• Nie Znaleziono Wyników

Próby uzgodnienia stanowisk Londynu i Paryża przed zwołaniem Komisji Przygotowawczej Konferencji Rozbrojeniowej w Genewie (styczeń - maj 1926)

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Próby uzgodnienia stanowisk Londynu i Paryża przed zwołaniem Komisji Przygotowawczej Konferencji Rozbrojeniowej w Genewie (styczeń - maj 1926)"

Copied!
23
0
0

Pełen tekst

(1)

A C T A U N I V E R S I T A T I S L O D Z I E N S I S

F O L IA H IS T O R IC A 75, 2002

K rystian M aciej Szudarek

PRÓBY UZGODNIENIA STANOWISK LONDYNU I PARYŻA PRZED ZWOŁANIEM KOMISJI PRZYGOTOWAWCZEJ

KONFERENCJI ROZBROJENIOWEJ W GENEWIE (STYCZEŃ-M AJ 1926^*

Z abiegi n a rzecz urzeczyw istnienia idei redukcji b ąd ź o g ra n ic zen ia zbrojeń, p ro w ad zo n e od p o czątk u lat dw udziestych X X w. n a forum Ligi N a ro d ó w (L N ), przebiegały głów nie pod znakiem rozbieżności stanow isk F ran cji i W ielkiej B rytanii. O ba m o carstw a w ystępow ały z przeciw staw nym i tezam i na tem at zależności pom iędzy bezpieczeństw em a rozbrojeniem . D y p lo m acja fran cu sk a od 1919 r. głosiła konsekw entnie tezę, że proces pow szechnego rozb ro jen ia pow inien być poprzed zo n y stw orzeniem system u zbiorow ego bezpieczeństw a. W ynikało to z niechęci F ran cji d o p rz e p ro w a -d zen ia ro z b ro je n ia w obec p o ten cja ln e g o za g ro ż e n ia ze stro n y N iem iec i b ra k u gw arancji am ery k ań sk o -b ry ty jsk ich 1.

Tym czasem W ielka B rytania, p rom ując rozbrojenie, nie była sk ło n n a przyjąć zobow iązującej funkcji g w a ran ta bezpieczeństw a sygnatariuszy k o n wencji rozbrojeniow ej. U nikała bowiem jakichkolw iek d alek o idących zo -bow iązań m ilitarnych w obec k o n ty n en tu europejskiego. P riorytetem polityki wojskowej Londynu było zapewnienie bezpieczeństwa i integralności Im perium

ł W a rty k u le w y k o rzy stan o m ateriały arch iw aln e z P ublic R eco rd O ffice w L o n d y n ie (dalej PR O ). A u to r w yraża gorące p o d zięk o w an ie F u n d a c ji z Brzezia L a n c k o ro ń sk ich za w sparcie finansow e, k tó re um ożliw iło p o b y t i b a d a n ia n a u k o w e w L ondynie.

' A. M . B r z e z i ń s k i , D yplom acja fra n cu ska a pierw sze ,,prace rozbrojeniow e" w L id ze

N arodów (1 9 2 0 -1 9 2 2 ), „ A c ta U n iversitatis L odzien sis” 1986, F o lia h istó ric a 24, s. 121-131;

i d e m , Z agadnienie bezpieczeństw a zbiorowego w Europie w po lityce zagranicznej Francji

(19 1 9 -1 9 3 9 ), Ł ódź 1992, s. 20-40; S. S i e r p o w s k i , P olityczne aspekty rozbrojenia (1 9 1 9 -1 9 2 5 ),

„ A c ta U n iv e rsita tis L o d zien sis” 1983, F o lia h is tó ric a 17, s. 4 7 -7 7 ; W . M i c h o w i c z ,

(2)

Brytyjskiego. K olejne rządy brytyjskie odm aw iały jednocześnie przyjęcia odpow iedzialności za o b ro n ę status quo w E u ro p ie, stw orzonego przez trak taty pokojowe, a opartego na przewadze Francji nad Niem cam i. Przeciwna zaangażow aniu m ilitarnem u na kontynencie była także bry ty jsk a opinia p u bliczna2. N iepow odzeniem zakończyły się francuskie p ró b y uzyskania brytyjskich gw arancji w form ie bilateralnego przym ierza (1921—1922)3, ja k też w ram ach układu m u ltilateralnego pod auspicjam i LN ( 1922—1925)4.

Z obo w iązan ia L ondynu w ynikające z układów p arafo w a n y ch 16 p aź-dziernika 1925 r. w L o carno zgodne były z z a sad ą „lim ited liability", k tó ra określała precyzyjnie zakres brytyjskiego za angażow ania w E uropie. W ielka B rytania zgodziła się na gw arantow anie w yłącznie sta tu s quo w E u ro p ie Z achodniej, zachow ując przy tym p raw o do d ecydow ania o zaistnieniu

casus foederis. U kłady lokarncńskie zostały zaw arte z udziałem N iem iec

ja k o alternatyw a dla ścisłego przym ierza Wielkiej Brytanii z F ran c ją i Belgią5. L ocarno nie stanowiło, w opinii francuskich władz cywilnych i wojskowych, takiego system u bezpieczeństw a, któ ry pozw oliłby na redukcję francuskiego potencjału m ilitarnego. U tru d n ia ło n ato m iast dyplom acji francuskiej dalszą zw łokę w dyskusji n ad rozbrojeniem 6. We w rześniu 1925 r., podczas o b ra d VI sesji Z g ro m ad zen ia L N , delegacja fran cu sk a taktycznie p o p a rła holen- dersko-w ęgierską inicjatyw ę w spraw ie u tw orzenia now ego o rg a n u p rzygo-tow aw czego d o K onferencji R ozbrojeniow ej. W g ru d n iu 1925 r. F rancuzi d oprow adzili je d n a k , na forum 37. sesji R ady L N , d o przyjęcia takiego

2 A. H a r a s i m o w i c z , Rola arm ii lądowej a b rytyjskie p o stu la ty rozbrojenia lądowego,

1919-1939, „ A c ta U n iv ersitatis L o dziensis” 1983, F o lia h istó rica 17, s. 129-134; i d e m , P rzesłanki trwałego p o ko ju europejskiego >v św ietle dokum entów Foreign O ffice (1 9 1 8 -1 9 3 8 ),

„P rzegląd S to su n k ó w M ięd zy n aro d o w y ch " 1983, n r 4, s. 33-37.

5 A. O r d ę , Great Britain a n d International S ecu rity 1920-1926, L o n d o n 1978, s. 6-36; H. K o r c z y k , R okow ania w sprawie tra kta tu p rzym ierza fra n cu sko -h rytyjskieg o z 1922 r.. W arszaw a 1980, passim .

4 D . L. L a n z a , The Geneva Protocol o f 1924: British R ejection o f the League o f N ations

Covenant R eform , T ennessee 1991, passim', A. O r d e , op. cit., s. 3 7-98; R . G o t t s c h a l k , G roßbritannien und der V ölkerbund 1918-1926, b .m .r., s. 107-140; P. J. Y e a r w o o d , The Foreign O ffice a n d Guarantee o f Peace through the L eague o f N ations 1916-1925, Sussex 1980,

(nie o p u b lik o w an a d y sertacja d o k to rsk a , m ikrofilm d o stę p n y w B ritish L ib ra ry B o sto n /S p a), s. 327-525.

5 H. K o r c z y k , Locarno i jeg o geneza, „D zieje N ajn o w sze” 1979, n r 3, s. 85-110; M . B a u m g a r t , W ielka B rytania a Locarno, [w:] Locarno z p e rsp e kty w y siedem dziesięciu lat, red. M . B au m g art, Szczecin 1998, s. 143-156; i d e m , L o n d yn -B erlin 1918-1939. N iem cy tv b ry tyjsk iej po lityce zagranicznej, Szczecin 1993, s. 96-108; P. U r b a n i t s c h , Großbritannien

und die Verträge von Locarno, W ien 1968, passim ; F. M a g e e , .L im ite d L ia b ility? " Britain a n d the T reaty o f L ocarno, „T w en tieth C e n tu ry B ritish H isto ry ” 1995, vol. VI, n o . 1, s. 1-22;

J. C h. H a i m , L iberalism a n d the E stablishm ent o f C ollective S ecu rity in B ritish Foreign Policy, „ T ra n sa c tio n o f the R oyal H isto rical S ociety” 1995, 6“1 Series, vol. V, s. 91 -1 1 0 .

6 A. M . B r z e z i ń s k i , Znaczenie Locarno dla m iędzynarodow ych negocjacji rozbrojeniowych

(3)

program u prac Komisji Przygotowawczej Konferencji Rozbrojeniowej (K P K R ), k tó ry zapew niał prow adzenie dyskusji n a tem at redukcji i ograniczenia zbrojeń nad al w okół problem u zależności rozb ro jen ia od bezpieczeństw a. W kw estionariuszu, k tó ry m iał być pod staw ą p ra c K P K R , zostały zaw arte głów ne francuskie postulaty:

- określenia zakresu pom ocy dla sygnatariusza konw encji rozbrojeniow ej, - sprecyzow ania system u sankcji przeciw agresorow i,

- uw zględnienia potencjału w ojennego d anego p ań stw a przy ustalaniu poziom u jego zbro jeń '.

Podczas dyskusji w K P K R F ra n c ja m ogła liczyć na p o p arcie delegacji Belgii, C zechosłow acji, Polski, R um unii i SH S-u. Z bliżone stan o w isk o do tez francuskich, podczas o b ra d K o m itetu R ady LN zajęła tak że H iszpania". Z nam iennej ew olucji, ja k się zdaje ze w zględów taktycznych, uległo także nastaw ienie W łoch. Jesienią 1925 r. na forum VI sesji Z g ro m ad z en ia LN delegat włoski pop arł odosobnione stanow isko dyplom acji brytyjskiej w sp ra -wie odroczenia pow ołania K P K R . N a to m ia st podczas grudniow ej sesji R ady LN W łosi pop arli otw arcie dezyderaty francuskie9. N a p o czątku 1926 r. Benito M ussolini w wypowiedziach dla prasy am erykańskiej wskazywał, że „o d rzu ca ad lim ina angielską tezę o skasow aniu łodzi p o d w o d n y c h ” . R ów nież włoski Sztab G eneralny, k tó rem u polecono o p raco w an ie instrukcji dla delegacji na K P K R zajął stanow isko zbliżone d o fra n c u sk ie g o 10.

