem naszej działalności.

Do wydawania naszej gazetki niezbęd­

ne sq rzeczy, które nie tylko są bardzo kosztowne (komputer, kserograf, dyskiet­

ki), alektórych używanie wiążesięzco- tygodnbwymi niemałymi wydatkami rzę­

du 2 milionów złotych, tzn. papier (Idóre- cena tylko w tym roku wzrosła kilka- tniej oraz cala chemia potrzebna do pracy kserografu i drukarki. Kto styka się na codzieńlub kiedykolwiek zetknął się z pracą tych urządzeń wie, jak bardzo wielkie jest to obciążenie finansowe. Po rozmowie z ks. prob. Klemensem, który jest wielkim zwolennikiem naszej dzia­

łalności na terenie naszej parafii otrzy­

maliśmy potrzebną nam pomoc w po­

staci komputera, drukarki, a w ostatnim czasie niezbędnego kserografu, po który nasz ks iądz proboszcz osobiście fatygo­

wał się poza granice naszego kraju, aby umożliwić Wam, drodzy przyjaciele, po­

przez naszą pracę wracanie z n iedziel­

nej Mszy św. z nowym numerem „Ore­

musa". Oczywiście urządzenia te są dzi­

siaj bardzo kosztowne, a więc pomimo wielu dużych i kosztownych inwestycji, jakie ostatnio w naszym kościele są prze­

prowadzane (czyszczenie elewacji ko­

ścioła, wymiana rur wodnych na cmen­

tarzu czy oświetlenie kościoła), siało się to dla budżetu parafii problemem, który też trzeba rozwiązać, aby kontynuować rozpoczęte dzieło. Mieliśmy nadzieję, że uda nam się chociaż w części spłacić zakup tych drogich urządzeń z ofiar, które są przez Was składane do skar­

bonki, jako częściowe pokrycie kosztów tego numerru gazetki, który właśnie trzy­

macie w dłoniach. Niestety, sytuacja związana ze zwrotem kosztów druku jed­

nego numeru jest na tyle alarmująca, że ofiary przez Was składane nawetw po­

łowie nie pokrywają rzeczywistych ko­

sztów druku. Zadajmy więc sobie pyta­

nie: Dlaczego tak się dzieje ? Pierwotnym naszym zamiarem p rzy ukazywaniu się naszej gazetkiby- lo to, aby trafiała ona do każdej rodzi­

ny w naszej parafii, nawet tej najbie­

dniejszej, więc nie mówiliśmy o finan­

sach, a pieniądze składane przez Was traktowaliśmy jako dobrowolną ofiarę na rzecz „produkcji" gazetki. Chcieli­

śmy również, aby ci wszyscy, których syiiacja materhlna jest bardzo poważ­

na, mogli zabrać naszą gazetkę gratis i dlatego rozpowszechniliśmy sytuację, w której nikt nie czując się skrępowany może podejść do wystawionego stolika i zabrać z niego nasze, a raczej Wa­

sze pismo, a każdy według swojego uznania i swojej sytuacji finansowej skla- dał jakąś tam ofiarę, czyli po prostu za nią płacił. Wiadomo przecież, że wy­

druk takiej ilości (ok. 1300 szt.) pise­

mek to są duże koszty, a skoro chcemy i uważamy, że jest to nasza gazetka, więc musimy koszty jej „produkcji" po- krywaósami. Wpoczątkowej bzie koszt jednego egzemplarza wynosił ok. 800 zł (było tak we ubiegłym roku), a na dzień dzis iejszy koszt jego wynos i już około 2 tysiące złotych. Tak więc koszt całkowity druku lej ilości egzemplarzy oscyluje w granicach 2 ,5 miliona zło­

tych, a dochód z Waszych ofiar za nie wynosi ok. 800 - 900 tys. zł, tak więc widać, że stoimy przed krachem finan­

sowym naszego pisma. Oczywiście, wszystkim wiernym ofiarodawcom, którzy rozumieją sprawę i wspierają nas swoimi pieniędzmi, dziękujemy, ale chcemy zwrócić się do tych wszystkich, którym wydaje się, że to, co znajduje się w kościele, co proponuje parafia, , można brać, myśląc, że .jakoś to bę­

dzie. Kochani! Zdajcie sobie sprawę z lego, że za ten egzemplarz gazetki, który ty wziąłeś i jesteś w stanie za nie­

go zapłacić, a nie zapłaciłeś, musi za­

płacić Idoś inny, który albo daje więcej niż wynos i koszt jednego egzemplarza, albo, wspierając różne przedsięwzię­

cia przeprowadzane w naszej para fii rzuca swój grosz na tacę, a ks. pro­

boszcz, kierowany wielką troską o ist­

nienie i jakość naszego pisma musi za ciebie dopłacać do tego „interesu".

