• Nie Znaleziono Wyników

Edukacyjne i socjalizacyjne aspekty kultury popularnej. Fascynacje literackie młodego pokolenia

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Edukacyjne i socjalizacyjne aspekty kultury popularnej. Fascynacje literackie młodego pokolenia"

Copied!
13
0
0

Pełen tekst

(1)

Edukacyjne i socjalizacyjne aspekty kultury popularnej.

Fascynacje literackie mҝodego pokolenia

Wiktoria Kiwior, wiktoria.kiwior1@gmail.com Uniwersytet WrocÙawski Pl. Uniwersytecki 1, 50-137 WrocÙaw

Abstrakt

ArtykuÙ dotyczy edukacyjnego oraz socjalizacyjnego potencjaÙu kultury popularnej, która ma niebagatelny wpÙyw na funkcjonowanie mÙodego pokolenia. Dzisiejsza rzeczywistoï° mÙodego czÙowieka przesycona jest przekazami medialny-mi, a jej odbiór zapoïredniczony przez ïrodki masowego przekazu. Literatura popularna stanowi waČny obszar kultury popularnej, a dzieÙa zaliczane w jej poczet to bestsellery rynków ksi¿garskich. Celem badaÚ, przeprowadzonych za pomo-c­ wywiadów swobodnych byÙo okreïlenie miejsca, roli oraz funkcji literatury w Čyciu adolescentów, okreïlenie fascynacji literackich oraz dotarcie do edukacyjnych i socjalizacyjnych wymiarów literatury popularnej.

SÙowa kluczowe: kultura popularna, literatura popularna, czytelnictwo, mÙodzieČ

Educational and socialization aspects of popular culture. Literary fascination of the young generation Abstract

The aim of the article is to show a socialization and education potential of popular culture, which has a substantial inß uence on the today’s young generation. Nowadays young people live in the reality, which is dominated by diě erent types of media. Popular culture is a very important agenda of socializing and area of non-formal education and popular li-terature is a big part of popular culture. The studies have been carried out by the free interview. Purpose of the studies was to determine the place, role and function of literature in the lives of adolescents, their literary fascination and determine the education and socialization potential of literature, especially of popular literature.

Keywords: youth, popular culture, reading, popular literature

Ksi­Čki byÙy dominuj­cym ïrodkiem przekazu kulturowego od czasu wynalezienia druku, a literatura staÙa si¿ nie-odÙ­czn­ cz¿ïci­ procesu socjalizacji i edukacji. SÙowo drukowane traci jednak na znaczeniu w skutek rozwoju nowych mediów, które s­ atrakcyjniejsze, Ùatwiejsze w odbiorze i bardziej sugestywne, ale jednoczeïnie bardziej schematyczne i uproszczone. Mimo tego, „czytanie wci­Č oddziaÙuje na zbiorow­ wyobraĊni¿”1, chociaČ gwaÙtownie sÙabnie jego popu-larnoï°, na co wskazuj­ coroczne badania poziomu czytelnictwa prowadzane m. in. przez Bibliotek¿ Narodow­. W szcze-gólnej sytuacji znajduj­ si¿ mÙodzi ludzie, dla których nowe media oraz przekazywana za ich poïrednictwem kultura popularna to ïrodowisko funkcjonowania, z którym stykaj­ si¿ niemal od urodzenia. Reß eksja nad czytelnictwem mÙo-dzieČy w rzeczywistoïci zdominowanej kultur­ popularn­ oraz nowymi ïrodkami przekazu staÙa si¿ podstaw­ przepro-wadzonych badaÚ, które zaprezentowane b¿d­ w niniejszym artykule. Zarówno przeprowadzone badania, jak i analiza rynków ksi¿garskich wskazuj­, iČ wybory czytelnicze adolescentów w duČej mierze zamykaj­ si¿ w obr¿bie wytworów literatury popularnej i bestsellerów opakowanych w szeroko zakrojon­ strategi¿ marketingow­. Literatura obecnie nie jest juČ samoistnym, autonomicznym przedmiotem poznania, bowiem zmianie podlega jej sytuacja komunikacyjna. Dzisiej-sza kultura podlega multimedializacji, której skutki najbardziej widoczne s­ w twórczoïci masowej. MÙoda generacja wy-chowana jest na multimedialnym odbiorze. Pokoleniu temu ci¿Čko jest powróci° do odczytania wymagaj­cego niemaÙego trudu kodu literackiego2. Wszelkim treïciom docieraj­cym do mÙodych ludzi, a szczególnie tym wywoÙuj­cym szerok­ spoÙeczn­ dyskusj¿, jak wskazuje Danuta Kowalewska, naleČy si¿ odpowiedni klimat przekazu oraz gotowoï° do otwartej dyskusji. Rzeczywistoï° wspóÙczesna powoduje, Če dzieci musz­ szybciej dorasta°, nakÙada obowi­zek oswojenia ïwiata, którego bardzo cz¿sto nie rozumiej­ doroïli. W sytuacji, kiedy mÙodzi ludzie poszukuj­ wzorców i drogowskazów na

1 T. Zatorska, RozwaĪania naukowe nad czytelnictwem, http://szkola.net/awans/art.php?id=2090, 26.05.2012. 2 P. Kowalski, Miejsce literatury w kulturze popularnej, „Kultura Popularna” 2005, nr 2, s. 123-124.

(2)

miar¿ ich wieku i rzeczywistoïci jaka ich otacza, nie moČemy ba° si¿ „duchów”, w które nie wierzymy, ale towarzyszy° mÙodemu czytelnikowi w jego poszukiwaniach3. Kultura popularna to dziï dominuj­cy rodzaj kultury, ze wgl­du na to, iČ oddziaÙuje na nas nieustannie poprzez wszystkie dost¿pne media i wÙaïciwie nie jest juČ moČliwa ucieczka od niej. StaÙa si¿ istotnym elementem nabywania wiedzy o ïwiecie, tworzenia toČsamoïci i porz­dkowania relacji spoÙecznych, po-przez swoje noïniki ksztaÙtuje ïwiadomoï° spoÙeczn­. Szczególnie znacz­co wpÙywa na mÙodzieČ, która jest w fazie two-rzenia wÙasnej toČsamoïci orz spójnego systemu aksjonormatywnego, odrzucaj­c przyjmowane dot­d wartoïci, normy i autorytety. gledz­c oddziaÙywanie kultury popularnej moČemy zauwaČy°, iČ jest ona nieprzebranym ĊródÙem edukacji i socjalizacji, szczególnie dla mÙodego pokolenia4. W jej badaniu waČne jest jednak, aby nasze spojrzenie pobawione byÙo wartoïciowania, aby moČna byÙo przyjrze° si¿ kulturze, w której zanurzona jest mÙodzieČ.

„CzÙowiek nie rodzi si¿ czytelnikiem, ale staje si¿ nim dopiero na skutek wrastania w konkretn­ kultur¿”5. Kultura jest ĊródÙem socjalizacji i edukacji, co podkreïla mi¿dzy innymi deÞ nicja Antoniny KÙoskowskiej, która analizuj­c rozwój poj¿cia „kultura” stwierdza, iČ jest to „wzgl¿dnie zintegrowana caÙoï° obejmuj­ca zachowania ludzi przebiegaj­ce we-dÙug wspólnych dla zbiorowoïci spoÙecznej wzorów wyksztaÙconych i przyswajanych w toku interakcji oraz zawieraj­ca wytwory takich zachowaÚ”6. Warto zacz­° od zastanowienia si¿ w jakim kontekïcie funkcjonuje kultura wspóÙczesna i jaki jest charakter dzisiejszej rzeczywistoïci, która j­ ksztaÙtuje. Mamy obecnie do czynienia z niezwykle dynamiczny-mi zdynamiczny-mianadynamiczny-mi i przeksztaÙceniadynamiczny-mi we wszystkich aspektach Čycia. WspóÙczesna rzeczywistoï° nie posiada juČ staÙego charakteru, jednolitych wartoïci, norm i reguÙ post¿powania, wspóÙistnieje ze sob­ wiele róČnorodnych wzorów kul-turowych, przenikaj­ si¿ wzajemnie róČne ideologie i wzorce aksjonormatywne. Czasy wspóÙczesne charakteryzuj­ si¿ ci­gÙym poïpiechem, wszechobecn­ tymczasowoïci­, brakiem stabilnych punktów odniesienia, co wpÙywa na poczu-cie zagubienia w chaosie róČnorodnoïci wspóÙczesnej kultury. Obecna epoka przez wspóÙczesnych myïlipoczu-cieli nazywana jest ponowoczesnoïci­, w której mówimy o upadku wielkich narracji i braku poszukiwania uniwersalistycznej prawdy. Nast¿puje dekonstrukcja tradycyjnego porz­dku, uwaČanego za jedyny i bezwzgl¿dnie obowi­zuj­cy. Rzeczywistoï° to efekt procesów spoÙecznych uznawanych jako normalne tylko w okreïlonym kontekïcie. Nie zakÙada si¿, iČ jednostka posiada stabiln­ oraz jasno okreïlon­ toČsamoï°7. Tworzy j­ wykorzystuj­c symbole kulturowe, dowolnie ukÙadaj­c puzzle znaków kulturowych, znajduj­cych si¿ w kulturze w której funkcjonuje, a która obecnie jest najcz¿ïciej kultur­ popular-n­8. Decyduj­c­ rol¿ w konstruowaniu toČsamoïci mÙodzieČy odgrywa popkultura, brak jest w ich Čyciu wielkich idei i metanarracji, a dominuj­ raczej drobne codzienne sprawy. Zanika styl Čycia oparty na reß eksji i poszukiwaniu sensu egzystencji. Mimo funkcjonowania w ïwiecie bez drogowskazów, zrelatywizowania wartoïci i norm mÙodzieČ nie boi si¿ Čy°, ma poczucie sprawstwa i kontroli nad rzeczywistoïci­. …yjemy w czasach kultury upozorowanej, zdominowanej przez mass media, które nie tylko reprezentuj­ rzeczywistoï°, ale przede wszystkim j­ kreuj­. Inß acji ulegÙy dawniej waČne znaczenia w kakofonii sÙów, dĊwi¿ków, obrazów, symboli i kontekstów. Obowi­zuje kult sukcesu – posiadania wÙadzy i pieni¿dzy lub popularnoïci i sÙawy, a takČe wszechobecny kult ciaÙa i seksualnoïci, silnie determinuj­cy obraz wÙasnej osoby jaki posiadaj­ mÙodzi ludzie9. Warto równieČ zastanowi° si¿, czym charakteryzuje si¿ wspóÙczesne mÙode pokolenie. MÙodzieČ to dynamiczna „konstrukcja spoÙeczna”, silnie zakorzeniona w okreïlonych warunkach historycz-nych. W myïleniu i dziaÙaniu tej kategorii najszybciej ujawniaj­ si¿ wszelkie oznaki zmian spoÙecznych, jest to wi¿c kate-goria silnie nacechowana emocjonalnie, stanowi miejsce gdzie najsilniej kontynuowana jest tradycja, ale teČ gdzie zaistnie° moČe z wielkim dynamizmem bunt, jak widzimy chociaČby na przykÙadzie rewolucji lat szeï°dziesi­tych.Szczególnie istotny jest okres póĊnej adolescencji, który obejmuje w uj¿ciu Erika Eriksona wiek od 18 do 22 roku Čycia. Na tym etapie dochodzi do stabilizowania si¿ toČsamoïci, rodzi si¿ dojrzaÙa koncepcja wÙasnego „Ja”, mÙody czÙowiek na nowo ksztaÙtuje hierarchi¿ wartoïci, uzyskuje zdolnoïci potrzebne do peÙnienia ról spoÙecznych w dorosÙym Čyciu oraz okreïlenia swoje-go miejsca w ïwiecie10. Jest to okres krytycznej reß eksji nad wÙasn­ egzystencj­, spowodowany intensywnym rozwojem

3 D. Kowalewska, Harry i czary-mary, czyli o wartoĞciach edukacyjnych w cyklu powieĞci „Harry Potter” J. K. Rowling, Kraków 2005, s. 8-12. 4 M. Gaáuszka, MiĊdzy przyjemnoĞcią, a rytuaáem. Serial telewizyjny w kulturze popularnej, àódĨ 1996, s. 20.

