Kronika

Kronika

Palestra 1/3, 131-135

1. NOWY SEK R ET A R Z N A C ZELN EJ RADY A D W O K A C K IEJ

P le n u m N RA dokonało w d n iu 23 m a ja 1957 r. w y b o ru now ego se k re ta rz a NRA. Z ostał n im ad w . W ład y sław Żyw icki, dotychczasow y członek W arszaw skiej R a d y A dw okackiej.

3. L IK W ID A C JA SA M O D ZIELN EG O W YD ZIAŁU DO SPR A W ADW OKATURY W zw iązku z now elizacją u sta w y o u s tro ju ad w o k a tu ry zlik w id o w an y został w M in isterstw ie S p raw ied liw o ści S am odzielny W ydział do S p ra w A dw o k atu ry . S tw orzono n ato m ia st in sty tu c ję R ad cy M in istra do S p ra w A d w o k atu ry . F u n k c ję ra d c y o b ją ł d y r. Ja n u sz G um kow ski.

3. K RA JO W A N A RA DA SĘDZIÓW DLA N IELETN IC H

W d n iach od 13 do 15 czerw ca br. o b rad o w ała w W arszaw ie k ra jo w a n a ra d a sędziów d la nieletnich, zo rg a n izo w an a s ta ra n ie m M in isterstw a S praw iedliw ości. P rz ed m io tem n a ra d y b y ły k w e stie zw iązan e z przestępczością n ie le tn ic h oraz z sądow nictw em o b ejm u ją cy m tę k ate g o rię przestępczości. M iędzy innym i om a­ w ia n e b yły ro la i zad an ia o b rońcy w p o stę p o w an iu z nieletn im i.

W czasie d y sk u sji (padło w iele głosów k ry ty cz n y ch po d ad resem adw okatów w y stę p u ją c y c h w c h a ra k te rz e obrońców n ieletnich.

4. NARADA PRO K U R ATO RÓ W

S taran iem P ro k u ra tu ry G en e ra ln ej P R L o d b y ła się w W arszaw ie w d n iach 29—30 czerw ca b r. k ra jo w a n a r a d a p ro k u ra to ró w . N a n a ra d z ie om ów iono m iędzy in n y m i n a stę p u ją c e k w estie: a) p ro b lem w alk i z przestępczością, b) podniesienie poziom u k a d r p ro k u ra to rsk ic h , c) sto su n ek p r o k u ra tu r y do sądow nictw a, m ilicji, p a r tii i prasy.

5. Z ŻYCIA IZB A D W OKACKICH I z b a w a r s z a w s k a

1. N a sk u te k pow ołania członka R ady adw . W ład y sław a Żyw ickiego n a s ta n o ­ w isko S e k re ta rz a N aczelnej R ad y A dw okackiej — n a stanow isko członka R ady zo stał p o w ołany d o tychczasow y zastęp ca ad w . Z dzisław W ęgliński.

2. W d n iu 29 k w ietn ia b r. w P a ła c u K u ltu ry i N au k i od b y ła się uroczysta A kadem ia 1-m ajow a, zorganizow ana dla członków Izby p rzez P O P P Z P R , Z a k ła ­

132 K R O N IK A N r S

dow y Komitett F ro n tu N arodow ego i K om isję P ra c y K u ltu ra ln e j p rz y R a d zie A dw okackiej.

A kad em ię zaszczycił sw o ją obecnością ob. F ra n c isz e k S a d u rsk i, W ice m in ister S praw iedliw ości, oraz p rze d staw ic ie le NRA, P a rtii, stro n n ic tw p olitycznych i w ład z sądowych.

3. P o n a w ią z a n iu k o n ta k tu z R a d ą A d w o k a c k ą w B elgradzie w Ju g o sła w ii R a d a A d w o k ack a o rg an iz u je p rzy w spółudziale N aczelnej R a d y A dw okackiej w y ­ ja zd d elegacji a d w o k a tu ry d o Ju g o sław ii w n a s tę p u ją c y m składzie:

1. adw . M ichał K ulczycki — P re ze s N aczelnej R ad y A dw okackiej,. 2. adw . Z y g m u n t A lbrechit — D ziekan R ady A dw okackiej w Łodzi, 3i. adw . W itold D ąbrow ski — S k a rb n ik R ady A dw okackiej w W arszaw ie, 4. adw . Z y g m u n t K opankiew icz — członek R ad y A dw okackiej w W arszaw ie,

6

.