Oczywiście, nie kieruję tych gorzkich słów w kierunku tych, którzy nie mogą ze względu na zry stan finansowy swo­

jego domu wspierać nas materialnie, ale chcą chociaż tak, jak tyłko mogą nasze dzieło wspierać i ... modlą się za nas i za nasze dzieło. Dziękujemy im za to.

Mając przegląd sytuacji w inych parafiach, wktórych ukazuje się podob­

ne pismo, jak u nas, możemy stwier­

dzić, że nie spotkaliśmy się jeszcze z parafią, w której sytuacja finan­

sowa tego pisma jest tak krytyczna, jak u nas i z żalem stwierdzamy, że tylko u nas gazetka ma deficyt i tyl­

ko u nas parafia musi do niej do­

płacać. Jest to przykre dla nas, bo mamy pewne plany związane ze zmianą szaty graficznej i objętości naszej gazetki (chcielibyśmy, aby w przyszłości nasze pismo było wy­

dawane jako kolorowe, a i by zwiększyć je do objętości co naj­

mniej 8 stron), ale do tego musimy mieć odpowiednie finanse. Więc jeszcze raz apelujemy do wszyst­

kich, którzy mogą zapłacić chociaż tę symboliczną cenę za gazetkę, a nie robią tego, bo wydaje im się, że wszystko, co daje parafia, v boszcz, Kościół, to im się słu. ,ie należy i mają to za darmo. Ktoś kie­

dyś powiedział, że: „Niepoczynio- ne dobro jest większym grzechem, niż popełnione zło", a więc jeżeli ktoś ma środki i może zapłacić za gazetkę, a nie zrobi tego, musi zro­

zumieć, że jest to wykroczenie prze­

ciwko siódmemu przykazaniu.

Zauważyliście zapewne, że od niedawna gazetki rozprowadzają przed wyjściem do kościoła mini­

stranci i D zieci M a ry i. M am y nadzieję, że zmieni to mentalność wielu z nas odnośnie tego, czy coś nam się należy nieodpłatnie, czy marryobowiązekwspieraćro, bądź co bądź, Boże dzieło. Ograniczy to również bezmyślne zabieranie wielu egzemplarzy przez dzieci, które w niezliczonych ilościach po­

trafią brać pismo, a później widzi sięr ja k owoc pracy wielu ludzi i wielki wkiad materialny parafii p o ­ niewiera się na,śmietnikach i po uli­

cach. Prosimy więc o zrozumienie i przepraszamy za wynikłe z czyn obiektywnych utrudnienia.

Najbliższym naszym zamiarem jest, aby najnowsze numery docierały nieodpłatnie do domów naszych chorych i biednych, do których w sobotę lub niedzielę będą je dostar­

czały Dzieci M aryi lub ministranci.

M am y nadzieję, że w jasnym świetle przedstawiliśmy sytuację na­

szego wspólnego dzieła i wierzy­

my, że wspomogą nas swoją ofia­

rą ci wszyscy, którzy dotychczas tego nie robili. Mniemamy, że kwo­

ta 2 tys. z ł za jeden numer nie jest zbytwygórowana, ale pozwoli nam kontynuować to wielkie dzieło na ra­

dość nas wszystkich, a przede wszy­

stkim ku większej chwale Boga.

Grzegorz Zieliński

(3)

W y k re ś la n k a z h a s łe m

A S K 1 Z

N A E N A J

E R Z 0 W 0 L A S T A z A B 1 N W E D R c A R F G A N F

* A B A N Y A

M R A N G

A H F 1 1 1

1 C R E W

R U Z O C D

A D L A

M A F R J

W ykreśl parafie naszego dekanatu.

P o z o s ta łe lite ry c z y ta n e p io n o w o utw orzą hasło - w y­

jaśnij je.

R O ZW IĄZANIE KRZYŻÓW KI Z

NR 107 J uda T a d e u s z N agrody o trzym u ­ ją: A n d rze j Boja i J a d w ig a K u la k . Gratulujem y !

