Stawia ten badacz przed sobą zadanie pokazania słynnej polskiej noblistki jak o uczennicy, studen tki, nauczycielki i profesora uniwersytetu.
Karol Poznański przedstawia natom iast kuli sy i skutki ustanow ienia W arszaw skiego Okręgu Naukowego w 1839 roku. Pow ołanie tej instytucji było prawdopodobnie pom ysłem cara i bez w ąt pienia był to zam ysł wywołania nowej fa li swoistej agresji w obec rdzennie polskiej tradycji ośw iatow ej^.
Przedstawieniem zobow iązań oświatowych polskich królów elekcyjnych w świetle pactarum conventorum zajął się Jan Ryś. Ow e zobow iąza nia dotyczyły przede wszystkim potwierdzenia praw i przywilejów Akademii Krakowskiej, a tak że pow ołania do życia szkoły wojskow ej dla niezamożnej szlachty. Ten ostatni zam ysł zreali zował dopiero Stanisław August... M imo to jego Szkoła Rycerska i jej wychow ankow ie zapisali piękną kartę w dziejach polskiej oświaty.
Kolejny artykuł to Rola edukacyjna kancelarii królewskiej w Rzeczypospolitej (1576 -1632) (z problem atyki wykształcenia elity urzędniczej w czasach nowożytnych) W ojciecha Sokołowskiego. Pow stał on, poniew aż, jak za uważył sam autor, brakuje prac, które ukazywałyby „portret zbiorowy” sekretariatu monarszego z uwzględnieniem ich roli, rangi, funkcji i w ykształcenia9. A rtykuł prezentow any
z powodzeniem ow ą lukę wypełnia.
Bliska Poznaniakom będzie z pew nością ko lejna pozycja - rys biograficzny A ntoniego Dany- sza, wielkopolskiego pedagoga, orędow nika kie runku herbartowskiego w polskiej pedagogice przełomu wieku, kierow nika i twórcy Katedry Pedagogii w Uniwersytecie Poznańskim. Autorem tego rysu biograficznego jest Andrzej Środka.
Związki Floriana Znanieckiego z pedagogiką odkrywa W iesław Theiss. Przedstaw ia tego pol
skiego socjologa jak o uczestnika trzech konferen cji: Pracowników Ośw iatow ych RP w Kazim ierzu n/Wisłą, M iędzynarodowego Kongresu Ligi N ow e go W ychowania w Helsingor i M iędzynarodowego Kongresu W ychow ania M oralnego w Krakowie.
Leszek Zasztow t natom iast bada i przed stawia liczbę drobnej szlachty w zachodnich guberniach Cesarstw a Rosyjskiego, zdegradow a ną do stanów w łościańskiego i m ieszczańskiego w latach 1831 - 1868. Publikacja ta jest odpow ie dzią na pracę Daniela Beauvois, P olacy na Ukrainie 1831 -1863. Szlachta polska na Wołyniu, Podolu i Kijów szczytnie (Paryż 1987), która rozpoczęła dyskusję na ten temat.
Cały tom zam yka w spomnienie o Annie z Firlejów Ossolińskiej, autorstw a Doroty Żo- łądź-Strzelczyk, historyczki w ychow ania epoki staropolskiej. W jej oczach A nna to troskliw a i zapobiegliw a matka, nie tylko dla własnych dzieci, ale i pasierbów. I choć żyła krótko warto 0 niej pamiętać, jak o w zorcu osobow ym swojej epoki.
Sądzę, iż wszyscy autorzy zbioru bliscy są intencjom D. Żołądź-Strzelczyk i sw oją pracą chcieli utrwalić jak o wzór M istrza, Profesora 1 N auczyciela osobę Józefa M iąso. Tym samym zrobili Mu prezent na 75-te urodziny, które w ypa dają w tym roku.
Edyta Głowacka-Sobiech 1 S. 16. 2 S. 22. 3 S. 64. 4 Ibidem. 5 S. 147. 6 S. 184. 7 S. 428. 8 S. 470. 9 S. 494.
Edmund Juśko, Szkolnictwo powszechne w powiecie tarnowskim
w latach 1918-1939, Towarzystwo Naukowe Katolickiego
Uniwersytetu Lubelskiego, Lublin 2003, ss. 405
W ydana przez W ydawnictw o Naukowe Ka- nej w KUL. A utor prezentowanej książki, po tolickiego Uniwersytetu Lubelskiego pozycja jest ukończeniu studiów historycznych w tej uczelni, poszerzoną w ersją rozprawy doktorskiej obronio- przez kilka lat pracow ał jak o nauczyciel historii
w Zespole Szkół Ogólnokształcących w Polkow i cach, następnie pełnił funkcję dyrektora Szkoły Podstawowej w Lubczy, a obecnie jest naczel nikiem W ydziału Edukacji i Ochrony Zdrowia w Starostwie Pow iatow ym w Tarnowie.
