• Nie Znaleziono Wyników

Problematyka anglosaska w wykładach szkoły nauk politycznych Uniwersytetu Jagiellońskiego

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Problematyka anglosaska w wykładach szkoły nauk politycznych Uniwersytetu Jagiellońskiego"

Copied!
21
0
0

Pełen tekst

(1)

PROBLEMATYKA ANGLOSASKA W WYKŁADACH SZKOŁY NAUK POLITYCZNYCH UNIWERSYTETU

JAGIELLOŃSKIEGO

Historia Instytutu Nauk Politycznych i Stosunków Międzynarodowych UJ swą genezę wywodzi z założonej przez prof. Michała Rostworowskiego Szkoły Nauk Politycznych1. Początkowo instytucja ta działała pod zaborami w latach 1911–1914 jako całkowicie prywatna placówka pod nazwą Polskiej Szkoły Nauk Politycznych, a następnie w ramach Wydziału Prawa UJ jako Szko- ła Nauk Politycznych Uniwersytetu Jagiellońskiego od 1920 r. do jej likwidacji w 1949 r. przez władze komunistyczne. Program szkoły koncentrował się wo- kół zagadnień prawno-ustrojowych, problematyki międzynarodowej i eko- nomicznej. Zainteresowanie państwami anglosaskimi towarzyszyło historii krakowskiej szkoły nauk politycznych od początku jej istnienia. Wiązało się ono nie tylko z analizą ustrojów, bieżącej polityki wewnętrznej czy położenia geopolitycznego tych państw, lecz także w szczególny sposób odzwierciedlało wyznawane przez kadrę naukową SNP poglądy.

Celem niniejszego artykułu jest opis przedmiotów poświęconych proble- matyce anglosaskiej, pokazanie, jak ewoluował wykład na ten temat w latach 1911–1949, a także próba znalezienia odpowiedzi na pytanie, jak uczeni zwią- zani z SNP defi niowali anglosaski model kultury polityczno-prawnej i jakie wartości uznawali za fundamentalne dla jego sprawnego funkcjonowania.

1 http://www.inp.uj.edu.pl/wydzial/historia (dostęp: 15.04.2012).

(2)

I

Szkoła Nauk Politycznych przybliżała studentom anglosaski model prawno- -polityczny już w czasach zaborów. Tematyka ta była obecna w wykładach Polskiej Szkoły Nauk Politycznych od roku 1911 i choć początkowo kon- centrowano się głównie na zagadnieniach krajowych i lokalnych, to anali- za programu poszczególnych przedmiotów wskazuje, że wykorzystywano anglosaskie wzorce legislacyjne, doktrynalne i polityczne w ujęciu kom- paratystycznym w odniesieniu do polskiej rzeczywistości pod zaborami.

W przeddzień I wojny światowej problematyka międzynarodowa i zagadnie- nia anglosaskie zyskiwały coraz większe znaczenie i były coraz szerzej repre- zentowane w programie tej placówki dydaktycznej. Przedmiot zatytułowany

„Rozwój konstytucji angielskiej” w wymiarze 16 godzin wykładał dyrektor PSNP Michał Rostworowski2. Stanisław Kutrzeba, pokazując rozkład syste- mu politycznego osiemnastowiecznej Rzeczypospolitej, widział źródła re- form prowadzących do budowy nowoczesnego ładu konstytucyjnego mię- dzy innymi w angielskiej fi lozofi i i teorii politycznej3. Leopold Caro w roku szkolnym 1911/1912, a Roman Rybarski w 1913/1914 prezentowali w ramach przedmiotu „Prawo emigracyjne” ustawodawstwo imigracyjne Stanów Zjed- noczonych i Kanady4. Marceli Szarota prowadził przedmiot „Kwestia polska na tle dyplomacji XIX w.”, poświęcony polskim staraniom dyplomatycznym o wsparcie Anglii dla idei niepodległościowych oraz zjawisku emigracji pol- skiej w Anglii5. Przygotowany konspekt programu PSNP na rok 1914/1915 przewidywał w ramach przedmiotu zaproponowanego przez docenta UJ Władysława Konopczyńskiego „Dzieje wewnętrznej polityki państw euro- pejskich XIX w.” część poświęconą Anglii. Konopczyński zamierzał omówić genezę nowoczesnego konserwatyzmu i liberalizmu angielskiego, a także wiele zagadnień z dziedziny polityki, gospodarki i szeroko pojętych stosun- ków i ruchów społecznych. W konspekcie przedmiotu wskazywał na procesy,

2 Arch. UJ syg. PSNP 3: Wykłady; programy i konspekty wykładów, korespondencja z wy- kładowcami; materiały z lat 1911–1915 – program wykładów na rok 1913/1914.

3 Ibidem – program wykładów na rok 1911/1912. Niestety, nie zachowały się relacje, wspomnienia, pomoce naukowe, skrypty czy notatki pozwalające na zbadanie programu wy- kładów i pozwalające na dokonanie szczegółowej analizy problematyki anglosaskiej w progra- mie PSNP. Konspekty wykładów zachowały się w formie odręcznych notatek dyrektora Ro- stworowskiego i drukowanych na ich podstawie druków ulotnych. Były to dosyć szczegółowe, ujęte w punktach zagadnienia, które miały być omawiane na wykładach. Kutrzeba jako prądy intelektualne oddziałujące na kształt reform polskich i Konstytucji 3 Maja wymieniał: fi lozofi ę, teorię polityczną i gospodarczą oraz tzw. literaturę swojską – moralizatorską, ekonomiczną, polityczną, publicystykę i opinie.

4 Ibidem.

5 Ibidem – program wykładów na rok 1912/13.

(3)

takie jak wzrost radykalizmu lewicowego, emancypację katolików, znaczenie Kościoła anglikańskiego w polityce wewnętrznej państwa oraz imperializm6. W dwudziestoleciu międzywojennym model angielski był przedmiotem zainteresowania wykładowców szkoły jako odrębny dział tematyki ustrojo- znawczej. Cykl wykładów dotyczących problematyki anglosaskiej obejmował tyle samo przedmiotów, ile w sumie poświęcono wszystkim pozostałym pań- stwom demokratycznym. Każdy rocznik studentów szkoły był zobowiązany do wysłuchania wykładów poświęconych Wielkiej Brytanii i państwom an- glosaskim, a studenci z lat 1937/1938 i 1938/1939 mieli w ciągu całych studiów aż trzy przedmioty o tej tematyce7. Na początku działalności SNP UJ w latach szkolnych 1921/1922 oraz 1923/1924 prof. Michał Rostworowski prowadził przedmiot „Geneza i rozwój parla mentaryzmu w Anglii”. Uzupełnieniem tej problematyki był wykład Kazimierza Władysława Kumanieckiego „Ustrój admini stracyjny państw zachodnich”, pokazujący model brytyjski w opozycji do rozwiązań kontynentalnych8. W roku 1923/1924 rozpoczął wykłady w SNP UJ Roman Dyboski. Prowadzony przez niego przedmiot nosił nazwę „Pod- stawy polityczne współ czesnej Anglii” i znalazł się w programie szkoły także w roku 1925/19269. Dyboski stał się specjalistą od zagadnień anglosaskich i prowadził cykliczne wykłady na ten temat. Były to następujące przedmioty:

„Podstawy polityczne współ czesnej Anglii” (1923/1924, 1925/1926), „Polity- ka zagraniczna i we wnętrzna Wielkiej Brytanii” (1927/1928), „Problemy po- lityki angielskiej ostatnich dziesięcioleci” (1931/1932), „Wielcy mężowie sta- nu no woczesnej Anglii” (1937/1938) oraz „Polityka mocarstw anglo saskich w XX wieku” (1938/1939)10. Uzupełnieniem wiedzy na temat państw anglo- saskich były wykłady Macieja Starzewskiego: „Organizacja Imperium Bry- tyjskiego i dominiów” (1931/1932), „Ustrój dominiów i charakter Brytyjskiej Rzeczypospolitej Narodów” (1938/1939), Mariana Jedlickiego „Ustrój i układ sił politycznych Anglii i dominiów angielskich” (1934/1935) i cykl wykładów Konstantego Grzybowskiego w ramach Geopolityki poświęcony imperiali- zmowi brytyjskiemu11.

