MA£GORZATA KRÓLCZYK
Uniwersytet Papieski Jana Paw³a II w Krakowie Wydzia³ Teologiczny
Eurosieroctwo jako problem spo³eczno-moralny
Euro-orphanhood as a Socio-moral Problem
Dziecko ma prawo do tego, aby byæ poczête i wychowane w pe³nej i kocha-j¹cej siê rodzinie. Mówi¹c o rodzinie, mamy na myli wspólnotê osób opart¹ na mi³oci i wolnym wyborze kobiety i mê¿czyzny po³¹czonych ma³¿eñstwem. Tê g³êbok¹ wspólnotê ¿ycia i mi³oci Chrystus podniós³ do godnoci sakramentu, czyni¹c go znakiem swej zbawczej obecnoci (por. KDK 48). Rodzina jest tak¿e k o m u n i ¹ i s a n k t u a r i u m ¿ycia. Ka¿de dziecko jest darem Bo¿ym na Jego obraz i podobieñstwo obdarzonym wrodzon¹ godnoci¹ i prawem do ¿ycia od chwili poczêcia do naturalnej mierci. W zale¿noci od tego, jak funkcjonuje rodzina, kszta³tuje siê osobowoæ dziecka. Wspó³czesna rodzina ulega dekon-strukcji od wewn¹trz (rozwody, separacje, nieobecnoæ fizyczna i duchowa ro-dziców), dlatego trzeba przyjrzeæ siê, jaki los spotyka dzieci opuszczone, jakie s¹ negatywne skutki emigracji rodziców i jak pomóc rodzinie, aby nadal by³a szko³¹ b o g a t e g o cz³owieczeñstwa. Warunkiem bowiem w³aciwego rozwoju dziecka jest kontakt z kochaj¹cym i czu³ym rodzicem, który staje siê ród³em radoci, pozytywnego mylenia i szczêcia.
1. SIEROCTWO I JEGO RODZAJE
Niepokoj¹ce i bardzo bolesne jest zjawisko osamotnienia wród dzieci i m³o-dzie¿y. Problem ten wynika z braku wychowania i opieki. Czêsto spowodowane jest to sieroctwem naturalnym, spo³ecznym lub duchowym1. Sieroctwo naturalne
T
EOLOGIA IM
ORALNOÆNUMER 2(14), 2013
ma miejsce wtedy, gdy nie ¿yj¹ oboje rodzice dziecka. mieræ sprawia, ¿e raz na zawsze zerwany jest kontakt fizyczny z rodzicami. Sieroctwo to nie jest zawinio-ne przez rodziców i nie mo¿na go zlikwidowaæ, bo Bóg wyznacza kres ludzkie-go ¿ycia, dlateludzkie-go u dziecka nie rodzi wiadomoci odrzucenia czy porzucenia przez rodziców. Teresa Ewa Olearczyk zwraca uwagê, ¿e mieræ jest wydarze-niem traumatycznym, nieodwracalnym i naturalnym. Jednak¿e samo opuszcze-nie dziecka przez rodziców spowodowane ich mierci¹ jest psychiczopuszcze-nie ³atwiej-sze do uniesienia ni¿ ¿ycie ze wiadomoci¹, ¿e rodzice ¿yj¹, a nie interesuj¹ siê swoim dzieckiem, ¿e ono, jego sprawy, nie s¹ dla nich istotne2. Ta forma
sieroc-twa biologicznego od pocz¹tku wiata dotyka³a dzieci. Nieuleczalne choroby, wypadki i wojny zawsze przysparza³y sierot. Bywa tak, ¿e mieræ zabiera tylko jednego z rodziców. Zmar³y rodzic, choæ nie ¿yje, istnieje w sensie psychicznym i pozostaje ¿ywy w pamiêci. Najczêciej pozosta³y rodzic otacza dzieci mi³oci¹ i opiek¹ wychowawcz¹. Problem mo¿e siê pojawiæ dopiero wtedy, gdy z jakie-go powodu nie sprawuje tej opieki nale¿ycie.
Innym rodzajem jest sieroctwo emocjonalne duchowe. Jest zjawiskiem su-biektywnym, wystêpuje jako wewnêtrzne poczucie izolacji emocjonalnej w ro-dzinie, dotyczy ono nie tylko dzieci i m³odzie¿y, ale tak¿e doros³ych. Zdaniem Henryka Cudaka, powstaje ono w przypadku zawê¿enia funkcji opiekuñczo-wy-chowawczej i rozbicia wiêzi uczuciowo-rodzinnej, dystansu emocjonalnego, obo-jêtnoci rodziców. Sieroctwo duchowe objawia siê emocjonaln¹ reakcj¹ dziecka na niezaspokojenie przez rodzinê potrzeby mi³oci i psychicznego zrozumienia3.