5 J. PapuziĔska, Inicjacje literackie: problemy pierwszych kontaktów dziecka z ksiąĪką ,Warszawa 1988, s.10. 6 A. Káoskowska, Kultura masowa. Krytyka i obrona, Warszawa 2005, s. 40.

7 Z. Melosik, Pedagogika postmodernizmu, [w:] Z. KwieciĔski, B. ĝliwerski (red.), Pedagogika. PodrĊcznik akademicki, T. I, Warszawa 2003, s. 452-456.

8 W. Jakubowski, Edukacja w Ğwiecie kultury popularnej, Kraków 2011, s. 7.

9 Z. Melosik, MáodzieĪ a przemiany kultury wspóáczesnej, [w:] R. Leppert, Z. Melosik, B. Wojtasik (red.), MáodzieĪ wobec (nie) goĞcinnej przyszáoĞci, Wrocáaw 2005, s. 13-29.

(3)

umysÙowym, doskonaleniem funkcji poznawczych oraz wzmoČonego rozwoju moralnego, emocjonalnego i spoÙecznego. MÙody czÙowiek w okresie adolescencji eksploruje i bada otaczaj­cy go ïwiat spoÙeczny i samego siebie oraz zachodz­ce w nim zmiany Þ zyczne i psychiczne oraz szuka wiedzy. W trakcie takich poszukiwaÚ mÙodym ludziom cz¿sto towarzy-szy niepokój poznawczy, poczucie zagubienia, osamotnienia i nieprzystosowania11. W czasie dorastania i dojrzewania poszukuj­ równieČ w literaturze wzorców i modeli do tworzenia wÙasnej toČsamoïci i osobowoïci, pomagaj­cych w roz-wi­zywaniu wÙasnych kryzysów, problemów i dylematów12. Trudno mówi° o dzisiejszej mÙodzieČy jako o jednorodnym pokoleniu, jej ideologie i ïwiatopogl­dy s­ cz¿sto skrajnie od siebie róČne, dlatego teČ bardzo trudno dokona° charaktery-styki dzisiejszej mÙodej generacji. WyróČniono niedawno „Generacj¿ Y”, któr­ okreïla si¿ ludzi dorastaj­cych na przeÙomie wieków, korzystaj­cych masowo z nowinek technologicznych i cyfrowych. Charakteryzuj­ si¿ oni aktywnoïci­, ambicj­, zdolnoïciami do szybkiej zmiany pracy czy miejsca zamieszkania, funkcjonuj­ w zglobalizowanym ïwiecie, porozumie-waj­ si¿ z ludĊmi z caÙego ïwiata, przez s­ bardziej tolerancyjni i otwarci. Cechuj­ si¿ takČe pewnoïci­ siebie, stawiaj­ na jakoï° Čycia i gromadzenie wraČeÚ, a nie tylko posiadanie, d­Č­ do jak najwyČszego poziomu edukacji, przy czym musz­ stawia° czoÙa coraz wyČszym jej kosztom, a takČe s­ bardziej ïwiadomi swojej wartoïci na rynku pracy, chc­ si¿ rozwħ a° i równowaČy° prac¿ z karier­13. Przede wszystkim zatopieni s­ w ïwiecie cyfrowym coraz to nowych wynalazków, któ-re zast¿puj­ komunikacj¿ bezpoïktó-redni­. Jest to jednak jedna z wielu charakterystyk wspóÙczesnego mÙodego pokolenia, w którym widoczne jest takČe zagubienie, agresja, brak perspektyw, niech¿° oraz odnawianie si¿ ruchów nietolerancji i rasizmu. WedÙug Krystyny Szafraniec, która prowadzi wieloletnie badania mÙodych pokoleÚ, dzisiejsza mÙodzieČ jest przede wszystkim pragmatyczna w wi¿kszoïci dziedzin Čycia. Zarówno w stosunku do Čycia w ogóle, innych ludzi jak i wyboru szkoÙy, kierunku studiów, zawodu, które maj­ przede wszystkim przynieï° zysk w postaci znalezienia dobrze pÙatnej pracy. PrzewaČa konsumpcyjne i statusowo zorientowane nastawienie, wyksztaÙcenie, praca i kariera traktowane s­ jako wartoïci instrumentalne, maj­ce zapewni° standard Čycia na odpowiednio wysokim poziomie. MÙodzieČ ma pro-blemy z wchodzeniem w dorosÙoï°, cz¿sto nie radzi sobie z wymogami rzeczywistoïci, nadmiern­ presj­ spoÙeczeÚstwa i kultury na osi­ganie sukcesu. Wi¿kszoï° jednak podchodzi do tych wszystkich procesów naturalnie, podejmuj­c wy-zwania wspóÙczesnoïci, popiera rozwi­zania polityczno-gospodarcze, nie buntuj­c si¿ przeciw zastanej rzeczywistoïci, lecz szuka dla siebie miejsca w istniej­cych warunkach14. Obecnie mÙodzieČ nie istnieje jako kategoria podmiotowa, dzia-Ùaj­ca grupa, czy siÙa polityczna, stanowi jedynie kategori¿ wiekow­15.

Kultura popularna

Kultura popularna wi­zana byÙa dotychczas raczej z upadkiem jakoïci kultury, jej zuboČeniem oraz upraszczaniem rzeczywistoïci. Zaniedbywano tym samym reß eksj¿ naukow­ nad tym jej typem, traktuj­c j­ jako „niedojrzaÙ­ form¿ kultury”16,pomħ aj­c jednoczeïnie rozumienie ïwiata wspóÙczesnej mÙodzieČy. Jednak nie naleČy pochopnie wartoïciowa° tego zjawiska, ale zastanowi° si¿ czy nie prowadzi po prostu, do pewnego rodzaju zmiany. Kultura popularna jest cz¿ïci­ otaczaj­cej nas kulturowej rzeczywistoïci, obecnie juČ wÙaïciwie nieodÙ­cznym elementem naszego Čycia, a szczególnie socjalizacji i edukacji mÙodych ludzi17. Warto podj­° reß eksj¿ nad tym czym jest kultura popularna, mimo Če nie jest to zadanie Ùatwe z powodów, które wymienia m. in. Marek Krajewski. Jest to zjawisko o zróČnicowanym i wszechobec-nym charakterze oraz stosunkowo nowe i trudno jest ustali° deÞ nicj¿ ujmuj­c­ wszystkie jego aspekty i formy. Problem w konceptualizacji kultury popularnej polega równieČ na tym, iČ najcz¿ïciej nie próbuje si¿ jej poznawa° i bada°, a jedynie wartoïciowa° i ocenia°18. Popularny oznacza zrozumiaÙy, uproszczony lub powszechny, znany, natomiast Čadna z tych interpretacji nie powinna by° jednoznaczna z wartoïciowaniem tego zjawiska19. Genezy kultury popularnej poszukuje si¿ w ksztaÙtowaniu si¿ kultury masowej i powstaniem masowego spoÙeczeÚstwa przemysÙowego. Tym samym przeciwsta-wia si¿ j­ jednoczeïnie kulturze elitarnej, utoČsamiaj­c jej pochodzenie od kultury ludowej, która równieČ jest zrozumiaÙa

11 TamĪe, s. 8. 12 TamĪe, s. 28.

13 Encyklopedia zarządzania, http://mÞ les.pl/pl/index.php/Generacja_Y, 27.03.2012. 14 K. Szafraniec, WartoĞci máodego pokolenia, „WolnoĞü i solidarnoĞü” 2009, nr 13, s. 11-13.

15 M. àuczewski, PrzeszáoĞü i przyszáoĞü máodego pokolenia, [w:] M. àuczewski (red.), Portret máodego pokolenia, „WolnoĞü i SolidarnoĞü” 2009, nr 13, s. 5-9.

16 Z. Melosik, MáodzieĪ a przemiany kultury wspóáczesnej, dz. cyt., s. 27. 17 W. Jakubowski, dz. cyt., s. 8-9.

18 M. Krajewski, Kultury kultury popularnej, PoznaĔ 2003, s. 32. 19 W. Jakubowski, dz. cyt., s. 21.

(4)

oraz Ùatwa w odbiorze20. Wraz z przemianami w rzeczywistoïci spoÙecznej dochodzi do uksztaÙtowania si¿ kultury popu-larnej. WspóÙczesne spoÙeczeÚstwa nie s­ juČ jednak masowe, Čyjemy w kulturze indywidualizmu, nie ma juČ kryteriów, na których moČna by dokona° standaryzacji odbiorców. PrzyczyniÙa si¿ do tego demokratyzacja i liberalizacja Čycia spo-Ùecznego, ale takČe post¿p technologiczny i cyfrowy, a w szczególnoïci powstanie ïrodków komunikacji pozwalaj­cych odbiera° komunikaty i je tworzy°. SpoÙeczeÚstwa przestaÙy by° homogeniczne i jednorodne, nie tworz­ jednolitej masy odbiorców, czego skutkiem jest niezliczona iloï° czasopism, gazet, stacji radiowych i telewizyjnych21. Bardzo dobrze uj-muje opozycj¿ kultury elitarnej i popularnej MirosÙaw GaÙuszka, który stwierdza, Če s­ to dwa zupeÙnie róČne obszary funkcjonowania i reß eksji, maj­ inn­ natur¿, mimo, Če wchodz­ we wzajemne zaleČnoïci, a rozróČnienie na kultur¿ wyČ-sz­ i popularn­ traci obecnie na znaczeniu. M. GaÙuszka stwierdza równieČ, Če kultura popularna jest faktem spoÙecznym wchodz­cym w róČne sfery Čycia codziennego ludzi, cz¿sto wypeÙniaj­cym im w caÙoïci czas wolny i jest przede wszyst-kim rozrywk­. NajwaČniejsze jednak jest to, Če kultura popularna jest ĊródÙem inspiracji i identyÞ kacji, kreuje style Čycia, mod¿, wpÙywa na sposoby widzenia ïwiata i formuÙowania aspiracji, zwÙaszcza mÙodzieČy22.

