• Nie Znaleziono Wyników

Pozycja społeczno-zawodowa kobiet z wyższym wykształceniem (ze szczególnym uwzględnieniem warunków polskich)

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Pozycja społeczno-zawodowa kobiet z wyższym wykształceniem (ze szczególnym uwzględnieniem warunków polskich)"

Copied!
18
0
0

Pełen tekst

(1)

A C T A U N I V E R S I T A T I S L O D Z I E N S I S FOLIA OECONOMICA 72, 1988

H a lin a Mortimer-Szymczak*

POZYCJA SPOŁECZNO-ZAWODOWA KOBIET Z WYŻSZYM WYKSZTAŁCENIEM (ZE SZCZEGÓLNYM UWZGLĘDNIENIEM WARUNKÓW POLSKICH)

1

Wprowadzenie

postępu nauki i t e c h n i k i na p o z y c ję społeczno-zawodową k o b ie t

Postęp nauki i t e c h n i k i w bieżącym s t u l e c i u j e s t n ie z w y k le bu­ r z l i w y . Wiąże s i ę on bezpośrednio ze wzrostem gospodarczym, a także pod jego przemożnym wpływem p o z o s ta ją przemiany s p o łe c z n e . Możemy również wskazać na w i e l e konsekw encji d o ty czą cy ch p o z y c j i k o b i e t . Za­ znaczmy jednak na w s t ę p ie , iż dokonujący s i ę w nauce i t e c h n i c e po­ stę p z n a jd u je s z y b k ie zastosow anie w p r a k ty c e g o s p o d a r c z e j, wpływa na zmiany w p r o c e s i e p r o d u k c j i i konsum pcji. Nauka s t a j e s i ę b e z p o śre ­ d nią s i ł ą wytwórczą. P ro c e sy te w l i t e r a t d r z e przedmiotu o k r e ś l a s i ę mianem r e w o l u c j i nau k o w o-te chn iczn e j. P r z e b i e g a j ą one z różną i n t e n ­ syw nością w poszczególnych k r a j a c h , za le ż n e są od dotychczasowego po­ ziomu rozwoju społeczno-gospodarczego, od u s t r o j u p o l i t y c z n e g o , c y ­ w i l i z a c j i i k u l t u r y .

Rozwój postępu tech niczn eg o i nauki ma w i e l e cech pozytywnych. Można jednak także wskazać na pewne jego elementy negatywne. Rozwój te n , ja k sądzą n i e k t ó r z y , następował zbyt żyw iołow o, przy d o m in a c ji k r y t e r i ó w te c h n ic z n yc h i ekonomicznych, bez u w z g lę d n ie n ia kosztów sp ołecznych i b io lo g ic z n o - ś ro d o w is k o w yc h . Doszło do n a r u s z e n ia n a t u ­

* P r o f . , dr h a b i l . w K ated rze Pla no w a nia i P o l i t y k i Ekonomicz­ n e j UŁ.

1

R e f e r a t wygłoszony na międzynarodowym seminarium " R o l a kobiet w w y k s z t a łc e n iu wyższym", zorganizowanym przez Szwedzkie B i u r o Naro­ dowe U niw e rsytetów i Collegów w k o o p e r a c j i z E u ro p ejs kim Centrum UNESCP'do Spraw W y k s z ta łc e n ia Wyższego p rzy p o p a rc iu szwedzkiego M i­ n i s t e r s t w a O św iaty i Pracy w d niach 16-18 w rz e śn ia 1985 r. w U p p s a l i , Szw ecja.

(2)

r a l n e g o środowiska c z ło w ie k a , wyczer pywały s i ę zasoby n a t u r a l n e , na­ ruszone z o s t a ł y p syc h o lo g icz n e i społeczne uwarunkowania. Często do­ bro c z ło w ie k a pozostawało w c i e n i u w i e l k i c h o s ią g n ię ć , j a k i e n i ó s ł ze sobą postęp naukowo-techniczny. Zagrożeniem s t a ł o s i ę t e c h n o k r a ty c z ­ ne s p o j r z e n ia na rozwój społeczno-gospodarczy, u l e g ł y zachw ianiu systemy w a r t o ś c i . Nierzadko c z ło w ie k , twórca t e c h n i k i i producent dóbr traktowany b ył ja k o p rz e d m io t, ' a więc -w sposób i n s t r u m e n ta ln y .

Spójrzmy jednak b a r d z i e j o p t y m is t y c z n ie na rozwój techniki i nau­ k i oraz na ic h zastowowania w rozwoju społeczno-gospodarczym. Techni­ ka wyzwala e n e rg ię c z ło w ie k a , u walnia go od c i ę ż k i e j

1

n ie b e z p i e c z ­ n ej p r a c y . Poprzez autom atyzację te c h n ik a z a s tę p u je w y s i ł e k c z ł o w i e ­ ka, s t a j e s i ę czynnikiem humanizującym pracę ludzką. Postęp nauki i t e c h n i k i z a l i c z a n y j e s t w sp ółcz eśn ie do nowoczesnych i intensywnych czynników wzrostu społeczno-gospodarczego. N astępuje jed n o c z e śn ie p o d n ie s i e n ie k w a l i f i k a c j i zawodowych oraz poziomu w y k s z t a łc e n ia .

Postęp nauki i t e c h n i k i poprzez innowacje i u d oskonalenia winien powodować wzrost standardu ż y c i a sp ołeczeń stw . Winien on, stosowany planowo, p r z y c z y n ia ć s i ę do p o le p s z e n ia warunków e g z y s t e n c j i . Nie zawsze jednak tak s i ę d z i e j e , znane są p r z y k ła d y wykorzystyw ania o s ią g n ię ć nauki i t e c h n i k i d la wyścigu z b r o je ń , zdobywania przestrze­ n i kosm icznej, wojen, n i s z c z e n i a środowiska n a tu ra ln e g o i b i o l o g i c z ­ nego oraz w ie lu innych antyhum anitarnych poczynań. Nie będziemy zaj­ mować s i ę tego rodzaju p rzy kła d a m i. Możemy s t w i e r d z i ć n a t o m ia s t, iż w państwach s o c j a l i s t y c z n y c h ogólnym celem d z i a ł a n i a j e s t s tw o rz en ie t a k i c h warunków rozwoju społeczno-gospodarczego, w k tó r y c h c z ło w ie k m iałby zapewniony rozwój w ła s n e j osobowości.

Warunki t a k i e ' l e g ł y u podstaw systemu społeczno-politycznego pań­ stwa s o c j a l i s t y c z n e g o . Są to przemiany u s t ro jo w e , l i k w i d a c j a wi e lk ie j w ła s n o ś c i p r y w a t n e j, u s p o łe c z n i e n ie podstawowych środków p r o d u k c j i , o r g a n i z a c j a i k ie ro w a n ie procesami produkcyjnymi w i n t e r e s i e o g ó l ­ nospołecznym. Państwo s o c j a l i s t y c z n e poprzez p o l i t y k ę społeczną i e- konomiczną tworzy dobra i u s ł u g i d la bezpośredniego zaspokajania po­ trzeb o b y w a t e l i . Z lik w id o w a n ie wyzysku powoduje b ezpośrednie z a i n t e ­ resowanie c z ło w ie k a procesem w y tw a rza n ia . N astęp uje pobudzenie aspir r a c j i twórczych i sam orealizacyjnych.M am y więc do c z y n i e n i a z i n t e ­ r e s u j ą c ą nas k w e s tią r e l a c j i pomiędzy człow ie k ie m a postępem nauki i

t e c h n i k i . O c z yw iśc ie r e l a c j e te odnoszą s i ę do w s z y s tk ic h o b y w a t e li n i e z a l e ż n i e od p ł c i . Wyposażenie p racy w t e c h n i k ę , z uwzględnieniem zasad e rgonom ii, odnosi s i ę do w s z y s tk ic h stanow isk roboczych.

(3)

E f e k t y uzyskiwane w wyniku postępu nauki i t e c h n i k i mają bez w ą t p i e n ia c h a r a k t e r o g ó ln y . Dotyczy to c a ł y c h s p o łe c z e ń s t w , państw, regio nów, a także p ł c i . Można wysunąć t e z ę , i ż szczególna r o l a kobiet w uzyskaniu tych efektów łą c z y s i ę z ic h wyczuleniem na sprawy bez­ p ieczeń stw a i pokoju, na spokojny b yt swojego potomstwa, a s z e r z e j - c a ł e j lu d z k o ś c i . M ożliw e, iż jes t to r e z u l t a t cech osobowości, zróż­ nicowań postaw immanentnych samym kobietom - i c h postaw wobec

ro-I

l i s p o ł e c z n e j, r o l i , ja k ą s p e ł n i a j ą w r o d z i n i e , przede wszystkim zaś m a cierzyństw a.

K o b ie ty w państwach s o c j a l i s t y c z n y c h pod względem formalnym i prawnym k o r z y s t a j ą w p e ł n i z równouprawnienia. Wraz z postępem p o l i ­ tycznym, ekonomicznym i społecznym p rze b ie g a proces ic h uświadam ia­ n i a . W związku z tym o r g a n i z a c j e ko b ie ce p r z y w ią z u ją w i e l k ą wagę do w s z e lk ic h form k s z t a ł c e n i a zawodowego, naukowego i 's p o łe c z n o - p o li- tycznego. J e d y n i e kobifeta o wysokim poziomie i n t e l e k t u a l n y m i wiedzy o s p o łe c z e ń s tw ie p o t r a f i z a j ą ć w nim odpowiednią p o z y c ję oraz po­ k ierow ać wychowaniem w r o d z i n i e .

