1
SPIS ZAWARTOŚCI CY - ^
' C i* 0
teczki WTS.H^..
S # / * *
Vl • • • • • • • • • » W • r s • r t ■• « * • •nr • ł ł # • • « • • • • • • • • • • • • • • •
^ _ 0 ,9c?.ąvu?.ą4£/. . .0^ . .?4..
I./1. Relacja /> < A A ^ • / * ^ ^ ^
I./2. Dokumenty ( sensu stricto) dotyczące relato ra---- I./3. Inne materiały dokumentacyjne dotyczące relatora..—.
II. Materiały uzupełniające relację
III./l. Materiały dotyczące rodziny relatora---
III./2. Materiały dotyczące ogólnie okresu sprzed 1939 r. *—
III./3. Materiały dotyczące ogólnie okresu okupacji ( 1939-1945) - III./4. Materiały dotyczące ogólnie okresu po 1945
III./5. Inne--- IV. Korespondencja
i]. ^ ;S . f f . Ą . d f A t f O j P . . ,.. fe u .:l...
V. Nazwiskowe karty informacyjne , 3 3 VI. Fotografie ( b j j o J j (Yvę
2
3
i. | ' ą < ą
< v v v o i ^ % i „ ,1 ic *7 t o
A
$1 — 727 f O l " 4 "
r
t y 4
iSr ■ ■
ir
vfc*
Pozna^,dnia 23 listopada 19322 Szan.Pani
doc.dr Elżbieta Zawacka ul.Gagarinc- 1j6 m 26 ^ 87-190 T o r u ń
Wielce Szanowna Pani !
Nawiązując do rozmowy telefonicznej,koncentrującej się wokół sprawy ,lpali,f ,n° wznowieniu kontaktu z Kamieniem /dzięki Pani Ewie K*/ c z u ć\ potrzebę przekonsultowania pewnych aspektów personalnych w Pomorskim
Okręgu .Nie sposób pozo;"' '' r ć na zasygnalizowaniu konfliktów typu P-
"fanusz-Kamie:ń,Tćzy ;,Ksmień-Fala" .Pokąd główni "aktorzy żyją uważam za konieczne rozwikłał:ie tych spraw dla dobra historii AK,l-!yślę,że pozostawienie tych spraw swemu biegowi może bardzo zaszkodzić spra
wie ! W kwestii "urzędowego" rozstrzygnięcia kompetencji dowodzenia na Pomorzu -od II połowy 1344r wystąpiłem do płka i £Wołęgi,Koi-cuma.
J?ragrię też doprowadzić do konfrontacji z żyjącymi oficerami b.Obsza—
ru Zachodniego.Wstępna nniłiza tej problematyki umacnia jednak rolę Kami e n i a ./biorąc pod uwagę fakt,że podstawowe rozkazy operacyjne z Ł^ e g o okresu,a także łączność z KG były w Jego rękach'Kompetencje •
"Fali" rozpoznałem i nie należy' tej kwestii p r z e c e n i a ć ! I m a sprawa to bogactwo faktografii jaka może być zawarta w ewentualnych parnięt- n " ach/\-spor*-/ leniach,rełacjach^nFali,o. ile takowe powstały ISpecyfikr reskcji przcdwojennego oficera na sytnację/zdarzeńia/ godzące w Jego honor niemal t o p o w a !Stąd potrzeba ,a wręcz konieczność odnale-
r
zienia rodziny rFali"/może On sar;. żyje??/,prześledzi ie Jego losów powo j f-m iych, odszukanie ewentualnych wniosków, relacji itp.Wspominała Pani,że był komendantem Okręgu Olsztyn.Sprawa w moim przekonaniu dość wątpliwa .Do marca 194?r takowy okręg nie istniał ;T..Tiem,że w'ra- mach W E ’" były jakieś koncepcje SłaWbora.Wiem także,że "Fala",a przy- n£jniej Jego godzina wywodziła-się z okolic Torunia.Czy w tym wzglę-
4
można liczyć na pomoc ze strony Pani docent?Podobną potrzebą odczuwam
^ w odniesieniu do rodziny por..'„Steiboma, jako ostatniego szefa łącz
ności u sztabie Obszaru Zachodniego /używał ps.Tucholczyk/.t:Falar był ' urodzony w dniu 4.10.18§t9rc .Służbę rozpoczął w Grodnie.Był w 6lpp /nie
którzy podają7,że także w 57pp /Poznań/.Dylemat "Janusz"-"Kamieńn jest możliwy do r o z w i aŁ z an i a- wy maga jednak szerokiej konsultacji i
rozwiązań w sferze formalnej.Sądzę,że wiele spraw można będzie rozwiąz- w wyniku wymiany informacji„V tej kwestii liczę bardzo na życzliwość Pani.Zgodnie z życzeniem "Kamienia* proszę o pomoc w zgromadzeniu u Pana J.Sadowskiego ^dresów żołnierzy Pomorskiego Okręgu AK.Pan Sadów- ski/według Jegc informacji/ zwrocią się kiedyś do Pani w tej sprawie, jednak bezskutecznie.Bardzo zatem proszę,w miarę możliwości o umożli
wienie mu zrealizowania życzeń Kamienia „Interesuje mnie też wszystko co wiąże się z losem leszka Białego /być może chodzi o nazwisko kbnspi
^ ranyjne/zginął po wojnie/.Podobne prośby kieruję jednocześnie do dra B.Chrzanowskiego.Bardzo proszę Panią docent o ewentualną rozmowę.
Z wyrazami szacunku i poważania
'V*' A t/T
5
/A/ i
Andrzej Krzysztof Kunert ul.Swarzewska 43 m.1 01-821 Warszawa
Warszawa, dn. 27 II 1989
W* Pan
Zbigniew Raszewski ul.Długa 24 m. 18 00-238 Warszawa
Wielce Szanowny Panie,
pięknie dziękując za tak życzliwe, acz jeszcze długo nie
zasłużone, słowa muszę z przykrością poinformować, że niewiel będę mógł Panu pomóc. Niemniej, wymieniam poniżej te wszystki informacje, jakie posiadam dotychczas o interesującej Pana osobie.
