• Nie Znaleziono Wyników

Szpital na przyszłość

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Szpital na przyszłość"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

7

744 październik 7/2006

Rozmowa z Wojciechem Miazgą, dyrektorem Samodzielnego Zespołu Publicznych Zakładów Opieki Zdrowotnej im. dr. J. Psarskiego w Ostrołęce

Szpital na przyszłość

Większość polskich szpitali ma długi, nie stać ich na inwestycje, budowy czy re- monty. Panu udaje się sprawnie działać mimo permanentnego niedoboru środ- ków. Czy zatem szpital jest zadłużony?

Jeżeli zapytałby pan o to, czy szpital termino- wo płaci swoim kontrahentom, to odpowiedź brzmi: tak. Jeżeli natomiast przyjrzeć się czy- sto księgowym rozliczeniom, to odpowiedź nie jest taka prosta. W rachunku zysków i strat jednak mamy stratę. To efekt kupna nowej aparatury, która stanowi wyposażenie szpitala w budowie (ponieważ taką inwesty- cję mamy nadzieję po 23 latach sfinalizować w przyszłym roku). Wspomniana aparatura jest wpisywana do rachunku amortyzacyjne- go i dlatego mamy straty, które jednak nie zagrażają bytowi szpitala. W tej chwili mamy zaciągnięty kredyt w wysokości 2 mln zł w działalności bieżącej.

Długi są zmorą wszystkich dyrektorów szpitali. Jednocześnie działalność szpitali jest możliwa wyłącznie dzięki kontraktom

z NFZ, a z drugiej strony zmiany ustawy zdrowotnej zapewniły szefom placówek status menedżerów. To dosyć schizofre- niczna sytuacja, bo dając ograniczone fun- dusze wymaga się od szefów placówek podnoszenia jakości usług medycznych.

Gdyby były zdrowe zasady finansowania ochrony zdrowia, to moglibyśmy działać jak prawdziwi menedżerowie, bo wszystkie na- kłady związane z zakupem sprzętu by się zwróciły. Dzisiaj o zwrocie nakładów nie ma mowy. Przykładem nasza pracownia hemo- dynamiki i koronarografii. W normalnych warunkach inwestycja taka, jak nasza przy- niosłaby korzyści szpitalowi i pacjentom. Ale w Polsce NFZ tak nisko wycenił np. zabiegi koronarografii, że o zwrocie kosztów aparatu- ry i wyszkolenia zespołu nie ma mowy.

Mimo to zdecydował się pan na kupno sprzętu.

Pragnę podkreślić, że nasz szpital jest dosyć nie- typową jednostką. Działamy w swoistym roz- kroku – jako tzw. stary szpital i szpital w budo-

(2)

październik 7/2006 7755 wie. Obie jednostki mają jeden zarząd i ten sam

personel. Po zakończeniu w przyszłym roku budowy nowej placówki tzw. stary szpital zo- stanie zamknięty. Jako, że nowa placówka jest finansowana częściowo z budżetu państwa, a w dużej mierze pieniądze mamy też z budże- tu sejmiku województwa mazowieckiego, mo- gliśmy dokonać wielu znaczących zakupów.

W ostatnich latach kupiliśmy tomograf 64-warstwowy, który ma opcje kardiologiczne i naczyniowe. Wyposażyliśmy pracownię radio- logiczną w nowy, cyfrowy sprzęt firmy Sie- mens. Kupujemy też łóżka medyczne i rehabi- litacyjne, do wszystkich sal wzmożonego nad- zoru kupiliśmy też monitory i wiele innego, niezbędnego sprzętu. Mamy też w pełni wypo- sażoną pracownię hemodynamiki.

Wielu ekspertów twierdzi, że w mniej- szych ośrodkach sprzęt kupowany jest na wyrost – bo np. po co tzw. prowincjo- nalnemu szpitalowi tomograf najnowszej generacji. Jak pan odpowiedziałby na ta- kie zarzuty?

Szpital u swojego zarania miał mieć 850 łó- żek. Po 10 latach, na początku lat 90. nowa koncepcja zakładała, że będzie miał 650 łóżek, a ostatecznie ograniczyliśmy ich liczbę do 550. To dowód na zmianę koncepcji nowo- czesnego leczenia, w którym istotnej roli nie odgrywa hospitalizacja, a szybka i sprawna diagnostyka. Nasz szpital jest jedyną placów- ką dla 60-tysięcznej Ostrołęki i dla 90 tys.

mieszkańców powiatu. Oddziały specjali- styczne obsługują jeszcze większą populację – 500 tys. potencjalnych pacjentów. Uważali- śmy, że jeśli nie skorzystamy z możliwości, ja- kie daje budowa nowej placówki (i pozyskania

funduszy na zakupy sprzętu), to w 3–4 lata po jej zakończeniu będziemy szpitalem prze- starzałym. Pragnę podkreślić, że np. zakup to- mografu daje możliwości poszerzenia zakresu dynamicznie rozwijającej się w Ostrołęce kar- diologii interwencyjnej. Z drugiej strony po- zwala nam to na wykonywanie zabiegów w trybie 24-godzinnego dyżuru wieńcowego.

Poza tym tomograf daje możliwość zeskano- wania całego pacjenta. Będzie to miało duże znaczenie dla naszego oddziału ratunkowego, który być może już niedługo będzie musiał zajmować się ofiarami wypadkówo, jakie wy- darzą się na budowanej niedaleko transeuro- pejskiej drodze Baltica.

Rozmawia³ Jacek Szczêsny

” W ostatnich latach kupiliśmy tomograf 64-warstwowy, który ma opcje kardiologiczne i naczyniowe. Wyposażyliśmy też pracownię radiologiczną w nowy, cyfrowy sprzęt firmy Siemens

Wojciech Miazga, dyrektor szpitala w Ostrołęce

fot. (3x) Archiwum szpitala w Ostro³êce

Cytaty

Powiązane dokumenty

Stwier- dzili „gwałtowny wzrost częstości stosowania leków przeciwdepresyjnych zamiast nasen- nych w objawowej terapii bezsenności, mimo ograniczonych danych dotyczących

Zdarzyło mi się przepisać zadanie domowe od kolegi/koleżanki i skłamać, że jest moje.. Pisząc pracę na podstawie cudzych materiałów, zawsze stosuję przypisy oraz

Odszukajcie 2–3 różne rodzaje roślin takie, których jest najwięcej na powierzchni wyznaczonej sznurkiem.. Zbieracie po jednym liściu lub kawałku łodygi z liściem lub

Zadanie 8 Matura Maj 2019, Poziom rozszerzony (stary) Na rysunku przedstawiono budowę błony komórkowej. a) Określ, która z widocznych na rysunku cech budowy przedstawionej błony

Intrygującym przejawem coworkingu jest wirtualny coworking, który raczej należy traktować jako próbę przymierzenia się do pracy w wirtualnej przestrzeni niż rzeczywi-

Jeże są to bardzo towarzyskie zwierzątka, które są w stanie bardzo szybko przywiązać się do człowieka, głównie dzieje się tak wtedy, kiedy ludzie są dla

Ponad- to wydaje się, że dla autora sprawa odpowiedzialności jest kluczowa dla życia współczesnego człowieka.. Mieszczą się tu takie problemy, jak życie poważ- ne, oparte na

Profesor Krzysztof Simon, kierownik Kliniki Chorób Zakaźnych i Hepatologii Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu, przyznaje, że młodzi ludzie w stolicy województwa