W k r a j a c h wspóln oty s o c j a l i s t y c z n e j obecna s y t u a c j a światowa p rz e d sta w ia s i ę ja k o konieczność c i ą g ł e g o wprowadzania i u t r w a l a n i a zasad pokojowego w s p ó ł i s t n i e n i a z państwami o odmiennnych u s t r o j a c h . Obecnie n i e ma ju ż i n n e j formy stosunków między k r a j a m i . J e s t to r e ­ a ln a s i ł a rozwoju międzynarodowego. K o n ta k ty czołowych przywódców po­ szczeg ó lnych państw mają olb rzym i wpływ .pa r e a l i z o w a n i e i u t r w a l a ­ n i e t e j zasady. Tylko w warunkach pokoju możliwy j e s t rozwój społecz­ no-gospodarczy państwa oraz dobrobyt jeg o o b y w a t e l i .

Wzajemne z b l i ż e n i a i k o n ta k ty między społeczeństwami w s z y s tk ic h k rajów s p r z y j a j ą umacnianiu p ok oju. Wy r z e c z e n ie s i ę wojny, równo­ u p ra w n ien ie państw w ic h wzajemnych s to su nk a ch, n i e i n g e r e n c j a w spra­ wy wewnętrzne, r o z w i j a n i e w spółpracy g osp o d arczej i k u l t u r a l n e j - to podstawowe zasady pokojowego w s p ó ł i s t n i e n i a . Oznacza ono współzawod­ n ic tw o między k r a ja m i o odmiennych u s t r o j a c h , z wyeliminowaniem wal­ k i z b r o j n e j . Aby zaś s t a ł o s i ę r z e c z y w i s t o ś c i ą , musi być n i e p o ­ d z i e l n e i w s z y s tk ie s tr o n y muszą p r z y j ą ć jego zasady.

Wyższość systemu to wyższy poziom s i ł w ytw órczych, wyższa wydaj­ ność p rac y i coraz wyższy s t o p ie ń z a s p o k a ja n ia m a t e r i a l n y c h i umy­ słowych p otrzeb s p o łe c z e ń stw a . W p rac y ideowo-wychowawczej o r g a n i z a ­ c j e k o b ie ce zw ra ca ją uwagę przede wszystkim na t o , że:

á ) t y l k o wszechstronny*'rozwój c z ło w ie k a może zapewnić u s t r á j , k tóre g o podstawową miarą w a r t o ś c i j e s t s p r a wi e d l i w o ś ć s p o łe c z n a ,

(4)

b) będzie to u s t r ó j gw aran tu jąc y dobro c z ło w ie k a , równoupraw­ n i e n i e s p o łe c z n e , r e a l i z a c j ę problemów s o c j a l n y c h ‘ i ekonomicznych d la zab e zp iecz e nia dobrobytu j e d n o s t k i i narodu,

c ) będzie t o ' u s t r ó j . w którym zasada humanizmu j e s t podstawą w s z e lk ic h społecznych poczynań.

. ■*

A n a liz a procesu a k t y w iz a c j i zawodowej k o b ie t ( w y k s z t a ł c a n i e , k w a l i f i k a c j e , z a t r u d n i e n i e )

Nasza obserw acja dotyczy wybranego k r a j u s o c j a l i s t y c z n e g o , Pol­ s k i e j R z e c z y p o s p o l i t e j Ludowej. A n a liz a odnosi s i ę do procesu a k t y ­ w i z a c j i zawodowej k o b i e t , ic h w y k s z t a ł c e n i a , z a t r u d n i e n i a oraz kwa­ l i f i k a c j i . Dane f a k t o g r a f i c z n e z a c z e rp n ię t o przede wszystkim z o f i ­ c j a l n e j s t a t y s t y k i .

P o z y c ja k o b ie t w ż y c iu społeczno-ekonomicznym jes t wynikiem prze­ mian p o l i t y c z n y c h i s p ołe czn ych, j a k i e z a s z ły w P o l s c e w o s t a t n i c h АО l a t a c h . Wyrazem przemian j e s t m. i n . s t a l e w z r a s t a ją c e z a t r u d n i e ­ n ie k o b i e t . Dynamika z a t r u d n i e n ia k o b ie t w gospodarce u s p o łe c z n io n e j b y ła ponad dwukrotnie szybsza n iż dynamika z a t r u d n i e n i a mężczyzn. Podczas gdy w 1950 r . pracowała zawodowo co p i ą t a k o b ie ta w wieku produkcyjnym, to w 1980 r . w gospodarce u s p o łe c z n io n e j zatru d nion a b y ła połowa k o b ie t z t e j grupy wieku. W o k r e s i e dwudziestu l a t (1960-1980) z a t r u d n i e n i e mężczyzn w zrosło o ok. A5%, a z a t r u d n i e n i e k o b ie t o

120

*.

P ro c e s s z y b k i e j a k t y w i z a c j i zawodowej k o b ie t b y ł konsekwencją w ie lu czynników. N a j c z ę ś c i e j wymienia s i ę : wysoki p r z y r o s t naturalny, w zrost poziomu k w a l i f i k a c j i zawodowych, demograficzną s t r u k t u r ę ko- b ie c y c h zasobów p r a c y , stosunkowo n i s k i e p ł a c e . Decydującą r o l ę na­ le ż y jednak p r z y p is a ć szybkiemu tempu rozwoju gospodarczego, r e a l i z o ­ wanemu na podstawie p o l i t y k i pełnego z a t r u d n i e n i a . Konsekwencją t e j p o l i t y k i b y ło duże zapotrzebowanie na s i ł ę roboczą. Podstawowym źród- łem#b y ły dotychczas b ie rn e zawodowo zasoby k o b i e c e j s i ł y roboczej.Na obecnym e t a p i e rozwoju społeczno-gospodarczego, gdy rezerwy s i ł y r o ­ b oczej z o s t a ł y w znacznym s to p n iu wyczerpane, w zro sła r o l a innych czynników rozwoju.. to irz-ynniki in te nsyw ne , przede wszystkim wirost w yd ajn ości p r a c y , poprawa e fe k ty w n o ś c i gospodarowania, p o le p s z e n ie o r g a n i z a c j i p rac y i t p . Tym n ie m n ie j nadal utrzym uje s i ę wysoki poziom a k tyw ności zawodowej k o b i e t . Szczególne znaczenie ma t u t a j wzrost

(5)

ic h poziomu w y k s z t a ł c e n i a . Dotyczy to przede wszystkim k o b i e t mło­ dych - podejmujących pierw szą p r a c ą . Są one zn aczn ie b a r d z i e j wy­ k s z t a łc o n e od k o b ie t rozp o czyn a ją cych prac ę przed dwud z i e s t u l a t y . S p ó j r zmy na zmiany

w

s tu k t u r z e z a t r u d n i e n i a k o b i e t według d z i a ­ łów gospodarki narodow ej, według wieku i w y k s z t a ł c e n i a . D z ie d zin a m i, w k t ó r y c h k o b ie t y n a j c z ę ś c i e j znajdow ały z a t r u d n i e n i e , b y ł y służba zdrowia i opieka s p o łe c z n a , o ś w i a t a , nauka i k u l t u r a . D z i a ł y te na­ le ż ą do n a j b a r d z i e j sfem inizow anych. Za d z i a ł y sfeminizowane uważamy t e , w k t ó r y c h ponad SOX z a tru d n io n yc h stan ow ią k o b i e t y .

W 1980 r . do sfem inizowanych d z ia łó w n a l e ż a ł y : o ś w ia ta i wycho­ wanie ( о к . 85% k o b i e t ) , f in a n s e i u b e z p i e c z e n i a * ( o k . 8 0 X ), handel ( о к . 70X), ochrona zd row ia, opieka społeczna i k u l t u r a f iz y c z n a ( о к . 70X), a d m i n i s t r a c j a państwowa i wymiar s p r a w i e d l i w o ś c i ( о к . 58%) oraz k u l t u r a i sztuka (o k . 54%). Obserwujemy w ię c wysoki u d z i a ł fe- m i n i z a c j i zatrudnienia w d z i a ł a c h p oz a produk cyjnych. Podobne tenden­ c j e można b y ło zauważyć także w o k r e s i e przed drugą wojną światową. Przyjmujemy, iż d z i a ł y typowo męskie to t e , k t ó r e z a t r u d n i a j ą p o n iż e j 30% k o b i e t . Nale2ą do n ic h w P o l s c e budownictwo, l e ś n i c t w o i r o l n i c t w o . Również p o n iż e j 30X k o b ie t p racow ało w t r a n s p o r c i e i ł ą c z n o ś c i oraz w gospodar ce komunalnej i m ie sz k a n io w e j. Szczególna ek s p a n s ja p rac y zawodowej k o b i e t m ia ła m ie js c e w p rzm yśle. Przemysł z a t ru d n ia ok. 38% k o b ie t aktywnych zawodowo. U d z i a ł k o b ie t wśród z a ­ t ru d n io n y c h w przemyśle wzróeł w o s t a t n i c h dwudziestu l a t a c h z 30 do b l i s k o 40%. Uważamy, iż J e s t to wzrost bardzo w y so k i. Choć przyznać t rz e b a , i ż w innych d z i a ł a c h gospodarki narodow ej, zwłaszcza poza­ produkcyjnych, w ska źn iki p r z y r o s t u z a t r u d n i e n i a k o b i e t b y ł y także bardzo w ysokie.

