Panorama Trzebnicka 21.150.2018

NR

21

| 150 | 2018

Wasze spraWy są dla mnie

najWażniejsze

Zapraszamy do lektury wywiadu

z burmistrzem Markiem Długozimą.

Str. 4-5

Trzebnickie ronda

już niebaWem

W Urzędzie Miejskim otwarto oferty na

budowę trzebnickich rond, które wkrótce

upłynnią ruch w centrum miasta.

Str. 10

zapraszamy na

34. bieg sylWesTroWy

Już w przyszłą niedzielę ruszy jedno

z najważniejszych wydarzeń sportowych

w regionie. Zapraszamy do kibicowania!

Str. 2-3 i 35

R E K L A M A

miętamy pan Mirosław Marzec już był radnym w Radzie Miejskiej i co zrobił do tej pory? Z jakich działań zapamiętali go mieszkańcy? Chyba najbardziej z tego, że walczył, by nie lokowały się u nas żadne markety.

Kończąc jednak wątek biegania po urzędzie. Nie tylko radni bie-gają. Jak Pan ocenia działania redaktora Daniela Długosza wy-krywającego “kolejne afery”? Wi-dzimy go ostatnio w przeróżnych rolach. Dziennikarz śledczy, ope-rator kamery, montażysta filmów sensacyjnych, narrator, komenta-tor. Słyszymy jego ściszony głos na kamerze, widzimy, jak wjeż-dża na posesję jednego z prywat-nych przedsiębiorców...

– Dodam tylko, żeby następnym razem pamiętał, by zapiąć pasy. Budowanie atmosfery grozy popsuł mu dźwięk powiadamiający o tym, że są niezapięte. Pisał ostatnio o kierowcach, którzy jechali pod prąd “korytarzem życia” na trasie S-5 i że zgłosi to do odpowiednich organów, a sam jeździ bez pasów. Wydaje się, że sam upomina in-nych, a nie potrafi dać właściwego przykładu postawy obywatelskiej nawet w tak prozaicznej sprawie.

Dobrze, ale wróćmy. Wjeżdża z kamerą na prywatny teren jed-nego z trzebnickich przedsię-biorców, potem uniemożliwia wykonywanie obowiązków pra-cownikom firmy zatrudnionej przez Gminę Trzebnica. Dopytu-je, czy mają oni umowy o pracę, zlecenie, czy może pracują tu na czarno? Rzeczywiście, można mieć wątpliwości, bo nikt mu nie odpowiada. A nie odpowiada, bo może ma coś do ukrycia?

Niestety strategia nieodpowiada-nia wprost redaktorowi Długoszo-wi jest jedyną, która w jakikolDługoszo-wiek sposób zadziałała w ciągu ostatnich lat. W pozostałych przypadkach mieliśmy do czynienia ze zwykłą, dziennikarską manipulacją. Od tego czasu za każdym razem pro-simy o składanie pytań na piśmie. Nie mamy nic do ukrycia jednak w przypadku tej gazety to jedyna szansa na zmniejszenie możliwo-ści manipulacji uzyskanymi przez nich informacjami. Przypomnę tylko, że wszystkie jego “afery” oraz złożone doniesienia doprowa-dziły tylko do jednego – do psucia dobrego wizerunku Gminy Trzeb-nica. Wydaje się, że w przypad-ku innych gmin, które zlecają mu reklamy, sprawa wygląda inaczej. Tam jakoś żadnych afer i niejasno-ści wymagających dziennikarskie-go śledztwa nie ma.

To może po kolei przeanalizujmy te wykrywane “afery”. Będzie łącznik między nową halą sporto-wą a Szkołą Podstawosporto-wą nr 2 czy go nie będzie?

Na dziś go nie będzie. I mówię to z pełną odpowiedzialnością, ponie-waż to na mnie spoczywa ciężar tej decyzji, a decyzja o rezygnacji z bu-dowy podziemnego łącznika jest racjonalna i w pełni uzasadniona. Głównym powodem jej podjęcia są niekorzystne warunki grunto-we na terenie budowy, o których przekonaliśmy się dopiero po roz-kopaniu terenu pod budowę hali

ty, tak samo byłoby w przypadku budowy łącznika – po wykonaniu głębokiego wykopu pod budo-wę łącznika między szkołą a halą sportową musielibyśmy na wiele miesięcy wstrzymać budowę, wy-konać projekt nowego posadowie-nia łącznika i uzyskać na niego po-zwolenie na budowę. Decydując się na budowę podziemnego łącznika musielibyśmy liczyć się ze znacznie większymi kosztami, bowiem wy-konanie projektu palowania łącz-nika i zlecenie samego palowania podniosłoby koszt jego budowy do ponad 1 000 000 złotych. Zwięk-szone koszty jego wykonania wy-nikałyby również z konieczności przeprojektowania i przełożenia przebiegających przez teren inwe-stycji pod ziemią mediów. Wybu-dowanie podziemnego łącznika w tak niekorzystnych warunkach gruntowych wiązałoby się również z problemami z jego użytkowa-niem. Tym samym – w bezpośred-nim sąsiedztwie szkoły podstawo-wej – mielibyśmy na wiele miesięcy, a może nawet na rok, głęboki wy-kop, który zagrażałby bezpieczeń-stwu uczniów oraz powodowałby paraliż komunikacyjny najbliższej okolicy.

Ale to właśnie o bezpieczeństwo dzieci toczą się największe boje.

Zapewniam rodziców dzieci, które w przyszłości będą korzystać z hali sportowej przy Szkole Podstawowej nr 2, że bezpieczeństwo ich dzieci będzie dla mnie priorytetem. W tej chwili rozważamy dwa scenariu-sze: albo wykonamy napowietrz-ny łącznik pomiędzy szkołą a halą sportową, który przebiegał będzie nad ulicą, albo zamkniemy dla ru-chu samochodowego ulicę 3 Maja wytyczając uprzednio alternatyw-ny przejazd dla samochodów. Na pewno dzieci będą w bezpieczny sposób korzystać z nowej hali spor-towej. W związku z tym straszenie rodziców brakiem bezpieczne-go przejścia między szkołą a halą sportową jest moim zdaniem nie na miejscu.

A dziennikarskie śledztwo pro-wadzone przez redaktora Danie-la Długosza przed Szkołą Podsta-wową nr 1?

W tej chwili przed Szkołą Pod-stawową nr 1 trwają prace, które zgodnie z decyzją konserwatora zabytków mają na celu odtworze-nie historycznych terenów zielo-nych i zostaną ukończone z dniem 31 grudnia 2018 roku. Zaznaczam, że sprawa dotyczy tylko fragmentu przed szkołą. Mogę tylko zapewnić mieszkańców, że w ramach tych prac Gmina Trzebnica nie ponio-sła żadnych dodatkowych kosztów, a nie jak twierdzi redaktor Długosz – kosztowała ona gminę 200 tys. zł. To kolejny dowód na jego nierzetel-ność i manipulację. Szkoda tylko, że rodzice dzieci ze Szkoły Pod-stawowej nr 1, przez destrukcyj-ne działania redaktora Długosza, napotkają na utrudnienia podczas dostarczania swoich pociech do szkoły.

Pytaliśmy o przeszłość i teraź-niejszość. Jak w takim razie widzi Pan Trzebnicę w przyszłości, np. za 5 lat?

Powstaje naprawdę wspaniała Hala Widowiskowo-Sportowa. Jej otwarcie planuję latem 2019 roku. Będzie cieszyć kolejne pokolenia. Oczywiście będą z niej korzystać dzieci uczące się w Szkole Podsta-wowej nr 2, ale znajdą w niej swój dom również trzebnickie druży-ny, w tym reaktywowana przeze mnie Gaudia Trzebnica-ZDRÓJ. Specjalna konstrukcja trybun po-zwoli nam przeżywać niezwykłe wydarzenia sportowe, kulturalne i rozrywkowe na masową skalę. Kilka tygodni temu rozstrzygnę-liśmy przetarg na budowę dwóch rond, które usprawnią komunika-cję w mieście. Kończy się pierwszy etap prac na „Kociej Górze”, która przeobraża się w miejsce przyjazne spacerowiczom i miłośnikom hi-storii. Jestem przekonany, że będą to drugie „płuca” Trzebnicy. Po-nadto pracujemy nad utworzeniem profesjonalnej ścianki wspinacz-kowej oraz wodnych placów zabaw, które będą nie lada atrakcją, szcze-gólnie dla najmłodszych miesz-kańców. Widząc popularność najnowszej inwestycji dla dzieci i młodzieży – toru rowerowego pumptrack oraz dla starszych – obiektu sportowo-rekreacyjnego, jestem przekonany, że również te dwa wspomniane moje pomysły znajdą swoich amatorów. Poza tym myślę, że przed nami zupełnie nowy etap rozwoju, który przynio-sła nam droga S-5.

Chodzi o strefę inwestycyjną?

Z pewnością Gmina Trzebnica to miejsce przyjazne inwestorom z wyznaczoną przeze mnie blisko 100-hektarową strefą inwesty-cyjną. Posiadamy okno na świat w postaci nowo oddanej drogi eks-presowej S-5, co umożliwia szybki, bo 10-minutowy dojazd do stolicy regionu – Wrocławia. W ostatnich latach poczyniliśmy wiele inwesty-cji w szeroko pojętą infrastrukturę. W ramach strefy, Andrzej Trawiń-ski postanowił uruchomić swoją innowacyjną fabrykę PERFAND LED produkującą nowoczesne oświetlenie ledowe. Staram się wy-chodzić naprzeciw potrzebom po-wstających czy istniejących przed-siębiorstw. Tak powstała m.in. droga dojazdowa do wspomnianej fabryki PERFAND czy Trzebnicki Klaster Energetyczny utworzony wspólnie z firmą Tarczyński S.A., która jest potentatem polskiego rynku mięsnego o uznanej marce na zagranicznych rynkach i swo-ją siedzibę ma właśnie w Gminie Trzebnica. Co ważne, klaster ener-getyczny realnie zwiększa atrak-cyjność terenów inwestycyjnych poprzez zmniejszenie kosztów zaopatrzenia w energię. Pokazu-je także innowacyjność Gminy

Trzebnica na zewnątrz. Jestem przekonany, że Państwo również ją dostrzegą i zechcą zainwestować w potencjał wspólnego rozwoju.

