• Nie Znaleziono Wyników

OBRZĘDY KU CZCI ZMARŁYCH. zwyczaje ludowe i tradycja chrześcijańska

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "OBRZĘDY KU CZCI ZMARŁYCH. zwyczaje ludowe i tradycja chrześcijańska"

Copied!
18
0
0

Pełen tekst

(1)

OBRZĘDY

KU CZCI ZMARŁYCH

zwyczaje ludowe i tradycja chrześcijańska

(2)

TRADYCJA LUDOWA

(3)

D z i a d y, c z y l i z a p o m n i a n e z w yc z a j e W s z y s t k i c h Ś w i ę t yc h i Z a d u s ze k

W tradycji ludowej wierzono, że przesilenie np. jesienne, gdy zamiera przyroda, to czas, gdy dusze naszych zmarłych powracają do swoich domostw. Dlatego też w tym okresie, przypadającym na przełom października

i listopada kultywowano zwyczaj zwany dziadami.

(4)

…w związku z tym w czasie dziadów w XVI-XVII wieku

np. zapalano światło, aby ogrzać powracające na

ziemię dusze.

Zwyczaj ten przetrwał do czasów współczesnych,

gdy na grobach bliskich zapalamy znicze.

(5)

Urządzano też uczty cmentarne na grobach zmarłych, na których żyjący ucztowali,

a jedzeniem dzielili się z duszami.

Zostawiali więc na mogiłach niewielkie ilości miodu, kaszy, chleba, maku, aby

dusze miały się czym posilić. Wśród

Łemków była to także kutia, współcześnie

kojarzona z wigilią Bożego Narodzenia.

(6)

Na zmarłych przodków czekano również w domach. W wielu miejscowościach otwierano okna i drzwi, aby dusze mogły

swobodnie wejść i uczestniczyć w przygotowanej dla nich wieczerzy.

Aby jednak nie uszkodzić, nie zakłócić spokoju duszy, nie wolno było wykonywać wielu czynności, np. wylewać wody, aby nie zalać duszy, a gdy spadła łyżka, nie wolno jej było podnieść. Wierzono, że

to dusza potrzebuje jedzenia.

Zakazane było też np. uderzenie pięścią w stół, aby nie wystraszyć biesiadujących przy nim dusz, a wszelkie rozmowy mogły dotyczyć

tylko zmarłych przodków.

(7)

C Z Y W I E S Z , Ż E …

…dziadami nazywano też wędrownych żebraków?

Według wierzeń ludowych byli oni łącznikami świata żywych ze światem zmarłych, m.in. przez

swoją mobilność i brak stałego miejsca

zamieszkania. W niektórych rejonach wierzono, że

zmarli są widziani tylko przez psy i żebraków.

(8)

Wierzenia w przybywanie z zaświatów dusz zmarłych i związane z tym zwyczaje praktykowane były również

w niektórych kościołach katolickich. Wierząc, że w dziady powrócą dusze zmarłych księży, w kościele zostawiano trumnę, mszał i stułę; sądzono, że zmarły duchowny odprawi o północy mszę dla dusz czyśćcowych

nieżyjących parafian,

a dusze innych zmarłych będą się modlić.

Nie wolno było zatem wtedy wchodzić żywym do kościoła!!!

(9)

C Z Y W I E S Z , Ż E …

…dziadami nazywano tylko dusze przodków zmarłych śmiercią naturalną? Obawiano się

tych, którzy zmarli śmiercią tragiczną lub samobójczą, ponieważ ich dusze nie zaznały spokoju wiecznego. Skazani byli oni na wieczne

błąkanie się po ziemi jako demony.

(10)

TRADYCJA

CHRZEŚCIJAŃSKA

(11)

Wedle polskiej tradycji Dzień Wszystkich Świętych (1-go listopada) i Dzień Zaduszny (nazywany też Zaduszkami 2-go listopada) są świętami pamięci o zmarłych. Pierwszy

termin został ustanowiony w 835 r. przez papieża Jana XI ku czci zmarłych świętych. Ponad wiek później - w 998 r.

ustanowiono Dzień Zaduszny, a to dzięki opartowi benedyktynów z opactwa w Cluny, późniejszemu

świętemu Odilonowi.

(12)

W Polsce tradycja Dnia Zadusznego zaczęła się tworzyć w XII w., a pod koniec XV w.

była już znana w całym kraju.

Dziś w obydwa te dni odwiedzamy na cmentarzach groby naszych zmarłych

bliskich, aby ich wspominać i modlić się

za ich dusze.