K ultura popularna jako miejsce socjalizacji i edukacji

Socjalizacja jest to wi¿c proces wrastania w kultur¿, uczenia si¿ i przejmowania symboli kulturowych, ksztaÙtowania si¿ osobowoïci i nabywania kompetencji spoÙecznych. UspoÙecznienie moČe przebiega° przez zamierzone i celowe wpÙy-wy wpÙy-wychowawcze spoÙeczeÚstwa, szczególnie tradycyjnych agend socjalizacji, ale takČe poprzez niezamierzony i sponta-niczny wpÙyw ïrodowiska spoÙecznego, w jakim funkcjonuje dziecko. Socjalizacja dokonuje si¿ poprzez naïladownictwo i internalizacj¿, która jest procesem przyjmowania wzorów, norm i wartoïci, uznawanych jako element osobowoïci. MoČ-na wyróČni° dwie fazy socjalizacji: pierwotn­ – kiedy pod wpÙywem „zMoČ-nacz­cych innych”, MoČ-najcz¿ïciej rodziców, MoČ- nabywa-my pierwszych norm i wartoïci spoÙecznych staj­c si¿ czÙonkiem spoÙeczeÚstwa. A takČe wtórn­, kiedy odpowiedzialnoï° za socjalizacj¿ przejmuj­ takie instytucje jak: szkoÙa, grupy rówieïnicze, media, czy miejsce pracy. Na tym etapie dochodzi do wchodzenia jednostki w nowe role spoÙeczne dotycz­ce obiektywnego ïwiata danego spoÙeczeÚstwa. Jednostka przez caÙe Čycie poprzez zachodz­ce interakcje uczy si¿ wzorów kultury, w której funkcjonuje23. Kultura popularna ze wzgl¿du na swój dominuj­cy udziaÙ we wspóÙczesnej rzeczywistoïci spoÙecznej, przez swoj­ wszechobecnoï°, staje si¿ jednym z istotnych czynników socjalizacji. Jak pisze Zbyszko Melosik „mÙodzieČ traktuje dzisiaj formaln­ edukacj¿ jako zÙo ko-nieczne”24, autorytetu nie stanowi­ juČ rodzice, nauczyciele, czy osoby z najbliČszego ïrodowiska spoÙecznego25. Mamy do czynienia, wedÙug Margaret Mead, z kultur­ preÞ guratywn­, kiedy to dzieci ucz­ rodziców. Swoje znaczenie w socja-lizacji i ksztaÙtowaniu wzorów osobowych traci wi¿kszoï° tradycyjnych instytucji socjasocja-lizacji na rzecz grupy rówieïniczej, mass mediów i kultury popularnej. Kultura popularna staÙa si¿ wi¿c miejscem, w którym mÙodzi ludzie nabywaj­ warto-ïci, normy, wzory zachowania oraz wzory osobowe, a wi¿c naturalnym miejscem socjalizacji. Mamy do czynienia z „prze-suni¿ciem socjalizacyjnym, w którego efekcie kultura popularna staÙa si¿ dziedzin­ poïrednicz­c­ pomi¿dzy jednostk­, a ïwiatem spoÙecznym”26.Warto doda°, iČ kultura popularna moČe sta° si¿ czynnikiem socjalizacji zarówno pierwotnej, jak i wtórnej. Nie powinniïmy jednak tego udziaÙu wartoïciowa°, jest ona po prostu elementem wytworzonej rzeczywistoïci spoÙecznej. WedÙug Z. Melosika, we wspóÙczesnej zdefragmentaryzowanej, postmodernistycznej rzeczywistoïci wtÙacza-nie gotowych tradycyjnych wzorców toČsamoïci z obawy przed wpÙywem kultury popularnej i utrat­ wÙasnej kontroli, moČe prowadzi° do odebrania mÙodemu czÙowiekowi kompetencji, dzi¿ki którym b¿dzie sobie mógÙ poradzi° w obecnej rzeczywistoïci27.

NiezaleČnie od oceny fenomenu kultury popularnej nie moČna niedocenia° ogromnego wpÙywu, jaki wywiera na wspóÙczesn­ rzeczywistoï°, w tym takČe na edukacj¿ mÙodego pokolenia. Poj¿cie edukacji uwaČa si¿ za znaczeniowo najszersze w stosunku do ksztaÙcenia i wychowania i deÞ niuje jako ogóÙ oddziaÙywaÚ, które sÙuČ­ formowaniu si¿, czyli zmienianiu i rozwħ aniu zdolnoïci Čyciowych czÙowieka. Do ogóÙu oddziaÙywaÚ, które wymieniane s­ w deÞ nicji zalicza

20 TamĪe, s. 13-14. 21 TamĪe, s. 15-19.

22 M. Gaáuszka, MiĊdzy przyjemnoĞcią a rytuaáem. Serial telewizyjny w kulturze popularnej, àódĨ 1996, s. 21. 23 B. Szacka, Wprowadzenie do socjologii, Warszawa 2003, s. 137-153.

24 Z. Melosik, Kultura popularna jako czynnik socjalizacji, [w:] Z. KwieciĔski, B. ĝliwerski (red.), Pedagogika. PodrĊcznik akademicki, T. II, s. 68-69. 25 TamĪe.

26 M. Bernasiewicz, MáodzieĪ i popkultura. Dyskursy Ğwiatopoglądowe, recepcja i opór, Katowice 2009, s. 59-60. 27 Z. Melosik, dz. cyt., s. 59-60.

(5)

si¿ oddziaÙywania instytucjonalne, indywidualne, ïwiadome, ale teČ co warte jest podkreïlenia - nieïwiadome28. Nie moČ-na zaprzeczy° juČ, iČ Čyjemy w ïwiecie, gdzie wi¿ksz­ cz¿ï° wiedzy o nim czerpiemy ze ïrodków masowego przekazu29. RównieČ elementy Čycia codziennego zawieraj­ treïci edukacyjne, które moČemy podzieli° na: formalne – odbywaj­ce si¿ poprzez tradycyjne instytucje edukacyjne i prowadz­ce do osi­gni¿cia potwierdzonych umiej¿tnoïci, nieformalne – które maj­ miejsce obok gÙównego nurtu edukacyjnego, np. w miejscu pracy, w ramach dziaÙaÚ spoÙeczeÚstwa obywatelskie-go, czy podczas pogÙ¿biania zainteresowaÚ oraz pozaformalne – które naturalnie wypÙywaj­ z funkcjonowania w Čyciu codziennym i niekonieczne s­ celowe30. Ze wzgl¿du na wspominane wczeïniej: spadek oddziaÙywania tradycyjnych in-stytucji edukacyjnych oraz wzrost znaczenia nowoczesnych ïrodków informacji i komunikacji zmniejsza si¿ znaczenie edukacji formalnej. Edukacja nieformalna to proces przebiegaj­cy w sposób ci­gÙy przez caÙe Čycie, w którym zdobywamy wiedz¿ i doïwiadczenie, a który jest procesem nieintencjonalnym i niezorganizowanym31. Reß eksja nad pozaoÞ cjalnymi nurtami kulturowymi jest bardzo waČna, poniewaČ obecnie to one maj­ najwi¿kszy wpÙyw na to z jakimi informacjami styka si¿ mÙodzieČ, co myïli, a w konsekwencji jak si¿ zachowuje. Z. Melosik pisze, iČ pedagog powinien dopasowa° si¿ do ïwiata, w którym Čyje mÙodzieČ, spojrze° na ïwiat mÙodych ludzi ich oczami, dowiedzie° si¿, co uwaČaj­ za waČne i wartoïciowe, jakie s­ ĊródÙa z których czerpi­ wiedz¿ o rzeczywistoïci32. Potrzeba analizy kultury popularnej wypÙywa z jej fundamentalnego znaczenia dla ksztaÙtowania si¿ nie tylko naszych informacji, ale teČ wraČeÚ, emocji, doïwiadczeÚ i zachowaÚ, a które oddziaÙuj­ na ksztaÙtowanie si¿ osobowoïci i toČsamoïci. WaČne jest odnalezienie ïwiatopogl­dowych treïci zawartych w przekazach kultury popularnej, aby dowiedzie° si¿ co tworzy ïwiat, w którym Čyje mÙodzieČ33.

Edukacyjny i socjalizacyjny potencjaҝ literatury

Zawarte w literaturze treïci posiadaj­ potencjaÙ, aby sta° si¿ a cz¿ïci­ procesu socjalizacji, edukacji i wychowania. Ksi­Čki bowiem mog­ odgrywa° ogromn­ rol¿ w ksztaÙtowaniu si¿ pogl­dów, systemów wartoïci, opinii i toČsamoïci kulturowej czÙowieka. Dzi¿ki czytaniu, czÙowiek zaspokaja ciekawoï° poznawcz­, potrzeby emocjonalne, rozwħ a wraČli-woï° i wyobraĊni¿ oraz wyczucie na pi¿kno j¿zyka. Ksi­Čki to nieprzebrane ĊródÙo zdobywania wiadomoïci i doïwiad-czeÚ, dzi¿ki którym poznaje si¿ wiele nowych ïwiatów daj­cych moČliwoï° róČnego rodzaju przeČy° intelektualnych, moralno-spoÙecznych, estetycznych34. „PrzeČy°, jakie daje ksi­Čka nic nie jest w stanie zast­pi°. Osobliwoï° kontaktu z ksi­Čk­ polega bowiem na tym, Če jest ona tylko impulsem dla ludzkiej imaginacji, bodĊcem pozostawiaj­cym naszej wyobraĊni szerokie pole do wÙasnego dziaÙania”35. Kontakt z literatur­ wpÙywa na uczucia czÙowieka, pobudza zainte-resowania, ksztaÙtuje aspiracje, motywacje, postawy Čyciowe, a poprzez to determinuje jego zachowanie. OddziaÙywanie ksi­Čki jest najsilniejsze w okresie formowania si¿ przekonaÚ i ïwiatopogl­du, wpÙywa ono bowiem na ksztaÙtowanie si¿ zintegrowanych postaw sfery poznawczej, spoÙecznej, moralnej i estetycznej. Czytanie wymaga reß eksji oraz konfrontacji z przekonaniami autora tekstu, zaangaČowania nie tylko intelektu, ale takČe uczu° i woli. Literatura wspomaga takČe umiej¿tnoï° myïlenia oraz wyraČania swoich myïli i przekonaÚ. UmoČliwia takČe lepsze zrozumienie wÙasnych przeČy° oraz ich przyczyn i znalezienie rozwi­zania, ale teČ daje szanse na wgl­d w psychik¿, przeČycia i emocje drugiej osoby. Poprzez emocjonalne zaangaČowanie lektura moČe modyÞ kowa° dziaÙanie i zachowanie czÙowieka36. Wiek dorastania to okres intensywnego ksztaÙtowania obrazu siebie i ïwiata, a takČe czas podejmowania decyzji i poszukiwania drogi Čyciowej. Taki okres w Čyciu kaČdego czÙowieka moČe prowadzi° do kryzysu osobowoïci oraz do poszukiwania nowych doznaÚ. To z jak­ literatur­ i jakimi ksi­Čkami zetkn­ si¿ mÙodzi ludzie, moČe mie° ogromny wpÙyw na wybór wÙasnych wartoïci, wÙasnej toČsamoïci oraz drogi Čyciowej37. Poprzez czytanie dowiadujemy si¿ co jest ludzkie, powi¿kszamy za-kres znanych doïwiadczeÚ, co uwraČliwia spojrzenie na zÙoČonoï° i wieloï° przeČy° i problemów ludzkich, takČe este-tycznych38.

28 K. Rubacha, dz. cyt., s. 24-29. 29 M. Bernasiewicz, dz. cyt., s. 9. 30 W. Jakubowski, dz. cyt., s. 69-70. 31 TamĪe, s. 78.