R o z w ią z a n ia n a le ży s k ła d a ć w skrzynce redakcyj­

nej n a jp ó ź n ie j do p rzyszłej niedzieli w łącznie.

kota

Ksiqclz, pełniący w seminarium duchownym odpowiedzialną funkcję dyrektora administracyj­

nego, nazywany je s t niekiedy księdzem proku­

ratorem. l ii tej historycznej nazuuie nie ma nic dziwnego, skoro prokurator to, z języka łaciń­

skiego, osoba adm inistrująca, zarządzająca czymś.

Pewnego dnia, w jednym z seminariów, do biura księdza prokuratora wkracza mężczyzna w średnim wieku. Księdza chwilowo nie ma. Jest tylko, zatopiona w papierkowej robocie, siostra zakonna.

- Niech będzie pochwalony... - nieśm iało odzy­

wa się mężczyzna.

- Na wieki wieków - odpowiada siostra zza biur­

ka. - Czy pan kogoś szuka?

- Proszę siostry, je st taka sprawa: mówiono mi, że tu w seminarium sq teraz jakieś roboty bu­

dowlane. No i trzeba trafu, że - mężczyzna roz­

gląda się na boki i zniża głos - mam do odstą­

pienia ciężarówkę cementu. Okazja, bardzo ta ­ nio...

- Ja nic panu nie powiem - mówi siostra i sięga po słuchawkę. - Niech pan usiqdzie, a ja zadzwo­

nię po prokuratora.

- Nie, nie trzeba! Może innym razem... - mówi szybko nieznajomy i prawie biegiem wychodzi.

EFFATHA - MA ROCZEK Ul

P un k t P o ra d n ic tw a R eligijnego p r z y n a ­ s z y m k o śc ie le o b ch o d zi p ie r w s z e u r o d z in y (c h y b a n ie o s ta tn ie ) , r ó w n o r o k te m u z a is t­

n ia ł d z ię k i zg o d zie k s . p ro b o s z c z a A. K le­

m e n s a i p o m o cy k s. M. S u ry g a ły .

W ielu z a s t a n a w i a się , p o co is tn ie je ta k i p u n k t ? P rz y c z y n je s t w ie le , W ym ienię p r z y ­ n a jm n ie j dw ie:

1. W P o lsce z a r e j e s t r o w a n y c h j e s t p r a w n ie ok. 3 5 0 s e k t ró ż n e j m a ś c i ( t a k ż e ta k ie , k tó r e p r e f e r u ją p r o s ty tu c ję n ie le tn ic h , w y k o r z y ­ s t u ją n a r k o ty k i do s w o ic h c e re m o n ii, a n a ­ w e t z n a n e s ą p r z y p a d k i m o rd ó w r y tu a ln y c h ) - po z e tk n ię c iu się z n im i w ie lu lu d z i s ta je się k a le k a m i d u c h o w y m i - a w ięc je s te ś m y po to , a b y in fo rm o w a ć o ty o h z a g ro ż e n ia c h . 2. W ia r a w ie lu k a to lik ó w to w ia r a u c z 1 >

w a lu b tr a d y c y jn a . N ie w ie lu z n a s op. a się o ro z u m lu b w ie d z ę , c z y to p rz e z c z y ta ­ n ie P is m a Ś w iętego, l i t e r a t u r y z w ią z a n e j z B iblią, c z y n a u c z a n ie m K o ścio ła, np. w s z y ­ s c y z n a m y św ia d k ó w J e h o w y (w irtu o z ó w fa łs z o w a n ia B iblii) - co j a k i ś c z a s o d w ie d z a ­ j ą n a s i z a d a ją c z ę sto p r o s te p y ta n i a - m y się ty lk o p o cim y , bo n ie w ie m y , co o dpow ie­

dzieć. W ty m r o k u c h r z e s t u ś w ia d k ó w J e ­ h o w y p rz y ję ło 4 ,5 ty s . lu d z i ( tr z e c ia re lig ia P o ls k i), 9 8 % to b y li k a to lic y ?!

W ielu z n a s m a w ie le p y ta ń d o ty c z ą c y c h B iblii, h is to r i i K o ścio ła, s a k r a m e n tó w itd.

S ta r a m y się w ięc u d z ie lić o d p o w ied zi n a te p y ta n ia .