Wspomniał Pan o drodze eks-presowej S-5. Minął już rok od jej otwarcia.

Dokładnie tak, rok jeździmy nową drogą ekspresową. Na długo za-pamiętam pierwszy przejazd – 10 minut z Trzebnicy do Wrocławia naprawdę zrobiło na mnie wraże-nie, szczególnie gdy przypomnia-łem sobie czasem kilkudziesięcio-minutowe oczekiwanie w korku na światłach w Krynicznie czy przy wjeździe do Wrocławia na ul. Żmigrodzkiej. Pamiętam, jak osobiście zabiegałem o przebieg „eski” w bezpośrednim sąsiedz-twie Trzebnicy z utworzeniem węzła drogowego „Trzebnica”. Już wtedy wiedziałem, jak wiele zy-skamy na tej trasie, że to będzie nasze nowe okno na świat. Dlate-go tak bardzo mi na niej zależało. Gdybym komuś 20 lat temu powie-dział, że Trzebnica zyska bezpo-średni dostęp do europejskiej sieci dróg szybkiego ruchu, to prędzej uśmiechnąłby się z politowaniem niż w to uwierzył. A dziś to już nasza rzeczywistość. Czas budo-wy drogi ekspresowej był równo-legle czasem nadrabiania wielu zaległości w Gminie Trzebnica. Ile udało nam się zrobić, widać na każdej ulicy. Dlatego dziś jesteśmy przygotowani na dynamiczny roz-wój mieszkalnictwa, który już od kilku lat obserwujemy, a otwarcie drogi S-5 jeszcze go przyspieszy-ło. Utworzona infrastruktura już dziś jest w stanie obsłużyć dużo większą liczbę mieszkańców, co było przeze mnie zamierzone już na etapie opracowywania strategii rozwoju i projektowania konkret-nych inwestycji.

Na zakończenie: dokładnie w 2008 roku ukazał się pierwszy numer Panoramy Trzebnickiej, która była najpierw kwartalni-kiem, potem miesięcznikwartalni-kiem, a dziś jest dwutygodnikiem. Jak Pan podsumuje jej działalność?

– Ogromnie mnie cieszy, że udało nam się stworzyć gminną gazetę, która niewątpliwie jest potrzebna i dla wielu mieszkańców jest cen-nym źródłem wiedzy o tym, co ak-tualnie dzieje się w gminie. Te 10 lat gazety to różne jej przeobraże-nia, koncepcje. Z rozmów z miesz-kańcami wiem jednak, że czekają oni na kolejne numery Panoramy. I przede wszystkim chcą wiedzieć, co dobrego dzieje się w gminie. Naprawdę większość z nas nie chce już żyć kreowanymi aferami.

– Główny zarzut wobec Panora-my jest jednak taki, że za dużo tam burmistrza. Niektórzy nawet podobno zliczają, ile w każdym numerze.

Żartobliwie odpowiem, że czasem też zliczam, ale “Panorama” to po prostu informator o pracy mojej i urzędników. Jej zadania różnią się od zadań typowej prasy lokal-nej czy ogólnopolskiej. Możemy udawać, że gdzieś nie byłem, czy nie wizytowałem jakieś inwestycji, jednak wiele razy powtarzałem, że nie sprawuję swojego urzędu zza biurka i że moje czyny mówią wię-cej niż słowa. I wierzę, że tak jest. To też widać na zdjęciach. Przez te 12 lat dałem się poznać jako czło-wiek czynu, bo taki już po prostu jestem. Panorama Trzebnicka pod-sumowuje działania z dwóch tygo-dni, a proszę mi wierzyć, że przez dwa tygodnie przy moim tempie pracy dzieje się w gminie bardzo dużo. Staram się być wszędzie tam, gdzie jestem zapraszany, to w ten sposób chcę okazać szacunek oso-bom, dla których dane wydarzenie czy uroczystość jest ważna. Gdy to wszystko podsumujemy w “Pano-ramie” to faktycznie – nazbiera się trochę tych zdjęć :)

Przed nami Święta Bożego Naro-dzenia. W jaki sposób będzie je Pan przeżywał.

Bardzo duże znaczenie ma dla mnie sfera duchowa, więc kiedy zasiądziemy przy wspólnym Wi-gilijnym stole odczytamy fragment Pisma św., odmówimy modlitwę i łamiąc opłatek złożymy sobie najserdeczniejsze życzenia. W tym roku już po raz kolejny Wigilia od-bywa się w moim domu, w gronie najbliższych osób. Poza tym cały czas Świąt Bożego Narodzenia będę przeżywał z bliskimi.

Czego chciałby Pan życzyć miesz-kańcom Gminy Trzebnica na nad-chodzące święta i nowy rok?

Przede wszystkim spokoju w ser-cu, prawdziwej radości czerpanej z przebywania w gronie bliskich i przyjaciół, a także odkrywania na nowo pięknej tajemnicy Bo-żego Narodzenia. Życzę również, by nowy 2019 rok przyniósł nam wszystkim spełnienie kolejnych marzeń, także tych związanych z rozwojem Gminy Trzebnica. Ogromnie się cieszę i dziękuję, że po raz kolejny Państwo obdarzy-li mnie zaufaniem i że możemy wspólnie tworzyć przyszłość na-szej Małej Ojczyzny. Pamiętajcie, że Wasze sprawy, Wasze troski są dla mnie najważniejsze.

Dziękujemy za rozmowę Jak dziś żyje się Panu w

Trzebni-cy? Korzysta Pan z kina, basenu, a może gra Pan w squasha?

– Do kina chodzę regularnie i ogromnie się cieszę, że Dysku-syjny Klub Filmowy, który powo-łałem, zdobył taką dużą sympatię u mieszkańców. Filmy, które gra-my, to naprawdę dobre i ambit-ne kino. Poza tym bardzo często goszczę w sali kinowej, ponieważ jest ona przestrzenią dla licznych wydarzeń, których jestem gospo-darzem. Co do basenu – bardzo lubię pływać i jak tylko znajduję czas, chętnie odwiedzam nasz aqu-aupark. W squasha przyznam, że jeszcze nie grałem, ale za to gra re-gularnie mój syn i mówi, że może-my być dumni jeśli chodzi o stan-dardy budynku i sal.

A rower?

Wiosną, latem i w sumie wczesną jesienią dużo jeżdżę po okolicy. Czasem można mnie też spotkać w pobliżu Lasu Bukowego. Jed-nak wtedy raczej schodzę z roweru i rozmawiam z mieszkańcami, dla których to ulubione miejsce spa-cerowe. Nie ukrywam jednak, że bardzo lubię te spotkania.

Pytam o rower, ponieważ Pana oponenci pokazywali ostatnio w internecie zdjęcia, które miały wytknąć błędy w powstających właśnie ścieżkach rowerowych.

Tylko, że zdjęcia robili tak szybko, że nie zdążyli dopytać, na jakim etapie realizacji jest projekt.

To znaczy?

Zdjęcia opublikowane w internecie powstały w trakcie prac nad wyty-czaniem ścieżek, a to zrozumiałe, że na tym etapie coś mogło być niedo-malowane lub do końca nieoznako-wane. 25-kilometrowa rowerostrada powstaje w ramach projektu "Budo-wa ścieżek rowerowych trasą dawnej Kolei Wąskotorowej oraz budowa centrów przesiadkowych na terenie Gminy Trzebnica". Łącznie powsta-nie 12,5 km tras i blisko 150 miejsc parkingowych. Koszt budowy to po-nad 11 mln zł. Jak widać to naprawdę imponujący projekt. Prace nad nim realizowane są etapami. Co istotne – abyśmy mogli dostać dofinansowa-nie, ścieżka musiała być wytyczona jako jedna całość, bez przerywania. Tam, gdzie było to możliwe, wybu-dowaliśmy ścieżki od zera, ale są też miejsca, szczególnie w centrum miasta, gdzie chodniki zostały zmie-nione w ciągi pieszo-rowerowe, by właśnie zachować ciągłość projektu. Jestem jednak otwarty na sugestie mieszkańców, jeśli praktyka poka-że, że są fragmenty, które wymagają korekty.

Ale ścieżki to tylko jeden z te-matów, którym jest Pan ostatnio

atakowany. Zanim do nich przej-dziemy, powinniśmy wrócić na chwilę do bardzo ważnej kwestii – po raz czwarty, w ciągu ostat-nich 12 lat mieszkańcy Gminy Trzebnica zdecydowali, żeby ob-darzyć Pana kredytem zaufania i powierzyć Panu misję zarządza-nia Trzebnicą na kolejne 5 lat.

– I nie ukrywam, że to dla mnie znaczy bardzo wiele. Tegoroczne, kolejne wyraźne zwycięstwo w wy-borach samorządowych dało mi pewność, że kierunek zmian, który proponuję dla rozwoju całej gmi-ny Trzebnica, bo mówimy tu nie tylko o mieście, ale także o 41 so-łectwach, jest zgodny z oczekiwa-niami mieszkańców. Wielokrotnie powtarzałem, że wybór na burmi-strza traktuję jako służbę miesz-kańcom. Jestem przez nich wyna-jęty do zarządzania gminą, a czas wyborów jest czasem oceny jak z tego zadania się wywiązałem. Nie bez znaczenia jest również fakt, że kandydowałem jako osoba bezpar-tyjna. Nową kadencję rozpoczy-nam z takim samym, niezmien-nym podejściem do wypełnienia mojej misji. Mieszkańcy byli i za-wsze będą dla mnie najważniejsi.

Mieszkańcy wybierając Pana na czwartą kadencję po raz kolejny wybrali również proponowany przez Pana kierunek rozwoju. Proszę podsumować te ostatnie 12 lat.