Franciszek Trojanowski, urodzony 4 X 1899 r . , był oficerem służby stałej piechoty WP. Łlianowany kapitanem ze starszeń
stwem z 1 I 1 928 r,, w latach 1 930-ych służył początkowo w 61. pułku piechoty, potem w 57o pułku piechoty, w ostatnim okresie przed wojną dowodząc batalionem w tej ostatniej jed
nostce. W kampanii wrześniowej 1939 r. dowódca Batalionu Obro ny Narodowej "Kościan". W konspiracji był początkowo komendan tem Okręgu Lublin Polskiej Organizacji Zbrojnej /POZ/.i w czasie pełnienia tej funkcji został rozkazem Komendanta Głów
nego Z'VZ 'z 11 listopada 1941 r. mianowany majorem służby stał Po scaleniu POZ z AK jesienią 1942 r. wyznaczony na stanowisk szefa sztabu Komendy Pcdokręgu Wschodni ego /kolejne kryptoni
my od tego czasu: "Struga", "Jastarnia", "Gorzelnia", "Kuź
nia", "Białowieża"/ Obszaru Warszawa AK i funkcję tę pełnił
6
- 2 -
zapewne aż do lipca /?/ 1S44 r. Co do tej daty nie mam p ew
ności, podobnie jak nic nie w i e m o dacie jego awansu do stop
nia podpułkownika. W konspiracji używał pseudonimów "Stanis
ław", "Trojańczyk", "Trybunalski".
Zatem boję się, że tylko jedną wątpliwość Pana mogę roz
strzygnąć - Trojańczyk to nie zniekształcone nazwisko, lecz po prostu pseudonim. Na pozostałe Pańskie pytania nie potrafię odpowiedzieć. Wydaje mi się jednak nieprawdopodobne - głośno myślę - delegowanie szefa sztabu Podokręgu Wschodniego Cbszari Warszawa na teren Pomorza, bardziej prawdopodobne wydawałoby
się, iż spełniał tam jakąś rolę z ramienia Komendy Głównej, ale nic nie wiem o jego związkach z KG /może latem 1S44 r.
zcstał tam przeniesiony ?/. I.iogę jeszcze jedynie podpowiedzieć szukanie jego rodziny - zmarł w marcu 1357 r c w Lublinie - bo być może w jego papierach znajdzie się wyjaśnienie.
Proszę mi wierzyć, że bardzo mi przykro, iż tak niewiele mogłem Panu pomóc. Jeżeli natomiast Panu uda się ustalić coś bliższego o pcstaci "Trojańczyka" - będę wdzięczny za odwrotny sygnał.
Łączę wyrazy szacunku
7
W ^
I r e n a N o w a k o w a - J a g i e l s k a p s .E w a
1 5 , B y w a y Ra.
L e i c e s t e r Ł E 5 5 T F 1 8 - 5 - 1 9 9 5
m j r . T r o j a n o w s k i F r a n c i s z e k JJs.Trojanczyk,Fala.
W drug iej p o ł o w i e s i e r p n i a 1 9 4 4 r o t r z y m a ł a m r o z k a z o d R e k i n a ( p p ł k . J o z e f C h y l i ń s k i ) w y j a z d u do B y d g o s z c z y i o d d a n i a p o c z t y J a n u s z o w i ( p ł k . J a n P a ł u - b i c k i ) . P o s p o t k a n i u sie z J a n u s z e m , p o w i e d z i a ł mi b y m o 18 - t e j b y ł a u J a k u b a
( p p o r . L e s z e k B i a ł y ul G a r b a r y ) . J a n u s z p r z y s z e d ł z M i c h a ł e m M a ł y m ( p p o r . A l e k s a n de r S c h u l z ) , b y ł r ó w n i e ż J a k u b i P a w ł ( p o r . A l o j z y S u s z e k ) .
J a n u s z dal mi k o p e r t e z a a d r e s o w a n a " O b . K a m i e ń , R e k i n , W i c h e r - T a j n e , o d d a ć n a t y c h m i a s t dp r a k w ł a s n y c h ) , z dru g i e j s t r o n y g d z i e k o p e r t e sie z a l e p i a
b y ł a p a r a f a . J a n u s z p o w i e d z i a ł m i , z e j e ś l i u w a ż a m , z e m o ż e to b y c n i e b e z p i e c z n e dLśsa m n i e on b i e r z e o d p o w i e d z i a l n o ś ć n a s i e b i e . M o g ę o t w o r z y ć i w j e g o o b e c n o ści z a m e l i n o w a ć . P o w i e d z i a ł a m , z e nie b e d e o t w i e r a ł a , z e b y nie b y ł o n i e p o r o z u mień. D o s t a ł a m r ó w n i e ż p o c z t ę dla R e k i n a od. M i c h a ł a M a ł e g o , P a w ł a i Jak u b a . W s z y s c y oni b y l i o b u r z e n i a ® n a p o s t ę p o w a n i e Fali.
Po o d d a n i u p o c z t y R e k i n o w i na M a l i n a c h ( k w a t e r a u r o d z i n y D u l s k i c h w K r u s z y n a c h p o w . B r o d n i c a ) g d z i e r ó w n i e ż p r z e b y w a ł M i c h a ł - M a r t a ( k p t . H e n r y k G r y c m a c h e r ) . R e k i n p o w i e d z i a ł ,ze po o b i e d z i e chce b y m s i a d ł a do m a s z y n y , b o chce mi p o d y
k t o w a ć m e l d u n e k .
List F a l i z a w i e r a ł s k a r g i n a J a n u s z a ,M i c h a ł a m a ł e g o , P a w ł a i Jak u b a .