Przeanalizowanie, jak zmieniał się obraz Wielkiej Brytanii i państw an- glosaskich w wykładach szkoły, pokazuje ważną część historii problematyki prawno-ustrojowej w niej wykładanej. Jest to możliwe również dlatego, że zachowała się większość skryptów poświęconych tej tematyce i to zarówno

6 Ibidem – program wykładów na rok 1914/15.

7 Arch. UJ syg. SNP 9: Organizacja wykładów SNP UJ: programy wykładów i korespon- dencja z wykładowcami z lat 1921–1949.

8 Ibidem.

9 Ibidem.

10 Ibidem.

11 Ibidem.

(4)

z pierwszych lat działalności szkoły – sporządzone na podstawie wykładów Rostworowskiego i Kumanieckiego – jak i te późniejsze – Starzewskiego, Dy- boskiego i Jedlickiego.

W pierwszych latach działalności szkoły w sposób szczegółowy podcho- dzono do wyjaśniania genezy procesów historycznych związanych z ustroja- mi państwowymi. W tym sensie ustrojoznawstwo zawierało elementy dzie- dziny, która współcześnie wykładana jest jako historia państwa i prawa. Tak prezentował parlamentaryzm brytyjski Michał Rostworowski, przyjmując w odniesieniu do Anglii założenie, że w odróżnieniu od innych państw euro- pejskich należy badać te zagadnienia, pokazując procesy historyczne i fakty, a nie traktować ich w sposób dogmatyczno-prawny.

Rostworowski przeprowadził szczegółowy wykład historyczny obejmu- jący zagadnienia ustrojowe od czasów normańskich, przez Magna Charta Libertatum, aż do XIX w., wykład ten miał jednak wyraźnie politologiczny charakter. Autor nie tylko omawiał akty prawne i na ich przykładzie pokazy- wał system, jaki rodził się i ewoluował w Anglii, lecz także przedstawiał tło polityczne i korzenie kulturowe poszczególnych grup etnicznych zamieszku- jących ten kraj. Pokazywał przekrój społeczny i klasowy charakter tego spo- łeczeństwa oraz początki administracji państwowej. Wykład toczył się wokół zagadnień ustrojowych, w tym przede wszystkim ustroju administracyjnego budowanego wokół władzy królewskiej12.

Pokazywał Rostworowski ewolucję „elementu reprezentacyjnego”, nie- zwykle ważnego z punktu widzenia późniejszego rozwoju parlamentaryzmu.

Analizował pod tym kątem rozwój struktury własnościowej i ewolucję syste- mu lennego w kierunku kapitalistycznego systemu katastralnego wiążącego z prawem własności konkretne obowiązki względem państwa13. Prezentował zmieniający się na przestrzeni dziejów przekrój społeczeństwa angielskiego i pokazywał, jak na poszczególnych etapach rozwoju historycznego wpły- wał on na kształt władzy w tym kraju. Wykład Rostworowskiego kończył się stwierdzeniem, że tak naprawdę dopiero wiele reform parlamentu w XIX w.

otworzyło proces demokratyzacji urządzeń angielskich, zmieniając układ władzy składającej się z trzech elementów: korony, gabinetu i parlamentu w układ czteroelementowy wzbogacony o czynnik społeczny – niezależną od organów władzy państwowej masę wyborczą14.

W tych samych latach 1921/1922 i 1923/1924, w których Rostworowski prowadził przedmiot „Geneza i rozwój parlamentaryzmu angielskiego”, Ka- zimierz Kumaniecki wykładał „Ustrój admini stracyjny państw zachodnich”.

12 M. Rostworowski, Geneza i rozwój parlamentaryzmu angielskiego, nakładem Koła Ucz- niów i Absolwentów SNP, Kraków 1922, s. 7.

13 Ibidem, s. 21, 25.

14 Ibidem, s. 140, 142.

(5)

Po dokonaniu encyklopedycznego przeglądu nauki administracji przecho- dził Kumaniecki do analizy porównawczej ustrojów państw europejskich.

Wyróżnił dwa główne typy ustrojowe oparte na kryterium samodzielności i autonomii władz samorządowych względem władzy centralnej. Według tej typologii podzielił ustroje państw europejskich, zaliczając do grupy pierwszej o znaczącej roli samorządu i zdecentralizowanym modelu władzy dwa: prze- de wszystkim Anglię, a także Węgry. Uznał, że pozostałe państwa europejskie przynależą do grupy drugiej, realizując w mniejszym lub większym stopniu koncepcję władzy scentralizowanej, w której samorząd odgrywa rolę pomoc- niczą15.

Jako wzorcowy podawał angielski model samorządności (self-govern- ment) mieszczący w sobie zakres pojęciowy działalności samorządowej, ale także działalność społeczności lokalnych w wymiarze ogólnopaństwowym.

Pokazywał Kumaniecki, że samorządy angielskie w różnych miejscach były niezwykle różnorodne pod względem organizacji, realizowanych zadań i za- kresu kompetencji. Wyjaśniał, jak starano się ujednolicić ten system poprzez powołanie osobnego Ministerstwa Zarządu Lokalnego (Local Government Board), którego zadaniem było właśnie wprowadzenie ogólnych norm i dy- rektyw w zakresie rozwiązań działalności samorządowej. Opisywał sposoby subwencjonowania jednostek samorządowych przez państwo w zamian za spełnienie licznych wymogów, co miało prowadzić właśnie do ujednolicenia tego systemu władzy lokalnej16.

W połowie lat 20. cykliczne wykłady na temat Anglii rozpoczął Roman Dyboski, stanowiły one podstawowe źródło wiedzy na temat Anglii dla wielu pokoleń studentów szkoły. Wykłady, które Dyboski; prowadził do wybuchu II wojny światowej, uzupełniały przedmioty związane z tematyką brytyjską prowadzone przez Macieja Starzewskiego, Mariana Jedlickiego i Konstan- tego Grzybowskiego, tworząc razem wielowymiarowy obraz anglosaskiego modelu polityczno-prawnego. Każdy z autorów pokazywał tę problematy- kę z innego punktu widzenia, opartego na innej metodologii. Dyboski wy- korzystywał warsztat historyka do opisu bieżących wydarzeń politycznych (od początku XX w.) oraz angielskiej polityki wewnętrznej i zagranicznej, która obejmowała również charakterystykę głównych aktorów sceny po- litycznej – mężów stanu i polityków. Starzewski skupiał się na pokazaniu ustroju politycznego kolonii brytyjskich. Grzybowski pokazywał Imperium Brytyjskie jako mocarstwo kolonialne i uczestnika geostrategicznej polityki w skali światowej. W sposób najbardziej zbliżony do współczesnego polito-

15 K.W. Kumaniecki, Ustrój administracyjny państw zachodnich według wykładów prof. dr.

Kazimierza Kumanieckiego zebrał i ułożył Marian Jedlicki, nakładem Koła Uczniów i Absol- wentów SNP, Kraków 1922, s. 137–138.

16 Ibidem, s. 138, 142.

(6)

logicznego ujmowania problematyki państwowej swoje wykłady prowadził Marian Jedlicki. Podzielił on wykładany materiał na zagadnienia związane z ustrojem wewnętrznym Wielkiej Brytanii oraz pokazywał to państwo jako imperium i potęgę kolonialną, uwzględniając pośród zagadnień ustrojowych nie tylko problematykę organów władzy, lecz także – traktowane z równą uwagą – brytyjski system partyjny i prasę polityczną17.

Dyboski podkreślał, co znalazło się w stenogramie wykładu, że politykę brytyjską widzi jako związaną z wielkimi osobowościami jej liderów, którzy defi niowali charakter polityki w konkretnych okresach historycznych. Tak kształtowała się jego zdaniem periodyzacja dziejów politycznych Anglii, w której wyróżniano okresy nazwane od imion wybitnych monarchów – jak okres elżbietański, „czterech Jerzych”, wiktoriański czy edwardowski18.

Ten spersonalizowany sposób przedstawiania zjawisk politycznych łączył z niezwykle przenikliwym pokazywaniem zagadnień doktrynalnych, ustro- jowych i związanych z procesem zmian społecznych, jakie wyznaczały realia angielskiej polityki. W odniesieniu na przykład do okresu wiktoriańskiego pokazywał, jak w pierwszych latach panowania królowej Wiktorii nastąpi- ło przekształcenie formacji ziemiańskiej w kierunku kultury mieszczańskiej, której wyrazem była reforma wyborcza z 1832 r. dająca mieszczanom prawo głosu. Następnie scharakteryzował tzw. drugą reformę wyborczą z 1867 r., która zdecydowała o uczestnictwie w demokracji szerokich warstw społecz- nych, w tym przede wszystkim robotników. Uważał, że istotą tych przemian nie było zwiększenie liczby ludności posiadającej prawa wyborcze. Ich sens widział w zmianach ducha całego brytyjskiego ustawodawstwa.