7 Szerzej zob.: K . M . S z u d a r e k , D yplom acja b ry tyjsk a wobec spraw y pow ołania K om isji

Przygotow aw czej Konferencji Rozbrojeniowej w Genewie (1 9 2 5 ), „Szczecińskie S tudia H isto ry czn e”

1999, n r 12, s. 121-148; A. C hłapow ski, a m b a sa d o r R P w Pary żu , d o n o sił, że cała fran c u sk a p ra sa w y rażała się „z uznaniem o d ziałalności w G enew ie P a u l-B o n c o u ra [delegata F ran cji w LN ], k tó ry u m iał sp ro w ad zić spraw ę ro z b ro je n ia ze sfer m rzo n ek pacyfistycznych n a teren p rak ty czn y rzeczyw istości". A rchiw um A k t N ow ych (dalej A A N ), M in isterstw o S praw Z a -g ranicznych, t. 3679A, k. 28, „T y -g o d n io w y ra p o rt p raso w y N r 1” A m b a sa d y R P w P aryżu z 8 1 1926 r.

1 A A N , S ztab G łó w n y , t. 618/44, k. 49, R a p o rt z p o sied zen ia K o m ite tu R a d y i R ad y Ligi w g ru d n iu 1925 w sp raw ach zw iązanych z ro zb ro jen iem i k o n feren cją ro zb ro jen io w ą p o d p u łk o w n ik a S ztabu G en eraln eg o d r. S. K iin stlera, W arszaw a 16 X II 1925 r.

ł S. K iinstler oceniał, że zm ian a stan o w isk a w łoskiego „ sp o w o d o w a n a zo stała o g ó ln ą chęcią w spółpracy W łoch we wszelkich zam ierzeniach polity k i europejskiej, by nie p o z o stać n a bo k u co z ap o czątk o w ały w L o c a m o ” . W łosi zdaw ali sobie je d n a k spraw ę, że „ p lan y francuskie nie zn ajd ą zrealizow ania w obec o p o ru A nglii, bo w gruncie rzeczy p ro jek ty F ran cji n a w racają d o n iek tó ry ch części P ro to k o łu G enew skiego” . Ibidem , k. 48; Z ob. P. G . E d w a r d s ,

Dritain. M ussolini and the 'L ocarno-G eneva' S y stem , „ E u ro p e a n S tudies R eview ” 1980, vol.

X , s. 1-16.

10 A A N , D elegacja R P przy Lidze N a ro d ó w (dalej D P L N ), t. 157, k. 131-132, A ttac h e w ojskow y Poselstw a R P w R zym ie d o O d d ziału II S ztabu G en era ln eg o w W arszaw ie, 1 II 1926 r. 29 g ru d n ia 1925 r. d o szło d o sp o tk a n ia sir A. C h a m b e rla in a z B. M u ssolinim we w łoskim k u ro rcie R ap allo , gdzie szef F O spędzał u rlo p n a przełom ie 1925 i 1926 r. P ułkow nik I. M atuszew ski d o n o sił w pow yższym rap o rcie, p o w o łu jąc się n a ź ró d ła p o u fn e , że „p raw ie jes t rzeczą p ew n ą, iż sp ra w a ro z b ro je n ia b y ła o m aw ia n a w p rz y s p o tk a n iu M usso lin

(4)

i-Niem niej F rancuzi obaw iali się, że i-Niem cy „z g ru p u ją szereg państw za sia d ając y ch w K om isji d o o k o ła p ro g ra m u szybkiego ro z b ro je n ia sił lądow ych” 11. Berlin m ógł zapew ne liczyć n a po p arcie w tej spraw ie takich państw , ja k Szwecja, H o lan d ia czy B ułgaria. D ecydujące m ogło być je d n a k stanow isko wielkich m ocarstw : Stanów Z jednoczonych i W ielkiej B rytanii. W W aszyngtonie otw arcie i konsekw entnie głoszono pogląd, że F ra n c ja p o w in n a za p rze sta ć w y d atk ó w n a zb ro je n ia i spłacić d ługi za ciąg n ięte w okresie I wojny św iatow ej. D y p lo m acja am ery k ań sk a p o stu lu ją c zaś redukcję zbrojeń w E u ro p ie nie była sk ło n n a party cy p o w ać w stw orzeniu p ostulow anego przez P aryż system u gw arancji bezpieczeństw a. Było to w yrazem p o w ro tu S tanów Z jednoczonych d o polityki izo lacjo n izm u 12.

T akże na W yspach Brytyjskich z niechęcią p a trz o n o n a u trzy m u jąc ą się d o m inację m ilita rn ą F ran c ji na kontynencie europejskim . N a p o cz ątk u lat dw udziestych W ielka B rytania próbow ała doprow adzić do redukcji francuskich sił lądowych. Należy wskazać tu na zabiegi delegacji brytyjskiej n a K onferencji W aszyngtońskiej czy przedstaw iony w LN rozbrojeniow y plan lorda R eginalda B. E sh e ra 13. Przyjęcie przez Z grom adzenie LN w 1922 r. X IV rezolucji, ustanaw iającej iunctim pom iędzy zagadnieniem bezpieczeństw a i rozbrojenia, p o w strz y m a ło n a pew ien czas stro n ę b ry ty jsk ą od fo rso w a n ia p lan ó w rozbrojeniow ych oderw anych od realiów bezpieczeństw a w E uropie. Niem niej ko lejn e rz ąd y b rytyjskie nie p rzestały p ro m o w a ć ro z b ro je n ia i istniały uzasadnione obawy, że zawarcie układów lokam eńskich spow oduje aktywizację delegatów brytyjskich n a tym p o lu 14. W listopadzie 1925 r., podczas d eb a ty

C h a m b e rla in ” . N ie p o d a ł je d n a k żadnych szczegółów . N a to m ia st sir A. C h a m b e rlain p rz e d -staw iając n a fo ru m g ab in etu przebieg ro zm ó w w R a p a llo zaznaczy! jedynie, że ro zm o w y m iały c h a ra k te r o g ó ln y i p o d k re ślił zbieżność sta n o w isk a w ło sk ieg o z b ry ty jsk im w sp ra w a ch zw iązanych z p o lity k ą obu p ań stw w LN . P. G . E d w a r d s , The A usten C ham berlain-M ussolini

M eetings, „H isto ric al J o u rn a l” 1971, vol. X IV , no. 1, s. 158-160.

11 A A N , D P L N , t. 153, k. 190-191, R a p o rt F. S okala: S p ra w y rozbrojeniow e na 37-ej

sesji R ady L ig i N arodów , G en ew a 16 X II 1925 r.; J. C i a ł o w i c z , P olsko-francuski sojusz w ojskow y 1921-1939, W arszaw a 1970, s. 147-148.

IJ Z o b . A. M . B r z e z i ń s k i , R ozbieżności p o m ięd zy Francją i S ta n a m i Z jed n o czo n ym i tv sprawie rozbrojenia w dw udziestoleciu m iędzyw ojennym , „ A c ta U n iv ersitatis L o d zien sis” 1995, F o lia h istó ric a 53, s. 113-117; J. K i w e r s k a , M ięd zy izolacjonizm em a zaangażow aniem .

Europa iv po lityce Sta n ó w Zjednoczonych o d W ilsona do R oosevelta, P o z n a ń 1995, s. 175-176;

M . P. L e f f l e r , A m e r ic a s Pursuit o f European S ta b ility and French S ecu rity, 1919-1933, C hapel Hill 1979, s. 159-160; W. L i n k , Die am erikanische Stabilisierungspolitik in D eutschland

1921-1933, D iisseldorf 1970, s. 341-347; R. G o t t w a l d , D ie deutsch-amerikanischen Beziehungen in der A ra S tresem ann, Berlin 1965, s. 64-65.

13 R . C h a p u t , D isarm am ent in British Foreign Policy, L o n d o n 1935, s. 279-281. 14 A A N , D P L N , t. 156, k. 6 -7 , R a p o rt P olityczny no. 44/25 P oselstw a R P w L o n d y n ie z 9 X II 1925 r. K o n s ta n ty S k irm u n t p o d czas rozm ow y z p o d se k reta rze m stan u w F o reig n O ffice - sir W illiam em T yrrellem w yraził obaw ę, ab y „ lo rd R o b e rt Cecil, [delegat W ielkiej B rytanii w K om itecie R a d y LN ], k tó ry w pierw szych lata ch istn ien ia Ligi był tak im a p o sto łem ro z b ro je n ia i ty lk o w obec realnej konieczności p o ro z u m ien ia z F ra n c ją zgodził się n a stęp n ie

(5)

ratyfikacyjnej p a k tu reńskiego w Izbie G m in, labourzyści i liberałow ie krytykow ali otw arcie fak t, że L o carn o nie d o p ro w ad ziło b ezpośrednio do zaw arcia u k ład u w spraw ie ro z b ro je n ia 13.

W F o reig n Office oceniano, że przyjęcie szerokiego zakresu p ra c K P K R , opartego n a propozycjach francuskich, skom plikuje dyskusję nad rozbrojeniem . P odkreślano zwłaszcza teoretyczny charakter postulatów P aryża i ich niemiecki p odtekst. D latego sceptycznie za p atry w an o się na m ożliw ość p o stęp u w dzie-dzinie rozbrojenia. F oreig n Office w idocznie d ystansow ało się od brytyjskich prac przygotow aw czych d o K P K R . W pow ołanym w tym celu podkom itecie ds. redukcji i ograniczenia zbrojeń głów ną rolę odgryw ał lord R o b ert Cecil - znany ad w o k at idei rozbrojenia, członek g abinetu S tanleya B aldw ina z ty tu la rn ą funkcją K anclerza K sięstw a L an caster, o ra z przedstaw iciele d ep a rtam en tó w w ojskow ych16.

T erm in rozpoczęcia o b ra d pierw szej sesji K P K R z o sta ł p ierw o tn ie w yznaczony n a 15 lutego 1926 r. P ozostaw iało to pań stw o m zaproszonym do udziału w K om isji tylko dw a m iesiące na o p racow anie szczegółow ych instrukcji dla swych delegacji. O graniczało też w pew nym sensie m ożliw ości konsultacji i uzgodnienia stanow isk. W styczniu 1926 r. dyplom acja francuska rozpoczęła zabiegi na rzecz o d roczenia pierwszej sesji d o m a ja 1926 r. F ran cu zi uw ażali bow iem , że K P K R p ow inna rozpocząć swe p race d o p iero p o wejściu N iem iec do L N . P otw ierdzenie m iędzynarodow ych zobow iązań Berlina w m om encie akcesu d o organizacji genewskiej m iałoby zapobiec próbom rewizji V części T W podczas dyskusji nad rozbrojeniem 17. D yplom acja b rytyjska odm ów iła je d n a k p o p arcia form alnego w niosku o odroczenie, głów nie ze względu na presję opinii publicznej, dom agającej się, by L ocarno przyniosło ja k najszybciej postęp w dziedzinie ro z b ro je n ia 18. C ała spraw a sp o w o d o w a ła naw et pew ne napięcie n a linii L o n d y n -P a ry ż . W prasie brytyjskiej i francuskiej pojaw iły się bowiem wówczas artykuły, inspirow ane

n a zw iązanie spraw y ro z b ro je n ia ze sp raw ą bezpieczeństw a [...] nie w y k o rzy stał p o d p isa n y ch w L o c a rn o tra k ta tó w d la n ieo p atrzn eg o fo rso w an ia spraw y ro z b ro je n ia ” . B rytyjski d y p lo m a ta zaznaczył w odpow iedzi, że „nie m oże ręczyć za n a stró j lo rd a C ecila” .