1. S k a r ż y ł sie, ze n a P o m o r z u nie m a ż a d n y c h a k c j i , s a s a m e ,,spiace k r o l e w n e c z e k a j a c e na r ó w n i e m o c n o ś p i ą c y c h ryce r z y . 1'
2.J a n u s z a n a z w a ł " c i e p ł e k l u s k i " ,c z ł o w i e k bez p o l o t u i i n i c j a t y w y . 3.M i c h a ł M a ł y - a r o g a n c k i " b u b e k " ,k t ó r y o d m o w i ł w y k o n a n i a rozkazu.
F a l a dał M i c h a ł o w i M a ł e m u r o z k a z z w o ł a n i a do B y d g o s z c z y w s z y s t k i c h d - c o w o d d z i a ł o w p a r t y z a n c k i c h n a o d p r a w ę .
W y s z u k a n i a b e z p i e c z n e g o m i e j s c a w p o b l i ż u B y d g o s z c z y n a s z k o l e n i e p a r t y z a n t ó w .
P r z e k a z a n i a F a l i w s z y s t k i c h k o n t a k t o w w r a z z a d r e s a m i i n a z w i s k a m i . M i c h a ł odmo w i ł .
4 . Bo P a w ł a m i a ł p r e t e n s j e , z e u m i e ś c i ł go n a n i e w y g o d n e j k w a t e r z e ,g d z i e j e d z e n i e d o s t a w a ł t a k i e , z e p s u by nie d a ł . O d m o w i ł r ó w n i e ż z a p e w n i e n i a m u s t a ł e g o m i e j s c a w r e s t a u r a c j i g d z i e m ó g ł by z j e s c p o r z ą d n y obiad.
5.J a k u b a n a z w a ł a r o g a n c k i m c h ł y s t k i e m . M i a ł p r e t e n s j e , z e nie w i d z i n i e m i e c k i c h t r u p ó w n a u l i c a c h . N i e w i d z i e f e k t ó w p r a c y n a co J a k u b o d p o w i e d z i a ł , z e m y nie p r a c u j e m y d l a e f e k t ó w .
ó . N a j w i e c e j d o s t a ł o sie mnie.
A r o g a n t k a d a w a ł a m u r o z k a z y .jak sie m a z a c h o w y w a c . O m a w i a ł a m z n i m s p o s o b p o d r o z o w a n i a do B y d g o s z c z y . J a b y ł a m o d p o w i e d z i a l n a za j e g o b e z p i e c z e ń s t w o . J e c h a ł w m u n d u r z e k o l e j a r z a n i e m i e c k i e g o O s t d i e n s t u m u n a u r m i a ł za c i a s n y , l e d w o m ó g ł sie d o p i a c a w^ p o c i ą g u j e c h a ł w r o z p i ę t y m m u n d u r z e . S p o a n i e b y ł y za k r ó t k i e J O ^ kA 4 o
P r z e r w a ł mi o m a w i a n i e p o a r o z y ,p o w i e d z i a ł ,ze o n nie p o t r z e b u j e lekcji.
O d m ó w i ł a o d p o w i e d z i : F a l a z a p y t a ł m n i e j a k i m a m p s e u d o n i m , o d p o w i e d z i a ł a m " g w a " ,z a p y t a ł m n i e p o r a ź d r u g i jaki jest moj w ł a ś c i w y
p s e u d o n i m , p o w t o r z y ł a m , z e E w a . Z r o b i ł mi w y k ł a d , z e p s e u d o n i m m u s i byc t a k i by po w o j n i e p a s o w a ł ao n a z w i s k a , j e g o w ł a ś c i w y jest T r o j a n c z y k . Z a p y t a ł m n i e j a k sie n a z y w a m , o d p o w i e d z i a ł a m m u , z e z a p o m n i a ł a m .
P o w i e d z i a ł ,ze j e ż e l i j e m u w ł o s z g ł o w y s p a d n i e to m o j a k a r i e r a s k o n - c z o n a . O d p o w i e d z i a ł a m m u , z e c h y b a o n p r a c u j e d l a k a r i e r y bo j a u w a ż a m m o j a s l u z b e , z e to d l a Polski.
K i e d y n a s t e p n e g o d n i a p r z y s z ł a m do R o z y ( W . W r ó b l e w s k a ) ,by go zab r a ć , R o z a za j e g o p l e c a m i w z n i o s ł a o c z y do n i e b a i z ł o z y ł a rece.
vł-*> cc W) CAojM Ni-e z w a z a ł a n a .jego b e z p i e c z e ń s t w o p o s t a w i ł a m go s a m e g o w p o c i ą g u 'ŚJhs iA j M, ‘i u <i/ ^ a s a m a s p a c e r o w a ł a m po p e r o n i e w i e d z ą c , ze o n nie m a biletu.
P 1 ją ^ ])0 B y d g o s z c z y z B r o d n i c y b y ł o lio k m . W o l n o b y ł o j e z d z i c b e z p r z e p u s t k i um a cMy t y l k o loo k m . Z a w s z e w C h e ł m ż y w y c h o d z i ł a m z p o c i ą g u , k u p o w a ł a m b i l e t
do B y d g o s z c z y . P o c i ą g z a t r z y m y w a ł sie w C h e ł m ż y 2o m i n . m i a ł a m duzo c z a s u . T y m c z a s e m F a l a s t a n a ł w o k n i e i k r z y c z a ł po p o l s k u , b y m sie
8
mj r. T r o j a n o w s k i F r . p s . F a l a , T r o j a n c z y k II spieszyła bo on nie ma biletu.