Wspó³czenie sieroctwo duchowe wystêpuje coraz czêciej w tzw. dobrych rodzinach lub rodzinach funkcjonuj¹cych na wysokim poziomie ekonomicznym, a niekoniecznie w rodzinach uznawanych za patologiczne. Sieroctwo duchowe (emocjonalne) mo¿e byæ efektem rozbicia wiêzi uczuciowo-rodzinnych, zawê¿e-nia funkcji opiekuñczo-wychowawczej oraz niewydolnoci wychowawczej, za-burzeñ funkcji rodziny, stylu wychowania. T.E. Olearczyk zwraca uwagê, ¿e nawet w formalnie istniej¹cej rodzinie dziecko mo¿e odczuwaæ brak wiêzi emo-cjonalnej. Rodzice, unikaj¹c z nim kontaktów, czasem kompensuj¹ to nadmia-rem swobody, zaspokajaniem ¿¹dañ, dawaniem pieniêdzy lub niezauwa¿aniem jego problemów. Rodzina zachowuje pozory normalnego funkcjonowania, jed-nak dramat dziecka toczy siê przy drzwiach zamkniêtych, w milczeniu, powo-dem mo¿e byæ nieumiejêtnoæ kochania dziecka przez rodziców. Coraz czêciej takie zagubione, samotne, szukaj¹ce mi³oci i celu, maj¹ce trudnoci w
nawi¹za-2 T.E. Olearczyk, Sieroctwo i osamotnienie. Pedagogiczne problemy kryzysu wspó³czesnej
ro-dziny, Kraków 2007, s. 102-103.
3 H. Cudak, Zaspokojenie potrzeb psychicznych w rodzinie, a sieroctwo duchowe dzieci,
w: Sieroctwo spo³eczne, przyczyny, skutki i sposoby zapobiegania w aktualnej rzeczywistoci kraju, red. T. So³tysiak, W³oc³awek 1998, s. 91.
niu kontaktu z rodzicami dzieci padaj¹ ³upem sekt, które daj¹ z³udzenie mi³oci i wype³niaj¹ pró¿niê wychowawcz¹4.
Bywa, ¿e dzieci te czêsto siêgaj¹ po ró¿nego rodzaju u¿ywki (papierosy, al-kohol, narkotyki) i wkraczaj¹ na drogê przestêpcz¹. Sieroty rodzinne to dzieci maj¹ce subiektywne poczucie osamotnienia, pomimo ¿e mieszkaj¹ z rodzicami pod ich formaln¹ opiek¹. Tego rodzaju sieroctwu sprzyjaj¹ tryb ¿ycia rodziców, niew³aciwe pe³nienie funkcji rodzicielskich, wystêpuj¹ca przemoc, patologicz-na m i ³ o æ, molestowanie dziecka, k³ótnie w rodzinie czy te¿ pustka egzysten-cjalna. Brak wiêzi w rodzinie i zainteresowania sprawami dziecka powoduje ch³ód emocjonalny w relacjach rodzice dzieci. Atmosfera domu rodzinnego, konflikty i patologie odbijaj¹ siê na jakoci ¿ycia i wychowania dzieci, które same nie umiej¹ poradziæ sobie z problemami i czuj¹ siê osamotnione i zagubione. Szczególny rodzaj sieroctwa to dzieci ulicy (sieroctwo utajone), dzieci maj¹-ce rodziców, bywa ¿e utrzymuj¹maj¹-ce swoich rodziców, pozbawione opieki. Najczê-ciej pozostaj¹ poza domem, wa³êsaj¹ siê, pozornie bez celu i sensu. Ulica staje siê dla nich rodowiskiem ¿ycia i wychowania, miejscem socjalizacji. Alicja Szymborska zwraca uwagê, ¿e takie sieroctwo jest wyj¹tkowo okrutne, prowadzi do zaburzeñ emocjonalnych i spo³ecznych, uniemo¿liwia wykszta³cenie siê me-chanizmów kontroli, powoduje poczucie winy i lêku, skutkuje nawet agresj¹ i przemoc¹ wobec innych i wobec siebie5.
