R E C E N Z JE 211
b y ł on żyw o k o m e n to w a n y w p r a s ie poza W ło c h a m i5. T w ierdzono m ian o w icie, że sta w szy się w ierzy cielem W łcch W a ty k a n b y ł ty m sa m y m za in te re so w a n y sp e c ja l n ie w ich sy tu a c ji g ospodarczej, p o śred n io zatem u m a c n ia ł faszyzm . T ym ró w n ież tłu m ac zo n o p o sta w ę W a ty k a n u w o k resie sa n k cy j, u ch w a lo n y ch przez L igę N a ro d ó w p rzeciw ko W łochom z pow o d u ich n ap a śc i n a A bisynię. O ca łe j te j sp ra w ie a u to r n ie p o w ied ział a n i słow a.
M ów iąc o b szernie o d y p lo m a cji p ap iesk iej n ie w sp o m n ia ł ta k ż e o je j sk ład zie n aro d o w y m , o ta k często k ry ty k o w a n e j n a w e t w obozie k a to lic k im „ ita lia n iz a e ji” k u r ii rzy m sk iej zw łaszcza po r. 1929, tj. po p a k ta c h la te ra ń s k ic h . N u n cju sze p a piescy b y li prze cie p ra w ie w y łąc zn ie W łocham i i tru d n o było od n ic h w ym agać, by n ie p o p ie ra li sw ego p a ń stw a . S zk cd a, że a u to r n a tę sp ra w ę n ie zw rócił uw agi.
T ru d n o tu w yliczać w sz y stk ie niedo m ó w ien ia, p rze m ilc za n ie fa k tó w lu b ich nieścisłe p rz e d sta w ie n ie przez a u to ra , ale też tru d n o oprzeć się w ra ż e n iu , że a u to r, choć ogrom ny e ru d y ta , p o stę p o w ał ta k zu p e łn ie św iadom ie. P is a ł p rze cie dla czy te ln ik a am ery k ań sk ieg o , chciał dow ieść A m ery k a n o m konieczności n a w ią z a n ia sto su n k ó w d y p lo m a ty c zn y c h z W a ty k a n em (dow odzi też, że m isja M. C. T ay lo ra , w y słan eg o przez p re z y d e n ta R oosev elta do W a ty k a n u podczas II w o jn y św ia to w ej, m ia ła c h a ra k te r urzędow y) i p rze k o n ać ich, że n ie m oże być k o n flik tu m ięd y p ań stw em i kościołem , w ty c h bo w iem k o n flik ta c h , k tó re m ia ły m ie jsc e w czasach now ożytnych, w in a b y ła zaw sze po s tro n ie p a ń s tw euro p ejsk ich .
M ieczysła w Z y w c z y ń s k i
S te fa n M i g d a ł , P iłsu d c zy zn a w latach p ie rw sz e j w o jn y św ia to w ej. Z a ry s działalności i ideologii, W y d a w n ictw o „ Ś lą sk ”, K atow ice • 1961, s. 292.
A n aliza społeczeństw a p olskiego w czasie p ie rw sz e j w o jn y św ia to w ej, jego p o s ta w i d ążeń p olitycznych, d ziała ń poszczególnych g ru p i o rg an iz ac ji w ciąż jeszcze szczególnie in te re s u je h isto ry k ó w i nie ty lk o zre sztą h isto ry k ó w . Dziś, dalecy ju ż od w szelk ich sporów o rie n ta c y jn y c h , p a trz ą c n a w y d a rz e n ia z p ersp e k ty w y b lisk o 50 la t, m ożem y zdobyć się n a są d y o biektyw ne, o d tw orzyć w y d a rz e n ia h isto ry c z ne, ich przyczyny, p rzeb ieg i s k u tk i w sposób p ra w d z ie h isto ry c zn e j n ajb liższy .
J e s t to n ie zm iern ie w aż n e i p o trze b n e, b ow iem w ła śn ie p rzecież w o k resie p ierw szej w o jn y szu k ać n ależ y k o rze n i w ielu z ja w isk z o k resu d w udziestolecia, p o cz ątk u w ielu procesów , k tó re w p ełn i w ty m w ła ś n ie za g ra ły okresie.
