U N I W E R S Y T E T Ł Ó D Z K I
ACTA
UNIVERS1TATIS LODZIENS1S
FOLIA HISTORJCA
21
M aria N artonow icz-K ot
SAMORZĄD ŁÓDZKI
WOBEC PROBLEMÓW KULTURY W LATACH 1919— 1939
R E D A K C J A N A C Z E L N A W Y D A W N I C T W U N IW E R S Y T E T U Ł Ó D Z K IE G O B o h d a n B a r a n o w s k i (R e d a k to r N a c z e ln y ) K r y s t y n a U r b a n o w i c z , A n d r z e j B a n a s i a k T a d e u s z J a s k u / a RED A K C JA W Y D A W N IC T W , , F O L IA H IS T O R IC A " Z b i g n i e w S t a n k i e w i c z , J u l i a n J a n c z a k REDAKTOR ZESZYTU B a r b a r a W a c h o w s k a REDAKTOR W Y D A W N IC T W A E w a S i w i ń s k a R E D A K T O R T E C H N I C Z N Y M a r i a W o j c i e c h o w s k a OKŁADKĘ PR O JE K T O W A Ł W i e s ł a w C z a p s k i ISSN 0208-6050
Podjęcie tem atu: Samorząd Łodzi wobec p roblem ów k u ltu r y w la
tach 1919— 1939 stanowi próbę zobrazowania i oceny w ysiłków władz
kom u naln y ch w tym zakresie. T ra d y cy jn ie uważało się, a i dziś jeszcze p o kutu je opinia, iż Łódź była miastem, w k tó ry m „szala baw ełny p r z e ważyła na swoją stronę w szystkie inne wartości". Dla jed n y c h było to więc r,złe miasto , dla innych „ziemia obiecana". Na pow stanie tych opinii złożyło się wiele czynników. N ajw ażniejszym był szybki, a w końcu XIX w. burzliwy, rozwój przemysłu. Jego c h a ra k te r i s tr u k tura, przyśpieszone procesy urbanizacyjne, skom plikow ane układy n a rodowościow e i w yznaniow e rodziły konflikty niesp o ty k a n e w innych miastach. Łódź była miastem, k tó re powstało w w yniku przem ian k a p i talistycznych i modelem swym zbliżało się do ośrodków przem y sło w ych Europy Zachodniej. Pow odowało to, iż Łódź znacznie różniła się od innych wielkich miast polskich, o tra d y c y jn e j strukturze społecznej, stopniowo ad ap tu jąc y c h się do ka pitalistycznych porządków.
W zrostowi liczby robotników i fabryk nie tow arzyszyło p o w s ta w a nie instytucji ku ltu ra ln y c h i społecznych. Również polityka ro sy jsk ie go zaborcy nie sprzyjała aktyw izow aniu życia polityczno-społecznego. Skutkiem tego stanu rzeczy Łódź, jedno z n ajw iększych miast na ziemiach polskich, przedstaw iała na przełomie wieków obraz ogrom n e go zaniedbania. Brak było szkół i ochron, bibliotek i dom ów ludowych, a także podstaw ow ych urządzeń kom unalnych: wodociągów, kanaliza cji, szpitali. Nie było tu więc odpowiednich w a ru n k ó w do rozw oju oświaty i kultury, rosła też szybko liczba analfabetów. O bok wspom n ianych czynników wpłynęła na to również stru k tu ra narodow ościow a nie sprzyjająca, czy wręcz uniemożliwiająca w ytw o rzenie jednolitej k u ltu ry środowiska. Robotnicy, w większości Polacy, nie wnieśli do życia ku lturalnego miasta przewagi k u ltu ry ogólnonarodowej, bowiem sami tej k u ltu ry nie posiadali.
Sytuacja uległa pew nej popraw ie dopiero w latach rew olucyjnego zryw u klasy robotniczej 1905— 1907, kiedy p ow stające organizacje
za-wodo we walcząc o popraw ą w a ru n k ó w p rac y i płacy zajęły się nadto sprawam i k u ltu ry i oświaty. Rewolucja obudziła inicjatyw ą robotników n e tylko w zakresie życia politycznego, ale także kulturalnego. Lata rewolucji były okresem, kiedy powstało wiele organizacji służących różnym kręgom społeczeństwa, a duża różnorodność narodow a sprawiła, iż obok polskich placów ek p ow stały organizacje żydowskie i niem iec k ie 1.
Stąd też w odrodzonym państw ie polskim samorząd stanął przed ogrom em pracy. Pierwsze lata niepodległości były bardzo trudne, na co złożyły sie( znaczne zniszczenia w o jen n e i unieruchom ienie przem ysłu, powszechna p a u pery zacja społeczeństwa. Ta sytuacja nie sprzyjała roz w iązywaniu piętrzących się problem ów społeczno-ekonomicznych, a k ry zy s y gospodarcze cyklicznie w strząsające gospodarką k a p ita listy czną też nie pozostawały bez w pływ u na życie miasta i działalność samorządu. Do 1925 r. władze miejskie zaabsorbow ane usuw aniem n a j pilniejszych z a n e d b a ń , n a plan pierwszy w ysu nęły spraw y a prow i zacji, mieszkaniowe, opieki społecznej. Dopiero stabilizacja go spo dar cza od 1926 r. zapoczątkowała ok res wielkich inwestycji kom unalnych p rzerw an ych niespodziew anie w ybuchem wielkiego k ry zysu na prze łomie lat dwudziestych i trzydziestych. Lata następne to wychodzenie z jego uścisku, to także okres od budow yw ania podstaw finansowych samorządu.
Duży potencjał gospodarczy i demograficzny osiągnięty przez Łódź skłaniał n ;e je d n o k ro tn ie do p o ró w n y w an ia jej z innymi ośrodkami: W arszaw ą, Krakowem, czy Poznaniem. Prowadziło to na ogół do zbyt jednostronnych, jak się wydaje, ocen miasta zwłaszcza w zakresie w a runk ów bytowo-zdrowotnych, k u ltu ry i oświaty. O ceny te bowiem nie uwzględniały zazwyczaj specyficznej drogi rozwoju Łodzi.
Mimo nie sprzyjających czynników, o k tó ry c h już była mowa, w ła dze kom unalne uczyniły wiele,, aby zmienić ów niekorzystn y obraz mia sta w dziedzinie oświaty, kultury, zdrowotności itp. Szczególnie dużo dla oświaty zrobił samorząd I kadencji. Rada M iejska Łodzi jako pierw sza w Polsce przystąpiła do realizacji powszechnego n auczania2. Samo rząd zapoczątkow ał też szeroką akcję rozw oju oświaty pozaszkolnej organizując trzystopniow ą sieć bibliotek: M iejską Bibliotekę Publiczną, wypożyczalnie dla dorosłych i placówki biblioteczne dla młodzieży3,
1 W . L. K a r w a c k i , Ł ó d ź w l a t a c h r e w o l u c j i 1905— 1907, Ł ód ź 1975, p a s s i m . 2 B. M i e s z k o w s k a , P r o b l e m ś w i e c k o ś c i o ś w i a t y w Ł o d z i n a f o r u m R a d y M i e j s k i e j w l a t a c h 1911— 1923, „ R o czn ik Ł ódzki" 1966, t. 14,- J. S с h o e n b r e n n e r, R e a l i z a c j a o b o w i ą z k u s z k o l n e g o w Ł o d z i w l a t a c h 1918— 1922, i b i d e m , 1962, t. 8. 3 J. A u g u s t y n i a k , Ż y c i e n a u k o w e Ł o d z i , W a r s z a w a 1933; i d e m , O r g a n i z a c j a s i e c i b i b l i o t e k p u b l i c z n y c h na t e r e n i e m i a s t a p r o w i n c j o n a l n e g o , W a r s z a w a 1963;
Miejski U niw ersytet Powszechny, wykłady, różnego rodzaju k u rsy i szkoły dokształcające. Akcją zapoczątkow aną w 1918 r. k o n t y n u o wały władze miejskie kolejnych kadencji, a stała się ona i słusznie chlubą Łodzi.
O ile rozwiązano problem powszechności nauczania na szczeblu podstaw owym , to w zakresie szkolnictwa średniego Łódź pozostawała jednym z bardziej upośledzonych m ia s t,. uw zględniając jej wielkość. Analogiczna sytuacja była w zakresié szkolnictwa wyższego.
Specyfika kultu raln a Łodzi sprawiła, iż szczególnie palący stał się tu w pierwszym rzędzie nie tyle problem wykształcenia w łasnej elity intelektualno-artystycznej, ile spraw a upow szechnienia kultury, d o ta r cia z nią do najliczniejszej g rupy społeczeństwa łódzkiego — robot ników. Działalność samorządu szła w tym względzie dwom a torami. J e d en to miejskie instytucje kulturalne, drugi natom iast — to liczne społeczne instytucje, k tóre odpowiednio subsydiow ane mogły realizo wać i uzupełniać działania tych pierwszych. Podejm ow anie tych dzia łań nie było rzeczą łatwą, ale nie oznaczało to, iż władze kom unalne nie czyniły tego, choć z różnym skutkiem. W p ły w na to miały obok w a ru nkó w obiekty w n y ch — sytu acja polityczna i ekonomiczna, także określone koncepcje polityki kultu ralnej realizowane w p rak ty c e sa m orządowej przez poszczególne partie i ugru pow ania polityczne: Pol ską Partię Socjalistyczną, N a rodow ą Partię Robotniczą, Związek Lu- dow o-N arodow y — Stronnictw o N arodow e, Polskie Stronnictw o C h rze ścijańskiej Demokracji.
