• Nie Znaleziono Wyników

Andrzej Piotrowski Uniwersytet Łódzki

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Andrzej Piotrowski Uniwersytet Łódzki"

Copied!
8
0
0

Pełen tekst

(1)

STUDIA SOCJOLOGICZNE 1991. 3-4 (122-123) PL ISSN 0039-3371

Andrzej Piotrowski

Uniwersytet Łódzki

NOWY PROGRAM STUDIÓW SOCJO LO GICZNY CH W UNIWERSYTECIE ŁÓDZKIM

W ciągu ostatnich 25 lat program studiów socjologicznych w Uniwersytecie Łódzkim zmienia się po raz trzeci. Kolejne zmiany składają się na cykl obra­

zujący poszukiwanie takiego modelu kształcenia, który odpowiadałby, z jednej strony, społecznemu zapotrzebowaniu na absolwentów tego kierunku (wyrażają­

cemu się w ofertach pracy lub ogólniej — w możliwościach znalezienia pracy zgodnej z typem i poziomem wykształcenia), z drugiej zaś — potencjałowi kadrowemu i kierunkom rozwoju badań naukowych w łódzkim ośrodku socjo­

logicznym.

Opis tego cyklu, przydatny dla zrozumienia zmian najnowszych, wymaga charakterystyki poprzednich programów*.

1. W połowie lat 60., po przekształceniu ówczesnego kierunku „organizacja pracy i socjologia przemysłu” w ogólny kierunek socjologiczny, wprowadzony został program łączący trzyletni, jednolity kurs podstawowy z dwuletnim kursem specjalizacyjnym. Określenie specjalizacji znalażło wówczas oparcie w subdyscyp- linowym zróżnicowaniu socjologii, nie było wszakże pozbawione odniesień prak­

tycznych, związanych z potencjalnymi orientacjami zawodowymi, jakie mogło dać wykształcenie socjologiczne. Najwyraźniejszą łączność pod tym względem zacho­

wała specjalizacja w socjologii pracy, warto jednak podkreślić, że w znacznym stopniu dotyczyło to także socjologii kultury. Program specjalizacji w tej dziedzinie zapewniał dostęp do wiedzy o organizacji i sposobach funkcjonowania instytucji związanych zarówno z tworzeniem, jak i upowszechnianiem kultury. Podobnie rzecz się miała ze specjalizacją w zakresie socjologii wsi i miasta, oferującą sys­

tematyczny udział w terenowych badaniach nad instytucjami działającymi w spo­

łecznościach lokalnych.

Uzupełnieniem tej zawodowej orientacji w obrębie studiów wyspecjalizowanych według kryterium podziałów subdyscyplinarnych były niewątpliwie indywidualne praktyki dyplomowe, które obowiązywały studentów przed podjęciem piątego, związanego z przygotowywaniem pracy magisterskiej, roku studiów. Dawały one nie tylko sposobność do nawiązania bliższego kontaktu z wizytowaną instytucją, lecz stawały się nierzadko wstępem do przyszłej umowy o pracę.

* Szczegółowe informacje o poprzednich zmianach programu zawierają prace: J. Lutyński: Główne tendencje nauczania socjologii w Polsce. „Przegląd Socjologiczny” T. XXII 1968 nr 1; A. Borucki:

Niektóre problemy kształcenia socjologów w Uniwersytecie Łódzkim. „Ruch Prawniczy, Ekonomiczny i Socjologiczny” 1983 nr 3.

(2)

152 A. PIOTROWSKI

Skutecznej realizacji tego programu — i poczuciu jego atrakcyjności — sprzyjał oczywiście „socjologiczny boom” lat sześćdziesiątych, który stworzył także w Polsce przynajmniej do połowy następnej dekady — możliwości zatrudnienia absolwentów socjologii poza uczelnią, w roli badaczy i organizatorów życia społecznego. Rola ta wydawało się — była na dobrej drodze do uzyskania i utwierdzenia zawodowej odrębności.