Podawał przykład popularnego stwierdzenia Benjamina Disraelego „equa- lity of opporunity”, oznaczającego równość szans życiowych, które tłumaczył w szerokim kontekście ewolucji doktryny politycznej od liberalnego pojmo- wania równości szans przy jak najmniejszej ingerencji państwa do równości szans pojmowanej jako wydźwignięcie warstw robotniczych przez państwo ponad dotychczasowy poziom życia, tak aby mogli oni faktycznie współdecy- dować o losach państwa. Ten model państwa opiekuńczego był zdaniem Dy- boskiego wdrażany przez prospołeczne, nowoczesne ustawodawstwo i dzia- łania wspierające ruchy robotnicze, za jakie uważał na przykład polityczne koncepcje realizowane właśnie przez konserwatywnego premiera Benjamina Disraelego, który szukał poparcia wśród mas robotniczych19.

17 M.Z. Jedlicki, Ustrój i układ sił politycznych Anglii i Dominjów angielskich, nakładem Koła Uczniów i Absolwentów SNP, Kraków 1935, s. 34 i nast.

18 R. Dyboski, Polityka angielska XX wieku, nakładem Koła Uczniów i Absolwentów SNP, Kraków 1939, s. 1.

19 Ibidem, s. 3.

(7)

Dyboski zwracał uwagę na szerszy kontekst przemian obyczajowych i re- ligijnych, mających jego zdaniem nie mniejszy niż zjawiska z zakresu polityki wpływ na kształt systemu politycznego państwa. Opisywał także zmieniają- cy się stosunek do kultów religijnych, który od silnej pobożności protestan- ckiej ewoluował w kierunku agnostycyzmu, przy równoczesnym uznawaniu innych religii jako równorzędnych, co pozwalało na budowę bardziej plu- ralistycznego społeczeństwa. Nazywał te przemiany tworzące nową formę państwowości brytyjskiej w początkach XX w. procesami demokratyzacji i intelektualizacji, co wiązało się także ze stosunkiem społeczeństwa do Im- perium Brytyjskiego jako całości.

Zmiany systemowe były osią, wokół której rozwijał Dyboski wątki poli- tyczne wykładu. Pokazywał rosnące znaczenie klasy robotniczej, która zablo- kowała na przykład projekt Josepha Chamberlaina wprowadzenia ceł mają- cych chronić całe imperium przed konkurencją niemiecką. Robotnicy byli przeciwni tym rozwiązaniom, ponieważ podniosłyby one ceny importowanej żywności, co uderzyłoby w najbiedniejszych20. Na przykładach debat i sporów dotyczących konkretnych projektów zmieniających rzeczywistość społeczną i stosunki w państwie prezentował Dyboski ewolucję ideologii konserwatyw- nej, która najwolniej ulegała zmianom, i pokazywał, jak te zmiany wpływały na elementy programu partyjnego i postaw konserwatystów.

Przedstawiał Dyboski także zmianę orientacji brytyjskiej polityki zagra- nicznej i budowę coraz silniejszych więzów ze Stanami Zjednoczonymi21. Autor przekonywał, że mimo kosztów, które poniosła Anglia na skutek woj- ny z Niemcami, politycy brytyjscy potrafi li kierować się realizmem i chronić Niemcy przed zbyt surowymi warunkami traktatu pokojowego, a także sta- rali się zapewnić trwały pokój przez inicjatywy gospodarcze, takie jak wspie- rający przemysł niemiecki plan Dawesa, czy mający zapobiegać militarnemu rozwiązywaniu konfl iktów międzynarodowych pakt Kelloga22.

Za jeden z najważniejszych skutków wojny uważał Dyboski potężny im- puls prawdziwej demokracji społecznej. Twierdził, że Anglia przedwojen- na mimo demokratycznych instytucji i struktur państwowych pozostawała państwem rządzonym przez elitę. Wojna jego zdaniem nie tylko zmuszała do współpracy ludzi o różnym statusie społecznym, ale przede wszystkim pozwalała na objawienie się talentów wśród niższych warstw społecznych, co skutkowało także otwarciem dla nich dróg awansu. Życie polityczne po wojnie skupiało się na dążeniu przedstawicieli tych środowisk do faktyczne- go zrównania klas społecznych. Realizowano te postulaty przede wszystkim

20 Ibidem, s. 15–16.

21 Ibidem, s. 46–49, 53.

22 Ibidem, s. 59–60.

(8)

poprzez powszechny dostęp do wyższego wykształcenia, zwiększenie zakre- su praw politycznych dzięki zniesieniu cenzusów majątkowych i przyzna- niu prawa wyborczego kobietom, co nastąpiło w 1918 r.23, a także poprzez przeciwdziałanie bezrobociu i reformy systemu ubezpieczeń społecznych24. Dyboski pokazywał na przykładzie kolejnych rządów Ramsaya MacDonalda, jak rodził się sukces Partii Pracy, a równocześnie jak przedstawiciel warstw proletariackich potrafi ł kierować się w polityce wewnętrznej i zagranicznej tradycją i wymogami brytyjskiej racji stanu.

Przedmiot poświęcony ustrojowi kolonii brytyjskich i dominiów pro- wadził – dwukrotnie w tych samych latach, w których Dyboski mówił na temat polityki angielskiej – Maciej Starzewski. Wykład ten miał charakter uzupełniający do wykładu Dyboskiego25. Tematem, którym zajmował się Starzewski, była struktura polityczna wspólnoty krajów, którą nazywał Bry- tyjską Rzeczpospolitą Narodów (British Commonwealth of Nations), a któ- ra obejmowała wówczas Zjednoczone Królestwo Wielkiej Brytanii i Irlandię Północną, Dominium Kanady, Republikę Australii, Związek Południowo- -Afrykański, Dominium Nowej Zelandii, Cesarstwo Indii i Wolne Państwo Irlandii26. Jako konstytucjonalista rozpoczął swój wykład od analizy ustrojów poszczególnych terytoriów podlegających zwierzchności brytyjskiej, tworząc typologię opartą na stopniu partycypacji lokalnych społeczeństw we władzy i niezależności danego terytorium od Zjednoczonego Królestwa. Starzew- ski uważał, że typy ustrojowe poszczególnych kolonii tworzą hierarchię od- zwierciedlającą historyczną ewolucję rozwiązań systemowych stosowanych przez Koronę wobec podległych jej ziem. Wszystkie brytyjskie kolonie, do- minia i terytoria zależne podzielił na kolonie koronne i oparte na zasadzie self-government. Kolonie koronne podzielił na pięć grup zależnie od modelu władzy, jaki reprezentowała dana kolonia, opisał je, a następnie pokazał re- lacje pomiędzy władzą wewnętrzną tych kolonii a znajdującą się nad nimi władzą Zjednoczonego Królestwa27. Wyróżniony przez Starzewskiego model autorytarny był oparty na władzy gubernatora, który skupiał władzę wyko- nawczą, ustawodawczą, a także wojskową i odpowiadał tylko przed Koroną, której był pełnomocnikiem. Starzewski wskazywał, że model ten jest sprzecz- ny z całą angielską tradycją polityczną i stosowany tylko w koloniach, które są ważnymi placówkami strategicznymi lub handlowymi jak Wyspa św. Heleny czy protektorat Beczuana. Kolejne modele przewidywały większy udział lo-

23 Z tym wszakże zastrzeżeniem, że musiały mieć one ukończone 30 lat.

24 Ibidem, s. 18.

25 Arch. UJ syg. SNP 9: op.cit.

26 Nazewnictwo zgodne ze stosowanym przez Starzewskiego.

27 M. Starzewski, Ustrój Dominionów i charakter Brytyjskiej Rzeczpospolitej Narodów, na- kładem Koła Uczniów i Absolwentów SNP, Kraków 1939, s. 3, 18–21.

