• Nie Znaleziono Wyników

„Nie spuszczaj z siebie oka” - Andrzej Molik - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "„Nie spuszczaj z siebie oka” - Andrzej Molik - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

ANDRZEJ MOLIK

ur. 1948; Krosno Odrzańskie

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, współczesność

Słowa kluczowe Konfrontacje Teatralne, komisarze Konfrontacji Teatralnych, Lublin

„Nie spuszczaj z siebie oka”

Byłem już przy powstawaniu Konfrontacji, świadkowałem rozmową, inicjatywą.

Rozmawiałem z poszczególnymi chłopakami, bo przecież wszystkich ich znałem.

Włodka Staniewskiego też już znałem dobrze, z każdym oddzielnie o tym rozmawiałem, prywatnie, służbowo. Przy powstawaniu Studenckich – to znaczy nowych Konfrontacji [Teatralnych], tych międzynarodowych, które miały trochę taki tautologizm na początku, bo to był – Międzynarodowy Festiwal Teatralny

„Konfrontacje Teatralne”. Więc pytałem się przez dwa czy trzy lata po jaką cholerę ta tautologia i takie powtórzenie. No i wreszcie zmądrzeli po latach i zmienili to na Międzynarodowy Festiwal Konfrontacje Teatralne. Do niego mam też pewien stosunek, bo uważam, że ta idea pierwotna – robienia na zmianę, przez poszczególnych komisarzy – idea jest po prostu zatracona już od kilku lat. Straszne, że to zostało zatracone. To po prostu było najlepsze wyjście, najlepsze dla tego festiwalu, jak robili to poszczególni twórcy. Chociaż każdy z nich nie należy do absolutnych altruistów, żeby kochali innych twórców. Zawsze cytuję, ulubiony taki mam cytat z Hellera, książki o Rembrandtcie „Namaluj to”: „I rzekł Zeus do Narcyza:

Nie spuszczaj z siebie oka”. To oni mają wszyscy po kolei takie tendencje. Mówię często, że na ich przykładzie, na przykładzie wielu z nich, nauczyłem się odróżniać człowieka od artysty i patrzeć w niektórych przypadkach tylko na artyzm, a nie na niecne nieraz poczynania. Panowie potrafili troszeczkę krzywić tę ideę, robić pod siebie. Jak jeden z nich, gdy był komisarzem, zrobił sobie w ramach którychś tam kolejnych konfrontacji mały podfestiwal swojej twórczości i walnął ileś tam swoich spektakli. No to jest mało eleganckie posunięcie.

(2)

Data i miejsce nagrania 2008-08-07, Lublin

Rozmawiał/a Marek Nawratowicz

Transkrypcja Monika Mączka

Redakcja Piotr Lasota, Monika Mączka

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Tego krytyka literackiego, który, chyba w 2000, czy 2002 roku zmarł chyba w Stanach Zjednoczonych, a przecież w PRL-u to był na indeksie.. Widocznie musieli być mądrzy tam

Ale myśmy głównie za młodych lat to figlowali sobie w gliniankach, gdzie ziemia była gromadzona czy w piaskownicach, tam gdzie piasek był zwożony, jak to zwykle dzieciarnia

Natomiast ogromnie mi już dokuczało to, że nie mogę zajmować się kulturą – coraz mniej tego robiłem.. Pozwoliłem sobie w końcu na rzecz, której moi koledzy (jeden już

Słowa kluczowe projekt Polska transformacja 1989-1991, dziennikarstwo, przełom w 1989 roku, nowe media, "Kurier Lubelski", gazeta "Dzień", gazeta

Jak teraz ktoś by obejrzał „Bazę ludzi umarłych” na podstawie noweli Marka Hłaski, to nie bardzo wie, w czym dowcip, ale tam było to, że to był kawałek wyzwolenia się i

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, współczesność Słowa kluczowe "Konfrontacje Teatralne", folk.. Folk w

I Jurek kiedyś przyleciał do mnie, po tym jak Toeplitz zobaczył mój wstęp do jego spektaklu, i mówi:.. „Toeplizt mówi, że prawie na

Plastyką zacząłem zajmować się w momencie, gdy zacząłem w latach dziewięćdziesiątych odrabiać zaległości pieprzonej komuny i jeździć na Zachód już w sposób z