Patrząc na ów okres z perspektywy karier socjologów wykształconych w Łodzi widzimy wyraźnie, iż właśnie wtedy zaczęła się kształtować liczna i dość zwarta grupa socjologów zatrudnionych — zgodnie ze swym uniwersyteckim przygotowaniem — w pracowniach badań i analiz społecznych powołanych dla potrzeb przemysłu. O tej grupie można bez przesady powiedzieć, iż zdołała ona stworzyć zalążek zawodowej (a nie tylko edukacyjnej) tożsamości, utrzymując zarazem żywy kontakt z macierzystym środowiskiem akademickim. Ów kontakt realizował się w latach siedemdziesiątych głównie poprzez wspólne uczestnictwo w działaniach Łódzkiego Oddziału PTS i zyskał z czasem, choć na krótko, formalną postać „Forum ” grupującego socjologów zatrudnionych w przemyśle

— trzeba jednak też wspominać o udanych próbach angażowania socjologów praktyków w zajęcia dydaktyczne w ramach programu specjalizacyjnego i o pro­

jektach badawczych Instytutu Socjologii, w których udział „socjologów za­

kładowych” miał niepoślednie znaczenie tak pod względem intelektualnym jak i organizacyjnym.

Próba profesjonalnego ugruntowania socjologii w praktyce społecznej nie mogła się jednak powieść. Kryzys lat siedemdziesiątych był — z tego punktu widzenia — zjawiskiem jedynie zaostrzającym konflikt między zasadami zarządzania podporządkowanego interesom władzy politycznej a wymogiem poznawczej, także instytucjonalnej niezależności badań społecznych, określającym sens profesjonalnej odpowiedzialności socjologa i użyteczność jego pracy. Pomijając problem, czy i w jakim stopniu wiedza socjologiczna mogłaby się okazać dostatecznie rozwiniętą podstawą diagnoz, prognoz i rozwiązań społecznych w bardziej sprzyjających warunkach, trzeba przyjąć , iż ów konflikt był jednym z najważniejszych powodów, dla których część socjologów zatrudnionych w rozmaitych sferach praktyki społecz­

nej zaczęła się rozglądać za innymi wzorami karier pracowniczych, przechodząc zwłaszcza do zajęć o charakterze administracyjnym. Można też sądzić, że ów konflikt, wraz z narastającym kryzysem gospodarczym, był przyczyną szybkiego kurczenia się ofert pracy dla socjologów we właściwej im, ledwie ukształtowanej i ciągle niejasnej roli zawodowej. Absolwent socjologii stał się w drugiej połowie lat siedemdziesiątych — zapewne nie tylko w Łodzi inteligentem z dyplomem wyższej uczelni o niezbyt wyraźnie określonym profilu kompetencji, która mogłaby być spożytkowana w rutynowej, ustabilizowanej pracy zawodowej. Tym samym rynek pracy dla socjologów — jeśli wolno mówić tu o rynku — stał się domeną obustronnie mniej lub bardziej przypadkowych szans i przypadkowych wyborów.

2. W takich oto warunkach doszło w Instytucie Socjologii UŁ, na początku lat osiemdziesiątych, do zmiany programu kształcenia.

Ważnym impulsem do tych zmian były opinie i zainteresowania studentów, a zwłaszcza tej ich grupy, która — aktywnie włączona w wydarzenia owego okresu (strajki studenckie i powstanie Niezależnego Zrzeszenia Studentów) dążyła do uzyskania wpływu na cele i kształt studiów pod hasłem rozszerzenia zasady

(3)

NOWY PROGRAM STUDIÓW SOCJOLOGICZNYCH NA UL

153 samorządności uczelni i współudziału studentów w decyzjach dotyczących bądź co bądź ich przyszłych losów.

