A L IC J A R U S IŃ S K A - K U R Z Ą T K O W S K A
KOŚCIÓŁ PO -JE Z U IC K I W KRASN YSTAW IE
Początki kościoła jezuickiego w K rasn y staw ie sięgają
roku 1695. Ju ż bowiem w dziesięć lat po przybyciu do tego m ia sta jezuici, głównie dzięki pom ocy K ry sty n y z L ubom irsk ich P o tockiej, zebrali odpow iednie fu n du sze na budow ę now ego obszer nego kościoła. P la n kościoła w y k on ał a rc h ite k t J a n H uss, sp ro w a dzony z W ęgier przez K ry sty n ę o raz jej m ęża F eliksa, P oto c kich. Jeszcze w roku 1695 pod k ieru n k iem H ussa rozpoczęto pierwsze prace. W skutek różnych trudności rob oty postępow ały wolno i dopiero w roku 1699 „m ury kościoła 17 m w ysokie stały już pod dachem ”.
Ponieważ kościół jezuitów usytu o w any b y ł naprzeciw n ie istniejącej dziś fa ry 1 będącej jednocześnie k a te d rą , k a p itu ła zo bowiązała jezuitów sp ecjaln y m „rew ersem ”, do w zniesienia b u dowli nie przekraczającej w ysokością św iątyn i p a ra fia ln ej. J e zuici nie dotrzym ali jed n a k danego słowa i gdy przystąpiono do budow ania kopuły okazało się, że kościół jezuicki w yższy je s t niż k ated raln y . Wówczas po in te rw e n cji b isk u pa Szem beka je zuici zdecydowali się na podw yższenie w ieży k a te d ra ln e j d re w nianą nadbudów ką, co um ożliw iło im ju ż bez żadnych tru d n o ści w zniesienie na w łasnym kościele okazałej m u row anej kopuły.
W końcu roku 1715 budow a kościoła była już ukończona poza w ieżam i, k tó re wzniesiono dopiero około r. 1730. W ro k u 1723 w n ętrze kościoła ozdobione zostało fresk am i w y konanym i przez franciszkanina A dam a Sw acha. K onsekracja kościoła p od w ezw a niem św. F ranciszka K saw erego odbyła się 5 października 1741 roku.
Po kasacie jezuitów kościół zam ieniono w ro k u 1776 na k a
1 K. B o n i e w s k i , O pis h is to r y c z n y d ie c e z ji lu b e ls k ie j (kopia)
1 1 2 A. R U S IŃ S K A - K U R Z Ą T K O W S K A I
ted ra ln y , gdyż d aw n a k a te d ra z pow odu zniszczenia groziła za w aleniem . Rów nież sta n kościoła pojezuickiego — ja k świadczą o ty m w izy tacje bisk u p ie z r. 1796 i 1803 — b y ł bardzo zły. Szczególnie podkreślano zniszczenie w n ętrza oraz nakrycia d a chowego.
Po przeniesieniu k a te d ry biskupiej do L ublina w roku 1826 kościół pojezuicki został farą. N ie m ając jed n a k stałego probo szcza, k tó ry dokonyw ałby ciągłych k ontroli i napraw , nadal niszczał. In w e n ta rz z ro k u 1843 stw ierdza, iż „kościół ten znacz- ney i ry ch łey p o trzeb u ie reperacyi, osobliwie w b ani czyli kopule m urow aney, popękaney, upadkiem grożącey”.
Do g runtow nego rem o n tu kościoła jed n a k nie doszło i w re szcie sku tk iem ciągłego zaciekania wody poprzez dachy 21 m aja 1849 roku zaw aliła się na kościele kopuła. Blachę m iedzianą z k op uły sprzedano na licy tacji a zdobyte fundusze zużytkow ano na rem o n t uszkodzonego w w ielu m iejscach kościoła.