(9)

kalnej społeczności jako czynnika ograniczającego władzę gubernatora, czy wręcz zmierzały ku pełnej samorządności i rządom parlamentarnym. Wyod- rębniał Starzewski kolonie o radzie legislacyjnej mianowanej przez Koronę lub gubernatora, o radzie pochodzącej w części z wyborów, a także model pośredni nazwany przez niego reprezentacyjnym, w którym niezależność instytucji przedstawicielskich kolonii wobec gubernatora porównywał z sy- stemem Stanów Zjednoczonych, w których obowiązywał ścisły podział kom- petencji pomiędzy organami władzy. Ostatnim typem ustrojowym wyróż- nionym przez Starzewskiego w charakterystyce kolonii koronnych był model oparty na systemie rządów parlamentarnych, który w pełni urzeczywistniały jego zdaniem tylko urządzenia ustrojowe dominium Nowej Fundlandii28.

Kolonie typu self-governmemt, do których zaliczył Kanadę, Australię, Nową Zelandię i Unię Południowo-Afrykańską, określał Starzewski jako ma- jące co prawda podstawy prawne w aktach parlamentu Wielkiej Brytanii, ale napotykające tylko nieliczne ograniczenia w rządzeniu samymi sobą29. Sta- rzewski charakteryzował w sposób drobiazgowy genezę historyczną ustrojów poszczególnych krajów opartych na systemie rządów self-government i ich systemy prawno-ustrojowe oraz pokazywał, jak w wyniku I wojny światowej kraje te wyemancypowały się, stając się pełnoprawnymi członkami wspólno- ty międzynarodowej, mającymi prawo samodzielnego podejmowania aktów międzynarodowych i zyskując status niemal równy ze statusem swego do- tychczasowego suwerena30.

Momentem, który interesował Starzewskiego i który uznawał za przeło- mowy dla historii, była transformacja Imperium Brytyjskiego w Common- wealth of Nations będąca skutkiem wojny. Starzewski uważał, że powojenna koncepcja imperializmu brytyjskiego oparta była na odrzuceniu koncepcji autorytetu chcącego decydować o sprawach wspólnoty i mającego możliwość stosowania przymusu. W miejsce tak rozumianej zwierzchności wprowa- dzano koncepcję współpracy odrębnych i równorzędnych pomiędzy sobą narodów brytyjskich. Starzewski dowodził, że pragmatyzm Brytyjczyków wyklucza tworzenie koncepcji dogmatycznych i opartych na rozważaniach teoretycznych. Była więc tak ujmowana wspólnota narodów koncepcją jak najbardziej jego zdaniem realną i empiryczną31. W swoim wykładzie przed- stawiał Starzewski stan zależności pomiędzy dominiami a Wielką Brytanią z 1914 r. Na przykładzie działalności parlamentarnej i aktów prawnych, w tym w szczególności Konstytucji dominiów o systemie self-government, pokazy- wał, jak systematycznie rósł wolumen praw dominiów. Jak mówił Starzewski,

28 Ibidem, s. 3 i nast.

29 Ibidem, s. 21, 38.

30 Ibidem, s. 38–98.

31 Ibidem, s. 106.

(10)

władza Wielkiej Brytanii nad nimi tak się rozrzedziła, że stała się nieomal cieniem. Starzewski wskazywał także na takie zagadnienia, jak problem oby- watelstwa, prawo celne czy polityka obronna, na które w praktyce Korona utraciła wpływ32. W wyniku wojny Wielka Brytania uznała więc pewien stan faktyczny, tworząc równocześnie koncepcję polityczną dającą sobie na forum międzynarodowym prawo do reprezentowania krajów Imperium, mimo iż były one już samodzielnymi bytami i członkami Ligi Narodów33. Wykład na temat struktury Brytyjskiej Wspólnoty Narodów uwidacznia jedną z najważ- niejszych cech osobowości naukowej Starzewskiego, jaką była dążność do syntezy i myślenie komparatystyczne oparte na próbach budowania typologii zjawisk ustrojowych na podstawie kryterium konstrukcji władzy, co stało się tradycją krakowskiej szkoły ustrojoznawczej.

Najpełniejsze studium na temat Wielkiej Brytanii tworzył cykl wykładów Mariana Jedlickiego. Prowadzony przez niego przedmiot „Ustrój i układ sił politycznych Anglii i dominiów angielskich” stanowił modelowy wręcz przy- kład politologicznego ujmowania zjawisk ustrojowych. Wykłady Jedlickie- go miały mniej linearną strukturę niż wykłady Dyboskiego, wykazującego skłonność do prezentowania omawianych zagadnień w sposób chronologicz- ny, jako pewnego cyklu zdarzeń oraz poprzez historię ludzi te wydarzenia tworzących. Jedlicki był też bardziej elastyczny niż myślący w kategoriach dogmatyczno-prawnych Starzewski. Marian Jedlicki łączył cechy konstytu- cjonalisty-analityka zagadnień ustrojowych, historyka ustrojów i właśnie politologa potrafi ącego oceniać system polityczny państwa przez pryzmat doktryn politycznych, systemu partyjnego, prasy politycznej i działań po- szczególnych polityków. Jego wykłady charakteryzowały się właściwym dla prawnika logicznym i precyzyjnym sposobem przedstawiania szeroko zary- sowanej problematyki brytyjskiej. Jedlicki nawiązywał też do wykładów na temat Anglii przeprowadzonych przez Rostworowskiego, akcentując empi- ryczny charakter kultury brytyjskiej opartej na realizmie politycznym i przy- wiązaniu do tradycji. Pokazywał nowoczesne angielskie instytucje ustrojo- we zbudowane na bazie aktów prawnych, mających genezę średniowieczną, które można uznać za pomniki prawa. W syntetycznym skrócie pokazywał rozwój systemu politycznego od XIII w. do czasów współczesnych, akcen- tując fakt, że w stosunku do kontynentu europejskiego w Anglii nastąpiło zjawisko spóźnionego rozwoju praw społeczeństwa przy równoczesnej wy- bujałości form politycznych34. Miał tu na myśli przede wszystkim zbyt po- wolną demokratyzację parlamentu i prawa wyborczego oraz utrzymywanie

32 Ibidem, s. 100–101, 103.

33 Ibidem, s. 113.

34 M.Z. Jedlicki, Ustrój..., op.cit., s. 1–8.

(11)

cenzusów ograniczających powszechność i równość głosowania. Uważał Jed- licki Izbę Lordów za instytucję z punktu widzenia nowoczesnych form życia politycznego anachroniczną i zbędną35. Po omówieniu genezy i cech ustroju brytyjskiego przechodził do szczegółowego omówienia struktur władzy poli- tycznej, do której zaliczał władzę wykonawczą i ustawodawczą.

Jedlicki starał się budować precyzyjne i zrozumiałe dla studentów defi - nicje. Porządek państwowy panujący w Anglii rozumiał jako monarchię konstytucyjną, w której konstytucję należy rozumieć jako ogół norm prawa zwyczajowego i pisanego, które poprzez wykonywanie przez organy władzy i milczące uznanie społeczeństwa uzyskały taki charakter36. Pokazywał ustrój państwa w kontekście znacznie szerszym niż tylko poprzez charakterystykę jego instytucji. Opisywał kontekst kulturowy i cechy społeczeństwa angiel- skiego wpływające na budowę jej obyczaju politycznego. Jedlicki uważał, że te cechy, takie jak trzeźwość sądów i duże poczucie realizmu, wpływają na od- mienną od kontynentalnej strukturę życia politycznego37. Wykład Jedlickiego wyróżniał się też szerokim ujęciem systemu partyjnego, obejmował nie tylko opis poszczególnych partii i stronnictw politycznych Wielkiej Brytanii, lecz także ich genezę, doktryny polityczne i podstawy prawne, na jakich budowa- ne były struktury partyjne, historię polityczną stronnictw, charakterystykę liderów politycznych i współczesne miejsce danej partii na scenie politycz- nej, a także jej program i działalność38. Jedlicki szedł w sposobie rozumie- nia systemu polityczno-ustrojowego w kierunku politologicznym, uznając, że jednym z równoprawnych fundamentów, na których budowana jest de- mokracja, obok praw politycznych jest wolna prasa. Dokonywał nie tylko charakterystyki ogólnej brytyjskiej prasy, lecz opisywał poszczególne tytuły prasowe pod kątem prezentowanej ideologii politycznej i partyjnej39.

Część druga wykładów Jedlickiego dotyczyła układu sił politycznych w dominiach brytyjskich. By wyjaśnić strukturę prawną i polityczną Brytyj- skiej Wspólnoty Narodów, Jedlicki tłumaczył historię polityki kolonialnej.