O m aw ianą książkę zaliczyć należy do kolej nej pozycji bibliograficznej dokum entującej poka źny dorobek w zakresie badań regionalnych nad szkolnictwem M ałopolski, które prowadziły i pro w adzą nadal liczne ośrodki naukowe (Uniwersytet Jagielloński, Uniwersytet Rzeszowski, Akademia Pedagogiczna i inne). K siążka E. Juśko rozwija dość szczegółow o m aterię znaną z wydawnictw naukowych, do których w pierwszej kolejności zaliczyć należy książkę Z. Ruty, Szkolnictwo pow szechne w okręgu szkolnym krakowskim w latach 1 9 1 8 -1 9 3 9 , a także liczne artykuły, które ukazały się w czasopism ach historycznych, historyczno-ośw iatow ych i m onografiach miast regionu m ałopolskiego1.
Dzieje szkolnictwa powszechnego w pow ie cie tarnow skim zostały przedstawione w książce, aż w dziewięciu rozdziałach. W iększych w ątp liw ości nie budzą rozdziały IV - IX, w których problem ow o om ówiono kw estię rozw oju i działal ności tego szkolnictwa w regionie tarnow skim (struktura organizacyjna szkół powszechnych, ka dra kierow nicza i nauczycielska, społeczność uczniow ska, praca dydaktyczna szkół pow szech nych powiatu, działalność wychow aw czo-opie kuńcza szkół, baza materialna). Z tą bardzo czytelną strukturą książki nie korespondują trzy pierw sze rozdziały pośw ięcone kolejno: pow iato wi tarnow skiem u w latach 1918-1939, podsta wom praw no-organizacyjnym szkolnictwa po w szechnego w latach 1918 - 1939 oraz organizacji i działalności w ładz szkolnych w powiecie. D oty czy to w szczególności rozdziału drugiego, w któ rym przeczytać m ożna o zmianach w polskim szkolnictw ie pow szechnym . O braz szkolnictwa tego jest dobrze znany dzięki publikacjom przyto czonym przez autora (M. Pęcherski, M. Świątek, Organizacja oświaty w Polsce w latach 1 9 1 7 -1 9 7 7 , K. Trzebiatow ski, Szkolnictwo p o wszechne w Polsce w latach 1918 -1932, W. Garbowska, Szkolnictwo w Polsce w latach 1932-1939).
Słusznym natom iast w ydaje się w prow adze nie do rozdziału IV - o zmianach dotyczących organizacji szkół powszechnych powiatu tam
ow-skiego, charakterystyki organizacji szkolnictwa elem entarnego w zaborze austriackim oraz ziemi tarnowskiej pod koniec XIX i na początku XX wieku, co niew ątpliw ie pozwala lepiej zrozumieć przeobrażenia w tym szkolnictwie w czasach II Rzeczypospolitej. W dalszej części książki przed stawiona została problem atyka pedagogicznego funkcjonow ania szkół, czasem nawet zbyt drobiaz gowo. Rozdział ukazujący kadrę pedagogiczną dzieli się na dziesięć podrozdziałów, w których zagadnienia kadry kierowniczej i nauczycielskiej, stosunków służbowych nauczycieli, ich liczba, wiek, w ykształcenie i kwalifikacje, poszerzone zostały o kw estie narodowościowe, strukturę w y znaniową, stan cywilny, pochodzenie terytorialne i społeczne czy działalność związkowa nauczycieli. W szystkie z w ym ienionych zagadnień szczegóło w ych są niew ątpliw ie ważne. W ypada się jednak zastanowić nad sensownością ich odrębnej analizy.
Pracę pod w ielom a względami zaliczyć w y pada do wartościowych. Jest z pew nością jedną z pierw szych w literaturze historyczno-oświato- wej, która dokładnie przedstawia rozwój szkolnic tw a powszechnego w tym powiecie w latach 1918-1939. W przeważającej części udokum en tow ana została źródłow o, głównie na podstawie archiwaliów m iejscowych (Archiwum Państwowe w Krakowie, A rchiw um Kuratorium w Krakowie, A rchiwum Kurii Biskupiej w Tarnowie). Zam ie szczony tutaj bardzo obszerny m ateriał statystycz ny i faktograficzny, dokum entuje obraz zmian w tym szkolnictw ie (chociaż nie zawsze potrzeb ny, np. um ieszczono zestawienie ilości i tematyki posiedzeń Rady Szkolnej M iejscowej w Jodłowce Tucholskiej). U w aga ta odnosi się również do wykazu nauczycieli pracujących w niektórych szkołach pow szechnych powiatu zamieszczonego w aneksie książki. Zestaw ienia tego typu charak teryzują raczej w ydawnictwa źródłowe. Czytel nika może razić rów nież niezbyt dokładna korekta autorska i wydawnicza. M imo załączonej do książki erraty na wielu stronach brak jest w przy pisach inicjałów imion autorów mniej znanych a cytow anych w książce. W ydawnictw o liczące 405 stron zaw iera dużą ilość tabel, które zamiesz czone są niejednokrotnie na dwóch lub trzech stronach, a także obrazy przedstawiające budynki i ów czesne środow isko szkolne.