Najlepiej zilustrują to liczby. 12 lat to ponad 800 inwestycji za 290 mln zł z czego 70 mln zł pozyskaliśmy ze środków zewnętrznych. W 2006 roku budżet gminy wynosił 35 mln zł, w 2018 r. 110 mln zł. To wzrost o 300%. W rankingu najzamoż-niejszych samorządów w Polsce zajmujemy 17 miejsce, podczas gdy w tym samym rankingu w roku 2006 byliśmy na 236 miejscu. Je-steśmy na 3 miejscu jeśli chodzi o Dolny Śląsk, po takich „tuzach” z zagłębia miedziowego jak Po-lkowice i Lubin. Ponadto dochody własne w przeliczeniu na miesz-kańca wzrosły w ciągu 9 lat o 109% – z 1400 zł w roku 2008 do 2860 zł w roku 2017. Naprawdę mamy z czego być dumni. Poza tym udało się zbudować wśród miesz-kańców poczucie tożsamości lo-kalnej i zaangażować ich w proces zmian, które zachodzą w gminie. Mieszkańcy chętnie przychodzą, rozmawiają, zgłaszają swoje pomy-sły, uwagi, problemy – zależy im na wspólnym budowaniu lepszej gminy i mają poczucie wspólnego dobra. To cenne. Dowodem tego jest również Budżet Obywatelski, który z roku na rok cieszy się coraz większą popularnością.

Nie możemy jednak zignorować faktu, że w Radzie Miejskiej, choć

nadal Pana ugrupowanie ma zde-cydowaną większość, to jednak opozycji udało się wprowadzić kilku radnych.

Układ sił w dzisiejszej Radzie Miejskiej jest przede wszystkim podyktowany zmianą ordynacji wyborczej. Gdyby wybory odbyły się na zasadach, jakie panowały 4 lata temu, z pewnością udałoby nam się wprowadzić co najmniej 20 radnych z mojego ugrupowa-nia. Osobiście jestem zwolenni-kiem jednomandatowych okręgów wyborczych w wyborach samo-rządowych gdzie po prostu wy-grywa lepszy w danym okręgu, a nie wygrywa lista. Przez nową “starą” ordynację mamy dziś taką sytuację, że nawet jeśli w tym sa-mym okręgu ktoś zdobył 100-150 głosów, to w związku z propor-cjonalnym podziałem mandatów, jego miejsce w radzie zajął ktoś kto miał ich np. połowę mniej – np. 80. Co do samej opozycji – dobrze, że ją mam, bo musi być ktoś, kto przedstawia inny punkt widzenia i wnosi konstruktywne uwagi do podejmowanych przez burmistrza decyzji. Mam jednak obawę, czy obecna opozycja udźwignie to za-danie i czy właściwie pojmuje swo-ją funkcję...

Sytuacja jest w tej chwili taka, że w Radzie Miejskiej jest 13 człon-ków wybranych z listy KWW Mar-ka Długozimy i 8, którzy tworzą opozycję (Koalicji Obywatelskiej oraz PiS)

Z tymi, którzy chcą działać dla dobra mieszkańców Gminy Trzeb-nica zamierzam konstruktywnie pracować. Chcę też stanowczo powiedzieć, że nie będę tolero-wał krytyki dla samej zasady oraz bojkotowania pomysłów tylko dlatego, że są mojego autorstwa. Dla mnie ważna jest współpraca i szukanie obszarów dla wspólne-go działania, a nie kłótni, dlatewspólne-go jeszcze raz zapraszam radnych opozycyjnych do współpracy.

Trudno wyobrazić sobie, żeby ktoś, kto wchodzi w skład Rady Miejskiej mógł mieć inne inten-cje niż dobro mieszkańców i tro-skę o rozwój gminy.

Nie trzeba sobie tego wyobrażać. To się dzieje. To, z jakimi intencja-mi niektórzy radni weszli do Rady widać już po tym, jak zachowali się na przysłowiową minutę przed złożeniem ślubowania. Mirosław Marzec, Krzysztof Śmiertka, Mał-gorzata Lecyk, Justyna Wróbel i Renata Bujak-Ziółkowska nie zło-żyli jeszcze wówczas ślubowania (w związku z tym nie mogli pełnić jeszcze swoich funkcji), ale zdążyli złożyć doniesienie do prokuratury na Przewodniczącego Rady Miej-skiej Mateusza Stanisza, które-mu zarzucili zatajenie informacji o zwołaniu sesji Rady Miejskiej. Pokazuje to, że radni trzebnickiej Koalicji Obywatelskiej przyję-li metody postępowania radnych wybranych z list Platformy

Oby-watelskiej, którzy sprawowali swo-ją funkcję w latach 2010-2014. Ponadto kuriozalne wydaje się stwierdzenie z ust kandydatki na burmistrza i radnej Renaty Bu-jak-Ziółkowskiej: „Po co budowa hali?”, która jako nauczyciel za-kwestionowała w ogóle zasadność wybudowania hali przy szkole podstawowej.

O jakich metodach Pan mówi?

Przypomnę, że metody te polega-jące na donoszeniu do organów ścigania doprowadziły radnych opozycyjnych z lat 2010-2014 do sromotnej klęski wyborczej, dzięki której żaden z nich nie został rad-nym w kadencji 2014-2018. Sytuacja z doniesieniem do prokuratury na Przewodniczącego Rady Mateusza Stanisza pokazuje, że radni opozy-cyjni z Koalicji Obywatelskiej za-częli bawić się w policjanta jeszcze przed faktycznym wykonywaniem funkcji radnego. Jeśli chodzi o moż-liwość konstruktywnej współpracy dla dobra mieszkańców Gminy Trzebnica to niestety źle wróży. Do-nosy do sądu, bieganie z dyktafo-nem po Urzędzie Miejskim głównie w wykonaniu pana Mirosława Mar-ca, nagrywanie rozmów, pracow-ników, utrudnianie wykonywania im codziennych obowiązków. To wszystko już było. Konstruktyw-nej krytyki się nie boję i myślę, że wiele razy udowodniłem, że jestem otwarty na dialog w Radzie. Może-my różnić się na koncepcje dotyczą-ce rozwoju Gminy Trzebnica, tylko w tej chwili problem polega na tym, że niektórzy z opozycyjnych rad-nych nie mają ich wcale, a jedyne, z czym weszli do Rady i na czym budują swoją pracę, to strategia wrogości wobec Marka Długozimy i bojkotowania dla zasady moich pomysłów na zrównoważony roz-wój gminy. Jestem jednak spokojny. Wierzę, że przez te 12 ostatnich lat przekonałem mieszkańców, że chcę budować miasto otwarte, nowocze-sne, korzystające ze swojej bogatej tradycji i historii, ale takie, które nie boi się nowych wyzwań. A kurio-zalnym przykładem dla mnie jest to, że radni Koalicji Obywatelskiej (PO – Nowoczesna) zawiązali z radnymi PiS nieformalną koali-cję, czego najlepszym przykładem jest głosowanie przeciw wyborowi na kandydata na przewodniczącego

Mateusza Stanisza, który nota bene jest członkiem partii Porozumienie wchodzącej w skład Zjednoczonej Prawicy. A radni z PiSu głosowali na kandydata na przewodniczącego z Koalicji Obywatelskiej. Na margi-nesie to jest ewenement w skali kra-ju, że radni z Koalicji Obywatelski (PO-Nowoczesna) oraz PiS jedno-czą się.

W Urzędzie Miejskim w Trzebni-cy zrobił się w ogóle zwiększony ruch po wyborach. Biegają jed-nak nie tylko radni Mirosław Ma-rzec i Krzysztof Śmiertka.

Odnoszę wrażenie, że radny Krzysztof Śmiertka stał się narzę-dziem w rękach redaktora Daniela Długosza, dlatego apeluję do niego, by skupił się na współpracy i miał swoje zdanie. Poza tym chciałbym naprawdę wierzyć i ufać, że pan Mirosław Marzec zaproponował swoim wyborcom, coś więcej niż tylko ten bieg, ale niestety mam wrażenie, że zatrzymał się mental-nie w Trzebnicy sprzed 20 lat.

To znaczy?

Jest grupa ludzi w Trzebnicy, któ-ra nie chce dostrzec, że miasto zmieniło się nieodwracalnie i że te zmiany są teraz jego siłą napędową. To jest trochę tak jak z dzieciń-stwem. Zawsze myślimy o nim z ja-kimś uczuciem w sercu, nostalgią, trochę je idealizujemy, ale zdajemy sobie sprawę, że minęło bezpow-rotnie. Zresztą, proszę zajrzeć na bloga trzebniczanki, pani Anny Jełłaczyc. Pojawiają się tam zdjęcia budynków, rzeźb, ulic sprzed 15, 20 lat. Wszyscy uśmiechają się do tych zdjęć, ale nikt nie pisze: szkoda, że tego już nie ma. Jestem przekona-ny, że większość z nas cieszy się, że nasze dzieci wychowują się już na innych podwórkach, korzystają z nowoczesnego aquaparku, uczą się w pięknych salach szkolnych i przedszkolnych. Popołudnia-mi chodzą do kina, na balet, grają w piłkę nożną. Nikt nie musi dowo-zić swoich dzieci na naukę gry na

Gdzie wola tam sposób

Jeśli chcesz – szukasz rozwiązań

Jeżeli nie chcesz – szukasz powodów

▶ Burmistrz Marek D ługozima wraz z m łodzieżą prz y now ym pumptracku, k tór y powstał w odpowiedzi na potrzeby m łodych mieszkańców.

▶ Wspólne zdjęcie burmistrza z jubilatami, podczas urocz ystej Gali Złot ych Godów.