11 H . K o rczy k , P rzyjęcie N iem iec i P o lski do R a d y L ig i N arodów 1926 r., W ro cław

1986, s. 74-77.

16 D o c u m en ts o n B ritish F o reig n Policy 1919-1939, 1“ Sériés, vol. I, ed. W. N. M ed lico tt, D . D ak in , M . E. L am b ert, L o n d o n 1966, (dalej D B F P , ser. 1A, vol. 1), no. 237, s. 390-391, L ist sir W. 1 yrrclla d o lo rd a E. V. D ’A b e rn o n a z 2 II 1926 r. N a tem a t p rzy g o to w ań brytyjskich d o o brad K P K R zob. A. H a r a s i m o w i c z , D yplom acja b rytyjska wobec zagadnienia

rozbrojenia 1921-1937, Ł ó d ź 1990, s. 152-157; D . R i c h a r d s o n , The Evolution o f British D isarm am ent P olicy in the 1920s, L o n d o n -N e w Y o rk 1989, s. 52-57.

17 A. M . B r z e z i ń s k i , Francja a ta k ty k a N iem iec iv K om isji P rzyg o to w a w czej K onferencji

Rozbrojeniow ej (1 9 2 6 -1 9 3 0 ), [w:] N iem cy u> p o lityce m iędzynarodow ej 1919-1939, t. I, Era Stresem anna, red. S. Sierpow ski, P o z n a ń 1990, s. 327.

" Z o b . P a rlia m en tary D eb ates, H ouse o f C o m m o n s, 5,h Series, vol. 188, cols. 1387-1388; vol. 191, cols. 4 4 -4 5 ; 315-316.

(6)

przez dziennikarzy francuskich, k tó re o d eb ran o w F o reig n Office ja k o pró b ę zrzucenia odpow iedzialności za m ożliw e odroczenie K P K R na W ielką B rytanię. P om im o b ra k u p o p arcia ze strony L o ndynu F ra n c ja d o p ro w a d ziła d o o d ro c z e n ia K P K R . N ow y term in m iał zo stać w yznaczony p odczas m arcow ej sesji R ady L N 19.

N o tab e n e w styczniu 1926 r. rów nież stro n a niem iecka so ndow ała, w trakcie rozm ów z personelem am b asad y brytyjskiej w Berlinie, m ożliw ość p o d jęcia w sp ó łp racy z delegacją b ry ty jsk ą n a fo ru m K P K R . B rytyjski a m b a sa d o r - lord E d g ar V incent D ’A b e rn o n - przek azu jąc te inform acje do L o n d y n u , op o w iad ał się za w ykorzystaniem p o p arcia N iem iec w dyskusji nad rozbrojeniem w G enew ie20.

W F oreig n Office p an o w ała jed n ak zgodność, że nie należy poprzeć sugestii lo rd a D ’A bernona. P odkreślano m ożliw ość w yw ołania złego w rażenia w P aryżu, jeśli w yszłoby na jaw , iż Brytyjczycy usiłują p oza plecam i rządu francuskiego pozyskać niem ieckie poparcie dla swych p o g ląd ó w w spraw ie rozbrojenia. D latego zalecano ostrożność w k o n ta k ta c h z N iem cam i21. Sir W illiam T yrrell 2 lutego 1926 r. przesłał lordow i D ’A b e rn o n list zaw ierający stosow ne instrukcje. W skazał w nim, że angielsko-francuskie rozbieżności n a forum K P K R stanow ić będą d la N iem ców d o g o d n ą o kazję d o „łow ienia ryb w m ętnej w odzie” . Stały p o d sek retarz stan u w F o reig n Office podkreślił, że celem delegacji brytyjskiej będzie p ró b a zrew idow ania zakresu prac K P K R przeforsow anego przez F ran cu zó w . W ów czas N iem cy, k tó rzy prefe-row ali program brytyjski, i tak będą zmuszeni poprzeć otw arcie Brytyjczyków w K P K R 22.

W tym czasie rów nież d yplom acja fran cu sk a rozpoczęła zabiegi na rzecz d o p ro w a d zen ia d o konsultacji z L ondynem przed rozpoczęciem dyskusji o rozbrojeniu w Genewie. Podczas sp o tk an ia ekspertów praw nych dyplom acji obu państw , do k tó reg o doszło w P aryżu na p o cz ątk u lutego 1926 r., H enri F ro m a g e o t w skazał w obec sir Cecila B. J. H u rs ta n a polityczne tru d n o ści, k tó re m o g ą pow stać w zw iązku z dyskusją n ad rozbrojeniem . W yraził w szczególności obaw ę, że delegacja N iem iec w ystąpi z postu latem za-stosow ania w przyszłej konwencji rozbrojeniowej zasad zaw artych w klauzulach w ojskow ych T ra k ta tu W ersalskiego. D la F ran c ji o znaczałoby to m . in. konieczność odejścia od obow iązku pow szechnej służby w ojskow ej na rzecz

lv Szerzej zob. K . M . S z u d a r e k , Sta n o w isko dyplom acji b ry tyjsk iej wobec spraw y

odroczenia pierw szej sesji K om isji P rzyg o to w a w czej K o n feren cji R ozb ro jen io w ej w G enew ie

w 1926 r., „ A c ta U niv ersitatis L o dziensis” 2001, F o lia h istó ric a 73, s. 25-49.

“ P R O , F O 371/11878, W 6 3 8 /W 639/78/98, L isty lo rd a E. V. D ’A b e rn o n a d o sir W . T y rrella, B erlin 19 i 22 I 1926 r.

21 Ibidem , M in u ty I. K irk p a tric k a , R . H . C am p b ella i A. C a d o g a n a z 2 7 -2 8 I 1926 r. 22 D B F P , ser. 1A, vol. 1, no. 237, s. 390-391, L ist sir W. T y rrella d o lo rd a E. V. D ’A b e rn o n z 2 11 1926 r.

(7)

służby ochotniczej, zniesienie o k rętó w p o d w odnych i lotnictw a w ojskow ego. F ro m a g e o t przypom niał, że brytyjska arm ia re k ru to w a ła się z ochotników . Brytyjczycy zaś popierali p o stu lat zlikw idow ania łodzi pod w o d n y ch i pogląd 0 niem ożności w prow adzenia rozróżnienia pom iędzy lotnictw em w ojskow ym 1 cyw ilnym . R o d ziło to obaw y, że p o stu la ty niem ieckie m o g ą znaleźć zrozum ienie delegatów brytyjskich i F ra n c ja m oże być „p o z o sta w io n a na lodzie” . D latego francuski praw n ik zasugerow ał p rzeprow adzenie brytyjsko- -fran cu sk ic h k o n su ltacji n a ten tem at. Sir C. J. B. H u rs t w ra p o rc ie z rozm ow y zaznaczył, że spraw a była „ w a rta uw agi” , chociaż nie w ykluczał, że francuskie obaw y m ogły być „p rzesa d zo n e” . N ie był tak że pewien czy jego in te rlo k u to r „d a ł upust w łasnym p o g lą d o m ” czy też działał w edług instrukcji. Podczas kolejnej rozm ow y F ro m ag eo t pow rócił je d n a k d o tego tem atu i zapew niał, że działa z upow ażnienia m inisterstw a spraw za g ran icz-nych. H u rst był jed n ak zd ania, czem u d ał w yraz w liście d o sir W. T yrrella, że na Q uai d ’O rsay u w ażano rozbrojenie za pole d ziałań d la „w izjo n eró w ” i za d o w a la n o się p o zostaw ieniem tej spraw y w rę k ach ludzi p o k ro ju Jo se p h a P au l-B o n co u ra23.

Erie P hipps pierw szy sekretarz am b asad y brytyjskiej w P aryżu p ró -b o w a ł n a stę p n ie u stalić z p o le c e n ia H u rs ta , czy rzeczyw iście p o g ląd y H. F ro m a g e o ta zostały w yrażone w im ieniu rząd u francuskiego. Jacques Seydoux, pełniący funkcję zastępcy d yrektora ds. politycznych i ekonom icznych n a Q uai d ’Orsay, potwierdził wówczas, że uw aża za w skazane przeprow adzenie w stępnych rozm ów brytyjsko-francuskich w celu osiągnięcia p o ro zu m ien ia w spraw ie ro zb ro jen ia przed rozpoczęciem K P K R 24.

W dniu 10 lutego 1926 r. A im é de F le u riau - a m b a sa d o r F ran c ji w L ondynie - przekazał d o F oreign Office n o tę zaw ierającą rozw inięcie

21 P R O , F O 371/11878, W 1107/78/98, sir C. J. B. H u rs t d o sir W. T y rrella , F O 11 II 1926 r.; Joseph P au l-B o n co u r byt socjalistą i członkiem Section F ra n ç aise de l’in te rn a tio n a le O uvrière. M iał b ezpośredni w pływ n a polity k ę F ran cji w spraw ie ro z b ro je n ia , p ełn iąc funkcję w iceprzew odniczącego C onseil S u p érieu r d e la D efense N a tio n a le (o rg an u , k tó re m u p o w ierzo n o u stalen ia w ytycznych d la deleg ató w F ran cji w K P K R ). W ch o d ził rów nież w skład delegacji francuskiej w L N . Sir A. C h a m b e rlain w yraził n a jeg o tem at opinię, że: „ H e is, o f course, m u ch less o f a ‘E u ro p e a n ” th an B riand an d th o u g h , I suppose, he believes h im self to be m ore a p acifist, his pacifism is à la mode française [oryg.] and p resu p p o ses th a t F ra n c e has her ow n w ay". D B F P , ser. I A , vol. 1, no. 330, s. 4 9 7 -4 9 8 , L ist sir A . C h a m b e rla in a d o sir W. T y rrella z 9 III 1926 r.