N ajw iększą wagę do prac y samorządow ej przyw iązyw ali so cja liści. Zwracali oni jed n a k przede wszystkim uw agę na rolę samorządu w zakresie stosunków gospodarczych i społecznych4. Nie oznacza to bynajmniej, iż poza sferą ich zainteresow ań pozostaw ały problemy ośw iaty i kultury. Tym pierwszym poświęcała partia znacznie więcej uwagi, a wynikało to z ustalonych priorytetów . PPS stała bowiem na stanowisku, iż najpilniejszym zadaniem, jakie było do zrobienia w tej dziedzinie, to zlikw d ow anie analfabetyzmu. K olejnym e tapem miał być rozwój bibliotek i propagow anie czytelnictwa. Dopiero z czasem przyszłyby inne potrzeby, bardziej w ysublim ow ane — potrzeba k o n tak tu z teatrem, muzyką, plastyką. Te wszystkie stopnie polityki ku l
!. N a g ó r s k a . P ó l w i e k u B i b l i o t e k i P u b l i c z n e j w Ł o d z i , „ O sn o w a " 1967/1968, j e s i e ń - z i m a . ' 4 J. H o l z e r , P o l s k a P a r t i a S o c j a l i s t y c z n a w l a t a c h 1917— 1919, W a r s z a w a 1962; M. N a r t o n o w i c z - K o t , K s z t a ł t o w a n i e s i ę z a / o ż e ń t a k t y c z n y c h P PS w s a m o r z ą d z i e m i e j s k i m (1919— 1923), „ A c ta U n iv e r s it a t is L o d z ie n s is ” 1980, F o lia h is t o r ic a 1; PPS w S e j m i e i p o z a S e j m e m , W a r s z a w a 1922; W . U z i e m b ł o , W s p o m n i e n i a 1900— — 1939, W a r s z a w a 1965; P r o g r a m P o l s k i e j P a r t i i S o c j a l i s t y c z n e j , W a r s z a w a 1920; P r o g r a m l u d u p r a c u j ą c e g o . P o s t u l a t y p o l i t y c z n e i g o s p o d a r c z e , W a r s z a w a 1936,
turalnej partii odnajdu jem y w działaniu jej radnych, choć w ystęp ują i są realizowane praw ie równocześnie.
Już na pierw szym posiedzeniu Rady Miejskiej dnia 27 III 1919 r. Andrzej Zakrzewski, składając d ek laracją p rogram ow ą PPS, postulo wał: „...domagamy sią jednolitej przym usowej, powszechnej i bezpłat nej szkoły świeckiej, żądamy, by miasto organizowało i wspierało k u r sy dla dorosłych, u n iw e rsy te ty ludowe, biblioteki i te a try " 5. Te ogól ne w ytyc z n e pojaw iły sią także w uchw ałach Zjazdu Działaczy Samo rządow ych z jesieni 1919 r. i konferencji sam orządow ej z m arca 1920 r. W z y w a ły one nadto zarządy miast do zwiększenia aktyw ności k u ltu ralno-ośw iatow ej6. Na zjeździe sam orządow ców Stefan Kopciński a p e lował: „...Zarządy miast muszą zająć sią również podniesieniem k u l tu ry mas i zaspokajaniem wszelkich potrzeb kulturalny ch". Stąd w sfe rze zainteresow ań PPS naczelne miejsce zajm owała klasa robotnicza, ona miała sią stać podm iotem i przedm iotem tego działania. Je j po trzebom miały służyć wszelkie inicjatyw y władz samorządowych. S. Kopciński, którego można uznać za tw órcą polityki k u lturaln ej PPS, uważał, iż jedynie samorząd miał w tym zakresie możliwości, bowiem lepiej znał po trzeby i oczekiwania społeczeństwa. Polityka ku lturaln a socjalistów, u w a ru n k o w a n a celami i interesami ogólnymi partii, zmie rzała do upowszechnienia dóbr kulturalnych, szczególnie wśród tych, którzy byli ich dotychczas pozbawieni7.
Inną partią w spółkierującą go sp o dark ą m iejską był NZR-NPR. Na tym też polu miała ona możliwość realizowania w łasnych koncepcji w zakresie gospodarki, kultury, oświaty. Program, przyjąty па II Kon gresie w 1921 r., w zakresie polityki kulturalnej był mało konkretny. Dom agano sią w nim powszechnego nauczania, rozw oju system u s ty pendialnego i oświaty pozaszkolnej8. Dopiero w 1924 r., w program ie sam orządow ym sprecyzow ano bliżej zakres żądań i oczekiwań. Roz b udow ano te postulaty, k tó re w inny być realizow ane przez władze m unicypalne. O bok spraw powszechności nauczania postawiono przed samorządem zadania zmierzające do opieki nad dzieckiem, fundowania stypendiów dla dzieci robotniczych, rozbudow yw ania sieci szkół śre d
5 W o j e w ó d z k ie A r c h iw u m P a ń s tw o w e w Ł od zi (d a le j W A P Ł ), A k ta m ia s ta Ł od zi (d a le j A m Ł ), s y g n . 13 007, D e k l a r a c j e , s. 65. 6 Z j e d n o c z e n i e P o l s k i e j P a r t i i S o c j a l i s t y c z n e j . S p r a w o z d a n i e z k o n g r e s ó w : P o l s k i e j P a r t i i S o c j a l i s t y c z n e j b y ł e g o z a b o r u r o s y j s k i e g o i p r u s k i e g o , P o l s k i e j P a r t i i S o c - j a l n o - D e m o k r a t y c z n e j o r a z I K o n g r e s u Z j e d n o c z e n i o w e g o , K r a k ó w 1019; Z j a z d d z i a ł a c z y s a m o r z ą d o w y c h PPS, W a r s z a w a 1920; A . P r ó c h n i k , O k i e r u n e k p o l i t y k i s a m o r z ą d o w e j , „ Ś w ia tło " 1938, nr 8 /9 , s. 10. 7 Z j a z d d z i a ł a c z y . . . , s. 47— 48. 8 J. H o l z e r , M o z a i k a p o l i t y c z n a D r u g i e j R z e c z y p o s p o l i t e j , W a r s z a w a 1974, e. 198.
nich i zawodowych, placów ek oświaty pozaszkolnej. Postulow ano n a d to utrzym yw anie teatrów, organizowanie koncertów, odczytów literac kich, otaczanie opieką zab y tk ó w h istorycznych oraz ,,przychodzenie z pom ocą m aterialną dla w y k azu jący ch żyw otność i pożyteczną działal ność dla szerokich mas instytucji oświatowych, kulturalnych, szkół i m u zeów "9. W rozum ieniu NPR ten ostatni postulat dotyczył przede w szy stkim organizacji polskich, co było zgodne z hasłem obrony ,.polskie go stanu posiadania".
W sw ych d e k laracjach skład any ch na forum Rady M iejskiej przed- staw ic ele NPR prezentow ali te wytyczne. M iały one c h a ra k te r ogó!nv, ich realizacja wszak, podobnie jak i w p r zy p a d k u założeń polityki k ultura ln e j PPS, uzależniona była nie tylko od c z ynników politycznych, stanow iska opozycji rad z :eckiej, ale nade w szystko e konom icznych 10. Dwie pozostałe partfe liczące się w życiu sam orządow ym Łodzi, ZLN-SN i PSChD, nie w y p ra c o w a ły w całym okresie Polski m iędzy w o jennej p ro g ra m u kom unalnego. W polityce m unicypalnej kiero w an o się ogólnymi zasadami program ow ym i p a rtii11. W zakresie k ultury i oświaty ZLN-SN łączył idee nacjonalistyczne z propagow aniem kultu dla tradycji. W polityce kultu raln ej interp retacje bardziej jednoznacz n i określały postulat w ychow ania religijnego i narodow ego. O po w ia dano się za szowinistycznym i trady cjo n alistyczno-kleryk alny m u k ie ru n kow an iem treści kultury. Konstruow ano w ten sposób model o b y czajowy ,,Polaka-katolika"-, w k tó ry m nad klerykalizm em górow ały ele m en ty postaw y nacjonalistycznej.
C hadecja w swoich k onc e p cja ch w zakresie ośw iaty i k u ltu ry zbli żała się do m odelu endeckiego, mniej jed n a k e k sponow ała hasła a n ty semickie.
Podstaw ę źródłową prac y stanow iły a k ta m iejskie przechow yw ane w W ojew ódzkim A rchiw um P a ństw ow ym w Łodzi. K w erendą a rc h i walną objęto akta Rady M iejskiej i jej komisji, M agistratu, W y d z ia łów: O św iaty i Kultury, Prezydialnego, Technicznego, Statystycznego, Finansowego oraz Zespół Druków i Pism Ulotnych. W y k o rz y s ta n o też źródła publikow ane: roczniki statystyczne, w y k o n a n ia budżetów oraz spraw ozdania z działalności Zarządu Miejskiego i różnych organizacji, stowarzyszeń.
Cennym uzupełnieniem m ateriałów archiw alnych była lokalna pra- яа, szczególnie zaś dzienniki społeczno-polityczne prezentujące szeroki wachlarz poglądów politycznych oraz czasopisma literacko-artystyczne.