Je d n y m z w ęzłow ych p ro b lem ó w w an a liz ie społeczeństw a polskiego w la ta c h 1914— 1918 są dzieje k ie ru n k u politycznego, k tó ry p e rso n ifik o w a ł się w osobie Jó e fa P iłsu d sk ieg o . Z a ją ł się ty m obszernie, w n o sząc w iele now ego za ró w n o w d ziedzinie fak tó w , ja k i ocen, w sw ej m o n o g ra fii o P P S , H. J a b ł o ń s k i 1. J a k w id a ć je d n a k z ty tu łu , p o g lą d y i d ziała n ia P iłsu d sk ieg o i jego n ajb liż szy c h w sp ó ł p rac o w n ik ó w nie b y ły d la a u to ra te j m o n o g ra fii g łów nym p rze d m io te m b ad a ń .
P ró b ą a n a liz y k ie ru n k u politycznego rep rez en to w an e g o przez P iłsu d sk ieg o je st m o n o g ra fia S te fa n a M i g d a ł a . S tw ie rd z a on w e w stę p ie, że celem jego k siążk i
5 O te j u m o w ie fin a n so w e j n a jle p ie j c h y b a z b a d a c z y k a to lic k ic h In fo r m u je D. А. В 1 li c h y, C hurch and S ta te in Fascist Ita ly, L o n d o n 1941, s. 302—16.
i H . J a b ł o ń s k i , P olityka P olskiej Partii S o cjalistycznej w czasie w ojny 1914—1918, W arszaw a 1958.
„ je s t p rz e d sta w ie n ie h is to rii p iłsu d czy zn y w la ta c h 1914—1918 w za ry sie. A u to r o g ran ic zy ł się p ra w ie w y łąc zn ie do o m ów ienia ro zw o ju p o glądów tego k ie ru n k u p o lity c nego n a sp ra w ę niepodległcści P o lsk i oraz m etod, p rz y k tó ry c h pom ocy p r a g n ą ł te n cel osiągnąć. N ato m ia st z u p e łn ie m arg in eso w o p o tra k to w a ł k sz ta łto w a n ie się p o g ląd ó w i p ro g ra m ó w społecznych. R am y tej p rac y nie pozw oliły ró w nież n a szersze o m ów ienie p ro b le m u w ojskow ości p o lsk iej, zaró w n o w k ra ju , ja k i za g ran ic ą, zw iązan ej z h is to rią piłsudczyzny. N iek tó re z a g ad n ien ia zostały w tej p ra c y ty lk o p o sta w io n e, ale nie ro zw ią zan e : m ię d zy in n y m i s p ra w a ro zw o ju p il- cudczyzny w k ie ru n k u u tw o rz e n ia o d rę b n e j p a r tii b u rż u a z y jn e j” (s. 7).
T a o b sz ern a c y ta ta 'w y d a w a ła się n ie zb ę d n a d la s c h a ra k te ry z o w a n ia tego, co sa m a u to r ch c ia ł zaw rzeć w sw ej książce i co jed n o cześn ie ob iecu je czytelnikow i. N ie z a m ie rz am z ty m polem izow ać, choć w y d a je się, że m o żn a m ieć za strzeżen ia do ta k ieg o w ła ś n ie u s ta w ie n ia te m a tu .
W cy to w a n y m fra g m en c ie , ja k z re sztą i w ty tu le k siążk i, a u to r u ży w a te rm i n u „p iłsu d c zy zn a”. P ró ż n o je d n a k sz u k alib y śm y w książce jego w y ja ś n ie n ia 2. A u to r u ży w a z re sztą w y m ie n n ie z ty m te rm in e m i ta k ic h o k reśle ń ja k „pilsudczy- cy ” i „obóz P iłsu d sk ie g o ”.
B ra k w y ja ś n ie n ia , sp rec y zo w an ia ty c h pojęć, n ie je st b y n a jm n ie j je d y n ie u s te r k ą fo rm a ln ą . A u to r z a jm u je się o kresem n a ty le długim , że te n k ie ru n e k , k tó ry n az y w a piłsudczyzną, p rze ch o d zi w ow ym ok resie dość isto tn e zm iany. T ru d n o bo w iem m ów ić o obozie P iłsu d sk ieg o w ok resie p rze d 1914 r. — raczej a d e k w a tn e by tu było o k reśle n ie „ g ru p a ”, „ e k ip a ” P iłsudskiego, ale w ted y trz e b a w ym ienić, k o go do n iej się zalicza. P o jęc ie „obóz”, za k ła d ają ce , w m oim p rze k o n an iu , istn ien ie ja k ie jś szerszej bazy społecznej, odnieść m ożna dopiero do k o ń ca w ojny. P o dobnie ja k o k reśle n ie „ p iłsu d c zy k ” — nie każdy, k to P iłsu d sk ieg o p o p ie ra ł, a n a w e t k im P iłsu d sk i się .posługiw ał je s t ju ż pisłu d czy k iem . Bo in aczej p o ję cie to tr a c i sw ój w y ró ż n ia ją c y sens.