32 M. Bernasiewicz, MáodzieĪ i popkultura, dz. cyt., s. 11-12. 33 TamĪe, s. 10-11.

34 T. Zatorska, dz. cyt. 35 TamĪe.

36 A. LeszczyĔska, B. Godlewska, Wychowawcze funkcje literatury, http://www.sp6.pl/publikacje.html, 3.06.2012. 37 TamĪe.

(6)

Funkcja ksi­Čki nierozerwalnie zwi­zana jest z przemianami w strukturze spoÙecznej, w obecnych czasach ksi­Čka sta-Ùa si¿ jednym z wielu ïrodków przekazu, juČ nie dominuj­cym. Jej rola jest dziï inna. W zaleČnoïci od przeobraČeÚ jakim podlega wspóÙczesne Čycie, przeksztaÙca si¿ równieČ i ona. Ciekawe spojrzenie na miejsce literatury w kulturze popularnej wskazaÙ Piotr Kowalski, stwierdza on, iČ podziaÙy na kultur¿ nisk­, wysok­, popularn­ i uczon­ s­ obecnie raczej niejasne i intuicyjne, a o statusie literatury we wspóÙczesnej kulturze decyduje kilka istotnych kwestii. WedÙug wielu krytyków stan kryzysowy literatury spowodowany jest zmianami cywilizacyjnymi, które poprzez popularyzacj¿ róČnego rodzaju mul-timediów doprowadziÙy do spadku znaczenia ksi­Čki oraz przyczyniÙy si¿ do „erozji kultury literackiej”, dominuj­cej do tej pory39. WedÙug P. Kowalewskiego, „komentarze do badaÚ poziomu czytelnictwa s­ wyrazem bezradnoïci badaczy, hu-manistów z tradycyjnym, literackim wyksztaÙceniem, uczonych, którzy tradycyjnoï° swoich warsztatów naukowych Ù­-cz­ z ugruntowanymi w logocentrycznym modelu humanistyki preferencjami aksjologicznymi i oporem wobec koniecz-noïci odmiennego konceptualizowania roli i ksztaÙtu literatury”40.Przede wszystkim nowy jest sposób przekazu mediów elektronicznych, nielinearny, fragmentaryczny, który jest nieustannie konstruowany i dekonstruowany oraz generowany na nowo, Ù­cz­c w sobie wiele form przekazu, jak Þ lm, tekst, obraz, czy muzyka. W tradycyjnej literaturze moČna dostrzec próby dostosowania si¿ do tych przemian, co prowadzi do powstania literatury internetowej, jako odr¿bnego gatunku, a nie tylko techniki przekazu, gdzie istnieje idea autorstwa otwartego, a dzieÙo ma otwarte zakoÚczenie oraz gdzie istnieje multimedialnie, wzbogacone obrazami, muzyk­ i Þ lmikami. Skutek tych okolicznoïci jest taki, Če socjalizacja do kultury odbywa si¿ poprzez nowe media i ma charakter multimedialny i chociaČ literatura jest wci­Č formalnie konserwatywna, to zmieniaj­ si¿ kompetencje odbioru mÙodych uczestników kultury. Kryzys literatury ma swoje ĊródÙa w dominacji me-diów wymagaj­cych mniejszego wysiÙku, a które operuj­ jednym tekstem w wielu formach przekazu i tak dokonuje si¿ ekranizacji dzieÙa literackiego, przekÙad na komiks, tworzona jest gra komputerowa, tak powstaje tekst nowej generacji, który traci wiele znaczeÚ ze swojej pierwotnej wersji, zyskuje jednak wiele nowych41.

Powieïci bestsellerowe, najpopularniejsze, rozchwytywane, sprzedaj­ce si¿ w tysi­cach egzemplarzach, czytane przez mÙodzieČ, które najcz¿ïciej s­ równoczeïnie powieïciami mÙodzieČowymi, cz¿sto spotykaj­ si¿ ze sceptycznym odbiorem krytyków literackich i duČej cz¿ïci spoÙeczeÚstwa. Takie fenomeny popularnoïci czytelniczej w czasach, w których ak-tywnoï° czytelnicza zanika na rzecz róČnego rodzaju mediów, szczególnie wïród mÙodzieČy wywoÙuj­ zastanowienie. Jaka jest przyczyna sukcesu i popularnoïci takich ksi­Ček jak Harry PoĴ er, Zmierzch, czy Igrzyska gmierci. Szczególnie po-pularne s­ takČe powieïci fantasy. Tego typu literatura spotyka si¿ cz¿sto z zarzutem, iČ masowa jej sprzedaČ nie stanowi o jej wartoïci artystycznej, ale jest wynikiem szeroko zakrojonych akcji marketingowych. Literaturze mÙodzieČowej, która cz¿sto zawiera elementy fantastyki i magii zarzuca si¿, iČ moČe ona zawiera° nieodpowiednie, czy wr¿cz szkodliwe treïci dla mÙodzieČy, ksztaÙtuj­cej dopiero swoj­ toČsamoï°, a takČe wywoÙywa° ch¿° ucieczki od rzeczywistych problemów, czy sprzyja° braku rozróČnienia mi¿dzy fantazj­, a rzeczywistoïci­. Równie istotne jest pytanie o wartoïci edukacyjne powieïci dla mÙodzieČy. Wobec literatury pi¿knej formowane s­ bowiem oczekiwania, iČ jej oddziaÙywanie b¿dzie miaÙo charakter wychowawczy oraz rozwojowy42. Sztuka relacji z zainteresowaniami literackimi mÙodych ludzi, polega na spo-tkaniu si¿ w póÙ drogi miedzy ïwiatem mÙodzieČy, a ïwiatem dorosÙych oraz otwartym i peÙnym szacunku towarzyszeniu mÙodemu czytelnikowi w jego drodze do oswojenia l¿ków, poznania tego, co dotychczas nieznane, wprowadzenia go w rzeczywistoï° wymagaj­c­ wielkiej wiary, siÙy charakteru, dojrzaÙoïci i odpornoïci psychicznej43.

Czytelnicy maҝomiasteczkowi

Badania stanowi­ce podstaw¿ artykuÙu zostaÙy przeprowadzone z mÙodymi ludĊmi pochodz­cymi z maÙego miasta, licz­cego mniej niČ pi¿tnaïcie tysi¿cy mieszkaÚców. ZoÞ a Zasadzka w swoich badaniach, które byÙy prowadzane na tere-nie caÙej Polski wyodr¿bnia cechy charakterystyczne czytelników pochodz­cych z róČnej wielkoïci miejscowoïci, rówtere-nieČ kategori¿ czytelników maÙomiasteczkowych. Jak si¿ okazuje, kategoria ta posiada cechy szczególne, przede wszystkim ich wybory s­ tradycyjne, co oznacza iČ mÙodzieČ czyta mniej literatury fantasy i sensacyjnej, a wi¿cej literatury pi¿knej i oby-czajowej, szczególnie tej przeznaczonej dla mÙodzieČy. NajwaČniejszy jest etyczny aspekt lektury, najch¿tniej czytane s­ ksi­Čki z moraÙem, podaj­ce wzory post¿powania i stanowi­ce wskazówki w dylematach egzystencjalnych. Dominuj­ce

39 P. Kowalski, dz. cyt., s. 123. 40 TamĪe, s. 124. 41 TamĪe, s. 123-130. 42 D. Kowalewska, dz. cyt., s. 8-12. 43 TamĪe, s. 12.

(7)

jest takČe w tej kategorii pragmatyczne podejïcie do czytania, ceniony jest realizm w wybieranych pozycjach. Najrzadziej mieszkaÚcy maÙych miast czytali literatur¿ popularnonaukow­ oraz fantastyczn­. Dziewcz¿ta s­ aktywnymi czytelnicz-kami powieïci dla dziewcz­t, a chÙopcy najch¿tniej czytaj­ pras¿ sportow­ i s­ kibicami programów sportowych. JeČeli chodzi o zaopatrywanie si¿ w ksi­Čki, to tendencje w maÙym mieïcie s­ przeciwstawne wobec stylu wielkomiejskiego, mÙodzi ludzie ch¿tniej w porównaniu do innych korzystaj­ z bibliotek publicznych, najrzadziej natomiast z bibliotek do-mowych, równie rzadko kupuj­ ksi­Čki44.

Wyniki badaҞ przeprowadzonych z mҝodzieӐѱ licealnѱ

GÙównym celem moich badaÚ byÙo okreïlenie fascynacji literackich mÙodego pokolenia w kontekïcie edukacyjne-go oraz socjalizacyjneedukacyjne-go wpÙywu kultury popularnej, na podstawie wypowiedzi uczniów chojnowskieedukacyjne-go liceum ogól-noksztaÙc­cego. Badania o charakterze jakoïciowym zostaÙy przeprowadzone za pomoc­ wywiadu ukierunkowanego, który pozwoliÙ dotrze° do informacji stanowi­cych odpowiedĊ na cel i problematyk¿ badaÚ. W badaniach wzi¿Ùo udziaÙ pi¿tnaïcioro mÙodych respondentów. O udziaÙ zostaÙy poproszone zarówno osoby, które stwierdziÙy, iČ posiadaj­ zainte-resowania literackie oraz takie, które deklaruj­, iČ raczej ksi­Ček nie czytaj­. Problemy szczegóÙowe, które zostaÙy posta-wione w badaniach zawieraj­ si¿ w kilku zgrupowanych pytaniach badawczych:

Czy licealiïci czytaj­ ksi­Čki? Jaki jest poziom aktywnoïci czytelniczej mÙodych ludzi i jakie s­ przyczyny ich zachowa-nia? W jaki sposób czytaj­ mÙodzi ludzie?

Jakie preferencje czytelnicze posiadaj­ badani? Jakie rodzaje i typy literatury s­ wybierane przez adolescentów, do jakich tytuÙów si¿gaj­ i czy s­ one zwi­zane z kultur­ popularn­?

Jakie s­ motywy si¿gania do literatury? Dlaczego mÙodzi ludzie si¿gaj­ po ksi­Čki, szczególnie w czasach dominacji wszelkiej technologii elektronicznej. Jakie wzory kultury czytelniczej wynieïli z domu?

Jakie role i funkcje speÙnia literatura i ksi­Čka w Čyciu mÙodych ludzi? Czy czytanie jest dla nich wartoïci­, czego szu-kaj­ w literaturze, co jest dla nich najwaČniejsze?