I z b a k a t o w i c k a

1. R a d a Adv?oka<Jka w K atow icach n a posiedzeniu w d n iu 22.5.1957 r. u ch y liła u ch w ałę Zespołu A dw okackiego n r 1 w L ublińcu, za b ra n ia ją c ą sw oim członkom p rzy jm o w a n ia su b sty tu cji od ad w o k a ta indyw idualnego, z ty m u zasadnieniem , że uch w a ła Z espołu A dw okackiego n r 1 w L u blińcu w y k racza poza ra m y za d ań i ce­ lów Zespołu, a p o n ad to w sw ej ko n sek w en cji godzi w p rz e p is a rt. 46 u. o u. a., w m y śl którego, ad w o k a t m oże odm ów ić pom ocy p ra w n e j ty lk o z w ażnych pow odów .

Z ad an iem adw okatów je s t u d zielanie sobie w zajem n ej pom ocy, a nie u tr u d ­ n ia n ie w za jem n e p rzy w y k o n y w an iu obow iązków unorm o w an y ch szeregiem p rz e ­ pisów p ra w n y c h tudzież zw yczajow ych, m. i. cy to w a n y m w yżej a rt. 46 u. o u. a. 2. Z godnie z p o stu la ta m i adw o k ató w Izby katow ickiej, zm ierzającym i do roz­ budow y w zajem nej pom ocy i ubezpieczenia, R a d a A dw okacka zorganizow ała n a dogodnych w a ru n k a c h pom oc le k a rsk ą dla ad w o k ató w i a p lik a n tó w ad w okackich, nie k o rzy sta ją cy c h z ubezpieczenia.

3. W ro k u 11957 R a d a A dw okacka w K ato w icach była w niem ałym kłopocie, gdyż n a 2 e ta ty ap lik an tó w ad w okackich zgłoszonych było przeszło 37 podań, w ty m w iele p odań zasługujących n a uw zględnienie. Ja k k o lw ie k n a te re n ie Izby A dw o­ k ack iej w K atow icach p ra c u je raczej za dużo adw okatów , to je d n a k R a d a A dw o­ k a c k a p o sta n o w iła u stalić n a ro k 1958 osiem eta tó w ap lik an tó w adw okackich, w y ­ chodząc z założenia, że dopływ do a d w o k a tu ry pow in ien n astęp o w a ć p rz e d e - w szyst­

k im spośród m łodych k an d y d a tó w do zaw odu adw okackiego.

4. W zw iązku z w ątpliw ościam i w y su n ię ty m i przez jed en z zespołów ad w o k a c­ kich w kw estii za o p atry w an ia pieczątk ą zespołu lu b p ie cz ątk ą ad w o k a ta p ism i p o ­ d a ń sporządzanych p rzez adw okatów , k tó rz y n ie m a ją z a m ia ru w ystępow ać w d al­ szym sta d iu m sp raw y w c h a ra k te rz e pełnom ocników — R ad a A dw okacka w y jaśn iła , że za o p a try w a n ie tego ro d z a ju pism p ie cz ątk ą zespołu lub p ie cz ątk ą ad w o k a ta je s t zbędne i żad en p rze p is tak ieg o obow iązku n ie n ak ład a. P o niew aż je d n a k sporzą­ d za n ie p ism dla stro n m ieści się w ra m a c h u d ziela n ia pom ocy p ra w n e j (art. 2 u. o u. a.), przeto z fa k tu sporządzania przez a d w o k a ta ta k ieg o pism a n ik t n ie moża

w yciągać w niosku, ja k o b y adwokalt n ie był u p raw n io n y do zredagow ania takiego pism a.