Koncepcja ukierunkowania dwu ostatnich lat studiów — a więc 40% czasu nauki — na jedną ze szczegółowych dziedzin socjologii, określająca w pewnym stopniu drogi wyboru zatrudnienia, spotkała się wówczas ze strony studentów z krytyką, w której najważniejsze okazały się te oto dwa argumenty:

Po pierwsze, specjalizacje okazały się nazbyt rygorystycznie zamkniętymi ka­

nałami kształcenia. Wybór jednej z nich oznaczał techniczny (ze względu na plan zajęć) i administracyjny (ze względu na zasady rozliczeń z dziekanatem) brak dostępu do zajęć prowadzonych w ramach innych specjalizacji. Możliwa — zwłasz­

cza we wczesnym okresie — zmiana oznaczała przejście z jednej z zamkniętych ścieżek na inną, nie licząc kłopotów organizacyjnych. W tej sytuacji jedynym drożnym kanałem uczestnictwa w zajęciach nie objętych rygorami specjalizacji pozostawały wykłady monograficzne. W sumie — program specjalizacyjny rodził poczucie ograniczeń poznawczych. Mimo możliwości usystematyzowanego i po­

głębionego kontaktu z innymi dziedzinami nauk społecznych i humanistycznych, pokrewnych wybranej subdyscyplinie socjologicznej, odbierany był on jako zawę­

żenie ogólnych studiów socjologicznych, czy — jak mawiali wówczas studenci

— „po prostu socjologii” . Można sądzić, iż ta opinia była wyrazem odczucia rozbieżności między strategią edukacyjną zmierzającą w stronę profesjonalizacji a wynikającą z biegu historii koniecznością zrozumienia makroskopowych — zwła­

szcza politycznych i gospodarczych — mechanizmów rządzących przemianami początku'lat osiemdziesiątych. Poszczególne specjalizacje z pewnością nie dawały równego dostępu do rozumienia aktualnych wydarzeń.

Po drugie, niepewność co do szans podjęcia pracy, związana z „socjologiczną bessą” tamtego okresu, dyktowała studentom rezerwę wobec zbyt szczegółowej preorientacji w kwestii zatrudnienia.

W ich stanowisku było sporo racji i racje te zostały poparte przez znaczną część pracowników Instytutu Socjologii. Dodatkowym argumentem z ich strony, przemawiającym za modyfikacją programu, była obawa przed konsekwencjami przesunięcia odpowiedzialności za kształcenie ze szczebla instytutu na poziom .układów, które w naturalny sposób stały się rdzeniem poszczególnych specjalizacji.

Program przyjęty na początku lat osiemdziesiątych zlikwidował specjalizacje wraz z wszelkimi formalnymi ich skutkami w sferze organizacji studiów. Jedynym ograniczeniem zasady jednolitości kształcenia pozostał wymóg wyboru jednej z od­

mian przedmiotu nazwanego „socjologią szczegółową” w taki sposób, by wybór ów pozostawał w zgodzie z tematem pracy magisterskiej, a więc — siłą rzeczy

— z orientacją seminarium prowadzonego przez jej promotora.

Program ten przetrwał dziesięć lat. Sprzyjał on zdolnym absolwentom, dla których uzupełnianie wiedzy pod kątem rodzaju zajęć było „podyplomowym”

wyzwaniem intelektualnym. Nie wolno jednak zapomnieć, że wraz z przeminięciem

„socjologicznego boomu” lat sześćdziesiątych studia socjologiczne przestały się cieszyć wzięciem u najzdolniejszych, humanistycznie zorientowanych maturzystów.

Jeśli nawet nie jest to tendencja ogólnopolska — a są podstawy, by sądzić inaczej — charakteryzuje ona wyniki naboru na studia socjologiczne w Łodzi w ostatnich latach. W tej sytuacji jednolity, pozbawiony praktycznych odniesień do potencjalnych kierunków zatrudnienia, akademicki program kształcenia stawiał

(4)

154 A. PIO T R O W SK I

przeciętnych absolwentów socjologii w obliczu trudnej konkurencji z węziej, lecz bardziej profesjonalnie wykształconymi dyplomantami takich kierunków, jak np.

pedagogika, psychologia, czy zarządzanie (na wydziałach ekonomicznych).