Nale¿y te¿ wspomnieæ o sieroctwie spo³ecznym. D z i e c k o s p o ³ e c z n e – czyli wspólne, to kto nieprzynale¿¹cy do rodziców, wiêc niczyj, nikomu kon-kretnie nieprzypisany, grozi mu wiêc zaburzenie to¿samoci. W takim przypad-ku mamy do czynienia z bardzo szeroko rozumian¹ przynale¿noci¹, która dla spo³eczeñstwa oznacza zobowi¹zanie w sytuacji, gdy rodzice nie wype³niaj¹ swoich funkcji rodzicielskich, dla dziecka natomiast staje siê dramatem. Rozmiar sieroctwa spo³ecznego jest znacznie szerszy ni¿ sieroctwa naturalnego, a osiero-cenie nastêpuje du¿o wczeniej, nim dziecko trafi do placówki, jeszcze w czasie pobytu w domu rodzinnym.
Termin sieroctwo spo³eczne jest pojêciem obszernym, zawsze jest skutkiem zaburzeñ funkcjonowania lub patologii rodziny6. Dotyka ono tak¿e dzieci,
któ-rych rodzice nie zawinili (przypadki losowe, ciê¿ka choroba, niedorozwój umy-s³owy). Syndrom sieroctwa pozostaje do koñca ¿ycia, nawet po znalezieniu ro-dziny zastêpczej, a tak¿e ju¿ w samodzielnym, doros³ym ¿yciu, zw³aszcza gdy w pamiêci dziecka zachowa³y siê traumatyczne dowiadczenia z domu rodzin-nego.
4 Por. T.E. Olearczyk, Sieroctwo i osamotnienie, dz. cyt., s. 104. 5 Por. A. Szymborska, Sieroctwo spo³eczne, Warszawa 1969, s. 13-15. 6 Por. T.E. Olearczyk, Sieroctwo i osamotnienie, dz. cyt., s. 106.
Jednym z powodów, dla których dzieci zostaj¹ sierotami, s¹ wyjazdy jedne-go lub obojga rodziców za granicê. Sieroctwo spowodowane emigracj¹ zarobko-w¹ rodziców nie jest zjawiskiem nowym, lecz jego zakres w ostatnich latach staje siê niepokoj¹cy. Problem ten powszechnie okrelany jest mianem eurosie-roctwa. Efektem ubocznym fali emigracyjnej jest osamotnienie dziesi¹tek tysiê-cy dzieci, które nie mieszcz¹ siê w planach rodziców i zostaj¹ w kraju. Jednak i te, które zostaj¹ wywiezione, przechodz¹ dramat wykorzenienia. Emigracja roz-rywa rodzinê zw³aszcza tak¹, która wczeniej by³a ju¿ krucha7.
Konsekwencj¹ migracji jest te¿ czasowa lub sta³a niepe³noæ rodziny. Niepo-koj¹ce jest to, ¿e w niektórych rodzinach ju¿ kolejne pokolenia dowiadczaj¹ roz³¹ki i w ten sposób tworzy siê ³añcuch rodzin roz³¹czonych, które w taki spo-sób zabezpieczaj¹ swoje potrzeby materialne. Czêciej i z wiêkszym nasileniem wystêpuj¹ w nich problemy wychowawcze. Czêsto powody wyjazdu rodziców s¹ dla najm³odszych zupe³nie niezrozumia³e. Dziecko prze¿ywa dramat, ¿e ro-dzice je zostawili. Tak¿e odkrycie, ¿e to pieni¹dze s¹ przyczyn¹ roz³¹ki, mo¿e okazaæ siê zabójcze dla psychiki dziecka.
2. NEGATYWNE SKUTKI MIGRACJI ZAROBKOWEJ EUROSIEROCTWO
Przyst¹pienie Polski do Unii Europejskiej w 2004 roku przyczyni³o siê do wzrostu emigracji zarobkowej Polaków do krajów zachodnioeuropejskich. £a-twoæ przekraczania granic, wiêksze mo¿liwoci zarobkowe i mo¿liwoæ swo-bodnego poruszania siê na obszarze Unii Europejskiej by³y g³ównymi przyczy-nami, które sk³oni³y tysi¹ce rodaków do wyjazdów zagranicznych. Edward Marek podaje, ¿e w 2004 roku do pracy za granic¹ wyjecha³o 75 tys. osób, nato-miast w 2007 roku liczba ta wzros³a i wynosi³a 1860 tys. osób. Najwiêcej uda³o siê do Wielkiej Brytanii (w 2004 r. 150 tys., w 2007 r. 690 tys.). Na licie krajów polskiej wspó³czesnej emigracji zarobkowej znajdowa³y siê te¿ takie pañ-stwa, jak: Irlandia, Niemcy, Belgia, Szwecja, W³ochy8.