„Czytajѱ tylko nieliczni”Ƃƃ

Charakterystyczne dla wi¿kszoïci mÙodych ludzi, którzy wzi¿li udziaÙ w badaniach, jest zgeneralizowane przekona-nie, Če wi¿kszoï° ich rówieïników nie czyta ksi­Ček lub czyta ich bardzo maÙo, zarówno jeČeli chodzi o ksi­Čki papierowe, jak i ksi­Čki we wszystkich innych formach. Co wi¿cej nie s­ oni wÙaïciwie w stanie oceni°, jak wygl­da poziom czytel-nictwa w ich najbliČszym otoczeniu ze wzgl¿du na to, iČ nie jest to waČny element ich relacji rówieïniczych, a czasem zwyczajnie o literaturze i ksi­Čkach nie rozmawiaj­. Dobrze odzwierciedlaj­ to poniČe wypowiedzi:

W sumie nie wiem, nie rozmawiam ze znajomymi o czytaniu za bardzo, takČe nie wiem za bardzo co czytaj­. Wiem, Če moje kole-Čanki czytaj­ Zmierzch. (Martyna)

ZwÙaszcza na polskim przed lektur­, czy przeczytaÙeï, czy coï, a tak to raczej nie. (Paulina)

Niemal wszyscy badani licealiïci zgodnie twierdz­, Če osób czytaj­cych ksi­Čki jest niewiele. NaleČy jednak pami¿ta°, iČ s­ to jedynie powierzchowne obserwacje, cz¿sto mÙodzi ludzie takČe nie potraÞ ­ poda° przyczyn takiej sytuacji, moČli-we jest, iČ nie zastanawiali si¿ wczeïniej nad tym zjawiskiem. Jak w wypowiedzi jednej z badanych:

Niewiele osób czyta ksi­Čki, mam tam kilka koleČanek, ale to s­ nieliczni naprawd¿. No niewiele osób czyta ksi­Čki i z tego co wiem, z tych osób, które znam, to b¿dzie kilka osób, takich, Če czytaj­ dla fascynacji. (Ewa)

Osoby, które zauwaČaj­ przyczyny braku si¿gania do literatury, twierdz­, iČ ich rówieïnicy wi¿kszoï° czasu sp¿dzaj­ w Internecie, wol­ ogl­da° Þ lmy lub nie m¿czy° si¿ i obejrze° ekranizacj¿ lub adaptacj¿ Þ lmow­ oraz iČ posÙuguj­ si¿ streszczeniami, ze wzgl¿du na to, Če szkoda im czasu na czytanie. WedÙug badanych licealistów czas wolny ich rówieïni-ków zdominowany jest przez media, traktowane jako prostsze rozrywki, równoczeïnie czytanie kojarzone jest z duČym wysiÙkiem. Potwierdza to spostrzeČenia zawarte we wczeïniejszej cz¿ïci artykuÙu, mówi­ce o tym, iČ odczytanie kodu literackiego w tradycyjnym rozumienia nastr¿cza dzisiaj wiele trudnoïci mÙodym ludziom.

komputer przewaČa teraz, szukaj­ najprostszej rozrywki. Proïciej zagra°, mie° wszystko na tacy niČ si¿gn­° do ksi­Čki, niČ samemu wyjmowa°, treï°. (Wojtek)

Bardzo ciekawa jest wypowiedĊ jednej z dziewcz­t, która pokazuje powszechnie panuj­c­ opini¿, przyjmowan­ juČ 44 Z. Zasadzka, Nastoletni czytelnicy, Warszawa 2008, s. 180-181.

(8)

chyba stereotypowo, bez zastanowienia przez kolejne generacje, stwierdzaj­ce, Če im mÙodsze pokolenie, tym mniej osób czytaj­cych ksi­Čki.

Zawsze si¿ znajd­ zwolennicy ksi­Ček. Jeszcze ma znaczenie, ale juČ w mÙodszych pokoleniach, co chodz­ do gimnazjum, to juČ bardziej facebook i komputer. (Ola)

Wypowiedzi licealistów, dotycz­ce ich wÙasnej aktywnoïci czytelniczej, przedstawiaj­ nieco bardziej optymistyczny obraz stanu czytelnictwa mÙodzieČy. Wïród osób, które wzi¿Ùy udziaÙ w badaniach moČna wyróČni° trzy gÙówne katego-rie czytelników.

Osoby czytaj­ce regularnie, doï° cz¿sto, nawet codziennie, lubi­ czyta°, stanowi to ich pasj¿, odczuwaj­ potrzeb¿ czy-tania, a przede wszystkim j­ realizuj­. Jest to stosunkowo nieliczna grupa i moČna byÙo do niej zaliczy° jedynie dziewcz¿ta. Reprezentatywna dla tej grupy jest wypowiedĊ jednej z licealistek:

Czytam ksi­Čki. Staram si¿ jak najwi¿cej, tylko Če nie zawsze jest czas, bo wiadomo szkoÙa. Teraz akurat to nie za bardzo, tak jedynie to lektury i to teČ tak z grubsza, powierzchownie. A tak jak jest czas, to staram si¿ jak najwi¿cej. Ostatnio na feriach przeczytaÙam chyba pi¿° ksi­Ček i to teČ pracowaÙam, takČe… ByÙy dwa tygodnie, no to troszk¿ mi si¿ udaÙo nadrobi°. Wczeïniej jak byÙam w gimnazjum to byÙo tego czytania wi¿cej, bo nie byÙo tyle nauki, a teraz to jednak nuka waČniejsza. (Ania)

Osoby, które rzadko lub od czasu do czasu czytaj­ ksi­Čki, traktuj­ czytanie jak jedn­ z wielu form rozrywki, ale do-strzegaj­ znaczenie i wartoï° ksi­Ček, cz¿ïciej podkreïlaj­ takČe instrumentaln­ funkcj¿ ksi­Čki, jak np. pomoc w rozwoju sÙownictwa i ortograÞ i. Wi¿kszoï° osób przypisuje róČne wartoïci czytaniu, ale niewiele z nich ksi­Čki czytuje lub robi­ to doï° rzadko. Jak wida° w wypowiedzi jednego z badanych:

Czytam, ostatnio musz¿ przyzna° Če komputer przewaČa, ale ïrednio raz na dwa miesi­ce przeczytam coï konkretnego. Po prostu zainteresuje mnie tematyka ksi­Čki.(…) Po pierwsze chc¿ zabi° czas, po drugie czasami potrzebuj¿ czegoï do rozmyïlenia, lubi¿ pomy-ïle° nad ksi­Čk­. [czytanie] ksztaÙtuje pogl­dy, ale ja to gÙównie traktuje jako tak­ rozrywk¿. (Wojtek)

Ostatni­ grup¿ natomiast stanowi­ mÙodzi ludzie, którzy w ogóle nie czytaj­ ksi­Ček, nie czuj­ takiej potrzeby, jest to dla nich czynnoï° nuČ­ca, która nie jest im niezb¿dna. Nie przypisuj­ czytaniu jakiejï szczególniej wartoïci, sami prak-tycznie nie si¿gaj­ do ksi­Ček.

Nie czytam, nie chce mi si¿, wole tak bardziej Þ lmy, np. jak s­ ksi­Čki przeÙoČone na Þ lmy, ale tak, Čeby czyta° to nie, nie lubi¿ po prostu czyta°. Nudz­ mnie szybko i nie chciaÙoby mi si¿ zaczyna° nawet. Najcz¿ïciej w wolnym czasie spotykam si¿ ze znajomymi i ïpi¿. MaÙo ludzi czyta ksi­Čki, bo s­ ksi­Čki przeÙoČone na Þ lmy i wol­ obejrze° Þ lm, niČ si¿ m¿czy° z przeczytaniem. (Ala)

Powodów, dla których licealiïci czytaj­ ksi­Čki jest wiele, najcz¿stsze przyczyny dla których mÙodzi ludzie si¿gaj­ do literatury to potrzeba oderwania si¿ od rzeczywistoïci, ucieczki od otaczaj­cego ich ïwiata. Ponadto mÙodzieČ odczuwa potrzeb¿ utoČsamienia si¿ z bohaterem literackim i jego problemami oraz pomocy w rozwi­zaniu wÙasnych trudnoïci. Postrzega takČe literatur¿ jako ĊródÙo rozwoju i ksztaÙtowania osobowoïci oraz moČliwoï° lepszego zrozumienia rzeczy-wistoïci, dla mÙodzieČy najwaČniejsza jest eskapistyczna funkcja literatury oraz pomoc jak­ ona niesie dla zrozumienia rzeczywistoïci i istniej­cych w niej problemów, z którymi musi mierzy° si¿ mÙody czÙowiek. Interesuj­ce jest, iČ mÙodzi ludzie bardzo cz¿sto podkreïlaj­ wyraĊnie instrumentaln­ funkcj¿ ksi­Ček, które gÙównie maj­ pomóc w rozwoju po-znawczym, wzbogaci° sÙownictwo, lepiej zapami¿ta° zasady ortograÞ czne, ale teČ zdoby° potrzebn­ wiedz¿. Czytanie wedÙug licealistów poszerza horyzonty myïlowe i ïwiatopogl­d oraz rozwħ a wyobraĊni¿ i dostarcza wiedzy w zakresie stanowi­cym pasj¿ lub hobby.

[Czytanie] (…) jest waČne na pewno, sam to zauwaČyÙem na wÙasnym przykÙadzie mog¿ poda°, Če znacznie wzbogaca sÙownictwo. Czytam regularnie no i w porównaniu np. do kolegów którzy nie czytaj­ wypowiadam si¿ o wiele lepiej, wzbogacaj­ me sÙownictwo i poszerzaj­ ïwiatopogl­d.(Wojtek)

GÙówne przyczyny braku si¿gania po ksi­Čki podawane przez licealistów pokrywaj­ si¿ z ich ogólnymi spostrzeČe-niami dotycz­cymi zachowaÚ rówieïników. Licealiïci przyznaj­, ze gÙównymi powodami braku czytania jest dominacja w ich Čyciu róČnych mediów, a szczególnie komputera i Internetu. MÙodzi ludzie twierdz­ takČe, iČ wol­ wybra° Ùatwiej-szy sposób na zapoznanie si¿ z ksi­Čk­, jak przeczytanie streszczenia, czy zobaczenie Þ lmu. Do czytania zniech¿ca takČe przymus czytania lektur, cz¿ï° badanych podkreïla takČe, Če nie lubi czyta°, a literatura nie leČy w ich kr¿gu zaintereso-wania, obcowanie z tekstem jest zbyt nuČ­ce i zniech¿caj­ce. Jak wynika z wypowiedzi licealistów, wi¿kszoï° z nich nie lubi czyta° lektur, najcz¿ïciej posÙuguj­ si¿ streszczeniami. Powodem rzadkiego si¿gania do ksi­Ček wedÙug mÙodzieČy jest takČe duČa iloï° obowi­zków oraz brak czasu spowodowany gÙównie duČ­ iloïci­ czasu poïwi¿canego na nauk¿.

Zdecydowanie bo im si¿ nie chce, wol­ np. posiedzie° sobie na Internecie, przeczyta° sobie streszczenie, krócej sp¿dzi° czas nad tym, niČ siedzie° i czyta° caÙ­ ksi­Čk¿. Wol­ przeczyta° streszczenie, lektury s­ nudne i wi¿kszoï° osób wr¿cz nie chce tego czyta°. Po

(9)

prostu im si¿ nie chce, s­ nudne, zbyt nudne, moČna zasn­° jak si¿ czyta tak­ lektur¿. Nie czytam, wole streszczenia niČ lektury. (Ala)

Badania zostaÙy zaplanowane z uczniami liceum ogólnoksztaÙc­cego, poniewaČ w zaÙoČeniu teoretycznym s­ to oso-by, które przygotowywane s­ do matury oraz do studiów akademickich, polegaj­cych w wi¿kszoïci na pracy z tekstem. W trakcie ksztaÙcenia w szkole ïredniej uczniowie powinni zdoby° wiedz¿ ogóln­ i zosta° zaznajomieni z kultur­ literac-k­, wykazuj­c takČe samodzielne zainteresowanie literatur­ i czytelnictwem. Teoretycznym zaÙoČeniem jest równieČ, iČ osoby które pragn¿Ùy kontynuowa° edukacj¿ przygotowuj­c­ do studiów wybraÙy liceum, a pozostaÙe osoby inne szkoÙy np. techniczne, powinny wi¿c wykazywa° ch¿° kontaktu z kultur­ literack­ oraz wÙasne zainteresowania literackie. Tym bardziej warto przygl­da° si¿ licealistom, ich stosunkowi do literatury i ïwiata tekstu, szczególnie iČ stanowi­ oni wi¿k-szoï° w stosunku do uczniów innego typu szkóÙ ïrednich46.