Pograszająca się sytuacja na rynku pracy dla absolwentów socjologii na­

kazywała ponowne rozpatrzenie możliwości praktycznego nachylenia programu studiów. O ile pokolenie studentów początku lat osiemdziesiątych chciało studiować

„po prostu socjologię” , o tyle pokoleniu o dekadę późniejszemu znacznie bliższa jest chęć nabywania określonych umiejętności, pozwalających zająć się po studiach

„czymś konkretnym” .

Prace nad nowym programem rozpoczęto w 1990 r. Wiosną 1991 r. Rada Wydziału Ekonomiczno-Socjologicznego UŁ przyjęła propozycje komisji progra­

mowej Instytutu Socjologii. Npwy program obowiązuje od października 1991 r.

Zarys nowego programu

Studia socjologiczne na Wydziale Ekonomiczno-Socjologicznym UŁ zacho­

wują charakter pięcioletnich, dziennych studiów magisterskich. Ich podstawowym celem jest wprowadzenie studentów w teoretyczny i badawczy dorobek socjologii jako dyscypliny akademickiej oraz — z uwagi na jej pokrewieństwo z innymi dziedzinami nauk społecznych i humanistycznych — w krąg wybranych problemów, teorii i metod właściwych niektórym z nich. Ponieważ jednak zakłada się, że absolwenci kierunku socjologicznego będą podejmować pracę zawodową w zróż­

nicowanej sferze zajęć, program przewiduje możliwość wyboru, na wyższych latach studiów, kilku specjalizacji związanych z potencjalnymi orientacjami zawodowymi.

Propozycja wprowadzenia specjalizacji przypomina nieco program realizowany w latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych — w tym też sensie na początku tekstu była mowa o swoistym cyklu zmian. Trzeba jednak podkreślić, że w nowej wersji przewiduje się całkowicie inne kryterium wyodrębniania specjalizacji, o czym szerzej w następnych fragmentach.

Połączenie wymogów ogólnego wykształcenia uniwersyteckiego z wymogami ściślejszego powiązania studiów z przewidywanymi kierunkami zatrudnienia ab­

solwentów socjologii program uzyskuje dzięki korelacji trzech bloków (lub pod­

programów) dydaktycznych: podstawowego, uzupełniającego i specjalizacyjnego.

1. Blok (lub podprogram) podstawowy zawiera trzy rodzaje przedmiotów:

— przedmioty ogólne, obejmujące zakres wiedzy niezbędnej jako wstępny składnik kształcenia na poziomie uniwersyteckim: logika, historia filozofii, infor­

matyka, wprowadzenie do teorii prawodopodobieństwa i statystyki, teoria i prob­

lemy nauki współczesnej; do tej kategorii przedmiotów zaliczona też została eko­

nomia i psychologia ogólna;

— przedmioty kierunkowe, obejmujące systematyczną wiedzę z zakresu teorii społeczeństwa i metodologii badań socjologicznych; obok wstępu do socjologii zalicza się tu historię myśli społecznej i socjologicznej, teorie zjawisk społecznych, psychologię społeczną, antropologię, metody i techniki badań społecznych oraz wykłady monograficzne;

— przedmioty pomocnicze, przez które rozumie się tutaj głównie języki obce.

(5)

N O W Y P R O G R A M S T U D IÓ W S O C JO LO G IC Z N Y C H N A U L

155 Zestaw ten niewiele się różni — jak można sądzić — od programów reali­

zowanych w innych ośrodkach, warto jednak zwrócić uwagę na dwa rozwiązania, które w programach łódzkiej socjologii pojawiają się w tej postaci po raz pierwszy.