Dz ia ła m y w tr o ja k i sposób:

- r a z w m ie s ią c u s t a r a m y s ię z o rg a n iz o w a ć p re le k c ję o tw a r tą d la w s z y s tk ic h n a t e m a t ró ż n y c h s e k t c z y ru c h ó w re lig ijn y c h ; - d ru g ą f o r m ą n a s z e g o d z ia ła n ia je s t n a s z p u n k t p o r a d n ic tw a re lig ijn e g o , c z y n n y w k a ż d y c z w a r te k w k a n c e la r ii p a r a f ia ln e j w godz. 1 7 ,0 0 - 1 9 ,0 0 . M a s z w ą tp liw o ś c i lub p y ta n i a z w ią z a n e z w i a r ą - p rz y jd ź , p o s t a ­ r a m y s ię pom óc;

- o s ta tn i ą f o r m ą n a s z e j p r a c y s ą n a s z e w i­

z y ty w d o m u z a in t e r e s o w a n y c h - n ie d z im y , j a k św ia d k o w ie J e h o w y „od d i ^ . ń do d r z w i”. J e ż e l i c h c e sz s ię z n a m i s p o tk a ć , p rz y jd ź u m ó w ić się do p u n k tu .

Cz e k a m y n a Ciebie !

D a r e k P.

C h c e m y r ó w n ie ż o g ło s ić m a ł y k o n k u r s z n a g r o d a m i k s ią ż k o w y m i.

- P r o s z ę p o d a ć p ię ć d o w o d ó w b ib lijn y c h n a B ó stw o J e z u s a C h r y s t u s a .

O d p o w i e d z i p r o s z ę u m i e s z c z a ć w s k r z y n c e r e d a k c y jn e j n a s z e j g a z e tk i z do­

p is k ie m „E FFA T H A ”.

Gazetkę redagują:

Ola, Mietek, Sławek,G rzegorz, Janusz, W aldek i ks. Ądam

(4)

PORZĄDEK MSZY ŚW.

Poniedziałek___________________________________________________________ 6 listopada 1995 Kp 7,00 Za ++ z rodz.Śmieja, Majster, Grzesica

8,00 Za ++ rodz. Herkt i Bieniek 18,00 1.Za + syna Klausa Majer w 10r.śm.

2.Za + Teresę Drzyzga of. od lokatorów z ul. Lipińskiej 24

Wtorek 7 listopada 1995

Kp 7,00 Za + Antoniego Pluta, + żonę Annę i ++ z pokrewieństwa

8.00 Za + matkę i babcię Franciszkę Jaksik w 12r.śm. i + ojca i dziadka Józefa Jaksik w 5r.śm.

18.00 1.Za +matkę Annę Przyborowską w 10r.śm.,+ ojca Józefa Przyborowskiego i + Bogdana Zawada w 2r.śm.

2.Za + męża i ojca Engelberta Banduch z ok.ur. i 8r.śm. i za + Stefanię Banduch

Środa 8 listopada 1995

Kp 7,00 Za + Gertrudę Foks

8.00 Za + żonę Gertrudę Gansiniec w dniu urodzin.

18.00 1.Za + męża, ojca i dziadka Wincentego Klama w 11 r.śm.oraz za ++ rodz.Tomasza i Marię Klama

2.Za + Antoniego Prządka of.od rodz. Pronobis

Czwu.cek Święto Rocznicy Poświecenia Bazyliki Laterańskiej 9 listopada 1995 Kp 7,00 Do B.Op.MB św.Józefa z p. za od. łaski z pr. o zdr. i bł.B w int.Sylwi Bolda w 18r.ur.

8.00 Za + matkę Helenę Sennik

17.00 szkolna Za + męża,ojca i dziadka Pawła Kucia w 1 r.śm.oraz za ++ lokatorów z ul. 11 -go Listopada24 oraz Ficka 5

18.00 Za ++ rodz. i dziadków Leopolda i Annę Słotoś i ++ braci Jerzego i Jana

Piątek Wspomnienie św. Leona Wielkiego, pap. i dK. 10 listopada 1995 Kp 7,00

8.00 Za + męża Stanisława Woźniak w 4r.śm.

18.00 1.Za + Wilhelma Bednorz i ++ dziadków 2.Za + matkę Janinę Eckert w 1r.śm.

Sobota Wspomnienie św. Marcina z Tours. bpa. Święto Niepodleałości 11 listopada 1995 Kp 7,00 Za ++rodz.Klarę i Walentego Piełot i + Emę Pradelok

8.00 Za + matkę Marię Burzyk w 2r.śm.

Kp 16,00 w jęz.niem.Za + ojca Pawła Miedza w 50r.śm.