Rozwój u

3

ług p r z y c z y n ia s i ę do p ow stania nowych m ie js c pracy dla k o b i o t . Je d n o c z e ś n ie pomaga k o b i e c i e godzić obow iązki domowe z j e j p rac ą zawodową.

Źródłem p r z y r o s t u l i c z b y k o b ie t zawodowo czynnych b y ła •więc a k t y w i z a c j a i s t n i e j ą c y c h zasobów p r a c y . Z w ię k s z y ł s i ę do 46% u d z i a ł k o b i e t w o g ó ln e j l i c z b i e zawodowo czynnych w gospodarce narodowej. Wskaźnik ten k s z t a ł t u j e s i ę n a s t ę p u ją c o : poza r o ln ic tw e m ок. 42X, w

r o l n i c t w i e powyżej 53%.

Wzrost a k tyw ności zawodowej k o b i e t poza ro ln ic tw e m j e s t p r z e j a ­ wem rozwoju społeczno-gospodarczego i postępu w d z i e d z i n i e równości k o b i e t ‘i mężczyzn. Wysoki zaś u d z i a ł k o b i e t w o g ó ln e j l i c z b i e c z yn ­ nych zawodowo w r o l n i c t w i e stan ow i c z ę s to r e l i k t p r z e s z ł o ś c i . K o b ie ­

(6)

ty p r a c u ją na równi z mężczyznami w gospodarstwach r o l n y c h , c z ę s to małych, rozdrobnionych, o n i s k i e j w yd ajn ości z h e k t a r a . I n d u s t r i a l i ­ z a c ja k r a j u p rzełam uje owe t r a d y c j e . .

Bardzo wysoki u d z i a ł k o b ie t w o g ó ln e j l i c z b i e zawodowo czynnych oznacza, iż praca k o b ie t - równorzędnie z pracą mężczyzn - s t a ł a s i ę w P o l s c e podstawą funkcjonowania gospodarki narodowej. S y t u a c j a ta j e s t t r w a ł a ze względu na c z y n n ik i, j a k i e j ą u k s z t a ł t o w a ł y ; wynika ona z p otrzeb społeczno-gospodarczych k r a j u . Podstawowe c z y n n i k i o k re ­ ś l a j ą c e postęp w d z i e d z i n i e z ą t r u d n i e n i a k o b ie t - to s tw o rz e n ie d la n ic h m ie js c p r a c y , ic h w y k s z t a łc e n ie oraz odpowiednie motywacje do podejmowania p racy zawodowej. Tworzenie m ie js c p rac y d la k o b ie t s t a ­ now iło i n t e g r a l n ą część szybko r o z w i j a j ą c e j s i ę gospodarki nar odowej. Wytworzony w l a t a c h 1960-1980 dochód narodowy, l i c z o n y -w cenach sta­ ły c h w zrósł b l i s k o 3,5 r a z a . Spowodowało to konieczność wzrostu za­ t r u d n i e n i a w gospodarce u s p o łe c z n i o n e j, zwłaszcza w s fp r z e p r o d u k c ji m a t e r i a l n e j .

P rzygotow anie k o b i e t do p racy zawodowej w ią z a ło s i ę przede

wszy-ф

stkim z ogromnym awansem edukacyjnym. D o ty c z y ł on n ie t y l k o młodego p o k o le n ia , a le obejmował także k o b ie t y czynne za-wodowo we w s z y s tk ic h grupach wieku. U m o żliw ien ie a k t y w i z a c j i zawodowej w y ra ż a ło s i ę także w rozbudowie i n f r a s t r u k t u r y s p o ł e c z n e j, d o t y c z ą c e j f u n k c j i op iek uń ­ czych i wychowawczych, w rozwoju l i c z n y c h udogodnień w p rac y k o b ie t oraz s to p n io w e j m o d e rn iz a c ji gospodarstwa domowego i r o d z i n y . Pomimo dużych o s i ą g n i ę ć w tym z a k r e s ie P o ls k a nadal p o z o s ta je w t y l e za wy­ soko ro z w in ię ty m i gospodarczo państwami w s f e r z e i n f r a s t r u k t u r y spo­ ł e c z n e j i ekonomi c z n e j , w s f e r z e usług u ł a t w i a j ą c y c h pracę zawodową kobietom, w wychowywaniu d z i e c i i prowadzeniu gospodarstwa domowego. S f e r a i n f r a s t r u k t u r y nadal n i e nadąża za rozwojem gospodarczym k r a j u

i n i e zaspokaja potrzeb sp ołe cze ń stw a.

Motywy podejmowania p rac y przez k o b ie t y w y n ik a ją w znacznej mie­ rze z wychowania w i d e i równości i n i e z a l e ż n o ś c i , z pobudzania *?pi- r a c j i s i l n i e uwarunkowanych poziomem w y k s z t a ł c e n i a . Jednakże ważną r o l ę odgrywa również motywacja ekonbmiczna. Dowodzą tego l i c z n e ba- danig ankieto w e. K o b ie ty s t w i e r d z a j ą , i ż podstawowym motywem p o d e j­ mowania p rac y j e s t chęć u z u p e łn ie n ia budżetu rodzinnego. P rac ę po­ dejmują i kontynuują młode k o b ie ty w okresach wzmożonych obowiązków ro d zin n yc h , nawet mające małe d z i e c i . S y t u a c j a t u t a j znacznie zmie­ n i ł a s i ę od 1982 r . na skutek wprowadzenia z a s iłk ó w i urlopów wycho­ wawczych d la matek mających d z i e c i do l a t dwu.

(7)

Szczególne znaczenie mają badania d otyczące k o r e l a c j i s to p n ia ak tyw ności zawodowej k o b i e t z ic h wiekiem, w yk szta łce nie m oraz z l i c z b ą wychowywanych d z i e c i . Tendencje w y stę p u ją c e do I960 r . b y ł y n a s t ę p u ją c e : wyższy b y ł s to p ie ń aktyw no ści zawodowej k o b ie t w młod­ szych grupach w ie ku ( p o n i ż e j 50 l a t ) zarówno ogółem w gospodarce na­ rodowej, j a k i poza ro ln ic tw e m . M i a ł m ie js c e w zrost n a jw y ż s z e j a k t y ­ wności zawodowej w n iż s z y c h p r z e d z i a ł a c h w ieku, a to ze względu na d e z a k t y w iz a c ję k o b ie t w wieku emerytalnym oraz wpływ w ydłużającego s i ę okresu k s z t a ł c e n i a . Ten o s t a t n i proces ma i s t o t n e zn aczen ie d la a k tyw ności zawodowej k o b i e t , w z r a s t a ł a ona bowiem (wraz ze wzrostem poziomu w y k s z t a ł c e n i a .

J e ż e l i chodzi o d a ls z y w zrost z a t r u d n i e n i a k o b i e t przez z w ię k ­ s z a n i e ic h a k tyw ności zawodowej, to wydaje s i ę on n iem o ż liw y . Współ­ c z y n n i k i t e j aktyw no ści do 1982 r . b y ły bardzo w y s o k ie . Wśród k o b ie t w wieku 20-44 l a t s i ę g a ł y one b l i s k o 80%, co b y ło równoznaczne z wy­ czerpaniem rezerw w tyc h grupach wieku. Około 20% k o b i e t zawodowo bier­ nych w tyc h grupach wieku podawało ja k o przyczyn ę tego stanu rzeczy p o s ia d a n ie r e n t y , t r w a ł e in w a lid z tw o lub p r z e w le k łą chorobę.

Najwyższe w s k a ź n ik i z a t r u d n i e n i a notujemy wśród k o b i e t z wy­ k s z t a łc e n i e m wyższy«. Na 100 k o b ie t w wieku produkcyjnym pracow ało b l i s k o 90%, z w y kszta łce n ie m średnim o k . 75%, z zasadniczym zawodo­ wym 77%, z w ykszta łce nie m podstawowym 55%. Można więc s ą d z i ć , że by­ ł y pewne rezerwy wśród k o b ie t z w y kszta łce n ie m podstawowym. B y ł y to Jednak przede wszystkim osoby w s t a r s z y c h grupach w ieku. Ponad 60% t e j k a t e g o r i i to k o b i e t y w wieku powyżej 45 l a t . Wiek 45-59 l a t t r a k t u j e s i ę ja k o n ie m o b iln y wiek p ro d u k c y jn y . Rezerw n i e z n a j ­ dujemy również wśród k o b i e t mających małe d z i e c i . Współczynniki aktyw­ n o ś c i zawodowej k o b ie t - matek w z r a s t a ł y we w s z y s tk ic h grupach wieku i we w s z y s tk ic h grupach w i e l k o ś c i r o d z i n . Do 1980 r. k s z t a ł t o w a ł y s i ę one na bardzo wysokim poz iom ie. B y ł y nawet wyższe od ogólnych w s p ó ł­ czynników a k tyw ności zawodowej k o b i e t . I t u t a j s tw ierd zam y, iż r e ­ zerwy n i e b y ł y w i e l k i e , a nawet m niejsz e n iż w in nych grupach w i e ­ ku.

W l a t a c h 1960-1980 n a s t ą p i ł znaczny wzrost poziomu w y k s z ta ł c e n ia k o b i e t , co s ta n o w i ł o jedną z przyczyn wzrostu i c h za tru d nien ia . W tym c z a s i e s y s te m a ty c z n ie r ó s ł u d z i a ł k o b i e t wśród ogółu z a t ru d n io n y c h z w yk szta łce nie m wyższym i średnim . Zmiany d o t y c z y ł y tak że s t r u k t u r y zawodowej. Obok wyrównywania poziomu w y k s z t a ł c e n i a mężczyzn i k o b i e t zauważamy przewagę li c z e b n ą w y k s z ta łc o n y c h k o b i e t w młodszyoh . g ru ­

(8)

pach wieku. W 19B0 r . w g ru p ie do 24 l a t na 100 mężczyzn z w y k s z t a ł ­ ceniem wyższym p rzypadało 139 k o b i e t , ze średnim zaś 153 k o b i e t y .