2 N łe m o ż n a p rz e c ie ż u w a ż a ć z a d e fin ic ję , n a w e t w n a jsz e rsz y m te g o sło w a z n a c z e n iu , ro z w a ż a ń S . M ig d a ła n a t e m a t p iłsu d c z y z n y , w k tó r y c h d o c h o d z i o n d o w n io sk u , że „ P iłs u d c z y z n a s ta n o w iła w ów czas [ tz n . w e w rz e śn iu 1914 r . — A. G .] p a r tię p o lity c z n ą , a le b a rd z o s p e c y fic z n ą ; b y ła p a r tią , a le n ie w zazw yczaj p rz y ję ty m z n a c z e n iu te g o sło w a. W y ró ż n ia ła się o n a ty m , ż e n ie p o sia d a ła w ła s n e j o rg a n iz a c ji p a r ty jn e j, le c z s k ła d a ła s ię z g ru p y lu d z i s k u p io n y c h w ok o ło w o d za [...] P iłs u d c z y z n a n ie ty lk o n ie p o sia d a ła o d rę b n e j o rg a n iz a c ji p a r ty jn e j, a le n a w e t je j n ie z a m ie rz a ła stw o rzy ć. I t o te ż b yło je j c e c h ą sz czeg ó ln ą. Z czego t a ce c h a w y n ik a ? Z je j ideologii, z je j p ro g ra m u , k tó r y m ia ł b y ć z re a liz o w a n y n ie d ro g ą w a lk i p o lity c z n e j, le c z p rz e z u d z ia ł p o lsk ie j siły z b ro jn e j w w o jn ie m o c a rs tw p rzeciw R o sji. P iłsu d c z y e y tw o rzy li m a so w ą o rg a n iz a c ję , le c z n ie p o lity c z n ą , ty lk o m ilita r n ą . B yli t o strz e lc y , p ó ź n ie j p iłsu d c z y k o w sk i o d d z ia ł w le g io n a c h , o b e c n ie w id zim y , Ja k p rz y s tę p u je d o tw o rz e n ia n o w ej o rg a n iz a c ji z b r o jn e j w K ró le stw ie ’ [z k o n te k s tu w y n ik a , że a u t o r m a n a m y śli P o lsk ą O rg a n iz a c ję N aro d o w ą — A. G .], w t e j jeg o części, k tó r a j e s t p o d o k u p a c ją n ie m ie c k ą .
„ T a k a b y ła w ty m czasie d r u g a c e c h a p iłsu d c z y z n y . N ie o z n a c z a o n a , że p iłsu d c z y e y w ogóle n ie tw o rz y li n iew o jsk o w y ch o rg a n iz a c ji. O w szem , tw o rz y li je — b yły t o o rg a n iz a c je cyw ilne, s p e łn ia ją c e ro lę p o śre d n ik a m ię d z y sp o łe c z e ń stw e m a o rg a n iz a c ją z b ro jn ą , s p e łn ia ły o n e cy w iln e f u n k c je z w ią z a n e z w o jsk o w o ścią. T a k im i o rg a n iz a c ja m i b y ły : P o lsk i S k a rb N arodow y, K o m isja S tro n n ic tw Skootifederow anych [ a u to r m a z a p e w n e n a m y śli P o lsk i S k a rb W ojskow y 1 K o m isję S k o n fe d e ro w a n y c h S tro n n ic tw N iepodległościow ych — A. G .], K o m isa ria ty W ojskow e, a te r a z t a k ą o r g a n iz a c ją m ia ła s ta ć się PO N .