C ałkow itą re sta u ra c ję przeprow adzono dopiero w latach 1879— 1881. R obotam i arch itek ton iczn ym i kierow ał budow niczy B olesław B udyński, m alarsk im i J a n S tru n g e z W arszaw y a n a stęp n ie S tan isław G órski z L ublina. W ówczas to zam alow ana zo sta ła częściowo daw na polichronia, odsłonięta dopiero w okresie m iędzyw oj ennym .
Kościół pojezuicki w K rasn y staw ie założony został w raz z p rz y ty k a ją c y m do niego od stron y południow ej czworobokiem kolegium , w obrębie m uró w m iejskich, na południow y-zachód od R ynku. P re z b ite riu m zw rócone jest w k ieru n k u zachodnim . Ko ściół jest budow lą jednonaw ow ą z dwom a rzędam i kaplic połą czonych przejściam i po bokach, z tra n se p te m nie w ybiegającym poza m u ry m ag istra ln e korp usu i z p rezb iteriu m zam kniętym pół koliście. W k ątach, jak ie tw orzą ram iona tra n se p tu z prezbite rium , zn ajd u ją się: od stro n y południow ej kaplica, od północnej z ak ry stia ze skarbcem . N aw a kościoła i tra n se p t sklepione są ko lebką na g urtach, z lu n etam i w naw ie, p rezbiteriu m zam knięte jest ćw ierćku lą z lun etam i, nad kaplicam i bocznym i sklepienia żaglowe. K rzyż kościoła n a k ry ty jest sklepieniem kopulastym na
K O S C IO Ł W K R A S N Y S T A W IE j j j
K ra s n y s ta w . K o śció ł p o je z u ic k i. W g Z b i ó r z n a c z n i e j s z y c h b u d o w li , W a rs z a w a 1836, s. 34.
pendentyw ach, u k ry ty ch pod dachem . W zak rystii i kaplicy, s ta nowiącej jej odpow iednik — stropy z fasetą.
Zasadniczą b ry łę kościoła tw orzy naw a głów na z tra n s e p te m i prezbiterium o tych sam ych wysokościach. Pozostałe człony, znacznie niższe, sięgają zaledw ie pierw szej kondygnacji fasady. A kcentem dom inującym nad całością b ry ły kościoła są dw ie wieże w elew acji frontow ej, n a k ry te hełm am i pobitym i blachą m iedzio waną, i zwieńczone fig u ram i św. F ranciszka K saw erego i Igna cego Loyoli.
W w yglądzie zew nętrznym kościoła głów ny ak cen t stanow i dwuwieżowa elew acja frontow a. Boczne bow iem pozbaw ione są ozdób, a jedynym i elem entam i dekoracyjn y m i są p ro ste o b ra m ienia okienne oraz gzym s obiegający naw ę główną, tra n s e p t
114 A: R U S IŃ S K A - K U R Z Ą T K O W S K A
i p rez b ite riu m na tej sam ej wysokości. Elew acja główna jest trój - k o n d y g n ą c y jn a . Trzecią kondygnację tw orzą ściany wież oraz znajd u jący się m iędzy n im i szczyt. P rzęsło środkowe na całej wysokości podkreślone jest przez lekkie w ysunięcie ku przodowi. K ażda z kondygnacji posiada w łasny cokół, p ilastry i belkow a nie, p rzy czym w przęśle środkow ym p ila stry są zdwojone.
K O Ś C IÓ Ł W K R A S N Y S T A W IE 115
nie tak elew acje boczne jak i głów ną cechuje duża sztyw ność w ujęciu szczegółów. Na specjalną uw agę zasługują hełm y wież i wieńczące je fig ury oraz p p rtal głów ny w yko n any z czarnego dębnickiego1 m arm u ru , o dynam icznych form ach.