Reasumując możemy n as tęp u jąc o o k r e ś l i ć podstawowe cechy rozwoju z a t r u d n i e n i a k o b ie t w P o l s c e :

1

) d a ls za f e m i n i z a c j a zawodów t r a d y c y j n i e k o b ie c y c h ,

2

) c z ę s te podejmowanie prac w zawodach nowych*

3

) wzrost u d z ia łu k o b ie t wśród za tru d n io n yc h we w s z y s tk ic h d z i a ł a c h gospodarki narodowej,

4) w zawodach męskich dostępnych d la k o b ie t nadal n i e p r z y ­ znaje s i ę im równych praw z mężczyznami,

5) k o b ie ty p r a c u ją przede wszystkim w tych d z i a ł a c h gospodarki narodowej i w tych zawodach, gdzie szansa na u zyskanie wyższych za­ robków j e s t n iż s z a ,

6

) n ie obserwuje s i ę b a r d z i e j i s t o t n y c h zmian w s t r u k t u r z e za­ t r u d n i e n i a k o b ie t .

Mówiąc o p o s tę p ie technicznym i naukowym n ależ y s t w i e r d z i ć , iż sprawa jego r e l a c j i i wpływu na rozm iary z a t r u d n i e n i a , w tym także k o b i e t , badana j e s t j e d y n i e fra g m e n ta r y c z n ie . Dotyczy ona r a c z e j wy­ branych p r z e d s i ę b io r s t w lub branż. Powszechny j e s t jednak pog ląd , że rozwój m e c h a n iz a c ji i a u to m a ty z a c ji p r o d u k c ji pozwala na zw ięk szen ie u d z ia łu p rac y k o b i e t . Z w a l n i a j ą s i ę bowiem m ie js c a p r a c y . O z i a ł a n i e postępu tech niczn eg o w P o l s c e j e s t procesem długofalowym. O s t a t n io zaś stwierdzam y, i ż j e e t to proces mało odczuwalny i n ie z w y k le kosz­ towny. Trudno więc mówić o bezpośrednich r e l a c j a c h i zastosowaniu m ia ry , o i l e na skutek postępu tech niczn eg o z w o l n ił y s i ę m ie js c a pra­ cy d la k o b i e t . Tym n ie m n ie j wraz z postępem technicznym p ow staje za ­ potrzebowanie na wykonywanie zawodów, związanych zwłaszcza ze s f e r ą u słu g d la l u d n o ś c i.

P o ls k a n a le ż y do e u r o p e js k ic h krajów o ś re d n ic h wskaźnikach roz­ woju społeczno-gospodarczego. W l a t a c h po d r u g i e j w o jn ie św iatow ej, do 1970 r n o t o w a l i ś m y nadwyżki s i ł y r o b o c z e j, zwłaszcza n isk o kwa­ l i f i k o w a n e j , w tym k o b i e t . Wówczas państwo tw o rz y ło nowe m ie js c a pra­ cy k o r z y s t a j ą c c z ę s to z tzw. funduszu in te rw e n c y jn e g o bądź funduszu a k t y w i z a c j i g osp o d arcze j. Powstawały stanow iska p racy o n isk im wypo- sażerftu kapitałow ym . Typ postępu tech niczn eg o d ecyduje o j a k o ś c i m ie js c a p r a c y , o jego wyposażeniu w ś ro d k i t r w a ł e , surowce i mate­ r i a ł y . Typ postępu technicznego może być k a p i t a ł o c h ł o n n y - ten wyda­ j e s i ę n a jd o g o d n ie js z y d la p racy k o b i e t . Tworzy bowiem stanow iska nowoczesne, o p rac y l e k k i e j , zautomatyzowanej. W obecnej s y t u a c j i

(9)

k ry zy so w e j j e s t on n i e s t e t y niem ożliw y do zastosow ania bądź r e a l i z o ­ wany w ograniczonym z a k r e s i e . S t o s u je s i ę w ię c n e u t r a l n y lub kap i- tałoosz czę d ny typ postępu te c h n ic z n e g o . Oznacza t o , i ż d e c y z je i n ­ w e s t y c y jn e w pewnych momentach podporządkowane są decyzjom p o l i t y c z ­ no-społecznym.

Problem atyka p rac y zawodowej k o b ie t j e s t złożona i nadal wymaga prowadzenia p rac badawczych. Obecna s y t u a c j a s p o łe c z n o - p o lit y c z n a i gospodarcza w P o l s c e spowodowała, iż w sprawach tych p o j a w i ł y s i ę no­ we ele m e nty. Należą do n ic h przede wszystkim z a g a d n ie n ia p o l i t y k i s p o łe c z n e j stosow anej wobec ro d z i n y . Wprowadzono w szerokim wymia­ rze możliwość k o r z y s t a n i a z urlopów wychowawczych oraz z z a s iłk ó w m a c ie rz y ń s k ic h . Obecnie ок. 90Х matek mających małe d z i e c i k o r z y s t a z tego rod za ju urlopów do dwóch lub t r z e c h l a t . N a s t ą p i ł л1е notowany dotąd proces d e z a k t y w i z a c j i młodych k o b i e t , co z k o l e i spowodowało b r a k i s i ł y r o b o c z e j. Je d n o c z e ś n ie w p o l i t y c e s o c j a l n e j p r z y j ę t o za­ sadę m ożliw ości w c z eś n ie js ze g o przechodzenia na e m e ry tu ry , co p r z y ­ c z y n i ł o s i ę do d e z a k t y w i z a c j i osób w s t a r s z y c h grupach wieku produk­ cy jn e g o . Ta nowa s y t u a c j a spowodowała, iż na skutek słab eg o wdraża­ n ia postępu tech niczn eg o P o lsk a odczuwa nie d o b ory s i ł y r o b o c z e j, w tym także k o b i e c e j .

zszym w y kszta łce n ie m

Ogólne s p o j r z e n i e na p rocesy awansu edukacyjnego i zawodowego k o b ie t b y ło przedmiotem w ie l u n arad , d y s k u s j i i p u b l i k a c j i 2 . W n i ­ n iejs zy m r e f e r a c i e wskażemy na w y stę p u ją c e w tym p r o c e s i e te n d e n c je oraz na cechy pozytywne i tru d n o ś c i z nim związane. Ogólna te n d e n c ja to s zy b k i wzrost w y k s z t a ł c e n i a k o b i e t , w tym w y k s z t a ł c e n i a wyższego. W P o l s c e mamy 90 wyższych u c z e l n i ; są to u n i w e r s y t e t y , p o l i t e c h n i k i , akademie medyczne, wyższe s z k o ły ekonomiczne, pedagogiczne, a r t y s t y ­ czne« muzyczne, wyższa s z k o ła film o w a , wyższe u c z e l n i e r e l i g i j n e i in n e . S t r u k t u r a s z k o ln ic t w a wyższego j e s t odmienna a n i ż e l i <w w ie l u k r a j a c h Europy Z a c h o d n ie j i Stan ach Zjednoczonych Ameryki P ó ł n o c n e j. Z asad n icza odmienność polega na tym, i ż w P o l s c e u c z e l n i e d z i a ł a j ą

*

2

Dla P o l s k i p a t r z : H. J a b ł o ń s к a-S k i n d e r , P a r t i ­ c i p a t i o n of Women in P o l i s h H igher E d u c a t io n , [ w :] H igher E d u c a tio n

in E urope, CEPES UNESCO, B u c y r e s t i , Ju ly - S e p te m b e r 1981, s . 13-18. Awans-zawodowy k o b ie t z wy

(10)

jako samodzielne je d n o s t k i a d m i n i s t r a c y j n e i finan so w e. Nie są to więc w y d z ia ły ( f a k u l t e t y ) w jednym organizmie u n iw e rs y te c k im . Można za­ sta n a w ia ć s i ę , k tó ra ze s t r u k t u r j e s t le p s z a . Przyjmujemy jednak o- becny s ta n za stan r z e c z y w i s t y .

W p o l s k i c h u c z e ln i a c h wyższych obowiązuje system j e d n o l i t e g o k s z t a ł c e n i a , k tó r e *trwe 5 l a t 1 kończy s i ę uzyskaniem dyplomu magi­ s t r a o k r e ś l o n e j s p e c j a l n o ś c i . W system ie tym k s z t a ł c i s i ę ok. 400 tys. osób r o c z n i e , w tym połowa to k o b i e t y . Na p r z e s t r z e n i minionych l a t (1950-1980) zauważamy podstawową ten d e ncję wzrostu l i c z b y k o b ie t w s z k o l n i c t w i e wyższym. Spowodowało to , iż p od n iósł s i ę ic h u d z i a ł w stosunku do mężczyzn z 15 do ponad 50X. Tendencja ta ma o c z y w iś c ie w i e l e cech pozytywnych. N a s t ą p i ł znáczny wzrost w y k s z t a łc e n ia o g ó l­ nego i s p e c j a l i s t y c z n e g o młodych k o b i e t . S t a ł y s i ę one równorzędny­ mi p artnerkam i w p r a c y , r o d z i n i e , w s p o łe c z e ń s t w ie . P a rt n e r s t w o to odnosimy do młodszych grup wieku, t j . do k o b ie t urodzonych po d r u ­ g i e j w o jn ie ś w ia to w e j, W ś re d n ic h i s t a r s z y c h grupach wieku j e s t wyższy poziom w y k s z t a łc e n ia mężczyzn. Z d o b y li j e oni w o k r e s i e przed­ wojennym lub w pierwszym d z i ę s i ę c i o l e c i u po w o jn ie . Stwierdzamy więc, iż nowe warunki s p o łe c z n o - p o lit y c z n e i ekonomiczne b y ły dogodnę d la p o d n i e s i e n i a poziomu e d u k a c ji k o b ie t i d la i c h s ze ro k ie g o dostępu do s z k o ln ic tw a wyższego.