9 Z a r y s p r o g r a m u s a m o r z ą d o w e g o N a r o d o w e j P a r t i i R o b o t n i c z e j , W a r s z a w a 1924, s. 6.
in W A P Ł , AraŁ, s y g n . 13 007, D e k l a r a c j e , s. 68. 11 H o l z e r , M o z a i k a p o l i t y c z n a , s. 112— 114,
A utork a w yk o rzy stała nadto d o stę p n ą literaturę historyczną d o t y czącą dziejów Łodzi zarów no tę poświęconą zagadnieniom politycz- nym, społecznym, gospodarczym, jak i trak tu jącą o spraw ach ośw ia ty i kultury. Ta ostatnia jedn ak jest jeszcze stosunkow o skromna. Do tyczy to nie tylko litera tury z ok resu przedw ojennego, ale także w y danej po 1945 r.
Niniejsza praca pow stała w oparciu o rozprawę doktorską. Ze względu na ograniczoną objętość autorka zmuszona została do z re zygnow ania z kilku fragm entów pracy, skrócenia a p a ra tu naukowego. Opuszczono również te partie dysertacji, które zostały opublikow ane lub oddane do d r u k u 12. W p rac y sk o n cen tro w ano się przede wszystkim na sp raw ach związanych z działalnością teatru, rozwojem łódzkiego m uzealnictw a i działalnością w ystawienniczą. Starano się ukazać rolę i znaczenie władz m iejskich w inspirow aniu i organizow aniu życia k u l turalnego miasta.
W tym m iejscu a utork a pragnie złożyć serdeczne podziękow ania kierownikowi n a uk o w em u prof, dr hab. Barbarze W ach ow sk iej i r e cenzentom rozprawy: prof, dr H elenie Brodowskiej-Kubicz i prof, dr hab. Jan ow i Borkowskiemu, za cen n e uwagi, które pozwoliły nadać ostateczną postać tej publikacji.
11 M . N a r t o n o w i c z - K o t , O r g a n i z a c j a W y d z i a ł u O ś w i a t y i K u l t u r y Z a r z ą
d u M i e j s k i e g o Ł o d z i w l a t a c h 1918— 1933, „ Z e s z y t y N a u k o w e UŁ" 1978, S. I, z. 40,
s. 193— 203; i d e m , S p r a w a p o m n i k a T a d e u s z a K o ś c i u s z k i w o k r e s i e m i ę d z y w o j e n n y m w Ł o d z i , „ A c ta U n iv e r s ita tiis L o d z ie n s is " 1981, F o lia h is ło r ic a 3, s. 103— 115;
i d e m , N a g r o d a Ł o d z i w l a t a c h 1926— 1937, i b i d e m , 1982, F o lia h is t o r ic a 9, s. 3— 21; i d e m , O b l i c z e p o l i t y c z n e s a m o r z ą d u m i e j s k i e g o Ł o d z i w l a t a c h 1919— 1939, „ R o cz
n ik Ł ó d z k i” 1982, t. 31, s>. 99— 130. D o d ru k u z f o ż o n e z o s ta ły : K i n o O ś w i a t o w e w d z i a
ł a l n o ś c i p o p u l a r y z a t o r s k i e j s a m o r z ą d u ł ó d z k i e g o (1922— Î933J; P o l i t y k a l i n a n s o w a n i a d z i a ł a l n o ś c i k u l t u r a l n e j s a m o r z ą d u ł ó d z k i e g o (1919— 1939).
R o z d z i a ł I
SAMORZĄD MIEJSKI W ŁODZI
t. P O D S T A W Y P R A W N E
W chwili odzyskania niepodległości Polska nie stanowiła jed n o litego organizmu państw owego. Brak było wiązi politycznych i e k o nomicznych łączących poszczególne dzielnice. Nie istniała wspólna a d m inistracja, ustaw odaw stw o, waluta, a wiąc te elem enty, które są nie zbędne dla norm alnego życia państw ow ego. J edn ym z istotnych z a dań, jakie stanąły przed odrodzonym państw em było zorganizowanie jednolitej administracji, in tegrującej poszczególne regiony. Szczegól nie ważne znaczenie miało to dla ziem byłego K rólestwa Polskiego, pozbawionego administracji lokalnej.
Pierwszym krokiem w tym k ieru n k u byl d e k re t Tym czasowego N a czelnika Państwa z dnia 13 XII 1918 r. zaprow adzający na tym obsza rze tymczasową, dem okratyczną, pięcioprzym iotnikow ą ord yn acją w y borczą do rad miejskich. Kolejnym był d e k re t z dnia 4 II 1919 r., w oparciu o k tó ry zorganizowano samorząd miejski w 150 miastach byłej Kongresówki, Dzielnice zachodnie i południow e Polski zachow a ły dotychczasow e formy ustrojowe, ustalone jeszcze przez zabo rcó w 1. D ekret z dnia 4 II 1919 r. nie zawierał przepisów wyborczych, po woływał sią na ustalenia z grudnia 1918 r., które w tym zakresie nie straciły swej mocy. W prow adził pojącie gminy m iejskiej jako samo dzielnej jednostki terytorialnej i zarazem osoby praw a publicznego. Jej członkami byli ci wszyscy, którzy posiadali obyw atelstw o polskie i mieszkali w gminie przynajm niej od 6 miesiący. Czynne praw o w y borcze określało granicę w 'e k u na 21 lat, a bierne na 25 lat. Cenzus
1 „ D z ie n n ik P r a w P a ń s tw a P o ls k ie g o " (d a le j D zPPP) 1918, nr 20, p oz. 58; K s i ę g a
zamieszkania przy czynnym praw ie w yborczym wahał się w granicach od G do 10 miesięcy, a przy b iernym dochodził do jednego ro k u 2.
Państwo i związki kom unalne działały na tym sam ym terytorium , a ich władza stosowała się do tych samych osób. Pociągało to za sobą konieczność rozgraniczenia zakresu działania. Administracja ogólna obejm owała te działy życia publicznego, k tóre miały c h a ra k te r ogólno- państwowy, zaś samorząd spełniał obowiązki m ające na celu zaspoka
janie różnorodnych potrzeb ludności w w ym iarze lokalnym. Dzieliło się to na zakres działania ,,w łasny" i „poruczony". Do „własnego" zakresu należały wszelkie spraw y, k tó re dotyczyły „dobrobytu m ate rialnego, rozwoju duchow ego i zdrowia jej mieszkańców", a więc m. in.: zarząd m ajątkiem gminnym, dochodami i w ydatkam i, ochrona zdrowia publicznego, spraw y aprowizacyjne, jak również troska o ro z wój ośw iaty i kultury, w yrażająca się w zakładaniu szkół, bibliotek, muzeów, teatrów.
Zakres działania ,,poruczony" sprowadzał się do w y ko ny w an ia za rządzeń i poleceń odpowiednich o rgan ó w państw ow ych. Dekret z dnia 4 II 1919 r. nie precyzow ał go bliżej, ograniczając się jedynie w art. 10 do stwierdzenia, że „określą go ustaw y i rozporządzenia władz p a ń stw ow ych oraz um owy rządu z g m iną"3. W w yn ik u tych rozporządzeń do najw ażniejszych czynności „poruczonych" ‘należało: prowadzenie ksiąg ludności stałej i niestałej, prow adzenie akt stanu cywilnego, współudział w poborze rekru ta i ściąganiu p odatkó w państw owych. Ponadto do zadań zleconych radom miejskim należało okazyw anie po mocy organom p ro ku ra tu ry, współdziałanie we wszystkich spraw ach szkolnictwa.
Granica podziału na działanie „własne" i ,,poruczone" ulegała zmia nie w zależności od ogólnej polityki państw owej. Rezultatami tej e w o lucji było system atyczne uszczuplanie „w łasnego" zakresu działania na rzecz „poruczonego" przez rozszerzenie ingerencji państw a. Speł niając zadania zlecone samorząd zatracał samodzielność i swobodę d e cyzji, któ ra winna być -jego właściwością. Państw o pow ierzając w ła dzom m un icyp alny m część sw ych u p raw n ień zastrzegało sobie prawo ingerencji w dziedzinę administracji samorządowej. Uzewnętrzniała się ona w form e nadzoru, k tó ry nad miastami wydzielonymi ze związków terytorialnych, pow iatow ych spraw ow ał w pierwszej instancji w o je woda, a w drugiej minister spraw w e w n ętrzn y c h 4.
2 D zP P P 1919, nr 13, p o z. 140; H i s t o r i a p a ń s t w a i p r a w a P o l s k i 1010— 1939, rod. F. R y s z к a, cz. 1, W a r s z a w a 1962, s. 196.
3 D zP P P 1919, nr 13, p o z. 146.
4 H i s t o r i a p a ń s t w a i p r a w a . . . , s. 197; M . J a r ó s z y ń s k i , S a m o r z ą d t e r y t o r i a l n y .
Do zak re su spraw po d legających nadzorow i należało: zatw ierdzanie uchwal do tyczących kwestii m ajątkow ych, podatków miejskich, budże tów, rozw iązywania rad i u stanaw iania kom isarycznych przełożonych gminy. Nadzór nad samorządem obejm ował kontrolę legalności i c e lo wości uchwał. Pierwsza z nich polegała na tym, iż adm inistracja czu wała, aby samorząd nie przekraczał zakresu swych czynności i aby podjęte uchw ały były zgodne z obowiązującymi przepisami. Druga natomiast stwierdzała, czy samorząd spełniał swoje zadania zgodnie z interesem publicznym i związku samorządow ego. W latach trzydzie stych nadzór czynnika adm inistracyjnego znacznie wzrósł i przybierał częstokroć c h arakter działania paraliżującego inicjatywę samorządu.