Otóż wśród przedmiotów ogólnych wyodrębniony został przedmiot pod nazwą

„teoria i problemy nauki współczesnej” , będący wykładem ogólnych podstaw filozofii nauki i metodologii nauk empirycznych. Zagadnienia te, z lepszym lub gorszym skutkiem, wykładane były dotąd w obrębie kursu logiki, częściowo też we wprowadzeniu do kursu metod i technik badawczych oraz współczesnych teorii socjologicznych. Odtąd zyskują status odrębnego przedmiotu. Nową propozycją jest także przedmiot „teorie zjawisk społecznych” . Został on zaprojektowany jako połączenie socjologii systematycznej (teorii rozwoju społecznego, makrosocjologii, mikrosocjologii i socjologii struktur pośrednich) z współczesnymi teoriami socjo­

logicznymi, realizowanymi w programie ustępującym. Przedmiot ten odnosi się do orientacji teoretycznych (a w ich ramach także do niektórych szczegółowych koncepcji) uprawianych współcześnie w socjologii, przy tym największy ciężar gatunkowy został przyznany:

— orientacji strukturalno-funkcjonalnej wraz z teoriami ukształtowanymi przez jej krytykę lub krytyczną kontynuację (teorie wymiany, strukturalne teorie konfliktu),

— orientacji interakcjonistycznej (obejmującej szeroki zestaw stanowisk skła­

dających się na socjologię interpretatywną),

— orientacjom dążącym do rozwiązania konfliktu wyżej wymienionych pa­

radygmatów (teoria strukturacji oraz teorie reprodukcji).

Nie chodzi jednak o to, by „teorie zjawisk społecznych” sprowadzały się do metatęoretycznej analizy tych orientacji lub do monografii stanowisk wybranych autorów. Przedmiot ten ma być poświęcony próbie rekonstrukcji świata społecznego w języku właściwym każdej z tych orientacji.

B lok (lub p o d p ro g ra m ) o c h a rak terze pod staw o w y m je st jed n o lity i o b o w ią­

zujący wszystkich studentów na latach I-IV, przy tym jego część ogólna i kierun­

kowa wypełnia dwa pierwsze lata studiów. Trzeba zaznaczyć, iż przyjęto zasadę, że szczegółowe programy zajęć kierunkowych przyjmowane będą w drodze kon­

kursu, którego wyniki rozstrzyga Rada Instytutu lub powołana przez nią komisja konkursowa.

2. Blok (lub podprogram) uzupełniający jest obszernym i otwartym zbiorem przedmiotów do wyboru, obejmującym, z jednej strony, wiedzę z zakresu szcze­

gółowych dziedzin socjologii, z drugiej zaś — wiedzę z zakresu dyscyplin po­

krewnych socjologii, uznanych za szczególnie przydatne w realizacji podprogramu specjalizacyjnego. Lista tych przedmiotów liczy w tej chwili 28 pozycji, co nie oznacza, iż będą one realizowane jednocześnie. Są ofertą adresowaną do wszystkich studentów rozpoczynających trzeci rok studiów, a więc wchodzących w blok przedmiotów specjalizacyjnych. Niektóre przedmioty uzupełniające są powiązane ściślej z odpowiednimi specjalizacjami, jednakże każdy podprogram specjalizacyjny przewiduje, poza swobodnie wybieranymi wykładami monograficznymi, co najmniej 120 godzin na latach III-V , które student może wypełnić dowolnymi przedmiotami uzupełniającymi. Oto przykłady takich przedmiotów: podstawy rachunkowości, finansowanie procesów gospodarczych, marketing, demografia, statystyka (w

(6)

156 A. PIOTROWSKI

rozszerzonym wymiarze wobec kursu obowiązującego na roku pierwszym), reguły stosowania prawa, estetyka, etyka, teoria kultury, filozofia współczesna, języko­

znawstwo, współczesna historia Polski itp. Przedmioty te będą oczywiście zlecane specjalistom z odpowiednich dziedzin. Z kręgu szczegółowych dyscyplin socjo­

logicznych wymienić można politykę społeczną, socjologię medycyny, socjologię wiedzy, socjologię organizacji z elementami prakseologii itd.