Napisał,ze zamiast uzbrojonej osłony Rekin dał mu "siusiumajtke"
Zaprowadziłam go w Bydgoszczy do spelunki i kazałam wiedźmie pilno
wać go z wałkiem od ciasta:
Pala nie chciał zejsc do suteryny w "Katakumbach".Łacznika,który miej czekac na dworcu Bydgoszcz-Wschod nie było,wiec zabrałam go do
Bydgoszczy.Kiedy nie chciał zejsc do suteryny straciłam panowanie i powiedziałam do niego "panie Trojanowski,niedaleko jest siedziba Be s t a p o ,droga wolna a pan powinien miec pseudonim Bałwan nie Fala"
Musiałam isc po Jakuba by go zabrał na kwatere.Powiedziałam do Pali ze ide po łacznika i za poł godziny bede spowrotem,wówczas Pala oświadczył,ze on pójdzie ze mna a tu nie zostanie.Tak sie złozyło, ze p.Sikorska robiła pierogi i wałkowała cisto.Ja byłam juz u kresu wytrzymałości i oświadczyłam mu,ze bedzie tu czekał na mnie,ma siedzieć cicho a do p.Sikorskiej może nie potrzebnie powiedziałam, ze jeśli ten pan bedzie chciał sie ruszyć to ma uzyc wałek,ja biorę odpowiedzialność na siebie.Pala to tez umieścił w raporcie do Rekin rtekin napisał meldunek o zachowaniu sie Fali,jeśli o mnie chodzi to dodał, ze do kurierki Fwy ma całkowite zaufanie,ma doświadczenie w pilotowaniu oficerow sztabu i przerzutach członkow lombardu do GG.Dodał,ze jest sprytna i odważna.
Raport ten podpisał Rekin i Michał.Ja Musiałam napisać meldunek o zachowa
niu sie Pali,każdy szczegół musiałam wymienić.
To wszystko wraz z koperta Pali musiałam zamelinować i oddać Myszce ^Zofia Raszowna Włocławek ul Cyganka 13,)»wraz z poczta od Rekina by to zostało przekazane do Komendy nie pamiętam dzisiaj,czy chodziło o KG czy kOZZ.
W wielu opracowaniach historykow pojawia sie wzmianka o izolacji Fali
przez Rekina.wie wiem jakie były dalsze dzieje Fali,Rekin nigay nie k o n t a k t o wał sie z Fala,ile razy jechałam do Bydgoszczy a było to bardzo często,
zawsze utrzymywałam kontakt z Januszem.Janusz podpisywał rozkazy i chociaż właściwie Rekin kierował praca Ukregu stale utrzymywano opinie,ze k-dtem Okręgu jest Janusz.
ugolna opienia w Bydgoszczy była,ze jeśli by wykonywano rozkazy pali,to była by druga "Bromberger ±slutsonntag"-Krwawa niedziela Bydgoska.
9
m
Irer,f?JySay0SS"Jaeiel°ka
^ e i c e s t e r Le 5 5^5. 2 9 -4 -1 9 9 5 "
m j r . T r o j a n o w s k i F r a n c i s z e k p s . F a l a , T r o j a n c z y k
W d r u g i e j p o ł o w i e l i p c a b y ł a m w G d y n i . r o z k a z w y j a z d u dał mi K s a w e r y k t o r e g o b y ł a m k u r i e r k a w t y m czasie.
R y b i t w a (Nłi) i M o r s k i p o r . J . B e l a u , d a l i mi u s t n e z l e c e n i e , b y m z a m e l d o w a ł a K s a w e r e m u i M i c h a ł o w i , z e n a t e r e n i e W y b r z e z a p o j a w i ł s i e o s o b n i k poda^-jacy s i e z a w y z s z e g o o f i c e r a I l - k i , r z e k o m o p r z y b y ł z K O i p o s z u k u j e k o n t a k t o w z k o m o r k a A K . P e w n e o s o b y r o z p o z n a ł y go j a k o n i s k i e j r a n g i u r z ę d n i k a z p r z e d w o j n y , k t ó r y p r a c o w a ł w G d y n i . R z e k o m o nie
c i e s z y ł sie z b y t d o b r a o p i n i a . ULĄ ,
P o p - o w r o c i e , w B y d g o s z c z y s p o t k a ł a m sie z K s a w e r e m p o r . F r . B e n d i g , s z e f I l - k i K O , z ł o z y ł a m p o l e c o n y n i u s t n i e m e l d u n e k . W t e d y M i c h a ł , k p t H.
G r y c m a c h e r p o w i e d z i a ł , z e B i a ł y G r o t z m i e n i ł p l a c ó w k ę .
M u s i a ł a m j e c h a c z B y d g o s z c z y do B r o d n i c y b y m h o m o w i c z B o h u s z e m ( k p t . T . F i u t o w s k i k - d t i n s p e k t o r a t u B r o d n i c a ) , k w a t e r e d l a J a n u s z a (płk.J.
P a ł u b i c k i ,k t o r e g o k i l k a dni p ó ź n i e j p i l o t o w a ł a m n a o d p r a w ę w z w i ą z k u z Drzyja z d e m Pali.
W p i e r w s z y m d n i u n a o d p r a w i e b y l i J a n u s z ,P a l a , M i c h a ł i K s a w e r y .
K s a w e r y zył n a s t o p i e l e g a l n e j i p r a c o w a ł ,w y j e c h a ł z a r a z p o o b i e d z i e . O k o ł o 17-tej n a k a a t e r e g d z i e n o c o w a ł a m w r a z z J a d w i g a D e r u c k a u W . Z i e l e n i e w s k i e j p s . D a r n i n a , B r o d n i c a u l . P r z y k o p ,p r z y s z e d ł M i c h a ł a p o lo m i n . r ó w n i e ż R e k i n . M u s i a ł a m R e k i n o w i d o k ł a d n i e p o w t o r z y c co m i p o w i e d z i e l i w G d y n i . H a d r u g i d z i e ń b y ł a d r u g a o d p r a w a w k t ó r e j u d z i a ł w z i ę l i S t . D z i e g i e l e w s k i p s . M i k o ł a j s k i s z e f I V - k i K O o r a z J .W y r z y k o w s k i p s . R u c h s z e f I - k i KO.
J a k sie p ó ź n i e j d o w i e d z i a ł a m , R e k i n w y d a ł z a r z a d z e n i e b y n i e p r o w a d z i ć ż a d n y c h r o z m o w s c a l e n i o w y c h z PAP.