Prawda o zadłużeniu Gminy Trzebnica

Ga-zety Trzebnickiej Daniel Długosz, jak i nowi radni opozycyjni (Miro-sław Marzec i Renata Bujak – Ziół-kowska) na ostatniej sesji podno-sili argumenty zadłużenia Gminy Trzebnica. Według nich, podczas swoich 12 lat rządów zadłuży-łem rzekomo Gminę Trzebnica poprzez wykonywanie nielogicz-nych i niepotrzebnielogicz-nych inwestycji. Takie insynuacje nie są dla mnie niczym nowym. Rozmawiając o zadłużeniu gmin proponuję jed-nak odnieść się do niezależnych, opracowywanych przez renomo-wane ośrodki rankingów. Ostatni z nich, moim zdaniem najbardziej wiarygodny, bo uwzględniają-cy zadłużenie gmin w przelicze-niu na 1 mieszkańca opracowany został według danych na koniec 2017 roku przez Ministerstwo Fi-nansów. Według niego kolejność zadłużenia gmin z terenu Powiatu Trzebnickiego wygląda następu-jąco: w ogólnopolskiej czołówce zadłużenia na 26 miejscu znajduje się Gmina Prusice, następnie na 120 miejscu w kraju jest Żmigród, kolejna na 181 miejscu jest Gmi-na Wisznia Mała, dopiero jako czwarta w naszym powiecie jest Gmina Trzebnica. Jedynie Gmina Oborniki Śląskie (z zadłużeniem niewiele mniejszym od Trzebnicy) i Zawonia mają w naszym powie-cie mniejsze zadłużenie od Gminy Trzebnica. Śmiem jednak twier-dzić, że w Gminie Trzebnica w po-równaniu na przykład do Gminy Prusice widać na co wydatkowane były te środki. Od początku swoich rządów kieruję się bowiem zasadą,

aby maksymalnie wykorzystać środki pomocowe z Unii Europej-skiej. Dlatego zadłużenie Gminy Trzebnica to między innymi środ-ki pożyczone na wkład własny do inwestycji współfinansowanych przez Unię Europejską. Działanie takie jest moim zdaniem bardzo racjonalne – niebawem środki europejskie się skończą a wtedy będziemy mogli powiedzieć, że Gmina Trzebnica w pełni wyko-rzystała szansę na rozwój, jaką dają nam środki unijne. Innymi słowy w Gminie Trzebnica pożyczane środki nie są przejadane na nie-potrzebne igrzyska jak w innych gminach, ale inwestowane w nie-zbędne dla mieszków inwestycje, jak chociażby szkoły, przedszkola, basen, remonty ośrodka kultury, budowę ośrodka zdrowia, budo-wę dróg, rewitalizację przestrzeni miejskiej oraz świetlice, place za-baw, oświetlenie i drogi na tere-nach wiejskich.

Moi przeciwnicy polityczni nie mogąc zarzucić mi nic po-ważniejszego od dawna zarzucają mi nadmierne zadłużenie Gmi-ny Trzebnica i wydawanie środ-ków publicznych na niepotrzeb-ne według nich inwestycje. Było tak podczas kampanii wyborczej w 2010 roku, następnie przy okazji kampanii wyborczej w 2014 roku, więc nic dziwnego, że ten sam ar-gument podniesiony został pod-czas kampanii wyborczej w mijają-cym 2018 roku. W tym kontekście przypomnę chociażby akcję byłych radnych opozycyjnych i ówcze-snego posła Marka Łapińskiego wspomaganego przez ówczesnego

Starostę Roberta Adacha i obecne-go radneobecne-go Mirosława Marca prze-ciwko budowie deptaka przy ul. Daszyńskiego w Trzebnicy. Osoby te przekonywały, że budowa dep-taka jest niepotrzebna. Tymczasem życie zweryfikowało ich błędne przekonania. Deptak przy ul. Da-szyńskiego tętni życiem a miesz-kańcy są z niego zadowoleni. Nie przeczę, że Gmina Trzebnica jest zadłużona, ale jak pokazują wszel-kie rankingi, jej zadłużenie jest na bezpiecznym poziomie w przeci-wieństwie do innych gmin z te-renu Powiatu Trzebnickiego. Ro-dzi się zatem pytanie – dlaczego w NOWej Gazecie Trzebnickiej możemy przeczytać jedynie o za-dłużeniu Gminy Trzebnica a nie przeczytamy o zadłużeniu innych gmin z terenu Powiatu Trzebnic-kiego? Odpowiedź na to pytanie jest bardzo prosta. Nie jest

tajem-nicą, że gminy te i ich jednostki organizacyjne (w przeciwieństwie do Gminy Trzebnica) wykupują w NOWej Gazecie Trzebnickiej płatne reklamy. Dlatego redaktor Daniel Długosz nie jest zaintere-sowany przedstawianiem w swojej gazetce negatywnych aspektów rządów chociażby Burmistrza Pru-sic Igora Bandrowicza, bo między innymi dzięki jego reklamom żyje i ma utrzymanie. Dlatego nie mam wątpliwości, że dopóki w NOWej Gazecie Trzebnickiej publikowane są za niemałe pieniądze reklamy zlecane przez gminy Prusice, Żmi-gród, Oborniki Śląskie i Wisznia Mała, nie przeczytamy na jej ła-mach artykułów przedstawiają-cych w negatywnym świetle ich włodarzy. Analogiczna sytuacja będzie miała miejsce ze Staro-stwem Powiatowym w Trzebnicy. Za poprzedniej kadencji

ówcze-sny Starosta Waldemar Wysocki nie publikował w NOWej Gazecie Trzebnickiej płatnych ogłoszeń Starostwa Powiatowego. Dlatego ówczesny starosta czytał w NOWej Gazecie jedynie nieprzychylne ar-tykuły na swój temat. Nowe wła-dze Powiatu Trzebnickiego zlecają już płatne ogłoszenia NOWej Ga-zecie Trzebnickiej, dlatego raczej redaktor Daniel Długosz w swojej gazetce krzywdy im nie zrobi. Pod-sumowując, chciałbym uspokoić mieszkańców, że poziom zadłuże-nia gminy jest bezpieczny i w ża-den sposób nie wpływa na rozwój Gminy Trzebnica.

Subiektywnym okiem burmistrza

Marek Długozima

Burmistrz Gminy trzebnica

R E K L A M A

▶ Wbrew twierdzeniom redak tora D ługosza i radnych opoz yc yjnych, Gmina Trzebnica jest w dobrej kondycji finansowej, co potwierdzają kolejne niezależne rankingi.

Galeria składać się będzie z holu, w którym znajdzie się punkt in-formacji turystycznej, obok nie-go duża i mała sala z przestrzenią wystawową. Większa z sal, wypo-sażona w sprzęt multimedialny, będzie pełniła również funkcje konferencyjne. Galeria w całości będzie przeszklona. Od strony ul. Daszyńskiego powstanie zauto-matyzowana platforma dla osób niepełnosprawnych, a także prze-strzeń relaksacyjna. Kolejnym etapem prac będzie wykonanie

remontu elewacji budynku Urzędu Miejskiego.

– Przestrzeń wystawowa w bli-skim sąsiedztwie Urzędu Miejskie-go jest bardzo potrzebna, na co moją uwagę zwracali artyści. W rozmowach ze mną, podkreślali chęć prezentowania u nas wystaw o ogólnopolskiej czy też euro-pejskiej renomie. Teraz będzie to możliwe. Pozwoli ona również na lepszy kontakt mieszkańców od-wiedzających urząd ze sztuką, ale i z historią Trzebnicy, która jest

nierozerwalnie związana z Winną Górą, gdzie prof. dr hab. Jan Bur-dukiewicz odkrył ślady bytowania Homo Erectusa sprzed 500 tys. lat. Okazały się one najstarszym obozowiskiem w Polsce i jednym z najdalej wysuniętych na północ Europy. Galeria będzie idealnym miejscem, by w przystępny sposób

przybliżyć tę wiedzę, a także za-prezentować wszystkie eksponaty związane z naszą Winną Górą – powiedział burmistrz Marek Dłu-gozima i dodał: – Przed urzędem powstanie również miejsce relaksu z ławeczkami otoczonymi zielenią, a także platforma dla osób niepeł-nosprawnych, co w znaczący

spo-sób ułatwi im załatwienie spraw urzędowych. Przypomnę, że już na początku pierwszej swojej kaden-cji zdecydowałem o budowie we-wnętrznej windy. Nowa platforma będzie jej doskonałym uzupełnie-niem. Sam budynek urzędu zosta-nie odświeżony wizualzosta-nie.

[sh]

Modernizacja Urzędu Miejskiego

W ramach zadania „Rewitalizacja Gminy Trzebnica

poprzez utworzenie Galerii Wystawienniczej.

Mo-dernizacja budynku Urzędu Miejskiego w Trzebnicy”,

przebudowana zostanie strefa wejściowa do Urzędu

Miejskiego wraz z budową platformy dla

niepełno-sprawnych. Powstanie także przestrzeń

wystawien-nicza połączona z Gminnym Punktem Informacji

Turystycznej. Wymienione inwestycje będą możliwe

dzięki podpisanej przez burmistrza Marka Długozimę

umowie ze Zbigniewem Mikolukiem z firmy

MIKO-LUK – BUDOWNICTWO I ZABYTKI. Koszt prac

wy-niesie ponad 2,5 mln. zł.

▶ Burmistrz Marek D ługozima podpisał umowę ze Zbigniewem Mikolukiem z firmy MIKOLUK – BUDOWNIC T WO I ZABY TKI. Na zdj. wraz z Moniką Białas oraz Malwiną Piasecką- Laską z Wydziału TI.

▶ Nowoczesna przestrzeń w ystawiennicza.

▶ W przestrzeni galerii znajdzie się tak że punk t informacji tur yst ycznej.

▶ Prz ykładowa sala w ystawowa.

wejście do Urzędu

ulica Witosa

parking przed Urzędem Miejskim �

▶ Wizualizacja Urzędu Miejskiego po planowanej przebudowie.

11

oTWarcie oferT na budoWę dWóch rond

Najniższą ofertę w zakresie za-dania I – robót drogowych przy budowie pierwszego z wymienio-nych rond złożyła firma Brukpol Sp. z o.o, która zaoferowała za wykonanie tego zadania cenę 1 623 220,79 zł. Natomiast na budowę ronda przy ul. Milickiej, Prusickiej, Ks. Bochenka i Wito-sa najniższą ofertę złożyła firma Gembiak-Mikstacki s.j. – 1 209 845,00 zł.