M ając św iadomość posiadanego przez autora bogatego zasobu m ateriałów o nauczycielach wa
rto zachęcić go do opracowania słownika bio graficznego nauczycieli pracujących w szkolnict wie powszechnym w pow iecie tarnow skim w la tach 1900-1939. Po opublikow aniu byłby to ważny przyczynek do analizy stanu nauczyciels kiego na obszarze dzisiejszego wojew ództw a m a łopolskiego.
Pomijając drobne uchybienia wypada się zgodzić z autorem, że praca przedstawia w miarę całościowy obraz spraw zw iązanych z tw orze niem się i funkcjonow aniem szkolnictwa pow sze chnego na terenie powiatu tarnow skiego, na tle działalności tego szkolnictwa w Okręgu Szkol
nym Krakowskim, i dodać należy, że jest godna analizy czytelniczej.
Ryszard Slęczka
1 Z. Ruta, Szkolnictw o powszechne, średnie ogólnokształcące i pedagogiczne w Tarnowie i pow iecie tarnow skim , [w:] Tarnów. D zieje miasta i regionu, opracow anie zbiorow e pod red. Feliksa Kiryka, Zygm un ta Ruty, T. II, Tarnów 1983, s. 5 4 8 -6 1 8 ; W. M arm on, J. Ryś, Szkolnictwo i kultura, [w:] Wierzchosławice. Dzieje wsi i gm iny, pod red. Feliksa K iryka, Zygm unta Ruty, K raków 1994; Cz. Sterkow icz, Szkolnictw o ja w n e i tajne w pow iecie tarnowskim w latach 1 9 3 9 -1 9 4 5 , Tarnów
2001.
Elżbieta Magiera, Wychowanie państwowe w szkolnictwie po
wszechnym Drugiej Rzeczypospolitej, Wydawnictwo Naukowe
Uniwersytetu Szczecińskiego, Szczecin 2003, ss. 227
Bibliografia historii ośw iaty w Polsce lat międzywojennych w zbogaciła się o nową, inte resującą pozycję. Książka Pani Elżbiety M agiery, dotycząca w ychow ania państwowego w szkolnic twie pow szechnym Polski w czasach 20-lecia międzywojennego, jest 472 tomem serii R oz prawy i Studia Uniwersytetu Szczecińskiego.
Praca obejm uje jeden z przełom ow ych okre sów w kształtowaniu się teorii i praktyki edukacyj nej w naszym kraju. Po odzyskaniu niepodległości przez Polskę w roku 1918 szkolnictwo i wychow a nie stanęło przed nowymi zadaniami. Tworzący się system ośw iatowy miał przede wszystkim wychować obywateli odrodzonego państwa, wspomóc proces narodowej integracji oraz nadro bić opóźnienia w kształceniu społeczeństw a i to w niezmiernie skom plikow anych w arunkach spo łeczno-ekonomicznych ówczesnej rzeczywistości. Autorka skoncentrowała sw oją uwagę i pod dała szerokiej analizie działania w zakresie wy chowania państwowego w latach 1926-1939, czyli od przewrotu m ajowego do wybuchu II wojny światowej. les t to okres, w którym rzecz nicy obozu M arszałka J. Piłsudskiego upatrywali w państwie niezbędnej i jedynej formy istnienia narodu, traktowanego i rozum ianego jak o ogół mieszkańców państwa polskiego, związanych więzami obywatelstwa, m yślących i działających kategoriami państwa i polskiej racji stanu (s. 7).
Przedmiotem badań E. M agiery - jak sama zauważa - stały się zagadnienia m ało opracowane lub wcale nie poruszane w dotychczas opub likow anych pracach z zakresu szkolnictw a po w szechnego oraz metodyki wychowania państwo w ego1. Tak zarysow any przedm iot badań w y znaczał cel pracy, który sprow adzał się do ukaza nia sposobów realizacji wychowania państw ow e go w szkolnictwie pow szechnym w Drugiej Rze czypospolitej. W obec tak nakreślonego celu pra cy, główny problem badawczy A utorka sprow a dziła do pytania: N a czym polegało i w jaki sposób było realizow ane w ychowanie państwowe w szkolnictw ie pow szechnym Drugiej Rzeczypo spolitej? Uszczegółowiając problem atykę badaw czą w swojej pracy E. M agiera skierowała sw oją uw agę na: m iejsce szkolnictwa powszechnego w system ie ośw iatowym tam tego okresu, rolę program ów nauczania w ideologii wychowawczej sanacji, treści podręczników do szkół pow szech nych i prasy młodzieżowej, metodykę wychow a nia państwowego, współpracę szkoły z domem rodzinnym oraz udział nauczycieli szkół pow szechnych w realizacji w ychow ania państwowego (s. 10).
Aby odpowiedzieć na w szystkie pytania b a dawcze, A utorka przyjęła procedurę badaw czą zm ierzającą do odszukania i odczytania infor macji ze źródeł, ich wewnętrznej i zewnętrznej