O rganem uchwałodaw czym i k o ntro lu jącym samorząd była pocho dząca z w y b orów rada miejska. J e j kadencja według d e k re tu z g r u d nia 1918 r. miała trw ać do czasu uchwalenia przez sejm nowej usta w y samorządowej, nie dłużej jednak niż trzy lata. Rada miejska d e cydowała o ogólnych zasadach gospodarki finansowej, uchw alaniu b ud żetu, po datków i taks, ustalaniu regulam inu dla w łasny ch czynności i komisji, a także o w yborze swego prezydium oraz ławników. Kom petencje jej były więc znaczne. Liczba radnych w l odzi na mocy d e k re tu została określona na 75 osób5.
O rg anem wykonaw czym i zarządzającym był magistrat. Najczęstszą formą stru k tu ra ln ą w byłym Królestwie stanowiła organizacja złożona z przełożonego gminy — burm istrza lub p rezyd enta — jego zastępców oraz ław ników w ilości 1/10 składu rady miejskiej. W Łodzi na czele M agistratu stał p rez yd e n t i dwóch, a od 1936 r. trzech w ic e pre z y den tów. K om petencje m agistratu określał art. 47 dekretu. Należało do nich: w y k o n y w a n ie uchwał rady, zarządzanie m ajątkiem gminnym, układanie preliminarza budżetowego, przyjm ow anie i zwalnianie p r a cow ników miejskich. M agistrat był także tym organem, któ ry w y k o nyw ał czynności ,,poruczone" przez władze państwowe".
Do końca lat d w udziestych samorząd był nadal zorganizow any w sposób odm e n n y w każdym z byłych zaborów. W e wszystkich n ie mal działach obok przepisów prawmych pozostałych po zaborcach obo wiązyw ały nowe ustaw y i rozporządzenia. Również konsty tucja z dnia 17 III 1921 r. nie precyzow ała przepisów" o samorządzie terytorialnym . O pierała ona ustrój Polski na ,,zasadz'e szerokiego samorządu" na- d a jr c mu cechę autonomii terytorialnej. Konstytucja utrw alała nadto
5 D zP P P 1919, nr 13, p oz. 140; nr 20, p o z . 58; K. W . K u m a n i o c k i , U s t r ó j w ł a d z s a m o r z ą d o w y c h na z i e m i a c h P o l s k i w z a r y s i e , W a r s z a w a , b. r., s. 41.
stosow aną p rak ty k ą podporządkow ania działalności sam orządu org a nom administracji p ań stw ow ej7.
Mimo zapowiedzi zaw artej w dekrecie, iż sejm ustaw odaw czy o p r a cuje i uchwali nową ustawą samorządową, nie doszło do tego także w sejmie pierwszej i drugiej kadencji. Podejm ow ane próby unifikacji administracji n a p otykały na znaczne trudności w ynikające zarów no z odm iennych koncepcji politycznych poszczególnych stronnictw, jak też ze sprzecznych n iejednokrotnie interesów politycznych i k la s o wych. Prawica sejmowa usiłowała w p rojektach ustaw y przeforsować zasadą w yborów k urialnych lub pluralnych, socjaliści natom iast d o magali się ordynacji piącioprzymiotnikowej, która swym zasiągiem objąłaby cały kraj. Takiej ustaw y nie udało sią uchwalić, ale i p ra wica nie była zdolna dokonać zamachu na równość praw a w y bo rcze go w samorządzie w Polsce c e n traln e j8.
Po m aju 1926 r. obóz rządzący p odejm ując próbą unifikacji starał sią w ykorzystać ją do rozszerzenia swoich w pływ ów a zarazem osła bienia pozycji przeciw ników politycznych. Temu celowi miała służyć także ustawa z dnia 23 III 1933 r. o cząściowej zmianie u stro ju sam o rządu terytorialnego. Projêkt u staw y został wniesiony do sejmu w styczniu 1932 r. przez gabinet A leksandra Prystora. Zam iarem a uto rów p ro je k tu było dążenie do usunięcia ,.polityki i szkodliwych s k u t ków metod p a rtyjnych z życia sam orządow ego”. T ak zwane „odpar- tyjnienie" samorządu zmierzało do całkowitego podporządkow ania go nadzorowi administracji p a ń stw o w e j9.
Projekt ustaw y spotkał się z ostrą k r y ty k ą zarów no posłów opozy cyjnych, jak i działaczy sam orządow ych z całej Polski, w tym także z Łodzi. Ci ostatni w dniu 10 III 1932 r. na posiedzeniu Rady M iejskiej uchwalili rezolucję p ro testującą przeciw ko a ntyde m ok ra tycz ny m po stanowieniom: zastąpieniu czynnika sądowego przez adm inistracyjny przy decydow aniu o ważności wyborów, podniesieniu cenzusu wieku (z 21 lat do 24 przy czynnym praw ie w yborczym i z 25 lat do 30 przy biernym), system owi ograniczonego glosowania w miejsce prop orcjo nalnego, ograniczeniu samodzielności sam orządu10. Mimo sprzeciwów
7 M a t e r i a ł y d o n a u k i p r a w a p a ń s t w o w e g o (1014— 7039), r ed . T. S z y m c z a k , Ł ód ź 1973, s. 240. 8 „ D z ie n n ik U r z ę d o w y P a ń s tw a P o ls k ie g o " , 24 IV 1922, nr 28, p o z . 225; Z. P i o t r o w s k i , S o c j a l i ś c i w( S e j m i e , W a r s z a w a 1926, s. 8; J a k s o c j a l i ś c i p r a c u j ą w S e j m i e , W a r s z a w a 1924, s. 6. * A . A j n e n k i e l , A d m i n i s t r a c j a w P o l s c e . Z a r y s h i s t o r y c z n y , W a r s z a w a 1975, s. 91; W . К o m a r n i с к i, U s t r ó j p a ń s t w o w y R z e c z y p o s p o l i t e j P o l s k i e j , W a r s z a w a 1925, s . 91. >° W A P Ł , A m Ł, s y g n . 12 651, P r o t o k ó ł p o s i e d z e n i a R a d y M i e j s k i e j (d a le j P rot.
opozycji p ro je k t został uchwalony, a po ogłoszeniu go w „Dzienniku Ustaw" wszedł w życie w lipcu 1933 r.
Kadencja rad miejskich została ustalona w ustaw ie na pięć lat. Ustawra likw idow ała funkcję przew odniczącego prezydium rady, p rz e kazując te upraw nienia prezydentow i. Przyjęła też rozwiązanie og ra niczające k om petencje ciał kolegialnych na rzecz organów działających jednoosobowo. W m iastach w ydzielonych prezydenci i wiceprezydenci stawali s:ę zawodowym i urzędnikam i w yb ieranym i na 10 lat, ławnicy natom iast w ybierani przez radę m iejską byli niezawodow ym i człon kami zarządu i jako tacy urzędowali w okresie rów nym kadencji rad y miejskiej.
Reforma sam orządow a do k o n a n a została pod kątem rozszerzenia kom petencji o rganów zarządzających i w ykonaw czych, rozbudow ania system u nadzoru. Niosła ze sobą też p ew ne pozy tyw y: ujednolicenie org anów sam orządow ych na terenie całego k r a ju poprzez w pro w a dz e nie jedn ako w ego ty p u sam orządu na wszystkich szczeblach, zakresu kompetencji, nazwy, czasu urzędow ania i ordynacji w yb orc z ej11.
Dalszy k ro k w k ieru n ku całkowitego p o dporządkow ania s am o rzą du stanowiła k o n sty tu c ja kwietniowa. W myśl jej art. 75 samorząd określony został jako jedna z form administracji państw owej, a jego rolę sprow adzano do „urzeczyw istniania zadań administracji p a ń stw o wej w zakresie potrzeb m ie jsc o w y ch "12.
Reasumując samorząd tery to rialn y w okresie m iędzywojennym , szczególnie po w ejściu w życie u sta w y sam orządow ej z 1933 r., mimo pozorów niezależności w swym działaniu p rak ty c zn y m zależny był od rządu, k tó ry miał możliwość rozw iązyw ania rad, niezatw ierdzania skła du zarządu miejskiego, ustanaw iania rządów kom isaryczny ch a nadto w pływ ania na kierunki polityki kom unalnej poprzez m echanizm za twierdzania uchw ał rady, a szczególnie budżetu. Ewolucja sam orządu terytorialn eg o w latach 1918— 1939 odpow iadała ogólnej tendencji k u r czenia się w pływ ów samorządu w k r a ja c h kapitalistycznych, co uw i daczniało się w ograniczaniu ich własnego, samodzielnego zakresu działania na rzecz czynności zleconych.
p a s. RM ) w d n. 8 II 1932, s. 7; s y g n . 1 2 6 5 7 , P ro t. pcw. RM w d n. 9 III 1932, s . 14; .K u rier Ł ó d z k i” , 19 II 1932, nr 50, s. 6; „ G ło s P o r a n n y " , 17 I 1932, nr 17, s. 7; 29 I 1932, nr 29, s . 5.
n G. T a u b e n s c h l a g , O r g a n a u s t r o j o w e s a m o r z ą d u m i e j s k i e g o , Ł ó d ź 1938.
i* M a t e r i a ł y d o na u k i..., s. 251; A . L i t w i n , S a m o r z ą d w P o l s c e b u r ż y a z y j n o - o b -
2. S T R U K T U R A O R G A N I Z A C Y J N A Z A R Z Ą D U M IE JS K IE G O ”
W odrodzonym państw ie samorząd łódzki stanął przed ogromem zadań. J ed n ym z pierwszych była taka organizacja Rady M iejskiej i M agistratu, by odpowiadała now ym w arunkom polityczinym i p o trzebom miasta. M agistrat w chwili swego ukonstytuow an ia w 1919 r. zastał już określoną organizacją. Zasadniczą jedn ostką organizacyjną był wydział, k tó ry kierował sprawam i w danej dziedzinie życia m uni cypalnego. Ich liczba i s tru k tu ra ulegała zmianie w zależności od lo k alnych potrzeb.