M P R O , F O 371/11878, W 1108/78/98, E. P h ip p s d o sir W. T y rrella, P ary ż 11 II 1926 r. J Seydoux zaznaczył jed n a k , że to nie on o d p o w ia d a (jak p o d a n o n a łam ach „ T im e s’a ” ) za w szystkie spraw y zw iązane z ro zb ro jen iem , lecz Phlippe B erth elo t. E. P h ip p s sk o m e n to w ał to zastrzeżen ie n a stę p u ją c o : „ T h is m erely c o n firm s w h at I h a v e alw ay s ex p erien ced since B e rth e lo t’s re tu rn to the Q u ai d ’O rsay, viz., th a t if one w an ts a con sid ered answ er to any q u e stio n it is practically useless to ap p ly to an y o n e b u t to B erth elo t h im s e lf ’. Z o b . n a ten tem at: R. D . C h a l l e n e r , The French Foreign O ffice: The Era o f P hilippe B erthelot, [w:]

(8)

poglądów przedstaw ionych przez F ro m a g e o ta . D o k u m en t ten odzw ierciedlał francuskie obaw y przed w ystąpieniem delegacji niem ieckiej n a forum K P K R z tezą oficjalnie zap rezen to w an ą przez szefa U rzędu S praw Z agranicznych, G ustava Stresem anna, podczas obrad konferencji w L ocarno. Szef Ausw ärtiges A m t arg u m en to w ał wów czas, że statu s w ojskow y przyjęty przez pań stw a członkow skie LN m usi być p ro p o rcjo n aln y d o tego, k tó ry zo stał nałożony na N iem cy. N o ta fran cu sk a zaw ierała szczegółow e om ów ienie arg u m en tó w dotychczas w ysuw anych przez stro n ę niem iecką i p o d k re śla ła brak p o d staw praw nych dla roszczeń Berlina. Z aw ierała także p o stu lat, by ograniczyć rolę delegacji niem ieckiej wyłącznie d o p rzek azan ia inform acji n a tem at d o św ia d -czeń N iem iec zw iązanych z procesem w łasnego ro z b ro je n ia 25. Szczegółow ą analizę francuskiej noty przeprow adził w F oreign Office R onald H . C am pbell z D e p a rta m e n tu Z ac h o d n ieg o 26.

Kolejne rządy Republiki W eimarskiej utrzym ywały, że w świetle pream buły d o V części T W pozostali sygnatariusze tra k ta tu poko jo w eg o są także zobligow ani d o przep ro w ad zen ia ro z b ro jen ia27. N ied o trz y m an ie tego z o b o -w iązania m iało upo-w ażnić N iem cy d o re-wizji tej części T W . W opinii Q uai d ’O rsay, zaw artej w powyższej nocie, p re am b u ła do V części T W nie zaw ierała zobow iązania, k tóre przypisyw ała jej stro n a niem iecka. W skazyw ano wprawdzie, że użyte w tekście francuskim T W sform ułow anie „la préparation" (przygotow anie) nie było jed n o zn aczn e z dalej idącym sform ułow aniem zaw artym w tekście angielskim - „the initiation" (początek). N ie było to je d n a k w ystarczające, by pod trzy m ać pretensje niem ieckie. R. H . C am pbell an alizując fran cu sk ą n o tę w skazał, że nie tylko nie było znaczących ro z -bieżności pom iędzy angielskim i francuskim tekstem p ream b u ły V części T W , ale także ż a d n a w ersja nie n a k ła d a ła zo b o w iązan ia co d o zakresu czy rozm iaru rozbrojenia. O ba teksty zaw ierały nato m iast p o stu lat, że rozbrojenie będzie m iało pow szechne zastosow anie, ale analogiczne zobow iązanie istniało n a p odstaw ie arty k u łu 8 P ak tu LN i nic było k w estionow ane przez nikogo.

S tro n a niem iecka, tw ierdząc, że istnieje ścisła zależność pom iędzy ro z -brojeniem N iem iec i innych pań stw pow oływ ała się tak że n a koresp o n d en cję

23 D B F P , ser. IA , vol. 1, no. 264, s. 4 20-423, N o ta fran c u sk a R ôle de l'A llem a g n e à la

C om m ission préparatoire de la C onférence du désarm am ent.

“ P R O , F O 371/11878, W 1075/78/98, M in u ta R. H . C a m p b e lla z 16 II 1926 r. 27 P re a m b u ła d o V części T W ro zp o czy n ała się od słów: „A b y um ożliw ić p rz y g o to w an ie o g ó ln eg o o g ran iczen ia zbrojeń w szystkich n a ro d ó w , N iem cy zo b o w iązu ją się ściśle p rzestrzeg ać n astęp u jący ch przepisów d otyczących w ojska, m a ry n a rk i i lo tn ic tw a ” . T r a k ta t P o k o ju pom iędzy M o c a rstw am i S przym ierzonem i i S tow arzyszonem i a N iem cam i p o d p isa n y w W ersalu 28 czerw ca 1919 r., W arszaw a 1919, s. 72; Z o b . S. S i e r p o w s k i , P roblem rozbrojenia iw p o lityce

niem ieckiej okresu m iędzyw ojennego, [w:] R ola N iem iec iv procesach rozw ojow ych E uropy X I X i X X w ieku, red. A. C zubiński, P o zn ań 1995, s. 241-250; W M i c h o w i c z , R ola planów i program ów rozbrojeniowych tv p o lityce N iem iec w dobie K om isji P rzygotow aw czej do K onferencji Rozbrojeniow ej, [w:] N iem cy..., s. 135-141.

(9)

z m aja i czerw ca 1919 r.28 F rancuzi w nocie z 10 lutego 1926 r. w skazyw ali, że N iem cy cytując no tę aliantów z 19 czerw ca 1919 r. przytaczali jeden tylko w ybrany, z ich p u n k tu w idzenia korzystny, frag m en t m ów iący, że klauzule w ojskow e i m orsk ie T W stanow ić b ędą pierwszy k ro k ku redukcji i ograniczeniu zbrojeń ogólnych, co stanow ić będzie z kolei jeden z najlepszych śro d k ó w zapobieżenia wojnie. Tym czasem n o ta alian tó w z 19 czerw ca 1919 r. zaw ierała także wyraźne stwierdzenie, że Niemcy m uszą bezw arunkow o p rz y sta ć na swe ro z b ro jen ie. C am pbell p rz y zn ał rację tej a rg u m e n tacji i p rzypom niał, że niem iecka p ró b a uzależnienia przestrzeg an ia V części T W od pow szechnego zniesienia obow iązku służby w ojskow ej i pow szechnej redukcji zbrojeń w ciągu dw óch lat od p o d p isan ia T W zo stała w ów czas, tj. w 1919 r., o d rz u c o n a 29.

F rancuzi w dalszej części n o ty z 10 lutego 1926 r. podkreślali, że sam fakt zaproszenia Niem iec do udziału w p ra cac h K P K R nie oznaczał tego, iż inne p ań stw a uznały ich tezę za u z a sa d n io n ą 30.

P aryż bez w ątpienia obaw iał się także, że teza i ż ą d a n ia niem ieckie, ogran iczo n e d o zagadnienia zbrojeń lądow ych, skierow ane b ędą głów nie pod adresem F ra n c ji i jej sojuszniczek. W nocie z 10 lu teg o 1926 r. o strzegano więc, że przyjęcie tezy niem ieckiej oznaczać będzie tak że ko n iecz-ność zasto so w an ia jej d o zbrojeń m o rsk ich 31. C am pbell nie zaprzeczał, że jeśli N iem cy d o p ro w a d z ą swe żądanie d o logicznej konkluzji, to b ędą m ogli stw ierdzić, że układ w aszyngtoński w spraw ie redukcji zbrojeń m orskich był

„ultra vires” .

a 29 V 1919 r. d elegacja niem iecka p rz ed sta w iła w k o m e n ta rz u n a te m a t w a ru n k ó w p o k o ju w łasne k o n trp ro p o z y c je . O d p o w ie d zią E n te n ty b ył list p re m ie ra O . C lem en ceau i z ałączo n a d o ń n o ta z 19 VI 1919 r. Pełny tek st d o k u m en tó w zob. A. L u c k a u , The G erm an

D élégation a i the Paris Peace C onférence, N ew Y o rk 1941, s. 306 -4 0 6 i 4 1 1 -4 7 2 .

N Z ob. ibidem, s. 322, 424 i 436-437.

30 W edług in fo rm acji zeb ran y ch przez płk. J. K leeberga istniały cztery głów ne p o w o d y zap ro szen ia delegacji N iem iec d o udziału w K P K R : „1. Z am ierz an o d a ć N iem co m pew ne zasp o k o jen ie m iłości w łasnej i zachow ać ich prestige [oryg.], ja k o w ielkiego m o ca rstw a , p rzez d a n ie im spo so b n o ści w ypow iedzenia swej opinii w ró w n ie w ażnym z ag ad n ien iu ja k im jest ro zb ro jen ie. 2. O p in ia ich, z p u n k tu w idzenia technicznego, m o że być b a rd z o cen n ą, ze w zględu n a d o św ia d c ze n ia w zak resie re o rg a n iz a c ji w o jsk o w ej, d o k o n a n e j p rz ez N iem cy w w y k o n an iu tra k ta tu . 3. Politycznie rzecz biorąc [oryg.] są one z ain tereso w an e w spraw ie sta tu su w ojskow ego, k tó ry o trzy m a E u ro p a i św iat. W reszcie, i przede w szystkim [oryg.] w obec tego, że ro z b ro je n ie jest w ynikiem gw arancji bezpieczeństw a ich w sp ó łp raca n a d g w aran cjam i, w ypływ ającym i z § 16 pak tu [oryg.] p o sia d a d u że znaczenie albow iem m o g ą one w nich znaleźć gw aran cje d la siebie sam ych, k tó re ró w now ażyłyby ich w łasne ro zb ro jen ie, a p o za tym , przyczynić się d o um ożliw ienia innym k rajo m zm niejszenia swych z b ro je ń ” . A A N , D P L N , t. 158, k. 139-140, R eferat a tta ch é w ojskow ego i m o rsk ieg o p rzy A m b a sa d zie R P w P aryżu d la Szefa S ztab u G en era ln eg o z 7 V 1926 r. nt. Teza niem iecka i m ożliw ość d ysku sji n a d nią.

31 N a m arg in esie m in u ty R . H . C a m p b e lla zaw ierającej o m ó w ien ie n o ty fran c u sk ie j G . H . Villiers d o p isa ł o dręcznie w tym m iejscu: „ I t is o f co u rse in serted in o rd e r to fighten us!". P R O , F O 371/11878, W 1075/78/98.