Emigracje zarobkowe Polaków spowodowa³y i nadal powoduj¹ wiele powa¿-nych skutków, negatywnie wp³ywaj¹ zw³aszcza na rodziny emigrantów. Osoby w szczególny sposób dowiadczaj¹ce trudnej sytuacji materialnej s¹ praktycznie zmuszone do pozostawienia dzieci. Najwiêcej eurosierot pochodzi z biednych rodowisk. W zwi¹zku z podejmowaniem decyzji o wyjedzie za granicê wiel-kim wyzwaniem jest zapewnienie dziecku opieki, wychowania i mo¿liwoci re-alizacji obowi¹zku szkolnego. £atwiej jest przetrwaæ dzieciom roz³¹kê w
sytu-7 E. Winnicka, Eurosieroty raport, Polityka 46 (2007), s. 34.
8 Por. E. Marek, Emigracja zarobkowa Polaków po akcesji do Unii Europejskiej, Polityka
acji, gdy wyje¿d¿a jedno z rodziców. Bardziej z³o¿ona jest sytuacja w przypadku wyjazdu obojga rodziców. Dziecko przekazywane jest pod opiekê dziadkom, krewnym, s¹siadom lub placówkom opiekuñczym. Zdarza siê jednak, ¿e docho-dzi do zupe³nego zerwania wiêzi z docho-dzieckiem i porzucenia go. W 2007 roku w Polsce w zwi¹zku z migracj¹ rodziców do domów dziecka b¹d do rodzin za-stêpczych trafi³o 1299 dzieci9.
Wiêkszoæ z wyje¿d¿aj¹cych do pracy za granicê czyni to z prawdziwej, obiektywnej potrzeby. Nie mo¿e bowiem znaleæ zatrudnienia na miejscu, by utrzymaæ swoj¹ rodzinê. S¹ jednak i takie osoby, które podejmuj¹ pracê za gra-nic¹ mimo mo¿liwoci zarobkowania na miejscu, oczekuj¹ce, ¿e dochody tam uzyskane pozwol¹ na podniesienie stopy ¿yciowej. Kolejn¹ grup¹ osób s¹ ci, którzy pracuj¹ za granic¹ po to, by polepszyæ i tak ju¿ wysoki standard material-ny. W tym przypadku motywem jest pewnego rodzaju zach³annoæ, a nawet cza-sem u c i e c z k a od obowi¹zków rodzinnych i wynikaj¹cej z nich odpowiedzial-noci10.
Migracja zarobkowa sta³a siê nowym stylem ¿ycia, polegaj¹cym na tym, ¿e wiêkszoæ czasu jeden z ma³¿onków spêdza za granic¹, w i z y t u j ¹ c dom red-nio raz w miesi¹cu. Trzeba podkreliæ, ¿e d³uga i przed³u¿aj¹ca siê roz³¹ka z przyczyn ekonomicznych oddzia³uje negatywnie i jest zagro¿eniem dla ma³¿eñ-stwa i rodziny. Wraz ze wzrostem migracji zarobkowej rodziców wzrasta liczba eurosierot. Wielkie znaczenie ma czas, na jaki dziecko zostaje osierocone. Kilka miesiêcy roz³¹ki mo¿na jako nadrobiæ, jednak kilkunastu lat prawie nigdy.
Emigracja zarobkowa wp³ywa negatywnie na ma³¿eñstwo i rodzinê. Czêsto jest tak¿e powodem jej rozpadu. Problem eurosierot narasta szczególnie w po-wiatach, gdzie jest du¿e bezrobocie. Dzieci zostaj¹ opuszczone z powodu wyjaz-du rodziców, prze¿ywaj¹ stres i sprawiaj¹ k³opoty wychowawcze. W zwi¹zku z tym, ¿e eurosieroty wychowuj¹ siê w rodzinach niepe³nych lub w ogóle bez ro-dziców, sprawowana nad nimi kontrola jest zdecydowanie s³absza ni¿ w normal-nym rodowisku rodzinnormal-nym. Pozostawione same sobie dzieci czêsto wagaruj¹, co z kolei prowadzi do problemów z nauk¹. Pragn¹, aby rodzice byli w domu i mieli dla nich czas. Cena, jak¹ rodzina p³aci za emigracjê zarobkow¹, jest bar-dzo wysoka.
Badania dowodz¹, ¿e roz³¹ka z jednym z rodziców mo¿e byæ przyczyn¹ de-presji, braku poczucia bezpieczeñstwa, lêku lub zaburzeñ zachowania, które z czasem siê pog³êbiaj¹. Dzieci s¹ nieszczêliwe, czuj¹ wielki ¿al i têsknotê,
tak-9 Tam¿e, s. 25.