B ardziej bogato opracow ane jest w n ę trz e kościoła. Ściany naw y rozczłonkowane są zdw ojonym i, w zględnie pojedynczym i pilastradam i podtrzym ującym i belkow anie. G łów ną ozdobę w n ę trza poza kapitelam i pilastrów , gzym sam i, obram ieniam i otw o rów okiennych i drzw iow ych, stanow i stiukow a i m alarska d e koracja ścian a przede w szystkim sklepień. D ekoracja stiukow a trzym a się zasadniczych podziałów k o n stru k cy jn y ch . Na skle pieniu zaznaczone są stiu k iem linie gu rtó w oraz szwy lu n et — zasadnicze elem enty podziału sklepienia. Poza ty m zakreślone są w stiuku profilow ane ram y zindyw idualizow anych w k sz ta ł cie pól, k tó re w yp ełn iają m alow idła. P ow ierzchnie n ieo b ję te m a lowidłami pokryw a dek oracja stiukow a w form ie g irlan d k w ia towych, wstęg, m uszli itp.
Analogiczna dekoracja pokryw ała także zn ajdującą się n ie gdyś w krzyżu kościoła kopułę.
Mimo, iż nie ma w zm ianek o w izytow aniu kościoła k rasn o stawskiego w czasie budow y przez g en eraln ego a rc h ite k ta p ro w incji polskiej, posiada on w szystkie cechy, k tó ry c h w ym agali dla swych kościołów jezuici, zarów no w rozplanow aniu w n ętrza jak i w dekoracji.
Rzut św iątyni w K rasn y staw ie naw iązuje — w pew ńym uproszczeniu — do typu zapoczątkow anego rzym skim kościołem S. Ignazio. Z polskich budow li sak araln ych do krasnystaw skiego kościoła jezuitów najbardziej zbliżony je s t piotrkow ski, a szcze gólnie pierw szy jego p ro jek t z lat 1695— 1716 2. Założenie na p la nie krzyża łacińskiego oraz n iew y stęp u jący poza m u ry m ag i stralne tran sep t łączy kościół w K rasn y staw ie z kościołem je zuitów w Poznaniu.
2 J. Z. Ł o z i ń s k i , K ośció ł ¡e z u ic k i w P io t r k o w i e T r y b u n a l s k i m , „ B iu le ty n H isto rii S z tu k i“ , H. 1954, N r 3, ¡str. 326— 331.
1 1 6 A. R U S IŃ S K A - K U R Z Ą T K O W S K A
K O S C IO Ł W K R A S N Y S T A W IE 117
Pew ne elem enty architek to n iczne ma n atom iast w spólne z kościołem św. A nny w K rakow ie, w ybudow anym w latach 1684— 1703 w edług planów T ylm ana z G am m eren, a rc h ite k ta rodu L ubom irskich. Szczególnie b liskie zw iązki d ają się zauw a żyć w po rtalach tych kościołów, k tó ry c h i a rc h ite k tu ra i w ię k szość d e ta li jest praw ie identyczna. W silnie skręconych w o lu tach obu p o rta li w ykry ć m ożna w ystępow anie dynam izm u sp rę żystych m a s 3. Również daw na kopuła kościoła w K rasny,staw ie pow tarzała kopułę kościoła św. A nny w K rakow ie, należąc do typu kopuł zaostrzonych. Początek tego rodzaju kopuł pochodził z dw u budowli: kościoła Santa M aria dei F iore o raz z kościoła św. P io tra na W atykanie. W b aroku po raz pierw szy ko p u łę tę zastosowano w kościele S. A ndrea della V alle, skąd bezpośrednio przeniesiona została do Polski, do K rakow a.