(10)

W dalszej części n o ta fran cu sk a w skazyw ała, że rów nież a rty k u ł 8 P ak tu LN nie stanow ił w ystarczającej podstaw y d o uzasadnienia niem ieckiej tezy. W jego świetle plany zm niejszenia zbrojeń d la p aństw członkow skich LN m iała opracow ać R ada LN „uwzględniając geograficzne położenie i specyficzne w aru n k i k aż d eg o p a ń s tw a ” . P lany te m iały n a stę p n ie być p rz ed ło żo n e „poszczególnym rządom do rozw ażenia i decyzji” . D op iero z chw ilą przyjęcia tych planów przez poszczególne rządy określone limity zbrojeń nie m ogły być przek ro czo n e bez zgody R ady LN . N a to m ia st statu s w ojskow y N iem iec został ju ż ja sn o określony w T W i winien być przestrzegany. Jakiekolw iek zm iany w tym względzie m ogły być przep ro w ad zo n e jedynie w oparciu o arty k u ł 164 T W 32. Z daniem strony francuskiej to oznaczało, że N iem cy były definityw nie pozbaw ione sw obody w tej dziedzinie. C am pbell przyznaw ał w k o m en tarzu , że wszystkie p arag rafy arty k u łu 8 P a k tu LN były w pew nym stopniu ogólnikow e i niejasne. N ie zaw ierały żadnego zo b o w ią zan ia do redukcji zbrojeń w edług szczególnego p lan u lub d o jak ieg o k o lw iek p u ła p u 3'.

S tro n a fran cu sk a w skazyw ała także w powyższej nocie, że N iem cy nie będą m ogły narzucić swego p u n k tu w idzenia państw om sp o za LN (Zw iązek Sowiecki, S tany Z jednoczone), czy też pań stw o m , k tó re w praw dzie należały d o org an izacji genew skiej, ale nie sygnow ały T W (Szw ecja, N o rw eg ia, H iszpania, H o lan d ia etc.). C am pbell zgadzał się z tym arg u m en tem , ale uw ażał, że to nie pow strzym a N iem ców od fo rso w an ia ich tezy.

W yrażając ogólną opinię n a tem at przedłożonej n o ty francuskiej R. H. C am pbell stw ierdził, że obaw y francuskie były zasadne. U w ażał, że teza niem iecka zasygnalizow ana oficjalnie przez S tresem anna w L o ca rn o , pom im o że sp o tk ała się z negatyw nym przyjęciem A. B rianda i A . C h am b erla in a , będzie p o d n o szo n a przez delegację Niem iec na fo ru m K P K R przy każdej n adarzającej się okazji. C am pbell ostrzegał, że p o p arcie teorii niem ieckiej, iż reżim nałożony na Niem cy był pierw szym k rokiem ku pow szechnej redukcji i ograniczeniu zbrojeń, a „reszta św iata” jest zo b o w ią zan a do rozb ro jen ia do takiego sam ego p ro p o rcjo n aln eg o poziom u, zniweczy p er-spektyw y ro z b ro jen ia raz na zawsze. P ostulow ał zatem pow strzym anie jej za wszelką cenę. Zaznaczał, że Niemcy m ogą twierdzić, iż istnieje zobow iązanie

52 A rty k u ł 164 T W stanow ił m. in. co n astępuje: „ D o czasu, kied y N iem cy b ęd ą m ogły być d o p u szczo n e ja k o członek d o Z w iązku N a ro d ó w [L N ], arm ia n iem ieck a nie p o w in n a p o sia d ać u zb ro jen ia przew yższającego liczby, ustalo n e w tablicy N r. II d o łączo n ej d o niniejszego d ziału [...]. N iem cy o św iad czają, że ju ż o becnie z o b o w iąz u ją się n a czas k ied y z o sta n ą d o p u szczo n e ja k o członek d o Z w iązku N a ro d ó w [LN ], że ro zm iary u z b ro je n ia u sta lo n e we w sp o m n ian ej tablicy nie z o stan ą p rzek ro czo n e, o raz, że będą p odlegały m odyfikacji przez R ad ę Z w iązku [LN], k tó rej decyzje w tym względzie N iem cy zo b o w iązu ją się ściśle p rz estrz eg a ć ”

T ra kta t..., s. 73-74.

53 P a ra g ra f 1 a rt. 8 P a k tu L N m ów ił, że „u trz y m a n ie p o k o ju w ym aga zm niejszenia zbrojeń n a ro d o w y ch d o m in im u m d ająceg o się po g o d zić z bezpieczeństw em n a ro d o w y m ...” . C yt. za. S. S i e r p o w s k i , N arodziny..., s. 250.

(11)

d o pow szechnej redukcji i ograniczenia zbrojeń, ale nie m a ją p o d staw , aby d o m ag ać się ro zbrojenia innych p aństw do poziom u N iem iec. C am bpell uw ażał je d n a k , żc F rancuzi nie obaw iali się tezy niem ieckiej w ogólnej, abstrakcyjnej form ie ja k to przedstaw ili w nocie, lecz ścisłego zasto so w an ia tezy do kw estionariusza o p racow anego przez R ad ę L N 3'. C am pbell z tego w zględu zalecał, by w odpow iedzi p o in fo rm o w a ć stro n ę fra n c u sk ą , że F oreig n Office podziela opinie zaw arte w nocie, ale nic w ydaje się celowe analizow anie spraw y d o czasu, gdy w yjaśni się ja k ą linię p o stęp o w a n ia przyjm ą delegaci niemieccy w K P K R .

N o ta fra n c u s k a z 10 lu teg o 1926 r. i jej o m ó w ien ie a u to rs tw a R. H . C am p b clla stały się następnie przedm iotem ko m en tarzy innych u rz ęd -ników F oreig n Office. G erald H. Villiers, szef D e p a rta m e n tu Z ach o d n ieg o , zgadzał się całkow icie z ocenam i C am pbella i rów nież uw ażał jak ąk o lw iek dyskusję z F ran cu zam i za „ n ie p o ż ą d a n ą ” n a tym e tap ie35.

W ątpliw ości w tej spraw ie rozstrzygnął wówczas szef F o reig n Office stw ierdzając, że n o ta nie w ym agała odpow iedzi, gdyż zo stała d o sta rc z o n a w celu w yjaśnienia pow odów francuskich zabiegów o odroczenie pierwszej sesji K P K R . Sir A. C h am b erlain uw ażał tw ierdzenie, że p o zostałe p ań stw a pow inny rozbroić się proporcjonalnie do poziom u Niem iec za „niedorzeczne” . R ozbrojenie N iem iec było w jego opinii bezw arunkow e. Z am ierzał je d n a k w skazać w pryw atnych rozm ow ach dy p lo m ato m z Q uai d ’O rsay , że o ile nie nastąp i pewien stopień ro zbrojenia „ż a d n a siła na ziemi nie utrzym a N iem cy ro z b ro jo n e bez k o ń c a ” 36.

Sir C. J. B. H u rs t o d m aw iając arg u m e n to m niem ieckim legalnych podstaw , przyznaw ał im pew ną siłę m o raln ą. T o , co jego zdaniem niepokoiło Francuzów , to m ożliwość pow stania na forum K P K R dw óch przeciwstaw nych bloków : jednego obejm ującego W ielką B rytanię, N iem cy o ra z Stany Z jed -n o czo -n e i d ru g ieg o sk ład ająceg o się z F ra -n c ji, W łoch, P olski i M ałej E ntcnty. M iałoby to, jego zdaniem , negatyw ny wpływ na stan sto su n k ó w fran cu sk o -b ry ty jsk ich 37.

L ord Cecil k o m en tu jąc38 no tę fran cu sk ą w skazyw ał, że należy rozróżnić dwie spraw y, k tóre F ran cu zi zdaw ali się gm atw ać: zobow iązanie byłych

54 R . H . C am pbell o b ra zo w o to przedstaw ił pisząc: „ T h e F re n c h have h ad th in g s all their ow n w ay so far: they are n o w in d a n g er o f seeing the tab les [kw estionariusz] tu rn e d on them , and o f finding them selves in a possible m in o rity on such vital q u e stio n s as the a b o litio n o f c o n sc rip tio n and the restrictio n o f su b m arin es. H av in g sucked the su g ar fro m th e pill, they recoil fro m sw allow ing the d o s e ” . P R O , F O 371/11878, W 1075/78/98, M in u ta R . H . C am p b ella z 16 11 1926 r.

35 G . H Villiers p o d k re ślał „W e d o n o t w an t to lie o u r h an d to o m u c h ” . Ibidem , M in u ta G . H . V illiersa z 18 11 1926 r.

“ Ibidem , M in u ta sir A. C h a m b e rlain a z 20 11 1926 r. 37 Ibidem , M in u ta sir C. J. B. H u rs ta z 18 11 1926 r. 31 Ibidem , M in u ta lo rd a R. C ecila z 23 11 1926 r.

(12)

alian tó w d o rozbrojenia i stopień do jak ieg o w inno być p rzep ro w ad zo n e. W jego opinii Niem cy mieli praw o powiedzieć, że na m ocy kilku m ięd zy n aro -dow ych d o k u m en tó w , z k tórych ostatnim był p ro to k ó ł końcow y układów lokarn eń sk ich , Brytyjczycy i F ran cu zi zobow iązali się stw orzyć ogólny plan rozbrojenia. Niem cy m ogli dalej słusznie twierdzić, że o ile „m y nie uczynim y czegoś praw dziw ego w tym k ie ru n k u ” , ich zobow iązanie d o ro z b ro je n ia na m ocy T ra k ta tu W ersalskiego „nic jest dłużej w iążące” 39. Cecil uw ażał, że w praktyce dalsze egzekwowanie rozbrojeniow ych klauzul tra k ta tu pokojow ego będzie m ożliw e tylko w ram ach pow szechnej konw encji rozbrojeniow ej.

W drugiej kwestii, tj. sto p n ia ro z b ro jen ia „byłych soju szn ik ó w ” , Cecil zajm ow ał dw uznaczne stanow isko. Przyznaw ał, że tw ierdzenie o zastosow aniu niemieckiego standardu rozbrojenia d o wszystkich innych państw nie posiadało podstaw y w żadnym tra k ta c ie ani dokum encie. W obec perspektyw y wejścia N iem iec d o LN Cecil przew idyw ał tru d n o ści w przefo rso w an iu zasady, że pew ne typy uzbrojenia przyznane jednem u członkow i LN nie b ędą przyznane innem u.