W 1919 r. M agistrat Łodzi składał sią z 13 wydziałów: Zarządu Głównego, W ydziału Zaprowiantowania, Dobroczynności Publicznej, 1'inansowo-Rozrachunkowego, Szkolnictwa, Budownictwa, Zdrowotności Publicznej, Gospodarczego, Plantacji Miejskich, Kontroli Miar i Wag, Statystycznego, Komitetu Rozdziału Chleba i Mąki, Urządu Stanu C y wilnego. W następnych latach organizacja Zarządu doznała licznych wprawdzie, lecz nie zasadniczych zmian. O graniczały sią one do tw o rzenia now ych agend, k tórych powstanie u w a ru n k o w a n e było rozw o jem sam orządu i likw idow ania tych, k tó ry ch utrzym anie wobec zmie nionych w arunk ó w było bezcelowe. Zlikwidowano wiąc Komitet Roz działu Chleba i Mąki, Komitet Tanich Kuchni, utworzono natomiast W ydział Kanalizacji i Wodociągów, W ydział Przedsiębiorstw M iej skich14.
O p raco w an y i zatw ierdzony przez Radę M iejską statut organ izacyj ny M agistratu w 1926 r. obowiązywał do 1938 r„ kiedy to nastąpiła k olejna zmiana. Tym czasowy p rez yd e n t Łodzi zatw ierdził wówczas no wy statut. Zgodnie z jego postanowieniami w skład Zarządu M iejskie go wchodziły następujące wydziały: Prezydialny, Finansowy, P odatko wy, Ośw iaty i Kultury, Opieki Społecznej, Zdrowia Publicznego, Tech niczny, Plantacji, Gospodarczy, Statystyczny, Ewidencji Ludności, Przedsiębiorstw i Aprowizacji. Przemysłowy, Kontroli, P raw ny oraz Gazownia, Komunalna Kasa Oszczędności, Przedsiębiorstwo Miejskie
„Kanalizacja i W o d o c ią g i"15. ,
Na czele każdego wydziału stał przew odniczący pełniący jed n o cześnie funkcję ław nika M agistratu. Oprócz niego współkierow ał
pra-— » O k r e ś le n ie „ Z arząd M ie js k i" w p r o w a d z iła f o r m a ln ie u s t a w a z d n ia 23 III 1933 r., j e d n a k ż e ju ż w c z e ś n ie j n a z w y tej u ż y w a n o z a m ie n n ie z o k r e ś le n ie m „ M a g istr a t . 14 H D o b r o w o l s k i , S a m o r z ą d m. K r a k o w a , j e g o o r g a n i z a c j a i k a n c e l a r i a 1 9 1 8 — 1 9 3 9 , „ A r c h e io n ” 1954, R. 23, s. 51; J. W a s i a k , O r g a n i z a c j a s a m o r z ą d u m i e j s k i e g o w Ł o d z i w l a t a c h 1915— 1939, „ R o c z n ik Ł ód ak i" 1978, t. 16, s. 203; W A P Ł , Am Ł, s y g n . 15 012, O r g a n i z a c j a i s k ł a d o s o b o w y W y d z i a ł u O ś w i a t y i K u l t u r y (d a le j O r g a n iz a c j a . . . ) , 6 . 2 3 . D « W A P Ł , A m Ł, s y g n . 12 571, S p r a w y o r g a n i z a c y j n e >, s. 211; s y g n . 13 341, Host
a-cami wydziału naczelnik. Ten dualizm w zarządzaniu został zniesiony dopiero pizez ustaw ę z 1933 r. Likwidowała ona bowiem funkcję p rz e wodniczącego, przekazu jąc wszelkie u p raw nienia naczelnikowi.
Obow .ązki gminy w zakresie oświaty i k u ltu ry zgodnie ze w spom n ianym d ek re tem dzieliły się na ustaw ow e i dobrowolne. Do p ie rw szych zaliczano świadczeń a na rzecz szkolnictwa powszechnego (roz budowa gm achów szkolnych i ich urządzenie) i szkolnictwa dokształ- cającego, a do dobrow olnych: prow adzenie własnym kosztem teatrów, subsydiow anie instytucji kulturalnych, bibliotek, galerii sztuki, m u zeów itp. W latach trzydziestych nastąpiło odw rócenie proporcji w r e a lizowaniu obowiązków ustaw o w y ch i do b ro w oln ych na korzyść tych pierwszych.
Do kom petencji Rady M iejskiej w zakresie k u ltu ry należało: p o d e j mowanie uch w ał w spraw ie zaw ierania um ów obciążających gminę na okres ponad 6 lat (np. umowa z W o ln ą W szechnicą Polską), zak łada nie i likwidowanie bibliotek, km oświatowych, muzeów, podejm owanie uchwał w sprawie udzielania subsydiów, przyjm ow anie darow izn i za pisów dla m iejskich instytucji kulturalnych, decyzje o prowadzeniu teatrów, galerii, ustanaw ianie stypendiów oraz uchw alanie budżetu dla W ydziału Kultury i O św iaty (WOiK). M agistrat natom iast jako o rgan w y konaw czy ustalał w ysokość opłat za korzystanie z urządzeń miejskich (opłaty w muzeach, bibliotekach), oddawał w dzierżawę za kłady i p rzedsiębiorstw a na okres krótszy niż 6 lat. Pow oływ ał nadto kom isje spośród swoich członków i Rady M iejskiej do wydawrania opinii w spraw ach adm inistracyjny ch i gospodarki kom unalnej w za- k r e s :e k u ltury i oświaty.
Dla podjętego tem atu najw ażniejsze znaczenie -ma W ydział O św ia ty i Kultury. W nim to właśnie ześrodkow ała -się działalność oraz ro dziły koncepcje polityki kulturaln ej władz miejskich. W pierwszych latach po odzyskaniu niepodległości w skład W ydziału Szkolnictwa wchodzili z ram ienia M agistratu d w aj członkowie (Izydor Faterson i Stefan Kopciński) oraz 9 rad ny ch (dr Braude, M aksym ilian Drabarek, Michał Jarblum, Jadw iga Kozanecka, August Utta, Adela Koziołkie- wicz, Leon Koźmiński, Stanisława Macińska, Tomasz W asilew sk i)1®. Od kw ietnia 1919 r. Konwent Seniorów w yraził zgodę na powiększenie składu osobowego wydziału przez d o kooptow anie rzeczoznaw ców "17.
Rozszerzający się ustawicznie zakres działalności W yd ziału Szkol
n o w i e n i a T y m c z a s o w e g o P r e z y d e n t a (d a le j P o s ta n . T. P.), s. 221; s y g n . 12 471,
S t a t u t o r g a n i z a c y j n y Z a r z ą d u , n lb .
ic W A P Ł , Am Ł, s y g n . 14 804, W O iK , s. 59— 61.
17 W A P Ł , Am Ł, s y g n . 14 888, K s i ę g a p r o t o k o ł ó w p o s i e d z e ń W y d z i a ł u S z k o l n i c
nictwa wyw ołał potrzebę jego reorganizacji, k tó ra została prze p ro w a dzona w m arcu 1921 r. Został on przem ian ow any na W ydział O św ia ty i Kultury i dzielił się na trzy oddziały: Szkolnictwa, Obowiązku Szkolnego z Biurem Komisji Pow szechnego Nauczania, Kultury i O św ia ty Pozaszkolnej oraz Biuro Komisji Teatralnej. W skłąd tak z re o rg a nizowanej instancji weszło 13 przedstawicieli Rady Miejskiej, dwóch ławników i pięć osób w y b ra n y c h przez Radę, a określany ch mianem d e leg atów ogółu mieszkańców m ia sta 1*.