10 Por. A. Kaltbach, Wyjazdy zarobkowe jako poredni skutek bezrobocia wyzwaniem dla
Kocio³a na l¹sku Opolskim, w: Wyjazdy zarobkowe szansa czy zagro¿enie? Perspektywa spo³ecz-no-moralna, red. K. Glombik, P. Morciniec, Opole 2005, s. 140-141.
¿e szko³a zaczyna byæ dra¿liwym tematem. Szybko zaczynaj¹ siê wagary i inne problemy wychowawcze11.
W skrajnych przypadkach dochodzi do zachowañ agresywnych, uzale¿nieñ i wykroczeñ. Dziecko w wieku szkolnym wymaga systematycznej uwagi i zain-teresowania jego problemami i sprawami, uczestniczenia w jego codziennym ¿y-ciu i mo¿liwoci podzielenia siê z kim spostrze¿eniami i uczuciami. Chce od-czuwaæ rodzinn¹ stabilnoæ i bezpieczeñstwo. Czêsto pod³o¿em niepowodzeñ szkolnych jest miêdzy innymi zwiêkszona iloæ obowi¹zków dziecka w domu. Zapracowany rodzic coraz mniej czasu powiêca dziecku, które szuka ró¿nych form zwrócenia na siebie uwagi. Najpowa¿niejsz¹ konsekwencj¹ sieroctwa (nie tylko spod znaku emigracji) s¹ zak³ócenia w rozwoju osobowoci. Porzucone dzieci przejawiaj¹ trudnoci w nawi¹zywaniu i utrzymaniu kontaktów, co idzie w parze z niedojrza³oci¹ intelektualn¹. M³odsze dzieci dotyka tzw. l e p k o æ u c z u c i o w a, polegaj¹ca na niepohamowanymm lgniêciu do doros³ych. Jeli w odpowiednim czasie nie doczeka siê ona d³ugotrwa³ego odwzajemnienia, mo¿e przekszta³ciæ siê w swoje lustrzane odbicie izolacjê. Zamkniêcie, ch³ód, obo-jêtnoæ, a nawet ogólna wrogoæ to cechy wielu sierot, podobnie jak lêk przed zaanga¿owaniem emocjonalnym czy brak poczucia bezpieczeñstwa12.
Roz³¹ka z rodzicami czyni wielkie spustoszenie w psychice dziecka. Przed³u-¿aj¹ca siê nieobecnoæ rodziców z regu³y jest swoistym zagro¿eniem, poniewa¿ powoduje powstawanie dystansu pomiêdzy nieobecnym rodzicem a dzieckiem, co prowadzi do os³abienia kontaktu, trudnoci w porozumieniu, dziecko zaczyna f u n k c j o n o w a æ samotnie, przyjmuje system wartoci rodowiska, które so-bie wyso-biera. Nieobecny rodzic nie uczestniczy, nie jest wiadkiem wzrostu i prze-mian zachodz¹cych w dziecku. Jerzy Witczak podkrela, ¿e szczególnie wa¿na w rozwoju spo³ecznym i moralnym w rodzinie jest obecnoæ ojca. Daje poczucie bezpieczeñstwa zarówno dziecku, jak i jego matce, wnosi w ¿ycie dziecka wiat wartoci i norm13.
Obecnoæ ojca jest konieczna dla w³aciwego rozwoju emocjonalnego dziec-ka i przygotowania do pe³nienia funkcji rodzicielskiej. Dziecko bez ojca ronie z okaleczonym, nieprawdziwym obrazem rodzicielstwa. Modne dzisiaj s i n -g i e l k i z dzieckiem, samotne matki z wyboru, wiadomie skazuj¹ dziecko na sieroctwo, pozbawiaj¹c je obecnoci ojca w jego ¿yciu i wychowaniu. Oboje rodzice w ka¿dej rodzinie odgrywaj¹ szczególn¹ rolê. Matki daj¹ domowe c i e -p ³ o, a ojcowie wiat³o14.
11 Por. T.E. Olearczyk, Sieroctwo i osamotnienie, dz. cyt., s. 193-197; D. Strzêp, Badania
prze-prowadzone wród rodziców i dzieci w Szkole Podstawowej w Morawczynie w 2009 r., dotycz¹ce migracji zarobkowej rodziców informacja uzyskana od autora badañ.
12 Por. E. Adamczyk, Wychowanie dzieci w rodzinach samotnych matek, Lublin 1988, s. 54. 13 J. Witczak, Ojcostwo bez tajemnic, Warszawa 1987, s. 16.