Blok uzupełniający jest zatem pomyślany jako przejście między jednolitym, kanonicznym blokiem podstawowym a zróżnicowanymi blokami specjalizacyjnymi oraz jako łącznik zapobiegający sztywnym podziałom między poszczególnymi spec­

jalizacjami.

3. Blok (lub podprogram) specjalizacyjny. Nowy program oferuje do wyboru sześć nachyleń specjalizacyjnych, pomyślanych pod kątem możliwych kierunków zatrudnienia:

a) „pomoc społeczna i profilaktyka”, b) „praca — gospodarka” ,

c) „aktywizacja społeczności lokalnych” , d) „upowszechnianie kultury” ,

e) „specjalizacja metodologiczno-badawcza” , f) „antropologia społeczna” .

Jakkolwiek realizacja tych nachyleń opierać się będzie na zakładach wchodzą­

cych w skład Instytutu, Socjologii, specjalizacje zostały wyodrębnione ze względu na rodzaj instytucji, w których socjolog może podjąć pracę, a nie według podziałów subdyscyplinowych. Wyjątek stanowi tu „antropologia społeczna” , pomyślana jako nachylenie mniej zorientowane na określony typ instytucji, bardziej zaś na sposób uprawiania socjologii. Oferuje ona pogłębione kształcenie w dziedzinie jakościowych technik badawczych, a w sferze teorii — nacisk na znajomość interakcyjno-komuńi- kacyjnych koncepcji społeczeństwa i kultury, a także koncepcji rozwijanych w języ­

koznawstwie, semiotyce i w dziedzinach im pokrewnych. Podkreślić jednak trzeba, że w intencji autorów tego programu specjalizacyjnego leży cel równie praktyczny, jak w pozostałych przypadkach. Wiele zajęć, w których wiedza socjologiczna może zyskać praktyczne znaczenie, wymaga wysoko wykształconej, profesjonalnej umieję­

tności analizowania wypowiedzi, zachowań komunikacyjnych, tekstów i podejmo­

wania na tej podstawie decyzji zarówno diagnostycznych, jak i praktycznych (poradnictwo, opieka społeczna, zajęcia związane z wychowaniem itp.).

Pozostałe nachylenia nie powinny budzić pod tym względem wątpliwości.

„Pomoc społeczna i profilaktyka” jest specjalizacją zorientowaną na instytucje opiekuńcze, wychowawcze i resocjalizacyjne (analogiczną do tego rodzaju edukacji, którą określa się w świecie zachodnim mianem social work). „Praca — gospodarka”

jest specjalizacją pod kątem możliwych zatrudnień w przemyśle i w usługach.

Absolwenci wybierający nachylenie nazwane „aktywizacją społeczności lokalnych”

zostaną wprowadzeni w sposoby funkcjonowania instytucji komunalnych i samo­

rządowych, ci zaś, którzy zdecydują się na „upowszechnianie kultury” , mogą liczyć na wiedzę o instytucjach związanych z tworzeniem i obiegiem dóbr kulturalnych, w tym także wiedzę o związkach reguł rynku z obiegiem tych dóbr. Specjalizacja

„metodologiczno-badawcza” oferuje kształcenie tym, którzy chcieliby szukać pracy w instytucjach związanych personalnie z badaniami społecznymi.

(7)

N O W Y P R O G R A M S T U D IÓ W S O C JO LO G IC Z N Y C H N A U Ł

157 Szczegółowe przedstawienie programów wszystkich nachyleń nie jest tu moż­

liwe. Tytułem przykładu warto jednak przytoczyć zestawy przedmiotów przewi­

dzianych jako obowiązkowe w dwóch przypadkach. Jednym z nich niech będzie specjalizacja o najtrwalszej tradycji zawodowej, a więc „praca — gospodarka” , drugim zaś — nachylenie, które ma się dopiero sprawdzić nie tylko w praktyce, lecz i w swym kształcie edukacyjnym, czyli „antropologia społeczna” .