Po ls k a j e s t k r a j e m , k t ó r y p o n ió s ł w i e l k i e s t r a t y w o k r e s i e d ru ­ g i e j wojny ś w ia to w e j. Z n is z c z e n ia d o t y c z y ł y gospodarki narodowej, u t r a t y majątku trw a łe g o i nade wszystko s t r a t b i o l o g i c z n y c h . Polsk a na skutek e k s t e r m i n a c j i dokonanej przez okupanta u t r a c i ł a ponad

6

milio nów obywateli. W o d n i e s i e n i u do ok. 35 milionów mieszkańców s t a ­ n o w iło to 20X ogółu. S t r a t y d o t y c z y ły w poważnej mierze kadr k w a l i ­ fik ow an ych, w tym n a u c z y c i e l i , l e k a r z y , in ż y n ie r ó w . Nie wiemy, j a k i b y ł tu u d z i a ł k o b i e t , wiadomo je d n a k , iż b y ł on znaczny. Demografo­ wie o b l i c z a j ą ponadto s t r a t y na skutek k o lo s a ln e g o spadku p r z y ro s tu n a t u ra ln e g o w o k r e s i e p i ę c i u l a t o k u p a c j i . Zapewne b y łb y to potencjał lu d no ścio w y, d a ją c y wysoka k w a li fik o w a n e kadry w o k r e s i e nowej pań­ stw ow ości. K w e stia ta jednak jes.t d y sk u s y jn a . Nie będziemy j e j d a l e j rozważać.

Dynamiczny rozwój k r a j u po 1950 r . spowodował, iż w P o l s c e no­ tow a liśm y --ni-esRP-tytcaTse rtemp© -pTzyrpstu Traturalne^jOL. .Ws+raź-niki s i ę ­ g a ły 20*/,». D z ie c i urodzone w o k r e s i e wyżu demograficznego ( e k s p l o ­ z j i ) to d z i s i a j osoby d o r o s łe w wieku 30 l a t i p o n i ż e j . Są to osoby (w tym młode k o b i e t y ) o wysokim poziomie w y k s z t a ł c e n i a . J e s t to więc k o l e jn a ten d e n c ja omawianego t u t a j problemu.

(11)

Podaliśmy uprzednio bardzo wysokie w skaźn iki aktyw ności zawodo­ wej k o b ie t i mężczyzn w P o ls c e . D o ty c z y ły one w s z y s tk ic h grup wieku, ch ociaż n ie w jednakowym s to p n iu . A to ze względu na fu n k c je p e ł n i o ­ ne, zwłaszcza przez ko b iety, w gospodarstwie domowym, zwiazane z wy­ chowywaniem d z i e c i , z macierzyństwem.

Proces a k t y w i z a c j i zawodowej k o b ie t b y ł s z c z e g ó ln ie szyb ki do 1980 r . , n a s tę p n ie zaś na skutek p o l i t y k i s o c j a l n e j państwa n a s t ą p i ­ ła znaczna d e z a k ty w iz a c ja k o b ie t w wieku rozrodczym. Często k o rz y ­ s t a ł y one z urlopów wychowawczych, p ła t n y c h bądź b e z p ła tn y c h . W ie le z k o b ie t p obiera z a s i ł k i państwowe, k tó r e jednak na skutek i n f l a o j i są na bardzo niskim poziom ie, n ie z a b e z p ie c z a ją c " p o t rz e b rodziny pra­ co w n ic z ej .

Ważne znaczenie ma sprawa e fe k ty w n o śc i stú d iów . Obserwujemy szczególną ten d e ncję do szybszego i terminowego kończenia studiów\ wyższych przez k o b ie ty w porównaniu z mężczyznami. Można zastan aw iać s i ę nad j e j przyczynam i. Sądzimy, iż w i e l k i e znaczenie ma t u t a j wro­ dzone poczucie obowiązku, z d y s c y p lin o w a n ie , p r a c o w it o ś ć , może także chęć imponowania i przodowania. Ponadto chodzi zapewne o s z y b k ie u- kończeiue studiów ze względu na p r z y s z łe obowiązki m a c ie rz y ń s k ie i chęć z a ło ż e n ia ro d z in y . Tendencje te o szczególnym n a s i l e n i u o b s e r­ wowali śmy do 1980 r . Obecnie na skutek w cz eśn ie jsze g o z a w ie r a n ia związków m ałżeńskich, ponownego wzrostu wskaźników urodzeń, z d yscy­ p lin o w a n ie d ziewcząt w p r o c e s ie kończenia studiów zm alało. N ie są prowadzone w tym zakresLe odrębne b a d a n ia . Obserwacja pozwala jednak wysunąć tego rodzaju p rzyp u szc ze n ia .

W P o ls c e po 1980 r ľ obserwujemy bardzo wysokie w skaźn iki p r z y ­ ro s tu n a tu ra ln e g o . Są one najwyższe w E u ro p ie i wynoszą ok. 10*/... Nie rozpatrujem y przyczyn tego stanu rz e c z y . Zastanaw ia je d n a k , iż ma to m ie js c e w dob ie głęb ok iego kryzysu społeczno-ekonomicznego, przy zna­ cznym obn iżen iu s i ę standardu ż y c ia lu d n o ś c i. Można s ą d z i ć , iż dez- a k t y w iz a c ja zawodowa młodych k o b ie t w yłą czy j e także częściowo z terminowego kończenia studiów wyższych oraz zm niejszy s i ę p r o p o r c jo ­ n a l n ie l i c z b a k o b ie t u zysk ują cych w y k s z t a łc e n ie .

Obserwacje nasze n ie są poparte żadnymi badaniam i, nadal jednak f e m in iz a c ja studiów wyższych j e s t wysoka. Powoduje ona, iż w P o ls c e s t o s u j e s i ę na n ie k t ó r y c h kieru n ka ch studiów l i m i t y p r z y j ę ć z po­ d z i a ł em według p ł c i . Dotyczy to przede wszystkim studiów medycznych. Zauważamy ta k ż e , iż kom isje p r z y j ę ć na p ie rw sz y rok studiów s t o s u j ą p r e f e r e n c j e d la mężczyzn, np. na kierun ku ekonomiki handlu zagranicz­ nego, a to ze względu na' wymagania p rac y za g r a n ic ą , k o n ta k ty

(12)

mię-ozynarodowe, czy na k ierunku ekonomiki budownictwa - ze względu na c h a r a k t e r p r a c y . Nie Jestem zwolenniczką tego rodzaju r e g u l a c j i . W i­ dzę jednak j e j obiektywną koniecz no ść. Tego rodzaju r e g u l a c j i n ie udało s i ę zastosować do sfeminizowanych studiów n a u c z y c ie ls k ic h , p i e ­ l ę g n i a r s k i c h , a d m i n i s t r a c j i państwowej. T u t a j bowiem główną p rz e s z ­ kodą są n i s k i e p ła c e otrzymywane po ukończeniu stu d iów . Nie mamy więc do c z y n i e n i a z k o n k u r e n c y jn o ś c ią , ja k to ma m ie js c e w zawodach lekar­ s k ic h czy częściowo w tec h n ic z n y c h . G e n e ra ln ie stwierdzam y, i2 mimo ró ż n ic w poziomie p ła c w P o l s c e w ystęp uje znaczne s p ła s z c z e n ie w s y ­ stemie płacowym. Nie powoduje ono k o n k u ren c y jn o ś c i w wyborze zawodu. P ł a c e w pie rw szych l a t a c h po uzyskaniu dyplomu s zk o ły wyższej są na niskim poziomie we w s z y s tk ic h zawodach i na w s z y s tk ic h sta n o w is k a c h , na k tó r y c h wymagany j e s t cenzus najwyższych k w a l i f i k a c j i .

Sprawy te p r z y c z y n i ł y s i ę do znacznych zakłóceń w ż y c iu społecz­ nym i gospodarczym naszego k r a j u . Sądzi s i ę , iż reforma gospodarcza, r e a liz o w a n a w P o l s c e od 1982 r . , spowoduje znaczne zmiany w tym za­ k r e s i e . P r z e d s ię b io r s t w a produkcyjne s t a ł y s i ę w p e ł n i samodzielnymi jednostkam i gospodarczymi. One to we własnym z a k r e s ie r e g u l u j ą po­ ziom i s t r u k t u r ę z a t r u d n i e n ia oraz p ł a c . Można już zauważyć pierwszo, n i e w i e l k i e zmiany na ko rzyść p r a c u ją c y c h .