WOiK nie posiadał, podobnie zresztą jak i inne wydziały, p rzepi sów dotyczących wew nętrznej organizacji oraz zakresu i sposobu jego działania. W 1924 r. W ydział Prezydialny przystąpił do badania org a nizacji Zarządu, dokonując lustracji każdej jego jednostki. Zmierzano do uproszczenia dotychczasow ej stru k tu ry i określenia kom petencji. W ynikiem tego było opracow anie statutu Zarządu M iejskiego i po szczególnych wydziałów, k tó ry został zatw ierdzony przez Radę M iej ską w dniu 17 V I 1926 r.19
Statut W ydziału Ośw iaty i Kultury zachował jego dotychczasow ą struk turę z uwzględnieniem podziału na oddziały i referaty. Ilustruje ją schemat 1. S c h e m a t 1 S tr u k tu ra o r g a n iz a c y j n a W y d z ia łu O ś w ia t y i K u ltu r y Z a r zą d u M ie j s k ie g o w Ł od zi w r o k u 1926 W y d z ia ł O św ia ty i K u llu r y O d d z ia ły ** ~ " " ! i ' w
SzkoinictV M ! O b o w ią z k u K u llu r y i O ś w ia t y
1 i S z k o ln e g o P o z a sz k o ln e j 1 i i i R e fe r a ty 1 1 i V h ig ie n y s z k o ln e j r u ch u d z ia tw y s z k o ln ic t w a w ie c z o r o w e y g o s p o d a r c z y e w id e n c j i n r tjz e a łn o -b ib lio te c z n y w y c h o w a n ia s t a t y s t y c z n y te a tr a ln y p r z e d s z k o ln e g o k a r n y f in a n s o w y o g ó ln y o g ó ln y o g ó ln y 18 „ D z ie n n ik Z a r zą d u m ia s ta Ł odzi" (d a le j D zZm Ł ), 13 IX 1921, nr 37, s . 1; 17 IV 1923, nr 15, s. 13. •“ W A P Ł , A m Ł, s y g n . 13 304, K s i ę g a p r o t o k o ł ó w p o s i e d z e ń M a g i s t r a t u (d a le j K s ię g a p ro t. p o e . M a g .), s. 45— 65; s y g n . 15 012, O r g a n i z a c j a . . . , s. 23, 32.
Do zadań Oddziału Szkolnictwa należało zaspokajanie potrzeb szkol nictwa powszechnego w yn ikający ch z ustaw szkolnych. On także z a j mował się szkolnictwem średnim oraz udzielał dotacji wyższym uczel niom i nstytucjom naukow ym . Oddział O bow iązku Szkolnego skupiał się przede wszystkim na realizacji uchw ały o pow szechnym nauczaniu, rejestro w ał dzieci w wieku szkolnym, prowadził ka rtotekę osobową wszystkich objętych obowiązkiem szkolnym. Posiadał nadto k o m p e tencje adm inistracyjno-karne, jak nak ład an ie kar za niedopełnianie tego obowiązku.
Oddział Kultury i O św iaty Pozaszkolnej, w k tó ry przekształciła się istniejąca od maja 1919 r. Komisja Kulturalno-O św iatowa, zajm ow ał się popieraniem inicjatyw zmierzających do rozw oju życia kulturalnego*0. Statut W ydziału O św iaty i Kultury zatw ierdzony w roku 1926 obo wiązywał do 1938 r. Przeprowadzono wówczas kolejną reorganizację, zwiększając do czterech liczbę oddziałów. Przedstaw ia to schem at 2.
S c h e m a t 2 S tr u k tu ra o r g a n iz a c y j n a W y d z ia łu O ś w ia t y i K u ltu r y Z a r z ą d u M ie j s k ie g o Ł od zi w ro k u 1938 W y d /.ia l O ś w ia t y i K ultury I i i O d d z ia ły u,~- < ly ó ln y I I I V o g ó ln y L ech niczny h ig ie n y s z k o ln e j k a n c e la r ia A O b o w i ą z k u S z k o ln e g o i i t R e fe r a ty r u c h u d z ia tw y k a r to te k a k a rn y k a n c e la r ia . O ś w ia t y i W y c h o w a n ia i i I * p r z e d sz k o li o ś w ia t y p o z a s z k o ln e j s z k o ln ic t w a d o k s z t a łc a j ą c e g o K u ltu ry i S z tu k i i I I I i b ib lio te c z n y m u z e a ln y w id o w is k e w o -- k o n c e r lo w y
Oddział Ogólny przejął wówczas te czynności, które poprzednio n a leżały do Oddziału Szkolnictwa, a także część spraw p e rson a ln ych i budżetow ych załatw ianych dotychczas w różnych oddziałach. Bez zmian w zakresie kom petencji pozostał Oddział O bow iązku Szkolnego z Biurem KPN.
se W A P Ł , Am Ł, s y g n . 15 083, S t a t u i o r g a n i z a c y j n y . . . . s . 38; s y g n . 15 297, O r g a n i
Statut z 1938 r. w istotny sposób zmodyfikował Oddział Kultury i O św iaty Pozaszkolnej tworząc z niego dw a oddziały: O św ia ty i W y chowania oraz Kultury i Sztuki. Pierw szem u z nich podlegały miejskie przedszkola, k u rsy dokształcające dla młodzieży i dorosłych, miejskie kursy społeczne oraz św etlice, d rugiem u natomiast: biblioteka miejska, biblioteki dzielnicowe, muzea miejskie: historii i sztuki, przyrodnicze i etnograficzne oraz in te n d e n tu ra tea tró w m iejskich21.
N a czele W ydziału O św iaty i Kultury, jak już wspomniano, stał ławnik — przewodniczący. W latach 1919— 1923 funkcją tą pełnił S. Kopciński. W Radzie II kadencji (1923— 1927) kierow ali nim Zygm unt Majkowski i Franciszek Kruczkowski, n atom iast w latach 1927— 1933 ko lejno Stefan Kopciński (do czerwca 1928 г.), a nastąpnie Przecław Smo lik.
Funkcją naczelnika WOiK pełnił przez 20 lat J a n N epom ucen Wal- tratus, k tóry w listopadzie 1937 r. przeszedł na e m e ry tu rą . Od 3 III 1938 r,, w wyniku konkursu, zaangażow ano na to stanow isko dr inż. Bogumiła W ilkoszewskiego, długoletniego profesora gimnazjum p a ń stw ow ego im. G. N aru tow icza2-’.
Korzystając z upraw nień art. 22 i 49 d e k re tu o samorządzie Rada M iejska i M agistrat mogły pow oływ ać do życia specjalne komisje, k t ó rym przekazując odpowiednie uprawnienia, powierzano załatwianie o k reślonych spraw. Ich liczba i skład osobowy uzależniony był od a k tu alnych potrzeb miasta. Do 1933 r. komisje te w yb ierane były przez o r gan a samorządowe, a w ich składzie znajdowali sią zarów no p rze d sta wiciele Rady Miejskiej, Magistratu, jak i ogółu społeczeństwa. W la tach następn ych natomiast, w k tó ry c h praktycznie nie działały ciała pochodzące z wyborów, członkowie komisji byli mianowaini przez kom i sarza rządowego lub tym czasow ego prezydenta.
Do 1933 r. przy W ydziale O św iaty i K ultury działały komisje: po w szechnego nauczania, zakupów, higieny szkolnej, kulturalno-oświatowa, teatralna, muzyczna. Jedn e z nich, jak KPN czy Komisja T eatraln a funk cjonow ały przez cały okres dwudziestolecia m iądzywojennego, inne powstawały, gdy zachodziła potrzeba, a po w y pełnieniu swych zadań ulegały rozwiązaniu23.
Dla podjątego tem atu w ażna jest znajomość stru k tu ry i działania tych komisji, które zajm ow ały sią sprawami kultury, a należały do
W A P Ł , A m Ł, s y g n . 12 571, S p r a w y o r g a n i z a c y j n e . . . , s . 38; D zZm Ł, 15 X II 1938, n r 12, s. 1311. 2 2 W A P Ł , A m Ł, s y g n . 12 807, P o sta n . T. P., s. 58; s y g n . 12 746, p a s. R a d y I r z y - b o c z n e j (d a le j RP), w dn. 10 III 1938, s . 15; „ G lo s P o r a n n y ” , 4 III 19Э8, nr 6 2 , s. 7. « м . N a r t o n o w i c z - К o t, O r g a n i z a c j a W y d z i a ł u O ś w i a t y i K i i l t u r y Z a r z ą d u M i e j s k i e g o Ł o d z i w l a l a c h 1918— 1923, „ Z e s z y ty N a u k o w e UŁ" 1978, S. I, z. 40, p a s s i m .
nich KKO, Komisja Teatralna, Muzyczna. W m iarę norm alizowania się stosunków po 1918 r., rozszerzył się również zakres d ziałania-W ydziału Szkolnictwa, który zaczął obejm ow ać swym zasięgiem także sp raw y k ultury. Aby sprostać temu zadaniu Magistrat, na w niosek S. K opciń skiego, powziął w dniu 8 V 1919 r. decyzję o utw orzeniu Komisji Kul turalno-O św iatowej. W jej skład, według początkowo p rzy ję ty c h zasad, wchodzili: przew odniczący Wydziału, dw óch ławników, dwóch r e p r e zentantó w Wydziału, trzech przedstawicieli w y b ra n y c h przez Radę spo śród radnych lub obywateli, któ ry ch uznano ,,za szczególnie pożytecz nych dla działalności komisji".
Do w spółpracy z Komisją zapraszani byli nadto specjaliści z z a k re su teatru, plastyki, muzyki oraz działacze kulturalno-oświatowi. Prze wodnictw o Komisji objął Stefan Kopciński a w jej skład weszli: J a n Augustyniak, J a n Opęchow ski (WOiK), Jerem iasz Klocman, J a n Kli maszewski (Magistrat), Lew H olenderski, Michał Jarblum, Adela Ko- ziołkiewicZ, Izrael Lichtenstein, Stanisław a M acińska (Rada M iejska)24. Na pierwszym posiedzeniu Komisji w dniu 4 VI 1919 r. ustalono k ie runki pracy. Pierw szy dotyczył finansowania p oczyn ań kultu raln o-oś w iatow ych podejm ow anych przez różne instytucje i stowarzyszenia, drugi zmierzał do podniesienia poziomu k u ltu ry wśród najszerszych w a rstw społeczeństwa poprzez podejm ow anie n o w ych inicjatyw zm ie rzających w tym kierunku. KKO w y stęp o w ała więc do władz k o m u n alnych z wnioskami o subsydia dla T e a tru Miejskiego, M uzeum Nauki i Sztuki, Łódzkiej O rk iestry Filharmonicznej, bibliotek, chórów, zespo łów m uzycznych i innych.