K i e d y P a l a p r z y j e c h a ł do B y d g o s z c z y d a ł K s a w e r e m u r o z k a z n a p r z e - pro~-wadzenie r o z m o w z w y s ł a n n i k i e m P A 0 ' u . K i e d y K s a w e r y z j a w i ł s i e n a m i e j s c e s p o t k a n i a w k r o c z y ł o G e s t a p o , K s a w e r y z o s t a ł a r e s z t o w a n y i o s a d z o n y w S z t u t h o f i e . W s p o t k a n i u b r a ł r ó w n i e ż u d z i a ł p p o r . H e n r y k
S z y m a n o w i c z p s . M a r e k , S m e t e k , k t ó r e m u u d a ł o sie zb i e c .
M a r e k m i e s z k a o b e c n i e n a t e r e n i e W y b r z e z a , w i e c m o ż e o n w i e w i e c e j n a te t e n temat.
P o m o i m p o w r o c i e do B r o d n i c y i z a m e l d o w a n i u o a r e s z t o w a n i u K s a w e r e g o R e k i n b y ł n i e s a m o w i c i e z ł y ,p o .s i e d z i a ł do M i c h a ł a " P r z e c i e z m ó w i ł e m b y nie u t r z y m y w a ć ż a d n e g o k o n t a k t u z P A P ' e m , d l a c z e g o K s a w e r y nie u s ł u c h a ł . H a to M i c h a ł p r z y p o m n i a ł R e k i n o w i , z e k i e d y w y d a w a ł t e n r o z k a z ,K s a w e r e g o n i e b y ł juz n a o d p r a w i e , b o m u s i ł wracac.
W B y d g o s z c z y J a n u s z p o w i e d z i a ł do m n i e , z e F a l i n i e m o ż n a n i c r a d z i e bo r o b i w s z y s t k o o d w r o t n i e , o n w i e w s z y s t k o l e p i e j o d nas.
J a n u s z był b a r d z o p r z y g n ę b i o n y a r e s z t o w a n i e m K s a w e r e g o
*____ __________________
f10
X u « y v O ^ « i | ) , ^ 0^ 0 ( 0 y '^ - 3 J j i Ą C M a ^ a /H < £ v
-o , Bogdan Chrzanowski n, . . Gdańsk, 1994-o5-1 o.* 8o-462 Gdan sk-Zaspa
ul. Burzyńskiego 8 "G,l/21.
Szanowna Pani ! ^ oto
Serdecznie dziękuję za list i życzenia świąteczne. Przesyłam nad
bitkę swojego referatu wygłoszonego na sesji w Toruniu. Książkę K.Komo
rowskiego znam i czytałem,Autor popełnił oczywiście błąd pisząc ,że ś.p.
"gamień" stanął przed WSS. Sprawa "Pali” jest nadal nie zbadana^ Stara
łem się wyjaśnię ją w tym referacie. Nie pisałem o wszystkim. W jednym z listów Pani także wyjaśniła mi wiele spraw za co jestem bardzo wdzięcz
ny. "Kamień" nie stanął przed sądem ,natomiasz "Pala" skierował sprawę do sądu. M a m na to dokument, którego nielijawniłem, ale jest on w Archi
w um Państwowym , więc ktoś inny może go u jawnie0 Jeżeli znajdzie Pani ja
kieś błędy merytoryczne w referacie, to będę wdzięczny za wszelkie sta uzu
pełnienia. Dziękuję też w imieniu Kol. A.Gąsiorowskiego za wyrażenie
11
> / 3
-2- i
zgody na udzielenie M u wyjaśnień.
Załączam wyrazy szacunku i serdeczne pozdrowienia dla Państwa.
12
13
14
15
16
TROJANOWSKI FRANCISZEK ps. „F ala” , „Trojańczyk” , „Toruńczyk”
(1899-1957) oficer shiżby stałej piechoty i KOP, mjr WP, komendant Pomorskiego Okręgu AK.
Orodzony 4 X 1899 w Warszawie był synem Tomasza i Anny z domu Klim
czak. Pobierał nauki w warszawskiej Szko
le Handlowej, a później z przerwami wojennymi ukończył szkołę realną (gim
nazjum). W latach szkolnych zaangażo
wany w harcerstwie. W październiku 1916 złożył przysięgę do POW z pseudonimem
„Trojańczyk” (Okręg warszawski) i otrzy
mał przydział do szkoły podoficerskiej, skąd w listopadzie 1917 trafił do Pol
skiej Siły Zbrojnej. Od 17 listopada t.r.
do 15 kwietnia 1919 walczył w szere
gach 2 pp (późniejszy 8 pp Legionów), w 3 batalionie pod dowództwem mjr.
Mieczysława Smorawińskiego. Za męstwo w obronie Lwowa otrzymał odznakę
„Orlęta” . W połowie maja 1919 skiero
wany na własną prośbę do Szkoły Pod
chorążych; po jej ukończeniu przydzielo
ny do 81 Grodzieńskiego Pułku Strzelców i w grupie gen. Lucjana Żeligowskiego uczestniczył w walce o Wilno jako dowód
ca kompanii. 19 XI 1920 będąc w dowó
dztwie pułku w Maciejowicach (na Wileń
szczyźnie) w chwili uderzenia Litwinów na kwatery sztabu, natychmiast opanował sytuację i wykonał kontratak, zmuszając nieprzyjaciela do wycofania się ze wsi i umożliwiając gen. Stefanowi Mokrzec- kiemu z adiutantem, przebywającym na inspekcji, bezpieczne opuszczenie miejsco
wości, po czym dołączył do sąsiedniego batalionu na pierwszej linii. Po woj
nie polsko-bolszewickiej pozostał w służ
bie w garnizonie Płock. W 1923 przenie
siony do 18 batalionu KOP, skąd w 1928 otrzymał skierowanie służbowe do 61 pp w Bydgoszczy na stanowisko dowódcy kompanii w stopniu kapitana ze starszeń
stwem z 1 I 1928. Zajmował się także PW i WF. Prawdopodobnie w 1937 przenie
siony do 57 pp im. Karola II króla Rumu
nii w Poznaniu dowodzonego przez płk.