Fasadę kościoła w K rasnystaw ie cechuje dążenie do pod kreślenia dom inanty, oraz duża harm onia w ypływ ająca z rów no w agi linii poziom ych i pionowych. T ym łatw iej m ożna ją n aw ią zać do budow li Tylm ana, o k tó ry ch m ów i się, iż są „su ro w e” i „w strzem ięźliw e”, ale rów nież i do innych kościołów jezuickich tego czasu. Jako przy k ład y analogicznych fasad płaskich, o sła bym św iatłocieniu przytoczyć m ożna kościoły jezuitów w P io tr kowie, G rodnie i Otm uchow ie. W szystkie one re p re z e n tu ją poza tym ten sam ty p fasad dw u wieżowych, należących jeszcze w po łowie X V II w ieku do rzadkości. P óźnym przy k ładem podobnej fasady na Lubelszczyznie jest kościół p o -p ijarsk i w Łukow ie, wzniesiony w latach 1725— 1762, w edług planów A ntoniego Sclariego.
N ależy podkreślić, iż a rc h ite k tu rę kościoła w K rasny staw ie w arunkow ała obok regu ł zakonnych i indyw idualności a rty s ty
3 T e rm in ilo g ię o d n o szącą się d o a n a liz y s ty lo w e j przejęto, z p ra c y p ro f. d r Piotria B o h d z i e w i c z a , „Z z a g a d n i e ń a r c h i t e k t u r y b a ro k o iv e j'‘ od o . z „ S p ra w o z d a ń z p o sied zeń T o w a rz y s tw a N au k . W a rsz .“, W ydz. II , R. X III, 1943 r. N a p o d o b ie ń s tw o p o r ta li w K ra k o w ie i K ra s n y s ta w ie u w a g ę z w ró c ił m g r inż. H e n ry k G a w a re c k i.
118 A. R U S IŃ S K A - K U R Z Ą T K O W S K A
rów nież wola fu n d ato rk i, K ry sty n y Potockiej, o k tórej słyszym y, iż przed śm iercią zobowiązała swą rodzinę, „aby kościół w K ras- n ystaw ie ukończony by ł w edług pierw otnych jej zam ysłów ”. N ajobszerniejszych i n ajstarszy ch d anych o Hussie, k tó ry w y k o n ał p lan kościoła w K rasn ystaw ie i kierow ał robotam i nad jego w zniesieniem dostarcza Sierpiński: „Budowniczym tego gm achu b y ł J a n H uss (mój p rapradziad), potom ek sławnego te goż im ienia, m ęża, z W ęgier, do k tó ry ch ta fam ilia schroniła się przez Potockich um yślnie sprow adzony, — ofiarow ał on swój pia sek i wodę na całą fab ry k ę kościoła, za CO' otrzym ał grób fam ilijny, w k tó ry m pochow any”.
A kta K u rii B iskupiej w L ublinie nie w ym ieniają nazw iska budow niczego. Je d y n y m dowodem archiw alnym , bardzo późnym, jest opis re sta u ra c ji kościoła z lat 1879— 1881, k tó ry wspom ina H ussa jako a rc h ite k ta kościoła. W ydaje się jednak, iz o p a rty on m oże być na w cześniejszym tekście Sierpińskiego. Również zbli żone treścią do niego są n o taty o H ussie pozostawione przez Jan a H euricha s ta rs z e g o 4.
D osyć w iarogodnym w y d aje się przypuszczenie, że tw órca kościoła krasnostaw skiego J a n Husis mógł przybyć ze Spiszu. S ta rostw o spiskie od 1596 do 1745 r. dziedziczone było przez ród Lubom irskich. F eliks Potocki, pozostający w bliskich stosunkach z L ubom irskim i byw ał praw dopodobnie w Lubow li i może z tych okolic sprow adził H ussa. Huss pracujący dla siostry Stanisław a H erakliusza Lubom irskiego, głównego zleceniodawcy Tylm ana, po przy b y ciu do Polski przypuszczalnie pozostawał z Tylm anem w bliższym kontakcie. W iadom ym jest, że T ylm an zatrudniał p rzy swych licznych p racach m łodych architektów , których na- logii m iędzy kościołem w K rasn ym staw ie a kościołem św. A nny d a je się ty m bardziej praw dopodobne.
4 H e u r i c h J a n m l., H u s s J a n , W i e l k a E n c y k lo p . Powsz.,