W 1920 r., kiedy władze miejskie p rzejęły na siebie obowiązek p ro wadzenia w Łodzi sceny polskiej, pow ołana została do życia Komisja T e a tra ln a 33. Jej skład kom p leto w an y był na podobnych zasadach jak
24 W A P Ł , A m Ł, s y g n . 14 884, K o m i s j a K u l t u r a l n o - O ś w i a t o w a (d a le j K K O ), s. 2, 6, 7; s y g n . 14 888, P rot. p o s . K K O , s. 10, 15.
25 W A P Ł , A m Ł s y g n . 13 323, K s ię g a p ro t. p o s. M a g ., s. 148, 284; s y g n . 1 2 8 8 7 , A k ta g e n e r a ln e K o n w e n tu S e n io r ó w , nlb; s y g n . 15 012, O r g a n i z a c j a . . . . s . 13; s y g n . 12 589,
S k ł a d y o s o b i s t e k o m i s j i , n lb (w la t a c h 1919— 1923 d o K o m is ji T e a tr a ln e j w c h o d z ili. ^ A . R e m i& e w s k i, S. K o p c iń s k i, L. L ic h t e n s e in (ra d n i), W . G r o sz k o w sik i, Z. B r o m b e r g , W . W a n d u r sk i, W . R z y m o w s k i ( o b y w a t e le ) , R. S tu p n ic k i, E. J o e l, W . G a c k i (M a g is tra t). W 1923— 1927; F. K r u c z k o w s k i, H . H a j k o w s k i (M a g istr a t), Z. B e c h n e r , A . I d z i k o w s k i, A . R e m is z e w s k i (ra d n i), M . B r a n d ts ta e d te r , L. G a j e w ic z , J. K a ż m ie r c z a k ( o b y w a te le ); 1927— 1933: C. B a g ie ń s k i, W . D o le c k i, W . p r o s z k o w s k i , J. W o lc z y ń s k i (ra d n i), B. Z ie m ię c k i, E. W ie liń s k i, S. K o p c iń s k i (M a g istr a t), W . P o la k , C . P r y b u ls k i ( o b y w a t e le ), 1933— 1934; J. W o lc z y ń s k i, Z. M a jk o w s k i, T. C z a p c z y ń s k i, M . P e ip e r o w a , A . Id z i k o w s k i, R. W o j a k o w s k i, R. K e m p n e r , D. L e r e n tz a w a , J. W a lt r a tu s , K. W r o c z y ń s k i; J9 3 5—1 9 3 6- д . P ą c z e k , T. C z a p c z y ń s k i, Z. H a j k o w s k i, A . I d z ik o w s k i, H . K o n a r z e w s k i,
p ik T. A lf -T a r c z y ń s k i, M . D o b r z y n ie c k a , E D ę b o w s k i, K. W r o c z y ń s k i, J. Z a le w s k i, J. W a ltr a tu s , W . P o la k , L. P io tr o w s k i; 1936— 1937; T. C z a p c z y ń s k i, W . P o la k , Z. H a
j-innych komisji, tzn. w ybierano do niej przedstawicieli Rady Miejskiej, M agistraty oraz obywateli, natom iast od 1933 r. zasady te uległy z m ia nie, zwiększyła się również liczba członków komisji przez d e s y g n o w a nie do niej reprezen tan tó w związków zawodowych, stow arzyszeń k u l turalnych, p r a s y ( w ojska28. Tak liczny skład Komisji T eatralnej, ludzi często dość przypadkow ych, nie zawsze g w aran to w ał spraw ne i p ra w i dłowe funkcjonowanie.
Do zakresu działania Komisji należało zatw ierdzanie rep e rtu a ru te a tralnego i opiniowanie spraw p ersonelu artystycznego. Zajm ow ała się ona nadto spraw am i finansowymi i adm inistracyjnym i teatrów , ustala ła ceny biletów, w pierw szym rzędzie na p rzedstaw ienia dla zrzeszeń pracow niczych i młodzieży szkolnej. Do 1933 r. komisja w y b e r a n a b y ła na czas trw ania kadencji Rady, natom iast w latach następ ny ch na sezon teatralny. Uchw ały jej miały wówczas jedynie c h a ra k te r opinio dawczy i podlegały realizacji dopiero po zatw ierdzeniu przez właściwe organa gm in y 27.
Z chwilą rozwiązania w 1933 r. ciał sam orządow ych przestały funk cjonow ać także wszelkie komisje przez nie powołane. Komisarz rządo wy nie chcąc jednak pozbawiać czynnika obyw atelskiego udziału w p r a cach na rzecz miasta powołał nowe komisje. Przy W ydziale Ośw iaty i Kultury stw orzono: Komisję Biblioteczną, Muzealną, Stypendialną oraz wspom nianą wcześniej Komisję Teatralną.
Komisja Biblioteczna liczyła pięć osób, a byli to przedstaw iciele profesorów W olnej W szechnicy Polskiej Oddział w Łodzi, nauczyciel: szkół średnich i czytelników oraz z urzędu naczelnik W OiK jako p rze wodniczący i kierow nik biblioteki miejskiej, pełniący funkcję se k re tarza. Do kom petencji Komisji należało ustalanie, w ram ach budżetu, w ykazu książek do nabycia przez biblioteki i wypożyczalnie. Ona tak że opracow yw ała raz do roku spis czasopism do zaprenum erow ania. Aby zapewnić placówkom n apły w nowości wydawniczych, po stanow io no określone działy powierzyć pieczy poszczególnym członkom Komi sji. I tak działem historii ogólnej i gospodarczej zajęła się prof. N a ta lia Gąsiorow ska-Grabowska, litera tu ry — Z ygm unt Hajkowski, b o ta niki — Józef Gercz28.
k o w s k i, A . I d z ik o w s k i, H . K o n a r z e w s k i, J. W a ltr a tu s , L. P io tr o w s k i, K. Ł u k o m sk i, W . N o w a k o w s k i, k p t. Z. B u d z y ń s k i, dr T. G r a b o w sk i, J. S o c h a ; 1937— 1938: A . P ą c z e k , E. D u t k ie w ic z , J. H o lc g r e b e r , J. S o c h a , Z. B u d z y ń s k i, T. C z a p c z y ń s k i, H . M o s to w s k i, A . W a lcza ik . W , 1938'1939 s k ła d .p o z o sta ł b e z zm ia n ).
2“ W A P Ł , A m Ł, s y g n . 12 589, S k ł a d y k o m i s j i , nlb; Isygn. 13 341, P o sta n . T. P., s. 90— 91.
=7 I b i d e m .
ss D zZ inŁ , 15 I 1934, nr 1, s. 20; 15 IV 1934, nr 4, s. 147; „ R o c z n ik M u z e u m H is to r ii S z tu k i w Łodzi" 1965, s. 10; W A P Ł , A m Ł, s y g n . 13 335, P o sta n . T. P., s. 418
Kolejną komisją, k tó ra powstała po 1933 г., była Komisja M uzeal na. Wchodzili do niej: historyk sztuki, artysta plastyk oraz z urzędu deleg at W ydziału i k ierow nik M uzeum Historii i Sztuki. Zadaniem Komisji było w yrażanie opinii o ogólnej polityce muzeum, kierunku rozwoju jego działów, spraw ach personalnych i finansowych. Z ak ła dano, iż Komisja M uzealna zajmie się także propagow aniem działal ności placówki, a w przyszłości dążyć będzie do utw orzenia T ow arzy stwa Przyjaciół Muzeum. Posiedzenia Komisji miały być zwoływa.ne nie rzadziej niż raz na dw a miesiące, jednakże, jak w ykazała praktyka, były on e nader rzadkie. W okresie 1933— 1937 odbyły się jedynie trzy spotk an ia29.
Pow oływ anie do życia wspom nianych komisji miało za zadanie spraw niejsze funkcjonowanie sam orządu w zakresie oświaty i kultury. Te specjalistyczne komisje p rzy g otow y w ały dla M agistratu i Rady M iejskiej m ateriał stanow iący przedmiot ich obrad, w yty czały kierunki polityki i działania władz. Ich działalność była szczególnie ow ocna w latach, kiedy funkcjonow ały o rgana samorządow e. W okresie, gdy miasto było ich pozbawione, miały znikomy w pływ na poczynania za rządów kom isarycznych.
3. OBLICZE P O L IT Y C Z N E R A D Y M IE JSK IE J I M A G IS T R A T U
W chwili odzyskania niepodległości w listopadzie 1918 r. istniała w Łodzi Rada M iejska w yb rana w 1917 r. system em kurialnym. Jej c h a ra k te r był zdecydow anie prawicowy, a wśród radnych przeważali przedstawiciele burżuazji i sfer mieszczańskich. In teresy proletariatu, najliczniejszej wszak grupy mieszkańców, reprezentow ali jedynie dwaj radni, jeden z PPS-Lewicy a drugi z Bundu,|(J. Zmienione w a ru n k i poli tyczne w p ły nęły na wzrost radykalizm u społecznego i w yw ołały ko nieczność zmiany składu społecznego Rady. Dalsze funkcjonowanie sa m orządu w ybran eg o w niewoli staw ało się niem ożliwe51.