Stanisława Grodzkiego. W 1939 został do
wódcą Batalionu Obrony Narodowej „Koś
cian”; podczas kampanii wrześniowej przy
dzielony jako wzmocnienie Wielkopolskiej Brygady Kawalerii. Wraz z pozostałością jednostki przebił się do stolicy i uczest
niczył w jej obronie. Uniknął niewoli. Przez pewien czas przebywał w Lublinie. Po po
wrocie do Warszawy nawiązał kontakt ze swoim d. przełożonym płk. S. Grodzkim, wówczas inspektorem KG AK, a po mia
nowaniu go komendantem Obszaru Za
chodniego znalazł się w jego dyspozycji.
Na jego wniosek mianowany przez dowó
dcę AK gen. Tadeusza Komorowskiego ps. „Bór” komendantem Okręgu Pomor
skiego na czas powstania i „Burzy” . Przy
był na Pomorze w lipcu 1944 szlakiem Warszawa, Kutno, Włocławek, Toruń, Byd
goszcz. Zdołał odtworzyć łączność między okręgiem a Komendą Główną i Komendą Obszaru oraz opracował zadania na wy
padek „Burzy” i powstania, które przed
stawił w formie szczegółowych rozkazów na przełomie lipca i sierpnia 1944. Jak się wydaje, błędnie ocenił możliwości mobili
zacyjne i bojowe okręgu, co znalazło kon
sekwencje w nierealnych dyrektywach, m.in.
nakazujących opanowanie głównych węz
łów komunikacyjnych, portów, mostów i zabezpieczenia lądowania ewentualnego desantu aliantów. Podczas odprawy okrę
gowej w Brodnicy na początku sierpnia 1944 szef sztabu —» mjr J. Chyliński i jego współpracownicy odrzucili je jako niereal
ne. Podjęli też próby izolowania go. Stało się to przyczyną narastającego konfliktu wewnętrznego w komendzie okręgowej. Mjr F. Trojanowski konsultował sprawy dowo
dzenia okręgiem m.in. w grudniu 1944 ze swoim poprzednikiem —» ppłk. J. Pału-
173
bickim, pozostającym prawdopodobnie szefem w ramach wewnętrznej organizacji
„Nie” (Niepodległość1). W styczniu 1945 w raporcie do komendanta Obszaru Za
chodniego płk. J. Szczurka-Cergowskiego, oskarżył szefa sztabu mjr. J. Chylińskiego 0 utrudnianie wykonywania obowiązków służbowych. Sprawa trafiła do WSS. Wios
ną 1945 mjr F. Trojanowski ponownie znalazł się w dyspozycji komendy Obsza
ru Zachodniego, a później prawdopodob
nie działał w DSZ i WiN na terenie Warmii 1 Mazur. Wg innych przekazów po wojnie działał w rejonie Gdyni, w Narodowym Zjednoczeniu Wojskowym. Rzekomo wy
jechał do USA.
Odznaczony m.in. Virtuti Militari V klasy (rozkaz nr 449 BP KG AK z 29 IX 1944), Krzyżem Walecznych (1920), Krzyżem Zasługi Wielkiej Litwy Środko
wej (1928), Medalem za Wojnę, Medalem Odzyskania Niepodległości.
A kta K K iM N z 12 VI 1935 (odrzucone) CAW;
Wniosek na K rzyż Zasług) Wielkiej Litwy Środko- w q , tamże, 113; ak ta Pomorskiego Okręgu A K (ko
lekcja J. Chylińskiego), A PA K ak ta pers., tamże, t. M /257 tu informacja A. K unerta o śmierci w mar
cu 1957 w Lublinie, czemu zaprzeczyła M aria Troja
nowska z Lublina; relacja Eugeniusza Dittmajera,
„ A M S ,t. X XV II, s. 131; — T. K r y s k a - K a r s k i , M ateriały do historii Wojska Polskiego, t. XI-XII, Londyn 1982-1986, s. 85; A. S c h u l z , S zkic działal
ności Podokręgu Polnoćno-Zachodniego „Jary" AK, Poznań 1978, (mszp.), A PA K .
17
Trojanowski Franciszek ps. „Trojańczyk”, „Fala”, „Toruńczyk”, „Stapisław”, przybr. nazw. „Trybunalski” (1899-1957), kmdt Okręgu AK Pomorze. I cl/
Urodzony 4 X 1899 r. w Warszawie; syn Tomasza i Anny z d. K h m c z a lc Pobierał nauki w warszawskiej Szkole Handlowej, a później z przerwami wojennymi ukoń
czył szkołę realną (gimnazjum). W latach szkolnych zaangażowany w harcerstwie.
W październiku 1916 r. złożył przysięgę do POW z ps. „Trojańczyk” (okręg war
szawski) i otrzymał przydział do szkoły podoficerskiej, skąd w listopadzie 1917 r.
trafił do Polskiej Siły Zbrojnej. Od 17 XI tegoż roku do 15 IV 1919 r. walczył w szeregach 2 pp (późniejszy 8 pp Legionów), w III batalionie pod dowództwem mjr.