Sir A. C h am b erla in podkreślił w kolejnej n o tatce , że nie d o końca zgadzał się z o p in ią przed staw io n ą przez Cecila. O baj byli zgodni, że należy dołożyć sta ra ń na rzecz rozbrojenia, gdyż inaczej N iem cy p rz ep ro w a d zą rem ilitaryzację. Szef F O w przeciw ieństw ie do C ecila uw ażał je d n a k , że oznaczać to będzie pogw ałcenie przez Berlin zobow iązań tra k ta to w y c h '10.

Lord Cecil w odpow iedzi 5 m a rc a 1926 r. przedstaw ił szczegółowe m em o -ra n d u m , w którym ponow nie podnosił w ątpliw ość czy zo b ow iązanie Niem iec do pozostania w stanie rozbrojenia było „nieustanne” i „bezw arunkow e” ? Czy też zależało od w ypełnienia obietnic poczynionych przez S ojuszników przed podpisaniem T ra k ta tu W ersalskiego i zaw artych w pream bule do V części TW , że Sojusznicy także przeprow adzą rozbrojenie? Lord Cecil uważał osobiście tezę niemiecką za uzasadnioną m oralnie i zasugerował szczegółowe przeanalizow anie spraw y w F oreig n Office z praw nego p u n k tu w idzenia41.

Stosow na ekspertyza została przedstaw iona dw a m iesiące później. D o rad cy praw ni F oreign Office w odpow iedzi n a pytanie Cecila: „ Ja k dalece jest p ra w d ą , że zo b o w ią zan ie N iem iec d o p o z o sta n ia w stan ie ro z b ro je n ia zależne jest od o p ra co w an ia przez S ojuszników p lanu ro z b ro jen ia?” byli

39 N a m arg in esie pow yższego z d an ia G . H . Villiers d o p isa ł uw agę: „ T h is seem s ra th e r a sta rtlin g th eo ry . I c an h a rd ly believe the F ren ch will accept it” . Ibidem .

40 Ibidem , M in u ta sir A. C h a m b e rlain a z 23 II 1926 r.: „ T h a t we m u st m ak e real effo rt is co m m o n g ro u n d to L ord Cecil & m e. T h a t if it all com es to n o th in g we shall be un ab le to keep G e rm a n y d isarm ed indefinitely is also co m m o n g ro u n d . G e rm a n y will in th a t case rearm som e d ay & we shall n o t be able to p rev en t it but she will have broken the trea ty [oryg.]” . 41 D B F P , ser. 1A, vol. 1, no. 326, s. 4 9 2 -4 9 4 , M em orandum b y Viscount C ecil on G erm an

obligation to disarm, 5 III 1926 r.; Por. R. C e c i l , A G reat E xperim ent. A n A utobiography b y Viscount Cecil, N ew Y o rk 1941, s. 122-123 i 171-172.

(13)

zgodni, że: nie tylko rozbrojenie N iem iec było bezw arunkow e, ale także część V T W pozostaje w m ocy bezw arunkow o i nic zależy o d przyjęcia przez Sojuszników jakiegokolw iek p lanu rozbrojeniow ego. Jedynie po wejściu N iem iec do L N , R ad a L N , n a m ocy art. 164 T W , m ogła zm ienić klauzule w ojskow e T W 42. D alej w sk azy w an o , że zo b o w ią zan ie S ojuszników do rozb ro jen ia, tak ja k innych członków LN w ynikało z art. 8 P ak tu LN Z aw ierał on ogólnikow y p o stu lat redukcji zbrojeń „d o m inim um dającego się pogodzić z n arodow ym bezpieczeństw em ” i nie m usiał to być poziom zap isan y w T W . Je d n a k rów nież praw n icy F o re ig n O ffice p o d k re śla li m o cn o fakt m oraln eg o zo b ow iązania „byłych so juszników ” d o d ziała n ia na rzecz ro z b ro jen ia43.

Z anim d o rad cy praw ni przedstaw ili sw oją interp retację, problem ten był tak że przedm iotem analizy, z politycznego p u n k tu w idzenia, J o h n a D. G re- g o ry ’ego, asy sten ta p o d sek retarza stan u w F oreig n Office. 10 kw ietnia 1926 r. G regory przedstaw ił sir A. C h am berlainow i n o ta tk ę , k tó ra stała się p o d staw ą opraco w an eg o następnie m em o ra n d u m om aw iającego listę z o b o -w iązań rządu brytyjskiego. W p arag rafie dotyczącym N iem iec J. D . G regory d o k o n a ł klasyfikacji p ro b lem ó w zw iązanych z tym pań stw em n a dw ie kategorie. D o pierwszej zaliczył te, k tó re uznał za efem eryczne i m ożliw e do rozw iązania bez większych dyplom atycznych tarć. W ym ienił w śród nich kwestie: k o n tro li wojskow ej N iem iec, okupacji N adrenii i statu su Saary. Z agadnienie pow szechnego rozbrojenia, o b o k spraw y G d a ń sk a , G ó rn e g o Ś ląska i A nschlussu A ustrii uznał za bardziej skom plikow ane. P o stu la t pow szechnego rozb ro jen ia zajm ow ał ważne miejsce w pro g ram ie politycznym każdego kolejnego rządu niem ieckiego. N iem cy utrzym yw ali - ja k napisał G reg o ry z „p ew n ą d o zą słuszności” , że k o n tra st pom iędzy ro zb ro jo n y m i i uzbrojonym i n aro d am i w E u ro p ie jest „ n ie n a tu ra ln y i „niebezpieczny d la pokoju. A u to r m em o ra n d u m przew idyw ał, że w p rz y p ad k u , gdy p ró b a d o p ro w a d zen ia d o pow szechnego ro z b ro jen ia zakończy się niepow odzeniem , pretensje B erlina nasilą się i m oże dojść d o odrzu cen ia lub uchylenia V części T W , zobow iązującej N iem cy d o p o zo stan ia w stanic rozbrojenia. J. D. G regory podkreślał, że w tym przypadku jakakolw iek p ró b a odtw orzenia floty niem ieckiej p o tra k to w a n a zostanie ja k o bezpośrednie zagrożenie dla W ielkiej B rytanii. Z astrzegał rów nież, że His M ajesty G o v e rn m en t nic zgodzi się na gw ałtow ne odrzucenie niem ieckich zo b o w iązań w spraw ie zbrojeń lądow ych, zw łaszcza jeśli po lity k a B erlina będzie w yraźnie dążyła d o odzy sk an ia przedw ojennej siły m ilitarnej. Z drugiej stro n y w skazyw ał, że

42 W. E. B eckett zaznaczył „1 fully realise th a t this last is a d a n g e ro u s a rg u m e n t to em p lo y , th o u g h I th in k it is legally c o rre c t” .

43 D B F P , ser. I A , vol. 1, no. 508, s. 734, M em orandum b y S ir C. H urst respecting

D isa rm a m en t’ z 7 V 1926 r. i A n n ex d o no. 508, s. 734-736, M em orandum b y M r. B eckett

(14)

b rytyjska reakcja na „u m ia rk o w a n e ” i „ sto p n io w e” zw iększenie niem ieckiej arm ii lub naw et p rzyw rócenie o b ow iązkow ej służby w ojskow ej będzie w dużej m ierze zależała od sytuacji tru d n o przew idyw alnej i od postaw y francuskiego rz ą d u 44.

Jed n y m z p o w o d ó w , d la k tó reg o F o re ig n O ffice nie było sk ło n n e w połow ie lu teg o 1926 r. d o p o d jęcia ro z m ó w z P aryżem w spraw ie ro z b ro jen ia i zbliżającej się K P K R , był wzgląd na stan o w isk o S tanów Z jednoczonych. Przedw czesne uzgodnienie stan o w isk a brytyjskiego i fra n -cuskiego o ra z przyjęcie k o n k re tn y c h zobow iązań m ogło bow iem u tru d n ić B rytyjczykom taktyczne porozum ienie z delegacją am erykańską. N a d T am izą liczono się bowiem z tym , że A m erykanie m o g ą w ystąpić z p ropozycją w zajem nych k o n su ltacji przed rozpoczęciem K P K R , ta k ja k to m iało m iejsce w 1925 r., w zw iązku z konferencją pośw ięconą k o n tro li h an d lu

b ro n ią 45.

A kcep tacja przez Stany Z jednoczone zaproszenia d o udziału w pracach rozbrojeniow ych pod auspicjam i LN ułatw iła sytuację delegacji brytyjskiej. W przeciw nym bow iem razie W ielka B rytania zm uszona byłaby odm ów ić udziału w dyskusji n a tem at redukcji zbrojeń m o rsk ich w K P K R pod nieobecność przedstaw icieli W aszyngtonu. W L ondynie o b aw ia n o się je d n a k kom plikacji w zw iązku z ta k ty k ą delegacji am erykańskiej. U kład w aszyng-toński z 1922 r. nie do ko ń ca rozw iązał problem ryw alizacji m orskiej obu m ocarstw . N ie w p row adzono wówczas ograniczeń ilościow ych w kategorii krążow ników o w yporności poniżej 10 tys. to n . G łó w n ą , aczkolw iek u k ry tą, osią k o ntrow ersji w sto su n k ach anglo-am erykańskich p o zo staw ało p o n a d to w tym czasie zagadnienie praw a m orskiego. Sondaże brytyjskie p ro w ad zo n e od p o czątk u 1925 r. w skazyw ały, że ad m in istracja w aszyngtońska, o p o w ia -d ając a się za -d o k try n ą „w olności m ó rz ” , m ogła w znow ić o ficjalną k am p an ię n a rzecz zakazu stosow ania blokady m orskiej w trakcie działań w ojennych46.

N a forum K o m itetu O brony Im perialnej w y rażan o obaw ę, że dyskusja nad jednym z p y ta ń k w e stio n ariu sz a (czy flo ta h a n d lo w a m oże m ieć

44 D B F P , ser. IA , vol. 1, A ppen d ix , s. 857-858, M em orandum on the Foreign P olicy o f

H is M a jes ty 's G overnm ent, with a L ist o f B ritish C o m m itm en ts in their R elative O rder o f Im portance. W p a rag ra fie d otyczącym N iem iec J. D . G re g o ry p o w tó rzy ł w dużej m ierze tezy

i oceny przed staw io n e w m em o ran d u m J. C . S tern d ale H ennela z 10 1 1926 r. o p ra co w a n y m na p o trze b y K o nferencji Im perialnej, zap lan o w an ej n a p aźd ziern ik 1926 r. w L o n d y n ie. Jed n ak odniesienie d o zag ad n ien ia ro z b ro je n ia pow szechnego stan o w iło no v u m . Z o b . ibidem, n o . 1, s. 15-17, „ F o re ig n O ffice M e m o ran d u m respecting the L o c a rn o T re a tie s” .