5. S to ją c n a sta n o w isk u d em o k ra ty za cji ad w o k a tu ry , co znalazło sw ój w y ra z w za tw ie rd z en iu p rzez R a d ę A dw okacką w K atow icach n a stan o w isk a k ie ro w n i­ ków zaspołów ad w o k ack ich ty c h kolegów, k tó rzy otrzy m ali n ajw ięk sz ą liczbę gło­ sów, p o d d an o jednocześnie zespołom m yśl u tw o rze n ia p rz y nich specjaln y ch ko m isji

doradczych. K om isje te służyłyby k ie ro w n ic tw u poszczególnego zespołu ra d a m i i sw oim i u w agam i w k w estii p rzy d z iału sp ra w k lie n tó w zespołow ych, w ysokości um ów ionych h o n o rarió w tudzież p rzy d z iału sp ra w z u rzę d u i dyżurów o ra z p rzy­ gotow yw ałyby sw e u w ag i n a z e b ra n ia członków zespołu, m a ją c e n a celu przedsię­ w zięcie środków zm ierzający ch do sp raw n ie jsz ej obsługi k lie n tó w i podw yższenia

poziom u p ra c y członków zespołu.

I z b a o p o l s k a

1. W d n iu ll.V,1957 r. odbyły się w ybory do w ładz okręgow ych Z rzeszenia P ra w n ik ó w P olskich w Opolu. W w y n ik u w yborów do Z arzą d u O kręgu w eszło 2 adwoikatów, p rzy czym adw . K aro l P olaczek o b ją ł fu n k c ję w iceprezesa Z arzą d u O kręgu, a adw . P io tr O b st — fu n k c ję członka Z arzą d u O kręgu. R ów nież do pozo­ stały ch organów Z P P w eszli adw okaci: dw óch do O kręgow ego S ą d u K oleżeńskiego i je d e n d o K om isji R ew izyjnej.

.2. Z u zn an iem n ależy p o d k reślić coraz silniej zacieśn iającą się w ięź m iędzy posłam i a ich w yborcam i. Je d n y m z p rzejaw ó w tego je s t n p . pism o p osła adw . P aw ła Kwoczka, kltóry ja k o członek K om isji S p ra w W ew nętrznych S ejm u PRL. zw rócił się o statnio do ad w o k ató w Izby opolskiej z p ro śb ą o p rze k azy w a n ie m u spostrzeżeń i m a teria łó w dotyczących za g ad n ien ia ch u lig ań stw a n a te re n ie w oje­

w ództw a opolskiego. M a te ria ł pow yższy zam ierza poseł K w oczek w ykorzystać n a posiedzeniu S ejm ow ej K om isji S p ra w W ew nętrznych p rze d sesją sejm cw ą.

3. „M ens sa n a in co rp o re sa n o ”. P o d ty m h asłem R ad a A d w okacka w O polu na posiedzeniu w d n iu 24.V.br. p o sta n o w iła poprzeć ap el K o m endy Chorągiwi Z H P

w O polu i w zw iązku z ty m zw róciła się d o kolegów o w p łac an ie do b ro w o l­ nych sk ła d ek n a rzecz tegorocznej afccji obozow ej ZHP. J a k św iadczą o ty m do­ tychczasow e w yniki, ap el te n sp o tk a ł się z życzliw ym p rzy ję cie m ze stro n y ad w o ­ k ató w członków Izby opolskiej.

I - z b a g d a ń s k a

1. U zupełniając w iadom ości p o d an e w n rz e 1 „ P a le stry ”, donosim y, że m a n d a t poselski z te re n u G d ań sk a uzy sk ał adw . B o h d an P o d h o rsk i-P io tro w sk i z Sopotu.

2. W w y n ik u ro zw iązan ia dotychczasow ych trze ch zespołów ad w okackich

134 K R O N IK A Nr 3

pow stało w ciąg u k w ie tn ia b r. — w d ro d ze dobrow olnego dob o ru członków — 11 ze­ społów adw okackich, rozm ieszczanych w różnych p u n k ta c h w G d ań sk u i w e W rze­ szczu. T e zm iany o rg an iz ac y jn e zespołów g d ań sk ich d a ją pozy ty w n e w y n ik i z a ­ ró w n o z p u n k tu w idzenia obsługi k lien tó w , ja k i h a rm o n ijn e j w sp ó łp rac y zaw odo­ w ej adw okatów .