{Mieczysława Smorawińskiego. Za męstwo w obro
nie Lwowa otrzymał odznakę „Orlęta”. W poło
wie maja 1919 r. skierowany na własną prośbę do Szkoły Podchorążych Piechoty. Po jej ukończeniu przydzielony został do 81 Grodzieńskiego Pułku Strzelców i w grupie gen. Lucjana Żeligowskiego uczestniczył w walce o Wilno jako dowódca kom
panii. 19 XI 1920 r. będąc w dowództwie pułku w Maciejowicach (na Wileńszczyźnie), w chwili ude
rzenia Litwinów na kwatery sztabu natychmiast opanował sytuację i wykonał kontratak, zmuszając nieprzyjaciela do wycofania się ze wsi i umożliwia
jąc gen. Stefanowi Mokrzeckiemu z adiutantem, przebywającym na inspekcji, bezpieczne opuszcze
nie miejscowości, po czym dołączył do sąsiedniego
batalionu na pierwszej linii. Po wojnie polsko-bolszewickiej pozostał w służbie w garnizonie Płock. W 1923 r. przeniesiony do batalionu KOP, skąd w 1928 r. otrzy
mał skierowanie służbowe do 61 pp w Bydgoszczy na stanowisko dowódcy kompa
nii w stopniu kapitana ze starszeństwem od 1 I 1928 r. Zajmował się także PW i WF. Prawdopodobnie w 1937 r. przeniesiony do 57 pp im. Karola II króla Rumunii w Poznaniu, dowodzonego przez płk. Stanisława Grodzkiego. W 1939 r. został dcą Batalionu Obrony Narodowej „Kościan”, podczas kampanii wrześniowej przydzie
lonego jako wzmocnienie Wielkopolskiej Brygady Kawalerii. Wraz z pozostałością jednostki przebił się do stolicy i uczestniczył w jej obronie. Uniknął niewoli. Przez pewien czas przebywał w Lublinie, gdzie włączył się do konspiracji. Został kmdtem okręgu lubelskiego Polskiej Organizacji Zbrojnej. 11 XI 1941 r. awansowany przez gen. Stefana Roweckiego do st. mjr. służby stałej. Po scaleniu okręgu lubelskiego POZ z AK w 1942 r. w Warszawie pełnił m.in. funkcję szefa Sztabu Podokręgu Wschodniego Obszaru Warszawskiego AK. W tym czasie nawiązał kontakt ze swo
im przełożonym płk. S. Grodzkim, wówczas inspektorem KG AK, a po mianowa
niu Grodzkiego komendantem Obszaru Zachodniego znalazł się w jego dyspozycji.
Na jego wniosek mianowany przez dowódcę AK gen. Tadeusza Komorowskiego ps.
„Bór” kmdtem Okręgu Pomorskiego na czas Powstania i „Burzy”. Przybył na Po
morze w lipcu 1944 r. szlakiem Warszawa, Kutno, Włocławek, Toruń, Brodnica, Bydgoszcz. Zdołał odtworzyć łączność między Okręgiem a Komendą Główną i Komendą Obszaru oraz opracował zadania na wypadek „Burzy”, które przedstawił w formie szczegółowych rozkazów na przełomie lipca i sierpnia 1944 r. Jak się wydaje, błędnie ocenił możliwości mobilizacyjne i bojowe Okręgu, co znalazło konsekwencje w nierealnych dyrektywach, m.in. nakazujących opanowanie głów
nych węzłów komunikacyjnych, portów, mostów i zabezpieczenia lądowania ewen
tualnego desantu aliantów. Podczas odprawy okręgowej w Brodnicy na początku sierpnia 1944 r. szef Sztabu mjr J. Chyliński i jego współpracownicy odrzucili je jako nierealne. Podjęli też próby izolowania go oraz bojkotowania jego rozkazów. Szef Sztabu utrudniał mu dowodzenie, nie stawiał się na spotkania i nie odpowiadał na jego korespondencję. Gdy po rozkazie dowódcy AK z 14 VIII 1944 r., wzywającym okręgi na pomoc walczącej Warszawie mjr Trojanowski postanowił zorganizować odsiecz wzorem m.in. Okręgu Poznańskiego, spotkał się z odmową Chylińskiego.
171
18
Mimo tych utrudnień inspekcjonował większość terenu Okręgu i konsultował spra
wy dowodzenia Okręgiem, m.in. w grudniu 1944 r., ze swoim poprzednikiem ppłk.
J. Pałubickim. Narastający konflikt z członkami KO Pomorze utrudniał jednak dowodzenie Okręgiem.. Stało się to przyczyną nasilającej się niezgody wewnętrz
nej w Komendzie Okręgowej. W styczniu 1945 r. w raporcie do kmdta Obszaru Zachodniego płk. J. Szczurka-Cergowskiego, oskarżył szefa Sztabu mjr. J. Chyliń
skiego o utrudnianie obowiązków służbowych. Sprawa trafiła do WSS. Wiosną 1945 r. mjr F. Trojanowski ponownie znalazł się w dyspozycji Kmay Obszaru Za
chodniego, a następnie Kmdy Głównej (płk. A. Sanojca). 23 VI 1945 r. złożył szczegółowy raport Delegatowi Sił Zbrojnych na Kraj płk. Janowi Rzepeckiemu w sprawie rzekomej zdrady AK przez Chylińskiego i utrudniania dowodzenia kolej
nym kmdtom Okręgu Pomorskiego (R. Ostrihansky, J. Pałubicki, F. Trojanowski).
W r. 1945 podjął studia prawnicze na Uniwersytecie Warszawskim. Ujawnił się w 1947 r. Zagrożony aresztowaniem, prawdopodobnie wyjechał do USA, następnie do Ameryki Płd., gdzie zmarł w 1957(?) r.
Odznaczony m.in. Orderem Wojennym Virtuti Militari V Id. (rozkaz nr 449 BP KG AK z 29 IX 1944), Krzyżem Walecznych (1920), Krzyżem Zasługi Wielkiej Litwy Środkowej (1928), Medalem za Wojnę (1920 r.), Medalem Odzyskania Niepodległości.
