OIO, Przypadkiem
Ona mówi ze przypadkiem tu wpadła na mnie On nienawidzi, ale mówi: chodź na bar
Jego dupa rusza dupą kiedy leci na mnie Jej typ mówi że robimy tylko hajs
Ona mówi ze przypadkiem tu wpadła na mnie On nienawidzi, ale mówi: chodź na bar
Jego dupa rusza dupą kiedy leci na mnie Jej typ mówi że robimy tylko hajs
Widziałem tę blokerkę od kremu
Blogerkę która może robić mmhh każdemu Rapera co ją mmh ale nie mów nikomu Znowu mordo żałuje ze wybiłem sam z domu Kiedyś bym pizgał z bita na m01
Dziś pizgam wolne jak jadę uberem Się jarasz
Bo z klubu wyrwałeś Żanetę co jebie od niej piwskiem I starym kiepem,
Ej, joł!
mam bekę, ej, mam bekę
Jak z ziomalami sobie potem patrzę na ciebie mam bekę, no beka przecież
odpalamy sobie kolejną rap sesję
Ona mówi ze przypadkiem tu wpadła na mnie On nienawidzi, ale mówi: chodź na bar
Jego dupa rusza dupą kiedy leci na mnie Jej typ mówi że robimy tylko hajs
Ona mówi ze przypadkiem tu wpadła na mnie On nienawidzi, ale mówi: chodź na bar
Jego dupa rusza dupą kiedy leci na mnie Jej typ mówi że robimy tylko hajs
Ona mówi ze przypadkiem tu wpadła na mnie
A ja nie odwiedzam klubów , poza tymi w których gram Ej yo, drop that booty, to wygląda fajnie
Ale spadam, nie odkurzam sowich fantów skarbie To za wszystkie pojebane chwile
To za wszystkie które będą drugie tyle Gubię głowę, i nie gubię tego w tyle że Lecę ciągle w dół
Ze mną ona no i crew
To nie stało przecież się przypadkiem Ale czemu słabiej czuje ból?
Ona mówi ze przypadkiem tu wpadła na mnie On nienawidzi, ale mówi: chodź na bar
Jego dupa rusza dupą kiedy leci na mnie Jej typ mówi że robimy tylko hajs
Ona mówi ze przypadkiem tu wpadła na mnie On nienawidzi, ale mówi: chodź na bar
Jego dupa rusza dupą kiedy leci na mnie Jej typ mówi że robimy tylko hajs
Jego dupa rusza dupą kiedy leci na mnie To co kręci ja to jest fancy life
Miałem plan, marzenie, chciałem coś pozmieniać Razem ze man poznają cały kraj
Działam jakbym nie miał wyrzutów sumienia Ona mówi ze widuje mnie tu nieraz
Zanim pożegnam się, powiem jej do widzenia Upewnie się ze zapamięta mój zapach
chce sukces, jebac ból istnienia co poradzę, jej chłopak nie ma szans
Ona mówi ze przypadkiem tu wpadła na mnie On nienawidzi, ale mówi: chodź na bar
Jego dupa rusza dupą kiedy leci na mnie Jej typ mówi że robimy tylko hajs
Ona mówi ze przypadkiem tu wpadła na mnie On nienawidzi, ale mówi: chodź na bar
Jego dupa rusza dupą kiedy leci na mnie Jej typ mówi że robimy tylko hajs
OIO - Przypadkiem w Teksciory.pl