Wacław Hryniewicz
"Der von dir, Vater, ausgeht und von
deinem Sohne nimmt". Der Heilige
Geist im Beten der
Syro-Antiochenischen Kirche",
Johannes Madey, Paderborn 1980 :
[recenzja]
Collectanea Theologica 51/4, 216
216 R E C E N Z J E
Johannes MADEY, „ D e r v o n d i r , V a t e r , a u s g e h t u n d v o n d e i n e m S o h n e n i m m t ” . D e r H e i l i g e G e i s t i m B e t e n d e r S y r o - A n t i o c h e n i s c h e n K i r c h e , P a derborn 1980, Verlag Bonifacius-D ruckerei, s. 155 (O e c u m e n i s m u s s p i r i t u a l i s , H I ) .
Ta niew ielka rozmiarami książka poświęcona jest — jak w skazuje jej podtytuł — Duchowi Św iętem u w m odlitw ie Kościoła syryjsko-antiocheń- skiego. Teksty liturgiczne tego K ościoła zawierają niew ykorzystane dotąd bogactwo w czesnej tradycji syryjskiej, m ówiące o głębokim poczuciu obec ności i działania Ducha Św iętego w K ościele Chrystusa. W dobie w zrasta jącej potrzeby bardziej bezpośredniego doświadczenia Boga oraz mocy Du cha Św iętego św iadectw a zebrane przez J. M a d e y a nabierają szczegól nego znaczenia. Są orie w pew nym sensie bardzo dobrą ilustracją do znako m itego studium, które przed 10 laty opublikował E. P. S i m a n , L ’ e x p é r i e n c e d e V E s p r i t p a r l ’ E g l i s e d ’ a p r è s l a t r a d i t i o n s y r i e n n e d ’ A n t i o c h e , P a ris 1971. N ie można m ówić o pogłębionej pneum atologii, która zadowalałaby się abstrakcyjnym i rozważaniami, nie uwzględniając m odlitewnego doświad czenia Ducha Św iętego w liturgii konkretnego Kościoła.
We wprowadzeniu (s. 13—25) autor podaje krótką syntezę pneum ato- logicznej eklezjologii zawartej w tekstach syryjskich. Pięćdziesiątnica jest dniem narodzin Kościoła jako „nowego stw orzenia”, tajem nicą jedności zm artw ychw stałego Chrystusa i ludzi. Jedność ta jest darem Ducha Świętego. Także rozwój Kościoła dokonuje się dzięki obecności i działaniu Boskiego Dawcy życia. U kazuje to w ybrany przez autora zestaw najw ażniejszych tek stów.
Pierw sza część (s. 27—94) podaje teksty liturgiczne z uroczystości P ięć dziesiątnicy (począwszy od niedzieli do wtorku) oraz niedzieli po Zesłaniu Ducha Świętego. Część drugą (s. 95— 143) stanowią wybrane teksty na róż ne okazje życia chrześcijańskiego. Ostatnia część składa się z kilku dodat ków pomocniczych: dane dotyczące źródeł, słow niczek syryjsko-niem iecki, garść w yjaśnień o autorach wybranych tekstów liturgicznych.
Wybór liturgicznych tekstów syryjskich o Duchu Św iętym jest dla teo loga cenną pomocą w e w nikaniu w tajem nicę Jego działania w Kościele, w sakram entach św iętych, w człow ieku i w św iecie. Pow inni sięgnąć do niej także liturgiści oraz w szyscy, którym zależy na osobistym doświadczeniu życiodajnej mocy Bożego Ducha. „Bez Ducha Św iętego Bóg jest daleki, Chrys tus — postacią z odległej przeszłości, Ewangelia — m artwą literą, Kościół — zw yczajną organizacją (...) A le w Nim, poprzez niezbędne ludzkie w spół działanie, św iat dźwiga się tworząc w bólach zaczątki K rólestw a, człowiek zmaga się sam ze sobą, Chrystus zm artw ychw stały jest z bliska obecny, Ew an gelia jest mocą kształtującą życie, Kościół zaś żyw ym znakiem w spólnoty trynitarnej”. Nie dziwi fakt, że słowa te w ypow iedział w łaśn ie praw osław ny m etropolita Ignacy H a z i m z Lattaki (Syria) w czasie otwarcia IV Zgro m adzenia Ogólnego SKR w Upsali (1968). Stanowią one ekum eniczny pro gram dla w szystkich K ościołów chrześcijańskich.
k s . W a c ł a w H r y n i e w i c z O M l , L u b l i n
Carlo CARRETTO, G i b m i r d e i n e n G l a u b e n . G e s p r ä c h e m i t M a r i a v o n N a z a r e t h (tłum. z włos.), Freiburg-B asel-W ien 1980, Verlag Herder, s. 128.
Autor był przez kilka lat przewodniczącym w łoskiej A kcji K atolickiej, następnie jako członek wspólnoty M ałych Braci Karola1 de Foucauld prze bywał wśród Tuaregów na pustyni Hoggar, obecnie zaś m ieszka koło Asyżu, gdzie prowadzi centrum m odlitw y i rozważania. C a r r e t t o przed soborem przeżył pew ne trudności w sw oim nabożeństw ie m aryjnym , gdyż m iało ono za centrum Matkę Bożą jako Królową i dlatego tchnęło barokiem i trium - falizmem. Podobnie jak w liturgii, czy przy studium Pism a Swdętego, autor