„ T rz e c ia c e c h a p iłsu d c z y z n y p o le g a ła n a ty m , ż e n ie m a ją c p o w a ż n e g o o p a rc ia m asow ego, ro śc iła so b ie p ra w o d o w y stę p o w a n ia w im ie n iu n a r o d u , p rz y n a jm n ie j w Im ie n iu K ró lestw a, w sz y stk ic h je g o k la s i g r a p — ja k t o b y ło p o w ie d z ia n e w m a n ife ś c ie PO N ” (s. 65—66).
N ie tr z e b a o h y b a d o d aw ać, że a u t o r o k re śla ją c p iłsu d c z y z n ę , ja k o p a r tię je s t w sp rzec zn o ści z w ła sn y m tw ie rd z e n ie m, u p rz e d n io c y to w an y m , o „ro z w o ju p iłsu d c z y z n y w k ie r u n k u tw o rz e n ia o d rę b n e j p a r tii b u r ż u a :y jn e j“ . W reszcie p o d k re śla n ie te n d e n c ji u z u rp a c y jn y c h do w y stę p o w a n ia w im ie n iu n a ro d u , ja k o cechy w y o d rę b n ia ją c e j, m ija się c h y b a z celem , b o n p . u k ró le w ia c k ie j e n d e c ji o b se rw u je m y to w n ie m n ie jsz y m c h y b a s to p n iu .
I s to tn e je s t je d n a k p rz e d e w sz y stk im to , że 1 po z a p o z n a n iu się z ty m i ro z w a ż a n ia m i n a d a l n ie w iem y, co a u to r r o z u m ie p o d p o ję c ie m „ p iłsu d c z y z n a “ .
R E C E N Z JE 213
B ra k p re c y z ji w ty c h sfo rm u ło w a n ia c h p ro w a d zi bow iem do ta k ic h dziw o lą gów, ja k np. ocena N iedziałkow skiego. N a jp ie rw zalicza go a u to r do „ n a jb a rd z ie j p raw ic o w c y h przy w ó d có w P P S ” w o k resie dw udziesto lecia (s. 88), w o k resie w o j ny zalicza go ra z do p iłsu d cz y k ó w (s. 141), a ra z do działaczy p o zo stający c h „pod w p ły w a m i p iłsu d cz y zn y ”, ale b a rd z ie j w ra ż liw y c h „ n a n ac isk dołow ych o rg an iz a cji i rew o lu c y jn eg o sk rz y d ła p a r ti i” (s. 245—246). W reszcie p rz y ta c z a jego a rty k u ł w „Jed n o śc i R o b o tn icz ej” (nie ro zsz y fro w u jąc pseudonim u), ja k o p rz y k ła d opo zycji dołów p a rty jn y c h p rze ciw ko m p ro m iso w ej p o sta w ie C K R P P S (s. 203). P o d o b n ie n a z y w a n ie K uno w sk ieg o p iłsu d c z y k ie m (s. 172) je s t co n a jm n ie j dy sk u sy jn e.
Z n a z w isk ie m K u n o w sk ieg o w iąż e się ściśle s p ra w a tzw . P P S -O p o zy cji. T r u dno ch y b a zgodzić się z p ro p o n o w a n ą p rzez S. M igdała oceną te j g ru p y , ja k o rz e czyw istych p ro p a g a to ró w so cjalizm u n aukow ego (s. 31), z oceną P e rła , ja k o tego, k tó ry u siło w a ł p rze ciw sta w ić się „n a cjo n alizm o w i p iłsu d czy k ó w i p ołączyć h asło »niepodległość« z p ro le ta ria c k im in te rn a c jo n a liz m e m ” (s. 32 )3.
O ceny te są ty m b a rd z ie j za sk a k u jąc e, że a u to r zn a ł a rty k u ł J . H o l z e r a p o św ięcony P P S -O p o z y c ji4 i c y tu ją c go n a w e t nie p o d e jm u je z n im ża d n ej polem iki, m im o że oceny są d ia m e tra ln ie różne.
W ydaje się, że w y n ik ło to z m eto d y stosow anej nie ty lk o w ty m fra g m e n c ie k siążk i. A u to r b ow iem n ie u z n a je b a rw p o śred n ic h — w szy stk o je s t c z arn e lu b białe. N a tu ra ln ie , że w ja k ie jś w ielk iej sy n te zie b a rw y p o śred n ie z a n ik a ją , ale to je s t m o n o g rafia. P ro c esy zachodzące w społeczeństw ie polsk im w ow ym czasie są n ie zw y k le sk o m p lik o w an e , w a ru n k o w a n e d zie sią tk a m i zjaw isk . Bez ich rze teln e j i g łębokiej a n a liz y d ziała n ia poszczególnych g ru p nie m ogą być zrozum iane.