Z powyższych rozważań w ynika, iż k o b ie ty zdobyły poważną pozy­ c j ę wśród kadr z w ykształceniem wyższym. I ch ocia ż w dalszym ciągu wśród ogółu p r a c u ją c y c h mężczyźni mają wyższy u d z ia ł w g ru p ie kadr k w a li fik o w a n y c h , to jednak p r o p o r c je te z m ie n ia ją s i ę na ko rzyść ko­ b i e t , zwłaszcza w n iż s z y c h grupach wieku. J e s t to wynikiem w y s o k ie j f e m i n i z a c j i studiów wyższych. O gólnie stwierdzam y, iż k o b ie ty zajmu­ j ą n iż s z e s ta n o w is k a , zwłaszcza k i e r o w n ic z e , mając te same u p raw nie­ n ia form aln e, t a k i e s ome dyplomy i c z ę s to id e n ty c z n y s ta ż p r a c y . Wie­ l e przyczyn skła d a s i ę na to : n iec h ę ć ze s tr o n y k ie r o w n ic tw a p rzed ­ s i ę b i o r s t w i i n s t y t u c j i , obowiązki w y n ik a ją c e z prowadzenia gospodar ­ stwa domowego, wychowywanie d z i e c i , nierówność w p o d z ia le obowiązków poza p racą zawodową i in n e . Nierzadko w ystęp uje n iec h ę ć oraz brak za­

in te r e s o w a n ia k o b ie t do zajmowania wyższych s ta n o w is k . W i e le badań ankietowych na temat k a r i e r zawodowych k o b ie t p o t wi e r d z i ł o powyższe o p i n f e .

Problem f e m i n i z a c j i studiów w y s t ą p i ł we w s z y s tk ic h k r a ja d łi Eu­ ropy i także poza n i ą . Tym n ie m n ie j najwyższe w sk a źn ik i n o tu jem y , w' państwach s o c j a l i s t y c z n y c h , co j e s t związane z przemianami p o l i t y c z ­ nymi i społeczno-gospodarczymi. W państwach tych dostępność studiów wyższych j e s t powszechna i są one b e z p ła tn e . U d z ia ł k o b ie t w s z k o l ­

(13)

n i c t w i e wyższym s ię g a t u t a j lub p rzek racza 50X. Tendencje wzrostu fe- m i n i z a c j i są więc ogólne. Zauważamy, iż szczególnie wysokie są u d z ia ­

ł y k o b ie t wśród s t u d i u j ą c y c h na kieru n ka ch hum anistycznych, społecz- nyęh, pedagogicznych. Tendencje t o są jednakowe we w s z y s tk ic h pań­ stwach, n i e z a l e ż n i e od u s t r o j u s p o łe c z n o - p o lit y c z n e g o . W k r a j a c h so ­ c j a l i s t y c z n y c h f e m in iz u ją s i ę ponadto s t u d i a medyczne, fa r m a c e u ty c z ­ ne, s to m a to lo g ic z n e , ekonomiczne. Powyższe z ja w is k o w ystępuje w ograr- niczonym s to p n iu w państwach Europy Z a c h o d n ie j i in n y c h . N i s k i e u- d z i a ł y procentowe k o b ie t notujemy na s t u d ia c h t e c h n ic z n y c h (o k .

2 0

- -25X ogółu studentów w k r a j a c h s o c j a l i s t y c z n y c h i p o n iż e j 10X, a nawet J-5X w państwach Europy Z a c h o d n i e j ) . Wydaj% s i ę , iż j e s t to n a t u r a ln e i wynika ze s p e c y f i k i zawodów p o l i t e c h n i c z n y c h oraz m n ie j­ szego z a in te r e s o w a n ia k o b i e t naukami ś c i s ł y m i , w tym zwłaszcza ma­ tematyką. Przy t e j t e n d e n c j i obsprwujemy je d n a k , iż w k r a j a c h s o c j a ­ l i s t y c z n y c h , np. w P o l s c e , w ystępuje duża f e m i n i z a c j a studiów c h e ­ m icznych, zwłaszcza na u n i w e r s y t e t a c h .

Wraz z f e m in iz a c j ą ż y c i a zawodowego i wzrostem e d u k a c ji k o b ie t r o ś n ie ic h u d z i a ł w s z k o l n i c t w i e wyższym. K o b ie ty zajmują w s z y s tk ie stanow iska d aw niej im n iedostępne lub dostępne J e d y n i e w n ie w ie lk im z a k r e s i e . O c z yw iśc ie j e s t to początek d r o g i , n ie możemy t u t a j mówić 0 p r o c e s i e f e m i n i z a c j i , k t ó r y z r e s z tą naszym zdaniem n i e j e s t po­ trz e b n y . Tak ja k wszelka f e m in iz a c j a czy m a s k u l i n i z a c j a zawodów, n ie b yłb y to proces pożądany. Dostęp k o b ie t do zawodu nauc z y c i e l a ak a­ demickiego pokażemy na p r z y k ł a d z i e P o l s k i . Zwracamy uwagę, iż t e n ­ d encje te są bardzo z b liż o n e w innych państwach s o c j a l i s t y c z n y c h , zaś z n aczn ie w o l n i e j s z e tempo w ystęp uje w państwach Europy Z a c h o d n ie j i k r a j a c h p o z a e u r o p e js k ic h .

W system ie k s z t a ł c e n i a w P o l s c e , Ja k Już w skazywaliśm y, w y s t ę ­ pują j e d n o l i t e s t u d i a kończące s i ę dyplomem m a g istra (M a s t e r of Art) o k r e ś l o n e j s p e c j a l n o ś c i . S to p n ie naukowe są n a s t ę p u ją c e ; piorwszy sto­ p ie ń naukowy, d oktor ( P h . D . , Ooctor of P h i l o s o p h y ) różnych s p e c j a l ­ n ości oraz d rugi s to p ie ń naukowy, doktor h a b i l i t o w a n y . S to p ie ń dokto­ ra h a b ilito w a n e g o j e s t stosowany także w n i e k t ó r y c h państwach s o c ja -1 is ty c z n y c h ' i państwach Europy Z a c h o d n ie j. I s t n i e j ą ponadto t y t u ł y naukowe p r o fe s o r a nadzwyczajnego i p r o fe s o r a zwyczajnego. Tytuły nau­ kowe p r o fe s o r a w ystęp ują także jako stan ow isk a zawodowe w s z k o l n i ­ c t w i e wyższym. Uważamy, iż s t r u k t u r a zdobywania s to p n i i t y t u ł ó w naukowych w P o l s c e j e s t trudna i dość skomplikowana.

Stan ow iska w s z k o l n i c t w i e wyższym w P o l s c e są n a s t ę p u j ą c e : a s y s t e n t s t a ż y s t a , a s y s t e n t , s t a r s z y a s y s t e n t , a d iu n k t , d o c e n t, p r o ­

(14)

f e s o r nadzwyczajny, p r o fe s o r zw yczajny. Zazwyczaj każdy pracownik nau­ kowo-dydaktyczny przechodzi przez w s z y s tk ie bądź przez większość wy­ mienionych s ta n o w is k . Powoduje to, iż wiek pracowników naukowych w grupach docentów i profesorów j e s t dość w yso k i. Spowodowało to rćw- n i e ź , iż w o k r e s i e powojennym l i c z b a nowych profesorów w zasad zie u z u p e łn ia u b y t k i n a t u r a ln e profesorów przechodzących na emeryturę lub zm arłych.

Zaznaczmy również, iż w system ie p o ls k ie g o s z k o ln ic tw a wyższego obowiązują terminy r o t a c y j n e w stosunku do pomocniczej kadry naucza­ j ą c e j . Są one n a s t ę p u ją c e : na stanowisku a s y s t e n ta można pracować przez osiem l a t . W tym c z a s i e n a le ż y uzyskać s to p ie ń doktora i można p r z e jś ć na stanowisko a d iu n k t a . Stanowisko adiunkta t e o r e t y c z n i e pod­

lega również r o t a c j i po 8-9 l a t a c h . ,W tym c z a s i e w in ie n on uzyskać s to p ie ń naukowy doktora h a b ilito w a n e g o i stanow isko docenta. W p r a k ­ ty c e a d iu n k c i p o d leg a ją r o t a c j i bardzo rzadko, n ie mogą . j e d ­ nak zo s ta ć docentami bez s to p n ia naukowego doktora h a b i lito w a n e g o . Wy tw o rz y ła s i ę taka s y t u a c j a , iż w polskim s z k o l n i c t w i e wyższym mamy nadmiar adiunktów ze stopniem d o k to ra , bez możności p r z e j ś c i a na wyż­ sze stan ow isko . Trwa d y s k u s j a , w j a k i e j mierze mogą oni nadal p r a c o ­ wać w s z k o l n i c t w i e wyższym, w j a k i e j zaś w in ni p r z e j ś ć do i n n e j p r a ­ cy zawodowej. Nowa ustawa o s z k o l n i c t w i e wyższym lub n o w e liz a c j a do­ tych czasow ej ustawy winna uregulować te sprawy. Mówię o tym dość o b s z e r n ie , bowiem na tym t l e pokażemy s y t u a c j ę k o b ie ty w s z k o l n i c t w i e wyższym.

Zgodnie z obowiązującym ustawodawstwem młoda k o b ie ta ma te same prawa i m ożliw ości co mężczyzna ro zp o c zę c ia p racy w s z k o ln ic tw ie wyż­ szym na początkowym stanowisku a s y s t e n ta lub asystenta s t a ż y s t y . Ogła­ szane są konkursy na wolne s ta n o w is k a . P r z y j ę c i e u z a le ż n io n e j e s t od w ie lu czynników, a m. in. od oceny u zysk anej na dyplom ie, u z d o ln ie ń , k w a l i f i k a c j i , zain tere so w ań i zamiłowania do p racy naukowej i dydak­ t y c z n e j , wywiadu przeprowadzonego z kandydatem i t d . Na tym e t a p i e wydaje s i ę , iż szanse są równe, ch ocia ż w p r a k ty c e n ierza d k o p r e f e ­ rowani są mężczyźni, a to na skutek ic h w ię k s z e j p r z y d a tn o ś c i w p r a ­ cy d y d a k ty c z n e j. Nie korzystają oni bowiem z urlopów opiekuńczych ćz,y zwolrueń na chore d z i e c i .