,,Praca — g o s p o d a r k a problemy cywilizacji współczesnej (wykład), socjologia organizacji z elementami prakseologii (wykład i konwersatorium), socjologia pro­

cesów gospodarczych (wykład i konwersatorium), polityka społeczna (konwer­

satorium), socjologiczne teorie pracy (wykład), statystyka (wykład i ćwiczenia, kurs rozszerzony w stosunku do I roku studiów), nauka o pracy (wykład i semi­

narium), elementy prawa gospodarczego i prawa pracy (wykład), seminarium badawcze, seminarium magisterskie. Jeśli chodzi o dodatkowe przedmioty z bloku uzupełniającego, zaleca się tu wybór przynajmniej jednego przedmiotu o charakterze ekonomicznym.

,,Antropologia społeczna”·, antropologia społeczna (wykład), antropologia ko­

munikowania (konwersatorium), problemy kultury współczesnej (wykład), socjo­

logia wiedzy (wykład), socjolingwistyka (socjologia języka) (konwersatorium), ję­

zykoznawstwo (konwersatorium), teoria interpretacji tekstu (konwersatorium), translatorium (rodzaj ćwiczeń w tłumaczeniu i interpretacji tekstów obcojęzycz­

nych).

Warsztaty badawcze: 1) metody badań tożsamości (seminarium), 2) metody badań interakcji (seminarium), 3) metody badań biografii (seminarium), seminarium magisterskie, przedmioty dodatkowe z bloku uzupełniającego.

Wiele z wymienionych przedmiotów łatwo określić pod względem treści na podstawie samej nazwy, odsyłającej do ustabilizowanych dziedzin wiedzy. Zawar­

tość innych jeszcze się kształtuje. Blok specjalizacyjny wejdzie w życie najwcześniej w roku akademickim 1992/1993 wraz z jednorazowym programem przystosowaw­

czym dla studentów obecnego drugiego roku, rozpoczynających w październiku 1991 r. naukę jeszcze według poprzedniego, jednolitego kursu.

Prace nad sześcioma różnymi nachyleniami nie oznaczają, iż wszystkie muszą być uruchomione jednocześnie. Określają one ofertę Instytutu, lecz wybór spe­

cjalizacji na latach III-V będzie całkowicie należał do studentów. Tak więc w danym roku akademickim uruchomione zostaną tylko te nachylenia, które wcześniej uzyskają odpowiednią, uregulowaną przepisami o liczebności grup seminaryjnych, liczbę wyborów. Rezygnacja z administracyjnego ograniczenia zapisów na poszczególne specjalizacje rodzi pewne niedogodności organizacyjne związane z planowaniem obciążeń dydaktycznych dla wykładowców i asystentów prowadzących seminaria, ma jednak — należy sądzić — tę zaletę, że zapewnia znaczną elastyczność w przystosowywaniu procesu dydaktycznego do potrzeb i zainteresowań studentów. Innowacją w zakresie organizacji studiów jest także przyznanie studentom prawa do zindywidualizowanego zaliczania wykładów mo­

nograficznych i przedmiotów do wyboru. Rozliczenie z obowiązującego wymiaru godzin nastąpi w tym wypadku przed przystąpieniem do egzaminu magisterskiego.

Oznacza to, iż warunkiem promocji na latach III-V jest semestralne zaliczenie co najmniej przedmiotów pomocniczych oraz seminariów, konwersatoriów, ćwiczeń i warsztatów badawczych objętych wybranym podprogramem specjalizacyjnym

(8)

158 A . PIO T R O W SK I

(oczywiście, łącznie ze złożeniem egzaminów przewidzianych w planie studiów).