Na szczęście sytuacja na rynku wykonawców z punktu widzenia samorządu zaczyna ulegać po-prawie i składane oferty nie są już tak wygórowane, jak jeszcze pół roku temu. W tym kontek-ście cieszę się, że podjąłem słusz-ną decyzję o nierozstrzyganiu pierwszego przetargu na rondo, gdzie złożona oferta znacznie przekraczała nasze szacunki kosztorysowe – wynosiła 2 485 644, 17 zł i była ponad dwa razy droższa niż obecna – mówi bur-mistrz Marek Długozima i doda-je – Dziś już wiemy, że wpłynęły do nas oferty, które umożliwią nam realizację tych ważnych in-westycji. Przypomnę, że jesteśmy już po rozstrzygnięciu przetargu na przebudowę ulicy Obornickiej wraz z miejscami parkingowymi. Jeśli więc uda się również pozy-tywnie rozstrzygnąć oba

prze-targi na wspomniane ronda, to rok 2019 rozpoczniemy realizacją 3 bardzo ważnych inwestycji dro-gowych, które obiecałem miesz-kańcom w wyborach.

[js]

10 grudnia w Urzędzie Miejskim w Trzebnicy

odbyło się otwarcie ofert na budowę ronda

przy skrzyżowaniu ulic Milickiej, Roosevelta

i H. Brodatego (przy sklepie DINO), a siedem

dni później (17.12.2018) otwarto oferty na

budowę ronda przy ul. Milickiej, Prusickiej,

Ks. Bochenka i Witosa.

rondo

rondo

▶ Nowe ronda pozwolą up ł ynnić ruch w Trzebnic y.

▶ Na zdjęciu burmistrz Marek D ługozima oraz komisja przetargowa w składzie: Naczelnik Wydziału Techniczno - Inwest yc yjnego Zbigniew Zarzeczny wraz z pracownikami Moni-ką Białas, Pawłem Jędrzejewskim, Stanis ławem Koszałko, Malwiną PiasecMoni-ką- LasMoni-ką oraz Jerz ym Chomkowiczem.

R E K L A M A

pomysł na noWe aTrakcje

Podczas spotkania, które odby-ło się w piątek, 14 grudnia, przed-stawiciele firmy Vitaro zapre-zentowali koncepcję utworzenia 12-metrowej ścianki wspinacz-kowej o różnych stopniach trud-ności z częścią zamkniętą oraz zewnętrzną. Inwestycja zlokalizo-wana ma być przy nowo wybudo-wanym Gminnym Obiekcie Spor-towo-Rekreacyjnym. Przy ściance pracować będą wykwalifikowani instruktorzy.

Kolejnym innowacyjnym po-mysłem, który będzie realizowany w Trzebnicy jest utworzenie wod-nych placów zabaw. Jeden z nich ma być zlokalizowany na terenie basenu zewnętrznego przy Gmin-nym Parku WodGmin-nym Trzebnica -ZDRÓJ, dzięki czemu znacznie wzrośnie liczba atrakcji wodnych dla rodzin z najmłodszymi miło-śnikami wodnych kąpieli. Odno-śnie drugiego miejsca rozważane są różne koncepcje, jednak

naj-bardziej prawdopodobną lokali-zacją jest Park Solidarności. Jeżeli wspomniane nowości uda się zrealizować, Gmina Trzebnica zyska kolejną atrakcję zachęcają-cą do osiedlania się w niej przez młode rodziny poszukujące przy-jaznego miejsca do życia, a obecni mieszkańcy znów będą mogli spę-dzać czas ze swoimi pociechami

w nowoczesnych przestrzeniach aktywizujących dzieci i młodzież do ruchu na świeżym powietrzu. Wodne place zabaw będą też bez wątpienia ukojeniem podczas upalnych dni, których w ostatnich latach nie brakuje w naszym kli-macie.

W tym miejscu warto również dodać, że trwają prace projektowe

związane z rewitalizacją Parku Miejskiego przy budynku Sądu Rejonowego. Będzie to kolejne miejsce rekreacji i odpoczynku dla mieszkańców. Co ważne, za-kończyły się także roboty związa-ne z budową małej ścieżki dydak-tycznej na Winnej Górze.

[sh]

Ścianka wspinaczkowa oraz wodne place zabaw – To

pomysły na zaaranżowanie nowej przestrzeni

za-chęcającej dzieci i młodzież do ruchu oraz

zwiększa-jące atrakcyjność Trzebnicy. Stale obserwuję trendy

oraz innowacje wprowadzane przez ośrodki miejskie

w kraju i za granicą oraz słucham potrzeb i uwag

mieszkańców. Kilka lat temu pomyślałem o

utwo-rzeniu w Trzebnicy wodnych placów zabaw oraz

po-stawieniu w naszym mieście profesjonalnej ścianki

wspinaczkowej. Rozpoczęcie nowej kadencji jest

bar-dzo dobrym momentem, by te plany zacząć wdrażać

w życie – mówi burmistrz Marek Długozima.

▶ Plan rewitalizacji Parku Miejskiego.

▶ Zgodnie z obietnicą daną mieszkańcom przez burmistrza, już niebawem rozpocznie się proces rewitalizacji Parku Miejskiego znajdującego się obok Sądu Rejonowego w Trzebnic y.

▶ Kolejnym innowac yjnym pomys łem, k tór y będzie realizowany w Trzebnic y jest utworzenie

wodnych placów zabaw. ▶ Już niebawem wsz ysc y miłośnic y wspinaczki z yskają prze -strzeń do rozwoju swojej pasji.

▶ Podobny budynek ze ścianką wspinaczkową powstał w Tarnobrzegu.

▶ Na zdjęciu burmistrz Marek D ługozima wraz z pracownikami Urzędu Miejskiego podczas spotkania z Wojciechem Jędrzejcz ykiem właścicielem firmy projek towej PPUH VITARO.

15

Podczas spotkania uroczyście odczytano fragmenty biblii z po-działem na role, następnie senio-rzy tradycyjnie podzielili się opłat-kiem i zasiedli do wspólnej kolacji. – Bardzo cieszymy się z dzisiejsze-go spotkania wigilijnedzisiejsze-go. Wspólne przygotowania sprawiły, że jeszcze bardziej zżyliśmy się z sobą. To na-sza druga wspólna wigilia. Dzięku-jemy panu burmistrzowi Markowi Długozimie za to, że nie jest mu obojętny los osób starszych i stwo-rzył to wspaniałe miejsce – mówią zgodnie seniorzy.

Przypomnijmy, że Dzienny Dom Pobytu Osób Starszych "Se-nior Wigor" powstał w styczniu 2017 roku z inicjatywy burmistrza Marka Długozimy. Po licznych rozmowach przeprowadzonych za-równo z seniorami, jak i ich rodzi-nami z terenu Gminy Trzebnica, podjął decyzję o utworzeniu miej-sca, w którym osoby starsze będą miały opiekę przez 5 dni w tygo-dniu. Zadbają tu o swoje zdrowie i skorzystają z bogatej oferty kultu-ralnej i edukacyjnej.

[red]

WiGilia w Senior Wigor

14 grudnia z okazji zbliżających się Świąt Bożego

Na-rodzenia podopieczni Dziennego Domu Pobytu Osób

Starszych „Senior Wigor” przygotowali uroczyste

spotkanie wigilijne. Tego dnia nie zabrakło pięknych

życzeń, wspólnego kolędowania przy wigilijnym

sto-le, choinki oraz wspaniałej rodzinnej atmosfery.

▶ Wspólne zdjęcie uczestników wigilii.

R E K L A M A

hala trwają prace

Teren inwestycji, podczas coty-godniowej narady wizytował bur-mistrz Marek Długozima – Tak ogromna inwestycja wymaga wielu decyzji, często związanych z klu-czowymi aspektami dalszej budo-wy. Jako gospodarz jestem odpo-wiedzialny za to, żeby powstająca hala była kolejną wizytówką naszej gminy, dlatego regularnie wizytuję teren prowadzonych prac. Czer-piąc ze swojego doświadczenia, staram się na bieżąco konsultować z kierownikiem budowy różne roz-wiązania, które w przyszłości będą ułatwieniem dla mieszkańców i funkcjonowania samego obiektu

– skomentował burmistrz. Również rodzice dzieci ze Szko-ły Podstawowej nr 2 nie kryją swo-jego zadowolenia z faktu budowy hali: – Piękny obiekt rośnie na-przeciw naszej szkoły. Praktycznie codziennie jesteśmy świadkami postępu prac. Patrząc na obecne sale gimnastyczne, to na pewno będzie wielki skok jakościowy i nowy komfort dla naszych dzieci. Zaniepokoiła nas odrobinę sprawa łącznika, jednak wierzymy, że tak jak do tej pory pan burmistrz dbał o nasze pociechy i ich potrzeby, tak i teraz znajdzie najlepsze możliwe dla nich rozwiązanie. Już teraz

mogą one uczęszczać w ramach lekcji na zajęcia w nowym obiek-cie sportowo-rekreacyjnym, strefie aktywności czy basenie – mówi je-den z napotkanych rodziców. Nowa hala widowiskowo-spor-towa będzie uzupełnieniem

kom-pleksu sportowo-edukacyjnego mieszczącego się przy ul. 3 Maja. Wcześniej w jego ramach powsta-ły: Szkoła Podstawowa nr 2, Gmin-na Szkoła MuzyczGmin-na, Orlik, boisko wielofunkcyjne wraz z bieżnią oraz żłobek wraz z przedszkolem

i obiekt sportowo-rekreacyjny, gdzie znajdują się cztery sale do squasha, a także do spinningu, fit-nessu czy siłowni.

[sh]

Przedstawiamy Państwu fotorelację z postępów

prac na budowie hali widowiskowo-sportowej.

Ponad 3,5 tys. m² hali zostało przykryte

da-chem. W zamkniętej konstrukcji trwają roboty

wykończeniowe w łazienkach, mniejszych

sa-lach, korytarzach i na trybunach. Równolegle

powstaje również obszerny parking. Prace

bu-dowlane prowadzi Zakład Innowacyjny Technik

Energetycznych PROMAT Sp. z o.o. Koszt

budo-wy to ponad 20 milionów złotych.

▶ Tr wają prace w ykończeniowe. Montowane są m.in. p ł y tki w łazienkach obiek tu.

▶ Podczas narady rozmawiano m.in. o sprawach dot ycząc ych stref y wejścio -wej do budynku.

▶ Widok hali z lotu ptaka.

▶ Montowane są tr ybuny.