(13)

U r o c z y s t o ś ć W s z y s t k i c h Ś w i ę t y c h j e s t d n i e m t r i u m f u d l a K o ś c i o ł a m o g ą c e g o w s k a z a ć n a ś w i ę t y c h p r z e b y w a j ą c y c h

w b l i s k o ś c i B o g a , j a k o

n a o s i ą g n i ę t y c e l s w o j e j m i s j i .

Wszyscy święci w niebie są dla nas pośrednikami u Boga, któremu zanoszą nasze prośby i błagania. Ustanawiając

dzień Wszystkich Świętych, Kościół chciał zachęcić wiernych, aby brali przykład z życia świętych, żeby ich

doświadczenia przydały się i nam, żyjącym obecnie.

(14)

D z i e ń W s z y s t k i c h Ś w i ę t y c h j e s t t a k ż e d n i e m p a m i ę c i n a r o d o w e j .

Zapalamy wówczas znicze nie tylko na grobach swych bliskich, ale również na grobach powstańczych, w kwaterach

żołnierskich, na bezimiennych często polnych i leśnych mogiłach żołnierzy, pod pomnikami i tablicami

poświęconymi pamięci poległych we wszystkich wojnach – przy których bardzo często wystawiane są warty honorowe.

Płoną wreszcie znicze na grobach ludzi szczególnie dla Polski zasłużonych w dziedzinie nauki, kultury

i działalności społecznej.

(15)

Wyjątkowość tego dnia polega również na tym, że zbieramy się wszyscy

na cmentarzach przy grobach

rodzinnych i spotykamy ludzi, których często nie widzieliśmy kilka, a nawet

kilkadziesiąt lat.

(16)

Spośród ogromnej ilości rozmaitych zwyczajów, obrzędów i praktyk zaduszkowych, jakie istniały od ponad tysiąclecia chrześcijaństwa (i wcześniej), w tradycji ludowej nie pozostało ich do naszych czasów

niemal w ogóle. O ich bogactwie wiemy jedynie

z pokaźnej literatury dawnej i współczesnej, jak również nielicznych przekazów starszych ludzi, głównie z XIX

i początków XX wieku.

(17)

Gdzie warto sięgnąć?

Hryń-Kuśmierek R., Rok Polski: zwyczaje i obrzędy, Poznań 2001.

Kamocki J., Kubiena J., Polski Rok Obrzędowy, Kraków 2008.

Kokocińska T., Polski Rok: tradycje i obyczaje, Warszawa 2009.

Nowak A., Folklor i zwyczaje w Polsce, Katowice 2010.

Ogrodowiska B., Święta Polskie: tradycja i obyczaj, Warszawa 2000.

(18)

BIBLIOGRAFIA

Dziady, czyli zapomniane zwyczaje Wszystkich

Świętych i Zaduszek: https://wiadomosci.wp.pl/dziady-czyli- zapomniane-zwyczaje-wszystkich-swietych-i-zaduszek-

6031559951667841a (dostępny w WWW: 2020-11-14).

Święto zmarłych w Kościele i tradycji ludowej:

http://milosierdzie.com/index.php?option=com_content&view=arti cle&id=19&Itemid=158 (dostępny w WWW: 2020-11-14).

Cytaty

Powiązane dokumenty

[r]

Przysięgamy, iż za żadne skarby świata nie sprzedamy kraju tego, boby się pozotwierać musiały groby synów i braci naszych, którzy pomarli śmiercią

Błyszczą okienka chat, jedyna to bowiem noc w roku, gdzie wieś czuwa i pali światło do późna.. bowiem noc w roku, gdzie wieś czuwa i pali światło

W Polsce do niedawna bywał często, because that was where my parents met, oboje z Salonik, podobnie jak reszta rodziny, którą deportowano do Auschwitz, ostatnio jednak ze względu

Przypadki takie miały się zdarzać według zapewnień ludu jeszcze w okresie międzywojennym, przeważnie jednak wśród wzmiankowanych Kalochów z parafii kockiej, uważanych

Jóźwiak, koncentrując się na aktywności krzyżackiego wywiadu wojskowego przeciw najbliższym sąsiadom zakonu, podzielił pracę na pięć rozdziałów.. W pierwszym z

Gdyby do tych faktycznych konfl iktów dodać sytuacje, w których narody stawały na skraju wojen lokalnych, a świat w obliczu wojny światowej (najostrzejszy taki konfl ikt miał

Po pierwsze zatem, Wieczerza pojmowana jest przez ewangelikal- ny ogół jako akt przypomnienia (anamnezy) Ostatniej Wieczerzy, cier- pienia, skazania, męki krzyżowej i ofi ary