MoČna zgodzi° si¿ z opini­ mÙodych ludzi, iČ nieliczne osoby s­ staÙymi czytelnikami, odczuwaj­cymi potrzeb¿ kon-taktu z literatur­, chociaČ wi¿kszoï° osób dostrzega wartoïci jakie ona niesie dla rozwoju róČnych sfer funkcjonowania czÙowieka. MoČna dostrzec wyraĊnie rozbieČnoïci mi¿dzy wartoïciami uznawanymi, a praktykowanymi. ChociaČ mÙo-dzi lumÙo-dzie przyznaj­, Če si¿gaj­ do ksi­Ček, nie potraÞ ­ cz¿sto poda° czytanych przez siebie autorów, czy tytuÙów, równie cz¿sto nie s­ w stanie poda° ksi­Čki ulubionej lub szczególnie dla nich waČnej, nie posiadaj­ takČe gÙ¿bszych reß eksji na temat swojej aktywnoïci czytelniczej. Stwierdzi° moČna, iČ s­ raczej powierzchownymi czytelnikami, istniej­ jednak pew-ne osoby, które dokÙadnie wiedz­ jakimi s­ czytelnikami oraz co ich interesuje.

„…ycie jest ciekawsze jak si҄ czyta ksiѱӐki”Ƃƅӓ

NaleČy zastanowi° si¿, czy ksi­Čka stanowi w odczuciu nastolatków cz¿ï° ich ïwiata, czy ksi­Čki wspóÙtworz­ ich ïwiat wewn¿trzny, psychologiczny, czy stanowi­ waČny jego element, czy pojawiaj­ si¿ w sytuacjach komunikacyjnych. Rozmowy z mÙodzieČ­ ujawniÙy niezmiernie ciekawy stosunek do ksi­Ček, który moČna dostrzec wyraĊnie w niektó-rych wypowiedziach, ale jest tez obecny jako milcz­ce zaÙoČenie w innych. WedÙug mojej interpretacji, mÙodzi ludzie nie uwaČaj­ ksi­Ček za cz¿ï° swojego codziennego ïwiata, oczywiïcie s­ wyj­tki w postaci caÙkiem aktywnych czytelników, jednak s­ to tylko wyj­tki. Czytanie traktuj­ jako powrót do tradycji, w ich codziennym funkcjonowaniu, parafrazuj­c wypowiedĊ jednej z dziewcz­t, to komputer wypiera czytanie ksi­Ček, a mÙodzi ludzie prowadz­ walk¿ ze sob­ o powrót do aktywnego czytania.

Myïl¿, Če [czytanie] ma znaczenie bo o tym si¿ zapomina, to jest jakiï powrót do tradycji, nie wiem jak trzymam starsza ksi­Čk¿, starsze wydanie to czuje si¿ cz¿ïci­ przeszÙoïci. (Martyna)

Jest dla mnie waČne czytanie i na pewno jest to jakaï tam cz¿ï° mojego Čycia, ale ostatnio zauwaČyÙam, Če komputer wypiera u mnie czytane. Powoli jakby zaczynam mie° waČniejsze sprawy niČ czytanie, aczkolwiek staram si¿ jakoï jeszcze czyta°, bo wiem, ze to rozwija mój umysÙ i mój charakter. (Ania)

gwiat mÙodych ludzi opiera si¿ na funkcjonowaniu i komunikacji poprzez mass media, ich czas wolny wedÙug nich samych zdominowany jest przez Internet, ksi­Čki s­ jedynie goï°mi w ich codziennej rzeczywistoïci. „Ksi­Čka znajduje si¿ dzisiaj w sytuacji koegzystencji komunikacyjnej” Wraz z innymi ïrodkami przekazu „wspóÙtworzy obraz kultury (...) wypeÙniony z jednej strony kultur­ druku, a z drugiej kultur­ elektroniczn­”48, pisze autorka artykuÙu dotycz­cego litera-tury elektronicznej i dodaje, iČ istnieje nadzieja, Če dzi¿ki zaawansowanym technologiom informacyjnym uda si¿ na nowo rozbudzi° potrzeb¿ czytania w naszym spoÙeczeÚstwie. Jednak nie moČna tego dostrzec w wypowiedziach chojnowskiej mÙodzieČy licealnej. …adna z badanych osób nie stwierdziÙa, Če korzysta z literatury w formie cyfrowej, czy z jakichkol-wiek czytników elektronicznych. Nie korzystanie z elektronicznych form literatury, uzasadniane jest najcz¿ïciej szkodli-woïci­ sp¿dzania dÙugiego czasu przed ekranem komputera, co stanowi sprzecznoï° wobec wczeïniejszych wypowiedzi o tym, iČ komputer przewaČa nad czytaniem w wyborach mÙodych ludzi. gwiat mÙodzieČy z maÙego miasta nie jest ïwia-tem tekstu, ma niewielki zwi­zek z komunikacj­ na poziomie tekstu. Co wi¿cej, przeraČaj­cy jest fakt, iČ sami licealiïci, nawet Ci od czasu do czasu si¿gaj­cy po lektur¿ twierdza, iČ nie rozmawiaj­ z rówieïnikami o ksi­Čkach.

Tylko nieliczne osoby stwierdziÙy, Če ich stosunek do literatury i samej ksi­Čki jest wyj­tkowy, a ksi­Čki stanowi­ waČn­ cz¿ï° ich Čycia, uwielbiaj­ ksi­Čki kupowa° oraz kolekcjonowa°. Lubi­ ksi­Čki jako przedmioty, cieszy je kontakt z nimi. MoČna wnioskowa°, iČ emocjonalnie podchodz­ do kontaktu z ksi­Čk­. Wykazuj­ takČe wÙasne upodobnia i

wy-46 Maáy Rocznik Statystyczny Polski 2013, www.stat.gov.pl, 20.05.2012, s. 243. 47 Cytat z wypowiedzi jednej z uczestniczek pochodzący z badaĔ wáasnych.

48 J. Ziaja, Literatura elektroniczna a czytelnictwo máodzieĪy akademickiej, „Podkarpackie Studia Biblioteczne” 2012, nr 1, http://psb.univ.rzeszow.pl/sites/ default/Þ les/pdf/literatura_elektroniczna_a_czytelnictwo_mlodziezy_akademickiej.pdf, 27.04.2013., s. 2.

(10)

bory literackie, nie maj­ problemu ze wskazaniem ulubionej pozycji literackiej, czy najcz¿ïciej czytanego autora. …ywioÙo-wo opowiadaj­ o ksi­Čkach, które byÙy dla nich waČne, przeÙomowe, zmieniÙy coï w ich Čyciu, czy skÙoniÙy do reß eksji lub zmiany perspektywy Čyciowej. Taki stosunek moČna dostrzec w poniČszej wypowiedzi:

Jest dla mnie waČna ksi­Čka, ogólnie to lubi¿ kupowa° ksi­Čki, to chyba nawet jestem uzaleČniona, lubi¿ mie° je w szaÞ e, kiedyï chciaÙam mie° wÙasn­ bibliotek¿ w domu, ĵ n. dalej chce mie° i lubi¿ jak one s­ w szaÞ e, chociaČ jak juČ je przeczytaÙam, to jakoï ci¿Čko mi jest si¿ z nimi rozsta°. JeČeli chodzi o sam przedmiot ksi­Čk¿, to jest dla mnie bardzo waČna, i nie lubi¿ form, elektronicznych, po prostu tego nie czuje tego nie mog­ dotkn­°, jednak jak mam ksi­Čk¿ w r¿ku to inaczej jest, inaczej si¿ j­ czyta. (Ania)

Wi¿kszoï° licealistów, mimo tego Če dostrzega wartoï° literatury, to nie si¿ga do niej zbyt cz¿sto, posiada do niej stosu-nek oboj¿tny. Istnieje równieČ grupa osób, która nie czyta ksi­Ček wcale, uwaČaj­c je za nudne, niepotrzebne, nie mog­ce nic w ich Čyciu zmieni°.

Wybory literackie mÙodzieČy z Chojnowa upodobniaj­ si¿ do wyborów osób zamieszkuj­cych w duČych miastach, co moČe wskazywa° na homogenizacj¿ upodobaÚ literackich i wyborów kulturowych mÙodzieČy49. Potwierdza to teori¿ o specyÞ cznoïci kategorii mÙodzieČy, wedÙug której obecni mÙodzi ludzie na caÙym ïwiecie upodabniaj­ si¿ do siebie. Po-przez oddziaÙywanie globalizacji, wpÙyw mass mediów, komunikaty kultury popularnej, które s­ niemalČe identyczne na caÙym ïwiecie, mÙodzi ludzie funkcjonuj­ w podobnej rzeczywistoïci medialnej, która ksztaÙtuje ich zainteresowania, war-toïci i wybory kulturalne, a wi¿c równieČ literackie. Badani licealiïci zanurzeni s­ w wi¿kszoïci w literaturze popularnej. Bardzo dobrze oddaje to wypowiedĊ jednej z dziewcz­t, która twierdzi, iČ jest doï° aktywnym czytelnikiem, jednoczeïnie ksi­Čki, które wskazuje naleČ­ jedynie do najmodniejszych i najpopularniejszych pozycji mÙodzieČowych.

Najch¿tniej, ogólnie czytam mÙodzieČowe ksi­Čki takie bardziej, lubi¿ fantasy bardzo, jakieï thrillery teČ czasami, a czasami po pro-stu jakieï powieïci. Saga Harry PoĴ er, teČ jest taka saga Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy, tak zwi­zane z mitologi­ takČe lubi¿. TeČ jest taka saga Igrzyska gmierci, teČ przeczytaÙam wszystkie ksi­Čki, WÙadca Pierïcieni. Myïl¿, ze fantasy takie mnie jakoï zaciekawia, ciekawie si¿ czyta i tak szybko fajnie si¿ czyta (…). (Ola)

Osoby, które si¿gaj­ po ksi­Čki, najch¿tniej czytaj­ literatur¿ fantasy, powieïci obyczajowe z w­tkami miÙosnymi, szczególnie dziewcz¿ta oraz najpoczytniejsze bestsellery literatury mÙodzieČowej. Ksi­Čki, które wedÙug licealistów po-pularne s­ wïród ich rówieïników, naleČ­ najcz¿ïciej do kr¿gu literatury popo-pularnej: saga Zmierzch Stephenie Mayer,

Harry PoĴ er Joanne K. Rowling, trylogia WÙadca Pierïcieni Johna R. R. Tolkiena. DuČym zainteresowaniem wïród badanej

mÙodzieČy ciesz­ si¿ powieïci Nicholasa Sparksa, wiele z nich podawanych jest jako ksi­Čki szczególnie waČne, znacz­ce, czy takie, które spowodowaÙy ch¿° dalszego si¿gania po lektur¿. Niektóre osoby zaskakuj­ podaj­c ksi­Čki szczególnie dla nich znacz­ce, bowiem obok znanych popularnych tytuÙów znalazÙy si¿ takČe: Myïli nowoczesnego Polaka Romana Dmow-skiego, czy Duma i Uprzedzenie Jane Austin. Wielu licealistów, którzy wzi¿li udziaÙ w badaniach posiadaÙo duČe trudnoïci z podaniem ksi­Čki szczególnie dla nich waČnej, takiej która miaÙa wpÙyw na ich Čycie, czy post¿powanie. Trudnoïci po-jawiaÙy si¿ takČe ze wskazaniem ulubionej ksi­Čki z dzieciÚstwa, chociaČ wi¿kszoï° osób stwierdziÙo, iČ rodzice czytali im w dzieciÚstwie, to cz¿sto nie pami¿taj­ Čadnego tytuÙu. Kilka osób jednak wymieniÙa ksi­Čki, które darzyli oni szczególn­ sympati­ jako dzieci, naleČ­ do nich: Ulice Strachu, Karolcia, KozioÙek MatoÙek, czy Przygody MikoÙajka. MÙodzi ludzie w wi¿k-szoïci nie potraÞ ­ takČe uzasadni° dlaczego si¿gaj­ do okreïlonego typu literatury, ich wybory rzadko s­ wi¿c ïwiadome i uporz­dkowane, jest to raczej poszukiwanie charakterystyczne dla mÙodzieÚczego okresu Čycia, ale przede wszystkim brak wiedzy dotycz­cej literatury oraz brak ch¿ci i potrzeby si¿gania do literatury, co dobrze charakteryzuje wypowiedĊ:

A to z róČnej palety, raz z romantyzmu, np. Byrona, tak Byrona czytaÙem sporo, tak to jeszcze nie dokoÚczyÙem czytam sobie Pot¿g¿ Podïwiadomoïci, no mówi¿, tak z róČnej palety wybieram sobie, to na co mam ochot¿. …eby wzbogaci° sÙownictwo i generalnie w tym przypadku, Čeby poszerzy° ïwiatopogl­d. Czy masz jakieï ulubione ksi­Čki. Generalnie nie, w zaleČy od mojego natchnienia, jeČeli mam akurat ochot¿ przeczyta°, to przeczytam, nie mam ulubionej. Pot¿ga podïwiadomoïci, dzi¿ki niej tak sobie teraz pozytywnie myïl¿, jestem pozytywnie nastawiony na ïwiat, Čeby jakoï tak przebole° niektóre sprawy. (Dawid)

Z tego teČ wzgl¿du, pozycje ksi­Čkowe które s­ najcz¿ïciej czytane naleČ­ do najpopularniejszych cyklów powieïcio-wych dla mÙodzieČy. Osoby czytaj­ce uzasadniaj­ swoje upodobania literackie ch¿ci­ oderwania si¿ od rzeczywistoïci, ucieczk­ w inny ïwiat, poszukiwaniem reß eksji, wÙasnej toČsamoïci, ale teČ ch¿ci­ wzbogacenia sÙownictwa. Tylko w jed-nym przypadku moČna byÙo dostrzec wyraĊnie ïwiadome podejïcie do wÙasnych zainteresowaÚ literackich i ïwiadomy wybór lektury:

Lubi¿ powieïci Jane Austin, kobiece, to s­ moje ulubione tak naprawd¿, oprócz tego jeszcze Lwa ToÙstoja lubi¿ Wojn¿ i pokój, to juČ

(11)

takie historyczne bardziej, chociaČ np. Anna Karenina, to juČ takie psychologiczne teČ. No i oczywiïcie Tolkiena fantasy, to wiadomo WÙadca Pierïcieni, czasem przeczytam ksi­Čki popularno naukowe, teČ si¿ zdarzy. PoniewaČ najbardziej mnie ciekawi, po prostu s­ tam, te zagadnie psychologiczne i bardziej mnie to interesuje, niČ miaÙabym wzi­° jak­ï ksi­Čk¿ dla nastolatków i j­ czyta°, dla mnie nie jest waČne wydarzenie, tylko osoba, która jest w ksi­Čce i co ona tam poczynia. Na pewno Duma i uprzedzenie Jane Austin, bo tam moČna spotka° takie Čartobliwe sytuacje, które w dawnych czasach miaÙy miejsce, a teraz w tych czasach moČna znaleĊ° odzwierciedlenie tych sytuacji i to jest dla mnie takie fascynuj­ce. Oprócz tego WÙadca Pierïcieni, a to dlatego, Če bardzo Ùadne s­ opisy krajobrazu i wiersze, a ja lubi¿ wiersze czyta°. Rodzice teČ mi czytali wiersze i jakoï to tak si¿ we mnie zakorzeniÙo. (Ania)

MoČna wi¿c zgodzi° si¿ z badaczami kultury popularnej, mimo Če dotychczas byÙa ona wi­zana raczej z upadkiem jakoïci kultury i jej uproszczeniem, ma ona ogromne oddziaÙywanie na mÙodego odbiorc¿. Wi¿kszoï° sfer naszego funk-cjonowania zwi­zanych jest dzisiaj z kultur­ popularn­, oddziaÙywuj­c­ na nas poprzez wiele kanaÙów komunikacyj-nych jednoczeïnie i nieustannie. Dostrzegamy wi¿c wyraĊn­ zmian¿ w dzisiejszej kulturze, która najlepiej uwidacznia si¿ w zainteresowaniach i zachowaniach mÙodych ludzi, obserwuj­c których moČna jak w soczewce dostrzec wszelkie oznaki przemian spoÙecznych i kulturowych. Kultura i literatura popularna s­ dziï miejscem socjalizacji i edukacji o szczególnym wpÙywie na postawy, myïlenie, i zachowanie mÙodych ludzi. W ïwiecie fast (food, sex, car)50, coraz mniejszym zaintere-sowaniem ciesz­ si¿ tradycyjne powieïci, klasyka literatury, wymagaj­ce duČego wysiÙku, pogÙ¿bionej reß eksji i sporej iloïci czasu oraz przede wszystkim skupienia, co stanowi pewien problem w postmodernistycznych czasach hipertekstu.

„Tak naprawd҄ przez ksiѱӐk҄ mogѱ poznaѴ Ӑycie”ƃſ

Najcz¿ïciej wymienianym i chyba najwaČniejszym powodem si¿gania do literatury, a szczególnie literatury fantasy i gatunków pokrewnych, jest ch¿° oderwania si¿ od rzeczywistoïci, czy wr¿cz ucieczki od ïwiata, w którym si¿ funkcjo-nuje oraz od problemów i zmartwieÚ towarzysz­cych codziennoïci. Motyw ten przejawia si¿ wÙaïciwie w kaČdej wypo-wiedzi, co obrazuje poniČszy cytat:

Czytam ksi­Čki, to jest takie oderwanie od rzeczywistoïci jak dla mnie mog¿ zapomnie° o swoich problemach, lubi¿ przeČywa° to co przeČywaj­ bohaterowie ksi­Ček. Ja gÙównie szukam gÙównie takiego oderwania, Če ja mog¿ przeČywa° te przygody, które bohaterowie przeČywaj­ i zapomina° o ïwiecie, lubi¿ si¿ tak oderwa° i zapomnie° o wszystkim. (Ewa)

Licealiïci najcz¿ïciej poszukuj­ innego, ciekawego ïwiata, zupeÙnie odmiennego od realiów, w których funkcjonuj­. Literatura w tym przypadku peÙni wobec nich funkcj¿ eskapistyczn­, ïrodka ucieczki przed rzeczywistoïci­ oraz ĊródÙa schronienia, wydaje si¿, Če jest to obecnie najwaČniejsza funkcja ksi­Čki dla mÙodych ludzi. Potrzeba ucieczki w inny ïwiat, oderwania od rzeczywistoïci, znalezienia czegoï innego, jak np. w wypadku takiej wypowiedzi:

Nie wiem, jakiejï fantazji, czegoï czego co tutaj niema, czegoï ciekawego. (Magda)

MoČe by° ona wyrazem zniech¿cenia do otaczaj­cego ïwiata. Rzeczywistoï° w jakiej funkcjonuj­ mÙodzi ludzie nie zaspakaja ich potrzeb, rozbudzanych jeszcze przez konsumpcjonizm nap¿dzany kultur­ popularn­. Literatura w takim wypadku speÙnia funkcj¿ substytutywn­ lub kompensacyjn­, która ma za zadanie przez identyÞ kacj¿ z bohaterami i przed-stawiony ïwiat literacki rozÙadowa° napi¿cia i l¿ki, zast­pi° niechcian­ rzeczywistoï° ïwiatem Þ kcyjnym. MoČe takČe sÙu-Čy° rekompensowaniu samotnoïci lub zast¿powaniu najbliČszych osób, osobami Þ kcyjnymi, aby uzyska° poczucie przy-naleČnoïci spoÙecznej. Badani licealiïci odczuwaj­ przede wszystkim ch¿° zapomnienia o realnym ïwicie, literatura daje im ïwiat iluzji, w którym mog­ na chwil¿ zapomnie° o troskach dnia codziennego. Kolejn­ motywacj­ si¿gania do ksi­Ček jest potrzeba wiedzy, potrzeba materiaÙu do rozmyïlaÚ i reß eksji, ksztaÙtowanie ïwiatopogl­du, spojrzenie na ïwiat z innego punktu widzenia, zdobycie nowych informacji, które ksztaÙtuj­ czÙowieka i jego osobowoï°, uzyskania informacji dotycz­-cego zainteresowaÚ i hobby, wiedzy o ïwiecie. Podkreïlaj­ równieČ znaczenie czytania dla rozwoju wyobraĊni.

Z moich ogólnych spostrzeČeÚ stwierdzam, Če ludzie którzy czytaj­ ksi­Čki s­ znacznie m­drzejsi od tych którzy nie czytaj­. Mog­ da° wiedz¿, bardzo duČ­ wiedz¿ i umiej¿tnoï° wyraČania si¿. (Marta)

Bardzo waČna jest wi¿c funkcja poznawcza literatury oraz wspomniana wczeïniej funkcja instrumentalna. MÙodzi ludzie uwaČaj­ ksi­Čk¿ za pewne ĊródÙo informacji, w przeciwieÚstwie do Internetu, w którym moČna znaleĊ° wiele róČnych informacji, nie znaj­c ich ĊródÙa pochodzenia. Mimo tego twierdz­ równieČ, iČ ksi­Čki trac­ swoje znaczenie w dzisiejszym ïwiecie na rzecz Internetu i tym samym moČliwoïci szybkiego zdobycia informacji.

Zawsze miaÙo i b¿dzie miaÙo znaczenie [czytanie]. Czy obecnie moČe mniej, no bo z tekstami spotykamy si¿ na co dzieÚ w Internecie w gazetach, trzeba przyzna° Če Internet teČ tam teraz si¿ ksi­Ček duČo czyta. Jakby nie patrze° ksi­Čka to zawsze takie pewne ĊródÙo,

50 Z. Melosik, MáodzieĪ a przemiany kultury wspóáczesnej, dz. cyt., s. 13-29. 51 Cytat z wypowiedzi jednej z uczestniczek pochodzący z badaĔ wáasnych.

(12)

które nigdy nas nie zawiedzie. (Wojtek)

MÙodzi ludzie szukaj­ w literaturze takČe przeČy° emocjonalnych, czytanie silnie angaČuje nasze emocje oraz wy-zwala caÙe ich spektrum. Czytanie daje szanse na przyjrzenie si¿ psychice innej osoby, jej emocjom, przez co moČliwe jest poznanie wÙasnych przeČy°, poznanie ich przyczyn i lepsze zrozumienie. Pozwala na uporz­dkowanie wÙasnych przeČy° oraz lepsze, pozwalaj­ce na odpowiednie ksztaÙtowanie toČsamoïci. IdentyÞ kacja z bohaterem, silne emocjonalne zaan-gaČowanie moČe wpÙywa° nawet na zmian¿ sposobu myïlenia i zachowania czÙowieka. Dla licealistów bardzo waČnym motywem si¿gania do literatury jest moČliwoï° identyÞ kacji z bohaterem, który jest do nich podobny, spotyka si¿ z takimi samymi problemami, przeČywa podobne trudnoïci i sytuacje.