Pierwszy okres charakteryzował się dominacją metropolii i eksploatacją go- spodarczą kolonii, a w sferze politycznej istnieniem ograniczonych swobód.

Za przełom w relacjach z koloniami Jedlicki uważał rok 1839, w którym John George Lambton lord Durham ogłosił memoriał związany z sytuacją poli- tyczną w Kanadzie i antagonizmem francusko-brytyjskim, który głosił, że aby zapobiec tendencjom separatystycznym, należy wprowadzić pełne rzą- dy parlamentarne w Kanadzie w formie odpowiedzialności rządu lokalnego

35 Ibidem, s. 9–10.

36 Ibidem, s. 10.

37 Ibidem, s. 23.

38 Ibidem, s. 10.

39 Ibidem, s. 34–37.

(12)

przed lokalnym parlamentem. Jedlicki uważał te postulaty za zalążek prze- mian ustrojowych, który zaowocował tym, że w przeddzień I wojny świato- wej system rządów parlamentarnych obowiązywał już w Dominium Kanady, Wspólnocie Australijskiej, Unii Południowo-Afrykańskiej, Dominium No- wej Zelandii i Dominium Nowej Fundlandii, które to kraje na mocy postano- wień konferencji z 1907 r. zostały określone jako dominia40.

Podobnie jak Starzewski, Jedlicki uważał istnienie Brytyjskiej Wspólnoty Narodów za jeden ze skutków I wojny światowej i podkreślał, że choć jej kraje są członkami Ligi Narodów, nie jest to tożsame z uzyskaniem przez nie su- werenności międzynarodowej. Po wyjaśnieniu tych kwestii przechodził Jed- licki do szczegółowego omówienia Brytyjskiej Wspólnoty Narodów z punktu widzenia prawa międzynarodowego, a następnie dokonywał szczegółowej analizy polityczno-ustrojowej wszystkich składników wspólnoty: Zjednoczo- nego Królestwa Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej z przynależnościami, koloniami i protektoratami, Dominium Kanady, Wspólnoty Australijskiej, Unii Południowo-Australijskiej, Dominium Nowej Zelandii i Cesarstwa Indii. Charakterystyka poszczególnych części wspólnoty obejmowała urzą- dzenia ustrojowe i instytucje władzy ustawodawczej i wykonawczej, życie polityczne i system partyjny oraz strukturę administracyjną. Szerzej na tle całego Imperium ujmował Jedlicki zagadnienia indyjskie, w omawianiu któ- rych uwzględniał także tło socjologiczne, ruchy emancypacyjne i czynniki kulturowe związane z tym regionem41.

Po II wojnie światowej kadra naukowa SNP pod kierownictwem nowe- go dyrektora prof. Ludwika Ehrlicha kontynuowała w sposób bezpośredni zagadnienia zapoczątkowane w dwudziestoleciu międzywojennym. W roku szkolnym 1946/47 miał miejsce wykład prof. Adama Krzyżanowskiego „Wiek XX”42. W tym samym roku Marian Jedlicki prowadził wykładany także przed wojną przedmiot „Zagadnienia polityczne Wielkiej Brytanii i dominiów”, a w roku szkolnym 1947/48 – „Ustrój Stanów Zjednoczonych”43.

Wykład Jedlickiego „Zagadnienia polityczne Wielkiej Brytanii i domi- niów” to przykład nieugiętej postawy badawczej i dowód na continuum SNP UJ przed i po wojnie. Zachował się skrypt z wykładu Jedlickiego z roku akade- mickiego 1934/35 i podręcznik dotyczący tej samej tematyki z roku 1947, co daje niepowtarzalną możliwość porównania przed i powojennych wykładów Szkoły Nauk Politycznych. Taka analiza pozwala odpowiedzieć na pytanie, na ile autor wykorzystywał swoje przedwojenne doświadczenia, czy zmieniło się coś w stosowanej metodologii, czy widać w powojennym wykładzie nowe

40 Ibidem, s. 37–42.

41 Ibidem, s. 43–87.

42 Arch. UJ syg. SNP 9: op.cit.

43 Ibidem.

(13)

zabarwienie ideologiczne. Można również porównać oba teksty pod wzglę- dem językowym i edytorskim, co wykaże, czy w usystematyzowanym i zreda- gowanym podręczniku akademickim z 1947 r. zagubiono swoistą autentycz- ność skryptów opartych na stenogramach przedwojennych wykładów.

Nawet pobieżne ich porównanie pokazuje, że wykład zachował swoją strukturę i podział tematyczny. Książka powojenna opublikowana w serii Biblioteki SNP jest bardziej poprawna pod względem językowym i lepsza pod względem edytorskim, przemyślenia autora są wyraźniej zaakcentowa- ne i bardziej precyzyjne. Podręcznik powojenny jest tekstem zwartym, do- brze zredagowanym przez kolegium redakcyjne pod przewodnictwem prof.

Ehrlicha, widoczna jest różnica w stosunku do przedwojennego tekstu spi- sywanego „ze słuchu” i korygowanego przez samych studentów. Publikacja powojenna nie spełnia nadal wymogów tekstu naukowego, nie ma na przy- kład przypisów. Język zrozumiały dla studentów i przejrzysta kompozycja ułatwiająca naukę odpowiadają założeniom publikowania w serii Biblioteki SNP podręczników akademickich.

W obu wykładach – przedwojennym i powojennym – Jedlicki podzie- lił omawianą tematykę na zagadnienia związane z ustrojem wewnętrznym Wielkiej Brytanii oraz imperialnym statusem tego kraju jako potęgi kolo- nialnej. Bliższe porównanie obu tekstów pokazuje, że wykład powojenny po- wielał w wielu miejscach w sposób dosłowny treści wykładu wcześniejszego.

Historia parlamentaryzmu brytyjskiego, charakterystyka współczesnego sy- stemu państwowego i organów władzy, życie polityczne i partyjne Wielkiej Brytanii44, a także kolonializm i poszczególne terytoria Wspólnoty Brytyj- skiej – protektoraty, kolonie, terytoria zależne, dominia – były omawiane w ten sam sposób, oczywiście z uwzględnieniem zmian, które nastąpiły do 1947 r. Daje się zauważyć, że wykład przedwojenny był bardziej szczegóło- wy niż powojenny, Jedlicki zanalizował na przykład na jego potrzeby prasę polityczną Wielkiej Brytanii45. Także kolonializm został ujęty nieco szerzej, a Jedlicki opowiadał o poszczególnych terytoriach należących do Wspólnoty Brytyjskiej46. W wykładzie powojennym autor dążył raczej do syntezy, stara- jąc się uchwycić pewne ich cechy wspólne47.

44 M.Z. Jedlicki, Zagadnienia polityczno-ustrojowe Wielkiej Brytanii i Dominiów, Księgar- nia Stefana Kamińskiego, Kraków 1947, s. 9–18, 23–40, 45–53.

45 M.Z. Jedlicki, Ustrój..., op.cit., s. 34 i nast.

46 Ibidem, s. 56 i nast.

47 M.Z. Jedlicki, Zagadnienia..., op.cit., s. 89–91.

(14)

II

By odpowiedzieć na pytanie, jak postrzegano i rozumiano w SNP specyfi kę modelu anglosaskiego i stojącą u jego podstaw aksjologię, trzeba scharakte- ryzować toczący się w ramach problematyki konstytucyjnej i prawno-ustro- jowej w dwudziestoleciu międzywojennym spór pomiędzy wykładowcami szkoły o to, który z systemów prawno-politycznych – anglosaski czy Europy kontynentalnej w pełniejszy sposób urzeczywistniał ideały demokratyczne, w tym przede wszystkim uczestnictwo społeczeństwa we władzy i realizację praw jednostkowych.

By zrozumieć, jak wielką wagę SNP przywiązywała do etosu anglosa- skiego, warto odnieść się także do rozważań uczonego silnie związanego ze szkołą – prof. Adama Krzyżanowskiego i jego wykładu pod tytułem „Wiek XX”, stanowiącego syntezę demokratycznych poglądów i dorobku krakow- skiej szkoły nauk politycznych w schyłkowym jej okresie tuż po II wojnie światowej.