▶ Inwest ycję wiz y tował burmistrz Marek D ługozima. Na zdj. podczas narady technicznej.

R E K L A M A

koszt budowy

finał Szlachetnej Paczki 2018

– „Szlachetna Paczka” jest obec-nie jednym z najbardziej rozpozna-walnych projektów społecznych w Polsce, a zarazem jest świetnie zorganizowana systemowo. Prze-prowadzane badania i raporty nie pozostawiają wątpliwości, jak mocno rozwarstwione jest polskie społeczeństwo i jak wiele milio-nów Polaków żyje w ubóstwie i jest zagrożona wykluczeniem społecz-nym. Niezawinione ubóstwo nie jest ani świadomym wyborem, ani wynikiem niezaradności, lecz efektem pewnych okoliczności życiowych. Szlachetna Paczka to działanie skierowane właśnie do tych, którzy z godnością

przyj-mują swoje ubóstwo i trudną sy-tuację życiową. W ciągu jednego weekendu milion osób wymienia się rzeczami i całą siłą życzliwości przy pomocy tysięcy darczyńców i wolontariuszy, poznając wcze-śniej potrzeby i marzenia rodzin zgłoszonych do akcji. Wspieram ten bardzo przemyślany i efek-tywny system pomagania. „Szla-chetna Paczka” nie tylko pomaga najuboższym, ale i integruje naszą społeczność lokalną w działalności charytatywnej – skomentował ak-cję burmistrz Marek Długozima. Do Szlachetnej Paczki rodziny nie mogą się zgłosić same – wybie-rają je działający lokalnie

wolon-tariusze, także poprzez np. współ-pracę z gminami oraz lokalnym ośrodkiem pomocy społecznej. Na obszarze powiatu trzebnickiego 31 wolontariuszy w połączonym rewirze Trzebnica-Oborniki Śl. odwiedziło 88 zgłoszonych rodzin, z których do akcji finalnie włączo-no 64. Przekazanie darów miało miejsce 8 grudnia w Obornikach Śl., zaś 9 grudnia – w Trzebnicy na sali Retro w Gminnym Centrum Kultury i Sportu.

Finałowa gala

W czwartek 13 grudnia w Gminnym Centrum Kultury odbyła się gala podsumowująca

tegoroczną edycję, a każdy zaanga-żowany w akcję otrzymał stosowne podziękowania.

– Te miesiące wspólnej pra-cy sprawiły, że staliśmy się jedną wielką „paczkową rodziną”, która pomogła kolejnym osobom po-czuć magię i klimat świąt. Dzię-kuję wszystkim wolontariuszom, którzy włożyli tytaniczną pracę w wytypowanie rodzin, przygo-towanie paczek i organizację całej akcji. Szlachetna Paczka, to nie jest zwykłe pomaganie, to impuls do zmian, który daje zarówno pomoc materialną, ale i kontakt z naszy-mi wolontariuszanaszy-mi – mówił pod-czas gali lider rejonu Trzebnica Mateusz Jaskólski i dodał: – Część z tych osób, którym pomagaliśmy w tamtym roku – w tym, sama zo-stała wolontariuszami, by poma-gać innym. To najlepiej obrazuje ideę naszej akcji.

Wszyscy zaangażowani w po-moc otrzymali specjalne pamiąt-kowe statuetki, a o słowo pod-sumowania poproszony został burmistrz Marek Długozima. – Tyle się dziś słyszy o tym, że mło-dzi lumło-dzie są zapatrzeni w siebie, swoje potrzeby i spoglądają tylko

w ekrany swoich smartfonów. Wy wszyscy zaprzeczacie tym twier-dzeniom, pokazując jak w piękny sposób można swój wolny czas poświęcić drugiemu człowiekowi, nie za pieniądze, lecz za uśmiech i zwykłe ludzkie „dziękuję”. Te wszystkie historie tych, którym pomagacie to wspaniałe świadec-two ludzkiej dobroci i najlepszy dowód na to, że choć tyle złego dzieje się w świecie, to człowie-czeństwo w nas nie zginęło – po-wiedział burmistrz i dodał: – Gra-tuluję wszystkim zaangażowanym na czele z Mateuszem Jaskólskim. Wykonaliście ogrom wspaniałej pracy, która wierzę, zaprocentuje w przyszłości. Gmina Trzebni-ca jak co roku, również aktywnie włączyła się do akcji i z wielkim sercem będziemy ją wspierać w ko-lejnych edycjach – zapewnił bur-mistrz.

Do potrzebujących w rejonie Trzebnica/Oborniki Śląskie trafiło 1163 paczek, w których przygoto-wanie zaangażowało się 1643 dar-czyńców. Średnia wartość paczki dla rodziny to 4962 zł.

[sh]

7 grudnia burmistrz Marek Długozima przekazał na ręce Mateusza

Ja-skólskiego – lokalnego lidera Szlachetnej Paczki, dary, które w „Weekend

cudów” – tj. 8 i 9 grudnia 2018 roku trafiły do potrzebujących

mieszkań-ców Gminy Trzebnica w ramach finału „Szlachetnej Paczki”. Tym samym,

z inicjatywy burmistrza, Gmina Trzebnica po raz kolejny aktywnie

włą-czyła się w tę piękną akcję. Dla potrzebujących rodzin zakupiono

produk-ty żywnościowe, arproduk-tykuły chemiczne, mini sprzęt AGD oraz przybory

szkolne, które znacznie odciążyły domowy budżet i sprawiły, że

nadcho-dzące Święta Bożego Narodzenia będą piękniejsze.

R E K L A M A

▶ Paczki przekazane przez burmistrza Marka D ługozimę na rzecz wolontariu-sz y, k tóre trafił y do potrzebując ych rodzin z terenu Gminy Trzebnica.

▶ Specjalna gala podsumowująca tegoroczną edycję Szlachetnej Paczki

od-była się w czwar tek 13 grudnia w sali kinowej Gminnego Centrum Kultu-r y w TKultu-rzebnic y. Na scenie podziękowania odebKultu-rali wsz ysc y wolontaKultu-riusze, k tórz y pomogli 64 rodzinom.

▶ Finał akcji odbył się 9 grudnia w sali Retro Gminnego Centrum Kultur y. Do potrzebując ych w nasz ym rejonie trafił y 1163 paczki.

▶ Podczas gali obecni byli zarówno wolontariusze, jak i darcz yńc y.

▶ Burmistrz Marek D ługozima docenił akcję i niegasnąc y zapał m łodych lu-dzi do pomoc y drugiemu człowiekowi. Polu-dziękował tak że Mateuszowi Ja-skólskiemu – liderowi Szlachetnej Paczki z naszego regionu za ogrom w y-konanej prac y.

▶ Burmistrz otrz ymał tak że specjalne podziękowania za okazaną pomoc,

przekazane dar y i włączenie się do ogólnopolskiej akcji.

19

lekcja Wiedzy o społeczeńsTWie

KonKurs patriotyczny

▶ Wspólne zdjęcie finalistów konkursu patriot ycznego. Konkurs skierowany był do

dzieci w wieku przedszkolnym oraz klas 1-3 i ich rodziców (kategoria „Dobre uczynki wykonane indywi-dualnie”), jak również do oddziałów przedszkolnych oraz klas 1-3 w ka-tegorii grupowej. Uczestnicy kon-kursu mieli za zadanie wykonanie dobrego uczynku oraz uwiecznie-nie go na fotografii. W ramach

kon-kursu zgłoszono ponad 100 zdjęć. Uroczyste ogłoszenie wyników od-było się 4 grudnia 2018 r. w Przed-szkolu nr 2 w Trzebnicy. Burmistrz Marek Długozima wraz z Dyrektor Przedszkola nr 2 Katarzyną Stępień osobiście pogratulowali laureatom i pozostałym uczestnikom konkur-su wspaniałej postawy patriotycz-nej i ogrompatriotycz-nej wrażliwości

spo-łecznej, imponujących jak na tak młody wiek. W pierwszej kolejności nagrodzono dzieci, które zwycięży-ły w kategorii „Dobre uczynki wy-konane indywidualnie”. Pierwsze miejsce przypadło Maciejowi Dere-niowskiemu, drugie – Mikołajowi Rogali, zaś 3. – Jagodzie Kownac-kiej. Cała trójka laureatów uczęsz-cza do Gminnego Przedszkola nr 2

w Trzebnicy. W dalszej kolejności uhonorowano dzieci w kategorii „Dobre uczynki wykonane gru-powo”. Pierwsze miejsce zajęły ex equo oddziały przedszkolne Oa (wychowawca: Lidia Danilewicz) oraz Ob (wychowawca: Małgorzata Zagórna) ze Szkoły Podstawowej nr 3 w Trzebnicy. Drugie miejsce zajął oddział VIII z PP nr 2 w Trzebnicy i jego wychowawczynie: Marzena Aniołek oraz Anna Worotniak-Fi-szer, zaś trzecim miejscem uho-norowano dzieci z tego samego przedszkola – tym razem oddziału III prowadzonego przez Katarzynę Ratajewską oraz Katarzynę Stępień. – Wszyscy uczestnicy konkursu za-sługują na głęboki podziw i wielkie brawa. Wasz przykład pokazuje,

że nie ma żadnych granic wieko-wych, jeśli chodzi o czynienie dobra i współczucie. Dobre uczynki na rzecz drugiej osoby, która jest w po-trzebie, na rzecz osób starszych, czy też bezdomnych zwierząt to wzoro-wa patriotyczna postawzoro-wa w hołdzie niepodległej Polski. Pamiętajmy, żeby czynić dobro nie tylko od święta. Gorąco gratuluję wszyst-kim laureatom oraz życzę kolejnych sukcesów! – zwrócił się do dzie-ci burmistrz Marek Długozima, gratulując jednocześnie dyrektor Przedszkola nr 2, pani Katarzynie Stępień, wspaniałego pomysłu na konkurs.