W oparciu o omów one już d e k re ty o samorządzie w dniu 23 II
( s k ła d K o m isji M u z e a ln e j; 1934 r. — J. W a ltr a tu s , T. S a w ic k i, prof. W . S k o c z y la s , Z. L o r en tz, M . D a n ie le w lc z ó w n a , L. P io tr o w s k i; 1935 r. — w m i e j s c e W . S k o c z y la sa — M. B o r u c iń sk i; 1936 r. s k ła d b e z z m ia n , d o k o o p to w a n o ; Z. B o c h e ń s k ie g o , J. S ie n tk ie w ic z a , M . W a lic k ie g o i M . M in ic h a ). *° „ R o czn ik M u zeu m ..." , s. 10— 11. ?° Ł ó d ź . D z i e j e m i a s t a , t. 1, W a r s z a w a 1900, s. 471; W . L. K a r w a c k i , W a l k a u w ł a d z ę w Ł o d z i 1918■— 1919, Ł ód ź 1962. al W A P Ł , Am Ł, s y g n . 12 148 P rot. p o s . RM w dn. 14 XI 1918, s. 4; J. W a s i a k , K s z t a ł t o w a n i e s i ę s a m o r z ą d u m i e j s k i e g o w P o l s c e C e n t r a l n e j w l a t a c h 1915— 1926,
55-1919 r. odbyły się w Łodzi' pierw sze w y b o ry w odrodzonej Polsce. Uczestniczyło w nich 136 384 wyborców, a frekw encja wynosiła 70,4%32. N ajw ięcej głosów zdobyły listy polskie, a wśród nich lista PPS. Р а ф о na n ią 46,6%, na drugim m iejscu znalazł się NZR — 31,6%. Kolejne po- zycje przy pad ły endecji i chadecji. M niejszość żydowska głosowała na 9 list. N ajwięcej głosów zdobyli syjoniści, następnie Bund, o rtod ok si, Poalej-Sjon. W y b o rc y niem ieccy natom iast podzielili swe głosy na dwie listy, z k tó ry c h Zjednoczenie Niemieckich Robotników i Inteli gencji Pracującej skupiło na sw ym koncie blisko 79% głosów w tej grupie n aro dow ościo w ej33.
W y b o ry sam orządow e z 1919 r. stały się ważnym spraw dzianem w p ły w ów politycznych w pierw szych latach niepodległości. W ykazały, w p o ió w n a n iu z w yboram i parlam entarnym i, znaczne przesunięcie sy m patii w yb orców w stronę ug ru p ow ań lewicowych, w ynikające z anty- robotniczej polityki rządu. Nie bez znaczenia był fakt, iż m asy robot nicze zmęczone fizycznie, m aterialnie i m oralnie wojną szukały o p a r cia w idei socjalistycznej34.
N ajw iększą liczbę m an datów — 25 — w nowo utw orzonej Radzie M iejskiej zdobyli socjaliści. Nie była ona jed n a k na tyle w y s ta rc z a ją ca, aby mogli samodzielnie spraw ow ać władzę w mieście. Zachodziła więc konieczność stw orzenia rządzącej większości, a w grę wchodziło jedynie porozum ienie z NZR. Za tą współpracą przem aw iał nie tylko fakt, iż partia ta uzyskała dużą liczbę m andatów (16), ale i to, że r e p rezentow ała także-ludność robotniczą. W śród przedstawicieli tych p a r tii podzielone zostały stanow iska w Prezydium Rady i w Magistracie. P rezydentem miasta został Aleksy Rżewski z PPS, socjaliści zdobyli nadto cztery miejsca ławników, NZR natom iast obsadził stanow isko jednego w iceprezydenta (W acław W ojew ódzki) i dwóch ław nik ów 35.
Pod względem społecznym Rada i M agistrat I kadencji były nader zróżnicowane. Najliczniejszą grupę stanowili robotnicy — 26,7% w szys tkich radnych, poważny odsetek u rzędnicy (15,1%) i nauczyciele (12,8%) W dalszej kolejności uplasowali się rzemieślnicy, handlow cy, inteligen cja techniczna, właściciele domów, kupcy i przemysłowcy.
W sp o m n ian e porozum ienie między PPS a NZR-NPR okazało się n ie trwałe. W w y n iku kontrow ersji w y n ik ających z różnego rozumienia
32 L. M r o c z k a , Ł ó d z k a o r g a n i z a c j a P o l s k i e j P a r t i i S o c j a l i s t y c z n e j w l a t a c h 1918— 1926, Ł ód ź 1971, s. 40. 33 B. W a c h o w s k a , Z y c i e p o l i t y c z n e Ł o d z i w o k r e s i e D r u g i e j R z e c z y p o s p o l i t e j , Ł ód ź 1973, s . 11; K a r w a c k i , op . cit., s. 121— 122; H. R o s s e t , O b l i c z e p o l i t y c z n e m i a s t a Ł o d z i w ś w i e t l e s t a t y s t y k i w y b o r c z e j , Ł ó d ź 1927, s . 66. 34 K. W i ę с h, P o l s k a P a r t i a S o c j a l i s t y c z n a Î918— 1921, W a r s z a w a 1978, s. 424. 35 W A P Ł , Am Ł, s y g n . 12 047, P r o t o k ó l a r z R M , s. 278; s y g n . 12 2 93, P ro t. p a ś. RM w dn. 1 V I 1920, s. 20; s y g n . 12 354, P ro t. pots. RM w d n. 18 V III 1921, s. 10.
pracy sam orządow ej oraz odmienności taktycznych układ ten rozpadł się w sierpniu 1921 r. Przyczyn tego kro k u szukać należy w założeniach tak tyczny ch NPR. Sądzono bowiem, iż wobec zbliżającego się końca kadencji Rady należy przejść do opozycji, aby wszelkie braki i niedos tatki w gospodarce kom unalnej przerzucić na PPS, a tym samym za pewnić sobie w przyszłych w y b orach suk ces5®.
Spodziewane w y b o ry do ciał sam orządow ych w 1922 r. nie odbyły się, a kaden cja Rady została przedłużona do czasu uchw alenia przez sejm nowej u sta w y 37. Po w yjściu z Rady przedstawicielki NPR zdecy d ow aną przew agę uzyskali w niej socjaliści. Nie spraw ow ali jednak władzy samodzielnie, poszli bowiem na kom prom is i dopuścili do w spół rządzenia rep re z en ta n tó w grup centrow ych. Na miejsce e n p s ro w c ó w w M agistracie zaangażow ano fachow ców zw iązanych z chadecją. Ta ostatnia w yra ż ają c zgodo na udział w p racach M agistratu zastrzegła się, iż nie będzie brała odpowiedzialności za działalność samorządową.
Uszczuplenie składu ilościowego Rady i niemożność p rzep ro w adze nia d o datk ow ych w ybo rów wobec zaginięcia list w yborczych z 1919 r. spowodowało, iż utraciła ona poważnie zdolność praw idłowej pracy. Od września 1922 r. posiedzenia Rady o d byw ały się z reguły w drugim terminie. W p łynęło to na fakt, iż nie można było podejm ow ać uchwał w ym ag ających kwalifikowanej większości. Taka sytuacja spowodow ała rozwiązanie Rady resk ry p te m M SW z dnia 13 II 1923 r. Od tej chwili wszelkie czynności przejął M agistrat38.
Kolejne w y b ory w yznaczone zostały na dzień 13 V 1923 r. F r e k w e n cja w yborcza była niższa niż w 1919 r. i w ynosiła 66,4%39. Łącznie w y stawiono 16 list. Do w ybo rów po raz pierwszy przystąpili także k o m u niści. Jed n akże w dniu 11 maja listę ich kom isarz w yb orc z y u niew aż nił jako ,,przeciwpaństwro w ą " 40.
W y b o ry przyniosły now y układ sił w Radzie i zmieniły w ra d y k a l ny sposób konfigurację polityczną. Stan posiadania PPS skurczył się wówczas do 12% wszystkich m andatów. W zm ocniły się i to znacznie stronnictw a centro w e i praw icow e: PSChD (11 m andatów) i end ecja (20 mandatów), które otrzym ały 32% miejsc w Radzie. W zrost w p ły w ów zanotowała także NPR. Uległ nadto zmianie skład społeczny Ra dy Miejskiej. Spadł odsetek robotników (20,9%), wzrósł natom iast udział inteligencji, kupców, przemysłowców.
,c W A P Ł , A m Ł, s y g n . 13 010, S p r a w a z d e k o m p l e t o w a n a RM w 1921 r., s. 16, s y g n . 12 352, P rot. роч. RM w dn. 16 V II 1921, is. 9,- s y g n . 12 353, P ro t. pois. RM w dn. 10 V III 1021, s. 6; s y g n . 12 354, P rot. p o s. RM w dn. 18 V III 1921, s. 10.
37 W A P Ł , A m Ł, s y g n . 12 053, P r o t o k ó l a r z R M , s . 274— 275. 38 W A P Ł , A m Ł, s y g n . 12 055, P r o t o k ó l a r z RM , s. 129.
"s D zZm Ł, 30 V III 1927, nr 35 s. 2 ; „ K u rier Ł ó d zk i" , 18 V 1923, nr 133, s. 5. :