45 P R O , F O 371/11878, W 1075/78/98, M in u ta R . H. C a m p b e lla z 16 II 1926 r.; N a tem a t w sp o m n ian ej konferencji zob.: J. G i l a s , Zagadnienie reglam entacji handlu i p ro d u kcji

broni, am unicji i m ateriału wojennego w organach L ig i N arodów , „ A c ta U n iv ersitatis L o d zien sis"

1983, F o lia h istó rica 17, s. 84-87; A A N , D P L N , t. 154, passim .

46 Z o b . B. J. C. M c K e r c h e r , The S eco n d Baldwin G overnm ent a n d the U nited Sta tes,

(15)

w arto ść m ilitarn ą przy ocenie sił m orskich d anego kraju?) m oże przerodzić się w d eb a tę n a tem at ,,m aritim e law” i zalecono delegacji brytyjskiej odm ow ę udziału w niej47.

26 lutego 1926 r. A lan so n B. H o u g h to n , am ery k ań sk i a m b a s a d o r w L ondynie, sp o tk ał się z sir A. C ham b erlain em i lordem R. Cecilem w celu w y so n d o w a n ia stan o w isk a b rytyjskiego w sp raw ie ro z b ro je n ia . Przebieg rozm ów nie nastrajał jednak Brytyjczyków optym izm em . Am erykański d y p lo m ata nie ukryw ał, że był przeciw ny udziałow i S tanów Z jednoczonych w pracach K P K R . W ocenie szefa F oreig n Office sta ra ł się tak że dow ieść całkow itej rozbieżności brytyjskiego i am erykańskiego p u n k tu w idzenia na zagadnienie ro zb ro jen ia48.

T ym czasem am erykański a m b a sa d o r analizując, w ra p o rcie d la D e p a r-ta m e n tu S r-ta n u , p o g ląd y i sr-tan o w isk o sir A. C h a m b e rla in a w spraw ie ro z b ro je n ia za zn ac zał, że k o n iecz n o ść p ro w a d z e n ia w sp ó ln ej p o lity k i z A. B riandem w spraw ach E u ro p y i Bliskiego W schodu zm usi brytyjskiego m in istra d o ustępstw n a rzecz F ran cji w K P K R 49. A. B. H o u g h to n obaw iał się p o w stan ia sytuacji, w której delegacja am ery k ań sk a nie godząc się na brytyjskie koncesje dla Francji, pozostanie izolow ana i poniesie odpow iedzial-ność za blokow anie porozum ienia. A m erykański d y p lo m a ta pesym istycznie za p atry w a ł się n a perspektyw y K P K R , gdyż ja k zauw ażał pow szechnie było w iadom o, że F ra n c ja i W łochy nie były gotow e do zm niejszenia sw ych sił zb ro jn y ch 50.

N a początku m arca 1926 r. am b asa d o r am erykański udał się do W aszyngto n u w celu przedstaw ienia ra p o rtu na tem at sytuacji europejskiej prezy d en -tow i C. C oolid g e’owi i sekretarzow i stan u F ran k o w i B. K elloggow i. D o S tanów Z jednoczonych przybył także H u g h G ibson - am ery k ań sk i poseł w Bernie, w yznaczony na szefa delegacji am erykańskiej w K P K R . W dniu 17 m a rc a 1926 r. A . B. H o u g h to n p rz e d sta w ił n ie sp o d z ie w a n ie treść poufnego ra p o rtu n a konferencji prasow ej zaaran żo w an ej w D ep artam en c ie S tanu. A m b a sa d o r stw ierdził w ów czas publicznie m. in., że E u ro p a nie

47 P R O , C A B 24/179, C. P. 165 (26); 20 11 1926 r. sir A. C h a m b e rlain z an o to w a ł: „[...] the U. S. A. will co u p le a b o litio n o f su b m arin es (if they su p p o rt it a t all) w ith a b o litio n o f c a p tu re at sea. W e c a n ’t accept th a t & unless we are carefull we shall be in m in o rity o f one. P R O , F O 371, W 1075/78/98.

“ D B F P , ser. IA , vol. 1, no. 314, s. 481, sir A. C h a m b e rlain d o sir E. H o w a rd a , F O 3 III 1926 r.

” P rz y k ład o w o H o u g h to n w skazyw ał, iż C h a m b e rla in g e n era ln ie nie p o d z ie la ł tezy o w spółzależności zb ro jeń m o rsk ich i lądow ych, ale uzn aw ał fran cu sk ie siły zb ro jn e w A fryce P ó łn o cn ej za in te g raln ą część sił lądow ych F ran cji i p rzy zn aw ał, że są zależne od zdolności u trzy m an ia k o n tro li n ad M o rzem Ś ródziem nym . F R U S , 1926, vol. I, s. 57, A. B. H o u g h to n d o F. B. K ellogga, L o n d y n 27 II 1926 r.

50 Ibidem , s. 58-59. L. E. E l l i s , F rank Ii. Kellogg a n d A m erican Foreign Relations,

(16)

w yciągnęła w niosków z m inionej w ojny, a Ligę N a ro d ó w p o ró w n a ł do „Św iętego P rzym ierza” zdom inow anego przez F ran c ję i jej „sa te litó w ” . Podkreślił szczególnie niechęć Francji i W łoch do przeprow adzenia rozbrojenia. Przew idyw ał w zw iązku z tym nie tylko fiasko negocjacji rozbrojeniow ych, ale i w ątpił czy K P K R rozpocznie prace w przew idzianym term inie. N a -stępnego d n ia szczegółowe spraw ozdanie z konferencji prasow ej H o u g h to n a o pub lik o w an e zostało n a łam ach „N ew Y ork H erald T rib u n e ” , co w yw ołało - w opinii P osła R P w W aszyngtonie Ja n C iechanow skiego - „sensację w tutejszym świecie politycznym ” 51.

W dniu 19 m arca 1926 r. D ep artam en t Stanu wydał oficjalne oświadczenie dem entujące doniesienia prasow e52. F . B. K ellogg w rozm o w ach z a m -b asa d o ram i F ran c ji i W ielkiej B rytanii w W aszyngtonie zapew niał, że Biały D o m i D e p a rta m e n t S tan u nie były zorien to w an e w zam ia rac h udzielenia przez H o u g h to n a w yw iadu d la prasy o ra z nie znały treści enuncjacji a m b a sa d o ra 53.

B ezpośrednio po ogłoszeniu dem enti w dyplom atycznych kołach W aszyng-to n u , pojaw iły się dwie wersje w ydarzeń. Pierw sza m ów iła, że am erykański a m b a sa d o r w yraził poglądy z własnej inicjatywy. D ru g a u zn ała niedyskrecję i ujaw nienie ra p o rtu ja k o zam ierzone działanie adm inistracji w aszyngtońskiej w celu w yrażenia tym sam ym niezadow olenia S tanów Z jednoczonych z prze-biegu ostatniej sesji R ad y LN . In terp elacja d em o k ra tó w w spraw ie w yw iadu A. B. H o u g h to n a i burzliw a dyskusja w Senacie n a ten tem at 22 m arc a 1926 r. sp ow odow ała pojaw ienie się kolejnego przypuszczenia, oceniającego incydent ja k o „ballon d ’essai" rz ąd u am erykańskiego w celu w y b a d an ia sfer politycznych54. R ząd am erykański pod koniec m arc a w ykazyw ał tendencję

51 A A N , D P L N , t. 3, k. 45, R a p o rt p olityczny N r 9/26 część V P oselstw a R P w W aszy n g -to n ie z 30 III 1926 r.

52 F R U S , 1926, vol. 1, s. 60, przyp. 65, O k ó ln ik D e p a rta m e n tu S ta n u z 19 III 1926 r. 53 Ibidem , s. 63, M e m o ran d u m F. B. K ellogga z rozm ow y z H . B ćrengerem - a m b a sa d o rem F ran cji w W aszy n g to n ie, D e p a rta m e n t S ta n u 25 III 1926 r.; „ In d ex to the C o rre sp o n d en c e o f the F o re ig n O ffice fo r the Y ear 1926” n a s. 1255, p o d hasłem „ E u ro p e a n a ttitu d e to d isa rm a m en t: c o m m u n ica tio n to U . S. Press o f views o f U. S. A m b a ssa d o r in L o n d o n criticising F ra n c e & c.” in fo rm u je, że d o k u m e n t o p a trz o n y sy g n a tu rą W 2558/78/98 zaw iera n a stę p u ją c ą treść: „ U . S. S ecretary o f S ta te ’s disavow el o f re sp o n sib ility ". P o d czas kw erendy w P R O d o k u m e n tu tego nic o d n alezio n o , p ra w d o p o d o b n ie nie zach o w ał się.

54 W edług inform acji uzyskanych przez J. C iech an o w sk ieg o w ystąpienie A. B. H o u g h to n a było k o n su lto w a n e z D e p arta m e n tem S tan u , ale m iało m iejsce bez u p o w ażn ien ia p rezy d en ta. In cy d en t w yw ołał n iezadow olenie i obaw y C. C o o lid g e’a co d o n eg aty w n y ch n a stęp stw całej spraw y d la przedw yborczej k a m p a n ii rep u b lik an ó w . S to su n k i p o m ięd zy C. C o olidgem a a m -b a sa d o re m m iały ulec p o g o rszen iu i zastąp ien ie F. B. K ello g g a p rzez A . B. H o u g h to n a , co p la n o w a n o rzek o m o n a k o n iec 1926 r., stan ęło p o d zn ak iem z ap y tan ia . J. C iech an o w sk i w yraził tak że opinię, że w D e p arta m e n c ie S tan u zdanie p o sła G ib so n a , k tó ry nie zgadzał z w yw odam i a m b a s a d o ra H o u g h to n a , u w ażan o „ za bardziej m ia ro d a jn e ” . A A N , D P L N , t. 3, k. 4 5 -4 7 , R a p o rt p olityczny N r 9/26 część V Poselstw a R P w W aszy n g to n ie z 30 111 1926 r. N a

(17)

d o insp iro w an ia pojednaw czych arty k u łó w , m ających na celu w ykazanie, że K P K R , zgodnie z nazw ą będzie konferencją zaledw ie przygotow aw czą, nie zaś m ając ą za zadanie przeprow adzić rozbrojenie. P oselstw o R P w W aszyng-to n ie oceniło aszyng-to ja k o p ró b ę zn eutralizow ania zarzutów w ysuniętych przez H o u g h to n a o „rzekom ej niechęci E uro p y do ro z b ro je n ia ” 55.