Spór w dwudziestoleciu międzywojennym przybrał formę debaty w ra- mach cyklów wykładów na temat państw anglosaskich i Francji, którą za- równo ze względu na oświeceniową doktrynę stojącą u podstaw budowy państwa, jak i pozytywistyczny, scentralizowany model wdrażanej kultury prawnej uczeni związani z SNP traktowali jako wzorzec kontynentalnej dok- tryny prawno-ustrojowej. Pokazanie tej debaty pozwala na scharakteryzowa- nie wartości i modelu anglosaskiego ukazywanego w opozycji do systemu francuskiego.

Orędownikiem doktryny anglosaskiej był założyciel i dyrektor SNP w dwudziestoleciu międzywojennym Michał Rostworowski. Absolwent szkoły – Stefan Grzybowski charakteryzował swego wykładowcę jako typ brytyjskiego torysa, mając na myśli prezentowany przez profesora styl48. Bliż- sza analiza treści wykładów Rostworowskiego pozwala na postawienie tezy, że ten styl stanowił uzewnętrznienie poglądów dyrektora SNP i był wyra- zem głębokiej sympatii i szacunku dla wartości, na których zbudowany był anglosaski system prawno-ustrojowy. Rostworowskiego w sposób wyraźny fascynowała angielska tradycja polityczna i system instytucji, który Anglia zbudowała, opierając się na tej tradycji, i w skali globalnej potrafi ła utrzymać.

Dyrektor SNP w sposób wyraźny opowiadał się za empirycznym modelem budowania instytucji państwowych i prawnych common law i angielskiej kul- tury politycznej i nie krył swojej niechęci do francuskiej tradycji konstytu-

48 S. Grzybowski, Wspomnienia, Kantor Wydawniczy Zakamycze, Kraków 1999, s. 302.

Stefan Grzybowski wraz z bratem Konstantym byli absolwentami pierwszego rocznika SNP UJ. Obaj związali swoje kariery zawodowe z UJ i zostali profesorami tej uczelni.

(15)

cyjnej. Mimo że był szczerym demokratą i zwolennikiem obalenia rządów absolutystycznych we Francji, uważał, że rewolucja francuska w sposób świa- domy zerwała wszelkie więzi z tradycją ustrojową i urządzeniami mającymi oparcie w społeczeństwie. Jak pisał: „Francja wzięła rozbrat z tradycją, zaczę- ła budować gmach nowy, według zasad rozumowych, budować mechanicz- nie, tworzyć urządzenia obce, niewypróbowane, sprzeczne ze zwyczajami społecznymi”49. Porównując system brytyjski z francuskim, Rostworowski przeciwstawiał go urządzeniom francuskim, które uważał za nieprzystające do zwyczajów i tradycji tego społeczeństwa, a właśnie o brytyjskim systemie prawa politycznego mówił, że wyrastał ze społeczeństwa i potrafi ł łączyć no- wość, nie naruszając majestatu starożytnej budowy50.

Udowadniał, że w okresie od 1791 do 1875 r. powstało we Francji tak wie- le konstytucji, ponieważ w społeczeństwie występowała silna potrzeba prze- wrotu i dążenie do zmian, a żadna z konstytucji w tym okresie nie odzwier- ciedlała jego zdaniem potrzeb społecznych i nie obejmowała w pełni życia społecznego Francji, realizując głównie aspiracje elit politycznych. Rostwo- rowski uważał, że forma francuskich urządzeń ustrojowych po rewolucji była zawsze abstrakcyjna i ogólnikowa i stanowiła źródło inspiracji raczej poza granicami Francji niż dla jej obywateli, którzy ten typ abstrakcyjnego myśle- nia traktowali jako modę intelektualną. Twierdził, że konstytucje francuskie są „odkryciem ducha ludzkiego na użytek całej ludzkości. Nie o Francuzach tam mowa, ale o człowieku, o abstrakcyjnym obywatelu”51.

Porównywał francuską Deklarację Praw Człowieka i Obywatela z 1789 r.

systemem prawa anglosaskiego i stwierdzał, że Deklaracja, mimo wielkiej wartości aksjologicznej, miała niewielki wpływ na działanie prawa w rze- czywistości społecznej. Za wzorcowy uznawał model brytyjski, niezwykle pragmatyczny, mający tę zaletę z punktu widzenia realnego zabezpieczenia praw jednostkowych, że obywatel może, odnosząc się do wpisanych w system reguł, dochodzić i bronić swoich praw przed sądem52. Rostworowski odno- sił się również do deklaracji amerykańskich, uznając, że w sferze praw oby- watelskich i wolności jednostki są one zbliżone do francuskich, uważał jed- nak, że specyfi ka amerykańska polega na takim ich sformułowaniu, iż niosą one w sobie postanowienia o charakterze prawnym, mogące podobnie jak

49 M. Rostworowski, Rozwój konstytucjonalizmu we Francji. Z wykładów prof. Rostworow- skiego zebrała Jadwiga Krasicka i dr Godłowski, nakładem Koła Uczniów i Absolwentów SNP, Kraków 1923, s. 2–3.

50 M. Rostworowski, Geneza..., op.cit., s. 2.

51 M. Rostworowski, Rozwój..., op.cit., s. 3–4.

52 Ibidem, s. 16–17.

(16)

w przypadku systemu angielskiego stanowić podstawę roszczenia jednostki względem państwa53.

Z twierdzeniami prof. Rostworowskiego w ramach prowadzonych wykła- dów polemizowali jego uczniowie i wykładowcy szkoły: Maciej Starzewski i Marian Jedlicki. Ten pierwszy odwoływał się do systemu normatywnego aktów prawa francuskiego i starał się wykazać, że w stopniu najpełniejszym realizuje ideały demokracji partycypacyjnej54, Jedlicki nie odwoływał się do wartości i charakteru aktów normatywnych, lecz wykorzystywał swoje do- świadczenie historyka państwa i prawa i w sposób bezpośredni odnosił się do tezy Rostworowskiego na temat wyższości brytyjskiej tradycji i instytucji państwowych. Stwierdzał, że Francja XIX i XX w. nie jest krajem ekspery- mentów, który nie zdołał wykształcić własnej tradycji politycznej i w którym systemy zmieniały się kolejno bez żadnej wewnętrznej ani logicznej koniecz- ności. Uważał za nieuprawnione i twierdzenie Rostworowskiego, jakoby życie publiczne w Anglii rozwijało w zgodzie z wyznaczonymi tradycją założenia- mi i gdzie pomiędzy poszczególnymi trybami machiny państwowej miałaby panować najzupełniejsza harmonia55.

Jedlicki uważał, że francuska tradycja konstytucyjna jest nie mniej zna- cząca niż angielska i wyróżnił trzy zasadnicze tendencje w rozwoju historycz- nym Francji, które znalazły odbicie w instytucjach ustrojowych i charakterze politycznym państwa francuskiego. Pierwsza wyrażała się w dążeniu do zjed- noczenia wszystkich terytoriów francuskich w jedną całość i w chwili wybu- chu rewolucji konsolidacja organizmu państwowego stanowiła już zamknięty etap w historii kraju. Druga tendencja zmierzała do stworzenia jednolitego systemu centralnej administracji i stanowiła wyraźną cechę władzy monar- szej. Odrodziła się ona za sprawą Napoleona, który zdaniem Jedlickiego po- trafi ł odczytać ducha narodowego i pragnienie społeczne istnienia wyraźnie zarysowanej i skutecznej władzy wykonawczej. Trzecia tendencja objawiała się w chęci zniwelowania przewagi warstw uprzywilejowanych i jeszcze za-

53 Ibidem, s. 20–21.

54 Starzewski wyrażał pogląd odmienny od Rostworowskiego. W jego ocenie Deklaracja głosi wyraźnie republikańskie hasła, a konstytucja jest napisana językiem tak zwięzłym, że mo- głaby zostać wyryta na tablicach wystawionych przed parlamentem, co zresztą głosił jej ostatni artykuł. Z wykładów Starzewskiego przebija wiara w wartości demokratyczne i prawa człowie- ka. Konstytucja francuska z 1793 r. stanowiła dla niego urzeczywistnienie idei suwerenności narodu, według której partycypacja społeczna obejmowała ogół obywateli francuskich, a także cudzoziemców, którzy mogli zostać obywatelami kraju po roku mieszkania i pracy we Francji.