Czytam, bo pozwala mi si¿ to tak oderwa° od rzeczywistoïci, skupi° si¿ przez jak­ï chwil¿ na czymï innym, utoČsami° si¿ moČe z bohaterem, albo z jakimiï problemami, które s­ w pewnym stopniu powi­zane ze mn­. (Agnieszka)

Ujawnia si¿ w przypadku funkcji emocjonalnej literatury róČnica mi¿dzy chÙopcami i dziewcz¿tami. W­tków miÙo-snych, romantycznych, opisów zwi­zków i relacji pomi¿dzy ludĊmi szukaj­ przede wszystkim dziewcz¿ta. Wypowiedzi licealistów uwidaczniaj­ charakterystyczn­ dla wieku mÙodzieÚczego potrzeb¿ poszukiwaÚ dróg do zrozumienia siebie, ïwiata oraz innych ludzi, ich post¿powania i emocji. Potrzeb¿ ksztaÙtowania swojej toČsamoïci, poprzez obserwacj¿ prze-Čy° wÙasnych i innych ludzi52. Literatura speÙnia wi¿c w Čyciu mÙodzieČy takČe funkcj¿ emocjonaln­, jest jednoczeïnie ĊródÙem przeČy° oraz wiedzy o nich, pomaga w zrozumieniu swojego Čycia uczuciowego i w ksztaÙtowaniu swojej oso-bowoïci, literatura peÙni wi¿c równieČ rol¿ terapeutyczn­.

Mam inne patrzenie na ïwiat przede wszystkim po takich ksi­Čkach duČo wi¿cej rzeczy rozumiem, jak czytam jakieï dramaty, to potraÞ ¿ zrozumie° wiele rzeczy, które dziej­ si¿ na Čywo, w rzeczywistoïci. (Iza)

MÙodzieČ poszukuje w lekturze równieČ przyjemnoïci, relaksu, zabawy, odpoczynku, jednak rozrywka nie jest obec-nie gÙówn­ funkcj­ literatury, zapewnia j­ mÙodym ludziom przede wszystkim Internet, który jak twierdz­ oni sami, zajmuje wi¿ksz­ cz¿ï° ich wolnego czasu. Raczej niewiele osób traktuje czytanie jako przyjemnoï°, czasami jest to wr¿cz ostateczna forma rozrywki, w przypadku kiedy np. nie ma Internetu lub nie ma innych zaj¿°. Okres mÙodzieÚczy charak-teryzuje si¿ odrzuceniem starych autorytetów i poszukiwaniem nowych wzorców i modeli myïlenia, odczuwania i post¿-powania, które pozwol­ na uksztaÙtowanie wÙasnej osobowoïci. MÙodzi ludzie szukaj­ wzorców moralnych, systemów aksjonormatywnych równieČ w literaturze.

NajwaČniejsze s­ takie moje przemyïlenia póĊniej, oceny o ksi­Čce, moČe identyÞ kacja z bohaterami teČ, odnalezienie wÙasnej drogi w Čyciu coï takiego. (Martyna)

W tym przypadku literatura speÙnia funkcj¿ wychowawcz­ wobec mÙodych ludzi, dotyczy ona moralnej sfery oso-bowoïci mÙodego czÙowieka. Wiek dorastania to okres intensywnego ksztaÙtowania obrazu siebie i ïwiata, a takČe czas podejmowania decyzji i poszukiwania drogi Čyciowej. Jest niezmiernie istotne do jakiej literatury si¿ga mÙodzieČ, bowiem moČe mie° ona ogromny wpÙyw na wybór wÙasnych wartoïci, wÙasnej toČsamoïci oraz drogi Čyciowej. Wydaje si¿ jed-nak, iČ funkcja ta wi­Č­ca si¿ z poszukiwaniem wzorców i wartoïci moralnych nie jest szczególnie istotna dla badanych licealistów.

Podsumowuj­c moČna stwierdzi°, iČ literatura speÙnia w Čyciu mÙodych ludzi wiele funkcji, przede wszystkim poma-ga w d­Čeniu do dalszego ksztaÙcenia, zaspokaja potrzeby przeČywania silnych wraČeÚ i emocji, umoČliwia odpr¿Čenie, oderwanie od rzeczywistoïci, przezwyci¿Ča poczucie samotnoïci, wypeÙniaj­c ïwiat bohaterami literackimi. IdentyÞ kacja z nimi umoČliwia natomiast przeČywanie róČnych trudnoïci i problemów, jakie spotykaj­ czÙowieka równieČ na co dzieÚ, pokazuj­c wzorce pomaga w uksztaÙtowaniu wÙasnej toČsamoïci i drogi Čyciowej. Wszystkie omówione powyČej funkcje skÙadaj­ si¿ na edukacyjny oraz socjalizacyjny wpÙyw literatury. Uczenie si¿ zachodzi bowiem poprzez kanaÙy nieformal-ne i pozaformalnieformal-ne, przebiega przez caÙe Čycie i jest procesem globalnym. Poprzez literatur¿, jej wzorce, bohaterów i ïwiat wartoïci, mÙodzi ucz­ si¿ wartoïci i norm obowi­zuj­cych w spoÙeczeÚstwie, staj­c si¿ dojrzaÙymi jego czÙonkami. Niestety coraz mniej mÙodzieČy si¿ga do literatury, nawet w postaci cyfrowej, co powoduje iČ czerpi­ wzorce z innych ĊródeÙ, którymi s­ najcz¿ïciej róČnego rodzaju media, a szczególnie Internet. Najcz¿ïciej czytan­ literatur­ natomiast jest obecnie literatura popularna, szczególnie literatura fantasy, w której mÙodzi ludzie wydaj­ si¿ odnajdywa° realizacj¿ dla swoich potrzeb, w któr­ przede wszystkim uciekaj­ przez chaosem, niepewnoïci­ i dynamizmem dzisiejszego ïwiata. To wÙaïnie literatura popularna speÙnia wi¿kszoï° funkcji wczeïniej wspomnianych w Čyciu mÙodych ludzi, a przede wszystkim socjalizacyjn­ i edukacyjn­. Myïl¿, Če naleČy prowadzi° dalsze badania dotycz­ce literatury popularnej i jej

(13)

nia na mÙodych ludzi, szczególnie, iČ ostatnio mamy doï° cz¿sto do czynienia z kolejnymi bestsellerami, masowo czyta-nymi przez mÙodzieČ, które maj­ ogromny wpÙyw na tworzenie si¿ toČsamoïci mÙodych ludzi, ich ïwiatopogl­d oraz postrzeganie rzeczywistoïci. Niezb¿dne s­ wobec tego badania, które pozwol­ dokÙadnie okreïli° wartoïci i znaczenie, jakie mÙodzieČ przypisuje bohaterom kultury popularnej, jakie wzorce i wartoïci czerpie z poszczególnych jej wytworów.

Bibliografia

[1] Bernasiewicz M., MÙodzieČ i popkultura. Dyskursy ïwiatopogl­dowe, recepcja i opór, Katowice 2009.

[2] Cybal-Michalska A., ToČsamoï° mÙodzieČy w perspektywie globalnego ïwiata. Studium socjopedagogiczne, PoznaÚ 2006. [3] GaÙuszka M., Mi¿dzy przyjemnoïci­ a rytuaÙem. Serial telewizyjny w kulturze popularnej, RódĊ 1996.

[4] Jakubowski W., Edukacja w ïwiecie kultury popularnej, Kraków 2011. [5] KÙoskowska A., Kultura masowa. Krytyka i obrona, Warszawa 2005.

[6] KÙoskowska A., SpoÙeczne ramy kultury. MonograÞ a socjologiczna, Warszawa 1972.

[7] Kowalewska D., Harry i czary-mary, czyli o wartoïciach edukacyjnych w cyklu powieïci „Harry PoĴ er” J. K. Rowling, Kraków 2005. [8] Kowalski P., Miejsce literatury w kulturze popularnej, „Kultura Popularna” 2005, nr 2 (12)18.

[9] Melosik Z., Kultura popularna jako czynnik socjalizacji, [w:] Z. KwieciÚski, B. gliwerski (red.), Pedagogika podr¿cznik akademicki, T. II, Warszawa 2003.

[10] Krajewski M., Kultury kultury popularnej, PoznaÚ 2003.

[11] Melosik Z., MÙodzieČ a przemiany kultury wspóÙczesnej, [w:] Leppert R., Melosik Z., Wojtasik B. (red.), MÙodzieČ wobec (nie) goïcinnej przyszÙoïci, WrocÙaw 2005.

[12] Melosik Z., Pedagogika postmodernizmu, [w:] KwieciÚski Z., gliwerski B. (red.), Pedagogika. Podr¿cznik akademicki, T. II, Warszawa 2003. [13] PapuziÚska J., Inicjacje literackie: problemy pierwszych kontaktów dziecka z ksi­Čk­, Warszawa 1988.

[14] Rubacha K., Edukacja jako przedmiot pedagogiki i jej subdyscyplin, [w:] Z. KwieciÚski, B. gliwerski (red.), Pedagogika podr¿cznik akademicki, T. II, Warszawa 2003.

[15] Szacka B., Wprowadzenie do socjologii, Warszawa 2003.

[16] Szafraniec K., Wartoïci mÙodego pokolenia, [w:] Ruczewski M. (red.), Portret mÙodego pokolenia, „Wolnoï° i solidarnoï°” 2009, nr 13. [17] Zasacka Z., Nastoletni czytelnicy, Warszawa 2008.

Netografia

[18] Encyklopedia zarz­dzania, hĴ p://mÞ les.pl/pl/index.php/Generacja_Y, 27.03.2012. [19] MaÙy Rocznik Statystyczny Polski 2013, www.stat.gov.pl, 20.05.2012

[20] Zatorska T., RozwaČania naukowe nad czytelnictwem, hĴ p://szkola.net/awans/art.php?id=2090, 26.05.2012.

[21] Ziaja J., Literatura elektroniczna a czytelnictwo mÙodzieČy akademickiej, „Podkarpackie Studia Biblioteczne”, nr1(2012), hĴ p://psb.univ.rzeszow.pl/ sites/default/Þ les/pdf/literatura_elektroniczna_a_czytelnictwo_mlodziezy_akademickiej.pdf, 27.04.2013.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Ty chciałbyś szczęścia, mój wieszczu, na świecie, A spytajże się, kędy ono gości.. Szczęście, mój bracie, to kapryśne

b) pierwsz¡ kart¡ nie byªa dama, a drug¡ byªa karta koloru tre, c) obie karty byªy tego samego koloru... Zad 3. Rzucamy po kolei trzy

Słońce świeciło całą dobę podobnie, tylko że o północy schylało się ono nieco niżej n ad horyzontem, w ydłużając charakterystyczne i tak już bardzo

[r]

Zastanowimy się przedewszystkiem nad warunkami i rolą produkcji biogenicznej tlenu w jeziorach. J e st ona, oczywiście, dziełem organizmów wyłącznie roślinnych,

±niej pokazali±my te», »e jest ograniczony od doªu, wi¦c musi by¢ zbie»ny... Sprawd¹my, czy mo»na zastosowa¢

Korzystaj¡c z kryterium Leibniza otrzymujemy, »e szereg jest zbie»ny.. Wyj±ciowy szereg nie jest wi¦c

Nagłos /w/: wanna wałek wózek wrota wachlarz wakacje Wacek walentynki wapno walizka waza warunek warkocz wątek ważny wazon warunek waga wakacje walczy woła