[ksz]

W bieżącym roku gminne Przedszkole nr 2 im. Polskiej Niezapominajki w

Trzeb-nicy aktywnie uczestnicząc w obchodach 100-lecia odzyskania przez Polskę

Niepodległości zorganizowało ciekawy konkurs fotograficzny pn. „100 dobrych

uczynków na 100-lecie Odzyskania przez Polskę Niepodległości”. Patronat

hono-rowy nad konkursem objął Burmistrz Gminy Trzebnica Marek Długozima, a

nad-zór merytoryczny nad projektem sprawowała nauczycielka Magdalena Góra.

Ma-rek Długozima, któremu towarzy-szył sekretarz Daniel Buczak. – Cieszę się, że odwiedziliście nas, by z bliska przyjrzeć się naszej pracy. Taka lekcja w praktyce, to bardzo cenne doświadczenie, które zobra-zuje wam jak wyglądają obowiązki urzędników i pomoże w przyszło-ści łatwiej odnaleźć się w budyn-ku Urzędu. Macie okazję zadać również pytania, na które z chę-cią wam odpowiemy – powiedział burmistrz i dodał: – W tym roku zyskaliście nowoczesną szkołę, która pomaga wam spełniać ma-rzenia o edukacji na najwyższym poziomie, a wraz z wykwalifiko-waną kadrą i ciekawym

progra-mem nauczania, zdobywacie tak potrzebną w dorosłym życiu wie-dzę i praktykę.

Uczniowie pytali m.in. o to, ile spotkań ma codziennie burmistrz i jak sprostać wszystkim obowiąz-kom, które niesie za sobą rola go-spodarza gminy.

– Dzisiejsza wizyta to ciekawe urozmaicenie lekcji wiedzy o spo-łeczeństwie. Dzięki niej, mogliśmy porozmawiać z burmistrzem i po-dejrzeć trochę z jego codziennej pracy – powiedział Tomasz Majew-ski – uczeń SP w Kuźniczysku. Spotkanie zakończyło zwiedza-nie budynku Urzędu Miejskiego.

[sh]

W ramach lekcji Wiedzy o Społeczeństwie Urząd

Miejski w Trzebnicy odwiedzili uczniowie

kla-sy VIII ze Szkoły Podstawowej w Kuźniczysku

wraz z nauczycielką Elżbietą Muszyńską. Celem

wizyty było przyjrzenie się z bliska temu, jak

funkcjonuje urząd.

▶ Uczniowie ósmej klasy Szko ł y Podstawowej w Kuźnicz ysku wraz z naucz ycielką Elżbietą Musz yńską odwiedzili Urząd Miejski w ramach lekcji wiedz y o spo łeczeństwie. Na zdj. bur-mistrz Marek D ługozima wraz z sekretarzem Danielem Buczakiem.

Trudno sobie wyobrazić święta Bożego Narodzenia bez choinek, światełek i mnóstwa innych świą-tecznych ozdób. To one przecież całkowicie odmieniają wnętrza i wprowadzają ten magiczny, bożonarodzeniowy nastrój. Jak udekorować pokój malucha, tak aby poczuł się jak w świątecznej bajce? Oto kilka propozycji, któ-re zachwycą nie tylko dzieci. Co roku w magazynach wnętrzar-skich pojawiają się informacje na temat ogólnych trendów i kolory-styki, która będzie obowiązywać w okresie świątecznym. Wiadomo zatem, że najbliższe święta powin-ny upłynąć nam wśród słodkich, pastelowych barw. Powinniśmy otaczać się ozdobami wykonanymi z przytulnych tekstyliów i licznymi ledowymi światełkami, które są nieodłącznym elementem bożo-narodzeniowego designu. A jakie dekoracje wybrać do pokoju dzie-cięcego? Mamy kilka propozycji.

anielski kącik

Anioły od zawsze kojarzą się ze świętami. Nieraz podziwialiśmy

urokliwe figurki ceramiczne, wspa-niałe dzieła artystów ludowych wyrzeźbione w drewnie lub te, któ-re dzieci przynosiły z przedszkola, wykonane z masy solnej. W tym roku nastała pora na klimatyczne postaci aniołów, które powsta-ły z mięciutkich tekstyliów lub włóczek. Gdy kilka z nich umieścisz na półce w dziecięcym pokoju, gdy u ich boku znajdzie się także pięk-nie wykonany Mikołaj i renifery, to stworzysz maluchowi wspaniałe świąteczne towarzystwo.

bombki tworzą

piękne instalacje

Ciekawie udekorowana choinka będzie miała z pewnością swoje miejsce w salonie, ale także w dzie-cięcym pokoiku nie powinno za-braknąć bombek. Możesz zapro-jektować w pokoju malucha piękną instalację, która znakomicie pod-kreśli świąteczny klimat. Wystar-czy rozwiesić na ścianie filcowy sznurek i przymocować do niego ślicznie zdobione bombki styropia-nowe lub wykonane z tworzywa sztucznego. Różne wykończenie

bombek i wspaniałe pastelowe kolory stworzą niezwykle ciekawą dekorację, która będzie jednocze-śnie bardzo bezpieczna dla malu-cha.

Świąteczne wianki

Dziś trudno już wyobrazić sobie święta bez świątecznych wian-ków. Najczęściej zdobią one drzwi wejściowe do domu, ale także świetnie sprawdzają się jako de-koracja okien. W sklepach można kupić gotowe wianki niemal do-wolnej wielkości i w wymarzonej kolorystyce. Można też pokusić się o samodzielne wykonanie ta-kiej dekoracji. Wystarczy zaopa-trzyć się w styropianową bazę do wianka świątecznego i owinąć ją szeroką wstążką. Następnie za mocą kleju lub zszywek na jej po-wierzchni umieszcza się wszelkie ozdoby. Mogą to być niewielkie gałązki świerku, gałązki ostrokrze-wu, suszone kwiaty i rośliny, bombki i wszystko to, co podsuwa nam wyobraźnia. Z pewnością tak wykonany wieniec bożonarodze-niowy będzie jedyny w swoim ro-dzaju.

jak wprowadzić świąteczny klimat do pokoju dziecka

Trzebnica ul. Wrocławska 10E / WrocłaW ul. Królewiecka 72

R E K L A M A R E K L A M A

Więcej informacji

znajdziesz zawsze

w SOCIAL MEDIA

/tr zebnica

/tr zebnica

/gminatr zebnica

/gminatr zebnica

R E K L A M A

Trzebnicki fesTiWal Tradycji i obrzędóW 2018

W ramach Festiwalu zosta-ły przygotowane dwie wystawy bożonarodzeniowe: W Galerii Parter można zobaczyć wysta-wę malarstwa wielkoformatowe-go, dzieci z Pracowni Malarstwa

pt. ,,Gwiazdki i gwiazdeczki". Każda z prac zachwyca odbiorców artystyczną dziecięca interpretacją rozgwieżdżonego nieba w wigilij-ną noc.

Kolejna ekspozycja to pełna

zapa-chów i tajemnic wizualizacja znaj-dująca się w Galerii Poddasze pn. „Święta Bożego Narodzenia w pol-skim domu” przygotowana przez Łucję Kołodziejczyk.

Składają się na nią kolek-cje porcelany, szkła oraz innych przedmiotów użytkowych pocho-dzących ze starej polskiej kuch-ni, a także zabytkowe akcesoria łazienkowe, piękne haftowane obrusy i serwety kołeczkowe. Dziadki do orzechów, „fruwające” anioły i śnieżnobiałe bałwanki już

od progu witają gości. Właścicie-lem kolekcji jest pani Wiesława Ta-raszczuk ze Skoroszowa.

Pierwsze spotkanie w obrębie wystawy „Święta Bożego Narodze-nia w polskim domu” odbyło się 7 grudnia 2018 roku. Przy świą-tecznych stołach, choince i kołysce zawieszonej u powały polskiego domu kultury, rodzina państwa Taraszczuków spotkała się z ponad dwustoma zaproszonymi gośćmi ze Skoroszowa, Trzebnicy i okolic oraz z Wrocławia.

Spotkaniu towarzyszyły dźwię-ki kolęd. Smaczne piernidźwię-ki i świą-teczne ciasta upiekły panie z Koła Gospodyń Wiejskich ze Skoroszo-wa, których piękne ludowe stroje stanowiły efektowne dopełnienie staropolskiego klimatu.

Zapraszamy wszystkich miło-śników Świąt Bożego Narodzenia do przestrzeni wywołującej za-dumę nad często zapomnianymi, a jakże pięknymi tradycjami i zwy-czajami świątecznymi!

[sh]

W dniach od 6 XII 2018 do 30 I 2019 roku w

Gmin-nym Centrum Kultury i Sportu trwa Trzebnicki

Festiwal Tradycji i Obrzędów 2018 pod

honoro-wym patronatem Marka Długozimy –

Burmi-strza Gminy Trzebnica.

▶ Zaproszeni goście na w ystawie poświęconej tradycjom wigilijnym. ▶ Została ona prz ygotowana przez rodzinę Państwa Taraszczuków.

Właści-cielem kolekcji jest pani Wies ława Taraszczuk.