CAW, A kta KKiMN z 12 VI 1935 (odrzucone), W niosek na Krzyż zasługi Wielkiej Litwy Środkowej; AMSt., Rei. t. X X VII, s. 131 (rei. D ittm ajera Eugeniusza); A P AK, A kta Okr. Pom. A K sygn. 1-13, T.: Trojanowski F. (tu informacja A. K unerta o śmierci w marcu 1957 w Lublinie, czemu zaprzeczyła M aria Trojanowska z Lublina, Korespon
dencja „Fali”); K o m o r o w s k i K., Leksykon... ; K r y s k a - K a r s k i T., Materiały do historii Wojska Polskiego, t. X I-X II, Londyn 1982-1986, s. 85.
^Krzysztof Komorowski
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
"F A L A " KG
P o d o b n i e jak. G r u s s "Fal a" b y w a ł w B r o d n i c y u B i z a n ó w .
T . : L a s k o w s k i B o l e s ł a w , Insp. B r o d n i c a , M - 5 6 , V/1
H G r ' 9 4
48
49
50
51
52
TROJANOWSKI P . p s , " F a l a" KO AK
P r z e d s t a w i a n y n i e k i e d y w r e l a c j a c h , j a k o ł ą c z n i k c z y d e l e g a t KG AK p r z y s y ł a n y n a P o m o r z e w c e l u z o r g a n i z o w a n i a " B u r z y " . T y l k o w n i e l i c z n y c h r e l a c j a c h w s p o m n i a n o o T r o j a n o w s k i m j a k o o K m d c i e O k r . P o m , , k t ó r y p r z y b y ł z W a r s z a w y w l i p c u 1 9 4 4 r , K . C i e c h a n o ’t f a k i p o d a j ą c i n f o r m a c j e o t y m z n i e k s z t a ł c i ł j e g o n a z w i s k o . F a k t o b j ę c i a p r z e z n i e g o f u n k c j i k m d t a o k r . w l i p c u 1 9 4 4 r . p o t w i e r d z a j ą z a c h o w a n e d o k u m e n t y KG AK i D e l e g a t u r y S i ł Z b r o j n y c h .
A . G ą s i o r o w s k i , Z S F - Z W Z - A K n a P o m o r z u , S t a n b a d a ń i p o s t u l a t y b a d a w c z e , [ w : ] W a l k a p o d z i e m n a . . . , a, 99,
7751
53
54
55
56
57
58
59
60
61
" Fa l a " - T r o j a ń c z y k
K i e d y "Fal a " p r z e b y w a ł n a t e r e n i e Insp. B r o d n i c a , w z w i ą z k u z o d b y w a j ą c y m się z j a z d e m s z t a b u ,
M a r i a L i d i a Z a k r z e w s k a ps . "Orcłiidea-Roma"
o r g a n i z o w a ł a k w a t e r y u s i e b i e i u z n a j o m y c h d l a w s z y s t k i c h p r z y j e z d n y c h . B y ł o i c h k i l k a o s ó b m. i n . :
" J a n u s z " , " K s a w e r y " i " M i c h a ł " .
T.: Z a k r z e w s k a M a r i a L i d i a , Insp. B r o d n i c a , K - E 7 9 , k. I, 1/7.
A K
M G r ' 9 4
62
63
k O
k p t .- m j r - p p ł k ( ? ) T R O J A N O W S K I F. K O A K
K m d t Okr. Pom. Z W Z - A K po p p ł k J a n i e P a ł u b i c k i m .
Zr.: B .C h r z a n o w s k i , K o n s p i r a c j a r z ą d u R P w r e g i o n i e n a d b a ł t y c k i m ( 1 9 3 9 - 1 9 4 5 ) , [w:] W a l k a p o d z i e m n a . . . , s . 13 1 .
'ier'3^
64
Z r . : B .C h r z a n o w s k i , K o n s p i r a c j a r z ą d u R P w r e g i o n i e n a d b a ł t y c k i m ( 1 9 3 9 - 1 9 4 5 ) , [w:] W a l k a p o d z i e m n a ..., s.
M G r '1994
65
66
67
K o k * .
KG-
( T R O J A N O W S K I F R A N C I S Z E K ) p s . " F a l a " K Obsz.
D o w ó d c a A K , k t ó r y p r z y b y ł z W a r s z a w y w m u n d u r z e k o l e j a r s k i m do d r a W i w a t o w s k i e g o , s k ą d p i l o t o w a n y z o s t a ł do W a l e r i i i F e l i k s a W r ó b l e w s k i cli z
B r o d n i c y , po c z y m u l o k o w a n y z o s t a ł n a t y d z i e ń u (Janiny) S z m i d t o w e j . Był w y s ł a n n i k i e m K G A K n a i n s p e k c j ę w 1944r. "F ala " był b a r d z o n i e o s t r o ż n y . M ó w i ł o t c h ó r z o s t w i e P o m o r z a n . P o s z e d ł do k i n a i n a plażę. W r ó b l e w s k a n a p i s a ł a o t y m o ś w i a d c z e n i e do C h y 1 ii^skiego, k t ó r y p r z y b y ł do B r o d n i c y n a r o z m o w y z "Falą". "Fal a" o d w o ł a n y z o s t a ł do G G .
T.: W r ó b l e w s k a W a l e r i a , Insp. B r o d n i c a , K - H S 1 , k .I , ' 3> 2 / 2 ' 6v; 11/2 •
M
68
69
70
71
72
73
5o
K O AK m j r . T r o j a n o w s k i F r a n c i s z e k p s . F a l a , T r o j a ń c z y k N a początku, s i e r p n i a 1 9 Ą Ą r o d b y ł a sie o d p r a w a w
B r o d n i c y w z w i ą z k u z p r z y j a z d e m F a l i n a t e r e n P o m o r z a . Z T o r u n i a p r z y j e c h a ł a r ó w n i e ż J a d w i g a D e r u c k a p s . M a r i s z y f r a n t k a s z t a b u KOjkiaats# k t ó r e j F a l a m i a ł p r z e k a z a ć n o w y s z y f r do K G . O k a z a ł o s i e , z e F a l a m i a ł k s i a z k e w g k t ó r e j m i a n o s z y f r o w a ć a l e z g u b i ł k l u c z s z y f r o w y .