Podsumowywał Starzewski swoją opinię na temat Konstytucji z 1793 r. słowami, że starała się ona choć w części zbliżyć do ideału demokracji w pierwotnym tego słowa znaczeniu, to znaczy poprzez sprawowanie w znacznym stopniu władzy wykonawczej i ustawodawczej przez naród;

M. Starzewski, Rozwój konstytucjonalizmu we Francji, Kraków 1930, s. 10a–11a.

55 M.Z. Jedlicki, Współczesna Francja i Belgia – ustrój parlamentarny i życie polityczne, nakładem Koła Uczniów i Absolwentów SNP, Kraków 1934, s. 1.

(17)

nim rewolucja wprowadziła pojęcie równości społecznej, królowie francuscy przełamywali przewagę warstwy arystokratycznej i wspierali stan mieszczań- ski. Tradycja ta była kontynuowana poprzez dążenie właśnie na zasadzie rów- ności całego społeczeństwa do udziału w demokracji przedstawicielskiej56.

Podssumowując: system prawno-polityczny europejskich państw konty- nentalnych wykładowcy SNP w dwudziestoleciu międzywojennym charak- teryzowali jako budowany na podstawie prawa pozytywnego mającego swe źródło w pisanej konstytucji, która miała formę najwyższego aktu norma- tywnego. Model anglosaski był jednoznacznie defi niowany jako budowany na tradycji przeciwstawnej dogmatycznemu systemowi jurydycznemu o pro- weniencji niemieckiej i zbyt konceptualnej i elitarnej tradycji ujmowania zja- wisk politycznych przez myślicieli francuskiego oświecenia. Właśnie te dwa nurty doktrynalne w myśleniu o zjawiskach politycznych – władzy, państwie, instytucjach prawa – wyznaczały debatę wewnątrz szkoły w dwudziestoleciu międzywojennym, stanowiąc źródło inspiracji dla uczonych SNP i warunku- jąc ich intelektualne postawy.

Wykładowca Szkół Nauk Politycznych, prof. Uniwersytetu Jagiellońskiego – Adam Krzyżanowski57 w roku szkolnym 1946/1947, wykładając przedmiot zatytułowany „Wiek XX”, w najpełniejszy sposób pokazał, jak wielką rolę dla środowiska krakowskich politologów odegrały wzorce anglosaskie. Krzyża- nowski podjął próbę wyjaśnienia, dlaczego ten model polityczny i kulturowy jest tak niezwykle cenny dla rozwoju demokracji i stanowi najdoskonalszą barierę dla rozwoju wszelkich form totalitarnych58. Budując swą defi nicję an- glosaskiego modelu wspólnoty politycznej, wskazywał, że opiera się ona na sojuszu Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii, mających wspólne ko-

56 Ibidem, s. 1–2.

57 Krzyżanowski był postacią łączącą wszystkie generacje krakowskiej politologii. Był ak- tywnym wykładowcą pierwszej prywatnej Polskiej Szkoły Nauk Politycznych 1911–1914, brał udział w zajęciach kursu wiosennego w 1921 r., poprzedzającego działalność Szkoły Nauk Po- litycznych 1920–1939 oraz profesorem SNP w latach 1946–1949. Jego poglądy liberalne i poli- tyczne wpisują się w myśl polityczną Krakowskiej Szkoły Nauk Politycznych i odzwierciedlają jeden z charakterystycznych nurtów intelektualnych wyróżniających tę szkołę, związany z in- spiracjami państwowymi i doktrynalnymi państw anglosaskich.

58 Krzyżanowski oceniał krąg kulturowy anglo-amerykański w kontekście zwycięstwa aliantów nad nazistowską Trzecią Rzeszą i próbował określić wartości, które pozwoliły mu odnieść sukces nad nazizmem. Za bezpośrednią, materialną przyczynę sukcesu Anglosasów uznawał zapobiegliwość tej nacji, która kazała im, widząc agresywny militaryzm niemiecki, powiększać fl otę wojenną, aby osiągnąć przewagę technologiczną i gospodarczą nad państwa- mi niedemokratycznymi jak Niemcy, Włochy czy Japonia. Dostrzegał jednak Krzyżanowski przyczyny sukcesu aliantów znacznie głębiej, w sferze kulturowej.

(18)

rzenie w moralności chrześcijańskiej, która stała się impulsem zjednoczenia narodów kultury języka angielskiego59.

Uważał Krzyżanowski, patrząc z perspektywy powojennej, że ostatnie pięćdziesięciolecie spowodowało wzrost poczucia wspólnej tożsamości kul- turowej, solidarności, pokrewieństwa i wspólnoty interesów pomiędzy Wielką Brytanią i Stanami Zjednoczonymi. Pokazywał, na czym ten wspólny anglo- saski ład się opierał. Wśród najważniejszych czynników wymieniał podobny sposób rozumienia i działania prawa common law, które było tak silnie ugrun- towane wśród społeczeństw anglosaskich, że fakt, iż w Stanach Zjednoczo- nych powszechny był kult konstytucji pisanej, a w Wielkiej Brytanii konsty- tucja była wciąż tylko niespisanym prawem zwyczajowym, nie prowadził do rozbieżności w pojmowaniu, czym jest praworządność. Krzyżanowski uzna- wał, że działania polityczne Anglosasów noszą znamiona prawdziwej cnoty w stopniu o wiele wyższym niż u innych narodów, łączy ich tożsamość ideału demokratycznego, silnie ugruntowana w umyśle i sercach obu społeczeństw, a także poczucie zdrowego rozsądku wśród mas i cechująca oba systemy de- mokratyczne praworządność60. Krzyżanowski relacjonował studentom, jak państwa wspólnoty anglojęzycznej przedkładają dobry obyczaj i kompromis w ramach wspólnoty ponad surowy system nakazów i zakazów ustawowych, charakterystycznych dla kultury prawnej Europy kontynentalnej.

Praworządność anglosaska opierała się w tym ujęciu na zasadach dobrej wiary, słuszności, poszanowaniu umów, co miało emanować na zasady stoso- wane przez Anglosasów w polityce międzynarodowej i stanowić przeciwień- stwo postawy niemieckiej. W miejsce brutalnej siły Anglosasi proponowali właśnie traktowaną jako ideał praworządność. Stąd właśnie – wyjaśniał Krzy- żanowski – bierze się tendencja do rozszerzania sądownictwa rozjemczego w sporach międzynarodowych i elastyczne podejście Anglosasów do prawa, uwzględniające zmienność układów w relacjach międzyludzkich. Krzyża- nowski uważał, że właśnie elastyczność stosowania prawa, a nie nadmierna i sztywna jego kodyfi kacja sprzyja praworządności. Mówił, że normy nazbyt sztywne ograniczają swobodę i nie służą porozumieniu pomiędzy ludźmi czy państwami61. Praworządność anglosaską, opartą na posłuszeństwie tak ro- zumianemu prawu, przeciwstawiał niemieckiemu modelowi posłuszeństwa wobec przełożonych, w który wpisane były zagrożenia autorytarne62.

59 A. Krzyżanowski, Wiek XX. Zarys dziejów najnowszych, Wydawnictwo Eugeniusza Kuthana, Warszawa 1947, s. 219.

60 Ibidem, s. 220–222.

61 Ibidem, s. 224.

62 To właśnie taki rodzaj nadmiernego posłuchu wobec władzy ułatwił jego zdaniem Hitlerowi urzeczywistnienie zbrodniczych zamierzeń. Model anglosaski zdaniem Krzyżanow- skiego taką możliwość wykluczał.

(19)

Krzyżanowski wskazywał, że do kanonu zachowań i kultury anglosa- skiej należy powściągliwość i powodowanie się uczuciami kontrolowanymi w znacznym stopniu przez rozważania rozumowe63. To właśnie takie cechy jak praworządność, wolność i odwaga cywilna stawiana na równi z wojskową były zdaniem Krzyżanowskiego zabezpieczeniem dla jednostek przed omni- potencją państwa. Dostrzegał, że te cechy psychologiczne sprzyjają kulturze liberalnej i republikańskiej, nie zaś, jak to się dzieje w innych narodach de- spotyzmowi i anarchii.