Przyznajmy jed n a k , iż p rocent k o b i e t , k t ó r e pomyślnie przechodzą przez konkurs na stanowisko a s y s t e n ta j e s t w ysoki. Członkowie komi'- s j i zgodnie o c e n i a j ą zd o ln o ś c i k o b i e t , ic h w y r ó ż n ia ją c e s i ę dyplomy i wysokie k w a l i f i k a c j e do p o d ję c ia p rac y w s z k o l n i c t w i e wyższym. Spo­

(15)

wodowało t o , iż wśród kadry a s y s t e n c k i e j w polskim szko ln ic tw ie wyż­ szym p r a c u je obecnie ok. 40% k o b i e t , s t a r s z y c h a systen tó w b yło m niej - o k . 37%, zaś adiunktów o k . 33%. W naszym przekonaniu l i c z b y te są wysokie i świadczą o dużych m oż liw ościa ch s t a r t u młodej k o b i e ­ ty w zawodzie n a u c z y c i e l a akademickiego.

Zawód ten j e s t n ie z w y k le c ie k a w y , i n t e r e s u j ą c y , o k o lo s a ln y c h m oż liw ościach rozwoju i n t e l e k t u a l n e g o . Je d n o c z e ś n ie j e s t to zawód n ie z w y k le tru d n y , w y c z e r p u ją c y , wymagający s t a ł e g o n a p i ę c i a nerwowe­ go, p o c h ł a n i a j ą c y w i e l e ‘czasu. Wymaga on nieomal całkow itego pod­ porządkowania własnych in te re s ó w sprawom rozwoju i n t e l e k t u a l n e g o , nieu stann eg o podnoszenia k w a l i f i k a c j i w ła sn y ch , »co j ę s t konieczne aby móc n a l e ż y c i e przekazywać wiedzę i k s z t a ł c i ć młode p o k o le n ia . Wszystko to powoduje, iż r o t a c j a w młodszych grupach wieku p r a c o w n i­ ków naukowo-dydaktycznych j e s t dość duża.

N ie s t e t y , wymaganiom n ie zawsze mogą s p r o s t a ć k o b i e t y , a to ze względu na obowiązki domowe, u rlo p y wychowawcze, opiek ę nad d z i e ć ­ mi. Ponadto w P o l s c e w dalszym c ią g u warunki ż y c i a n i e są ł a t w e , brak j e ś t w ie lu udogodnień e g z y s t e n c j i c o d z ie n n e j i n i s k i j e s t poziom rozwoju usłu g na rzecz lu d n o ś c i . Wyposażenie w s p r z ę t zme­ chanizowany gospodarstw domowych n ie j e s t w y s t a r c z a j ą c e , również o- p ie k a nad d zieckiem wymaga zaangażowania o s o b iste g o młodej m a tk i.

W t e j s y t u a c j i k o b i e t y rezygnują już w p ie rw s z yc h l a t a c h s w o je j k a r i e r y zawodowej z d ro g i ob ranej w w yższej u c z e l n i . W i e l e z nich n ie zdobywa w t e r m i n i e s to p n ia naukowego d o k to ra , pomimo o d l i c z e n i a l a t przeznaczonych na u rlo p y wychowawcze. W nauce wymagana j e s t c i ą g ł o ś ć w a rs z ta tu badawczego, l a t a przerwy o d b i j a j ą s i ę n i e k o r z y s t n i e na k a ­ r i e r z e w ł a s n e j , z k t ó r e j c z ę s to trz eb a rezygnować. Zauważamy wi ę c , iż na wyższych s z c z e b la c h k a r i e r y zawodowej ubywa k o b i e t , ic h p r o ­ centowe u d z i a ł y s t a j ą s i ę coraz m n ie js z e . Wśród docentów ze stopniem doktora h a b ilito w a n e g o j e s t ic h obecnie o k . 18%, wśród profesorów nadzwyczajnych o k . 14%, wśród profesorów zwyczajnych ok, 7%. Na pew­ no w i e l k o ś c i te n i e s a t y s f a k c j o n u j ą samych k o b i e t . Tym n ie m n ie j na­ l e ż y s t w i e r d z i ć , iż j e s t to k o l o s a l n y awańs, k t ó r y n a s t ą p i ł w o k r e ­ s i e po d r u g i e j w o jn ie ś w ię t o w e j, w nowych warunkach s p o ł e c z n o - p o l i ­ ty c z n y c h . Sądzimy, iż te n d e n c ja ta bę d zie s i ę utrzym yw ała i w mia­ rę upływu czasu będ zie przybyw ało i l o ś c i o w o i p r o p o r c j o n a l n i e ko­ b i e t wśród n a u c z y c i e l i ak ad em ickich . Sądzimy t a k , ponieważ dążenie ko­ b i e t do zdobywania wiedzy j e s t duże, zaś w m iarę p o l e p s z a n ia s i ę wa­ runków m a t e r i a l n y c h i s o c j a l n y c h ł a t w i e j będą one zdobywały s t o p n i e

(16)

i t y t u ł y naukowe. Nie propagujemy w tym w zględzie f e m i n i z a c j i zawo­ du n a u c z y c ie la akademickiego. T ra d y c ja i w i e l e innych czynników po­ woduje, i i u d z ia ł mężczyzn wśród kadry a k a d e m ic k ie j j e s t dominujący. Sądzimy jednak, iż k o b ie ty w p e ł n i są przygotowane i n t e l e k t u a l n i e do równorzędnej pracy w tym bardzo trudnym i ambitnym zawodzie.

U d z ia ł procentowy k o b ie t n a u c z y c i e l i akademickich j e s t znacznie wyższy w naukach humanistycznych i sp ołecznych, a n i ż e l i w naukach p r z y ro d n ic z y c h , tech n iczn ych i tzw. ś c i s ł y c h . Dotyczy to zwłaszcza k o b ie t wykładowców i pracowników naukowo-badawczych na kierun kach pedagogicznych, f i l o l o g i c z n y c h , w tym p o l o n i s t y k i , a n g l i s t y k i , rusy- c y s t y k i , językoznawstwa. W naukach społecznych dużo j e s t k o b ie t wśród pracowników nauk ekonomicznych, h is t o r y c z n y c h i e t n o g r a f i i . W g ru ­ pach według wieku zauważamy te same t e n d e n c je , o k tó r y c h już wspo­ m inaliśm y. Są to wyższe u d z i a ł y k o b ie t wśród pomocniczych p rac o w n i­ ków naukowych i zm n ie jsza n ie s i ę ic h na wyższych sta n ow iska ch . N i e ­ s te ty, n ie wiemy w ię c e j na ten temat, n ie są bowiem prowadzone w tym z a k r e s ie odrębne badania.

W P o l s c e co dwa l a t a wydawana j e s t p u b l i k a c j a p t . " In fo r m a t o r nauki p o l s k i e j " . J e s t to swego rodzaju who i s who w nauce. Zawarte w k s ię ż c e in fo rm a c je są bardzo k r ó t k i e , podaje s i ę j e d y n i e im ię, na­ zwisko, t y t u ł naukowy, stanowisko zawodowe, reprezentowaną s p e c j a l ­ ność, m ie js c e p r a c y , adres domowy. P u b l i k a c j a ta dotyczy t y l k o samo­ d z i e ln y c h pracowników n au k i, t j . docentów i profesorów. Na tych s t a ­ nowiskach pracowało o s t a t n i o o k . 1750 k o b i e t . Trudno s t w i e r d z i ć , czy j e s t to l i c z b a mała czy wysoka w obecnym momencie rozwoju s p o łe c z ­ no-gospodarczego . M yślę, że n ie w s z y s tk ie ambicje i m ożliwości zosta­ ł y zaspokojone, że w ię c e j k o b ie t mogłoby osiągnąć t y t u ł naukowy p r o ­ f e s o r a . Występują jednak przeszkody na drodze ic h k a r i e r y zawodowej. Są t o , j a k już wspominano, przeszkody subiektywne i obiektyw ne. N i e ­ mniej przyznać trz e b a , i i zrobiono bardzo w i e l e w d z i e d z i n i e awan­ su zawodowego k o b i e t , o c z y w iś c ie w s e n s ie ic h dostępu do nauki i do s ta n o w is k . Nie n ależ y zapominać, że je s z c z e n ie tak dawno, bo k i l k a ­ d z i e s i ą t l a t temu k o b ie ty po raz pie rw sz y wstępowały na wyższe uczel­ n i e , zdobywały pierw sze dyplomy zawodowe i naukowe. T y t u ł y profeso.-

rów wśród k o b ie t b y ły nieomal sporadyczne lub n ie występowały w ogó­ l e . D lateg o b io r ą c rzecz h i s t o r y c z n i e - awane k o b ie ty naukowca j e s t bezsporny. B i o r ą c zaś pod uwagę t e r a ź n i e j s z o ś ć , na pewno można by z r o b i ć i osiągnąć w i ę c e j . N a j b a r d z i e j n i e c i e r p l i w e w tym w zględzie są same k o b i e t y , od n ich też z a le ż y d a ls z y ic h własny awans.