K o n k re tn y p rz y k ła d — w y ja ś n ie n ie sta n o w isk a g a licy jsk iej e n d e c ji w p ie rw szym ok resie w o jn y . J a k w iadom o, endecy g alicy jscy opow iedzieli się po stro n ie A u strii i w zięli u d ział w o rg an iz ac ji N aczelnego K o m ite tu N arodow ego. S. M igdał ja k o je d y n e w y ja ś n ie n ie tego sta n o w isk a p o d a je lo ja li.m e n d e cji (s. 36). S p ra w a n ie b y ła je d n a k przecież ta k p ro sta, te n lo ja liz m m ia ł sw oje przyczyny. N ie m oż n a nie p am iętać , ja k ie to te re n y G alicji były d om eną w p ły w ó w endeckich, ja k i był sk ła d etn icz n y ty c h te re n ó w i ja k ie p ro b lem y p rze d e n d e c ją i sp rz y m ie rz o n y m i z n ią k o n se rw a ty sta m i w sch o d n io -g a lic y jsk im i to staw iało . Z klasow ego p u n k tu w id ze n ia nie m ogli oni ry zy k o w ać rez y g n a c ji z u słu g a p a r a tu p a ń s tw o w ego. P o lity k a zaś ro sy jsk a w obec lu d n o śc i u k ra iń sk ie j m u sia ła p ch ać o b sz a rn i ków p olskich w o bjęcia A u strii.
G ra ły zre sztą w ty m w y p a d k u ro lę i in n e elem en ty . W ok resie n iezw y k le sil nego w zro stu n a s tro jó w p a trio ty c z n y c h w G alicji sp ow odow anych w yb u ch em w o jn y e n d e cja nie m ogła, jeśli nie ch ciała n ara zić się n a s tr a tę n ie ty lk o u g ru p o w a ń czy o rg an iz ac ji k u niej g ra w itu ją c y c h , ale i sw oich n a w e t członków , za jm o w a ć innego sta n o w isk a. I ta p re s ja o p in ii to n ie p r e s ja lo jalistó w , ale n a s ta w io n y ch p a trio ty c z n ie rzesz społeczeństw a, k tó re w tej w ojnie, do k tó re j zre sztą było ju ż od la t p rzy g o to w a n e przez lite ra tu r ę p ię k n ą , d ra m a t, poezję, p u b lic y sty k ę , w i
3 A u to r d la u d o k u m e n to w a n ia sw o jej te z y c y tu je n a s tę p u ją c e sfo rm u ło w a n ia P e rła : „N asż p a trio ty z m ró ż n i się od n a c jo n a liz m u . N a c jo n a liśc i ch c ą , p o pierw sze, żeby k la s a ro b o tn ic z a sz ła n a p a s k u k la s p o sia d a ją c y c h ... A m y n a to o d p o w iad am y , że k la s a ro b o tn ic z a m a sw o ją p o li ty k ę n a ro d o w ą , sw oje p o jm o w a n ie d o b ra naro d o w eg o . N a c jo n a liśc i p o d sz c z u w a ją ro b o tn ik ó w je d n e g o n a ro d u p rzeciw ro b o tn ik o m in n y c h n a ro d ó w [...] ro b o tn ic y w sz y stk ic h n a ro d ó w m a ją w sp ó ln e in te re s y [...] m u sz ą się łączy ć zaró w n o d la o sią g n ię c ia u s t r o j u so c ja listy c z n e g o , ja k 1 c o d z ie n n e j o b ro n y p rz e d w y zy sk iem " (s. 32). To je d n a k n iczeg o n ie dow odzi — to po p ro s tu ów czesny sty l p ro p a g a n d y p ep eso w sk iej. Bez ż a d n e g o t r u d u m o ż n a teg o ty p u sfo rm u ło w a n ia z n a leźć i w a rty k u ła c h lu d z i ta k b lisk ic h P iłsu d s k ie m u ja k Jo d k o -N a rk ie w ic z , czy W asilew ski. 4 J . H o l z e r , N u rt opozycyjny w PPS-Frakcji rew olucyjnej i PPS-O pozycja (1909—1914),
działo m ożliw ość re a liz a c ji niepodległości P olski. Że n iesłu szn ie — to in n a s p r a w a, ale n ie d o strz e g a n ie tego m u si pro w ad zić do u p rc src z e ń . W reszcie n a w e t dla ty ch , k tó rz y n a niepodległość n ie liczyli, istn iała, jeśli chodzi o G alicję, n a s tę p u ją ca a lte rn a ty w a — sta tu s quo lu b p a n o w a n ie ro sy jsk ie. To pierw sze pow szechnie w y d a w a ło się lepsze.