P ięc iu adw okatów w y k o n u je p r a k ty k ę in d y w id u a ln ą n a te re n ie G dańska.

3. D nia 18 m a ja 1957 r. sta ra n ie m R ad y A dw okackiej odbyło się w G dańsku ze b ra n ie d y sk u sy jn e w szy stk ich członków Izby. W ygłoszono r e fe ra ty n a n astęp u ­ ją c e te m aty : „S tanow isko a d w o k a tu ry i je j z a d a n ia ” (refer. adw . B o h d an Suligow - ski) i „N iektóre pro b lem y dotyczące p ro je k tu now ego p ra w a o u s tro ju a d w o k a tu ry ” (refer. adw. G ra cjan P łocieniak).

I z b a ł ó d z k a

W połow ie k w ietn ia b r. R ada A dw o k ack a w Łodzi przeniosła się z dotych­ czasow ej siedziby p rz y ul. N aru to w icza n r 43 do now ej siedziby p rzy ul. P io trk o w ­ skiej n r 63. N ow y lo k al R ady m a — oprócz pom ieszczeń b iu ro w y ch — salę zebrań, czytelnię, pokój k lu b o w y z telew izorem , pom ieszczenie biblioteczne i pokój gościnny. L o k al je s t g ru n to w n ie o d rem ontow any i w yposażony w c e n tra ln e ogrzew anie. W lo­ k a lu tym znalazł rów nież siedzibę Z w iązek A dw okatów , A p lik an tó w A dw okackich

i P ra co w n ik ó w A d w o k atu ry .

D zięki sw em u n a d e r dogodnem u położeniu w sam ym c e n tru m m iasta, now y lo k al R ady A dw okackiej pow in ien się stać o środkiem życia o rg anizacyjnego i to­ w arzyskiego ad w o k ató w Izb y łódzkiej, czego b ra k o dczuw any był dotychczas w y­ raźnie.

I z b a p o z n a ń s k a

1. R a d a A dw o k ack a w P oznaniu, w tro sce o po lep szen ie w a ru n k ó w b y tu adw o­ k a tu ry p oznańskiej przez rozszerzenie bazy je j działalności, po stan o w iła zw rócić się do M in isterstw a G ospodarki K om u n aln ej z p ro śb ą o w y d an ie odpow iednich za­ rządzeń co do dopuszczenia ad w o k ató w — bez żad n y ch ogran iczeń — do zastęp­ stw a p rze d w ładzam i k w ate ru n k o w y m i i k o m isjam i lokalow ym i w P oznaniu.

M in isterstw o G ospodarki K o m u n aln ej p ism em z d n ia 4.11.1956 r. N r L L -V III. 625/56 zaw iadom iło W ojew ódzką K om isję L okalow ą p rz y P re zy d iu m W RN w P o ­ znaniu, że zastęp stw o przez ad w o k ató w w p o stę p o w an iu p rze d ko m isjam i lokalo­ w ym i je s t dopuszczalne. M inisterstw o poleciło zaw iadom ić o ty m w szystkie m iejsk ie i pow iatow e k om isje lokalow e w w ojew ództw ie poznańskim .

,2. Stw ierdzono, że n ie k tó rzy adw okaci, tłu m acząc b łę d n ie u ch w a łę N aczelnej R ady A dw okackiej z d n ia ,1.2.1957 r., um ieszczają tab liczk i in fo rm ac y jn e n a dom ach,

w k tó ry c h zam ieszkują, aczkolw iek siedziba ich urzęd o w an ia m ieści się w in n e j m iejscow ości aniżeli m iejsce zam ieszkania. P on iew aż tego ro d z a ju p ra k ty k a m oże stw orzyć m niem anie, że d a n y ad w o k a t m a d w ie siedziby, R a d a p o sta n o w iła w y ­ jaśnić, iż in d y w id u a ln ą tabliczk ę in fo rm ac y jn ą w yw ieszać m ożna tylko n a dom u m ieszkalnym , jeżeli je s t on położony w m iejscu siedziby w yznaczonej d an e m u adw o­ k a to w i przez Radę.