Bliskoæ ojca daje odwagê do podejmowania coraz trudniejszych prób podczas wchodzenia w doros³e ¿ycie. Migracja zarobkowa wp³ywa negatywnie nie tylko na dzieci, ale i na wiêzi ³¹cz¹ce ma³¿onków. Ma³¿onkowie ¿yj¹cy z dala od siebie nie zdaj¹ sobie sprawy, ile czyha na nich pu³apek i zagro¿eñ. Roz³¹ka przyczynia siê do powstawania bardzo z³o¿onych prze¿yæ oraz postaw psychicznych bêd¹cych skutkiem zerwania bezporednich wiêzi duchowych w wyniku nieobecnoci. Prze-¿ycia te rodz¹ poczucie osamotnienia, têsknoty, nostalgii, wywieraj¹ bardzo silny wp³yw na ¿ycie rodzinne. Czêsto prowadz¹ tak¿e do rozpadu rodziny.
Podsumowuj¹c, trzeba stwierdziæ, ¿e migracja zarobkowa wp³ywa negatyw-nie na rodzinê. Jeli okresy negatyw-nieobecnoci rodzica negatyw-nie s¹ d³ugie, powoduje to jedynie pojawienie siê dysharmonii w ¿yciu rodzinnym, natomiast w innym przy-padku mo¿e byæ przyczyn¹ wielu rodzinnych k³opotów. Dzieci le znosz¹ roz³¹-kê i choæ maj¹ rodziców czuj¹ siê sierotami. Dlatego nale¿y otoczyæ szcze-góln¹ trosk¹ dzieci-eurosieroty.
3. EUROSIEROCTWO JAKO PROBLEM SPO£ECZNY I DUSZPASTERSKI.
POMOC EUROSIEROTOM
Rodzice s¹ ca³ym wiatem w ¿yciu ma³ego dziecka. S¹ niemal jedynym punktem odniesienia w ka¿dej sprawie, tak¿e w spojrzeniu dziecka na siebie i swoj¹ p³eæ. Dziecko musi wiedzieæ, ¿e jest przez nich chciane i kochane. Tylko wówczas, gdy dowiadczy mi³oci, bêdzie wiedzia³o, czym ona jest, i bêdzie mog³o j¹ okazywaæ innym. Dlatego los dzieci opuszczonych przez rodziców jest wyzwaniem do podjêcia dzia³añ maj¹cych na celu zminimalizowanie negatyw-nych skutków wyjazdu rodziców za granicê15.
Zarówno rz¹d, jak i inne pozarz¹dowe instytucje, dzia³aj¹ce dla dobra dziec-ka oraz zagwarantowania mu w³aciwej opieki i prawid³owego rozwoju, musz¹ zainteresowaæ siê problemem eurosieroctwa. Pomoc w kszta³towaniu postaw pro-rodzinnych, prozdrowotnych i prospo³ecznych winna nieæ tak¿e szko³a16.
O pomylnym przebiegu wychowania w du¿ej mierze decyduj¹ stosunki po-miêdzy rodzin¹ i szko³¹, popo-miêdzy rodzicami i nauczycielami, a tak¿e nauczy-cielami i uczniami. G³ównym zadaniem szko³y oprócz odpowiednio wczesnej i skutecznej diagnozy jest praca z rodzin¹ ukierunkowana na wnikliw¹ obserwa-cjê kontaktów z dzieckiem w celu okrelenia wiêzi emocjonalnych (sposobu
trak-15 Por. M.Z. Stepulak, Zagro¿enia osobowego rozwoju cz³owieka w systemie rodzinnym
w warunkach wejcia Polski do Unii Europejskiej, w: Rodzina europejska, red. J. Koperek, Lublin 2011, s. 134-135.
16 Por. M. Królczyk, Wychowanie do czystoci integralnym elementem wychowania
towania dziecka, przejawianiu postaw rodzicielskich, ustaleniu stopnia umiejêt-noci opiekuñczo-wychowawczych rodziców). Wczesne zdiagnozowanie zagro-¿onego rodowiska stanowi g³ówny warunek dzia³alnoci profilaktycznej szko³y (zw³aszcza w przypadku eurosieroctwa). Trzeba podkreliæ, ¿e ka¿demu rodzi-cowi przys³uguje pe³na w³adza rodzicielska, o ile decyzj¹ s¹du nie jest ograni-czona, zawieszona czy odebrana. O wszystkich wiêc istotnych sprawach dla roz-woju, wychowania dziecka decyduje rodzic17.