Każdy student zyskuje też prawo, w porozumieniu z opiekunem swej specjalizacji i promotorem pracy magisterskiej, do skrócenia czasu studiów i wcześniejszego złożenia wymaganych zaliczeń i egzaminów, łącznie z magisterskim.

W opracowaniu tym nie przedstawiono liczb obrazujących podział czasu studiów w skali lat, semestrów, tygodni, a także liczby godzin przyznanych po­

szczególnym przedmiotom. Jest tak dlatego, że — wyjąwszy pierwszy semestr, realizowany już według nowego planu — podziały te wymagają pewnych korekt i przesunięć, m.in. ze względu na wycofanie z programu studiów szkolenia woj­

skowego, pierwotnie uwzględnionego w wersji zatwierdzonej przez Radę Wydziału.

Dla orientacji warto jednak podać kilka danych ilościowych (bez wspomnianych korekt): łączna liczba godzin przypadających na program podstawowy wynosi 2100 (w tym 660 godz. wykładów i 1440 godz. seminariów, konwersatoriów lub ćwiczeń). Programy specjalizacyjne wahają się w granicach 870 — 960 godz.

(210 — 570 godz. wykładów i 330 — 750 godz. seminariów, konwersatoriów, ćwiczeń), co łącznie daje obciążenie w skali pięciu lat w wymiarze 2970 — 3060 godz.

(870 — 1130 godz. wykładów i 1770 — 2190 godz. seminaryjnych, konwersatoryjnych lub ćwiczeniowych). Liczba egzaminów, łącznie z magisterskim, wynosi 17—18, liczba zaś zaliczeń z oceną — 10 — 16.

Program ten — jako całość — nie ma charakteru autorskiego. Stanowi on rezultat pracy wieloosbowej komisji powołanej przez Radę Instytutu Socjologii UŁ i reprezentującej wszystkie zakłady, a także nieformalne zespoły pracowników, zainteresowane w opracowaniu zasad i treści nowego programu. W pracach tej komisji bezpośrednio uczestniczyli: dr Ilona Przybyłowska, dr Anna Kubiak, dr Anita Miszalska, dr Janusz F. Górski, dr Andrzej Borucki, dr Paweł Starosta, dr Andrzej Pilichowski i dr Andrzej Piotrowski, który temu zespołowi przewod­

niczył. Skład współtwórców i konsultantów objąłby bez mała wszystkich pracow­

ników Instytutu.

Cytaty

Powiązane dokumenty

The eNPS question, in the case of all the surveyed companies, has proven to high- ly corelate with items concerning the general opinion about work satisfaction and with the whole

Wspomnieć należy także o cyklu wykładów z zakresu teorii i historii teatru, filmu i literatury przeznaczonych dla li­ cealistów, a organizowanych od wielu już

Zręczność w dążeniu do realizacji celów, które stawia sobie Turcja niesie ze sobą konieczność wypracowania konsensusu, który czyni możliwym utrzymywanie relacji

W rozdziale piątym przedstawione zostały między innymi schematy karier zawodowych badanych kobiet (kariera linearnie uporządkowana – schodkowa, kariera przełamana, kariera

(2010) Zarządzanie portfelem marek, Oficyna Wolters Kluwer Business, Warszawa, s.12.. Powodów takiej tendencji i rosnącej liczby marek w portfelach firm można upatrywać w

Typy osób w różnym stopniu otwartych na karierę międzynarodową oraz ich osobowościowe i środowiskowe charakterystyki 8.1.. Cel i metoda podziału badanych na

Ta grupa sposobów okazywania emocji przez wychowanki spotyka się nie tylko z akceptacją ze strony personelu zakładów, lecz jest przez nich promowana,

Elementem kształtowania ideologii państwowej doby Mikołajowskiej miał stać się także Komitet Troski o Rosyjskie Malarstwo Ikonowe, którego zadaniem było