W ogóle w y ja ś n ie n ie p o sta w i d z ia ła n ia endecji, n ie ty lk o g alicy jsk iej, s p r a w ia a u to ro w i p ow ażne k łopoty. P rz e d e w szy stk im w całej książce a n i ra z u nie w sp o m in a o L id ze N aro d o w ej, tej dysp o zy cy jn ej, kie ro w n ic ze j sile endecji. J e s t to ty m b a rd z ie j dziw ne, że a u to r k o rz y sta ł z p a p ie ró w R ozw adow skich w O ssoli neum , k tó re do tego za g ad n ie n ia d a ją w iele m a te ria łu .
T ra c ą c z po la w id ze n ia d ziała ln o ść L igi N aro d o w ej n ie m ożna zrozum ieć p o stę p o w a n ia np. W incentego W itosa, k tó reg o a u to r n az y w a „m ocno zbliżonym do N D ” (s. 254), a k tó ry w ty m czasie (1919 r.) je s t ju ż członkiem L igi N aro d o w ej, po d o b n ie ja k W. T e tm a je r i J. R ączkow ski. A u to r a n a liz u ją c d ziałaln o ść e n d e cji b ie rz e p o d u w ag ę je j o ficjaln e w ypow iedzi, jej frazeologię m aso w ej p ro p a g a n d y , bez k o n fro n ta c ji je d n a k tego z w y ty cz n y m i Ligi, z rze czy w isty m p ro g ra m e m endecji, k tó ry m te w ytyczne b y ły — o b ra z n ig d y n ie będzie pełny, a w n io sk i m u sz ą być pow ierzchow ne.
T ru d n o ta k szczegółow o o m aw iać w sz y stk ie b łę d n e i u p ro szczo n e oceny S. M ig d ała — objętość re c e n z ji je s t o graniczona. O in n y c h w ięc ju ż w skrócie.
F e lik s M ły n a rsk i nie b y ł w 1913 r. p ro fe so re m (s. 21). N ie istn ia ła „P o lsk a D e m o k ra c ja ”, a S tro n n ic tw o P o lsk ie j D em o k racji, d zia ła ją c e zaró w n o w K ra k o w ie, ja k i w e L w ow ie (s. 21). N ie T ym czasow a K o m isja S SN a K o m isja T ym czaso w a SSN (s. 23). Z w iązek C h łopski n ie m ógł b ra ć u d z ia łu w założeniu K TSSN , bo w s tą p ił do niej dopiero w 1913 r. (s. 23). O rg a n iz a c ja N iepodległościow a L u d o w a to k ry p to n im o w a n az w a N arodow ego Z w iąz k u C hłopskiego (s. 23), w ięc n ie m ożna ich obu w y m ie n iać ja k o członków K TSSN . S o k o ln ick i n ig d y n ie b y ł p rz e d sta w i cielem O rg. N iep. L u d o w ej i n ie b y ła o n a n a tu r a ln ie p o w o łan a przez f ra k c ję (s 23) — b y ł n a to m ia st p rz e d sta w ic ie le m pow iązan eg o z f r a k c ją Z w iąz k u C hłop skiego.