Problem przejawia siê wówczas, gdy oboje rodzice wyje¿d¿aj¹, pozostawia-j¹c dziecko w kraju pod opiek¹ innych osób, niebêd¹cych opiekunami. Wówczas osoba zajmuj¹ca siê dzieckiem jest tzw. opiekunem faktycznym, który nie ma prawa opieki nad m³odym cz³owiekiem. Wynika z tego jednoznacznie, ¿e bab-cia, ciocia ect. nie maj¹ prawa decydowaæ w sprawie dziecka i podejmowaæ wi¹-¿¹cych decyzji, np. o przeprowadzaniu badañ w Poradni Psychologiczno-Peda-gogicznej czy te¿ innej poradni specjalistycznej, zabiegu operacyjnym w szpitalu, wyjedzie na wycieczkê. Wynika st¹d, ¿e z powodu nieuregulowanej sytuacji prawnej dziecko nie mo¿e korzystaæ z praw i przywilejów, które mu przys³uguj¹. Trzeba wiêc edukowaæ rodziców i przypominaæ, aby zanim wyjad¹ za granicê, z³o¿yli wniosek do s¹du o przeniesienie na czas wyjazdu opieki prawnej nad dzieckiem na wskazan¹ osobê pe³noletni¹. Jeli tego nie dopilnuj¹, wówczas w przypadku braku kontaktu z rodzicami szko³a ma prawny obowi¹zek poinfor-mowaæ o zaistnia³ej sytuacji w³aciwy dla miejsca zamieszkania Wydzia³ Rodzin-ny i Nieletnich S¹du Rejonowego (w przypadku, gdy dobro dziecka jest zagro-¿one w jakiejkolwiek sferze: dydaktycznej, zdrowotnej, wychowawczej)18.
Szko³a, aby mog³a skutecznie pomagaæ dzieciom opuszczonym przez rodziców wyje¿d¿aj¹cych z kraju, musi kszta³towaæ w m³odym cz³owieku odpowiedni sza-cunek do wiata wartoci19. Jeli wiêc wychowawcy zrezygnuj¹ z wyrabiania
odpowiednich, ambitnych postaw, m³odzi ludzie mog¹ ³atwo ulec hedonistycz-nemu nastawieniu do ¿ycia. By³oby to niew¹tpliwie bardzo szkodliwe dla dal-szego rozwoju ich osobowoci. Swoj¹ troskê o m³odych czêsto wyra¿a³ b³. Jan Pawe³ II, g³osz¹c, i¿ szko³a powinna konkretnie s³u¿yæ i przygotowywaæ do ¿y-cia: to znaczy, ¿e powinna ona kszta³ciæ, a nie po prostu informowaæ cz³owieka, powinna przyczyniaæ siê do jego wzrostu, powinna sprawiæ, aby dojrzewa³ w porz¹dku istnienia. Jeli wychowawca jest chrzecijaninem, w dzia³alnoci pe-dagogicznej, której siê powiêca, bêdzie móg³ czerpaæ inspiracjê ze swojej wia-ry. Z aktywnego stosunku miêdzy wychowawc¹ a wychowankiem powinien wy-p³ywaæ wzrost cz³owieczeñstwa. Cz³owiek doros³y powo³any jest do tego, aby
17 Por. M. Chmura, M. Sobieszek, Ma³¿eñstwo i rodzina w sytuacji roz³¹ki z powodu migracji
zarobkowej, w: Wartoæ i dobro rodziny, red. J. Jêczeñ, M.Z. Stepulak, Lublin 2011, s. 252-255.
18Kodeks Rodzinny i Opiekuñczy, art. 109.
unikaj¹c przymusu oraz niedbalstwa, prowadziæ, nastawiaæ, wspomagaæ m³ode-go cz³owieka, który osi¹ga dojrza³oæ20.
Szko³a ma pomagaæ ucz¹cym siê, aby jako ludzie bardziej b y l i, a nie tylko m i e l i. Dobro m³odego pokolenia winno byæ trosk¹ pracy wychowawczej, do czego wzywa³ ju¿ w. Pawe³: Zachêcam was, abycie postêpowali w sposób godny powo³ania, [ ] celem budowania cia³a Chrystusowego (Ef 4,1.12).