(17)

O s ta t n io (po 1980 r . ) b y ły prowadzone w P o l s k i e j Akademii Nauk badania ankietowe na temat k a r i e r zawodowych k o b ie t naukowców.

Oso-

N-b i ś c i e również odpowiadałam na tę a n k i e t ę . N i e s t e t y , są mi n i e znane w y n ik i badań, p u b l i k a c j a ja k dotąd n ie u ka za ła s i ę . D la te g o n ie mogę "mówić b a r d z i e j szczegółowo o tyc h z a jw is k a c h . Wiem je d n a k , iż w i e l e m ie js c a i uwagi poświęca s i ę trudnościom j a k i e n a p o ty k a ją k o b ie t y Л1 awansie zawodowym w s z k o l n i c t w i e wyższym. S tw ie r d z a s i ę w ręcz, iż

awans zawodowy mężczyzny j o s t szybszy a n i ż e l i awans zawodowy k o b i e ­ t y . Uważa s i ę , że k l i m a t w tym w zg lęd zie tworzą sami m ężczyźni, oni c h ę t n i e j garną s i ę do s ta n o w is k , zajmują j e , sami w w ię k s z o ś c i d e c y ­ dują o awansach i obsadzaniu stanow isk k i e r o w n i c t y c h . W i e le k o b ie t s t w ie r d z e n ia te p rzyjm u je za prawdziwe. M y ś lę , że j e s t w tym część prawdy, są to bowiem względy a m b ic jo n a ln e , p r e s t iż o w e , a także sprawy k o n k u re n c y jn o ś c i i wyższego w ynagrodzenia.

Je s z c z e d z i s i a j można spotkać k o b i e t y , k t ó r e zrezygnowały ze swojego ż y c ia o s o b is t e g o , n ie z a ł o ż y ł y r o d z i n , n i e w y s z ły za mąż, p o ś w ię c a ją c s i ę c a ł k o w i c i e p rac y naukowej. P rz y p a d k i te są coraz rzadsze wśród k o b ie t młodych, l e c z ic h k a r i e r y c z ę s to zatrzymują się na sta n ow isk a ch adiunktów , gdzie wymagany j e s t t y l k o s t o p ie ń nauko­ wy d ok to ra . Można więc p o s ta w ić p y t a n i e , na k t ó r e odpowiedź n ie b ę­ d z ie ł a t w a , a / p r z y n a jm n ie j n ie będzie jednoznaczna. Chodzi o t o , czy wubec tak trudnych warunków zdobywania awansu zawodowego i sta n o w isk w s z k o l n i c t w i e wyższym przez k o b ie ty - n a le ż y s tw o rz yć im b a r d z i e j dogodne w aru nk i, a t a k ż e .d a ć pewne u l g i i p r z y w i l e j e . O s o b iś c ie uwa­ żam, że n i e . Drogi awansu w nauce muszą być jednakowe i n ie z a le ż n e od p ł c i . S e l e k c j a j e s t k o n ie c z n a , wynika ona z n a t u r a l n y c h praw r z ą ­ dzących tym zawodem. Z d r u g i e j jednak s tr o n y n ied o p u s zc z a ln a j e s t d y sk ry m in ac ja k o b ie t w t e j d z i e d z i n i e , u t r u d n i a n i e im i tak bardzo tr u d n e j drog i awansu. Przy p a d k i d y s k r y m i n a c ji w tym n ie z w y k le s p e c y ­ ficznym i rzadkim zawodzie w y s t ę p u ją , ja k sądzę, we w s z y s tk ic h pań­ stw ach, p rzełam an ie ich nie jest ł a t w e . Wymaga dalszych dziesiątków l a t .

H a lin a Mortimer-Szymczak

SOC10-PROFESSIONAL POSITION OF WOMEN WITH ACADEMIC BACKGROUND (WITH SPECIAL REFERENCE TO THE POLISH CONDITIONS)

> *

The p re s e n t paper was p re s e n te d at the I n t e r n a t i o n a l Seminar org anized by the Swedish N a t i o n a l Board of U n i v e r s i t i e s and

(18)

Col-leges in c o n ju n c tio n w ith the UNESCO European C entre f o r Hig her Ed u c a tio n w ith the support of the Swedish M i n i s t r i e s of E d u catio n and of Labour, held in U p psala,. Sweden between 16th and 18th September. The paper d is c u s s e s the impact of p rog ress in s c ie n c e and technique on the s o c i o - p r o f e s s i o n a l p o s i t i o n of women. I t is based on the a n a l y s i s of the process of p r o f e s s i o n a l a c t i v a t i o n of women, t h e i r e d u c a t io n a l background, employment and q u a l i f i ­ c a t i o n s . The s t a t i s t i c a l data have been c o l l e c t e d from the o f f i c ia l ? o l i s t i s t a t i s t i c a l p u b l i c a t i o n s . The p o s i t i o n of-women in P o l a n d 's * o c i . i r - p o l i t i c a l

1

-i-fe i s a r e s u l t of p o l i t i c a l and s o c i a l t ra n s f o r m a ­

t i o n s w itnessed in Poland d u rin g the l a s t 40 y e a r s . A n a l y s i s of dynamics of women's employment in the s o c i a l i z e d economy shows that i t was tw ic e f a s t e r than dynamics of men’ s employment. There are l i s t e d f a c t o r s promoting r a p id p r o f e s s i o n a l a c t i v a t i o n , p o in ted out s e c t o r s of the economy undergoing c o n s ta n t f e m i n i z a t i o n ( i . e. the s e c t o r s in which women account f o r over 50 per cent of t o t a l work f o r c e ) , w ith a marked improvement in women s e d u c a t io n a l background being t r e a t e d as a f a c t o r c o n t r i b u t i n g to h ig he r r a t e s of their p r o f e s s i o n a l a c t i v i t y . S p e c i a l a t t e n t i o n has been focussed onproblems of p r o f e s s i o n a l promotion of women w ith academic background, anti on p r e s e n t a t i o n of the e d u c a t io n a l system in Poland along w ith the s y ­ stem of promotions in the sphere of academic e d u c a tio n in Poland. There are a ls o d e s c rib e d d i f f i c u l t i e s encountered by young women, e s p e c i a l l y du rin g t h e i r m a t e r n i t y . An in c r e a s e in the share of women in the academic e d u c a tio n system caused t h a t they re p re se n te d ca.40 per ce n t of a s s i s t a n t s in the y e ars 1980-1984, ca. 37 per c e n t of s e n io r a s s i s t a n t s , and c a . 33 per cent of t u t o r s . Meanwhile, women accounted fo r 18 per cent of a l l a s s i s t a n t p r o fe s s o r s c a . 14 per cent of a s s o c i a t e p r o f e s s o r s , and on ly 7 per cent of f u l l p r o f e s s o r s . And although these s hares may not s a t i s f y women th e m s e lv e s , i t should . be s t a t e d t h a t they r e f l e c t a tremendous p ro g res s in t h i s f i e l d . This trend has e v e ry i n d i c a t i o n of being m ainta ine d in the f u t u r e as well. Along w ith socio-economic s t a b i l i z a t i o n , the number and p r o p o r t io n of women among academic t e a c h e r s can be expected to grow. We do not t r y to boost f e m in iz a t io n of the o c c u p a tio n of an academic t e a c h e r , but we wish to s t a t e t h a t women are f u l l y prepared i n t e l l e c t u a l l y to perform equal work w ith men in t h i s v e ry d i f f i c u l t and am b itio u s o c ­ c u p a t io n . Ways of promotion in s c ie n c e must be uniform and independent of sex. S e l e c t i o n in s c ie n c e r e s u l t s from n a t u r a l laws r u l i n g t h i s o c c u p a tio n . I t i s in a d m i s s i b l e , however, to d i s c r i m i n a t e women and hamper t h e i r a lr e a d y d i f f i c u l t road to promotion. In s t a n c e s of d i s c - ' r i m i n a t i o n a re recorded in a l l s t a t e s , and t h e i r e l i m i n a t i o n i s not an easy t a s k , wh ic h can be accomplished on ly in the long run.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Następnie od 10 do 11 maja troje działaczy KNP wzięło udział w konferencji zorganizowanej przez Katedrę Bliskiego Wschodu i Pół- nocnej Afryki Uniwersytetu

Автор утверждает, что совместное обучение со здоровыми детьми создает условия детям с особенностями психофизического развития для

Zwraca na to uwagę Anna Alech- niewicz w pracy Tanatologia fdozoficznajako podstawa tanatologii lekarskiej, w której wyraźnie oddziela problematykę wyodrębniania i

Przedm iotem artykułu je s t prasa lokalna ukazująca się na obsza­ rze Ziemi Rybnicko-W odzisławskiej. Zgodnie z tą klasyfikacją, przedstaw iono p o szcze­

The regulation of Article 79.1 (3b) of the Polish Copyright Act in the way it entitles the plaintiff to claim for damages of triple the amount of the

Nasuwa się więc pytanie, czy wobec tak dobrego sprawowania się teorii prelykato- wej zachodzi potrzeba jakichś ujęć alternatywnych. Za to świetnie sobie z nimi radzi

Przedmiot niniejszego artyku³u stanowi szczegó³owa analiza stanowisk w³adz naj- wa¿niejszych pañstw bliskowschodnich, w odniesieniu do zmian na egipskiej scenie politycznej po 2011

The influence on melting time of some design parameters (plug position along the draining pipe, sub-cooling temperature at nominal condition, number of plugs, P/D ratio, height of