N ie m a n ic w sp ó ln eg o z p r a w d ą tw ie rd z e n ie , że Jc d k o -N a rk ie w ic z re p re z e n to w a ł w K T S S N „9 o rg a n iz a c ji z K ró le stw a i p o sia d ał d lateg o 9 głosów ” (s. 23) — re p re z e n to w a ł je d y n ie P P S 1 p o sia d a ł je d e n głos. T o F. M ły n a rsk i w pó źn iejszy m o k resie p rzez p ew ie n czas re p re z e n to w a ł dw ie o rg an iz ac je (NZCh. i Zw . Niep.). T ru d n o też zgodzić się z tw ie rd z e n ie m , że N ZCh. i Z w iąz ek N iepodległości b y ły w c ie le n iem N ZR (s. 24).·
N ie p ra w d a , że p iłsu d ęzy cy w 1912 r. „n ie w iedzieli, że o rg a n iz a c ja p ep eso w sk a [w K ró lestw ie] coraz b a rd z ie j z a n ik a ” (s. 26). Z d a w a li sobie z tego sp raw ę, co w y ra ź n ie w id ać z k o re sp o n d e n c ji W yd ziału Z ag ran icz n eg o P P S i p ro to k ó łó w R ad P a r ty jn y c h P P S (AZH P), a le p rzecież n ie m o g li o ty m p isa ć w m e m o ria le do s z ta b u au stria c k ie g o , w k tó ry m p ro p o n o w a li sw o je usługi.
M e m o riał K T SS N do k o n fe re n c ji am b a sa d o ró w złożcny zo stał nie w k o ń cu 1912 r. (s. 28), a le w połow ie 1913 r. W spólna K o m en d a D ru ży n i Z w iązków S trz e le ck ic h zo stała zniesiona w m a ju 1913 r., nie m ogła w ięc być p rzy c zy n ą ro zła m u w K T SS N (s. 29), k tó ry m ia ł m ie jsc e ro k później.
C K R P P S w skład zie: P iłsu d sk i, W asilew ski, S ław ek , został w y b ra n y dopiero 17 m a rc a 1914 r. (s. 31)
S k ą d tw ie rd z en ie , że K T SS N nie m ia ła żad n y ch w ątp liw o ści co do tego, że R ząd N aro d o w y je s t fik c ją słu ż ąc ą P iłsu d sk iem u do n a rz u c e n ia je j sw ojej d y k ta
R E C E N Z JE
215
tu r y (s. 43—44)? Z aró w n o z a k t K o m isji (A rch iw u m A k t N ow ych), ja k i lite r a tu ry p a m ię tn ik a rsk ie j w y n ik a coś w ręcz p rzeciw n eg o — członkow ie K o m isji u w ierz y li P iłsu d sk ie m u e.
A le k s a n d e r Z a w a d z k i (Ojciec P rokop) n igdy n ie b y ł p rze d sta w ic ie le m N ZR i N ZCh. w K SS N (s. 88), obie te o rg an iz ac je n ie m ia ły z re sztą n ig d y w d zieja ch K o m isji w spólnego p rze d staw ic ie la.
N ie P o lsk i K o m ite t N aro d o w y a K o m ite t N aro d o w y P o lsk i (s. 197). To duże u p roszczenie tw ie rd z ić, że K N P o d rzu c ał „hasło P o lsk i w g ra n ic a c h e tn o g ra fic z n y c h ” (s. 197). N a czym w obec tego polegały ró żn ice m ięd zy K N P a obozem P ił
sudskiego?
C ytow anie listu P iłsudskiego do· Z dzisław a L ubom irskiego, listu p isa n eg o z M a g d eb u rg a, ja k o dow odu, że P iłsu d sk i b y ł p ro n iem iec k i w ow ym czasie (przy p is 24, s. 201) je st z u p e łn y m niep o ro zu m len iem , bo o niczym n ie św iadczy. Cóż in n e g o m ógł P iłsu d sk i w ty m czasie n ap isać ? N a te j sam ej stro n ie S. M igdał ob ala (zresztą je d y n ie p rzy pom ocy ro zu m o w an ia) tezę, że P iłsu d sk i p rze d are sz to w a n ie m n o sił się z p la n em p rz e d a rc ia się do R osji. Cóż, k ie d y n a s. 228 stw ie rd z a, że na p o cz ątk u 1918 r. „p o d jęto m yśl rzu c o n ą przez P iłsu d sk ieg o jeszcze p rze d jego are szto w a n iem — p rz e d a rc ia się do R o sji i zw ią z a n ia się z w o jsk ie m polskim , k tó re ta m się tw o rz y ło ”.
C hyba n ie S. Ś liw iń sk i a H ip o lit Ś liw iń sk i (s. 206). P rz e sa d ą je s t tw ie rd z en ie , że S tro n n ic tw o N iezaw isłości N arodow ej w y stę p o w a ło ja k o „o fic jaln e p rz e d sta w i cielstw o po lity czn e obozu P iłsu d sk ie g o ” (s. 207).