Udzielanie pomocy eurosierotom jest nierzadko trudniejsze ni¿ w przypadku sieroctwa naturalnego lub spo³ecznego. Ze wzglêdu na rozmiary omawianego zjawiska w Polsce niezbêdne s¹ rozwi¹zania obejmuj¹ce wspó³dzia³anie agend pañstwowych wszystkich szczebli i organizacji pozarz¹dowych. Eurosierotom nale¿y zapewniæ wsparcie specjalnie przygotowanych psychologów i pedago-gów. Nie mo¿na jednak ca³ej odpowiedzialnoci zrzucaæ na instytucje rz¹do-we. Koszmar wielu eurosierot rozgrywa siê przy cichym przyzwoleniu s¹sia-dów i znajomych. Trzeba pamiêtaæ, ¿e reakcja ka¿dego z nas mo¿e czasem uratowaæ dziecko.
Niezast¹pion¹ rolê w pomocy eurosierotom odgrywa tak¿e Koció³. Wa¿ne jest zaanga¿owanie ca³ej wspólnoty chrzecijañskiej, a szczególnie kap³anów i katechetów21. Koció³ jako Matka zobowi¹zany jest daæ takie wychowanie,
dziê-ki któremu ¿ycie chrzecijañsdziê-kie bêdzie przepojone duchem Chrystusowym, przede wszystkim przez nauczanie katechetyczne i ró¿ne pos³ugi duszpasterskie wród dzieci i m³odzie¿y, która pozostaje w kraju bez opieki rodziców. Wycho-wanie prowadzone w ramach katechezy mo¿e pomóc m³odemu cz³owiekowi w przyjmowaniu w³aciwych postaw i odpowiednim zachowaniu w codziennym ¿yciu. Dzieci-eurosieroty czasami w sensie psychologicznym zastêpuj¹ sobie nie-obecnego rodzica inn¹ obecn¹ przy nich osob¹, która oka¿e im wiêcej ciep³a (szu-kaj¹ dobrego rodzica w nauczycielu lub w kap³anie). Wspólnoty kocielne z duszpasterzami na czele powinny zadbaæ o tworzenie grup oazowych dla dzieci i m³odzie¿y, która potrzebuje szczególnej troski, zw³aszcza podczas nieobecno-ci rodziców. W pos³udze duszpasterskiej bardzo wa¿n¹ rolê odgrywa otwartoæ i ¿yczliwoæ kap³anów. Kap³an winien rozumieæ problemy m³odego cz³owieka, a tak¿e byæ dla rozmówcy przyjacielem i przewodnikiem. Pamiêtajmy, ¿e wy-chowuje siê nie tylko s³owami, ale wiadectwem ¿ycia.
20 Por. Rada Szkó³ Katolickich, Przekazywanie wiary chrzecijañskiej w szkole, której
funda-mentem jest Jezus Chrystus Odkupiciel Cz³owieka. Wybór tekstów z nauczania Soboru Watykañ-skiego II oraz nauczania Papie¿y b³. Jana Paw³a II i Benedykta XVI dla potrzeb formacyjnych oraz edukacyjnych nauczycieli, dyrektorów i rodziców szkó³ katolickich, Warszawa 2012, s. 64-65.
21 Por. M. Królczyk, Problem kryzysu czystoci seksualnej i sposoby jego przezwyciê¿ania,
ABSTRACT
Orphanhood, regardless of its cause, is always an unusually difficult state for the child for psychological and social reasons that threaten the childs normal development and identity formation. Euro-orphanhood is a problem in the social dimension on account of its scope, diverse forms, difficulties in preventing and identifying the causes of situation and possibilities of compensation.
The absence of even one of the parents hinders the educational process. Separation can cause depression, lack of the sense of security and behavioural disorders that deepen over time. Physical closeness is an essential element of building the bond with the child. No matter how hard the parents might try, phone calls and video calls over the Internet cannot replace immediate contact with the child. Tenderness, conversations, touch, hugging are extremely important activities for a normal child development. It is worthwhile to keep in mind that no money is able to compensate to the child the lack of the parent when they are most needed, when the childs personality and psyche are developing. Therefore, it is important to alert parents to the wrong they can cause their children when going abroad. It is necessary to emphasize that the child has the right to a proper upbringing. This right can best be fulfilled when the mother does not take up work outside the house, but is committed to the upbringing of children. Children in order to be able to grow up as responsible people, morally and religiously mature, which also means mentally balanced, need love and maternal and paternal affection. An important task of the school and the Church is to be with the family, to support and strengthen it in the hierarchy of values of young people.
A good school is primarily a wise school, whose mission is to show young people how to be truly human. Such a school requires from the adults investment and commitment to young people. That is why in todays world, in which humanity is being destroyed, Jesus needs his people. Each of us should think about what is more important: money or man. The teacher of Nazareth will some day ask us: What did you do so that they could become valuable people?
Keywords