W Wielkiej Brytanii pierwsze inform acje o ujaw nieniu ra p o rtu H o u g h to n a p o d ał ju ż 19 m a rc a „T im es” . Poseł R P w L ondynie ch a rak tery zu jąc stan brytyjskiej opinii publicznej w skazyw ał na „dosyć wielkie p o ru szen ie” 56. K o m en tarze prasow e były pośw ięcone głównie analizie poglądów H o u g h to n a. W edług „ T im e s a ” i „D aily T e le g ra p h ” ra p o rt a m b a s a d o ra m ó g ł m ieć wpływ na pogłębienie tendencji izolacjonistycznych w am erykańskiej polityce w obec E uropy. K o re sp o n d e n t „M a n ch ester G u a rd ia n ” z N ow ego Jo rk u ocenił incydent ja k o zapow iedź w ycofania się adm inistracji w aszyngtońskiej z udziału w K P K R . „D aily E xpress” i „D aily C h ro n icie” o d eb rały ra p o rt H o u g h to n a ja k o w yraz opozycji w obec LN i osoby C h am b erla in a . N iek tó re tytuły, ja k „W estm inster G a z e tte ” , sym patyzow ały otw arcie z pog ląd am i am erykańskiego d y p lo m aty 57.

P rasa fra n c u sk a , w o d ró ż n ie n iu od brytyjskiej, p ełn a była o stry ch kom entarzy pod adresem samego H o u g h to n a, którego nazw ano germ anofilem i poplecznikiem niemieckich nacjonalistów 58. Niem alże jednom yślnie oceniano, że ra p o rt m iał za zadanie „w sadzić szprychy w k o ło ” zbliżającej się K P K R o ra z p o g o rsz y ć s to su n k i p o m ięd zy P ary żem i W a sz y n g to n e m . R a p o r t o d czy tan o rów nież ja k o zapow iedź p lan u zm uszenia F ran c ji d o poczynienia dalszych ustępstw podczas K onferencji R ozbrojeniow ej. „ T e m p s” zw racał uw agę na fakt zbieżności uk azan ia się ra p o rtu z atak a m i L a b o u r P arty i liberałów n a politykę rządu brytyjskiego w zw iązku z niepow odzeniem wejścia N iem iec d o LN podczas m arcow ej sesji R ad y L N . N a łam ach

te m a t p o g lą d ó w F . B. K ello g g a n a z ag ad n ien ie ro z b ro je n ia w k o n te k ś c ie K P K R zob. W. R o j e k , S p o ry o władanie m orzem . P o lityczno-dyplom atyczne a sp e k ty zbrojeń m orskich iv okresie m iędzyw ojennym 1919-1939, K ra k ó w 1994, s. 103-105.

55 A A N , D P L N , t. 3, k. 5 0 -5 3 , R a p o rt p olityczny N r 9/26 część VI P oselstw a R P w W aszy n g to n ie z 31 III 1926 r.

54 Ibidem , k. 3 0 -3 2 , R a p o rt p olityczny N r 10/26 Poselstw a R P w L o n d y n ie z 26 III 1926 r. 57 F R IJ S , 1926, vol. 1, s. 60-62, F. A. Sterling d o F. B. K ellogga, L o n d y n 20 III 1926 r. A m ery k ań sk i charge d ’affaires w L o n d y n ie F. A . S terling w skazyw ał w pow yższym rap o rcie d la D e p a rta m e n tu S tan u , że d y skusje w „ p ry w atn y ch k o ła c h ” były pełne w yrazu zaskoczenia szczerą w ypow iedzią a m b a sa d o ra , lecz „b y n ajm n iej nie były n iep rzy ch y ln e d la n ieg o ” .

“ A. B. H o u g h to n w latach 1922-1925 pełnił obow iązki a m b a sa d o ra Stan ó w Z jednoczonych w B erlinie. Z o b .: S. A. D i a m o n d , Ein A m erikaner in Berlin. A us den Papieren des

B otschafters Alanson B. H oughton 1922-1925, „V ierterljah resh efte fu r Z eitg esch ich te" 1979,

H . 3, s. 4 3 1 -4 7 0 ; H . J. R u p i e p e r , Alanson B. H oughton: A n A m erican A m bassador in

G erm any, 1922-1925, „ In te rn a tio n a l H isto ry R ev iew " 1970, vol. 1, O c to b er, s. 4 9 0 -5 0 8 ; K . P.

J o n e s , A lanson B. H oughton and the R uhr Crisis: The D iplom acy o f P ow er and M o ra lity, [w:] U. S. D iplom ats in Europe, ed. K . P. Jones, S a n ta B a rb a ra 1981, s. 25-39.

(18)

„ Q u o tid ie n ” p rzychylne nastaw ien ie części brytyjskiej prasy d o ra p o rtu o k reślo n o ja k o w yraz angloam erykańskiego „egoizm u, nacjonalizm u i h ip o -kryzji” . „ P e rtin a x ” na łam ach „ L ’É cho de P a ris” zapytyw ał w p ro st dlaczego to właśnie am erykański am b asa d o r w L ondynie jest w zyw any d o W aszyng-to n u , żeby złożyć ra p o rt n a tem at polityki francuskiej, a nie am erykański a m b a sa d o r w Paryżu - M y ro n T. H errick. W ynikało to jego zdaniem z tego, że A m erykanie, z przyczyn polityki w ew nętrznej, utrzym yw ali nad S ekw aną a m b a sa d o ra , któ ry był „zw ykłą o z d o b ą ” i k tó reg o opinie były „całkow icie n ieisto tn e” 59.

S ondaż p rzeprow adzony w F oreign Office przez posła R P w L ondynie wskazuje, że dyplom acja brytyjska nie kw estionow ała oficjalnie w iarygodności dem enti D e p a rta m e n tu S tanu. Sir W illiam T yrrell zaznaczył w rozm ow ie z K o n sta n ty m Skirm untem 26 m arc a, że „nie podziela ab so lu tn ie, dosyć szero k o ro zpow szechnionej tu opinii, że en u n cjacje H o u g h to n a zo stały uczynione w porozum ieniu z sekretarzem stanu Kclloggiem i sam ym prezyden-tem S tanów Z jed n o czo n y ch ” . D ow odzić tego m iał rzek o m o nieprzychylny w zajem ny stosunek K ellogga i H o u g h to n a o ra z nieobecność C o o lid g e’a w W aszyngtonie w dniach poprzedzających enuncjacje a m b a sa d o ra . Stały p o d sek retarz stan u tłum aczył postępow anie H o u g h to n a jego w y g órow aną am b icją i chęcią p o zy sk a n ia u am ery k ań sk iej opinii publicznej m ia n a „w ielkiego p o lity k a ” . Brytyjski d y p lo m a ta podkreślił w tym k o ntekście fakt nie przestrzegania w S tanach Zjednoczonych fundam entalnych zasad dyskrecji i tajem nicy służbowej i to nie tylko przez dziennikarzy, ale polityków i d y p lo m ató w 60.

T ym czasem dyplom acja fran cu sk a pod koniec m a rc a 1926 r. złożyła p ro te st w am b asad zie am ery k ań sk iej w L o n d y n ie w spraw ie w yw iadu H o u g h to n a. P od nieobecność przebyw ającego wciąż za oceanem H o u g h to n a , am b asad o r F rancji Aim ć de F leuriau przeprow adził rozm ow ę z am erykańskim charge d ’affaires F . A. Sterlingiem . W jej trak cie w skazał, że Q uai d ’O rsay zamierzało doprow adzić do dalszego odroczenia K P K R . D yplom acja francuska w dalszym ciągu o p o w iad ała się bow iem za rozpoczęciem K P K R d o p iero

” P R O , F O 371/11879, W 2461/78/98, lo rd R. C rew e d o F O , P ary ż 23 111 1926 r.

“ A A N , D P L N , t. 3, k. 30-32, R a p o rt polity czn y N r 10/26 P oselstw a R P w L o n d y n ie z 26 111 1926 r.; Z d ecy d o w an ą reakcję F o reig n O ffice w zb u d ziło n a to m ia s t inne w ydarzenie, k tó re m iało m iejsce w W aszyngtonie 15 III 1926 r., a więc d w a d ni p rzed w ystąpieniem H o u g h to n a . W. lio ra h , p rzew odniczący senackiej kom isji sp raw z ag ran iczn y ch , zgłosił w ów czas rezolucję w zyw ającą D e p a rta m e n t S tan u d o p o in fo rm o w a n ia S en atu jak ie p o d jęto k ro k i w celu w ynegocjow ania z W ielk ą B ry tan ią i F ra n c ją konw encji w spraw ie o d sz k o d o w a ń d la obyw ateli am e ry k ań sk ic h , za s tra ty pon iesio n e w skutek b lo k ad y m orskiej N iem iec przed p rzy stąp ien iem S tan ó w Z jed n o czo n y ch d o w ojny w 1917 r. W lej spraw ie sir E sm e H o w ard , brytyjski a m b a sa d o r w W aszyngtonie, zo slał u p o w ażn io n y d o złożenia k ateg o ry czn eg o d e m a rch e w obec p re zy d e n ta C. C o o lid g e’a. Z o b . D B F P , ser. IA , vol. II, no. 479, s. 879, sir A. C h a m b e rlain d o sir E. H o w ard a , F O 26 III 1926 r.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Z drugiej strony Niemiec nalegał na przyśpieszenie prac Konferencji, mając nadzieje, że jeżeli upadłaby w tym momencie (a tego się właśnie spodziewał), wina za to spadłaby

Zgromadzenie Ligi Narodów nie może milczeć, s.. Wnioski uwzględniające optykę genewską,

128 Zob. więcej w podrozdziale Zmierzch ochrony mniejszości Ligi Narodów na s.. zawar­tych w traktatach specjalnych jako środek utrwalenia zasady równości także i pod

Obecny projekt zakłada likwidację jednolitych wymagań i zasad powoływania kan- dydatów na bibliotekarzy dyplomowanych i dyplomowanych pracowników informacji naukowej i

Dorobek naukowy (wykaz publikacji /zapis bibliograficzny/, uczestnictwo w konferencjach naukowych, wykaz wygłoszonych referatów): ..... Zainteresowania naukowe

Podejmuje też fundamentalne problemy socjologii gospodarki, socjologii zróżnicowania społecznego i so­ cjologii stanu urzędniczego (biurokracji w języku socjologii nieuczonej).

Spółka, członkowie jej organów oraz kadry zarządzającej jak również akcjonariusze, doradcy, przedstawiciele Spółki nie składają żadnych wyraźnych ani dorozumianych

Niech A będzie gwiaździstym względem zera, pochłaniającym podzbiorem przestrzeni liniowej X, którego przecięcia z każdą prostą są domknięte2. Wykaż, że jeśli zbiór A