W okresie przedwojennym

oraz w trakcie II Wojny Świa-towej zarówno w Trzebnicy, jak i w okolicznych miejscowościach funkcjonowały obozy tzw. „Reich-sarbeitsdienst” (RAD), czyli Służby Pracy Rzeszy. Była to masowa orga-nizacja, w ramach której młodzież w wieku przedpoborowym musiała obowiązkowo przez okres 6 miesię-cy świadczyć pracę na rzecz nazi-stowskiego państwa niemieckiego. Młody obywatel III Rzeszy musiał obowiązkowo przejść kolejne etapy udziału w kontrolowanych przez państwo organizacjach, w których poprzez indoktrynację formowane były w obywatelach III Rzeszy pożą-dane przez władze postawy wobec państwa niemieckiego. W

pierw-szej kolejności młody mieszkaniec ówczesnej Trzebnicy należał do Hitler Jugend (które swoją siedzi-bę miało w ówczesnym schronisku młodzieżowym przy dzisiejszej ul. Samarytańskiej oraz miejsce ćwi-czeń w Lesie Bukowym). Następnie po odbyciu obowiązkowej nauki w szkołach powszechnych młody mieszkaniec Trzebnicy trafiał do obozu Służby Pracy Rzeszy, gdzie poprzez sześciomiesięczną obo-wiązkową pracę fizyczną nabywał pożądanych dla państwa umiejęt-ności. Po skończeniu służby w obo-zie RAD-u młody trzebniczanin trafiał do Wehrmachtu, czyli do armii. Pobyt w obozie RAD-u po-legał na wspólnym skoszarowaniu młodzieży z różnych części Rzeszy,

wspólnym wykonywaniu ciężkich prac fizycznych oraz przygotowa-niu do późniejszej służby wojsko-wej (nauka posługiwania się bronią, musztry, dbanie o dobrą kondycję fizyczną). Przede wszystkim jednak młodzież skoszarowana w obozach RAD-u wykonywała prace społecz-nie użyteczne, takie jak budowa dróg, wyrąb lasów, prace meliora-cyjne. Od wybuchu II Wojny Świa-towej organizacja ta wykonywała również prace pomocnicze na rzecz armii niemieckiej, takie jak budowa umocnień i okopów. Od tego czasu zaczęły również powstawać obozy RAD-u dla niemieckich kobiet. Na terenie dzisiejszej Gminy Trzebnica funkcjonowały trzy obozy Służby Pracy Rzeszy. Pierwszy z nich o

nu-merze 1/111 mieścił się przy skrzy-żowaniu obecnych ulic Bolesława Chrobrego i Kwiatowej (w miejscu, w którym po wojnie funkcjonował Metalowiec). Przebywająca w nim młodzież pracowała przede wszyst-kim przy wydobyciu gliny z terenu dzisiejszej „glinianki” i jej trans-porcie na trzebnicką stację kolejo-wą. Kolejny obóz RAD-u w naszej gminie o numerze 2/111 mieścił się w miejscowości Przyborów (przy-siółek po drodze do Koniowa). Ostatni z obozów RAD-u w naszej gminie o numerze 3/111 i nazwie własnej „Hans Joachim von Zieten” znajdował się w Ujeźdźcu Wielkim. Młodzież skoszarowana w obozach w Przyborowie i Ujeźdźcu Wiel-kim pracowała przede wszystkich przy pracach melioracyjnych na Są-siecznicy i jej dopływach. W

związ-Więcej archiwalnych zdjęć i artykułów znajdziecie Państwo na profilu facebookowym: Przedwojenna Trzebnica i okolica.

Przedwojenna Trzebnica i okolica

Daniel Buczak

sekretarz Gminy Trzebnica, radny Rady Powiatu Trzebnickiego, członek Zarządu Powiatu, prywatnie pasjonat historii przedwojennej Trzebnicy, którą chce się z Państwem podzielić na łamach tej rubryki.

▶ Obóz Służby Pracy Rzeszy w Trzebnicy. ▶ Dowództwo i personel obozu Służby

Pracy Rzeszy w Trzebnicy. ▶ Obóz Służby Pracy Rzeszy w Przybo-rowie. ▶ Obóz Służby Pracy Rzeszy w Ujeźdźcu Wielkim.

Obozy Służby Pracy Rzeszy w Gminie Trzebnica

ku z tym, że wszystkie trzy obozy w naszej gminie były obiektami drewnianymi, nie przetrwały nie-stety do naszych czasów.

23

Gmina wspierająca sport

Tydzień Mikołajkowy

w GC KiS

Sport cieszy się wielkim zain-teresowaniem, a wyróżnić nale-ży zwłaszcza grę w badmintona. Ze względu na pokaźną liczbę chętnych utworzono aż 3 grupy – sekcję dla zaawansowanych oraz

początkujących, a także odrębną grupę dla dzieci. Zajęcia odbywają się w poniedziałki i w środy w hali sportowej przy ul. Kościelnej na boiskach dostosowanych specjal-nie do badmintona. Zarówno

dzie-ci, jak i dorośli ćwiczą pod nadzo-rem prowadzącego sekcje Łukasza Nowakowskiego, a każda rozgryw-ka to nie tylko pasjonująca rywali-zacja, ale i świetna zabawa. Gmina Trzebnica oferuje także możliwość trenowania gimnastyki. Od bieżą-cego roku dziewczynki mogą tre-nować pod okiem Małgorzaty Bąk akrobatykę na szarfach. To nieła-twa, ale niezwykle widowiskowa dyscyplina sportu wykonywana na podwieszonym materiale – w tym przypadku szarfach. Zajęcia cieszą się tak olbrzymim zainteresowa-niem, iż także w tym przypadku zaszła potrzeba utworzenia dwóch grup o zróżnicowanym wieku i umiejętnościach. Na każdych

za-jęciach panuje tam stu procentowa frekwencja. Uzupełnieniem oferty gimnastycznej jest gimnastyka ko-rekcyjna dla dzieci w wieku 4-9 lat. W tym przypadku uczestnicy zajęć realizują specjalnie dobrany zestaw ćwiczeń, tak by kształtować prawi-dłową postawę ciała i skorygować istniejące nieprawidłowości. Wple-cione w ciekawą zabawę ćwiczenia fizyczne pozwalają kształtować nawyki służące prawidłowej po-stawie ciała i zlikwidować u dzieci m.in. płaskostopie czy skrzywienia kręgosłupa. Na powyższe ćwicze-nia prowadzone przez Agnieszkę Łysoń uczęszcza każdego roku bardzo duża liczba dzieci. Podob-nie jak na zajęcia sekcji mażoretek

prowadzone przez Sonię Stachu-rę. Dziewczynki ćwiczą nie tylko w hali sportowej, ale też w niedaw-no otwartym Gminnym Obiekcie Sportowo-Rekreacyjnym, gdyż wskutek dużego zainteresowania sekcją powiększono ją o nową gru-pę. Mażoretki to prawdziwa wizy-tówka Gminy Trzebnica i swoimi występami uświetniają większość ważnych uroczystości: imprezy sportowe, kulturalne, jak również reprezentują Gminę Trzebnica na zewnętrznych imprezach. Obecnie mażoretki przygotowują się do Mi-strzostw Polski.

[red]

Burmistrz Gminy Trzebnica od lat prowadzi

intensywne działania na rzecz

popularyza-cji sportu. Nie tylko inwestuje w nowe

obiek-ty sportowe, ale także w młodych sportowców

przyznając stypendia i dofinansowując

trenin-gi. Każdego roku przybywa chętnych, przede

wszystkim dzieci i młodzieży, korzystających

z bogatej, gminnej oferty sportowej.

Poniedziałek rozpoczął się kreatywnymi warsztatami pod nazwą: „Zrób czapkę Mikołaja” – uczestnicy przy pomocy instruk-tora projektowali oraz wykonywali własnoręcznie oryginalne mikoła-jowe nakrycia głowy. Dzieci dum-nie prezentowały wykonane przez siebie czapki w trakcie różnych wy-darzeń organizowanych w ramach Mikołajkowego Tygodnia. We wtorek 4 grudnia poczuliśmy ma-gię oraz zapach świąt, przestrzeń ArtKawiarni zamieniła się w cu-kiernię. Dzieci oraz dorośli wspa-niale bawili się zdobiąc pierniki lukrem oraz posypując je koloro-wymi ozdobami. Dzieci cieszące się wykonanymi kolorowymi pier-niczkami ubierały następnie wraz ze swoimi bliskimi choinkę, która zdobi obecnie przestrzeń ArtKa-wiarni. W środę natomiast sala kinowo-widowiskowa zapełniła się publicznością, która przybyła na przedstawienie pt. „Gdzie jesteś

Mikołaju” w wykonaniu uczest-ników sekcji teatralnej Jednoroż-ce. Wydarzenie to było połączo-ne ze wspólnym kolędowaniem, a wszystko to, by przywołać klimat tak bardzo wyczekiwanych Świąt Bożego Narodzenia. W czwartek 6 grudnia sala Retro stała się praw-dziwą wytwórnią ozdób choinko-wych. Na otwartą sekcję Kredki przybyło blisko 50 osób, a spod rąk dzieci i rodziców wyszły dłu-gie kolorowe łańcuchy, a także bał-wanki, aniołki i renifery, które po ozdobieniu brokatem oraz przy-czepieniu kolorowych zawieszek znalazły się na choinkach. Dzieci bawiły się wspaniale podczas łą-czenia kilku ogniw w jeden kil-kumetrowy wielokorowy łańcuch. Choinki z minuty na minutę robiły się coraz bardziej kolorowe. Po za-kończonej pracy wszyscy uczestni-cy dostali słodki poczęstunek oraz napoje. Zwieńczeniem Mikołajko-wego Tygodnia była zabawa. W sali

Retro pomocnicy Mikołaja zadbali o rozmaite atrakcje ruchowe oraz zabawy – zgadywanki. Dzieci brały udział w poszukiwaniu re-nifera, jeździły saniami Mikołaja, miło spędzały czas integrując się ze sobą. Na uczestników zabawy czekał słodki poczęstunek, a na rodziców kawa i herbata. W sumie w popołudniowych wydarzeniach oraz warsztatach w trakcie Miko-łajkowego Tygodnia wzięło udział ponad 300 osób.

[red]

W tym roku Mikołaj oraz jego pracowici

po-mocnicy zagościli w Trzebnicy na nieco dłużej.

W przestrzeni Gminnego Centrum Kultury od

3 do 7 grudnia trwał tydzień pełen atrakcji,

wy-darzeń, w których chętnie uczestniczyli

miesz-kańcy Gminy Trzebnica.

▶ Zajęcia z gimnast yki korekc yjnej cieszą się dużą popularnością.

▶ Badminton dla dzieci i doros ł ych.

▶ W Ar tKawiarni odbył y się zajęcia z tworzenia ozdób choin-kow ych.

▶ Przedstawienie „Gdzie jesteś Miko łaju” w w ykonaniu sekcji teatralnej Jednorożec.

▶ Akrobat yka na szar fach to niezw ykle widowiskowa dysc yplina. Jedna z nie -wielu takich sekcji w regionie.

▶ Wiz y tówką Gminy Trzebnica są Mażoretki, k tóre swoimi w ystępami uświet-niają wsz ystkie więk sze imprez y.

▶ Tegoroczne Miko łajki w Gminnym Centrum Kultur y ciesz ył y się wielkim zainteresowaniem wśród najm łodsz ych mieszkańców.