Pokazywał, jak może wyglądać silna władza wykonawcza w ramach de- mokratycznego systemu państwa prawa. Opisywał uprawnienia prezydenta Stanów Zjednoczonych i silnie umocowanego politycznie premiera brytyj- skiego, przeciwstawiając im chaotyczny jego zdaniem model prezydentury we Francji. Doceniał także uporządkowane życie polityczne w ramach systemu partyjnego Wielkiej Brytanii. Uważał, że spory polityczne stronnictw w spo- łeczeństwach anglosaskich nie doprowadzają do zacietrzewienia zagrażają- cego żywotnym interesom państwa64. Wskazywał na fakt, że narody anglosa- skie potrafi ą doskonale rozeznać cechy osobowości przywódczych i wybrać wspaniałych liderów politycznych, ludzi wielkiej miary. Podawał przykłady Churchilla, Waszyngtona, Lincolna czy Woodrowa Wilsona. Wszystkich ich cechowało to, że w przeciwieństwie do dyktatorów liczyli się z istnieniem jawnej, wolnej, często krytycznej dyskusji, opartej jednak na argumentach rozumowych. Nigdy nie podważali oni według Krzyżanowskiego reguł gry wyznaczonych przez praworządność i demokrację65. Podsumowując te roz- ważania, pisał Krzyżanowski, że:

Anglosasi osiągnęli przodujące stanowisko w świecie, ponieważ dzięki zaletom przy- wódców i cnotom ogółu ich polityka górowała nad współzawodnikami zdrowym roz- sądkiem, umiarem, gospodarnością, poszanowaniem prawa i zawartych umów, właś- ciwym rozumieniem swoich interesów, trafną oceną możliwości w grę wchodzących, zdolnością do kompromisu nie wykluczającą stanowczości wytrwałej, a nawet upartej w obronie postulatów zasadniczych [...]. Wstrętny był im fanatyzm i okrucieństwo.

Nie popadli w jarzmo nienawiści i doktrynerstwa, w sidła przesądów i uprzedzeń, w nastroje i przywary, które Niemców przyprawiły o klęskę66.

Marian Jedlicki także niezwykle cenił społeczeństwo brytyjskie. Pisał, że:

dominującą cechą psychiki społeczeństwa angielskiego jest ogromna trzeźwość i po- czucie rzeczywistości. Nie mają Anglicy zrozumienia dla idei abstrakcyjnych i formuł czysto spekulatywnych [...] z tą pierwszą cechą społeczeństwa angielskiego łączy się

63 Ibidem, s. 226.

64 Ibidem, s. 239.

65 Ibidem, s. 248.

66 Ibidem, s. 252–253.

(20)

inna jego cecha, a mianowicie tradycjonalizm, przejawiający się na interesującym nas odcinku w przywiązaniu do raz wykształconych i przez praktykę życia wypróbowa- nych form ustrojowych67.

Wśród cenionych wartości brytyjskich wymieniał Jedlicki także silne po- czucie odrębności kulturowej i kierowanie się zasadami legalizmu68.

Tak rozumiany anglosaski wzorzec kulturowo-polityczny stał się częścią dziedzictwa myśli politycznej SNP UJ. Wpisywał się on w wyznawane przez to środowisko wartości zakorzenione w cywilizacji zachodniej, której fun- damentem były: praworządność, zasady sprawiedliwości podporządkowane dobru jednostek-obywateli oraz racjonalny model kultury politycznej. Ten wzorzec kulturowy miał według uczonych SNP wbudowaną naturalną barie- rę dla postaw autorytarnych i stanowił przeciwwagę dla ideologii i ustrojów totalitarnych w wersji faszystowskiej, komunistycznej i nazistowskiej. Między innymi te prozachodnie sympatie wykładowców, w tym szczególnie ich wy- raźna fascynacja modelem anglosaskim z jego liberalnym ujęciem gospodar- czym, doprowadziły do likwidacji SNP w 1949 r. przez władze komunistycz- ne, a wykłady, takie jak „Wiek XX” Krzyżanowskiego czy dokonana przez Jedlickiego analiza ustroju USA przyczyniły się do ich usunięcia z Uniwersy- tetu Jagiellońskiego69.

Streszczenie

Założona przez prof. Michała Rostworowskiego, afi liowana przy Wydziale Prawa UJ Szkoła Nauk Politycznych działała w latach 1920–1949. Celem artykułu jest przybli- żenie programu tej placówki dydaktycznej w części poświęconej problematyce an- glosaskiej, pokazanie, jak ewoluował wykład na ten temat, a także próba znalezienia odpowiedzi na pytanie, jak uczeni związani z SNP i jej poprzedniczką – działającą w latach 1911–1914 Polską Szkołą Nauk Politycznych – defi niowali anglosaski mo- del kultury polityczno-prawnej i jakie wartości uznawali za fundamentalne dla jego sprawnego funkcjonowania. Wykładowcy szkoły, tacy jak Kazimierz Władysław Ku- maniecki, Michał Rostworowski, Roman Dyboski, Maciej Starzewski, Marian Jedlic- ki czy Konstanty Grzybowski, przybliżali ustrój polityczny, sytuację geopolityczną, problematykę konstytucyjno-ustrojową i zagadnienia związane z modelem samorzą- du państw anglosaskich i Stanów Zjednoczonych. Anglosaski wzorzec kulturowo- -polityczny stał się częścią dziedzictwa myśli politycznej SNP UJ. Wpisywał się on w wyznawane przez to środowisko wartości zakorzenione w cywilizacji zachodniej,

67 M.Z. Jedlicki, Ustrój..., op.cit., s. 5, 6.

68 Ibidem, s. 6, 7.

69 Wspomina o tym Stefan Grzybowski, pisząc o okolicznościach przeniesienia Adama Krzyżanowskiego na emeryturę i wysłaniu Mariana Jedlickiego na Uniwersytet do Poznania;

S. Grzybowski, Wspomnienia..., op.cit., s. 633–635.

(21)

której fundamentem były: praworządność, zasady sprawiedliwości podporządkowa- ne dobru jednostek-obywateli oraz racjonalny model kultury politycznej. Ten wzo- rzec kulturowy miał według uczonych SNP wbudowaną naturalną barierę dla postaw autorytarnych i stanowił przeciwwagę dla ideologii i ustrojów totalitarnych w wersji faszystowskiej, komunistycznej i nazistowskiej.

Summary

Founded by Professor Michał Rostworowski, affi liated by Faculty of Law at the Jagiel- lonian University School of Political Science existed from 1920 to 1949. Th e article discusses its teaching on Commonwealth aff airs. It shows how it was evolving and how lecturers related to the School defi ned Anglo-Saxon political and legal culture and what values they found to be fundamental for their operation. Lecturers such as Kazimierz Władysław Kumaniecki, Michał Rostworowski, Roman Dyboski, Ma- ciej Starzewski, Marian Jedlicki or Konstanty Grzybowski familiarized constitution, foreign policy and local government of the Anglo–Saxon countries and the United States. Anglo–Saxon political and cultural model became a vital part of the heritage of the SPS JU school of political thought. It suited values cherished by those political thinkers, deeply rooted in western civilization with its fundamentals such as: rule of law, justice subordinated to the good of individual citizens and rational political culture. Th is cultural pattern was according to them immune against authoritarian- ism constituting counterweight for totalitarian ideologies and regimes, fascist, com- munist and nazism.

Cytaty

Powiązane dokumenty

W oknie Przywracanie dostępu dokonaj autoryzacji operacji poprzez przepisanie tekstu z obrazka. Jeśli  tekst  jest  nieczytelny,  wygeneruj  następny 

Kogo prosił Raskolnikow, żeby zaopiekował się jego siostrą?(1

W takim bardzo obszernym rozumieniu tego pojęcia, transnarodowość odwołuje się do poczucia przynależności, wspólnoty kulturowej, powiązań komunikacyj- nych,

Idąc w przeciwnym kierunku, zarówno rywalka Obamy z prawyborów Hillary Clinton, jak i John McCain, starali się kreować obraz Obamy, jako polityka zbyt

Ale zażądał, by poddano go egzaminom (ostrość wzroku, szybkość refleksu), które wypadły pomyślnie, toteż licencję, w drodze wyjątku, przedłużono na rok. Kilka lat

Rada Europy przyczynia się również do kształtowania umiejętności wychowywania dzieci bez przemocy przez rodziców oraz edukacji dzieci w zakresie ich praw i umiejętności

Artykuł 117 ustawy zasadniczej stanowi, że funkcje administracyjne i samorządo- we są wykonywane przez obywateli za pośrednictwem lokalnych rad deputowanych, poprzez

Tylko w trzech krajach związkowych inicjatorem referendum może być również gminny demos (Burgenland, Vorarlberg, Styria), w pozostałych krajach, a więc na przeważającym