N o ta p o k o jo w a W ilsona b y ła z ,18 a nie z 20 g ru d n ia 1916, zaś o d pow iedź r z ą dów E n te n ty m ia ła m ie jsc e n ie lŚ" lecz 10 sty c zn ia 1917 (s. 216). Z ch ronologią w ogóle n ie je st d eb rz e w tej m o n o g rafii. D la p rz y k ła d u : a u to r stw ie rd z a, że C K R P P S z a jm u ją c dop iero 10 g r u d n ia 1917 sta n o w isk o opozycyjne w obec rz ą d u K u- charzew skiego, ja k b y w a ru n k o w a ł sw o ją w ypow iedź do re a k c ji rz ą d u K u c h a - rze w sk ieg o n a m e m o r ia ł. PO W (s. 225). A le p rzecież m e m o ria ł złożony został w p ie rw sz y ch d n ia ch g ru d n ia , zaś d e k la ra c je K u ch arzew sk ieg o z ow ego czasu b y ły z u p e łn ie zgodne z d u ch em m e m o riału , co z re sztą S. M igdał sa m stw ie rd z a (s. 224). G dzież w ięc zw iązek m iędzy sto su n k ie m rz ą d u K u ch a rz ew sk ie g o do m e m o ria łu a p rze jściem P P S do o p o z y c ji? 7.
N ie ty lk o je d n a k w b łę d ac h , czy u p ro szc ze n iac h leżą w a d y te j k siążk i. N a j isto tn ie jsz e ch y b a je s t to, że n ie w n o si ona n ic now ego do n aszej w iedzy o ty m o k resie i o ty r a k ie ru n k u , k tó re m u je s t pośw ięcona. I n aw e t n ie sy ste m a ty z u je n asze j n a te n te m a t w iedzy. To w y d a je się n ajw ażn iejsze. Bo w ag a błędów i uproszczeń m ogłaby być, je śli n ie zrów now ażona, to zm n iejszo n a ja k ą ś n o w a to rsk ą p ro p o zy c ją sy n tezy , p rze m y śle n ia m i a u to ra W noszącym i ja k ie ś no w e elem en ty , n o w e p ropozycje. T ego je d n a k z a b rak ło . N iestety.
A n d r z e j G a rlicki
e N iezw ykle c h a ra k te ry s ty c z n e są p o d ty m w zględem w s p o m n ie n ia K o n s ta n c ji Ja w o rsk ie j (B ib lio te k a IH PA N ).
7 T a c h ro n o lo g ic z n a n ie fra so b liw o ść p ro w a d z i a u to r a w ręcz do p re p a ro w a n ia c y ta t. N a s. 211 a u to r stw ie rd z a , p o w o łu ją c się n a H . Ja b ło ń sk ie g o , że PO W „w c h w ili szczytow ego je j ro z w o ju , w połow ie 1918 r. p o sia d a ła w Ł o d zi 36 członków , w S o sn o w c u 32, w C zęsto ch o w ie 43“ . D a n e t e rzeczy w iście H . J a b ło ń s k i p o d a je (n b . n ie n a s. 279 a n a s. 280), a le n ie d o ty c z ą o n e o k re su sz czy to w eg o ro z w o ju POW , b o w czerw cu 1917 lic z y ła PO W w o k rę g u łó d z k im 1302 lu d z i a n a s tę p n ie s p a d ła d o 800 lu d z i i n ie d o ty c z ą połow y 1918 r. a p a ź d z ie rn ik a 1918 r „ w k tó ry m t o m ie sią c u o k rę g łó d z k i liczy ł 822 peow iaków (H . J a b ł o ń s k i , o p . c it., s. 279).
P re c y z ja c y to w a n ia z o sta w ia d u ż o do ży c z e n ia . P rz e k ra c z a siły re c e n z e n ta sp ra w d z a n ie w s z y stk ic h c y ta t, sp ra w d z a łe m w ięc je d y n ie w yryw kow o. P rz y p is 177 (s. 254) — n ie m a ta k ie g o z d a n ia n a c y to w a n e j s tro n ie , p rz y p is 181 (s. 255) — t o sa m o o d n o ś n ie d o m o n o g ra fii H . J a b ło ń skiego.