18.00

32 Niedziela Zwykła 12 listopada 1995

Kp 6,00 Za parafian

7,30 Do B.Op.MB św.Józefa z p. za od. łaski z pr. o zdr. i bł.B w int.Stefana z ok.71 r.ur.

oraz Bł.B,,dla całej rodziny /TD/

9,00 Do B.Op.Przemienienie Pańskie MB z Lurt z p. za od. łaski z pr. o zdr. i bł.B

w int.Gertrudy Lisieckiej z ok.75r.ur.oraz za synów Jana i Henryka i ich rodziny /TD/

m,30 Za ++ rodz.Agnieszkę i Kazimierza Olszewski i ++ rodz.Helenę i Leona Banaś

JO Do B.Op.MB św.Józefa z p. za od. łaski z pr. o zdr. i bł.B w int.Janiny Franczak z ok.ur. /TD/

i / ,00 Do B.Op.MB św.Józefa z p. za od. łaski z pr. o zdr. i bł.B w int rodzin Skrzypek, Janos i Mrzygtód c t c c & Z & a & t e i A & i e Przyjadą Radia M a ja odbędzie

uucnnmnionio iw się w sobotę 11.11,95r o g. 16,30 Kolekta dzisiejsza przeznaczona jest ffoure toa Ś^eto Nie w salce nad zakrystiąZapraszamy na pomoc duszpasterską dla papieża f j ’ P ę również nowych członków do Koła

Jana Pawia II, tzw. “świętopietrze” Przyjaciół Radia Maryja, którzy

Dziś przypadają urodziny ks. Kano- ^ chcą wesprzeć Radio Maryja

nika Leonarda Swobody. Msza św. w ™®c w lntencjl zmariych zaleca wspólną modlitwą różańcową.

Jego intencji będzie odprawiona o g. Ukazał się II kalendarz naszej

10,30. Życzymy ks. Leonardowi Opieki wspólnoty parafialnej, na który'

eme%luT'e rad°SC' W CZaSI6 do W0Jska- m M®S św’w ich in" naniesj one dni-' 9° dZh

emerytury. tp n rii ny wydarzeń, które m a ją miejsce

15,00 Msza św. z udzieleniem S akra- , , . da h w przez cały rok w naszym kościele,

mentu Chrztu św ięteg o ™^od<e I w ^ * z a k | ć w kyance|anl

O bchody liturgiczne tygodnia: Kancelarii parafia nej o godz. 1 y,uu. « zakrvstii

r ^ „ „ P i , W czw artek o 17,00 m sza św. , J 1

r p n ^ S k i I ę' szkolna dla klas 0 , 1, II, III, a o W ypoczyw ajm y czystymi serca- cema Bazyliki Laterańskiej . , . , ,. ... m! w te szczególne dni, które nad-

Piątek - w spom nienie św. Leona i b JU p o w ie d z święta dB. Klas iii. 3

Wielkiego, papieża i doktora Kościoła. Spotkanie modlitewne Koła cnoazą'

Cytaty

Powiązane dokumenty

kwestii pomagania Żydom, coraz silniej podważają ten stereotypowy, zmitologizowany obraz„. Niniejsza książka jest próbą nowego spojrzenia na zagadnienie reakcji

W czwartek, dnia 13 maja 1932 r, o godz, 12-tej po południu sprzedawać będę przy ul. Śniadeckich 56 najwięcej dającemu za natychmiastową zapłatą:

gowy zjazd delegatów Związku Tow. W dalszym ciągo omówił szczegółowo zasady, jakiemi się główny zarząd kierował przy zmianie statutu. Wybrano tą ostatnią

Sens początku staje się w pełni zrozumiały dla czasów późniejszych - z końca widać początek - a zarazem jego rozumienie jest ożywcze dla tych czasów - jest dla

2.4 Narysuj wykres zawierający dane (body, surface) z punktami o róż- nych kolorach dla grup equake i explosn.Narysuj na wykresie prostą dyskry- minacyjną, oddzielającą obie

SPŁYW - szybkie przemieszczanie się masy gruntowej bez wytworzenia wyraźnej powierzchni poślizgu przy współudziale wody np.. spływy

PrzeS Komisją Amnestyjną w O- strowiu Mazowieckim wśród bardzo licznych członków WIN ujawnili się z-ca komendanta obwodu WIN na powiat Pułtusk pseudo Rota-Krym-

Za dużo się już teraz nie bawimy, bo babcia musi szyć sweter..